Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
17 kwietnia
Dzisiaj mogłam śledzić gniazdo dopiero późnym wieczorem.
O godz. 18.46 naszego czasu zastałam bociani dom pusty, ale wnętrze gniazda zostało gruntownie "przebudowane" - pojawił się wianuszek świeżo obskubanego mchu.
Uczestnicy estońskiego Forum zauważyli kilkakrotne wizyty Tiita w ciągu dnia: pracowicie znosił materiał budulcowy w postaci mniejszych i większych gałęzi, które sumiennie układał w koronie gniazda, resztę czasu poświęcał na żerowanie lub odpoczynek w gnieździe.
O godz. 19.16 - najpierw w oddali, a później całkiem blisko odtrąbiły swoją obecność żurawie
Kiedy szybko zaczął zapadać zmierzch, byłam niemal pewna, że bocian nie powróci do gniazda. Oczywiście - myliłam się.
W zupełnych ciemnościach, o godz. 20.27 naszego czasu Tiit wylądował w domu ( gdyby nie głośny pisk nadlatującego ptaka, mogłabym przeoczyć jego powrót ).
Offline
Moderator
18-04-2013
W estońskim gnieździe jest drugi bocian! Tiina przyleciała !
Przylot nastąpił dokładnie o godzinie 13:06 cz. EEST.
W tym roku przywitanie pary bocianów trwało nieco krócej i mniej przy tym było okrzyków niż w ubiegłym roku, ale odbyło się równie pięknie i radośnie Tiina zaraz po powrocie "sprawdziła" stan przygotowania gniazda, coś tam poprawiła, niewiele, ponieważ Tiit od rano starał się bardzo, niestrudzenie znosił mech i gałązki układając je starannie w gnieździe. Odwiedziła swój ulubiony boczny konar drzewa, gdzie czyściła i wygładzała pióra. O godzinie 13:27 wróciła na gniazdo, oczywiście przy aplauzie Tiita , poskubała po głowie i szyi siedzącego Tiita, Tiit wstał i już po minucie o godzinie 13:28 (cz. Eest) odbyła się pierwsza kopulacja i kolejne o godzinie 13:41 i 14:28 cz. Eest.
Po każdej kopulacji bociany dokładnie czyściły pióra relaksując się.
Filmik: Przylot Tiiny http://www.youtube.com/watch?v=vZYRkJYHR8s
Filmik: Pierwsza kopulacja http://www.youtube.com/watch?v=1O2DLOGttHM
Offline
Użytkownik
18 kwietnia
obserwacja od godz. 18.50 naszego czasu - witamy w domu Tinę
Oba bociany przebywają obok siebie - Tina na bocznej gałęzi, Tiit na platformie, oboje porządkują upierzenie; następnie samiczka odpoczywa, a samiec ani chwili nie usiedzi spokojnie: po ukończonej toalecie piór - moment relaksu - a potem przystępuje do intensywnej modernizacji gniazda - jest bardzo troskliwy i dokładny: starannie i z werwą układa gałęzie i natychmiast sprawdza to, co przed chwilą zbudował.
19.07 - Tiit układa się w centrum gniazda, Tina obok niego porządkuje pióra.
19.11 - samiec gwałtownie wstaje i przymierza się do kopulacji, obchodząc Tinę dookoła; samiczka jednak stanowczo unika kontaktu, co Tiit przyjmuje z honorem
W zalotach jest bardzo ujmujący, zero nachalności czy brutalnej akcji.
19.12 - a jednak - dochodzi do kopulacji, która poprzedzona jest obejściem dookoła samiczki i spleceniem szyj obu ptaków - właściwie Tiit z wprawą objął szyję Tiny i przytrzymał dziobem. Kopulacja odbywa się w kompletnej ciszy, dopiero po akcie bociany popiskują.
Po zakończonym zbliżeniu Tina zajęła stanowisko na bocznym konarze, a Tiit - oczywiście przebywa w gnieździe "na straży".
Powoli zapada zmierzch; ptaki odpoczywają w typowej, jednonożnej pozycji, w swoich ulubionych miejscach.
Pełne wdzięku posążki ....
Ostatnio edytowany przez żuczek (2013-04-18 20:01:14)
Offline
Użytkownik
19 kwietnia
18.40 - 20.10 czasu polskiego
Tradycyjne zaloty: stanowcze kroki Tiita dookoła partnerki, przytrzymanie jej szyi ....
18.44 - dochodzi do kopulacji, uwieńczonej serią doniosłych popiskiwań; po akcie Tina zajęła się układaniem coraz pokaźniejszych pokładów mchu w dołku lęgowym, a Tiit - niejako w podziękowaniu - iska Tinę w szyję, ona wdzięcznie ją wygina, a potem wtula dziób w żabot i zdaje się drzemać. Samiec w tym czasie starannie czyści pióra.
Jednak długo nie wytrzymuje bez kontaktu z samicą; ponownie zaczyna podskubywać Tinę - ona przyjmuje te zaloty ze stoickim spokojem, ale w pewnym momencie stanowczym gestem odsuwa się od Tiita, dając mu do zrozumienia, że wystarczy Tiit nie rezygnuje, nadal delikatnie iska samiczkę, chociaż czasami owo skubanie wydaje się dość silne - tego typu pieszczoty trwają do godz. 18.54
Wkrótce potem oboje zajmują się toaletą piór: Tina w "kąciku" gniazda ukryta a drzewem, a Tiit na platformie, przy okazji pilnie obserwuje otoczenie.
19.04 - po długotrwałej pielęgnacji piór oba bociany odpoczywają razem na gnieździe, przyjmując pozycję stojącą, bez kontaktu bezpośredniego
Relaks Tiita nie trwał długo; po kilku minutach ponownie zabrał się do porządkowania upierzenia, nie zapomniał także zadbać o kondycję - rozciąganie skrzydeł - możemy traktować te czynności również jako formę odprężania się.
19.21 - Tiita rozpiera energia; zdecydowanym krokiem podchodzi do Tiny, wykonuje taneczne kółeczko dookoła samicy, czym wyraźnie daje jej do zrozumienia, czego oczekuje. Tina robi uniki, co skutecznie studzi zapał samca. Mimo to, Tiit podskubuje partnerkę, później porządkuje dołek, ponownie iska Tinę w ściśle określone miejsce: bok szyi, tam, gdzie zaczyna się żabot.
19.28 - Tina przelatuje na swój ulubiony konar, Tiit pozostaje na gnieździe, stoi nad dołkiem; oboje przyjmują tradycyjną, jednonożną pozycję, przygotowują się do zasłużonego odpoczynku ( przerywanego od czasu do czasu popiskiwaniami, iskaniem ) - trzeba zebrać siły na kolejny dzień
Offline
Zbanowany
Czas polski.
05.44. Tina i Tiit jeszcze jakby się nie przebudziły stoją i rozmyślają co dalej robić?(f.1.).
06.17. Para bocianów jeszcze na gnieździe (f.2.),jeden porządkuje gniazdo drugi na bocznym pieńku.
06.27. Gniazdo opuszczone przez bocianów.(f.3).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2013-04-20 06:29:39)
Offline
Moderator
21-04-2013
W gnieździe estońskich bocianów czarnych dzisiaj widoczne jest pierwsze jajo!
Jajko złożone zostało w drugiej dobie od przylotu samicy i pierwszej kopulacji. Z reguły bociany składają jaja wieczorem lub w nocy, więc nastąpiło to wczoraj wieczorem lub w nocy 20/21 kwietnia.
Już wczoraj po południu Tiina wykazywała zainteresowanie gniazdem, częściej przebywała w gnieździe, poprawiała wyściółkę i patyki w koronie. Dotychczas robił to Tiit, samiec zaraz po przylocie przygotowywał gniazdo do lęgu, znosił mech i patyki, formował dołek gniazdowy. Po przylocie, Tiina raczej nie interesowała się budową i modernizacją gniazda.
Z obserwacji wynika, że podczas godów to samica odgrywa dominującą rolę. W momencie przylotu samiec usiadł na gnieździe i demonstrował uległość a przed rozpoczęciem kopulacji, samiec wykazuje swoją gotowość chodząc za samicą, co odbywa się, jak wykonywanie rytualnego tańca, w rezultacie to ona" decyduje", kiedy ten moment nastąpi.
Przez następne dwa dni, aż do zniesienie kolejnego jajka, pierwsze jajo będzie strzeżone, ale jeszcze nie wysiadywane, intensywne ogrzewanie rozpocznie się od zniesienia drugiego jaja.
Pierwsze jajo - http://www.youtube.com/watch?v=IHxdC2TtPRM
Offline
Użytkownik
21.04.2013, około południa.
Od lat zadziwia mnie jakość estońskich przekazów. Widać wielką urodę bocianów czarnych. W południowym słońcu czarne pióra opalizują różem i szmaragdem. A gwizdy po kopulacji roznoszą się echem po całym lesie. Samiec cierpliwie pracował, żeby na nią sobie zasłużyć, długo iskał i czesał głowę, i szyję samicy. Na zrzucie i filmiku widać w gnieździe dorodne, pierwsze w tym roku jajo:
Filmik: http://youtu.be/tQ34HI2cVXg
Ostatnio edytowany przez Barbarka (2013-04-21 13:35:40)
Offline
Zbanowany
Estonia-czas polski.
Godz.około 13.30.nie wiem czy to Tiina czy Tiit ale czujnie i delikatnie opiekuje się jajkiem pozwalając mu wygrzewać się w słońcu.
Chwilami jajka nie widać w słońcu,(f.1.).
Obchodzi jajko w koło (f.2.). i obserwuje okolice stojąc nad nim (f.3.).
Ponad pół godziny stoi to czyści i inne czynności wykonuje ale na jajku nie siada.(f.4.).
Offline
Użytkownik
22 kwietnia
Poranne przywitanie z bocianami, a potem biegiem do pracy.
Obserwacja popołudniowa
17.33 - 18.40
17.33 - oba bociany przebywają razem na gnieździe; Tiit wysiaduje jajeczko, a Tina zajmuje się iskaniem samca, "masuje" dziobem głowę, szyję i grzbiet Tiita, a on - aż przymyka oczy z zadowolenia ( może razi go zachodzące słońce ).
Oprócz kontynuowania skubania Tiita, Tina porządkuje także upierzenie własne - obie czynności wykonuje bardzo skrupulatnie i z dużym zaangażowaniem; nie ma mowy o błahostkach czy lekceważeniu obowiązków
17.45 - sjesta; w pięknym słońcu pełnia szczęścia ( na gnieździe Tiit, obok stoi Tina )
17.52 - samiec wstaje, załatwia potrzebę, a Tina badawczo sprawdza zawartość dołka i delikatnie przesuwa jajko; dołek jest pieczołowicie wyścielony mchem i drobniutkimi gałązkami; podczas wietrzenia jajka, oboje rodzice zajmują się toaletą piór. Niedługo potem Tiit rozpoczyna iskanie Tiny, ale samica ma wyraźnie dość; nie zrażony tym Tiit czyni tradycyjne zaloty i ponownie spotyka się z odmową Tiny.
18.00 - musi być zdesperowany, ponieważ bez wcześniejszego oplatania szyi Tiny i opuszczając znany element obchodzenia samiczki w kólko, niespodziewanie wskakuje na jej grzbiet i dochodzi do kopulacji.
Po akcie uwieńczonym serią popiskiwań Tina grzebie w dołku odsuwając na jego krawędź patyczki i zasiada na jajku, a samiec inicjuje skubanie Tiny.
Tiit nie daje za wygraną i o godz. 18.26 dochodzi do ponownej kopulacji.
18.36 - zastałam naszą Tinę wysiadującą jajko, podczas gdy Tiit tanecznym krokiem zdobył prawy konar, na którym przez 2 minuty porządkował upierzenie,
po czym bezszelestnie przeleciał na lewą gałąź.
Według szacunkowych obliczeń, w dniu jutrzejszym powinno pojawić się drugie jajeczko
Ostatnio edytowany przez żuczek (2013-04-22 18:43:58)
Offline
Moderator
22-04- 2013
Tiina przygotowuje się do zniesienia drugiego jaja. Jeszcze od 19:50-20:00 Tiit przynosił świeży mech i spory patyk, Tiina wstała z gniazda, widoczne było jedno jajko. O godzinie 20:40 bociany kopulowały, ale już od 21:11 Tiina nie schodzi z gniazda, asystuje jej Tiit i mobilizuje skubiąc po głowie
Jako zapewne zostanie złożone lada moment, ale tego nie zobaczymy, ponieważ jest już zbyt ciemno, jajo będzie widoczne jutro, bardzo wczesnym rankiem.
Godziny obserwacji wg czasu EEST.
Filmik: Tiina przygotowuje się do złożenia drugiego jaja, w tle odgłosy lasu i wieczorny koncert ptaków http://www.youtube.com/watch?v=ZgDej8kZEtE
Offline
Użytkownik
Offline
Moderator
23-04-2013
Wczesny ranek, mieszkańcy lasu witają głośno nowy dzień, a w gnieździe bocianów czarnych leżą dwa jaja
Tiit znosi do gniazda dużo świeżego mchu i gałęzi, mech układa wokół wysiadującej Tiiny, gałęzie wplata w koronę gniazda, potem zmiana, Tiina odpoczywa na swoim ulubionym konarze a Tiit pełni straż przy jajkach. Od tej pory jaja są otaczane szczególną opieką, chociaż dzisiaj podczas obserwacji gniazda zauważyłam, że Tiina częściej okrywała jajka, natomiast Tiit więcej czasu stał nad dołkiem niż siadał do ogrzewania jaj.
Prezentacja dwóch jaj na filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=up9AZ5J2gho
Offline
Użytkownik
24 kwietnia
godz. 17.30 - 19.30
17.30 - oba bociany na gnieździe ( niemal "nierozłączne" ), Tina wysiaduje jajka, Tiit stoi obok i iska samicę
18.04 - Tina wstaje, odsłania wnętrze dołka, które jest grubo wyścielone mchem, załatwia potrzebę i zaczyna porządkowanie upierzenia
Po minucie samiczka ponownie zasiada na dołku, a wówczas Tiit wchodzi na siedzącą Tinę, która stanowczo protestuje ( też wokalnie );
Samiec inicjuje więc kontaktowe skubanie Tiny: masuje głowę, szyję, grzbiet i kuper; czyni to naprzemiennie z własną toaletą.
Niekiedy upycha pod siedzącą Tinę drobinki mchu, później poświęca sporo uwagi na pielęgnację upierzenia. Jest w nieustannym ruchu - zabiera gałązki z obrzeża gniazda i układa je w bezpośrednim sąsiedztwie wianuszka z mchu; zabezpiecza w ten sposób dodatkowo dołek lęgowy. Poprawia rozmieszczenie mchu, wyczesuje pióra, wreszcie ponownie iska Tinę.
Jest bardzo opiekuńczy zarówno dla samicy, jak i swojego gniazda.
Tina spokojnie siedzi na jajkach, czasami drzemie.
18.23 - Tiit brodzącym krokiem przechodzi na lewy konar, Tina wietrzy jajka, przekłada je, poprawia ściółkę, po 3 minutach siada ponownie i dokłada kępki mchu.
Chwila wytchnienia, nadal razem
19.16 - 19.39 - Tiit raz po raz dołącza do samicy przebywającej cały czas na gnieździe, uspokajająco skubie ją po głowie, tymczasem Tina albo wysiaduje jajka, albo wstaje i wówczas porządkuje dołek, obkłada jajka mchem i sianem.
Offline
Moderator
25-04-2013
Trzecie jajo przywitał deszcz i przemoknięte Tiina i Tiit.
Jajka nie były długo odkryte, przy zmianie w wysiadywaniu Tiina ograniczyła się tylko do krótkiego spulchnienia dołka i zaraz zasiadła do ogrzewania i osłaniania jaj przed deszczem, Tiit natomiast odleciał z gniazda. Po kilku minutach wrócił z kępą świeżego mchu, układając mech i poprawiając gałęzie w gnieździe podeptał Tiine po grzbiecie, która, bardzo szybko ustąpiła mu miejsca w dołku gniazdowym i wybrała miejsce do suszenia piór na swoim ulubionym konarze.
Odsłona trzech jajek: http://www.youtube.com/watch?v=iulh_wkAgWQ
Offline
Moderator
26-04-2013
20:15 czas EEST. Tiina siedzi na gnieździe, Tiit tym razem na bocznym konarze, czyści pióra, mikrofon jest tak czuły, że słychać wyraźnie każdy szelest przesuwania dziobem po długich piórach, daje to efekt taki, jakby szczotkował upierzenie Po zakończonej pielęgnacji upierzenia, Tiit wraca do gniazda, widać po jego zachowaniu, że chętnie zająłby miejsce na dołku.
21:15 – sytuacja w gnieździe nie zmienia się, Tiina w dalszym ciągu zajmuje gniazdo, Tiit ponawia próbę zajęcia dołka z jajkami, Tiina nie dopuszcza już Tiita do jajek, widać w dalszym ciągu trzy jaja, Tiina lekko je przewraca , poprawia podłoże środka gniazda i siada
21:30 – widoczność jest już słaba, Tiina kontynuuje wysiadywanie, Tiit stoi na bocznym konarze.
Dzisiejszego dnia już nic więcej nie zobaczymy co dzieje się w gnieździe, wypada więc czekać cierpliwie do rana, aby sprawdzić czy w gnieździe pojawi się czwarte jajko, obstawiam, że Tiina złoży czwarte jajko.
Offline
Moderator
27-04-2013
Zgodnie z oczekiwaniami w gnieździe bocianów czarnych jest czwarte jajko
Tiina i Tiit wczesny ranek spędzają pracowicie, na przemian znoszą do gniazda świeży mech, patyki, trawę. Układają budulec starannie wokół jajek i na brzegu gniazda, obydwa bociany współpracują ze sobą przy nadbudowie gniazda. Podczas kilku takich kursów poza gniazdo, bocian przynosi sporo mchu, środek gniazda jest starannie wyścielony, w miarę jak przybywa jajek, tak bociany znoszą coraz więcej budulca, najczęściej zajmują się rozbudową gniazda właśnie wcześnie rano i po każdym zniesieniu kolejnego jaja.
filmik: Czwarte jajo : http://www.youtube.com/watch?v=VHTNQG_M8r0
Offline
Moderator
28-04-2013
Tiina i Tiit rozpoczęły wysiadywanie jaj. W ich okresie lęgowym nastąpił nowy etap - intensywnej inkubacji jaj. Zmiany partnerów w ogrzewaniu jaj zaczynają się wydłużać, jeden z bocianów przebywa teraz poza gniazdem dłużej niż do tej pory, drugi wytrwale ogrzewa jaja, opiekuje się nimi, strzeże przed drapieżnikami.
Dzisiaj w godzinach rannych, przy zmianie partnerów , bociany jeszcze kopulowały, czy jest szansa na piąte jajko ? Teoretycznie tak, ale wczorajsze znoszenie do gniazda większej niż zwykle ilości budulca, umacnianie jego struktury zarówno przez samca jak i przez samicę, ograniczenie zalotów godowych pary, dzisiejsze wydłużanie czasu w zmianie partnera w wysiadywaniu jaj, mogą (ale oczywiście nie muszą) być sygnałem, że para bocianów pozostanie docelowo przy czterech jajach w tym sezonie, podobnie jak w dwóch poprzednich sezonach: w 2011 - 4 jaja, w 2012 - 4 jaja.
Po deszczowym poranku w estońskim lesie zaświeciło słońce.
Pióra bociana w słońcu lśnią metalicznymi odcieniami kolorów zielonego, fioletu, granatu, brązu. Oczywiście w piórach bociana czarnego, dorosłego osobnika występują dwa barwniki – czarny i biały. Lśniące kolory nie pochodzą od barwnika zawartego w piórach, lecz są efektem rozszczepienia i odbicia światła spowodowanego przez specjalną strukturę pióra.
Młode osobniki okrywowe upierzenie mają raczej jednolite, z przewagą ciemnego brązu z przebarwieniami jasnobrązowymi, matowe.
Offline
Moderator
29-04-2013
Bociany czarne zadziwiają niespodziankami, od dzisiejszego ranka w gnieździe można podziwiać aż pięć jaj !
Tiina i Tiit w tym sezonie lęgowym będą mieć wiele obowiązków rodzicielskich, będzie to dla nich bardzo pracowity sezon, ale bociany przecież wiedzą najlepiej, czy podołają zadaniu, taka jest przyroda, nieprzewidywalna i zaskakująca...
Pokaz pięciu jaj na filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=U59J3goTty0
Offline