Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
Witam! 0:58 cała rodzina naszych boćków w gnieździe! Dorosłe na skraju gniazda po przeciwnych stronach /jeden w cieniu/, młodzież pośrodku widać na suchym sianku, przytulone do siebie dzióbkami - śpią!! Dobranoc wszystkim!!!!
Offline
4:15 - Młode leżą w dołku przytulone do siebie, obok stoi dorosły, przeczesuje dziobem pióra. Drugi bocian już na żerowisku.
4:37 - Bocian odleciał z gniazda, młode zostały same.
4:54 - Przyleciał dorosły, nakarmił młode.
5:00 - Dorosły znów odleciał.
5:10 - Bocianki nadal są w gnieździe same. Co chwilę któryś staje, by się załatwić. Coraz sprawniej poruszają się na prostych nogach. Czasem jeszcze, jak to przy nauce chodzenia, któryś traci równowagę, musi sobie pomagać skrzydłami, ale zdarza się to coraz rzadziej.
5:25 - Przyleciał dorosły z patykami w dziobie, ułożył je starannie na obrzeżu gniazda.
5:28 - Karmienie.
Offline
Użytkownik
06:51
Na gnieździe tradycyjnie 3+1. Rodzic drzemie na jednej nodze przodem do kamery z dziobem w żabocie. Pisklęta w dołku przytulone do siebie też smacznie śpią. Nie pada
Offline
Zbanowany
17.09. Jak widać na (f.1.),dwa młode stoją dzielnie na wyprostowanych nogach tylko trzeci siedzi w kucki i wyczekują na przylot Przygody albo Dziedzica.
17.15. Jeden z młodych zawzięcie poprawia w kucki gałązkę na g.11.tyłem do obiektywu przeciwnie niż dwa pozostałe.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2012-06-22 17:20:07)
Offline
Użytkownik
zaglądałam o 15:00 i 16:25 bocianki były same na gnieździe,powyższy wpis bocianki nadal bez rodziców
17:32 bocianki wciąż same
zauważyłam wcześniej dwa duże pióra leżące jedno u góry gniazda, drugi u dołu, czy nie było tu jakiegoś ataku i obrony i co z Przygoda i Dziedzicem,
17:36 młode pięknie stoją na wyprostowanych nogach szukają w ściółce czegoś do zjedzenia, dzioby szeroko otwarte,rodziców nie ma,
17:38 jeden z młodych poprawia patyki i umacnia gniazdo, słoneczko przygrzewa
Offline
Użytkownik
22 czerwca
17.50 - 19.27
17.50 - trójka młodych sama w gnieździe, każdy zajęty toaletą upierzenia
18.01 - jeden z młodych załatwił się, rozciągnął skrzydła, pozostała dwójka siedzi; po chwili wstaje drugi, gimnastykuje się, załatwia potrzebę; Piętaszek nadal kuca, wszystkie przeskubują ściółkę
18.04 - rodzeństwo ponownie zajmuje dołek i jego obrzeża, jednak co chwila któryś z bocianów wstaje, ćwiczy skrzydła i mięśnie - wygląda to imponująco!
18.20 - młodzież nadal porządkuje upierzenie, broniąc się także przed insektami i pasożytami, a jeden z nich próbuje swoich sił w umacnianiu konstrukcji z patyczków na obrzeżu gniazda - stosunkowo długo oddaje się tej czynności, bo 5 minut, a następnie kładzie się - i wydaje mi się, że to Piętaszek
18.26 - Piętaszek wraz z bratem/siostrą konkurują o źdźbło lub coś nadającego się - lub nie - do jedzenia.
18.49 - zastałam dorosłego na gnieździe i moment karmienia : jadły wszystkie młode
18.51 - rodzic odlatuje, potomstwo zostaje ponownie same, patrzą w ślad za rodzicem
18.56 - na gnieździe tradycyjny ruch po posiłku - gimnastyka skrzydeł, przeszukiwanie ściółki, załatwianie potrzeb; rozmaitość przybieranych pozycji: kucanie, leżenie, stanie, "raczkowanie" na piętach, drobne kroczki, jeszcze chwiejne, ale coraz dłuższe, niegroźne kłótnie o znalezioną resztkę
19.03 - jedno z młodych kuca na brzegu gniazda i z ciekawością spogląda w dół, poza platformę
19.10 - przylot dorosłego bociana
19.11 - karmienie w kilku zrzutach, o godz. 19.16 - po kilku męczących minutach, rodzic oddaje młodym większy kęs, posila się jedno młode
19.17 - dwa kolejne zrzuty, raczej są to mniejsze porcje, jedzą wszystkie młode
19.18 - ostatni, piąty zrzut pokarmu w formie niewielkiej dokładki
Po nakarmieniu potomstwa rodzic obchodzi gniazdo, remontuje obrzeże z patyków, zaplatając odstające gałązki, młode dokładnie wyjadają resztki pożywienia
19.27 - rodzic odlatuje na żerowisko, młodzież zostaje sama
Ostatnio edytowany przez żuczek (2012-06-22 19:28:35)
Offline
Użytkownik
18:15 pytanie - gdzie są rodzice nadal aktualne!
18:42 Przygoda i Dziedzic nadal na żerowisku(?)
Ostatnio edytowany przez sbabula (2012-06-22 18:42:45)
Offline
Zbanowany
20.24.Już zastałem dorosłego na gnieździe.(f.1.).
21.00.Przed chwilką dorosły odleciał i młode same na gnieździe.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2012-06-22 21:01:40)
Offline
Moderator
Nieco wcześniej o godzinie 20:21 przyleciał bociani rodzic i nakarmił młode boćki. Pisklaki niecierpliwie prowokowały bociana rodzica do opróżnienia wola chwytając go dziób i próbując wybierać pokarm z dzioba zanim zostanie wyrzucony na gniazdo.
Filmik: http://www.youtube.com/watch?v=fPJU2iMjUGk
Offline
Zbanowany
21.51.Przyleciał rodzic (f.1.). i obszedł najpierw w kółko młodych w dołku.
Było też karmienie (f.2.), jak syrena OSP wyła przez dłuży czas a Tekla biegała po obiektywie.
21.56.Na dźwięk syreny to chyba i strażak Dziedzic też przybył na gniazdo.(f.3.).
Rodzinka w komplecie.Młode otrzymawszy pokarm uwijała się jeden przez drugiego aby na nockę się najeść.
Jeden dorosły w tym czasie stał na g.12 a drugi na g.7,a młodzież wygrzebywała jeszcze kilka minut resztki z środka dołka gdzie został zrzucony chyba przez Przygodę bo ten "strażak" Dziedzic nie częstował ich po przylocie.
22.22.Po przeszukaniu resztek młodzież nie czekając na dokarmienie zaczęła układać się do snu.
Tylko jeden z nich oddał kał i po ćwiczył na stojąco skrzydełka,zaraz też przymierzył się do snu.(f.4.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2012-06-22 22:36:03)
Offline
Moderator
23 czerwca 2012
06:53 - 07:30
06:53 - w gnieździe trzy młode z bocianim rodzicem, trójka pisklaków stoi, dorosły bociek zajmuje miejsce na boku, młode prostują skrzydła , rozciągają je na całą szerokość, jak do lotu i wachlują energicznie
06:55 - dwa młode siedzą na piętach, jeden stojąc zainteresował się gałązką na gnieździe, pozostałe na siedząco przeszukuję wyściółkę
07:03 - młode bociany siedzą wsparte na piętach, zajmują się swoim upierzeniem, dorosły nadal w gnieździe, również czyści póra
07:06 - młody bocian wstaje na proste nogi i ponawia ćwiczenia skrzydeł
07:11 - tym razem dwa młode (jeden po drugim) wstają rozciągają skrzydła i wachlują nimi, po chwili jeden siada na piętach, drugi młody na stojąco czyści upierzenie
07:13 - do gniazda przylatuje drugi z rodziców bocianich, po kilkunastu sekundach bociek dyżurujący odlatuje
07:14 - karmienie
07:15 - karmiący bociek, po wyłożeniu pokarmu schodzi na brzeg gniazda, rozglada sie uważnie po okolicy i odlatuje, młode jeszcze przeszukują wyściółkę w miejscu, gdzie zrzucony był pokarm
07:19 - jeden z młodych chodzi po gnieździe na piętach z sianem w dziobie i próbuje je rozłożyć w różnych miejscach
07:24 - po zakończeniu porządków w gnieździe "pracowity" bocianek dołącza do siedzącego rodzeństwa, teraz porządkuje swoje upierzenie
07:30 - młode nadal same w gnieździe, dwa siedzą na piętach i przeczesują pióra, trzeci siedzi płasko i drzemie
Offline
Użytkownik
7:40 bicianięta same na gnieździe, wygrzewają się w słońcu, jeden dzielnie stoi na prostych nogach
7:45 już się zmęczył ćwiczeniem i usiad przy rodzeństwie,
Offline
Zbanowany
08.41.Zastałem dorosłego bociana i trzy młode (f.1.), które były zajęte czyszczeniem swojego upierzenia.
08.47.Dorosłego opiekuna znudziło stanie i usiadł.
Było od strasznie ale takie leniwe bo nawet nie wstał.
09.30.Na gnieździe nadal rodzic tylko że nie siedzi już a stoi.
09.57.Rodzic zdecydował się trochę nakarmić młode.(f.2.). Chyba dużo tego nie było bo miał trudności z rzutem ale jakieś cząstki każdy złapał i jeszcze dziobkami pomagały wyczyścić dziób Przygody lub Dziedzica.
10.00.Menu się skończyło to młode wybierają co wypadło na ściółkę.
10.10.Po posiłku zajęci z dorosłym na czele czyszczeniem swoich "garniturków".
10.30.Rodzic stoi przed obiektywem a trójka młodych zajęta sobą leżąc lub w kucki czyszcząc-wietrząc piórka.
11.00.Opiekun zdenerwowany chodzi w koło a młodzież leży przestraszona.
Kilka minut temu było też widoczne typowe odstraszanie.(f.3.).
11.31.Na gnieździe przebywa nadal jeden dorosły i trójka młodzieży.(f.4.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2012-06-23 11:33:10)
Offline
Użytkownik
11:05 młode bocianki leżą i wygrzewają się w słońcu,obrócone dziobami w naszą stronę,Przygoda stoi przed nimi bokiem do kamery
11:08 dorosły bocian zmienił pozycję ustawiając sie tyłem do kamery,wiatr jest dosyć silny bo mocno rozwiewa pióra naszym bocianom
Offline
Użytkownik
12:09 jeden leży w dołku, drugi przycupnął na piętkach powyżej leżącego a trzeci stoi wyciągnięty na prostych nóżkach,rodzic stoi po lewej stronie gniazda
12:11 stojący rozłożył szeroko skrzydła i chwilę pomachał,wycofał się na brzeg gniazda,załatwił potrzebę i już przysiadł na piętkach,słychać klekot
Offline
Zbanowany
13.17.Dorosły zdecydował się polecieć na żerowisko zapewne.
Młodzież na gnieździe,dwóch siedzi jeden stał jak dorosły odlatywał.
Offline
Użytkownik
23 czerwca - dla Dziedzica najlepsze życzenia z okazji Dnia Ojca
16.47 - 18.01
16.47 - młode przebywają w gnieździe same, dwójka leży i oddaje się sjeście, trzeci pielęgnuje upierzenie
17.00 - młody bocian pośrodku - "skrzydełko czy nóżka" ?
17.05 - jeden młody wstał ( prawdopodobnie Piętaszek ), zrobił kilka kroczków i ciężko usiadł
17.07 - drugi wstaje, ćwiczy skrzydła, rozgląda się z ciekawością po okolicy, obserwuje otoczenie, interesuje się ściółką
17.16 - ten sam młody załatwia potrzebę, siada dopiero teraz ( spędził na wyprostowanych nogach 9 minut ) koło rodzeństwa;
Młode leżą w luźnej gromadce, dzioby rozchylone
17.38 - sytuacja bez zmian, na gnieździe spokój i cisza, jedynie jedno młode starannie przeskubuje pióra na i pod skrzydłem
17.45 - wstaje Piętaszek, stoi około 45 sek., po czym opada na legowisko
17.54 - trzeci spośród rodzeństwa wstał, załatwił się, stoi pewnie na prostych nogach, bacznie rozgląda się dookoła; Piętaszek leży, drugi młody kuca
18.00 - wstaje także kucający, załatwia potrzebę i siada ponownie
18.01 - stojący stracił równowagę podczas prostowania skrzydeł i przysiadł na piętach - stał 7 minut
Cała trójka zwrócona teraz tyłem do słońca, zajmuje się toaletą upierzenia
Ostatnio edytowany przez żuczek (2012-06-23 18:06:58)
Offline
Użytkownik
23 czerwca
18.22 - 19.00
18.22 - do gniazda przylatuje dorosły, wita się z młodymi krótkim klekotem, one odpowiadają popiskiwaniem
Od razu przystępuje do karmienia
18.23 - rodzic zrzuca pokarm w dwóch zrzutach, jedzą wszystkie młode, potem skrupulatnie czyszczą ściółkę z pozostałości pożywienia
18.28 - dorosły odleciał, młodzież została sama
19.00 - sytuacja "rodzinna" bez zmian
Ostatnio edytowany przez żuczek (2012-06-23 19:00:41)
Offline
Użytkownik
19:09 karmienie,ależ się spieszą, jeden je - leżąc, drugi siedząc a trzeci stoi i szybko łapie co popadnie
19:11 rodzic odleciał
Offline
Moderator
18:37 - 19:15
Cała trójka stoi na gnieździe. Wygląda na to, że już wszystkie (chociaż w różnym stopniu) nabierają wprawy w utrzymywaniu równowagi. Trochę jest ćwiczenia skrzydeł, trochę przeszukiwania ściółki, jedno załatwiło się całkiem sprawnie poza gniazdo. Po chwili dwa przysiadły na pięty, trzeci najwyraźniej polubił górowanie nad rodzeństwem, bo nadal stoi. Wieczorne słońce pięknie oświetla im upierzenie.
18:44 Wszystkie teraz siedzą "w kucki". W pewnej chwili zaniepokoił je ryk przejeżdżającego motoru (może to"quad", albo nie ma tłumika, bo ryk nieprawdopodobny) i dwa bocianki szybciutko położyły się na płask, wręcz wtulając się w podłoże. Trzeci, odważniejszy, jak siedział, tak siedzi.
18:53 Wszystkie leżą zwrócone dziobami do środka gniazda. Spokój. Kiedy od czasu do czasu któreś po kolei gimnastykuje sie przeczesując sobie pióra, widać wyrażnie, jak pięknie rosną im ogonki.
18:57 Jeden wstał i poszedł "na stronę", załatwił się chyba ze dwa razy, potem klapnął na pięty, robiąc to stosunkowo sprawnie. Teraz to wstaje, to przysiada.
19:05 Z krótkim klekotem przyleciał rodzic, obwieszczając karmienie. Zabrał się natychmiast do zrzucania pokarmu - chyba była to drobnica, ale trudno powiedzieć bo młode zasłaniały scenę, machając skrzydłami. Po około pięciu minutach rodzic odleciał.
Całe Przygodzice chyba słuchaja meczu (?) przy otwartych oknach, bo słychać głośne grupowe okrzyki.
19:15 Sytuacja jak przed karmieniem. Młodzież sama na gnieździe.
Offline