Ogłoszenie


Drodzy Forumowicze - zdarza się, że nieraz w dziale forum pt "Pomoc" są podawane istotne dla Was informacje - zerkajcie do wątków tego tematu - to może sporo pomóc :).
Informacje nt. działania forum

Dziękujemy za obecność i udział na naszym forum! Prosimy o stosowanie się do regulaminu i uwag administratorów! Wynikają one zawsze z dobrej woli i dbałości o czytelność i przejrzystość forum dla dobra wszystkich użytkowników



- - - - > sklep o przyrodzie i dla miłośników przyrody - - - Rytmy Natury w Dolinie Baryczy DVD< - - - -

#161 2011-10-07 22:15:21

Paweł T. Dolata

Administrator

Zarejestrowany: 2007-04-06
Posty: 2486

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

1. Oczywiście "dla dobra forum i projektu" (znamy tę opowieść jak mantrę z forum od tak podziwianej przez Panią Evy Stets) opowiada Pani na nim takie bzdurne  plotki - "forum bedzie przeniesione gdzie indziej, bo Pryzgodzice nie chcą mieć z nami nic wspólnego i rezygnuja z przekazu"? No to się nie udało, bo w poniedziałek 3 X na zaproszenie wójta gminy Przygodzice Krzysztofa Rasiaka braliśmy udział wraz z Kamilą Walczak jako przedstawciele Południowowielkopolskiej Grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków w spotkaniu o przyszłości projektu, gdzie poza nami zarówno wójt, jak i przedstawiciel TK Telekom potwierdzili swoje zainteresowanie projektem na kolejny sezon. Co więcej, wójt obiecał znacznie zwiększyć środki finansowe na projekt w przyszłym roku, a przedstawiciel TK Telekom spróbować uzyskać w centrali zwiększenie udziału rzeczowego. 

2. Do tytułu Guru nigdy nie aspirowałem i się tak nie nazywałem, nawet w żartach. Nie mam bowiem ochoty bycia szefem sekty.

3. "Wiele splendorów spłynęło na Pana dzięki mrówczej pracy Evy". To ciekawe, prosze podać jakich, bo Pani po prostu kłamie. NIEwiele w ogóle "splendorów spłynęło na mnie" przez 7 lat tego projektu. Zresztą nie zależy mi na nich, przez 7 lat nie zgłaszałem ani siebie jako koordynatora, ani projektu do jakichkolwiek nagród. Od splendorów bardziej cenię dobre opinie ludzie - tych faktycznie otrzymałem wiele.

4. Tu znów Pani kłamie - "Może Pan, jak to ma Pan ostatnimi czasy we zwyczaju, wywalić tego posta, bo nie jest po pańskiej myśli". Przez 6 lat administrowania tym forum usunąłem kilka postów, czyli średnio ok. 1, max 2 na rok. To z masy 25 tys. postów zaledwie promil. "Ostatnimi czasy", nawet traktując je bardzo szeroko jako ostatni rok, usunąłem może 3-5 postów i nie dlatego, że były "nie po mojej myśli', tylko, że naruszały zasady forum podane na nim publicznie. Jeśli przypomni Pani więcej niż 5 postów usuniętych przeze mnie w ostatnim roku (nie muszą być daty, można prosić do pomocy innych forumowiczów), to zrzeknę się bycia administratorem forum na Pani korzyść.

5. Po tym co Pani powypisywała dzisiaj, faktycznie muszę się zgodzić co do straty. I nie dlatego, że przez 5 lat bycia na forum wpisała Pani na nim 57 postów, bo cenię forumowiczów i z jednym.

Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl; www.bociany.ec.pl

anula napisał:

Felicjan Dulski - " a niech was wszyscy diabli". To już przekracza wszelkie granice. Więc może sprawdzi się polotka że forum bedzie przeniesione gdzie indziej, bo Pryzgodzice nie chcą mieć z nami nic wspólnego i rezygnuja z przekazu.
Narozrabialiśmy jak zające w kapuście. Co do mnie:
1. Mam nadzieję Evo, że zalożysz własne forum, gdzie będziesz szanowana za to co robisz. Chętnie się na nie przeniosę.
2. Panie Pawle - Guru to nie tylko wiedza ale i poszanowanie "mniejszych". Wiele splendorów spłynęło na Pana dzięki mrówczej pracy Evy, a nie spotkałam się z tym, by ona to Panu wytknęla, czy się żaliła. Mimo szacunku dla Pana wiedzy, jakoś nie potrafię się w pańskim postępowaniu ostatnio znależć.
Może Pan, jak to ma Pan ostatnimi czasy we zwyczaju, wywalić tego posta, bo nie jest po pańskiej myśli. Już mi nie zależy. Będe jak zawsze za Evą. Żegnam się z tym forum bez wiekszego żalu. Evo, za Tobą pójdę wszędzie. Załuż swoje forum i daj znać gdzie jesteś. Szkoda mi tych lat, bo wiele z nich wyniosłam, ale ostatni rok był okropny. Tak więc trzymajcie się Drodzy Forumowicze. Już mnie tutaj nie będzie. Zadna strata, prawda Panie Pawle?

Offline

 

#162 2011-10-07 23:02:51

Paweł T. Dolata

Administrator

Zarejestrowany: 2007-04-06
Posty: 2486

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

1. Skoro to jest dla Ciebie Evo punkt odniesienia i takie dla siebie znajdujesz porównania, cytuję: "W polityce "do tej samej rzeki" wchodzą ministrowie, premierzy, prezydenci kraju."", to zajmij się wprost polityką i nie uprawiaj jej na tym forum. To nie forum polityczne, ale przyrodnicze.

2. Ponieważ wielokrotnie powtarzane kłamstwo niektórzy biorą za prawdę, a historię forum nie każdy zna, to w odpowiedzi na, cytuję: "taką reakcją po prostu odsuwasz mnie (by nie powiedzieć "wyrzucasz") z domu, który ja sama budowałam..." przypomnę po raz kolejny, skoro trzeba, że z bycia administratorem forum Eva Stets zrezygnowała sama.

3. "Z uporu? Z przekory? Ze złości?" Nie - z naszej wspólnej oceny, że nie służyłoby to projektowi, z powodów które podałem w dzisiejszym poście, który niżej cytujesz. I każdy kolejny taki jątrzący post, każda próba wymuszania na nas decyzji, każda akcja typu "dziel i rządź" ("dziel" - wybierając sobie do ataku Renię, najbardziej pracowitego moderatora, "rządź" -  bo o rządzenie forum tu chodzi) mnie w tym utwierdza.

4. Nasze zdanie wyraziłem. Nie moje prywatne, bo konsultowałem się ze współadministratorem Marcinem Rachelem i wszystkimi 5 aktywnymi moderatorami i wszyscy się ze mną zgodzili.

Skoro tyle razy Evo opowiadasz jak to wszystko robisz dla "dobra forum", to proszę zaakcetuj opinię gremium osób, które projektem i forum kierują i nie wracaj po raz kolejny do tematu powrotu na administratora. Zdecydowana większośc forumowiczów jest tymi powtarzanymi akcjami zmęczona.
Mało kto napisze to wprost jak Kawia dziś czy Gabryta w poście z 11 września  http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … d=278&p=9. Większość "głosuje nogami" - nie chcąc tego czytać, odchodzą z forum. A potem jeszcze wypisujecie, że to z winy zespołu prowadzącego projekt...

Paweł T. Dolata
pomysłodawca i założyciel projektu "Blisko bocianów"
administrator forum www.bocianyzprzygodzic.pun.pl
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl; www.bociany.ec.pl

Eva Stets napisał:

Paweł T. Dolata napisał:

Eva Stets podjęła już dawno i samodzielnie decyzję o swym miejscu na forum, zrobiła to z dużym hałasem, miało to określone konsekwencje dla funkcjonowania forum i jako jego obecni administratorzy i założyciele projektu, którego forum jest częścią, nie będziemy ich narażać na powtórkę tamtej akcji. To tyle z naszej (mojej i Marcina Rachela) strony w tym temacie. Mówiąc obrazowo - nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki.

O tym "JAK", "DLACZEGO" i z jakiego powodu podjęłam tę decyzję napisałam już na stronie poprzedniej (http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 841#p34841).

W uzupełnieniu dopiszę tylko parę słów... Przykre jest Pawle, że to Ty właśnie potrafisz napisać słowa, że "nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki"...
Z uporu? Z przekory? Ze złości? Sam pisałeś na forum, że "gdyby nie Eva, to by tego forum w ogóle nie było"...

W polityce "do tej samej rzeki" wchodzą ministrowie, premierzy, prezydenci kraju. Smutne, że, pomimo, że mego powrotu chcą Forumowicze (i ja sama się na to zgadzam, choć łatwo by mi nie było) - Ty właśnie Pawle, (bo Marcin już dawno odsunął się od spraw forum) - taką reakcją po prostu odsuwasz mnie (by nie powiedzieć "wyrzucasz") z domu, który ja sama budowałam...

A osobno do moderatora Reni zwrócę się z trzema punktami:

1.  proszę nie pisać kłamstw do Forumowiczów, że prosiliście mnie, żebym została, bo tak nie było.
2.  proszę nie pisać do Forumowiczów, ze "musiała" się Pani "poświęcić", bo ja odeszłam i ktoś to musiał robić i była to tylko Pani
3.  proszę zaprzestać pisania do Forumowiczów o sprawach z mojego prywatnego życia i cokolwiek z tym się łączy, bo nie ma to żadnego związku z forum.

Tym, którzy mają jakieś wątpliwości przypomnę przysłowie, że "nie ma dymu bez ognia...

Offline

 

#163 2011-10-07 23:04:48

cel-cia

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-04-15
Posty: 914

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Ż E N A D A   -  i wszystko w temacie.  Wielka szkoda....

Ostatnio edytowany przez cel-cia (2011-10-07 23:07:40)

Offline

 

#164 2011-10-07 23:25:21

zonya

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-07
Posty: 6

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Do tej pory byłam tylko gościem i nie rejestrowałam się, bo dopiero się uczę czegoś o bocianach. Z przyjemnością tu zaglądałam. To co teraz dzieje się na forum jest okropne! Wydaje mi się, że to koniec tego forum. Uważam tak jak i wiele innych osób, że Pani Ewa wzorowo prowadziła to forum, ale chyba za mocno naraziła się komuś ważnemu i dlatego Pan Dolata nie chce zgodzić się na jej powrót. Nie znam nikogo z tego forum i nie wiem co się między tymi osobami wydarzyło, ale gdyby zależało im na tym forum to potrafiliby zapomnieć o wzajemnej niechęci. To naprawdę smutne, że wielcy ludzie, z których młodzi ludzie chcieliby brać przykład okazują się czasami tacy "mali". Ostatni rok działania forum naprawdę fatalny. Pani Ewo proszę stworzyć swoje forum, wiele osób Panią ceni i przeniesie się do Pani, tym bardziej, że ktoś z administratorów napisał, że jak się nie podoba to jest dużo miejsca w internecie. No niby jest, ale naprawdę szkoda czyjejś prawdziwej pasji i pracy np. Pana Dolaty i Pani Ewy.

Offline

 

#165 2011-10-07 23:43:39

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Drogi Pawle!

Zadam pytanie: skąd w Tobie Pawle aż tyle złości do ludzi i tyle nienawiści do... " jakieś tam Evy z Grecji" ?

A ponieważ nie mam już sił, odpowiem jak najkrócej na punkty z postu, z racji, że są one kierowane do mnie:

Ad.1. Nie zajmuję się polityką. Podałam to jako przykład. Nie uprawiam polityki i nigdy jej nie uprawiałam na forum. O tym, że jest to forum przyrodnicze, wiem najlepiej, bo właśnnie ja najbardziej się o to starałam (co dobrze Pawle wiesz)

Ad.2. Mam jedną wadę (o czym również wiesz dobrze Pawle) - nie kłamię. Okłamałam Cię tylko jeden raz (i nie była to sprawa forum). Napisałam dokładnie i wyraźnie DLACZEGO zrezygnowałam z forum i dobrze wiesz, że tego nie chciałam.

Ad.3. Przykro mi, że taka jest Wasza wspólna ocena moich wysiłków przez kilka lat. Nie atakuję Reni, stwierdzam fakty. Renia nie jest najaktywniejszym moderatorem (to widzi przeciętny Forumowicz). Nie o "władzę" tu chodzi, ale o prawdę.

Ad.4. to samo co w ad.3 w pierwszym zdaniu.

I ad. zakończenia. Forumowicze, ci którzy byli najbardziej aktywni na forum wyrazili swoją opinię. Nie takie wpisy ich zniechęcają i nie dlatego odchodzą z forum.

Akceptuję Pawle, dziękuję za szczerość i rozwianie nadziei Forumowiczów i moich. Cóż lepszego jak szczerość.
Kochani moi wszyscy...uszanujmy to, co napisał Paweł, nieważne, że boli. A jeśli boli, to boli najbardziej mnie...

I jeszcze jedno... nie stworzę nigdy swojego forum. To nie dla mnie, naprawdę. Jestem na to za słaba. To przygodzickie było inne, pozostanie dla mnie tylko jedno, właśnie to. Za dużo serca w nie włożyłam, żeby zrobić  coś "nowego i swojego"...

Ostatnio edytowany przez Eva Stets (2011-10-12 08:17:29)

Offline

 

#166 2011-10-08 01:49:12

Paweł T. Dolata

Administrator

Zarejestrowany: 2007-04-06
Posty: 2486

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Wszystko ma swoje granice, cierpliwość też – jako pomysłodawca i założyciel projektu „Blisko bocianów” oraz lider Południowowielkopolskiej Grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków ten projekt prowadzący MAM DOŚĆ AWANTUR wywoływanych stale przez Evę Stets na forum i ciągłych ataków na zespół LUDZI społecznie prowadzący ten forum i cały projekt „Blisko bocianów“. Jest to wspólna opinia całego tego zespołu.

Odniosę się wpierw do pierwszego zdania w poście wyżej, które mnie dotyczy. Mam dosyć obrażania mnie na forum projektu, który wymyśliłem, a stworzyliśmy z pomocą wielu instytucji i LUDZI, a jedna osoba zaangażowana tylko w jego część (forum) rości sobie do tego prawo, by bezkarnie obrażać innych. Nie jest to bowiem forum Evy Stets, choć błędnie myśli inaczej, wypisując charakterystycznie „skromne“ wpisy jak choćby z wczoraj z godz. 22.57 typu „potrafiłam z oddaniem utrzymać je przez 4 sezony”. Zapytam krótko – sama utrzymać? A co z setkami forumowiczów? To nic innego jak ignorowanie roli LUDZI w tym forum.

Oczekuję więc przeprosin za kłamliwe zdanie z postu wyżej skąd w Tobie Pawle aż tyle złości do ludzi i tyle nienawiści do... " jakieś tam Evy z Grecji" Żenujące jest, że w tym samym poście autorka twierdzi, że nie kłamie...

Jest to kłamstwo, bo nie mam bowiem złości do ludzi, inaczej nie uczestniczyłbym z wieloma wspaniałymi LUDŹMI w kilkudziesięciu projektach badań i ochrony ptaków i przyrody na przestrzeni ponad 20 lat. Nie stworzyłbym tego projektu z pomocą wielu wspaniałych LUDZI, aby LUDZIE z 200 krajów mogli oglądać już szósty rok bociany z Przygodzic.

Nie toleruję jednak awanturników i osób dla zasady złośliwych.

Kłamstwem jest też moja rzekoma nienawiść do Evy Stets, ale jestem już po prostu zmęczony ciagłymi atakami na mnie, forum i projekt. Parę osób tutaj, w tym Eva Stets, pisze jaki był ten rok fatalny dla forum. Zonya, która „dopiero uczy się o bocianach“ ma już jednak tyle tej wiedzy, żeby ocenić w swoim pierwszym poście po dołączeniu wczoraj na forum, że To co teraz dzieje się na forum jest okropne! Wydaje mi się, że to koniec tego forum”. To naprawdę mocne wejście na forum. Podobne wieszczby słyszeliśmy rok temu i jakoś wbrew nim forum nie upadło. Jak one się jednak mają teraz do tego, że najaktywniejszym forumowiczem na forum, któremu wieści się upadek, jest właśnie - nawet chyba bardziej niż w latach poprzednich - Eva Stets?

Co do kłamstw Evy Stets, to ich szczytem jest, że nie atakuje moderatorki Reni. Czyni to od ponad roku i pod różnorodnymi pozorami. Pretekstem, jak każdy aktywny forumowicz widzi, może być wszystko – od zarzutów o propagowanie niegodnego niewolenia europejskich bocianów białych w japońskim ośrodku w Toyooka rok temu (a wbrew postawionym nam przez Evę Stets zarzutom – zabrakło jej po prostu podstawowej wiedzy o bocianach - są to japońskie rodzime bociany czarnodziobe, zaś ośrodek w Toyooka to miejsce szanowane i uznawane jako centrum ratowania i przywrócenia tego gatunku na wolność tak przez miłośników bocianów, jak i autorytety naukowe, patrz http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … id=515&p=1) do takich drobiazgów, jak ostatnio rodzaj używanej czcionki (pogrubiona czcionka nazw gatunkowych nie jest żadną formalną regułą forum, tylko zwyczajem akceptowanym przez część z nas, m.in. mnie, ale nawet jako administrator forum nie roszczę sobie prawa do nakazywania tego innym) - nie chce mi się nawet szukać tych „zarzutów“, by je przytoczyć.

Tworząc projekt „Blisko bocianów“ w roku 2006 za cel postawiłem sobie poznawanie tego fascynującego gatunku ptaka i ułatwienie poznawania go przez innych miłośników przyrody. Dla tego celu udało mi się zebrać w projekcie wsparcie kilku instytucji i wielu wspaniałych LUDZI. Jak widać ze wszelkich wskaźników projektu - milionów internautów odwiedzających wirtualnie gniazdo w Przygodzicach, 200 krajów z których pochodzą, entuzjastycznych reakcji ludzi widocznych choćby w większości na tym forum, stworzenia przez to forum społeczności ich miłośników i zaangażowania wielu z nich w obserwacje naszych bocianów i ich raportowanie, po kilkudziesięciu uczestników sześciu zlotów „Blisko bocianów‘ w Przygodzicach – taki projekt był potrzebny. Nie były moim celem i przede nie były naszym celem jako PwG OTOP i partnerów projektu żadne awantury i nadal ich tu nie chcemy.

Awantury urządzane na forum były głównym powodem rezygnacji przeze mnie z koordynowania projektu „Blisko bocianów“ z dniem 30 lipca tego roku, na VI Ogólnopolskim Zlocie „Blisko bocianów“ - http://www.pwg.otop.org.pl/index.php?fu … ll&no=468. I kto tego faktu żałował „krokodylimi łzami“? - Eva Stets, główny „producent“ forumowych awantur. Proszę poczytać wpis z
http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 90#p34390, wtedy jakoś nie było mowy o mojej „złości do ludzi“, „nienawiści“ i fatalnym roku forum...

Trudno nie stwierdzić, że wywoływane przez parę osób awantury w dużym stopniu są powodem tego, że do dziś, przez ponad dwa miesiące, nie zgłosił się nikt, kto chciałby kierowanie naszym projektem przejąć, choćby w zespole, o co wtedy prosiłem. W ten sposób forumowe awantury zagroziły całemu projektowi i samej transmisji z gniazda. W takiej atmosferze jak widać nie tylko mi, ale nikomu nie chce się tego prowadzić, mimo wielu świetnych wyników i fantastycznych LUDZI w projekt szczerze zaangażowanych.

Sprawa rezygnacji Evy Stets z administrowania forum została przesądzona przez nią samą zarówno przez sam fakt własnej rezygnacji, jak i dziesiątki przykładów (takich jak choćby wczorajsze posty wyżej), że na administratora forum, a więc osobę, która by jego społeczność jednoczyła, a nie dzieliła, się nie nadaje. Ale i tak do tego wracała, próbując zmianę decyzji na zespole prowadzącym nasze forum wymusić, oczywiście „dla dobra forum”…

Reasumując i przypominając – czekam na przeprosiny. Skoro zaś moje ostrzeżenie dla „Gabryty”(swoją drogą, co mnie cieszy, zadziałało i uznałem już dawno sprawę za zakończoną z pożytkiem dla forum i dla nas wszystkich, włącznie ze mną) ma dla Evy Stets taką wartość, aby je mu/jej po pół roku przypominać http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … d=278&p=9, to skoro nawet w poście, w którym na pozór akceptuje moją propozycję spokojnego funkcjonowania na forum, nadal obraża współforumowiczów i kłamie, nie widzę innego wyjścia jak skierować też takie samo ostrzeżenie do samej Evy Stets, że jeśli podobne awantury będą się powtarzać, to podziękujemy za udział w forum. Sprawa została skonsultowana z całym zespołem tego forum (współadministrator i pięcioro moderatorów głównych tematów) i wszyscy zgodzili się, że dalszego zamieniania forum w miejsce awantur nie będziemy akceptować!

Paweł T. Dolata
pomysłodawca i założyciel projektu „Blisko bocianów”
koordynator projektu w latach 2006-2011
lider prowadzacej projekt Południowowielkopolskiej Grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Offline

 

#167 2011-10-08 07:21:11

 Piotr J.

Zbanowany

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2008-05-27
Posty: 1813

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Pawle czy mógłbyś doprecyzować swoje wypowiedzi? Wcześniej forumowiczce Anuli odpowiedziałeś na temat Projektu na przyszły sezon, że:

Paweł T. Dolata napisał:

1. Oczywiście "dla dobra forum i projektu" (znamy tę opowieść jak mantrę z forum od tak podziwianej przez Panią Evy Stets) opowiada Pani na nim takie bzdurne  plotki - "forum bedzie przeniesione gdzie indziej, bo Pryzgodzice nie chcą mieć z nami nic wspólnego i rezygnuja z przekazu"? No to się nie udało, bo w poniedziałek 3 X na zaproszenie wójta gminy Przygodzice Krzysztofa Rasiaka braliśmy udział wraz z Kamilą Walczak jako przedstawciele Południowowielkopolskiej Grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków w spotkaniu o przyszłości projektu, gdzie poza nami zarówno wójt, jak i przedstawiciel TK Telekom potwierdzili swoje zainteresowanie projektem na kolejny sezon. Co więcej, wójt obiecał znacznie zwiększyć środki finansowe na projekt w przyszłym roku, a przedstawiciel TK Telekom spróbować uzyskać w centrali zwiększenie udziału rzeczowego.

Kilka godzin potniej napisałeś:

Paweł T. Dolata napisał:

Trudno nie stwierdzić, że wywoływane przez parę osób awantury w dużym stopniu są powodem tego, że do dziś, przez ponad dwa miesiące, nie zgłosił się nikt, kto chciałby kierowanie naszym projektem przejąć, choćby w zespole, o co wtedy prosiłem. W ten sposób forumowe awantury zagroziły całemu projektowi i samej transmisji z gniazda. W takiej atmosferze jak widać nie tylko mi, ale nikomu nie chce się tego prowadzić, mimo wielu świetnych wyników i fantastycznych LUDZI w projekt szczerze zaangażowanych.

Czyli jak to rozumieć? Wpierw piszesz, że wszystko jest ok, a następnie, że przez „awanturników” nawet transmisja jest zagrożona? Czy aby na pewno, to wszystko przez „awanturników”? I jeśli można wiedzieć, to kogo - oprócz Evy - nazywasz awanturnikami?

Dziękuję.

Offline

 

#168 2011-10-08 07:47:20

zonya

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-07
Posty: 6

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Wcale nie chciałam mieć "mocnego wejścia", bo nie lubię awantur. Zajrzałam do tego wątku, bo szukałam podsumowania sezonu 2011 i miałam nadzieję, że dowiem się gdzie mogę je znaleźć. Zamiast informacji znalazłam właśnie to. Nie mam ochoty wgłębiać się w przyczyny tego konfliktu. Napisałam o swoich odczuciach bez nadziei, że to będzie miało jakiś wpływ na decyzje, ale zdaje się, że kogoś rozzłościłam jeszcze bardziej . Nadal uważam, że forum prowadzone przez Panią Ewę było bardzo dobrze i przejrzyście, forumowicze mogli doczekać się odpowiedzi na swoje pytania itp. Pani Ewa po prostu miała cierpliwość i czas. Oczywiście Pan Dolata posiada największą wiedzę i największe zasługi i mógł się wtedy zająć poważniejszymi sprawami tego projektu. Wszyscy są mu bardzo wdzięczni za to. Jednak Pani Ewa też się napracowała i potraktowanie jej w taki sposób i takimi mocnymi słowami wydaje mi się niesprawiedliwe co najmniej. "Dobro forum" to nie jest tylko frazes, nawet ja obserwator bez znaczenia widzę, że ten konflikt bardzo szkodzi i zniechęca. Myślę, że forumowicze najbardziej chcieliby zażegnania tego konfliktu i zapomnienia wzajemnych urazów i po to tylko piszą te posty.

Offline

 

#169 2011-10-08 11:47:22

ooievaar

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-08-08
Posty: 7

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Poczytalam i zrobilo mi sie bardzo przykro. Przygodzice traktowalam nie jako moje forum, ale jako zrodlo wiedzy i odpowiedzi na moje pytania. Podziwialam wiedze p. Pawla Dolaty i p. Evy Stets. W wypowiedziach pani Evy wyczuwalam wielka pasje i zaangazowanie. Jakze to jest przykre, ze tak brzydko zostala teraz potraktowana.
Pani Evo ... nie pociesze Pani zapewne, ale nie jest Pani pierwsza osoba potraktowana w ten sposob. To samo stalo sie w Chybach w tym roku. Pozbyto sie w bialych rekawiczkach (jakze znajome wytlumaczenie : przeciez ona sama zrezygnowala) osoby, ktora praktycznie prowadzila forum, wykonywala telefony do wlasciciela posesji oraz administratora technicznego, gdy zachodzila taka potrzeba. Ale laury zbieral tak zwany "zespol". W tej chwili najaktywniejszym forumowiczem w Chybach jest p. Pawel Dolata, a "zespolem" osoby, ktore uwazaja ze zwracanie komus uwagi na fakt, ze bociany pierwsze jajo tylko ogrzewaja, jest tzw. "czepianiem sie". Nie wspomne juz o tym, ze osoba z "zespolu" zauwaza nowy leg w gniezdzie, w ktorym sa male bocianki.
Pani Evo ... prosze nie byc smutna, z Pani wiedza, zaangazowaniem i taktownoscia, znajdzie Pani inne forum, na ktorym z pewnoscia bedzie Pani doceniona.
Czasami musi wydarzyc sie cos zlego, aby moglo wydarzyc sie cos o wiele lepszego.

Offline

 

#170 2011-10-08 16:09:25

gabryta

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-06-15
Posty: 16

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Witam, skoro już mój login został w tej dyskusji wywołany, to odniosę się do niej...
Uważam, że to twórca lub współtwórca projektu ma prawo doboru współprowadzących! Analogicznie jak pracodawca ma też prawo nawet do subiektywnej oceny współpracownika!
Należy tę oczywistą zasadę tylko uszanować i zakończyć dyskusję.

Co do Evy?
Powinna nadal uczestniczyć w tym forum - ma wiele zasług - ale powinna zdecydowanie wystrzegać się pisania postów zawierających uszczypliwości, pouczenia i itp. wpisów, które w ostatnich miesiącach były nader częste.

Dziękuję i bez odbioru w tej sprawie
gabryta

Offline

 

#171 2011-10-08 17:57:49

zonya

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-07
Posty: 6

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

No to dokładnie tak wygląda! Czyli mówiąc prosto: "Milcz plebsie, bo Twój głos i tak się nie liczy". Co najwyżej można dostać reprymendę za "mocne wejście" i marsz do szeregu! Coś mi to wygląda na to, że niedługo zostaną tu tylko twórca i współprowadzący, którzy nie ośmielają się mieć odmiennego zdania. No bo przecież jest dużo miejsca w internecie, a my nie jesteśmy pracownikami i nikt nam tu za  nic nie płaci. Nikt nie ma ochoty być świadkiem takich "egzekucji", a z tym mi się ta sytuacja od razu skojarzyła chociaż nie znam tak naprawdę nikogo i nie miałam ochoty w tym uczestniczyć. Chciałam się tylko dowiedzieć czegoś o bocianach, ale to zdaje się nie jest już ważne.

Offline

 

#172 2011-10-08 18:48:57

 Damka_Pik

Użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-06-26
Posty: 1901

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Pawle, nie jestem już wprawdzie czynną forumowiczką (głównie z przyczyn całkowicie niezwiązanych z forum, lecz nie tylko), ale w miarę możliwości forum czytam i uważnie obserwuję. Myślę, że raczej nie można mi zarzucić, że forum nie znam. Mam też niezmiennie ogromny szacunek dla Ciebie za Twą pracę na rzecz bocianów i innych ptaków oraz dzielenie się z nami swą wiedzą.

Dlatego, przykro mi to pisać Pawle, ale według mojej oceny, zupełnie niesłusznie interpretujesz próby podjęcia dyskusji na temat poprawy jakości funkcjonowania forum jako awanturę. Gołym okiem widać, że każda, poczyniona nawet w najlepszej wierze krytyka funkcjonowania forum jest odbierana przez Ciebie jako wrogie działanie wymierzone w Ciebie i cały zespół prowadzący. Jeśli krytyka na tym forum jest niedopuszczalna, może należałoby wprowadzić taki zapis do „Zasad forum”, a osoby łamiące ten zakaz banować, zamiast owijać w bawełnę proponując im szukanie innego miejsca w sieci – przynajmniej byłoby uczciwiej.

Uporczywe domaganie się od Evy przeprosin dla rzekomo obrażanych przez nią współforumowiczów zatrąca wręcz o groteskę. Jeśli poczułam się tutaj przez kogokolwiek obrażona, to tylko przez Ciebie - poprzez zaklasyfikowanie także mnie do grona „awanturników” (pozdrawiam grono), ale nie oczekuję Twoich przeprosin. Zarzucanie wyrażającym swe zdanie osobom kłamstw, braku odwagi itp. jest także obraźliwe.

Sposób traktowania przez Ciebie Evy (której ogromny, pozytywny wkład w forum jest niepodważalny!), a także milczące lekceważenie jej przez moderatorkę Renię (która np. nie raczy odpowiadać na istotne pytania zadane pod jej adresem w postach Evy) budzi moją głęboką dezaprobatę i niesmak. Wszystko można powiedzieć i udzielić każdej odpowiedzi, także negatywnej, ale bardzo istotny jest sposób, w jaki się to przekazuje.

Napisałeś:

Zdecydowana większośc forumowiczów jest tymi powtarzanymi akcjami zmęczona. Mało kto napisze to wprost (…) Większość "głosuje nogami" - nie chcąc tego czytać, odchodzą z forum. A potem jeszcze wypisujecie, że to z winy zespołu prowadzącego projekt...
– Pawle, czy prowadzona była jakaś ankieta w tej sprawie, czy też jest to Twoja subiektywna opinia (albo też wmawiana Ci przez kogoś) lub też wystarcza ci zdanie jedynego, jak dotąd, „świadka oskarżenia” – gabryty (na opinii której wolałabym nie polegać w związku z jej nieładnymi insynuacjami z marca tego roku http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 164#p30164 )?  Ja także takiego sondażu nie robiłam, ale według mojej subiektywnej oceny, przyczyna odchodzenia dotąd bardzo aktywnych ludzi z forum jest w znacznej mierze inna. 

I każdy kolejny taki jątrzący post, każda próba wymuszania na nas decyzji, każda akcja typu "dziel i rządź" ("dziel" - wybierając sobie do ataku Renię, najbardziej pracowitego moderatora, "rządź" -  bo o rządzenie forum tu chodzi) mnie w tym utwierdza.
Nasze zdanie wyraziłem. Nie moje prywatne, bo konsultowałem się ze współadministratorem Marcinem Rachelem i wszystkimi 5 aktywnymi moderatorami i wszyscy się ze mną zgodzili.
” 
– No cóż, Piotr - jak wynika z jego postów dwie strony wcześniej - będąc moderatorem zaryzykował mieć inne od Twojego zdanie i spotkał się z wrogością i zarzutem spiskowania …, w konsekwencji czego wybrał honorową rezygnację z funkcji moderatora. A to właśnie nikt inny jak on był w minionym sezonie najbardziej pracowitym i efektywnym moderatorem forum – widzieli to chyba wszyscy czytelnicy forum, dziwię się Pawle, że Ty tego nie dostrzegłeś.

Przykro i szkoda, że tak się porobiło.

Pozdrawiam wszystkich

Offline

 

#173 2011-10-08 20:03:22

gabryta

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-06-15
Posty: 16

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Ja stanowczo protestuję przeciwko takim poniżającym wpisom!
Damka_Pik, chcąc zwiększyć siłę swoich argumentów dopuszcza się dyskredytacji mojej osoby przez wypominanie zajścia, które z obecną sytuacją i dyskusją na forum nie ma nic wspólnego!


Damka_Pik napisał:

(...)– Pawle, czy prowadzona była jakaś ankieta w tej sprawie, czy też jest to Twoja subiektywna opinia (albo też wmawiana Ci przez kogoś) lub też wystarcza ci zdanie jedynego, jak dotąd, „świadka oskarżenia” – gabryty (na opinii której wolałabym nie polegać w związku z jej nieładnymi insynuacjami z marca tego roku (...) )?  Ja także takiego sondażu nie robiłam, ale według mojej subiektywnej oceny, przyczyna odchodzenia dotąd bardzo aktywnych ludzi z forum jest w znacznej mierze inna.(...)

Offline

 

#174 2011-10-09 00:05:09

 Piotr J.

Zbanowany

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2008-05-27
Posty: 1813

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Czy mam się rozpłakać nad Tobą gabryto? Jakoś nie przypominam sobie, że wtedy nie protestowałeś/aś nad swoimi wpisami, które były niżej niż poniżające.

Przypomnę się tylko przy okazji, że nadal oczekuję odpowiedzi na swoje wpisy, w szczególności na ten, w którym forumowicze zostali pomówieni, że to przez nich przekaz internetowy zostanie zakończony. Pawle, uważam, że chyba troszkę za daleko się posunąłeś z tym pomówieniem. Myślę, że za kilka dni wszyscy dostaniemy wyczerpującą odpowiedź.

gabryta napisał:

Ja stanowczo protestuję przeciwko takim poniżającym wpisom!
Damka_Pik, chcąc zwiększyć siłę swoich argumentów dopuszcza się dyskredytacji mojej osoby przez wypominanie zajścia, które z obecną sytuacją i dyskusją na forum nie ma nic wspólnego!


Damka_Pik napisał:

(...)– Pawle, czy prowadzona była jakaś ankieta w tej sprawie, czy też jest to Twoja subiektywna opinia (albo też wmawiana Ci przez kogoś) lub też wystarcza ci zdanie jedynego, jak dotąd, „świadka oskarżenia” – gabryty (na opinii której wolałabym nie polegać w związku z jej nieładnymi insynuacjami z marca tego roku (...) )?  Ja także takiego sondażu nie robiłam, ale według mojej subiektywnej oceny, przyczyna odchodzenia dotąd bardzo aktywnych ludzi z forum jest w znacznej mierze inna.(...)

Ostatnio edytowany przez Piotr J. (2011-10-09 04:55:31)

Offline

 

#175 2011-10-09 01:22:47

kawia

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-06-08
Posty: 1193

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Szanowni Państwo, stop!
Dość tego wzajemnego obrażania się, poniżania, obrażania. Bezproduktywnych negatywnych emocji.
Za chwilę to wszystko zajdzie zbyt daleko.

Ale czy w ogóle jest jeszcze co ratować, skoro przekaz się kończy? Jeśli prawdą jest to, co napisano powyżej.
Może wreszcie dowiedzielibyśmy się czegoś konkretnego o przyszłości projektu?
Może zamiast wymyślań, insynuacji  i wzajemnych cytowań obraźliwych postów doczekalibyśmy się podsumowania sezonu 2011? Pani Reniu? Milczy Pani wytrwale, dlaczego?
No i nadal brak aktualizacji na stronie głównej...
Jeśli kamera w Przygodzicach przestanie działać, a forum przestanie gromadzić obserwacje, to będzie to wielka strata dla ochrony bocianów - to gniazda zna cała Polska, pokazywane było w telewizjach, opowiadano o nim w radiu, pisano w gazetach.  W ten sposób promuje się ochronę bocianów - właśnie tak, a nie niszowymi internetowymi biuletynami! Media to siła, a Przygodzice mają już swoją medialną markę! Pogrzebanie takiego projektu dlatego, że Twórcy nie potrafią ułożyć sobie współpracy jest, wybaczcie Państwo, których wszystkich szanowałam i poważałam, po prostu głupie i smutne.

Offline

 

#176 2011-10-09 15:21:46

Sofokles

Użytkownik

status 4576112
955473
Zarejestrowany: 2007-04-05
Posty: 600
WWW

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

No, poczytałem sobie... Nie pamiętam po prostu, kiedy byłem podobnie wściekły! Co człowiek zbudował, człowiek może zepsuć, tak? Po prostu wspaniale.  Wybacz, Evo, ale widzę w sytuacji również Twoją winę. Wierzę, że Ty również. Pawła za  mało znam, by oceniać, czy to w Jego stylu czy nie. Ale, Evo, można to było rozegrać o wiele lepiej. Być może napiszę coś jeszcze, ale później, na razie muszę ochłonąć, normalnie zaraz wyjdę z domu i dam komuś w mordę... Pozdrawiam Forumowiczów, zwłaszcza starą gwardię!

Offline

 

#177 2011-10-09 15:30:55

 AnkazReading

Moderator

Skąd: Reading, W.Brytania
Zarejestrowany: 2009-05-18
Posty: 265

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Wprawdzie  sledze obecne wydarzenia i wymiane slow na forum raczej z daleka, ale nawet pasywne obserwowanie tych slownych potyczek jest dla mnie wrecz zenujace.

Zbyt duzo jest wypowiedzi niepotrzebnie osobistych, nadmiernie emocjonalnych i po prostu obrazliwych. Niedawne okreslenie jednego z moderatorow (jakoby nieosobiste) jako "neoplasma malignum" (nowotwor zlosliwy) jest zdecydowanie nie do przyjecia w srodowisku ludzi cywilizowanych.

Jako szeregowy czlonek forum nie potrafie nawet wyobrazic sobie, ile zaangazowania czasowego, poswiecenia i wiedzy potrzeba, zeby prowadzic je z pozycji moderatora czy administratora. Dlatego bylabym bardzo ostrozna w wydawaniu ocen  pracy roznych czlonkow zespolu prowadzacego forum.  Nie wszyscy maja, czy musza miec,  identyczne zadania czy wrecz talenty, ale zakladam, ze wszyscy w taki czy inny sposob zakwalikowali sie do pracy w zespole.

Nie rozumiem zupelnie, jakimi kryteriami posluguje sie osoba, ktora niedawno okreslila posty Reni jako "banalne".  Nie mozna spodziewac sie, ze wszystkie posty beda poziomem wiedzy identyczne z postami Pawla, czy Evy. Wiadomo, ze nie ma sensu porownywanie absolutnie wszystkich postow i wszystkich czlonkow zespolu do ich poziomu. Merytoryczna wiedza i zaangazowanie Evy w sprawy badania zycia i ochrony bocianow i innych ptakow sa i byly bezsprzeczne. Nikt jej tego nie odbiera. Ponadto w dawnych latach prowadzila nas wszystkich "raczkujacych" nowicjuszy forumowych poprzez najrozniejsze trudnosci  w sposob spokojny, pomocny, dyskretny, i taktowny. Jestesmy jej wszyscy winni za to uznanie, wdziecznosc i wiele podziekowan, i watpie, czy znajdzie sie ktokolwiek, kto zaprzeczylby tej ocenie.

W tej chwili na forum jest nadal potrzebny takt i spokoj Evy, ktorym dala wyraz w przeszlosci. Nie sa natomiast potrzebne, ani pomocne, prywatne wyrazy konfliktow i rozgoryczenia.

W odroznieniu od opinii ktoregos z czlonkow forum, ktory uznaje milczenie Reni za lekcewazace, ja postrzegam je jako taktowne powstrzymywanie sie od dolewania oliwy do ognia. Wyglada mi to raczej na dowod jej spokojnej powsciagliwosci w obliczu tylu obrazliwych inwektyw.  Zauwazmy takze, ze ani razu nie probowala nikogo innego winic za obecny stan forum. Ale pozostawmy te ocene moderatorom i administratorom, ktorzy przypuszczalnie lepiej od nas znaja tlo calej sprawy.

Prosze czlonkow forum o powstrzymanie sie od niepotrzebnego rozdmuchiwania konfliktu, ktory wydaje mi sie nalezec zdecydowanie bardziej do sfery starc osobistych, niz merytorycznych spraw forum bocianiego.

Ostatnio edytowany przez AnkazReading (2011-10-09 19:14:11)

Offline

 

#178 2011-10-09 17:26:57

belcia

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-04-15
Posty: 727

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Nie chcę zabierać głosu i wtrącać swoje ,ponieważ trudno oceniać sytuację jak się  nie wie...? Jedno mogę napisać ...Jestem tu zarejestrowana od 2007 roku i forum z Evą było bardzo dobre,Eva to  pomocna,cierpliwa i miła osoba! Co dzieje,lub działo się "wewnątrz" nie wiem? Szkoda tylko, że takie fajne forum, taki wspaniały Projekt musiał się przerodzić w awantury ,które toczą się  wewnątrz forum...
Chciałabym zaglądać tu w miłej atmosferze dla siebie i bocianów. Cieszyć się  jak dawniej ich obecnością i dzielić się przeżyciami z nimi związanymi. Przecież dla nich i o nich  jest to forum! Nie zapominajmy o tym!

Ostatnio edytowany przez belcia (2011-10-09 17:44:47)


Aby samemu stać się lepszym nie musisz czekać na lepszy świat.
Phil Bosman

Offline

 

#179 2011-10-09 20:36:42

jaaga

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 785

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Smutne to wszystko... Pokochałam bociany dzięki tej stronie, dzięki temu projektowi, dzięki temu forum... Eva uczyła mnie pisania postów, zachęcała do obserwacji, ZAWSZE zauważyła, jak było za co - doceniła. Jestem jej za to bardzo wdzięczna. Eva i pan Paweł byli dla mnie prawdziwymi bocianimi autorytetami. Dlatego przykro mi, jak czytam o tej całej awanturze, w której główne role grają właśnie ci, którzy (jak sądziłam) powinni być ponad ludzkie małostki. Bociany będą żyły, przylatywały, odchowywały swoje potomstwo mimo tych żenujących kłótni. I tego się trzymam. Pozdrawiam wszystkich ciepło :-) Kochani, szkoda życia na kłótnie...

Offline

 

#180 2011-10-09 21:51:44

ekar

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-04-12
Posty: 328

Re: Sprawy Forumowiczów dotyczące forum

Damka_Pik napisał:

Pawle, nie jestem już wprawdzie czynną forumowiczką (głównie z przyczyn całkowicie niezwiązanych z forum, lecz nie tylko), ale w miarę możliwości forum czytam i uważnie obserwuję. Myślę, że raczej nie można mi zarzucić, że forum nie znam. Mam też niezmiennie ogromny szacunek dla Ciebie za Twą pracę na rzecz bocianów i innych ptaków oraz dzielenie się z nami swą wiedzą.

Dlatego, przykro mi to pisać Pawle, ale według mojej oceny, zupełnie niesłusznie interpretujesz próby podjęcia dyskusji na temat poprawy jakości funkcjonowania forum jako awanturę. Gołym okiem widać, że każda, poczyniona nawet w najlepszej wierze krytyka funkcjonowania forum jest odbierana przez Ciebie jako wrogie działanie wymierzone w Ciebie i cały zespół prowadzący. Jeśli krytyka na tym forum jest niedopuszczalna, może należałoby wprowadzić taki zapis do „Zasad forum”, a osoby łamiące ten zakaz banować, zamiast owijać w bawełnę proponując im szukanie innego miejsca w sieci – przynajmniej byłoby uczciwiej.

Uporczywe domaganie się od Evy przeprosin dla rzekomo obrażanych przez nią współforumowiczów zatrąca wręcz o groteskę. Jeśli poczułam się tutaj przez kogokolwiek obrażona, to tylko przez Ciebie - poprzez zaklasyfikowanie także mnie do grona „awanturników” (pozdrawiam grono), ale nie oczekuję Twoich przeprosin. Zarzucanie wyrażającym swe zdanie osobom kłamstw, braku odwagi itp. jest także obraźliwe.

Sposób traktowania przez Ciebie Evy (której ogromny, pozytywny wkład w forum jest niepodważalny!), a także milczące lekceważenie jej przez moderatorkę Renię (która np. nie raczy odpowiadać na istotne pytania zadane pod jej adresem w postach Evy) budzi moją głęboką dezaprobatę i niesmak. Wszystko można powiedzieć i udzielić każdej odpowiedzi, także negatywnej, ale bardzo istotny jest sposób, w jaki się to przekazuje.

Napisałeś:

Zdecydowana większośc forumowiczów jest tymi powtarzanymi akcjami zmęczona. Mało kto napisze to wprost (…) Większość "głosuje nogami" - nie chcąc tego czytać, odchodzą z forum. A potem jeszcze wypisujecie, że to z winy zespołu prowadzącego projekt...
– Pawle, czy prowadzona była jakaś ankieta w tej sprawie, czy też jest to Twoja subiektywna opinia (albo też wmawiana Ci przez kogoś) lub też wystarcza ci zdanie jedynego, jak dotąd, „świadka oskarżenia” – gabryty (na opinii której wolałabym nie polegać w związku z jej nieładnymi insynuacjami z marca tego roku http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 164#p30164 )?  Ja także takiego sondażu nie robiłam, ale według mojej subiektywnej oceny, przyczyna odchodzenia dotąd bardzo aktywnych ludzi z forum jest w znacznej mierze inna. 

I każdy kolejny taki jątrzący post, każda próba wymuszania na nas decyzji, każda akcja typu "dziel i rządź" ("dziel" - wybierając sobie do ataku Renię, najbardziej pracowitego moderatora, "rządź" -  bo o rządzenie forum tu chodzi) mnie w tym utwierdza.
Nasze zdanie wyraziłem. Nie moje prywatne, bo konsultowałem się ze współadministratorem Marcinem Rachelem i wszystkimi 5 aktywnymi moderatorami i wszyscy się ze mną zgodzili.
” 
– No cóż, Piotr - jak wynika z jego postów dwie strony wcześniej - będąc moderatorem zaryzykował mieć inne od Twojego zdanie i spotkał się z wrogością i zarzutem spiskowania …, w konsekwencji czego wybrał honorową rezygnację z funkcji moderatora. A to właśnie nikt inny jak on był w minionym sezonie najbardziej pracowitym i efektywnym moderatorem forum – widzieli to chyba wszyscy czytelnicy forum, dziwię się Pawle, że Ty tego nie dostrzegłeś.

Przykro i szkoda, że tak się porobiło.

Pozdrawiam wszystkich

Nie będę się rozpisywać na ten temat bo myślę identycznie jak Damka_Pik, którą pozdrawiam.
Eva jest moją ulubioną moderatorką i przykro mi, że tak na nią naskakujecie.
Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy

Offline

 
Projekt "Blisko bocianów" - najstarsza działająca kamera na gniazdo bocianie w Polsce, od 2006 roku

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora