Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Zbanowany
22.09. Na gnieździe były tylko młode bociany.(f.1.).
22.14.Już zastałem dorosłego na gnieździe (f.2.), który po paru minutach usiadł razem z młodymi i chyba karmienia wcześniej też nie było.(f.3.).
22,33.Przygoda i Dziedzic na gnieździe czyli cała rodzinka w komplecie.(f.4.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2012-06-23 22:40:10)
Offline
Użytkownik
24.06.2012 niedziela
6:24 trójka młodych + rodzic wygrzewają się w słoneczku każdy zajęty swoimi sprawami głównie czyszczeniem piórek
6:30 jeden młody leży w dołku wyciąga lewe skrzydło i lewą nogę na bok ale nie wstaje,
6:34 mały siedzący najdalej zagląda ciekawie na okolicę rozciąga skrzydła i porządkuje gniazdo,pomaga mu bocianek leżący w dołku
6:37 spokój, dwa leżą a pracuś przycupnął u góry gniazda
Offline
Moderator
06:43 - 07:44
06:43 - odleciał z gniazda bociani rodzic, pisklęta od tej pory aż do 07:40 przebywały same. Przez cały czas były aktywne, zajmowały się pielęgnacją upierzenia, przeszukiwały ściółkę w gnieździe, wstawały na przemian prostując nogi i skrzydła i siadały wsparte na piętach
07:40 - słychać "młody" klekocik - jedno z piskląt stojąc na prostych nogach zadziera do góry głowę i klekocze, wzorem dorosłych bocianów wodząc wzrokiem obserwuje niebo, po chwili w gnieździe ląduje Przygoda
07:44 - karmienia nie ma, Przygoda stoi na boku gniazda, czesze upierzenie, młode z tyły cicho kwilą
Offline
Użytkownik
8:55 karmienie kilka zrzutów i coś dużego bo bardzo się wysila i nie może wyrzucić
8:57 rodzic przesunął się o kilka kroków w bok małe jedzą
8:59 przyleciał drugi z kępą sianka,powitanie,odleciał
Offline
Moderator
10:12 - 10:47
10:12 - pisklęta głośno zawodzą, mają otwarte dzioby, bociani rodzic, który aktualnie pilnuje pisklęta odfruwa, po trzech minutach wraca, w dziobie przynosi ciemną, mokrą kiść trawy, rozkłada na gniazdo pomiędzy pisklętami i rozpoczyna pojenie piskląt - filmik w wątku "Filmiki z gniazda"
10:38 - bocian próbuje osłonić przed słońcem pisklęta, ale cienia jest niewiele, ponieważ duże już pisklaki wymagają większego zacienionego obszaru
10:41 - młode skrzeczą i zawodzą, rodzic ponownie odlatuje
10:44 - rodzic wraca z dużą gałązką , nie może zdecydować się gdzie ją położyć, wreszcie układa obok piskląt, dorosły bocian staje nad leżącymi pisklętami i polewa je wodą przyniesioną w dziobie - filmik w wątku "Filmiki z gniazda"
Offline
Moderator
11:48 - 12:50
11:48 - przyleciał drugi bociani rodzic, bociany przywitały się klekotami, ten który do tej pory sprawował opiekę nad gniazdem odlatuje, przybyły rodzic rozpoczyna karmienie, pokarm z wola wyłożył dwa razy
11:50 - rodzic odlatuje, młode zostają same w gnieździe
12:10 - młode bociany są nadal same
12:14 - przylatuje rodzic (chyba jest to Przygoda) z dostawą świeżego siana
12:32 - młode domagają się wody, skrzeczą bardzo żałośnie, dorosły bocian odlatuje z gniazda
12:35 - jest dostawa wody, młode zostały napojone
12:40 - pisklaki ułożyły się na środku gniazda jeden obok drugiego, bociani rodzic stoi obok, młode nadal skrzeczą i zawodzą
12:42 - w pobliżu gniazda krąży "obcy", Przygoda stroszy się, rozkłada skrzydła i klekocze
12:44 - z odsieczą przybywa drugi bocian, rozlegają się głośne i długie klekoty na dwa dzioby, dorosłe boćki lustrują niebo i okolice
12:46 - jeden z dorosłych bocianów odlatuje
12:47 - karmienie, ale w tym zamieszaniu nie wiem który bocian karmi, chyba Przygoda
12:50 - aktualnie z młodymi pozostaje bocian, który karmił
Offline
Użytkownik
12:46 karmienie
Offline
Użytkownik
24 czerwca
16.06 - 17.31
16.06 - młode przebywają na gnieździe same, odwrócone tyłem do słońca, dzioby szeroko rozwarte; dwójka kuca na piętach, jeden leży
16.14 - w grupie raźniej
16.17 - zastałam jednego młodego stojącego, potem położył się ponownie
16.22 - wstał drugi młody, załatwił się ( w tym samym czasie wstaje poprzednio stojący, ale po dwóch minutach kładzie się ), spogląda w górę, rozciąga skrzydło
16.26 - młody stoi nadal, pozostałe rodzeństwo pielęgnuje upierzenie, zawzięcie przeskubując grzbiet, kuperek i skrzydła
16.30 - dotychczas stojący młody bocian usiadł na piętach ( w sumie stał 8 minut, czasami przedreptując z nogi na nogę )
16.46 - cała trójka leży, upał daje się we znaki
16.59 - pierwszy młody wstaje, załatwia się, rozprostowuje skrzydła, o godz. 17.02 siada )
17.03 - wstaje drugi bocian, załatwia potrzebę, gimnastykuje skrzydła, po 2 minutach ponownie załatwia się - stoi cały czas, czasami zrobi mały spacerek
Trzeci młody, dotychczas leżący kucnął na pięty
17.08 - po 5 minutach stania bocian przykuca obok pierwszego, natomiast trzeci kładzie się ponownie na brzuchu
17.18 - przylatuje dorosły z dużą kępą siana, młode ożywiają się błyskawicznie, ustawiają w kółeczko, rodzic przystępuje do karmienia
Podaje pokarm w dwóch zrzutach, druga porcja jest skromna
Dorosły dokonuje przeglądu technicznego obrzeża gniazda, młode skrupulatnie wyjadają wszelkie resztki posiłku
17.22 - do gniazda przylatuje drugi rodzic, krótki i cichy klekot na powitanie, pierwszy odlatuje, a nowo przybyły zaczyna karmienie;
Posiłek rozłożony jest na kilka zrzutów ( nie wiem dokładnie ile, zamaszyste ruchy skrzydeł młodych uniemożliwiały obserwację ), ostatni miał miejsce o 17.26 - były to większe kawałki, a porcja spora
17.31 - rodzeństwo zostaje samo
Ostatnio edytowany przez żuczek (2012-06-24 17:36:18)
Offline
Użytkownik
25 czerwca 2012
5:54 rodzic stoi bokiem do kamery, młodzież siedzi zgrupowana wokół dołka,słoneczko już oświetla całe gniazdo a wiaterek jest znaczny,widać jak rozwiewa pióra całej czwórki
5:59 jeden mały wstał,odszedł na bok a po chwili mocno machał skrzydłami
Offline
Użytkownik
25 czerwca 2012
5:54 rodzic stoi bokiem do kamery, młodzież siedzi zgrupowana wokół dołka,słoneczko już oświetla całe gniazdo a wiaterek jest znaczny,widać jak rozwiewa pióra całej czwórki
5:59 jeden mały wstał,odszedł na bok a po chwili mocno machał skrzydłami
6:02 kolejny młody wstał i tyłem doszedł daleko do krawędzi gniazda aby sie wypróżnić,wrócił do dołka i przykucnął obok leżącego bocianka
6:04 dwa bocianki leżą w dołu trzeci nad nimi w pozycji siedzącej -na piętach
6:05 drzemka
Offline
Użytkownik
06:32
Na gnieździe tradycyjnie 3+2. Dorosły bocian zajęty umacnianiem patyków na koronie gniazda. Młodzież przegrzebuje ściółkę, układa sianko, co chwilę też wstają na proste nóżki, obserwują rodzica i uczą się sztuki budownictwa
Świeci słoneczko i wieje lekki wiaterek.
Tekla zasnuła swoją siecią kamerę.
06:41
Rodzic skończył pracę, teraz odpoczywa na jednej nodze, dwoje pisklaków już śpi w pozycji "na waleta", a trzeci siedzi na piętach z brzegu gniazda i obserwuje okolicę.
06:48
Dorosły bocian również kucnął na pięty tuż przy swoich dzieciach.
06:53
Cała czwórka odpoczywa - dzieci już leżą przytulone do siebie, a dorosły nadal siedzi przy nich na piętach odwrócony tyłem.
06:55
Dorosły bociek również się położył nakrywając ogonem głowę jednego z piskląt.
06:59
Wszyscy śpią - widok przepiękny
Ostatnio edytowany przez yoko (2012-06-25 07:11:17)
Offline
Moderator
12:00 - 12:15
Południowa sjesta. Młodzież oraz jeden rodzic leżą płasko w gnieździe; wieje dość silny wiatr. Bocianki wszystkie przytulone do siebie, leżą równolegle, dzioby w tę samą stronę. Dorosły też zwrócony dziobem w tym samym kierunku - pewnie dla optymalnej aerodynamiki, żeby stawiać jak najmniejszy opór wobec wiatru.
12:10 Teraz dwa młode zaczynają przeciągać się i wstawać - na pięty albo na równe nogi. Trochę gimnastykują skrzydła, ale jakby od niechcenia.
12:15 Powrót do sytuacji wyjściowej: młode płasko na brzuszkach, rodzic też siedzi na brzuchu, z dziobem w żabocie.
Offline
Użytkownik
25 czerwca
18.24 - 19.39
18.24 - młodzież leży w gnieździe, zajmując centralną część dołka, a rodzic stoi na jednej nodze, tyłem do potomstwa
18.34 - jedno młode i dorosły zajmują się pielęgnacją upierzenia
18.37 - rodzic załatwia potrzebę i wraca do poprzedniej pozycji, aczkolwiek teraz obunożnej
( na pocieszenie - w Poznaniu też pada )
18.58 - jeden młody bocian wstał, otrzepał skrzydła i usiadł obok rodzeństwa, po minucie wstał ponownie
19.01 - wstał drugi młody, załatwił się, wykonał ćwiczenie gimnastyczne skrzydeł
19.05 - do stojącego rodzeństwa dołącza trzeci
Stoi cała rodzina 3+1, młodzież w rządku, przed nimi rodzic,
po chwili siada na piętach środkowy bocian
19.12 - pierwszy przeprowadza toaletę piór, drugi nadal siedzi na piętach, trzeci załatwia potrzebę
19.19 - dorosły bocian otrzepuje skrzydła i zaczyna porządkowanie upierzenia, rodzeństwo w tych samych j/w pozycjach;
Młode, które stoją podejmują próby zaczepek dziobami ( fot. )
19.21 - wstaje trzeci młody
19.39 - stan członków rodziny w gnieździe nadal 3+1
Ostatnio edytowany przez żuczek (2012-06-25 19:43:33)
Offline
Użytkownik
Bardzo chciałabym przeczytać fachową ocenę sytuacji naszego "Piętaszka". Mam wrażenie że jest dość dużo mniejszy i słabszy od swojego rodzeństwa.
Ostatnio edytowany przez MW17081955R (2012-06-25 19:37:42)
Offline
Użytkownik
W dniu jutrzejszym odbędzie się obrączkowanie naszych bocianów - nogi Piętaszka zostaną sprawdzone pod kątem ewentualnych nieprawidłowości.
Musimy cierpliwie poczekać i być dobrej myśli
MW17081955R napisał:
Bardzo chciałabym przeczytać fachową ocenę sytuacji naszego "Piętaszka". Mam wrażenie że jest dość dużo mniejszy i słabszy od swojego rodzeństwa.
Offline
Użytkownik
20.30 Przyleciał Dziedzic z dużą kępą suchego siana. Pokarm zrzucił 2 razy. Wszystkie bocianki pojadły. Po przylocie Dziedzica odleciała Przygoda.
20.38 W promieniach zachodzącego słońca boćki ćwiczą skrzydła, rodzic kontroluje koronę gniazda.
20.48 Rodzic stoi z boku gniazda, a boćki ustawione w rządku siedzą spokojnie na brzegu dołka.
20.57 Odleciał Dziedzic, bocianki są same.
21.05 Myślę, że z " Piętaszkiem " nie jest żle. Załatwił potrzebę, obszedł dołek dookoła, poćwiczył skrzydła i stał przez 5 minut.
Ostatnio edytowany przez Maria84 (2012-06-25 21:08:25)
Offline
Zbanowany
21.41.Trójka młodych wyczekuje na Przygodę i Dziedzica.(f.1.).
21.49.Powrotu jednego z rodziców już się doczekały (f.2.), właśnie parę sekund temu przyleciał/a.Przydała by się teraz kolacja.
22.08.Na gnieździe wylądował drugi dorosły.(f.3.).
22.10.Nastąpiło też wyrzucenie przez jednego z dorosłych pokarmu i młode uwijają się z połykaniem pokarmu.(f.4.).
Pokarm zwrócił jednak bocian przybyły jako pierwszy. Każdy z nich coś złapał i szybko połykał poszukując po chwili resztek.
22.20.Młodzież w kucki przeszukuje jeszcze ściółkę. Przygoda i Dziedzic z trójką młodych szykuje się do snu.
22.23.Jednak młode nie bardzo chcą iść spać bo dwóch wstało i przeszukują podłoże dołka a trzeci zasłonięty przez jednego z rodziców siedzi.
A Tekla buja się na pajęczynie w centrum obiektywu.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2012-06-25 22:29:07)
Offline
Użytkownik
6:28 odlot bociana młode bociany zostały same,leżą spokojnie w powiększonym dołku
6:30 przylot rodzica,
6:32 zrzut pokarmu,cała trójeczka się posila a dorosły umacnia gniazdo
Offline
Użytkownik
26 czerwca 2012
06:49
Pisklęta leżą przytulone w dołku, śpią. Potrafią już spać jak dorosłe bociany z dziobkami wtulonymi w żaboty, ale gdy mocno zasną, to jeszcze główki spadają im na sianko.
Dorosły robi obchód gniazda i poprawia patyki.
06:52
Jedno z młodych obudziło się, próbowało wstać na proste nogi i prostować skrzydła, ale wiatr jest zbyt mocny i utrudnia mu tę czynność, więc zaprzestał i dołączył do rodzeństwa, śpi
Offline
Użytkownik
8:09 wieje bardzo silny wiatr,Przygoda przed kamerą,walczy z wiatrem stojąc na szeroko rozstawionych nogach, młode w dołku ułożyły się w wachlarzyk.
Offline