Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Zbanowany
14.06.2011.
20:38 - Wrócił Dziedzic i podał kolacyjkę. Przygoda odleciała.
Offline
Moderator
Online
Użytkownik
15.06.2011.
Bocianki znów szarpią między sobą jakąś skórę. Jest duża i trudno jest im ja połknąć. Czy taka skóra stanowi dla nich zagrożenie ?
Musiałam przerwać na chwilę obserwację i nie wiem co się stało z tą skórą, zjadły ją czy nie ?
Ostatnio edytowany przez yoko (2011-06-15 11:03:24)
Offline
Użytkownik
Niestety skórę zjadł bocian który obecnie siedzi w gniezdzie....było to o 11;02
Ostatnio edytowany przez mark150 (2011-06-15 11:18:21)
Offline
Użytkownik
12:22 - To chyba Przygoda jakąś skórę wyrzuciła poza gniazdo
Offline
Użytkownik
mavcia napisał:
12:22 - To chyba Przygoda jakąś skórę wyrzuciła poza gniazdo
Może Piotrek ma film z tego momentu, bo w końcu nie wiadomo czy zjadła tę skórę czy wyrzuciła ???
A jak zjadła, czy jest niebezpieczna ?
Offline
Zbanowany
10:45 i 12:03 - Młode bociany miały podaną wodę.
Prześledziłem materiał filmowy od godziny 11:02 do 12:22. Skóra, którą Przygoda wyrzuca za gniazdo, jest kolejną która była wcześniej przyniesiona do gniazda. O której godzinie przyniesiona, tego nie wiem. Młody bocian, który wcześniej połknął skórę wyleguje się na sianie. Leży na pierwszym planie. Niestety skóry nie wypluł.
(w miniaturce filmik)
Offline
Użytkownik
Czy zjedzenie skóry przez młodego bociana jest niebezpieczne dla jego zdrowia lub życia ? Strasznie się martwię
Ostatnio edytowany przez yoko (2011-06-15 13:20:10)
Offline
Administrator
Witam!
Chciałbym uspokoić, że prawdopodobnie nie ma zagrożenia dla pisklęcia. Co innego plastik, który się wcale nie trawi, stąd dwa dni temu interwencja była niezbędna. Jeśli jednak chodzi o skórę, to bocian biały jest znany z bardzo silnych soków trawiennych, np. analiza wypluwek i porównanie z obserwacjami żerowania wykazały, że ryby są trawione w całości, razem z ośćmi. Jeśli tak, to powinien strawić i skórę. Problem w jej wielkości i można się było bać, że się udławi, ale skoro ją połknął, to powinno być dobrze.
Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl
Offline
Użytkownik
15.06.2011
16:59 Karmienie. Cztery bocianki jadły, a piąty cały czas leżał odwrócony tyłem. Wstał i przystąpił do jedzenia dopiero jak właściwie już nic nie było skubnął coś ze dwa razy (fot.1,2).
19:24 Przygoda nakarmiła dzieci. Wszystkie bocianki jadły, bez kłótni, przepychanek i zabierania sobie kęsków(fot.3)
20:24 Bocianki śpią po pisklęcemu, choć w szyku trochę innym (fot.4)
Ostatnio edytowany przez magdag (2011-06-15 20:22:16)
Offline
21:15 Młode są w gnieździe pod opieką jednego z rodziców. Cztery są aktywne, jeden wciąż leży.
21:32 Wszystkie bocianki ułożyły się na środku gniazda do snu.
21:50 Dziedzic wrócił do gniazda.
21:53 Nieruchomy dotąd bocianek ożywił sie, wstał, trzepotał nawet skrzydłami.
Offline
Paweł T. Dolata napisał:
Witam!
Chciałbym uspokoić, że prawdopodobnie nie ma zagrożenia dla pisklęcia. Co innego plastik, który się wcale nie trawi, stąd dwa dni temu interwencja była niezbędna. Jeśli jednak chodzi o skórę, to bocian biały jest znany z bardzo silnych soków trawiennych, np. analiza wypluwek i porównanie z obserwacjami żerowania wykazały, że ryby są trawione w całości, razem z ośćmi. Jeśli tak, to powinien strawić i skórę. Problem w jej wielkości i można się było bać, że się udławi, ale skoro ją połknął, to powinno być dobrze.
Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl
Paweł ma racje. Bociany prawie codziennie przynoszą te skóry. Czy nie zauważyliście tego wcześniej? Młode to połykają już od dawna i połykały też w poprzednich latach. Nie ma się czego bać
Offline
Zbanowany
16.06.2011.
06.00. Jak dzwony biły to przybyła Przygoda i przyniosła młodym śniadanko.(f.1.).
Młode szybko uporały sie z pokarmem bo dużo tego nie było.(f.2.).
Przygoda długo nie pobyła bo zaraz też odleciała.(f.3.).
06.10. Do gniazda przybyła Przygoda z sienem,które młode ułożyły po swojemu.(f.4.).
Przygoda nie czekała na efekt ułożenia bo odleciała zaraz.Młode coraz większe i samodzielniejsze ale bez fruwania.Dwa pierwsze młode mają 37 dni od wyklucia a najmłodszy 33 dni.Trzeci ma 36 dni a 4 ma 35 dni.
06.20. Na gnieździe przebywa z piątką młodych jeden z dorosłych. 06.35. Na gnieździe nadal przebywa z piątką młodych jeden z dorosłych ale stoi tak przy obiektywie że nie widać kto to!
06.38. Dorosły odleciał młodzież leży i odpoczywa.
07.00. Na gnieździe przebywała nadal tylko piątka młodzieży. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2011-06-16 06:57:07)
Offline
Zbanowany
Offline
Zbanowany
Offline
Zbanowany
17.06.2011.
04:00 - Przygodzicka rodzina jeszcze śpi. Kilka minut temu było troszkę ruchu w gnieździe, a to młode na przemian wstawały i siadały, Przygoda skrzydła prostowała, Dziedzic siano przebierał. Lecz dorosłe bociany decydowały, że na śniadanie jeszcze jest za wcześnie i trzeba jeszcze pospać.
04:11 - Pierwsza dziś po śniadanie poleciała Przygoda. Po jej odlocie w gnieździe ruch. Młode ćwiczą machanie skrzydłami, a Dziedzic wstał i dogląda gniazdo.
04:25 - Wypluwka czyli niestrawione części pokarmu zostały przez Dziedzica wyplute i natychmiast usunięte z gniazda.
(w miniaturce filmik)
Offline
Moderator
17.06. 2011
08:09 - taką godzinę wskazuje zegar kamerki ale jak się okazuje "godzina stoi" w tym samym miejscu , więc poniższe obserwację podaję wg godziny wskazywanej przez komputer
08:45 - w gnieździe spokój , Dziedzic stoi zwrócony przodem kamerkiki, za nim młode, leżą skupione w gromadkę również dziobkaimi zwrócone w tę samą stronę co Dziedzic
08:49 - przyleciała Przygoda , Dziedzic opuszcza gniazdo, Przygoda stoi przez chwilę, młode nie ruszają się z miejsca
08:50 - Przygoda wyrzuca z wola pokarm na boku , młode podchodzą ale nie widać entuzjazmu
08:51 - Przygoda schodzi na przeciwległy brzeg gniazda , młode nie śpiesząc się zbierają resztki pożywienia
09:00 - Przygoda stoi w tym samym miejscu, młode ożywione skubią piórka, rozkładają skrzydła, przechadzają się po gnieździe
09:06 - sytuacja nie zmieniła się wiele : trójka z młodych czyści upierzenie siedząc na piętach , dwa pisklaki przytulone drzemią, Przygoda stoi w tym samym miejscu na gnieździe
Ostatnio edytowany przez iganka (2011-06-17 09:03:39)
Online
Użytkownik
09:00 - jeden z najstarszych młodych ćwiczy skrzydła. Nogi szeroko na bok i skrzydła w ruch. Póki co, reszta zajmuje się swoim upierzeniem.
09:05 - cała piątka siedzi w kółku, jak do karmienia i robi dokładny przegląd piór.
Ostatnio edytowany przez adrian_lasek (2011-06-17 09:00:25)
Offline
Użytkownik
Offline