Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
22.12 jest pierwsze jajo (fot.1)
Po złożeniu jaja bociany wyraźnie się ożywiły.Chodzą po gnieździe, ten który siedział dziobem wykonuje jakieś czynności, jednak nie widać dokładnie co robi.Skutecznie zasłania partner.
22:24 Wygląda na to,że poprawia cały czas ściółkę, z brzegu gniazda wziął patyk,położył w okolicy jajka,poskubał jeszcze chwilkę i usiadł na jaju. Drugi stoi (fot.2)
22-31-22.44 Bez zmian - oba bociany - bez ruchu odpoczywają (fot.3)
22.58 Stojący bocian obudził się przeszedł na drugi koniec gniazda i skubie pióra
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2008-04-06 23:43:36)
Offline
Użytkownik
23.26 bocian siedzący na jajku wstał, załatwił się, dziobem podotykał jajo i zaczął toaletę wieczorną. Drugi bocian stoi bez ruchu (fot.1)
23.42 oba bociany stoją, jajko leży na swoim miejscu
00:08 jeden bocian rozpościera skrzydła, drugi pochyla się nad jajem (fot.2)
Jajko leżało do godz. 0.18 kiedy to bocian po kilkuminutowym poprawianiu go wreszcie usiadł na nim (fot.3)
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2008-04-07 00:22:54)
Offline
Użytkownik
00.48 Bocian wstał przeszedł na lewy brzeg gniazda i zaczął się skubać. (fot.1)
00:52 W tym czasie drugi przebudził się, przeszedł na miejsce partnera, chwilkę poskubał się, dziobem podotykał jajo - (fot.2)... i już wydawało się, że na nie usiądzie, ale usiadł ten sam bociek, który poprzednio spędził 31min. na jajku.(fot.3)
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2008-04-07 01:10:11)
Offline
03:35 - bociany stoja i drzemią nad zniesionym jajem (fot.1)
04:12 - jeden z ptaków stoi i drzemie obok siedządzego na jajku bociana (fot.2)
04:12 - stojący bocian rozbzdzony, poprawia pióra, siedzący drzemie nadal
04:48 - oba ptaki stoją, siedzący poprzednio, "poprawia" ułożenie jaja (fot.3)
04:50 - bocian siada ponownie na jajku, drugi stoi, ponowna drzemka obu
05:36 - para bocianów na gnieździe w pozycjach jak wyżej z tą różnicą, że jeden z nich stoi na brzegu gniazda
na fot. trzy charakterystyczne ustawienia bocianów podczas nocy po zniesieniu pierwszego jaja:
Offline
Zbanowany
7.10. jeden odleciał.
7.12. przyleciał "skarcił", jeden usiadł na jajko, drugi rozglądał się.
8.26. jeden siedzi, drugi ogląda gniazdo obchodząc, spoglądając co się dzieje za gniazdem.
8.33. oba bociany chyba zajeły się toaletą na stojąco, wyraznie widać 1 jajko.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2008-04-07 08:35:01)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
13.01 - Bociek chodzi po gnieździe z przepięknie rozłożonymi skrzydłami. Samica przysiadła na jajku
13.40 - W gnieździe bociek na jajku. Drugi wybył (nie ma to jak spacer w piękny, chłodny i pochmurny dzień).
13.55 - Bociek otula sianem jajko, coś wygrzebuje i wyrzuca z gniazda (sorry za "coś", ale nie wiem, co to jest). Skubie się i drobne piórka wyciągnięte z piersi i brzucha podkłada wokół jajka.
13.58 - Przysiadł na jajku, dziobem zgarnia siano pod siebie. Wiatr musi być silniejszy, bo kamerka trochę bardziej się chwieje.
14.00- Bociek siedzi spokojnie na jajku.
14.03 - Wrócił drugi bociek z solidną, grubą gałązką.
14.04 - Po położeniu gałązki chodzi wokół po gnieździe, przypatruje się uważnie i poprawia gałązki.
14.05 - Z jedną (po lewej stronie kadru) trochę się naszarpał - ale niezbyt skutecznie.
14.07 - Bociek siedzący na jajku próbuje pomóc w przesunięciu gałązki.
14.08 - Chyba odpuścił, bo się skubie.
14.10 - Prac remontowych ciąg dalszy.
15.45 - Jajko jest teraz mniej widoczne, bociek dość szczelnie obłożył je siankiem (i pewnie czymś tam jeszcze). Teraz stoi i zajmuje się popołudniową toaletą.
Offline
Zbanowany
Offline
Użytkownik
18.42 - bocian wstał, zaliczył wc. Widać jak jest sucho na miejscu, na którym siedział (fot.1). Zajmował się przedziobywaniem ściółki wokół jajka. Stał w bez ruchu nad jajkiem z szeroko rozstawionymi nogami, nieco potrząsał dziobem.
18.52 - skubnął kilka wiązek trawy, po tym zabiegu nadal stoi nad jajem, nie ruszając się.
19.05 - bociek nieco zmienił pozycję stojącą, w dalszym ciągu nie siedzi na jajku.
19.11 - bocian skubnął źdźbło trawy i siadł na jajku.
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
20:06. bociany stoją, jajko po środku-jakby drzemały.
20:15. dwa bociany "gibają się to do przodu to do tyłu, i na boki.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2008-04-07 20:22:28)
Offline
Witam!
Na Wasze niepokoje dlaczego bociek nie siedzi stale na jaju jest mała odpowiedź w temacie pt "Bociany: pytania -odpowiedzi":
http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 6434#p6434
a także w wątku o pierwszym jaju:
http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 6432#p6432
życzę ciekawych obserwacji
Eva Stets
PwG OTOP
strongbaby napisał:
19.11 nadal nie siedzi na jajku
19.13 usiadł...
Offline
Na gnieździe są dwa bociany. Po prostu jeden tak stanął, że zasłonił drugiego.
Widać to lepiej na zdjęciach niżej.
20:54:58 i 20:55:26
strongbaby napisał:
20.25 znów jeden bocian w gnieździe
http://img526.imageshack.us/img526/4667 … oq9.th.jpg
Offline
Użytkownik
22.43 Pada deszcz, bociany stoją, jajo nie jest ogrzewane.
23.33 Nadal mocno wieje i pada, bociany nie zmieniły pozycji.
Ostatnio edytowany przez belcia (2008-04-07 23:33:52)
Offline
Użytkownik
23.15 obserwacja prowadzona od godz. 21.30 - oba bociany w zasadzie nie ruszają się - śpią na stojąco.Nadal wieje silny wiatr i pada deszcz. Jajko leży jak gdyby pod bocianem.Wydaje się,że ochrania je przed deszczem. Kilka razy (4-5) stojący bocian przy jajku, dotykał je dziobem, przesuwał i dalej oddawal się snom o pięknej ciepłej pogodzie.
23.57 nic się nie zmienia,boćki nadal śpią w tej samej pozycji
23.59 oba boćki przebudziły się, załatwiły,zmieniły pozycje. Stojący nad jajkiem dotknął je dziobem
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2008-04-08 00:09:43)
Offline
Zbanowany
Offline
20.55 siedzący bocian podniósł się i od tego czasu stał.
21.34 spróbował usiąść, ale siedział tylko parę sekund, natychmiast znowu się postawił
00.35 dopiero wreszcie usiadł
Jajko więc bylo niekryte na mokrym sianku 3 godziny i 40 min. Temperatura powietrza była około +1,3°C, wilgotność powietrza 92%, temperatura opadu 0°C. Racja, jak Cel-cia zauważyła, bocian czasami stał nad jajem. Ale z powodu wichury deszcz padał bardzo skośnie, to chyba nie miało to dużego efektu. Sama jestem ciekawa, czy jajko mogło coś takiego wytrzymać. Zobaczymy za parę tygodni. Tylko miejmy nadzieję, że pogoda się poprawi i kolejne jaja będą w porządku. Bo chyba już dzisiaj w nocy będzie drugie...
Offline
Hm, bocian posiedział na jajku 85 min. (00.35 -01.59) - i znowu już 45 min. oba stoją
Offline