Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
Dzisiaj o godz.14.42 włączyłam przekaz na płomykówki 2. Obie sowy były widoczne. Jedna z nich siedziała przy wylocie budki a druga z sów siedziała na drzwiach stodoły, zajmując się z ogromną pieczołowitością swoim upierzeniem. Trochę dziwi mnie fakt, że sowy - ptaki aktywne nocą , na tym przekazie z kamery widoczne są także i w dzień.
Poniżej zdjęcia płomykówek ze stodoły, z dnia 25.2. 2008 (fot.1) i z dnia 26.2.2008 ( fot. 2 )
Offline
Użytkownik
Przekaz na gniazdo sowy płomykówki 3 został wstrzymany w dniu 26.02.08 tuż po godzine ósmej.Dzisiaj włączyłam podgląd i zobaczyłam , że zaszły zmiany w" wystroju" budki a także w samym gniezdzie - zaczęło się chyba klucie piskląt.Podczas mojej obserwacji sowa bardzo często wstawała z gniazda ,kierując głowę na jajka na dłuższą chwilę,wyglądało to na karmienie( fot.1).Obok (z lewej strony ) leży " coś " białego prawdopodobnie skorupka jaja a przy lewej nodze sowy ( fot. 2) lezy prawdopodobnie pisklę.
Offline
Użytkownik
Chcę Was przeprosić i sprostować informacje podane w powyższym poście (#32). Jak się okazuje, obserwowana przeze mnie wczoraj sowa płomykówka, to sowa z innego gniazda .We wczorajszym podglądzie była tylko jedna kamera i sądziłam ,że to" płomykówka 3".Dotychczas podgląd na gniazdo był tylko z jednej kamery ,od dziś można obserwować dwa różne gniazda.Wczoraj zaskoczona byłam innym wyglądem wnętrza gniazda i tym ,że w trakcie wysiadywania jaj czyniono jakieś zmiany . Dzisiaj wszystko juz wiadomo ! Poniżej na fot. 1- nasza znajoma "płomykówka 3" wysiadujaca jajka, fot. 2 - kontrola jaj
Offline
Użytkownik
W gniezdzie sowy płomykówki 3 są juz pisklęta .
Przed 10 marca przez kilka dni nie było podglądu do gniazda. Z chwilą uruchomienia kamery można było zobaczyć nowe potomstwo. Poniżej kilka ujęć z gniazda w dniach od 10 marca do 19 marca. Sowa bardzo troskliwie opiekuje się maluchami. Na gnieździe czasami przebywa także samiec. W czasie moich obserwacji widziałam go w dniach 4.3. i 12.3.
10.3.- podziwianie potomstwa (fot 1), 10.3.- maluchy przedstawione z prawej nózki a potem z lewej (fot.2),
11.3. - piskląt przybywa ale kto się ich doliczy? (fot 3 )
Offline
23.3.2007 - podgląd na płomykówki-1 http://www.theowlcam.com/
widać złożone jedno jajo
Offline
Użytkownik
21 kwietnia: płomykówki-1, ciąg dalszy
Wróciłam tu dziś ponownie, żeby wyjaśnić "co tu się dzieje".
Po pierwsze - dzieje się mianowicie to, że to nie jajeczka zostały odrzucone, ... a skorupki , a sympatyczna sowa jest już szczęśliwą mamą co najmniej trzech pisklątek (a być może czterech - z tych fotek trudno jednoznacznie to ocenić, a więcej mama-sowa nie pozwoliła mi zrobić, zasłaniając dzieci i jajka).
Po drugie - muszę przyznać się do swego gapiostwa. Już na foto z mojego postu z 18 kwietnia można było zauważyć, że wykluł się jeden pisklaczek (ale ja nie zauważyłam).
Offline
Użytkownik
4 czerwca
Płomykówki-1
Z nielicznych wpisów na forum przy tej kamerce wynika, że przeżyły cztery pisklęta (13 maja jest wpis mówiący o śmierci najmłodszego). Na fotkach widać chyba tylko trzy dorodne młode, zegar pokazuje godzinę 3:15 w nocy i przekaz zatrzymał się na tej godzinie. Być może czwarte, najstarsze, jest poza gniazdem i uczy się polować?
Pierwsze wyklute pisklę zauważyłam 18 kwietnia (a wykluło się 17 kwietnia) - ma więc już 49 dni. Według Wikipedii: "Pisklęta opuszczają gniazdo po 50 - 60 dniach, choć przez najbliższe kilka tygodni jeszcze wracają do niego na dzień. Przez 3-5 tygodni są jeszcze zależne od pożywienia przynoszonego przez rodziców. Młode ptaki osiągają dojrzałość płciową po około roku."
Offline
Płomykówki coprawda nie wysiadują teraz jajek, nie mają młodych i można powiedzieć, że "nic" się u nich nie dzieje...ale przekaz na podgląd z kamery działa i nieraz warto tam zajrzeć
Dla przypomnienia podaję link do strony z podglądem:
http://www.theowlcam.com/
Offline
Na stronie http://video.tau.ac.il/General/birds/ można obserwować gniazdo płomykówki (Tyto alba). Znajduje się ono w Kibbutz Tirat Tzvi w Izraelu. Samica wysiaduje 7 jaj i wkrótce można spodziewać się wykluwania młodych.
Z pozostałych trzech kamer, które w poprzednich sezonach pokazywały życie płomykówek obecnie czynna jest tylko jedna, znajdująca się na farmie w Kornwalii (W.Brytania) http://www.thewebbroadcastingcorporatio … stcam.html Według informacji na stronie z przekazem samica zakończyła już składanie jaj. Złożyła ich 3 a więc znacznie poniżej średniej wielkości lęgu wynoszącej 5,6 jaj. Pierwsze pisklę spodziewane jest ok. 8 maja.
Offline
Dzisiaj 20.04.2009 ok. 15:40 naszego czasu w gnieździe płomykówki w Izraelu widać było 1-2 młodych. Słaba jakość obrazu uniemożliwiała dokładną obserwację, jednak na zdjęciach widać wyraźnie samicę stojącą nad gniazdem z widocznymi jajami (fot.1) oraz siedzącą na gnieździe i widoczne młode (fot.2,3).
1. 2. 3.
Offline
Zapraszam do podglądania nocnego życia rodziny płomykówek w Izraelu. Dzięki kamerze na podczerwień i mikrofonowi rejestrującemu dość niezwykłe niekiedy odgłosy, mamy szansę na ciekawe obserwacje. W gnieździe jest już 7 piskląt, rodzice troskliwie się nimi opiekują. Często widać karmienie młodych przez samicę (fot.1, 2, 3 - 28.04.09. ok. 21:40), trudniej trafić na moment przylotu samca z ofiarą.
Offline
1 maja 2009
2:00 - 2:30
Mama z pisklętami w gnieździe. Przed chwilą wróciła po kilkuminutowej nieobecności, przynosząc w dziobie jakąś zdobycz. Przez chwilę starała sie przykryć wszystkie pisklęta skrzydłami, co okazało się dość trudne. W końcu przystąpiła do jedzenia, niektóre piskleta także posilały sie przy okazji (1).
Tato wpadł z krótką wizytą. Nie zauważyłam, czy przyniósł coś do jedzenia, karmienia nie było (2).
Okazało sie, że jednak była dostawa, ale mama spożyła prezent sama, z dala od piskląt.
Następnie opuściła na chwilę gniazdo, po powrocie usiadła na pisklętach.
Wtedy po raz kolejny pojawił się samczyk, krótką wizytę poswiecił na kopulację (3), po czym szybko się oddalił (4).
Offline
19 maja 2009
Dwa posty wyżej Zbychur napisał, że w tym gnieździe jest siedem piskląt. Mnie niestety nigdy nie udało się zaobserwowac takiej liczby, widziałam najwyżej pięć, a dzisiaj tylko cztery. Może gdzieś się chowają.
Młode płomykówki rosną, robią się coraz bardziej podobne do rodziców "z twarzy"(1).
Uczą się stać prosto, na sztywnych nogach, najlepiej się im to udaje, gdy opierają się plecami o ścianę (2).
Offline
29 maja 2009
Regularnie podglądam płomykówki z Izraela, obserwuję, jak rosną i robią się coraz bardziej urocze. Szczególnie widać to w ciągu dnia (fot. 1 i 2). Coraz sprawniej się poruszają, chodzą na prostych nogach, rzadko tracą równowagę.
Zdarza się, że wieczorami opuszczają budkę. Nie sądzę, by potrafiły latać, może na zewnątrz jest jakaś weranda.
Na zdjęciu nr 3 jedno pisklę własnie wychodzi, na zdjęciu nr 4 wraca do budki.
Offline
5 czerwca 2009
Kiedy zajrzałam dziś do budki płomykówek z Izraela, były tam tylko dwa pisklęta. Przyłapałam je na bójce o jakiegoś sporego gryzonia. Naturalnie wygrał większy, choć mały walczył dzielnie. Potem mógł tylko patrzeć, jak brat odrywa dziobem kawałki zdobyczy. Po kilku minutach budka była pusta. Nie wiem, kiedy wykluły się pisklęta, więc nie mogę stwierdzić, czy potrafią już latać, czy tylko spacerują gdzieś na zewnątrz.
Offline
9 czerwca 2009
W budce płomykówek dzisiaj cztery młode - trzy stoją, jedna siedzi. Wszystkie szybko poruszają dziobkami, jakby śpiewały razem jakąś piosenkę. Domyślam się jednak, że jest tam gorąco i pisklęta chłodzą się w ten sposób, oddychając szybko przez otwarte dzioby.
Offline