Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Moderator
Offline
Użytkownik
Cieszę się bardzo, że wykluł się kolejny pisklak Pozwolę sobie wprowadzić trochę prywaty, ale odnośnie bocianów. Ostatniej nocy miałam sen, że wykluł się trzeci pisklak. Patrzę rano na gniazdo i faktycznie była trójka maluszków Po drugie, dzisiaj mam urodziny i bardzo ucieszyłam się z widoku jaki zastałam Dzisiaj mija 29 dzień od złożenia czwartego jajeczka - czekamy na rozwój wydarzeń
13.03 Dziedzic stał z szeroko rozłożonymi skrzydłami, by ocienić maluchy. Po chwili położył się i odpoczywa; dziób ma otwarty.
13.18 Samiec podniósł się, załatwił potrzebę, rozprostował skrzydła, czyścił pióra. Samiec nie pozwala, żeby na pisklaki świeciło słońce, stoi z nogami szeroko rozstawionymi i lekko rozłożonymi skrzydłami (fot. 2 i 3).
Samiec czyści pióra swoje i piskląt.
13.33 Słońce zaszło i Dziedzic korzystając z cienia odszedł trochę od dołka, wypróżnił się i położył w dołku.
13.35 Samiec wstał i zrzucił pokarm maluszkom. Było to coś większego, ale bociany skubały sobie po troszku to. Po 3 minutach Dziedzic wyzbierał pokarm z dołka.
13.45 Dziedzic położył się.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-26 13:46:41)
Offline
Użytkownik
13.35 zrzut pokarmu, wszystkie maluszki ładnie się ustawiły i pobierają pokarm. Niezłym cwaniakiem okazuje się być ten, który jest lekko z tyłu . Pobiera pokarm z dzióbka malucha - rodzeństwa. Dziedzic usiadł , ale po chwili już wstał, poprawiał wyściółkę dołka. 13.46 ponownie usiadł.
14.22 Dziedzic stoi z lekko rozwartymi skrzydłami, maluchy śpią w jego cieniu.
14.26 zrzut pokarmu coś niezbyt duże ale i tak za duże na raz. Maluchy po kolei próbują to połknąć.
14.39 Dziedzic kołysze się nad maluchami, które się kręcą.Chce jak najdokładniej utworzyć dla nich cień. Po chwili położył się z odchylonymi skrzydłami.
15.00 Dziedzic stoi i osłania maluchy przed promieniami słońca.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-05-26 15:02:47)
Offline
Użytkownik
13.54 Dziedzic podniósł się i spogląda w dołek. Następnie poprawił siano przy dołku, czyścił pióra, wypróżnił się i położył po jednej minucie.
13.56 Ponowne wietrzenie dołka. Jeden z pisklaków podnosi główkę do góry domagając się jedzenia.
14.14 Dziedzic nadal stoi; czyści pióra.
...
14.29 Dziedzic stoi nad dołkiem, czyści pióra, obserwuje pisklaki.
14.39 Bocian położył się.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-26 14:41:27)
Offline
Moderator
14.33 Dziedzic wysiaduje; jest pięknym ptakiem Cieszę się, że mogę obserwować bocianią rodzinę
14.51 Dziedzic wstał za potrzebą , ale nie wrócił na dołek. Stoi z rozłożonymi skrzydłami i ocienia pisklaki. Maluchy się kręcą, karmienia nie ma. Może będzie, jak tata upoluje trzmiela Ostatecznie dzieci usnęły pod parasolem z ojcowskich skrzydeł.
15.08 Tatko nakrył dołek.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2018-05-26 15:10:20)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
15.40 Przygoda wysiaduje, ma szeroko otwarty dziób.
16.02 Samica wstała, spulchnia dołek, pielęgnuje maluchy.
16.46 zrzut pokarmu, dwa starsze maluchy dziobią to, co mają przed sobą.Najmłodszy postanowił dziobać ten kawałek , który samica odłożyła na bok.
16.54 wrócił Dziedzic z gałązką. Nastąpiła szybka wymiana rodziców.
17.55 Dziedzic tworzy ze swoich skrzydeł parasol ochronny dla maluchów.
18.40 maluchy ułożone blisko siebie, drzemią. Dziedzic stoi i czuwa.
Przejrzałam dzisiejsze wpisy i nikt nie zauważył przetaczania jajka. Szkoda.
18.52 Dziedzic zajęty toaletą, maluchy drzemią.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-05-26 18:54:01)
Offline
Użytkownik
18.10 Dziedzic nadal stoi, choć cień za bardzo już nie pada na dołek. Samiec co jakiś czas poprawia siano w dołku, czyści pióra piskląt.
18.20 Dziedzic położył się w dołku gniazda.
18.26 Samiec wstał, wyrzucił kępki siana z dołka, rozprostował skrzydła (fot. poniżej) i wyjadł resztki jedzenia z dołka. Następnie Dziedzic czyścił swoje pióra i wrócił do porządkowania dołka.
18.35 Maluszki śpią w dołku.
18.41 Dziedzic stoi i czyści pióra.
18.58 Samiec kładzie się, ale maluchy nie pozwalają mu długo poleżeć i Dziedzic zmuszony jest wstać po kilku sekundach. Po chwili ponawia próbę i od około minuty nie wstaje - może tym razem uda się poleżeć trochę dłużej
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-26 21:17:27)
Offline
Moderator
18.45 Dziedzic czyszcząc pióra ocienia maluchy, które śpią pokotem. Na dworze skwar, jeszcze o tej godzinie temperatura w słońcu wynosi prawie 30.st. Jajko wygląda na popękane, choć z całą pewnością trudno to stwierdzić. Magosia się martwi, że nikt nie widział przetaczania jajka. Może ktoś widział, a nie wpisał, a może zadziało się to w tych momentach, kiedy nikt nie monitorował gniazda. Cóż, wczoraj bociany też nie poświęcały jajku wiele uwagi, a jednak pisklę wykluło się o czasie. Pozostaje nam czekać...
18.59 Dziedzic nakrył dołek, wstał i znów się położył.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2018-05-26 19:03:50)
Offline
Zbanowany
19.00 sytuacja na gnieździe przedstawia się tak (f.1.), podobno siedzi Dziedzic na 3 maluchach i jajku.
Offline
Użytkownik
18.59-19.22 Dziedzic leżał w dołku.
19.22 Powrót Przygody. Bociany klekotały na powitanie. Dziedzic przeszedł na przód gniazda i czyści pióra. Samica podeszła do dołka, lekko dziobała boćki.
19.25 Wylot Dziedzica na godzinę 3, ale dalej widziałam, że poleciał w kierunku łąk. Samica podała pokarm i wszystkie bocianki jadły. Przygoda ma zielone roślinki na nogach, myślę, że mogła brodzić w wodzie. Po około 2 minutach samica wyzbierała resztki z dołka.
19.30 Przygoda intensywnie spulchniała dołek i po minucie położyła się. Przesunęła siano bliżej ciała i poprawiła pióra.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-26 21:20:34)
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
19.22. Dziedzic wstaje (f.1.), a po chwili jest i Przygoda już przy maluchach (f.2.). Dziedzic czyści w tym czasie swoje piórka (f.3.).
19.25. Przygoda patrzy za odlatującym Dziedzice z 4 w dół koło budynku (f.4.).
19.26. 3 maluchów ustawiła się w rządku od lewej tyłem do kamery, chyba ten dzisiejszy w środku ten z 24.5., a z prawej najstarszy (f.5.).
Jajko oblepione jest słomkami i wygląda jak popękane-porysowane.
19.31. Przygoda usadowiła się na maluchach i jajku (f.6.).
19.43. maluchy zasłaniają jajko a Przygoda czyści dołek koło nich i między nimi (f.7.).
19.48. karmienia nie było tylko czyszczenie-spulchnianie dołka pod i koło młodych, i Przygoda siada (f.8.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2018-05-26 19:51:52)
Offline
Użytkownik
19.46 Zastałam samicę czyszcząca pióra piskląt - trwa to już dłuższą chwilę.
19.48 Przygoda kładzie się w dołku.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-26 19:49:45)
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
20.43. Przygoda ściółkę poprawia przy młodych (f.1.).
20.46. karmienia nie było tylko spulchnianie pod maluchami i teraz zajmuje miejsce na nich (f.2.).
20.53. Przygoda zerwała się na równe nogi jakby była udziobana przez malucha, (f.3.).
20.55. opiekująca się maluchami Przygoda ponownie zajęła miejsce na nich (f.4.).
21.01. karmienia nie ma chociaż najstarszy wyciąga dziób i upomina się, ale Przygoda tylko ściółkę poprawia pod nimi (f.5.).
21.04. ponowne zajęcie miejsca na maluchach i jajku (f.6.).
21.19. przyleciał Dziedzic przywitany wspólnym klekotem przez siedzącą Przygodę (f.7.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2018-05-26 21:22:20)
Offline
Użytkownik
21.19 Powrót Dziedzica. Klekot na powitanie. Samica nie wstała, a Dziedzic zajął się czyszczeniem piór.
21.21 Przygoda podniosła się i przeszła na brzeg gniazda. Obydwa bociany czyszczą pióra, ale żaden nie podszedł do dołka.
21.22 Wylot Przygody w kierunku łąk.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-26 21:25:52)
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
21.22. Dziedzic odprowadza wzrokiem odlatującą Przygodę na 12 z brudnymi palcami u nóg (f.1.).
21.24. maluchy albo coś nie dało Dziedzicowi posiedzieć,bo wstał i spulchnia dołek (f.,3.), pod nimi i przy okazji przekręcił jajko.
21.26. ponownie zajęcie miejsca na maluchach i jajku (f.4.).
21.38. Dziedzic nadal szuka przyczyny nie wygodnego siedzenia i ogrzewania maluchów (f.5.), a karmienia nie ma.
21.41. już para bocianów razem na gnieździe, przy maluchach myślę że nadal Dziedzic a przybyła Przygoda czyści piórka na 5 (f.6.).
21.46. ponowne zajmowanie miejsca w dołku na maluchach przez jednego z dorosłych-chyba Dziedzica nadal (f.7.).
21.49. była kolejna zmiana kierunku usadowienia się do ogrzewania (f.8.).
22.00. wreszcie trochę wygodniej lub maluchy do snu się ułożyły bo i siedzący rodzic jakby drzemał (f.9.), a stojący czyści sobie piórka. Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2018-05-26 22:04:59)
Offline