11:20 W gnieździe zastałam dwa bociany, Przygoda wysiaduje jajka, Dziedzic stoi obok niej, to czesze piórka, to porządkuje gniazdo i tak w kółko (fot. 1,2,3).
Słońca brak.
11:37 Pojawiło się słońce. Przygoda podniosła się z dołka i oddaliła na brzeg gniazda, poprzeciągała skrzydła. Teraz Dziedzic zbliżył się do dołka za jajami, poobracał je, poprawił ściółkę i minutę później zasiadł. Samiczka zajęła się toaletą piór (fot. 4,5).
11:52 Przygody nie ma w gnieździe (nie zauważyłam kiedy odleciała)
12:15 Zmiana w wysiadywaniu jajek. Na dołku zasiadła Przygoda (fot. 6).

Ostatnio edytowany przez qwity (2012-04-17 12:19:09)

godz. 14.42, Przygoda wstała, Dziedzic poprawił i poodwracał jajka na gnieżdzie. Teraz wysiaduje Dziedzic.

 

15.12 Przygoda opuściła gniazdo.

Również mam przekazu strumieniowego - Maja.

Dzień trochę stracony, nie widziałam boćków, ale myśle że u nich wszystko w porządku.
Pozdrowienia dla bocianolubów!

20:50 - Dziedzic  ogrzewa jaja, nie wstał ani raz odkąd przyleciała Przygoda (bo to właśnie Przygoda tak późno wróciła), boćki drzemią z wtulonymi dziobami w pióra
21:00 - Dziedzic podnosi się, schodzi na brzeg gniazda, rozciąga skrzydła, Przygoda tymczasem podchodzi do dołka z jajami. porządkuje siano wokół jaj i zaraz siada kontynuując wysiadywanie, w gnieździe jest sennie i spokojnie

23:00 Widok nadal nie jest rewelacyjny, więc nie będę strzelać który bociek jest który. Chciałam tylko zauważyć, że ten stojący zamiast grzecznie spać, intensywnie zajmuje się toaletą piór.
23:08 Już po toalecie, drzemiemy.

Ostatnio edytowany przez qwity (2012-04-17 23:09:34)

10:03 jakiś intruz prawdopodobnie wystraszył nasze bociany i odstraszyły go klekotem
10:04 odlot jednego z bocianów
10:07 powrót bociana do gniazda przy głośnym klekocie drugiego. Po chwili bocian wysiadujący aktualnie jajka wstał i poprawił sciółke i jajka. Nie trwało to jednak długo, bo po kilku sekundach znów zabrał sie do ich wysiadywania

17:08 - bociany przebywają w gnieździe nadal w tej samej pozycji jak w poście wyżej, po lewej stronie (na ekranie) Dziedzic , po prawej Przygoda
17:13 - bociany wstały, Przygoda zeszła z dołka na bok, Dziedzic natomiast, podszedł do jajek w dołku , poobracał je dziobem i usiadł do wysiadywania
17:17 - bociany nadal w gnieździe razem, Dziedzic kontynuuje ogrzewanie jaj, Przygoda zajmuje się czyszczeniem i czesaniem upierzenia
17:26 - Przygoda w dalszym ciągu zajęta jest swoim upierzeniem, czyści pióra z wielką starannością
17:37 - sytuacja w gnieździe  bez zmian
17:45 - Przygoda elegantka nie przestaje wyczesywać piór, ale Dziedzic także, choć tylko na siedząco, wygładza piórka
17:58 - Przygoda widocznie wpadła w trans czyszczenia piór, nie przestaje ani na chwilę, teraz wzięła się za pióra Dziedzica, ale Dziedzic wstaje, spulchnia podłoże dołka z jajkami i po ok. minucie ponownie siada, wydawało się, że Przygoda odleci ale ona tylko przeciągnęła skrzydła i dalej pielęgnuje upierzenie na przemian swoje i Dziedzica

     

22.45 boćki wstały, Przygoda poprawiła jajka na gnieżdzie i usiała z powrotem. Dziedzic stoi przy niej. Na spacer wyszła też Tekla.

Ostatnio edytowany przez Maria84 (2012-04-18 23:00:14)