Wątek przeznaczony na wyniki obserwacji bocianów z Przygodzic w kwietniu 2012 roku.

Dziś niedziela, wiecej czasu mam na zaglądanie na gniazdo, ale chyba za zimno na bociany nasze kochane. A może jednak... pomimo zimna, bo dziś przecież prima aprilis.:)

Wiem od znajomych, widzieli na własne oczy tu i ówdzie bociany na łąkach...czekamy na nasze!

03.04.2012, godz. 08.33
Boćki w tym roku wystawiają naszą cierpliwość i tęsknotę na dużą próbę - nadal ich nie ma, nadal gniazdo puste, tylko czasami do gniazda przylatują kawki...

Wciąż pusto, ale spieszę donieść, że w Chrząstawie  gdzie mieszkam (10 km na wschód od Wrocławia) mamy juz parę boćków :)

Zaczynam się powoli niepokoić... gniazdo puste... ale nadzieja wciąż jest... :)

04.04.2012.PRZYGODZICE   BOCIAN.
15.55.i 30 sekund udało się mi zrobić BOCIANOWI (f.1.).jestem Ja BOCIAN bez obrączek,.
Czy to tylko ONA-PRZYGODA? czy inny.Poczekamy zobaczymy jak drugi przybędzie.
Hura jessssttt. 
16.09.Radość krótka bo BOĆKA zmieniła sroka.        ...

Nie udało mi się zarejestrować na filmie momentu przylotu bociana do gniazda (może ktoś był szybszy?), poniższy filmik przedstawia jego odlot o 16:08.

http://youtu.be/Pf5GGL8qWpw

wladek12, Renia gratuluję :)  właśnie wróciłam z pracy i zaraz tu weszłam... taka radosna nowina:) hura!!!

Hurra, jest bociek - 16.01. Zrobiłam fotkę i nie mogę jej znależć.

17.28 56 sekund Przybył jeszcze raz jakiś BOCIAN.

Bociek 17.33

Bociuś wrócił, 17.38

17:28 Kolejna wizyta bociana w gnieździe



https://www.youtube.com/watch?v=lAlenJAoY7g

4.04.2012  przylot bociana  -  godz. 17.28.49

                   

film z przylotu  TUTAJ

18.02.Bocian poleciał.
18.04 Jestem! "poleciał po towarzystwo ale jeszcze nie znalazł"(f.1.).
18.22.Bocian usiadł i na siedząco będzie czekał na partnera/kę.(f.2.).
Może zostanie bo chodził,poprawiał gałązki i chyba podobało się gniazdo.
O g.17.43.pod gniazdem był jeden pan co właśnie przyglądał się widząc bociana na gnieździe.(f.4.).
Uchwyciłem jak bocian go zaslonił.
A o g.17.46. było słychać wyraźną radość z pod gniazda "O JEST BOCIAN" (f.4.).        .,.     :papa:

18:23  Bocian nadal w gnieździe. :)

:D

19.04 Bociana nie zastałem w gnieździe.         
19.10.Obserwujcie bo ja ciężko ale muszę "odlecieć" też.         ...      :papa:

19.13 Bocian na gnieździe, nareszcie!!!

04-04-2012

19:00 - bocian odleciał z gniazda
19:12 - już jest z powrotem, lądując w gnieździe głośno zaklekotał, skierował się do środka gniazda  a potem na brzeg i poprawiał patyki w koronie gniazda
19:27 - bocian nadal stoi w gnieździe
19:30 - usiadł, chyba już nigdzie nie poleci, zostań boćku z nami !  :)

     

19.40  bocian w gnieździe :)

04.04.2012  godz.20.24 widzę co prawda same nogi bociana :) ale jestem niezmiernie szczęśliwa,że jest... witaj w kraju :)

4.04.2012 - godz. 20.20



Ten przybyły bocian nie posiada obrączki. To oznacza, że nie jest on b. znanym  ze swoich dokonań „Dziedzicem-Agresorem”, który zaginął w ostatnich tygodniach ub. sezonu!

Witam w sezonie 2012. Teraz to już z pewnością wiosna. Mam kilka zrzutów, ale z wrażenia (jak zobaczyłam boćka) zapomniałam, jak się wkleja zdjęcia   :)

Piękny bociek - tak jak każdy biały bociek

Ale....... ja chcę Przygodę i Dziedzica

łeeeeeee (to jest płacz)

Och nareszcie! Jaka radość zobaczyć boćka w gnieździe! Ale to chyba nie Przygoda...może któreś z potomstwa?

04.04. 2012

23:01 - bocian dużo czasu poświęca pielęgnacji  piór, czesze, układa,wygładza (fot.3), wcześniej, ok. 21:59 bocian głośno zaklekotał jakby coś go zaniepokoiło (fot.1), po kilkunastu sekundach wrócił spokój (fot.2)

   

05.04.2012.
00.01.Bocian chodzi niecierpliwiepo gnieździe.(f.1,2.).
Jeszcze przed północą był czymś zaniepokojony,klekotał i przyjmował pozycje obroną strosząc pióra.(f.3,4.). ... :papa:

Jest bocian :) :) :) To chyba ten z tamtego roku???

05.04. 2012

06:01 - bocian jest w gnieździe, zajmuje się czyszczeniem piór (fot.1)
06:25 - odleciał,ale jego nieobecność trwała tylko kilka sekund, wrócił z drugiej strony gniazda
06:29 - ponowny wylot z gniazda, na gniazdo zaraz wskoczyły dwie sroki(fot.2)
06:31 - powrót, bociek porządkuje gniazdo, głośno klekocze, przepędza pewnie sroki i budzi  mieszkańców Przygodzic :)  - fot.3
06:33 - wylot z gniazda , tym razem w kierunku drzew widocznych u góry ekranu, bociek poleciał na śniadanie
06:57 - krótkie to śniadanko, bo już przyleciał z powrotem
07:30 - bocian stoi na gnieździe, dziób wtulił w pióra, cały czas czujny, straszy latające w pobliżu gniazda inne ptaki,


     

No nareszcie..... zaczęłam się już martwić ich nieobecnością
Długo kazały na siebie w tym roku czekać :)  :applause:

05-04-2012

07:46 - bocian usiadł na środku gniazda, wtulił dziób w żabot, drzemie,ale jest to lekka drzemka, czujnie spogląda od czasu do czasu, co dzieje się wokół niego
08:02 - bociek nadal siedzi
08:34 - bocian dalej zajmuję tę samą pozycję w gnieździe (poza bardzo krótką chwilą przeznaczoną na toaletę)

 

05.04.2012r.

Witaj kochany Boćku :)  :)  :)  :)  !!!
Nareszcie jestes !!! Jak miło Cie znowu ujrzec w gnieździe !!!!

Kochany Bocianku nareszcie wróciłeś, jesteś !!! :applause: :applause: :applause:
Ale nas przetrzymałeś w tym roku. Czekamy teraz na drugiego Bociusia :) :) :)

9.16 Bociek poleciał na drugie śniadanie.

9:49:20
Wrócił z drugiego śniadania, chyba dobrze czuje się w gnieździe, skubie, sprząta, obchodzi jak przystało na dobrego gospodarza.

Witaj bocku gdziekolwiek poleciałeś. Po tak długiej drodze przydał ci się odpoczynek. Nie składaj jaj przed Świętami bo mają nadejśc mrozy. Zwariowała ta pogoda.
9:56

Czy to jest Przygoda? czy może ktoś to jednoznacznie potwierdzić lub zaprzeczyć?

Witam!

10:26 bocian siedzi na gnieździe. Fajnie, że wreszcie JEST. :) Jak widzicie, gdy stoi, nie jest oznakowany obrączką, więc nie można stwierdzić na 100% czy to zeszłoroczna Przygoda.

W tle słychać ćwierkanie wróbli. :)

Duże gratulacje dla Władka za obserwacje i udokumentowanie pierwszego pojawu boćka:), a wszystkim podającym tu informacje podziękowania za wpisy! :)

I pomyśleć, że wczoraj od ok. 14 do 15 byłem pod gniazdem, obserwując bocianich sąsiadów - kawki i mając nadzieję na pojaw naszego głównego aktora...

Pozdrawiam wszystkich Bocianolubów!
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

wladek12 napisał:

04.04.2012.PRZYGODZICE   BOCIAN.
15.55.i 30 sekund udało się mi zrobić BOCIANOWI (f.1.).jestem Ja BOCIAN bez obrączek,.
Czy to tylko ONA-PRZYGODA? czy inny.Poczekamy zobaczymy jak drugi przybędzie.
Hura jessssttt. 
16.09.Radość krótka bo BOĆKA zmieniła sroka.        ...

http://www10.pic-upload.de/thumb/04.04. … 99xuku.jpg http://www10.pic-upload.de/thumb/04.04. … m4t32g.jpg

Witam!

11:00 bocian nadal siedzi na gnieździe. Wygląda, że wędrówka mocno go wyczerpała.

Na pewno bocian obecny wczoraj i dziś na gnieździe nie jest w nim wykluty w ciagu ostatnich kilkunastu lat, bo wszystkie młode na nium przez ten czas obrączkujemy.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Gojga napisał:

Och nareszcie! Jaka radość zobaczyć boćka w gnieździe! Ale to chyba nie Przygoda...może któreś z potomstwa?

11:12 Przy gnieździe pojawił się drugi bocian Został przepędzony.

Filmik z zaobserwowanego przez KrystynęB wydarzenia:
Siedzący na gnieździe bocian przepędził drugiego bociana.

http://youtu.be/RpaBxa1JBGM

11.46 dwa bociany na gnieździe

11.52 No i kopulacja

12:07 Nie marnują czasu.

Film - przylot drugiego bociana, powitanie na gnieździe:

http://youtu.be/Ztd9UGgzEQA

Witam serdecznie!
Cóż za piękny widok zastałam na gnieździe o godz. 12,18 w dniu dzisiejszym tj. 5.04.2012r. są 2 (dwa) cudne bociany. Nie wiem jeszcze które, czy to są z naszego gniazda ale widok wspaniały - Maja.

Z tego co widzę to chyba nie jest nasz parka z ubiegłego roku - samiczka ma na prawej nodze obrączkę - Dziedziczka jej nie miała :)

Gratuluję Magdo! :)

Czy udało Ci się, lub komuś z forumowiczów, zaobserwować pozycje bocianów w czasie kopulacji: czy na górze był świeży gość, czy ten obecny od 11:46 na gnieździe? To bardzo ważne, bo pozwoli nam ustalić czy pierwszy przyleciał samiec czy samica. A najlepiej jakby ktoś miał filmik obejmujący czas od przylotu do kopulacji (od 11:46 do 11.52).

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Magdalena Zamielska napisał:

11.52 No i kopulacja
http://images46.fotosik.pl/1439/73cde22d8f4eeae6m.jpg

Wg mnie "na dole" był bocian z tym czymś co wygląda na obrączkę na prawej nodze - od wczoraj zaś na gnieździe był ten drugi bocian. Czy to jest obrączka czy coś innego to musi sie Pan Paweł wypowiedzieć - bo ja się az tak nie znam. :D

Paweł T. Dolata napisał:

Gratuluję Magdo! :)

Czy udało Ci się, lub komuś z forumowiczów, zaobserwować pozycje bocianów w czasie kopulacji: czy na górze był świeży gość, czy ten obecny od 11:46 na gnieździe? To bardzo ważne, bo pozwoli nam ustalić czy pierwszy przyleciał samiec czy samica. A najlepiej jakby ktoś miał filmik obejmujący czas od przylotu do kopulacji (od 10:46 do 11.52).

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Magdalena Zamielska napisał:

11.52 No i kopulacja
http://images46.fotosik.pl/1439/73cde22d8f4eeae6m.jpg

5.04.2012 - godz. 12.40



Na podstawie własnych obserwacji i filmiku Reni wnioskuję, że ten przybyły dzisiaj bocian jest samcem. Sposób powitania ich na gnieździe świadczy, że są już parą od dłuższego czasu.
Ta obecna bociania para jest na tym przygodzickim gnieździe po raz pierwszy!
Ale nic na przeszkodzie nie stoi, żeby ich nazywać zwyczajowo  - Przygodą i Dziedzicem…

Coś mi się zdaje, że w tym roku mamy boćki, z których żaden nie był obserwowany w tym gnieździe w ubiegłym roku.

Bocianem, który przyleciał jako drugi do gniazda jest samiec.
Ptak, który jest na gnieździe od wczoraj - w chwili przylotu drugiego bociana: siedział, wstał, usiadł i wstał, a podczas kopulacji znalazł się w poz. przyjmowanej przez samicę. Czas od przylotu samca do pierwszej kopulacji 6 minut.

Żaden z obecnych na gnieździe ptaków nie ma niestety obrączki, co widać też na niedawnych filmikach Reni (post w tym wątku) i KrystynyB (post z 13:06 w wątku "Filmiki z gniazda"). Faktycznie, na nasadzie "stopy", czyli nad stawem piętowym, tego obecnego od wczoraj widać w niektórych ujęciach rozjaśnienie, ale nie jest to obrączka.

Porównałem dokładnie oba te filmiki i wynik jest taki:  pozycje, które ptaki zajmują po przylocie i w czasie kopulacji, a także pozycja jaką przyjmuje ptak obecny od wczoraj przy powitaniu pary dziś (opuszczanie skrzydeł, podnoszenie kupra) pokazują, że ptak który przyleciał wczoraj jest samicą, a dzisiejszy przybysz - samcem.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

carlla napisał:

Z tego co widzę to chyba nie jest nasz parka z ubiegłego roku - samiczka ma na prawej nodze obrączkę - Dziedziczka jej nie miała :)

Jeżeli ta jasna plamka na prawej nodze samicy się dłużej utrzyma, będzie można łatwo rozróżniać te bociany.

   

Paweł T. Dolata napisał:

ptak który przyleciał wczoraj jest samicą, a dzisiejszy przybysz - samcem.

W ubiegłym roku Dziedzic przyleciał z nową Przygodą, a w tym roku, być może Przygoda przyleciała z nowym Dziedzicem :)

Na gnieździe jest tylko jeden bocian. Drugi odleciał ok. 14:32.

 

Na gnieździe została samica - informacja uzupełniająca powyższą. Przed odlotem, samiec co najmniej dwukrotnie obchodził siedzącą samicę. Opuszczone nieco skrzydła, świadczyły o tym, że przymierza się do kopulacji. Na to nie reagowała samica. W końcu samiec wskoczył na siedzącą samicę i kopulował, być może tylko próbował. Po chwili samica wstała. A jakiś czas później samiec odleciał.
Powrót samca około 14.45 i albo wspólne odstraszanie intruzów, albo tylko powitanie.

05.04.2012
14.51 kopulacja

14:49 powrót drugiego bociana
14:50 kolejna kopulacja
15:05 wylot z gniazda jednego z boćków
15:16 znów komplecik w gnieździe. Po powrocie od razu zabrały sie za produkcje małych boćków

5.04.2012 – godz. 15.20

                                           
Obecnie na gnieździe samiec.

mikr napisał:

W ubiegłym roku Dziedzic przyleciał z nową Przygodą, a w tym roku, być może Przygoda przyleciała z nowym Dziedzicem :)

Odnoszę wrażenie, że samica jest porównywalna lub nieco większa od samca. W ub. roku Agresor znacznie dominował nad samicą. Może to ta sama samica, ale z innym młodym jeszcze samcem?

15.24.Na gnieździe zastałem parkę bocianów.(f.1.).
15.41.Gniazdo zajmuje siedząc jeden bocian.(f.2.).    ...     :papa:

5.04. 2012 o godz. 16:05 przylatuje drugi bocian. Nie wiem, czy już tu był wcześniej? nie umię zrobić zdjęcia dla potwierdzenia.

16.08.Zaznaczona plamka biała ma określać bociana samca,(i dalej DZIEDZIC-drugi to PRZYGODA)?
Zrobiona (f.1.) to obraz poklatkowy a (f.2.) strumieniowy.   



16.42.Przed kopulacją (f.1.),w trakcie kopulacji (f.2.),po kopulacji (f.3.).A (f.4.)to bocian który był w dolnej częsci kopulacji i znaczyło by to ze to co wczesniej w postach pisano i ja tu też wyzej opisałem ze jest na odwrót-z plamką to SAMICA.    ...

16:41   ptak z plamką to samica to na nią wskakuje samiec w trakcie kolejnej kopulacji

niestety nie udalo mi sie ująć w trakcie zrzutu zdjecia  nogi bociana

16.51
Ptak z "tym czymś" drzemie na gnieździe. Czy to na pewno nie jest obrączka? Niby nie tam, gdzie trzeba... Bo jeśli nie obrączka, to co? Zabrudzenie już by chyba zeszło.

Telexpress podał wiadomość o przylocie samicy!? PRZYGODY 04.04.i samca!? DZIEDZICA 05.04.
Pokazał też ich zaloty.
17.15.Ale niżej zamieszczone (f.1,2,3).dają dowód że było odwrotnie.
Powinno się podawać sprawdzone wiadomości.Ale nawazniejsze ze bociania para jest na gnieździe.
Fakt że fajnie by było wiedzieć co u pary zeszłorocznej"słychać" i poprzdnich.     
Okło 17.30.bocian bez plamki usiadł ale ten z plamką nie dał mu posiedzieć tylko w zaloty i przeszkodziły dzwony.
Narazie się czyszczą.   
17.38.Wychodzi że teraz właśnie odleciała samica. 
17.40.Samiec też odleciał. 
17.51.Przyleciał samiec.            ...         :papa:

wladek12 napisał:

Telexpress podał wiadomość o przylocie samicy!? PRZYGODY 04.04.i samca!? DZIEDZICA 05.04.
Pokazał też ich zaloty.
17.15.Ale niżej zamieszczone (f.1,2,3).dają dowód że było odwrotnie.
Powinno się podawać sprawdzone wiadomości...

Sprawdzona i potwierdzona wiadomość to taka, że to samica ma plamkę na nodze i Telexpress podał info OK.

18.06.Samiec odleciał,gniazdo bez bocianów.          ...

18.10
Przed chwilą TVN24 również powitał nasze boćki, jako - uwaga!!! - najsłynniejsze bocianie gniazdo na świecie !!!
A one sobie w ogóle nic z tego nie robią. Odleciały tymczasem - przekaz poklatkowy stoi. Na strumieniowym gniazdo puste.
18.13. O, znowu działa, dzięki!
18.25 jest samiec, porządkuje gniazdo
18.27 poleciał
18.59 przyleciał, oklekotał
19.04 długo nie posiedział, poleciał
19.16 znowu jest, usiadł sobie i siedzi

Ach, tak bardzo się cieszę że w tym roku już zarejestrowana będę mogła uczestniczyć z wszystkimi bocianolubami i z Przygodą i Dziedzicem. Dziękuję Wam za zdjęcia i filmiki, bo przyszłam z pracy i mogę zobaczyc wszystko tak jakbym tu była razem z Wami:)
Dziękuję kochane boćki za to że już jesteście z nami, tęskiniłam i martwiłam się, a teraz kamień z serca mi spadł. Jaka ulga:)

18:58 Jeden bocian już wrócił do gniazda (1).
19:04 Znów odleciał z gniazda (2).

 

19.24 Przyleciała samica. Kopulacja.
19.25 Para na gnieździe (1)
19.34 Krótka kopulacja
19.44 Państwo chyba poszli spać

19.50 jeden bocianek wstał i zrobił kupkę poza gniazdo i dalej stoi, a ja sie zastanawiam.. nie wiemy co się stało Dziedzicowi w zeszłym roku że wcześniej zniknął z gniazda, więc czy możliwe że coś go spotkało takiego że teraz jest bez obrączki, że ktoś mu ją ściągnął?

Dziedzic i Przygoda ułożyły się do snu. Piękny widok ;).

Piękny widok, prawda. Dobranoc kochane bocianki, pięknych snów życzę pierwszej wspólnej nocy w tym roku:) Dobranoc wszystkim bocianolubom:)

igo napisał:

Odnoszę wrażenie, że samica jest porównywalna lub nieco większa od samca. W ub. roku Agresor znacznie dominował nad samicą. Może to ta sama samica, ale z innym młodym jeszcze samcem?

Samiec (z lewej strony) jest wyższy. Ma dłuższe nogi.

   

celcyk się wyżej pyta o obraczki. Czy jest możliwe aby ktoś bocianowi ściągnoł obrączki? I czy to jest Dziedzic, jak go rozpoznać? Ale fajnie że już są. Tylko żeby nie stało sie tak jak w Łasku tam samiec wygonil samice :(:(:(

Wg. moich wiadomości, to Przygoda i Dziedzic nie mieli wogóle zakładanych obrączek. Obrączkowane natomiast były ich pisklęta. Osoby bardziej kompetentne w tej kwestii proszę o wyjaśnienie tego problemu.

Witam
W zeszłym roku obrączkę posiadał jedynie Dziedzic, (a właściwie "Agresor"). Została ona założona dwa lata temu, jak zaatakował on właściwych gospodarzy gniazda i w trakcie "bitwy" uszkodził sobie jedno ze skrzydeł, co spowodowało, że musiał być złapany (wyraźnie miał problemy z lotem) i obejrzany przez weterynarza. Dzięki temu dostał obrączkę.
Bardzo trudno jest w normalnych warunkach złapać dorosłego bociana i go zaobrączkować, dlatego robi się to, kiedy są małe i nie potrafią jeszcze latać.
Zgubienie dobrze założonej obrączki jest prawie niemożliwe :)

Pozdrawiam
Mariusz Kępiński
PwG OTOP

06-04-2012


7:30 Na gnieździe jeden bocian.

7:45 Wrócił drugi. Prawie zaraz nastąpiła kopulacja.

       

07:46 - przyleciał Dziedzic, kopulacja, krótka zaledwie kilka sekund

 

8:06
Witajcie bocki. Oba leżą a mogły by zdobywac sianko. Trochę was kiepsko widac bo kamera nie obejmuje całego gniazda.

09:35 - jeden bocian w gnieździe, jest to Przygoda, drzemie na stojąco, czasem niepokoją ją przelatujące w pobliżu inne ptaki, Dziedzic pewnie poluje na łące

10:16 przyleciał drugi bocian - teraz oba siedzą na gnieździe i skrupulatnie czyszczą piórka (fot.1)
10:22 Dziedzic znów odleciał
10:48 jakiś ptak przestraszył Przygodę - samica skutecznie odstraszyła intruza ( fot.2)
11:20 przylot Dziecica do gniazda (fot 3)
11:21 szybka kopulacja (fot 4)

11.49 Obydwa bociany na gnieździe, drzemią, samiec siedzi, samica stoi. 
12.00 - toaleta (2)
12.04 - klekoty i krótkie odstraszanie (3)

14.07.Zastałem Przygodę i Dziedzica siedzących i prawie nieruchome.(f.1.).
14.26.Nastąpiło zagrożenie gniazda i skuteczna obrona (skrzydło w skrzydło) pary przygodzickiej.(f.2.3.4.). 
14.40.Samiec siedzi Przygoda zaczepiała(f.5.)nic z tego, oddała kał i z g.12. odleciała.    ...

17:05 - w gnieździe drzemie Przygoda
17:07 - przyleciał Dziedzic
17:13 - para bociania zajęta jest pielęgnacją piór
17:16 - Przygoda ponownie usiadła płasko na gnieździe i odpoczywa
17:26 - Dziedzica już nie ma, niestety nie widziałam kiedy odleciał

   

18:15 Przylot Dziedzica do gniazda - przywitanie krótkim klekotem    fot1
18:15 to co zwykle :) a wiec kopulacja   fot 2
po wszystkim Przygoda jak wielokrotnie w ciągu dnia położyła sie i zaczęła drzemać   fot 3

ok. 20 obydwa bociany zgodnie poszły spać. Druga wspólna noc w gnieździe - i tak ma być ;)

7.04.2012 godz.00.04 piękny widok :) dwa bociany i odbywa się czyszczenie piórek

07-04-2012


06:28- w gnieździe zastałam  Dziedzica, stał nieruchomo wpatrzony gdzieś w dal
06:45 - pojawiła się Przygoda z gałązką w dziobie, którą wplotła w koronę gniazda
06:50 - Dziedzic również zaczął krzątać się po gnieździe asystując Przygodzie w porządkach na gnieździe
07:14 - w gnieździe dwa bociany, zajmują się czyszczeniem piór, bociany ustawiły się przodem do kierunku wiatru, który zaczął nieco mocniej wiać

   

7.04.2012 - 7:40
Witajcie bocki.Na gnieździe jeden bocian leżąc odpoczywa.

08.02.Przygoda odpoczywała po porządkowaniu z Dziadzicem gałązek na gnieździe a kiedy tylko wstała doszło do kopulacji.(f.1.).       ...      :papa:

07:47 - Dziedzic wrócił do gniazda z gałązką, którą zaczął "dopasowywać" do brzegów gniazda, Przygoda również włączyła się do prac porządkowych, razem przekładali budulec i umacniali brzegi gniazda przez ok. 10 minut
08:01 - kopulacja, kilka sekund

   

08.53.Zastałem jednego bociana na gnieździe (f.1.).
09.14.Siedzący bocian zmienił kierunek (f.2.), ale nie widziałem kiedy i wypatruje drugiego.
09.46.Na gnieździe już para bocianów siedząca zgodnie tylko że tyłem do siebie.(f.3.).
11.55.Na gnieździe była PRZYGODA i DZIEDZIC czyszcząc sobie piórka.(f.4.).
12.09.Teraz zastałem tylko Dziedzica, który poprawiał gałązki.(f.5.).   ...    :papa:

15:35 Od dłuższego czasu gniazdo było puste. Kilka minut temu przyleciał jeden bocian (1).
16:03 Dziedzic i Przygoda już są razem na gnieździe (2).

 

17:00 Dziedzic i Przygoda na gniezdzie, a po piórkach wygląda że wieje w Przygodzicach, biedne

Nie wiem jak długo, ale w gnieździe jest sam Dziedzic. Zabrał sie chłopina za naprawę gniazda. Co chwile przekłada jakieś gałązki i czyści dno gniazda. Dla odmiany to Przygoda dziś częściej przebywa poza gniazdem.

18:35 Dziedzic odleciał

19:58 przylot jednego z bocianów  (fot1)
20:03 przylot drugiego bociana na nocleg   (fot.2)

20:17 - Przygoda siedzi na środku gniazda, Dziedzic również przysiadł w pozycji na "kolanach", wieje dość silny wiatr
22:18 - nie dość, że wiatr nie daje spokoju boćkom, to jeszcze pada deszcz, Przygoda siedzi nadal na gnieździe, Dziedzic stoi obok
22:48 - bociany stoją, zwrócone są przodem do kierunku wiatru, wykonują ruchy tułowiem kierując tułów przodem do silnych podmuchów wiatru,
23:36 - bociany stojąc w dalszym ciągu zmagają się uciążliwym  wiatrem,

   

08-04- 2012



06:00 - w gnieździe dwa bociany,Dziedzic siedzi na środku gniazda, Przygoda stoi obok
06:13 - Dziedzic wstaje, krótkie zaloty, kopulacja 6-7 sek.
06:23 - Dziedzic odlatuje , Przygoda siada na gnieździe
06:28 - Dziedzic już jest z powrotem w gnieździe, przyniósł w dziobie miękki budulec, suchą trawę i położył na środek gniazda, Przygoda nadal siedzi
06:33 - Dziedzic poprawia patyki na brzegu gniazda ale nie trwa to długo, po kilku sekundach siada
06:44 - koniec drzemki, Dziedzic wstaje i próbuje kopulować na siedzącej Przygodzie
06:47 - Przygoda wstaje, oba boćki czyszczą pióra
06:51 - Dziedzic wstaje , odlatuje z gniazda, Przygoda porządkuje środek gniazda i po dwóch minutach siada, drzemie
07:00 - Przygoda nadal siedzi w gnieździe, sama

     

13:41 - na gnieździe siedzi Dziedzic, obok "fruwają" jakieś śmieci, który z bocianów i kiedy je przyniósł nie widziałam
13:57 - Dziedzic nie zmienił pozycji, nadal siedzi, drzemie ale czujnie, niby ma oczy przymknięte ale od czasu do czasu spoglada w góre i na boki
14:13 - Dziedzic w dalszym ciągu siedzi, jeszcze mocniej wtulił głowę i dziób w pióra, wieje dość silny wiatr
15:02 - Dziedzic cały czas w gnieździe
15:04 - podniósł się, zaklekotał w powitalnym  przysiadzie, z pewnością widzi już zbliżającą się Przygodę (fot.2), Przygoda wylądowała w gnieździe, powitalne klekoty na dwa dzioby
15:05 - krótkie zaloty i kopulacja (fot.3,4)
15:15 - próba ponownej kopulacji, niestety nieudana
15:32 - krótkie odstraszanie, klekoty i stroszenie piór, boćki spoglądają w górę i po chwili spokój


     

8.04.2012

16:40 - My świętujemy, a nasza bociania para wypoczywa na gnieździe…

18:29 - co najmniej od tej godziny para bociania przebywa w gnieździe , nie było wylotów, nie było oczekiwania, o której godzinie ostatni bociek dotrze do gniazda na nocleg
18:37 - Przygoda usunęła na brzeg gniazda śmieci, które leżały na środku
18:38 - kopulacja
18:44 - bociany odstraszają głośnymi klekotami przelatujące w pobliżu ptaki (fot.1)
19:15 - kopulacja w pełnym słońcu :)  (fot.2)
19:17 - boćki czyszczą bardzo dokładnie upierzenie
19:47 - para bocianów przygotowuje się już do nocnego odpoczynku, drzemią na stojąco (fot.3), aktywność ptaków jest mniejsza, stoją bez ruchu na jednej nodze
19:57 - Dziedzic już drzemie na siedząco
20:14 - teraz Przygoda zajęła środek gniazda, Dziedzic drzemie na stojąco (fot.4)

     

09-04-2012



06:54 - w gnieździe przebywają dwa bociany, jeden ogrzewa jajo, drugi stoi z boku
07:04 - bociek siedzący wstaje, boćki zaczynają czyścić upierzenie, w gnieździe pojawiło się sporo miękkiego budulca, na środku, gdzie leży jajko, tworzy się dołek
07:19 - bociany nadal stoją jeden czyści upierzenie , drugi drzemie, jajo jest odkryte, i tak, jak to bywa z pierwszym jajkiem, jajo nie będzie jeszcze w sposób ciągły wygrzewane
07:28 - jajko nadal jest odkryte

7:29
Witajcie zmarznięte bocki.
A to jajo czemu tak marznie. Przecież pisałam  żebyście jaj nie znosiły bo przyjdą mrozy.

07:39 - do jajka podszedł Dziedzic. spulchnił podłoże w dołku gniazda, usiadł, Przygoda nadal w gnieździe
08:10 - Dziedzic wstaje, jajko jest odkryte, bociany stoją na gnieździe
08:17 - do dołka z jajkiem podchodzi Przygoda ale nie siada, po kilku sekundach następuje kopulacja
08:20 - Przygoda porządkuje dołek z jajkiem
08:21 - Dziedzic wylatuje z gniazda
08:23 - Przygoda siada na jaju
08:26 - Dziedzic przynosi kiść suchej trawy do gniazda układa przy siedzącej Przygodzie
08:28 - Dziedzic ponownie wylatuje z gniazda
08:36 - w gnieździe są już dwa bociany
08:45 - 09:20 - trwają intensywne prace przy remontowaniu gniazda, budulec znosi głównie Dziedzic, są to patyki, gałęzie i trawa

     

zaglądam teraz często i widzę ze jajko często jest nieogrzewane przez bociany, a że przymrozki są czy to nie zaszkodzi jajeczku?

10.46. Jak widać będą dalsze piękne jajka.(f.1.).
10.52. A to jest odpowiedź do-celcyk1-one wiedzą kiedy i ile jajka trzeba ogrzewać i przekręcać.  ...  :papa:

celcyk1 napisał:

zaglądam teraz często i widzę ze jajko często jest nieogrzewane przez bociany, a że przymrozki są czy to nie zaszkodzi jajeczku?

Z obserwacji z kilku poprzednich sezonów lęgowych wynika, że zachowanie bocianów po złożeniu pierwszego jaja było zawsze takie samo - boćki zaczynały intensywne wygrzewanie jaj dopiero po złożeniu drugiego jaja.

Jako potwierdzenie tego faktu można również przytoczyć odpowiedź Evy Stets na podobne pytanie w wątku "Pytania i odpowiedzi" a zawartą w linku: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewtopic.php?id=318 (post z dn.07.04.2008)

12.16.Dziedzic ogrzewał jajko ale jak nadleciała Przygoda to wstał i witał ją (f.1.).
I po chwili wynagrodził sobie za to kopulacją.(f.2.).      ...   :papa:

15:10 - w gnieździe jest jeden bocian, to Przygoda, wygrzewa jajko drzemiąc w przygrzewającym słońcu
15:24 - przylatuje Dziedzic, bociany witają się głośnym klekotem, po chwili kopulacja trwajaca kilkanaście sekund
15:28 - tym razem Przygoda odlatuje a Dziedzic zajmuje środek gniazda, teraz już (od chwili złożenia pierwszego jaja) zawsze któryś z bocianów będzie w gnieździe, raczej nie pozostawią jajka bez opieki
15:41 - Dziedzic podnosi się, poprawia wyściółkę wokół jaja i po niespełna minucie ponownie usadowił się wygodnie na gnieździe

   

Dziękuję wszystkim za uspokojenie, martwiłam się troszkę, a teraz pozytywnie: święta wielkanocne te pierwsze jajko... symbol?

19:30 Na gnieździe jest jeden bocian, samiec. Stoi, w dołku wietrzy się jajo.
19:32 Wróciła samica. Ptaki kopulują. Samica kładzie się na dołku.
19:39 Poleciał samiec (zdj.1). Wrócił po dwóch minutach ze sporą kępką siana (zdj.2). Najpierw położył ją samicy na ogonie (zdj.3), potem koło dzioba. Gdy ona wstaje, rozkłada siano wokół dołka (zdj.4).
19:45 Poleciał jeszcze raz (zdj.5). Po kilku minutach wrócił. Znów kopulują. Pewnie jutro będzie drugie jajo.

            

10-04-2012



06:03- w gnieździe siedzi Dziedzic
06:34 - Dziedzic podniósł się, poprawił siano w dołku, czynności te trwały ok. 2 minut, na środku gniazda utworzył się już dość głęboki dołek wyścielony miękkim budulcem, suchą trawę Dziedzic przynosił wczoraj wieczorem w dużych ilościach
06:36 - usiadł ponownie

 

10 kwiecień 2012
6:18
Witajcie bocki.
na gnieździe jeden bociek wygrzewa jajeczka. Drugi poleciał po jedzonko i przy okazji po sianko. NO I ZACZYNA SIĘ CIĘŻKA PRACA.

10:25

Oj, pracowite te nasze bocki. Jeden donosi wiązki siana a drugi układa dookoła dołka. Niedługo będzie koszyczek. A w dołku tylko jedno jajko - sierota. Może ulegnie hibernacji i pisklę wylęgnie się razem z następnym, którego jeszcze nie ma na dworze.

13.00. Zastałem parkę bocianów na gnieździe.(f.1.).
Przygoda wstała i wspólnie robiły porządki z sianek i gałązkami.
Samica usiadła a Dziedzic zaczął ją zaczepiać i prowokować do aktu.
13.08.Przygoda wstała i doszło do Kopulacji.(f.2.).     ...             :papa:

Mogę tylko zazdrościc, gdyż u mnie nie wyswietlaja sie obrazy z kamery. Od paru dni widzę jedynie zarejestrowane zdjęcia, co jakiś czas inne. Ostatnio boćka stojącego na jednej nodze a obok jedo jajo. Czy jest jakaś awaria? Pozdrawiam Małgorzata Ludew

14:01 - w gnieździe są dwa bociany, Dziedzic siedzi na jajku, Przygoda stoi obok, od czasu do czasu czesze i czyści pióra
14:27 - sytuacja nic się nie zmieniła, dwa bociany nadal w takiej samej pozycji
14:37 - Przygoda delikatnie ponagla Dziedzica do wstania ale nic z tego - Dziedzic "zasiedział"się w wygodnym dołku :)
14:45 - Dziedzic wstał, jajko jest odkryte, boćki stoją, po chwili Dziedzic wylatuje z gniazda ale wraca po 2 minutach ze sianem w dziobie (fot.4)

     

14.44. Na gnieździe Dziedzic się czyścił a Przygoda pilnując jajka i poprawiała dołek.
14.45. Już Dziedzica nie ma.
14.47. Przygoda przekręca jajko i po 2 min. jest też Dziedzic.
14.52. Kopulacja (f.1.). i ponownie Dziedzic zostawia Przygodę na gnieździe.
15.17. Przygoda od czasu odlotu Dziedzica cały czas krząta się koło jajka ale nie siada.(f.2.).
15.22. Jak powyżej pisałem to Przygoda właśnie usiadła.       
15.44. Dziedzic przyleciał na gniezdo.Chodził sprawdzał i po chwili wstała Przygoda.     
15.52. Dziedzic zaczął się zalecać i doszło do kopulacji.(f.3.).
16.00. Dziedzic siada (f.4.).ale długo nie posiedział teraz stoją.        ...   :papa:

16.11 ciągle stoją, ale jajeczko chyba zakopane żeby ciepło mu było :)
16.16 znowu odkopane jajeczko :)
16.17 i znowu jajeczka nie widać :)

17.46.Przygoda sama na gnieździe poprawia ściółkę pod jajkiem(f.1.).Słychać było syrenę OSP Przygodzice. 
18.10.Przybył drugi bocian jak pisałem wcześnie że Przygoda na gnieździe była czyli to Dziedzic.(f.2.).    ... 

19.40
Obydwa ptaki na gnieździe, samica siedzi na dołku, prawdopodobieństwo zniesienia drugiego jajka jest spore.
O 19.40 kopulacja trwająca ok. 10 sekund

20:42 Bociany nie maja obrączek, więc ich nie odróżniam. Ponieważ jednak Przygoda powinna wkrótce złożyć drugie jajo, domyślam się, że to ona leży na środku gniazda. Na pierwszym planie Dziedzic - pielęgnuje swe pióra.

Ok. 22.11 Przygoda złożyła drugie jajko!

I jest drugie jajeczko :-)

23:24 krótka kopulacja
narazie żadne z rodziców nie przykrywa jajeczek


23:48 na noc kołderka się należy i jeden z bocianów (przypuszczam, że Przygoda) przykrył jajka

11-04-2012




Godzina 00:37 czasu polskiego - na gnieździe stoi z boku jeden bocian.  Wygląda na to, że silny wiatr rozwiewa mu pióra. Na fonii słychać podmuchy wiatru.  Jaja odsłonięte.

00:40 - na razie po niepokoju.  Przyleciał drugi (pewnie Przygoda) i natychmiast zasiadł wygrzewać jajka. Dziedzic stoi nad nią na warcie.

9:36
Witajcie bocki.
Na gnieździe jeden bocian stoi nag dołkiem z jajkami. Pewnie boi się oddalic przy takim wietrzysku.
9:53wg czasu internetowego)
Przyleciał bocian i nastąpiła kopulacja

9.49 Jeden bocian na gnieździe, wietrzenie i obracanie jajek oraz poprawianie wyściółki gniazda :)
pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

11:31
wietrzenie dwóch jajeczek. Dwa bociany na gnieździe przyglądają im się bacznie.

11:54
Dwa bociany na gnieździe, jajka nadal nie są ogrzewane przez bociany, jeden z bocianów stoi i dokonuje toalety, drugi siedzi nieopodal dołka z jajami

12:33 chwila czułości dorosłych boćków :)
a młode sie chłodzą :D

12.47
Jeden bociek ogrzewa jajeczka, a drugi stoi obok.
13.30
Tylko jeden bociek na gnieżdzie, drugi polciał na obiad.

14:55 Na gnieździe nadal tylko jeden bocian. Leży, ogrzewa jaja, drugi prawdopodobnie żeruje.

16:10 przylot drugiego bociana, po paru minutach kopulacja.
16:30 w gnieździe dalej są dwa bociany.
16:43 toaleta obu bocianów, poprawianie wyściółki gniazda, jajka wietrzą się. :D
16:46 odlot jednego z bocianów, drugi siedzi na jajkach.
16:57 jakieś niebezpieczeństwo - drugi bociek przyleciał i pomagał w odstraszaniu.

16:58 Przylot jednego z bocianów do gniazda
Drugi z boćków wysiadujący akurat  jajka  przywital go radosnym klekotem. Po chwili oba zajęły sie czyszczeniem swego upierzenia wietrząc przy okazji jajka.

17:02 odlot jednego z bocianów
Zauważyliście że Przygodzie zniknęła plamka z nogi???

17:02 odlot jednego z bocianów, drugi poprawia wyściółkę.

17:18
kopulacja - a jajka nadal dwa

carlla napisał:

Zauważyliście że Przygodzie zniknęła plamka z nogi???

Właśnie, i teraz trudniej będzie rozpoznać, który bocian to Przygoda a który Dziedzic :). Przygoda jest nieco mniejsza niż Dziedzic, ale kiedy, jeden bociek siedzi albo jest sam na gnieździe, trudno stwierdzić czy to ten mniejszy czy większy.

Proponuję porównać linię piór białych i czarnych na grzbietach obu bocianów. Dziedzic ma "wzorek" bardziej postrzępiony, nieregularny, natomiast u  Przygody ta linia wygląda na bardziej regularną falę (albo falbankę), zwłaszcza na prawym boku.
Na załączonej fotce to doskonale widać. Oczywiście czasem, kiedy bociany czeszą i czyszczą pióra albo podwiewa silny wiatr, te "wzorki" mogą zmienić formę, ale potem piórka układają się na swoje miejsce :)

18:52 - w gnieździe siedzi  Dziedzic
18:59 - przylatuje Przygoda, Dziedzic wstaje z gniazda, bociany witają się klekotem
19:00 - kopulacja 9-10 sek.
19:01 - Dziedzic odlatuje z gniazda, Przygoda podchodzi do dołka z jajkami, poprawia siano wokół
19:04 - Przygoda już wygrzewa jajka

     

19.27.Przygoda wstała i poodrzucała nieczystości koło jajek obchodząc dokoła dołek.(f.1.).
I ponownie zajęła miejsce na jajkach.Jak wstała to widać było że palce ma czarne-brudne?
20.01.Zastałem parkę bocianów na gnieździe.(f.2.).
22.00.Prawdziwa cisza nocna,jeden bocian stoi na "9" drugi siedzi na jajkach i to jest raczej Przygoda bo odkąd obserwuję to nie było podmianki nawet jak przybył Dziedzic.(f.3.)
Przygoda wstawała ale tylko na chwilkę przewietrzyć jajka dwa,poprawić i siada dalej na nich.  ...     :papa:

6:55 W gnieździe tylko jeden bocian, wstał na chwilę, uporządkował dołek i jego zawartość i usiadł z powrotem. Drugi bocian pewnie na śniadaniu.

 

12.04.2012

7:21
Witajcie bocki.
Na gnieździe jeden bociek wysiaduje jajka
7:24
Przyleciał Dziedzic i nastąpiła kopulacja. Niestety w dołku widzę tylko dwa jajka.

9:16 Intensywna pielęgnacja upierzenia przez oba bociany
9:17 Kopulacja (1)
9:18 Powrót do czyszczenia piór
9:19 Jeden z bocianów opuścił gniazdo, drugi zaczął zajmować się jajami w dołku, po czym rozpoczął ogrzewanie
9:23 Powrócił na gniazdo bocian z solidną porcją siana w dziobie. Od razu rozpoczął wmontowywanie nowego elementu w strukturę gniazda,a następnie po raz kolejny zaczął higienę upierzenia.  (2)
9:30 I znowu odleciał, zaś drugi bocian dzielnie pilnuje jaj w dołku
9:31 Szybki powrót, tym razem z patykiem w dziobie
9:32 Podczas wmontowania patyka w gniazdo, drugi bocian wstał i przekręcił 2 jajka i szybko na nich zasiadł
9:33 Kolejny odlot z gniazda bociana "budowniczego"
9:35 Powrót z dość dużą ilością patyków w dziobie, co dziwne jeden z patyków wylądował na grzbiecie wysiadującego bociana (3)

13.32 Zastałam jednego bociana w gnieździe, wysiadującego
13:43 Bocian wstał i dokonuje oglądu jaj i najbliższego ich otoczenia, przesuwa jedno z jaj po czym minutę później kontynuuje już wysiadywanie (1)
13:45 W pozycji siedzącej bocian poprawia wyściółkę wokół siebie, nagarniając ją w swoim kierunku

15.40.Zastałem jednego bociana na gnieździe siedzącego na jajkach.
15.45.Siedzący bocian wstaje i zajmuje się poprawianiem siana, utrudnia mu to wiatr .(f.1.).
Przekręcanie jajek i poprawianie siana zajmuje mu prawie 3 min. ale udaje mu się to i zajmuje ponownie miejsce na jajkach.
15.50.Przybył drugi bocian i siedzący zaraz wstaje i przystępują do kopulacji.(f.2.3.).
Okazało się że troskliwie jajkami dwoma zajmował się Dziedzic a Przygoda to ta co przyleciała właśnie.
15.51.Przygoda zaraz też po kopulacji poprawiła po swojemu jajka w dołku i zajeła miejsce na nich.(f.4.).
Dziedzic też zaraz odleciał i Przygoda została na jajkach.       ...     :papa:

 

17:09 przylot drugiego boćka z dużą kępką sianka w dziobie
17:10 kopulacja
17:12 toaleta obu bocianów
17:20 jeden bociek siedzi na jajkach, drugi poleciał

19:12 Na gnieździe jest jeden bocian. Wysiaduje (1).
19:20 Wstał, poprawił ułożenie jajek (2), wyrzucił kilka źdźbeł trawy, usiadł.
19:24 Do gniazda przyleciał drugi bocian, ale ten wysiadujący nawet nie wstał, nie było zmiany.
19:38 Drugi bocian znów odleciał (3).
20:02 Na gnieździe znów są dwa bociany. Nie zauważyłam, kiedy przyleciał drugi.

   

20:40 Samica odsłoniła trzecie jajo. Poprawiła ściółkę wokół jaj. Położyła się znów.
20:55 Leży nadal. Samiec stoi i robi toaletę piór(zdj.1).
21:03 Samica wstaje. Kopulacja (zdj.2).
21:04 Obydwa bociany stoją, czyszczą pióra(zdj.2).
21:13 Samica podchodzi do dołka, jeszcze raz zmiękcza ściółkę wokół jaj.
21:14 Kładzie się.

   

13.04.2011


6:32
Witajcie bocki.
Na gnieździe jeden bocian wysiaduje jajka.
6:35
bociek wstał obrócił dwa jajka - bo są tylko dwa - i usiadł

7:47 Na gnieździe leży samiec. Wraca Przygoda. Witają się klekotem.
7:49 Samiec leży nadal, samica poprawia wokół niego siano, kładąc mu je również na ogonie.
7:50 Samiec wstaje, kopulacja. Do dołka podchodzi samica, delikatnie przesuwa jaja, zmiękcza ściółkę wokół nich.
7:51 Przygoda kładzie się na dołku. Dziedzic robi toaletę.
7:56 Odlatuje. Wraca za dwie minuty z pokaźną kępką siana. Kładzie ją przy samicy, poprawia gałązki.
7:59 Znów poleciał.
8:02.  Wrócił. Tym razem kępka siana jest imponująca.
8:07 Jeszcze jeden kurs. Przygoda wstaje, wietrzy dołek.
8:09 Kładzie się.
8:14 Dziedzic wraca, tym razem z patyczkiem.

W dołku są na pewno trzy jajka.

9:53
ja zobaczyłam trzy jajka w dołku o 9:07 ale nie wpisywałam bo myślałam, że znowu mam halucynacje albo, że to gałązka. Jak to to pisklę się wychowa ?

12:55 Na gnieździe zastałam tylko Przygodę wysiadująca jajka.
13:17 Samica wstała, przewietrzyła jajka, poprawiła ściółkę dookoła dołka i po ok. 2 minutach znowu usiadła.
ok 13:13 Przyleciał drugi bociek i dokonuje toalety piór, samica dalej siedzi na jajkach.
13:39 Dziedzic odleciał.
13:43 Bociek wrócił z kępą siana w dziobie, depcząc po ogonie i grzbiecie samicy sprawił, że wstała z jajek, po czym zabrał się za układanie siana dookoła dołka.
13:45 Przygoda odleciała, teraz Dziedzic wygrzewa jaja.
14:16 Bociek wstał, odszedł na boczek w wiadomym celu, wrócił, poprawił ściółkę, obrócił jajka i ponownie zasiadł na dołku.

13:43 Dziedzic przyleciał z dziobem pełnym materiału na ściółkę. Parę razy nadepnął, jakby celowo, na plecy siedzącej na jajkach Przygody, która wreszcie wstała i odsunęła się na brzeg gniazda.  Dziedzic złożył na dno gniazda swoją wiązkę sianka i zaczął układać ją pieczołowicie naokoło dołka z jajami. Widać było wyraźnie, jak przy tym przyglądał się krytycznie wynikom swojej pracy i poprawiał, gdzie trzeba było.

13:48 już jest tylko jeden bocian wysiadujący jaja - nie wiem który, bo akurat pisałam ten post.

P.S.  widzę, że zdublowałam końcową część obserwacji z poprzedniego wpisu - ale zostawiam. Mimo tego, że świadomie staram się unikać zbytniej antropomorfizacji przy interpretacji zachowań bocianów, trudno powstrzymać się przed wzruszeniem na widok tej zapobiegliwości, którą wykazuje Dziedzic jako ojciec gniazda i "głowa domu". :)

G. 16.00 Zdaje sie,że widziałam 4 jajo:)

15:52
Bocian nadal wygrzewa jajka. Powiększy się rodzina a więc trzeba o nie dbac.

trosta napisał:

G. 16.00 Zdaje sie,że widziałam 4 jajo:)

17:30  W dołu nadal są tylko 3 jaja.

14-04-2012



06:08 - na gnieździe siedzi Przygoda, dzisiejszy poranek jest mglisty
06:19 - Przygoda wietrzy jajka ale bardzo krótko , ok  1 minuty i ponownie wraca do wygrzewania
06:33 - Dziedzic już jest w gnieździe
06:44 - para bocianów w gnieździe, Przygoda nadal siedzi na jajkach
06:50 - wysiadywanie jaj przejmuje Dziedzic, po krótkim przewietrzeniu i poprawienia siana w dołku siada do wygrzewania, Przygoda wreszcie może przeciągnąć skrzydła i rozprostować nogi
07:00 - bociany nadal razem na gnieździe, Dziedzic siedzi , Przygoda zajęta jest czyszczeniem upierzenia

     

7:25
Witajcie boki, macie taką samą mgłę jak my.
Na gnieździe jeden bociek wysiaduje jajka a drugi się rozgląda.

08:59 - do gniazda przylatuje Dziedzic
09:02 - Dziedzic już wyfruwa, po kilku minutach wraca i przynosi patyki do umocnienia brzegów gniazda
09:12 - ponownie wylatuje i wraca po minucie z gałązką, utyka ją w koronie gniazda (fot.1)
09:20 - teraz pora na sianko, porządkuje je obok siedzącej Przygody (fot.2)
09:21 - rozgląda się i odlatuje z gniazda
09:25 - Dziedzic nie odleciał daleko, kontynuuje prace remontowe brzegów gniazda
09:29 - Dziedzic opuszcza gniazdo, cel - tym razem poleciał po miękki materiał do wymoszczenia środka gniazda (fot.3)

   

12:20 Na gnieździe tylko jeden bociek wysiadujący jajka, wydaje mi się, że to Przygoda (fot).
12:26 Wstała, przewietrzyła trzy jajeczka, poprawiła ściółkę i usiadła z powrotem, teraz na siedząco układa wokoło siebie siano.
14:06 I powtórka z rozrywki (fot 2).
ok 14:40 przyleciał drugi bociek i teraz to on zasiadł na jajkach.

16:35 - Dziedzic zmienia Przygodę w wysiadywaniu jaj, Przygoda od tej pory stale przebywa w gnieździe, nie odlatuje, stoi na gnieździe i zajmuje się czyszczeniem i pielęgnacją upierzenia,
17:39 - Przygoda nadal w gnieździe, prawie nie zmienia miejsca stania przez dłuższy czas i w dalszym ciągu zajmuje się upierzeniem, wydaje mi się, że w ten sposób samiczka zbiera siły na zniesienie kolejnego jaja, nie traci energii na wylot z gniazda i żerowanie
17:48 - Przygoda przeszła na druga stronę, pochyla się nad siedzącym Dziedzicem jakby chciała dać znać, że teraz pora na zamianę w ogrzewaniu jaj
17:53 - Dziedzic ani drgnie, dalej siedzi
17:56 - po lekkim trącaniu dziobem przez Przygodę, Dziedzic wstaje, Przygoda przez chwilę poprawia wyściółkę wokół jaj i siada
17:58 - Dziedzic też siada, obok :)

     

17.58 - zmiana miejsc; po lekkim ponagleniu ( delikatne trącanie dziobem okolicy kuperka Dziedzica ), Dziedzic wstaje, Przygoda pilnie ogląda wnętrze dołka, po czym statecznie zasiada na jajkach; Dziedzic rozprostowuje ścierpnięte skrzydło.

18.01 - oba boćki w gnieździe, samiczka siedzi na jajkach, obok niej samiec
18.31 - Przygoda wstaje, on także, szybka gimnastyka; Samiczka przeprowadza kontrolę dołka, kładzie się ponownie; Dziedzic porządkuje upierzenie
18.39 - samica zaczyna toaletę piórek na gnieździe, gromadzi przy sobie kępkę siana;
18.45 - Dziedzic cały czas kontynuuje toaletę piórek ( prawdziwy elegant !), Przygoda nadal spokojna.

18.49 - na gnieździe pozostaje Przygoda, siedzi spokojnie.
19.07 - samica wstaje, załatwia się na obrzeżu gniazda, po czym siada
19.28 - ponownie wstaje, załatwia się po raz drugi, porządkuje gniazdko
Zaczyna być prawdopodobnie niespokojna, tak jak podczas poprzednich "złożeń" jajek.
19.41 - przylatuje Dziedzic z porcją sianka
19.59 - Przygoda wstaje, następuje kopulacja, po której samiczka ponownie załatwia się, siada na jajeczkach
20.23 - Dziedzic kładzie się obok samiczki
20.27 - Przygoda wstaje , załatwia się, czyli wszystko wskazuje na to, że przygotowuje sie do .... :)))
20.41 - Przygoda w bardzo konkretny sposób rusza kuprem i wygrzbieca się.

19:40 - do gniazda wraca Dziedzic z sianem w dziobie, położył siano niedaleko siedzącej Przygody
19:50 - Dziedzic stoi blisko Przygody, niby zajmuje się starannym czesaniem piór ale czujnie spogląda wokół pilnując spokoju Przygody
19:59 - Przygoda wstaje, kopulacja ok. 9-10 sekund
20:01 - Przygoda już siedzi na jajkach
20:08 - Dziedzic ponownie stanął blisko siedzącej Przygody, oba ptaki drzemią

     

20:56 Przed chwilą bociany leżały obok siebie. Teraz Przygoda wstała, ale Dziedzic skutecznie zasłania zawartość dołka.
21:00 Dopiero teraz Dziedzic był łaskaw się podnieść i odsłonić dołek, byśmy mogli podziwiać czwarte jajo :).

 

Cofnę się nieco w czasie i dodam jeszcze kilka opisów, "co robiła" w gnieździe nasza bociania para przed złożeniem przez Przygodę czwartego jajka:

20:18 - Przygoda siedzi w gnieździe, rozchyla skrzydła i czyści pióra pod skrzydłami (fot.1)
20:23 - Dziedzic usiadł obok Przygody (fot.2)
20:27 - Przygoda wstaje, toaleta na brzegu gniazda, widać w gnieździe trzy jajka, Przygoda ponownie siada na jajkach
20:37 - Przygoda podnosi się z dołka, ponowna toaleta na brzegu gniazda, podchodzi na środek gniazda, kręci się dookoła jajek (fot.3), porządkuje wyściółkę w dołku, Dziedzic w tym czasie wstaje i podchodzi do dołka z jajkami, szykuje się do jego zajęcia
20:38 - Przygoda przegania Dziedzica i sama zajmuje miejsce w dołku z jajami, Dziedzic siada obok (fot.4)
20:40 - Przygoda rozchyla lekko skrzydła unosi lekko kuper do góry, zaczyna się przygotowanie do zniesienia jaja (szczegóły zachowania w filmiku w wątku "Czwarte jajo")
20:45 - Przygoda odpoczywa, rozluźnia się, skrzydła ma jeszcze rozchylone
20:48 - samiczka złożyła skrzydła, drzemie
20:54 - Przygoda wstaje, Dziedzic cały czas siedzi obok dołka z jajkami, Przygoda czyści pióra, jajek nie widać, widoczność zasłania siedzący Dziedzic
20:58 - nadal nie widać jajek, Dziedzic "przysnął sobie" :)
21:00 - nareszcie Dziedzic wstał, widać w gnieździe cztery jaja  :)
21:01 - Przygoda siada ponownie na dołku z jajkami

     

15 kwiecień 2012



7:21
Witajcie bocki
Na gnieździe jeden bociek wysiaduje jajka. Drugi poleciał "w Polskę"

07:38 - Dziedzic przylatuje do gniazda, przynosi patyki
07:44 - dwa bociany w gnieździe, Przygoda siedzi, ogrzewa jaja, Dziedzic stoi obok (po stronie kamery)
08:01 - nadal dwa bociany w gnieździe, Dziedzic stoi cały czas w tym samym miejscu
08:07 - Dziedzic opuszcza gniazdo
08:18 - Przygoda sama w gnieździe, cały czas wysiaduje jaja
08:33 - Przygoda nadal siedzi, drzemie

   

10:31 - Przygoda do tej pory nie opuszczała dołka z jajkami
10:34 - Dziedzic zajął miejsce na środku gniazda, po krótkim przewietrzeniu jaj
10:54 - Przygoda nie opuszcza gniazda, stoi, Dziedzic stale ogrzewa jajka, być może wietrzna i deszczowa pogoda powoduje, że Przygoda decyduje się na pozostanie w gnieździe
11:00 - Przygody nie ma w gnieździe, jednak poleciała

   

11.22 - Dziedzic cały czas pozostaje sam w gnieździe, wietrzy jajeczka, załatwia się na obrzeżu
12.05 - kolejna kontrola "zawartości" dołka i ponowna toaleta
12,18 - przylatuje Przygoda i natychmiast zabiera się do porządkowania upierzenia
13.05 - Dziedzic wstaje z dołka, kopulacja!
13.07 - samiczka siada na jajeczkach

13:09 Przygoda ogrzewa jaja, Dziedzic stoi obok, czesze pióra dziobem (1).
13:24 Dziedzic odlatuje z gniazda (2).
13:26 Wrócił po chwili z niewielką wiązką siana w dziobie, ułożył sianko koło leżącej Przygody. Kontynuuje pielęgnację upierzenia.
13:42 Przygoda wstała na chwilę, by zrobić porządki w dołku, w tym czasie Dziedzic odleciał z gniazda (3).
13:50 Dziedzic już jest z powrotem.

   

14:25 Dziedzic odlatuje, Przygoda siedzi na jajkach.
14:28 Dziedzic przylatuje.

15.14 - Przygoda siedzi na jajeczkach, sama.
15.17 - do gniazda wraca Dziedzic z pęczkiem gałązek, które rozkłada na obwodzie gniazda; siankiem okłada troskliwie siedzącą w dołku samiczkę, potem zajmuje się swoimi piórkami
15.27 - Przygoda wstaje, załatwia się, jajeczka wietrzą się :)
15.28 - kopulacja ( dość gwałtowna )
15.29 - po krótkich porządkach w dołku Przygoda zasiada na jajeczkach, a Dziedzic "czesze" upierzenie.

15:28 Po bardzo długim wysiadywaniu bocian dokonał prezentacji czterech jaj.

   

Ciągle zaglądałam kiedy drugi bocianek się pojawi w gniazdku... wreście jesteś, dobranoc, czekam na 5 jajeczko, jak jutro wróce z pracy już będzie?

19:15 Na gnieździe jest jeden bocian. Chyba Przygoda. Leży na dołku.
19:50 Przyleciał drugi. Poprawił kilka gałązek i staje na brzegu gniazda od strony kamery.
20:07 Krótka odsłona dołka. Przygoda szybko się znów kładzie. Wydaje mi się, że w Przygodzicach pada.

19.54, przyleciał Dziedzic, poprawia koronę gniazda, a Przygoda cały czas wygrzewa jajka. Staram się wstawić fotkę wg instrukcji Pani Evy Stets.



Dziękuję Pani Evo, udało się.

21:30 Dziedzic drzemie na stojąco przed kamerą, tak że zasłania siedzącą na dołku Przygodę. Wyraźnie widać, że ptak walczy z silnymi podmuchami wiatru. Od czasu do czasu przestępuje z nogi na nogę.
22:10 Bociek przesunął się na tyle, że w tle widać samiczkę wysiadującą jaja.
ok 22:30 Przygoda wstała, poprawiała przez chwilę jajka i ściółkę w kołku, po czym znowu usiadła.
Podczas gdy boćki śpią, jakieś stworzonko krąży po obiektywie kamery.

16-04-2012




6:26
Witajci bocki
Na gnieździe jeden bociek wysiaduje jajka

11.08, przyleciał drugi bociek, zajął się swoją toaletą. Zmiany przy wysiadywaniu nie było.

11.17, boćki odpoczywają, zmiany wysiadywania brak.

11.21, bocianki wstały i odsłonięte 4 jajka. Skrzętnie układają siao i odwracają jajka. Praca wspólna.

13:15 Ależ wiatrzysko, od dłuższego czasu oba boćki na gnieździe, im też się nie chce ruszać z "domu" w taką pogodę. Jeśli się nie mylę, to Dziedzic siedzi na jajkach (fot).
13:20 Poprawianie konstrukcji gniazda, Przygoda walczy z patykiem, który nieustannie spada jej na grzbiet, (niestety nie udało mi się tego ładnie uchwycić)
13:22 Poprawianie ściółki dookoła Dziedzica (fot. 2).
13:25 Czesanie piórek. Samiec na dołku ani drgnie.

13:20 wiatr nie wiatr ale jajka trzeba poobracać - o ile sie dobrze orientuje to wysiaduje je teraz Dziedzic, Przygoda natomiast zajęta jest porządkowaniem gniazda
Chciałam zamieścić fotki, lecz Allegaleria nie działa.

13:36 Przygoda ciągle stoi nad Dziedzicem i od czasu do czasu go skubie, jakby się niecierpliwiła, kiedy wreszcie ustąpi jej miejsca.
13:53 W końcu się doczekała. Na dołku nastąpiła zmiana, teraz Przygoda po drobnych poprawkach w obrębie dołka, siada na jajkach. Dziedzic się czesze.

13: 52  kolejne tym razem bardzo dłuuuuugie  amory - zdjęcia brak bo jestem fujara i je skasowałam :)

14.22, Dwójka boćków na gnieżdzie



Mam wrażenie , że będzie wkrótce 5 jajo. Przygoda na gnieżdzie okropnie się wierci.

14:36
Wieje taki silny wiatr, że nie tylko dmucha pod skrzydła siedzącej płasko na gnieździe Przygody, ale także podnosi i rozwiewa siano z wałka otaczającego dołek z jajkami. Będą potrzebne drobne (oby nie większe!) prace remontowe ...

14.53 wrócił Dziedzic, poprawia sobie piórka, na gnieżdzie wysiaduje Przygoda. Mogę się mylić, bo mam kłopot z odróżnieniem płci boćków.

15:07 - wiatr tak mocno zawiał, że Dziedzic prawie się przewrócił.
17:10 - Dziedzic odleciał.
17:12 - Przygoda wstaje, poprawia wyściółkę i z powrotem siada. Widać nadal 4 jaja.

15.08 odlot Dziedzica.

O 15.30 wrócił na krótko Dziedzic Przyniósł siano, a może jakieś pierze i za 5 minut odleciał.Po jego odlocie Przygoda wstała poprawiła dołek z 4 jajkami i dalej wygrzewa.

   

16:20 Dziedzica nie ma, Przygoda poprawia dołek.
16:24 Dziedzic wrócił

17.12 Przygoda wstała poprawiła jajka i z powrotem siedzi. Od trzech godzin nie było podmiany wysiadywania.
17.14 Przyleciał Dziedzic i zmienił Przygodę na gnieżdzie.
17.23 Przygoda odleciała.

18.01 - przylatuje Przygoda, Dziedzic rozkłada dookoła siebie sianko, a samiczka czesze piórka
18.09 - samiczka podchodzi do samca, delikatnie poprawia siano, po czym kontynuuje toaletę upierzenia

MOŻE WAŻNE - Dziedzic ma pomiędzy oczami małą, niemal okrągła plamkę - jako znak rozpoznawczy :)

18.26 - Dziedzic porządkuje wokół siebie siano, Przygoda cały czas porządkuje piórka
18.27 - samiec wstaje, załatwia się, "miesza" jajeczka w dołku, poprawia sianko, siada ponownie
18.28 - Przygoda odlatuje

żuczek napisał:

MOŻE WAŻNE - Dziedzic ma pomiędzy oczami małą, niemal okrągła plamkę - jako znak rozpoznawczy :)

Ta plamka to prawdopodobnie jakiś brud Dziedzic wcześniej jej bowiem nie miał ;d- w taka pogodę nie trudno sie ubrudzić zwłaszcza gdy ptak szuka na ziem i pożywienia.

18:28 Dziedzic cierpliwie i dokładnie poprawiał wyściółkę pod jajkami. Przy okazji je poobracał. W tym samym momencie Przygoda odleciała z gniazda.

Żuczek ma rację, Dziedzic ma mało wyrażną plamkę między oczami.

Obserwuję tę plamkę od zeszłego piątku :) Początkowo też myślałam, że to mokra plama lub po prostu "brudek", ale szara kropka tkwi w tym samym miejscu; tak czy owak, możemy się posiłkować tym znakiem, gdy w gnieździe siedzi jeden bociek.

Ta plamka to prawdopodobnie jakiś brud Dziedzic wcześniej jej bowiem nie miał ;d- w taka pogodę nie trudno sie ubrudzić zwłaszcza gdy ptak szuka na ziem i pożywienia.

19.05, Dziedzic wstał, poprawił i poodwracał jajka w gnieżdzie. Ponownie usiadł.

19.23 powrót Przygody do gniazda.

19:22 przyleciała przemoknięta Przygoda a Dziedzic ani myśli odstąpić jej miejsca przy wysiadywaniu jajek

19.22 - przylatuje Przygoda, samiec wita ją klekotem
19.25 - Dziedzic wstaje, zbliża się do Przygody, a potem ... kopulacja :)
19.26 - samiczka dokłada siana wokół jajeczek, siada na nich, a Dziedzic odlatuje

19.28 odleciał Dziedzic, wysiaduje Przygoda. Była również kopulacja.

19:58 Przygoda podniosła się, widoczne 4 jaja.
20:05 Jest i Dziedzic. Boćki witają się klekotem.
20:06 Ach Ci faceci, już go nie ma.

20.05 - przylatuje samiec, po minucie odlot; ale przed opuszczeniem gniazda, klekocze, kłania się pięknie Przygodzie i prezentuje układ skrzydeł. POEZJA ....
20.08 - ponowny przylot Dziedzica
20.11 - przywiało Teklę :-/

20:30 Boćki drzemią w pozycji 69 ;).

20.22 - Dziedzic położył się wreszcie obok Przygody
20.39 - oba boćki leżą zgodnie, okropny wiatr.


20.52 - Przygoda wstała, załatwiła się, ponownie zasiadła na gnieździe.
Obraz jest bardzo niewyraźny, obserwacja utrudniona. Kiepsko :(

Chyba ostatnie dzisiejsze informacje z mojej strony ( mam fatalny obraz )
21.13 - oba boćki wstały jednocześnie, Przygoda prawdopodobnie załatwiła się, Dziedzic usiadł na jajkach.
21.32 - Przygoda załatwia się ponownie, na jajkach Dziedzic
( sugestia własna: to częste załatwianie się Przygody i nerwowe czesanie piórek może świadczyć o zbliżającym sie momencie złożenia jajka; kto może, niech patrzy :)))

22.42 - Dziedzic wstał z dołka, który niemal natychmiast zajęła Przygoda ( w międzyczasie 3 razy załatwiała się i ani razu nie zdrzemnęła się ) - o ile oczywiście wzrok mnie nie zawiódł przy tym nieostrym obrazie

17-04-2012




00.19
Dziedzic stoi nad Przygodą i podskubuje jej głowę i grzbiet. Obraz jest ostry i świetny!

00:47 Przygoda wstała. Jest 5 jaj.

6.40 - na gnieździe siedzi Przygoda, kilka minut później dołącza Dziedzic
GRATULUJEMY 5 JAJKA ! Życzymy ciepłego dnia ( w Poznaniu 0 stopni )

08:51  pięć jajek w pełnej krasie

9.00, Przygoda wysiaduje, Dziedzic cały czas stoi w gnieżdzie. Musi być mocny wiatr, bo rozwiewa pióra. Słońce chyba świeci, bo jest cień stojącego Dziedzica.

10:00. Przygoda leży na dołku. Samiec stoi obok i robi toaletę piór(zdj.1).
10:04. Dziedzic kładzie się obok samicy. Lężą tak ok. 20 min(zdj.2).
10:24. Dziedzic wstaje. Ponownie zaczyna czyścić i przeczesywać pióra.
10:36. Coś go zaniepokoiło. Patrzy w górę. Potem odstrasza klekotem i szeroko rozłożonymi skrzydłami(zdj.3,4). Przygoda leży spokojnie.
10:38. Gdy niebezpieczeństwo minęło, samiec opuszcza gniazdo.

         

11:20 W gnieździe zastałam dwa bociany, Przygoda wysiaduje jajka, Dziedzic stoi obok niej, to czesze piórka, to porządkuje gniazdo i tak w kółko (fot. 1,2,3).
Słońca brak.
11:37 Pojawiło się słońce. Przygoda podniosła się z dołka i oddaliła na brzeg gniazda, poprzeciągała skrzydła. Teraz Dziedzic zbliżył się do dołka za jajami, poobracał je, poprawił ściółkę i minutę później zasiadł. Samiczka zajęła się toaletą piór (fot. 4,5).
11:52 Przygody nie ma w gnieździe (nie zauważyłam kiedy odleciała)
12:15 Zmiana w wysiadywaniu jajek. Na dołku zasiadła Przygoda (fot. 6).

12.55 Wietrznie jajek

godz. 14.42, Przygoda wstała, Dziedzic poprawił i poodwracał jajka na gnieżdzie. Teraz wysiaduje Dziedzic.

 

14.58, odstraszanie jakiegoś intruza. Przygoda cały czas stoi na gnieżdzie i jak przystało na damę robi toaletę.

15.12 Przygoda opuściła gniazdo.

15.18, Dziedzic wstał poprawił sianko przy jajkach i ponownie siedzi.

Również mam przekazu strumieniowego - Maja.

Ciemność widzę ...
A tak się cieszyłam, że po ciężkiej pracy pozdrowię boćki ..

Dzień trochę stracony, nie widziałam boćków, ale myśle że u nich wszystko w porządku.
Pozdrowienia dla bocianolubów!

20:18 no nareszcie obraz  działa. Na gnieździe siedzi jeden z bocianów- niestety jest już ciemno i obraz jest gorszej jakości tak więc nie wiem czy to Przygoda
czy Dziedzic
20:30 przylot drugiego bociana na nocleg
 

20:50 - Dziedzic  ogrzewa jaja, nie wstał ani raz odkąd przyleciała Przygoda (bo to właśnie Przygoda tak późno wróciła), boćki drzemią z wtulonymi dziobami w pióra
21:00 - Dziedzic podnosi się, schodzi na brzeg gniazda, rozciąga skrzydła, Przygoda tymczasem podchodzi do dołka z jajami. porządkuje siano wokół jaj i zaraz siada kontynuując wysiadywanie, w gnieździe jest sennie i spokojnie :)

O 21:00 w Przygodzicach donośnie rozdzwoniły się dzwony.  Bociany to ignorują, tak przynajmniej się wydaje - niestety podczerwień znowu chyba szwankuje i nocny obraz z kamery jest niewyraźny. Jakby dla kontrastu, pobliski budynek widoczny w prawym górnym rogu kadru oświetlony jest rzęsiście.

23:00 Widok nadal nie jest rewelacyjny, więc nie będę strzelać który bociek jest który. Chciałam tylko zauważyć, że ten stojący zamiast grzecznie spać, intensywnie zajmuje się toaletą piór.
23:08 Już po toalecie, drzemiemy.

18 kwietnia 2012




7.44 Dziedzic przynosi sporą porcję siana, układa je, trochę "ubiera" piórka i odlatuje.
Po krótkiej chwili wraca, Przygoda wstaje, kopulacja.
Czyżby myśleli jeszcze o szóstym jajku?
7.55 odlatuje Dziedzic, Przygoda, wręcz wciśnięta w gniazdo wysiaduje jaja.
7.56 Dziedzic wraca z trzema patykami, które utyka w gniazdo
Następnie poprawia siano wokół Przygody, krótka toaleta i znów odlatuje, by dosłownie po minucie wrócić z materiałem do naprawy gniazda.
8.08 - już go nie ma
8.11 - jest z nowym materiałem budulcowym
Bardzo aktywny jest dziś Dziedzic.

10:03 jakiś intruz prawdopodobnie wystraszył nasze bociany i odstraszyły go klekotem
10:04 odlot jednego z bocianów
10:07 powrót bociana do gniazda przy głośnym klekocie drugiego. Po chwili bocian wysiadujący aktualnie jajka wstał i poprawił sciółke i jajka. Nie trwało to jednak długo, bo po kilku sekundach znów zabrał sie do ich wysiadywania

16.30-16.45: oba bociany leżą obok siebie na gnieździe: zapewne samica (bo mniejsza) na dołku z jajkaimi; skierowana głową na zachód; samiec skierowany na pólnocny zachód.

Gniazdo jest bardzo solidnie wymoszczone sianem.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

17:08 - bociany przebywają w gnieździe nadal w tej samej pozycji jak w poście wyżej, po lewej stronie (na ekranie) Dziedzic , po prawej Przygoda
17:13 - bociany wstały, Przygoda zeszła z dołka na bok, Dziedzic natomiast, podszedł do jajek w dołku , poobracał je dziobem i usiadł do wysiadywania
17:17 - bociany nadal w gnieździe razem, Dziedzic kontynuuje ogrzewanie jaj, Przygoda zajmuje się czyszczeniem i czesaniem upierzenia
17:26 - Przygoda w dalszym ciągu zajęta jest swoim upierzeniem, czyści pióra z wielką starannością
17:37 - sytuacja w gnieździe  bez zmian
17:45 - Przygoda elegantka nie przestaje wyczesywać piór, ale Dziedzic także, choć tylko na siedząco, wygładza piórka :)
17:58 - Przygoda widocznie wpadła w trans czyszczenia piór, nie przestaje ani na chwilę, teraz wzięła się za pióra Dziedzica, ale Dziedzic wstaje, spulchnia podłoże dołka z jajkami i po ok. minucie ponownie siada, wydawało się, że Przygoda odleci ale ona tylko przeciągnęła skrzydła i dalej pielęgnuje upierzenie na przemian swoje i Dziedzica :)

     

19:34 - dwa bociany są w gnieździe, Przygoda ogrzewa jajka, Dziedzic stoi obok
19:51 - wietrzenie jaj, Przygoda ponownie siada na dołku
20:43 - bociany odpoczywają siedząc płasko obok siebie "na waleta"
20:59 - nadal siedzą w takiej samej pozycji, obydwa spokojnie  drzemią
21:20 - bez zmian, siedzą bez ruchu , jak zaczarowane :)
21:38 - Przygoda podnosi się z dołka, wietrzy jajka, oporządza dołek obchodząc jajka dookoła, Dziedzic nie reaguje
21:39 - Przygoda siada ponownie na jaja

   

22.45 boćki wstały, Przygoda poprawiła jajka na gnieżdzie i usiała z powrotem. Dziedzic stoi przy niej. Na spacer wyszła też Tekla.

18.04.2012

23:48. Dziedzic delikatnie muska leżącą samicę. Ona wstaje, odsłania 5 jaj. Dziedzic zmiękcza ściółkę w dołku i kładzie się na jajkach. Przygoda prostuje skrzydła, potem dwukrotnie unosi się nad gniazdem.
http://youtu.be/sPvrDdS36so

Godz. 3.10 - 3.25:

Nie wiem, kto jest kto, ale jest to czas starannej nocnej  toalety:  bociek stojący delikatnie podziobuje i czesze główkę leżącego (zdj. 1 i 2),  potem drapie się nogą za uchem (zdj. 3),  robi oględziny brzucha (zdj. 4),  poprawia fryzurę małżonka/ki (zdj. 5),  po czym ucina sobie drzemkę na jednej nodze (zdj. 6).  Za dwie--trzy minuty wszystko od nowa...  :)





Ok.  godzinę później,  gdy miałam wyłączyć komputer,  bociek podszedł blisko kamery i kontynuował pielęgnację piórek. Zamachał kilkakrotnie skrzydłami,  zastygł na chwilę (może zastanawiał się,  czy jest podglądany  :zdziwiony:  ),  i zamachał na pożegnanie :)

19.04.2012

5:32 Dziedzic wylatuje z gniazda.
5:34 Przygoda wstaje, przewietrza dołek z jajami, poprawia ściółkę i kładzie się z powrotem.
5:56 Wraca Dziedzic (zdj.1). Układa na brzegu gniazda gałązkę, którą ze sobą przyniósł. Potem przez chwilę czesze pióra.
6:02 Podchodzi do samicy, szczypie ją w ogon (zdj.2). Ona wstaje. Nad dołkiem staje Dziedzic. Zanim się położył, spulchnił podłoże wokół jaj.
6:05 Samica przeciąga się na brzegu gniazda i za chwilę odlatuje (zdj.3).
6:34 Wraca z kępką siana, którą układa Dziedzicowi przy ogonie. Robi długą toaletę piór.
7:16 Podchodzi do Dziedzica, przekłada ściółkę przy ogonie samca.
7:17 On wstaje. Przymierza się do kopulacji, ale rezygnuje (zdj.4).
Przygoda kładzie się na dołku.
7:22 Dziedzic kładzie się obok samicy (zdj.5).

            

14:01- w gnieździe przebywają dwa bociany, Dziedzic siedzi na jajkach,"otula" się przygarniając do siebie siano, Przygoda stoi na brzegu gniazda czyści upierzenie
14:05 - Przygody już nie ma w gnieździe, ale po minucie wróciła
14:06 - Dziedzic wstał, obrócił jajka, przewentylował dołek gniazda i zasiadł ponownie do ogrzewania jaj, natomiast Przygoda zabrała się do porządkowania swojego upierzenia
14:14 - Przygoda wylatuje z gniazda
14:24 - Dziedzic sam w gnieździe, obserwuje czujnie okolicę wyciągając szyję
14:33 - porządki w dołku z jajami, wietrzenie wyściółki, wentylowanie podłoża dołka, obracanie jaj (oczywiście przez Dziedzica)
14:36 - Dziedzic mości się wygodnie na dołku i kontynuuje wygrzewanie jaj

   

godz.
16.40 przyleciała Przygoda. Powitanie klekotem.. Przygoda stoi, czyści pióra.
16.58, zmiana wysiadywania, siedzi Przygoda , Dziedzic prostuje nogi i skrzydła.
17.07, odleciał Dziedzic.
17.43, przyleciał Dziedzic.
17.50, Przygoda wstała, nadal 5 jajek. Przygoda porządkuje gniazdo, przewraca jajka.Na gnieżdzie usiadł Dziedzic, Przygoda zaraz odleciała.

17:55 - 18:15 - Dziedzic przez cały czas siedzi na jajkach
18:21 - Dziedzic kłapnął dziobem, nie ruszając się z dołka udało mu się chyba upolować  jakiegoś przelatującego owada :)
18:24 - czas na wietrzenie dołka, było to bardzo krótkie wietrzenie niespełna minutę, leżące najbliżej dzioba jajo, zostało obrócone i samiec ponownie usiadł na dołku

 

18.50 przyleciała Przygoda. Dziedzic wysiaduje, ona czyści sobie pióra.



19.30, zmiana na gnieżdzie, wysiaduje Przygoda, Dziedzic czyści pióra.

19:49 - Dziedzic stoi na brzegu gniazda, pilnie czegoś wypatruje i nasłuchuje (fot.1)
19:20 - tradycyjna sielanka we dwoje - bociany siedzą obok siebie, odpoczywają (fot.2)
20:40 - koniec sielanki, Dziedzic już stoi i zaczyna nocną pielęgnacje piór
21:14 - Dziedzic wciąż zajęty swoim upierzeniem
21:15 - Przygoda wietrzy dołek z jajami, trwa to niecałą minutę i zaraz okrywa jaja ponownie (fot.3)

   

21.57 Podgląd jajeczek

20-04-2012




06:10 - w gnieździe Dziedzic, siedzi na jajkach, w Przygodzicach mglisty ranek
06:19 - są już dwa bociany, Dziedzic dalej ogrzewa jaja, Przygoda  stoi na jednej nodze jakby jeszcze zaspana
06:54 - zmiany nie było, Dziedzic w dalszym ciągu na swoim miejscu - czyli na dołku z jajkami, Przygoda korzysta z okazji aby wyczyścić upierzenie

   

Godz. 7:05-7:10: oba bociany na gnieździe: jeden (wg postu Iganki powyżej to Dziedzic) leży na dołku z jajkami; skierowany głową na południe; drugi stoi nad nim i czyści dziobem upierzenie - poranna toaleta :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

07:15
zmiana w wysiadywaniu - teraz jajka przejęła Przygoda. Dziedzic porozciągał trochę skrzydła, podrapał po głowie i odleciał.
07:47
wrócił Dziedzic z patykiem.
Przygoda nadal siedzi na jajach, a Dziedzic czesze swoje piórka, poprawia koronę gniazda, układa siano i znów toaleta piór.
08:41
zmiana w wysiadywaniu, teraz w dołku usiadł  Dziedzic, a Przygoda zajęła sie toaletą upierzenia.

10:06 - para boćków jest w gnieździe, jaja wysiaduje Przygoda
10:11 - sytuacja bez zmian
10:30 - Przygoda opuszcza dołek z jajkami, zmiana w wysiadywaniu, podchodzi Dziedzic, wentyluje dołek, obraca jaja, przekłada siano wokół jaj, po minucie siada kontynuując wygrzewanie
10:36 - Przygoda nadal jest w gnieździe a Dziedzic siedzi na dołku z jajkami

   

w Przygodzicach chyba jest bardzo ciepło, bo Dziedzic siedzący na jajach ma cały czas otwarty dziób w celu wyrównywania temperatury ciała.

11.28. Dziedzic wysiaduje z otwartym dziobem, nie wiem czy mu jest za gorąco, czy chce się pić. Przygoda stoi i czyści upierzenie. Gniazdo w słońcu.
11.40. Dziedzic wstał, poprawił jajka w gnieżdzie i ponownie wysiaduje. Przygoda na gnieździe stoi.
12.05. zmiana na wysiadywaniu. Dziedzic odleciał. Przygoda poodwracała jajka i usiadła na gnieździe
13.56. na gnieżdzie wysiaduje Dziedzic. Przygoda zajęta swoimi piórkami.
14.22. odleciała Przygoda.

     

14.30. Dziedzic wstał, poprawił układ jajek w gnieżdzie i ponownie wysiaduje.

16:02 - w gnieździe zastałam dwa bociany, Przygoda akurat wietrzyła jajka, poprawiała wyściółkę w gnieździe, Dziedzic prostował skrzydła
16:03 - Dziedzic odlatuje
16:45 - na gnieździe ląduje Dziedzic, głośno klekocze, rozkłada skrzydła nad siedzącą Przygodą, obydwa bociany patrzą w górę i klekoczą
16:47 - po zakończonej akcji odstraszania intruza, Dziedzic uznał, że niebezpieczeństwo minęło, więc może odlecieć
17:18 - Dziedzic wraca do gniazda z pokaźną kępką suchej trawy (wydaje mi się, że była to kępka suchego perzu z pola)
17:26 - Dziedzica już nie ma gnieździe (nie znam godziny odlotu), Przygoda siedzi na jajach

     

17.48- na gnieździe jeden bocian wysiadujący jajka
pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

20:52 Oba bociany razem w gnieździe. Dziedzic wysiaduje, Przygoda czyści pióra.

22:24 - Przygoda i Dziedzic "lubią" odpoczywać we dwoje :)  Tak było wczoraj i przedwczoraj i wcześniej. Dzisiaj wieczorem również siedzą jeden obok drugiego, wyciszone i spokojne, po prostu odpoczywają

Moje obserwacje z sytuacji przed postem iganki - trochę czasu zajęła mi edycja zdjęć :)

22:02:36  - Przygoda zajęta pielęgnacją upierzenia
22:10:06 -  Przygoda czyści ogon małżonka
22:10:20 -  Dziedzic podnosi się znad jajek i próbuje je porządkować
22:10:22 -  "Kochanie, zaraz będę gotowa,  tylko skrzydła rozprostuję"
22:10:32 -  "Odsuń się, mężu, zaraz siadam"
22:10:39 -  "Oj, jeszcze chwila,  muszę coś poprawić"
22:11:02 -  "OK,  nie przeszkadzam"
22:11:21 -  "Idę spać, moja miła"
22:11:34 -  "Chyba zrobię to samo"
22:11:38 -  "Dobranoc,  kochana,  dobranoc,  kochany..."





22:58:14 -  Ciągle śpimy...

Dzięki za wszystkie Wasze notatki z obserwacji żywota boćków powyżej! :-)

Godz. 23:01-23:06: oba bociany leżą na gnieździe: jeden na dołku z jajkami; drugi po jego zachodniej stronie, oba skierowane są dziobami na południowy zachód.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

21-04-2012



Może mi się wydaje, ale bociany w tym roku są prawdziwą parą. Okazują sobie wiele "czułości" Ciekawe jak będzie dalej. Miło jest je podglądać!

Mnie też rozczula to okazywanie sobie przywiązania boćków. Ale to chyba jest miłość!  :love:

Bocianki spały  razem do godz. 23:30,  wtedy wstał Dziedzic  (sugeruję się tu tą plamką na czole,  o której ktoś parę dni temu napisał,  że Dziedzic ma takową).
Dziedzic postał dłuższą chwilę jakby bardzo zaspany, potem usiłował podciągnąć pod siebie jedną nogę,  ale ona uparcie mu ciągle opadała :).  W końcu udało się,  postał tak na jednej nodze ok. 5 minut,  potem opuścił z powrotem tę drugą i zaczął toaletę.
Podziubał piórka, otrząsnął się parę razy jak pies po kąpieli, pomachał skrzydłami,  wyczyniał różne wygibusy,  podrapał się kilka razy po głowie i dziobie, i znowu poćwiczył skrzydła.
Potem przypomniał sobie o żonie :) . Sprawdził dziobem, czy śpi.  Chwilę ją delikatnie podziobał po główce,  ale widocznie stwierdził,  że zmęczona i warto dać jej jeszcze pospać.  Po cichu,  jakby na palcach,  obszedł ją dookoła i ok. g. 23:48  zniknął  w ciemnościach po lewej stronie gniazda.

O godz.0:18 Przygoda przebudziła się na chwilę, potem podrzemała  ok. 6 minut;  w tym czasie przed kamerą przeleciał jakiś stwór...  :zdziwiony:



A teraz uwaga:  godz. 0:24 - Dziedzic ma dziwne zamiary.  Planuje położyć się obok żony, ale... chyba źle wymierzył odległości (a może to jednak było zamierzone? nie wiem).  Przygoda wygląda,  jakby mówiła "nie wygłupiaj się!", ale Dziedzic i tak położył się NA OGONIE małżonki.  Leżał tak całe 20 minut!   ;)   O godz. 0:45 wstał.



Po minucie ruszyła się też Przygoda. Odsłoniła jajka i oboje rodzice dłuższą chwilę podziwiali swoje niewyklute dzieci.  Dziedzic poprawił jajka,  położył się na nich,  a Przygoda kilka razy pomachała skrzydłami, wstrząsnęła się, znów pomachała i zaczęła własną toaletę (godz. 1:01).   

06:09 - w gnieździe są dwa bociany, Dziedzic zajmuje dołek z jajkami, Przygoda wykonuje poranną toaletę upierzenia
06:16 - Przygoda przechodzi z rozłożonymi skrzydłami na drugą stronę gniazda i odlatuje (fot.1)
06:52 - Dziedzic podnosi się, wentyluje dołek, usuwa zbędne elementy i przetrząsa wyściółkę dołka (fot.2)
07:00 - Dziedzic nadal sam w gnieździe

 

7:00 Na gnieździe Dziedzic. Siedzi na wymoszczonym sianem dołku. Przygoda pewnie na śniadaniu.
7:24 Przyleciała Przygoda z wiązką siana w dziobie.
7:30 Zmiany nie było. Dziedzic nadal na dołku z jajami, Przygoda czyści pióra.
7:46 Dziedzic wstał, odleciał z gniazda. Przygoda uporządkowała jaja w dołku i usiadła. Teraz ona wysiaduje.

   

Godz. 10:30-10:50: oba bociany na gnieździe: jeden z głową skierowaną na północ leży na dołku z jajkami; drugi po jego wschodniej stronie stoi i czyści dziobem upierzenie.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

21.04.2012

12:13 Na gnieździe jest Przygoda. Wygrzewa jaja. Z głośnym klekotem wraca Dziedzic (zdj.1,2). Chyba jakiś obcy bocian pojawił się w pobliżu. Samiec po minucie wylatuje znów (zdj.3), ale po kilkunastu sekundach wraca. Teraz Przygoda podnosi się z dołka i wspólnie głośnym klekotem odstraszają intruza (zdj.4).  Przygoda przez dwie minuty wietrzy jaja (zdj.5), potem kładzie się znów na dołku (zdj.6).

               

13:33 - w gnieździe przebywają dwa bociany, Dziedzic zajmuje dołek z jajkami, Przygoda stoi obok
13:34 - Przygoda odlatuje
13:51 - Dziedzic nadal sam w gnieździe
14:15 - Dziedzic wstaje, spulchnia wyściółkę w dołku z jajkami, przesuwa dziobem jajka i wentyluje podłoże dołka, po minucie zasiada ponownie na dołku

   

14.40 Dziedzic samotnie na gnieżdzie wygrzewa jajka. Przygoda pewnie na obiedzie.



14.50 wraca Przygoda. Boćki witają się głośnym klekotem.


15.05. Przygoda cały czas dokucza Dziedzicowi prowokując go do wstania z dołka, a on ani myśli.


15.20. Dziedzic wstaje, wspólnie z Przygodą poprawiają jajka w dołku. Przygoda teraz wysiaduje, a Dziedzic prostuje
nogi i skrzydła.


15.25. Odleciał Dziedzic.

15.50. Przygoda wstała, odwracała jajka i poprawiała ściółkę. Dziedzic czyści swoje upierzenie. Przygoda dalej wysiaduje.
16.00. Dziedzic odleciał.
16.12. Przygoda wstaje i dosyć długo manipuluje w dołku z jajkami. Każde z osobna odwracała.
16.50. Powrót Dziedzica.

17.26- oba boćki na gnieździe. Jeden wysiaduje jajka, drugi zajmuje się pielęgnacją upierzenia

pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

20:03 - para bocianów jest w gnieździe, Przygoda ogrzewa jajka, Dziedzic na stojąco drzemie
20:16 - bociany nie zmieniły pozycji od poprzedniego wpisu
20:20 - tradycji stało się zadość :)  , jak co dzień o wieczornej porze Dziedzic usiadł obok Przygody

 

21.04.2012

20:57 Bociany leżą nadal. Za to po kamerze spaceruje pająk i psuje obraz.

22.04.2012

5:50 Na gnieździe dwa bociany. Na dołku leży Dziedzic, Przygoda czyści pióra na brzegu gniazda (zdj.1).
6:02 Na chwilę przed odlotem Przygody (zdj.2).
W porannym słońcu mieni się utkana na obiektywie pajęczyna (zdj.3).
6:18 Wróciła Przygoda. Dziedzic podgarnął pod siebie trochę siana i nie ma zamiaru wstawać. Przygoda czyści pióra.
6:22 Przygoda staje na jednej nodze nad Dziedzicem. Nadal robi toaletę. 
6:45 Dziedzic leży (zdj.4).
6:52 Przygoda znów poleciała.
6:56 Samiec wstał, wietrzy dołek (zdj.5).
6:57 Wróciła samica z patyczkiem Układają go razem na brzegu gniazda. Przygoda przez chwię czyści dołek. Dziedzic prostuje skrzydła, podchodzi do dołka i znów on kładzie się na jajach.


            

8.31 Zastałam jednego bociana wysiadującego na gnieździe. Biją dzwony, ale nie jest to dla boćka niczym szczególnie ekscytującym.
8.52 Powrót drugiego z bocianów na gniazdo. Głośne, klekoczące powitanie.
8.59 Bocian, który powrócił na gniazdo wykonuje dość staranną toaletę swojego upierzenia, ale także upierzenia wysiadującego bociana.

10:20
Witajcie bocki
Cieszę się, że pokazaliście ile wysiadujecie. A ja usiłuję zdrowiec.
   

11.30, wysiaduje Dziedzic, Przygoda zajęta toaletą.

11.50. Na gnieżdzie bez zmian. W Przygodzicach duży ruch na chodniku, dużo osób przystaje i spogląda na gniazdo.


12.00. Dziedzic wstaje z dołka, Przygoda długo poprawia i odwraca jajka.
12.00 Dziedzic odlatuje.
 

16.36. Przygoda wietrzy dołek z jajkami, Dziedzic zajęty swoim upierzeniem.
17.10.Przygoda ponownie wstała, układała jajka w gnieżdzie. W tym czasie Dziedzic dziwnie się zachowywał, kilkakrotnie wzbijał się nad gniazdo i z powrotem lądował.
17.16. Odlot Dziedzica, Przygoda wysiaduje.
17.29. Powrót Dziedzica, nadal wysiaduje Przygoda.

17:28 - Dziedzic przyniósł  patyk , który utkał w brzegu gniazda (fot.1)
17:31 - Przygoda nadal na swoim miejscu, Dziedzic stoi na gnieździe, układa pióra
17:38 - sytuacja na gnieździe nie zmieniła się, Dziedzic nadal w tym samym miejscu zajęty pielęgnacją piór, Przygoda na dołku z jajkami
17:43 - Dziedzic zapada powoli w drzemkę stojąc na jednej nodze (fot.2)
17:56 - Dziedzic nadal towarzyszy Przygodzie w wysiadywaniu stojąc w tym samym miejscu, czasem rozgląda się po okolicy
18:03 - Dziedzic zrezygnował z drzemki, podchodzi do Przygody i skubie ją po głowie, z powodu braku reakcji ze strony partnerki zajął sie ponownie swoim upierzeniem stojąc tuż nad siedzącą Przygodą (fot.3)

   

21.30. Dziedzic wysiaduje, Przygoda na gnieżdzie czesze piórka.


21.50. Dziedzic ustąpił miejsca na dołku Przygodzie, która przed wysiadywaniem poprawiła jajka w dołku.



21.55. Obydwa boćki ułożyły się obok siebie, dobranoc bocianki.

6:40 Na gnieździe tylko jeden bocian.
6:46 Dziedzic już wrócił z żerowiska, teraz czyści pióra, Przygoda nadal na dołku z jajami.

 

12:20 i 21
Witajcie bocki
Zimny wiatr zmusza was do szybkiego obracania jajek. Ale fizjologia jest nieubłagana i wszystkie czynności musicie wykonac we właściwym czasie.
   

16:33 jeden z bocianów siedzi na jajach, dziób skierowany na południowy zachód
16:38 już jest drugi, ale nie zauważyłam momentu przylotu

17:31 - w gnieździe ogrzewa jajka jeden bocian, siedzi zwrócona tyłem do kamery, prawdopodobnie jest to Przygoda, z całą pewnością nie można stwierdzić, ponieważ wiatr nieco rozwiewa "wzorek"  na grzbiecie :)

17:35 Na gnieździe jeden bocian. Leży na dołku. Jest odwrócony ogonem do kamery.

17:44 - bociek wstał - to był jednak Dziedzic :)  , "przeliczył" jajka i zaraz usiadł, tym razem w odwrotnym kierunku, skierował się dziobem do kamery
17:55 - Dziedzic nadal siedzi, obserwuje otoczenie, czasem uważnie przypatruje się wyściółce znajdującej się tuż przed nim, jakby upatrywał tam jakiegoś robaczka
18:10 - bocian nadal siedzi w tym samym miejscu, nie wykazuje większej aktywności
18:23 - Dziedzic na siedząco przeczesuje pióra na grzbiecie

   

18:32 Dziedzic przewietrzył dołek i położył sie znów w innym kierunku.

   

19.10, po długiej nieobecności Przygoda wróciła do gniazda. Dziedzic wstał, a przygoda porządkuje jajka w dołku.

Dziedzic zaraz odleciał, wysiaduje Przygoda.

20:07 Do gniazda wrócił Dziedzic. Przyniósł sporą wiązkę siana. Położył ją Przygodzie koło ogona i zajął się toaletą piór (zdj.1,2).
20:27 Trochę czułości (zdj.3).
20:30 Dziedzic kładzie się.
20:33 Przygoda wstaje, delikatnie przesuwa jaja w dołku (zdj.4).
20:35 Samica kładzie się z powrotem na dołku (zdj.5).

            

21:09 - Przygoda wietrzy jajka, nie trwa to długo, po niespełna minucie siada ponownie, Dziedzic był w tym czasie zajęty toaletą upierzenia



Jak zapewne zauważyli wszyscy regularnie odwiedzający forum -  Przygoda i Dziedzic już nie kopulują. Ostatnia kopulacja bocianów została odnotowana na forum 18 kwietnia o godzinie 07:44 przez "mikr" a następnie tylko próbę kopulacji w dniu 19 kwietnia zaobserwowała "KrystynaB" . Piąte (ostatnie) jajo zostało złożone 17 kwietnia późnym wieczorem.

Uzupełnienie: w wątku "Filmiki z gniazda" KrystynaB umieściła filmik z 19 kwietnia z ok. 08:25 z wydarzeń w gnieździe, a więc jest to ostatni zapis obserwacji kopulacji naszej bocianiej pary    http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 217#p37217

24.04.2012

5:09 Na pierwsze śniadanie poleciała Przygoda (zdj.1).
5:20 Dziedzic wstaje, wietrzy dołek, przesuwa delikatnie jaja (zdj.2), kładzie się.
5:41 Wraca Przygoda (zdj.3). Przyniosła z sobą patyk, który utyka na brzegu gniazda. Podchodzi do Dziedzica, poprawia mu mu wokół głowy ściółkę.
5:43 Dziedzic wstaje.
5:44 Ona kładzie się na dołku (zdj.4).
5:45 Po krótkiej toalecie z gniazda wylatuje Dziedzic (zdj.5).
6:21 Wrócił.
6:24 Znów poleciał.


            

.

06:29 - gniazdo zajmuje jeden bocian, ogrzewa jaja, za chwilę przylatuje drugi - to Dziedzic, w dziobie przyniósł sporą wiązkę siana
06:37 - Dziedzic stoi czesze pióra, pajączek zdążył utkać pajęczynkę na kamerce, wcześnie rano, gniazdo widać jak zza firanki :)
06:42 - Dziedzic porządkuje brzegi gniazda

09:19
Na gnieżdzie dwa bociany.
Najprawdopodobniej jaja wysiaduje Dziedzic, a Przygoda zajęta jest pielęgnacją upierzenia.
Bardzo pięknie w tym roku bociany wysłały gniazdo sianem, jest go naprawdę imponująco dużo.
Niezmiernie pracowite są te nasze kochane Bocile :)

10.50. Obydwa bocianki w gnieżdzie. Wysiaduje Przygoda, a Dziedzic z trudem utrzymuje pozycję stojącą z powodu silnych podmuchów wiatru.
10.52. Zmiana wysiadywania. Przygoda wstała, poprawiła jajka w dołku. Wysiaduje Dziedzic.

12:14 - w gnieździe są dwa bociany, Dziedzic wysiaduje jaja, Przygoda stoi obok
12:21 - Przygoda podchodzi blisko do siedzącego Dziedzica, skubie go po grzbiecie, po głowie, jakby domagała się zmiany na gnieździe, niestety Dziedzic ją ignoruje, więc zaczyna pielęgnację swojego upierzenia
12:26 - w dalszym ciągu Przygoda nie została dopuszczona do dołka z jajkami
12:39 - Przygoda wreszcie na dołku z jajami, Dziedzic odstrasza intruza, potem lustruje niebo, wieje dość mocno, bociek musi "mocować" się z wiatrem aby utrzymać równowagę
12:49 - Dziedzic już poleciał, Przygoda ogrzewa jajka, odwrócona jest tyłem do kamery

   

13.27. Nadal Przygoda samotnie wysiaduje na gnieżdzie.
13.29. Wrócił Dziedzic. Taki wyprostowany wygląda dostojnie.
14.05. Pomimo zaczepek Dziedzica, Przygoda ani myśli ustąpić miejsca na dołku.
14.15. Wytarmoszony wiatrem Dziedzic położył się koło Przygody.

Dziś obserwacje obrazu gniazda w Przygodzicach prowadziłem wraz uczniami Szkoły Podstawowej w Ociążu w gminie Nowe Skalmierzyce, w powiecie ostrowskim. Miało to miejsce w trakcie zajęć edukacyjnych o ptakach, z wykorzystaniem prezentacji multimedialnej ze zdjęciami ptaków oraz właśnie strony www.bociany.ec.pl :) Więcej o zajęciach jeszcze dziś w relacji na www.pwg.otop.org.pl

Najciekawsze momenty obserwacji:
10:52 – oba bociany na gnieździe, nastąpiła zmiana wysiadującego ptaka na samica, podana już w cytowanym niżej poście Marii84, dobrze było widać 5 jajek;
11:25 – oba bociany stojąc na gnieździe odstraszały intruza.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl

Maria84 napisał:

10.50. Obydwa bocianki w gnieżdzie. Wysiaduje Przygoda, a Dziedzic z trudem utrzymuje pozycję stojącą z powodu silnych podmuchów wiatru.
10.52. Zmiana wysiadywania. Przygoda wstała, poprawiła jajka w dołku. Wysiaduje Dziedzic.

14.37. Obydwa bocianki nadal leżą koło siebie, na dołku Przygoda, wysiaduje.
14.45. Bociany wstały, zamiana wysiadywania. Na dołku Dziedzic
14.58. Odleciała Przygoda.
16.02 Dziedzic wstał, poprawił jajka w dołku, zaraz też przyleciała Przygoda.

18.30 - Przygoda siedzi na jajeczkach, Dziedzic stoi obok "walcząc" z podmuchami silnego wiatru
18.35 - Dziedzic delikatnie iska leżącą Przygodę; samiczka nie reaguje.
18.41 - samiec rozpoczyna toaletę piór, przeciągając w międzyczasie skrzydło i nogę - wygląda to bardzo pociesznie :) Przygoda nadal na jajkach
18.47 - Dziedzic ponownie iska Przygodę, ponownie "zero" reakcji.

19.11 - Przygoda wstaje z dołka, widać 5 pięknych, dorodnych jajek :); samiczka mości dołek, otula siankiem jajeczną "zawartość", po czym ponownie siada.
19.15 - pobieżna toaleta piór w wykonaniu Przygody, a w międzyczasie Dziedzic walczy z wiatrem i potarganym upierzeniem.

20:10 Przygoda jest sama w gnieździe.
20:18 Przygoda wstała, uporządkowała zawartość dołka, po chwili znów usiadła.

 

20:25 Dziedzica jeszcze nie ma. Tylko od czasu do czasu zagląda pająk.

20:35 Dziedzic dopiero teraz wrócił do gniazda.

6:20 Przygoda jest sama w gnieździe.

7:02 Na gnieździe samotna, zmoknięta Przygoda.
7:09 Bocian podnosi się, toaleta, wietrzenie jajek, po chwili ponownie się kładzie.
7:28 Sytuacja bez zmian.
7:34 Jest i Dziedzic. Od razu zajął się poprawianiem patyków w koronie gniazda. I tak przez dobrych kilka minut, dookoła gniazda.
7:37 Dziedzic zajął się czesaniem wyraźnie mokrych piór.
7:49 Dziedzic dalej czyści pióra, Przygoda nie ruszyła się z dołka.
7:50 Bocian zamachał zamaszyście skrzydłami, ale po chwili powrócił do swojej toalety.
7:58 Żegnam na dziś dwa bociany na gnieździe, Przygodę siedzącą wytrwale na jajkach i Dziedzica zajętego toaletą piór.

25.04.2012
8:07 Z dołka wstaje Przygoda(zdj.1). Rozkłada mokre skrzydła.
Do dołka podchodzi Dziedzic. Chwilę go wietrzy (zdj.2).
8:08 Kładzie się (zdj.3).
8:36 Przygoda, po półgodzinnym czesaniu i suszeniu piór, odlatuje (zdj.4).
9:15 Wróciła z kępką siana (zdj.5). Położyła ją przy piersi Dziedzica. Zajęła się toaletą piór. On rozłożył siano i leży nadal.

            

12:48
Na gnieżdzie bociania para leży obok siebie z dziobami wtulonymi w żaboty (Przygoda na jajkach) - przepiękny widok :applause:

17:26 coś mocno przestraszyło Dziedzica wysiadującego jajka i zaczął on głośno klekotać odstraszając intruza. Po chwili zszedł z jajek i do jego klekotu dołączyła stojąca obok Przygoda. Po odegnaniu wroga nastąpiła zamiana przy wysiadywaniu jaj, a Dziedzic zajął się pielęgnacją swego upierzenia

17:43 odlot Dziedzica z gniazda

17:52 - Przygoda wietrzy jajka i porządkuje dołek, pogoda jest słoneczna, więc czynności te zostały wydłużone, trwały prawie 2 minuty
17:57 - siedząc na dołku z jajami Przygoda otula się sianem
18:05 - spokojne wysiadywanie, Przygoda czasem sobie przysypia
18:20 - wysiadywanie trwa, w gnieździe jest spokój

 

nie zauważyłam samego momentu przylotu Dziedzica do gniazda, ale zakładam że było to o 20:23
nasz tatuś zamiast wyręczyć Przygodę w wysiadywaniu zajął sie poprawą swego upierzenia
20: 30 Dziedzic położył sie za Przygodą
21:00  rozprostowanie kości i 2 min przewietrzenie jajek




PS.  pajączek ruszył na lowy

22:00 - boćki w dalszym siedzą obok siebie, Przygoda wygrzewa jajka, Dziedzic asystuje siedząc obok, zmienia nieznacznie kierunek siedzenia, ale usadowiony jest wciąż blisko Przygody :)

 

22.16. Przygoda wstała, długo przewracała jajka w dołku. W dalszym ciągu wysiaduje Przygoda.

Bocianki odpoczywają, a pająk Tekla zasnuje nam całą kamerę, jest dzisiaj bardzo pracowita.

26-04-2012



06:17 -  na gnieździe siedzi jeden bociek, to Dziedzic, odwrócony jest tyłem do kamery, siedząc porządkuje siano w zasięgu dzioba
06:29 - Dziedzic wstaje, zaczyna porządkowanie dołka z jajami, wyciąga wyściółkę z dna dołka i zamaszystym ruchem  dzioba odrzuca ją jak najdalej, porządki trwały  ok. dwie minuty, po czym jajka zaledwie zostały muśnięte dziobem i Dziedzic ponownie usiadł, tym razem bokiem do kamery, dziobem w kierunku budynku UG
06:46 - Dziedzic  nadal siedzi w tym samym miejscu

 

07:55 Tekla poszła po bandzie... :P  Gdy włączyłam komputer zastałam oba boćki na gnieździe. Dziedzic nadal wysiaduje jajka, Przygoda zas  na zmianę porządkuje gniazdo przekładając patyki i sianko a raz własne upierzenie.

8:01 Na gnieździe są dwa bociany. Dziedzic leży na dołku, Przygoda czyści pióra.
8:05 Dziedzic wstaje. Dołek jest głęboki, otoczony koroną z siana. Podchodzi Przygoda. Trochę go porządkuje i kładzie się. Dziedzic robi krótką gimnastykę, wyciąga i prostuje skrzydła.
8:25 Po toalecie samiec wylatuje z gniazda.
8:28 Wrócił z pokażną kępką siana. Rozkłada ja wokół gniazda.
8:32 Sytuacja powtarza się. Wylot i powrót po trzech minutach z sianem (zdj.1).
8:43 Znów poleciał. Samica podczas jego nieobecności dwukrotnie wietrzy dołek (8:47, 9:06).
9:07 Przyleciał Dziedzic z kolejną dostawą siana. Rozkłada je. Robi krótką toaletę i kładzie się obok Przygody. Po ciężkiej pracy należy się chwila odpoczynku (zdj.2).
9:31 Z dołka podnosi się samica. Za chwilę wstaje również Dziedzic. Przesuwa jaja w dołku, wyrzuca jakieś niepotrzebne patyczki i mości się wygodnie.
9:48 Z gniazda wylatuje samica. Do jej powrotu dziedzic dwukrotnie (9:52, 10:32) wietrzy dołek.
10:45 Na gnieździe jeden bocian, Dziedzic. Wygrzewa się w wiosennym słońcu (zdj.3).
11:00 Wraca Przygoda. Dziedzic wita ją klekotem.
11:14 Chyba pojawiło się jakieś niebezpieczeństwo. Dziedzic wstaje, obydwa bociany odstraszają intruza klekotem (zdj.4).
11:18 Dziedzic po przewietrzeniu i oczyszczeniu dołka kładzie się z powrotem. Przygoda opuszcza gniazdo.
12:17 Wróciła. Nic nie przyniosła do gniazda. Znów klekot na powitanie. Dziedzic nie wstaje.
12:40 Dziedzic podnosi się. Znów wyrzuca z dołka jakieś zbędne patyczki. Kładzie się, aby po chwili  znów wstać. Coś go jeszcze uwiera.
12:46 Przygoda staje nad Dziedzicem. Przygląda się czemuś w górze. Samiec wstaje. Obydwa bociany głośnym klekotem znów odstraszają (zdj.5).
12:53 Dziedzic odleciał. Przygoda kładzie się na dołku.
13:13 Wrócił. Klekoty na powitanie. Dziedzic zajmuje się swoim upierzeniem, Przygoda leży.
14:50 Znów coś je zaniepokoiło. Klekocą. Ona na leżąco. Gdy się uspokoiły:
14:52 Przygoda podnosi się. Przewietrza dołek i z powrotem zajmuje miejsce na jajach.
14:55 Dziedzic wyleciał z gniazda.

            

15:07 Na gnieździe tylko jeden bocian, Przygoda wysiaduje jaja. Chyba jej gorąco, bo ma uchylony dziób.
15:24 Przygoda podnosi się, przez chwilę zajmuje się swoim upierzeniem, po czym porządkuje dołek, obraca jajka i po minucie siada z powrotem.

17:15 - w gnieździe są dwa bociany, Przygoda wysiaduje jaja, Dziedzic również siedzi na gnieździe, ale obok, dotrzymując towarzystwa :)
17:20 - obydwa bociany wstały, poprawiają upierzenie, Przygoda rozciąga skrzydła, Dziedzic podchodzi do dołka z jajkami, nieco poprawia wyściółkę w dołku i siada na jajach, przygoda w tym czasie odlatuje, po kilku sekundach Dziedzic ponownie wstaje i porządkuje dołek, tym razem robi to staranniej
17:26 - Dziedzic siedzi na dołku z jajami
17:45 - dyżur w gnieździe pełni nadal Dziedzic

   

19:03 - Dziedzic nadal jest w gnieździe sam, wietrzy dołek z jajkami, wyrzuca zbędne siano z dna gniazda przez co dołek pogłębia się (fot.1)
19:05 - samiec siada ponownie, kokosi się wygodnie na dołku (fot.2), oczywiście następuje zmiana kierunku usadowienia na gnieździe
19:15 - przyleciała Przygoda, głośne klekoty powitalne, Dziedzic wstaje szybko z dołka i klekoczą razem (fot.3)
19:16 - zmiana w wysiadywaniu, po krótkim przeglądzie dołka gniazdo z jajami obejmuje Przygoda
19:40 - Dziedzic odlatuje z gniazda (fot.4)
20:38 - wrócił Dziedzic, już ciemno a on jeszcze przyniósł "garstkę" trawy :)

     

20:50 Obydwa bociany są na gnieździe.

27-04-2012



06:07- na dołku z jajkami siedzi Dziedzic, dziób ma skierowany prosto na kamerę, siedzi skupiony, czasem tylko odwróci głowę w kierunku jakiegoś dobiegającego spod gniazda dźwięku
06:16 - Dziedzic dalej wysiaduje
06:31 - wentylacja jajek i porządkowanie dołka, czynności te trwały ok. 2 minuty

 

7:42 Na gnieździe są dwa bociany. Dziedzic leży na dołku. Przygoda czyści pióra.

Na gnieździe dwa bociany. Jeden wysiaduje jajka, drugi stoi i pielęgnuje upierzenie.

11:11 zamiana przy wysiadywaniu jaj - do tej pory pieczę nad jajkami sprawował Dziedzic, teraz na jajkach osiadła zaś Przygoda

Dziedzic wysiaduje. Przygoda doprowadza piórka do ideału. Teraz najtrudniejszy czas. Oczekiwanie na maluszki. Oj, będzie się potem działo! Pewnie jeszcze ze dwa tygodnie trzeba na to poczekać. Pozdrawiam "Bocianolubów"!

13:50 Dziedzic i Przygoda teraz też są razem na gnieździe. On wysiaduje, ona czyści pióra. Słońce przygrzewa, bocianom na pewno jest ciepło. Dziedzic ma rozchylony dziób.
14:02 Przygoda odleciała z gniazda.
14:08 Dziedzica coś zaniepokoiło, zaklekotał głośno na leżąco.
14:08 Być może w pobliżu krążą obce bociany, Przygoda dwukrotnie przylatywała do gniazda, było klekotanie, odstraszanie, rozkładanie skrzydeł. Niebezpieczeństwo zostało chyba zażegnane, Przygoda odleciała, Dziedzic wrócił do wysiadywania.

 

16.26. Dziedzic wstał, poprawił dołek i ponownie wysiaduje.

Czy nie za gorąco w ten upał bociankom? Czy one jakoś się chłodzą?

17.06. Dziedzic ponownie wstał, przesuwał jajka w dołku i usuwał jakieś żdżbła spod jajek. Ponownie wysiaduje.
17.42. Dziedzic znowu wstał, wietrzenie dołka z jajkami. Przygody długo nie ma na gnieżdzie, zniecierpliwiony Dziedzic.
17.45. Wróciła Przygoda.
17.53. Zmiana wysiadywania, teraz przygoda na dołku, a Dziedzic prostuje nogi i skrzydła.
17.55.Odleciał Dziedzic.

19:48 - w gnieździe wysiaduje Przygoda, dziób ma lekko otwarty, ptak w ten sposób (jeden ze sposobów) chłodzi się (a właściwie reguluje temperaturę ciała) podczas wysokich temperatur
20:12 - do gniazda wraca Dziedzic, w dziobie przyniósł świeży budulec do gniazda, zmiana w wysiadywaniu nie nastąpiła od razu, Dziedzic położył na brzegu gniazda przyniesione siano, postał na gnieździe, wyczyścił upierzenie
20:27 - Przygoda wstaje z dołka, rozciąga skrzydła
20:28 - Dziedzic podchodzi do dołka z jajkami, poprawia nieco wyściółkę i siada do ogrzewania jaj
20:47 - Przygoda stojąc na gnieździe przez cały czas czyści upierzenie

   

28-04-2012



06:09 - jajka ogrzewa Dziedzic, siedzi na wprost kamery, wysiaduje w skupieniu, prawie nie rusza się (fot.1)
06:31 - wietrzenie jajek i porządkowanie  wyściółki w dołku (fot.2)
07:00 - Dziedzic nadal wysiaduje, obiektyw kamerki pokryty jest pajęczynką (widać to wyraźnie rano), bociek usadowił się w kierunku odwrotnym do kamery
07:05 - ponownie odkrycie jaj, przetrząsanie wyściółki i obracanie jaj, bocian sięga dziobem głęboko na dno dołka (fot.3), aby odwrócić jajko, po minucie Dziedzic siada i tym razem w innym kierunku - jak na początku obserwacji, na wprost kamery

   

Na gnieździe jeden bocian (wysiaduje jajka).

9:55 Do gniazda wraca Dziedzic. Chyba leci za nim obcy bocian, bo zaraz po powrocie obydwa bociany odstraszają. Klekocą i rozkładają skrzydła (zdj.1).
9:58 Do dołka podchodzi Dziedzic. Poprawił siano, delikatnie przesunął jaja.
9:59 Wylatuje Przygoda (zdj.2).
10:00 On kładzie się na dołku.
10:02 Wróciła samica (zdj.3). Znów klekocą, chyba odstraszają. Dziedzic nie podnosi się z dołka.
10:05 Przygoda znów odlatuje (zdj.4).
10:11 On wietrzy dołek i kładzie się ponownie.

         

Od tamtego roku obserwuje gniazdo, czy mi sie wydaje że w tym roku gniazdo jest głębsze i rzeczywiście zasługuje na miano "dołek"?

29-04-2012



Na gnieździe dwa bociany. Jeden stoi, drugi wysiaduje jajka. Po upierzeniu widać wyraźnie, że wieje silny wiatr.
Chwilę później jeden bocian odlatuje, a drugi układa jajka.

Na gnieżdzie Dziedzic wysiaduje i walczy z mocnymi podmuchami wiatru. Cały komin się chwieje i bociek jest zaniepokojony, rozgląda się na wszystkie strony.
12.10. Przerwało przekaz, obraz stoi. Przyczyną może być ta wichura.

Maria84 napisał:

http://upload2.fototube.pl/pics/2012/04 … f5f4b3.png
Na gnieżdzie Dziedzic wysiaduje i walczy z mocnymi podmuchami wiatru. Cały komin się chwieje i bociek jest zaniepokojony,

To kamera rusza się pod wpływem silnych podmuchów wiatru, obraz jest niestabilny i daje takie wrażenie, jakby komin się chwiał, ale komin jest solidny, stoi w miejscu :)

20:25 - w gnieździe siedzi Przygoda (fot.1)
20:43 - wraca Dziedzic, bociany witają się klekotem (fot.2)
20:49 - Przygoda nadal siedzi na dołku z jajkami, Dziedzic czyści pióra
20:52 - Dziedzic siada obok Przygody (fot.3)
21:14 - Przygoda wstaje, krótkie wietrzenie jajek, Dziedzic nie reaguje dalej siedzi w tym samym miejscu
22:05 - przez prawie godzinę boćki siedziały obok siebie drzemiąc, wreszcie wstał Dziedzic, przeszedł na drugą stronę gniazda w "cień"
22:07 - Przygoda wstaje z dołka, poprawia wyściółkę w dołku, obchodząc dołek dookoła spulchnia podłoże, po dwóch minutach zajmuje miejsce na jajkach
22:42 - Przygoda wysiaduje jaja, Dziedzic stoi obok i zajmuje się swoim upierzeniem (fot.4)


     

8:20 W gnieździe jest tylko jeden bocian, wydaje mi się, że to Przygoda. Obróciła jaja, wyrzuciła kilka źdźbeł trawy z dołka, następnie usiadła.
8:48 Kolejne wietrzenie jaj, porządkowanie dołka.

 

13.10. Przygoda na gnieżdzie czyści dołek z jajkami. Te porządki zajęły jej około 5 minut. Coś wyrzucała z dołka, a następnie po odwróceniu jajek świeże siano utykała pomiędzy jajkami. Pewno zadbała żeby nie potłukło się jedno od drugiego.
13.17. Przygoda nadal wysiaduje.

13.19. Powrót Dziedzica.

13.44. Na gnie żdzie bez zmian, Przygoda nadal wysiaduje, a Dziedzic czyści pióra odwrócony ogonem do kamery.
          Przerwa w odbiorze.