Ogłoszenie


Drodzy Forumowicze - zdarza się, że nieraz w dziale forum pt "Pomoc" są podawane istotne dla Was informacje - zerkajcie do wątków tego tematu - to może sporo pomóc :).
Informacje nt. działania forum

Dziękujemy za obecność i udział na naszym forum! Prosimy o stosowanie się do regulaminu i uwag administratorów! Wynikają one zawsze z dobrej woli i dbałości o czytelność i przejrzystość forum dla dobra wszystkich użytkowników



- - - - > sklep o przyrodzie i dla miłośników przyrody - - - Rytmy Natury w Dolinie Baryczy DVD< - - - -

#121 2009-06-06 15:21:18

 Damka_Pik

Użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-06-26
Posty: 1901

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

6 czerwca 2009

W chybskim gnieździe od ósmej rano są dwa zdrowe bociany! Ja odkryłam ten fakt dopiero pół godziny temu (fot.1-4, 14:48-14:58). Nie wiadomo czy to całkowicie nowa para, czy też do Śnieżynki dołączył nowy partner - raczej się tego nie dowiemy. Wiadomo tylko, że wczoraj wieczorem trwała jakaś przepychanka o gniazdo. Jak widać, bociany się integrują - i to dość często - choć samica nie wydaje się być zainteresowana zbyt daleko posuniętą integracją. Jajka leźące dotąd na brzegu gniazda zostały przez jednego z bocianów definitywnie usunięte.

http://images50.fotosik.pl/138/f0be2c903c065bdam.jpg   http://images39.fotosik.pl/135/10b141c454ab175dm.jpg   http://images50.fotosik.pl/138/f2ef322ba9dc012cm.jpg   http://images47.fotosik.pl/139/683aaa80f9319666m.jpg

Offline

 

#122 2009-06-07 10:06:55

Renia

Moderator

Skąd: Małopolska
Zarejestrowany: 2008-05-23
Posty: 4082
WWW

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

7 czerwca 2009, ok. godz. 10:00
Zajęcia integracyjne w gnieździe w Chybach trwają
Aktualnie - równoczesne czyszczenie piór.

http://images40.fotosik.pl/135/d324744cfc42dbdcm.jpg  http://images46.fotosik.pl/139/9e2220c7080a5da4m.jpg


* * *

Offline

 

#123 2009-06-09 11:45:53

Paweł T. Dolata

Administrator

Zarejestrowany: 2007-04-06
Posty: 2486

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

To co pisze Damka_Pik, że "samica nie wydaje się być zainteresowana zbyt daleko posuniętą integracją" potwierdzałoby to co wpisałem na forum Chyb, gdyż i tam powstało pytanie o skutki owej "integracji", opisanej u nas przez Damkę i Renię.

Agata-Klekotka zapytała mnie, czy nowa para w Chybach może mieć jeszcze w tym sezonie jaja. Wg mnie jaj na 99 % nie będzie, rodzice nie zdażyliby odchować piskląt. Wiedzą to, bo mają swój „zegar biologiczny”. Wystarczy policzyć: składanie choćby 3 jaj: 4 dni, + wysiadywanie: 33-35 dni, + osiągnięcie lotności przez pisklęta: 60-65 dni, + z reguły dalsza opieka i dokarmianie słabolotnych piskląt: 10-15 dni. Czyli z lęgu zaczętego dziś, 9 VI, młode wyleciałby z gniazda najszybciej ok. 15 IX, samodzielne byłyby ok. 1 X. To dla bocianów zdecydowanie za późno, bowiem w początku września kończą się ciepłe dni, gdy nagrzana ziemia oddaje ciepło, tworzące ciepłe kominy powietrza, dzięki którym bociany – typowi szybownicy – mogą w ogóle wędrować na dłuższe dystanse.

Znane są też przypadki, gdy bociani rodzice – zmuszeni późną porą do wędrówki – opuszczali swoje niesamodzielne jeszcze młode.

Nie znam przypadku z populacji ostrowskiej zniesienia jaj późniejszego niż 6-7 V.

Poza tym gdyby to była para, która miała w tym roku gniazdować, to dawno już zrobiłaby to w normalnym terminie (koniec marca - połowa kwietnia, wyjątkowo do początku maja; tym też steruje ich zegar biologiczny – hormony, ich się nie oszuka): jest sporo niezajętych gniazd w okolicy Poznania, mogłyby też zbudować nowe.

Reasumując: na 99% jaj nie będzie i lepiej żeby nie było: tak późne piskleta miałyby minimalne szanse na przeżycie i odlot do Afryki.

Paweł T. Dolata

Damka_Pik napisał:

6 czerwca 2009

W chybskim gnieździe od ósmej rano są dwa zdrowe bociany! Ja odkryłam ten fakt dopiero pół godziny temu (fot.1-4, 14:48-14:58). Nie wiadomo czy to całkowicie nowa para, czy też do Śnieżynki dołączył nowy partner - raczej się tego nie dowiemy. Wiadomo tylko, że wczoraj wieczorem trwała jakaś przepychanka o gniazdo. Jak widać, bociany się integrują - i to dość często - choć samica nie wydaje się być zainteresowana zbyt daleko posuniętą integracją. Jajka leźące dotąd na brzegu gniazda zostały przez jednego z bocianów definitywnie usunięte.

http://images50.fotosik.pl/138/f0be2c903c065bdam.jpg   http://images39.fotosik.pl/135/10b141c454ab175dm.jpg   http://images50.fotosik.pl/138/f2ef322ba9dc012cm.jpg   http://images47.fotosik.pl/139/683aaa80f9319666m.jpg

Offline

 

#124 2009-06-09 19:23:01

Lara

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-06-06
Posty: 24

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Paweł Dolata napisał "Poza tym gdyby to była para, która miała w tym roku gniazdować, to dawno już zrobiłaby to w normalnym terminie (koniec marca - połowa kwietnia, wyjątkowo do początku maja; tym też steruje ich zegar biologiczny – hormony, ich się nie oszuka  ): jest sporo niezajętych gniazd w okolicy Poznania, mogłyby też zbudować nowe. " i to zdanie upewnia mnie w przypuszczeniu, że bocianica to nasza Śnieżynka a nie jakaś Chybcia

Offline

 

#125 2009-06-09 19:54:02

Klekotka

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-12-03
Posty: 20

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)



Wszystko jedno czy to Śnieżynka czy Klekotek... tego pewnie nigdy nie ustalimy. Może to i dobrze?

W przyszłym roku będzie łatwiej...... kiedy to..... my je sprayem

Żartuję

Oczywiście bardzo się cieszymy z nowej pray i z tego co nam dają, bo jak żyję tak zakochanej bocianiej pary nie widzialam. Tyle czułości, miziania, dotyku ech..... hahahahah

Gdzie jest Klekotek? A tego nie wie nikt.
To znaczy, nie mamy sygnału by był widziany w okolicy, ale mocno wierzymy, ze albo ktos udzielił mu pomocy albo przynajmniej juz nie cierpi.

Wyjątkowy to rok w obserwacjach chybskiego gniazda. Bardzo wyjątkowy. Ze skrajności w skrajność z emocjami.

Ponieważ nie doczekamy sie ani jaj, ani młodych, ani pierwszych lotów czy odlotu potomstwa- cieszymy się każda chwila z gniazda w Przygodzicach oraz z tej naszej zakochanej pary w Chybach

Życze wam powodzenia i samych radosnych chwil

Pozdrawiam
Klekotka
Agata

Offline

 

#126 2009-06-10 12:38:07

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Dzięki Agata za miłe słowa. Wam również życzymy radosnych chwil i powodzenia. W tym sezonie spotkały Was przykre chwile, tym bardziej cenna jest Wasza radość, że potraficie się cieszyć z bocianiej pary na Waszym gnieździe.

Oby tych powodów do radości i pomyślnych obserwacji z bocianich gniazd było więcej w natępnych sezonach lęgowych, czego Wam życzymy szczerze, serdecznie i z dużą sympatią

Z miłym pozdrowieniem
Eva

Offline

 

#127 2009-06-14 12:37:41

jan13

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 5

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Obserwowałem dziś bociana stał w jednym miejscu,gdzieś po godzinie spojrzałem w to miejsce nadal tam był ,zaintrygowany postanowiłem podejść do niego zaklekotał ostrzegawczo i odfrunął na odległość kilkudziesięciu metrów.Byłem dość blisko niego i gdy zerwał się do lotu zauważyłem brak jednej nogi.Usiadł na skoszonej świeżo łące ,załopotał skrzydłami i wykonał skok na tej swej jednej nodze i tak się posuwa szukając pożywienia.
Z netu znałem historie boćka z złamaną nogą,szukając szczegółów trafiłem na to forum.Może to ten sam?
Pozdrawiam wszystkich jako że tu jestem nowy.
P.S.Okolica Ostrowa Wlkp.

Offline

 

#128 2009-06-14 13:50:08

 Damka_Pik

Użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-06-26
Posty: 1901

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Tego pewnie nie da się ustalić. Rozumiem, że fotek nie robiłeś? A czy zapamiętałeś, którą nogę miał złamaną? Chybski bociek złamał prawą.

jan13 napisał:

Obserwowałem dziś bociana stał w jednym miejscu,gdzieś po godzinie spojrzałem w to miejsce nadal tam był ,zaintrygowany postanowiłem podejść do niego zaklekotał ostrzegawczo i odfrunął na odległość kilkudziesięciu metrów.Byłem dość blisko niego i gdy zerwał się do lotu zauważyłem brak jednej nogi.Usiadł na skoszonej świeżo łące ,załopotał skrzydłami i wykonał skok na tej swej jednej nodze i tak się posuwa szukając pożywienia.
Z netu znałem historie boćka z złamaną nogą,szukając szczegółów trafiłem na to forum.Może to ten sam?
Pozdrawiam wszystkich jako że tu jestem nowy.
P.S.Okolica Ostrowa Wlkp.

Offline

 

#129 2009-06-14 15:20:23

Eva Stets

Użytkownik

Skąd: Hellas
Zarejestrowany: 2007-04-04
Posty: 5027
WWW

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

W tej informacji istotne by było podanie miejsca obserwacji. Tzn GDZIE dokladnie w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego ptak byl obserwowany ?
Dziękujemy za wiadomość i z góry dziękuję za przekazanie uzupełniającej informacji.

Pozdrawiam
Eva Stets
Administrator forum.

jan13 napisał:

Obserwowałem dziś bociana stał w jednym miejscu,gdzieś po godzinie spojrzałem w to miejsce nadal tam był ,zaintrygowany postanowiłem podejść do niego zaklekotał ostrzegawczo i odfrunął na odległość kilkudziesięciu metrów.Byłem dość blisko niego i gdy zerwał się do lotu zauważyłem brak jednej nogi.Usiadł na skoszonej świeżo łące ,załopotał skrzydłami i wykonał skok na tej swej jednej nodze i tak się posuwa szukając pożywienia.
Z netu znałem historie boćka z złamaną nogą,szukając szczegółów trafiłem na to forum.Może to ten sam?
Pozdrawiam wszystkich jako że tu jestem nowy.
P.S.Okolica Ostrowa Wlkp.

Offline

 

#130 2009-06-15 10:51:22

Klekotka

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-12-03
Posty: 20

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Czekamy na wieści.

Offline

 

#131 2009-06-15 11:42:48

jan13

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 5

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Bocian pojawił się jest w towarzystwie drugiego. Udało mi się podejść na pewną odległość.
Jedna noga niesprawna zwisa z niej jakby biały sznurek lub też wstążka a sama noga wisi bezwładnie.
Zrobiłem kilkanaście zdjęć i dwa filmiki ale ich jakość nie jest najlepsza. Zdaje się, że podczas lotu nie podciąga chorej nogi stąd wrażenie o jednej nodze.
P.S. Zdjęcia zamieszczę w necie podam link bo to wszystko działo się przed chwilą.

Offline

 

#132 2009-06-15 12:10:20

jan13

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 5

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Offline

 

#133 2009-06-15 13:14:24

Paweł T. Dolata

Administrator

Zarejestrowany: 2007-04-06
Posty: 2486

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Dzięki za informację. Skoro ma obie nogi, to już wiadomo, że nie jest to bocian z Chyb. Szkoda jeszcze jednego nieszczęśnika. Problem ten sam - skoro lata, nie da rady go złapać, by obejrzał go weterynarz i udzielił ewentualnej pomocy.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP

jan13 napisał:

Bocian pojawił się jest w towarzystwie drugiego. Udało mi się podejść na pewną odległość.
Jedna noga niesprawna zwisa z niej jakby biały sznurek lub też wstążka a sama noga wisi bezwładnie.
Zrobiłem kilkanaście zdjęć i dwa filmiki ale ich jakość nie jest najlepsza. Zdaje się, że podczas lotu nie podciąga chorej nogi stąd wrażenie o jednej nodze.
P.S. Zdjęcia zamieszczę w necie podam link bo to wszystko działo się przed chwilą.

Offline

 

#134 2009-06-15 20:53:25

Klekotka

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-12-03
Posty: 20

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Dziekuję za informację.

Offline

 

#135 2009-07-07 09:38:27

jan13

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-06-14
Posty: 5

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Bocian pojawia się często,jest wyraźnie osłabiony-nieraz jest w towarzystwie innego boćka.

Offline

 

#136 2009-07-18 01:02:14

Renia

Moderator

Skąd: Małopolska
Zarejestrowany: 2008-05-23
Posty: 4082
WWW

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

18 lipca 2009

W gnieździe nocują dzisiaj dwa bociany.

http://images41.fotosik.pl/160/9071f13ed179ba9cm.jpg


* * *

Offline

 

#137 2009-08-12 11:26:02

plastyka

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-07-30
Posty: 32

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

12 sierpnia 2009 r.

W Chybach bardzo miła... niespodzianka?

http://img39.imageshack.us/img39/4691/20090812chyby.th.jpg

Pozdrowienia,
Romek

Offline

 

#138 2009-09-09 12:42:44

 Damka_Pik

Użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-06-26
Posty: 1901

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

9 września 2009

Zajrzałam do tematu "Obserwacje" na chybskim forum i ostatnia fotka z dwoma boćkami w gnieździe (tak jak u nas) pochodzi z 12 sierpnia. Potem była jakaś awaria kamery, którą usunięto dopiero 24 sierpnia - bocianów już nie było ani w tym dniu, ani w następne. Są już pewnie daleko od nas. W gnieździe zdążył już wyrosnąć bujny trawniczek (fot). Wierzę, że po tym niezwykle dramatycznym sezonie w Chybach, kolejny będzie z pewnością udany!

http://images45.fotosik.pl/196/8a074f6e4c0e0886m.jpg

Trzymajcie się boćki i uważajcie na siebie! Do zobaczenia wiosną!

Offline

 

#139 2010-02-26 18:42:10

Renia

Moderator

Skąd: Małopolska
Zarejestrowany: 2008-05-23
Posty: 4082
WWW

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

Chyby koło Poznania, 2010

Klekotka poinformowała na forum http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 470#p21470 , że kamera w Chybach działa, można więc rozpocząć obserwację tego gniazda.

Nowy link do strony z przekazem: www.bociany.kalinski.pl/forum


* * *

Offline

 

#140 2010-03-25 02:24:50

 Damka_Pik

Użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-06-26
Posty: 1901

Re: Chyby koło Poznania (2007-2011)

24 marca 2010

Gniazdo w Chybach - oraz komin, na którym się znajduje - także przechodzą remont generalny. Końcowe prace i montaż kamerek ma nastąpić jutro (25 marca) i boćki będą mogły już przylecieć:

http://www.bociany.kalinski.pl/forum/vi … f=11&t=257 .

Offline

 
Projekt "Blisko bocianów" - najstarsza działająca kamera na gniazdo bocianie w Polsce, od 2006 roku

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora