Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Zbanowany
18.51. na gnieździe jeden osobnik (f.1.).
19.22. nadal samotnik z boku gniazda (f.2.).
20.12. nadal sam na gnieździe jeden osobnik bociana czarnego (f.3.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-02 19:14:57)
Offline
Zbanowany
6.41. na gnieździe jeden osobnik (f.1.), ale kilka minut temu widziałem jak odlatywał.
6.43. gniazdo puste.
6.45. dostawa świeżego budulca (f.2.), i bocian nawoływał partnerkę.
6.49. wylot bociana z gniazda.
7.02. pusto.
7.18. jest na gnieździe (f.3.).
7.20/33. bocian poprawia spulchnia nerwowo podłoże gniazd, układa gałązki w koronie. W przerwach stoi rozgląda się, wyczekuje, i poleciał w lewo.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-03 06:35:11)
Offline
Moderator
03-05-2020
Dzisiaj samica ponownie pojawiła się na gnieździe, przyleciała na przywoływanie Karla II o 16:28.
Karl II kontynuował kilkakrotnie zaloty, próbował dwa razy kopulować, ale były to kopulacje nieudane. O 16:55 Karl II znów próbuje kopulować, ale samica ucieka z gniazda.
O 17:09 znów przyleciała na gniazdo, Karl II podejmuje kolejne próby zalotów, bociany stoją na gnieździe, czyszczą upierzenie, dochodzi do kolejnej kopulacji, ale samica ucieka z gniazda razem z samcem na grzbiecie.
Bociany jeszcze raz wracają na gniazdo, Karl II nie rezygnuje, powtarza zaloty, ale samica chłodno je przyjmuje, w końcu o 17:45 samica definitywnie wyfruwa z gniazda, Karl II również.
Wieczorem Karl II wrócił na nocleg, ale kolejną noc na gnieździe spędzi sam.
Offline
Zbanowany
11.46. na gnieździe jeden osobnik, jakby robił miejsce dla drugiego, ale nic takiego nie nastąpiło to czyści sobie upierzenie (f.1.).
11.58. gniazdo już puste.
12.14. na gnieździe jest dorosły osobnik (f.2.).
12.41. tyle miejsca dla goście a tu nic (f.3.).
13.01. nadal na gnieździe bez towarzystwa, czyści żabot (f.4.).
13.44. wygląda że cały czas czeka na przybycie drugiego osobnika czyszcząc upierzenie (f.5.), i rozglądaniu się po okolicy.
18.21. nie wiem czy cały czas przebywał, ale w tej chwili jest i zajęty czyszczeniem (f.6.).
21.31. na gnieździe nadal samotnik (f.7.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-04 20:36:14)
Offline
Zbanowany
10.08. zastałem dwa osobniki na gnieździe, czyszczące upierzenie.
http://prnt.sc/sbpwme
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-06 20:32:33)
Offline
Moderator
06-05-2020
Wczoraj nie widziałam samicy na gnieździe, ale prawdopodobnie była w pobliżu bo świadczyło o tym zachowanie Karla II.
Dzisiaj natomiast nastąpił chyba niewielki przełom w relacjach bocianiej pary
Samica od rana aż do chwili obecnej obserwacji (do ok.13:40) z małymi przerwami przebywa razem z samcem na gnieździe. Karl II chyba zmienił taktykę zalotów , kontynuuje zaloty, ale kiedy samica "ucieka" daje jej spokój. To chyba przyniosło pozytywny wpływ na samicę, bo powoli bociania dama "oswaja" się , nie wyfruwa w popłochu z gniazda, chętniej wraca do gniazda reagując na przywoływania samca. Trzy razy udało mi obserwować również zaloty samicy - "udawała" kopulację z siedzącym na gnieździe samcem. Dzisiaj również kilka razy udało się kopulować samcowi (większość to nieudane), ale wyraźnie widać, że samica unika kopulacji, chętnie natomiast przebywa na gnieździe w towarzystwie Karla II . Mam wrażenie, że to jeszcze młoda samiczka. Być może to jej pierwszy sezon, niekoniecznie musi być przecież udany za pierwszym razem?
Po południu również zastałam parę bocianów razem na gnieździe.
Skrót wydarzeń na filmie: https://www.youtube.com/watch?v=EFP_V8LlVpU
Offline
Zbanowany
Offline
Moderator
Wieczorem para bocianów była jeszcze na gnieździe, Karl II nie rezygnował z zalotów, ale samiczka skutecznie go unikała.
O 19:23 - Karl II wyfrunął z gniazda, zaraz za nim poleciała samica. Samiec wrócił zaraz, ale samiczka już nie przyleciała, jakiś czas później znów wyfrunął.
Wrócił o 21:26 ponownie sam, mimo nawoływań samica nie przyleciała, Karl II dzisiejszą noc również spędzi sam.
Offline
Zbanowany
20.32. na gnieździe zastałem jednego dorosłego bociana (f.1.).
21.42. na gnieździe nadal jeden osobnik.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-07 20:43:51)
Offline
Zbanowany
6.36. na gnieździe zastałem dwa osobniki.
http://prnt.sc/sdjbm1
Offline
Zbanowany
Offline
Moderator
14-05-2020
Niesamowite wydarzenie! Dzisiaj na gnieździe pojawiło się pierwsze jajko!
Film: składanie jaja i pierwsza odsłona https://www.youtube.com/watch?v=bVVw1UGpPtI
Rokowania na rozpoczęcie lęgu przez tę parę były minimalne, a jednak natura dokonała swego! Jest to późne zniesienie, jak potoczą się losy estońskiej pary?
Bociany znoszą jaja wieczorem albo w nocy (czasem nad ranem), ale ten przypadek zniesienia jaja w biały dzień, o 09:58 - widzę po raz pierwszy!
O 09:52 widać było trochę inne zachowanie samicy, przysiadała na środku gniazda, wstawała (czego raczej nie robiła do tej pory zbyt często), 09:54 - szybkimi ruchami dzioba poprawia wyściółkę i siada na środku. Godzina 09:57-09:58 zaczyna być niespokojna, zachowuje się w sposób charakterystyczny dla samic składających jajo, kilka sekund później widać składanie jaja, a o 10:13 kiedy samica się podniosła widać jajko
Potwierdza się to, co pisał Urmas Sellis na stronie Looduskalender, że to młoda, niedoświadczona samica.
Opóźnienie w przylocie, nietypowe zachowanie w obecności samca - unikanie kopulacji, składanie jaja w dzień - wszystko o tym świadczy, że prawdopodobnie to jest pierwszy sezon tej młodej samiczki.
Być może skończy się na tym jednym jaju, para spędzi lato nawiązując przyjazne relacje, wrócą w przyszłym roku i wyprowadzą potomstwo z gniazda już jako doświadczona para (myślę o młodej samicy, bo Karl II jest doświadczonym samcem).
Widziałam historię takiego późnego lęgu na jednym z węgierskich gniazd i były to bardzo przygnębiające wrażenia i smutne wspomnienia.
Offline
Zbanowany
Offline
Moderator
16-05-2020
Dzisiaj rano samiec Karl II znosił do gniazda olbrzymie kępy mchu, "pracował" również nad kolejnym jajkiem i w końcu wyfrunął z gniazda o 09:08.
Młoda samiczka została na gnieździe, wysiaduje jedno jajo, jeśli obserwuje się ją uważnie, można dostrzec, że sama czuje się na gnieździe niepewnie, jest czujna, reaguje na odgłosy z lasu, rozgląda się uważnie. Przez te kilka dni przyzwyczaiła się już do obecności samca (często się zdarzało, że gdy samiec wyfruwał z gniazda ona zaraz za nim leciała zaniepokojona).
Dzisiaj, według bocianiego kalendarza zniesień powinno pojawić się drugie jajo, lecz do chwili nadal jest tylko jedno.
Niepokojąca jest długa nieobecność samca, nie ma go od 09:08 aż do teraz -21:14, Karlowi II raczej się to nie zdarzało. Samiczka nadal wysiaduje jedno jajo, ale przez chwilę zawahała się, przeszła na boczną gałąź po prawej stronie, myślałam, że zostawi jajo i poleci, lecz nie odleciała, wróciła na dołek gniazdowy.
Została na noc na gnieździe, Karl II nie wrócił na noc.
Offline
Moderator
17.05.2020
Wczorajsza nieobecność Karla II była bardzo niepokojąca. Co się musiało stać, że ten tak wytrwale budujący gniazdo i cierpliwie starający się o względy samiczki ptak przez nieomal cały dzień i całą noc nie wrócił do domu? Ulga nastąpiła dziś rano; po 21 godzinach, o 6.32 samiec wylądował na gnieździe. Był zmęczony, jak tylko nakrył jajo, zaraz zapadł w drzemkę.
Tymczasem o godz. 5.05 bocianica wstała z dołka, kilkanaście minut stała obok jaja, potem przeszła na konar i o 6.09 odfrunęła.
Jajo było nieogrzewane przez ponad godzinę. Czy to nie było zbyt długo, czy zarodek się w tym czasie nie wychłodził? Nad ranem nie jest zbyt ciepło, z drugiej strony na tak wczesnym etapie wysiadywania, nie musi to jeszcze mieć decydującego znaczenia. Jak wiemy, bociany często rozpoczynają ogrzewanie dopiero wtedy, gdy pojawi się drugie jajo.
Nie doczekawszy się zmiany samica odfrunęła, musiała uzupełnić zapasy, nie jadła prawie od 24 godzin!
W nocy nie pojawiło się drugie jajo, może bociany pozostaną tylko z tym jednym. Ze względu na porę jego zniesienia i tak będzie kłopot z odchowaniem pisklęcia...
Online
Zbanowany
20.40. na gnieździe zastałem siedzącego osobnika (f.1.).
Nie obecność bociana ogrzewającego pierwsze jajko, dla mnie jest mniejszą obawą przyszłego klucia, niż późne zniesienie i czas wykluwania jak również czy w ogóle jest zalężone, ale to tylko czas przyniesie odpowiedź na te rozważania.
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2020-05-17 19:49:21)
Offline
Moderator
17.05.2020
Karl II ogrzewał jajo aż do godz. 20.26, kiedy to wróciła samiczka. Nie czekał długo z wylotem, po paru chwilach opuścił gniazdo.
Bocianica nakryła jajo, lecz o 21.50 wstała i przez pół godziny nieruchomo nad nim stała. Nakrył je dopiero samiec, który wrócił na noc do domu. Wieczory chłodne, jajo ponownie odkryte. Jaki będzie tego skutek, dowiemy się za kilkadziesiąt dni.
Online
Moderator
18.05.2020
Niespodzianek na gnieździe ciąg dalszy. Kiedy rano samica napowietrzała dołek gniazdowy, było w nim jedno jajo.
Gdy podniosła się o godz. 7.05 pośród mchu bieliły się już dwa jaja!
Zdarzenie jest nietypowe z dwóch względów. Po pierwsze, od pierwszego zniesienia minęły już cztery dni, a po drugie , jajo zostało złożone rano. Wygląda na to, że samiczka jest młoda i niedoświadczona i że to jej pierwszy sezon lęgowy. Ciekawe, co będzie się działo dalej...
W wyniku głosowani internautów na estońskim forum, samica otrzymała imię KAIA.
Od godziny 15.47 brak przekazu z gniazda.
Online
Zbanowany
Offline
Moderator
20.05.2020
Niespodzianek na estońskim gnieździe ciąg dalszy... Zastanawiałam się, czy w nocy nie pojawiło się trzecie jajo, a tu okazuje się, że nie, bo nie było komu go złożyć! Wczoraj przed 21 Kaia wyfrunęła z gniazda i do 7.20 nie wróciła do domu. Karl II całą noc wygrzewał jaja, rano też był na posterunku, lecz jak długo wytrzyma? Czy Kaia wróci? Gdzie się podziewa? Trzy dni temu prawie na dobę zniknął Karl. Czy te nieobecności są ze sobą powiązane? W okresie inkubacji jaj tak długa absencja rodziców w gnieździe jest nietypowa i niepokojąca... Pytania, pytania... Czekamy i obserwujemy.
15.12 Przekaz się zawiesił. Do tej godziny Kaia nie wróciła do gniazda. Od wczorajszego wieczora Karl II samodzielnie ogrzewa jaja ...
19.23 Przekaz powrócił, na gnieździe jaja wysiaduje Kaia Bociany musiały zmienić się w opiece podczas awarii przekazu. Samicy nie było w domu całą noc i prawie cały dzień. Życie w gnieździe w tym sezonie jest pełne niespodzianek...
Online