26 września 2010

Opuszczone przez prawowitych właścicieli bocianie gniazda są odwiedzane przez inne ptaki. Niestety, kamery są nastawione na obserwacje bocianów, gdy pojawi się mały ptak, często trudno jest rozpoznać gatunek. Dzisiaj przed południem widziałam ptaki w gniazdach w Wysokiej i w Chybach. Może to wróble, może sikory?
A na gnieździe w Czarnkowie stałe bywalczynie - dwie kawki.

   

11 październik 2010  Czarnków


Po godz. 13.30 udało mi się zobaczyć jedną kawkę w Czarnkowie. Połaziła trochę po gnieździe, potem doleciała do niej druga i za moment odleciały obie.

   

Ostatnio edytowany przez Agata J. (2010-10-11 13:59:25)

Eva Stets napisał:

Czarnków 15 października 2010
W Czarnkowie, jak zwykle kawki (dziś po południu). Najpierw była jedna, potem dwie, na moment trzy (fot.1-3). Ale...zastanowiła mnie jedna z dwóch kawek, u której widziałam wyraźnie, że ma jaśniejszą obrożę na szyi. Wiem, że zmiany w ubarwieniu ptaków występują dosyć często, ale jestem ciekawa co Ty na to Sve?
(biały "kołnierz" widać na fot.2, 4-8).
Eva

Tak, obroża jest dosyć wyrażnie dobitna. Ale co z tego wynika, trudno powiedzieć.

Takie duże dobitne „kołnierze“ ma wschódny podgatunek kawki Corvus monedula soemmerringii, występujący w wschodniej Europie i południowych Bałkanach, też w zachodniej Azji po Kaszmir i Mongolię. Zimą pojawiają się niektóre takie ptaki u nas (w Czechach i w Polsce) i często są takie ptaki w zimowych stadach bardzo rzucające się w oczy, bo ich obroże lśnią do dali. Więcej o podgatunkach kawek można czytać w internecie, np. tutaj. http://m-sto.org/index.php?option=com_c … &Itemid=30

Teraz już pierwsze zimujące ptaki są na zimowiskach, może więc naprawdę chodzi o taką wschodną kawkę. Prawda jest ale taka, że właśnie kawki mają taką dużą zmienność ubarwienia, że trudno powiedzieć. Nieraz można takie z wyglądu wschodne kawki znaleźć jako gniazdujące w naszych środkowoeuropejskich miastach.

25 października 2010

Międzyrzecze - do gniazda przyleciał na chwilę mały, szary ptak, być może wróbel, trudno powiedzieć, obraz jest nieostry.

06 listopada 2010 r., Czarnków:

A oto nasze dwie jesienno-zimowe rezydentki: kawki!   

Ostatnio edytowany przez Barbarka (2010-11-06 09:30:49)

29 stycznia 2011

Dzisiaj po południu na bocianim gnieździe w Ustroniu przysiadł na kilka sekund niewielki ptak. Szary, być może wróbel.

Forumowiczom, którzy nie są zorientowani chciałabym uzupełnić, że w gnieździe w Czarnkowie najczęściej widywanymi ptakami są właśnie kawki i (gdy nie ma bocianów) można je tam spotkać prawie o każdej porze dnia, co (w oczekiwaniu na bociany) jest miłym spędzeniem czasu, by poobserwować te sympatyczne ptaki.

Tu mała dygresja - propozycja: wydaje mi się, że dla wygody nas wszystkich dobrze by było nadal stosować tzw "tlusty" druk przy podawaniu nazw miejscowości i gatunków ptaków (?)
Ten dobry "system" zapoczątkowała na naszym forum Damka_Pik i Renia i myślę, że dla ogółu czytających było to bardzo pomocne i przejrzyste (patrz np posty nieco wyżej).

Renia napisał:

12 marca 2011

Przekaz z gniazda w Czarnkowie już działa. Bocianów jeszcze nie ma. Pod nieobecność gospodarzy gniazdo odwiedziły dwie kawki.

16.03.2011.  Trzcianka

Rozrabiające kawki w bocianim gnieździe FILM

21 marca 2011

Bocianie gniazdo w Łasku także znajduje swoje amatorki wśród kawek.

   

26.03.2011.

Do gniazd w Łasku i Trzciance, zamiast bocianów powróciła pani zima.