Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Wątek Zamknięty
Życie piskląt - tydzień czwarty (5-12 VI 2009)
Życie piskląt - tydzień czwarty. Jak widać czas szybko mija i nasze pisklaki wchodzą w czwarty tydzień swojego życia (licząc zawsze od dnia 15 maja, tzn od wyklucia się pierwszych dwóch bocianków).
Tak więc kolejny wątek na nasze wspólne obserwacje i notowanie tego, co zauważamy w zachowaniu pisklaków i w zmianach jakie postępujł w ich dorastaniu. Na pewno będzie coraz więcej ciekawych obserwacji.
Dla przypomnienia - ogólne sytuacje i wydarzenia z gniazda podajemy w temacie pt "Co się dzieje w gniećdzie" a jeśli zobaczymy, co jedzą nasze pisklaki, napiszmy o tym w temacie pt "Co jedzą młode bociany".
Z miłym pozdrowieniem, życzę wszystkim wielu ciekawych obserwacji
Eva Stets
Administrator forum
Offline
Zbanowany
06.06.2009.
5.00 .Trzy pisklaki jeszcze dosypiają, bo co mają robić jak śniadanie na żerowisku.
5.12. Jeden z pisklaków przebudził się (f.1.), ale jedzenia nie było o ułożył się dalej do snu.
5.39. Ogólne i chwilowe poruszenie wśród pisklaków.
7.11. Młodzież bardzo energiczna, próbuje skrzydełka i klekotanie też zademonstrował ten co te skrzydełka tak rozkłada.(f.2.).
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2009-06-06 07:29:20)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
6.06.2009
8:22 Bocianki kontynuują ,,porządkowanie gniazda,, a następnie zajmują się toaletą, już prawie tak zręcznie jak robią to rodzice.(fot. 1)
8:27 Bocianiątka zostały same w gnieździe, 2 zmieniły pozycję z leżącej na siedzącą
8:30 Jeden z trojaczków ćwiczył wstawanie i rozprostowywanie skrzydeł, narazie próba dość nieudana (fot. 2)
Ostatnio edytowany przez magdekk (2009-06-06 08:22:19)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
6 VI 2009
9:40 - młodzież dzisiaj bardzo ruchliwa czyszczą piórka, kręcą się, prostują skrzydełka
najmłodszy pokazuje swoje umiejętności - ok. 2 sek. stał na własnych nóżkach
Offline
Moderator
Offline
Użytkownik
6 VI 2009
10:55 - jeden z bliźniaków, udając się do toalety, zrobił trzy KROKI na wyprostowanych nogach
(niestety nie zdążyłam zrobić fotki)
Offline
Zbanowany
13:35. Wygląda na to że najmłodszy i zarazem najmniejszy radzi sobie bardzo dobrze. Walczy o jedzenie i udaje mu się je zabrać starszym braciom, a jednocześnie układa się zawsze w środku. Tak aby braciszkowie go ogrzewali.
Proponuje nazwę dla niego Bystrzak.
Ostatnio edytowany przez piotrek94b (2009-06-06 14:00:08)
Offline
Użytkownik
16:23
Maluchy ponownie zostaly same w gniezdzie, znaczy sie dorosleja:) i mają większe potrzeby pokarmowe;)
Ostatnio edytowany przez Biatka (2009-06-06 16:26:51)
Offline
Zbanowany
6 VI 2009
16:20 Od dzisiaj rozpoczął się nowy etep w życiu pisklaków - maluchy czasami są już same na gnieździe.
Moim zdaniem te dzisiejsze pozostawianie pisklaków samych na gnieździe nie wiąże się z odlatywaniem dorosłego na żerowiska, bo maluszki wymagają jeszcze dozoru.
Przypuszczam, że dorosłe są cały czas w pobliżu i mają je na "oku" a odlatują tylko do tzw. gniazda letniego które jest b. blisko tego właściwego.
Ostatnio edytowany przez igo (2009-06-06 17:06:26)
Offline
Witam!
Jak sami zauważyliście wkroczliśmy wczoraj już w czwarty tydzień życia naszych piskląt i z dnia na dzień obserwacje stają się bardzo ciekawe. Pisklaki rosną, próbują stać na prostych nogach (nadal bardzo proszę o uważne obserwacje i notowanie tych prób).
Dziś, jak słusznie zauważył w poście wyżej igo a jako pierwsza o godz. 08:30, podała to na forum magdekk (gratulacje!), nasze bocianki zostały same na gnieździe - po raz pierwszy bez opieki rodziców. Dorosłe w ciągu dnia ponownie opuszczały gniazdo i młode ponownie zostawałay same. Nie trawło to długo, jednakże faktem jest, że 6 VI 2009 jest pierwszym dniem, gdy pisklaki zostały same na gnieździe.
Zaobserwowane sytuacje na ten temat są w postach wyżej a także (jako ogólne info z Waszych postów) w temacie pt "Co się dzieje w gnieździe" - wątek pt "Co robią bociany - maj 2009" (str.10-11).
Dla uzupełnienia podam, że dzień 6 VI 2009 tj , kiedy młode zaczeły zostawać same na gnieździe jest 22 dniem od wyklucia dwóch pierwszych piskląt.
Obserwujmy co będzie dalej i tak jak już jesteśmy przyzwyczajeni - ogólne spostrzeżenia notujmy w temacie pt "Co się dzieje w gnieździe" a w tym wątku podajmy tylko to, co dotyczy młodych bocianów.
życzę wielu ciekawych wrażeń.
Eva Stets
Administrator forum
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
7.VI.2009
13:05 Historia dzielnego maluszka. Na pierwszym zdjęciu nasz cwaniaczek wpycha sie miedzy bliźniaki. Te nie są zbyt chętne go wpuścić. On sie kotłasi, rozpycha. Na zdjeciu drugim - cel osiagnięty:)
15:34 jeden z bliźniaków stał na zupełnie wyprostowanych nogach aż 21 sek. (fot.3,4)
Ostatnio edytowany przez magdag (2009-06-07 15:33:23)
Offline
Moderator
Offline
Użytkownik
Offline
Witam !
Dzięki i gratulacje: marta11, paniusia, magdekk, magdag, ignaka, kawia
I tak właśnie, po obserwowanych przez kilka ostatnich dni próbach wstawania możemy dziś właśnie powiedzieć, że młode zaczynają stać na prostych nogach. Stanie o pełnej równowadze nie jest jesze zbyt przez młode kontrolowane, potrwa to jeszcze parę dni dni (dla porównania wątki z życia piskląt z 2007 i 2008 roku) ale... faktem jest, że małe na pewno (choć na krótko) stoją .
7 VI 2009 - 23 dzień od wyklucia pierwszych dwóch piskląt, potwierdzone obserwacjami dłuższe (choć jeszcze niepewne i chwiejne) stanie na prostych nogach (czyt. posty na str. poprzedniej).
Zapraszam do dalszego notowania, jak to będzie przebiegać i ile razy jeszcze będzie "bęc"
Pozdrawiam seredecznie
Eva
Offline
Wątek Zamknięty