Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
13.00 Dziedzic grzebie dziobem w koronie gniazda, może szuka trzmieli.
13.12 Bocian wstał, wypróżnił się, poprawił wyściółkę wokół jajek okrążając je i położył się po minucie.
13.33 Samiec wstał, porządkował dołek i położył się.
14.00 Dziedzic podniósł się i przypatrywał się wyściółce chwilę. Potem porządkował dołek (choć teraz dołek jest płaski i nie przypomina dołka ), wypróżnił się i po minucie kontynuował wysiadywanie.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-18 14:24:35)
Offline
Użytkownik
13.30/14.04- na jajkach wysiaduje Dziedzic.
14.29 na gnieździe zastałam parę bocianów. Wysiaduje Przygoda, samiec zajęty toaletą.
Dziedzic zajęty toaletą, mizia Przygodę. Bociany dwa razy odstraszały, 15.15 ponowne odstraszanie. 15.17 wylot Dziedzica.
15.21 Samica wstała wypróżniła się,
15.32 samica spulchnia dołek, przetacza jajka.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-05-18 15:32:52)
Offline
Użytkownik
11.22-14.22 Jajka wysiadywał Dziedzic.
14.22 Powrót Przygody. Bociany przywitały się klekotem. Dziedzic zaraz wstał i przeszedł na brzeg gniazda, a samica poprawiła gałązki w koronie gniazda (na 2 screenie po prawej jest Przygoda). Po chwili podeszła do dołka i położyła się w nim.
14.21 Bociany odstraszały. Następnie Dziedzic zajął się toaletą upierzenia.
14.26 Ponowne odstraszanie - trwało ono niecałe pół minuty. Potem Dziedzic wrócił do czyszczenia piór.
14.29 Dziedzic rozprostowuje prawą stronę ciała.
14.32 Przygoda podniosła się, a Dziedzic rozciągnął lewą stronę ciała. Samica poprawiła dołek i położyła się w nim.
14.57 Dziedzic bacznie przyglądał się czemuś i po chwili obydwa bociany odstraszały, więc wcześniej widział obcego bociana. Przygoda nadal wysiaduje.
15.01 Ponowne odstraszanie. Chwila przerwy i bociany znowu odstraszały. Dziedzic spoglądał w górę, więc obcy bocian krążył nad gniazdem. To ostatnie odstraszanie było intensywniejsze od poprzednich.
15.15 Krótkie odstraszanie.
15.20 Zastałam tylko Przygodę, wysiaduje jajka.
15.21 Wstała, wypróżniła się, poprawiła dołek i położyła się.
16.12 Niezmiennie wysiaduje Przygoda.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-18 16:12:36)
Offline
Moderator
15.40 Przygoda wysiaduje. Nad Przygodzicami grzmi i wzmógł się wiatr; wygląda na to, że nad gniazdo nadciąga kolejna tej wiosny burza.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
16.18 Powrót Dziedzica z grupką zlepionej ziemi i roślin. Bociany przywitały się klekotem. Dziedzic zajął się czyszczeniem piór.
16.19 Przygoda wstała i przeszła na przód gniazda. Dziedzic nie podszedł do dołka. Obydwa boćki czyszczą pióra.
16.20 Samiec podszedł do dołka, poprawił ułożenie jajek, a Przygoda pofrunęła na maszt. Samiec położył się.
16.25 Dziedzic podniósł się, czyścił pióra, następnie poprawił siano wokół dołka i położył się.
17.04 Wysiaduje Dziedzic.
17.07 Samiec wstał, spulchnił podłoże gniazda wokół jajek, załatwił potrzebę i kontynuował wysiadywanie. Po chwili raz jeszcze wstał, poprawił dołek i położył się.
17.12 W Przygodzicach pada gęsty deszcz.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-18 17:18:02)
Offline
Moderator
17.00 Burza kręci się w okolicy; to świeci słońce, to się chmurzy; grzmi i wieje. W Ostrowie zaczyna padać deszcz; ciekawe, czy dotrze do Przygodzic. Dziedzic wytrwale wysiaduje, to już ostatni tydzień spokoju na gnieździe. Niedługo zacznie się opieka nad pisklakami i niekończące się kursy z dostawą jedzenia dla wiecznie głodnych maluchów. W tamtym roku 18 maja wykluł się piąty bocianek. W tym roku musimy jeszcze chwilkę poczekać
17.10 W Przygodzicach się rozpadało.
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
16.20-19.29 Wysiaduje Dziedzic.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-18 19:30:54)
Offline
Moderator
20.15 Na gnieździe zmiany - wsród świeżej, zielonej wyściółki jajka wysiaduje teraz Przygoda. Deszcz przestal padać, do gniazda docierają jeszcze ostatnie promienie słońca; jest nadzieja na noc bez opadów i szansa wysuszenia upierzenia.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2018-05-18 20:21:44)
Offline
Użytkownik
20.53 Przygoda wysiaduje, dziób ma brudny chyba łowy były udane.Samica wstała, pokręciła się po dołku, spulchniła dołek, przetoczyła jajka.Zmiana kierunku wysiadywania. Prognoza pogody optymistycznie napawa na noc i jutrzejszy dzień.
21.01 powrót Dziedzica, powitanie klekotem. Przygoda nadal wysiaduje, Dziedzic zajęty jest toaletą.
Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-05-18 21:06:54)
Offline
Użytkownik
21.00 Powrót drugiego bociana. Bociany przywitały się klekotem. Nie było zmiany w wysiadywaniu. Przygoda leży, a Dziedzic czyści pióra.
21.06 Dziedzic rozprostował skrzydła. Potem przeszedł na tył gniazda i kontynuuje czyszczenie piór.
21.33 Przygoda drzemie, a Dziedzic niezmiennie czyści pióra.
21.57 Przygoda podniosła się i załatwiła potrzebę, potem rozprostowała skrzydła, wróciła do dołka i położyła się w nim. Dziedzic w tym czasie wygimnastykował się i przeszedł na przód gniazda; czyści pióra.
22.13 Dziedzic obszedł gniazdo i położył się obok Przygody. Bociany drzemią. Pewnie powtarzam się, ale bardzo lubię ten widok
22.45 Przygoda wysiaduje jajka, a Dziedzic stoi.
23.22 Samiec ponownie położył się obok Przygody. Obydwa bociany drzemią.
23.25 Przygoda podniosła się i zaraz po niej Dziedzic. Samica poprawiała wyściółkę w dołku, a Dziedzic rozprostował skrzydła kilka razy i zaczął czyścić upierzenie.
23.33 Dziedzic w ciągu 8 minut gimnastykował się 7 razy Poza tym, cały czas poprawia stan piór. Przygoda wysiaduje.
00.09 Bez zmian.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-19 00:10:02)
Offline
Moderator
Dzień dobry!
5.30 Od rana piękny i spokojny widok. Po wczorajszym deszczu i wietrze nie ma śladu, Przygoda wysiaduje w opromienionym przez słońce gnieździe. Dziedzica nie ma.
5.46 Wrócił Dziedzic, przyniósł jakiś korzonek i ofiarował go Przygodzie. Samica nie wstała z dołka, więc Dziedzic po minucie pofrunął na maszt.
5.56 Przygoda wstała, przetoczyła dwa jajka i szybko nakryła je powrotem. Padające deszcze nie pozostały bez wpływu na stan dołka - do jajek poprzyklejane są wilgotne źdźbła wyściółki.
6.01 Samica spulchnia dno dołka i przetacza pozostałe jajka.
6.29 Kolejna poprawa zawartości dołka.
6.35 Przyleciał Dziedzic, przyniósł kępę suchej darni. Przygoda nie ustąpiła mu miejsca na dołku, samiec stojąc czyści pióra.
6.40 Przygoda wstała, aby przetoczyć jajka i z powrotem na nich usiadła.
6.42 Wylot Dziedzica.
6.44 Powrót ze starą, brązową kępą darni. Dziedzic czyści pióra, miziając co chwilę Przygodę, lecz ta niezmiennie siedzi, ignorując starania partnera o zmianę w opiece nad jajkami.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2018-05-19 06:50:28)
Offline
Użytkownik
Offline
Moderator
7.03 Przygoda wpuściła wreszcie Dziedzica na dołek i odleciała. Samiec nawet nie poprawił jajek, tak szybko je nakrył. Pomimo słońca jest jeszcze chłodno, temperatura wynosi tylko 8 st. C.
7.22 Dziedzic wygrzewając jajka nie próżnuje- cały czas poprawia gałązki w koronie i wyściółkę wokół dołka lub porządkuje swoje piórka.
Ostatnio edytowany przez agata66 (2018-05-19 07:24:17)
Offline
Użytkownik
8.13 na gniazdo spadło czarne pióro.
9.38 na jajkach wysiaduje Przygoda.
10.20 Przygoda wysiaduje, obserwuje latające trzmiele.
10.38 para na gnieździe. Wysiaduje Dziedzic.
10.45 ponownie para razem. 10.46 wylot samicy z gniazda na 9.
10.55 na dachu UG co chwilę widoczny jest cień przelatującego bociana, wysiadujący samiec przygląda się latającemu bocianowi. Jest zainteresowany , ciekawe, czy to Przygoda?
Ostatnio edytowany przez Magosia (2018-05-19 10:56:46)
Offline
Użytkownik
9.50 Przygoda wstała, przypatrywała się podłożu gniazda (może trzmieli szukała), potem wypróżniła się, poprawiła wyściółkę wokół jajek, przetoczyła je, formowała ścianki dołka z siana i położyła się. Trwało to niecałe 2 minuty.
9.58 Przygoda ponownie wstała, poprawiła ułożenie jajek i dołka, okrążając go. Kontynuowała wysiadywanie po minucie.
10.28 Przylot Dziedzica z kępką świeżej wyściółki. Bociany klekotały dosyć długo, więc chyba odstraszały.
10.30 Ponowne odstraszanie. Chwila przerwy i bociany kolejny raz klekotały. Przygoda nie ustąpiła miejsca Dziedzicowi, mimo że ten iskał ją chwilę. Więc samiec przystąpił do czyszczenia piór.
10.33 Samica wstała, przeszła na brzeg gniazda i tam czyści pióra. Dziedzic do dołka nie podszedł; niezmiennie pielęgnuje upierzenie. Przygoda rozprostowała skrzydła i podeszła do dołka, a po kilku sekundach Dziedzic dołączył do niej. W związku z czym samica wycofała się i czyści pióra w tyle gniazda. Dziedzic spulchnia dołek i kładzie się w nim.
10.36 Przygoda co chwilę zerka w lewą stronę i myślałam, że szykuję się do lotu, ale wraca do czyszczenia piór. Kilka razy tak robi, aż w końcu o 10.37 wyfrunęła z gniazda.
10.41 Dziedzic wstał i po kilku sekundach położył się.
10.42 Powrót Przygody z kępką siana. Samica wylądowała bezpośrednio na Dziedzicu. Stanęła jemu na szyi, a potem na plecach. Samiec przywitał się z Przygoda klekotem.
Dziedzic nie wstał. Przygoda czyści pióra.
10.45 Wylot Przygody w kierunku godziny 9.
11.00 Samiec wstał, wypróżnił się, przetoczył jajka i po pół minucie położył się.
11.17 Dziedzic poniósł się, poprawił wyściółkę wokół jajek i po minucie kontynuował wysiadywanie.
11.30 Sytuacja jak powyżej.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-05-19 11:32:30)
Offline
Użytkownik
Offline