Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
Offline
Użytkownik
15:57 - odleciały oba na godz. 12-tą
Offline
Użytkownik
Witaj Mario
Offline
Użytkownik
16.41 Gniazdo puste, może poleciały na posiłek i wrócą z siankiem.
17.23. Gniazdo puste, tylko gołąbki sobie czasem pospacerują.
Dora witam Cię również.
Ostatnio edytowany przez Maria84 (2016-04-30 17:24:28)
Offline
Obejrzałam nagrany po południu film. Okazało sie, że przebywający na gnieździe od południa bocian został przepędzony o 15:20 przez parę bocianów. Samiec z tej pary miał obrączki - zieloną plastikową na prawej goleni i metalową nad lewą stopą.
Odczytałam numer obrączki, wkrótce dowiemy się, gdzie i kiedy ten bocian został zaobrączkowany.
FILM: https://youtu.be/xZr2u8UfRaQ
Offline
Użytkownik
17.31 Reniu, wielkie dzięki za film. Przegapiłam moment tej walki o gniazdo.
Offline
Zbanowany
18.00. pusto, ale czy przylecą bociany te co były wcześniej odnotowane przez obserwatorów czy tylko jako hotel na godziny potraktowały gniazdo.
Offline
Administrator
18:18 gniazdo bez bocianów, panoszy się tylko sierpówka
Reniu, jeśli dobrze odczytałaś numer, to bocian którego widziałaś jest nam znany, zaobrączkował go Paweł 2011-06-29 w Odolanowie - gniazdo w Przygodzicach to tylko 12 km od miejsca zaobrączkowania, panoszy się po okolicy od co najmniej 2014 roku kiedy był widziany w łąkach (ŁĄKI PRZY RZ.BARYCZ, RACZYCE, gm. ODOLANÓW) przeze mnie i Pawła T. Dolatę. Potem 2015-06-07 przez Pawła i Wojtka Szukalskiego ( ŁĄKI PRZY RZ.LENIWA BARYCZ, WESTRZA, gm. SIEROSZEWICE) i znowu 2015-06-14 przeze mnie i Pawła (ŁĄKI PRZY RZ.BARYCZ, PRZYGODZICE).
Bocian obecnie jest w 6. roku życia, więc raczej "już może"
Czytając z noty Pawła przy zaobrączkowaniu, wnioskuję że nowy dziedzic nosił będzie imię JÓZEF (jak tylko znowu się pojawi i obejmie włości )
Jak dobrze wspominam, w ub. roku 3 maja wielką radość sprawiła nam para Dziedzica Bogdana Jakieś szczęśliwe te majowe święta dla gniazda w Przygodzicach. Oby!
Ostatnio edytowany przez Rafał Markowski (2016-04-30 18:30:40)
Offline
Moderator
Rafał Markowski napisał:
18:18 gniazdo bez bocianów, panoszy się tylko sierpówka
Reniu, jeśli dobrze odczytałaś numer, to bocian którego widziałaś jest nam znany, zaobrączkował go Paweł 2011-06-29 w Odolanowie - gniazdo w Przygodzicach to tylko 12 km od miejsca zaobrączkowania, panoszy się po okolicy od co najmniej 2014 roku kiedy był widziany w łąkach (ŁĄKI PRZY RZ.BARYCZ,RACZYCE,ODOLANÓW) przeze mnie i Pawła T. Dolatę. potem, potem w 2015-06-07 przez Pawła i Wojtka Szukalskiego ( ŁĄKI PRZY RZ.LENIWA BARYCZ,WESTRZA,SIEROSZEWICE) i znowu 2015-06-14 przeze mnie i Pawła (ŁĄKI PRZY RZ.BARYCZ,PRZYGODZICE).
Bocian obecnie jest w 6 roku życia, więc raczej "już może"
Czytając z noty Pawła przy zaobrączkowaniu, wnioskuję że nowy dziedzic nosił będzie imię JÓZEF (jak tylko znowu się pojawi i obejmie włości )
Jak dobrze wspominam, w ub roku 3go maja wielką radość sprawiła nam para Dziedzica Bogdana Jakieś szczęśliwe te majowe święta dla gniazda w Przygodzicach. Oby!
To był Bronisław
Online
Administrator
przepraszam, rzeczywiście BRONISŁAW
Dziś wyczekujemy na powrót Józefa
18:40 nadal pusto...
Offline
Moderator
Bronisław został tak nazwany nie ze względu na datę przylotu, ale na cześć pana Bronisława, gospodarza gniazda. W ubiegłym roku wspomniany bocian osiadł w Hucie, ciekawa jestem, czy w tym sezonie tam powrócił.
Online
Administrator
Agato, nie jestem pewien czy on osiadł w Hucie, on z Huty chyba pochodził? Jego gniazdo pamiętam, przy drodze u niezmiernie miłych Państwa, chyba trójka albo czwórka dzieci Bronek miał spóźniony lęg i chyba tylko jedno pisklę... Paweł pewnie będzie znał szczegóły.
Także w tym przypadku Józef to właśnie imię gospodarza u którego przyszedł na świat ów delikwent.
Ostatnio edytowany przez Rafał Markowski (2016-04-30 19:01:36)
Offline
Użytkownik
Witam, zaglądam codziennie ale jakoś do bocianków szczęścia nie miałam. Dziś zastałam tylko gołąbka ale ... czytam i bardzo się cieszę. Ubiegłoroczna majówka niosła nadzieję, mam nadzieje, że ta będzie szczęśliwsza dla tego gniazda. Bardzo mocno trzymam z Wami kciuki za tą dzisiejszą parę.
Offline
Użytkownik
Jednym słowem: Józek!, Wracaj! Jutro Twoje święto...
Ostatnio edytowany przez kawia (2016-04-30 19:41:10)
Offline
Moderator
Rafał Markowski napisał:
Agato, nie jestem pewien czy on osiadł w Hucie, on z Huty chyba pochodził? Jego gniazdo pamiętam, przy drodze u niezmiernie miłych Państwa, chyba trójka albo czwórka dzieci Bronek miał spóźniony lęg i chyba tylko jedno pisklę... Paweł pewnie będzie znał szczegóły.
Także w tym przypadku Józef to właśnie imię gospodarza u którego przyszedł na świat ów delikwent.
Pisklaki były dwa, do obrączkowania dotrwał jeden, to było ostatnie, rzeczywiście późne obrączkowanie w naszym rejonie. Co do pochodzenia to poczekajmy na Pawła, on ma dobrą pamięć i bezcenny zeszyt :-)
Online
Użytkownik
Cóż - nie było mnie wówczas, gdy boćki zaszczyciły nas swoją obecnością. Mam nadzieję, że wrócą na noc. Póki co o 20:20 gniazdo puste
Offline
Użytkownik
20:54 Gniazdo puste, przed kamerą popisuje się Tekla
Offline
Użytkownik
20.56 Gniazdo puste, tylko Tekla się denerwuje razem z nami.
Offline
Użytkownik
21.01 Jeszcze nie wróciły. Ależ dużo się dzisiaj działo w tym gnieździe! Bezcenna informacja o obrączkowanym bocianie. Dzięki za tak szybkie przekazanie forumowiczom danych z odczytu!
Offline
Użytkownik
Zrobiły nam żarcik?
Offline