Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Moderator
29-06-2018
W węgierskim gnieździe można się spodziewać wkrótce pierwszych lotów młodych bocianów, to już kwestia kilku dni
Młode podfruwają dość wysoko nad gniazdem, w kadrze kamery "zostają" tylko ich stopy
Od kilku lat, jak obserwuję bociany czarne z tego gniazda nie widziałam aby były obrączkowane młode, w tym sezonie również nie otrzymają obrączek, teraz już, na tym etapie ich rozwoju na obrączkowanie jest zbyt późno.
Offline
Użytkownik
05.07.2018
Nie zaglądałam tutaj kilkanaście dni, po takim czasie widać różnicę w wyglądzie bocianów Młode wyglądają niemal jak dorosłe - brakuje jeszcze czerwonych dziobów i nóg Bociany ćwiczą skrzydła, pielęgnują upierzenie. Jeden z nich wkładał dziób między gałęzie w koronie gniazda, być może polował na jakieś owady.
Offline
Moderator
Offline
Moderator
Offline
Moderator
12-07-2018
Cała trójka już lata !
W ciągu dnia wracają jeszcze do gniazda na karmienie, są więc w pobliżu gniazda i widzą nadlatującego rodzica z pokarmem, noc spędzają na gnieździe wszystkie trzy.
Godzina 09:16 gniazdo jest puste, wyfrunęły z gniazda w momencie gdy pisałam ten post, przed chwilą jeszcze wszystkie trzy młode były na gnieździe
O 09:30 trzy młode były już na gnieździe, wróciły i czekają pewnie na karmienie
Offline
Użytkownik
15.07.2018
13.07 Na gnieździe są dwa młode bociany. Trzeci pewnie przebywa gdzieś w pobliżu.
13.33 Młode odpoczywają, nabierają siły na loty
16.56 Na gnieździe nadal są dwa młode.
18.35 Jeden młody jest na gnieździe. Drugi musiał chwilę temu wyfrunąć, gdyż kilka minut temu jeszcze obydwa były.
18.41 Gniazdo jest puste.
19.00 Dwa młode są na gnieździe. Patrzyły w lewo i poruszały się po gnieździe, jakby chciały zrobić miejsce innemu bocianowi, może widziały trzeciego młodego.
19.25 Jeden z bocianów wyfrunął z gniazda i po chwili również drugi.
19.31 Przyleciał jeden z młodych i zaraz drugi.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-07-15 19:32:28)
Offline
Moderator
19-07-2018
Od kilku dni na gnieździe widać tylko dwa młode, na noc również trzeci nie przylatuje. Być może jeden z młodych bocianów jest już na tyle samodzielny, że potrafi wyżywić się sam i odleciał od gniazda na taką odległość, że już nie wraca.
Węgierscy obserwatorzy bocianów czarnych piszą o znalezionym w okolicy gniazda Tobiasza i Sary rannym młodym bocianie porażonym prądem. Młody nie jest oznakowany, podobnie jak młode w gnieździe online Gemenc, więc nie ma pewności, że jest to jeden z młodych z tego gniazda. Znaleziony bocianek jest pod opieką weterynaryjną, ale rokowania powrotu do natury są bardzo małe.
Offline
Użytkownik
iganka napisał:
19-07-2018
Od kilku dni na gnieździe widać tylko dwa młode, na noc również trzeci nie przylatuje. Być może jeden z młodych bocianów jest już na tyle samodzielny, że potrafi wyżywić się sam i odleciał od gniazda na taką odległość, że już nie wraca.
Węgierscy obserwatorzy bocianów czarnych piszą o znalezionym w okolicy gniazda Tobiasza i Sary rannym młodym bocianie porażonym prądem. Młody nie jest oznakowany, podobnie jak młode w gnieździe online Gemenc, więc nie ma pewności, że jest to jeden z młodych z tego gniazda. Znaleziony bocianek jest pod opieką weterynaryjną, ale rokowania powrotu do natury są bardzo małe.
http://www.bankfotek.pl/thumb/2121617.jpeg http://www.bankfotek.pl/thumb/2121618.jpeg
Czy jest to młody z gniazda Sary i Tobiasza, czy nie, to i tak smutna wiadomość
19.07.2018
18.39 Na gnieździe jest jeden młody bocian.
19.51 Na gnieździe nadal jest jeden bocian.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-07-19 19:51:49)
Offline
Użytkownik
26.07.2018
17.57, 20.31 Gniazdo zastałam puste.
Ostatnio edytowany przez kinga2605 (2018-07-26 20:32:21)
Offline
Moderator
26-07-2018
Młody bocian porażony prądem (o którym pisałam w poście 19.07.) jest już po skomplikowanej operacji i żyje. Taką wiadomość przeczytałam na forum węgierskim, szczegółów nie znam, bo tłumaczenie przez Google mogłoby zawierać poważne błędy. Mam wielką nadzieję, że młody bocian wróci szybko do zdrowia, ale czy będzie na tyle sprawny żeby żyć na wolności? - nie wiadomo...
Młode bociany z gniazda Gemenc online pewnie już uczą się samodzielnego życia w naturze, ostatni raz widziałam na gnieździe jednego młodego bociana rano 24 lipca.
W lesie Gemenc jest jeszcze kilka innych gniazd bocianów czarnych, W jednym z nich również jest kamera, ale nie ma do niej publicznego dostępu. To gniazdo znam tylko z relacji krótkich filmików z YT, niestety nie jest to chyba szczęśliwe gniazdo. W sezonie w 2015 r. były tam trzy młode bociany z późnego lęgu, jeden (już dość duży, z piórami okrywowymi) zniknął nagle w nocy, nie wiadomo co się z nim stało, dwa pozostałe niestety nie doczekały pierwszych lotów, zostały w gnieździe na zawsze . Bociani rodzice przestali je karmić, odlecieli, zostawili gniazdo z młodymi, ponieważ nadszedł ostateczny czas ich migracji, był już 25 wrzesień. Młode nie potrafiły jeszcze latać, tak niewiele czasu im zabrakło aby wyfrunąć z gniazda, umarły z głodu.
W tym roku na gnieździe wykluły się trzy pisklęta, tym razem padły ofiarą orła, który zaatakował młode na gnieździe
Film : https://www.youtube.com/watch?v=Ajhy9qZV1rw autor filmu Bela Kalocsa
Tak wiele niebezpieczeństw czyha na młode bociany...
Offline
Moderator
01-08-2018
Od kilku dni na gniazdo już nie przylatują młode bociany ani bociani rodzice.
Na węgierskim gnieździe sezon lęgowy w 2018 już się zakończył.
Na czacie podano informację o porażonym prądem młodym bocianie - niestety, bocian nie przeżył Młody po przebytej operacji nie stawał na nogi, prawdopodobnie podczas upadku kręgosłup ptaka został poważnie uszkodzony.
Offline
Moderator
Sezon lęgowy 2019
26-02-2019
Czas otworzyć nowy rozdział w wątku dla bocianów czarnych z Węgier
Kamera na gniazdo Tobiasza i Sary pracuje już od kilku dni, czekamy na przylot bocianów! Możliwe, że nastąpi to już lada dzień, bowiem jak wynika z kilkuletnich obserwacji Tobiasz przylatuje wcześnie - koniec lutego, początek marca. Ten bocian czarny "zimuje" w Izraelu (zostało to potwierdzone na przestrzeni kilku lat na podstawie odczytu obrączki) więc ma blisko
Terminy przylotów Tobiasza w ubiegłych sezonach:
5 marca 2013 r
24 lutego 2014 r
2 marca 2015 r
26 lutego 2016 r
26 lutego 2017 r
2 marca 2018 r
Link do obserwacji węgierskiego gniazda: https://madarles.hu/gemenci-fekete-golya
lub http://gemenczrt.hu/media/feketegolya-feszek/
W tym roku obraz z kamery dodatkowo pokazuje czas i oś czasu (można cofnąć obraz), jest również dźwięk, mikrofon jest tak czuły, że "wyłapuje" odległe dźwięki maszyn i głosy ludzi pracujących w lesie.
Offline
Moderator
07-03-2019
O 16:28 na gniazdo przyleciał bocian czarny - nie jest to Tobiasz, on ma obrączkę ornitologiczną a dzisiejszy gość jest bez obrączek. Być może to samica Sara??? A może zupełnie nowy bocian, który zatrzymał się tu przelotem?
Bocian odfrunął o 16:44.
Do 18:10 - aż do zmierzchu bocian nie wrócił na gniazdo.
Krótki filmik z pobytu bociana na gnieździe: https://www.youtube.com/watch?v=ygFOVIn … e=youtu.be
Offline
Moderator
Offline
Moderator
9.03.2019
Dziś rano o 8.37 ponownie zawitał do gniazda bocian bez obrączek. Najpierw poprawiał gałązki, potem odpoczywał z dziobem wtulonym w żabot, przez krótki czas prowadził też toaletę. Po raz pierwszy w tym roku mogłam nacieszyć oczy pięknym ptakiem o mieniących się w słońcu piórach i wysłuchać wspaniałego leśnego koncertu
Bocian wyfrunął z gniazda o godz. 10.36.
Offline
Moderator
Offline
Moderator
11.03.2019
Wydaje mi się, że dziś nie pojawił się w gnieździe żaden bocian.
Offline
Moderator
12-03-2019
O godzinie 06:39 przyleciał na gniazdo bocian, nie ma obrączek, krząta się po gnieździe, czeka, rozgląda się. Jest podekscytowany, przysiada na gnieździe, rozkłada skrzydła. Doczekał się, o 06:59 przyleciał drugi bocian - od tej pory na gnieździe jest już para.
Bociany witają się głośnym śpiewem, ten który przyleciał przysiada na gnieździe z rozchylonymi skrzydłami, obydwa rozkładają w wachlarz pióra podogonowe.
Trwają zaloty pary, kilka minut później o 07:04 pierwsza kopulacja, chwilę później kolejne kopulacje.
Obydwa bociany nie mają obrączek ornitologicznych, może to nowa para na gnieździe albo Sara z nowym samcem ???
Moim zdaniem bocian, który przylatywał od kilku na gniazdo, to samica, dzisiaj dołączył do niej samiec.
Trzeba pamiętać, że samiec Tobiasz, który zasiedlał to gniazdo od kilku lat (wiadomo z bezpośredniego przekazu z kamery), ma już dwadzieścia lat ! Tobiasz został zaobrączkowany w 1999 r. jako pisklę w gnieździe.
Wnikliwi obserwatorzy spekulują, że mogło dojść również do takiej sytuacji, że Tobiasz samoistnie (na skutek zużycia materiału, z którego obrączka została zrobiona) pozbył się obrączki.
Filmik: Para na gnieździe, przylot partnera i pierwsza kopulacja: https://www.youtube.com/watch?v=Y4gv47cO9wg
Offline
Moderator
12.03.2019
Para bocianów przebywała na gnieździe około dwóch godzin. Niestety ptaki nie pojawiły się ponownie ani w ciągu dnia, ani wieczorem. Trochę szkoda, bo zajęcie gniazda na noc byłoby dobrą prognozą co do jego zasiedlenia. Swoją drogą ciekawe, jakie miejsce bociany wybrały na nocny odpoczynek.
Na zdjęciu gniazdo jeszcze puste, ale za to pięknie oświetlone wieczornymi promieniami słońca.
Offline
Moderator
13.03.2018
Para bocianów nie nocowała na gnieździe. Pierwszy ptak pojawił się niedługo po świcie, o godz. 5.57. Nie był zbyt aktywny; przełożył kilka gałązek, ale większość czasu spędził nieruchomo na środku gniazda. Drugi bocian, mający jaśniejsze nogi, pojawił się o godz. 7.44. Bociany szybko przystąpiły do godów; okazało się, że drugi przybysz jest samiczką. Para jeszcze raz przystąpiła do kopulacji oraz zajęła się czyszczeniem piór - swoich oraz partnera.
Bociany przebywały na gnieździe do godziny 12.11. W tym czasie ptaki wielokrotnie kopulowały oraz zajmowały się toaletą piór.
O godz. 14.37 jeden bocian, prawdopodobnie samiczka, powrócił do gniazda i przebywał w nim niecałą godzinę.
Obydwa bociany wróciły do gniazda o godz. 18.05. Było jeszcze widać ich zaloty, po czym zapadł zmierzch i tylko odgłosy czyszczenia piór świadczą o tym, że dziś po raz pierwszy bociania para nocuje razem na gnieździe.
Offline