Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Moderator
Offline
Użytkownik
01:01 Przygoda stoi w gnieździe i przysypia ale chwilami otwiera oczy i porusza się. Stoi bokiem do kamery i widać ją bardzo dobrze. Przekaz tej nocy jest bardzo wyraźny. Wiatr porusza żabotem i trawą. Noc jest chyba dość chłodna. A więc do zobaczenia rankiem.
Offline
Użytkownik
07:11
zastałam drzemiącą Przygodę na jednej nodze w dziobem wtulonym w żabot.
07:28
odstraszanie (trwające około 1 min.)
07:31
Przygoda wróciła do jednonożnej drzemki
07:37
Dość spania, trzeba zająć się piórami
07:46
położyła się na środku gniazda, wokoło bujna trawa, która doskonale osłania.
Ostatnio edytowany przez yoko (2013-06-11 07:48:54)
Offline
Użytkownik
Renia napisała:
Nie można ponad wszelką wątpliwość stwierdzić, czy bocian bywający na gnieździe to Przygoda.
Zatem może to być "zdradzony" Dziedzic jak i całkiem obcy bocian? Czy przez te lata nie udało się wypracować metody skutecznej identyfikacji?
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez niestadny (2013-06-11 09:29:25)
Offline
Użytkownik
Jest godzina 9:48 nasz bociek (ja uparcie myślę że jest nasza PRZYGODA) jest w gnieździe a nawet jeśli jest to zupełnie inny bociek to też jest to cudny widok.
Offline
Użytkownik
Niestety boćków nie da rady zidentyfikować tak "na wzrok". Można je tylko zidentyfikować po odczycie obrączki (jeśli posiada) lub podczas kopulacji.
A ponadto - nie ważne jaki bociek, najważniejsze, że jest w gnieździe i to jest CUDNE
10.00
Przygoda cały czas na gnieździe i na przemian - robi obchód gniazda, coś tam poprawia, porozgląda się, podziobie w trawie, a to poczesze piórka...
10.09
już jej nie ma, odleciała.
Ostatnio edytowany przez yoko (2013-06-11 10:16:51)
Offline
Użytkownik
10:09 Odleciała, gniazdo puste. Wieje dość silny wiatr i nagina wybujałą trawę.
Offline
Użytkownik
10:19 Brak przekazu, mam nadzieję że chwilowy.
Offline
Użytkownik
10.36
Przygoda wróciła, leży na środku gniazda. Znów nie zauważyłam o której godzinie.
Offline
Użytkownik
Wróciła o 10:26. Przyleciała z głośnym klekotem. Klekot i rozkładanie skrzydeł trwało dobre 2 minuty ( oczywiście z przerwami) po czym położyła się w gnieździe z rozłożonymi skrzydłami i obserwowała przestrzeń nad gniazdem.
10:38 Stoi i poprawia "podziurawione ubranko" ( widać wyraźnie braki w upierzeniu).
Offline
Użytkownik
yoko napisała:
Niestety boćków nie da rady zidentyfikować tak "na wzrok".
A cechy charakterystyczne upierzenia, przykładowo przebieg "granicy" między bielą a czernią na skrzydłach? Ubarwienie(plamki) w miejscu gdzie kończy się dziób a zaczyna szyja?
Przepraszam za offtopic, ale rzecz wydaje się być istotna.
Pozdrawiam
Offline
Użytkownik
13:50 Przygoda robi pielęgnację piór. Spokojnie obserwuje otoczenie.
Offline
Użytkownik
weszłam teraz i nie mam przekazu
Offline
Użytkownik
o 19:20 również brak przekazu
Ostatnio edytowany przez MW17081955R (2013-06-11 19:22:15)
Offline
Użytkownik
22:47 Przygoda stoi na środku gniazda. Mam wrażenie że ma mokre pióra. Czyżby w Przygodzicach padało ? U nas w Małopolsce dzisiaj leje cały dzień, ale myślałam że w Wielkopolsce nie pada. Czy ktoś wie co się stało z Teklą ? Czasem mnie denerwowała ale szkoda że jej nie ma.
Offline
Użytkownik
09:42
Nasz kochana i przepiękna Przygódka już wróciła.
Stoi w słońcu i wygrzewa się, a blask jej piór w tych promieniach jest jeszcze piękniejszy !
Offline