Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
oj wietrza jajo i wietrzą...dziwnie dlugo nie chce je grzac:(
Offline
Dla wygody i zrozumienia zapraszam do mojego postu z godziny 19:38:
http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 487#p22487
bockowa napisał:
oj wietrza jajo i wietrzą...dziwnie dlugo nie chce je grzac:(
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
02 kwietnia 2010
22.54 Jest tak jak powinno być, jajeczko przykryte
Do jutra
Offline
Zbanowany
03.04.2010.
6.55. Jest jeden bocian na jajku. (f.1.). Oba przekazy na razie działają, DZIĘKI. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-04-03 06:57:18)
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
7.41. Zastałem samiczkę samotną na gnieździe nad jajkiem (f.1.), ale po chwili przybył pan z kijkiem na gniazdo. (f.2.).
7.52. Pan poleciał, samica stoi nad jajkiem i poprawia coś przy nim.
7.57. Powrócił samiec. Poprawia gniazdo po lewej stronie kamery, a samica czyści piórka. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-04-03 07:58:39)
Offline
Użytkownik
Offline
Zbanowany
8.01. Wrócił samiec i przyniósł gałązki "na ucho do koszyczka" (f.1.).
8.06. Ponowny odlot samca po budulec zapewne. A samica czyszcząca piórka pozostała i po odlocie pana podeszła do jajka.
8.08. Powrót z kępą sianka, bo widać za twardo. Jako tegoroczny gospodarz tego gniazda spisuje się wspaniale, nowe elementy przynosi do gniazda i o posłanie dla pani, siebie i dla jajka dba. Utyka gdzie brakuje. Pani bardziej w tym czasie o swój wygląd dba.
8.16. I o jajku też nie zapomina podsuwając świeże pod niego, a i o ciepłocie też nie zapomniał, bo usiadł na nim. (f.3.).
8.21. Zastałem samicę nad jajkiem, a panu widać coś nie pasowało i poleciał jak się okazało po minucie po świeże siano i zaraz też z tym sianem przyleciał zrzucając na siedzącą samiczkę. Zaczął nim ją przykrywać, ale to się nie spodobało pani i wstała. Energicznie strzepując sobie siano z piórek i ponownie usiadła. Wykorzystał to pan i chciał ją całą przykryć tym sianem, ale pani nie pozwoliła, lekko podnosząc się. Chyba to pana wkurzyło, albo podnieciło bo hyc jej na kark i dalej kopulować kilka sekund. Po kopulacji pan zasłonił panią skrzydłami. (foto od cz.7 do cz.1. w galerii na wesoło).
8.24.Kopulacja. (f.4.). ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-04-03 09:33:23)
Offline
Administrator
Witam!
14.20 - oba bociany klekoczą, wyglądają na zaniepokojone. Dzięki tel. przed chwilą od Krzysztofa Paprockiego z OSP Przygodzcie wiemy dlaczego – nad gniazdem krąży trzeci bocian!
Kto może, to prosze dokładnie obserować co się będzie działo i w razie możliwosci dokumentować!
Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP
Offline
Zbanowany
14.20. Było klekotanie na powitanie i klekotanie następnie chyba na zagrożenie. (f.1.).
14.22. Chyba było odstraszanie, bo trzy razy boćki klekotały z przerwami i wodziły wzrokiem za napastnikiem. (f.2.).
14.35. Samica zdecydowała, że lepiej usiądzie na jajku (f.3.). Chociaż widać że sytuacja opanowana.
14.43. Spokój na tyle, że doszło do parusekundowej kopulacji. (f.4.).
14.47. Pan po zrobieniu co do niego należało pozwolił sobie opuścić gniazdo. Pani zazdrosnie patrzyła za nim. ...
Ostatnio edytowany przez wladek12 (2010-04-03 14:47:41)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Offline
Posty o godzinie pojawienia drugiego jajka proszę umieszczać w temacie pt "Jajka - napisz jeśli widzisz" - w wątku poświęconym na drugie jajo. Te, które tu były wcześniej zostały przeniesione do wspomnianego tematu.
W tym wątku zapraszam do przekazywania dalszych obserwacji jak zachowują sie nasze boćki i co się dzieje na naszym gnieździe
Offline
Użytkownik
4 kwiecień
7:20
Witajcie boćki, Tak chwalicie się drugim jajkiem. To dobrze.
9:12
Pracowita MAŁA zmniejsza koszyczek a może przetrząsa sianko żeby lepiej wyschło (fot. 2)
10:01
przyleciał Agresor - ZDOBYWCA i radosnym klekotem przywitali się z MAŁĄ. MAŁA została zluzowana z wysiadywania jaj Ale tylko na chwilę(fot. 3)
Zaraz odleciał i o 10:12 przyleciał ze sporą kępą trawy (fot. 4)
Ostatnio edytowany przez BABCIA Mariola (2010-04-04 10:18:26)
Offline