Na naszej stronce webowej wyszedł bardzo ciekawy artykuł o Czarnobylskiej strefie w Białorusi. W ogóle nie wiedziałam, że na tych terenach jest duży rezerwat (największy w Białorusi, jeden z największych w Europie). Ludzie tam nie żyją, ale zwierzętom powodzi się tam bardzo dobrze. Żyje tam dużo rzadkich gatunków...
Artykuł w wersji czeskiej i angielskiej, oraz sporo świetnych zdjęć znajdziecie na www.vcpcso.cz.

Około 1000 martwych ptaków*** spadło z nieba

Cytowany post niżej podała Pani Ania w ubiegłym roku (nie wiem czy w Anglii ustalono wówczas przyczynę śmierci szpaków?). Tym razem, kolejna informacja o licznej i nagłej śmierci wielu ptaków. Wiadomość ukazała się dziś (3 stycznia 2011) w różnych mediach, opisując podobne wydarzenie (jak ze szpakami w Anglii w ub. roku), które przytrafiło się w minioną noc sylwestrową tuż przed północą w miasteczku Beede w Arkansas (USA).
Ornitolog, Karen Rowe, powiedziała, że podobne przypadki nie są wcale takie niezwykłe i mogą być spowodowane m.in. przez uderzenie pioruna. Według opinii innych specjalistów, przyczyną śmierci ptaków mógł być silny stres, jakiemu uległy na skutek wystrzeliwanych fajerwerków.
Przedstawiciele władz Arkansas zebrali około 65 martwych ptaków, które mają być wysłane do laboratoriów stanowej komisji i do ośrodka zdrowia fauny i flory w Madison, w Stanie Wisconsin.

wideo-dokumenty:
- www BBC NEWS: http://www.bbc.co.uk/news/world-us-canada-12106315

- kilka reportaży przez msnbc.com: http://www.msnbc.msn.com/id/40885546/ns … vironment/

polskie źródła informacji m.in:
http://www.rp.pl/artykul/587867_Deszcz- … iasto.html

http://www.tvn24.pl/0,1688147,0,1,z-nie … omosc.html

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/tajemni … omosc.html

***ptaki, które zginęły w USA należą do rodziny kosów, konkretnie jest to epoletnik krasnoskrzydły Agelaius phoeniceus (http://www.rp.pl/galeria/322386,587867.html)

AnkazReading napisał:

11/03/10

Uprzedzam, ze podany ponizej link zawiera zdjecia przedstawiajace przykre sceny.

http://www.dailymail.co.uk/news/article … arden.html

Dla osob nie znajacych angielskiego:   jest to wiadomosc podana dzisiaj rano w brytyjskiej prasie, oraz w BBC, o tajemniczym przypadku gwaltownej smierci stada dziesiatkow szpakow (okolo stu osobnikow), ktore wedlug zeznan osob obserwujacych to zjawisko po prostu "spadly nagle chmara z nieba", roztrzaskujac sie masowo na podjezdzie czyjegos domu w niewielkim miescie  w poludniowo-zachodniej Anglii. Kilka osobnikow, ktore nie zginely na miejscu, trzeba bylo uspic ze wzgledu na odniesione obrazenia, nie dajace szans na przezycie.

Sekcja zwlok martwych ptakow  wykazala tylko urazy mechaniczne (glownie zlamania kosci szkieletowych nog, skrzydel i dziobow oraz zmiazdzenie klatek piersiowych) - w wiekszosci przypadkow smiertelne - spowodowane tym wlasnie gwaltownym roztrzaskaniem sie o twarde, pokryte zwirem podloze. Poza tym nie stwierdzono u tych ptakow zadnych chorob, ulomnosci  czy zmian patologicznych.

Tutejsza organizacja ochrony zwierzat, RSPCA, nie ma pojecia, co moglo spowodowac to nieszczescie. Troche dziwne, ze nie bylo we wiadomosciach zadnej wzmianki o tym, co sadza o tym zdarzeniu  badz co badz bardziej kwalifikowani specjalisci z Krolewskiego Towarzystwa Ochrony Ptakow (RSPB).


Wysuwane sa rozne przypuszczenia, miedzy innymi to, ze ptaki uciekaly gromada przed jakims goniacym je ptakiem drapieznym i "zle obliczyly" trase ucieczki, co spowodowalo gwaltowna kolizje z gruntem. Moim zdaniem brzmi to absurdalnie. Moze raczej nieszczesne stworzenia zostaly zdezorientowane przez jakies urzadzenia wytwarzajace silne pola elektromagnetyczne? Ktos przedstawil tez teorie, ze zostaly porazone trujacym gazem, ktory podobno wczesniej ulatnial sie z jakiegos zakladu przemyslowego polozonego stosunkowo niedaleko od miejsca zdarzenia. Ale wtedy sekcja zwlok chyba wykazalaby takie zatrucie?

Ciekawa jestem, jak by to interpretowal nasz ekspert, pan Pawel.

Zamieszczam te wiadomosc, chociaz tak przykra, na naszym forum, poniewaz jest to tak zastanawiajace zjawisko, dajace do myslenia, czy byc moze nie sa mu winni ludzie, albo raczej nasza cywilizacja. Moze ewentualne rozwiazanie tej tragicznej zagadki da nam troche lepsze pojecie o niebezpieczenstwach czyhajacych na ptaki podczas masowych przelotow.

Ostatnio edytowany przez Eva Stets (2011-01-06 18:02:14)

06/01/2011

W innym watku (dokarmianie) pisalam o pieknych gilach, ktore - jak to robia co roku o tej porze - przylecialy przed Nowym Rokiem do mojego ogrodka w Reading (okolo 60 km na zachod od Londynu), by pozywic sie owocami, jagodami i ziarnami dostepnymi tu dla nich w zimie.

A oto ciekawostka literacka na temat gili: w popularnej powiesci dla dzieci "Tajemniczy Ogrod" autorstwa Frances Hodgson Burnett jednym z bohaterow jest ptaszek, ktory dopomaga malej Mary odkryc ten wlasnie tajemniczy a zaniedbany ogrod w parku palacowym. Otoz w polskim tlumaczeniu jest to wlasnie gil, i tak go cale pokolenia polskich czytelnikow pamietaja z lektury ksiazki.  Niestety jest to najzupelniej bledne, gdyz w oryginale jest to rudzik (czyli robin redbreast, Erithacus rubecula), a nie gil (bullfinch -  Pyrrhula pyrrhula).

Byc moze tlumacz zasugerowal sie opisem ptaszka o czerwonym upierzeniu na piersi, ale najwyrazniej nie mial ani porzadnego slownika angielsko-polskiego, ani tez zadnej wiedzy ornitologicznej, bo nawet z opisow zachowania ptaszka w ksiazce wynika jasno, ze mogl to byc tylko rudzik - ptak wyjatkowo "przyjazny " czlowiekowi, niezbyt plochliwy, a bardzo ciekawski - w Anglii znany i lubiany z tego, ze bardzo czesto asystuje ogrodnikom przy kopaniu czy pieleniu ogrodkow w takiej fizycznej bliskosci, ze nawet przysiada na galazce czy grudzie ziemi tuz obot lopaty czy widel, czekajac na wykopanie tlustego robaczka. Bywa nawet, ze rudziki podfruwaja wprost na rekojesc lopaty trzymanej przez czlowieka, a nawet na reke. Tak wlasnie typowo zachowuje sie ptaszek w ksiazce.  A wiec rudzik, a nie gil.

Rudzik, nota bene, jest to nie tylko ulubiony ale i tez "oficjalny narodowy" ptak Anglii, wybrany jako taki przez ludnosc tutejszej wyspy w ogolnokrajowym plebiscycie.

Probuje przypomniec sobie teraz, jaki ptaszek figurowal w angielsko-amerykanskim filmie z 1993 r., nakreconym na podstawie ksiazki "Tajemniczy Ogrod", a rezyserowanym przez nasza wlasna Agnieszke Holland - czy zasugerowala sie tlumaczeniem, czy 'zaangazowala' do filmu wlasciwego ptaka? 

Zycze wszystkim, a w tym zwlaszcza naszym bocianom,  pomyslnego Nowego Roku!

11.02.2011.

Przerażające odkrycie. Co stało się z mózgami ptaków w Czarnobylu?

...Okazało się, że jednym z dalekosiężnych skutków tragedii sprzed 25 lat jest zmiana rozmiaru mózgów niektórych ptaków. Analiza wykazała, że od czasu katastrofy uległy one zmniejszeniu o 5 procent.
Naukowcy przebadali 550 ptaków reprezentujących 48 gatunków i pochodzących z rejonu Czarbobyla – poinformował serwis BBC. Szybko okazało się, że wszystkie one miały mózgi mniejsze, niż ich kuzyni zamieszkujący w innych, wolnych od skażenia, regionach. Zjawisko to jest szczególnie widoczne u młodych ptaków, które narażone były na promieniowanie.

http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,tit … omosc.html
wersja angielska http://news.bbc.co.uk/earth/hi/earth_ne … 387395.stm

Warto dodać, że podany niżej link jest materiałem z wykładu dra Przemysława Chylareckiego i pełny jego tytuł brzmi: "Oddziaływanie farm wiatrowych na ptaki - mechanizmy, metody prognozowania i krajowa praktyka".

Prelekcja ta odbyła się po raz pierwszy w dniu 12 grudnia 2009 roku, zorganizowana przez Stołeczne Towarzystwo Ochrony Ptaków (STOP) (wspomniałam o tym w moim tekście na czeskiej stronie Sve, w artykule o sępie płowym i wiatrakach: http://www.vcpcso.cz/index.php?option=c … =1&lang=cs).

Forma pdf wykładu jest dostępna także na stronie głównej STOP (http://stop.eko.org.pl/portal/index.php) - dział Materiały z wykładów: Chylarecki - Farmy wiatrowe a ptaki.
Link bezpośredni: http://stop.eko.org.pl/portal/upload/fi … ki_PCH.pdf

Dzięki wielkie Marcin za przypomnienie o tym ciekawym wykładzie i podanie linku pdf ("uciekło" mi to zupełnie z głowy i zapomniałam podać o tym na forum, przepraszam).

Marcin R. napisał:

warte uwagi!

ptaki i wiatraki

http://www.psew.pl/files/przemyslaw_chylarecki.pdf

Ostatnio edytowany przez Eva Stets (2011-02-17 00:25:45)

Na stronce www.vcpcso.cz pojawił się artykuł Pawła Dolaty (przeze mnie uzupełniony) o tegorocznym liczeniu łabędzi w Czechach. Zapraszam potrenować czeski   (jest tez angielskie podsumowanie).
Svě

6 marca 2011 na stronie Východočeské pobočky ČSO (http://www.vcpcso.cz) ukazała się druga część mojego tekstu o Delcie Evros, w której nawiązuję głównie do ptaków zimujących na terenach tej ciekawej ostoi ptaków. Jak mówi Sve: "Zapraszam potrenować czeski". (jest także wersja angielska).

Link bezpośredni do drugiej części : http://www.vcpcso.cz/index.php?option=c … =1&lang=cs

Dziękuję Sve za czeskie tłumaczenie artykułu.

sve napisał:

Zapraszam ponownie na naszą stronkę www.vcpcso.cz, gdzie pojawił się artykuł o Delcie rzeki Evros od Evy Stets. Chodzi o pierwszą część trójdzielnego cyklu o Delcie Evros. Artykuł ma też pełne tłumaczenie na język angielski, możecie więc sobie poczytać i wy, kto po czesku czytać nie chce
Svě

Ostatnia - trzecia - część serialu Evy Stets o Delcie rzeki Evros jest od dzisiaj na naszym webu www.vcpcso.cz, po czesku i po angielsku. Zapraszam

O wspólnej akcji, polsko-czeskiej, obrączkowania słowików, która odbyła się w połowie maja, opisuje portal Ostrów nasze miasto:
http://www.ostrow.naszemiasto.pl/artyku … 9d5,1,3,60

Ostatnio edytowany przez kempos1 (2011-06-19 06:51:39)

Wildlife Photography in Greece

No nareszcie ruszyła ... chciałoby się powiedzieć o nowej stronie-blogu, jaka powstała parę dni temu w Grecji. Strona ma na celu przekazanie ciekawych obserwacji ptaków, ale szczególnie ciekawych zdjęć greckich fotografów przyrody, bo to jest jej założeniem. A ponieważ każde autorskie zdjęcie, to też publikacja - zapraszam Państwa pod linki niżej.

Zaczynamy skromnie - ze zdjęciami z maja 2011 - na razie zostały tam umieszczone foto z kilku kategorii z corocznego konkursu obserwacji różnych gatuntów ptaków (Photo Bird Race 2011).
Ale z racji, że nie każdy konkursy lubi i nie każdy w nich bierze udział - w osobnym dziale pokazano też kilkanaście fotografii autorów, którzy w nim udziału nie wzięli (jako ciekawostkę podam, że w tej kategorii są także moje zdjęcia, które nota bene w pierwszej wersji pokazałam także tutaj na forum, opisując kilka z moich ciekawych obserwacji ptaków).

Zapraszam do zerknięcia na fotografie pod linki (krótkie opisy i informacje są także w języku angielskim):

1. http://wildlifephotographygreece.blogspot.com/

2. http://wildlifephotographygreece.blogsp … g%20photos

Pozdrawiam
Eva Stets
Greckie Stowarzyszenie Fotografów Przyrody (FAF)