20 kwietnia

Są już cztery jajeczka, a mamusia pewnie na polowaniu (fot.1-2). Skoro nie wygrzewa, może będą następne.
Po ok. godzinie wróciła i usiadła na jajeczkach (fot.3).

Ostatnio edytowany przez Damka_Pik (2008-04-20 23:02:32)

23 kwietnia

Biedna pójdźka, sublokatorzy nie zamierzają się wynieść. Niewykluczone, że gołębica złożyła już tam jajka. Jeden z gołębi nieustannie, uporczywie zagląda do jej gniazda, ona sprawia wrażenie mocno zdenerwowanej. Samica pójdźki sama wysiaduje jajka, nie wiem czy samiec dostarcza jej w tym okresie pożywienie, czy też sama musi o to zadbać - jeśli sama, to jak zostawi jajka w tej sytuacji, by udać sie na polowanie?

25 kwietnia

Pójdźka na spacerku .., ale bardzo krótkim. Na szczęście gołębie już jej chyba nie niepokoją.



Polecam obejrzenie filmików video z 20.04 (nocna dostawa zdobyczy przez samca dla partnerki) i 22.04 (ze zdecydowanej obrony gniazda przez pójdźkę). Dla przypomnienia link do strony (trzeba kliknąć na daty po prawej stronie od obrazu) - http://www.beleefdelente.nl/steenuil

Na stronie głównej angielskich pójdziek http://www.littleowlbox.co.uk/ znalazłam trochę kwietniowych informacji i obserwacji, jak również nieco statystyki na temat lęgów z trzech ubiegłych lat. A oto one:

11 kwietnia
Od 31 marca samica pójdźki spędza dużo czasu w budce i często wygląda przez otwór wejściowy, tymczasem samiec jest zazwyczaj w pobliżu, np. na ogrodzeniu. Samiec składa szybkie krótkie wizyty w budce, być może dostarcza pożywienie samicy. Wskazuje to, że samica albo składa, albo wysiaduje jajka.

20 kwietnia
Gdy w ub. roku młode pójdźki zaczęły latać, dużo czasu spędzały w drugiej budce. Aby być na taką ewentualność przygotowanym zamontowałem w niej kamerę, z której można pobierać zdjęcia – obraz z kamery dostępny jest pod linkiem http://www.littleowlbox.co.uk/ViewBox2Now.php

21 kwietnia
Ponieważ samiec spędzał dziś większość dnia stojąc na werandzie drugiej pójdźkowej budki, włączyłem tymczasowo drugą kamerkę, która przekazuje obraz na stronę. Jak spojrzycie na tę kamerkę klikając tutaj: http://www.littleowlbox.co.uk/RecentPics2.php , będziecie mogli oglądać samca, a począwszy od końca maja, kiedy młode zaczną latać będą prawdopodobnie tam karmione, a więc będzie można lepiej je widzieć, bo druga budka jest bliżej domu. (Jeśli szczęście dopisze, samiec spędzi większość czasu jutro stojąc na wierzbie nieopodal drugiej budki lęgowej).

28 kwietnia
Serwer video przechwytujący obraz z kamery w drugiej budce lęgowej przesyła go na witrynę internetową jak tylko wykryje ruch, dlatego dodałem stronę tymczasową, na której pokazuję 12 ostatnich fotek. Można je oglądać klikając tutaj: http://www.littleowlbox.co.uk/NewBoxPics.php

Na stronie głównej zamieszczona jest zawsze najświeższa fotka z kamery z bieżącego dnia.

W galerii fotograficznej http://www.littleowlbox.co.uk/PictureGallery.php można obejrzec kilka ładnych zdjęć pójdziek z lat ubiegłych.

Rodzice nocują w budce lęgowej przez cały rok, z wyjątkiem okresu, kiedy są w niej młode. Oglądając stronę Recent picture updates (Ostatnie zdjęcia z kamery), można je często zobaczyć na budce lęgowej w ciągu dnia, kiedy jest ładna pogoda.
Jest tam zawsze 12 najświeższych fotek zrobionych w odstępach 10-minutowych.

Ostatnio edytowany przez Damka_Pik (2008-04-29 23:32:19)

17 maj 00.21 pisklaczki śpią w "kupce", bardzo tulą się do siebie przy tym co rusz piszcząc, ruszając skrzydełkami.Dorosłej pójdźki nie widać

4 czerwca

Cztery małe pójdźki z holenderskiej budlki podglądanej na stronie http://www.beleefdelente.nl/steenuil  mają już trzy tygodnie (14 maja wykluły sie trzy sówki, 15 maja - czwarta). Sa już całkiem spore. Rodzice naprzemiennie dostarczają im małe gryzonie i jakieś podłużne stworzonka - fot. 1,2 (chyba dżdżownice, albo larwy lub gąsiennice? - na fot.3 widać, jak pisklę po prawej zjada właśnie coś takiego).

Wedłg Wikipedii, "Pisklęta są okryte krótkim, białym puchem i opuszczają gniazdo po 28 - 35 dniach. Po dwóch tygodniach zaczynają latać, a po około miesiącu, w sierpniu, młode są już samodzielne i opuszczają terytorium rodziców."

Kilka godzin później (po 23-ej) zdjęcia już wychodziły. Nie mogę się nadziwić, jak one od wczoraj urosły.

Jakoś jakby mniej tego martwego pisklaczka? I dlaczego rodzice nie zabierają go z gniazda?

Obserwacja z 7 czerwca, godz. 22:40

Zajrzałam z niepokojem do budki pójdziek, obawiając się kolejnych smutnych obserwacji. Zobaczyłam tylko jedno pisklę (fot.1) i pomyślałam, że moje obawy były słuszne. Po chwili jednak sprawdziłam, widok przedsionka z drugiej kamerki – a tam niespodzianka – drugi pisklaczek znalazł „okno na świat” i rozgląda się (fot.2). Wróciłam do kamerki 1 – samotne pisklę wpatrywało się w okienko, przymierzając się do skoku wzwyż. Po kilku próbach udało mu się na nie wskoczyć. Znów otworzyłam drugą kamerkę – w otworze pojawiła się główka pisklaczka (fot.3). Siedział tam kilka minut i obmyślał metodę zejścia do przedsionka (fot.4). W końcu zaryzykował i odważył się zeskoczyć (22:59).

W tej chwili w gniazdku jest jedno pisklę, w przedsionku nie widać drugiego – być może przycupnęło w kąciku poza zasięgiem kamerki.

Link do filmiku pokazującego wychodzenie obu piskląt: 07-06: waar is hier de nooduitgang?  i wcześniejszy, na którym zarejestrowano ważenie piskląt 07-06: twee kuikens gewogen - jak zwykle na stronie http://www.beleefdelente.nl/steenuil.

11 czerwiec g.14.30 jedna mała sówka siedzi w gnieżdździe i szarpie jakieś jedzonko, druga siedzi w przedsionku
14.34 pójdzka pożywiająca się dołączyła do tej która spokojnie  odpoczywa w przedsionku
14.43 obydwie pójdźki w domeczku stoją bez ruchu-śpią
23.16 jedna sówka w gnieździe śpi,druga siedzi na progu domu i się nie rusza - też śpi

Ostatnio edytowany przez cel-cia (2008-06-11 23:07:31)

Faktycznie ta budka lęgowa pójdziek jest trochę pechowa. Niestety po opuszczeniu gniazda (w tym wypadku budki lęgowej) ginie wiele ptaków. W wypadku pójdźki jest to dosyć częstym zjawiskiem.
"...W wieku około 5 tygodni młode pójdźki opuszają rodzinną dziuplę, ale jeszcze przez 4 tygodnie przebywają w pobliżu i są karmione przez rodziców. Potem koczują po okolicy w poszukiwaniu własnych rewirów. W pierwszym roku życia, z przyczyn drapieżników i głodu ginie około 70% młodych pójdziek..." (Kruszewicz 2005)

Ale skoro o opuszczaniu gniazda mowa, warto tu dodać, że po "wyjściu" z budki 3 młodych pójdziek w Anglii (1.06.2008), kolejna - czwarta pójdźka opuściła budkę lęgową 9.06.2008.

Informację i porównanie z poprzednich lat można zobaczyć na stronie http://www.littleowlbox.co.uk/
Klikając na podane linki możemy także zobaczyć:
1 - Opis wnętrzy drugiej budki lęgowej: http://www.littleowlbox.co.uk/ViewBox2Now.php

2 - Także podgląd na foto z wnętrza drugiej skrzynki: http://www.littleowlbox.co.uk/NewBoxPics.php

3 - Zewnętrzny odbiór drugiej budki (dwa linki): http://www.littleowlbox.co.uk/RecentPics2.php  (ostatnie 10 minut) i
http://www.littleowlbox.co.uk/AllRecentPics2.php (ostatnie 2 godz.)

4 - Przekaz na odbiór pierwszej skrzynki lęgowej (dwa linki, zewnętrzny widok): http://www.littleowlbox.co.uk/RecentPics.php (ostatnie 10 minut) i http://www.littleowlbox.co.uk/AllRecentPics.php (ostatnie 2 godz.)

Pod linkami na przekaz z obu budek lęgowych są zdjęcia (przekaz tylko w dzień) a kto cierpliwy - ten pójdźkę zobaczy. Warto jednak tam zajrzeć a także poszperać na stronie jako, że podaje sporo ciekawych info. Dodam tu również, że w trzech miejscach (pod trzema z podanych linków) jest informacja o naszym gnieździe z bezpośrednim wejściem na przekaz na nasze boćki - jest to jedyny "obcy" link, jaki znajduje się na tej stronie.

Niżej dwie foto pójdzki z 13 czerwca 2008.
Pozdrawiam
Eva Stets