Rozmowy o bocianach z Przygodzic i nie tylko
Użytkownik
10.13 - do gniazda przylatuje dorosły bocian, obchodzi wkoło gniazdo. Kajtek chwyta za dziób rodzica, rozpoczyna się karmienie, ale Kaśka nie od razu dostaje się do jedzenia, nim ruszyła trochę posiedziała. Kajtek podczas jedzenia rozkładał skrzydła. Kaśka podjadła mało. (fot.1-3)
10.17 - rodzic porządkuje chyba patyki na obrzeżu gniazda, tuż przy mocowaniu kamery, bo kilkakrotnie słychać uderzenia patyka o metalowe mocowanie kamery.
10.22 - młode bociany stoją, Kajtek zalicza wc, potem Kaśka, machały skrzydłami, Kaśka przez kilkanaście sekund drapała nogą łebek.
10.26 - bociany stoją, Kaśka poprawia upierzenie, drapie nogą łebek - trochę dłużej niż ostatnio, raz jedną łapką, raz drugą.
11.11 - do gniazda przylatuje rodzic z kępą siana. Młode bociany od razu zainteresowały się tą kępą siana - gdy rodzic ją położył chwilę ją przedziobywały.
Po przylocie rodzic zajął się poprawianiem upierzenia, to samo robią młode bociany - na siedząco. (fot.1)
11.20 - rodzic odleciał, młode siedzą na kuperkach. (fot.2)
11.23 - i kolejny przylot rodzica z kępą siana, tym razem większą niż poprzednio, młode bociany od razu zabrały się do jej przedziobywania.
11.24 - Kajtek siadł w pobliżu tej kępy, Kaśka siedzi na kuperku i poprawia upierzenie. Rodzic stoi i rozgląda się. (ot.3)
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-04 22:19:12)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
21.21. Powrót dorosłego z wiązką siana i pokarmem, Kajtek z Kaśką zgodnie spożywają kolację
22.00 Kajtek z Kaśką dość długo dziobami rozgarniały przyniesioną kępę trawy, było tam na pewno jedzenie.
Potem poskubały się stojąc i siedząc na kuperkach. Dorosły stał na skraju gniazda i wypatrwał partnera.
Zapada zmrok, maluchy położyły się i śpią, duży też próbuje się zdrzemnąć, stojąc na jednej nodze. Tekla
spaceruje przed kamerką i skutecznie rozpościera swoją pajęczynę,która jest coraz bardziej gęsta.
22.25 Rodzic położył się przed dziećmi, drugiego nie ma
22.27 Powrót drugiego, cała rodzinka nie reaguje-wszyscy śpią
22.28 I on położył się na skraju gniazda - cisza nocna .Wieje silny wiatr.
Ostatnio edytowany przez cel-cia (2007-07-04 22:39:03)
Offline
Użytkownik
Offline
Użytkownik
23.09 - rodzina śpi nadal w tej samej pozycji jak na zdjęciu u Cel-ci i AnnyEwy. Od czasu do czasu bociany otwierają oczy.
23.25 - młode bociany zmieniły miejsce leżenia - (fot.1). Bocianek leżący obok dorosłego, od czasu do czasu stuka przypadkowo w dziób rodzica, tym samym sprawia, że na chwilę ożywiają się oboje rodzice.
23.30 - dorosły bocian, leżący najbliżej kamery, wstał, zaliczył wc i powrócił do leżenia w tym samym prawie miejscu - tym razem siadł bliżej drugiego dorosłego i młodego bociana.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-04 23:52:32)
Offline
Użytkownik
0.09 - rodzic leżący bliżej środka gniazda przeniósł się i teraz leży na waleta obok bocianka, który leży najdalej od kamery. Pozostałe trzy bociany leżą w pozycjach takich samych jak widoczne jest na zdjęciu Evy.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-05 00:18:48)
Offline
Użytkownik
8.00 - młode bociany były w gnieździe same (fot.1)
8.03 - przylatuje jeden z rodziców. W dziobie przyniósł siano. Młode piszczą, ale jedzonka nie dostały.
8.27 - bocianki nieco piszczały, dorosły bocian przez chwilę rozglądał się, ale z miejsca się nie ruszył. Stoi w tym samym miejscu od 20 minut. (fot.2)
8.28 - Kajtek skubie patyk, który leży na wyściółce.
8.31 - po prawie trzech minutach stania w jednym miejscu, silny podmuch wiatru sprawił, że Kajtek przysiadł na kuperku. Kaśka siedzi na kuperku.
8.33 - bocian przez chwilę coś poprawiał dziobem, na ten dźwięk, pojawiło się krótkie piszczenie. Chwilę poźniej zwiększyła się siła wiatru i dorosły przeszedł bliżej środka gniazda, przedziobując wyściółkę i te ruchy również sprawiły, że młode przez chwilę piszczały.
8.42 - rodzic przysiadł na pół minuty - gdy rodzic przysiadł, młode zaczęły piszczeć, kierowały dzióbki w jego stronę. Kaśka przedziobywała w pobliżu ogona rodzica siano.
8.49 - błyskawiczna zmiana - rodzic pilnujący odleciał, nim drugi doleciał. Bocian, który przyleciał przyniósł kawałek trawy. Po przylocie natychmiast rozpoczyna karmienie. Młode jedzą spokojnie, na początku tylko rozkładały skrzydła i cichutko piszczały. (fot.4)
8.52 - rodzic odlatuje, widać, że ma z tym trudności, bo wiejący wiatr, go spycha na prawo. Bocian zatem na chwilę wylądował na środku placu, za żywopłotem (chyba to żywopłot, w każdym razie za tym zielonym paskiem). Gdy się nieco uspokoiło odleciał w lewą stronę. W tym czasie Kajtek wstał, chodził, na koniec usiadł na środku gniazda, Kaśka siedzi na kuperku.
8.57 - przylatuje jeden z rodziców z kępą siana, po chwili odlatuje i przylatuje zaraz drugi rodzic również z dużym kawałkiem siana, które rozkłada w pobliżu leżących bocianków.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-05 09:24:13)
Offline
Użytkownik
9:45:07
Witajcie Młodzieży i Rodzice
Nie dziwię się, że Młodzież leży na gnieździe bo pogodzie się coś pomyliło. Zamiast lata mamy jesień i w dodatku pada deszcz. Dobrze, że nie wpadło wam do łebków opuszczenie gniazda i odlot do Afryki bo jeszce nie umiecie latać.
Myślę, że wszyscy doczekamy się lata.
Ostatnio edytowany przez BABCIA Mariola (2007-07-05 10:03:35)
Offline
Użytkownik
14.13 - przyleciał jeden z rodziców, obszedł wkoło gniazdo, chyba szukając dogodnego miejsca do karmienia, bo był silny podmuch wiatru, najpierw stanął obok Kaśki, która początkowo nie unosiła się (fot.1), później przeniósł się na środek. Po karmieniu bocianki przedziobują wyściółkę. A później na zmianę trenują machanie.
14.19 - trenuje Kaśka (fot.2, 3,)
14.23 - rodzic poprawia patyki na obrzeżu gniazda, bocianki natomiast przedziobują wyściółkę siedząc na ugiętych nogach.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-05 14:53:32)
Offline
Użytkownik
16.47 - bocian pilnujący odleciał na kilka sekund przed przylotem drugiego bociana. Bocian, który przyleciał karmił bocianki.
16.49 - rodzic odleciał. Po karmieniu młode wstały, przedziobywały wyściółkę. Prostowały na całą szerokość gniazda skrzydła. Później na zmianę trenują machanie skrzydłami. Kaśka energicznie macha i podskakuje. W przerwach miedzy machaniem młode bociany przedziobują wyściółkę.
17.13 - po treningu bocianki odpoczywają - Kajtek usiadł na ugiętych nogach, Kaśka stała.
17.14 - Kajtek wstał i razem z Kaśką dalej skubią trawę w gnieździe.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-05 17:21:28)
Offline
Użytkownik
Offline
09:01 - Rodzic i młode siedzą na gnieździe, chwilami wstają, kucają, siadają ponownie - jest silny wiatr niesprzyjający zytnim ruchom ptaków na gnieździe.
09:19 - Dorosły bocian podniósł się, młode siedzą przytulone do siebie.
09:27 - Po nieznacznych poprawkach bocznej strony gniazda, dorosły siada ponownie obok młodych bocianów. (fot.)
Offline
Użytkownik
9:52
Witajcie bociany.
Miło, że tak leżycie skupione przy tak brzydkiej pogodzie.
Ale jak mam rozróżnić, który z was jest rodzicem
bo dziobów nie widzę a upierzenie macie takie samo
no i jesteście prawie tej samej wielkości.
Trzymajcie się byle do lata, które chyba kiedyś przyjdzie
Offline
Użytkownik
9.54 - Kajtek, ten który leży najbliżej kamery, ponownie uniósł się na kilkanaście sekund.
9.57 - dorosły bocian wstał, zaliczył wc, następnie poprawiał wyściółkę na brzegu gniazda.
10.01 - Kajtek się uniósł, poprawiał, siedząc na kuperku, upierzenie, położył się o 10.03.
10.06 - rodzic siedzi nieco oddaleniu od młodych.
10.08 - i znowu Kajtek unosi się, po chwili to samo robi dorosły bocian.
10.42 - młode bociany siedzą, rodzic usiadł - najpierw cofał się w kierunku dołeczka na ugiętych nogach, po czym położył się. Po minucie wstał.
10.49 - rodzic kolejny raz przysiadł na chwilę. Podobnie czyni o 10.54. W tym czasie młode bociany siedzą na kuperkach.
10.59 - rodzic tym razem przysiada na ugiętych nogach, młode bociany siedzą w podobnych pozycjach jak rodzic.
11.03 - wiatr zepchnął na środek gniazda jeden z patyków, po minucie od zdarzenia rodzic wstał i zajął się ułożeniem tego patyka, poprawiał również inne patyki na obrzeżu gniazda.
11.08 - rodzic usiadł, następnie usiadły młode bociany. I kolejny raz rodzic siedział około minuty, wstał i zajął się poprawianiem gałązek na brzegu gniazda. Silny wiatr spycha je na wyściółkę gniazda.
11.13 - dorosły bocian przysiada obok młodych na ugiętych nogach, po kilkudziesięciu sekundach wstał i poprawiał gałęzie na brzegu gniazda.
11.17 - znowu przysiada na kilkanaście sekund, dojrzał coś w leżących obok patykach i poprawiał je, postał chwilę skulony, tym razem usiadł o 11.18.
11.20 - bocian przysiadł na ugiętych nogach po dwóch minutach, rozgląda się, wiatr spycha gałęzie na środek gniazda. Młode bociany nadal siedzą do siebie przytulone. I tak jak poprzednio bocian nie siedział długo, po kilku minutach wstał.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-06 12:09:15)
Offline
Użytkownik
14.15 - dorosły bocian zaliczał wc, po chwili uniósł się jeden z młodych bocianów, zaliczył wc i natychmiast położył się obok drugiego młodego.
14.36 - Kaśka wstaje na kilkanaście sekund, po czym siada na kuperek, a potem układa się do leżenia.
14.37 - przylatuje drugi rodzic, pilnujący rodzic natychmiast odlatuje. Po kilkunastu sekundach młode bociany się unoszą. Rozpoczyna się karmienie. Mało widoczne, bo dorosły bocian zastawia obraz. Bocianki jedzonko wyjadały krótko.
14.43 - bocianki przez chwilę siedziały na kuperkach nieruchomo, potem ruszyły do przedziobywania na wyściółki siedząc na ugiętych nogach.
15.05 - Kaśka już leżała, do niej dołączył rodzic. Natomiast Kajtek w środku siedzi na ugiętych nogach.
15.06 - Kajtek układa się do leżenia. Kaśka na leżąco poprawia upierzenie.
15.19 - rodzic sobie za długo nie poleżał - wstał, zaliczył wc, nieco przeszedł brzegiem gniazda, siadł teraz przy drugim bocianku, tzn. przy Kaśce.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-06 15:25:26)
Offline
Użytkownik
ok.21.24 - przyleciał jeden z rodziców, rozpoczął karmienie. Po karmieniu młode bociany przedziobują wyściółkę, rodzic poprawia patyki na brzegu gniazda.
21.30 - przylatuje drugi bocian, na powitanie dorosłe bociany klekocą. Rodzic pilnujący natychmiast odlatuje. Ten, który przyleciał karmił również młode.
21.33 - także i ten rodzic odlatuje. Młode bociany skubią wyściółkę, siedząc na ugiętych nogach.
21.36 - Kaśka wstała, przedziobuje wyściółkę na stojąco, macha skrzydłami. Kajtek wstaje o 21.37.
Ostatnio edytowany przez hana (2007-07-06 22:00:03)
Offline