Marek Maluskiewicz - 2015-04-19 15:33:43 |
Na stronie www.sikorki.ecosurvival.pl udostępniona została transmisja online ze skrzynki lęgowej, w której gnieździ się sikora modraszka. Skrzynka jest zawieszona na buku w Trzciance (woj. wielkopolskie).
Aktualnie w gnieździe są dwa jaja. Więcej informacji na stronie z transmisją.
Życzę wielu ciekawych obserwacji. Marek Maluśkiewicz
|
Iganka - 2015-04-19 23:35:55 |
19-04-2015
Sikorkę modraszkę obserwowałam dotychczas na żywo, najczęściej przy karmniku, bardzo się cieszę, że teraz można zobaczyć przebieg lęgu tego sympatycznego ptaszka :), myślę, że będą to ciekawe obserwacje.
Wczoraj wieczorem obserwowałam modraszkę od godziny 19:26, po przylocie do skrzynki lęgowej i już pierwsze wrażenia były zaskakujące - sikorka wtula głowę pod skrzydło i śpi wtulona w pióra, ale jej sen jest czujny, co jakiś czas zmienia pozycję, przeczesuje piórka i znów drzemie skulona. Poniżej filmik z dnia wczorajszego, z godziny 19:26.
https://www.youtube.com/watch?v=k_MzUyvfzeY
Teraz jest godzina 23:24 a modraszka dynamicznie przeczesuje piórka :)
|
Iganka - 2015-04-20 06:18:05 |
20-04-2015
06:11 - modraszki nie ma w skrzynce lęgowej, widać dwa jaja leżące w środku 06:25 - sikorka już jest w skrzynce, przykryła jajeczka nowa wyściółką, po ok. minucie odleciała 06:45 - gniazdko nadal puste 07:12 - sikorki nie ma w skrzynce, jaja są przykryte
W ciągu dnia zaglądałam do modraszki kilka razy, ale nie było jej w budce lęgowej, jajka były starannie przykryte wyściółką. Na FB przeczytałam wiadomość, że są już trzy jajka! Rano były widoczne tylko dwa, więc świadczy to o tym, jak są głęboko schowane w wyściółce.
Modraszka przyleciała na nocleg o 18:59. Jest to bardzo ruchliwy ptaszek, wierci się na gniazdku, nurkuje głową w głąb wyściółki, zmienia często pozycję wysiadywania, zapada w drzemkę i po chwili już jest inaczej usadowiona :)
Przeczytałam również informację, że sikorka zacznie właściwe wysiadywanie po zniesieniu ostatniego jaja a może ich złożyć 10-12 (!)
|
Iganka - 2015-04-21 21:15:53 |
21-04-2015
06:03 - w gniazdku nie było już sikorki, oczywiście jajka znów "szczelnie" przykryte :), nie widać ile jaj jest w gnieździe 06:48 - w skrzynce lęgowej jest już modraszka, wplata coś w gniazdko, chyba jest to nowy budulec (fot.1) 07:10 - modraszka zbliża się do otworu wlotowego w skrzynce, odlatuje i już jej nie widziałam aż do wieczora (fot.2) 18:52 - modraszka przyleciała na nocleg (fot.3), nie ma jednak szans żeby zobaczyć jajeczka, sikorka nie chce się "pochwalić" zawartością gniazda, podobnie jak wczoraj i przedwczoraj wykonuje na gnieździe wiele "akrobacji", nurkuje na dno gniazdka tylko ogonek sterczy jej w górze :), zwinnie i szybko przemieszcza się raz na jedną raz na drugą stronę gniazdka, skutkiem tego jej wiercenia się w wyściółce tworzy się dołek, w którym sikorka zapada się coraz głębiej. Wreszcie znajduje wygodne miejsce i pozycję, wtula głowę pod skrzydło i drzemie (fot.6), przypomina w tym momencie mały pomponik :)
|
Iganka - 2015-04-22 06:07:29 |
22-04-2015
05:54 - modraszka już wyfrunęła, ale zostawiła odkryte jaja, nareszcie widać - pięć jaj ! 15:39 - w gniazdku widać 4 jaja (fot.2), nie wiem czy modraszka była w gnieździe (od ostatniej obserwacji) i piąte jajko jest ukryte w wyściółce czy może rano pomyliłam się twierdząc, że jaj jest pięć ? :) 17:18 - widoczne są dwa jajeczka (f.3) 18:31 - modraszka wraca do skrzynki lęgowej i od razu nurkuje w miękką wyściółkę (f.4), zaraz potem mości się w gniazdku szukając wygodnej pozycji do odpoczynku 18:48 - drzemka, ale tylko chwilowa, modraszka kręci się w gniazdku zmieniając pozycje, wtula głowę pod skrzydełko i ponowna chwilowa drzemka :)
|
Iganka - 2015-04-23 18:42:54 |
24-04-2015
05:59 - otwieram przekaz z nadzieją ujrzenia kolejnego jajeczka, ale w skrzynce lęgowej modraszki już nie ma, widać tylko jedno jajo, są tak doskonale zamaskowane (f.1) 06:03 - sikorka wróciła (f.2), posiedziała na gniazdku dość długo, tym razem siedziała w miarę spokojnie, jakby odpoczywała (krótki filmik poniżej na ok. 2 minuty przed wylotem)
https://www.youtube.com/watch?v=V3soeI2Su14
06:26 - sikorka wyfruwa z gniazdka (f.3), później zaglądam do skrzynki lęgowej tak często, jak mi tylko czas pozwoli, ale sikorki nie ma, jajka są starannie przykryte 17:45 - modraszka już jest w gniazdku (f.4), dzisiaj wróciła nieco wcześniej, teraz już raczej jajek nie pokaże :) więc znów trzeba czekać do rana, może uda się odkryć tajemnicę modraszki schowaną w gniazdku?
|
Iganka - 2015-04-24 06:17:13 |
24-04-2015
05:30 - dzisiaj powinno być kolejne, siódme już jajeczko, wydaje mi się, że chyba jest, niektóre jajka są ułożone jedno na drugim i to utrudnia liczenie, wyściółka zawiera bardzo dużo puchu, więc jajeczka "zapadają" się w głąb gniazdka a poza tym modraszka przed wylotem stara się je przykryć (f.1) i jak tu być pewnym :) 06:14 - modraszki nie ma w budce lęgowej 15:26 - sikoreczka teraz jest nieobecna w budce, ale 7 jaj widać jak na dłoni :), (f.2)musiała chyba być w gniazdku później i odkryła jajeczka 17:40 - do skrzynki lęgowej wróciła modraszka (f.3), przyfrunęła jeszcze wcześniej niż wczoraj, znów "kokosi " się w gniazdku wybierając wygodna pozycje na odpoczynek 20:00 - drzemka trwająca 2-3 minuty, po chwili sikorka nurkuje głowa w dół gniazda, wierci się na dołku gniazdowym, wtula głowe pod skrzydło i znów drzemie
|
Iganka - 2015-04-25 08:22:00 |
25-04-2015
06:05 - stan jajek... - no właśnie ile, osiem? (f.1), modraszka składa jajo codziennie i jeszcze nie rozpoczęła wysiadywania, więc chyba dzisiaj przybyło jeszcze jedno jajeczko? Być może sikorka "pokaże" gniazdko w ciągu dnia, tak, aby można by było policzyć jaja :) 07:06 - modraszka właśnie opuszcza skrzynkę lęgową, jaja są dobrze zakamuflowane (f.2) 07:31 - sikorki jest nieobecna, jaj prawie nie widać (f.3) 14:40 - w skrzynce lęgowej zastałam modraszkę :) siedzi na jajeczkach 14:51 - trochę pokręciła po gniazdku i odleciała, ale widać, że obecnie jest w gniazdku osiem jaj! 17:40 - modraszka wróciła do budki na nocleg, zanurkowała na środek gniazdka a następnie usiadła na jajeczka i w jednej chwili już drzemie 18:09 - wyfruwa z budki, zwykle już nie opuszczała gniazda o tej porze 18:48 - modraszka wróciła do budki lęgowej
|
Iganka - 2015-04-26 06:22:10 |
26-04-2015
06:14 - przybyło kolejne jajeczko, obecnie jest w gniazdku dziewięć jaj !
Chyba zmienił się rozkład dnia modraszki :) Dzisiaj widziałam sikorkę na gniazdku już kilka razy, coraz więcej czasu w ciągu dnia sikora spędza w skrzynce lęgowej. Rano przyniosła w dziobie świeżą wyściółkę (źdźbła trawy). Czyżby przymierzała się do wysiadywania? Lęg sikory modraszki obserwuję pierwszy raz, nie znam zwyczajów tego ptaszka, więc wszystko jest zagadką i tylko dalsza obserwacja da odpowiedzi. Sikorka była obecna w budce lęgowej o godzinie: 07:27, 07:38, 08:03, 11:02, 12:01, 12:11, 12:57 13:09 - sikorka nadal jest na gniazdku 13:18 - modraszka wyfruwa z budki 14:11 - w skrzynce lęgowej były dwie sikorki :), domyślam się, że to samica i samiec, przez ułamek sekundy widziałam, że jeden z ptaków podawał drugiemu do dzioba jakiś kąsek, działo się to tak szybko, że nie zdążyłam zrobić zrzutu, jedna modraszka opuszcza gniazdko, po ok. minucie druga 14:13 - wróciła sikora, siedzi na gniazdku, później sikorka jeszcze wyfruwała z gniazda i wracała, ostatecznie modraszka wróciła do budki lęgowej o 17:28 (koniec obserwacji) 20:00 -na gniazdku jest jedna sikorka, śpi :)
|
Iganka - 2015-04-27 06:27:13 |
27-04-2015
05:34 - w skrzynce lęgowej zastałam modraszkę siedząca na jajach (f.1) 05:59 - sikora poleciała, zostawiła odkryte jajeczka, jest ich dziewięć, od wczoraj nie przybyło już jaj (f.2) 06:15 - sikorka wraca do skrzynki lęgowej zajmuje miejsce na jajach (f.3) 06:24 - modraszka nadal siedzi 06:39 - sikora wyfruwa z gniazdka 07:02 - gniazdko cały czas bez sikorki, jaja odkryte 07:05 - wróciła i natychmiast zajęła miejsce na jajeczkach 07:15 - sikorka siedzi na jajach 09:00 - sikorki nie ma, jaja odkryte 09:03 - przyleciała, siedzi na jajeczkach 17:26 - zastałam sikorkę na gniazdku, po kilku minutach odfrunęła i tak kilka razy 18:14 - znów opuściła skrzynkę lęgową, przed wylotem sikora "zamiata" skrzydłami po gniazdku (ruchami kolistymi), chyba w ten sposób nakłada wyściółkę na jajeczka maskując je, ale dzisiaj jaja nie były przykrywane całkowicie, sikorka wracała do gniazda, po kilku lub kilkunastu minutach i ogrzewała jaja. Moim zdaniem sikorka rozpoczęła wysiadywanie jaj które potrwa około 14 dni.
|
Iganka - 2015-04-28 20:47:01 |
28-04-2015
Dzisiaj mogłam obserwować modraszkę dopiero po godzinie 19:11. Zastałam sikorkę na gniazdku wysiadującą jaja. 21:00 - modraszka ma w skrzynce lęgowej lokatora - pająk spaceruje po ściankach budki ! (f.3)
|
Iganka - 2015-04-29 18:56:42 |
29-04-2015
05:52 - sikorka jest w skrzynce lęgowej, siedzi na jajach 05:54 - opuszcza gniazdko 07:00 - po długiej nieobecności w skrzynce lęgowej sikorka wraca, ale po kilkunastu sekundach znów wylatuje 07:22 - gniazdko cały czas puste, sikorki nie ma (koniec obserwacji) ponowne krótkie obserwacje: 09:29 - gniazdo puste, jajka przykryte 10:45 - modraszka na gniazdku 11:42 - jw 11;50 - jw 12:10 - jw 12:26 - sikorki nie ma 12:54 - modraszka na gniazdku 14:17 - w budce lęgowej są dwie sikorki,samiec karmi samicę 14:27 - gniazdko puste 14:35 - modraszka wysiaduje jajeczka 15:20 - sikora jest w budce lęgowej 15:43 - jw 15:50 - ponownie samiec przynosi pokarm i podaje siedzącej na jajach samicy 15:51 - modraszka wygląda na zewnątrz prze otwór wlotowy, ale rezygnuje z wylotu i wraca na gniazdko ponowna obserwacja ciągła: 17:15 - na gniazdku nie ma sikorki 17:19 - modraszka wraca do skrzynki lęgowej 17:32 - ponownie zostawia jajka i wylatuje z budki lęgowej 17:38 - w budce lęgowej dwie sikory, samiec karmi samicę podając jej przed dziób pokarm 17:42 - sikorka zeszła z jaj i jest blisko otworu wylotowego, mam wrażenie, że nawołuje samca (szkoda, że nie ma dźwięku w przekazie) 17:47 - sikorki nie ma na gniazdku 17:48 - wraca i po kilku sekundach znów opuszcza gniazdko 17:50 - modraszka wraca 17:59 - gniazdko znów bez sikorki 18:06 - modraszka jest już na gniazdku 18:20 - modraszka zeszła z jaj, pokręciła się wokół jaj i odleciała 18:24 - wróciła do budki lęgowej 18:54 - modraszka siedzi na jajach, trochę przysypia, ale czasem wierci się na gniazdku i przyciąga dziobkiem wyściółkę do środka gniazda 18:55 - modraszka znów zostawiła jaja i wyleciała z budki 18:58 - wróciła, siada na jaja 19:04 - przylatuje samiec, podaje samicy pokarm
W podczerwieni trudno jest poznać samca i samicę (w świetle dziennym można je rozróżnić po intensywności barwy upierzenia, zwłaszcza niebieskich" czapeczek"), ale z literatury wiem, że samica wysiaduje jaja sama, więc partner, który przylatuje z pokarmem, to samiec
19:08 - modraszka drzemie siedząc na jajeczkach 19:25 - sikora siedzi na jajach, czasem wierci się, zmienia pozycje, ale chyba już tak pozostanie do rana, pozostanie w skrzynce lęgowej.
Teraz już wiem jak odbywa się wysiadywanie jaj przez modraszkę, w ciągłym ruchu - podobnie jak cała modraszka, cały czas ruchliwa, zwinna i szybka :)
|
Iganka - 2015-04-30 21:03:32 |
30-04-2015
05:39 - zastałam w gniazdku modraszkę wysiadującą jaja 05:58 - opuszcza gniazdko 06:19 - sikorka jest już w skrzynce lęgowej 06:21 - znów jaja pozostawione, sikorki nie ma 06:26 - przyleciała, ogrzewa jajeczka 07:05 - samiec przyleciał do skrzynki lęgowej z pokarmem dla modraszki 07:22 - powtórnie samiec przynosi dla samicy pokarm
W ciągu dnia podczas krótkich obserwacji widziałam, że sikorka kilkakrotnie opuszczała gniazdko i po kilku minutach wracała do ogrzewania jaj. Po godzinie 19:00 modraszka już nie wylatywała z budki lęgowej, wysiadywała jaja, ale jeszcze wierciła się szukając wygodnego miejsca 20:57 - modraszka śpi na gniazdku skulona w kłębek
|
Iganka - 2015-05-01 22:17:11 |
01-05-2015
Modraszka wysiaduje jaja, przebieg i sposób inkubacji jaj ilustruje filmik nr 1. Takie sekwencje powtarzają się w ciągu całego dnia, scenki z wysiadywania są podobne. Podczas dzisiejszych obserwacji wydawało mi się, że samiec zwiększył częstotliwość dostarczania pożywienia dla samicy, mimo to modraszka wyfruwa z gniazda, ale nie zostawia jaj długo odkrytych, gniazdko jest puste kilka minut. Filmik nr 2 przedstawia fragment dzisiejszej obserwacji samca, który przyniósł pokarm i już miał wyfrunąć, ale zawrócił i z ciekawością obejrzał skrzynkę lęgową :)
1) https://www.youtube.com/watch?v=ozZoBFoCzS4
2) https://www.youtube.com/watch?v=myVnqNq2bxY
Fot.1 godzina 06:58 Fot.2 godzina 07:10 Fot.3 godzina 12:34 Fot.4 godzina 13:00
|
Iganka - 2015-05-02 23:07:34 |
02-05-2015
Rozkład dnia modraszki nie zmienił się, w dalszym ciągu sikorka wysiaduje jaja, z małymi przerwami (kilka minut) na wylot ze skrzynki lęgowej. Samiec donosi samiczce pokarm. Sikorka siedzi na jajeczkach w skupieniu tylko kilka minut, czasem przysypia, potem wierci się na gniazdku szukając nowej, wygodnej pozycji, spulchnia dziobkiem wyściółkę podciągając ją do środka, "korkociągiem" zanurza się w dołku gniazdowym wentylując podłoże, na którym leżą jaja.
|
Iganka - 2015-05-03 22:29:24 |
03-05-2015
Modraszka często dzisiaj wylatywała z gniazdka, po kilku minutach wracała, ale podczas wysiadywania również schodziła z dołka gniazdowego, czyściła upierzenie albo podchodziła do otworu wylotowego i wyczekiwała (może na samczyka?).
Obserwacja 07:55 - 11:15 (czas wylotu i powrotu do skrzynki lęgowej
07:55 wylot - 08:02 powrót 08:19 wylot - powrót w ciągu kilkudziesięciu sekund 08:52 wylot - 09:01 powrót 09:16 wylot - 09:23 powrót 09:54 wylot - 10:00 powrót 10:19 wylot - 10:28 powrót 10:44 wylot - 10:51 powrót 11:00 wylot - 11:15 powrót W powyższych godzinach obserwacji nie widziałam, aby do gniazda przyleciał samczyk z pożywieniem, dopiero po południu zaobserwowałam, że modraszka dostała pokarm w budce lęgowej.
|
Iganka - 2015-05-04 22:08:20 |
04-05-2015
To już półmetek w wysiadywaniu jaj przez modraszkę, jeszcze kilka dni i powinny kluć się pisklęta.
Dzisiaj obserwowałam modraszkę po południu. Często widziałam ją przy otworze wylotowym, sikorka schodziła z jaj i wyglądała na zewnątrz skrzynki lęgowej, wyraźnie oczekiwała na przylot samca, ale podczas popołudniowej obserwacji nie widziałam samczyka ani raz. Sikorka chyba była głodna, chciała pewnie opuścić gniazdko, pofrunąć i poszukać pożywienia, ale instynkt nie pozwala jej pozostawić jaj. Być może podczas tych krótkich wylotów z budki lęgowej modraszka dostaje pożywienie od samca, na zewnątrz?
|
Iganka - 2015-05-05 22:30:17 |
05-5-2015
Modraszka często odkrywa gniazdko z jajami, nawet wtedy, kiedy nie wylatuje z budki lęgowej. Schodzi z dołka gniazdowego czyści upierzenie, wygląda na zewnątrz przez otwór wlotowy, ale pewnie tak właśnie przebiega wysiadywanie jaj przez modraszki? Widocznie jest to normą, że modraszka nie inkubuje tak intensywnie jaj, jak np. bociany, z pewnością kieruje się instynktem w opiece nad jajami i są one bezpieczne. Dzisiaj obserwowałam dwukrotnie, jak modraszka przynosiła do gniazdka nową wyściółkę, były to małe, białe piórka puchowe.
|
Iganka - 2015-05-06 23:07:56 |
06-05-2015
Dzielna, mała, niepozorna sikoreczka! Sama pokonuje cały trud wysiadywania jaj. Rozpoczynając obserwację znałam tylko kilka faktów z literatury o przebiegu lęgu u sikorek, teraz obserwując dzięki kamerze na żywo, dzień po dniu poznaję szczegółowe fakty z życia sikorki modraszki w okresie lęgowym. Spodziewałam się, że jednak samczyk bardziej wspomaga samiczkę w inkubacji jaj, rzadko go widzę w skrzynce lęgowej, mam nadzieję, że przynosi pokarm samicy nie tylko do budki lęgowej ale również karmi ją poza skrzynką. Już niedługo zacznie się kolejny etap w procesie lęgowym - klucie i karmienie młodych, być może wtedy zobaczę samczyka w nowej roli - jako równego partnera w wychowywaniu piskląt.
|
Iganka - 2015-05-07 22:59:20 |
07-05-2015
Modraszka nie zmienia harmonogramu dnia, w dalszym ciągu wysiadywanie przebiega bez zmian. Wygrzewa jajeczka przez kilka minut, zmieniając przy tym często pozycję na gniazdku i wyfruwa z budki lęgowej na krótką przerwę, zostawia jaja odkryte. Wentyluje podłoże dołka gniazdowego często, nurkując w zabawny sposób w głąb gniazda. Czasem schodzi z dołka gniazdowego na bok i czyści upierzenie.
|
Iganka - 2015-05-08 21:29:05 |
08-05-2015
Lada dzień powinno zacząć się klucie piskląt pary modraszek. Rano widziałam, że modraszka dwa razy przyniosła pióra puchowe do gniazda. Dzisiaj również (do tej pory pierwsza taka obserwacja) wreszcie zauważyłam aktywność samca :) Samczyk przynosił bardzo często pokarm dla samiczki, zdarzyło się nawet, że przyleciał do budki z pożywieniem w dziobie a samiczki nie było, przyglądnął się uważnie jajom w dołku gniazdowym, jakby szukał pisklęcia do nakarmienia :) - obserwacja z godziny 07:04. (fot.2) Dzisiejsze przyloty samca z pokarmem (te, które obserwowałam)
06:18, 06:30, 07:02, 07:04, 09:28, 09:58, 10:55
|
Iganka - 2015-05-09 13:59:39 |
09-05-2015
Klują się pisklęta!!! :)
Pierwsze naklute jajo zauważyłam o godzinie 11:41 (fot.1) 13:50 - widać pierwsze pisklę i próbę jego karmienia :) , w budce lęgowej wzmożony ruch, obie modraszki przynoszą do budki pokarm, samiczka od czasu do czasu jeszcze siedzi na jajeczkach, ale bardzo krótko, wylatuje z budki i na zmianę z samcem przynoszą pokarm, pisklę jest ruchliwe, cały czas otwiera dziobek, ale widać, że dopiero uczy się pobierać pokarm, często nadstawia dziobek w innym kierunku niż podawane jest pożywienie, pisklę jest gołe, ma duże gałki oczne, nieproporcjonalne do wielkości ciała, Samiec i samica przylatują do budki lęgowej na przemian, jednak nie zawsze podają pisklęciu pokarm, widać w dziobie modraszki robaka (jeszcze żywego), ale za chwilę wyfruwa z powrotem z robakiem w dziobie. Po następnej takiej scence, już wiem o co chodzi - samiec przynosi pokarm, ale podaje go samicy a ta podaje pisklęciu (być może na tym etapie żywienia piskląt tę czynność wykonuje tylko samica?), jeśli w tym czasie samicy nie było w budce, to po prostu wyfrunął z robakiem :)
Filmik: Pierwsze pisklę modraszek, godzina 14:08 https://www.youtube.com/watch?v=NGi5xe949Vk
15:50 - na skorupach kilku jaj widać rysy, na jednym sporą szczelinę (fot.1 niżej) 17:04 - ponowna próba karmienia, tym razem pisklę pobrało pokarm 17:19 - samiczka opuszcza gniazdo, ale zaraz wraca, siada na gniazdku, wygrzewa pisklę i jaja 17:51 - przylatuje do budki samiec w dziobie ma robaczka, samiczki nie ma, czeka, zawraca, w tym czasie w otworze wlotowym pojawia się samica, samiec przekazuje pokarm samicy i odlatuje, niestety nie widziałam czy było karmienie, za chwilę samiczka usiadła na gniazdku 18:00 - samiczka siedzi na gniazdku, ogrzewa pisklę i jaja 22:54 - wykluło się chyba kolejne pisklę, w prawym dolnym rogu budki widać skorupkę z jaja - fot.4 niżej), teraz modraszka siedzi na gniazdku, śpi, więc dopiero rano będzie można zobaczyć ile piskląt skrywa modraszka pod skrzydłami :)
|
Marek Maluskiewicz - 2015-05-09 21:25:28 |
Witam, dziękuję Igance na szczegółową relację z wydarzeń mających miejsce w gnieździe modraszki. Trwa klucie piskląt, więc przed nami najciekawsze momenty z życia sikor. Gorąco zachęcam do obserwacji!
Pozdrawiam, Marek Maluśkiewicz
|
Iganka - 2015-05-10 07:13:07 |
10-05-2015
06:56 - w budce lęgowej są już dwa pisklaczki :) 07:30 - karmienie, podobnie jak wczoraj, samiec podał pokarm siedzącej na gniazdku samicy a ta nakarmiła pisklę 07:46 - samiczka cały czas ogrzewa pod skrzydłami pisklęta i jaja 07:50 - samica opuszcza budkę lęgową, upłynęło tylko kilkanaście sekund i już jest z powrotem, wentyluje dołek gniazdowy i siada 07:57 - samica wyfruwa z budki 07:58 - już jest z powrotem, karmi pisklę 08:04 - przylatuje samiec i karmi pisklę (samiczki nie ma w budce) i zaraz odlatuje 08:07 - przylatuje samica, karmi pisklę i siada do ogrzewania piskląt i jaj 08:15 - przylatuje samiec, podaje pokarm samicy, która chce karmić pisklę, ale żaden dzióbek się nie otwiera, więc sama połyka pokarm :) 08:26 - samica siedzi na dołku gniazdowym Stan klucia na godzinę 13:45: dwa pisklęta, siedem jaj w całości.
Obserwowane godziny karmienia: 08:50, 08:59, 09:08 (samiec), 09:18, 09:43, 10:05, 10:17 (samiec) 10:38 (samiec), 10:42, 10:45, 11:30 (samiec), 11:32, 12:06 (samiec) Przy godzinie, gdzie nie ma oznaczenia "samiec", karmiła samiczka pokarmem dostarczonym przez samczyka albo tym co sama przyniosła. Fot.3 - karmi samiczka, fot.4 karmi samczyk - widać (nawet w przekazie czarno-białym), że wybarwienie upierzenia samca jest ciemniejsze niż samiczki.
19:16 - ostatnie karmienie przed odpoczynkiem nocnym, karmiła samiczka pokarmem przyniesionym przez samca. Do godziny 20:00 stan piskląt: nadal dwa
Filmik I karmienie piskląt przez samca https://www.youtube.com/watch?v=0prB_E7UU3U Filmik II karmienie piskląt przez samiczkę pokarmem przyniesionym przez samca https://www.youtube.com/watch?v=ZBH_ArG0UeE
|
Iganka - 2015-05-11 06:27:23 |
11-05 2015
06:00 - 06:20 - w tym czasie były już trzy karmienia, pożywienie przynosił samiec, przekazywał siedzącej na jajach samiczce, jeden raz karmił pisklęta samiec (samiczka w tym czasie opuściła budkę lęgową) 06:36 - kolejne karmienie, pożywienie przynosi samiec, samiczka karmi pisklęta 06:44, 06:50, 06:52, 07:00 - kolejne karmienia (w każdym przypadku pożywienie przynosi samiec)
W chwili obecnej nadal są dwa pisklęta i siedem jaj (06:00)
17:04, 17:23, 17:33, 17:46, 18:02 - obserwowane karmienia po południu. Pisklęta są regularnie karmione, mają pożywienia pod dostatkiem, zdarza się, że przy kolejnym przystawianiu pokarmu do dzioba przez rodzica nie reagują, nie pobierają pokarmu
Stan klucia na godzinę 16:51 - dwa pisklęta i siedem jaj, to już 15 dzień od złożenia ostatniego jaja (ostatnie złożone jajo było widoczne rano 26 kwietnia), pierwsze pisklę wykluło się w 13 dniu licząc od dnia złożenia ostatniego jaja.
|
Iganka - 2015-05-13 06:16:37 |
13-05-2015
Nie widać oznak dalszego klucia, dzisiaj bez zmian, nadal w gnieździe widoczne są dwa pisklęta i 7 niewyklutych jaj.
Pisklęta, które już się wykluły bardzo szybko rosną, pożywienia im nie brakuje, samiec kursuje do budki z pożywieniem dla piskląt regularnie, z dużą częstotliwością, widać różnice w rozwoju piskląt z dnia na dzień. Przykładem może być fot.1 z godziny 06:34 i z dnia wczorajszego (12 maja) i dzisiaj (13 maja) z godziny 06:14. Pisklęta na fot. 2 są większe, ich skóra jest ciemniejsza, przez środek głowy i grzbiecie pojawiła się ciemna pręga, podobnie na wokół linii skrzydeł. Widać, że coraz sprawniej pobierają pokarm. Samiczka nadal wygrzewa niewyklute jaja, wentyluje dołek gniazdowy, poprawia dziobem wyściółkę oraz przynosi od czasu do czasu źdźbła suchej trawy, piórko. 06:14 - samiczka wyfrunęła z gniazdka, 06:17 - modraszka wraca do budki lęgowej wentyluje dołek gniazdowy, nurkując głową w jego głąb dziobem poprawia wyściółkę 06:20 - samiczka siedzi na gniazdku, wygrzewa pisklęta i jaja 06:29 - karmienie, pokarm przyniósł samiec, samiczka próbuje nakarmić pisklę, ale pisklę śpi, samiczka zjada sama pożywienie
|
Iganka - 2015-05-14 22:26:18 |
14-05-2015
W gniazdku nadal są dwa pisklęta i coraz większe :), widać, że urosły od wczoraj :) Pisklęta rosną i robią się ciemniejsze z dnia na dzień, ciemne prążki na grzbietach i skrzydłach są wyraziste, domyślam się, że to wyrastające piórka, nie widać tego wyraźnie w podczerwieni. Pisklaczki są najedzone i prawie cały czas śpią. Tak jak, przewidywałam samiec zaprezentował się w nowej roli - opiekuńczego rodzica. Regularnie dostarcza młodym modraszkom i samicy pożywienie, karmi pisklęta. Dzisiaj widziałam nowy sposób karmienia - samiec podawał pokarm z góry tzn. zaczepił się pazurkami o ścianki budki i czekał aż małe modraszki zaczną otwierać dziobki. Dorosłe modraszki-rodzice wkładają pokarm do otwartych dziobów pisklaków, zaraz po połknięciu pożywienia pisklę wypróżnia się, rodzic czeka i natychmiast łapie w dziób odchody i wynosi je z budki lęgowej.
|
Iganka - 2015-05-16 15:58:52 |
16-05-2015
W gniazdku nadal pozostają niewyklute jaja. Dwa pisklęta mają się dobrze, kończą dzisiaj pierwszy tydzień życia. Nie są z pewnością głodne, całe racje pokarmu, które musiałyby być podzielone na dziewięć piskląt przypadają na dwa, pisklęta nie muszą konkurować o pożywienie, często obserwuję takie sytuacje, że wcale nie domagają się o pokarm, samiec, który przylatuje do budki z pożywieniem jest zdezorientowany, trąca dziobem śpiące pisklęta, czeka aż któreś otworzy dziób a te wtulone w wyściółkę nie reagują, samczyk wyfruwa z budki z pokarmem, wraca i nic, dalej śpią:)
Nie wiem jakie są szanse na wyklucie pozostałych jaj, ale gdyby jaja wykluły sie, to jakby wyglądała sytuacja w gniazdku przy tak dużej różnicy w wieku piskląt? Samiczka już coraz mniej ogrzewa jajeczka, pisklęta, które wykluły się tydzień temu są duże, porastają w piórka, są wygrzewane jeszcze wcześnie rano i wieczorem, później samiczka wyfruwa pozostawiając odkryte jaja na coraz dłuższy czas.
Filmik: scenki z gniazdka modraszek https://www.youtube.com/watch?v=RcZGq4Q_05E
|
Iganka - 2015-05-18 10:35:38 |
18-05-2015
07:30 - karmienie młodych sikorek, karmi samica, następnie poprawia wyściółkę w gnieździe, siada do wygrzewania młodych 07:39 - samica opuszcza budkę, przylatuje samiec, karmi pisklęta 07:46 - karmienie, karmi samica, porządkuje wyściółkę, siada na dołku gniazdowym, ogrzewa pisklęta 07:47 - przylatuje samiec, karmi pisklęta, samica nadal pozostaje w budce 07:51 - karmienie, pokarm przynosi samiec, karmi pisklęta w obecności samiczki 07:59 - samica opuszcza gniazdko, przylatuje samiec, karmi pisklęta 08:05 - karmienie, ponownie samiec, po kilkunastu sekundach przylatuje samiczka, karmi pisklęta i pozostaje w budce, poprawia wyściółkę w dołku gniazdowym, siada, ogrzewa pisklęta 08:13 - samica wyfruwa z budki, przylatuje samiec, karmi pisklęta 08:15 - karmienie, samiec 08:16 - karmienie, ponownie samiec 08:18 - ponownie karmi samiec 08:20 - karmienie, tym razem pokarm przynosi samica, usuwa odchody pisklęcia i wyfruwa z budki lęgowej 08:22 - karmienie, karmi samiczka, porządkuje dołek gniazdowy, siada do wygrzewania piskląt 08:26 - przylatuje samiec, przekazuje pokarm siedzącej na gniazdku samicy, samica karmi pisklęta i wyfruwa z budki 08:27 - wraca samica, poprawia wyściółkę na gniazdku i siada na dołku gniazdowym 08:33 - samica opuszcza budkę, przylatuje samiec, karmi pisklęta 08:37 - ponowne karmienie piskląt przez samca 08:39 - samiec ponownie karmi, usuwa odchody pisklęcia i wyfruwa ze skrzynki lęgowej 08:45 - karmienie, pisklęta karmi samiec 08:47 - przylatuje samica, karmi pisklęta, siad na dołku gniazdowym i wygrzewa pisklęta 08:55 - samica wyfruwa z budki 09:01 - przylatuje samiec i karmi pisklęta 09:09 - do budki wraca samica karmi pisklęta i jak zwykle porządkuje i wentyluje wyściółkę a następnie siada na dołku gniazdowym, pisklęta nie potrzebują już chyba tak troskliwego wygrzewania, bo zaraz wychylają głowy spod skrzydeł samicy :) 09:29 - samica opuszcza budkę w tym samym czasie przylatuje samiec i karmi pisklęta 09:30 - ponowne karmienie przez samca 09:36 - karmienie - samiec 09:38 - ponownie karmi samiec
Modraszki-rodzice po każdej dostawie pokarmu w zasadzie karmią jedno z piskląt, choć czasem się zdarzyło, że obserwowałam, jak dorosła sikora podaje pokarm jednemu i drugiemu pisklęciu na przemian przy jednym karmieniu, na czym polega wybór pisklęcia do karmienia? - nie wiem :), być może karmione jest to pisklę, które najgłośniej popiskuje i nadstawia dziobek?
Nowe umiejętności i zachowanie piskląt: - prostowanie nóg i skrzydełek - drapanie tułowia łapką - czyszczenie upierzenia - reakcja na przylot rodzica poprzez otwieranie szeroko dziobka, mimo, że rodzic jeszcze nie pojawiła się w budce lęgowej Wygląd piskląt: - skrzydła zakrywają już część tułowia (jeszcze gołego) - widoczne wyraźnie pióra (lotki) na skrzydłach, część piórek jest już wybarwiona w jaśniejszym kolorze - widoczne pióra na ogonie (sterówki) - widoczne puchowe upierzenie na głowie (ciemniejszy, szary kolor) - kształt głowy coraz bardziej proporcjonalny do tułowia - długie jasne nóżki - oczy w ciemnej otoczce, jeszcze niewyraźne
|
Iganka - 2015-05-19 21:17:59 |
19-05-2015
Nowy, dzień życia małych modraszek i kolejne zmiany w ich zachowaniu i wyglądzie :)
Młode modraszki porastają w piórka w bardzo szybkim tempie, już dzisiaj rano widać było, że przybyło nowych piórek na głowie, pióra na skrzydłach są dłuższe, maluchy rozkładają skrzydełka i używają ich jako podpory w przemieszczaniu się na gniazdku. Małe sikorki często czyszczą upierzenie szybkimi ruchami dziobka. Sikoreczki stały się ruchliwe, jak ich rodzice, już nie przewracają się na plecy, utrzymują się stabilnie w pionie, szybko poruszają się w dołku gniazdowym i próbują wydostać się na jego krawędź. Nie ma już problemu z karmieniem, młode sikorki mają apetyt wyśmienity i otwierają szeroko dzioby, kiedy tylko rodzic pojawia się w budce - fot.2, połykają bez trudu (większe niż dotychczas) przynoszone przez rodziców kęsy, przeważnie są to larwy i poczwarki owadów, wczoraj widziałam w dziobie dorosłej modraszki dużego pająka, który bez trudu został skonsumowany przez młoda sikorkę. Najważniejszym jednak "odkryciem" podczas dzisiejszej obserwacji były oczy młodej sikorki - mała modraszka otworzyła oczka ! :) Małe, czarne, jak łepki od szpilki :) - fot.6 Do budki lęgowej czasem zaglądają nieproszeni goście, widziałam już kiedyś pająka a dzisiaj ciekawską i natrętną muchę, ale mama-modraszka też ją zauważyła i przegoniła ze skrzynki lęgowej (albo złowiła, tego nie widziałam), goniąc po ściankach budki - fot.4,5 Małe modraszki nie potrzebują już chyba wygrzewania, samiczka chcąc sprostać wymaganiom pisklaków, drzemie teraz na brzegu gniazdka - fot.1,6.
Filmik: pisklęta dorastają, zmiany w wyglądzie, doskonalą nowe umiejętności https://www.youtube.com/watch?v=YF80IO7v4iA
W gnieździe widoczne jest sześć niewyklutych jaj, co stało się z siódmym jajem nie wiadomo, prawdopodobnie podczas porządkowania dołka gniazdowego stoczyło się gdzieś na dno i zostało przykryte wyściółką.
|
Iganka - 2015-05-20 22:34:52 |
20-05-2015
Dzisiaj druga mała modraszka otworzyła oczy :) Młode modraszki są regularnie karmione przez samca i samiczkę. Podczas obserwacji zachowań modraszek w skrzynce lęgowej zauważyłam, że modraszki w okresie lęgowym mają zaprogramowany podział obowiązków rodzicielskich. Samiczka buduje gniazdo, składa jaja, wysiaduje je, samczyk w tym okresie dostarcza pokarm dla wysiadującej samiczki, ale kiedy już wyklują się pisklęta, samiec staje się bardziej aktywny, przynosi pokarm dla piskląt z większą częstotliwością, dba o higienę gniazdka, po każdym karmieniu czeka przez chwilę na wypróżnienie pisklęcia i wynosi odchody z budki lęgowej, robi to częściej niż samiczka, natomiast porządkowanie wyściółki, wentylowanie podłoża gniazdka, wygrzewanie piskląt przejmuje samiczka. Podczas dotychczasowych obserwacji nie widziałam aby samczyk długo przebywał w gniazdku, po podaniu pokarmu zaraz wyfruwa, samica natomiast po każdym przylocie i podaniu pożywienia młodym modraszkom, pozostaje na gniazdku i porządkuje je, siada na dołku gniazdowym i na obecnym etapie lęgu jeszcze ogrzewa pisklęta, ale trwa to już krócej niż tydzień temu. Czasem zdarza się, że samiec i samica spotkają się w budce lęgowej, ale samiec szybko opuszcza gniazdko a samiczka pozostaje z młodymi. Modraszka-mama zawsze zostaje z pisklętami na noc.
|
Iganka - 2015-05-21 21:01:13 |
21-05-2015
Obserwacje od 17:50 - 20:13
17:50 - karmienie, samiec 18:14 - karmienie, samica 18:21,18:23, 18:27, ,18:36, 18:38 - karmienia piskląt przez samca 18:39 - karmienie, pisklęta karmi samica, poprawia wyściółkę, porządkuje dołek gniazdowy, wynosi odchody piskląt 18:42 - przylatuje samiec, karmienie, po kilku sekundach przylatuje samica,porządkuje dołek gniazdowy, siada ogrzewa pisklęta 18:47 - samica odfruwa z budki lęgowej 18:47 - przylatuje samiec, karmienie 18:50 - karmienie, samiec 18:52 - karmienie, samiec, zabiera odchody piskląt 19:00 - karmienie, samiec 19:02 - karmienie, samiec, w tej samej chwili przylatuje samica również karmi pisklęta, samica zostaje w skrzynce legowej, porzadkuje wyściółkę i siada na dołku gniazdowym, ogrzewa pisklęta przez chwilę i odlatuje 19:09 - karmienie, samiec 19:11 - karmienie, samica,odlatuje zabierając odchody piskląt 19:13 - karmienie, samica 19:15 - samica opuszcza gniazdko, przylatuje samiec i karmi pisklęta 19:32 - karmienie, samiec 19:37 - karmienie, samica 19:38 - samiec przynosi pokarm, przekazuje siedzącej samicy, która karmi pisklęta 19:39 - samica wyfruwa ze skrzynki lęgowej 19:42 - karmienie, samiec (tak się spieszył, że zapomniał zabrać odchody pisklęcia) 19:43 - karmienie, samiec 19:52 - karmienie, samiec, zabiera odchody piskląt, równocześnie przylatuje samica karmi pisklęta i porządkuje dołek gniazdowy 19;53 - samica odfruwa 19:57 - samica przynosi nową wyściółkę, porządkuje dołek gniazdowy i wynosi odchody piskląt 20:00 - karmienie, samiec, to już ostatni posiłek młodych modraszek przed nocnym odpoczynkiem 20:10 - przylatuje samica, ponownie przynosi świeżą wyściółkę, poprawia i wentyluje dołek gniazdowy 20:13 - samica siada na dołku gniazdowym i ogrzewa pisklęta, młode sikorki idą spać :), głowy wystawiły poza skrzydła modraszki-mamy
|
Iganka - 2015-05-23 08:41:10 |
23-05-2015
Dzisiaj młode modraszki kończą drugi tydzień życia :)
Obecnie wyglądem przypominają dorosłe modraszki, prawie całe ciało pokryte jest już upierzeniem. Na głowach ukształtowały się charakterystyczne dla modraszek "czapeczki", upierzenie małych sikoreczek jest szare i jaśniejsze niż u dorosłych ptaków, ale niektóre części upierzenia wybarwione są jaśniejszymi barwami, tak jak u modraszek-rodziców. Na lotkach widać jasny, poprzeczny pasek. Młode modraszki mają jasne upierzenie na brzuchach (w rzeczywistości żółte), nóżki ciemnoszare, policzki jasne (żółte), widać już ciemny, wąski pasek oczny sięgający od dzioba na tył głowy, dziobki ciemne, (pomarańczowe) z jasnym obrzeżem przy nasadzie dzioba.
Jak wygląda pisklę modraszki w kolorach naturalnych (mniej więcej w tym wieku, jak monitorowane modraszki) można zobaczyć na fotce, którą znalazłam na stronie jednego z ptasich azylów: http://ptasiazyl.zoo.waw.pl/galeria/pis … =Modraszka
|
Iganka - 2015-05-24 14:13:11 |
24-05-2015
Młode modraszki są w dalszym ciągu regularnie karmione przez oboje rodziców. Mama-modraszka czasem jeszcze ogrzewa pisklęta w ciągu dnia, ale są to przypadki sporadyczne i trwa to bardzo krótko, częściej natomiast, bo przy każdej okazji, kiedy jest w gniazdku, robi małym "turbulencję" :) czyszcząc wyściółkę. Na noc do budki lęgowej zawsze przylatuje samica, ogrzewa pisklęta siedzac na dołku gniazdowym. Młode modraszki rosną w szybkim tempie, każdego dnia widać zmiany w ich wyglądzie i zachowaniu. Pisklęta są coraz bardziej aktywne, zwinne i zaradne. Nie przesypiają już całego dnia, czyszczą intensywnie swoje upierzenie, spoglądają wciąż w kierunku otworu wlotowego skrzynki lęgowej skąd nadlatują rodzice z pokarmem, przemieszczają się sprawnie po gniazdku, są ruchliwe, rozciągają skrzydełka, jak do lotu. Wikipedia podaje, że pisklęta modraszek opuszczają gniazdo po ok. 16-22 dniach. To co dzisiaj zaobserwowałam może być zapowiedzią, że monitorowane pisklęta modraszek wkrótce wyfruną ze skrzynki lęgowej, są dobrze karmione, zdrowe, sprawne i ciekawe co dzieje się poza ich budką lęgową - można to zauważyć na filmiku (poniżej), na którym zostały zarejestrowane ich dzisiejsze poczynania :)
https://www.youtube.com/watch?v=llTcdlCMqI0
Na fot.5,6 to młoda modraszka, która wspina się do otworu w budce lęgowej :)
|
Iganka - 2015-05-25 21:35:20 |
25-05-2015
Pisklęta modraszek intensywnie ćwiczą skrzydełka, trzepoczą nimi, jak motylki :), jeszcze wczoraj takie ćwiczenia wykonywała jedna sikoreczka a dzisiaj już obydwie. W budce lęgowej jest dużo miejsca, przebywają w niej tylko dwa pisklęta, ale młode modraszki chyba instynktownie lubią siedzieć jedna na drugiej :) Sikorki są coraz większe, zapełniają cały dołek gniazdowy, niewyklutych jajek już prawie nie widać, prawdopodobnie podczas przemieszczania się małych modraszek po gniazdku jaja staczają się na dno gniazdka i są przykrywane wyściółką. Młode modraszki ciągle zmieniają wygląd, dziobki mają dłuższe, jasna obwódka przy nasadzie coraz bardziej zanika, oczy są wyraziste, źrenice ciemne na tle nieco jaśniejszej otoczki. Pod podbródkiem widać ciemny pasek piór zachodzący aż na kark, tworzący obrożę wokół głowy. Modraszki zgrabnie poruszają się po gniazdku wykonując podskoki na krawędź dołka gniazdowego. W przekazie brak jest dźwięku, ale widać, że młode sikorki otwierają dziobki wydając dźwięk domagając się karmienia. Pożywienie w dalszym ciągu przynoszone jest regularnie przez samca i samicę, dodatkowo samiczka wciąż jeszcze przynosi do gniazdka świeżą wyściółkę.
|
Iganka - 2015-05-26 22:51:28 |
26-05-2015
W gniazdku przebywają jeszcze dwie młode modraszki, jeszcze można je ciągle obserwować, ale spodziewam się, że wkrótce pisklęta opuszczą skrzynkę lęgową :) Przy każdej obserwacji, kiedy widzę, że mała modraszka zbliża się do otworu wlotowego w budce, myślę, że nawet nie zdążę zarejestrować tego faktu na fotce, gdy modraszka wyfrunie na zewnątrz :) Sikorki są niezwykle ruchliwe, kiedy ćwiczą skrzydła nie potrafię ująć tego widoku na fotce, ponieważ cały obraz jest rozmazany. Mamę-modraszkę przebywającą nieco dłużej z pisklętami widzę już teraz rzadko, tylko wcześnie rano próbuje ogrzewać pisklęta, ale wygląda to tak, jak na fot.1 :). W ciągu dnia dorosłe modraszki na zmianę przynoszą pokarm, karmią młode i odlatują, na noc jednak samiczka zawsze wraca do budki lęgowej i okrywa skrzydłami pisklęta.
|
Iganka - 2015-05-27 23:24:34 |
27-05-2015
Młode modraszki są już tak podobne do swoich rodziców, że aż trudno je odróżnić, zwłaszcza kiedy są razem z mamą-modraszką :) Tylko jaśniejsze upierzenie i kolor dzioba, to znaki szczególne, pisklęta mają jaśniejsze dziobki (szare), dorosłe czarne. Młode zachowują się podobnie jak dorosłe, prawie tak samo penetrują wyściółkę jak samiczka, coraz częściej można zauważyć, że śpią podobnie jak mama-modraszka wtulając głowę skrzydło, często czyszczą upierzenie. Częstotliwość karmienia nie zmieniła się, młode modraszki wciąż są karmione przez oboje rodziców (samiec przynosi pokarm zdecydowanie częściej), są to najczęściej owady, larwy a czasem dość duże kąski (których nie mogę rozpoznać), ale maluchy doskonale sobie radzą z połykaniem pożywienia.
Obserwowane godziny karmienia dzisiaj po południu: 17:34, 17:46, 17:47, 18:08, 18:13, 18:15, 18:18, 18:25, 18:32, 18:34, 18:51, 18:52, 18:58, 10:02, 19:05, 19:26, 19:29, 19:33 (w tym samym czasie samiec i samica), 19:35, 19:37, 19:39, 19:49, 19:54.
|
Iganka - 2015-05-28 22:40:04 |
28-05-2015
Dzisiaj można było obserwować kolejne zmiany w życiu młodych sikorek modraszek, które prawdopodobnie zapowiadają wylot z budki lęgowej. O godzinie 12:38 widziałam próbę podfrunięcia młodej modraszki do wlotu budki lęgowej (fot.2), druga próba o godzinie 15:41 (fot.5). Modraszka nie wyfrunęła na zewnątrz, wróciła do gniazdka, ale był to jej pierwszy "krok"do świata poza gniazdem. Zdjęcia są oczywiście rozmazane, ponieważ trzepot skrzydełek jest tak energiczny, że nie można go uchwycić w kadrze. Pisklęta ćwiczą skrzydła w skrzynce lęgowej rozkładając szeroko lotki (fot.1), kiedy jedno ćwiczy drugie spokojnie siedzi w dołku gniazdowym. Bywają takie sytuacje, że w skrzynce lęgowej spotyka się cała rodzina modraszek, wtedy naprawdę jest tu ciasno:) - fot.4 z reguły to samiec szybko ucieka zostawiając samiczkę z młodymi - fot.3 i wtedy trzeba uważnie obserwować która jest mamą-modraszką ? Kolejna ważna informacja z obserwacji - dzisiaj w nocy młode modraszki śpią same w gniazdku, bez mamy modraszki :) - fot.6 Już wczoraj wieczorem samiczka nie mogła się zdecydować czy zostawić młode, wlatywała do budki i wylatywała kilka razy aż wreszcie została, usiadła na dołku gniazdowym, wcześniej, oczywiście jak zwykle "przekopała" wyściółkę i poprawiła kilka źdźbeł trawy.
|
Iganka - 2015-05-30 07:45:06 |
30-05-2015
Skrzynka lęgowa pusta!
Pierwsze pisklę opuściło budkę lęgową dzisiaj o godzinie 07:35, drugie pisklę ok. 2 minuty później :) :) Pisklęta opuściły gniazdo dokładnie po ukończeniu trzeciego tygodnia życia (wykluły się 9 maja, w sobotę)
Tak bardzo chciałabym obserwować ciąg dalszy - to co wydarzyło na zewnątrz, po wylocie młodych modraszek ze skrzynki lęgowej, ich pierwsze kroki w nowej rzeczywistości :) - powodzenia, szczęśliwych lotów małe modraszki !!!
Ostatnie fotki z przygotowań młodych modraszek do wylotu ze skrzynki lęgowej :
Filmik: przygotowania, ćwiczenia przed pierwszym wylotem i pierwsze pisklę wyfruwa z budki lęgowej!
https://www.youtube.com/watch?v=On-xLa4o3U8
W powyższym filmiku widać, że pisklęta od rana były bardzo aktywne w ćwiczeniach i przygotowaniach do pierwszego lotu, były karmione na przemian przez rodziców, obserwowałam dzisiaj również dwa karmienia pisklęcia bezpośrednio przy otworze wlotowym budki lęgowej. Przed wylotem ostatni raz karmiła pisklęta samiczka, pierwsze wyfrunęło pisklę, które nie było karmione. Poniżej zrzut z ekranu z godziny 07:38 - skrzynka lęgowa jest już pusta...
|
Bartolka - 2021-11-23 10:03:30 |
Super :) Bardzo pouczający wątek :) Dzięki ;)
|