Pozdrawiam wszystkich bocianolubów... widzę że jeszcze trochę musimy poczekać na nową kamerkę i bociany. Ciekawe czy będą te same czy przylecą jakieś
nowe :)

Wątek przeznaczony na wyniki obserwacji bocianów z Przygodzic w kwietniu 2014 roku.

Dzieje się coś? Może ktoś coś wie.

Bocian gniazda nie zasiedla. Obserwacje są możliwe tylko z ziemi, bo w ramach prac nad uruchomieniem normalnego przekazu informatycy musieli usunąć podgląd roboczy, który mieli Iganka i Rafał. Wg informatyków są duże szanse na obraz od jutra, trzymam za to kciuki.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Miło mi poinformować że obraz został przywrócony. Działają obie kamery nowa i dotychczasowa po tuningu. Niebawem po przyznaniu pasma transmisji dla strumieni przez TK Telekom, na który czekamy, zostanie puszczony strumień z nowej kamery.

Póki co czekamy za bocianami, których wyczekujemy już kolejny dzień, dziś niestety bociana na gnieździe ani w okolicy nie było.
Miłych obserwacji. :)"

Dziękuję, Rafale! :).
Tak się cieszę, że widzę gniazdo, mimo iż jest puste.

19:30 Gniazdo jeszcze puste - cierpliwie czekamy :)

Szkoda że gniazdko tutaj puste. Mam pytanie to po co była montowana nowa kamerka jak działa stara i przekaz teraz nie jest ładny.

Proszę przeczytać dzisiejszy post Rafała powyżej ws. kamer.

Obraz jest tak przygotowany, by jak najdokładniej widzieć bociany, które mam nadzieję przylecą. O tym, że nie to samo podoba się każdemu, wiedzieli już Rzymianie, mawiając „de gustibus non disputandum est”.
Jeśli chodzi o obraz nocny, to faktycznie jest niestety bardzo do poprawki.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Nie napisałam, że mi się przekaz nie podoba, lecz że przekaz nie jest teraz ładny. Nie opiniowałam nt. ustawienia obrazu. Proszę przeczytać uważniej mój post.

Rzymianie mawiali także „Auditur et altera pars”. Proszę mieć to na przyszłość na uwadze.

04 kwietnia 2014, godz. 07:10
Gniazdo nadal puste, trawa na nim zielona, a naszych bialutkich przyjaciół jak nie było, tak nie ma :-(
Czekamy cierpliwie, pewnie lada dzień przylecą, a może lada godzina....

Po co stara jak jest już nowa? Tak jak tłumaczył Paweł wcześniej moją wypowiedź - np żeby dać już obraz zanim nowy strumień (obraz) zostanie skonfigurowany po stronie providera. Czy to trzeba jakoś dokładniej tłumaczyć ? Może tylko tyle: aby obraz mógł być oglądany przez setki osób musi być strumieniowany (przesyłany) do oglądających z serwera do którego dociera pojedynczy strumień z kamery.

Do tego czasu musimy się zadowolić dotychczasowym obrazem, który jest!

Obraz nocny do poprawki, tu pokutuje pamiętne światło z dołu - latarnie i lampy na UM świecącymi pod kamerą, chciałem napisać że tylko z jedną świecącą z dość bliska - prosto w obiektyw, ale obok jest kilka innych oświetlających placyk, sprawa nie jest prosta ale takie kwestie są do rozwiązania...

Dotychczasowe doświadczenia spowodowały jednak zmiany i kolejne pomysły udoskonalenia, miejmy jednak nadzieję że gniazdo zostanie zasiedlone w tym roku... Pamiętamy bowiem że w roku ubiegłym na gnieździe nie było sukcesu lęgowego, a samica która je zajmowała, spędziła na nim samotnie cały sezon... Póki co chęci do pracy i pomysłów do zrealizowania nam nie brakuje...  Dodam po poznańsku - "know-how" ;P

4.04.014 godz.11.24
Cierpliwi się doczekali obrazu z gniazda bez uszczypliwości w stosunku do Panów pracujących nad przywróceniem obrazu.
Zaczynamy obserwacje gniazda i czekamy na naszych ulubieńców.
Gniazdo puste.

Nie napisałam po co stara jak jest już nowa. Napisałam po co była montowana nowa kamerka jak działa stara. Proszę czytać dokładniej. Czy dobrze pamiętam, że to pan tłumaczył o montażu nowej kamery i że przekaz będzie ostry jak żyletka? Efektów tego montażu nie widać. Podobnie jak bocianów.

"Nie napisałam, że mi się przekaz nie podoba, lecz że przekaz nie jest teraz ładny. Nie opiniowałam nt. ustawienia obrazu. Proszę przeczytać uważniej mój post. "
- hmm, niby nie pisała a tak wszyscy zrozumieli... ja również.

"Nie napisałam po co stara jak jest już nowa. Napisałam po co była montowana nowa kamerka jak działa stara."
- jak Pan/Pani ma stare buty to po co kupuje Pani nowe?

Reasumując: będzie nowy obraz bo stary jak to stary jak sama Pan/Pani zauważyła - "jest nieładny" :)

Wszyscy czytamy Pani/Pana posty, ale jakoś sensu w nich brak, proponuję przenieść tą dysputę do wątku o Obrazie z kamery - bo tu piszemy wyłącznie o tym co się dzieje w gnieździe.
Prosze nie liczyc że wrzucę tu zrzuty z nowej kamery aby zaostrzyć apetyty, za takie ostrzenie jesteśmy tylko karceni :)  pewnie za dzień lub dwa pojawiły by się posty - " no ładnie to wygląda ale kiedy będzie dla wszystkich..." - odpowiem jedynie "z przyczyn od nas niezaleznych, musimy czekać..."

Pozdrawiam serdecznie i zyczę nam wszystkim ekscytujących obserwacji.
RM

15:05 do 15:20 bociana nie było na gnieździe.

W słoneczne popołudnie, gniazdo wciąż puste oczekuje na swoich mieszkańców :)

Oby te wszystkie emocje towarzyszące "nowemu przekazowi z gniazda", choć trochę przyspieszyły powrót naszych ulubieńców :)

W myśl znanej sentencji marketingowowej, że „nieważne jak o tobie mówią, ważne żeby mówili”, emocje też pomagają. Szkoda, że bocianów nie ma. Wpatrywanie się w puste gniazdo jest bez sensu.


Dla Pana Rafała. O technice montażu kamery mam prawo nie wiedzieć i może mi się coś nie podobać. Waszymi odpowiedziami, z których sączy ironia i zadziorność zniechęcacie.

5.04, godz. 8.20: gniazdo puste.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Moi drodzy pomóżcie !! Dopiero co się zarejestrowałem i zalogowałem . Chcę mieć wgląd co sie dzieje w gniezdzie, a na stronie mam informację o instalowaniu nowej kamery i że w gnieżdzie nic sie nie dzieje - zwłaszcza że w postach poprzednich widzę fotki z gniazda. Wyjaśnijcie mi o co chodzi - jestem początkującym. Czekam.

Z popołudniowych obserwacji od około 15:30 - bocian nie był widziany w gnieździe.

wiechuu51 napisał:

Moi drodzy pomóżcie !! Dopiero co się zarejestrowałem i zalogowałem . Chcę mieć wgląd co sie dzieje w gniezdzie, a na stronie mam informację o instalowaniu nowej kamery i że w gnieżdzie nic sie nie dzieje - zwłaszcza że w postach poprzednich widzę fotki z gniazda. Wyjaśnijcie mi o co chodzi - jestem początkującym. Czekam.

Przekaz juz działa na stronie www.bociany.ec.pl jest podglad na gniazdo


godz: 17:15 brak bociana w gnieździe

05.04, godz. 19.36: gniazdo puste.

05.04., godz. 20.56: gniazdo puste.

Niedziela 6.04, godz. 8.30-9.00: gniazdo puste.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Witam serdecznie:) Jest niedziela 6.04.2014 r. godzina 10,50 gniazdo puste.
Tak tu cicho i pusto że aż boli.
Pozdrawiam - Maja

6 kwietnia, godz. 11.48-11.52: gnazdo puste.

06.04 13.05 gniazdo puste

Witam!
Tak dla przypomnienia wrzucam info z ubiegłego roku z postu YOKO z terminami przylotów bocianów w latach poprzednich:
Przyloty bocianów do Przygodzickiego gniazda:
2008 - 28 marca
2009 - 28 marca
2010 - 24 marca
2011 - 31 marca
2012 - 04 kwietnia
2013 - ???

Tak więc coraz bardziej prawdopodobne wydaje się że w tym roku gniazdo może pozostać niezasiedlone :(

Jest 06.04.2014r. godz. 15,12 gniazdo nadal puste.

MW17081955R napisał:

2013 - ???

2013 - przylot bociana 11 kwietnia !!


16:42 gniazdo puste

Ja również staram się być optymistką ale mieszkam w okolicy gdzie gniazd bocianich mam sporo i już od ponad jednego tygodnia są zasiedlone. Jak wszyscy wiemy na razie brakuje nam tych nawet incydentalnych wizyt na gnieździe. Z wcześniejszych informacji jakie otrzymaliśmy od p. Pawła i p. Rafała bocian w naszym gnieździe pojawił tylko w dniach 25 i 28.03.2014r. i należy to chyba traktować jako wizyty. Od ponad tygodnia nic się nie dzieje i dlatego jest to niestety takie frustrujące.
Miejmy jednak nadzieję że sytuacja ta ulegnie zmianie.

Pozdrawiam - Maja

ja tez mam taka nadzieje Maju :)

22:40 Gniazdo nadal jest puste.

23:02 gniazdo puste czekamy do jutra

5:39 Jest bocian!!!  :D  Nie wiem, kiedy przyleciał. Przed kwadransem gniazdo było puste.
5:42 Bocian zajął się porządkami w gnieździe.
5:44 Odleciał...

   

FILM: http://youtu.be/9kxR4ulJn6A

07:33
przyleciał bociek !!!! :D
Piękny, bialutki, dostojny. O jejku jaka radość !!!!! :D :D :D Cóż za piękny widok !
Może to już ten właściwy, może zostanie...
Od razu zaczął obchód gniazda i poprawianie gałęzi.
07:38
teraz czesanie piórek i spoglądanie na okolicę (ciekawe czy to samiec czy samica...)

07.37. Zastałem bociana na gnieździe (f.1.). Miło go widzieć.
Czyszczenie piórek (f.2.),żebym się tylko partnerowi/ce spodobał/a.
No chyba żabot też się spodoba (f.3.), i czekamy kiedy przyleci partner.
Przed g.8. obecny bocian,chyba odstraszał innego na g.7., ale nie jestem pewien bo zmieniałem obrazy podglądu.
Wygląda że się za domowi bo i modernizuje gniazdo,to dość pewnie i stanowczo (f.4.).

07-04-2014

07:41 - bocian nadal jest w gnieździe :), zrelaksowany, nie widać aby się gdzieś śpieszył, poprawił kilka gałązek w koronie gniazda, stoi na środku gniazda i czesze spokojnie pióra

 

W końcu doczekaliśmy boćka, cieszę się bardzo, czekam jeszcze na dźwięk, bo bardzo lubię słuchać klekotu bocianów na powitanie.
Pozdrawiam wszystkich sympatyków bocianów.

07:55
Bociek cały czas zapracowany. Jak tylko skończył z piórami, zaczął poważny remont gniazda :dumny:

Bardzo równa linia czarnych skrzydeł na plecach wydaje mi się bardzo znajoma... czy ten bociuś już u nas kiedyś gniazdował ? Może tak, a może jego lotki mają bardzo podobny układ....

Ale ruch się zrobił na forum, super ! Czyli sezon rozpoczęty !  :)
Pozdrawiam i ściskam starych i nowych znajomych bardzo serdecznie :hug:

08:05
Bociek ponownie wrócił do układania piór.

07-04-2014

8:05 Czyści się :)

08.34. Przebywający bocian przed chwilą odstraszał i jest nadal na gnieździe już godzinkę (f.1.).
Na razie to "bocian" bo czy to Dziedzic albo Przygoda to okaże się oczywiście jak ktoś u pilnuje po przylocie drugiego osobnika.

Nareszcie! :-)

Dziękuję Reni za odkrycie i wszystkim za dokumentujące wpisy. :)

I dziękuję wszystkim, którzy nie zwątpili w naszego boćka, bo z zachowania wynika, że już zadomowił się w gnieździe. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Witam wszystkich serdecznie. Na ten widok czekałam!
08:56 Staranna toaleta piór.

09:00
Bociek nadal w gnieździe zajęty toaletą.

Jeśli byłoby tak jak być powinno, to byłby to samiec, który powinien przylecieć jako pierwszy i oczekiwać na partnerkę. Ale jak jest w rzeczywistości to sie okaże..

Godz. 8.50-9-12 - bocian stoi na gnieździe i czyści upierzenie.

Według mojej wstępnej oceny (po wyglądzie boćka, a nie jego zainteresowaniu własnym wyglądem :)) to samica. Nie zawsze samce przylatują wcześniej, choćby w ub. roku też była u nas pierwsza samica.

Na 100% zweryfikować to może tylko obserwacja zachowania obu po przylocie partnera (o czym wspomniał już wyżej Władek) – ich pozycja w czasie godów, więc bardzo proszę zwracać na to uwagę, dokumentować fotkami i notować na forum.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

yoko napisał:

09:00
Bociek nadal w gnieździe zajęty toaletą.

Jeśli byłoby tak jak być powinno, to byłby to samiec, który powinien przylecieć jako pierwszy i oczekiwać na partnerkę. Ale jak jest w rzeczywistości to sie okaże..

Witam!:)
jest poniedziałek 7.04.2014 r. godz. 9,16 BOCIAN stoi na gnieździe, robi obchód, sprawdza jego stan i jest wesoło na sercu i duszy:)

Pozdrawiam - Maja

10.29, bociek czyści upierzenie, rozgląda się. Czekamy na drugiego bocianka. Od razu mam lepszy humor.

10.32, naprawa gniazda.

10.41. Po ciężkiej pracy ponad 3 godzinnej zasłużony odpoczynek w kucki i "gimnastyka" (f.1.),wstał po chwili ale przebywa nadal.

godz.11.00 odstraszanie intruza.

 

godzina 11,16 bociana nie ma,gniazdo puste. Myślę że poleciał  na śniadanie:)

11:40
Bociek wrócił do gniazda z gałęzią w dziobie.

11.42. Bocian był już,powrócił z żerowiska (f.1.).
12.00. Pan/i, odpoczynek centralnie w dołku (f.2.).

12.10 odpoczynek.

12:30 Przygoda nadal odpoczywa



12:35 - 13:27 a teraz starannie pielęgnuje pióra



13:04 - odstraszanie intruza

Piękny widok. Myślę że jest to jednak Przygoda.

13.18. Bocian kogoś o klekotał i wypatruje partnera/ki (f.1.).
Pozdrawiam,jak ma przylecieć niech poczeka na mnie do 22.20.

:)Witam wszystkich w nowym sezonie. Doczekaliśmy się. Teraz kolej na drugiego.

7 kwietnia 2014, godz. 13:25

Jaki miły obrazek!  :good:  Czyżby samica? Bardzo jestem ciekawa jak potoczą się w tym roku losy tego gniazda...

13:43
Bociek cały czas na gnieździe. To już chyba pewne, że zostanie.
Stoi na środku, odpoczywa z dziobem w żabocie oraz rozgląda się po okolicy i czeka, czeka, czeka....

Pamiętam jak 24 marca 2010 roku przyleciały obydwa razem. Nikt na nikogo nie musiał czekać.
Widac było, że są prosto z podróży bo były ubrudzone i zaraz po przylocie dłuuuuugo leżały na gnieździe i odpoczywały.
No ale rok 2010 był też tragiczny bo całe potomstwo zginęło.

14:01
Bociek czyści pióra.

14.06 Od pół godziny trwa przeczesywanie piór. Taką długą toaletę może wykonywać tylko pani bocianowa.



14.20. Odpoczywamy.

15:10 i 15:35 gniazdo puste

16:12 - 16:30

Odpoczynek w gnieździe:

wypielęgnowany żabot

16:35

Nalot drugiego bociana.
Przed atakiem intruza Przygoda była wyraźnie zaniepokojona



Odlatuje. Gniazdo puste.

Po powrocie do gniazda nastąpił "atak" czyli próba lądowania drugiego bociana skutecznie wyproszonego z gniazda:)
Myślę że to jest jednak już" nasz" bociuś, który pilnuje swego domostwa.

17:04 bocian wrócił do gniazda
17:10 przechadzka po gnieździe
17:11 bocian usiadł pośrodku gniazda
17:20 nadal odpoczywa siedząc w gnieździe

17:26 Bocian wstał, odstraszał klekocząc i rozkładając skrzydła, żaden intruz nie pojawił się w kadrze.

Godz. 19:30 ptak odpoczywa, leżąc w środku gniazda. Wygląda, że zostanie w nim na noc. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

g.19.46 gniazdo puste, chyba pofrunął na kolację, z pewnością wróci na nocleg!

19.59
Puste gniazdo, ale poczekam troche, może zaraz wróci z kolacyjki i ja też zobaczę dzisiaj naszego bocianka...
20.00
Jest bocian... hura!!!
Żabot rzeczywiście okazały :)

Godz.20.00 powrót do gniazda wg.mnie PRZYGODY

ok 20:03  bociek wrócił będzie nocował :):):):)

Myślę, że to nasza Przygoda, ona zawsze wracała na noc do gniazda.
20:16 Stoi taka spokojna, bardzo zrelaksowana.

22.46. Bocian na gnieździe (f.1.).
Większość typuje że to Przygoda,okaże się jak dołączy drugi.
Aby nie powtórzyła się sytuacja z tam tego roku, że przybędzie przelotny samiec i powyrzuca jajka.

23:43 bocian stoi na środku gniazda chyba spi :P

Minęła północ, a bocian zamiast spać o 0:10 bocian czyści upierzenie.

Cieszę się, że spędza noc na gnieździe. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Jest godz. 1:23.

Bocian nie śpi. Wciąż czyści pióra. Ciekawe, czy doczeka się partnera/-rki? Obraz jak na noc i bez podczerwieni jest bardzo dobry. Ale maluchów w ten sposób nie będzie można oglądać nocą (jeżeli będą).



:sleep:

Witam serdecznie i pozdrawiam wszystkich obserwatorów oraz dziękuję tym wszystkim wspaniałym ludziom dzięki którym możemy rozkoszować się widokiem naszych ULUBIEŃCÓW. Wierzę że ten rok będzie lepszy i dostarczy nam wspaniałych przeżyć. A póki co, czekajmy cierpliwie na drugiego BOĆKA . POWODZENIA PRZYGODO I DZIEDZICU  !!!!

5:55 Przygoda jeszcze śpi :)



06:02 Poranne obserwacje, ktoś otworzył bramę wjazdową, nie umknęło to również uwadze bociana.



06:07 wylot na żerowisko, gniazdo puste.

6:21 - Bocian wrócił do gniazda

07:07
Nasz kochany "Czyścipiór" stoi na gnieździe :)

7.48, odstraszanie nieproszonego gościa.
 

godz.8.00 Bociek cały czas pilnuje gniazda, wykonuje toaletę poranną.

8.32 Załatwił się poza gniazdo i odleciał.

Godz. 9.00 Bociek nadal na żerowisku. Gniazdo odwiedzają wróble.

Godz.9.24 bocian ponownie w gnieździe (powrotu niestety nie widziałam)

09.18. Jestem z powrotem,ale zmęczony/a muszę sobie odsapnąć (f.1.).
09.29. Nie wygodnie tak w kucki mi to sobie po leżę (f.2.).
10.00. Jestem,jestem i to jeszcze sam aż mnie pod skrzydłem swędzi (f.3.).

10:05
Słoneczko nieśmiało przyświeca, wiatr zawiewa (bo trzęsie kamerą), a nasz bociek oddaje się swojej ulubionej czynności ;)

Nie chcę prorokować ani jak to się mówi - "krakać", ale nie chcę scenariusza z ubiegłego roku i dlatego z utęsknieniem wypatruję i wyczekuję drugiego bociana.

11.00. Gniazdo puste (poleciałem/am na 2 śniadanko).
11.28. Jestem i czekam na partnera/kę (f.1.).
12.00. Jak widać (f.2.),jestem,czyszczę się i wyczekuję a tu nikogo oprócz mnie!

12:23 bocian na gnieżdzie, porządkuje upierzenie.

14:35 bociana nie ma, obserwacja od kilkunastu minut.

15:00 - 16:15 Gniazdo puste.
16:15 Bocian wrócił do gniazda. Wieje silny wiatr, może dlatego wkrótce po przylocie bocian położył się na gnieździe.

 

17.30
Bocian na gniezdzie czyści piórka :)
17.38
Drzewa sie ruszają chyba mocno wieje, gniazdo też sie mocno chwieje, a może to kamerka sie rusza.Hmmm

18:13 - Bocian odleciał. Gniazdo jest puste.
18:43 - Wrócił z patyczkami w dziobie, ułożył je na brzegi gniazda.

18.55 - Bociek odstraszył intruza.
W kadrze nie było widać drugiego boćka

20:30 - Bocian ułożył się wygodnie na trawie pośrodku gniazda. Zapowiada się kolejna samotna noc.

6:08 - Bocian jest na gnieździe, zajmuje się pielęgnacją piór.
6:30 - Poleciał na śniadanie.
6:42 - Wrócił.

07:28
gniazdo puste, bociek na żerowisku.
A drugiego bociusia jak nie było, tak nie ma :(
07:42
Bociek wrócił do gniazda z dużą ilością suchej trawy w dziobie, którą ułożył na środku gniazda i zaraz zajął się swoim upierzeniem.

Mam pytanie - jaka może być rozbieżność czasowa pomiędzy przylotem jednego i drugiego biciana do gniazda, bo zaczynam się martwić czy nasz bociek nie zostanie znów sam....
Panie Pawle poproszę może mały wykład na ten temat.

8.20 Odpoczynek na leżąco na środku gniazda. Dziób schowany w żabocie, który rozwiewa dosyć mocny wiatr.

 

8.50 bocian robi obchód gniazda, załatwił potrzebę na brzegu gniazda i zaklekotał.
9.25 Dłuższą chwilę układał sianko w dołku gniazda, po czym zaklekotał, nastroszył skrzydła i się położył. On chyba nawołuje drugiego boćka.

10.10 Bocian odleciał, wcześniej ponownie się wypróżnił.Zaraz powrócił i znowu jest na gniżdzie.
10.33 Bocian odleciał.

Maria84 napisał : 9.25 Dłuższą chwilę układał sianko w dołku gniazda, po czym zaklekotał, nastroszył skrzydła i się położył. On chyba nawołuje drugiego boćka.

Klekotanie, rozkładanie skrzydeł i przysiady- takie zachowanie to odstraszanie intruzów, a nie nawoływanie partnera.

10:13
Bociek odpoczywa leżąc, wiatr ostro tarmosi piórami oraz kamerą.

9 kwietnia 2014 r., godz. 10:10.

Wieje dość silny wiatr. Trzęsie gniazdem i kamerą. Bocian dłuższą chwilę próbował unieruchomić kępkę siana na gnieździe (z.1). Jednak wiatr zwiał mu ją skutecznie. Postał ustawiony pod wiatr, ale pewnie męczy go walka z nim. Położył się ponownie.
Brakuje mi dźwięku w przekazie... Klekotu bociana i przygodzickiego dzwonu.
Zaczynam się zastanawiać czy jest szansa, że znajdzie się partner dla naszego bociana? 

G. 10:33 - właśnie odleciał na łowy (z.2).

 

12:50 - Bocian jest na gnieździe, nie wiem, kiedy przyleciał.

13:30 Bociek stoi z dziobem wtulonym w żabot, wiatr nie pozwala mu stać spokojnie.

13:42 - Bocian odleciał.
14:40  - Właśnie wylądował na gnieździe.

Około 16:50 walka o gniazdo. Jeden bocian przeganiał drugiego, oba lądowały na gnieździe w róznym czasie. W końcu jeden z nich usiadł na  środku gniazda. Po kilku minutach wstał.
Do tej pory (do 16.50), na gnieździe bywał jeden bocian. Czasami wylatywał z gniazda na chwilę. Dwójki bocianów, jako pary nie widziałam na gnieździe. A co do tego, że ktoś ma wątpliwości to może niech sam popatrzy przez jakiś czas na przekaz :D

17:07 bocian w dalszym ciągu czyści upierzenie. Robi to od momentu, gdy wstał około 16:58. Na razie nie było nalotów na gniazdo.
17:19 bocian, ciągle ten sam, (sztuk:1), ponownie siada na środku gniazda, ale chwilę wcześniej rozłożył skrzydła i nimi machał. Jeszcze wcześniej cały czas czyścił pióra, równocześnie siłując się silnym wiatrem.
17:25 bocian już stoi, uważnie rozgląda się.
17:31 bocian zrobił krok w przód, potem cofnął się, by załatwić potrzebę. Powrócił na srodek gniazda, ale widac, ze silny wiatr nie daje mu spokojnie stać i chwilę później odlatuje.
17:54 prawdopodobnie pada deszcz, gdyż od czasu do czasu widać smugi, spadającego deszczu. Gniazdo nadal jest puste.
17:57 powrót do gniazda, przyleciał jeden bocian, klekotał.

17.58 Bocian wrócił na gniazdo. 
18.00 Znowu odleciał
1821. Powrót do gniazda.
18.28. Ponownie opuścił gniazdo. W Przygodzicach ulewa.

18.45
Nie ma bociana w gniezdzie, może jest na kolacji?

09.04., godz. 19.54: na gnieździe stoi jeden bocian, przed chwilą poprawiał wyściółkę.

20.17
Jest jeden bocian na gniezdzie, więc jak to jest z bocianami, jeden jest czy dwa?

19.54.przylot bociana z kierunku g.7/9,a tak go uchwyciłem (f.1.).
20.30. na gnieździe niestety tylko 1 bocian (f.2.), i nadal nie wiadoma ON czy ONA!?

Na gnieździe jest jeden bocian. To co, ktos przedstawił, to wyrwal zdarzenia z kontekstu. Gdyby były dwa bociany na gnieździe uchwycone przez kamerę, nie byloby klekotów, machania skrzydłami, przeganiania. Owszem były lądowania dwoch bocianów, krótko po sobie i przeganianie się, ale nie można nazwać tego, że od dzis w gnieździe są dwa bociany i tworzą parę, która wyda potomstwo. Chyba nie każde przeganianie to musi być krwawa jatka? Bo każdy widzi z przekazu online i na zdjęciach forumowych, jak jest - stoi jeden. Przecież można sytuację wytłumaczyć następująco: drugi bocian próbuje zbliżyć się do gniazda, pragnie przejąć gniazdo, może i wraz z nim partnera, siada na kamerze, ale rezydent go przegania, może chwilowo się przygląda. Trudno orzec jak to było, gdy nie wiadomo, o której było robione zdjęcie i gdy nie robiło się ciągłej obserwacji. Kamera pokazuje tylko wycinek życia bocianów - gniazdo. Niestety, ktos chce zrobić forumowiczom spóźnione prima aprilis :D Nie dajcie się przygodnym, chwilowym pieniaczom  :madrala:

20:59 bocian czyści upierzenie. Macha skrzydłami, aby je osuszyć.
21:37 stoi na środku gniazda, porusza się pewnie targany wiatrem.
21:53 czyszczenie upierzenia, osuszanie skrzydeł poprzez wymachiwanie.
22:10 no i czyści dalej piórka. I tak pewnie zostanie do rana. Dobranoc bocianku i forumowiczom :)

6:30 - Gniazdo jest puste.

06:53
bociek jest na gnieżdzie, poprawia patyki w koronie.

Od przylotu do godziny 8:05 bocian na gnieździe był jeden. Na pewno zajmował się czyszczeniem piór.

9.20 Bocian opuścił gniazdo.
9.42 Powrót do gniada Długo stoi w jednej pozycji ze spuszczoną głową, a wiatr targa mu żabot.
 
10.03 Załatwił się na brzegu gniazda i nadal stoi w jednej pozycji.
10.21 Bociek cały czas na gnieżdzie, cZyści upierzenie.
10.24 Zszedł na brzeg gniazda i się załatwił. Dzisiaj bociuś jakiś taki osowiały i mało ruchliwy.

10.40 Nadal na gniedzie, czyści pióra, a szczegłnie przeczesuje pióra skrzydeł.
10.53 Ponowne wypróżnienie, po czym zaklekotał.
10.58 Odleciał.
11.30 Powrócił z ogromnym patykiem w dziobie i upycha go na koronie gniazda.
 
11.50 Dwukrotne klekotanie. Obecnie stoi na gnieżdzie, wiatr targa mu żabotem. Do tej pory nie było ataku na gniazdo.

12.00 Wypróżnienie i odpoczynek na siedząco. Od godz. 9.00 bociek cały czas był na nogach.

13.15 Bocian stoi na gnieżdzie, czyści upierzenie.

14.35. Nadal jeden bocian na gnieździe starannie czyszczący piórka (f.1.).
15.03. Zaraz od lecę (f.2.). i gniazdo pozostawiam puste.
15.30. Przyleciał bocian na gniazdo (f.3.),ale kto ja jestem to jeszcze nie wiedzą obserwujący.
15.45. Nadleciał z nad budynku urzędu trzymając wiązkę gałązek w dziobie (f.1.).

15:33 walka o gniazdo. Bocian, który przyleciał do gniazda przysiadł z rozłożonymi skrzydłami. Za chwilę nadleciał drugi i ten zaczął dziobem uderzać w szyję pierwszego. Pierwszy z bocianów wstał i odleciał. Następnie odlatuje drugi, by po chwili znowu pojawił się któryś z bocianów i ten znowu zostaje przegoniony przez drugiego lądującego w gnieździe. Przybyły bocian oddaje się zabiegom pielęgnacyjnym.
15:39 odlatuje.
15:44 bocian przyleciał z wiązką siana, którą układa obok wcześniej ułożonego sianka.
16:08 najpierw klekotanie, potem rozkładanie skrzydeł, machanie nimi. W końcu bocian siada na gnieździe, najpierw z rozłożonymi skrzydłami, potem je przyciąga do siebie. Po czterech minutach wstaje i rozpoczyna czyszczenie piórek.

16.08. Odstraszanie przez klekotanie i rozkładanie skrzydeł (f.1.), a następnie przyjęcie pozycji bojowej siedząc (f.2.).
16.27. Przeszedł bocian na g.12 (f.3.),i zaraz odleciał.
17.00. Gniazdo puste.
17.18. Bocian z dużą ilością siana przyleciał na gniazdo (f.4.),i zaczął rozmieszczać na płaszczyźnie gniazda.
Po "budulcu" można by przypuszczać że jajko w drodze!-ale bez partnera,o ile to jest ona!?

17:18 Bocian jest na gnieździe. Przyleciał przed chwilą z wiązką siana w dziobie.

18.15
Bocian leży w gniezdzie, u mnie dzis było zimno i często padał deszcz, mam nadzieje że nasz bocian miał ładniejszą pogodę :)
18.18
Bocian wstał i czyści sobie piórka ;)
19.04
Nie było mnie jakiś czas i w tym czasie bocian wymknął sie chyba na wieczorny posiłek bo gniazdo puste :)
19.32
Bocianek już pojedzony z powrotem w gniazdku, dziób schował w żabocie :)

Godz. 20:30

Bocian odpoczywa. Jest sam...

21:28 po ponad godzinie bocian wstał, załatwił się, przetrząsnął ściółkę i ponownie siadł. W każdym razie jaja nie widziałam.
21:43 siedzi niewzruszenie od kilkunastu minut.
(Mam nadzieję, że się mylę w swych przypuszczeniach, co do znoszenia jaja.)

Dziękuję za wszystkie wpisy w tym temacie! :)

Wszyscy chyba martwimy się, czy przyleci drugi bocian. Były pytania o to. Ale bociany, jak cała przyroda, są nieprzewidywalne, więc nie ma łatwej odpowiedzi. Przylot i zasiedlanie gniazd zależą od wielu czynników, m.in. pogody i kondycji poszczególnych osobników, a także sytuacji w okolicznych gniazdach (np. do Przygodzic może przenieść się bocian, który opuści jakieś inne gniazdo, choćby przegnany w walce).

Drugi bocian może dołączyć aż do końca sezonu, a jeśli przybędzie do końca kwietnia, to jeszcze para ma duże szanse wyprowadzić leg.

Oczywiście, niech przyleci jak najszybciej. Nas uspokoi, a sobie zwiększy szanse na udany lęg. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

6:30 - Przygodzice w porannej mgle, a na jej tle bocian.
6:37 - Bocian odleciał.

6:37

Bocian odlatuje w szarą mgłę

7:13 - Bocian wrócił do gniazda.

07:30
Bociek stoi na gnieździe, które jest spowite gęstą mgłą.
Dziób schowany w żabocie - odpoczywa po śniadaniu.

9.08 Bocian zajęty toaletą.

9.23 Bocian załatwił się poza gniazdo i w dalszym ciągu czyści bardzo energicznie pióra.
9.30 Dłuższą chwilę już stoi na jednej nodze na brzegu gniazda i chyba drzemie. Dziób schowany w żabocie.
 
9.55 Bocian się ogrzeje, bo mgła opadła i wychodzi słońce. Bocian nadal stoi na brzegu gniazda i robi toaletę. W międz czasie się załatwił./ fot.2/.
10.20 Nadal nie opuszczał gniazda, z energią czyści upierzenie. 2 x zaklekotał.

10.43 Odpieranie ataku intruza,który nadlatywał na gniazdo od strony godz.3.00. Bociek zajął postawę obronną i nastroszony siedzi na gnieżdzie.
   
Po incydencie z odstraszaniem bocian odpoczywa siedząc w centralnej części gniazda.
11.06 Ponowne odstraszanie.
11.34 Bocian opuszcza gniazdo.

[11.36 Bocian wrócił.
12.00 bocian odleciał po wcześniejszym obchodzie po koronie gniazda. Z zainteresowaniem spoglądał kilkakrotnie na dół gniazda.

Przed paroma minutami Przygoda (?) klekocze i przegania intruza, który próbuje osiąść na gnieżdzie

14.19 Odstraszanie po raz kolejny, intruz nie daje za wygraną.
14.24 odlot z gniazda

A bociek rezydent odstraszał o 14:19 tego oto osobnika

15.11 Bociek wrócił do gniazda i zaraz odstraszał intruza. Teraz w pozycji bojowej siedzi na środku gniazda.
 
15.32. Dwukrotne klekotanie. Bocian cały czas zwrócony w stronę godz.11. Z tej właśnie strony były ataki na gniazdo.

15.47 Było trzykrotne klekotanie /szkoda, że nie słychać/, bociek również się załatwił.


16.06 Zwróciłam uwagę, że bocian na prawej nodze powyżej kolana ma takie jasne zgrubienie, co to może być?

17:45 - Gniazdo jest puste, bocian odleciał godzinę temu.
18:35 - Bocian wrócił do gniazda. Najpierw klekotał, potem czyścił pióra, następnie położył sie na gnieździe, odpoczywa.

   

19:14 Bociuś chyba odstrasza drugiego bociana
Wkleiłam moje pierwsze zdjęcie trochę mi nie wyszło

19.27
Bocianie gniazdo puste jest teraz.
20.03
Bocian już na gniezdzie, stoi i rozgląda sie, ale dziób znowu schowany w żabocie :)

20:40 Bociek nie śpi, chyba klekocze

12.04., godz. 6.09: bocian stoi na gnieździe,  czyści pióra i od czasu do czasu zerka na okolicę.

6:17 Poleciał. Na drugiej fotce z lewej strony widać jego lot

6:34 Przygoda przegoniła drugiego bociana

W prawym górnym rogu na tle dachu widać jak drugi bociek odlatuje, nie zdążyłam zrobić zdjęcia jak był bliżej

6:45 Przygoda poleciała za drugim boćkiem żeby przeprosić go  za niegościnność.......

8:30 Bocian jest na gnieździe.

8.57 Odlot bociana.

10.35 Bocian na gnieżdzie zajęty toaletą. Po zimnej nocy ogrzeje się w słońcu.

09.25. Przed chwilą przyleciał bocian (f.1.).
10.00. Po przylocie bocian trochę poprawiał gniazdo układając gałązki a następnie zajął miejsce w dołku i tak sobie spokojnie siedzi (f.2.).
10.06. Bocian czyszcząc pióra wstaje i po 3 min. wypróżnia się na g.9,wraca na środek gniazda,czyści swoje piórka stojąc.
10.25. Bociana coś zaniepokoiło bo było klekotanie (f.3.), i rozkładanie skrzydełek w pozycji bojowej.
10.30. Bocian czyszcząc pióra nadal na gnieździe.
10.35. Bocian nadal na gnieździe w stałym zajęciu czyszczenia piórek. Tak go pozostawiam do następnego wejścia.

12:40 Przed chwilą bocian przepędził z gniazda drugiego bociana.

Taką sytuację widziałam dziś już kilka razy, po prostu trwa wojna o gniazdo. Ponadto jeden z bocianów kradnie patyki z gniazda.

14:02 bocian odleciał

14.40. Gniazdo puste.

15:13 bocian wrócił

19:37 gniazdo puste

20:05 Bocian przyleciał do gniazda. Nie wiem, czy to "nasz", czy może ten drugi, który dzisiaj kilka razy bił się z naszym.

Godz. 20.12: bocian siedzi w gnieździe  odpoczywa.

Renia napisał:

20:05 Bocian przyleciał do gniazda. Nie wiem, czy to "nasz", czy może ten drugi, który dzisiaj kilka razy bił się z naszym.

Chyba "nasz" zaraz zabrał sie do sprzątania gniazda i dopiero w uporządkowanym położył się.

Myślę że nasz bociek to Przygoda. Walczy o gniazdo z inną bocianicą , która chce zająć jej miejsce. Gdyby ten drugi był samcem to starał by się jej przypodobać a nie walczył by z nią . Przygoda w końcu by zaakceptowała jego towarzystwo. Nie jest to (wg. mnie ) Dziedzic bo samotny samiec znalazł by sobie partnerkę i przyfrunął by razem z nią do gniazda adorując ją a nie odstraszając. Mam jednak nadzieję że zobaczymy w tym sezonie szczęśliwą parę tych ślicznych ptaków (:

7:30 Bocian jest na gnieździe, przeczesuje dziobem pióra.
8:40 Bocian nadal jest na gnieździe. Co jakiś czas klekocze, macha skrzydłami, ale bójki nie zaobserwowałam. Teraz bocian odpoczywa na leżąco.

 

13.04., godz. 8.38: bocian siedzi w gnieździe i poprawia jego wnętrze w zasięgu swojego dzioba.

9:40 Bocian odleciał z gniazda.

10:42 Bocian klekocze i odstrasza intruza

10.29. Zastałem bociana na gnieździe(f.1.), ale chyba co dopiero przyleciał.
10.30. Na szyi bociana jakby jakiś szary odcień czy to będzie widoczne na stałe czy z ułożenia chwilowego upierzenia (f.2.3.).
10.45. Bocian usiadł sobie na środku gniazda (f.4.).
11.00. Bocian zaniepokojony wstał i czyści sobie piórka. Pozostaje na gnieździe.

12:54 gniazdo puste

Siedzi centralnie z dziobem na godzinę czwartą. Przygoda jak wierna żona-Penelopa czeka na swojego Odyseusza- Dziedzica, oby to nie było tak długo jak w Odysei. Myślę,że się ostatecznie zdecyduje na przyjęcie nowego partnera i doczekamy pięknego potomstwa. A w Przygodzicach nadal spokojnie tylko żabocik fruwa muskany wiatrem.

15.00. Gniazdo puste.
15.45. Nadal pusto.
15.53. Na gnieździe jest już bociek (f.1.).
15.56. I już odleciał,był lekki rozbieg i start na g.4. Pusto.

wróciła,teraz czyści piórka :)

To ta sama fleja co w tamtym roku. Może się trafi jakiś desperat, ale nie liczyłbym na to... Jedyna nadziej, że przyleci para i fleje pogoni.

13.04, godz. 19.48: nasz piękny bocian siedzi spokojnie na środku gniazda.

19.55
Bocian leży w gniezdzie przodem do kamerki, chyba już przygotowuje się do snu, ale jeszcze rozgląda się dookoła :)
19.57
A bocian właśnie wstał, cofnął sie, załatwił sie na brzegu i znowu wrócił na środek gniazda. Teraz stoi na jednej nodze ;-)
20.05
Bocian jeszcze robi wieczorną toaletę i czyści piórka :)

Czyżby miała powtórzyć się sytuacja z roku ubiegłego ? Bardzo bym tego nie chciał.

6:15 Gniazdo jest puste, pewnie bocian poleciał już na żerowisko.
6:20 Bocian wrócił do gniazda z patykiem w dziobie.

08.00. Gniazdo puste.
08.23. Już zastałem bociana poprawiającego gałązki (f.1.).
08.41. Teraz bocian odpoczywa z dziobem na g.5.
09.00. Nadal na gnieździe wypoczywa (f.2.).
09.30. Nadal na gnieździe,tylko stoi i czyści piórka.
10.00. Bocian stoi i buja go wiatr i nic się nie dzieje (f.3.).

09:43
samotny bociek stoi na gnieździe.
Myślę, że sytuacja będzie taka  jak w ubiegłym roku, nasz bociuś zostanie sam :(
Myślę też, że to chyba jest Dziedzic, ponieważ gdyby to była Przygoda, to natura robiłaby swoje i samica składałaby już jaja i wyrzucała poza gniazdo (tak jak w ubiegłym roku), ale nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i mogę się mylić.
Smutno mi patrzeć na tego kochanego samotnika :(
11:30
Przez jakiś czas nie miałam przekazu, teraz gdy wrócił, zastałam puste gniazdo - bociek na żerowisku.

11:30 Gniazdo puste

12:47 Bocian wrócił z kępą siana.Dziwnie je układa. Może tworzy "czerwony dywan" dla swojej pary :). Po ułożeniu dywanu poprawiał gałązki na obrzeżu.

Bocian wrócił do gniazda, ciągle samotny.

14 kwietnia, godz. 18.53: gniazdo puste.

19:25 - Bocian jest na gnieździe. Leży pośrodku swego trawnika :).

Kolejna noc z samotnym boćkiem w gnieździe. Szkoda.

00:05 Na gnieździe widać jakiś jasny niewielki kształt. To chyba nie jajo? Niestety, podczerwień nie działa, obraz jest niewyraźny.

6:06 - Gniazdo jest puste.
6:46 - Bocian wrócił do gniazda.
7:11 - Odleciał.

08.00.Na gnieździe zastałem bociana czyszczącego się (f.1.).
08.30. Nadal na gnieździe.

Ciąg dalszy porannej toalety! Pozdrawiam bocianolubów

10:35
Gniazdo puste
10:39
Bociek wrócił do gniazda z siankiem. Odstraszał intruza i położył się na środku gniazda z bardzo rozłożonymi skrzydłami, leżał tak przez minutę, a teraz wstał i zajął sie układaniem sianka, które przyniósł.
10:46
Bociek ponownie odleciał.
10:47
był gdzieś bardzo blisko, może przepędzał lecących intruzów, bo po minucie wrócił do gniazda.

12:05 Bocian robi pielęgnację piór, trochę się rozgląda.
12:25 Położył się w środku gniazda i odpoczywa z dziobem w żabocie.

20:05 Bocian układa się do snu, kolejny samotny dzień minął, szkoda.

Godz. 21.15: bocian stoi skulony na gnieździe, wiatr porusza jego piórami.

22:53 bocian załałatwia sie

00:05 Samotny bocianek stoi w gnieździe. Jest mu zimno i źle. Czyżby już tak miało zostać ?

6:20 - Bocian jeszcze jest na gnieździe.
7:04 Poleciał.

07:36 gniazdo nadal puste.

08.15.  Bocian jest na gnieździe i nadal jeden (f.1.).
08.28.  Zamiast zapraszać to odstrasza (f.2.), i nie daje nadziei na podglądanie potomstwa.
Bocian samolub lub nieudacznik miłosny,a zazdrośnik o gniazdo. 
Cienki ten rok będzie w tym gnieździe a przez to że większość i tak "nadaje" na Facebook i się obraziły bociany-może mają rację.
08.38. Krótki "popis" odstraszania,oznajmiania że to jego gniazdo i nie życzy sobie obcych,a swój może biedak zginął/eła lub uwiło sobie inne gniazdo.
08.41. Nadal pozostaje na gnieździe.
09.20. Czyścioszek nadal sam na gnieździe (f.3.).
09.38. Gniazdo puste-poleciał/a.

Bociuś ciągle samotny. Czyżby miał to być kolejny stracony rok :(

10.28. Już zastałem bociana na gnieździe (f.1.).
10.31. Zmęczony zajął miejsce w dołku i nadal czeka na partnera/kę.
10.35. Krótkie na siedząco klekotanie bociana.
11.00. Bocian leniuch,pewny samotności siedzi sobie w dołku (f.2.)

Trzymaj się bociusiu ! Jesteś piękny ! Może wraz z poprawą pogody poprawi się Twój los..... Pozdrawiam wszystkich BOCIANICH PRZYJACIÓŁ
14:38 Nasz bocian siedzi w gnieździe tyłem do kamery. Jest mu zimno , wieje wiatr i szarpie pióra żabotu.

Godz. 16.13: gniazdo puste, zapewne bocian na obiedzie. :)

17.00: bocian już stoi na gnieździe, w tej minucie usiadł.

Pozdrawiam bocianolubów :-)
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

19:10 - W ciągu ostatniej godziny kilka razy widziałam bójkę na gnieździe. Bocian przepędzany z gniazda prawie za każdym razem dostaje solidne lanie. Szybko jednak wraca do gniazda i sytuacja się powtarza. Naturalnie nie rozpoznaję bocianów, nie wiem, czy zawsze agresorem jest ten sam, czy może zamieniają się rolami.



FILM: http://youtu.be/C2PWK1VNOKo

23:40 - Przygoda stoi, przed nią w dołku leży jajo.

23:20 Biedaczysko nie śpi tylko stoi w gnieździe. Pogoda nie rozpieszcza ani nas ani bocianów. Brakuje ciepłych promyków       słońca w których ogrzał by się nasz " samotnik ". Do jutra bociusiu .

17 kwietnia 2014

05:53 Na brzegu gniazda jajo pewnie już wyturlane przez bocianicę z dołka(fot,1). Walka o gniazdo wygrana przez Przygodę(fot.2)

Rzeczywiście, jest jajko, zapewne już drugie, bo przedwczoraj w nocy  Renia też zarejestrowała że w gnieździe jest jajko. Czyli to nasza Przygoda z zeszłego roku i historia się powtarza

6:52 Przygoda wyrzuca jajko z gniazda

6:51 Przygoda właśnie wyrzuciła jajo poza gniazdo

07:00
A jednak to Przygoda i powtórka z ubiegłego roku - samotna składa jaja i wyrzuca... no cóż...bardzo smutno :( :( :(
Siedzi sobie teraz na gnieździe tyłem do kamery, a jej piękne pióra oświetlają poranne promienie słońca.

Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich Bocinolubów :)

Wydaje mi się że nastąpiła zamiana bocianów, wcześniej około 6:45 chodził bocian po gnieździe i  zbiera łsianko  z brzegów gniazda, zrzucał je w środku, bardzo się przy tym rozglądał, ostatecznie chwycił trochę sianka i odleciał. Po chwili znowu przyleciał bocian (w mojej ocenie to już nasza Przygoda). Od razu podeszła do jajka
i wyrzuciła je z gniazda

Szkoda wielka, że ten sezon ma taki przebieg. Dzięki za obserwacje i wpisy dokumentujące jajko i jego wyrzucenie.

10.37: bocian stoi na gnieździe, toaleta upierzenia za pomocą dzioba.

Pozdrawiam bocianolubów :-)
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

17:25 - Bocian przyleciał do gniazda, które od dłuższego czasu było puste. Po przylocie chwilę klekotał, potem zajął się porządkowaniem podściółki.
18:00 - Bocian odleciał.

   

Godz. 18.10 - gniazdo jest puste.

18.31
Gniazdo dalej jest puste. Przykro mi bardzo że historia z tamtego roku się powtarza :(
Czy jest jeszcze nadzieja że znajdzie się samiec i samiczka złoży jajeczka na nowo?
19.05
Nie wiem o której bocian wrócił, ale właśnie układa gałązki na brzegu gniazdka :)

19:01 - Bocian przyleciał z patyczkami w dziobie.
19:26 - Poleciał.
20:04 - Wrócił do gniazda.

7:10 - Gniazdo jest puste, pewnie bocian jest na śniadaniu :).
7:12 - Wrócił.
7:25 - Trwa dokładna, systematyczna toaleta piór.
7:38 - Bocian znów odleciał.
8:41 - Powrót do gniazda.

11:45 Przygoda siedzi pośrodku gniazda z dziobem w żabocie. Jest spokojna, zrelaksowana.
Czy to możliwe, ze Ona ciągle czeka  na ubiegłorocznego Dziedzica?.

12:10 Gniazdo puste

12:43 - gniazdo puste.

12:45 Gniazdo puste. To zapewne kolejny nieudany rok dla Przygody (jeśli to jest Przygoda) :(

12:55 - Bocian przyleciał do gniazda.

A może uraz z zeszłego roku? porzucenie przez partnera i konieczność wyrzucenia jajek były tak traumatyczne, że bocian woli unikać niż narażać się na kolejną porażkę, to by nam przypominało człowieka :)

15:14 Bocianiczka leżała i trochę poklekiwała. Nagle, prosto z nieba wylądował na niej bocian. Nie wiem czy ze strachu, zaskoczenia, czy może z tego że ona już tak ma gwałtownie go z siebie spędziła. Potem patrzyła za nim i znowu nie wiem czy z podziwem , czy z żalem.

17:46 Pojawiły się dwa bociany, jeden przegonił drugiego, nie wiem czy w gnieździe została nasza Przygoda.
17:49 Powtórka z rozrywki - zamiana bocianów

20:07 walka w gnieździe

7:00 - Bocian stoi na gnieździe. Nie wiem tylko, czy to nasza Przygoda, czy ten łobuz, który ją ciągle bije i wypędza z gniazda. Jest od niej większy, silniejszy, bocianica z reguły nie podejmuje z nim walki, ucieka, wraca do gniazda dopiero po jego odlocie.
8:57 - Bocian odleciał, wrócił po krótkiej chwili.
9:05 - Znów odleciał.

12:01 Gniazdo puste

Dziękuję za wpisy z informacjami powyżej.

11.30: bocian stoi na gnieździe, toaleta upierzenia za pomocą dzioba.

11.55: gniazdo puste

12.34-38: bocian siedzi na gnieździe.

Były powyżej pytania, czy nasz bocian może jeszcze znaleźć partnera. Tak, to jeszcze możliwe.

Dobry przykład z naszego podwórka: dziś kolega Robert Michałowski z odległych o ok. 20 km od Przygodzic Psar (gm. Sieroszewice), dzwonił mi, że dopiero wczoraj bocian przyleciał po raz pierwszy do gniazda widocznego z jego okna, a dziś od rana je remontuje.

Pozdrawiam bocianolubów :-)
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Dzięki panie Pawle za robienie nam nadziei , też bym bardzo chciał by nasz bocian znalazł wreszcie parę, ale ona zachowuje się nienormalnie. Czemu odgania inne boćki, może wsród nich jest potencjalny kandydat ?
 
15.00 nasz bociek poklekotał , przyjął postawę bojową, nastroszył póra, rozpostarł skrzydła, pokręcił się po gnieżdzie i usiadł.

15.04 wstał i znów poprawia gnazdo

Pozdrawiam forumowiczów.

15:51 gniazdo puste

16:02 bocian na gniezdzie

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/49d … e8138.html

16:00 Bocian bardzo niespokojny co chwilę odstrasza drugiego bociana
16:05 Gniazdo puste

17:38 Przygoda przegoniona
17:48 Gniazdo puste
17:50 Powrót bociania nie wiadomo którego

Po minucie odleciał

18.15  i znów "wojna" w gnieżdzie - i znów przegoniono "naszego" boćka. Napastnik poprawił piórka, chwilę postał, wyciągnął gałązkę z konstrukcji, zostawił ją 
na środku gniazda, wziął w dziób trochę suchej trawki ze srodka i odleciał na godz.15.00.

18.25     Wrócił " nasz" bociek. I stoi smutny na gnieździe sam.

Witam!

19.03 i 19.15: gniazdo puste

Nasza bocianica zachowuje się jak najbardziej normalnie - wg bocianich zwyczajów. Przylatujący bocian to nie kandydat na jej partnera, ale agresor, skoro podkrada jej materiał z gniazda (tak, jak w ubiegłym roku). Skoro tak robi, to musi mieć gdzie go zanieść, czyli ma gniazdo w pobliżu - a na jedynym innym gnieździe w Przygodzicach jest para ptaków, a nie kandydat do związku. Podobnie jest para na drugim wg odległości gnieździe w Jankowie Przygodzkim (ale agresor nie jest stamtąd, bo tamtejszy samiec jest przez nas oznakowany, a agresor obrączki nie ma).

Też mi szkoda, że nie możemy (póki co) oglądać pełnego bocianiego spektaklu: godów, składania ja, ich wysiadywania, wyklucia i rozwoju młodych, karmień i wreszcie wylotu młodych. Mieliśmy to w latach 2006-2012. Ale co roku kilka % bocianich gniazd w całej Polsce zajmują samotne bociany i teraz dzieje się to w przygodzickim gnieździe. Taki scenariusz napisała Natura. Czy to jest mniej warte obserwacji? - według mnie nie. A bocian "z przejściami" budzi nawet chyba większą sympatię. Mnie osobiście imponuje jego przywiązanie do gniazda, jego wytrwała obrona.

Pozdrawiam wiernych bocianolubów :-)
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

wiechuu51 napisał:

Dzięki panie Pawle za robienie nam nadziei , też bym bardzo chciał by nasz bocian znalazł wreszcie parę, ale ona zachowuje się nienormalnie. Czemu odgania inne boćki, może wsród nich jest potencjalny kandydat ?
 
15.00 nasz bociek poklekotał , przyjął postawę bojową, nastroszył póra, rozpostarł skrzydła, pokręcił się po gnieżdzie i usiadł.

15.04 wstał i znów poprawia gnazdo

Pozdrawiam forumowiczów.

Witam również. Po Pańskich wyjaśnieniach sytuacja staje sie bardziej zrozumiała, oczywiście jest to bardzo warte obserwacji - no cóż , może się coś zmieni na korzyść powiększenia populacji tak lubianej przez nas.

Godz.23.oo Przygoda w gnieździe , zajęta czesaniem piór.  Mam jeszcze nadzieję na przylot Dziedzica.

7:25 - Bocian stoi tyłem do kamery, czyści pióra.

 

Około godz. 8. bocian został przepędzony z gniazda, potem co chwilę można było obserwować walki o gniazdo.
Tym razem w bójkach uczestniczyły trzy bociany.

FILM: http://youtu.be/eeGybXZYYV0

Godz. 11.17 - na środku gniazda stoi bocian i uważnie obserwuje swoje otoczenie.

11:15 - 11:55 - bocian był cały czas w gnieździe
11:55 - Przygoda odlatuje
12:16 - gniazdo puste

   

Witam!

12.53-55: bocian stoi na gnieździe tyłem do kamery, wieje silny wiatr

Pozdrawiam świątecznie :-)
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

16:10 Dwa bociany na gnieździe!!!
16:14 Jeden z bocianów dziobał drugiego i w końcu wypędził go z gniazda.
16:18 Znów dwa bociany przyleciały do gniazda.

czyżby nareszcie spotkanie naszej pary?

a może obce przegoniły Przygodę.Przez moment były trzy bociany

16:11 - na gnieździe są dwa bociany
16:15 - został jeden, siedzi na środku gniazda
16:17 - bocian stoi, rozgląda się
16:18 - ponownie dwa boćki, klekoczą, wydaje się, że to jest para
16:20 - jeden z bocianów porządkuje koronę gniazda
16:24 - dwa bociany nadal na gnieździe, rozglądają się uważnie, szczególnie ten, który stoi na brzegu gniazda, wydaje mi się, że to samiec - tak jest to samiec, po chwili następuje kopulacja a więc na gnieździe jest para bocianów !! (film link niżej)
16:47 - na gnieździe został jeden bocian
16:48 - bocian odlatuje
17:18 - ponownie dwa bociany w gnieździe, czyszczą pióra
17:24 - bociany nadal są w gnieździe - i mam nadzieję, że już zostaną!

   


A tak wyglądała sytuacja na filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=FJwOCJEvNfo

Kopulacja bocianiej pary: https://www.youtube.com/watch?v=_Utr3RrjgDY

16:08  była niezła kotłowanina, rzeczywiście przez moment w gnieździe były trzy bociany, po chwili jeden odleciał, a pozostałe dwa chodziły w kółko i klekotały, potem
(chyba) nasza Przygoda wypchnęła intruza z gniazda

16:20 dwa bociany w gnieździe, zachowują się spokojnie
16:25 odbyły się gody, tylko nie wiem czy jednym z boćków jest Przygoda, czy to dwa obce bociany

Godz. 16.33-16.45 - na gnieździe jest para bocianów; odbyła się kopulacja.
Fantastycznie jest wiedzieć wreszcie dwa bociany na TYM przygodzickim gnieździe!!!

Moim zdaniem w gnieździe mamy nową parę. U samicy brak charakterystycznego dla Przygody paska białych piór na grzbiecie (widocznych pomiędzy złożonymi skrzydłami).

17:32 - Jeden z bocianów odleciał.
17:36 - Wrócił.
17:41 - Znów jeden bocian odleciał.
17:42 - Drugi też odleciał.
17:45 - Wróciły do gniazda, pięknie się witały, klekotały, machały skrzydłami.
17:47 - Bociany uprawiają miłość :D.

17:48 Udana kopulacja . Trwała 10 sek.

Dwa boćki w gnieździe. Po chwili kolejna kopulacja. Stoją spokojnie obok siebie, dzioby na g. 11, od czasu do czasu czyszcząc piórka

bardzo zgodna para

- Przez chwilę jeden bociek w gnieździe, szybko wrócił drugi, klekoczą. Ciąg dalszy wieczornej toalety piór. Poprawiają też gałązki na koronie gniazda.
- O 18:05 jeden odleciał.

18:52 gniazdo puste, boćki  zapewne są na kolacji

19:13 Kolejna udana kopulacja (na dobry sen ;))

19:10 - przylatuje bociek, siada na gnieździe płasko, rozkłada szeroko skrzydła, potrząsa głową, po kilkudziesięciu sekundach na gnieździe ląduje drugi bociek, siedzący bocian wstaje, klekocze - to przyleciał samiec
19:11 - po ok. 1,5 minuty od przylotu samca następuje kopulacja, która trwa ok. 15-20 sekund
19:23 - dwa bociany stoją na gnieździe
19:30 - boćki nadal na gnieździe

   

Witam!

18.30-19.09: gniazdo puste
19.09 (czas dokładny, sprawdzony na http://linker2.w.interia.pl/pliki/zegar.htm): przylot pierwszego bociana (samicy – zgadzam się z Iganką)
19.11: przylot drugiego bociana (samca)
19.13: gody :-)
19.25: ponowne gody :-)
19.36-48: wciąż para bocianów na gnieździe
Częste amory i widoczna chęć nocowania zapowiadają osiedlenie się pary – OBY! :)

Pozdrawiam świątecznie. bo dziś mamy święto przygodzickich bocianolubów :-)
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Cieszę się widząc parę na gnieździe. Wczoraj po 23.00 napisałam, że mam nadzieję na przylot Dziedzica i oto jest.

jaki piękny widok :)

Dobrej nocy bociusie i bocianoluby :)

21.33
Bardzo się ciesze z obecności dwóch bocianków, zrobiły nam wspaniały prezencik na święta.... dobranoc wszystkim :)

Wspaniały widok :)
Pozdrawiam wszystkich podglądających :)

Piszcie co chcecie ja widzę parkę bocianów w gnieździe.

nie widzę dokładnie czy jest jeden czy dwa bociany

Dwa bociany na gnieździe jeden stoi drugi rozsiadł się wygodnie. Dobranoc bocianki do jutra :)

dzięki za info :)

23.00 – PARA stoi nieruchomo na gnieździe. Mamy więc jej pierwszy pewny nocleg. :)
23.22 – nocna toaleta obu boćków.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

23:53 - jeden bociek stoi nieruchomo drugi robi nocną toaletę

Fantastyczna niespodzianka!!! Musiałam jeszcze raz sprawdzić - są dwa bociany w gnieżdzie - jeden aktualnie na siedząco a drugi stojąc czule go iska. Sama radość. Pozdrawiam wszystkich

21 kwietnia 2014, godz. 01:53



:applause:       :sleep:

Mam malutkie pytanie: czy jest szansa na głos w tym przekazie?    :angel:

7:25 - W gnieździe pusto, Dziedzic i Przygoda pewnie są na śniadaniu.
8:00 - Nadal pusto.
8:27 - Bociany równocześnie wylądowały na gnieździe.
8:31 - Kopulacja.

 

Dla mnie też wielkie zaskoczenie - dwa bociany w gnieździe. Może w tym roku doczekamy się potomstwa. Na moim terenie, a podglądam 13 gniazd w 8 są pary, dwa gniazda są puste mimo, że zawsze w nich były bociany, a w trzech są pojedyncze boćki. W Mościsku od lat nie było bocianów, a teraz stoi jeden. Marna nadzieja dla tych 3 samotników, by się doczekali partnerek.
Pozdrawiam serdecznie bocianolubów.
Hipek

Dzień dobry (bo z bocianami) :)

9.39-42: leniwa poranna toaleta obu boćków na gnieździe.

9.47-49: ewidentnie obserwują ruch przed Urzędem Gminy i na szosie nr 11 :-)

10.06: gniazdo puste, para na drugim śniadaniu

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Witam wszystkich, no nareszcie, doczekalismy sie, dzielny bociek obronil swoje gniazdo przed zakusami innych " rozbójników .

Teraz pięknie stoją w gnieżdzie -tylko patrzyc jajek.

Pozdrawiam forumowiczów.

PS. do Pana Hipka - mógłby Pan podesłać parę linków z podglądania innych gnazd ?

Od godz. 10.19 do godz. 10.25 -  bociania para obserwuje okolicę i od czasu do czasu czyści pióra,
godz. 10.35 -  kopulacja,
od godz. 10.35 do godz. 10.40 - ptaki znowu rozglądają się wokół i dokonują toalety piór.

10.50. Para poleciała na drugie śniadanie.

10.53 Gniazdo puste, boćki w terenie.
         Ale radocha na święta.

11:19 Czułości i kopulacja

11:13 Bociany wróciły do gniazda.
12:30 Dziedzic i Przygoda nadal są razem na gnieździe.
12:38 Dziedzic i Przygoda odleciały z gniazda.



13:20 Jeden bocian przyleciał do gniazda. Po chwili położył się na trawie.
14:00 Bocian nadal leży w tej samej pozycji i nadal jest sam.

 

Wydaje się ze rolę aktorów gra nasza dawna znajoma z roku przeszłego i nowa para ktora od wczoraj objeła gniazdo w posiadanie. Ponad godzinę temu nowa para wyleciała z gniazda a po jakimś czasie pojawił sie samotny bociek ktory teraz lezy sobie w gnieżdzie.
Pozdrawiam.

14.32 Przyleciał drugi bocian, ale powitania nie było.

14.40 Odleciał ten bocian, który przed chwilą wrócił. Dziwne było ich zachowanie, bez zainteresowania się sobą. Tak jak by były sobie obce.
14.41 ten drugi też odleciał. Gniazdo puste.

14:32 - Przygoda siedzi na gnieździe
14:33 - do gniazda przylatuje samiec, samica wstaje, boćki witają się klekotem, dzioby mają zwrócone do siebie i lekko pochylone, po powitaniach samiec zainteresowany jest otoczeniem, obserwuje okolicę wyciągając szyję do góry, potem samiec przeczesuje pióra, samica stoi w tym czasie spokojnie na środku gniazda
14:38 - boćki schodzą na brzeg gniazda (u góry ekranu), najpierw samiec za nim Przygoda, obserwują co dzieje się pod gniazdem, wyciągając szyje kierują je w dół za gniazdo
14:39 - samiec odlatuje, za kilkanaście sekund za samcem, w tę samą stronę odlatuje Przygoda
15:06 - ponownie zastałam obydwa boćki na gnieździe
15:17 - bociany nadal są w gnieździe, samiec wyraźnie na straży :) jest czujny, obserwuje okolicę, czasem przeczesze pióra, Przygoda jest zrelaksowana, stoi na środku gniazda, głowę wtuliła w tułów, dziób schowała w żabot
15:33 - kopulacja, nieudana, samiec zsunął się z grzbietu samicy
15:50 - bociany nadal w gnieździe, leniwie spędzają popołudnie, samiec już się nieco rozluźnił, przeczesuje pióra
15:55 - samiec siada na gnieździe, samica stoi obok, czyści pióra i czasem skubie siedzącego samca po głowie (bociania integracja)
16:00 - sytuacja w gnieździe bez zmian

   

16:39 odlot jednego bociana

17.27-18.00: na gnieździe tylko jeden bocian, siedzi w środku gniazda
18.08-10: bocian już stoi na środku gniazda, toaleta upierzenia
18.17-18: teraz do pracy: poprawianie patyków w koronie gniazda

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

17:25 W gnieździe spokojnie siedzi i przysypia jeden bociek. Wieje wiatr i targa żabot bocianka. Nic nie jest teraz straszne bo we dwoje zawsze lepiej, weselej i bezpieczniej. Teraz może być tylko lepiej. Wspaniale że są dwa bocianki. POWODZENIA PRZYGODO I DZIEDZICU :)

18.15 Bocian wstał, czyścił pióra. załatwił się i poprawia koronę gniazda. Czeka na powrót drugiego lokatora, który już długo jest nieobecny.


18.48 Cały czas na gnieżdzie jeden bocian i to jest ten bociek, który zajął gniazdo jako pierwszy. Zwróciłam uwagę kilka dni temu, że na prawej nodze powyżej kolana ma taką jasną narośl i to jest ten sam bocian.Czyli nie nowa para zajęła gniazdo ale pierwszy lokator ma partnera.

coś długo drugiego bociana nie widać

19.02 Właśnie, Piotr od Twojego wpisu od godz. 16.00 drugiego boćka nie ma.
19.11 Bocian odleciał, gniazdo puste. Może szuka partnera, bo już bardzo długo go nie ma.

19.42 Powrót bociana, który odleciał kilka minut temu. Wrócił z sianem w dziobie i układa go na gnieżdzie.

Czy to na pewno Przygoda i Dziedzic? W niektórych postach pojawiają się te imiona boćków, naszych starych znajomych :)

dawal51 napisał:

Czy to na pewno Przygoda i Dziedzic? W niektórych postach pojawiają się te imiona boćków, naszych starych znajomych :)

Bociany, które obserwujemy na gnieździe, nie mają obrączek, więc nie możemy być pewni ich tożsamości. Nie wiemy, czy któryś z nich gniazdował kiedykolwiek w Przygodzicach.
Imiona przygodzickich bocianów zostały wybrane przez internautów przed laty i od tej pory każda gniazdująca tu para nazywana jest Przygodą i Dziedzicem.

19:41 Jeden z bocianów przyleciał właśnie do gniazda. Przyniósł w dziobie trochę siana.

Przynoszenie wyściółki do gniazda to kolejny dowód na to, że para zadomowiła się na gnieździe i szykują się do lęgu. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Renia napisał:

19:41 Jeden z bocianów przyleciał właśnie do gniazda. Przyniósł w dziobie trochę siana.


http://www.allegaleria.pl/images/uu1lel … _thumb.jpg

Musimy przyzwyczaić się do długich nieobecności bocianów na gnieździe i nie traktować ich jako problem, lecz jako oznakę tak oczekiwanego przez nas lęgu. :)

Para szykuje się (co widać po noszeniu wyściółki, udokumentowanym wyżej przez Marię84 i Renię) do bardzo wyczerpującego procesu gniazdowania: samo składanie jaj to ok. 10 dni (kolejne jajo samica składa co ok. 48 godzin), potem wysiadywanie ok. 35 dni, a wychowywanie młodych (oby do tego doszło) ok. 60-70 dni. Czyli przez ponad 100 dni mogą być zajęte lęgiem, nie będą wtedy miały prawie czasu dla siebie.

Mają go trochę teraz, szczególnie samiec w okresie składania jaj przez samicę. Będą go więc maksymalnie wykorzystywały na intensywne żerowanie i zbieranie sił na lęg. A do żerowania potrzebne są dłuższe wyloty na żerowisko. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Maria84 napisał:

19.02 Właśnie, Piotr od Twojego wpisu od godz. 16.00 drugiego boćka nie ma.
19.11 Bocian odleciał, gniazdo puste. Może szuka partnera, bo już bardzo długo go nie ma.

19.42 Powrót bociana, który odleciał kilka minut temu. Wrócił z sianem w dziobie i układa go na gnieżdzie.
http://www.allegaleria.pl/images/m9uxmr … _thumb.png

miejmy nadzieje ze tak będzie tylko robi się coraz ciemniej

20.26 No i nadal mamy naszego samotnika na gnieżdzie. Tamta para chyba dała za wygraną i znalazła inne puste gniazdo.Zobaczymy co będzie dalej. Nasz samotnik pod nie obecność tamtej pary zajął miejsce i nie odpuszcza. Już było widać, że coś jest nie tak, bo jak po południu przyleciał drugi bocian, to nie było kopulacji i powitania. Póżniej kopulacja była nie udana. Od godz. 16.00 drugiego bociana nie było.

20:50

   ??

bedzie raczej samotna noc niestety

22:30 

Padła podczerwień?! Po dłuższej chwili widać, że bocian leży...
Myślę, że to chyba jeszcze nie koniec batali o to gniazdo. Jeżeli w okolicy nie ma innego bez pary, to może jeszcze naszą parę zobaczymy tutaj. Może? Poczekajmy jeszcze chwilę z pesymizmem. Ok?

Dobranoc Bocianolubom

23:40 - bocian stoi na środku gniazda niestety tylko jeden bocian :( miejmy nadzieje ze jutro będą dwa

23:40 solista w gnieździe po odpoczynku ciężko pracuje. Widać wyraźnie, że porządkuje środek gniazda, przekłada, układa, coś wyrywa i wyrzuca poza gniazdo. Jak był samotny bociek wcześniej to tego nie robił - noc spędzał na spoikkojnym odpoczynku, Czyżby był to jeden z pary - okaże się pewnie rano.

nadzieja gasnie ostatnia

22 kwietnia 2014 r., godz. 1:52.

Bocian nie śpi. Przez ostatnią godzinę cały czas coś robił przy gnieździe. Najwyraźniej czuwa, jakby nie czuł się sam bezpiecznie. Ciekawe, co będzie rano?

22 kwietnia 2014, godz. 05:43  - bocian, który spędził samotną noc, odleciał z gniazda

Ad. wydarzeń z ostatnich dni.
Niewątpliwie już od kilku dni mamy do czynienia więcej niż z jednym bocianem (min. jeszcze 2 ptaki, starające się o gniazdo), na co choćby filmik z 20.04.
Przy czym jedyne co pewne to tylko, że obserwowany wcześniej (samotny) bocian, to samica, czego dowodem są zniesienia c.n. 2 jaj. (teoretycznie ta samica nie "musi" być bocianem, który pojawił się 7.04.2014).

Obserwowane na konkretnym gnieździe bociany nie noszą obrączek, nie mają też żadnych innych charakterystycznych znaków, aby w 100% potwierdzić "kto jest kto" lub "kto z kim był" (w danym momencie), gdy 20 i 21 .04.2014 na gnieździe była para (zachowanie i "układ" piór nie mogą dać 100% pewności).

Podana wyżej informacja o przynoszeniu (przez jednego bociana) wyściółki do gniazda nie będzie wyznacznikiem, że dane ptaki jako para przystąpią do lęgu. Przykładem tego zachowanie samotnej samicy, gdy robiła to samo, znosząc ściółkę, kiedy (w samotności) znosiła jaja (obserwacje z ub. sezonu, tegoroczne np. w poście i na foto tutaj: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 617#p43617).

Scenariuszy co do pary z 20 i 21.04.2014 może być kilka, jak choćby, że w dniu 20.04.2014 obca para bocianów przegoniła poprzedniego, co (plus - minus) jej się udało, po czym poprzedni bocian (samica) do gniazda powrócił... (albo dnia następnego albo w tym samym dniu). Nie można więc wykluczyć, że albo kopulująca para była obca, albo że jeden z atakujących bocianów (samiec) zdobył na krótko samicę i (pomimo kopulacji) po niecałych 24 godzinach odleciał dalej (co oczywiście nie znaczy, że w następnych dniach sytuacja się nie powtórzy)...

Jakkowiek istotne może być przypuszczenie, że jeden z bocianów, atakujących przygodzickie gniazdo, raczej nie miał zamiaru się w nim osiedlić. Dowodem na to - kalanie do gniazda (tzn. bocian nie załatwiał się poza gniazdo), czego nie czynią bociany, które na dany sezon zajmują gniazda. Obserwacje takiego zachowania (kalania do gniazda) można było zobaczyć w dniu pojawienia się wielkanocnej pary. Było to widoczne także wcześniej u jednego z ptaków (po przepędzeniu drugiego), co uwieczniono też na filmiku z 18.04.2014: http://www.youtube.com/watch?v=3yZpbhuqGX8

Uzupełnienie. Nad Bosforem jeszcze parę dni temu przelatywały stada bocianów białych, o czym informowałam m.in. na liście Grupy Badawczej Bociana Białego (podobna informacja m.in. także tutaj: https://www.facebook.com/tpbocian/photo … =1&theater). Biorąc pod uwagę czas jaki  potrzebują bociany na przelot nie jest dziwne, że te "spóźnione" dotarły właśnie w tych dniach także do Polski i... albo odnajdują partnerów (lub znajdują nowych) albo też (jako para lub pojedynczo) starają się zająć gotowe gniazdo.

07:02 Samotny bocian w gnieździe, co jakiś czas klekocze
07:08 bociuś robi porządki

07:29
zastałam boćka na gnieździe intensywnie zajętego poranną toaletą piór.

Godz. 8.00 i 8.18: gniazdo puste.

9.14-23: jeden bocian stoi na gnieździe, robi dziobem toaletę upierzenia.

Mam nadzieję, że jednak partner się znów pojawi.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

9.43 Bocian przykucnął na skraju dołka, dziób schował w żabocie i obserwuje okolicę. Jest sam.
 
9.53 Bocian wstał zaklekotał i zajął się czyszczeniem upierzenia
9.58 Dwukrotnie zaklekotał i dalej zajęty toaletą

Witam wszystkich. Chyba cieszyliśmy się przedwcześnie.

09.56.   Samotny bociek na gnieżdzie intensywnie dokonuje toalety, od rana nie zaobserwowałem drugiego boćka , jak w dniach poprzednich.
            W dalszym ciągu mam nadzieję na dołączenie drugiego..............

10.19 Bocian załatwił się poza gniazdo, zaklekotał i w dalszym ciągu samotnie stoi na gnieżdzie.



10.35 Bobian zajęty porządkowaniem patyków na koronie gniazda. Obserwuje też co dzieje się pod gniazdem. Załatwił też potrzebę.\

 
10.45 Odstraszanie i klekot samotnika.
10.55 Bociek opuścił gniazdo.

11:28 Gniazdo puste.

11.45 Bocian z klekotem wrócił do gniazda.
12.04 Znowu zaklekotał, poprawił środek gniazda, załatwił się i teraz odpoczywa w dołku.


12.10 Coś się wierci na tym dołku, rozłożyła szerzej skrzydła. Może będzie jajko ?
12.35 Bociek wstał, zaklekotał, załatwił się i czyści piórka. Jajka brak.

12.40 Znów klekotanie i odstraszanie.

13.37 Bocian leży spokojnie w dołku gniazda i przysypia.
13.45 Wstał, załatwił się. Jest mu gorąco, bo stoi z otwartym dziobem.
14.22 Bociek opuścił gniazdo. Wcześniej obserwował okolicę gniazda. Kilka razy klekotał i stroszył pióra
 

16:10 Gniazdo jest puste od prawie dwóch godzin.
Właśnie w tym momencie bocian przyleciał do gniazda.

!6.12 Klekot i odstraszanie.


[

16:56 Bocian odleciał.
18:50 Gniazdo puste.
19:17 Bocian przyleciał do gniazda z patyczkiem w dziobie.
20:00 Dzień się kończy, a na gnieździe nadal jest tylko jeden bocian.

   

Chyba jednak radość nasza była przedwczesna :( Wielka szkoda, że z tak dobrze zapowiadającej się pary wyszły ... nici. Przed Przygodą kolejna samotna noc w gnieździe

Czyżby burza nad gniazdem?

00:32 Samotny bociek stoi w gnieździe.Szkoda że nie ma pary.

Godz. 6:15 - bocian stoi na gnieździe i jest zajęty czyszczeniem piór.

7:13 Przebywający na gnieździe bocian został przepędzony przez innego bociana.

07:20
Gniazdo puste.
Biją się o to gniazdo i biją... i nic z tego nie wynika. Chyba już nie mamy co liczyć na bocianią parę i lęg w tym roku :(

07:35 - bocian przechodzi na brzeg gniazda (u góry ekranu) rozgląda się wyciągając szyję, na prawo, na lewo i odfruwa w kierunku nad dachem Urzędu Gminy
07:54 - gniazdo puste

08:10
Bociek wrócił do gniazda.
Przyfrunął z tej samej strony w którą wcześniej odleciał czyli od strony UG. Swój powrót oznajmił klekotem.
A tak na marginesie - kiedy będzie uruchomiony dźwięk ?

9:25 Bocian odpoczywa w gnieździe, dziób wtulony w żabot.

10.02 klekot i odstraszanie.
 

10.18 Klekot i ponowne odstraszanie.
 

10.47 Dwukrotne odstraszanie. Wcześniej wykonała obchód korony gniazda, poprawiała patyki. Dwukrotnie się załatwiła. Teraz odpoczywa w dołku.
 

11.30 Bocian odleciał w kierunku UG.
11.31 Powrót, chyba pilnuje gniazda.
11.33 Ponowny odlot.
12.20 Gniazdo puste.

12:00 gniazdo puste

12.30 gniazdo nadal puste.

13.02 Bocian już jest w gnieżdzie.

Coś mi się wydaje, że bocian wyściela sobie siankiem dołek. Czyżby miało być jajeczko? Szkoda, że ciągle :( w pojedynkę

14:07 Bociek zrobił obchód gniazda, poprawił patyki w koronie gniazda i usiadł pośrodku. Ciągle sam.... Zaczynam wątpić w dobre zakończenie tego sezonu ale i tak cieszy mnie widok naszej samotnej Przygody.

14:10 - Bociek posiedział, zaklekotał, kilka razy zatrzepotał skrzydłami, a teraz stoi na środku gniazda z dziobem w żabocie
14:15 - 14:20 Trwa intensywna popołudniowa toaleta piór
14:20 - Załatwił się poza gniazdo i ponownie poprawia wyściółkę na środku gniazda. Położył się, dziób na g.16

Witam
Tak sobie myślę, że być może jest to  Przygoda nr 2,  bo Przygoda nr 1 nie siadała tak charakterystycznie w kucki, poza tym prze świętami zniosła 2 jajka, a teraz nic....
Natomiast Przygoda nr 2 po tylu kopulacjach  będzie znosić jajka za jakiś czas... nie znam się, ale chyba trzeba czekać 2 tygodnie.
Ciekawa jestem waszej opinii.
Pozdrawiam

Ok. 14:30 bocian wstał. Kilka razy naprzemiennie klekocze i trzepocze skrzydłami kręcąc się w środku gniazda. Położył się z dziobem na g.11. Znowu klekocze leżąc, wstaje, klekocze, rozpościera skrzydła, znowu klekocze, nerwowo kręci się w kółko i trzepocze skrzydłami.
Leży na środku gniazda z dziobem na g. 14.

14:43 Przygoda kilkakrotnie odstraszała i klekotała, bardzo się przy tym rozglądała
14:47 Odleciała

Nieco wcześniej Bocian przebywający w gnieździe od ok. 12:48 nie miał spokoju.

Gniazdo obserwuję od 12:48  i od tego czasu bocian jest ciągle nękany przez drugiego boćka, którego nie widać w kamerze, ale po zachowaniu bociana przebywającego aktualnie w gnieździe widać, że jest zaniepokojony, co chwilę przysiada na gnieździe, rozkłada szeroko skrzydła, trzepocze nimi i spogląda w górę, klekocze. Między jednym a drugim takim zachowaniem następują chwile, kiedy bocian zachowuje się spokojnie.

O godzinie 13:50 (lub 13:51) nastąpił jednak atak na bociana, który siedział na gnieździe i próbował odeprzeć intruza. Niestety natarcie było tak szybkie,że ledwie podniósł się z gniazda a otrzymał kilka mocnych uderzeń dziobem od agresora, ratował się więc szybką ucieczką odlatując z gniazda.
Intruz postał kilka minut na gnieździe, wyczyścił i przygładził pióra, zaczął zbierać nerwowo wyściółkę z gniazda, ale w rezultacie jej nie wyniósł.  O godzinie 13:58 odleciał z gniazda.

filmik: https://www.youtube.com/watch?v=mD16QG82IXE

Dwie minuty później, o 14:00 wrócił do gniazda atakowany bociek, zaczął poprawiać patyki w koronie gniazda, zgarniał dziobem wyściółkę do środka gniazda, ale wciąż był czujny, klekotał i rozkładał skrzydła w postawie bojowej. O 14:47 odfrunął z gniazda.

     

15:28 - na gnieździe stoi bociek, spokojnie czyści upierzenie
15:37 - bocian nadal jest w gnieździe, siedzi podparty na piętach
15:43 - bocian już stoi, zaklekotał i znów "poleruje" pióra, obecnie na gnieździe jest ten sam bocian, który wcześniej dostał lanie
15:53 - relaks i pielęgnacja upierzenia nadal trwa, bociek stoi wciąż w tym samym miejscu - na środku gniazda

 

17:30 Kolejna bójka na gnieździe. Bociany walczą tak zaciekle, że trudno stwierdzić, który z nich musiał opuścić gniazdo.

Film: http://youtu.be/vXSrckFvrpA

   

17:59 Bocian odleciał.
18:31 Wrócił z sianem w dziobie. Ułożył je pieczołowicie pośrodku gniazda.

19:22 bocian siedzi na gnieździe, jest pochmurno - w sąsiednim Ostrowie zaczęło lać, w Przygodzicach pewnie też

20:07 na gnieździe tylko jeden bocian. Już się martwię co będzie dalej. Oby drugi wrócił.

20:48 w gnieździe nadal jeden bocian, pada deszcz, bocian próbował się położyć ale zrezygnował.
Parę lat temu gdy byłem tu bardzo aktywny robiłem zdjęcia z przekazu strumieniowego i poprzez Image-schack je tu zamieszczałem. Teraz mam jakiś inny przekaz obrazu w, którym nie ma opcji zdjęcia. Może ktoś coś podpowie, bardzo proszę. Pozdrawiam

21:16 w gnieździe nadal jeden niespokojny bocian. Nie wiem czy wróci drugi, bo o tej porze bociany już nie żerują. Powinny być dwa. Jeszcze trochę poobserwuję.
Jeśli chodzi o Image-schack, to też się coś tam zmieniło. Może są jakieś alternatywne portale ?

21:55 powoli kończę obserwację. W gnieździe nadal jeden bocian, robi wieczorną toaletę. Nie chciałbym, by spełnił się jakiś czarny scenariusz, że w gnieździe zostanie jeden bocian. Jeżeli to jest Przygoda, to raczej by siedziała, by znieść jaja. Jeszcze nie rozpoznaję z układu piór, kto jest kto. Liczę na wpisy innych obserwatorów.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich bocianolubów.

22:45 nadal jeden bocian, chodzi po gnieździe, czyści pióra i nie śpi. Jestem coraz bardziej zaniepokojony, jeżeli została Przygoda, a Dziedzic się oddalił, to ...., oby nie.

23:03 kończę obserwację. Na gnieździe jest nadal tylko jeden bocian, drugi pewnie już nie przyleci. W międzyczasie było klekotanie. Nie wiem czy tylko ja nic nie słyszę, czy to jakaś awaria. Może coś się da z tym dźwiękiem zrobić. No i małe pytanko, czy będzie jakieś spotkanie pod gniazdem ?
Pozdrawiam

24 kwietnia 2014

4:56 Jest jajo ale już na brzegu, pewnie niedługo je wyrzuci.
5:34 Jajo wyrzucone. Wzięła w dziób delikatnie i wyciepnęła ( nie uchwyciłam tego momentu, bo zrobiła to bardzo szybko). Potem sprawdziła pod gniazdem.

07:14
samotna Przygoda stoi na gnieździe i czesze pióra.
W Przygodzicach pochmurno, a w Gdańsku czyste niebo, mocne słońce i baaaaaardzo ciepło :)
07:30
klekotanie, rozkładanie skrzydeł czyli odstraszanie.

08.38. Przygoda na gnieździe (f.1.), nadal przebywa.
09.00. Bocian rozsiadł się w dołku i rozmyśla.

09:44
Bocianica zajęta sprzątaniem gniazda - przekłada gałęzie, dziobem przeczesuje trawę i siano, czasem coś wyrzuci poza gniazdo.
Wyjmuje dość duże gałęzie z jednej strony gniazda i przenosi je na drugą stronę, starannie mocując w koronie.
Staje na samiuśkich obrzeżach gniazda i spogląda pod spód czy może tam się coś nie zepsuło.
09:57
Koniec sprzątania. Teraz odpoczywa leżąc w dołku.

Ależ ona jest przepiękna, nie można oczu oderwać.... szkoda, że nie będzie miała przecudnych, malutkich piskalczków.

Szkoda, że powtarza się zeszłoroczny scenariusz. Wg. mnie nie mamy już szans na obserwację piskląt. Przygoda jest samotnym bocianem który wciąż oczekuje na przybycie Dziedzica (Tego czy nowego). W dodatku Przygodę nęka para innych bocianów której bardzo podoba się gniazdo z kamerą. Może chcą zaistnieć w mediach  i zostać " gwiazdami " .... Podziwiam Przygodę za jej upór i wytrwałość w walce o swój dom. Trzymaj się Przygodo , jesteś piękna i wspaniała. Żałuję że jeszcze tylko kilka dni będę Cię obserwować. Tam gdzie będę nie mam internetu ale będę sercem i myślami z Tobą i miłośnikami bocianiej przygody.

12:50 Przyleciał drugi bocian, ale nie widziałam jak wyglądało powitanie
12:54 Jeden bocian na gnieździe.

12.50.44. odnotowałem przez (f.1.). pobyt dwóch bocianów na gnieździe.
12.54. Na gnieździe już pozostaje tylko jeden bocian ,ale który to nie wiem?
Na gnieździe przebywała Przygoda,to czyszcząc piórka i jakby wyczekując na partnera.(f.2,3.).
13.26. Gniazdo puste.
13.33. Przygoda już na gnieździe, zajmowała miejsce w dołku ale podniosła się bo w obiektywie był widoczny przelatujący bocian.
Chciałbym,jak wrócę po g.22. że będzie para bocianów na gnieździe!
Pozdrawiam.

13:31 bociek rozglada sie a po chwili odstrasza nie jestem pewien ale chyba dwa bociany
13:49 co chwila atak na gniazdo bociany laduja i odlatuja z gniazda

14:00
Zastałam dwa bociany na gnieździe, stoją.
Już się pogubiłam które to.....
14:05
odleciały

były dwa bociany na gnieździe i jeden z nich miał obrączkę a tu dowód

14:00 Dwa bociany na gnieździe, jeden ma obrączkę, trwają chyba zaloty ze strony tego boćka z obrączką. Wcześniej trwała intensywna  wymiana bocianów.
14:05 nadal stoją dwa bociany, ten z obrączką ma wysoko uniesioną lewą nogę (na prawej ma obrączkę).
14:06 oba odleciały
14:10 gniazdo nadal puste
Ciekawe co to był za bocian z tą obrączką.

15.14 W dalszym ciągu jeden bocian na gnieżdzie.
15.25 Klekot Przygody i odstraszanie.

16.02 - gniazdo puste

16.30 gniazdo nadal puste.  Z moich wcześniejszych obserwacji przed g.14.00 - gniazdo było wiele razy atakowane przez obce bociany,
                                         g.14.oo ląduje bocian z obrączką na lewej nodze /zdjęcie Piotrka/, Przygoda go nie przegania, bociany wzajemnie się obserwują,
                                         g.14.o5 obcy jednak zostaje przegoniony, Przygoda leci za nim,
                                         g.14.2o wraca Przygoda i po chwili ponowne odstraszanie

16.52 - Bocian leży spokojnie  w gnieździe, nagle z kierunku g. 15 nadlatuje drugi bocian i wyrzuca go z gniazda. Teraz w gnieździe mamy agresora, stoi i czyści piórka

17.20 wg. mnie w gnieździe leży Przygoda

17:32 bocian na gn. stoi, na pewno nie ma obrączki.

18.02 zaglądam po przerwie i gniazdo puste

Obejrzałam film Iganki, ciekawe zachowanie boćków. Stały tak 8 minut, nawet dość blisko, zero agresji, na koniec Przygoda pogoniła gościa. Ten bocian z obrączką wydaje mi się większy, może to chłopczyk?
Może integrują się na kolacji?

19.10 Przygoda na gnieździe

Cześć wam!
Widziałam ten filmik i wiecie co wam powiem? Ja myślę że ten bocianek który przyleciał z obrączką to bociuś z tego gniazda i on jest dzieckiem Przygody! Dlatego go nie wygoniła od razu, bo obudziły się w niej uczucia macierzyńskie. Tak stała obok niego jak dobra Matka! Pewnie sobie po bocianiemu pogadały a potem przekonała bocianka, że on teraz musi zrobić swoje gniazdo i pokazała mu drogę gdzie ma lecieć.

Witaj Zuzana - To samo pomyślałam, fajnie, że o tym napisałaś. To jest pewnie możliwe.

GODZ.20.29 - Przygoda odpoczywa samotnie niestety. Może dane nam będzie jeszcze oglądac Dziedzica ?

Godz. 23.

Samotny bocian na gnieździe stoi i czesze pióra.
Nasuwa mi się taka refleksja, że jestem dla bocianicy pełna podziwu za wytrwałość w obronie gniazda. Z drugiej jednak strony troszkę żałuję, że ta para, która ją nachodziła, nie potrafiła jej przekonać do opuszczenia go... Byłyby pewne bocianki... A tak? Oglądamy samotnicę... Dla mnie Przygoda to ta bocianica, która potrafi założyć tu lęg. A tej samicy, na razie, to nie wyszło.

O 23:14 położyła się.

   :sleep:

Bocian pokręcił się niespokojnie po gnieździe po czym usiadł na środku. Kolejna samotna noc? Dobranoc Przygodo, dobranoc  Bocianoluby. Do jutra :)

O ile pamiętam ( a pisał o tym Pan Paweł Dolata w minionym sezonie lub dwa lata temu ) młode bociany nigdy nie wracają do rodzimego gniazda. Więc to nie mogło być dziecko Przygody. Bocianki są obrączkowane nie tylko w Przygodzicach. Można o tym poczytać w postach Pana Pawła i Pani Evy Stets. Pozdrawiam wszystkich bocianich miłośników   :)

6:16 - Bocian odleciał z gniazda.
6:58 - Wrócił.

7:22  samotny bocian zabrał z gniazda parę patyków i odleciał w kierunku na UG.
7:23 przyleciał z sianem w dziobie i ułożył przyniesioną kępkę niemal w środku gniazda
7:26 trwa dokładna inspekcja obrzeża gniazda i poprawianie, obchód jest systematyczny i dokładny
7:30 bocian położył się w gnieździe i obserwuje okolicę

08:21
Przygody nie ma, gniado puste.
09:22
wróciła
Układa sianko, poprawia, ale na cóż..po cóż... skoro i jaj i dzieci brak :(

09.51. Było lekkie odstraszanie (f.1.),ale nie groźne bo Przygoda dobrze nawet nie wstała.
10.00. Przygoda wygodnie leżąc w dołku obserwuje okolice (f.2.).
10.08. Chyba "przeczytała" i już nie leży tylko po głowie się drapie.
11.03. Już z 30min. brak przekazów!
Zatrzymanie przekazu jednak było chyba u mnie. Przepraszam,odświeżyłem-jest przekaz.

11:02 Przygoda stoi w gnieździe. Jest chyba zimno, mokro i wietrznie. Kiedyż zaświeci słonko dla naszej Przygody i dla nas ? :(

11.29. Bocian wziął gałązkę i odleciał.
11.32. Bocian przyleciał (f.1.), i poprawia gniazdo.
Po chwili zajął miejsce siadając w dołku.

10:51 Scenki z przepędzania Przygody przez agresora. Agresor był jeszcze w gnieździe, które oczywiście pokalał, do 11:28, kiedy to kradnąc budulec odleciał.

12.11. Było odstraszanie (f.1.), i po chwili bocian odleciał.
12.25. Bocian już jest na gnieździe i nadal pielęgnuje swoje piórka (f.2.).
12.41. Bocian nadal na gnieździe,stoi bujany przez wiatr.
13.05. Bocian jest na gnieździe (f.3.).

15:25 Gniazdo wciąż puste. Smutny widok :(

16:10 Bocian stoi w gnieździe a na środku gniazda leży coś co przypomina mi owczą wełnę. Nie widziałam kto i kiedy to przyniósł. Przygoda zrobiła trochę porządku w gnieździe, powyrzucała za gniazdo to co jej się nie podobało, coś tam przy okazji połknęła i tym czymś podobnym do wełny poupychała dziury w trawiastym podłożu. Potem spokojnie usiadła pośrodku tyłem do kamery.

danuta.walczak.18 napisał:

16:10 Bocian stoi w gnieździe a na środku gniazda leży coś co przypomina mi owczą wełnę. Nie widziałam kto i kiedy to przyniósł.

Ok. godz. 16:00 bocian przyleciał do gniazda i przyniósł w dziobie sporą wiązkę siana. Ułożył ją na gnieździe, jasne siano kontrastuje z zielenia trawy i może dlatego tak wygląda.



16:35 Bocian odleciał z gniazda.
19:00 Wrócił.
20:00 Bocian nadal jest na gnieździe. Układa siano w dołku.

20:03 Biedna Przygoda..... Nie dość że samotna to jeszcze pogoda nie sprzyja. Patrzę na Nią i widzę że jest smutna i przygnębiona. Jej skrzydła zwisają , pióra nastroszone, widać że brakuje jej werwy. To już nie ta sama Przygoda pełna życia i radości. A prognozy pogodowe nieciekawe. Trzymaj się Przygodo !!! Nie jest łatwo, ale : CZASAMI MUSI PADAĆ DESZCZ ŻEBY ZAUWAŻYĆ ŻE SŁOŃCE TEŻ ŚWIECI . Kocham Cię i życzę lepszego jutra :)

Przygoda ok.16-tej była troszkę w gnieździe ale potem znowu poleciała. Potem około 17-tej Przygoda znowu przyleciała i pogroziła jakiemuś napastnikowi i znowu poleciała.  Po 19-tej Przygoda jest na gnieździe ale nie wiem kiedy dokładnie przyleciała.
Pozdrawiam obserwujących. Pa!

7:00 Bocian stoi na gnieździe.

08.23. Na gnieździe zastałem bociana siedzącego spokojnie w dołku (f.1.).
09.00. Przygoda przez kilka minut stała i czyściła upierzenie, a teraz właśnie odpoczywa w dołku (f.2.).
09.23. Przygoda właśnie stoi i czyści się. Bardziej dba o urodę niż żołądek.

I tak godz. 09.05 nasz bocian pewnie znów  odstraszał agresora, który tym razem nie zaatakował. Po tym usadowił się na gnieżdzie w poz, 12.03 !

Pozdrawiam wszystkich.

10.55 Przygoda w gnieździe, dzięki za trochę uśmiechu w postach.

11.08. Na gnieździe był bocian,rozglądający się i taki nie pewny czy tu jego miejsce (f.1.).
11.12. Bocian na gnieździe (f.2.), ale według mnie to nie Przygoda,trochę jakby "wyniosły-dostojny".
Zaraz też odleciał.
11.13. Nadleciał bocian (f.3.), i odstraszał (f.4.),a można powiedzieć że odgrażał się bocianowi,który przed chwilą odleciał.
A nawet za nim zaraz poleciał.
11.16. Jest ponownie bocian na gnieździe i to pewnie Przygoda bo po 2 min.zdecydowanie zajęła miejsce w dołku.
11.30. Nadal zajmuje miejsce w dołku.
11.36. Teraz stoi i czyści te swoje piórka.
11.45. Przygoda oznajmia że to jej gniazdo (f.5.),ale czeka na wymarzonego kawalera.
Bo tamci kawalerowie to byli prawdo podobnie jeszcze młodzi i bez doświadczenia,mało zdecydowani i dlatego Przygoda ich pogoniła.
Może nie ładnie bo nie będzie potomstwa ale tak przyroda się rządzi swoimi prawami.
11.51. Nadal jestem na gnieździe i wiatr mnie buja,a kawalera jak nie było tak i nie ma.
12.00. Przygoda zapewne przy dźwiękach kościelnych dzwonów,których nie dane mi i nie tylko mnie słyszeć,uskutecznia czyszczenie swoich piórek (f.6.),nie mierząc czasu jaki upływa.
12.17. Przygoda rozłożywszy pięknie skrzydła,dostojnie odleciała.

13.00. Na gnieździe przebywa Przygoda (f.1.),i była już 20 min.wcześniej. Muszę ją tak pozostawić.

O 13.25 Przygoda stoi przodem do kamery i ślicznie wygląda jak jej wiatr rozwiewa piórka. Jaka ona jest cudna z tym żabotem. O 13.38 Przygoda stoi bokiem i czesze sobie piórka.
A Ty Piotr czemu nie lubisz Przygody? Co Ci się w niej nie podoba?

Ja tak jakoś ogólnie nie lubię nierobów i flej. Nic nie robi w gnieździe. Nie poprawia, nie remontuje. Ten typ tak ma. Pamiętam, taką jedną, która całą opiekę zwaliła na samca. Sama tylko siedziała w gnieździe i latała się najeść. Pisklakom nic nie przynosiła. Ponieważ samiec nie dawał rady, to wypchnęła dwa, czy trzy pisklaki, aby było łatwiej. Samcowi. Obecna, jakoś tak, właśnie kojarzy mi się z tamtą. Za co mam lubić?
Usiłowali ją odgonić, ale powróciła. Więc para zrezygnowała, bo wychowywanie piskląt pod zagrożeniem, że Bociusia przyleci i pozabija pisklaki, jest zbyt dużym ryzykiem.

14.2o - Przygoda leży i odpoczywa

Godz. 16:04 - gniazdo jest puste.

16:08 Przygoda naniosła trochę sianka i ułożyła je w środku gniazda

17.20
Bocianek na środku gniazdka, ciągle sam. Stoi na jednej nodze !

17.46 Bocian był na gnieżdzie, ale to chyba nie Przygoda, bo się załatwił do gniazda. Przygoda nigdy tego nie robi.
17.48 Odlot bociana.
17.50 Teraz wróciła Przygoda.

17.56 Wrócił agresor, przepędził Przygodę i załatwił się na środku gniazda.

Maria84 napisał:

17.46 Bocian był na gnieżdzie, ale to chyba nie Przygoda, bo się załatwił do gniazda. Przygoda nigdy tego nie robi.
17.48 Odlot bociana.
17.50 Teraz wróciła Przygoda.

Widziałam, jak o godz. ok. 16:18 zaatakował Samicę nasz agresor. Siedziała głową mniej więcej na godz. 9, napadł ją od tyłu. Salwowała się ucieczką. Stał na gnieździe, czyścił pióra i 2 razy skalał gniazdo. Ok. 16:50 odleciał w kierunku na godz.
12. Po chwili przyleciała Samica, zdążył ją zauważyć i wróciwszy, pogonił jeszcze raz. Zostawiłam sytuację w takim stanie (musiałam odejść od komputera). Nie mam zrzutów, bo nie byłam przygotowana na robienie ich.

Wydaje mi się, że obserwacja Mirki z godz. 16:16 była tuż przed przegonieniem Samicy, które ja widziałam.

Można wywnioskować z tego, co widzieliśmy w tym minionym czasie, że trwa normalna tu już, codzienna gra o gniazdo.

Szkoda, że nie ma głosu, bo mając cały czas włączony podgląd, a nie siedząc cały czas przy komputerze (jak w moim przypadku), można by skuteczniej prowadzić obserwację, reagując na odgłosy, np. klekot odstraszania. Szkoda...

18:20 - bocian, który jest w tej chwili na gnieździe, to agresor (jest sporo większy od naszej samicy, i ma inną sylwetkę, np. dłuższe pióra w skrzydłach, dłuższą szyję i jest mniej opływowy).

18.21 Na gnieżdzie cały czas przebywa agresor zajęty czyszczeniem piór.

18.27 Agresor odleciał w kierunku na UG.

18:27 odleciał na godz. 12.

... i zaraz wrócił

18:31 i znów poleciał...

18.30 To wróciła Przygoda i teraz odleciała.
18.50 powrót bociana.

Tak , zaraz po odlocie agresora przyleciała Przygoda , dość długo klekotała, rozkładała skrzydła, chwilę postała, przeczesała pióra i odleciała w kierunek przeciwny do przylotu. Odleciała o 18:30.

18:48 gniazdo puste
18:49 przylot z kłębkiem siana

Dziękuję za wszystkie powyższe wpisy z konkretnymi informacjami o naszym bocianie. :)

18.53-19.03: bocian stoi na gnieździe, jedynie rozgląda się po okolicy

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

18:59

Maria84 napisał:

18.30 To wróciła Przygoda i teraz odleciała.
18.50 powrót bociana.

Zgadzam się, to była bocianica. Jest też w tej chwili na gnieździe i spokojnie stoi.

Dla porównania na zamieszczonym zrzucie są oba bociany, gołym okiem widać, jak bardzo się od siebie różnią.

19.10 Nasza singielka Przygoda stoi na gnieżdzie i przysypia, pewno jest zmęczona. Miejmy nadzieję, że już dzisiaj będzie miała spokój od agresora.

19:17 Przygoda poprawiła troszkę sianko które wcześniej przyniosła, załatwiła się za gniazdo i położyła się . Odpoczywa.

19.49 Przygoda wstała, załatwiła potrzebę poza gniazdo.
i spokojnie stoi w dołku gniazda.

19.59 Przygoda wstała załatwiła się poza koronę gniazda, poprawiła wyściółkę w dołku i ponownie się położyła.

20.05 Agresor nie daje za wygraną. Przygoda znów odstrasza dwukrotnie i opuszcza gniazdo.
 

20.00
Nasza Przygoda leży w srodku gniazda, Smutno mi gdy czytam co ten agresor wyprawia, jak ją przegania, jak kala gniazdo :( Biedna przygoda, musi świeże sianko przynosic żeby w czystym gniazdku mieszkać. Cieszę sie że nie ma dosc wszystkiego i ciągle wraca do nas. Smutno byłoby gdyby gniazdo całkiem puste było.
20.05
Przygoda znowu jakby gniazda broniła, chociaż nie było nikogo widać.
20.06
Nie ma Przygody, gdy wróciłam do obrazu już jej nie było :(
20.15
Jest bocian na gniezdzie i myśle że to  Przygoda :)
21.06
Bocianek spi na gniezdzie, dobranoc Przygodo, dobranoc wszystkim!

20.10 Powrót Przygody na gniazdo.

21:50 Przygoda nie śpi, wstaje, siada.  Smutno mi gdy patrzę na jej osamotnienie i walkę o gniazdko  :(

W gnieździe jest bocian i 1 jajo, bocian wstaje, siada, wstaje i tak ciągle.

Dziękuję Mago za wpis o jajku. 

22.57-23.02: bocian stoi na środku gniazda, jajko widoczne pod jego nogami

Niestety, los jajka jest raczej przesądzony – jak wiemy z ostatnich dwóch lat, samotna samica wyrzuca je z gniazda.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

01.44 Też widzę jajo

26.04.14r.
23.15. Przygoda stoi nad jajkiem w dołku (f.1.).

27.04.14r.
05.49. Niestety,jajka już nie ma.
Być może? spóźniłem się kilka minut, bo Przygodę zastałem nad brzegiem gniazda jakby wyglądała gdzie jajko spadło.
(f.2.) uchwycone jak już odchodzi z g.12.
Tak jak Paweł pisał stało się to co musiało się stać przy samotnej samicy-instynkt.
06.04. Gniazdo puste.
Odp.:do zuzana-z wczoraj g.13.04.ja nie mam innych wiadomości niż te które sam obserwuję lub przeczytam i tak wywnioskowałem,że kawalerka była za młoda.
06.21. Pusto na gnieździe.
06.24. Bocian na gnieździe (f.3.).
06.31. Nie wiem czy to Przygoda bo bardzo zainteresowany budową gniazda,to na środku poprawił ściółkę i obchodzi obrzeża gniazda poprawiając zewnętrzne gałązki w koło.
06.55. Bocian w kucki (f.4.) siedział tak 20 min.,teraz już czyści upierzenie na środku gniazda.
07.00. Stoi na środku i uskutecznia toaletę poranną.
07.13. Krótkie odstraszanie przez klekot i stroszenie skrzydeł (f.5.).
08.06. Bocian-Przygoda,wygląda że cały czas przebywała na gnieździe,uskuteczniając czyszczenie swojego upierzenia.
09.00. Bocian na gnieździe wygląda że przebywa cały czas.
09.15. Przygoda dba o piękność swoją a nie o partnera ale gniazda to pilnuje jak nie jeden piesek podwórka.
09.25. Niepokojona przez jakiegoś nie widocznego bociana? (f.6.).
09.43. Kilka już minut trwa niepokojenie Przygody ,ale nie ma obiektu zagrażającego w obiektywie tylko zachowanie waleczne Przygody.

Agresora nie widać, a bocian wielokrotnie rozpościera skrzydła i klekocze jakby go odstraszając. Czy tak jest? To wie tylko nasza samotna wciąż Przygoda

9:45 Przygoda odstrasza, przez moment drugi bocian był widoczny w kadrze, jak lata dookoła gniazda

9:58 Walka o gniazdo

10:06 Drugi bocian chyba usiadł na kamerze, a bocian w gnieździe patrzył w stronę kamery
10:16 To był agresor, zabrał trochę sianka i odleciał
10:20 Bocian ponownie w gnieździe, chyba to ten drugi bocian bo wydaje mi się większy od Przygody
11.30 Bocian odpoczywa i chyba jest to nasza Przygoda

13.00
Przygoda na gniezdzie dokładnie czyści swoje piórka.
14.36
Na gniezdzie dalej bocian jest i sobie czyści piórka, jednak nie wiem czy był cały czas bo nie było mnie ciągle przy monitorze :P
14.40
Teraz widzę poprzedni wpis, biedna Przygoda:( Nawet nie wiem czy teraz to ona :(
15.32
Gniazdo puste.

14.16 Przygoda niepokojona przez intruza, klekocze i przyjmuje pozycję obronną. Atak powtarza się dwukrotnie.
   
14.25 Przygoda leży w dołku z lekko rozłożonymi skrzydłami, dziób ma otwarty. Może jej gorąco albo ze zmęczenia. Cały czas się rozgląda. Po chwili wstała.

16:25 Gniazdo jest puste.
16:28 Bocian przyleciał do gniazda, to chyba Przygoda.

16.44 Klekot przygody i odstraszanie. Położyła się na dołku z rozłożonymi skrzydłami.
 
16.55 Ponownie Przygoda odstraszała.
17.18 Przygoda nadal siedzi w dołku, ale jest czujna. Cały czas obserwuje co dzieje się dookoła.
17.35 Przygoda wstała, załatwiła się poza gniazdo. Teraz czyści pióra.
17.50 Obchód po koronie gniazda, poprawianie patyków i zagląda pod gniazdo.

17.55 Odleciała .

19.06 Gniazdo puste.

20.33 Powrót Przygody.
21.01 Przygoda w dołku, spokojnie odpoczywa.

19.30
Bocian jest na gniezdzie :)
19.31
Bocian załatwił sie za gniazdem i porządkuje gniazdko:)

22:50 Przygoda stoi bokiem do kamery na godz. 12. Wiatr powiewa i szarpie żabotem Przygody. Spokojnej nocy Przygodo! Szkoda że nie ma Tekli  :)

6:15 W gnieździe pusto.
7:08 Bocian przyleciał do gniazda.

7:10 - 7:16 Przygoda porządkowała gniazdo. Pracowała w środku, obeszła całe obrzeże, układała wyściółkę , przekładała patyczki.

Cześć w poniedziałek 28 kwiecień!

O godzinie 7.19 Przygoda stała bokiem do kamery i skubała sobie piórka. Potem się odwróciła drugim bokiem i patrzyła na autobus co stał na ulicy. O 7.49 Przygoda układała piórka i pomachała skrzydełkami. W końcu usiadła ale potem wstała. O 8.20 znów siedzi. Wygląda pięknie!

10:30
Gniazdo puste, Przygoda na żerowisku.
Dołek pięknie wymoszczony siankiem...tylko jaj i dzieciaczków w nim brak.
Szkoda, że to już drugi sezon z kolei bez partnera, bez lęgu, bez naszych radości, bez wzruszeń, bez emocji...ech...łza się w oku kręci :cry:

O 11.37 Przygoda siedzi w dołku i dziobie trawę koło siebie. O 11.42 Przygoda chyba śpi.

13.00. Już kilka minut obserwuję bociana na gnieździe,który modernizuje gniazdo przenosząc patyczki i źdźbła trawy z jednego miejsca na drugie ale robi to tak jakby się spieszył że nie zdąży.
13.04. Teraz stoi i czyści się.
13.16. Gniazdo puste bocian poleciał na obiad.
13.35. Bocian już w gnieździe to w dołku wygodnie sobie siedzi (f.1.).
14.02. Nadal bocian siedzi w dołku.
14.23. bocian wstał i czyści sobie piórka.

15:15 Przygoda przyleciała do gniazda z sianem w dziobie.
15:23 Przyleciał intruz i wypędził Przygodę z gniazda.
15:44 Bocian nabrał w dziób siana i odleciał z gniazda.
15:45 Przygoda była gdzieś blisko, wróciła do gniazda krótko po odlocie intruza.


 

19:54 - Przygoda wraca do gniazda po ok. 40 minutowej nieobecności, w drodze powrotnej pozbierała nieco suchej trawy, którą ułożyła w gnieździe, poprzekładała kilka gałązek ze środka na koronę gniazda
19:56 - bocian usiadł na środku gniazda, odpoczywa
20:16 - wstaje, zaczyna pielęgnację upierzenia
20:25 - nadal czyści i przeczesuje pióra
20:29-20:34 - stoi na środku gniazda tyłem do kamery, głowę wtuliła w tułów (włączona została podczerwień)
20:38 - bociek nadal stoi w tym samym miejscu i pozycji
20:41 - bocian ponownie rozpoczyna pielęgnację piór
20:44 - ponownie bociek stoi nieruchomo, wciąż w tym samym miejscu
20:47 - bociek wentyluje dziobem ściółkę na środku gniazda i siada, tym razem zwrócony przodem do kamery
20:50-20:56  - bocian siedzi na gnieździe nieruchomo i drzemie

     

01:15 Przygoda nie śpi, stoi na godz. 1.

06:17 Samotny bocian stoi we mgle

07:00 Gniazdo puste, Przygoda na śniadaniu.
W Przygodzicach gęsta mgła. Prócz gniazda, nic nie widać, a w Gdańsku cały czas letnia pogoda i słońce od rana :)
07:50 Gniazdo nadal puste.
Dziś widać jak misterną robotę wykonała Tekla. Na całym obiektywie kamery jest pajęczyna ;)
09:06 Niestety nie wiem o której godzinie Przygoda wróciła do gniazda.Teraz leży w dołku i odpoczywa. W Przygodzicach nareszcie wyszło, choć bardzo niemrawo słoneczko, a mgła opadła.
10:19 Zaglądam do gniazda co jakiś czas, jak tylko ten czas pozwala... W tej chwili Przygoda jest cały czas na gnieździe, odpoczywa stojąc na jednej nodze. Słoneczko coraz bardziej świeci :)
10:21 Zajęła się teraz swoim upierzeniem.

10.20 Przygoda wygrzewa się w słońcu stojąc spokojnie na jednej nodze.


10.28. Przygoda dwukrotnie zaklekotała i ułożyła się na środku gniazda.
 

12:31 Poleciała z własnej woli, nie wypędzana.

Witaj Przygodo i zarazem żegnaj. Ze ściśniętym sercem (bo nie wiem czy jeszcze w tym sezonie Cię zobaczę) wyjeżdżam baaardzo daleko, gdzie nie będę miała możliwości obserwacji. Życzę Ci wspaniałego adoratora, który sprawi, że następny sezon będzie lepszy i zaowocuje potomstwem. Pozdrawiam wszystkich BOCIANOLUBÓW i życzę samych wspaniałych chwil w BOCIANIM towarzystwie. :)   
13:14 Przygoda po krótkiej nieobecności znów w gnieździe. Miło było Cię jeszcze zobaczyć. Pa,pa    :)

danuta.walczak.18 napisał:

Witaj Przygodo i zarazem żegnaj. Ze ściśniętym sercem ( bo nie wiem czy jeszcze w tym sezonie Cię zobaczę ) wyjeżdżam baaardzo daleko, gdzie nie będę miała możliwości obserwacji . Życzę Ci wspaniałego adoratora , który sprawi, że następny sezon będzie lepszy i zaowocuje potomstwem.  Pozdrawiam wszystkich BOCIANOLUBÓW i życzę samych wspaniałych chwil w BOCIANIM towarzystwie  :)   
13:14  Przygoda po krótkiej nieobecności znów w gnieździe . Miło było Cię jeszcze zobaczyć . Pa,pa    :)

To nie była Przygoda, bo działo się tak:

13:02 przyleciał bocian z wielką kupą siana i właśnie zaczął ją rozkładać, gdy musiał gwałtownie odstraszać. Między straszeniami oczywiście załatwił się do gniazda.Potem szyścił pióra cały czas uważnie lustrując okolicę.



13:28 Zabrał swoją kupę siana i odleciał. W tej samej minucie przyleciała Przygoda (fot.3)

Cześć Danusiu! Miłego powrotu. Pozdrawiam! Myślę że Przygoda będzie czekać na Ciebie. Może jej zdrowie pozwoli zostać dłużej.

O 1.27 Myślałam, że to Przygoda ale to był agresor!!! Bociuś skubał trawę a potem wziął w dziób trochę siana, potem narobił do gniazda i potem z tym sianem co ukradł odleciał. Jak złodziej odleciał to przyleciała Przyleciała i usiadła w gnieździe. O 1.37 Przygoda dalej siedzi w dołku.

Witam danuta.walczak.18 i do zobaczenia na forum po powrocie. Szczęśliwej drogi i udanego pobytu gdziekolwiek jedziesz.
15:38 Przygoda odpoczywa spokojnie w gnieździe.

O 16.45 Przygoda stoi w gnieździe i się skubie po piórkach. Ona mało lata za gniazdo to mało je. Martwi mnie to.

!6.55 Przygoda zaklekotała, odstraszała intruza dwukrotnie i położyła się na środku gniazda z rozłożonymi skrzydłami.
   
17.01 ponowne odstraszanie.
17.03 Przygoda ponownie niepokojona przez intruza.
17.05 Przygoda odleciała na godz. 9.00.

   

18.56 Przygody w dalszym ciągu prawie od 2 godz. nie ma. Wreszcie się porządnie naje.

O 18.50 gniazdo jeszcze puste i nie ma Przygody. Może się pożywia i nabierze sił. Te walki musiały ją bardzo osłabić.

18.58 Przygoda wróciła. Pięknie wygląda na tle zachodzącego słońca.



19.15 Przygoda czesze piórka. W sieć Tekli wpadł duży owad i się szamoce.

Pani Danuto! Proszę więc nie mówić "żegnaj Przygodo", ale "do widzenia". :-) Życzę udanego wyjazdu, dziękuję za wszystkie wpisy na forum i do zobaczeniu po powrocie lub lepiej wcześniej, w razie dostępu do internetu. :-)

Pozdrawiam serdecznie
Paweł Dolata

danuta.walczak.18 napisał:

Witaj Przygodo i zarazem żegnaj. Ze ściśniętym sercem ( bo nie wiem czy jeszcze w tym sezonie Cię zobaczę ) wyjeżdżam baaardzo daleko, gdzie nie będę miała możliwości obserwacji . Życzę Ci wspaniałego adoratora , który sprawi, że następny sezon będzie lepszy i zaowocuje potomstwem.  Pozdrawiam wszystkich BOCIANOLUBÓW i życzę samych wspaniałych chwil w BOCIANIM towarzystwie  :)   
13:14  Przygoda po krótkiej nieobecności znów w gnieździe . Miło było Cię jeszcze zobaczyć . Pa,pa    :)

19.23 Przygoda zaklekotała i ponownie odleciała.

 

O 21.30 Przygoda jest na gnieździe ale nie wiem kiedy przyleciała. Może ktoś wie? Jak było szaro jeszcze jej nie było.

6:15 W gnieździe pusto. Obiektyw kamery zasnuty pajęczyną.
7:27 Jest bocian.

07:48
Stan na gnieździe - jeden Czyścipiór :)

12:00 Przygoda w gnieździe robi toaletę piór.

13:40
Przygoda odpoczywa leżąc w dołku.
13:47
Wstała i oddaje się swojej ulubionej czynności czyli upiększaniem swojego wyglądu. Jeszcze piekniej  wygląda w blasku słońca :)

Bocian stoi pośrodku z dziobem na g.6 i skrupulatnie czyści piórka

14:25 Nie ma bociana w gnieździe.

15.40-55: nasz bocian już jest na gnieździe, stoi i czyści upierzenie

17:15 Odstraszanie
17:20 Przygoda odpoczywa

19.00. Zalecane figury przy robieniu porządków przez Przygodę (f.1.).
19.10. Wzorcowy siad w dołku jak pod sznureczek (f.2.).
19.20. A teraz puste gniazdo.
19.25. Przygoda z gałązką wróciła na gniazdo ją montuje w podłoże (f.3.).
19.35. Gniazdo ponownie puste.

O 18.54 Przygoda siedzi dziobem do kamery i czesze sobie piórka a o 18.56 stoi w gnieździe i dalej się czesze. O 19.00 robi dalej to samo.

19.55. Przygoda już na gnieździe, najpierw stała i poprawiała środek gniazda a po 6 min. zajęła miejsce w dołku dziobem do kamery (f.1,2,3.).

20.15
Przygoda dalej leży przodem do kamery, identycznie jak wyżej na zdjeciu wladek12 (f.3)

23.04. Już myślałem ze Przygody nie ma na gnieździe. (f.1.), ale za 3 min.podniosła się i można było ją widzieć (f.2.),ale tylko chwilkę bo ponownie usiadła.
Czyżby jajko miała znieść a może już jest?
23.25. Z zachowania Przygody przez 2 minutki wnioskuję że jest jajko,bo chodziła dość szybko w koło niego i jakby go przekręcał,obracała i poprawiała a zaraz usiadła na nim dziobem na g.12.
Szkoda że nie można na 100% widzieć co się znajduje nocą w gnieździe.

23:58 Przygoda siedzi na gnieździe, słabo ją widać, ale na pewno jest.