W tym wątku będziemy relacjonować, co dzieje się w polskich bocianich gniazdach, przy których zainstalowano kamery internetowe.
Adresy stron, za pośrednictwem których można oglądać gniazda i ich mieszkańców, znajdują się na stronach :
http://www.bocianyonline.pl/kamery.html
http://storchencam.eu/index.html
Ustroń-o g.18.54. na gnieździe zastałem samotnego bociana (f.1.). Hura!
Lesko- g.19.40 bocian siedzący na gnieździe (f.3.). 
24-03-2014
Lesko województwo podkarpackie
Godzina 19:06 w tym gnieździe również stoi samotny bocian :)
Link do podglądu gniazda: http://www.bosz.com.pl/page/30/Nasze-bociany%22 
07.30. Ustroń- na gnieździe jeszcze przebywał bocian (f.1.), ale po kilkunastu minutach już go nie zastałem.Ciekawe czy wróci a może w towarzystwie drugiego.
07.53. Lutowiska- chociaż gniazdo w głębi ale na nim zastałem bociana (f.2.).
25-03-2014
Kolejne polskie gniazda zajęły bociany białe: Warszawa (Kobiałka), Brzozów (woj. podkarpackie)
08.19. Lesko- zastałem bociana czyszczącego piórka (f.1.). To chyba ten sam co był na nocleg.
Lesko g.12.49. na gnieździe zastałem para bocianów (f.2.).
.
16.37. Lesko- para bocianów na gnieździe (f.1.).
16.39. Pietrowice Wielkie- na gnieździe siedzi sobie bocian (f.2.). Po g.17.00. zastałem już parkę bocianów (f.4.).
16.47. Łask- bocian spokojnie siedzi sobie w gnieździe (f.3.).
18.51. Ustroń- na gnieździe zastałem parkę bocianów (f.5.).
26-03-2014 Ustroń
W ustrońskim gnieździe nocuje już dzisiaj para bocianów :)
07.43. Łask- na gnieździe jeszcze tylko 1 bocian (f.1.). Po g.10. jeden bocian na gnieździe.
08.01. Ustroń- tu samiec nie marnuje czasu jak widać (f.2.).
09.57. Tyrawa Wołoska- bocian intensywnie poprawia gniazdo (f.3.), chyba to właściciel który nie dawno przybył.
10.14. Pietrowice Wielkie- para bocianów wypoczywa w gnieździe (f.4.).
10.20. Lesko- na gnieździe zastałem jednego bociana wypatrującego partnera/ki
Po g.7.30.
Ustroń- jeszcze para bocianów na gnieździe (f.1.), jeden po chwili odleciał drugi usiadł w dołku.
Lewków- zastałem bociana w gnieździe (f.2.),podobno przyleciał 27.03.po g.13.30.
Tomaszów Bolesławiecki- bocian jest ale nie na gnieździe tylko na płotku (f.3.).
Łask- zastałem 1 bociana (f.4.).
Brzozów- para bocianów siedzących w gnieździe (f.5.).
Tyrawa Wołoska- zachowanie bociana podobne tak jak wczoraj -poprawianie gniazda (f.6.), wyczekiwanie na partnera/kę.
Lesko- przed g.10. na gnieździe przebywała parka bocianów (f.7.).
Po g.8.
Ustroń -jeden bocian modernizuje gniazdo (f.1.).
Lewków -zastałem parkę bocianów zajętych czyszczeniem piórek (f.2.).
Tomaszów Bolesławiecki- bocian na gnieździe samotnie (f.3.).
Lesko- tu bocian wypoczywa (f.4.).
Brzesko- para zgodnie wypoczywa (f.5.).
Tyrawa Wołoska- najwyraźniej bocian odstraszał intruza strosząc piórka i skrzydła rozkładając (f.6.).
Lutowiska- gniazdo w oddali ale według mnie na nim są 2 bociany (f.7.).
Tomaszów Bolesławiecki - sama jeszcze nie widziałam ale czytałam i oglądałam zdjęciach na których są już dwa bociany :)
Po g.17. zastałem:
Zastawki- nowe gniazdo do podglądu,na gnieździe 1 bocian (f.1.), ale już wczoraj działało i Gniew także.
Ustroń- bocian siedzący na gnieździe (f.2.).
Lewków- tu też 1 bocian (f.3.).
Lesko- tu jest para bocianów (f.4.).
Brzozów- bocian 1 siedzący (f.5.).
Warszawa- zastałem 1 bociana (f.6.), chyba zostanie dłużej bardzo bym tego chciał.(czas z przekazu +2 godz.). O g. 19.36.niestety na gnieździe nie zastałem bociana-pusto.
Tyrawa Wołoska- przyleciał 1 bocian (f.7.).
Pietrowice Wielkie- tu też zjawił się 1 bocian (f.8.).
18:08 Na gnieździe w Łomnicy jest już para bocianów o pięknych imionach: Laura i Filon ;).
Po g.22.na gniazdach zastałem:
Zastawki- para podczas kopulacji (f.1.).
Ustroń- tu para na noclegu (f.2.).
Warszewo- na nockę jest 1 bocian (f.3.).
Lesko- tu para szykuje się do nocki (f.4.).
Brzozów- tu słabo widoczny bocian (f.5.).
Po g.15.45. w ciągu godzinki obserwacji zastałem:
Ustroń- para bocianów na gnieździe (f.1.),ale później był tylko jeden.
Lewków- tu zastałem jednego bociana (f.2.).
Łomnica- tu też jeden bocian (f.3.).
Lesko- gości się para bocianów (f.4.).
Piotrowice Wielkie- bocian samotnie wypoczywa w gnieździe (f.5.).
Brzozów- tez bocian ale samotnie (f.6.).
Warszewo- udało mi się zastać 1 bociana na gnieździe (f.7.).
Zastawki- po jakimś problemie otworzył się przekaz i zastałem parkę bocianów (f.8.).
Po g.7.50.w gniazdach:
07.50.Zastawki- na gnieździe zastałem parkę bocianów i prawdopodobnie 1 jajko w dołku (f.1.).
Intensywna praca nad dalszymi jajkami i zalężonymi (f.2.),jajko pierwsze jest na 99.9% co widać na f.3.).
Ustroń- była para bocianów,jajka jeszcze nie było.
Lewków- jeden siedzący bocian.
Warszewo- tu też zastałem siedzącego bocianka,ale po g.8.38.odleciał na żerowisko lub szukać partnerki/a.
Lesko- na gnieździe jeden z bocianów modernizuje dołek-jajka nie widziałem.
Piotrowice Wielkie- bocian siedzący w dołku.
Brzozów- tu bocian czyszczący piórka.
Tyrawa Wołoska- para czyszczących się bocianów na gnieździe.
Lutowiska- widoczny bocian stojąc i drugi siedzący.
Warszawa- g.15.37.na gnieździe przebywał bocian (f.1.),obserwowałem go kilka minut i nie wiem czy był cały czas,ale zastałem bociana o g.18.29. (f.2.).
O g.18.46. gniazdo już było puste.
Po g.20.:
Warszawa- zastałem parkę bocianów na gnieździe i po chwili w uniesieniach "miłosnych" (f.3,4,5.).
O g.20.58. już nie zastałem bocianów na gnieździe (f.7.),odleciały!
Nowy Kamień- para bocianów na gnieździe (f.6.).
Fotki mam ale nie wstawiam a na następujących gniazdach zastałe:
Pary bocianów- Zastawki, Ustroń, Łomnica, Lesko.
Po jednym osobniku- Lewków, Warszewo, Tomaszów Bolesławiecki.
Po g.7.30. w gniazdach:
Zastawki- para na gnieździe.
Ustroń- jest 1 jajko w tym gnieździe (f.1.).
Lewków- bocian w dołku,podobno jest już od wczoraj 1 jajko? Po g.10.kopulacja (f.5.) pary bocianów ale jajka nie dojrzałem,za dużo śmieci!
Nowy Kamień - para na gnieździe.
Warszewo- stojący bocian.
Lesko- na gnieździe para bocianów.
Brzozów- parka bocianów na gnieździe.
Warszawa-tu też ku mojemu zadowoleniu para bocianów (f.2.).
Tyrawa Wołoska- para bocianów w trakcie kopulacji (f.3.).
Lutowiska- dostrzegalny 1 bocian na gnieździe.
ZASTAWKI- para bocianów mają 2 jajka (f.4.).
Po g.6.15. zastałem w dostępnych gniazdach:
Zastawki- 1 bocian, Ustroń- 1 bocian, Warszewo- 1 bocian, Tomaszów Bolesławiecki- 1 bocian,Tyrawa Wołowska- też 1 osobnik.
Pary bocianów w Lesku, Brzozów.
Lewków- na gnieździe para bocianów i udało mi się dojrzeć 1 jajko na 100% (f.1.),a na 50% 2, chyba? (f.2,3,4.). Jeden z nich odlatywał i powracał.
Warszawa- wczoraj na noc w gnieździe prawdopodobnie była para bocianów tak wnioskuję z (f.5.).
Rano zastałem tylko 1 osobnika modernizującego gniazdo i odpoczywającego (f.6,7,8.).
10.33. Warszawa- na gnieździe zastałem parę bocianów (f.9.).
Widzieliście to jak wiater wieje i co robi z gniazdem i bociankami?
Pod przekazem jest filmik z 9 kwietnia
http://www.salamandra.org.pl/bocianonline
Witam, do Klekusiowa tuż przed godz.16-tą wrócili KLEKUŚ I NOWA
Po g.15.15.:
Nowy Kamień-Na gnieździe z chorą nogą Kamilka i 3 jajka (f.1.). Samica ma problem z zajęciem miejsca na jajkach,jak próbowała to skrzydłami musiała łapać równowagę.
Przyleciał samiec Kamil i było klekotanie na powitanie (f.2.), a zaraz próba kopulacji (f.3,4,5.).
Po kopulacji miejsce na jajkach zajmuje samiec a samica stoi (f.6.),poczesała piórka i po chwili odleciała.
Po g.8.:
Zastawki- w dołku 4 jajka (f.1.).
Ustroń- w tym gnieździe także 4 jajka (f.2.).
Raszków- nie wiem kiedy i czy Zosia dołączyła do Raszko,czy też na odwrót ale najważniejsze że jest para i bardzo starają się nadrobić czas (f.3.).
Po g.9. w gniazdach:
Zastawki- 1b. siedzi, Ustroń- 1b. siedzi, Czechowice-Dziedzice Ligota- 1b. siedzący (f.1.), Raszków- 2b. (f.2.), Lewków- 1b.siedzi.
Łomnica- 2b.kopulacja (f.3.), Nowy Kamień- 1b. siedział, Warszewo- 1b. w kucki, Tomaszów Bolesławiecki- 1b. siedział.
Lesko- 1b. siedział, Pietrowice Wielkie- 2b. +5 jajek (f.4.), Wola Radzięcka- 1b.stojący, Brzozów- 1b.siedzi,
Gniew- nadal pusto, Władysławów- także pusto, Warszawa- 2b. (f.5.). jajek jeszcze nie miałem szczęścia zobaczyć, Tyrawa Wołoska- 2b. (f.6.).
Lutowiska- 1b. siedzący w dołku. Sławacinek- puste gniazdo. Czarnków- żądzą kawki,widuję ich chyba codziennie.
Pozostałe gniazda brak możliwości obserwacji lub nie działają.
Dzisiaj w Sławacinku ponownie pojawił sie bocian forumowicze przypuszczaja ,że może to byc ten sam co kilka dni temu
18 kwietnia 2014 r.
Często zaglądam do dwóch górnośląskich, bocianich gniazd, znajdujących się najbliżej mojego miejsca zamieszkania: do Pietrowic Wielkich (z. 1) w powiecie raciborskim i do zorganizowanego w tym roku w Dziergowicach, w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim (z. 2). W obydwu gniazdach są jaja. W Pietrowicach jest ich 5. Przekaz z Dziergowic, niestety jest poklatkowy, ale za to fantastycznie dobrej jakości. Ma jednak ograniczenie możliwości uchwycenia pożądanego obrazu. Dlatego zamieszczony zrzut jest tylko taki, na którym widać, że są w gnieździe jaja
Do wiechuu - jest strona www.bocianyonline.pl gdzie można w zakładce kamery znaleźć gniazda z wielu krajów Europy.Polecam
Dzięki inkawu . juz oglądam.Pozdrawiam.
17:55 Po raz pierwszy w tym roku widzę bociana na gnieździe w Gniewie http://heliantus.org/index.php/monitori … ayout=blog
Bocian układa patyczki na obrzeżu gniazda.
Od dwóch dni obserwowałam samotnego bociana na gnieździe w Gniewie, a dziś jest już para :).
W gnieździe bocianów z Tomaszowa Bolesławieckiego jest juz pierwsze w tym sezonie jajo.
Warszawa- według moich obserwacji z dnia dzisiejszego mogłem doliczyć się tylko albo aż 3 jajek (f.1.).
Ale 100% pewności nie mam-szkoda.
08.30. Warszawa- na gnieździe para bocianów (f.1.), po kilku minutach po został wysiadujący bocian.
12.33. Gniew wreszcie zastałem parkę bocianów na gnieździe (f.2.).
06.41. Warszawa- Na gnieździe zastałem parkę bocianów (f.1.), po paru minutach próba kopulacji jak wstawała samica ukazując 3 jajka w 100% (f.2.),(czy więcej?).
Samiec po nie udanej próbie kopulacji znudzony wyczekiwaniem,otrząsnął skrzydła z wody (f.3.),i odleciał pozostawiając samice wysiadującą jajka.
06.38.Gniew- tu zastałem parkę bocianów, Wisełka i Gniewko na gnieździe (f.4.). Jak widać jajka jeszcze nie mają.
08.46.Gniew- teraz też Wisełka i Gniewko są na gnieździe (f.5.).
Ustroń, 28-04-2014
Beskidek i Czantorka wysiadują cztery jaja.
Gniew, 28-04-2014
Gniewko i Wisełka nie mają jeszcze jajka, ale pierwsze jajo już chyba niedługo pojawi się w gnieździe (mam nadzieję) :)
Bociany z Tomaszowa Bolesławieckiego mają już dwa jaja.
Cześć Renia! Ale się przestraszyłam tym postem. Bo dwa jajeczaka były w Tomaszowie dwa dni temu a od wczoraj w Tomaszowie były trzy jajeczka! Ale sprawdziłam i wielkie szczęście że dalej są! Są trzy śliczne białe jajeczka.
Obserwuję kilka gniazd to jestem zorientowana. Pozdrawiam!
Tomaszów Bolesławiecki
Na tym zdjęciu widać, że w gnieździe rzeczywiście są już trzy jaja.
Cześć Renia! W Tomaszowie już wczoraj pokazali zdjęcie i trzecie jajeczko. Też widziałam trzy. To mnie aż serce zabolało że pewno wyrzucili jajko jak Przygoda.
Po g.17.
Ustroń- dorosły przekręcający 4 jajka (f.1.),na jajku 1 z prawej sianko albo rysa,ale chyba za wcześnie jeszcze.
Warszewo- para leniuszków lub dbających o ciepło jajek (f.2.).
Władysławów- tu para dopiero się poznaje (f.3.),bocian widoczny cały to On a zaczepia go Ona i kopuluje (f.4.).
19.33. Warszawa- bocian właśnie przekręcał jajka i jak pisałem wcześniej jest ich 3 szt.(f.5.).
19.59. Gniew- ładny widok jak na dobranoc (f.6.),tylko czy będą z tego jajka i nie za późno? Będę obserwował jak pozwoli los.
W Tomaszowie B. może będzie jeszcze jajko, co myślicie?
Pozdrawiam
Jest super wiadomość z Tomaszowa B! Bocianki mają czwarte jajeczko!!!
Przegląd gniazd po g.5.30. dał mi już odpowiedź na "zuzana"pytanie ale bocian siedzący nie pokazał mi ich.
Po 1 bocianie siedzącym w dołku i zasłaniającym swoje "skarby" to:
Zastawki, Ustroń, Ligota, Raszków, Lewków, Łomnica, Warszewo, Tomaszów Bolesławiecki (f.1.) z informacją właśnie że jest 4 jajko, Brzozów, Warszawa, Tyrawa Wołoska, Stary Sławacinek.
Po (2), parze bocianów zastałem:
Lesko-siedzący stojący, Wola Radzięcka-tak samo. Władysławów-oba stojące bez jajek w dołku.
Łask i Pietrowice Wielkie- brak widoku.
Nowy Kamień-(f.2.),i wszystko widać 4 jajka.
Gniew był pusty ale na chwilę zastałem 1 bociana (f.3.). To tyle co z poranka zapisałem.
01-05-2014 Gniew
Podczas dwóch dni obserwacji pary bocianów, zauważyłam, że boćki sporo czasu spędzają poza gniazdem. Ulubionym (chyba?) sposobem ich wypoczynku w gnieździe jest sadowienie się obok siebie :) Czasem wysiadują tak, nawet dwie godziny bez przerwy. Przez ostanie dwa wieczory widziałam je w takiej pozie, ale również dzisiaj, w dzień, po przylocie, boćki też przysiadły obok siebie :)
Dzisiaj wieczorem o 20:00 zastałam w gnieździe jednego boćka, drugi nadlatywał, ale został odpędzony, ponownie po dwóch minutach do gniazda znów leciał bocian, tym razem był to bocian z tego gniazda (chyba samiec), wylądował na gnieździe i boćki wspólnie odstraszały przelatującego w pobliżu bociana. O 20:17 bociany wyfrunęły z gniazda, ale już o 20:53 w gnieździe stały dwa boćki, które zostały na noc.
Bociany z Gniewu są razem od 11 dni, nadal nie mają jaja. Teraz leżą obok siebie, jak to opisała wyżej Iganka.
23:00 Obraz jest niewyraźny, ale wydaje mi się, że w gnieździe jest jajo :).
05-05-2014 Gniew
Tak, jest pierwsze jajko ! :)
Dzisiaj rano już jest doskonale widoczne, jajkiem "opiekuje" się Gniewko, Wisełka stoi na brzegu gniazda.
16.40. Warszawa- na gnieździe bocian,wstał z dołka i dziobie w miejscu gdzie powinny być jajka (f.1.),ale obiekty białe leżące na g.8.przypominają jajka.
Bocian poprawiając dołek umożliwił widok jajka ale tylko jednego (f.2.). Czy oznacza to że tylko jedno będzie pisklę albo gniazdo spotka los zeszłoroczny bez piskląt?
16.46. Raszków- z informacji tego podglądu wynika że w gnieździe znajduje się 6 jajek, nie wiem czy ktoś będzie wstanie doliczyć się ich z tego zdjęcia (f.3,4.),ale wydaje mi się że rzeczywiście tak jest.
Najlepiej będzie jak będziemy obserwować to gniazdo i czas pokaże. 
Cześć Wladek12! Jest na pewno 6 jajek w Raszkowie jest to widać na zdjęciach tam na forum. To mamy 6 jajeczek w Raszkowie.
Cześć Renia i iganka! W Gniewie bardzo ładne to gniazdko też oglądam dziękuję. Tam pewno można czekać więcej jajeczek. Zobaczyłam że tam stronka ma informacje to się pewno dowiemy.
W Tomaszowie B. jest 5 jajeczek i więcej chyba nie będzie
W Gniewie bociany poleciały i zostawiły jajeczko bez opieki! I co teraz? O godzinie 8.00 jajko dalej jest same.
13.20. Gniew- gniazdo zastałem bez bocianów ale z jajkiem (f.1.).
13.33. Gniew- już zastałem bociana na gnieździe, najpierw wyglądał chyba za partnerem/ką (f.2.).
Brak drugiego bociana obecny poprawił jajko (f.3.), i zajął miejsce na nim w dołku (f.4.).
Gniew
Ilekroć dzisiaj po południu zajrzałam do tego gniazda, był w nim tylko jeden bocian. Na szczęście na noc wrócił drugi. Mam nadzieję, że zostanie na dłużej.
6 maja 2014 r., ok. godz. 21:25
Zajrzałam do gniazda w Ustroniu. Bociany wysiadują 4 jaja.
07-05-2014 Gniew
Zgodnie z oczekiwaniami Gniewko i Wisełka mają drugie jajo :)
Gratulacje dla "iganka" za 2 jajko w Gniewie.
Ja nie miałem tego szczęścia zobaczyć w trakcie przeglądu gniazd po g.6. a zastałem w nich:
Po 1 bocianie siedzącym w dołku na swoim "majątku"-
-Ustroń,Ligota,Raszków,Łomnica,Nowy Kamień,Tomaszów Bolesławiecki,Lesko,Pietrowice Wielkie,Łask,Wola Radzięcka,Brzozów,Warszawa,Stary Sławacinek.
Para bocianów przebywała na gniazdach:
Lewków,Warszewo,Gniew,Władysławów.
Tyrawa Wołoska- pokazując swój majątek (f.1.) 5 jajek,i swój majątek pozwolił zobaczyć bocian w Zastawki (f.2.)-4 jajka jeszcze.
Bo tuż,tuż powinno zaczynać się wykluwanie.
Z moich notatek wychodzi że 3/4.kwietnia było 1 jajko,Lewków 5.04. a w Ustroniu 6.04.
Wysiadywanie (32-35dni) w zależności kiedy naprawdę zajęły się wysiadywaniem.
07.23. Gniew-udało mi się ujrzeć 2 jajka (f.3.), i odlatującego drugiego bociana.
Bocianki w Gniewie mają drugie jajeczko ale czy tam jest teraz tylko jeden bociuś? A w Łasku bocianki mają już cztery jajeczka i kwiatki w gnieździe.
Zastawki, 7 i 8 maja 2014
W dniu 7 maja w Zastawkach w woj. lubelskim wykluło się pierwsze pisklę a 8 maja drugie pisklę, (drugi pisklak kluł się najprawdopodobniej późno w nocy lub w wczesnych godzinach rannych).
Są to pierwsze pisklęta, które wykluły się w polskim monitorowanym gnieździe. 
16.17. Zastawki- miałem możliwość zobaczenia 2 pisklaków (f.1.),dwa pozostałe jajka wyglądają jeszcze ze w całości. Piękne prawda?!.
Dzięki Eva za informację i gratulację upilnowania klucia.
Gniew
9.05.2014. Zgodnie z prawidłowym cyklem zniesień, na gnieździe w Gniewie jest trzecie jajo.
Lewków
9.05.2014. W Lewkowie w godzinach rannych można było zaobserwować pierwsze pisklę.
Ustroń
9.05.2014. Na gnieździe w Ustroniu wykluło się pierwsze pisklę
Lesko- Parkę bocianów odnotowałem na tym gnieździe 25.kwietnia,ale na dzień dzisiejszy według fotki (f.1.),jajek nie widać i nie mam informacji czy były ?
10.21. Warszawa- Wpis mój z dnia 5.maja okazuje się dziś nie aktualnym bo w gnieździe mogłem dziś ujrzeć 3 jajka (f.2.). Bardzo mnie to cieszy.
10.35. Ustroń- Jaki fajny ten maluszek (f.3.). Szkoda ze nie widziałem go wcześniej bo strona mi się nie otwierała,Gratulacje dla Evy za wypatrzenie pisklaków i następnych jajek.
Pozdrawiam.
09-05-2014 Ustroń
Malutki Ustroniaczek w zbliżeniu :)
O godzinie 18:43 bocian wysiadujący wstaje, kamera zbliża "oko" na gniazdo i widać już w całej okazałości pierworodnego Czantorki i Beskidka :) 
Ustroń, 10 maja 2014
10 maja w nocy wykluł się w Ustroniu drugi pisklak (można go było zobaczyć po raz pierwszy od godz. 02:41 - foto niżej):
06.05. Lesko - dziś jestem pewien że jednak jajka są dojrzałem 2 szt.(f.1.). 
Cześć w sobotę 10 maja
W Gniewie były dwa bocianki. Jeden siedział i drugi stał. Jeszcze trzech jajeczek tam nie widziałam.
W Tomaszowie B. też były dwa bocianki i jeden siedzał i drugi stał. Tam jest 5 jajejeczek.
W Ustroniu zrobili duże zbliżenie do kamery i zobaczyłam śliczne dwa malutkie pisklaczki!!!
Ustroń, 10 maja 2014
W Ustroniu jest trzecie pisklę. Fragmenty z przebigu procesu klucia na foto niżej:
11.01. Władysławow- na gnieździe jeden bocian i dobra wiadomość że mają 1 jajko (f.1.).
Po 2 min.do gniazda przylatuje drugi dorosły bocian przynosząc budulec na gniazdo i para starannie go próbuje umieścić w dołku.
Wcześniej trochę przebywający bocian chciał jakby tą płachtą szarą nakryć jajko.
Lewków
Od wczoraj (i dziś rano) w Lewkowie były dwa pisklęta (fot.1), dziś, 11.05.2014, wykluło się trzecie pisklę (fot.2) 
Ustroń
11.05.2014 - nadal trzy pisklęta i jedno jajo
W Zastawkach już 4 pisklęta
07.05. Władysławów- bociany na ułamek sekundy pokazały na 100% 2 jajka,ale się kręcił ten jeden wysiadujący że nie mogłem zrobić zrzutu.
07.18. Władysławów- cierpliwość wynagrodzona o to (f.1.). z 2 jajkami i bocianem.
07.34. Ustroń- dorosły bocian i 3 piękne pisklaczki oraz początek chyba klucia 4 pisklaka (f.2.).
10.04. Zastawki- po przylocie drugiego dorosłego,wysiadujący bocian wstał i pokazał 4 pisklaki (f.3.),i była "radość"zobaczenia potomstwa (f.4.),i duże brawa skrzydłami prawdopodobnie ojcowskie (f.5.). Fajne zachowanie bociana po obejrzeniu pisklaków.
Dzięki "DORA" ale to wszystko z prędkości uchwycenia ciekawości.Hihihi. Przepraszam za błędny wpis już go usunąłem żeby nie mylić innych.
Pozdrawiam
NOWY KAMIEŃ - 2 pisklęta,
12.32 - jedno jajo odrzucone, leży na krawędzi gniazda
13.24 - to jednak nie jest jajo tylko wyrzucona skorupka, nadal 2 maluchy i 2 jaja
Władek12 - napisałeś o Warszewie ale to dot.2011r. nie obecnego
NOWY KAMIEŃ - przed 11.00 trafiłam na odsłonę, w gnieździe nadal 2 maluszki, bardzo ruchliwe.
Pozostały jeszcze 2 jaja na których brak śladów klucia.
Wiatr dośc mocny, nie było widac by padało.
11.32. Warszawa- Hura! są 2 pisklaki i (f.1.),i jeszcze chyba zostało 1 jajeczko.
11.54. Warszawa- Florian i Stolica mają na pewno 2 pisklaki (f.2.),a jajka jakoś nie mogłem dojrzeć.
Dobrze jak jest to jak się wykluje będzie widoczne a może zostało usunięte lub go nie było,bo trudno było na 100% to u dokumentować. 
10.22. Lewków- udało mi się zobaczyć 3 pisklaczki w dołku i para bocianów dorosłych,następowała zmiana w opiece (f.3.).
USTROŃ - 4 maluchy w tym 1 najmniejszy, widok bardzo smutny, deszcz prawie stale pada z małymi przerwami, strach myślec co dalej,
Po 20.00 - wszystkie maluchy jadły
LEWKÓW - okazało się, że są już 4 pisklaki, bezdeszczowo
GNIEW - odbywały się bitwy o gniazdo, strata wszystkich jaj.
15 maja 2014 r., Ustroń w powiecie cieszyńskim.
Minęła godz. 14. Pada deszcz! Jak weszłam na podgląd, na kamerze wisiała woda (z. 1). Bocian na gnieździe już wygląda tragicznie. Wstał i otrzepuje wodę ze skrzydeł (z. 2). Osłania czwórkę piskląt jak może. Właśnie siada na dołku (z.3 i 4 - siedzi).
Ciekawe jak wygląda sprawa karmienia bocianiąt, czy rodzice są w stanie zapewnić im dostatek pożywienia? W 2010 roku klucie piskląt w tym gnieździe zaczęło się dopiero 27 maja, po opadnięciu wody na zalanych terenach.
Co będzie w tym roku? Oby nie to, co w 2010 roku w Przygodzicach i Czechowicach-Dziedzicach... Próbuję być dobrej myśli, bo prognozy opadów na najbliższe dwie doby są niewesołe!
Bardzo się martwię pisklaczkami w Ustroniu tam ciągle deszcz pada. One się potopią jak im ktoś nie pomoże
A wiecie że w Gniewie bocianki straciły jajeczka? W Gniewie oni z tego nakręcili filmy i to strasznie wygląda. Bardzo smutno.
Dobrze że w Tomaszowie B. jest spokojnie i bocianki wysiadują.
Zuzano!
Nie chcę Cię stresować, ale perspektywy mogą być takie, jak w 2010 r. w Przygodzicach, kiedy to Polskę nawiedził podobny niż genueński. A lęgi w Ustroniu zaczęły się dopiero 27 maja, już po powodzi... Dlatego boćki dały radę, bo nie musiały jeszcze karmić młodych.
Poczytaj od tej strony: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … d=497&p=13
Można było się zapłakać patrząc na to. Pomoc? Jest niemożliwa w takiej sytuacji. Nie ratuje się takich małych piskląt, bo nie ma sposobu na ich wykarmienie, niestety.
zuzana napisał:
Bardzo się martwię pisklaczkami w Ustroniu tam ciągle deszcz pada. One się potopią jak im ktoś nie pomoże
A wiecie że w Gniewie bocianki straciły jajeczka? W Gniewie oni z tego nakręcili filmy i to strasznie wygląda. Bardzo smutno.
Dobrze że w Tomaszowie B. jest spokojnie i bocianki wysiadują.
Ostro leje (z. 1)! Wszystko ocieka wodą.
Dalej nie wiem co z karmieniem młodych... Muszę poczytać na miejscowym forum (nie mam innego sposobu, żeby się dowiedzieć).
20:22 - od dłuższego czasu pada już nie deszcz, ale śnieżna kasza. Widać pochłodniało. No, w końcu to Beskid Śląski - góry!
Cześć Barbarka! Bardzo Tobie dziękuję za objaśnienia i podziwam Twoją dużą wiedzę o bociankach. Tylko żeby się w Ustroniu tak źle nie skończyło.
Jeżeli na jutrzejszym dniu deszcze się skończą, to może najsilniejsze przetrwają... Może... Wszystko zależy od stanu gniazda. Jeżeli zrobi się w dołku basenik, to nie ma szans. Gniazdo jest bardzo przemoczone, nasiąknięte wodą jak gąbka. Ale dotychczas woda w nim nie stoi. W roku 2010 padało dłużej. Prognozy mówią jeszcze/tylko o jednym deszczowym dniu w tym rejonie... No cóż, zostaje czekać.
22:15 - dalej leje jak z cebra. Na przekazie słychać w oddali sygnał syreny strażackiej wzywający strażaków do akcji, a po chwili strażackie wozy bojowe w drodze. Pewnie gdzieś, kogoś zalało... W gnieździe są obydwa bociany. Z lektury ustrońskiego forum wynika, że w drugi deszczowy dzień (czyli dziś) dorosłe miały już problem ze zdobywaniem i dostarczaniem pożywienia młodym. Były dzisiaj zarejestrowane dwa powroty do gniazda bez karmienia piskląt. To już jest zły znak... 
Życzę dobrej nocy wszystkim, którym jest nieobojętny los tych piskląt.
16 maja 2014 r., Ustroń.
Przekaz w nocy urwał się. Na poklatkowym obraz zawiesił na godzinie 2:43. Może to i dobrze, że go nie ma?
Brytyjski radar opadowy pokazuje, że to, co wisi w tej chwili nad Polską, jest najintensywniejsze nad regionem Górnego Śląska. Przesuwa się nad regiony zachodnie. Widać też, że intensywność opadów dość szybko słabnie.
Przekazu w Ustroniu nie ma dalej albo go wyłączyli. Bardzo się matrwię o bocianki. Może Barbarka będzie wiedziała co się stało.
W Gniewie było puste gniazdko i żal tych bocianków.
W Lewkowie bociuś siedzi na jajkach ale kamera się kiwa.
W Tomaszowie B. widziałam w gniazdku jednego bocianka i siedział na jajkach.
W Raszkowie też siedzi jeden bociuś na swoich 6 jajeczkach.
Ustroń:
Przekaz poklatkowy został wlączony ok. godz.18. Strumienia nie ma.
Tam się, niestety, rozegrał dramat. Zastałam sytuację taką, że bocian stał nad dołkiem w którym były dwa pisklęta: jedno martwe, drugie jeszcze się ruszające (z. 1). Był w trakcie połykania martwego, rozmiękczał go dziobem, kilkakrotnie wypluwając, aż w końcu go połknął. Kilkanaście minut stał nad żywym pisklęciem (z.1, 2, 3), w końcu zmiłował się i okrył je. Te, niestety, też jest ledwo żywe i jego los też jest przypieczętowany... Myślę, że pierwsze dwa, ktore padły, też któryś bocian zjadł... I to dla mnie jest normalne w tej sytuacji.
Ok. godz. 20 zastałam przekaz strumieniowy. Tak jak wczoraj (20:50) słychać w dali alarm syreny strażackiej... Bocian siedzi na dołku w pozycji, w jakiej go zostawiłam odchodząc od komputera. Lekko pada.
Około godz. 21:10 wstał z dołka i próbuje uporządkować upierzenie, które jest w tragicznym stanie (widać to też doskonale na zrzutach 2, 3 i 4).
A parę minut później postanowił poratować swoje siły życiowe ostatnim pisklęciem. Walczył z nim ponad 20', nim mu się to udało. Teraz stoi i odpoczywa, jest bardzo zmęczony. Deszczyk popaduje, dołek wciąż przemoczony.
Minęła godzina 23:30. Nad Ustroniem trwa burza: grzmi i leje jak z cebra! Teraz zaczynam martwić się już o tego bociana. Stoi prawie bez ruchu.
Witam wszystkich. Trochę z " innej beczki" - wybaczcie.
Przed kilkoma dniami pisałem tutaj że w Lewkowie i Ustroniu wykluły się pierwsze pisklęta itd.itd. Przez parę dni w Ustroniu sytuacja w gnieżdzie była normalna, bociany przynosiły pożywienie dla młodych które jadły z apetytem.
Od wczoraj juz było inne ujęcie z kamery na gniazdo , a dzis informacja pod ekranem z przekazu że tylko jeden pisklak żyje. Czy może ktos orientuje się co się stało ?
Podejrzewam o ile jest to samo gniazdo, że na skutek deszczów / co widać po zmokniętych boćkach / , niskiej temperatury, może mniejszej ilości pokarmu, pisklęta nie przeżyły..........szkoda.
Czekam, może ktos coś wie więcej.
Witam ponownie.
21.29 Zobaczyłem cos w co nie mogłem uwierzyć. Otóz po napisaniu powyższego postu zajrzałem ponownie do Ustronia i zobaczyłem bocka usiłującego połknąć pewnie martwego ostatniego pisklaka.
W podczerwieni widać to było dokładnie.
Pytanie do naszych specjalistów - czy jest to normalne u bocianów, do tej pory wiedziałem że w razie śmierci piskląt są one wyrzucane z gniazda.
Co też tam się mgło stać ??
Specjalistą nie jestem. Ale widzę gołym okiem, że bocian jest w tragicznym stanie. Ma przemoczone pióra do skóry, sterówek w ogonie prawie nie ma. Partner zostawił go rano z bocianiętami i nie ma go: przepadł! Mniej jak wczoraj i w nocy, ale pada. Jeszcze troche i umarł by z głodu, i wyczerpania. Młode i tak by nie przeżyły po takich przejściach, wyziębione i wygłodzone. Więc było to jak najbardziej racjonalne, zgodne z instynktem samozachowawczym wykorzystanie pełnowartościowego pokarmu, jakim w momencie padnięcia stawało sie pisklę. Innego pokarmu nie ma i jak do rana trochę nie obeschnie, i nie uporządkuje piór, to prędko go nie zdobędzie. Widziałam też zaraz po godz. 18 jak zjadł przedostatnie pisklę...
Ja to widziałam już pare razy w ciągu lat obserwowania gniazd - jest to mój 7 sezon z czego na tym forum 6, a i tak zrobiło to na mnie wrażenie...
FILM: http://youtu.be/7ySs8m0HYso
Nagranie z konieczności zostało skrócone, bo zmiękczanie truchełka trwało ponad 20 minut. A jeszcze i pająk łaził po obiektywie.
Po wczorajszej tragicznej relacji 'Barbarka"z Ustronia.
09.17. Lesko- obraz jaki daje szansę radości na te smutki (f.1.),dorosły bocian i 4 pisklaczki.
09.48. Gniew- para smutnych bocianów na gnieździe (f.2.).
Szkoda że to jajko co widać nie dało się włożyć ponownie do gniazda jak najszybciej po bitwie.
10.06. Władysławów- para bocianów na gnieździe i widoczne 3 jajka (f.3.),ale są 4 na pewno.
Do Barbarki....
Dzięki za fachową wypowiedż która jest ze wszech miar zrozumiała............Człowiek niestety niewiele tu może pomóc, jedynie biernie obserwowqać rozwój wypadkow. Ostatnio pogoda w Polsce nas nie rozpieszcza - mam na myśli padające deszcze - może takich przypadków będzie jak najmniej. Pzdrawiam.
Bardzo jestem zmartwiona że umarły pisklaczki w Ustroniu i jeszcze gorsze że stary bociek je zjadł.
Barbarka! Bardzo dziękuję że to napisałaś ale mi to żal o tym czytać i myśleć.
Zuzano!
Wiem, że żal serce ściska. Mnie też. Ale takie są prawa Matki Natury. Nie możemy, my ludzie, mierzyć takich zdarzeń ludzką miarą. Dopóki tego nie zrozumiesz, nie będziesz w pełni gotowa do oglądania takich przekazów. Zastanów się, czy nie lepiej, że pisklęta uratowały ojcu/matce życie, jak by miał je zjeść jakiś inny amator padłych piskląt? Wiem, to co dzieje się na tym filmiku jest dość szokujące i trudno przestać o tym myśleć, ale tak to w Naturze bywa. To nie było nawet okrutne co rodzic robił, on się tylko ratował. Okrutne to jest to, że Matka Natura obeszła się w taki właśnie sposób z wieloma gniazdami na tym terenie. I szkoda, że nie jest człowiekiem, bo wytoczyłabym jej proces... :madrala:
zuzana napisał:
Bardzo jestem zmartwiona że umarły pisklaczki w Ustroniu i jeszcze gorsze że stary bociek je zjadł.
Barbarka! Bardzo dziękuję że to napisałaś ale mi to żal o tym czytać i myśleć.
Mieszkam na południowo-wschodniej Opolszczyźnie. Wprawdzie natężenie opadów spadło, ale tutaj dziś pada w sposób ciągły. Obserwuję najbliższe mi gniazdo w Dziergowicach w pow. kędzierzyńsko-kozielskim, i w Pietrowicach Wielkich, w sąsiednim powiecie raciborskim. Do gniazda w Pietrowicach W. nie ma podglądu, obraz zawiesił się rano, kiedy jeszcze była włączona podczerwień. A w Dziergowicach na gnieździe od godz. 9 jest cały czas ten sam bocian i sytuacja wygląda coraz mniej wesoło, choć do tego co widziałam wczoraj w Ustroniu jeszcze dużo brakuje. Trudno mi ocenić żywotność piskląt, bo cóż można powiedzieć na podstawie obrazków? Ten przekaz jest poklatkowy.
Poniżej zrzuty 1, 2, 3 i 4 z gniazda w Dziergowicach. 
W Tomaszowie Bolesławieckim na Dolnym Śląsku też pada. Na kamerze wisi woda (z. 5).
18:48 - w Klekusiowie wszystko w najlepszym porządku (z.6). A w Dziergowicach przestało padać.
Popłakałąm sobie na bocianami w Ustroniu!! Jeszcze niedawno gniazdo tętniło życiem, dawało wszystkim radość, a teraz taka tragedia, jest puste i wymarłe :(
To straszne co sie stało, małych bocianków już nie ma, ale martwię sie też o dorosłych, czy żyją , czy wrócą?
Dobrze że w Lewkowie spokój, właśnie bocian przewietrzył małe bocianki i położył sie na nie!!! Oby sie juz ta brzydka pogoda skończyłą!
Dziergowice. Nie pada!
19:28 - wygląda to na karmienie (z.1)...
20:48 - drugi bocian wylądował na gnieździe (z. 2);
Ciekawa jestem, czy bociany z Ustronia wrócą na noc do gniazda.
Jest godz. 21:18, gniazdo otuliła noc. A bocianów nie ma...
Ustroń.
Do późnego wieczora gniazdo było puste. Nie wiem, kiedy Beskidek i Czantorka wróciły do gniazda, ale teraz są.
Ustroń
Właśnie byłam świadkiem potwierdzania i zacieśniania więzi między bocianami:
- Czantorka jest sama (z. 1);
- właśnie przyleciał Beskidek (z. 2);
- witają się donośnymi klekotami (z. 3);
- potwierdzenie więzi (z. 4);
Cieszę się, że wróciły do gniazda.
12.13 Ustroń
I Czantorka i Beskidek razem, tak sie cieszę chociaż smutno że bocianków już nie ma. Ale dziś są znowu razem i jest szansa że w przyszłym roku nie będzie takich deszczy i małe bocianki znowu się wyklują i dorosną i zdrowe odlecą do ciepłych krajów!
Cześć Barbarka! Dziękuję Tobie bardzo bo wyjaśniasz co się dzieje. Wszystkie ptaszki zachowują się różniej w przyrodzie niż ludzie i to wiem. Ale ja myślę że każdy inaczej patrzy i że jak mi jest smutno za to w Ustroniu to nie jest złe. Teraz patrzę na dwa bocianki jak są same w Ustroniu to mi smutno też. Ja myślałam że jak takie przekazy są to każdy może oglądać i jak jest miejsce żeby o tym pisać to można co się uważa? Ale się zastanawiam teraz czy tak jest.
16.52. Warszawa- bardzo dobre wieści,Stolica i Florian 3 pisklaki 100% a 50% że jest chyba i 4 pisklę.
LUBLEWO - 18 maja pojawił się 1 kiwaczek, pozostały 3 jaja, przed chwilą maluch był karmiony.
19 maja 2014 r., Zastawki koło Opola Lubelskiego.
Stwierdziłam, że przekaz z tego gniazda ma zaskakująco dobre parametry: doskonałą jakość obrazu przy dowolnie dużym powiększeniu. Ma też doskonałej jakości podczerwień: widać latające, daleko za gniazdem nietoperze. Niestety nie ma fonii z podglądu, choć w tle są różnorodne głosy zwierząt. Para bocianów w tym gnieździe wychowuje dwójkę piskląt.
Nie ukrywam, że nocny podgląd o wiele bardziej mi się podoba jak dzienny.
Film: http://youtu.be/_gcPzxUs6Ew
10.00. Stolica lub Florian na gnieździe stojąc zasłania maluchy przed jakże potrzebnym słońcem (f.1.).
Wczoraj o g.18.56.na gnieździe przebywał dorosły bocian i widoczne 3 pisklaki (jednak 3 pisklaki są,super),(f.2.).
Po kilku minutach na gniazdo z nad widocznej łąki przyleciał drugi dorosły (f.3.), i po krótkim czasie przebywający bocian odleciał a został przybyły z pisklakami (f.4.).
LUBLEWO - przed chwilą widziałam 2 maluszki, są jeszcze dwa jaja, w tym momencie karmienia nie było, bocian poprawiał ściółkę
i po chwili przykrył maluchy
Po g.18.25.
Lesko- wspaniała wiadomość na razie jest 5 pisklaków,piszę "na razie",aby szczęśliwie się wychowały (f.1.).
LUBLEWO - już 3 maluszki i pozostało jeszcze 1 jajo
BRZOZÓW - tylko 1 maluszek kilkudniowy i tak raczej już pozostanie
TYRAWA WOŁOWSKA - niestety od dłuższego już czasu kamerka nie działa
ŁASK - od dzisiaj rana był już przekaz z gniazda, po jakimś czasie zajrzałam i niestety znowu nie działa!
Przekaz wrócił.
W TYRAWIE powrócił przekaz z gniazda, bocian leży, niestety nie wiem czy już są młode bociany.
Po godz.16.00 udało mnie się zobaczyc 4 maluchy, trafiłam akurat na karmienie, wszystkie pałaszowały.
Od g.7.45. do g.12.starałem się obserwować gniazda celem ustalenia "stanów"zajmujących gniazdo i udało mi się dojrzeć:
Zastawki-1b/2m; Ustroń-2b; Ligota-1b/3m; Raszków- 2b/5j(6?); Lewków- 2b/3m;Łomnica- b/siedział; Nowy Kamień- 1b/3m?; Warszewo- 1b/siedział; Tomaszów Bolesławiecki-1b/siedział; Lesko- 1b/5m; Pietrowice-brak przekazu; łask- b/siedział; Wola Radzięcka- b/siedział; Brzozów- 1b/1m;Gniew- 2b; Władysławów- brak przekazu; Warszawa- 1b/3m(4?); Tyrawa Wołoska- b/siedział; Stary Sławacinek- 1b/siedział; Lutowiska- 1b/stał ? Lublewo- 1b/siedział.
Po g.14.
Wola Radzięcka- po powiększeniu obrazu mogłem zobaczyć na pewno 2 pisklaki,przy normalnym przekazie trzeba się na czekać żeby zobaczyć fakty (f.1,2.).
Brzozów- tylko 1 maluch w gnieździe (f.3.).
Nowy Kamień- po nocnym napadzie przez kunę i porwaniu 1 pisklaka z gniazda,pozostają tylko 2 pisklaki (f.4.).
Co do kuny to,czy udane porwanie nie sprowokuje ponownego łatwego napadu? Wyczytałem że czymś przeciw kunom posmarowano drzewo.
27 maja 2014 r.
Minęła godz. 7. W Zastawkach ciągle podczerwień. W gnieździe 1 rodzic i dwójka maluchów (z. 1 i 2 po godz. 8.). Pisklętom już ładnie wyrastają lotki w skrzydełkach.
Nad południowym Górnym Śląskiem w nocy intensywnie padało, jest zachmurzenie i lekka mgiełka. W Dziergowicach rodzic jest jeszcze mokry. Opiekuje się trójką (z. 2) coraz bardziej dorodnych piskląt.
W Czechowicach-Dziedzicach Ligocie gniazdo ocalało z Niżu Genueńskiego, chociaż to ten sam region co Ustroń. W gnieździe jest jedno dorodne pisklę (z. 3). W środku dnia bardzo trudno jest uzyskać podgląd na to gniazdo. 
Na gniazdo w Pietrowicach Wielkich nie ma - od jakiegoś czasu - podglądu.
27 maja 2014 r. Zastawki.
Godz. 9:07, przyleciał drugi rodzic. Obecny dotychczas rozprostowuje skrzydła i nogę (z. 1). Czas nakarmić młode (z. 2). Dostały porcję jedzenia (z. 3) i szybko ją skonsumowały (z. 4). Chętnie jeszcze coś by zjadły...
27 maja 2014 r., Czechowice-Dziedzice LIGOTA.
Przyjrzałam się dokładniej temu gniazdu. Potwierdzam, niestety, że w dniu dzisiejszym jest w nim tylko jedno pisklę.
FILM: http://youtu.be/DzHb3KL6LZg
wladek12 napisał:
Od g.7.45. do g.12.starałem się obserwować gniazda celem ustalenia "stanów"zajmujących gniazdo i udało mi się dojrzeć:
Zastawki-1b/2m; Ustroń-2b; Ligota-1b/3m; [...]
W Tomaszowie B. są już pisklaczki i w Raszkowie też są pisklaczki kiwaczki. Malutkie i śliczniutkie.
LIGOTA - przed 10-cioma minutami było karmienie i wyraźnie było widac 2 maluchy
20.24 - LIGOTA - ponownie trafiłam na karmienie, posilał się tylko jeden maluch. Skrzydło tego jedynego malucha wcześniej
odebrałam za główkę drugiego. Widok z tej kamerki niestety nie jest dobry. A szkoda. Może w przyszłości
ktoś pomyśli o lepszym ustawieniu kamerki.
TYRAWA WOŁOSKA - zostały 4 maluchy, bardzo aktywne.
TOMASZÓW BOLESŁAWIECKI - nadal 3 maluchy, oczekiwanie na pojawienie się jeszcze dwóch
ŁOMNICA - przed 13-tą zaglądałam i widac było 3 maluchy
TYRAWA - 13.08 karmienie 4 już nie tak małych pisklaków, nie padało
W dniu bociana jestem pewien 100 % że ;
Warszawa- STOLICA i FLORIAN mają 4 dorodne młode bocianki (f.1,2.).
Bociany z Gniewu http://heliantus.org/index.php/monitori … ayout=blog straciły wszystkie jajka zniszczone podczas walk o gniazdo z innymi bocianami. Pozostały w gnieździe, czasami na nie zerkałam. Dziś spotkała mnie niespodzianka. W gnieździe są jajka. Ciekawe, co z tego wyniknie. Czy z jaj wyklują się pisklęta, czy zdążą dorosnąć przed porą odlotu? Zobaczymy.
Po g.16.20. Zastawki- na gnieździe 2 młode bociany osłaniane przed słońcem przez dorosłego bociana (f.1.).
Ustroń- gniazdo puste.
Ligota- dorosły i 1 młody bocian na gnieździe (f.2.).
Raszków- na gnieździe 3 młode i 1 dorosły bocian (f.3.).
Lewków- 1 dorosły i 1 młody w gnieździe (f.4.).
Łomnica- tu 2 młode bociany i dorosły (f.5.).
Nowy Kamień- wypoczywające 2 młode i dorosły (f.6.).
Lublewo- para dorosłych bocianów na gnieździe czyściła piórka.
Warszewo- dorosły bocian siedzi w dołku.
Tomaszów Bolesławiecki- dorosły bocian i 4 młode ale różniące się wielkością (f.7.).
Lesko- tu też 4 młode ale już dość dorodne bocianki i dorosły przyglądający się z dumą pociechom (f.8.).
Pietrowice Wielkie- tu bardzo miły widok,5 młodych tylko że bez dorosłej opieki (f.9.).
Brzozów- tu 1 młody i dorosły bocian (f.10.).
Gniew- tu zastałem bociana i 2 jajka (3 nie dojrzałem),(f.11.).
Warszawa- Stolica albo Florian czuwający nad 4 wypoczywających boćków (f.12.).
Tyrawa Wołoska- tu podobna sytuacja,4 młode wygrzewające się w słońcu i pilnujący dorosły bocian (f.13.).
Sławacinek Stary- 2 młode i jeden dorosły (f.14.).
Po g.14.
Władysławów- czy te 4 maluchy (f.1.),do żyją do takich jak na (f.2.) przedstawiającej już dorodną 4 młodych bocianów w Warszawie.
Ja im tego życzę. Pozdrawiam.
Po g.9.30.zastałem w gniazdach:
Zastawki-(f.1.),1+2. Ustroń-(f.2.),2>0. Ligota- (f.3.),1+1. Raszków-(f.4.),1+3. Lewków-(f.5.),1+1. Łomnica-(f.6.),0+2. Nowy Kamień-(f.7.),0+2. Tomaszów Bolesławiecki-(f.8.),1+4.
Lesko-(f.9.),1+4. Pietrowice Wielkie-(f.10.),0+5?. Łask-(f.11.),1+2. Wola Radzięcka-(f.12.),1+2. Brzozów-(f.13.),1+1. Warszawa-(14.),0+4. Tyrawa Wołoska-(f.15.),0+4. Sławacinek Stary-(f.16.),1+2.
Gniew- bocian w dołku chyba jeszcze ma co wysiadywać.
Władysławów- ogrzewa chyba 4 pisklaki jak wczoraj na foto. 
W dniu 26.06.2014r.zastałem następującą sytuację w :
Pietrowice Wielkie g.6.30 (f.1.),wygląda że cała 5 młodych i 1 dorosły zmoknięte przebywa na gnieździe.
A o g.10.58.zastałem (f.2.),tylko parkę dorosłych spokojnie wypoczywających. Byłem zaskoczony tą sytuacją bo ostatnio widziałem 5 młodych 11.06.,czyżby już latały czy coś się stało z nimi.
Częściową odpowiedź zobaczyłem w dniu 27.06. g.6.37. (f.3,4.),młody bocian czyścił się na gnieździe i rozglądał po okolicy.
przekaz często się zawiesza i nie można obserwować.
07.21. Na gnieździe zastałem siedzącego młodego bociana i stojący jeden dorosły (f.5.).
Gniew
http://heliantus.org/index.php/monitori … go-gniazda
Jak wiadomo bociany z Gniewu w wyniku walk o gniazdo straciły wszystkie złożone jaja. Pozostały w gnieździe i na przełomie maja i czerwca samica złożyła kolejne trzy jaja. Co jakiś czas zaglądałam na stronę, ale od wielu dni widuję tam tylko jednego bociana, również nocą. Być może po prostu nie mam szczęścia, może bociany się wymieniają, gdy ja nie patrzę :).
Dzisiaj wykluło się pierwsze pisklę. Bardzo jestem ciekawa, jak potoczą się losy bocianów z tego gniazda.
Gniew-coś mi tu nie pasuje,a mianowicie że z informacji pod przekazem wiemy że 3 jajka były 4 czerwca i dziś Renia podaje że wykluł się 1 pisklak.
To jak to możliwe,wysiadywanie trwa 32/35 dni a tu jeszcze 30 dni nie ma i już pisklę.
A jeszcze jedna wątpliwość czy to ta sama para bo by wychodziło że było 8 zniesień (to jest możliwe,ale pisklę?).
Miałem już wcześniej napisać że z moich przypuszczeń,po bitwie i wyrzuceniu 5 jajek jednak nowa para zasiedliła się w tym gnieździe.
Może ktoś częściej obserwował to gniazdo i jakieś obserwacje swoje ma bardzie wytłumaczalne. Pozdrawiam.
30-06-2014 Gniew
Wykluło się drugie pisklę !
Zaglądałam do gniazda ok. godziny 16:50, widać było tylko jednego pisklaczka a więc prawdopodobnie drugie wykluło się niedawno, ale po kilkunastu minutach, kiedy bocian ponownie wstał i dołek gniazdowy był odkryty nieco dłużej, widać było, że chyba pisklę jeszcze kuperek miało w skorupie.
Bociani rodzic dziwnie się zachowuje, wstaje z dołka, odchodzi na bok, wygładza swoje pióra i nie wykazuje prawie wcale zainteresowania pisklętami. Dopiero po chwili pochylił się nad dołkiem gniazdowym, co nieco przesunął wyściółkę dziobem i usiadł ponownie do ogrzewania piskląt.
Ponowna obserwacja (kilka minut później) - tym razem widziałam, że bocian dłużej pochylał się na pisklętami i nawet karmił je, małe kiwały łebkami i coś dziobały!
Filmik: https://www.youtube.com/watch?v=qCsB253ShVQ
Pierwszy raz obserwuję sytuację, gdzie tak malutkie pisklęta (jeden dzień i ok. dwóch godzin życia), bociani rodzic zostawia same w gnieździe! Bocian odleciał z gniazda o 21:02 i wrócił ok. 21:10. Bocian bardzo często wstaje i odkrywa pisklęta, długo je wietrzy, karmienie widziałam tylko jeden raz (tak mi się wydaje, że chyba było to karmienie) w czasie obserwacji od ok. 18:00 - 22:00. i również w tym czasie nie widziałam na gnieździe pary bocianów.
Wydaje mi się, że bocian jest niedoświadczony, jakby to był pierwszy jego lęg, podczas odkrywania dołka gniazdowego stoi dość daleko od piskląt, często odwrócony tyłem, jak do tej pory, podczas obserwacji innych gniazd, widziałam bociany stojące tuż przy małych pisklętach i nie odstępujące ich ani na chwilę.
Przed południem otwierałam często przekaz, ale nigdy nie widziałam zmiany bocianich rodziców na gnieździe, stale był tylko jeden bocian, odkrywał dołek gniazdowy, stał obok pisklęcia i zupełnie je ignorował.
Podobnie jak pisała Renia w poście wyżej, podczas wysiadywania również stale widziałam tylko jednego bociana.
Podczas obserwacji gniazda odnosi się wrażenie, jakby gniazdem zajmował się tylko jeden bocian (?)
********************
Z informacji na stronie głównej projektu obserwacji bocianiego gniazda w Gniewie http://heliantus.org/index.php/monitori … ayout=blog wynika, że 14 i 15 maja bociany walczyły o gniazdo, wszystkie trzy jaja bocianów, które pierwotnie zajęły to gniazdo (29 kwietnia), zostały stracone.
Ponownie 29 maja pojawiło się w gnieździe jajo a potem 31 maja drugie jajo, 4 czerwca widoczne były już trzy jaja.
Pierwsze pisklę wykluło się 29 czerwca, a więc był to 31 dzień licząc od daty pojawienia się pierwszego jajka po drugim zasiedleniu gniazda (po starcie jaj w dniu 15 maja). Która bociania para z walczących bocianów została w gnieździe, tego nie wiadomo
02-07-2014 Gniew
Dzisiaj, między godziną 09:30 a 10:00 wykluło się trzecie pisklę.
Pisklaczek kluł się w odkrytym dołku gniazdowym (fot.1,2) , bociani rodzic stał daleko od dołka, zupełnie ignorując pisklęta, czyścił upierzenie, chodził po gnieździe,poprawiał patyki w koronie gniazda, pisklęta były długi czas odkryte, wraz ze świeżo wyklutym najmłodszym pisklęciem. Nieco później o 11:54 obserwowałam karmienie, ale bocian zrzucił pokarm poza dołek gniazdowy (fot.3), pisklęta nie miały szans dosięgnąć pożywienia. Ok. godziny 12:30 rozpadał się deszcz, na szczęście pisklęta były cały czas przykryte.
Im dłużej obserwuję to gniazdo, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że jeden z bocianów (bo są z pewnością dwa bociany, widziałam co najmniej dwie zmiany, choć gniazda nie obserwuję ciągle) jest zupełnie nieprzygotowany do lęgu, przypuszczam, że jest to młody bocian-debiutant, który po raz pierwszy przystępuje do lęgu.
Drugi z bociek z tej pary zachowuje się w miarę poprawnie tak, jak wszystkie obserwowane przeze mnie do tej pory bociany, które przystępowały do lęgu: stoi bardzo blisko piskląt, nawet, kiedy odchodzi od dołka gniazdowego aby się wypróżnić, cały czas ma na oku pisklęta, odkrywa pisklęta na krótki czas, podaje pokarm blisko dziobków (coraz częściej, bo nie zawsze się to udaje), wentyluje wyściółkę w dołku gniazdowym, często pochyla się na pisklętami sprawdzając ich kondycję, obserwuje je uważnie.
Filmik : z dnia 01 lipca, godz. 18:40, karmienie piskląt, widać, że coś zjadły https://www.youtube.com/watch?v=g2lpU9CYBSA
Filmik: z dnia 02 lipca, ok. godz. 17:20 trzecie pisklę https://www.youtube.com/watch?v=ziohVN9zyVo
03-07-2014 Gniew
Najmłodsze pisklę nie przetrwało chłodu i głodu, żyło zaledwie kilka godzin. Po wykluciu nie było dostatecznie wysuszone i ogrzane, nie miało szczęścia przy karmieniu. Pierwsze godziny życia spędziło z niedoświadczonym bocianim rodzicem, a więc szanse na przeżycie miało niewielkie. Martwe pisklę wciąż pozostaje w dołku gniazdowym.
Pozostałe dwa pisklęta "walczą" o życie, są głodne, przy każdym odkryciu szukają pożywienia, dziobią wyściółkę a nawet stopy bocianiego rodzica, który mimo kilku usilnych prób podania pokarmu pisklakom, nie dał rady nic wyrzucić, po prostu wole ma puste, zmiennika nie ma (zmianę bocianów na gnieździe widziałam wcześnie rano i drugi raz przed południem). Podczas dzisiejszej obserwacji po południu, widziałam w gnieździe stale jednego bociana, ten przynajmniej ogrzewał pod skrzydłami głodne pisklęta.
05-07-2014 Gniew
W gnieździe zostało tylko jedno pisklę a jeszcze wczoraj rano były dwa :(
Wczoraj rano jedno z piskląt było już bardzo słabe, podczas karmienia ok. godziny siódmej nie podpełzło do zrzuconego pokarmu, około południa już nie dawało oznak życia.
Dzisiejszy dzień nie przyniósł żadnych zmian, pozostałe w gnieździe pisklę jest ignorowane przez samca, nie ogrzewane i nie karmione, samica karmi i stara się przykrywać je skrzydłami, ale "jak sobie przypomni", ponieważ ona też robi długie przerwy przy zmianie partnera w opiece nad pisklęciem. Podczas dzisiejszej długiej popołudniowej obserwacji (15:30 - 22:20) na gnieździe był cały czas samiec, jego rola ograniczała się właściwie tylko do stróżowania na gnieździe, kiedy zaglądał od czasu do czasu do dołka gniazdowego miało się wrażenie, że sprawdza czy pisklę jeszcze żyje... Odleciał przed godziną dziewiętnastą, pisklę było samo w dołku gniazdowym ponad dwie godziny, prawie się nie ruszało, ale tliła się jeszcze w nim iskierka życia. Podczas tej obserwacji, kiedy na gnieździe był samiec nie widziałam ani jednego karmienia!
Samica przyleciała bardzo późno, po godzinie dwudziestej drugiej, pisklę prawie nie zareagowało, kiedy pochyliła się na nim, po chwili samica wyrzuciła z wola pokarm przed pisklęciem, widoczność była słaba, ale być może pisklę coś skubnęło z tej porcji, nie było widać wielkiego entuzjazmu z jego strony, samica po chwili usiadła na dołku gniazdowym i okryła pisklę skrzydłami.
Wczoraj wieczorem była podobna sytuacja, samicy nie było dość długo w gnieździe (przyleciała kilka minut po odlocie samca), kiedy podała pokarm, pisklę nawet nie ruszyło się z miejsca do posiłku, po chwili zostało przykryte.
06-07-2014 Gniew
Dzisiaj wieczorem o godzinie 19:25, osłabione, samotnie leżące w dołku gniazdowym pisklę zostało zabrane z gniazda.
Dzisiejszego dnia sytuacja była podobna, jak w ciągu kilku poprzednich, pisklę nie było karmione i znów pozostawione bez opieki bocianich rodziców, nie miało szans na przeżycie o głodzie i chłodzie. Przeżyło jakimś cudem te kilka dni, jest bardzo malutkie i słabe, ale tli się jeszcze w nim życie, może jednak los będzie dla niego łaskawszy dzięki pomocy ludzi...
Smutne wiadomości z Gniewu
Na stronie http://heliantus.org/index.php/monitori … go-gniazda można przeczytać:
"Mimo udzielonej pomocy weterynaryjnej pisklak nie przeżył nocy."
Po g.7.30. na gniazdach zastałem:
Zastawki- 2 młode bociany (f.1.). Ustroń- tu para dorosłych bocianów (f.2.). Raszków- na gnieździe 3 młode bocianki (f.3.). Lewków- na gnieździe zastałem 1 bocianka (f.4.),który nie został obrączkowany bo już zaczął latać.
Łomnica- w gnieździe 2 młode bocianki (f.5.). Tomaszów Bolesławiecki- dorosły bocian i 4 młodych bocianków (f.6.). Lesko- dorodna 4 młodych bocianów jeszcze na gnieździe (f.7.). Łask- dorosły bocian i 2 młode (f.8.).
Brzozów- 1 młody bocianek (f.9.). Gniew- jeden dorosły bocian siedzi w dołku (f.10.). Tyrawa Wołowska- 4 młode na gnieździe (f.11.). Sławacinek Stary- tylko 1 młody na gnieździe (f.12.).
To tylko te gniazda do których miałem dostęp. POZDRAWIAM.
Po g.10.15.zastałem w gniazdach:
Zastawki- właśnie przyleciał rodzic i było karmienie 2 młodych (f.1.),trwało prawie 5 min. Mogę wnioskować że pierwszego lotu żaden z młodych jeszcze nie odbył.
Ligota- młody bocian na gnieździe i czyścił sobie piórka (f.2.).
Raszków- 3 młodych bocianów za obrączkowane,nadal na gnieździe (f.3.).
Łomnica- na gnieździe 2 młode bociany,jeden ćwiczy intensywnie skrzydełka (f.4.).
Nowy Kamień- 2 młode też jeszcze zastałem na gnieździe (f.5.).
Warszewo- na gnieździe zastałem bociana w kucki i nie wiem czy to dorosły czy też młody (f.6.). Po zbliżeniu obrazu wnioskuję że jest to dorosły osobnik.
Tomaszów Bolesławiecki- dorosły i 4 młodych bocianów na gnieździe (f.7.).
Lesko- dorodna 4 młodych bocianów wyczekuje przylotu dorosłego bociana z pokarmem ((f.8.).
Wola Radzięcka- na gnieździe 2 młode bociany (f.9.).
Brzozów- młody już nie może się doczekać pierwszego lotu (f.10.), i prawie biega po gnieździe.
Władysławów- tu na gnieździe 3 młodych jeszcze spokojnie czeka na rodzica z pokarmem (11.).
Tyrawa Wołowska- po krótkiej obserwacji można stwierdzić że cała 4 młodych jest na gnieździe (f.12.).
Sławacinek Stary- na gnieździe w dołku siedzi młody bocian (f.1.3.).
Szkoda że w takim okresie nie ma dostępu do nie których gniazd-takich jak Warszawa i inne.Pozdrawiam.
Gniew
Kiedy w gnieździe były jajka, a potem pisklęta, można tu było zobaczyć tylko jednego bociana, drugi przylatywał rzadko i na krótko. Przykro było patrzeć na bociana, który przez wiele godzin opiekował się pisklętami, a zmiennik nie przylatywał. Głód zmuszał go do odlotu na żerowisko, a wtedy pisklęta zostawały same. W takich okolicznościach młode nie miały szans na przeżycie.
Odkąd nie ma piskląt, sytuacja uległa zmianie i często można zobaczyć parę bocianów. Bywają na gnieździe w ciągu dnia i zawsze razem nocują.
Po g.10.40. na gniazdach zastałem:
Zastawki-(f.1.), dwa młode,ale jeden ma tylko obrączkę na jednej nodze lewej nad kością skokową a drugi także nad piętą prawą.
Bocian z jedną obrączka odleciał na kilka minut i powrócił razem z dorosłym,który przystąpił do karmienia młodych bocianków.
Ligota-(f.2.),młody ćwiczy skrzydełka.
Raszków-(f.3.),trzy młode bociany jeszcze na gnieździe.
Lublewo-(f.4.),tu na gnieździe przebywał dorosły bocian.
Warszewo-(f.5.),zastałem dorosłego bociana w kucki.
Tomaszów Bolesławiecki-(f.6.),w trakcie obserwacji przyleciał jeden z dorosłych i było karmienie.
Lesko-(f.7.),odstraszanie przez dorosłego bociana,później zajął miejsce siedzące na środku gniazda.
Piotrowice Wielkie-(f.8.), na gnieździe młody bocian.
Łask-(f.9.), dwa młode bociany wyczekujące przylotu dorosłego.
Wola Radzięcka-(F.10.), właśnie odleciał dorosły a młode kończą jedzenie.
Tyrawa Wołoska-(f.11.), czwórka młodych bocianów wyczekująca przylotu rodzica z pokarmem.
Sławacinek Stary-(f.12.), bocian w kucki i widoczną obrączką.
Inne gniazda były puste,jak Gniew,Lewków,Nowy Kamień lub nie ma podglądu.
Władysławów- kamera źle ustawiona i tylko przez chwilkę widać było łepek ale czy młodego lub starego nie wiem. Pozdrawiam. 
Na gniazdach dostępnych po g.10.20. zastałem:
Tomaszów Bolesławiecki- 4 młode i 1 dorosły (f.1.).
Pietrowice Wielkie- 1 bocian (f.2.).
Gniew- para bocianów (f.3.).
Władysławów- 3 młode bociany (f.4.).
Tyrawa Wołoska- 1 bocian (f.5.).
Sławacinek Stary- młody i 1 z dorosłych (f.6.).
