Renia - 2012-05-01 08:06:58

Wątek przeznaczony na wyniki obserwacji bocianów z Przygodzic w maju 2012 roku.

kempos1 - 2012-05-02 10:54:55

Na gnieździe jeden bocian.

Renia - 2012-05-02 13:31:30

13:28 Na gnieździe jeden bocian :).

http://www.allegaleria.pl/images/sk6g6ftjojlipf5tzz2_thumb.jpg

Renia - 2012-05-02 20:26:38

20:22 Przekaz działa :). Na gnieździe znów samotna Przygoda.

http://www.allegaleria.pl/images/svktiq8kvqre5w9r8ol8_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-02 21:00:32

21.00 jest już Dziedzic. Nadal wysiaduje Przygoda.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/02/thumbnails/33a27335671026463967917a37d1e8bc.png

Paweł T. Dolata - 2012-05-02 23:24:51

Godz. 23:32: oba bociany na gnieździe: jeden leży na dołku z jajkami, poprawia dziobem wyściółkę obok siebie; drugi stoi po jego zachodniej stronie (od kamery) i czyści dziobem upierzenie.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

KrystynaB - 2012-05-03 06:34:47

3.05.2012

5:00 Z gniazda wylatuje bocian (zdj.1,2). Wrócił
o 5:37 z kępką siana, którą ułożył przy ogonie leżącego (zdj.3).
5:39 Poleciał jeszcze raz. Po dwóch minutach wrócił z patykiem. Ułożył go w koronie gniazda. Podszedł do dołka. Rozrzucił jeszcze raz siano przy ogonie leżącego bociana.
5:45 On wstaje. Przeciąga skrzydła.
5:46 Poleciał.
Bocian przesuwa jaja w dołku, zmiękcza ściółkę i kładzie się.

http://www.allegaleria.pl/images/qe749vo1hoyeikvm3opu_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/tjx4gzl3ztc22lv8txdz_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/mmsgo4i02h9hkwva6q_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-03 07:30:30

06:11 - w gnieździe siedzi jeden bociek, to Przygoda (fot.1)
06:32 - wentylacja dołka z jajkami, bocian usuwa źdźbła, które wg ptasiego uznania są zbędne a przysuwa z brzegu świeże siano, dołek jest dość głęboki (fot.2)
07:02 - do gniazda przylatuje Dziedzic, ląduje w gnieździe cicho i miękko
07:04 - przez ok. 2 minuty gospodarzy  w gnieździe, poprawia patyki, siano na brzegu gniazda, Przygoda nie reaguje na te czynności, siedzi niewzruszona
07:17 - Dziedzic czyści upierzenie (fot.3)

http://www.allegaleria.pl/images/8d286boi8yva7tin72p_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/jzitbvos42978ow0h4h_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/mri7vpw7w8txi903ixa_thumb.jpg

kempos1 - 2012-05-03 08:17:20

Na gnieździe oboje rodzice :)
Jeden wysiaduje jajka, a drugi poprawia upierzenie.

BABCIA Mariola - 2012-05-03 08:32:35

Witajcie bocki
8:18
na gnieździe jeden bocian wysiaduje jajka a drugi stoi
8:20
stojący bocian odleciał
8:24
znowu przyleciał i są dwa
http://www.allegaleria.pl/images/g12j6phvch20xjw1iku_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/ltk8n4vp8xa99o2lxao_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/9njshgl5gaf0luh2i6dc_thumb.jpg

BABCIA Mariola - 2012-05-03 10:36:46

10:30   http://www.allegaleria.pl/images/y6rlke8f6hoqmyknh7r_thumb.jpg

wladek12 - 2012-05-03 11:05:50

10.56.Jeden z bocianów odleciał.
11.00.Wysiadujący wstał i wietrzył jajka.Jaka sztuk 5 w całej okazałości można było zobaczyć.
Przystąpił do oczyszczania ściółki przy jajkach i po 2 min. zajął miejsce ponownie na jajkach dziobem w kierunku odlotu partnera/ki.Było też delikatne przekręcenie jajka.       ...       :papa:

Iganka - 2012-05-03 11:05:59

Nieco wcześniej, przed postem "wladka12" :

09:21 - 10:18 - obydwa bociany były cały czas razem w gnieździe w międzyczasie Przygoda dwa razy wietrzyła dołek z jajkami, Dziedzic natomiast stał na gnieździe i czyścił pióra
10:24 - Dziedzic lekko zaniepokoił się, zszedł na brzeg gniazda i zaczął uważnie obserwować okolicę, wydawało się, że to tylko zwykłe wzmożenie czujności, ale po kilku minutach bociany ostro ruszyły na intruza, który pojawił się w zbyt bliskiej odległości od gniazda i jaj.
Filmik z tego wydarzenia w wątku"Filmiki z gniazda"

Iganka - 2012-05-03 13:38:48

13:35 - jajka wygrzewa Dziedzic, na brzegu gniazda leży bocianie pióro :) , słychać pierwsze krople deszczu
13:38 - ulewa w Przygodzicach !  A tak ilustruje to krótki filmik : http://www.youtube.com/watch?v=PsutXPPR0mU
13:41 - bocian siedzi na dołku z jajami, jest nieruchomy, cierpliwie znosi spadające na niego strugi deszczu
13:58 - deszcz wciąż pada, ale już nie tak intensywnie, Dziedzic szczelnie okrywa jajka
14:16 - deszcz ustał, Dziedzic w dalszym ciągu siedzi na dołku
15:05 - dopiero teraz Dziedzic wstał z gniazda, odszedł na bok i porządnie  kilka razy otrzepał mokre skrzydła, poprawił wyściółkę pod jajkami i po minucie usiadł ponownie na jajkach
16:48 - 17:04 - cały czas w gnieździe przebywał Dziedzic


http://www.allegaleria.pl/images/zjviqd70rwp7ri019vk2_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/xtkvok4ns1bfeh00pw5s_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/s3khca8eh2eiqlrjmds4_thumb.jpg

Renia - 2012-05-04 08:32:18

4 maja 2012

8:30 W gnieździe są dwa bociany. Jak to często bywa - jeden siedzi na dołku z jajami, drugi pielęgnuje swe upierzenie :).
8:36 Bocian, który do tej pory stał na brzegu gniazda, odleciał.

http://www.allegaleria.pl/images/kgd02k329491618y77y_thumb.jpg

kempos1 - 2012-05-04 11:19:40

Na gnieździe parka. Jeden bocian wysiaduje jajka, drugi poprawia upierzenie.

Paweł T. Dolata - 2012-05-04 13:18:21

Dziękuję za wszystkie powyższe wpisy z Waszymi obserwacjami z gniazda. :)

Dnia 4 maja, godz. 13:00-13.15: tylko jeden bocian na gnieździe, wysiadujący jaja.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Iganka - 2012-05-04 17:11:44

17:00 - w gnieździe jeden bocian, to Przygoda, delikatnie obraca jaja podważając je dziobem, spulchnia wyściółkę pod jajkami, przetrząsa siano wokół jajek i ponownie siada
17:12 - Dziedzic już jest w gnieździe, oczywiście zaczyna od wyczyszczenia upierzenia, wyczesuje pióra posuwistymi  energicznymi ruchami
17:21 - Przygoda wstaje z dołka, przez kilka sekund przeczesuje pióra, powraca do jaj, poprawia wyściółkę i siada, Dziedzic w dalszym ciągu zajety swoim upierzeniem
17:31 - pióra wyczesane i wyczyszczone, Dziedzic staje na jednej nodze i rozpoczyna drzemkę
17:37 - drzemka nie trwała długo, Dziedzic znów rozpoczyna zabiegi pielęgnacyjne upierzenia
18:06 - Przygoda wstaje, prostuje skrzydła, wentyluje gniazdo z jajami
18:23 - ponowne wietrzenie jaj i poprawianie wyściółki, Dziedzic cały czas jest w gnieździe, ale tym razem zmienia miejsce, przechodzi na drugą stronę gniazda (do tej pory przebywał w tym samym miejscu, przed kamera), obserwuje okolicę
18:25 - Dziedzic wylatuje z gniazda, Przygoda kontynuuje wysiadywanie

http://www.allegaleria.pl/images/dh9dabswxhit6ptv9in_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/2riki1r2atxlu8kcu6ka_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/1hfdddq7p00fqt4zobb_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/9s9yastnmodpprxz3p1a_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-04 20:11:40

19:19 - 20:05 - Przygoda cały czas sprawuje opiekę nad jajami sama, jajka były wietrzone w tym czasie o godzinie 19:32
20:18 - ponowne odkrycie jaj i ich pielęgnacja oraz zmiana kierunku wysiadywania
20:32 - do gniazda wrócił Dziedzic, bociany zaklekotały na powitanie
20:40 - po pobieżnym oczyszczeniu piór Dziedzic stanął na jednej nodze i drzemie
20:42 - Przygoda wstała z dołka, otrzepała pióra, odeszła na bok i czyści upierzenie, Dziedzic jak na komendę zaczął również skubac swoje pióra, po chwili jednak podszedł do dołka z jajami, poprawił nieco wyściółkę i przejął wysiadywanie

http://www.allegaleria.pl/images/fmjufoacotq2ah3lskud_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/8c6qylq35r7jd3ufqdn3_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/kxo97v69clsoj7ei3cuk_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-05 06:43:52

5.05.2012

5:01 Po nocy spędzonej na gnieździe jeden z bocianów opuszcza gniazdo (zdj.1).
5:02 Drugi bocian wietrzy dołek, kładzie się z powrotem (zdj.2).
5:27 Z patykiem wraca bocian. Układa go w koronie gniazda i robi krótką toaletę (zdj.3).
5:35 Znów wylatuje.
5:43 Bocian, który został na gnieździe, znów wietrzy dołek (zdj.4).
5:56 Wrócił do gniazda drugi bocian. W dziobie ma gałązkę, którą również uklada na brzegu.
6:15 Leżący bocian podnosi się z dołka. Przeciąga skrzydła (zdj.5).
6:16 Zmiana w wysiadywaniu.
6:42 Obydwa bociany cały czas od 5:56 są na gnieździe. Jeden leży na dołku, drugi czesze pióra.
7:05 Bez zmian. Jeden bocian leży, drugi cały czas robi toaletę piór.
7:07 Poleciał. Leżący na dołku wstaje i przewietrza go. Jak zwykle zmiękcza ściółkę i wyrzuca poza dołek zbędne kawałki.
7:10 Kładzie się.

http://www.allegaleria.pl/images/fm98mz8qajioi1lhxa3x_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/eofgulvgrqcqgm7sxonw_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/np7w9pw1sbd7hurlvyib_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/g8qm3m8djjgjjlow5rfn_thumb.jpg    http://www.allegaleria.pl/images/jn1d2sbueodtmoltam30_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-05 08:02:27

08:00 - w gnieździe wysiaduje jaja jeden bocian, Dziedzic, nawet wysiadując jest aktywny - porządkuje obrzeże dołka podciągając siano do siebie albo skubie pióra
08:10 - przyleciała Przygoda, zaklekotała, stoi nad siedzącym Dziedzicem a on "udaje", że jej nie widzi :) , drzemie z przymkniętymi oczami
08:16 - zmiany w wysiadywaniu na razie nie było, Dziedzic nadal ogrzewa jaja

http://www.allegaleria.pl/images/a34gw7fp6h8x4wlpl82_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/wuu355nmrz59lcdvate_thumb.jpg

Paweł T. Dolata - 2012-05-05 09:42:37

Dnia 5 maja, godz. 9:40: oba bociany na gnieździe: jeden wysiadujący jaja, drugi stoi i czyści upierzenie.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Renia - 2012-05-05 10:17:46

10:10 W gnieździe jest jeden bocian, wysiaduje. Ostatnie deszcze umyły bocianom głowy, nie dostrzegam już tak wyraźnie  plamy, która pozwalała odróżnić Przygodę od Dziedzica ;).
10:18 Wietrzenie jajek, porządkowanie dołka.

http://www.allegaleria.pl/images/y2pi3w8l32l8b8kwmtu_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/rpo11bw41518v560dw_thumb.jpg

kempos1 - 2012-05-05 11:04:43

Jeden bocian na gnieździe. Widać dokuczający skwar (cały czas otwarty dziób).

Iganka - 2012-05-05 13:49:57

13:41 - w gnieździe jest jeden bocian wysiadujący jaja, dziób ma otwarty, słońce przygrzewa dość mocno
14:00 - w dalszym ciągu trwa wysiadywanie, sytuacja w gnieździe jak wyżej
14:23 - bocian wciąż w tym samym miejscu na gnieździe, nie było wietrzenia jaj, jak do tej pory
14:31 - Przygoda podnosi się z dołka, przygląda się przez chwilę w skupieniu jajom w dołku, rozpoczyna porządkowanie i wentylowanie dołka
14:34 - siada i kontynuuje wygrzewanie jaj
14:41 - przylatuje Dziedzic, bociany klekoczą, Przygoda schodzi  z dołka, jajka są przez prawie 2 minuty odkryte
14:44 - Dziedzic siada do wygrzewania jaj, Przygoda zajmuje się toaletą upierzenia

http://www.allegaleria.pl/images/f3vf6bs7m4hpsq42jn0z_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/5ui42r1oykn4gy7jfn1l_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/88s88tsnp1f2a4uyjv5k_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/sapfi1sh9sbuiuqktae3_thumb.jpg

Paweł T. Dolata - 2012-05-05 14:47:17

Godz. 14:45-14.50: już oba bociany na gnieździe: jeden wysiadujący jaja, drugi stoi od strony wschodniej i czyści dziobem upierzenie.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Iganka - 2012-05-05 16:25:06

Ok. godziny 14:57 Przygoda odlatuje z gniazda, Dziedzic zostaje sam w gnieździe i sprawuje nadzór nad jajami. O godzinie 15:25 robi porządki w dołku z jajkami, w tle słychać śpiew kosa :)  Jak wyglądają takie czynności bociana podczas sprawowania opieki nad jajami ilustruje filmik:  http://www.youtube.com/watch?v=MMVls-4jOtc
16:22 - Dziedzic nadal jest sam w gnieździe
16:38 - Przygoda jest już w gnieździe i wygrzewa jajka, przyleciała ok. 2 minuty wcześniej
16:48 - Dziedzica już nie ma, teraz opiekę nad jajami przejęła Przygoda

http://www.allegaleria.pl/images/0m7ksrm9ahlrxpumyg7_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/d4nd8b6zip8ezpda8mc_thumb.jpg

sasza11 - 2012-05-05 17:11:38

17;08 wietrzenie jaj, obracanie. Na gnieździe jeden bocian, podejrzewam, że to Dziedzic, ale nie jestem pewna. Pozdrawiam!

Maria84 - 2012-05-05 19:02:19

19.00 Na gnieżdzie 1 bociek, to Przygoda. Cały czas na siedząco czyści pióra.
19.06 wietrzenie dołka, poprawianie jajek. W dalszym ciągu wysiadywanie bez zmian.
19.30 z głośnym klekotem powrócił Dziedzic. Zaraz odleciał jeden z boćków, nie wiem który.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/05/thumbnails/ff895a3c48b8bcaed24124dbef8f9e72.png
19.53 Nadal jeden bociek wysiaduje.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/05/thumbnails/de4c5616ad0e2fe7897dee142da0085d.png

KrystynaB - 2012-05-05 19:46:48

19:45 Na gnieździe jeden bocian. Leży na dołku.
20:44 Wrócił drugi.

Maria84 - 2012-05-05 21:52:00

21.50 Dwa boćki na gnieżdzie, wysiaduje Przygoda, a Dziedzic czyści upierzenie.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/05/thumbnails/a607c204da18944f6ad56d48412921f6.png
22.08 Wietrzenie dołka z jajkami, odwracanie jajek w dołku. Nie było zmiany wysiadywania.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/05/thumbnails/390c7c67cc843a167422e35da3fdf364.png
22.14 aktualnie wysiaduje Dziedzic, Przygoda czyści pióra.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/05/thumbnails/9372e88e0b019a251fb35f8517888179.png
22.27 na gnieżdzie bez zmian, wysiaduje Dziedzic, Przygoda stoi , czysci piórka. Uaktywniła się pajęczyca Tekla.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/05/thumbnails/40f22a923617724294b4d78674e1e75e.png
22.50 Dziedzic Wstał, wietrzenie jajek i odwracanie każdego jajka oddzielnie. Załatwił sie poza gniazdo i nadal wysiaduje. Przygoda stoi w cieniu kamery. Wiatr co raz mocniejszy.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/05/thumbnails/e0f07c0aca0b71cf3d5f5308f79202f4.png

Jolinka - 2012-05-06 02:08:38

Dołączam do obserwatorów boćków. Tym razem relacja późnonocna
1.27 h- musiało nieźle padać bo bociany mają zmoczone pióra do skóry. Jeden bociek twardo grzeje przyszłe potomstwo, a drugi stoi, czyści i suszy pióra
1.31 - toaleta stojącego bociana trwa dalej, a drugi siedzi w dołku i podsypia. Pewnie jeszcze pada bo siedziacy bociek mruży oczka
1.34 - bociany zaczynają nawzajem czyścić sobie pierze
1.35 - ptakom chyba mokro i chłodno. Siedzący bociek na jajkach zaczyna poprawiać posłanie wokół siebie
1.37 - Tekla, a gdzież Ty się podziewasz? Deszczyk be?
1.40-1.41 - cudowny moment wzajemnych relacji bocianów. Ten co się tak czyścił i suszył trącił siedzącego boćka na jajkach dziobem w kuperek, po czym się zamienili rolami. Prawdziwy przykład wzajemnej miłości i odpowiedzialności rodzicielskiej
Zdjątek nie będzie bo jeszcze nie umiem tu wklejać ale może się nauczę.
Pozdrawiam z ostatnim klekotem.
1.45 - bociany nie śpią. Czuwają. Pewnie im leje się deszcz do chaty.

KrystynaB - 2012-05-06 06:09:21

6.05.2012

4:58 Jeden z bocianów wylatuje z gniazda. Drugi leży na gnieździe, wygrzewa jaja. Obydwa bociany mają mokre pióra.
5:32 Bocian podnosi się z dołka. Tak jak zwykle delikatnie przesuwa jaja i zmiękcza ściółkę.
5:52 Z kępką siana w dziobie wrócił ze śniadania bocian.  Układa je na gnieździe i poprawia gałązki w kronie gniazda.
5:56 Leżący bocian podnosi się. Rozkłada i macha mokrymi skrzydłami. Drugi bocian jeszcze chwilę zajmuje się porządkowaniem gniazda, potem podchodzi do dołka.
5:59 Partner odlatuje, on kładzie się na dołku.

http://www.allegaleria.pl/images/yh2oda3foyntk94xl0_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/le188nwnhfetzckahjv_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/2xiss0gx29ckdafr83xe_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-06 07:54:53

07:03 - do wysiadującego bociana dołącza drugi, bociany mają mokre pióra, więc trochę trudno je rozpoznać, ale zaryzykuję- to Przygoda, na powitanie Dziedzic wstaje z dołka, klekocze (fot.1)
07:16 - zmiany w wysiadywaniu nie było, Przygoda chodzi po brzegu gniazda i poprawia gałązki (fot.2)
07:22 - Przygoda bardzo dokładnie czyści upierzenie przeczesując je dziobem (fot.3)
07:44 - bociek wysiadujący wstał, zszedł na brzeg dołka z jajami, Przygoda podchodzi do jajek, tylko nieznacznie je poprawia i siada, Dziedzic zaczyna pielęgnację piór,rozkłada szeroko skrzydła, otrzepuje je (fot.4) i zaczyna przeczesywać, Przygoda znów wstaje i ponownie przesuwa dziobem jajka, siada do ogrzewania jaj
07:54-08:14 - Dziedzic kontynuuje czyszczenie piór
08:15 - Dziedzic obszedł gniazdo, czujnie rozglądając się po okolicy i odleciał
08:25 - Dziedzic wrócił, przyniósł w dziobie kępkę trawy, którą ułożył na brzegu gniazda

http://www.allegaleria.pl/images/4dk523ggoku3rvz2k8bf_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/df7y54sdzdspco0wdy5j_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/l975abt93gzunob38b_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/vl60qya5mpznknmo5nwi_thumb.jpg

Renia - 2012-05-06 09:42:44

9:20 - Na gnieździe są dwa bociany.
9:22 - Już jest tylko jeden.
9:43 - Drugi bocian wrócił. Stoi na dwóch nogach, walczy z podmuchami wiatru.
10:19 - Zmiana. Bocian, który dotychczas wysiadywał, odlatuje z gniazda.

http://www.allegaleria.pl/images/bg9o47w6rlzhgfb9dzn_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/j4eyppv4uuv48de8i72e_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/5vtwuahjubc779gxzjn_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/o88zi4iz90et2quq7x9s_thumb.jpg

wladek12 - 2012-05-06 12:35:26

12.28. Para bocianów na gnieździe.
Jeden wysiadujący a drugi stojąc i kręcąc się w koło obserwował intruza nad gniazdem.
Było krótkie odstraszanie stroszeniem piór i klekotem.          ...

Renia - 2012-05-06 13:16:00

13:10 - Na gnieździe tylko jeden bocian, chyba Przygoda. Siedząc na dołku, układa dziobem siano.
13:20 - I znów są razem. Jedno wysiaduje, drugie czyści pióra :).

http://www.allegaleria.pl/images/7slrv3xciy6i05jgj4p1_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/3epmf5wikxykg3tap5xo_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-06 14:16:18

14.15 Na gnieżdzie jeden bociek wysiaduje. Wg. mnie to Przygoda.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/850b61fc5bdb50488b17e826ca5be314.png
15.08 powrót Dziedzica, przyniósł patyk, który skrzetnie ułożył na koronie gniazda.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/40be1ae42b9e6214faf88e8dd9fe6904.png
15.11 odstraszanie intruza
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/2fe421296a0f331398e78938caf35373.png

wladek12 - 2012-05-06 14:46:17

14.42.Wysiadujący bocian wstał i przewietrzył jajka 5 sztuk oczywiście.Wiele nie poprawiał bardziej było wietrzenie i ponownie usiadł na nich.
14.45.Na gnieździe jeden bocian wysiadujący jajka.   
15.07.Na gnieździe zastałem dwa bociany, przed chwilką przyleciał i sprawdza stan gniazda i czystość piórek.
15.11.Przybyły bocian stał na "5" i odstraszał zagrożenie jakie było przez krążącego zapewne innego bociana.
Z nastroszonymi skrzydłami aż przysiadł kolo wysiadującego bociana.
Dźwięk(klekot) słyszalny ok.3 min. później.    ...

Maria84 - 2012-05-06 15:24:10

15.21 na gnieżdzie 2 boćki, zmiany wysiadywania nie było. Wysiaduje Przygoda, Dziedzic stojąc czyści upierzenie.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/519b2e39f040284858c1f1271b03837c.png
15.35 Przygoda wstała, poprawiła jajka w dołku i bez zmiany wysiaduje. Dziedzic na gnieżdzie zajęty toaletą.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/dabbdb25e0ee4fea6b0d6a95183a9974.png
16.15 nadal bez zmian. Wysiaduje Przygoda, Dziedzic czyści pióra.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/35adf85deffe4470285d54ff089f9610.png

igo - 2012-05-06 16:09:13

16:00 - na  gnieździe para, jaja wygrzewa chyba samica…

http://www.allegaleria.pl/images/goho3oypqpaqyqpphjni_thumb.jpg

Po czym najlepiej rozróżniać te bociany? Przed weekendem majowym samiec miał ciemną plamę na głowie i było łatwo ją dostrzec.

Maria84 - 2012-05-06 16:23:25

Igo, Tę plamkę u Dziedzica jeszcze troszkę widać. Różnica jest też w upierzeniu, Na styku czarnych piór i białych Dziedzic ma czarne pióra bardziej postrzępione, natomiast Przygoda tę linię ma bardziej falistą. Dobrze zauważyłeś, że teraz wysiaduje Przygoda, a stoi Dziedzic, który jest większy również od Przygody.

AnkazReading - 2012-05-06 16:39:32

16:33  Jeden bocian pilnie wysiaduje, zagłębiony w "jajowym" dołku, drugi stojąc nad nim przeczesuje sobie żabot. Pomaga mu w tym wiatr, który jest tak silny, że rozwiewa mu upierzenie aż do skóry na piersi. Bociek będzie dokładnie przewietrzony :). Oby tylko nie padało!

Iganka - 2012-05-06 18:40:30

18:22 - w gnieździe są dwa bociany, Przygoda siedzi na jajach, Dziedzic przyleciał chyba przed chwilą (nie znam dokładnej godziny przylotu) -fot.1. Przygoda wstaje z dołka, prostuje skrzydła, Dziedzic jest odwrócony tyłem, przez kilka sekund żadnego z bocianów nie ma przy dołku z jajami - fot.2,3
18:23 - Przygoda odlatuje
18:24 - Dziedzic podchodzi do dołka z jajami i zaraz siada -fot.4
18:39 - Dziedzic nadal ogrzewa jajka
18:55 - sytuacja w gnieździe bez zmian

http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/b999588b673f662f7036cf518b0c6f56.jpg  http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/b1981ce2514ec8726b034a1e3f375f27.jpg  http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/478b0b49229defdd5cef40aaf5c31567.jpg  http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/66035e2c3337bbd087818e2ea569cc03.jpg

Maria84 - 2012-05-06 19:56:00

1http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/bc18ac3205fb8c6c6b668eb5629ce974.png9.53 Obydwa boćki w gnieżdzie. Wysiaduje Dziedzic, Przygoda stoi obok i czesze piórka.
20.20, wietrzenie i poprawianie jajek na gnieżdzie. Zmiany wysiadywania nie było. Przygoda nadal stoi na gnieżdzie.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/084a814bbf78bd9baf6df1029ba67c02.png

AnkazReading - 2012-05-06 20:01:45

19:56
Wyciszenie i cierpliwość bocianiej pary może być dla ludzi przykładem. Jeden ptak, może Przygoda (zakładam, że to ona, ale wpis powyżej może to kontruje?) siedzi spokojnie na jajach, podczas kiedy "współmałżonek/współmałżonka" stoi opiekuńczo nad partnerem, urozmaicając sobie ten dyżur wyczesywaniem upierzenia.

Maria84 - 2012-05-06 20:53:11

20.50 wietrzenie gniazda, odwracanie jajek. Brak zmiany wysiadywania.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/e4121967ba619ec431d56cef8266963f.png http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/66241f8a0de66fbdd19156e9b59b15a0.png
21.10 na gnieżdzie bez zmian, obydwa boćki czyszczą piórka.
22.15 wietrzenie dołka z jajkami, poprawianie ściółki w dołku. Nadal wysiaduje ten sam bociek.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/06/thumbnails/00609c00a845cabd03a3296ba3106e8b.png

kempos1 - 2012-05-06 23:14:16

Na gnieździe dwa bociany. Jeden wysiaduje jajka, drugi stoi obok.

Renia - 2012-05-07 06:49:20

7 maja 2012

6:40 - Na gnieździe są oba bociany - zmoknięte i smętne.

http://www.allegaleria.pl/images/muaima9g0g38utbk8ysm_thumb.jpg

BABCIA Mariola - 2012-05-07 07:48:22

7:25

Witajcie bocki
Na gnieździe jeden wysiaduje jajka a drugi na stojąco na przemian podnosi i opuszcza skrzydla - prawdopodobnie usiłuje strząsnąc krople deszczu.
http://www.allegaleria.pl/images/x7idjeg74dqcmx0jm6ny_thumb.jpg

qwity - 2012-05-07 11:53:22

11:45 Na gnieździe tylko jeden bocian - Przygoda wysiadująca jaja. Poprawia ściółkę dookoła siebie

http://www.allegaleria.pl/images/4r8duu0jijpmmupfjuw1_thumb.png

Magdalena Zamielska - 2012-05-07 11:57:08

11.55 Bocian poprawia ściółkę wokół jaj, delikatnie je obracając po czym znów wysiaduje
11.58 Po chwili kolejna sytuacja pielęgnacji jaj (1)

http://images50.fotosik.pl/1562/f2bb3bcbcb51d3e4m.jpg

kempos1 - 2012-05-07 12:03:45

Na gnieździe jeden bocian.

Iganka - 2012-05-07 12:46:11

12:42 - na gnieździe przebywają dwa bociany, Dziedzic na pierwszym planie, czyści dziobem upierzenie
12:50 - teraz widać również Przygodę (fot.2), która wysiadując jaja również przeczesuje pióra
13:11 - nadal dwa bociany na gnieździe, Przygoda ogrzewa jaja, Dziedzic stoi obok

http://www.allegaleria.pl/images/21cbrhttyorl1russnbn_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/k64xbysqiidytfj6w4j_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-07 13:53:06

13.51 Wietrzenie dołka i poprawianie ułożenia jajek. Zmiany wysiadywania nie było. Dziedzic stoi , wysiaduje Przygoda.
14.22 Odleciał Dziedzic, nadal wysiaduje Przygoda.

Magdalena Zamielska - 2012-05-07 14:25:31

14.25 Na gnieździe jeden bocian, wysiadujący

Maria84 - 2012-05-07 14:30:08

14.29 Przygoda wstała , czyści dołek z jajkami.

qwity - 2012-05-07 18:08:04

18:05 Na gnieździe tylko jeden bocian, najprawdopodobniej Przygoda, choć od tyłu trudno mi to stwierdzić z pewnością.
18:09 Krótkie wietrzenie dołka, przetoczenie jajka, poprawienie ściółki dookoła.
18:11 Bocian siada z powrotem na dołku w tej samej pozycji co poprzednio.
18:31 Sytuacja w gnieździe bez zmian.

http://www.allegaleria.pl/images/b4uqqoikc038bjzbl_thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/1igktyhc8jvo9f5eoe5u_thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/awq6algseh7hqosriih_thumb.png

KrystynaB - 2012-05-07 18:27:37

18:25 Na gnieździe jeden bocian. Leży na dołku.

http://www.allegaleria.pl/images/o63uvneg5i15gzxgqf2_thumb.jpg

AnkazReading - 2012-05-07 18:39:55

18:39  Jak we wpisie powyżej, bocian siedzi spokojnie na sianku - widać wyraźnie, jak pięknie i bogato wyścielone jest w tym roku "gniazdo wewnętrzne", czyli "kojec" na małe bocianki.

Zastanawia mnie tylko ten podłużny, ciemny przedmiot leżący blisko obrzeża gniazda po prawej stronie. Pojawił się chyba dzisiaj rano (jest na zdjęciu we wpisie qwity z 11:53).  Kształt jakby długiego, wręcz olbrzymiego, bocianiego pióra zgubionego ze skrzydła? Czy to prawdopodobne?

Pozdrawiam

Anka

qwity - 2012-05-07 18:56:21

18:55 Sytuacja na gnieździe bez zmian. Jeden bociek siedzi na jajkach.

W pewnym momencie było widać wyraźnie, że ów czarny przedmiot, o którym pisze Anka, to lotka.

Maria84 - 2012-05-07 19:05:58

19.04 Powrót drugiego bocianka. Wysiadujący zaraz wstał, wietrzenie gniazda. Powitanie było głośne.
19.06 zmiana wysiadywania. Bociek odleciał.
19.08 bociek za minutę wrócił do gniazda.
19.14 bociek odleciał, drugi na gnieżdzie wysiaduje.
19.23 powrót bociana z dużą porcją siana. Umacnianie korony gniazda.
19.24, wietrzenie dołka, zmiany wysiadywania nie było. Bociek, który przyniósł siano znów odleciał.
          Takie teraz boćki aktywne, że nie mogę nadążyć z wpisami.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/07/thumbnails/25cb8c455bc8df7e39eebf7e76f02ad6.png http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/07/thumbnails/5506b25e57ae17b525914f16f1d6c61b.png http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/07/thumbnails/4d5b2bf7f8f1126faa5816f8fd28dc0a.png

sasza11 - 2012-05-07 19:58:20

W gnieździe spokój oczekiwania. Jeden bocian wysiaduje, ale nie wiem który, bo siedzi tyłem do kamery

Iganka - 2012-05-07 20:16:19

20:12 - W gnieździe nadal jeden bocian, jest to Dziedzic, wstaje z dołka wietrzy jajka, poprawia wyściółkę wokół jaj i na ugiętych nogach tak manewruje dziobem, aby podłoże pod jajami również przewentylować, po chwili ponownie siada na jajkach zmieniając kierunek wysiadywania
20:43 - bociek dalej siedzi  na gnieździe, w tej samej pozycji, jak z godziny wyżej zapisanej
20:53 - do gniazda wróciła Przygoda

http://www.allegaleria.pl/images/61y3azsjcck2bukao36_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/gfboqhetec7khgsr6d9u_thumb.jpg

wladek12 - 2012-05-07 20:54:04

20.53. Z klekotem przyleciał drugi bocian na gniazdo i powitany klekotem przez siedzącego.
21.00. Bocian  który przyleciał czas poświęca na czyszczeniu piórek.
21.01. Siedzący wstał i czyści podłoże koło jajek.
21.18. Jeden bocian czyści piórka cały czas stojąc przed obiektywem.
          Drugi natomiast nie znudzony prawie nie ruchomo ogrzewa jajka.
21.30. Sytuacja bez zmian jak dwa zdania wyżej napisałem.           ...

Maria84 - 2012-05-07 21:57:13

21.55 Dziedzic wstał z gniazda, załatwił się poza gniazdo i nadal wysiaduje. Przygoda stoi na gnieżdzie i czesze piórka.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/07/thumbnails/b5bad92360f82a343f0cf262ed09c053.png
22.26 Przygoda dba nie tylko o siebie ale czesze również wysiadującego Dziedzica.
22.29 zmiana wysiadywania. Teraz siedzi Przygoda, Dziedzic prostuje sobie nogi i skrzydła.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/07/thumbnails/d11479457dad381c0b119b0fe80536e7.pnghttp://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/07/thumbnails/ff0c57345ec6cd2add3fa6f87dd14334.png  http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/07/thumbnails/c7f100fbca2eac12242a4fec13b55f5a.png

Renia - 2012-05-08 07:05:01

8 maja 2012

7:00 - Na gnieździe siedzi jeden bocian.

http://www.allegaleria.pl/images/c302ds88akj4wqev3y9_thumb.jpg

Krzysztof Kolenda - 2012-05-08 07:56:22

7:55 na gnieździe jeden bociek, wysiaduje

Barbarka - 2012-05-08 09:11:00

8 maja 2012 r., dochodzi godz. 9.

Na gnieździe są obydwa bociany. Właśnie następuje zmiana opieki na dołku z jajami.

http://tinypic.pl/i/00186/k6lwondy8qsm_t.jpg

Iganka - 2012-05-08 10:03:03

09:55 - odsłona jaj przez wysiadującego boćka, spulchnianie dziobem podłoża dołka, wykonując te czynności bocian obchodzi jajka z każdej strony, po niecałej minucie bocian siada do wygrzewania
10:05 - na gnieździe w dalszym ciągu jeden bocian, siedzi z wtuloną w tułów szyją

http://www.allegaleria.pl/images/fx5gnapayou1wgsc3n8d_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/0yb9enadbwj72c4yvtk6_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-08 10:53:11

10.50 Na gnieżdzie nadal jeden bociek. Aktywna Tekla wyszła na spacer. Chwilami słońce ogrzewa boćka wysiadującego.
10.56 Wietrzenie gniazda, bociek prostuje skrzydła i siada do wygrzewania.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/08/thumbnails/011bdf7dabd01bd8819ec0b8e14d83fc.png http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/08/thumbnails/339420aaf772153411f0cb2faa29e124.png

Maria84 - 2012-05-08 11:24:05

11.20 wrócił Dziedzic, zmiana wysiadywaniahttp://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/08/thumbnails/57fdd8ef259a6418d4e52ba5c0371e9c.png


11.28 Obydwa boćki na gnieżdzie, wysiaduje Dziedzic, przygoda czyści upierzenie.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/08/thumbnails/29b2a8ec1713d0cf005648c1840af537.png
11.55 Nadal obydwa bociany na gnieżdzie. Wysiadujacy poprawia ściółkę wokół siebie, a stojący czysci pióra. Nie piszę kto jest kto, bo mam wątpliwosci.
11.58 Wietrzenie dołka, przekładanie jajek bardzo dokładne.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/08/thumbnails/29b2a8ec1713d0cf005648c1840af537.png
12.05 bociek odleciał, to odleciała Przygoda, wysiaduje Dziedzic.
12.09 wietrzenie dołka, przekładanie jajek bardzo dokładne.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/08/thumbnails/7ba765bbdfee13d608624017fd7e9d13.png

kempos1 - 2012-05-08 12:52:47

12:40 - 12:50 Na gnieżdzie jeden bociek.
12:44 wietrzenie jajek.

sasza11 - 2012-05-08 13:09:03

13:07 Nadal wietrzenie gniazda. Dziedzic i Przygoda czyszczą pióra.

Magdalena Zamielska - 2012-05-08 13:09:22

13:07 Prawdopodobnie jakiś obcy bocian pojawił się w okolicy, gdyż boćki zaczęły na gnieździe charakterystyczne klekoty

http://images40.fotosik.pl/1548/438faab1014493b7m.jpg

Iganka - 2012-05-08 13:50:40

13:47 - aktualnie na gnieździe siedzi jeden bociek, siedzi nieco przechylony na lewy bok, skrzydła ma lekko rozchylone, dziób otwarty
14:06 - nadal jeden bocian w gnieździe, zachowanie bociana podobne jak w zapisie wyżej
14:16 - wietrzenie jaj, trwa stosunkowo długo, bocian bardzo dokładnie przetrząsa wyściółkę, wyrzuca zbędne siano poza dołek, słoneczna i sucha pogoda chyba  sprzyja takim solidnym porządkom w dołku z jajami, nie ma zagrożenia wychłodzenia jaj
14:21 - jaja są ponownie przykryte

http://www.allegaleria.pl/images/65y6o73ff9qugrq4dbw_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/hypcl7vwuh9qkmft5xqy_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-08 14:22:54

14.15 wietrzenie dołka. Praca przydołku trwała 6 minut, odwracanie jajek, wyrzucanie poza dołek ściólki z pod jajek.
15.00 Ponowne wietrzenie jajek, bociek wyprostował sobie skrzydła i ponownie wysiaduje.
15.30 ponowne wietrzenie. Długo nie ma drugiego boćka. Wysiadujący nerwowo rozglada się na wszystkie strony i do góry.
15.55 Jest drugi bociek. Głośne powitanie.To przyleciał Dziedzic.
16.00 Zmiana wysiadywanie, siedzi Dziedzic.
16.15. W ddalszym ciągu 2 boćki w gnieżdzie. Wysiaduje Dziedzic, Przygoda czyści pióra.http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/08/thumbnails/b20998d2829a15882409b2e2200e18a3.png

KrystynaB - 2012-05-08 16:15:05

16:10 Na gnieździe są dwa bociany. Jeden leży na dołku, drugi stoi nieopodal i czyści pióra (zdj.1).
16:26 Bocian podnosi się z dołka. przewietrza go. drugi poprawia gałązki na brzegu gniazda (zdj.2).
16:28 Po przewietrzeniu jaj bocian,który leżał do tej pory, kładzie się z powrotem (zdj.3).
16:47 Z dołka podnosi się bocian. Porawił siano wokół dołka, delikatnie przesunął jaja i położył się znów.
16:48 Drugi bocian skończył czesanie piór, przeciągnął skrzydła i poleciał (zdj.4,5).

http://www.allegaleria.pl/images/hfm4tc5fes7u0cq32w95_thumb.jpg    http://www.allegaleria.pl/images/8h6eo306i9l88986oz7c_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/4er821re9qxvuat70hzv_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/1he50wwnvxhe4mx53wn9_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/0ayyc8k2qcac2827v81c_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-08 16:52:20

16.48 Bociek odleciał.
17.00 Coś się działo pod gniazdem, coś mocno szarpnęło aż zakołysało się gniazdo. Wysiadujący bociek mocno się zaniepokoił.
17.21 wietrzenie jajek i obracanie, nadal wysiaduje ten sam bociek.

KrystynaB - 2012-05-08 17:29:20

17:00 Kilka razy było widać cień jakiegoś blisko przelatującego ptaka. Może przysiadł na kamerze i trochę nią zatrzęsło.
17:52 Kolejne wietrzenie jaj.
18:22 Przyleciał drugi bocian. Przyniósł kępkę siana, którą ułożył obok leżacego.
18:23 Nagle zaczyna klekotać. Leżący podnosi się i przez dłuższą chwilę odstraszają klekotem i machaniem rozłożonymi skrzydłami (zdj.1).
18:25 Bociany uspokoiły się. Obydwa zajęły się czesaniem piór.
Zmiana w wysiadywaniu.
18:33 Bocian, który był do tej pory na gnieździe, wylatuje (zdj.2).

http://www.allegaleria.pl/images/jfus0jcrlnxy95sw03d0_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/226yhbrqm9yaml8fpm65_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-08 20:12:40

19:44 - w gnieździe zastałam Przygodę wysiadującą jaja, siedzi zwrócona prosto na kamerę
20:03 - Przygoda nadal wygrzewa jaja
20:05 - wietrzenie jaj, poprawianie wyściółki wokół jaj, po minucie Przygoda siada i kontynuuje wygrzewanie jaj

Renia - 2012-05-08 20:46:36

20:45 - Na gnieździe nadal samotna Przygoda.

KrystynaB - 2012-05-08 20:51:33

20:46 Kolejne wietrzenie dołka (zdj.1).
20:52 Z klekotem wrócił Dziedzic (zdj.2). Zajął się toaletą piór. Przygoda leży nadal.
20:58 Wyczesał pióra i położył się obok Przygody (zdj.3).
22:24 Bociany wstają. Dziedzic przeczesuje pióra, Przygoda przewietrza dołek i obydwa bociany kładą się w innym kierunku, niż leżały poprzednio.

http://www.allegaleria.pl/images/impoivqhqxw3ay4085w_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/966jqrngjw10fzyrdbof_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/2jt8s3m2bgpl2pbbpxy_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/ms2k40yasc79eyuxcfi_thumb.jpg

AnkazReading - 2012-05-09 01:13:12

09/05/2012

01:01  "Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś":  w gnieździe jeden bocian (chyba Przygoda) spokojnie drzemie na dołku z jajami, wtulając dziób w żabot.  Drugi, stojąc przodem do kamery, pilnie przeczesuje i iska upierzenie.
01:08  Przygoda, nadal leżąc, poprawia dziobem siano pod sobą, potem mości się jeszcze trochę i znowu przysypia.  Dziedzic w dalszym ciągu zajęty toaletą.

Renia - 2012-05-09 06:19:39

6:15 - Na gnieździe jest jeden bocian, siedzi na dołku z jajami.

http://www.allegaleria.pl/images/citb1hqv47yfk5ex1g_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-09 08:33:03

08:30 - w gnieździe jest jeden bociek, prawdopodobnie to Przygoda (słońce nieco rozświetla  wzorek z piór na grzbiecie), ogrzewa jaja siedząc na wprost kamery, jest spokojna i skupiona
08:50 - w dalszym ciągu jaja są ogrzewane, bociek nie odkrywał do tej pory jaj
08:52 - bocian wstał, podłoże wokół jaj zostało przewentylowane, kilka źdźbeł trawy odrzucone, wszystkie czynności bocian wykonał w niespełna minutę i usiadł ponownie na jajach

http://www.allegaleria.pl/images/sw17c5ytuh63jfgmuf9c_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/gc2irihxv4boyitmo4i_thumb.jpg

Paweł T. Dolata - 2012-05-09 09:44:02

9;43 - na gnieździe 1 bocian, wysiaduje.

kempos1 - 2012-05-09 09:58:19

9:58 Nadal jeden bocian.

yoko - 2012-05-09 10:53:24

10:34
do gniazda przyleciał drugi bociek.
10:36
nastapiła zmiana w wysiadywaniu jajek.
10:51
Przygoda odleciała, został Dziedzic wysiadujący.
10:58
krótka wentylacja dołka, przekręcanie jajek i za 30 sek. znów wysiadywanie.
11:01
coś jednak w dołku żle zostało poprawione bo Dziedzic znów wstał, przegrzebał dziobem ściółkę w dołku, poprawił jaja i znów sie położył.
11:13
ponowna wentylacja dołka, poprawianie sianka, przekręcanie jaj i po minucie dalsze wysiadywanie.
11:20
Dziedzic zerka cały czas w niebo, chyba jakiś intruz, ale odstraszania nie było, widocznie był wystarczająco daleko od gniazda.

Dziś gorąco - dziób cały czas otwarty, skrzydła rozchylone.

11:48
Powrót Przygody i zaraz po wylądowaniu zajęła się pielęgnacją upierzenia
12:15
zmaina w wysiadywaniu jaj
12:16
odlot Dziedzica

qwity - 2012-05-09 12:19:16

12:16 Przygoda przejmuje dołek, poprawia ściółkę i po chwili zasiada na jajkach. W tym czasie Dziedzic odlatuje z gniazda. (Widzę, że zdublowałam wpis, ale zostawię go ze względu na zdjęcia)

http://www.allegaleria.pl/images/ji0v5bkuqqseumd6slku_thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/umg7h9b7ljp4zxrz0xc_thumb.png

yoko - 2012-05-09 12:32:38

12:31
wentylacja dołka, poprawa ściółki, przekręcanie jaj,odrzucanie zbędnych źdźbeł siana poza gniazdo
12:35
dalsze wysiadywanie
13:30
Przylot Dziedzica i powitanie pięknym klekotem :)

No i przegapiłam czy była zmiana w wysiadywaniu czy nie ...?

13:36
na gnieżdzie jeden bocian, wysiaduje
13:53
przylot drugiego bociana, powitanie i wietrzenie jaj do 14:01

qwity - 2012-05-09 15:07:40

14:59 Jeden bociek na gnieździ, wstaje, długie wietrzenie jajek, porządki w dołku i dookoła niego.
15:05 Bocian siada na jajkach, gorąco mu.

http://www.allegaleria.pl/images/fwispvi2myjaf05avkja_thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/56g5mujqly7gy2429y_thumb.png

Jolinka - 2012-05-09 16:15:39

16.13 teraz wyraznie widac ile bockow kosztuje ta troska o potomstwo. Wydaje mi sie ze strasznie schudly. Szczegolnie ten co teraz wysiaduje. Szyja taaaka chuda.
Tyle rodzicielstwo ich kosztuje. Pewnie tez pogoda nie sprzyja. Nie ma jak sie posilic na dluzej. Nie mozna wszak oziebic jajek

wladek12 - 2012-05-09 16:22:36

16.16. Zastałem parkę bocianów na gnieździe ale po chwili jeden ,ten stojący odleciał.
Został wysiadujący.
16.21. Wysiadujący wstał i czyści w koło jajek ściółkę bardzo dokładnie i wyrzuca zbędne źdźbła.
16.23. Bocian troskliwy właśnie zajął miejsce na jajkach.     
16.37. Bocian wysiadując jajka dziobem podciągnął do siebie kępkę siana i po chwili wstał.
Nie pasującą mu ściółkę odrzucił i podłożył podciągnięte wcześniej sianko i zaraz zajął miejsce na jajkach. 
17.56. Na gniazdo przybył wreszcie drugi bocian z klekotem i przywitany krótkim klekotaniem przez siedzącego.
18.19. Wysiadujący bocian wstał i do jajek podszedł ten co 20 min. temu przyleciał i zaczął poprawiać po swojemu zaraz też usiadł na nich.
18.20. Bocian ten co wstał przeszedł się z "12" na "6"i przeczesywał dziobem swoje piórka.
18.23. Rozprostowując skrzydła przeszedł obchodząc gniazdo i z "12" odleciał.   
18.40. Wietrzenie jajek i chwila odrzucania nie potrzebnych lub ostrzejszych ździebełek siana.
Cofnął się na "9" i oddał kał.Poprawił jajka i zasiadł do wysiadywania-ogrzewania ich.
18.50. Ten bocian co teraz siedzi na jajkach to chyba Dziedzic bo jego zachowanie przy jajkach odbieram jakby mniej dokładne niż wcześniejszego czyli Przygoda.
18.52. Właśnie wstał i doglądał jajek ale tak mniej precyzyjnie i nie pewnie.   ...

KrystynaB - 2012-05-09 20:18:32

20:10 Na gnieździe jeden bocian. Leży na dołku.
Na kamerze nieproszony gość.
20:50 Bocian przewietrzył dołek i położył się znów.
21:10 Z klekotem do gniazda wrócił drugi bocian.

http://www.allegaleria.pl/images/4kctk4qoc1k4q3nlo3ov_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-09 21:12:02

21.10 Powrót drugiego boćka. Stanął obok wysiadującego i czyści pióra.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/09/thumbnails/b97000d556c9ccfa5aa46a604436289d.png
21.38 Wietrzenie dołka z jajkami, obracanie jajek. Zmiany wysiadywania nie było.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/09/thumbnails/939cdff8d30a503f8b70c2963c4e9696.png

Iganka - 2012-05-09 22:48:45

22:28 - późny wieczór w bocianim gnieździe, jeden bociek stoi i nieustannie czyści dziobem upierzenie, drugi wysiaduje jaja, ale również w tej pozycji przeczesuje pióra, bociany, mimo późnej pory są aktywne, bociek wysiadujący wsadził głęboko dziób w wyściółkę jakby coś tam dostrzegł :)

http://www.allegaleria.pl/images/jv07jp1b5wtf8xmlew4w_thumb.jpg


Dzisiaj mija 31 dzień wysiadywania  (licząc od dnia złożenia pierwszego jaja - 8 kwietnia).
To już końcówka inkubacji jaj, lada dzień może nastąpić klucie piskląt :)  Rozpocznie się następny etap procesu lęgowego, wzrośnie aktywność boćków, bociani rodzice skupią się na opiece, wyżywieniu i ochronie potomstwa.

Krzysztof Kolenda - 2012-05-10 01:05:08

10.05
godz. 01:04 -  na gnieździe dwa bociany, jeden stoi i czyści upierzenie, drugi praktycznie niewidoczny wysiaduje jaja

Renia - 2012-05-10 07:01:58

10 maja 2012

7:00 Na gnieździe są dwa bociany. Własnie nastąpiła zmiana przy wysiadywaniu. Bocian, który wysiadywał do tej pory, teraz zajmuje się czyszczeniem piór.

http://www.allegaleria.pl/images/d6zq1mq8dn20dfltmcqs_thumb.jpg

yoko - 2012-05-10 08:05:36

08:05
Na gnieździe jeden bocian - wysiaduje
09:16
dwa boćki na gnieździe zajęte czesaniem piórek, jaja odsłonięte leżą sobie na słońcu
09:21
po poprawieniu ściółki w dołku, jaja zostały przykryte przez jednego z rodziców - wysiadywania ciąg dalszy
Drugi bociek nadal zajęty pielęgnacją piórek.

Iganka - 2012-05-10 10:02:53

09:53 - w gnieździe są dwa bociany, Przygoda ustawiła się pod kamerą , porządkuje dziobem upierzenie (widać tylko jej śmigającą głowę), Dziedzic natomiast wysiaduje jaja, ma otwarty dziób i rozchylone skrzydła, widać jak szybko oddycha
10:05 - sytuacja w gnieździe podobna jak wyżej
10:26 - Przygoda stanęła bliżej wysiadującego Dziedzica, stojąc dalej wykonuje pielęgnacje piór, ale takie ustawienie daje Dziedzicowi trochę cienia

http://www.allegaleria.pl/images/lmiw920kfqu0gq47v07_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/qtjbr1hkm0cabc4n4yf9_thumb.jpg

yoko - 2012-05-10 11:02:39

11:00
Przygoda i Dziedzic intensywnie odstraszają jakiegoś intruza
11:20
Dziś bociany dużo przebywają razem w gnieździe, może jest za gorąco na latanie....
Sytuacja taka sama jak wcześniej - jeden wysiaduje, drugi pielęgnuje pióra
11:34
jeden bociek odleciał, drugi wysiaduje

Iganka - 2012-05-10 12:15:27

11:47 - 11:52 - odsłona jaj, bardzo dokładne i troskliwe porządkowanie dołka z jajami, które trwało aż pięć minut, przetrząsanie wyściółki, wyrzucanie zbędnej ściółki, odwracanie jaj, wszystkie te czynności wykonywał Dziedzic, przez cały czas z lekko odwiedzionymi od tułowia skrzydłami
12:18 - do gniazda wróciła Przygoda, Dziedzic opuścił dołek z jajami, Przygoda przejmuje dalsze wysiadywanie
12:24 - aktualnie w gnieździe są dwa boćki

http://www.allegaleria.pl/images/o4ttcq4upez5ns0aenzh_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/kmbrkwub8x8m3jf1m78_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-10 13:14:05

13.12, wietrzenie dołka, Stojący bociek zasłonił widok na jajka. Zmiany wysiadywania nie było.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/094f75552f5510f4d4131c03feedbca4.png

Coś białego leży na brzegu gniazda/ na godz. 10 /, to wygląda jak jajka.
13.33 odleciał chyba Dziedzic, Przygoda na gnieżdzie wysiaduje.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/c42a03e4604269f0867c1e4611106106.png
13.38 W gnieżdzie 5 jajek, ulga. Wietrzenie, poprawianie ściółki przy jajkach, które było bardzo dokładne.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/ee99d48ac26caaa3ba572bc54b0ba8bb.png
14.10 Ponowne wietrzenie i porządkowanie ściółki wokół jajek. Wysiaduje Przygoda.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/0fc0f246b7a06443d6277382bbecdc5a.png

14.12 Coś Przygodzie nie pasowało, bo ponownie wstała i przekładała jajka,
14.48 Wietrzenie gniazda, skrupulatne czyszczenie dołka. Ponownie wysiaduje Przygoda.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/107f9e215d8ed834a6b8cb030e388f65.png
15.09 Przygoda wietrzy jajka, odwraca je i przekłada sianem. Nadal jest sama na gnieżdzie.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/107f9e215d8ed834a6b8cb030e388f65.png

michaelcott - 2012-05-10 14:57:56

Sądząc po częstszym poprawianiu jaj i wyściółki w gnieździe myślę, że bociany już przeczuwają, że pisklęta pojawią się lada dzień. A może zaczyna się już klucie?
15:12 kolejne poprawianie

wladek12 - 2012-05-10 15:29:30

15.29. Przyleciał drugi bocian z sianem w dziobie.
15.39. Bocian wysiadujący wstał i czyści pióra obok dołka jak i ten drugi co przyleciał.
15.41. Ten co przyleciał z sianem odleciał.Drugi jakby wachlował jajka skrzydłami i zaraz poprawiał jajka.
Zajął miejsce na jajkach.      ...

KrystynaB - 2012-05-10 17:27:19

17:20 Na gnieździe jest jeden bocian. Leży na dołku. Ma półotwarty dziób. Jest ciepło.
17:25 Bocian wstał. Trochę przeczesał pióra i zajął się zmiękczaniem ściółki w dołku.
17:27 Położył się znów.

Maria84 - 2012-05-10 17:27:39

17.25 Przygoda wstała z gniazda, poprawia i odwraca jajka. Dziedzica nie ma.
Iganka odnotowała o 12.18, zmianę wysiadywania. Od tej pory nie było zmiany. Przygoda jest zmęczona i wyrażnie się niecierpliwi.
18.03 Wrócił Dziedzic, Przygoda wstała z gniazda. Może będzie zmiana.
18.05 Zmiana, wysiaduje Dziedzic, Przygoda odleciała.
18.18 Wietrzenie jajek. Mam wrażenie, że jedno jajko pęka.                                                       

http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/162a39b5b97ffa5e3fc7e2a492d0f35a.png

KrystynaB - 2012-05-10 18:07:47

18:03 Wrócił drugi bocian. Leżący podniósł się i po krótkiej toalecie wyleciał z gniazda. Ten, który przyleciał, zajął miejsce na dołku.
18:18 Bocian wstał z dołka. Z takim rozmachem wyrzucił jakiś patyk, że ten poleciał aż poza gniazdo.
Położył się znów.

Maria84 - 2012-05-10 18:44:17

18.42 Ponowne wietrzenie gniazda, obracanie jajek.                                                               

http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/866cb754bb7d60b916c5cbc95f1e9097.png

celcyk1 - 2012-05-10 18:52:04

Może mało piszę bo dużo czasu nie ma mnie na kompie, więc często pożniej odczytuję zaległości, teraz niecierpliwie czekam na wyklucie się pierwszego bocianka, kilka dni temu stawiałam na datę 12 maja, chyba sie pomyliłam,bo według Waszych opisów będzie jednak wcześniej:) Pozdrawiam cieplutko:)

AnkazReading - 2012-05-10 19:39:25

19:25 W gnieździe jeden bocian na jajkach.  Rozwarty dziób, skrzydła trzyma troche odstające od tułowia - czyżby aż tak gorąco było w Przygodzicach o tak późnej porze dnia?
19:27  Wstał i starannie poprawia sianko wokół jajek.  Nie widać, żeby któreś było pęknięte.
19:29   Zasiadł z powrotem w dołku, poprawiając jeszcze umoszczenie siana wokół "kojca" na spodziewane pisklaki. Nie potrafię powiedzieć, czy to Dziedzic, czy Przygoda. Wygląda, jakby od lewego oka od strony dzioba miał ciemną plamę sięgającą w dół aż do dzioba, ale nie widziałam go z drugiej strony, więc nie wiem, czy to jest, czy nie jest symetryczne i czy można po tym go rozpoznać.
19:35 Bez zmian - dalsze spokojne wysiadywanie. Już tak dziobem nie "zieje".

Iganka - 2012-05-10 20:08:52

20:07 - w gnieździe jest jeden bocian wysiadujący jajka
20:16 - odsłona jaj i wietrzenie dołka , bocian wysiadujący a obecnie porządkujący dołek z jajami, to Dziedzic

http://www.allegaleria.pl/images/zw3gxr21g030iiyoixte_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/etqk5jjhumi3zstnyrg6_thumb.jpg

AnkazReading - 2012-05-10 20:30:05

20:20  W lewym górnym rogu obrazu z kamery pokazała się Tekla, ale zastygła w bezruchu i jak na razie nie zasłania widoku na bociana.  Ten nadal cierpliwie wysiaduje.

AnkazReading - 2012-05-10 20:59:44

20:56  Z krótkim klekotem wróciła na gniazdo Przygoda. Przystąpiła zaraz do poprawy toalety - czesze dziobem upierzenie.  Na razie nie zmieniają się w wysiadywaniu.

Maria84 - 2012-05-10 21:18:37

21.00 wietrzenie gniazda.
21.15 dwa bocianki na gnieżdzie
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/3896aebeb90d95678565000d8f113709.png
22.00 wietrzenie gniazda, poprawianie ułożenia jajek. Zmiany wysiadywania nie było. Drugi bociek stoi. Tekla bardzo aktywna.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/0582b004eba3dca0acf5bff9c5dbd697.png http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/10/thumbnails/901ba02050a293e09c09da203b7dde21.png

wladek12 - 2012-05-10 21:57:16

22.00.Para bocianów na gnieździe.          ...           

http://img835.imageshack.us/img835/2650/foto20120510215033.th.jpg

KrystynaB - 2012-05-11 06:27:54

11.05.2012

4:53 Na gnieździe są dwa bociany. Jeden delikatnie podszczypuje leżącego w głowę i ogon, dając mu sygnał do zmiany na dołku (zdj.1).
4:59 Leżący bocian wstaje (zdj.2), drugi podchodzi do dołka i delikatnie zmiękcza ściółkę (zdj.3) 
5:02 Kładzie się na jajach. Drugi bocian wylatuje (zdj.4).
5:30 Wietrzenie jaj. Wyglądają na całe.
6:06 Kolejne wietrzenie.
6:18 Z sianem w dziobie wrócił drugi bocian. Rozłożył je przy leżącym i zajął się czesaniem piór (zdj.5).

http://www.allegaleria.pl/images/6rxch7nvj8lqhj512ixo_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/ow90vkzv6602tkidy00m_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/xi7ano4a9t3ejf45k54m_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/3jl3lzxxy99fer3ardh_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/xm95fq1olujli1zqqpti_thumb.jpg

yoko - 2012-05-11 06:35:36

06:35 Obydwa bociany na gnieździe, jeden wysiaduje, drugi pielęgnuje piórka
06:38 Bocian zaczął poprawiać siano w gnieżdzie, którego w tym roku naznosiły bardzo dużo, aż przykrył nim ogon wysiadującego bociana i ponownie zabrał się za swoje pióra :)
06:47 wietrzenie dołka, poprawa ściółki, obracanie jajek i zmiana w wysiadywaniu
06:52 bociek wylatuje z gniazda, chyba to Dziedzic
06:56 powrót bociana, przyniósł kolejną porcję siana
07:03 Dziedzic zajął się poprawianeim umocnień korony gniazda. Z wielką precyzją utyka wystające patyki.
07:14 Dziedzic znów wyleciał z gniazda
Jest wczesny ranek, a juz jest gorąco i duszno, bociek wysiaduje z otwartym dziobem
07:17 wietrzenie dołka, obracanie jaj, czynnośc trwała niecałą minutę

Iganka - 2012-05-11 07:39:53

07:35 - bocian wysiadujący wstaje, następuje wietrzenie i obracanie jaj, które trwało niecałe dwie minuty
07:47 - bocian kontynuuje wysiadywanie jaj, zapowiada się ciepły dzień, już o wczesnej porze bociek siedzi wsparty na lewym boku z otwartym dziobem i rozchylonymi skrzydłami
08:08 - ponowna krótka przerwa w wysiadywaniu, wietrzenie jaj, poprawianie wyściółki wokół jaj. Zmienia się otoczenie gniazda, drzewa widoczne w obiektywie zazieleniły się, słychać świergot wróbli i prawdopodobnie baraszkują w pobliżu gniazda, bo słychać było trzask a kamera lekko zakołysała się :) , wysiadujący bocian czujnie spogląda wokół ale nie interweniuje

http://www.allegaleria.pl/images/ocfv87gtonjyh3a7pzyz_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/b2ut4m2pfex3qdc9oot4_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-11 09:05:26

8:43 Wraca bocian z kępką siana (zdj.1). Tym razem nie rozkłada go, tylko kładzie całą kępkę na gnieździe.
Zajął się toaletą piór (zdj.2).
8:45 Z dołka wstaje Przygoda. Jak zwykle delikatnie przesuwa jaja i wyrzuca zbędne kawałki ściółki (zdj.3).
8:49 Kładzie się znów.
8:53 Ponownie wstaje (zdj.4). Czesze pióra.
9:04 Obydwa bociany nadal zajęte są toaletą.

http://www.allegaleria.pl/images/lib9evoy1xaouynfk6h_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/48wwkfn35ma0zwa0ot2n_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/orp33k51nk556dt9vhpz_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/7028c9njmdj8wyp79l_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-11 09:08:47

9.00 Obydwa boćki stoją. Bardzo długie wietrzenie jajek, już 7 minut jajka są odkryte. Bociany czyszczą piórka.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/11/thumbnails/6c43a536495021d0aa252b53bae16760.png
9.11 nadal jajka saą odkryte.
9.12 na jajkach usadowił się chyba Dziedzic, Przygoda nie przerywa toalety.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/11/thumbnails/0086e6ed74c106385bc77297616115b4.png
9.30 Nadal dwa boćki na gnieżdzie. Wysiaduje Dziedzic, Przygoda uparcie czyści pióra.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/11/thumbnails/5632d8a9992c235ee9e60d325e0e060b.png

Iganka - 2012-05-11 09:16:57

To było najdłuższe wietrzenie jaj, jak do tej pory ! Jaja leżały odkryte aż 15 minut, od 08:56 do 09:11 a bociani rodzice stali obok dołka i byli zajęci każdy sobą :) - to znaczy pielęgnacją swojej "garderoby"  :)

http://www.allegaleria.pl/images/nezsl12gy5vea3yphg66_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-11 09:57:19

9.54 Krótkie wietrzenie jajek, nadal wysiaduje Dziedzic, Przygoda na gnieżdzie zajęta swoim upierzeniem.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/11/thumbnails/492786d9dcf8f1633955359fdb2f7f17.png
10.04 Przygoda cały czas nie opuszcza gniazda. Wysiaduje nadal Dziedzic,otulał jajka sianem. Przygoda nie dała zmiany , wysiaduje Dziedzic.

BABCIA Mariola - 2012-05-11 10:11:17

10:02
Witajcie bocki
Na gnieździe dwa bocki. Siedzący wstał i zademonstrował, że pięc jajek nadal jest całych. A więc obowiązki rodzicielskie - wysiadywanie - pozostają bez zmian.
http://www.allegaleria.pl/images/cf6v1ue5v92fhxta4q8h_thumb.jpg

yoko - 2012-05-11 11:17:31

11:16 Na gnieździe jeden bociek (Dziedzic), wysiaduje
11:29 Dziedzic postanowił przewietrzyć dołek i poprawić ściółkę pod jeszcze całymi jajami (około 1 min.)
11:39 kolejna wentylacja dołka, przewracanie jajek, przekładanie siana (niecałe 2 min.)
11:54 Dziedzic znów wstał, coś dziś często sprawdza jaja, lada dzień będzie klucie (około 3 min.)
W ubiegłym roku pierwsze pisklę wykluło się w 34 dniu.

sasza11 - 2012-05-11 11:59:55

11;57 Gdy zajrzałam do bocianów znowu było wietrzenie gniazda, obracanie jaj, układanie sianka, zmiękczanie dziobem ściółki. Robią to dzisiaj tak często bo gorąco, czy może lada chwila pojawią się pisklęta?

yoko - 2012-05-11 12:32:36

12:31 kolejne wietrzenie i pielęgnacja dołka (3 min.)
12:36 Bociek znów wstał i poprawia (1 min.)
Drugi bociek zajęty jest toaletą piór, stoi tuż pod kamerą i tylko śmiga czerwony dziób :D
13:14 ponowna odsłona dołka z jajami
13:17 Bociek znów wstał dosłownie na 20 sekund i zaraz usiadł
13:21 ponownie wstał i poprawia (3 min.)
Oj będą dzieci w ten weekend, będą ! :applause:

Maria84 - 2012-05-11 14:35:55

14.35, wietrzenie gniazda. Jajka w całości. Dziedzic zrobił porządki w dołku i z powrotem wysiaduje.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/11/thumbnails/671d5f4e85519ff996fc35592c8644c8.png
14.48 Ponowne wietrzenie i porządki w dołku.Wietrzenie i obracanie jajek trwało 5 minut.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/11/thumbnails/78ce79d0f67e5789f438490704927b55.png
Boćkowi jest bardzo gorąco, dziób otwarty i przyśpieszony oddech. Wróble głośno koncertują.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/11/thumbnails/cdd2a61fd03fa635206af23a1a20b8a7.png
15.17 Wietrzenie dołka trwało 3 minuty. Bociek, przekładał jajka i utworzył piramidę i usiadł.
http://upload2.fototube.pl/pics/2012/05/11/thumbnails/d2e33228bbb7eb6661a9e90ac6c78a4d.png

Krzysztof Kolenda - 2012-05-11 15:22:03

15:20
na gnieździe jeden bociek. Po chwilowym wietrzeniu jaj i porządkowaniu ściólki w dołku, siada i wysiaduje

ornitolog92 - 2012-05-11 15:25:28

15.10- 15.25 na gnieździe jeden dorosły wysiadujący jajka z przerwą 15.15-15.20 na wietrzenie, odwracanie, porządkowanie najbliższej okolicy jajek. Na koniec powstała jajkowa piramida ;) Bocianowi doskwiera ciepło- widoczne dyszenie i rozchylony dziób.
pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

Iganka - 2012-05-11 15:28:57

Maria84 napisał:

15.17 Wietrzenie dołka trwało 3 minuty. Bociek, przekładał jajka i utworzył piramidę i usiadł.

Jajka ułożone w stożek - bociek wentyluje podłoże dołka

http://www.allegaleria.pl/images/via1zgjfsi6vf70b48s_thumb.jpg

kempos1 - 2012-05-11 18:16:59

Na gnieździe jeden bocian wysiadujący jajka.

Iganka - 2012-05-11 18:52:24

18:48 - przyleciał drugi bocian, boćki pięknie przywitały się klekotem, natomiast wysiadujący po chwili opuścił gniazdo,
18:53 - aktualnie w gnieździe jeden bociek, wygrzewa jaja - to Dziedzic
19:03 - krótkie wietrzenie jaj, prawie minutę
19:20 - dalsze wysiadywanie, jeszcze jest ciepło, bocian ma otwarty dziób
19:25 - ponownie odkrycie jaj i porządkowanie dołka
21:02 - do gniazda wróciła Przygoda, bociany witały się klekotem

http://www.allegaleria.pl/images/ymms40u5ddk0u2hf3bvh_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/83qphz61ie1dvgrcccdu_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/4madh4aypyglpvw5x8b9_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/ihzd5ohrbtejwqqsfb6_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-11 21:47:19

21.47 - W ciągu ostatnich kilkudziesięciu minut Dziedzic bardzo często wstaje z dołka, przeprowadza kontrolę "zawartości", dokładnie oczyszcza okolicę jajeczek z najdrobniejszych źdźbeł sianka, delikatnie przekłada jajka. Ta częstotliwość wstawania ... może to jakiś znak :))) ?

Renia - 2012-05-12 12:23:13

12 maja 2012

12:20 Dwa bociany na gnieździe :)

http://www.allegaleria.pl/images/t3sg5ytyqqq5yauiecu5_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-12 12:53:07

12.52 - samotny biały bociek na gnieździe :)
13.13 - bociek ( Przygoda ?) wstał z dołka, delikatnie wymościł wnętrze przesuwając jedno z jajeczek; póki co nie zauważyłam żadnego otworka lub pęknięcia na skorupkach

KrystynaB - 2012-05-12 13:38:47

13:36 Na gnieździe jest jeden bocian. Leży na dołku.

Iganka - 2012-05-12 13:44:28

13:32 - 13:34 - wysiadujący bocian wyciąga szyję i zwraca głowę w kierunku tułowia, jakby nasłuchiwał, być może słyszy popiskiwania piskląt, dźwięków, których nasze ucho jeszcze nie jest zdolne uchwycić ?
13:42 - odkrycie jaj, bardzo krótkie
13:45 - ponownie odkrycie jaj, to już wygląda, jakby bocian sprawdzał stan klucia

http://www.allegaleria.pl/images/rjhrprl7o9pbbl6w3p6z_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/d59gnoistq405c6xd2v_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/q57b22bib6oed2ep0v9r_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-12 13:50:11

Wstawała kilka razy. Również o 13:46 i 13:48.

żuczek - 2012-05-12 13:59:26

o godz. 13.43 zauważyłam maleńki otworek w jednym z jajeczek ( górny szereg jajek, pierwsze od lewej ) - przeniosłam się do działu "klucie"

Maria84 - 2012-05-12 14:43:36

14.41 Powrót boćka. Wysiadujący wstał z dołka ale szybko usiadł. Biedne boćki muszą walczyć z silnym wiatrem. Wysiaduje Przygoda, Dziedzic stoi .

żuczek - 2012-05-12 14:44:33

14.41 - do gniazda wraca Dziedzic; następuje seria powitalna, z głośnym klekotem i przepięknymi ukłonami samca w stronę samiczki; Przygoda na moment wstaje, prezentując zawartość dołka, przekłada jajeczka, po czym siada. Piękne powitanie :)

KrystynaB - 2012-05-12 15:13:21

15:01 Dziedzic zrobił toaletę piór i położył się tyłem do Przygody.
15:13 Leży tak nadal.

http://www.allegaleria.pl/images/iy6jkrcj0g09ljoe9ywk_thumb.jpg

15:22 Przygoda podnosi się. Poprawia ściółkę wokól jaj. Kładzie się.
15:25 Obydwa ptaki podnoszą się równocześnie. Przygoda znów delikatnie przesuwa jajka. W jednym jajku chyba jest dziurka.

http://www.allegaleria.pl/images/s7ezmycuvw2df0g5m11_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/000do5xctlpdn7yowr0i_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-12 15:27:54

15.22 - Przygoda wstaje na minutkę, następnie ponownie siada na dołku
15.25 - oba ptaki stoją, samiczka przekłada "zawartość" dołka, Dziedzic przeprowadza toaletę piór
15.30 - samiec kładzie sie obok samiczki, Przygoda niespokojnie wierci się na jajkach
15.32 - samiczka wstaje, załatwia się, siada ponownie
15.33 - Przygoda wstaje, przekłada jajka, siada
15.36 - ależ dziewczyna się wierci - znowu wstaje, kontroluje dołek, przysiada

qwity - 2012-05-12 16:31:50

16:30 Dwa bociany na gnieździe. Przygoda wysiaduje, Dziedzic leży obok niej.
16:45 Sytuacja na gnieździe bez zmian.

http://www.allegaleria.pl/images/c6s17enffnspyg6dpsi4_thumb.png

KrystynaB - 2012-05-12 17:09:00

16:48 Obydwa bociany wstają (zdj.1). Przygoda sprawdza dołek i kładzie się znów. Dziedzic robi toaletę.
17:02 Dziedzic wylatuje (zdj.2).
17:05 Bocian wrócił z pokaźną kępką siana i ułożył ją na ogonie leżącego (zdj.3).
17:08 Wyleciał znów.

http://www.allegaleria.pl/images/bkw4r60ucbh8nblnlgf_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/59ecphyher3ont1esphu_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/gwbaw3yytquzgr4750mw_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-12 19:51:37

19.50 Bardzo długo Przygoda wysiaduje bez wietrzenia jajek. Dziedzica nadal nie ma.

KrystynaB - 2012-05-12 20:05:45

20:00 Przygoda wstała. Jest dziura w jednym jajku.
20:11 Wstała znów i delikatnie porawiła ściółkę pod jajkami.
20:19 Wrócił Dziedzic. Ona wstała, potrzepała skrzydłami i prawie zaraz, o 20:20 wyleciała.
Dziedzic oporządził dołek i położył się. Wstaje, znów przesuwa jajka i z powrotem się kładzie.
20:23 Znów się podniósł, właściwie wstaje co chwilę. 

http://www.allegaleria.pl/images/agwb5ltj3kgypnvwyigf_thumb.jpg

AnkazReading - 2012-05-12 20:27:29

20:18  Przylatuje Dziedzic, bociany witają się krótkim klekotem, chyba zmiana warty (nie zauważyłam, bo akurat notowałam obserwację), pozostający na gnieździe bocian zasiada na jajach - nie przyuważyłam, czy rzeczywiście jest w jednym dziurka - wydaje mi się, że nie, ale mogę się mylić, za krótka była odsłona

20:25 krótkie sprawdzanie stanu jajek przez bociana w gnieździe, po czym usadowił się znowu do wysiadywania

20:30 Dziedzic wstał, żeby sprawdzić ułożenie jajek - przesunął, zrobił piramidkę, porozruszał sianko naokoło jajek i usadowił się z powrotem

20:33 Chyba jednak rzeczywiście w jednym z jajek (na godz. 10) jest wyraźna dziurka - Dziedzic znowu przekłada je, potem znowu zasiada

alka - 2012-05-12 20:34:56

Zgadza się! 20:32 Dziedzic wstał. Jest dziurka w jednym jajku. Po chwili znowu siadł.

KrystynaB - 2012-05-12 21:03:03

20:59 Jest pierwsze pisklę.
21:00 Biją kościelne dzwony.
21:02 Wrócił drugi bocian.

mikr - 2012-05-12 21:03:09

21.00 - oczom mym ukazało się bocianiątko!!!

AnkazReading - 2012-05-12 21:08:27

21:01  przy akompaniamencie dzwonów Dziedzic dokonał krótkiego przeglądu jaj, po chwili nadleciała Przygoda.
21:04 Dziedzic nadal siedzi na jajach, a Przygoda porządkuje upierzenie i przeczesuje swój powiewajacy na wietrze żabot. Brak z ich strony zainteresowania jajami. Jezeli w tym przedziale czasu wykluwało się pierwsze bocianiątko, to musiałam to przegapic :(

żuczek - 2012-05-12 21:31:23

21.27 - Dziedzic wstaje, widać wyraźnie maluszka :) kiwa się malutki łepek ... Dziedzic załatwia potrzebę, Przygoda cały czas obok, stoi.

carlla - 2012-05-12 21:31:40

PIERWORODNY :)

http://www.allegaleria.pl/images/x4616vu30lilmlcjyrjz_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/eenb0k6pifblsuj0kg_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-12 21:46:27

21.44 - Dziedzic wstaje ponownie, maluszek jak malowany :) tata załatwia potrzebę, a Przygoda właśnie musi porządkować piórka :)
WYRAŹNA DZIURKA W DRUGIM JAJKU.

21.46 - dZIEDZIC WSTAJE, DŁUBIE DELIKATNIE W DOŁKU, OMIJAJĄC DZIOBEM PISKLĘ
21.47 - sytuacja j/w, a Przygoda cały czas porządkuje upierzenie
22.14 - Dziedzic wstaje po raz kolejny, załatwia się, delikatnie bada dziobem "zawartość" dołka
22.15 - j/w, słychać popiskiwania maluszka

KrystynaB - 2012-05-12 22:52:21

22:44 Zmiana w wysiadywaniu. Dołek przejęła Przygoda.

http://www.allegaleria.pl/images/d0uy35mrew80pgtndas4_thumb.jpg

carlla - 2012-05-12 23:34:07

23:34   DRUGI PISKLAK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.allegaleria.pl/images/r1ixp2t7vlcwtwm50dac_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-12 23:36:01

Tak, jest i drugi.
23:34 Odsłona drugiego pisklęcia.
23:36 Przygoda czyści dołek ze skorupek. Jedną z nich położyła Dziedzicowi na ogonie, ale wiatr ją zdmuchnął.
http://www.allegaleria.pl/images/ai5ymskmrf99r16ww1e_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/x7dq9s4pfsjvrlp1wng_thumb.jpg

qwity - 2012-05-12 23:40:52

Cóż za piękny widok :) Dwa chwiejące się w gnieździe maleństwa :) Dodam jeszcze zdjęcie, jak Przygoda usuwała z dołka zbędne skorupki.

http://www.allegaleria.pl/images/13g4r1eqjyl75it7t11_thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/eodi1whx4dadwrfib_thumb.png

KrystynaB - 2012-05-13 05:32:07

13.05.2012
4:49 Jeden z bocianów wylatuje z gniazda
5:09 Wrócił z kępką siana. Rozłożył je.
5:11 Poleciał znów.
5:25 Wietrzenie dołka. Widać dwa pisklaki.
5:30 Na gnieździe jest jeden bocian. Ogrzewa pisklęta i pozostałe jaja.
5:41 Wrócił. Obszedł gniazdo, poprawiając patyki i wyleciał znów o 5:48.
Kursuje tak kilka razy.

http://www.allegaleria.pl/images/3e333t1tra4prgmylp1u_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/41u4womv5ycshcfsv3w4_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/0u2as98h0h0y0nv99c7w_thumb.jpg

klapa - 2012-05-13 05:48:51

KrystynaB napisał:

13.05.2012

5:30 Na gnieżdie jest jeden bocian. Ogrzewa pisklęta i pozostałe jaja.

Nie ma trzeciego, są dwa

KrystynaB - 2012-05-13 06:07:13

6:05 Zmiana na dołku.

http://www.allegaleria.pl/images/f0jv7y2u08d3ppm6i8mc_thumb.jpg

mikr - 2012-05-13 06:08:10

13.05.2012

06:05 Zmiana wysiadującego. Małe są tak ruchliwe, że co chwila bocian wysiadujący wstaje i musi coś poprawić.
Zdaje się, że kluje się trzecie!
Tak na pewno, będzie trzecie bocianiątko!

klapa - 2012-05-13 07:28:02

7.19 nic sie nie kluje. Dwa małe są w gnieździe i trzy jajka.                                               

http://images49.fotosik.pl/1521/cac665eeda0d4c3bm.jpg

Iganka - 2012-05-13 08:03:49

08:01 - przyleciał Dziedzic z dostawą nowego siana, położył na gnieździe i rozpoczął czyszczenie upierzenia
08:04 - Przygoda ogrzewa pisklęta i jaja
08:05 - Dziedzic wylatuje z gniazda
08:27 - Przygoda nadal szczelnie przykrywa pisklęta i pozostałe jaja

http://www.allegaleria.pl/images/aak7rxfvw0gg3rybe521_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/4xtnzbmjsypi8o3jzmx0_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-13 08:40:04

Kochane Boćki - gratulacje !!!

8.01 - przylatuje Dziedzic z wiązką sianka
8.05 - samiec odlatuje, Przygoda spokojnie siedzi na dołku
8.25 - przelotna wizyta wróbla :), a Przygoda przygarnia sianko w swoje bezpośrednie sąsiedztwo
8.55 - Przygoda wstaje, załatwia się, oba maluchy dorodne i ruchliwe :)
8.57 - ponowne wstanie samiczki, czyszczenie gniazda, delikatne przemieszczenie jajek, młodzież kiwa się na wszystkie strony.
9.13 - Przygoda wstaje, maluchy nadal w dobrej formie, a samica usuwa pozostałości skorupki na obrzeże gniazda

celcyk1 - 2012-05-13 09:02:33

8.58 bocian wstał i widziałam śliczne dwa małe pisklątka, zdrowe i ciagle sie ruszające, takie dwie żywe iskierki. Gratulacje dla rodziców, godna podziwu jest ich opieka jajkami, a teraz dojdzie dbanie o pisklątka i karmienie. Zyczę im wszystkim zdrowia i oby im dopisywała pogoda:)

żuczek - 2012-05-13 10:11:20

9.56 - Przygoda wstaje, załatwia się, czyści dołek wyrzucając ostatnią porcję skorupki
9.59 - gniazdo odwiedza parka ptaków wielkości szpaka
10.05 - wraca Dziedzic z imponującą kępą siana, obchodzi gniazdo dookoła "remontując" obrzeże z patyków
10.08 - już go nie ma
10.11 - wraca Dziedzic, po minucie wstaje Przygoda, prezentując przychówek
10.26 - Przygoda spokojnie wysiaduje, sama w gnieździe
10.43 - wrócił Dziedzic i zajął się porządkowaniem gniazda
10.52 - oba ptaki klekoczą, kręcąc głowami i kierując wzrok ku górze, potem moszczą siano, samiec załatwia potrzebę
10.56 - Dziedzic odlatuje
10.59 - samica wstaje, załatwia się, maluchy popiskują donośnie, Przygoda przekłada jajka i przenosi sianko w swoje pobliże
11.06 - Przygoda wstaje, wnętrze dołka starannie okryte sianem
11.08 - samiczka wstaje ponownie, sprząta dołek, maluchy o.k :)
11.09 - znowu Przygoda na nogach, ale po chwili zasiada na gnieździe
11.48 - Dziedzic wraca z paczuszką siana, którą układa u boku samiczki

http://www.allegaleria.pl/images/8ocwsq0xj05g5jpkwwtd_thumb.jpg

11.55 - Dziedzic odlatuje

żuczek - 2012-05-13 13:03:37

13.00 I KARMIENIE !!!
Dziedzic przyleciał z porcją sianka i ... jedzonkiem; maluchy jedzą, aż miło, Przygoda też podjada :)

http://www.allegaleria.pl/images/y5j7rv7wrfig22ljw6f_thumb.jpg

carlla - 2012-05-13 13:04:56

13:00 przylot drugiego rodzica ze spora kupką mokrego siana
13:01 odlot Przygody, W tym czasie tata zajął się karmieniem młodych- wygląda to na jakieś dżdżownice. Niezjedzone większe kawałki trafiają znów do dzioba Dziedzica.

http://www.allegaleria.pl/images/q1pigrz1lwh3ac9bhyuk_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/lwuxmuw8wt2at0ldn4mx_thumb.jpg

kempos1 - 2012-05-13 13:32:12

Nadal jeden bociek na gnieździe.

żuczek - 2012-05-13 13:56:18

13.51 - dorosły ptak wstaje i razem z maluszkami pożywiają się tajemniczą "potrawą" leżącą na brzegu dołka.

http://www.allegaleria.pl/images/cu7oepdxfncere3wo97h_thumb.jpg

wladek12 - 2012-05-13 14:35:27

14.27. Jeden bocian wysiadujący pewnie to Przygoda i skorupka na gnieździe.(f.1.).          ...

http://img545.imageshack.us/img545/5194/foto20120513142728.th.jpg

żuczek - 2012-05-13 16:50:27

16.48 - bociek na moment wstał z dołka, poprzewracał jajeczka i wtedy można było zobaczyć dziurkę w 3 jajku :)

http://www.allegaleria.pl/images/yevt7gbqy4s9klrjf1x2_thumb.jpg

17.21 - przyleciała Przygoda, Dziedzic i ona witają się donośnym klekotem
17.23 - samiec wstaje z gniazda, robi miejsce Przygodzie, która natychmiast zajmuje pozycję w dołku, porządkuje wnętrze, schyla głowę ku maluchom - wtedy widać wyraźnie, jak młodzież posila się; samiczka pilnie przygląda się posiłkowi
17.25 - Dziedzic odlatuje
17.40 - Przygoda wstaje, usuwa źdźbła siana z bezpośredniego sąsiedztwa młodych
18.13 - samiczka wstaje, przez chwilę porządkuje dołek, po czym schyla głowę, zwraca pokarm ( tak to wyglądało na filmie - mogę się mylić ), a maluszki zaczynają posiłek. Po "kolacji" Przygoda zasiada na dołku.

18.19 - Przygoda wstaje, porządkuje dołek zawzięcie dłubiąc dziobem między małymi
18.44 - samiczka wstaje, załatwia się, przewraca jajko z dziurką, ustawia się bokiem do kamery i - wtedy widzę wyraźnie - zwraca płynną papkę, którą jednakże zjada sama.

żuczek - 2012-05-13 19:47:37

19.44 - nie jestem pewna, ale Dziedzic wyrzucił skorupkę, a w jej miejscu "zobaczyłam" 3 maluszka. Ale nic pewnego .
http://www.allegaleria.pl/images/qnb8ghttk33ha1uphe7l_thumb.jpg

20.57 - Dziedzic wstał, otrzepał przemoczone pióra ( padało dość mocno ), odsłonił trzy ruchliwe (!) maluchy.
O ile ostatni pisklaczek jest jeszcze "oszołomiony", pozostała dwójka coraz silniej trzyma łepki w górze, nie są to już bardzo chwiejne ruchy, dłużej utrzymują też pewnego rodzaju równowagę.
21.04 - przylatuje Przygoda, witają się klekotem, samica natychmiast zabiera się za toaletę mokrego upierzenia.

KrystynaB - 2012-05-13 20:21:12

20:15 Jakiś ciekawski gołąb zagląda do gniazda.

http://www.allegaleria.pl/images/cejayctiuhnlthwqc1za_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-13 21:03:49

20:58 - bocian wstaje z dołka dołka, szeroko rozkłada skrzydła i trzepocze, poprawia nieco wyściółkę wokół piskląt, skorupy jaj po wyklutym pisklęciu leżą jeszcze na brzegu gniazda,  karmienia nie było
21:04 - do gniazda wraca Przygoda
21:14 - Dziedzic nadal ogrzewa pisklęta i niewyklute jeszcze jaja, Przygoda, stoi na brzegu gniazda i oczyszcza dziobem pióra

http://www.allegaleria.pl/images/bsu1eukad7ermph9i81w_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/d8w202zc6dwfyrj6n6ye_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-13 21:35:17

21.33 - oboje rodzice na gnieździe, Dziedzic siedzi na dołku, Przygoda stoi i od czasu do czasu przeprowadza toaletę piór.
Niewiele widzę ( chyba awaria podczerwieni ), więc do jutra !

Paweł T. Dolata - 2012-05-14 05:13:59

Witam!

Bardzo dziękujemy za wszystkie wpisy powyżej o pisklętach. :) Chcielibyśmy w tym roku zebrać wiedzę o częstotliwości karmienia piskląt. Z roku 2007 takie dane zebrała Maria Foterek w swojej pracy magisterskiej, samodzielnie nagrywając i analizując materiał z praktycznie całego sezonu, czyli wykonując ogromną pracę. Ogólny wynik był taki, że częstość karmień jest największa przy małych pisklętach, potem się stopniowo zmniejsza.

Samodzielnych obserwacji gniazda nikt w tym sezonie nie powtórzy. Ale mam nadzieję, że obserwatorzy dotychczas podający obserwacje z gniazda, jak i kolejni forumowicze, pomogą zebrać podobny, wspólny materiał do porównania w tym roku.

Aby ocenić, czy materiał z poszczególnych dni jest pełny, bardzo proszę wpisywać na wstępie postu czas dokonywania swoich obserwacji, w takiej formie:
Dzień 17 maja, obserwacje w godz. 7.10-8-20
W tym czasie jedno karmienie piskląt, o godz. 7.45-7-46.
albo
Dzień 17 maja, obserwacje w godz. 7.10-8-20
Brak karmienia piskląt w tym czasie.

Mając takie dane, będziemy mogli ocenić, czy mamy „pokryty” obserwacjami cały dzień i ile w ciągu dnia (albo choć wymiernej w godzinach jego części) było karmień. Z góry bardzo dziękuję!
. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Paweł T. Dolata - 2012-05-14 05:41:51

Dzień 14 maja, obserwacje od godz. 5:35 do 6:30.

5:35 - na gnieździe oba bociany, jeden siedząc ogrzewa jajka i pisklęta, drugi stoi obok i czyści upierzenie. Na dwóch skrajach gniazda dobrze widoczne skorupki po wyklutych jajkach.

5:37 - siedzący bocian wstał i porządkuje dołek gniazdowy, wyrzucając z niego źdźbła wyściółki, może te najbardziej zamoczone przez deszcz
5:38 - stojący bocian się przesunął, dobrze widoczne były 3 pisklęta i dwa jajka, poprawiane przez rodzica nad nimi
5:39 - ten sam bocian, który siedział na pisklętach i jajkach, usiadł na nie znów
5:40 - drugi bocian odleciał z gniazda
5:44 - siedzący bocian wstał, pokazując piszczące pisklęta,chwilę porządkował dołek gniazdowy, wyrzucając z niego coś źdźbła siana, w tej samej minucie usiadł
5:49 - do gniazda wrócił drugi bocian z budulcem, w tym kawałkiem drewna, który spadł mu jednak przy próbie wmontowanie gniazdo. Potem znów czyścił i układał przemoczone upierzenie, aż do końca moch obserwacji.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

żuczek - 2012-05-14 07:50:27

14 maja, godz. 7.33 ( jeden wpis, zaraz lecę do pracy )

- zmiana w gnieździe: rodzic siedzący na dołku wstaje, otrzepuje pióra z wilgoci ( mgła ) po czym odlatuje, drugi bociek wraca z pokaźną kępką siana, którą układa z brzegu gniazda
- widać trzy ruchliwe pisklęta
- dorosły odwraca się tyłem do kamery, wykonuje charakterystyczne ruchy głową, szyją i tułowiem: najprawdopodobniej zwraca pokarm, po czym cała rodzinka przystępuje do posiłku

Do zobaczenia wieczorem :)

KrystynaB - 2012-05-14 07:58:14

7:15-7:35

7:15 Na gnieździe jest jeden dorosły bocian. Leży na dołku.
7:28 Bocian wstaje. Chce zrzucić pokarm, ale nie udaje się.
7:29 Bocian oczyszcza dołek ze zbędnych kawałków ściółki.
7:30 Wraca drugi bocian. Ma w dziobie kępkę siana, którą kładzie na gnieździe.
Bociany zmieniają się. Ten, który był do tej pory,
7:32 wylatuje.
7:33 Bocian stanął tyłem do kamery, zasłaniając dołek, ale po ruchach ciała widać, że zrzuca pokarm. Pisklęta jedzą.
7:35 Bocian kładzie się na dołku.

Paweł T. Dolata - 2012-05-14 08:26:58

8:05-9:40

8:05 - na gnieździe tylko 1 bocian (nie licząc 3 pisklaków pod nim i 2 jeszcze w skorupkach), siedzi na gnieździe.

8:28 - wylądował drugi dorosły, ale nie karmił, tylko zaczął toalet upierzenia

8:34 – siedzący bocian wstał i odszedł na brzeg gniazda
8:35 – do młodych podszedł bocian przybyły o 8:28 na gniazdo, karmił je zawartością swego wola – wielokrotnie, a więc drobnym pokarmem (prawdopodobnie dżdżownicami – to najczęstszy pokarm małych pisklat, a szczęsliwie akurat jest po deszczu, czyli bocian mógł ich nazbierać)
8:39 – bocian po karmieniu robi porządki w gnieździe, po czym na nie usiadł; teraz ten który wstał o 8:34 czyści upierzenie, tak do:
9:33 – gdy siedzący na gnieździe wstał i odleciał, a opiekę przejął drugi, ten który dotychczas stał
9:34 – delikatnie usiadł na gnieździe, zaraz jednak wstał i poprawiał ułożenie popiskujących piskląt, obracał tez pozostale 2 jajka, siadł dopiero 9:39

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków
www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

carlla - 2012-05-14 08:43:08

14 maja 2012

08:05  - 09:35


08:28 przylot Przygody do gniazda
08:35 karmienie młodych przez Przygodę oraz sprzątanie kupek. Przygoda poprawiła też wyściółkę i zjadła resztki pożywienia nie zjedzonego przez młode. "Operacje" przy mlodych trwały 4 minuty
09:02 Przygoda wstała i coś robiła przy pisklakach- niestety Dziedzic przysłonił cały widok, byc może było kolejne karmienie gdyż widać bylo ze Przygoda tez połyka jakieś większe kęsy
- Dziedzic natomiast cały czas stoi na gnieździe i zajmuje sie toaleta piór
9:31 ponowne wietrzenie maluchów i jajek - niestety Dziedzic nadal zasłania widok wiec nie mam pewności czy doszło do karmienia
9:33 wylot dziedzica z gniazda
9:34 kolejne poprawki przy maluchach

9:45 awaria kamerki tak mi sie wydaje :(

sasza11 - 2012-05-14 10:50:48

10:38 -10:48
Na gnieździe jeden bocian ogrzewa jaja i pisklęta, nie było odsłony jaj ani karmienia.

carlla - 2012-05-14 11:10:35

11:03-11:57

11:03 bocian wysiadujący jaja wstaje z dołka i zaczyna go czyścić, macha tez skrzydłami i udaje sie na brzeg gniazda by załatwić swoje potrzeby fizjologiczne
11:04 ponowne sprzątanie dołka po którym nastąpił zrzut ciemnej papki bezpośrednio pod dzioby 2 młodych. Trzeci pisklak nie dostał sie do jedzenia tym razem.
11:56 przylot drugiego rodzica i wymiana przy opiece nad pisklakami
11:57 wylot bociana - młode nie otrzymały pożywienia , przybyły rodzic zajął sie ich ogrzewaniem

AnkazReading - 2012-05-14 13:32:47

13:14 - 13:36

13:14  Wysiadujący bocian wstał i przez kilka minut obchodził zawartość gniazda w kółeczko, poprawiając wyściółkę w dołku z pisklakami i (nadal jeszcze dwoma) jajami.  Trochę też poobracał jaja, w których nie zauważyłam żadnych zmian.  Pisklęta bardzo ruchliwe; trzeci maluszek doszedł już chyba wielkością do dwóch pierworodnych. Na obrzeżu gniazda dalej leżą skorupki.
13:18 Rodzic zasiadł z powrotem.  Nie było przylotu drugiego ani dostawy żywności,  więc  nie było też karmienia.
Pisklaki i jaja schowane bezpiecznie pod przykryciem maminego ("tatowego"?) żywego inkubatora. :)
13:36  Bez zmian

carlla - 2012-05-14 14:10:03

14:05 gdy zajrzałam do gniazda to zastałam oba dorosłe boćki, jeden z nich leży na pisklakach drugi zajęty jest toaletą - nie wiem niestety czy w międzyczasie była zamiana przy wysiadywaniu jaj i czy było karmienie
14:10 zamiana przy opiece nad  młodymi - do piskląt podchodzi Przygoda i zrzuca im sporą porcję pożywienia - wszystkie 3 pałaszują aż miło
14:51 toaleta pisklaków - na jednym z dwóch pozostałych jajek jest plamka - nie wiem czy to brud czy kluje się kolejny pisklak - za szybko by się kluł nie sądzicie ??
14:52 Maluchy długo prosiły rodzica o pożywienie, ale sie doczekały i wszystkie 3 pięknie jadły.

qwity - 2012-05-14 16:30:39

16:28-16:57

16:28 Na gnieździe jeden bocian, wygrzewa pisklęta i jaja.
16:57 Sytuacja bez zmian, nie było odsłony piskląt.

http://www.allegaleria.pl/images/qsw4r13h8auaocjfbq88_thumb.png

wladek12 - 2012-05-14 17:38:49

17.36. Przyleciał drugi bocian do towarzystwa wysiadującemu.(f.1.).
17.52. Na gnieździe jeden bocian dorosły i 3 pisklaki oraz 2 jajka.Klucia nie widać a maluchy wiercą się co widać jak dorosły musi wstać żeby się odnowa usadowić na jajkach i pisklakach.                  ... 

http://img195.imageshack.us/img195/2574/foto20120514173637.th.jpg

michaelcott - 2012-05-14 17:50:38

17:12-17:55

17:12 na gnieździe jeden bocian, ogrzewa jaja i pisklęta;
17:36 przylatuje drugi bocian;
17:37 odlatuj pierwszy bocian;
17:39 karmienie i przegląd piskląt
17:43 bocian ogrzewa 2 jaja i 3 pisklaki;
17:46 chwilowe wietrzenie dołka ok 1 min.
17:51 ponowne wietrzenie dołka ok 1 min
17:52 bocian ponownie na chwilę się podnosi - ewidentnie mu coś nie pasuje ;) pewnie wiercące się maluchy ;)

żuczek - 2012-05-14 19:18:21

14 maja
19.10 - 20:15

19.10 - bociek siedzi spokojnie na jajkach, gniazdo pięknie wymoszczone, resztki skorupek malowniczo rozrzucone po bokach gniazda :)
19.24 - krótka toaleta piór, przerzucenie ciężaru ciała na lewy bok,
19.46 - przylatuje drugi osobnik z siankiem, ten dotychczas siedzący wstaje i odlatuje
19.49 - dorosły bociek zwraca posiłek w postaci białego kąska, trzy maluchy chętnie posilają się

http://www.allegaleria.pl/images/ri41ad00i5t0hwhx6ert_thumb.jpg

19.51 - rodzic zjada resztę posiłku, z którą nie poradziły sobie maluchy
19.52 - bociek siada na dołku
19.53 - wstaje, poprawia siano w dołku, przewraca jajko, po czym siada z powrotem
20.02 - bociani rodzic wstaje, przewraca jajka, czyści wnętrze dołka
20.03 - załatwienie potrzeby fizjologicznej, po czym zasiada z powrotem na "zawartości" dołka
20.14 - bociek ponownie wstaje, jedno z młodych rozkosznie przeciąga się
20.15 - po przewietrzeniu dołka bociek siada na gnieździe

carlla - 2012-05-14 19:54:32

19:47 wraca drugi rodzic- ten wysiadujący oddaje potomstwo nowo przybyłemu i odlatuje. Rodzic pozostawiony w gnieździe ma pewne trudności z oddaniem pokarmu- wypluwa w końcu jakiś dośc duzy jasny kawałek - mi to wyglądało na rybę. Podsuwał ja młodym ale one zjadły tylko drobniejsze kawałeczki pozostawiając ten duży kawałek rodzicowi

http://www.allegaleria.pl/images/c5whddl0isa8wji115hi_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-14 21:42:23

14 maja
20.41 - 21.40


20.41 - bociek siedzi spokojnie na gnieździe
21.06 - przylatuje drugi bociek i natychmiast zabiera się za toaletę piór, bardzo, bardzo starannie.
21.12 - porządkowanie upierzenia podejmuje też bocian siedzący na dołku
21.37 - stojący rodzic cały czas kontynuuje czesanie piór, siedzący czasami mu wtóruje.

KrystynaB - 2012-05-15 05:52:42

15.05.2012

4:35 -6:25

4:35 Jeden z bocianów wylatuje z gniazda (zdj.1).
4:39 Drugi wstaje z dołka. Widać trzy pisklaki i dwa jaja (zdj.2). W jednym spora dziura. Bocian oczyszcza dołek.
4:40 Kładzie się.
5:05 Do gniazda z kępką siana wrócił bocian (zdj.3). Rozłożył je przed leżącym. Obszedł gniazdo.
5:07 Wyleciał znów (zdj.4).
5:10 Kolejne wietrzenie dołka (zdj.5).
5:11 Bocian kładzie się z powrotem.
5:32 Z gałązką w dziobie wraca drugi. Mocuje ją na brzegu gniazda. Poprawia również inne gałązki w koronie gniazda.
5:37 Podnosi się bocian do tej pory ogrzewający pisklęta i pozostałe jaja. Otrzepuje się, wyciąga skrzydła i prawie zaraz wylatuje.
Bocian podchodzi do dołka, chwilę go czyści.
5:39 Kładzie się.
5:58 Podnosi się, chwilę czyści dołek, kładzie się. Robi tak kilkakrotnie.
6:10 Wrócił bocian, który wyleciał o 5:38. Poprawił przy leżącym siano, potem zajął się czesaniem piór.
6:23 Podnosi się bocian z dołka. Odchodzi na bok. Do dołka podchodzi ten, który wrócił z żerowiska. Zrzuca pokarm. Pisklęta jedzą. Nie wiem, czy jadły wszystkie. Bocian trochę je zasłonił.
6:25 Bocian nakrywa pisklęta.

http://www.allegaleria.pl/images/8iokz6x3la32vjjhdga_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/yd0s0yjfkdnaedcxbww7_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/icxj8b796c1zfbjm0ufq_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/dxkcl8pi0mnfwct9lj1_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/4zjjqb6181twq39sbsah_thumb.jpg

Eva Stets - 2012-05-15 06:25:56

Zgadza się .:) A dlaczego tak się dzieje (choć nie jest to reguła), że jeszcze nie ma czwartego pisklaka wyjaśniłam w temacie o kluciu piskląt:
http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 660#p37660

a informacja o wykluciu czwartego pisklaka w dniu 15 maja 2012, o godz. 7:28 jest tutaj:
http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 665#p37665

KrystynaB napisał:

15.05.2012
(...)
4:39 Drugi wstaje z dołka. Widać trzy pisklaki i dwa jaja (zdj.2). W jednym spora dziura. Bocian oczyszcza dołek.
(...)
5:10 Kolejne wietrzenie dołka (zdj.5). (...)

KrystynaB - 2012-05-15 07:34:09

7:00 - 9:47

7:00 Leżący bocian podnosi się. Oczyszcza dołek i wyrzuca na brzeg gniazda pół skorupki jaja. Chyba kluje się czwarte pisklę.
7:28 Znów podnosi się z dołka. Pisklę wykluło się. Jest czwórka (zdj.).
7:38 Do gniazda wrócił drugi bocian. Zmiana na dołku. Bocian, który leżał do teraz, wylatuje.  Pozostały na gnieździe krótko czyści dołek i nakrywa pisklęta. Karmienia od 6:24 nie było.
Kręcące się pisklęta zmuszają rodzica do niezłej gimnastyki. 8:07, 8:14, 8:45, 8:49, 8:53, 8:54 - bocian wstaje, przez ok. minutę oczyszcza dołek i kładzie się.
8:57 Przyleciał drugi bocian, ale zmiany w wysiadywaniu nie było. Poleciał znów. Leżący znów dwukrotnie o 9:37 i 9:39 podnosi się z dołka.
9:42 Przyleciał drugi, czesze pióra.
9:44 Zmiana. Ten, który wrócił, zrzuca pokarm.
Chyba każde z piskląt coś zjadło.
9:46 Bocian, który był do tej pory na gnieździe, wylatuje.
9:47 Pozostały na gnieździe przykrywa pisklęta.

http://www.allegaleria.pl/images/y0t8mxhmfuntyrp2ec9_thumb.jpg

kempos1 - 2012-05-15 10:36:56

10:30-10:35

Jeden bocian wysiaduje jajka i ogrzewa pisklaki.

carlla - 2012-05-15 10:49:14

10:46  karmienie 4 pisklaków - wszystkie maja dostep do jedzonka więc spokojnie pałaszują
10:53 przylot Dziedzica do gniazda ze sporą kupą siana

BABCIA Mariola - 2012-05-15 10:55:31

10:43
Nareszcie bocian wstał, odsunął się i mogłam obejrzec cztery pisklęta. Tylko jedno jajko trwało w bezruchu.

alka - 2012-05-15 10:57:26

15.05.2012
10:46 do 10:48  tylko tyle było wietrzenia  i jedzenia jakiś resztek poprzedniej dostawy.  Pierwszy raz (chyba?) widoczne czwarte pisklę. Jest równie ruchliwe jak pozostałe.

yoko - 2012-05-15 12:30:49

12:25 jeden bociek na gnieździe (chyba Przygoda)
12:26 bociek wstaje, cztery pisklaczki - kiwaczki są bardzo ruchliwe, bociek poprawia dołek, przekręca jajko na którym zauważam dziurki.
12:27 bociek zakrywa pisklaczki.
12:32 do gniazda przybywa drugi bociek, powitanie pięknym klekotem i przejęcie opieki nad dziećmi i jajem.
12:34 bociek który wrócił do gniazda nakarmił dzieci. Wydaje mi się, że jadły wszystkie bo bociek trochę zasłaniał. Dzieci nie zjadły wszystkiego więc rodzic dokończył to co zostawiły.
12:38 po małych porządkach w dołku bociek zakrywa dzieci.
Drugi bociek jest na gnieździe, zajęty czesaniem piór.
12:45 bociek, który pielęgnował pióra, odleciał z gniazda.
13:14 bociek wstaje.
13:15 karmienie, jadły trzy pisklaczki, resztki jak zwykle zjadł rodzic.
13:17 porządki wokół pisklaczków.
13:18 bociek zakrywa dzieci.

carlla - 2012-05-15 13:16:47

13:16 karmienie młodych - tyle tylko zobaczyłam po chwili padł mi przekaz :( to już 3 raz dzisiaj

yoko - 2012-05-15 13:27:55

13:27 bociek ponownie wstaje i poprawia sianko w dołku
13:28 zakrywa pisklaczki
Bocian wysiadyujący co chwilę wstaję, coś poprawia i ponownie siada i tak bardzo często - maluszki się "kokoszą"  :)

michaelcott - 2012-05-15 14:09:35

13:34-14:50
wygrzewanie piskląt i jaja z jedną krótką przerwą (ok 1 min.) o 14:05
14:40 przyleciał drugi bocian, karmienie piskląt (3 pisklęta jadły - jedno, chyba to najmłodsze nie jadło)
14:42 zmiana bocianów w gnieździe
14:50 ogrzewanie piskląt i jaja

mikr - 2012-05-15 15:02:08

14:55-15:00
Nie mam podglądu :-(
W tym roku mniej udzielam się w podglądaniu i szczerze przyznam, że zniechęcają mnie kłopoty techniczne z obsługą kamer, a także wzrost liczby drapieżnych reklam na forum :-(
Co by nie powiedzieć, w ubiegłym roku było i wyglądało to jakoś lepiej.

KrystynaB - 2012-05-15 15:37:54

15:08 Leżący na dołku bocian podnosi się.
Zrzuca pokarm. Trójka piskląt dziubie, najmłodszy jest odwrócony tyłem. Obrócił się, ale czy udało mu się coś skubnąć? Nie może sięgnąć przez rodzeństwo.
Bocian wybiera i zjada jakieś większe kawałki.
15:12 Kładzie się.

Maria84 - 2012-05-15 16:17:21

16.16 Na gnieżdzie 1 bocian, wygrzewa pisklaczki.
16.30 Czyszczenie gniazda wokół piskląt. Piąte jajko wyrażnie popękane i widać coś ciemnego. Bocian jajko przewrócił i wyrażnie widać, że będzie 5 maluszek.

Renia - 2012-05-15 16:59:58

15:34 - 16:48

15:34 - Bocian siedzi, ogrzewa pisklęta i jajo
15:54 - Bocian wstał, pisklęta natychmiast uniosły główki, zaczęły piszczeć. Bocian usiłował wypluć coś, co mogłyby zjeść, ale nawet jeśli mu się to udało, było tego niewiele.
15:58 - Rodzic usiadł na pisklętach.
16:30 - Bocian wstał, znów usiłował cos wypluć, męczył się przy tym, w końcu z jego dzioba wypadło coś sporego, ciemnego. Pisklęta próbowały to dziobać, ale chyba nie były w stanie tym się posilić. Najmniejsze pisklę miało problem, by w ogóle dosięgnąć pokarm , bo przeszkadzało mu jajo. W końcu dorosły połknął to, z czym nie mogły poradzić sobie pisklęta, posprzątał dołek i znów usiadł.
16:48 - Bocian nadal siedzi na gnieździe.

Iganka - 2012-05-15 17:40:01

17:02 - 18:00

17:02 - na gnieździe przebywa Przygoda, ogrzewa pisklęta, ale małe domagają się albo karmienia, albo wietrzenia, wychylają główki spod skrzydeł, niecierpliwie wiercąc się,
17:03 - Przygoda wstaje wietrzy i sprząta dołek gniazdowy z pisklętami, po niespełna minucie siada do ogrzewania
17:05 - przyleciał Dziedzic, Przygoda wstała, bociany witają się głośnym klekotem, po upływie ok. pół minuty, Przygoda odlatuje, Dziedzic podchodzi do piskląt
17:06 - następuje karmienie, wszystkie pisklęta dziobią pokarm wypluty przez Dziedzica
17:09 - Dziedzic sprząta dołek, zjada niedojedzone przez pisklęta resztki pokarmu
17:10 - siada do ogrzewania piskląt, po chwili wstaje i poprawia coś w ściółce, po kilkunastu sekundach  siada ponownie
17:49 - Dziedzic nadal ogrzewa pisklęta i jedno jajo
18:00 - w gnieździe sytuacja jak wyżej

http://www.allegaleria.pl/images/pvkmikz3a9gqaugb0cw_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/9nlp6uqurvmf7ghta57_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/e4ltxck6tl3omj63rjw2_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-15 18:11:03

18.08 Wietrzenie gniazda. 4 maluszki bardzo ruchliwe. Nadal wygrzewa ten sam bociek. Karmienia nie było.
Obserwacja od 18.00 - 19.00

18.26 Długo, bo od godz 17.05 nie było zmiany na gnieżdzie ani karmienia. Nadal Dziedzic na gnieżdzie.
18.37 Powrót Przygody, która czyści upierzenie. Dziedzic nadal wygrzewa.
18.43 Dziedzic wstał, Przygoda karmi.
18.46 Odleciał Dziedzic, po karmieniu Przygoda wygrzewa. Maluchy co nie co zjadły. Przygoda tyłem do kamery zasłoniła gniazdo.
19.00 Nadal wygrzewa Przygoda.

żuczek - 2012-05-15 18:51:07

15 maja
18.36 - 19.50


18.36 - przylatuje drugi bocian, oba osobniki witają się doniosłym klekotem, pierwszy siedzi nadal na gnieździe, a nowo przybyły zaczyna toaletę piór
18.41 - koniec porządkowania piórek, pierwszy bociek wstaje, a drugi podchodzi do dołka z maluchami i jajkiem
18.42 - po ruchach głowy dorosłego wnioskuję o karmieniu potomstwa - stoi tyłem, więc nie można zidentyfikować rodzaju pokarmu
18.44 - koniec posiłku, dorosły załatwia się, a potem wyjada resztki kolacji
18.45 - pierwszy bociek odlatuje, a drugi zasiada na dołku; widoczne były 4 ruchliwe łebki :)
19.22 - bocian wstaje, wyjada jakąś tajemniczą resztkę pokarmu
19.23 - załatwia się, po czym przepięknie prezentuje rozłożone skrzydła ... poezja ...
19.24 - siada ponownie na dołku
19.47 - rodzic wstaje
19.48 - zwrot pokarmu, karmienie, maluchy jedzą chętnie - do godz. 19.49


- widoczna dziura w 5 jajeczku


http://www.allegaleria.pl/images/y9xi7571p0gj5w67o86s_thumb.jpg

19.50 - bociek ponownie zasiada na dołku

carlla - 2012-05-15 20:39:43

20:36 przegląd stanu dołka i przewietrzenie pisklaków. Dorosły bocian załatwił tez przy okazji swoje potrzeby fizjologiczne
Mimo usilnych próśb  karmienia bocianków tym razem nie było
20:55 przylot drugiego bociana do gniazda
ok.21:20 prace porządkowe przy dołku z młodymi - co dokładnie sie tam dzieje to trudno okreslic bo po 1) nie włączyła sie jeszcze podczerwień a po 2) drugi bociek zasłania dołek
ok. 21: 50 oba bociany położyły się spać

żuczek - 2012-05-15 21:00:00

20.54 - 21.37

20.54 - do gniazda przyleciał drugi bociek, obszedł powoli lewą stronę gniazda, a tymczasem spod skrzydła leżącego rodzica wychyliła się główka maluszka :)

http://www.allegaleria.pl/images/t8o5ulcteionizpvbjv3_thumb.jpg

21.19 - do tej godziny sytuacja w gnieździe nie uległa zmianie, tzn. jeden bociek leży na dołku, drugi stoi i na przemian pielęgnuje upierzenie lub drzemie.
Nie było żadnego karmienia.

21.21 - siedzący bociek wstał, ale stojący skutecznie zasłania widok - stoi dokładnie w centrum kamery; możemy tylko przypuszczać, że bociek dotychczas siedzący na lęgu przeprowadził karmienie lub tylko porządkował wnętrze dołka.

21.37 - cześć TEKLA !!

KrystynaB - 2012-05-16 04:29:23

16.05.2012

4:25 - 6:50

4:25 Świta. Na gnieździe są dwa bociany. Jeden leży na dołku, drugi drzemie na stojąco (zdj.1).
4:31 Poruszył się. przeciągnął skrzydła i zaczął toaletę. To Dziedzic.
4:48 Z dołka podniosła sie Przygoda. Otrzepała skrzydła i prawie natychmiast wyleciała (zdj.2).
Dołkiem zajął się Dziedzic. Oczyszcza go, kładzie się, jeszcze coś poprawia i kładzie się powtórnie.
Ostatnie jajko jeszcze całe.
5:44 Dziedzic podniósł się, przez chwilę wietrzył pisklęta, położył się i znów wstał.
5:46 Wróciła Przygoda.
Bociany zmieniają się. Przygoda zrzuca pokarm (zdj.3). Pisklęta jedzą, ale niezbyt dobrze widać, czy wszystkie. Dziedzic trochę zasłania dołek (zdj.4).
5:49 Dziedzic wylatuje z gniazda. Przygoda okrywa pisklęta.
6:03 Wietrzenie dołka. Wszystkie pisklaki żwawo wyciągają główki (zdj.5).
6:47 Z kępką siana w dziobie wraca Dziedzic.
6:48 Przygoda wstaje. Przygląda się uważnie pisklętom, prostuje skrzydła i czesze pióra.
6:50 Samica wylatuje.
Dziedzic okrywa pisklęta.


http://www.allegaleria.pl/images/j3gn4miq5gxvqmcyfhu_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/a1re1lunxw7mnlof1wd_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/234bybfo4pah03auryv_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/5dqb18jhby0a7nmsp49y_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/4y7j94bh2snnasnvkq_thumb.jpg

yoko - 2012-05-16 06:43:21

06:42 - na gnieździe jeden bocian ogrzewa pisklaczki
06:47 - do gniazda wrócił drugi bocian z kępą siana i zabrał się za poprawianie korony gniazda. Bocian który siedział na dołku, wstał i zaczął rozciągać skrzydła, maluszki podniosły główki.
06:50 - Bocian, który wrócił do gniazda podszedł do swoich dzieci i zaraz je zakrył. Bocian, który do tej pory wysiadywał, odleciał z gniazda.

alka - 2012-05-16 06:54:16

16.05.2012
6:48 - 6:50
2 minuty trwalo wietrzenie pisklaków i jaja oraz wymiana boćków.

klapa - 2012-05-16 07:00:26

alka napisał:

16.05.2012
6:48 do 6:50
2 minuty trwalo wietrzenie pisklaków i jaja oraz wymiana boćków.

Wymiana boćków, aby nie na inny egzemplarz ;)

yoko - 2012-05-16 07:29:32

7:27-08:57

07:27 - bociek podnosi się z dołka, prostuje i macha skrzydłami i po niecałej minucie ponownie zakrywa piskalczki i jajo.
07:43 - do gniazda wrócił drugi rodzic i zaraz zajął się swoimi piórami oraz porządkami w gnieździe.
08:02 - bociek, który wrócił do gniazda o 07:43 wyrzucił pokarm, coś małego i zbitego, nie mogły sobie z tym poradzić. Pisklaczki zaciekle dziobały, każdemu się coś dostało, na koniec dorosły sam połknął duże kęsy, zbyt duże dla małych piskląt.
Następnie posprzątał dołek i o 08:05 przykrył młode.
08:05 - drugi rodzic odleciał, prawdopodobnie był to Dziedzic.

Maluchy strasznie się wiercą. Ciało Przygody cały czas się rusza, a spod skrzydła co chwilę wygląda mała główka
08:28 - Przygoda wstaje, sprzątanie dołka (wyjada z niego jakieś resztki pokarmu), po minucie zakrywa dzieci.
08:54 - wrócił Dziedzic, przyniósł pokaźną kępę siana, Przygoda nadal wysiaduje.
08:57 - Dziedzic wylatuje.

carlla - 2012-05-16 08:05:03

08:01 Przygoda która przed kilkoma minutami przyleciała do gniazda zamieniła sie miejscem z wysiadującym do tej pory dziedzicem i natychmiast przystąpiła do karmienia młodych- początkowo jadły tylko 3 bo czwarty miał problem z dostępem do jedzenia, ale ostatecznie jemu tez coś sie dostało

08:05 odlot Dziedzica

Paweł T. Dolata - 2012-05-16 08:47:56

8.30-8.50 – na gnieździe tylko 1 dorosły bocian, siedzi na pisklętach i ostatnim jajku

8.56-8.57 - na gnieździe już 2 dorosłe bociany, a jeśli dwa, to tradycyjnie wysiadywacz i czyścipiór :)

8.58-9.08 – na gnieździe znów tylko 1 dorosły bocian, siedzi na pisklętach i ostatnim jajku

9.04 – dorosły bocian wypluł zrzutkę (wypluwkę), czyli ciemną „kluskę” z niestrawionych części pokarmu (sierści, kości, pancerzyki owadów), jest dobrze widoczna przed nim

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

kaja2407 - 2012-05-16 09:18:44

9.07 przylatuje drugi bocian, przyniósł gałązki
9.08 wstaje bocian siedzący, widać 4 pisklaki i jedno jajko
9.09 odlatuje bocian pierwszy, drugi zbliża się do pisklaków, prządkuje, młode coś jedzą, siada

carlla - 2012-05-16 10:27:49

10:25 Dziedzic wstał z gniazda i po chwili odleciał - do pisklaków podeszła Przygoda i przystąpiła natychmiast do karmienia młodych. Po 5 minutach połknęła duży, szary kęs - który wygladał na jakiegoś  płaza i położyła sie na pisklakach.
11:17 kolejne karmienia- wszystkie 4 pisklaki tak sie ustawiły ze wszystkie maja bezpośredni dostęp do jedzenia
11:55 powrót Dziedzica i kolejne karmienie

Eva Stets - 2012-05-16 12:19:32

kaja2407 napisał:

(...) 9.08 wstaje bocian siedzący, widać 4 pisklaki i jedno jajko (...)

Dla osób, które wypatrują klucia piątego pisklaka podałam w temacie o kluciu piskląt zestawienie, które cytuję niżej (http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 711#p37711):

Eva Stets napisał:

W oczekiwaniu na piąte pisklę

Takie małe zestawienie danych ze wszystkich poprzednich sezonów o kluciu piątego pisklaka:

- 2006  - 21 kwietnia 5 jajo  - 22 maja 5 pisklak
- 2007  - 18/19 kwietnia 5 jajo  - 19 maja 5 pisklak
- 2008  - 14 kwietnia 5 jajo  - 15 maja 5 pisklak
- 2009  - 19 kwietnia 5 jajo  - 20 maja 5 pisklak
- 2010  - 9/10 kwietnia 5 jajo  - 11 maja 5 pisklak
- 2011  - 13/14 kwietnia 5 jajo  - 14 maja 5 pisklak
- 2012  - 16/17 kwietnia 5 jajo - ............................?

Na podstawie kilkuletnich obserwacji klucia można domniemać, że pewną rolę w dacie klucia odgrywają godziny zniesienia 5 jaja. Jednakże zawsze zbliżają one termin od daty zniesienia 5 jaja do dnia klucia 5 pisklęcia do okresu 31 dni.
Jakkolwiek by było...przyroda "lubi" nas zaskakiwiać, nie można nigdy mówić "na pewno" i z racji, że dziś (16 maja 2012) mija 30 dzień od daty zniesienia 5 jaja... ale na piątym jaju są już dosyć wyraźne ślady - pozostaje mi życzyć wszystkim udanych obserwacji.

Opracowanie:  Eva Stets

Iganka - 2012-05-16 14:03:10

13:50 - 14:14

Bocian przez cały czas ogrzewa pisklęta, karmienia nie było od 13:50 do 14:07
14:07 - do gniazda przyleciał Dziedzic, zaczął od oczyszczania i czesania upierzenia
14:10 - Dziedzic poprawia gałązki na brzegu gniazda, wieje dość silny wiatr
14:11 - Przygoda wstaje z dołka, wykonuje czynności pielęgnacyjne wokół piskląt, zbiera pozostałe resztki z poprzedniego karmienia
14:13 Dziedzic odlatuje, po kilkunastu sekundach wraca
14:14 - Dziedzic znów wyfrunął z gniazda, Przygoda przykryła pisklęta, w gnieździe widać nadal cztery pisklaki i jedno jajo, karmienia nie było

michaelcott - 2012-05-16 14:20:00

14:13 - 15:12

14:13 - na gnieździe jeden dorosły bocian robi przegląd piskląt i jaja, na chwilę przylatuje drugi bocian ale zaraz odlatuje,
14:14 - bocian ogrzewa pisklęta i jajo,
14:58 - przyleciał Dziedzic, zmiana oraz karmienie piskląt - wszystkie pisklęta jadły ;)
15:01 - Przygoda odleciała jeszcze przed karmieniem, a Dziedzic porządkuje gniazdo,
15:02 - dalsze ogrzewanie piskląt i jaja,

Iganka - 2012-05-16 14:56:07

14:48 - 14:49

Krótkie wietrzenie dołka gniazdowego, poprawianie ściółki wokół piskląt oraz prostowanie skrzydeł przez boćka sprawującego opiekę nad pisklętami

http://www.allegaleria.pl/images/82dgt1p8hupfnq0i9p1_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-16 16:00:24

15.15  -  16.10

15.16 Wietrzenie gniazda. Wysiaduje Dziedzic.
15.59 Na gnieżdzie bez zmian. Jeden niecierpliwy maluszek wygląda spod skrzydła i po chwili się chowa.
16.02 wróciła Przygoda, powitanie głośnym klekotem.Zmiany nie ma . Przygoda czesze pióra, Dziedzic ogrzewa.
16.05, Dziedzic odleciał, Przygoda podaje jedzenie.
16.10 Ogrzewa Przygoda, maluchy podjadły

http://img401.imageshack.us/img401/6469/vlcsnap2012051615h58m20.png

wladek12 - 2012-05-16 16:08:17

15.59.Maluch wygląda z pod skrzydła wysiadującego dorosłego bociana-zaznaczyłem.(f.1.).
16.02.Właśnie dołączył drugi dorosły bocian na gniazdo.(f.2.).           ...

http://img232.imageshack.us/img232/8585/foto20120516155952czerw.th.jpg http://img809.imageshack.us/img809/9645/foto20120516160231.th.jpg

AnkazReading - 2012-05-16 16:31:53

15:51 - 16:30

Na gniezdzie jeden bocian - wysiaduje.  Spod prawego skrzydła, trochę odchylonego od tułowia, co chwilę wygląda malutka główka pisklaka.  Na samym początku podglądu bociek-rodzic porządnie ziewnął :).  Teraz to mruży, to znowu otwiera oczy. Wiatr podwiewa mu lotki na skrzydłach.  Widać, jak głęzie drzew pod gniazdem całkiem mocno kołyszą się od wiatru.
16:00 - Już dwa naraz maluchy co chwilę coraz energiczniej próbują wydostać się spod skrzydła rodzica. Ten siedzi nadal z olimpijskim spokojem.
Niedługi był ten spokój -
16:02 - z klekotem przylatuje drugi bocian.  Ten wysiadujący wita go pokrótce wyginaniem szyi i zaczyna - dalej siedząc - poprawiać ściółkę wokół dołka.
16:05-16:09 -  Wstał, odsłonił ruszające się energicznie maluchy i po minucie odleciał.  To, sądząc po wielkości, był chyba Dziedzic.
Przygoda robi dokładny przegląd kojca z żywą zawartością. Małe kotłują się na pierwszym planie dołka, z tyłu za nimi ledwo widoczne jest ostatnie jajo.
16:09-16:30 - Przygoda zasiada do wygrzewania. Nie było karmienia.  Jeszcze trochę się mości, znowu wstaje - nie widziałam, żeby cokolwiek wypluwała. Zmieniła orientację leżenia na "płn. zach. (ogon) - płd. wsch. (dziób)" w stosunku do ekranu, przykryła pisklaki szczelnie jak dobrze dopasowaną pokrywką i siedzi. Ale czujnie - rozgląda się naokoło.  Wiatr podwiewa jej tylne lotki i żabot, a w tle szarpie gałęziami drzew. Jednak nie ma dużego zachmurzenia - sąsiedni budynek oświetlony jest jaskrawym słońcem.

KrystynaB - 2012-05-16 17:10:49

17:06 Bocian odsłonił dołek. Małe się wiercą, ale chyba jest dalej czwórka i jedno jajo.

http://www.allegaleria.pl/images/da8zwsjtm9hi8pw0npzt_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/0u7z71sbtno338vrqx7_thumb.jpg

17:33 Kolejna odsłona. Bocian czyści dołek i delikatnie przesuwa ostatnie jajo.

michaelcott - 2012-05-16 17:38:51

Tuż po 17:30 odbyło się kilkuminutowe czyszczenie gniazda - nadal jest jeszcze jedno całe jajo.

carlla - 2012-05-16 18:18:04

18:00 na gnieździe jeden bociek- co chwilę spod skrzydła wystaje główka i głośno piszczy (fot.1)
18:09 zniecierpliwiony rodzic wstaje i rozprawia się z dużym piórem które zaplatało sie między młode- odrzuca je na bok  (fot.2)
18:10 zmiana warty na gnieździe - przylatuje drugi bociek- karmienia niestety nie było, tylko 3-4 krotne naprzemienne siadanie na młodych i poprawianie dołka
(fot.3)
18:25 w końcu młode sie doczekały- przed ich dziobami wypadła spora dawka pożywienia
19:30 powrót  bociana do gniazda

http://www.allegaleria.pl/images/l8leehd2h61nnq7jplq_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/7l77kkndyyd8wzngfk_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/kkre7aarfmid4itnau7_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-16 18:37:06

16 maja
18.31 - 19.41

18.31 - po kolacji rodzic wstaje, załatwia się, dokładnie uprząta wnętrze dołka ze ściółki, 4 maluchy nieco "ospałe" po posiłku
Kolację stanowiła szaro-biała masa nieokreślonej konsystencji, składająca się także z większych części - 2 maluszki najdalej umiejscowione miały spory problem z dotarciem do pożywienia; dwa pozostałe jadły sprawnie.
Większe części rodzic rozdrabniał ( a przynajmniej się starał ) dziobem na mniejsze, wtedy maluszki dojadały. Resztę spożył dorosły.

18.42 - wysiadujący wstał, przeznaczył minutę na porządkowanie dołka, siano rozwiewa bardzo silny wiatr, po minutce bociek zasiadł ponownie na dołku

19.05 - rodzic wstaje, załatwia potrzebę, odgarnia sianko, przeprowadza inspekcję potomstwa
19.06 - bociek wstaje ponownie, turla jedyne jajka ku środkowi dołka ( fot. ), jeszcze raz "kontrola" młodzieży

http://www.allegaleria.pl/images/509jpafxrmz9xz5agl_thumb.jpg

19.28 - podkładanie siana w swoim bezpośrednim sąsiedztwie przez siedzącego boćka
19.30 - przylot drugiego rodzica, powitanie klekotem; siedzący nadal utyka ściółkę dookoła siebie, stojący przeprowadza toaletę piór
19.36 - siedzący wstaje, odlatuje, a drugi wchodzi do dołka
19.37 - rodzic zwraca pokarm ( ale dziób schowany nisko w siano, więc nie widać, co maluchy dostaną na kolację ), wszystkie pociechy ładnie jedzą
19.39 - bociek sprząta dołek, usuwając źdźbła siana
19.41 - zasiada do ogrzewania maluchów i nadal jedynego jeszcze jajka

wladek12 - 2012-05-16 18:38:20

18.08. Pisklak wystawia często łepek z pod skrzydła.(f.1.)-zbliżenie.
18.10. Dorosły wstał widać 4 pisklaki i było widoczne jajko poprawiane przez dorosłego.(f.2.).
Z lewej strony widoczne pióro od tego dorosłego,wyleciało mu trochę wcześniej jak wysiadywał i wiatr porwał zdmuchując pod gniazdo.
18.11. Na gniazdo przyleciał właśnie drugi dorosły(f.3.). Przybyły bocian przeszedł na "12" a wysiadujący na "6" i po chwili odleciał.
Przybyły bocian zajął miejsce na 4 pisklakach i jajku.(f.4.).            ...
http://img210.imageshack.us/img210/6347/foto20120516180859.th.jpg http://img803.imageshack.us/img803/9461/foto20120516181026.th.jpg http://img690.imageshack.us/img690/5859/foto20120516181149.th.jpg http://img819.imageshack.us/img819/6923/foto20120516181339.th.jpg

carlla - 2012-05-16 19:38:59

19:36 czy mam omamy wzrokowe czy tuz przy dolku lezy skorupka ?

http://www.allegaleria.pl/images/adlps929zl3v6mekpleq_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-16 19:56:42

Karola, śledzę tę akcję od godzinki i nie zauważyłam wyrzucania resztek poza obręb dołka :( Musimy cierpliwie poczekać .... Pozdrawiam!


carlla napisał:

19:36 czy mam omamy wzrokowe czy tuz przy dolku lezy skorupka ?

http://www.allegaleria.pl/images/adlps9 … _thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-16 19:57:28

19:30 Do gniazda wraca bocian. Witają się klekotem. Leżący poprawia wokół siebie siano. Ten, który wrócił, robi toaletę piór.
19:36 Z dołka wstaje bocian. Otrzepał się i prawie natychmiast poleciał.
Drugi podszedł do piskląt. Zrzucił pokarm. Wszystkie maluchy coś zjadły. Bocian robi dokładkę.
Porządkuje siano wokół dołka i oczyszcza dołek.
19:41 Kładzie się.

żuczek - 2012-05-16 22:01:20

20.31 - bocian siedzący na gnieździe wstaje, widać wyraźnie 3 silniejsze, dorodne pisklęta i 1 chudzinkę :), siada ponownie
20.48 - sytuacja w gnieździe j/w, wszystkie 4 maluszki ruchliwe, jajko leży sobie centralnie wśród żywotnej gromadki
- parę minut po 21 ( nie wiem dokładnie, Adam zaanektował kompa ) do rodzinki powraca drugi bocian, oba witają się tradycyjnie klekotem.
Trochę szwankuje podczerwień ....
21.59 - oba boćki leżą zgodnie... chwila spokoju ... do następnego karmienia :)

KrystynaB - 2012-05-17 04:59:29

17.05.2012


4:32 Jeden z bocianów wylatuje z gniazda (zdj.1).
4:55 Na gnieździe dalej jest jeden bocian. Drzemie z dziobem schowanym w "żabot".
4:58. Podnosi się. Krótko wietrzy pisklęta i kładzie się (zdj.2).
5:07 Kolejne wietrzenie. Ostatnie jajo jeszcze całe.
5:20 Do gniazda wrócił bocian. Ma w dziobie kępkę siana. Położył ją na gnieździe i zajął się czesaniem piór.
5:25 Wylatuje znów.
5:29 Kolejne wietrzenie dołka. Maluchy energiczne. Mocno wyciągają główki. Pewnie głodne.
Młode kręcą się pod leżącym rodzicem. Czasem spod skrzydła wychyla się mała główka (zdj.3).
5:48 Z sianem wrócił bocian. Rozłożył je. Z dołka podnosi się drugi i prawie zaraz wylatuje.
Jest piąte pisklę (zdj.4).
Bocian nakrywa pisklęta.


http://www.allegaleria.pl/images/4zo3xz0jqwtqxj2b2tn7_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/l6zo811v87f7w395oy2f_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/ozhyawhs9kunpclvogu_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/q318fkv58iyid25emxb_thumb.jpg

Eva Stets - 2012-05-17 05:14:18

17 maja 2012

04:16 - oba bociany stoją na gnieździe, jeden z nich zajmuje się czterema pisklętami, drugi stoi na brzegu gniazda i poprawia upierzenie (fot. 1)

04:58 - dorosły bocian sam na gnieździe. Gdy wstał widać było, że są nadal 4 pisklęta i 1 jajo (fot.2)

http://www.allegaleria.pl/images/gpuhbwryig3qnimpep1y_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/mg2vzqbagut3kmh2lcaw_thumb.jpg

klapa - 2012-05-17 05:17:19

Przed godziną 5 nadal widoczne tylko cztery kiwaczki. Czy z 5 jajka nic nie będzie?

Eva Stets - 2012-05-17 05:57:54

17 maja 2012

godz. 5:48 - do gniazda wrócił drugi bocian, przynosząc sporą kępę siana, drugi bocian w tym czasie siedział (fot.1)
godz. 5:50 - na gnieździe dwa dorosłe, oba stały (jeden odleciał - nastąpiła zmiana bocianów) i można było zobaczyć piąte pisklę (fot.2)

Informacja piątym pisklaku w temacie poświęconym na klucie piskląt: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 742#p37742

http://www.allegaleria.pl/images/ozzutaea1751oq1zsk6_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/h0syyi7yxi3lmcy6gdy5_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-17 06:10:49

6:05 Bocian podnosi się. Krótko czyści dołek(zdj.1).
6:38 Kolejne wietrzenie.
6:39 Do gniazda wrócił drugi bocian. Podchodzi do dołka. Zrzuca pokarm. Maluchy jedzą. Najmłodszemu jeszcze trochę ciąży główka. Bocian oczyszcza dołek i wyrzuca skorupkę po piątym jaju. Ułożyły się symetrycznie wokół dołka.
6:42 Bocian, który był na gnieździe do tej pory, wylatuje, drugi okrywa pisklęta (zdj.2).
7:11 Wraca bocian z sianem w dziobie. Rozkłada je.
7:14 Ten z dołka podnosi się i natychmiast wylatuje.
7:15 Drugi podchodzi do piskląt i nakrywa je.

http://www.allegaleria.pl/images/kulltq1zt9oustttfg6b_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/hk3r6l1djkagfn1xx3w_thumb.jpg

Eva Stets - 2012-05-17 07:24:00

Dla tych z Państwa, którzy wypatrywali klucia piątego pisklaka - podałam w wątku o kluciu piskląt uzupełnienie mojego wczorajszego zestawienia: (http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 745#p37745), które dla wygody cytuję niżej. Zyczę wszystkim udanych obserwacji rozwoju piątki piskląt.

Eva Stets napisał:

Eva Stets napisał:

17 maja 2012

godz. 5:50 - jest piąty pisklak

Małe uzupełnienie do mego opracowania kilka postów wyżej, odnośnie terminu 31 dni w oczekiwaniu na klucie piątego pisklęcia.

Biorąc pod uwagę, że w dniu zniesienia 5 jaja, wieczorem 16 kwietnia 2012 była awaria podczerwieni a 5 jajo zostało odnotowane dopiero w nocy z 16/17 kwietnia (17.04, godz.00:49), gdy podczerwień zaczęła działać, można przypuszczać, że 5 jajo zostało zniesione właśnie 16.04.2012 wieczorem (po godz. 21:14 i ?...: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 065#p37065).
Wskazują na to "obliczenia" z porównaniem ze wszystkich sezonów (2006-2012), że piąty pisklak (jak ten tegoroczny) -  kluje się w 31 dniu od zniesienia 5 jaja.

Opracowanie Eva Stets

Eva Stets napisał:

W oczekiwaniu na piąte pisklę

Takie małe zestawienie danych ze wszystkich poprzednich sezonów o kluciu piątego pisklaka:

- 2006  - 21 kwietnia 5 jajo  - 22 maja 5 pisklak
- 2007  - 18/19 kwietnia 5 jajo  - 19 maja 5 pisklak
- 2008  - 14 kwietnia 5 jajo  - 15 maja 5 pisklak
- 2009  - 19 kwietnia 5 jajo  - 20 maja 5 pisklak
- 2010  - 9/10 kwietnia 5 jajo  - 11 maja 5 pisklak
- 2011  - 13/14 kwietnia 5 jajo  - 14 maja 5 pisklak
- 2012  - 16/17 kwietnia 5 jajo - ............................?

Na podstawie kilkuletnich obserwacji klucia można domniemać, że pewną rolę w dacie klucia odgrywają godziny zniesienia 5 jaja. Jednakże zawsze zbliżają one termin od daty zniesienia 5 jaja do dnia klucia 5 pisklęcia do okresu 31 dni.
Jakkolwiek by było...przyroda "lubi" nas zaskakiwiać, nie można nigdy mówić "na pewno" i z racji, że dziś (16 maja 2012) mija 30 dzień od daty zniesienia 5 jaja... ale na piątym jaju są już dosyć wyraźne ślady - pozostaje mi życzyć wszystkim udanych obserwacji.

Opracowanie:  Eva Stets

żuczek - 2012-05-17 07:26:57

Gratulujemy "Porannym Ptaszkom" wypatrzenia piątego pisklaczka, a cały bociani komplecik pozdrawiamy :)

KrystynaB - 2012-05-17 11:41:39

9;05 Na gnieździe jest jeden bocian.
9:46 Wstaje z dołka. Zrzuca pokarm. Maluchy jedzą. Bocianowi trudno utrzymać równowagę, mocno wieje.
9:50 Bocian oczyszcza dołek. Wyrzuca pozostały kawałek skorupki jaja i kładzie się.
10:25 Wraca drugi bocian. Klekoce. Bocian z dołka wstaje i również klekoce. Szeroko rozstawiaja przy tym skrzydła. Chyba odstraszają.
Zmiana w wysiadywaniu. Jeden bocian wylatuje, a ten, który wrócił, oczyszcza dołek i nakrywa pisklęta.
11:17 i 11:40 Bocian wstaje, lustruje dołek i pisklęta i kładzie się z powrotem.

Iganka - 2012-05-17 12:04:14

11:40 - 12:35

11:40 - bociek ogrzewający pisklęta podnosi się, pisklęta reagują  ustawiając dziobki w kierunku dzioba rodzica ale karmienia nie było, została tylko poprawiona nieco ściółka , po minucie bociek-rodzic okrył ponownie pisklęta
11:41-12:00 - pisklęta są przez cały czas pod skrzydłami
12:10 - ponowne wietrzenie dołka i poprawianie wyściółki dołka oraz prostowanie skrzydeł przez bociana opiekującego się pisklętami
12:12 - bocian siada i okrywa młode
12:28 - do gniazda wraca drugi z bocianich rodziców, bocian wygrzewający pisklęta wstaje i odchodzi na bok, bocie, który przyleciał podchodzi do piskląt i zaczyna karmienie - fot.
12:30 - w gnieździe pozostał jeden dorosły z pisklętami, drugi odfrunął
12:31 - bociek karmiący sprząta resztki, najmłodsze z piskląt niestety nie dostało się do porcji posiłku, przez całe karmienie było z tyłu i zwrócone dziobkiem w przeciwnym kierunku
12:33 - trwa jeszcze sprzątanie dołka i pielęgnacja piskląt ( oczyszczanie dziobem przez rodzica ich puchu)
12:35 - pisklęta zostają przykryte skrzydłami rodzica

http://www.allegaleria.pl/images/nuz8fjsurjn7fzlh0v0_thumb.jpg

Siadanie na dołek z pisklętami odbywa się inaczej niż przy wysiadywaniu jaj. Teraz bociek przy siadaniu bardzo ostrożnie manewruje stopami aby nie przydeptać pisklęcia, siada powoli rozchylając nieco skrzydła jakby zagarniając młode pod nie, czasem siedzi bokiem wspierając się na jednym skrzydle, już nie siedzi płasko ale wsparty jest minimalnie na piętach, tak aby pisklęta były okryte ale równocześnie nie przyciśnięte tułowiem bocianiego rodzica.

qwity - 2012-05-17 13:55:25

13:40 Jeden bocian na gnieździe, wygrzewa pisklęta. Jego sylwetka jest wyraźnie przechylona w nasze lewo, z czego wnioskuję, że pisklęta znajdują się w większości pod jego prawym skrzydłem.
13:52 Bocian podnosi się i od razu zaczyna pielęgnacje młodych. Tyle zdążyłam zobaczyć zanim przerwało mi przekaz.

http://www.allegaleria.pl/images/6gozxx2qvo0caqclgy71_thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/uy1z67bmsehv0d87hfb5_thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/pox208y8efhh3lw8ghj8_thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/jvlcjil2bnxemd5vv3x_thumb.png

Renia - 2012-05-17 14:59:00

14:40 - 16:00

14:40 - Na gnieździe jest jeden bocian, siedzi na pisklętach.
14:54 - Bocian wstał, uporządkował dołek, usunął nieczystości, po czterech minutach usiadł, karmienia nie było.
15:02 - Kolejne krótkie wietrzenie piskląt.
15:09 - Do gniazda przyleciał drugi bocian. Ten, który dotychczas ogrzewał pisklęta, wstał i odleciał z gniazda. Pozostały w gnieździe podał pisklętom pokarm (1).
15:14 - Bocian usiadł na pisklętach.
16:00 - Bocian nadal siedzi na dołku z pisklętami.

http://www.allegaleria.pl/images/u7lq2okiz8s8y6tt9u9q_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-17 15:55:22

13:16 - 14:28

13:16 Bocian podniósł się z dołka. Oczyścił go i zrzucił  trochę pokarmu. Maluchy jedzą (zdj.1).
13:53 Czyszczenie dołka. Robi to bardzo dokładnie. Każde pisklę jest dokładnie obejrzane. Takiej ekwilibrystyki wymaga zaglądnięcie pisklakom pod kuperki (zdj.2).
A kuku! (zdj.3)
14:18 i 14:22 Znów dokładne czyszczenie dołka i piskląt. Za drugim razem zrzucił jakąś odrobinę jedzenia (zdj.4).
14:28 Bocian kładzie się.

  http://www.allegaleria.pl/images/pnbmwou93h3pnqcjawsj_thumb.jpg    http://www.allegaleria.pl/images/lxg9cb8m3xnr018ycu9_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/odmj83yh09xz66e6ew6_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/0pllwm4ctfmf69fsz9g_thumb.jpg

Renia - 2012-05-17 16:56:03

16:11 - Bocian wstał, robił porządki w dołu.
16:13 - Wypluł nieco pokarmu.
16:16 - Usiadł.
16:52 - Do gniazda przyleciał drugi bocian.
16:54 - Zmiana bocianów na gnieździe, karmienie młodych.
16:59 - Po uporządkowaniu dołka bocian usiadł na pisklętach.

sasza11 - 2012-05-17 17:03:31

16:50 Na gnieździe jeden bocian ogrzewa pisklaczki.
16:52 Przylot drugiego bociana.
16:53 Odsłona piskląt.
16:54 Przegląd "dołka". Najmłodszy skutecznie walczy z "przyduszającym go rodzeństwem".
16:54 Odleciał dotąd wygrzewający pisklaczki bocian.
16:54 Karmienie.

żuczek - 2012-05-17 18:41:32

17 maja
18.30 - 19.30


18.30 - bocian spokojnie siedzi na gnieździe, ogrzewa maluszki, a sam "cieszy" się dobrodziejstwem słonecznego ciepła
18.57 - wietrzenie gniazda, wszystkie maluchy żywotne; dorosły zwraca coś, jednakże żadne z młodych się nie częstuje; dorosły wyrzuca "śmieci" z gniazda, siada.
18.59 - przylatuje drugi rodzic, bociany witają się klekotem; siedzący wstaje i odlatuje. Dorosły wypluwa pokarm, małe jedzą chętnie, bardzo im smakuje; nie zauważone przez pisklęta kawałeczki dorosły bocian podsuwa potomstwu, duże części zjada sam karmienie trwa do 19.03
19.04 - zasiada na dołku, ale zaraz wstaje, porządkuje dołek i ponownie zasiada

klapa - 2012-05-17 19:23:23

19.20 bocian siedzi i nie wstaje http://images42.fotosik.pl/365/becc1029c7f411f7m.jpg

klapa - 2012-05-17 19:59:45

19.50 bocian wstał, pomachał skrzydłami. Widac było 5 kiwaczków. Zimno to szybko usiadl i odwrócił sie w druga stronęhttp://images42.fotosik.pl/365/86e36a49b449cc0cm.jpg
http://images40.fotosik.pl/1571/05960b5d651198b5m.jpg

AnkazReading - 2012-05-17 20:24:32

20:10 - 20:22

Cisza wieczorna - bocian na gnieżdzie wygrzewa pisklaki, przeciąga sie od czasu do czasu.

20:14  - bocian wstaje na równe nogi, dokonuje pobieżnej inspekcji "kojca" z kotłującymi się pisklakami, po czym znowu zasiada.  Ale nie na długo, bo ten rytm wstawania, robienia przeglądu i zasiadania znowu powtarza się trzykrotnie w ciągu pięciu minut. Wieczorne słońce oświetla gniazdo.

20:20 - już spokój, tylko wysiadujacy bocian mości się co jakiś czas, najwyraźniej dopasowując się do wiercących się po nim maluchów.

KrystynaB - 2012-05-18 05:06:00

18.05.2012

4:30 - 6:05

4:30 Na gnieździe są dwa dorosłe bociany. Jeden leży, drugi drzemie na stojąco (zdj.1).
4:41 Pisklęta się wyspały (zdj.2).
4:42 Jeden bocian wylatuje z gniazda (zdj.3). Ten leżący odprowadza go wzrokiem.
4:52 Wstaje. Uważnie przygląda się pisklętom i czyści dołek.
5:03 Na gnieździe dalej jest jeden dorosły bocian. Ogrzewa pisklęta.
5:21 Z gałązkami w dziobie wrócił drugi bocian.
Umocował je w koronie gniazda.
Wstaje bocian z dołka. Podchodzi do brzegu gniazda i wylatuje.
5:23 Bocian, po krótkim oczyszczeniu dołka, zrzuca pokarm. Pisklęta jedzą (zdj.4,5).
5:24 Jeszcze raz robi porządki w dołku.
5:25 Kładzie się.
5:48 Z klekotem wrócił bocian z żerowiska.
5:49 Wyleciał znów. Pozostały na gnieździe cały czas ogrzewa wiercące się pod nim pisklęta.
6:02 Ponowne odkrycie piskląt. Bocian z rozmachem wyrzuca za dołek całe kępki brudnej ściółki.
6:05 Koniec wietrzenia. Bocian kładzie się.

http://www.allegaleria.pl/images/8m7cbvwqq0ungqudfz_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/oe6rcj1d9lkw7ujyhzcq_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/cbujjhhg5o2n81b6j9b_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/92111xqbkvmj1cn3oyf_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/5tynzd62rqpyyd295wf_thumb.jpg

yoko - 2012-05-18 06:43:43

06:37 - Dorosły bocian na chwilę wstał aby coś poprawić w dołku. Wszystkie piskalczki - kiwaczki są bardzo ruchliwe, wyciągają główki i bardzo się wiercą. Mają dopiero kilka dni, a widać dużą róznicę w wielkości pomiędzy pierwszą dwójką, a ostatnim pisklaczkiem. Mam nadzieje, że i w tym roku wychowa się cała piąteczka, narazie pogoda ku temu sprzyja, oby tak dalej :)

06:46 - wymiana rodziców, karmienie. Maluszki mają nie lada apetyt, najmłodszy też coś skubnął, ale nie dużo bo był za rodzeństwem.
06:48 - 06:52 - po porządkach w dołku, kóry jest starannie wymoszczony i głęboki, rodzic (prawdopodobnie Przygoda) zakrywa pisklaczki.

Nie wyobrażam sobie ani jednego dnia spędzonego bez bocianów :) Dziękuję administratorom, że dano nam tą możliwość :)
Pozdrawiam całą rodzinę Bocianolubów - Basia

carlla - 2012-05-18 08:55:56

18 marca 2012   07:30  - 08:55 odkąd włączyłam komputer i podglądam maluszki to sa one prawie cały czas nie przykryte - rodzic widocznie postanowił je hartować

08:59 karmienie piskląt - maluszek który w momencie karmienia był z boku nie dopchał sie tym razem do jedzenia- starsze rodzeństwo szybko połknęło to co rodzic im wypluł z wola. Po sutym posiłku bociusie zapadły w blogi sen :) Sen na słoneczku nie trwał zbyt długo bo rodzic dokonując przeglądu maluchów szybko je pobudził.

KrystynaB - 2012-05-18 08:58:05

7:00 - 9:05

7:00 Jeden bocian na gnieździe. Ogrzewa pisklęta.
7:29 Wstaje. Kolejne wietrzenie i czyszczenie dołka. Bocian również sobie robi toaletę piór. Dołek odkryty jest coraż dłużej.
7:58 Nakrywa pisklęta.
8:26 Znów wstaje. Pisklęta są cały czas odkryte.
8:59 Zrzuca trochę pokarmu.
Do teraz (9:05) pisklęta są cały czas odkryte.

MW17081955R - 2012-05-18 08:58:22

Jest godzina 8,56 i widok cudny. Cała piątka małych kiwaczków ciekawie spogląda na świat a mama jak każda mama nie spuszcza ich z oka i z góry ocenia postępy swoich dzieci. Cieszę się że możemy podglądać jeden z cudów świata = rodzące się życie.
Pozdrawiam wszystkich - Maja.

KrystynaB - 2012-05-18 09:16:00

9:13 Bocian teraz nakrył pisklęta. Wietrzyły się na słońcu od 8:26.

carlla - 2012-05-18 09:43:18

09:42 przylot Dziedzica do gniazda - Przygoda wita go głosnym i długim klekotem, nawet małe popiskują i jej wtórują - zaraz potem mama odlatuje a Dziedzic przystępuje do karmienia. Maleństwo znów sie nie załapało na posiłek - rodzeństwo przepychając sie odepchnęło jej daleko do tyłu.

10:00-13:50 co sie działo dalej niestety nie wiem - od kilku godzin nie mam podglądu gniazda i odświeżanie nic nie daje - nie mogę sie wbić w przekaz

Maria84 - 2012-05-18 16:19:44

16.15 Dziedzic porządkuje gniazdo. Maluszki wyciągają łebki do góry, są bardzo ruchliwe. Przygoda na żerowisku.http://www.allegaleria.pl/images/9zfuc8xdrreq05oh0h3x_thumb.png
16.25 Dziedzic wstał ponownie, poprawił swoją pozycję na gnieżdzie i ponownie ogrzewa maluchy. Ten najmłodszy jest dobrze ruchliwy i nie daje sobie w kaszę dmuchać.
http://www.allegaleria.pl/images/93v8wqcw3r5ypnvo9wjx_thumb.png Ciekawski maluszek wygląda obok skrzydła. http://www.allegaleria.pl/images/n0eg4db9wds30glnsdn_thumb.png
16.46 Odsłonięcie piskląt, poprawianie Sciółki.
!6.49 Powrót Przygody, głośne powitanie.Zmiana na gnieżdzie, Dziedzic odleciał.Karmienie, pisklaki dosyć długo podjadają.
http://www.allegaleria.pl/images/afp64i4s5j74ibqql7o_thumb.png [url=http://www.allegaleria.pl/viewer.php?file=z8e7d397hnf5r3rhs0.png]http://www.allegaleria.pl/images/z8e7d397hnf5r3rhs0_thumb.png[/url
]17.00 Ogrzewa Przygoda. Rodzice coraz szerzej muszą rozkładać skrzydła żeby objąc całe gniazdo z rosnącymi bokami
http://www.allegaleria.pl/images/1p5yvfeeq9i5ab60ds8g_thumb.png


]

Iganka - 2012-05-18 17:05:31

16:48 - 17:36

16:48 - zastałam w gnieździe bociana- rodzica pilnującego pisklęta, młode były odkryte
16:49 - przyleciał drugi z dorosłych boćków, bociani rodzice witali się głośnym klekotem, pisklęta zareagowały na klekoty kuląc  się w kupkę, siedziały przez kilka sekund nieruchomo, zaczęły popiskiwać  i poruszać się, kiedy dorosły podszedł do dołka i pochylił się nad nimi
16:50 - bocian, który przyleciał rozpoczął karmienie, które trwało 3 minuty, w tym czasie drugi bociani rodzic odleciał
16:53 - wybieranie resztek pokarmu z dołka przez bociana-rodzica
16:54 - krótkie zabiegi pielęgnacyjne podłoża dołka gniazdowego i piskląt
16:55 - bocian przykrył pisklęta rozkładając szeroko skrzydła
17:20 - pisklęta nadal są ogrzewane pod skrzydłami rodzica
17:32-17:35 - wietrzenie piskląt, bocian wyrzuca z dołka zbędne źdźbła, poprawia podłoże dołka wokół piskląt
17:36 - pisklęta zostają ponowne przykryte przez bocianiego rodzica

Iganka - 2012-05-18 19:04:09

18:51-19:01

18:51 - do gniazda przylatuje Dziedzic, Przygoda wstaje z gniazda i zaraz odlatuje
18:52 - Dziedzic rozpoczyna karmienie, wśród przyniesionego pokarmu chyba były żaby, widać było jasne brzuchy i łapki
18:55 - bociani rodzic zbiera niedojedzone resztki pokarmu i zbyt duże kęsy, które małe pisklęta nie zdołały połknąć
18:56 - pisklęta zostają okryte skrzydłami
19:01 - Dziedzic wstaje, ale już po ok. 1,5 minuty pisklęta znów są ogrzewane

Mago - 2012-05-18 19:11:20

Dzięń dobry,
bardzo często nie mogę dostać sie na stronę i zobaczyć, co u bocianów,
dlatego proszę osoby, które widziały karmienie, by dodawały informację,
czy wszystkie pisklęta jadły, bardzo proszę :)
pozdrawiam, Mago

żuczek - 2012-05-18 20:21:17

18 maja
20.13 - 21.21
20.13 - dorosły bocian ( Dziedzic ) siedzi spokojnie na gnieździe
20.14 - wstaje, załatwia potrzebę, bardzo delikatnie przeprowadza inspekcję piskląt, uważnie stawia nogi pomiędzy maluszkami; wszystkie pisklęta są żwawe, nawet to najmłodsze; nie było karmienia
20.16 - Dziedzic zasiada ponownie na dołku
20.43 - samiec wstał, przez minutę wietrzył dołek z maluszkami
20.44 - sytuacja j/w, tym razem wietrzenie trwało 2 minuty
20.48 - do gniazda wraca Przygoda, następuje krótkie powitanie obojga rodziców, samica rozpoczyna czesanie piór, które kończy się o godz. 20.51, potem Przygoda obchodzi powoli leżącego Dziedzica i ponownie porządkuje upierzenie
21.03 - Dziedzic leży nadal, a mama rozpoczyna drzemkę ( fot. )

http://www.allegaleria.pl/images/kgcpniygtiruwa9abu30_thumb.jpg

21.17 - Przygoda załatwia się , a spod skrzydła leżącego taty ukazuje się ciekawski łepek :)
21.18 - Dziedzic wstaje, czyści pióra, samica stoi obok
21.19 - Przygoda podchodzi do potomstwa w dołku
( najprawdopodobniej następuje karmienie; obraz nie jest ostry, ciemno, a na dodatek Dziedzic ustawił się niemal w środku kadru; o ewentualnym posiłku może świadczyć zwiększona aktywność młodych )
21.21 - Przygoda zaczyna ogrzewać maluszki, Dziedzic stoi i zajmuje się toaletą upierzenia

żuczek - 2012-05-18 20:43:14

20.40 - tata zajęty był toaletą piór, a tymczasem spod lewego skrzydła oglądał świat jeden z pisklaczków

http://www.allegaleria.pl/images/h1sj2nnmr1ucc8dads84_thumb.jpg

sasza11 - 2012-05-18 21:40:05

21:39 Obydwoje rodzice na gnieździe. Jedno ogrzewa pisklęta, drugie z zapałem poprawia upierzenie. Cisza przed snem...

Renia - 2012-05-19 08:55:54

19 maja 2012

8:50 - W gnieździe wietrzenie :). Pisklęta grzeją się w porannym słońcu, dorosły czyści upierzenie (1), co jakiś czas sięga dziobem do dołka, usuwa nieczystości (2).

http://www.allegaleria.pl/images/km1abwp8yfaf5nrdmhqq_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/oxt64ka57w219hgbjc3c_thumb.jpg

BABCIA Mariola - 2012-05-19 09:53:16

19.05
9:46
Witajcie bocki i maluchy
Dorosły karmi maluchy. Dorosłe bociany pogłebiły dołek w celu ochrony przed wiatrem ale dlatego pisklęta są mało widoczne. Niektóre śpią bo są syte.
http://www.allegaleria.pl/images/ga2v9t6royz8txeaika_thumb.jpg

Paweł T. Dolata - 2012-05-19 11:40:07

19 maja, godz. 11.27-11.45

11.27-11.36 – na gnieździe tylko 1 dorosły bocian, stoi nad piątką zbitych w kupkę piskląt (trójka wyraźnie większych jest też znacznie bardziej żwawa), które zażywają słońca (dorosły stoi za nimi  tak, ze nie rzuca na nie cienia), poprawia dziobem gniazdo.
11.36 – dorosły delikatnie usiadł nad pisklętami, ale
11.37 – znów wstał, oczyszcza dołek gniazdowy
11.39 - usiadł nad pisklętami
11.40 – znów wstał i w tej samej minucie usiadł, tym razem dziobem do kamery
11.41-45 – spod odchylonego nieco lewego skrzydła, przy boku dorosłego, „wykukuje” łebek pisklaka - w końcu piskę to po niemiecku Küken) :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

kempos1 - 2012-05-20 11:15:34

11:10 - 12:00

11:10 - 11:13 pisklaki "opalały się" na słońcu. Jeden bocian.
11:13 - 11:20 bocian usiadł na gnieździe i przykrył młode.
11:20 - przylatuje drugi bociek. Pierwszy odlatuje. Karmienie.
11:35 - pisklaki odpoczywają, zasypiają. Bocian stoi nad nimi i daje cień.

KrystynaB - 2012-05-20 11:47:56

20.05.2012

11:45-14:49

11:45 Pisklęta odkryte. Bocian osłania je przed słońcem.
12:04 Bocian zrzuca odrobinę pokarmu. Najmłodszy pisklak był najbliżej i on zjadł z tej porcji najwięcej.
Pisklęta są odkryte. Od czasu do czasu bocian przegląda i czyści dołek. Sam również robi toaletę upierzenia.
14:44 Bocian nakrywa pisklęta, ale one od razu wyglądają spod jego skrzydeł. Po minucie bocian wstaje.
14:47 Znów się kładzie i od razu spod skrzydła wyskakuje główka pisklęcia. Tym razem bocian leżał dwie minuty.

http://www.allegaleria.pl/images/t39dzrqk9jsi1tn7aft_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-20 16:08:36

14:49 - 16:00 Na gnieździe bez zmian. Pisklęta leżą odkryte, bocian stoi nad nimi, robiąc cień.
16:30 Wraca drugi bocian. Podchodzi do piskląt. Ten, który był do teraz, wylatuje.
16:31 Bocian zrzuca pokarm. Najmłodsze pisklę przez moment było z tyłu za rodzeństwem, ale przysunęło się bliżej. Zjadło również.

Iganka - 2012-05-20 17:06:06

16:30 - 17:15

16:30 - do gniazda przyleciała Przygoda, rozległy się powitalne klekoty, pisklęta jak trusie przyległy do gniazda
16:31 - Dziedzic odlatuje, Przygoda rozpoczyna karmienie, które trwało ok. 5 minut, pisklęta opanowały sztukę ustawiania się do pobierania pokarmu ustawiając się w rządku, w ten sposób wszystkie miały dostęp do pożywienia, wszystkie dziobały i połykały wyrzucony przez Przygodę z wola pokarm
16:47 - pisklęta leżą w słońcu, nie zajmują już środka dołka gniazdowego lecz poukładały się na jego brzegu
17:08 - pisklęta nadal leżakują na słońcu, bocian-rodzic stoi blisko, zwrócony przodem do piskląt, zajmuje się toaletą piór i przemiennie wykonuje zabiegi pielęgnacyjne przy pisklętach
17:15 - Przygoda próbuje okryć pisklęta skrzydłami, ale chyba już ciasno się robi, bo gromadka 5 piskląt "rozrasta się" :)

Kinga1603 - 2012-05-20 18:32:39

18:30 na gnieździe jeden bociek, pisklęta wygrzewają się na słoneczku, cały czas wyglądają zza dołka.

Renia - 2012-05-20 19:25:45

18:35 - 19:25

18:35 - Jeden bocian na gnieździe, pisklęta są cały czas odkryte.
19:10 - Zmiana rodziców (1).
19:11 - Karmienie (2).
19:25 - Pisklęta nadal odkryte, dorosły stoi tak, by nie zasłaniać im słońca, przeczesuje dziobem swe pióra.

http://www.allegaleria.pl/images/3u1l7i3teoh9br5u3zxb_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/wv3a3uzoxr9f92g655a_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-20 21:18:00

20:58 - 21:25

20:58 - pisklęta są odkryte, kulą się w kupkę, Przygoda stoi nad pisklętami
21:00 - Przygoda siada na dołku z pisklętami, siedzi bokiem, prawe skrzydło rozkłada szeroko otula pisklęta, na lewym boku wspiera się
21:12 - do gniazda wraca Dziedzic, Przygoda po chwili wstaje, schodzi na bok, Dziedzic podchodzi do piskląt, Przygoda w tym czasie odlatuje, Dziedzic wyrzuca z wola pokarm, rozpoczyna się karmienie, 4 starsze pisklęta jedzą, najmłodsze pisklę jest w tyle, nie może się dopchać do pokarmu, choć bardzo stara się
21:16 - koniec karmienia, bocian rodzic zbiera resztki, nie zauważyłam, żeby najmłodsze pisklę cokolwiek dziobnęło
21:25 - Dziedzic okrywa pisklęta skrzydłami, siada, Przygody jeszcze nie ma w gnieździe

http://www.allegaleria.pl/images/wsazgk8vbxxs16tinbc_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/9uvprb7rwbv3g7nxu4fc_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/ir6mxihm35w5iol0ldz3_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-20 21:33:24

20 maja
20.51 - 21.51

20.51 - dorosły bociek wstaje, następuje wietrzenie dołka, toaleta piór, załatwienie potrzeby; młodzież jest żywa, kontaktowa, bezpośrednio po wstaniu rodzica pisklęta są bardzo ruchliwe - ktoś wziął do dzióbka źdżbło, inny "szarpał" za skrzydełko sąsiada; po 4 minutach w gnieździe względny spokój, po chwili sytuacja wraca do normy, czyli do ruchu.
Widać dużą różnicę w wielkości piskląt i ich lepszą koordynację ruchową, wyraźnie rozwinął się kontakt między rodzeństwem.
Maluchy leżą w dołku ciasno przytulone do siebie, tworząc małą piramidkę.
21.01 - rodzic zasiada na gnieździe
21.12 - do rodziny wraca drugi bocian, oba witają się klekotem
21.13 - siedzący dotychczas wstaje i po otrzepaniu odlatuje, drugi podchodzi do dołka
21.15 - następuje zwrot pokarmu ( ciemna masa ) - karmienie, pisklęta chętnie jedzą, jednak najmłodszy - ściśnięty pomiędzy pozostałymi - nie posila się

http://www.allegaleria.pl/images/zmbdpoizpp18gamv7vtf_thumb.jpg

21.17 - koniec kolacji, dorosły zjada resztę posiłku
21.19 - bocian siada na dołku
21.23 - wstaje , czyści dołek, usuwa nieczystości, poprawia wyściółkę dołka
21.25 - siada ponownie
21.44 - do gniazda powraca drugi bocian, krótkie i ciche powitanie klekotem, po czym stojący zajmuje się porządkowaniem upierzenia.
Powoli przygotowują się do odpoczynku.

Iganka - 2012-05-20 21:54:59

21:45 - w gnieździe są już dwa  dorosłe bociany, jeden siedzi ogrzewając pisklęta, drugi "paraduje" przed kamerą :)

http://www.allegaleria.pl/images/7ac39dpkxocvphw6lel_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-21 05:31:43

21.05.2012

4:01 Jeden z bocianów wyleciał z gniazda (zdj.1).
5:25 Na gnieździe jest jeden bocian. Ogrzewa pisklęta. Spod skrzydła wystają mu małe główki.
5:26 Podniósł się. Oczyszcza maluchom dołek.
5:29 Położył się, ale pisklęta rozrabiają.
5:32 Z wiązką siana wrócił drugi bocian (zdj.2). Ten z dołka od razu wylatuje (zdj.3).
5:33 Bocian zrzucił pokarm, pisklęta jedzą (zdj.4).
5:36 Dorosły znów nakrył dołek.

http://www.allegaleria.pl/images/glebcu5epc1dkvu8ovi_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/0fcl4a51k13kvy5rl9ov_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/nngc4163vvw0568uesz_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/j1dmn0fjthy09d3mpfn_thumb.jpg

yoko - 2012-05-21 07:37:13

Obserwacja od 07:15 do 07:35

07:15 - na gnieździe jeden dorosły bociek wygrzewa pisklaki.
07:19 - do gniazda przyleciał drugi bociek, powitanie klekotem, bociek, który do tej pory wygrzewał młode, odleciał zaraz po przywitaniu.
07:20 - karmienie piskaląt trwało około 3 minuty. W tym czasie bociek dwa razy wyrzucał z wola jedzonko dla swoich dzieci - jadły wszystkie kiwaczki, posiłek był obfity :)
07:23 - 07:35 - bociek zaczął sprzątać dołek,  dojadł większe kęsy po swoich dzieciach, uprzątnął ściółkę, pozaglądał pod kuperki maluszków, a następnie zabrał się za czesanie swoich piórek.

A dalej nie wiem co było bo przekaz padł :(

Renia - 2012-05-21 16:21:47

Około 14:15 na chwilę pojawił się obraz. Zdążyłam zrobić jedno zdjęcie.
Jeden dorosły bocian stał na gnieździe, pisklęta spały w dołku.

http://www.allegaleria.pl/images/7juebjwyem35uwvvx7lc_thumb.jpg

magdalenka - 2012-05-21 20:27:22

Kiwaczków kochanych nie widać bo przekaz padł. :( Bociusie może umarły i my nic nie wiemy. :cry: może ktoś pójdzie pod gniazdo i napisze co się z bociankami dzieje?

yoko - 2012-05-22 09:24:45

22 maja 2012


magdalenka napisał:

Kiwaczków kochanych nie widać bo przekaz padł. :( Bociusie może umarły i my nic nie wiemy. :cry: może ktoś pójdzie pod gniazdo i napisze co się z bociankami dzieje?

A dlaczego miałyby umrzeć ??? Tylko dlatego, że przekaz nie działa???  No bez takich tu stwierdzeń proszę.
Rodzice bardzo o nie dbają, pogoda dopisuje więc wszystko jest w jak najlepszym porządku i zdrowiu :)

Pozdrawiam

Wiewiórka - 2012-05-22 11:49:18

Kiwaczki śpią spokojnie w cieniu rodzica :)

kempos1 - 2012-05-22 12:18:48

12:10 - 12:20
Dorosły bocian skrzydłami osłania młode przed słońcem.

yoko - 2012-05-22 12:18:55

12:16 - 13:38
Nieprawdopodobne w jak wspaniały sposób bociani rodzice opiekują się piskalakmi. Bocian uważnie obserwował swoje dzieci, szerokim krokiem zbliżył się do nich jeszcze bardziej, stanął nad nimi okrakiem, spuścił skrzydła i rozsunął je, aby swoim pociechom zrobić jeszcze większy cień przed upałam. Bezcenny widok :)
12:38
rodzic zdecydował usiąść na pisklętach, ale jednak zaraz wstał

qwity - 2012-05-22 12:40:06

12:38 Moją uwagę szczególnie przykuwa najmniejsze pisklę, w porównaniu ze starszym rodzeństwem wygląda słabiutko, ale na szczęście cały czas jest aktywne i ruchliwe.

http://www.allegaleria.pl/images/4ufuqtqb1upa2yyfo2pa_thumb.png

yoko - 2012-05-22 13:01:02

12:58 - karmienie, jadły wszystkie pisklaczki.
13:01 - znów nastała ciemność - przekaz nie działa :(

carlla - 2012-05-22 13:02:14

12:59 wylot jednego z bocianów na żerowisko - drugi z boćków rozpoczął karmienie młodych.  Bociusie ustawione w rządku miały łatwy dostęp do pokarmu.

i znów padł mi przekaz :(

Renia - 2012-05-22 13:44:27

13:40 - Na gnieździe jeden bocian. Pisklęta leżą w cieniu rzucanym przez dorosłego.

http://www.allegaleria.pl/images/rautlv5769tyypzbotxa_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-22 14:50:14

14.49 Na gnieżdzie 1 dorosły, stoi i swoim cieniem osłania pisklaczki.
15.01 Przygoda uważnie przygląda się najmłodszemu, pisklę leży z łebkiem na gnieżdzię i słabo się porusza
15.06 Wrócił Dziedzic, Przygoda natychmiast odleciała. Jest karmienie, Bocian przyniósł sporą porcj. Wszystkie pisklaki jedzą.


http://www.allegaleria.pl/images/qqrn0mtmetgtt0l1f8a2_thumb.png  http://www.allegaleria.pl/images/73wsrgsyslnfyq1t542_thumb.png  http://www.allegaleria.pl/images/vusq9npl8puf8bmy1lwn_thumb.png  http://www.allegaleria.pl/images/ofkrhxa30gj5xyxkbpsx_thumb.png

BABCIA Mariola - 2012-05-22 15:03:14

15:00
Witajcie bocki
wszystkie pisklęta są w dołku. Dwoje usiłuje wyjśc bo już im za ciasno. Ale nóżki jeszcze są za słabe i stale wślizgują się do dołka. Przy tym upale rodzic pełni rolę parasola przeciw słonecznego.
http://www.allegaleria.pl/images/sb14y570f3104m5ld_thumb.jpg

carlla - 2012-05-22 15:09:21

15:06 szybka podmiana rodziców na gnieździe i równie szybkie karmienie maluchów. Powracający rodzic kilkakrotnie zwraca pokarm więc maluszki będą miały pełne brzuszki :) ale mi sie zrymowało :)

Maria84 - 2012-05-22 15:22:28

15.21. Dziedzic robi toaletę pisklakom, czesze im upierzenie.
15.28 Bocianki najedzone i śpią spokojnie. Dziedzic też przysypia na stojąco.
16.12 Dziedzic zajęty swoją toaletą, maluszki z pełnymi brzuszkami podsypiają.

http://www.allegaleria.pl/images/iw36y3ldobcim2be7v_thumb.png  http://www.allegaleria.pl/images/3g5krz9lkg62ocpg5m92_thumb.png  http://www.allegaleria.pl/images/ko9rp3xcirk5bm6ri29u_thumb.png

Renia - 2012-05-22 21:28:28

21:26 - Na gnieździe wciąż jest tylko jeden bocian. Nie ogrzewa piskląt, stoi obok nich (1).
21:36 - Bocian usiadł nad pisklętami.
21:39 - Drugi bocian wrócił do gniazda. Siedzący dotąd bocian wstał, przywitały się klekotem (2).
21:43 - Bocian, który do tej pory opiekował się pisklętami, usiadł nad nimi, a nowo przybyły zajmuje się toaletą piór.
           Karmienia nie było.

http://www.allegaleria.pl/images/6oprl4hchudj3bjylgi_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/8zt1k19tmsi7y0lecj1s_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-23 06:19:46

23.05.2012

4:05 Przygoda okrywa pisklęta. Jedno z nich już wygląda spod maminego skrzydła. Na brzegu gniazda na stojąco drzemie Dziedzic (zdj.1).
4:08 Dziedzic wylatuje z gniazda (zdj.2).
4:30 Przygoda na 15 min odsłania pisklęta (zdj.3).
5:15 Znów wstaje.
5:16 Wrócił Dziedzic. Przygoda zaraz odlatuje (zdj.4).
5:18 Dziedzic zrzuca pokarm. Najmłodsze pisklę zostało za rodzeństwem (zdj.5). W końcu udało mu się przepchnąć do jedzenia, ale nie widać, czy coś zjadło. Dziedzic stanął tyłem do kamery i zasłonił pisklęta.
5:21 Oczyścił dołek i nakrył pisklęta.

http://www.allegaleria.pl/images/jrudt25narmhju7a7p2e_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/4bypm0b2a0lbmjzcrd8_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/wga65h5ankkmc08o52zp_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/6i3eln7lq84qs44t26lq_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/0hg748dmsat9gdd8iax_thumb.jpg

BABCIA Mariola - 2012-05-23 06:20:15

23 maj
6:15
Witajcie bocki
Na gnieździe dorosły pilnuje piskląt a pisklęta nie okryte śpią w dołku
http://www.allegaleria.pl/images/rmhleagynq3deuxoiowi_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/7kmeucr2xefnbqsqfe_thumb.jpg

yoko - 2012-05-23 06:51:52

06:48 - karmienie, pisklaczki ustawione w rządku jadły wszystkie :)
06:57 - po sprzątaniu dołka, rodzic nakrył pisklaczki

KrystynaB - 2012-05-23 06:59:36

6:47 Wróciła Przygoda. Bociany klekocą. Dziedzic poprawił gałązki w koronie gniazda i poleciał.
6:48 Przygoda zrzuca pokarm. Tym razem maluch był tyłem do jedzenia, ale udało mu się odwrócić. Zjadł również.

http://www.allegaleria.pl/images/c03rkxiarwcyumf083nt_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/up66jywfsqorxvhbjdl_thumb.jpg

carlla - 2012-05-23 08:00:51

7:56 przylot bociana ze spora kupka siana  i natychmiastowy odlot rodzica pilnującego do tej pory młodych
7:58 karmienie młodych - maluszek początkowo byl z tyłu gromadki ale bardzo sprawnie przepchnął sie do przodu - wiec tym razem się najadł

yoko - 2012-05-23 09:14:07

09:13 - dorosły bociek stoi nad pisklętami z szeroko rozstawionymi nogami i rozwartymi skrzydłami, aby sobie smacznie spały w cieniu.
Rodzic co chwilę spuszcza głowę w dół i bacznie przygląda się maluchom. A to coś skubnie, a to coś poprawi w dołku lub poczesze puch pisklakom.
Zauważyłam, że starsze pisklaczki z naszej piątki, już czasami same czeszą puszek swoim małym dziobkiem :)

luptus - 2012-05-23 14:57:27

14:55 Jedno ze starszych piskląt siedzi na kuperku, tuż przy nodze dorosłego bociana. Po około minucie upada, ale mija chwila i się podnosi. Do momentu pisania robił tak trzy razy. (około 3 minuty)
14:56 Na kuperkach usiadły jeszcze dwa pisklaczki.
Maluchy mają otwarte dziobki, siedzą czy też leżą w cieniu dorosłego. Mija kolejna minuta i wszystkie maluszki już leżą. Po kolejnej minucie, pisklak, który siedział przy nodze dorosłego jest iskany przez rodzica.

Iganka - 2012-05-23 15:04:27

14:41 - 15:08

14:41 - w gnieździe przebywa Przygoda, stoi pochylona nad pisklętami, z jej zachowania wynika, że wyrzuca coś dla piskląt z wola, nie było to tradycyjne karmienie, ale jakaś nie skonsumowana "przekąska" z poprzedniego karmienia, również i teraz pisklęta nie dały rady choćby skubnąć kawałek, ponieważ była to zdobycz  za duża na tak małe pisklęta, po chwili dorosły bociek połyka wypluty poprzednio pisklętom "kęs", ma trudności z jego połknięciem
14:45 - Przygoda nadal stoi nad pisklętami robiąc im cień, pisklęta są niespokojne, wiercą się, skrzeczą
15:08 - pisklęta wreszcie ułożyły się w dołku gniazdowym, drzemią, bociek pilnujący akurat teraz zaczyna oczyszczanie ich puchu

luptus - 2012-05-23 15:34:22

Od momentu rozpoczęcia obserwacji od ok. 14.50 nie było zmiany rodzica.
15.32 Pod rozłożonymi skrzydłami rodzica leżą, siedzą pisklęta. Starsze pisklę dość mocno do tyłu odchyla szyję. Mniejsze pisklę iska swe ciało dziobkiem.
15:52 Dorosły przechyla łebek to na prawo to na lewo, coś pewnie obserwuje na niebie. Pisklaki leżą w cieniu rodzica.
15:53 I już wiadomo co, obserwował rodzic - przyleciał drugi dorosły. Powitały się klekotem, a dotychczas pilnujący bociek odleciał. Przybyły rodzic po chwili podszedł do dołka i zaczął wypluwać jedzenie. Posilają się wszystkie pisklęta. Po około minucie, rodzic wypluwa kolejną porcję jakiejś drobnicy. Teraz dostępu do jedzenia nie ma mniejszy pisklak.

Renia - 2012-05-23 17:51:18

17:00 - 18:16 Na gnieździe jeden bocian. Stoi obok dołka z pisklętami.
18:16 Przyleciał drugi bocian.
18:17 Karmienie. Bocian, który do tej pory był na gnieździe, odleciał.
Tym razem najmniejsze pisklęta miały łatwy dostęp do pokarmu.
18:22 Bocian usiadł nad pisklętami.

http://www.allegaleria.pl/images/l4f1drkeq4uapm7aopqp_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/d2v8x1qy23t36ec9iin_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/ot00oukysmw94c70szyy_thumb.jpg

luptus - 2012-05-23 18:33:08

Podczas karmienia około godziny 18.16 jedno z większych piskląt, porwało dwa czarne kąski, każdy wielkości jego dziobka.

Kamila Walczak - 2012-05-23 19:23:00

19:17-22 na gnieździe jeden dorosły bocian, siedzi na pisklętach
19:25 dwa pisklęta wystawiają głowy spod skrzydła
19:26 dorosły bocian wstaje pokazując wszystkie pięć piskląt

żuczek - 2012-05-23 20:24:16

23 maja
19.24 - 20.24


19.24 - dorosły siedzi na gnieździe, spod lewego skrzydła wyglądają na świat dwa łepki ( fot. ), pisklęta albo "klekoczą, albo po prostu ziewają


http://www.allegaleria.pl/images/pg7o8uc3uaik4iesc6eb_thumb.jpg

19.26 - bocian wstaje, maluchy prostują się, dwójka  młodych załatwia się ( !!! ) na brzegu dołka, krótkie poruszenie w dołku, niektóre pisklaki nieśmiało próbują dźwigać tułów na nóżki, po czym zapada względny spokój; dorosły porządkuje swoje upierzenie, od czasu do czasu iska potomstwo;
Jeden kiwaczek :) samodzielnie porządkuje swoje piórka, reszta wyciąga szyje ku górze.

19.37 - rodzic załatwia potrzebę, poza tym cały czas pilnie kontroluje sytuację w gnieździe, dziobem przeprowadza toaletę piór młodych; wydłubał coś z brzegu dołka, jedno z młodych natychmiast zainteresowało się "zdobyczą" i próbowało spożyć to coś.

20.05 - dorosły porządkuje wnętrze dołka, zauważalna OGROMNA różnica między najmłodszym chudziaczkiem a resztą rodzeństwa .... chudziaczek ma ciemną plamkę na główce; bocian usuwa z wnętrza zbędne źdźbła, a z obrzeży dokłada nowe.
Poruszenie w dołku, maluchy mają nadzieję na jedzenie, ale nic z tego.

20.09 - dorosły zasiada na dołku z szeroko odwiedzionymi skrzydłami

20.24 - sytuacja bez zmian

żuczek - 2012-05-23 21:01:37

20.55 - do gniazda przyleciał drugi bocian z kłębem siana w dziobie; wysiadujący dotychczas rodzic odleciał, a drugi podszedł do młodych i zwrócił pokarm ( czarna masa ); trzy pisklęta ochoczo rzuciły się do jedzenia, czwarty siedział odwrócony tyłem do kolacji, a nasz chudziaczek w ogóle nie dostał się do pożywienia, był zaklinowany między silniejszym rodzeństwem. Karmienie trwało około 2 minut.

Uśmiech na dobranoc

21.16 - jednemu z piskląt wyrosło czarne, "dorosłe" pióro ;-) - co uwieczniłam na fotografii.

http://www.allegaleria.pl/images/1bi3nzt1m6sws83y54e_thumb.jpg

Renia - 2012-05-23 21:57:40

21:56 - Drugi bocian dopiero teraz wrócił do gniazda.

KrystynaB - 2012-05-24 06:21:54

24.05.2012

4:09 Bocian ogrzewający pisklęta podnosi się z dołka. Drugi opuszcza gniazdo (zdj.1).  Pisklęta po chwili są nakryte.
4:48 Wrócił bocian. To Dziedzic. Przygoda wylatuje, Dziedzic czyści dołek. Pisklęta wyciągają główki, ale karmiena nie było. Bocian nakrywa pisklęta , ale one się wiercą. Co raz spod bocianiego skrzydła lub ogona wystaje mała główka.
6:20 Jeden bocian na gnieździe. Ogrzewa pisklęta.
6:25 Bocian podnosi się. Pisklęta odkryte, bocian robi sobie toaletę piór.
6:32 Wrócił drugi. W dziobie ma kępkę siana którą po kilkakrotnych przymiarkach układa na brzegu dołka (zdj.2).
6:33 Zmiana w opiece nad pisklętami. Bocian, który wrócił, zrzuca pokarm. Jedzą wszystkie maluchy. Najmłodszy również.
6:34 Ten z bocianów, który do tej pory był na gnieździe, wylatuje.
Po dokładnym oczyszczeniu dołka bocian nakrywa pisklęta.
7:13 Bocian ma chyba dość tej gimnastyki (zdj.3). Wstaje. Dokładnie czyści dołek. Pisklęta pozostają odkryte.

http://www.allegaleria.pl/images/7aocvq0u3vavsdcnx3v_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/2h7z37lbj7srt6g0nm2_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/nuajmj7b7b8bij6jk9zx_thumb.jpg

yoko - 2012-05-24 07:32:51

07:31 - na gnieździe jednen dorosły bociek - "czyścipiór" :)
Pisklęta ułożone w tradycyjną  piramidkę, śpią sobie w porannym słoneczku.

08:34 do gniazda przyleciał drugi dorosły bociek, a ten, który do tej pory był na gnieździe, po przywitaniu natychmiast odleciał.
Rodzic przybyły do gniazda odrazu rozpoczął karmienie. Nie było tego dużo. Maluszek był całkiem w tyle i nie załapał się na jedzonko :( Dopiero na sam koniec doszedł i coś wyskubywał ze ściółki, ale już nic nie było.
08:39 Maluszki już śpią, a dorosły jak zwykle zajęty toaletą piór.

Małe piskalczki już uczą się klekotu, odchylają głowy do tyłu i klekoczą małymi dziobkami.

qwity - 2012-05-24 10:19:48

10:17 Karminie, jadły tylko trzy bocianki, maluszkowi znowu nic się nie dostało :(
10:25 Ponowne karmienie, pokarm zrzuca Przygoda, między bociankami trwa prawdziwa bitwa o najlepsze kąski. Maluszek też troszkę skubie.
10:32 Pisklaki z pełnymi brzuszkami pospały się nareszcie. Bocian przygląda im się bacznie i czasem skubie delikatnie dziobem ich puszek.
10:43 Ponowne karmienie, cały czas pokarm zrzuca Przygoda. Tym razem był to duży kawałek, który po chwili połknęła z powrotem. Obserwując tę scenę miałam wrażenie, że najmłodsze piskle dziobie na oślep, niekoniecznie tam, gdzie znajduje się pokarm...
10:47 Pisklęta drzemkują w pełnym słońcu.

http://www.allegaleria.pl/images/h9urz4m1gr11u0dgixd8_thumb.png http://www.allegaleria.pl/images/27kwyy1ibwofu5801ne_thumb.png

KrystynaB - 2012-05-24 13:31:54

11:29 Bocian zrzucił pisklętom jakieś jedzenie. Próbują to dziobać, ale kawałki są za duże. Bocian połyka je z powrotem.
11:46 Powtórna próba nakarmienia piskląt. Bocian znów wypluwa jakiś duży kawałek. Starsze pisklęta odbierają go sobie nawzajem. Jedno z nich próbuje połknąć. Bocian zabiera to pisklętom i łyka sam. Wyrzuca również za dołek coś, co zostało z poprzedniego posiłku. Najmłodsze pisklę jest z tyłu za rodzeństwem. Nawet nie próbuje się przepychać. Leży, tylko bocian od czasu do czasu przygląda mu się uważnie i trąca dziobem.
Pisklęta jeszcze szarpią się z jakimś kawałkiem, który dorosły również im zabiera.
12:37 Jedno z piskląt wydrapało się z dołka i szuka resztek w ściółce. Na chwilę dołączyło do niego drugie. Chyba są głodne, rodzic nie ma ich czym nakarmić.
13:00 Pisklę znów wychodzi z dołka. Znów czegoś szuka. Dorosły zabrał mu sprzed dzióbka coś, co wcześniej tam wyrzucił. Sam ma duże trudności z połknięciem. 
13:30 Na gnieździe jeden dorosły bocian. Maluchy odkryte, ale rodzic cały czas stara się zapewnić im cień.

carlla - 2012-05-24 14:23:53

14:19 przylot bociana do gniazda - jak zwykle pilnujący rodzic od razu wyleciał na żerowisko
14:20 karmienie młodych- wszystkie miały dobry dostęp do pożywienia. Mode, szczególnie te większe łykają coraz większe kawałki i "bawią" sie w wyrywanie sobie z dzioba jedzenia

Renia - 2012-05-24 17:23:57

15:50 - 16:19  Na gnieździe jeden dorosły bocian pilnuje piskląt.

Renia - 2012-05-24 22:25:53

22:24 - Dziedzic i Przygoda są już razem w gnieździe. Jedno ogrzewa pisklęta, drugie stoi obok.

http://www.allegaleria.pl/images/axr39fjvbzdtmhlja7o1_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-25 05:51:21

25.05.2012

3:50 Jeden z dorosłych wyleciał z gniazda.
5:14 Wrócił. Szybka zmiana.
5:15 Bocian zrzuca pokarm. Niestety zasłonił pisklęta i nie widać, czy jedzą wszystkie. Trochę się przesunął, ale najmłodszego pisklaka zasłania rodzeństwo. Nie wiem, czy zjadł.
5:48 Na gnieździe jest jeden dorosły bocian. Ogrzewa pisklęta.
6:22 Bocian wstał z dołka. Pisklęta pozostają odkryte.

BABCIA Mariola - 2012-05-25 06:30:05

6:22
Witajcie bocki
Dziś jest zimno ale pisklętom jest ciepło bo okrywa je rorodzic. Drugi po za gniazdem zdobywa pożywienie.

KrystynaB - 2012-05-25 07:08:37

7:05 Wrócił drugi bocian. Klekoty na powitanie i znów szybka zmiana.
Bocian zrzuca pokarm. Tym razem najmłodsze je również. Jest taki malutki przy swoim rodzeństwie.

yoko - 2012-05-25 07:09:52

07:05 - do gniazda przyleciał drugi rodzic, po przywitaniu nastąpiła wymiana rodziców.
07:06 - karmienie, ustawione w rzędzie jadły wszystkie piskalczki.

Każdego dnia widać jak rosną nasze maluchy. Już potrafią siedzieć na kuperkach, poruszać się na piętach, główki trzymają sztywno, uczą się klekotania, potrafią czesać swój puch. Niestety z upływem dni różnica pomiędzy najmłodszym, a resztą rodzeństwa staje się widoczna coraz bardziej. Oby szczęście dopisało naszym boćkom i wychowała się znów cała piątka :)

07:15 - dorosły bociek odpoczywa na jednej nodze, a maluchy... tradycyjnie - piramidka :)
07:16 - ranek jest chyba chłodny ponieważ dorosły postanowił nakryć pisklęta.
Przy siadaniu musi już bardzo szeroko rozkładć skrzydła, bo dzieciaki coraz większe.

07:52 - dorosły bocian wstaje (poruszenie w dołku), porządki wokół piskląt, a następnie wokół własnych piór.

carlla - 2012-05-25 14:41:14

14:37 kilkukrotne zrzucanie młodym pożywienia- maleństwo też miało możliwość pożywienia się. Po wszystkim dorosly bocian pozywił sie co większymi kawalkami z którymi bocianiątka same sobie nie poradziły.

Renia - 2012-05-25 15:52:41

14:45 - 15:40

14:45 - Zmiana rodziców na gnieździe.
14:46 - Karmienie
15:40 - Pisklęta pod opieką jednego bociana.

Maria84 - 2012-05-25 16:03:32

16.00 Bocianki odsłonięte wygrzewają się na słońcu. Rodzic stoi z boku. Co silniejsze pisklaki próbują wydostać się z dołka. Dostały jakiś duży kawałek który szarpią dziobami.
http://www.allegaleria.pl/images/x7now2ee3rdgn31bmuu_thumb.png
16.24 Nadal nie było zmiany. Starsze bocianiątko załatwiło się poza dołkiem. Maluszuek chyba zmarznięty, ma jeszcze mało puchu więc próbuje dostać się do środka gniazda.
http://www.allegaleria.pl/images/04rwb2ynzjd954y9dkxh_thumb.png

luptus - 2012-05-25 16:26:32

16:23 Jedno ze starszych piskląt tyłem wyszło z dołeczka, aby załatwić się poza dołeczkiem. Inne większe pisklę próbowało swych sił w siedzeniu na ugiętych nogach. Wszystko to działo się w jednej prawie chwili.
Nadal na gnieździe jeden dorosły.

wladek12 - 2012-05-25 17:08:25

16.57. Dorosły opiekun odstrasza zagrożenie klekocząc i strosząc pióra oraz krocząc za intruzem.(f.1.).
Pisklaki w tym czasie skulone do siebie w środku dołka i wystraszone.(f.2.).
16.58. Zagrożenie minęło i pierwszy z odważnych to najmniejsze pisklę.(f.3.).     
17.11. Przybył chyba drugi dorosły ale brak obrazu tylko słychać było klekot(obraz kontrolny pasy kolorowe pionowo).  ...

http://img39.imageshack.us/img39/6480/foto20120525165728.th.jpg http://img502.imageshack.us/img502/742/foto20120525165756.th.jpg http://img444.imageshack.us/img444/2784/foto20120525165834.th.jpg

Iganka - 2012-05-25 19:07:46

17:10 - 20:06


Ok. godziny 17:10 do gniazda przyleciał Dziedzic (do tej pory w gnieździe przebywała Przygoda), Przygoda odleciała - obraz zniknął, ale było słychać, że karmił pisklęta.
Po przerwie z transmisji obrazu:
17:56 - wróciła Przygoda, krótko przebywała poza gniazdem, Dziedzic odleciał
18:01 - Przygoda stojąc tyłem do kamery wypluwała coś z wola, nie było to klasyczne karmienie, bo pisklęta nie bardzo były zainteresowane podaną zawartością  pokarmu
18:19 - Przygoda wybiera zrzucony poprzednio "pokarm", teraz okazuje się, że była to dość duża, pokawałkowana i poszarpana folia!. Przygoda połyka, tę "zdobycz", odchodzi  z nią na bok od dołka gniazdowego, z trudem przechodzi jej przez gardziel ten nabytek, którym chciała nakarmić pisklęta, wraca, zbiera resztę i zjada, pisklęta i tym razem próbowały dziobać energicznie, ale nie dały rady połykać folii
18:26 - ponownie wypluwa z wola tę samą zawartość, jak poprzednio pisklęta dziobią folię ale nie zauważyłam aby któreś z nich ją połykało (zbyt duża jak na ich możliwości, na szczęście), Przygoda swoim zwyczajem znów zbiera to co leży przed pisklętami
18:37 - Przygoda ponownie próbuje podać pisklętom folię, ale i tym razem ten "oszukany" pokarm nie został skonsumowany przez pisklęta, część połknęła Przygoda, część odłożyła poza dołek gniazdowy

Filmik z godziny 18:26  http://www.youtube.com/watch?v=C08G0MBLWgI

Filmik z godziny 18:38 http://www.youtube.com/watch?v=AHs0bOEj2JE

19:55 - folia znów podana pisklętom, tym razem robi się niebezpiecznie, dwa starsze pisklęta przeciągają folię, próbując ją połknąć! Dołącza się trzecie, ale rezygnuje, po kilku szarpnięciach kawałka folii
20:02 - Przygoda zabiera ten śmieć pisklętom, połyka
20:06 - Przygoda siada i okrywa pisklęta skrzydłami

żuczek - 2012-05-25 20:20:11

25 maja
19.19 - 20.29


19.19 - karmienie, dorosły wypluwa niezidentyfikowany, ogromny kąsek, którego wystraszyły się pisklęta! po chwili próbują pożywiać się, ale ze względu na rozmiar i dziwny osobliwy wygląd pokarmu szybko rezygnują
19.21 - rodzic sam zjada porcję, załatwia się, młode zawiedzione brakiem jedzenia zbijają się w gromadkę
19.26 - bocian zaczyna przygotowywać się do okrycia młodych, ale nadlatuje obcy bocian - nasz dzielnie odgania napastnika, przyjmuje bojową postawę ciała: rozpostarte i trzepoczące skrzydła, pochylona głowa, dziób wysunięty do przodu i niesłyszany wcześniej "gardłowy" klekot; obcy odleciał.
19.28 - dorosły stoi spokojnie nad pisklętami
19.30 - sprawdza troskliwie maluchy zaglądając pod kuperki
19.36 - spoza sylwetki dorosłego widać poruszające się młode; gimnastykują się wyciągając szyje ku górze i stają nieporadnie na nóżkach; niektórzy wystawiają kuperki poza dołek i załatwiają się - czyścioszki :)
19.54 - rodzic załatwia się, małe zbite w ciasną piramidkę;
następuje zwrot pokarmu, maluchy rozszarpują to coś, starają się łykać, ale mają ogromne kłopoty
20.01 - nadal starają się posilać, dorosły w tym czasie porządkuje ściółkę w gnieździe

http://www.allegaleria.pl/images/8nct2w0gininwlbwrk_thumb.jpg

20.03 - rodzic sam zjada wyplutą porcję
20.06 - zasiada na pisklętach

20.23 - stoi nad młodymi
20.24 - w bocianim dziobie tkwi jakiś kształt, dorosły męczy się ze zdobyczą, z trudem połyka.

http://www.allegaleria.pl/images/poam802edfodyo7zkmem_thumb.jpg

20.27 - pisklęta starają się posilić czymkolwiek
20.28 - rodzic wypluwa dwa duże kąski ( kreciki ?), młode nie jedzą, a dorosły ponownie męczy porcję i połyka
20.29 - załatwia się, młode pozostają bez posiłku

luptus - 2012-05-25 20:31:22

iganka napisał:

17:10 - 20:06
19:55 - folia znów podana pisklętom, tym razem robi się niebezpiecznie, dwa starsze pisklęta przeciągają folię, próbując ją połknąć! Dołącza się trzecie, ale rezygnuje, po kilku szarpnięciach kawałka folii

Raczej to coś folią nie jest. Prędzej jakaś skóra po zaskrońcu lub czymś takim. Jak na folię to, co wypluwa dorosły bocian jest zbyt ciężkie.

żuczek - 2012-05-25 20:53:37

20.43 - piękne powitanie na gnieździe, klekot i seria ukłonów

http://www.allegaleria.pl/images/lbsyq6zd7khy1qd5s5sh_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-25 21:05:30

luptus napisał:

iganka napisał:

17:10 - 20:06
19:55 - folia znów podana pisklętom, tym razem robi się niebezpiecznie, dwa starsze pisklęta przeciągają folię, próbując ją połknąć! Dołącza się trzecie, ale rezygnuje, po kilku szarpnięciach kawałka folii

Raczej to coś folią nie jest. Prędzej jakaś skóra po zaskrońcu lub czymś takim. Jak na folię to, co wypluwa dorosły bocian jest zbyt ciężkie.

Teraz nie wygląda to na folię, ale na jakiś kawałek skóry(?) filmik: http://www.youtube.com/watch?v=1CD6F78UYvE

Przy pierwszym wypluciu z wola, wyglądało na kawałek szmaty lub folii, Przygoda potrząsała tym "czymś" i wyglądało, że jest to wiotkie i lekkie, pisklęta dziobiąc tę "zdobycz" nie wysilały się, być może ten niezidentyfikowany kawałek "czegoś" był właśnie zawinięty w folię i teraz po kilkukrotnym tarmoszeniu, rozdzieraniu dziobem, połykaniu, folia została zdarta i widać coś treściwego (w drugim filmiku z 18:38 widać, jak Przygoda odkłada na brzeg gniazda  zupełnie lekkie elementy i nie zjada ich)

Przy ostatnim wypluciu z wola "pokarmu" widać, że jedno z piskląt połknęło spory kawałek czegoś, co mogło być częścią całości, którą połknęła ostatecznie Przygoda.

luptus - 2012-05-25 21:08:23

Niestety, na folię to nie wyglądało i wtedy :) Zawsze na jakąś skórzaną wypluwkę.

Renia - 2012-05-25 22:09:46

20:55 - W gnieździe jest jeden bocian, posprzątał dołek, wyrzucił zanieczyszczenia, usiadł na chwilę nad pisklętami, ale po kilku minutach wstał.
22:00 - Drugi bocian wrócił do gniazda. Karmienia nie było.

http://www.allegaleria.pl/images/5gk8wzfgsf6i80la70el_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/4boeaqa8emraivno1v6_thumb.jpg

wladek12 - 2012-05-25 22:18:16

22.12. Na gnieździe Przygoda i Dziedzic oraz 5 pisklaków w dołku.(f.1.).     ...     

http://img543.imageshack.us/img543/8359/foto20120525221211.th.jpg

Renia - 2012-05-26 09:37:28

26 maja 2012

9:35 - Pisklęta leżą w dołku, rodzic obok. Drugi pewnie na żerowisku.
10:15 - Zmiana rodziców. Karmienie.

http://www.allegaleria.pl/images/022elmuekbz8qmwsnc_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/td02gbb1uk34ua7p5sp9_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/q8qptvuc8u7nhdveqww_thumb.jpg

luptus - 2012-05-26 11:17:33

11:15 Dorosły bocian stoi na jednej nodze nad dołeczkiem z pisklętami. Dziobem dotyka maluchy. Młode się kotłują, wyciągają szyjki. U starszych piskląt widać zarys lotek.

KrystynaB - 2012-05-26 11:48:36

11:45 Coś zaniepokoiło bociana. Zaklekotał, patrząc w górę.

KrystynaB - 2012-05-26 12:15:49

12:10 - 13:15

12:10 Jaki on malutki. Oby mu się udało (zdj.1,2).
13:10 Maluchy są już bardzo głodne. Ustawiają się w szeregu, gotowe do jedzenia. Łapią się dzioba rodzica.
13:15 Nareszcie zmiana. Wrócił bocian z żerowiska. Ten z gniazda natychmiast wylatuje. Bocian zrzuca pokarm. Maluszka zasłania rodzeństwo, ale wszystkie były ustawione w kierunku dzioba dorosłego bociana. Chyba zjadł również.

http://www.allegaleria.pl/images/48sx96lqabmradzzkds5_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/po1cvkiyrk5g67gcpbvs_thumb.jpg

BABCIA Mariola - 2012-05-26 12:55:19

12:42
Witajcie boćki.
No, nareszcie wyszedłem z tego ciasnego dołka, myśli sobie pisklak. Ale trochę boi się oddalac od dołka. W dołku jest jeszcze czworo piskląt a przy dołku rodzic - uważa, że tak byc powinno.
http://www.allegaleria.pl/images/dd8ds6xqzmk170xjg1y_thumb.jpg

13:27
I jeszcze mam takie coś co się nazywają skrzydła. ale do czego one służą tego nie wiem.
http://www.allegaleria.pl/images/pl7jsecpwojoxunvnv9x_thumb.jpg

Renia - 2012-05-26 16:11:12

15:12 - Pisklęta w gnieździe pod opieką jednego z rodziców.
15:36 - Bocian dostrzegł jakieś zagrożenie, dwukrotnie głośno klekotał, odstraszał.
15:40 - Do gniazda przyleciał drugi bocian, wspólnie odstraszały, klekotały, rozkładały skrzydła (1).
15:42 - Już spokój. Bocian, który do tej pory zajmował się pisklętami, odleciał.
15:43 - Karmienie i pojenie piskląt (2).

http://www.allegaleria.pl/images/oh6oa20oolmor1y4jo94_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/l59n7enmnqtzls0ghg7m_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-26 19:27:44

Bocian wyrzucił najmłodsze pisklę!
Film

http://www.allegaleria.pl/images/3m0tgzwnz3ua9tpeh0fq_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-26 19:43:23

19:41 Przyleciał drugi. Szybka zmiana. Bocian zrzuca pokarm.
21:22 Bocian wrócił do gniazda. Witają się klekotami. Nie ma karmienia.

http://www.allegaleria.pl/images/g7h0kj7oem0ikfd0ctfq_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-26 21:42:58

26 maja
21.00 - 21.32


21.00 - dorosły bociek stoi nad dołkiem, w którym są teraz już tylko 4 pisklęta :( post Krystyny był dla nas bardzo smutną wiadomością ...., ale prawa natury są zawsze właściwe
21.12 - najmłodsze załatwia się poza dołkiem, na szczęście mimo najmniejszych rozmiarów jest równie ruchliwe jak rodzeństwo
21.13 - rodzic czyści wnętrze dołka, obudzone młode gimnastykują skrzydełka i szyjki, dziobią ściółkę, coraz lepiej radzą sobie z "dwunożnym" poruszaniem, lepsza koordynacja ruchów ( dzisiaj najstarsze pisklęta kończą 2 tygodnie )
21.20 - po krótkiej aktywacji małe leżą w zbitej gromadce, tulą się do siebie nawzajem, a dorosły stoi nadal obok potomstwa
21.22 - przylatuje drugi bocian, oba witają się klekotem
21.25 - świeżo przybyły rodzic załatwia się, nie podchodzi do dołka z pisklętami, dorośli stoją po dwóch stronach dołka

http://www.allegaleria.pl/images/khbtbhswxmxbvjdr0k_thumb.jpg

21.32 - j/w, oba boćki szykują się do drzemki, karmienia dotychczas nie było

Renia - 2012-05-26 21:50:10

Dzięki spostrzegawczości KrystynyB wiemy, co stało się w gnieździe, dlaczego są tylko cztery pisklęta.
Wyrok na najmniejsze pisklę zapadł kilka minut po godzinie dziewiętnastej. Wtedy dorosły bocian uderzył je po raz pierwszy, uniósł w dziobie i potrząsnął.

Filmik:
http://youtu.be/vtmFhknZugo

Sve - 2012-05-27 03:46:30

Magdalenko, taka jest natura.
Co na nasz pogląd wyglada ukropnie, jest bardzo mądrą decyzją "Matki Natury". Dla bocianów jest bardzo trudne wychować pięć piskląt. W ostatnim roku im się udało, ale byl to raczej wyjątek. Rodzice redukują liczbę pisklaków według ich stanu, według tego, ile karmy są w stanie znaleźć itp. Lejpiej, żeby miały dosyć sił i karmy dla 4 (3, 2...) pisklaków, niż by się starały wychować wszystkie i wstystkie by były głodne, czy nawet by umierały z głodu.

Szukać malutkiego pod gniazdem jest bezsensowne. Nawet jakby przeżył upadek na dół, na pewno miałby obrażenia wewnętrzne i uratować go by się nie dało. Na dokładkę był za malutki - wykarmić sztucznie takiego małego bocianka byłoby bardzo trudno. I co z nim dalej? Do natury nie mógłby wrócić...

Po prostu - natura wie, co robi, co jest najlepsze i najmądrzejsze. I nasze uczucia są tutaj nieważne.

Ele - 2012-05-27 09:50:23

Na tle wczorajszego - przykrego z naszego, ludzkiego,  punktu widzenia wydarzenia - pozwolę sobie przypomnieć, że w 2006  lub 2007 r. bociany wyeliminowały najstarszego, największego pisklaka (nie pamiętam, jaki los spotkał kolejne młode - można to zapewne sprawdzić w archiwum forum; ostatecznie tylko trzy wyleciały z gniazda). Wówczas uznały widać, że to właśnie najsilniejsze młode jest zagrożeniem dla pozostałych piskląt.
Sorry za o.t.. ale jest to niejako w temacie...

Renia - 2012-05-27 09:50:25

27 maja 2012

9:45 W gnieździe jeden bocian i cztery pisklęta. Dorosły stoi tyłem do dołka, w jogo cieniu baraszkują maluchy.

http://www.allegaleria.pl/images/hsd7uwurt4rpe2fd2ckt_thumb.jpg

mikr - 2012-05-27 10:06:31

magdalenka napisał:

Ja nie wiem co się stało! :(  Nie rozumiem dlaczego się stało :cry: Wyrodni rodzice czy co? Nie wierzę że nie można było maluszkowi pomóc :cry: Dlaczego nikt go nie szuka? :cry:

Wg mnie dorosły pozbawił życia młodego w momencie, gdy kilkakrotnie potrząsnął nim dość mocno. Uszkodził, a raczej przerwał mu rdzeń kręgowy w odcinku szyjnym. Poza gniazdo wyrzucił już martwe pisklę. Można zauważyć, że nie wyrzucił go od razu, ale dopiero wtedy gdy się przekonał, że pisklak nie żyje. Takie jest moje zdanie.
To co obserwowalismy jest zgodne z odwiecznymi regułami przetrwania, nie ilość, a jakość.

Iganka - 2012-05-27 11:04:04

10:50 - 11:35

10:50 - zmiana bocianich rodziców, przyleciał bocian zmiennik ze świeżym sianem w dziobie, które ułożył blisko piskląt w dołku gniazdowym, bocian pilnujący pisklęta odlatuje, następuje karmienie
10:53 - pierwsza partia żywności zostaje skonsumowana, pisklęta dostają "dokładkę", bocian rodzic ponownie opróżnia wole, pisklęta dojadają pokarm, bociani rodzic robi małe porządki na brzegu gniazda
10:55 - bociek podchodzi do piskląt ustawia się tak, aby wypoczywające po karmieniu młode miały cień
11:04 - bocian-rodzic nadal stoi nad pisklętami, młode skupione są w dołku gniazdowym
11:05 - bociani rodzic odchodzi od piskląt i zajmuje się poprawianiem  i porządkowaniem gałązek w koronie gniazda
11:07-  powrót do piskląt, pisklęta skupiają się w cieniu rodzica
11:35 - bociania rodzina drzemie - pisklęta ułożone ciasno w dołku, bociani rodzic stojąc na jednej nodze

Zaobserwowane postępy w rozwoju piskląt:
- pisklęta zaczynają zmieniać ustawienie przy pobieraniu pokarmu, już nie w rządku ale ustawiają się w "gwiazdkę" dziobkami do środka miejsca, gdzie został podany pokarm
- przy pobieraniu pokarmu rozkładają skrzydełka
- unoszą coraz wyżej tułów w pozycji pionowej, ale jeszcze nie stoją samodzielnie
- pobierają całą wyłożoną porcję pokarmu, rodzic już nie zbiera resztek
- w pobieraniu pokarmu widać wyraźną rywalizację miedzy pisklętami - pośpiech w zebraniu jak najszybciej i najwięcej pożywienia, czas pobierania pokarmu jest krótszy


http://www.allegaleria.pl/images/lwicfcbzint4svuf6lq_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/wrhmq1eflljap96c2b6w_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/kh0jtsagzd7h7bdd67_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/gj00cyf8x51pmdinw8n5_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-27 14:11:18

13:42 Wraca drugi bocian. Wtają się klekotami (zdj.1,2). Ten, który był do tej pory na gnieździe, wylatuje.
Karmienie. Pisklęta szybko zjadły wszystko, co zrzucił bocian (zdj.3).
16:36 Dopiero teraz z żerowiska wrócił Dziedzic. Przyniósł wiązkę siana. Bociany jak zwykle przywitały się klekotami. Pisklęta cicho leżą w dołku.
16:37 Przygoda poleciała. Dziedzic podchodzi do dołka. Pisklęta teraz podniosły się, wyciągając szyje w kierunku dzioba dorosłego bociana. Dziedzic zrzuca pokarm z dokładką. Maluchy szybko jedzą. Na rozłożonych skrzydełkach widać ciemne obramowania rosnących lotek. Gdy zjadły, Dziedzic poprawił siano wokół dołka, a one jeszcze tam czegoś szukają.

http://www.allegaleria.pl/images/8cnc57jos237tiadbez_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/bh8o7f4r662f4ilh21z0_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/kksqmicx98zjdewfk35p_thumb.jpg

Maria84 - 2012-05-27 17:36:48

17.35 Na gnieżdzie rodzic zajęty czyszczeniem upierzenia, maluchy roją się w dołku.
http://www.allegaleria.pl/images/bfjygjk5muka674tdcag_thumb.png
18.20 Na gniezdzie bez zmian, Dziedzic w dalszym ciągu na gnieżdzie. Maluchy wyciągają szyje do rodzica ale karmienia nie ma. Przygoda długo na żerowisku.
19.42 Przygody nadal nie ma. Bocianki głodne, wyciągają szjki do Dziedzica, ustawiają się do karmienia i nic z tego.
http://www.allegaleria.pl/images/a22xyv7lvltaf0q6pd5a_thumb.png

luptus - 2012-05-27 21:00:00

20:54 Nadal na gnieździe jeden bocian. Stoi na jednej nodze obok dołka z pisklętami. Młode leżą zbite w kupkę. Kwilą. Pewnie od postu Maria84 nie było jeszcze w gnieździe bociana z karmą.

21:05 Sytuacja prawie bez zmian. Tyle, że dorosły stanął tyłem do dołka z pisklętami.

A tak na marginesie, wyrzucania. Prawdopodobnie bociany będą musiały dalej się zmierzyć z brakiem jedzenia. Przedłużająca się susza nie sprzyja. Mała częstotliwość w przynoszeniu pokarmu, niestety jest widoczna. Więc kto nie ma nerwów, musi odpuścić sobie oglądanie drastycznych rzeczy. Mikr pięknie napisał. Dla nich jest ważna nie ilość, a jakość. A mądre słowa Sve powinien do serca wziąć sobie każdy podglądający przyrodę, bez względu na to, czy ogląda się osobiście pewne zdarzenie czy też przez kamerę on-line.

mikr - 2012-05-27 21:09:53

magdalenka napisał:

Dziękuję bardzo sve, Ele i mikr za analizy. Ja jednego nie rozumiem! Gdzie tu jest "Natura"? Założyliście kamerę i pokazujecie życie bocianów z oka kamerki. Kamerka to natura? Szukać maluszka pod gniazdem piszesz sve było bezsensowne. Jak bociuś umierał to było sensowne? Nie widzieliście że najmłodszy bocianek był słabiutki i nie mógł jeść? Dlaczego mu nikt nie pomógł? :( Nasze uczucia są tutaj nieważne piszesz sve? To co jest dla Was ważne?

Magdalenko obserwujemy jedno z wielu tysięcy bocianich gniazd. Takie dramatyczne przypadki zdarzają się niemal w każdym nieobserwowanym gnieździe. Te nieobserwowane gniazda to jest właśnie ta "Natura", a nie to jedno z wyjątkowo obserwowanych gniazd bocianów!
Wyglądało to okrutnie. Wszystko trwało ok. 2 minuty i nikt nawet obserwujący to pod gniazdem nie zdążyłby z jakąkolwiek pomocą.
Gdy dorosły podjął decyzję zabić, to po kilkunastu sekundach już było za późno, by malucha uratować.
Trzeba się z tym pogodzić, i tym samym wykazać zrozumienie praw przyrody, natury.

KrystynaB - 2012-05-27 21:50:41

luptus napisał:

20:54 Nadal na gnieździe jeden bocian. Stoi na jednej nodze obok dołka z pisklętami. Młode leżą zbite w kupkę. Kwilą. Pewnie od postu Maria84 nie było jeszcze w gnieździe bociana z karmą.

O 20:21 była zmiana. Pisklęta nie dostały jeść.

http://www.allegaleria.pl/images/rmcggok2o9xhy1v8o2ow_thumb.jpg

21:42 Obydwa dorosłe bociany na gnieździe.

KrystynaB - 2012-05-28 06:02:06

28.05.2012

4:02 Jeden z bocianów wylatuje z gniazda (zdj.1).
Na gnieździe została Przygoda.Stoi, ale nie podchodzi do piskląt. Czasem tylko im się przygląda, ale już nic przy nich nie robi.
5:32 Wrócił Dziedzic. W dziobie ma gałązkę, którą układa na brzegu (zdj.2,3). Umacnia koronę gniazda, młode zaczynają być coraz bardziej ruchliwe.
5:34 Poleciał jeszcze raz. Po minucie wrócił; znów z patyczkami.
5:36 Teraz podchodzi do piskląt, zrzuca pokarm (zdj.4). Pisklęta jedzą, on jeszcze poprawia gałązki w koronie gniazda.
5:38 Znów poleciał.
6:30 Młode kwilą. Ustawione w kółeczku gotowe do jedzenia. Przygoda dopiero teraz podeszła bliżej dołka. Czekają na Dziedzica (zdj.5).

http://www.allegaleria.pl/images/82748f06cqf92pa4qx7_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/czksnjgkp5zu9updii6_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/fb6xdcjdberppx5c4eyd_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/9lh7vvvdatci09uhh5zf_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/bwsmwsa0gybkoo325yx_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-28 07:56:01

7:50 Dziedzic jeszcze nie wrócił. Przygoda przez chwilę przyglądała się pisklętom, potem dziobem trąciła to najmniejsze. Zaczynam się martwić, czy nie zechcą pozbyć się kolejnego.

Iganka - 2012-05-28 09:38:40

08:38 - 09:48


08:38 - do gniazda wrócił Dziedzic, Przygoda odleciała, Dziedzic rozpoczął karmienie, było to dość obfite " śniadanko, co najmniej dwa razy opróżniał wole, wszystkie pisklęta miały dostęp do pokarmu, młode pobierały pokarm na wyścigi, zbierały szybko i sprawnie, bocian rodzic nie miał już co sprzątać resztek, pisklęta same wydziobały dokładnie ściółkę
09:33 - Dziedzic dalej stoi na straży i pilnuje piskląt, dorosły bocian, stoi z boku, już nie zajmuje miejsca tuż przy pisklętach jak dotąd bywało
09:41 - pisklęta zajmują dołek, ale są aktywne, Dziedzic stoi drzemiąc, zbliżył się nieco do dołka z pisklętami
09:45 - jedno ze starszych piskląt siedzi na ugietych łapkach na samym brzegu dołka gniazdowego i oczyszcza swoje upierzenie:)
09:48 - pisklę stanęło na prostych nóżkach :) , utrzymywało się w tej pozycji kilka sekund - fot.3, 4, powrót do dołka odbywał się z pomocą skrzydełek - pisklak chwiał się na nogach stawiając pierwsze kroki

http://www.allegaleria.pl/images/0x6eqyi1zc7q0ikxj28_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/vir05qbceu96o6adlseg_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/26b9jke7fdsb3wo8fbk_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/3hx54m3e5895q5nzsq_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-28 13:46:56

13:40 - 14:22

13:40 - bocian stoi nad pisklętami robiąc cień,pisklęta drzemią w dołku, czasem któreś wybudzi się i wtedy wszystkie zaczynają się ruszać
13:50 - sytuacja podobna jak wyżej, bocian rodzic nie zmienił pozycji stania w gnieździe
14:02 - pisklęta zawodzą żałośnie, wyciągają szyje w kierunku dzioba rodzica, prawdopodobnie chcą pić albo domagają się karmienia, ale rodzic stoi niewzruszony, po chwili zrezygnowane cichną i układają się ponownie w dołku do drzemki
14:22 - młode bocianki w dalszym ciągu czekają na bociana zmiennika, który przyleci z pokarmem, podczas powyższej obserwacji karmienia nie było

Renia - 2012-05-28 16:47:25

14:30 - 15:50
16:08 - 17:52
Pisklęta pod opieką jednego z rodziców. Drugiego bociana ani karmienia w tym czasie nie zaobserwowałam.

17:53 Przyleciał drugi bocian.
17:54 Karmienie.

Film:
http://youtu.be/zgbB-iiMiNY

KrystynaB - 2012-05-28 18:38:59

Bocian pozbył się drugiego pisklęcia!
http://youtu.be/DuFM3sduxSg

http://www.allegaleria.pl/images/1cnlqoankujgisc1y9_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-28 18:39:47

18:36 - Przygoda wyrzuciła następne pisklę z gniazda! - to już drugie pisklę!  Przy ostatnim karmieniu Przygoda przyniosła bardzo mało pokarmu, pisklęta rzuciły się na wyłożony posiłek, ale szczęśliwcem, który coś złapał był chyba tylko jeden pisklak. Potem Przygoda stała na boku gniazda, lecz podchodziła do dołka z pisklętami kilka razy i lustrowała je, szczegółowo przyglądając się im - i stało się wyrok zapadł !

Film   http://www.youtube.com/watch?v=a_O11bXbKcE

luptus - 2012-05-28 18:41:01

18:36 Pierwsza próba wyrzucenie pisklęcia, maluch wylądował na koronie gniazda. Pisklak wgramolił się do dołeczka, przy nim pojawił się inny pisklaczek, lecz dorosły go ponownie złapał i tym razem skuteczniej go się pozbył, wyrzucając go poza gniazdo.
A o 18:38 jedno ze starszych piskląt stanęło na nogi i zrobiło 6 kroczków na wyprostowanych nóżkach.

Niedostatek pożywienia jest widoczny, dorosłe bociany przynoszą karmę rzadko i nie za dużo. Wyrzucenia kolejnego pisklęcia należało spodziewać się, przynajmniej mnie tak się wydawało od kilku dni, że tak będzie. Nie chcę być złym prorokiem, ale to chyba nie koniec. Bez powodu dorosłe bociany nie pozbywają się swego przychówku.

KrystynaB - 2012-05-28 18:51:11

Już rano, gdy tak długo czekała na Dziedzica, jej zachowanie chwilami wydawało mi się dziwne. Jakby się do tego przymierzała.

luptus - 2012-05-28 19:06:09

Tak, Krystyno, całkiem możliwe, że już się przymierzał bocian do wyrzucenia. Prędzej czy później to by się stało. Tylko to kwestia czasu.
Natomiast wczoraj wieczorem też było nieco dziwnie, gdy bociek nieco w oddaleniu stał od dołeczka. Możliwe, że nie musiał chronić przed słońcem, być może, że młode rosną i nie potrzebują już takiego patrzenia, lecz jak dla mnie ta odległość i stanie tyłem było dla mnie podejrzane.

Renia - 2012-05-28 20:30:33

20:25 - Do gniazda przyleciał drugi bocian. Karmi młode.
20:30 - Bocian, który przed chwilą przyleciał do gniazda, po nakarmieniu piskląt znów odleciał.

http://www.allegaleria.pl/images/hicqn0ujaf6lucsvgar_thumb.jpg

adam - 2012-05-28 20:38:05

Witam serdecznie.Czy może mi Ktoś powiedzieć co stało się z piątym maluszkiem?

żuczek - 2012-05-28 20:46:47

Na początku przekazuję Krystynie ogromne wyrazy szacunku za niezwykle szczegółową obserwację - i zarazem współczuję TAKICH wrażeń. Dla mnie to ponad siły ... :( ale musimy się trzymać.

28 maja
20.27 - 21.33

20.27 - przylot drugiego dorosłego bociana z pokaźną porcją siana ( tym razem niedbale rzucona obok dołka ), rodzice witają się klekotem
20.28 - bocian który przyleciał podchodzi do piskląt, zrzuca pokarm, pisklęta walczą zawzięcie o każdy kęs pokarmu, wszystkie jedzą łapczywie ( fot. )

http://www.allegaleria.pl/images/68nvwqxgd0xwl420lvk_thumb.jpg

20.30 - ponownie odlatuje drugi bocian; ten, który dotychczas był z młodymi, pozostaje.
20.33 - młode nadal wydziobują ze ściółki resztki pokarmu, największe pisklę jest najbardziej zaborcze i najszybciej pobiera pokarm
20.34 - dorosły na jednej nodze, dziób wtulony w "żabot", jest bardzo apatyczny, brak zainteresowania sytuacją w gnieździe, brak troski o czystość dołka i piskląt, nawet nie zauważyłam pielęgnacji własnego upierzenia;
pisklęta skupione w ciasną gromadkę, jedno załatwia się wychodząc poza dołek - na własnych nóżkach.

Przy okazji pytanie do fachowców - czy w/w objawy apatii u dorosłego to złe samopoczucie czy objaw choroby ( tak jest np. u ssaków, zwłaszcza brak zainteresowania własnym wyglądem i otoczeniem )

20.52 - pisklę załatwia się poza dołkiem, inne wydziobuje coś ze ściółki, wszystkie ciasno przytulone w centrum dołka, dorosły nadal stoi obok, obojętny ( z ludzkiego punktu widzenia ).

21.11 - jedno z piskląt wyciąga szyję ku górze, dwukrotnie "klekocze", rodzic drzemie
21.17 - kolejne, najmniejsze tym razem pisklę załatwia potrzebę poza dołkiem
21.33 - maluchy poskubały coś z brzegu dołka, następnie ułożyły się w ciasną piramidkę

Lolek - 2012-05-28 20:49:20

Ich się nie da uratować ! Wczoraj zostało ci to napisane jeśli rodzic nie pozbawi ich życia na górze to po upadku mają na pewno obrażenia wewnętrzne .
Przykro patrzeć :(

eljana - 2012-05-28 21:22:54

Witajcie! Dawno nie pisałam ale sytuacja jest taka, że budzi refleksje! Co roku w obserwowanych gniazdach dochodzi do dramatów - tak z ludzkiego punktu widzenia! Spróbujmy odrzucić emocje - chociaż to bardzo trudne.  Gniazd są tysiące i trzeba sobie jasno powiedzieć - te które obserwujemy to tylko ułamek! To okrutne słowo - SELEKCJA - jest stałym elementem w żywym otaczającym nas świecie i to w celu zachowania - przetrwania - gatunku. To okrutne ale czy kotka nie odtrąca  malutkiego kociątka jeżeli coś z nim nie tak albo ma za mało pokarmu???? Nic na to nie poradzimy - to są za małe bociusie do ptasiego azylu!! Poza tym obserwując pomyślmy co możemy my zrobić aby wszystko co żyje miało szansę przetrwania! Wszystko coraz bardziej zabudowane, osuszane, zaśmiecone do granic wytrzymałości. żal, żal, żal!!!

żuczek - 2012-05-28 21:32:07

Eljana ma rację; selekcja to nie jest okrutne słowo, ale podstawa doboru naturalnego - przeżywa ten, który ma silniejsze geny, a my nie mamy nic do powiedzenia, jeśli chodzi o gatunki dziko żyjące. Identyczna sytuacja panuje wśród udomowionych zwierząt, które - mimo, że pod opieką człowieka - same regulują ilość potomstwa. Zwierzęta  nie mają poczucia moralności ( wyrodny rodzic to tylko "humanistyczne" określenie, zwierzęcy rodzice są częstokroć bardziej odpowiedzialni niż ludzcy ), dla nich najważniejsze jest, aby odchować silne i zdolne do rozrodu potomstwo, które przekaże dalszym pokoleniom te najlepsze dla gatunku cechy. Nie byłoby nam miło, gdyby okazało się , że przeżyły wszystkie pisklęta, ale np. tylko jedno zdołało dolecieć na zimowisko, a reszta padłaby w drodze albo w ogóle nie dałaby rady odlecieć.
Tak było, jest i będzie. Dzika przyroda musi kierować się samoregulacją. Przykre to dla nas, ludzi, ale korzystniejsze dla rozwoju gatunków.


eljana napisał:

Witajcie!Dawno nie pisałam ale sytuacja jest taka, że budzi refleksje! Co roku w obserwowanych gniazdach dochodzi do dramatów - tak z ludzkiego punktu widzenia! Spróbujmy odrzucić emocje - chociaż to bardzo trudne.  Gniazd sa tysiące i trzeba sobie jasno powiedzić - te które obserwujemy to tylko ułamek! To okrutne słowo - SELEKCJA - jest stałym elementem w żywym otaczającym nas Swiecie i to w celu zachowania - przetrwania - gatunku. To okrutne ale czy kotka nie odtraca  malutkiego kociatka jeżeli coś z nim nie tak albo ma za mało pokarmu???? Nic na to nie poradzimy - to są za małe bociusie do ptasiego azylu!! Poza tym obserwując pomyślmy co możemy my zrobić aby wszystko co żyje miało szansę przetrwania! Wszystko coraz bardziej zabudowane, osuszane, zaśmiecone do granic wytrzymałości. żal, żal, żal!!!

dorotka - 2012-05-28 21:36:30

Nie pomagamy pisklętom, bo nie możemy ingerować w "naturę"... tak Państwo tu piszą. OK. To nie budujmy gniazd bocianom, nie naprawiajmy ich, nie opiekujmy się młodymi bocianami, które nie zdążą odlecieć jesienią do Afryki. To wbrew "naturze" przecież...

luptus - 2012-05-28 21:44:56

magdalenka napisał:

Własnego psa lub kota to by pewnie ratowali. Dziękuję, że poświęciliście mi czas na wyjaśnienia. Już mi luptus napisał w PW o mojej bezmyślności i histerii i że mam się wynosić z tego forum albo przygotować na gorsze sceny. :(

Niestety w to co zacytowala owa osoba, wkradlo sie przeklamanie. Ale skoro owa pani lubi prac brudy publicznie, to coz... ma problem.

A histeria to prawda, ze nie pomaga w ogladaniu przyrody. Trzeba z pokora przyjac to co daje NATURA.

żuczek - 2012-05-28 21:44:57

Dorotko, proszę spojrzeć na to z innej strony - budowanie gniazd, opieka nad MŁODOCIANYMI pisklętami, rehabilitacja ptasich inwalidów czy opieka weterynaryjna nad chorymi ptakami to przejaw ludzkiej troski o dobro ptaków; ale czym innym jest podróż np. zn Krakowa czy Poznania do Przygodzic, aby uratować życie i tak martwemu już, 2-tygodniowemu pisklęciu.
No i musimy zaufać mądrości bocianich rodziców, przecież nie robią tego z lenistwa, bo nie chce im się odlatywać po pokarm .... Tak mi się wydaje ....


dorotka napisał:

Nie pomagamy pisklętom, bo nie możemy ingerować w "naturę"... tak Państwo tu piszą. OK. To nie budujmy gniazd bocianom, nie naprawiajmy ich, nie opiekujmy się młodymi bocianami, które nie zdążą odlecieć jesienią do Afryki. To wbrew "naturze" przecież...

żuczek - 2012-05-28 22:06:58

21.54 - 22.10

21.54 - dorosły zainicjował toaletę upierzenia, poświęcił tej czynności  minutę
21.58 - rodzic załatwia się, maluchy klekoczą, poruszenie w dołku, młode wychodzą poza legowisko, próbują wydziobywać coś ze ściółki, rodzic staje odwrócony do potomstwa tyłem, zapada w drzemkę ( fot. )


http://www.allegaleria.pl/images/jdvrwx3f9srjaf8a2lw6_thumb.jpg

22.08 - przylatuje drugi bocian, rodzice witają się klekotem
22.10 - nowo przybyły zrzuca pokarm, następuje karmienie ( w międzyczasie dorosłe ptaki ponownie donośnie klekoczą ); pokarmu nie jest chyba zbyt wiele - sądząc po aktywności piskląt - środek dołka zasłania rodzic pozostający dotychczas na gnieździe

luptus - 2012-05-28 22:28:47

22:27 Oba bociany stoją tyłem do dołeczka z pisklętami. W dołeczku spokój, żadnego kwilenia nie słychać.
22:29 Któreś z piskląt unosi główkę, odchyla i klapie dzióbkiem.
22:34 -22:49 Sytuacja bez zmian. Cisza nocna.
22:50 Popiskiwanie piskląt, klapanie dzióbkiem. Jedno widoczne pisklę przedziobuje ściółkę. Nadal pisklęta nie są ogrzewane przez dorosłych.
22:56 Do dołeczka z pisklętami podszedł rodzic, który wrócił do gniazda jako ostatni. Chwilę postał, wzmógł się pisk maluchów. Dorosły odszedł i zaczął czyścić upierzenie. Drugi bocian stoi w bezruchu.

Wiewiórka - 2012-05-28 22:37:21

Wszyscy chcieliby, aby wyrosła cała piątka piskląt, każdemu jest przykro, że dzieje się tak jak się dzieje. Ale świat przyrody to nie piękna bajka, kieruje się swoimi prawami, odwieczną mądrością, której ludzie nie zawsze są w stanie pojąć, czy zrozumieć.  Ingerencja człowieka w ten świat musi być ograniczona, gdyż często nadmierna ingerencja doprowadza do poważnych zaburzeń równowagi i w ostateczności do jeszcze większej tragedii. Taka sytuacja ma miejsce w wielu gniazdach, nie tylko w tym jednym i nie można przecież wszystkim bocianom odbierać piskląt, bo się zachowują zgodnie ze swoją naturą.

Oglądamy prawdziwe życie bocianów, obserwujemy ich zachowania i często zaskakujące decyzje, to twarda rzeczywistość, a nie wyreżyserowany film, który zawsze ma szczęśliwe zakończenie. To dzikie stworzenia, które postępują zgodnie z instynktem. Trzeba zrozumieć,  że oglądamy brutalną rzeczywistość,  zrozumieć prawa natury, akceptować zachowania bocianów takimi jakimi są, a nie jak człowiek chciałby aby były.

KrystynaB - 2012-05-28 23:19:14

23:13 Dziedzic nakrył pisklęta. Przygoda od godziny stoi w jednej pozycji.

http://www.allegaleria.pl/images/nmlzx269zugmno2vjb9e_thumb.jpg

Sve - 2012-05-29 01:23:06

Kochani, szanowni forumnicze.
Pierwszą zasadą naszego projektu jest to, że oglądamy na żywo życie dzikich ptaków i nie ingerujemy w nie. Niech się to komuś z Państwa podoba czy nie, taka jest nasza zasada i uważamy ją za dobrą. Na marginesie, tej samej zasady trzymają się i koledzy prowadzający przekazy z innych gniazd.

Zasadę nieingerowania w życie bocianów, naruszyliśmy tylko w kilku przypadkach. Przede wszystkim wtedy, kiedy pisklaki zaplątały się w sznurek, dalej kiedy w gnieździe zmarło duże już pisklę, którego bociany nie mogły ze względu na jego wagę wyrzucić poza gniazdo i istniało zagrożenie infekcją z organizmu rozkładającego się, i na końcu wtedy, kiedy pisklęta były przemoczone z powodu długotrwałego deszczu i tonęły w kałuży, jaka się wytworzyła w gnieździe (niestety, ta akcja ratownicza była nieudana, bocianki i tak zginęły). Jednak we wszystkich tych przypadkach były ratowane pisklaki na gnieździe, jakimi się rodzice normalnie opiekowali. Nigdy nie staraliśmy się ratować pisklaków, które bociany wyrzucały z gniazda.

Więc nie mogą Państwo oczekiwać, że będziemy odbierać pisklaki z gniazda, żebyśmy je z góry ratowali od możliwego zabicia! Nie możemy także Państwu obiecać, że pozostałe pisklaki bociany wychowają i nie pozbędą się jeszcze kolejnych.

W tym roku jest nietypowa susza. Bardzo prawdopodobne, że bociany nie są w stanie znaleźć wystarczającej ilości karmy i to je zmusza do pozbywania się młodych. Jeżeli sytuacja się nie zmieni, mogłyby wyrzucić nawet i wszystkie (czego sobie, oczywiście, nikt nie życzy!).

Dlaczego? Musimy zrozumieć, że szukanie pokarmu dla młodych zajmuje bocianom bardzo dużo czasu i bierze bardzo dużo energii. Dla większych piskląt muszą codziennie przynosić kilka kilogramów karmy. Ale one same też muszą jeść!

W sytuacji, kiedy jest jedzenia mało, jest ważniejsze uratować życie dorosłego ptaka, niż pisklaków. Wiem, wygląda to okrutnie. Ludzie zachowują się inaczej, robią wszystko dla dzieci. Ale myślcie! Jeżeli bocian będzie się starał nakarmić potomka, i sam nie będzie jadł, jak się to skończy? Umrą oboje, bo jak u rodzica nie będzie sił, pisklę umrze. Dlatego mądra natura podpowiada rodzicom pozbyć się młodych, jakich nie są w stanie wyżywić. Dorosły ptak może mieć w następnym roku nowy lęg, więc jego uratowanie jest ważniejsze.

Jeszcze raz powtarzam, że ratowanie pisklaków na siłę, ich sztuczne wychowanie przez człowieka, może wyglądać pięknie, humanitarnie, ale dla bocianów to żadne rozwiązanie. Sztucznie odchowanego ptaka nie można wypuścić do natury. Więc skończyłoby się tak, że „uratowalibyśmy“ bociana i jednocześnie skazalibyśmy go na życie w stałej niewoli.

Prosimy Państwa nie pisać tutaj prywatnych wiadomości, forum służy do przekazywania obserwacji, nauki, pytań, odpowiedzi itp., nie do korespondencji między forumowiczami. Używajcie, proszę, PW albo maile. Różne dyskusje zostaną usunięte, przed czym z góry ostrzegam i za co przepraszam.

Svě

KrystynaB - 2012-05-29 05:12:23

29.05.2012

3:25 Dorosły bocian już wylatuje z gniazda.
5:10 Na gnieździe jest Przygoda (zdj.1). Pisklęta leżą cicho w dołku. Przygoda przygląda się im.
5:30 Bocian od godziny nie zmienia pozycji. Dziedzica nie ma.
6:14 Wrócił Dziedzic. Przygoda wylatuje, samiec zrzuca pokarm.
6:17 Zrzucił jeszcze jeden większy kawałek. Jedno z piskląt szybko sobie z nim poradziło.
7:00 Dziedzic czuwa nad pisklętam (zdj.2)i.

http://www.allegaleria.pl/images/0htxp9gftxmrtwc12v4r_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/ouoaefyqpeg1mzq59mh4_thumb.jpg

kempos1 - 2012-05-29 09:32:56

07:50 - 09:20

7:50 - bocianki wygrzewają się na słońcu, dorosły stoi obok.
8:00 - poranna toaleta dorosłego bociana
8:50 - młode próbują wstawać i robić pierwsze kroki
9:10 - bocian chroni cieniem młode

Paweł T. Dolata - 2012-05-29 09:37:46

Dziękuję Sve - zawodowemu ornitologowi, ale i wielkiej miłośniczce ptaków i zwierząt - za mądry i wyważony wpis o tragicznych wydarzeniach w gnieździe.

Uzupełnię tylko - w ramach działań PwG OTOP ratowaliśmy bociany z Przygodzic (i na przestrzeni prawie 20 lat z dziesiątek innych gniazd w Południowej Wielkopolsce, gdzie nie ma kamer) ZAWSZE w przypadkach, gdy MOŻNA było pomóc, takich jak opisanych wyżej przez Sve (a także innych, np. udane ratowanie rannego Agresora w roku 2009), najczęściej zresztą zdejmując plastikowe sznurki, w które pisklęta były zaplątane, czyli usuwając niezamierzony efekt bezmyślnej ludzkiej działalności. Ale czasem po prostu NIE MOŻNA pomóc, jest to ponad ludzkie możliwości - bo jak "pomóc" pisklęciu zabitemu przez rodzica i jeszcze zrzuconemu na ziemię z wysokości kilkunastu metrów, gdy zupełnie nie ma piór na skrzydłach?

Myślę, że po takiej ofierze pozostała trójka naszych boćków - znacznie lepiej karmiona - przeżyje i osiągnie lotność. Minął już bowiem okres ich pierwszych 10-14 dni życia, najtrudniejszy do przetrwania, bo po pierwsze największe jest zapotrzebowanie energetyczne piskląt, po drugie nie mają jeszcze termoregulacji, więc muszą być ogrzewane przez rodzica, co wyłącza go z poszukiwania pokarmu. Lada dzień drugi bocian włączy się w zbieranie pokarmu i tym samym zwiększy bardzo szanse piskląt na przeżycie. Obym się nie mylił. Oczywiście w dużej mierze zależy to też od pogody: nie może być ani wielkich upałów, ani powodzi (to akurat nam chyba nie grozi). Trzymajmy więc za boćki kciuki! :)

Bardzo dziękuję wszystkim tym z Was, którzy wpisują w tym wątku obserwacje z gniazda. Każdy dodatkowy wpis, szczególnie informacje o karmieniu, zwiększa naszą wiedzę o tym, co się w bocianiej rodzinie dzieje, ale i pozwala lepiej ocenić przyszłą w nim sytuację, oby jak najlepszą. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

sve napisał:

Kochani, szanowni forumowicze.
Pierwszą zasadą naszego projektu jest to, że oglądamy na żywo życie dzikich ptaków i nie ingerujemy w nie. Niech się to komuś z Państwa podoba czy nie, taka jest nasza zasada i uważamy ją za dobrą. Na marginesie, tej samej zasady trzymają się i koledzy prowadzający przekazy z innych gniazd.

Zasadę nieingerowania w życie bocianów, naruszyliśmy tylko w kilku przypadkach. Przede wszystkim wtedy, kiedy pisklaki zaplątały się w sznurek, dalej kiedy w gnieździe zmarło duże już pisklę, którego bociany nie mogły ze względu na jego wagę wyrzucić poza gniazdo i istniało zagrożenie infekcją z organizmu rozkładającego się, i na końcu wtedy, kiedy pisklęta były przemoczone z powodu długotrwałego deszczu i tonęły w kałuży, jaka się wytworzyła w gnieździe (niestety, ta akcja ratownicza była nieudana, bocianki i tak zginęły). Jednak we wszystkich tych przypadkach były ratowane pisklaki na gnieździe, jakimi się rodzice normalnie opiekowali. Nigdy nie staraliśmy się ratować pisklaków, które bociany wyrzucały z gniazda.

Więc nie mogą Państwo oczekiwać, że będziemy odbierać pisklaki z gniazda, żebyśmy je z góry ratowali od możliwego zabicia! Nie możemy także Państwu obiecać, że pozostałe pisklaki bociany wychowają i nie pozbędą się jeszcze kolejnych.

W tym roku jest nietypowa susza. Bardzo prawdopodobne, że bociany nie są w stanie znaleźć wystarczającej ilości karmy i to je zmusza do pozbywania się młodych. Jeżeli sytuacja się nie zmieni, mogłyby wyrzucić nawet i wszystkie (czego sobie, oczywiście, nikt nie życzy!).

Dlaczego? Musimy zrozumieć, że szukanie pokarmu dla młodych zajmuje bocianom bardzo dużo czasu i bierze bardzo dużo energii. Dla większych piskląt muszą codziennie przynosić kilka kilogramów karmy. Ale one same też muszą jeść!

W sytuacji, kiedy jest jedzenia mało, jest ważniejsze uratować życie dorosłego ptaka, niż pisklaków. Wiem, wygląda to okrutnie. Ludzie zachowują się inaczej, robią wszystko dla dzieci. Ale myślcie! Jeżeli bocian będzie się starał nakarmić potomka, i sam nie będzie jadł, jak się to skończy? Umrą oboje, bo jak u rodzica nie będzie sił, pisklę umrze. Dlatego mądra natura podpowiada rodzicom pozbyć się młodych, jakich nie są w stanie wyżywić. Dorosły ptak może mieć w następnym roku nowy lęg, więc jego uratowanie jest ważniejsze.

Jeszcze raz powtarzam, że ratowanie pisklaków na siłę, ich sztuczne wychowanie przez człowieka, może wyglądać pięknie, humanitarnie, ale dla bocianów to żadne rozwiązanie. Sztucznie odchowanego ptaka nie można wypuścić do natury. Więc skończyłoby się tak, że „uratowalibyśmy“ bociana i jednocześnie skazalibyśmy go na życie w stałej niewoli.

Prosimy Państwa nie pisać tutaj prywatnych wiadomości, forum służy do przekazywania obserwacji, nauki, pytań, odpowiedzi itp., nie do korespondencji między forumowiczami. Używajcie, prosze, PW albo maile. Różne dyskusje zostaną usunięte, przed czym z góry ostrzegam i za co przepraszam.

Svě

celcyk1 - 2012-05-29 11:10:57

Bardzo, bardzo smutno mi dziś, ale rozumiem że bociany zrobiły to co powinni, widocznie tak musiało być, żal bardzo tych dwóch pisklaczków:(  Ale teraz trzymam kciuki żeby pozostała trójka rosła zdrowo.
Kochane są wszystkie bociany i te maleńkie i dorosłe.
Przygoda i Dziedzic cały czas dbają o dzieci i są bardzo odpowiedzialnymi rodzicami. Trzymam kciuki za całą rodzinkę:)

Renia - 2012-05-29 13:32:55

13:27 - 15:20 - W gnieździe jest jeden dorosły bocian, pilnuje trójki piskląt w dołku.

15:23 - Dorosły odleciał z gniazda. Pisklęta zostały same.

15:27 - Wrócił. Naturalnie nie jestem pewna, czy ten sam. Raczej tak, bo jedzenia nie podał.

Odlot i powrót bociana. Film: http://youtu.be/xDAK-HpMeJU


http://www.allegaleria.pl/images/cide23su3qezlwxbzh7m_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/av49m187qlsxpa8acki_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-29 15:18:05

15:12 Są głodne.
15:22 Bocian wylatuje z gniazda. Pisklęta przez kilka minut pozostają same. Bocian wrócił o
15:27 Nie wiem, czy to ten sam i czy było karmienie.

http://www.allegaleria.pl/images/pi1yhn0amtrc62roqh5i_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/m3vfctzeynn9rhbhm3mm_thumb.jpg

wladek12 - 2012-05-29 15:28:24

15.25. Zastałem gniazdo z trzema pisklakami bez dorosłego bociana..(f.1.).
A jeszcze parę minut temu był.
15.29. Już jest i dorosły.(f.2.), ale czy to nie za szybko na opuszczenie pisklaków,oby nic złego nie wróżyło!      ...

http://img811.imageshack.us/img811/9851/foto20120529152522.th.jpg http://img38.imageshack.us/img38/4531/foto20120529152935.th.jpg

BABCIA Mariola - 2012-05-29 15:39:31

15:26
Witajcie bocki
Żarłoczne pisklęta zostały same na gnieździe. Teraz oboje rodzice muszą zdobywac jadło.

Zbychur - 2012-05-29 16:03:41

14:38 - 15:03 Samotny bocian stoi nad pisklętami w niemal niezmienionej pozycji. Pisklęta leżą spokojnie. (fot. 1 - 4).
15:04 Rodzic zajął sie kosmetyką upierzenia a maluchy zaczynają się podnosić, próbują ustać na nóżkach i wypróżniają się (fot. 5, 6).
15:06 Rodzic wypatrzył coś wśród patyków co natychmiast zainteresowało maluchy i wszystkie zwróciły się w tamtą stronę. Niestety, nie było to nic do jedzenia (fot. 7).
15:09 Chyba wszyscy sa już zniecierpliwieni czekaniem (fot. 8).

http://www.allegaleria.pl/images/b956ztnmufv3zcjwpi3_thumb.png   http://www.allegaleria.pl/images/1jg46enj5mq6bt9zum_thumb.png   http://www.allegaleria.pl/images/q3m80x8tak9a7ubsqyd_thumb.png   http://www.allegaleria.pl/images/u70mjvti2md8sfaul5te_thumb.png

http://www.allegaleria.pl/images/thsqrlm55si80dfbyi14_thumb.png   http://www.allegaleria.pl/images/wzs0w9vk0pxjw1oi9fz_thumb.png   http://www.allegaleria.pl/images/tgnqbi3vcy79qswjj8n_thumb.png   http://www.allegaleria.pl/images/rp9awqcsozu5db7r7gep_thumb.png

Renia - 2012-05-29 16:04:07

16:00 - Pisklęta nadal pod opieką jednego bociana. Obserwuję je od 13:27, nic w tym czasie nie jadły.

wladek12 - 2012-05-29 16:08:18

16.04. Dorosły odkąd się pojawił na gnieździe nie widać żadnego zainteresowania młodymi,czy to może Dziedzic obrażony a może całkiem obcy bocian tylko odpoczywa na gnieździe.(f.1.).        ...

http://img16.imageshack.us/img16/1971/foto20120529160420.th.jpg

Zbychur - 2012-05-29 16:21:22

16:11 - 16:16 Rodzic stoi na brzegu gniazda i coś obserwuje. Sprawia wrażenie jakby chciał odlecieć. Pisklęta początkowo siedziały grzecznie na przeciwnym końcu gniazda zajęte czyszczeniem upierzenia a następnie ułożyły się na sianie i odpoczywaią (fot.).

http://www.allegaleria.pl/images/hnyussgpplo7xzgkj5sq_thumb.png

Renia - 2012-05-29 16:31:53

16:30 - Przyleciał drugi bocian. Karmi pisklęta.

Filmik: http://youtu.be/hqgy7xeQ1bA


http://www.allegaleria.pl/images/xsdovsj34mg6fsp4w5v_thumb.jpg

Zbychur - 2012-05-29 16:32:27

16:28 Czyżby dostały coś do jedzenia? Wyraźnie wydziobują coś.
http://www.allegaleria.pl/images/k74qkeszuur1bv5bwg_thumb.png

wladek12 - 2012-05-29 16:35:44

16.30. Przybyła chyba Przygoda witana klekotem przez pilnującego bociana (f.1.).
Nareszcie pisklaki coś dostały do jedzenia.(f.2.).
Bocian, który przebywał godzinę na gnieździe i nie interesował się pisklakami po przylocie drugiego od razu odleciał.   
16.46. Było to już drugie klekotanie-odstraszanie przez dorosłego bociana.(f.3.). 
16.54. Bocian(Przygoda) odleciała sekundki temu.(f.1.). Pisklaki same na gnieździe.        ...

http://img441.imageshack.us/img441/3121/foto20120529163047.th.jpg http://img831.imageshack.us/img831/2460/foto20120529163121.th.jpg http://img404.imageshack.us/img404/2433/foto20120529164601.th.jpg http://img838.imageshack.us/img838/4233/foto20120529165439.th.jpg

Zbychur - 2012-05-29 16:41:39

Oba bociany były razem nie dłużej niż przez minutę po czym jeden odleciał a drugi zaczął karmić pisklęta.

Renia - 2012-05-29 16:55:33

16:54 - Bocian odlatuje z gniazda. Pisklęta znowu są same.

http://www.allegaleria.pl/images/zu1l6obqh271zdiclgf2_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/d7mno980v026npktqxav_thumb.jpg

eljana - 2012-05-29 17:22:54

Od pół godziny pisklęta są same!!!!

mikr - 2012-05-29 17:35:23

eljana napisał:

Od pół godziny pisklęta są same!!!!

Głód dorosłych zmusza je do takiego zachowania.
Co by nie powiedzieć jesteśmy świadkami swego rodzaju dramatu!
Deszcz i dżdżownice mogą poprawić ten smutny obraz.

MW17081955R - 2012-05-29 17:36:50

Godzina 17,36 maluchy są nadal same w gnieździe.

KrystynaB - 2012-05-29 17:43:06

Myslę, że to dobrze. Są zdeterminowane wykarmić tę trójkę. Na pewno lepiej, że żerują oboje, niż miałyby pozbywać się piskląt.

Paweł T. Dolata - 2012-05-29 17:44:03

Niepotrzebnie zupełnie te dramatyczne wpisy, bo to co widać to bardzo dobra wiadomość! Takiego zachowania spodziewałem się już dziś rano, co więcej - liczyłem na nie: proszę przeczytać mój wpis z godz. 9:39 http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … d=624&p=20

Opuszczenie piskląt przez rodzica oznacza po prostu to, że są już na to dość duże - nie wymagają stałego ogrzewania, zacieniania, ani pilnowania przed atakiem drapieżnika (np. kuny) czy intruza (innego bociana). Nasze bocianki, choć tylko trzy, doczekały dziś pierwszego etapu usamodzielnienia, co oznacza że od dziś jedzenie dla nich mogą zbierać oboje rodzice jednocześnie! :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

mikr napisał:

eljana napisał:

Od pół godziny pisklęta są same!!!!

Głód dorosłych zmusza je do takiego zachowania.
Co by nie powiedzieć jesteśmy świadkami swego rodzaju dramatu!
Deszcz i dżdżownice mogą poprawić ten smutny obraz.

eljana - 2012-05-29 17:51:36

Mija godzina od odlotu rodzica. Maluchy same ale są spokojne - podrzemują, robią toaletę piórek. Mam nadzieję, że ryzyko podjęte przez rodziców opłaci się i wrócą z dobrą kolacją a same też się pożywią

żuczek - 2012-05-29 18:33:52

29 maja
18.15 - 19.15

18.15 - młode siedzą same w gnieździe, nie tworzą zbitej piramidki, ale leżą ułożone obok siebie, spokojne; niekiedy jedno z piskląt "przeciągnie" się rozkładając skrzydełka, zmieniając bok do leżenia lub wyciągając szyję.
18.28 - jeden maluch przeciągnął się, wysuwając jednocześnie w bok lewe skrzydło i lewą nogę :) -( fot.)

http://www.allegaleria.pl/images/loewv206jj1fjqqkz6c5_thumb.jpg

18.35 - jedno młode zaczyna porządkować upierzenie
18.47 - pisklęta wydziobują  ściółkę, chwilę przeznaczają na siedzenie i wyczekiwanie
18.51 - do gniazda wraca dorosły bocian ( tu mam zatrzymanie obrazu ), następny widok to pisklęta wydziobujące coś ze środka dołka, trwa to dosłownie sekundy
18.55 - młode siedzą grzecznie tworząc kółeczko, jedno załatwia się, rodzic stoi obok, pisklęta kładą się
18.56 - drugie pisklę załatwia potrzebę ( dobre ciśnienie :)
18.59 - wszystkie maluchy leżą w dołku, dorosły bocian nadal stoi na obrzeżu gniazda
19.11 - dorosły bociek zainteresował się dołkiem, sprawdza coś dziobem, młode - obudzone - ustawiły się w krąg
19.13 - rodzic przespacerował się bliżej kamery, ustawił bokiem do potomstwa, młode czekają nadal
19.15 -pisklęta układają się ponownie przytulone do siebie

wladek12 - 2012-05-29 18:53:20

18.52. Przyleciał jeden z bocianów.(f.1.).
19.06. Przylot bociana i brak pokarmu dla młodych boćków.
Trójka chwilkę upominała się o pokarm ale nie doczekała się tego.        ...

http://img641.imageshack.us/img641/6296/foto20120529185219.th.jpg

Eva Stets - 2012-05-29 19:07:00

Młode (także w poprzednich sezonach) zostawały bez opieki dorosłych w ok. +/- 20 dniu po wykluciu pierwszych piskląt. Niżej (przykładowo) zrzut z danych z 2009 roku (materiał z mojej prelekcji na IV Zlocie "Blisko bocianów"), gdy pisklęta zostały same w 22 dniu po wykluciu pierwszych (nawet na 1 dzień wcześniej nim jeden z nich stanął na prostych nogach, gdyż na prostych nogach stają one z zasady w ok.20-23 dnia życia). Tym razem (w bieżącym sezonie) młode zostały same w 17 dniu po wykluciu pierwszych piskląt...jakkolwiek również nie uważam że jest to powód do niepokoju.

Dane i porównania np. z 2007 i 2008 roku dostępne tutaj (mój post z datą 4.06.2008):
http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 8746#p8746

http://www.allegaleria.pl/images/ogolefqmmkvgdu366e8e_thumb.jpg

Paweł T. Dolata napisał:

Niepotrzebnie zupełnie te dramatyczne wpisy, bo to co widać to bardzo dobra wiadomość! Takiego zachowania spodziewałem się już dziś rano, co więcej - liczyłem na nie: proszę przeczytać mój wpis z godz. 9:39 http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … d=624&p=20

Opuszczenie piskląt przez rodzica oznacza po prostu to, że są już na to dość duże - nie wymagają stałego ogrzewania, zacieniania, ani pilnowania przed atakiem drapieżnika (np. kuny) czy intruza (innego bociana). Nasze bocianki, choć tylko trzy, doczekały dziś pierwszego etapu usamodzielnienia, co oznacza że od dziś jedzenie dla nich mogą zbierać oboje rodzice jednocześnie! :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

żuczek - 2012-05-29 20:03:27

19.22 - 20.34
19.22 - sytuacja bez zmian, dorosły walczy z silnymi podmuchami wiatru
19.35 - poruszenie wśród młodych, aktywność ograniczyła się do przeciągnięć i podskubywania ściółki
19.55 - przylot drugiego rodzica, powitanie klekotem, pisklęta czekają w pogotowiu
19.56 - zwrot pokarmu, pora karmienia; młode jedzą wszystkie, bardzo łapczywie

http://www.allegaleria.pl/images/r2ohvm8nuilnfl4x7fix_thumb.jpg

19.57 - drugi bocian odleciał ponownie, pierwszy zasłania pisklęta, ale widać wyraźnie, że posiłek zniknął w mgnieniu oka
20.21 - dorosły bociek załatwia się, w międzyczasie młode przeszukują ściółkę w dołku w nadziei na resztki pokarmu
20.34 - pisklęta leżą ciasno przytulone do siebie, rodzic stoi obok, bokiem w stosunku do potomstwa; wydaje się drzemać

wladek12 - 2012-05-29 20:05:06

19.56. Zastałem już po przylocie drugiego bociana (f.1.).
Wygląda na to że przyniósł sporo pokarmu którego po wypluci młode zaczęły szybko połykać.(f.2.).
19.57. Bocian po zrzuceniu tego co miał  odleciał ponownie. Pozostał jeden dorosły ten co czekał i nie zajmował się młodymi.   ... 

http://img713.imageshack.us/img713/4960/foto20120529195608.th.jpg http://img59.imageshack.us/img59/3244/foto20120529195646.th.jpg http://img822.imageshack.us/img822/115/foto20120529195721.th.jpg

Renia - 2012-05-29 21:38:47

21:35 Zapadł zmrok. W gnieździe nadal jest tylko jeden dorosły bocian.
21:52 Przyleciał drugi bocian. Karmi pisklęta.
21:58 Bocian, który niedawno wrócił do gniazda, skontrolował dołek, wyrzucił coś z niego, następnie usiadł obok piskląt.

http://www.allegaleria.pl/images/hslwhqt64ue8uunxkhz2_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/s063olxyofh8ifvedlu_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/sx37jg1kvmbckw8p9lz_thumb.jpg

Barbarka - 2012-05-29 23:11:01

Ponieważ mój film jest ścisłą ilustracją do postu Reni powyżej, link do niego zamieszczam w tym wątku:

http://youtu.be/NYdtOtJ_YsA

eljana - 2012-05-30 01:07:55

o godz 0:50 siedzący dotąd rodzic wstał i wyraźnie widać było jak rozprostowuje się i przy okazji kontroluje młode - te też podniosły się i zwrócone dzibkami do środka gniazda "gaworzyły" i przeciągały się. Po ok 10 min ten sam rodzic ponownie usiadł otulając młode. Drugi rodzic w tym czasie nawet nie odwrócił się w ich stronę i nie zareagował na zmianę pozycji tego przy pisklętach - cały czas stoi zwrócony w stronę kamery. Cały czas słychać i widać silne podmuchy wiatru.

Paweł T. Dolata - 2012-05-30 04:41:57

Witam!

30 maja, godz. 4:39-4:41 - na gnieździe 1 dorosły bocian, stojący z boku trójki piskląt w dołku gniazdowym.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

KrystynaB - 2012-05-30 05:47:19

30.05.2012

5:32 Wraca drugi bocian.(zanim o 3:36 wyleciał, ogrzewał pisklęta. Jeszcze przed odlotem zrobił krótką toaletę). W dziobie ma patyczki. Układa je na brzegu gniazda. Bociany klekocą.
5:33 Dziedzic, bo to jest on, podchodzi do dołka i zrzuca pokarm (2). Trochę drobiazgu, który pisklęta zjadają błyskawicznie.
Przygoda wylatuje. Dziedzic zrzuca jeszcze jakiś większy kawałek (3), z którym jedno z piskląt radzi sobie całkiem dobrze. Młode jeszcze przeszukują ściółę. Dziedzic zostaje przy dołku.
6:00 Bocian trochę oczyszcza dołek.
6:25 Cały czas stoi blisko piskląt.

http://www.allegaleria.pl/images/65lq6pxdlztalp1emhgs_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/6ffdvdgx7x6gabkdlr_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/gmk1jt2b9173def8j3bs_thumb.jpg   http://www.allegaleria.pl/images/d5560mbr2haj1ra471yp_thumb.jpg

FLANS - 2012-05-30 10:30:11

Witam Wszystkich Państwa,

Chciałam zwrócić uwagę na co najmniej dziwne zachowanie samicy(Przygody). Od jakiegoś czasu nie wykazuje zainteresowania potomstwem, jest apatyczna, izoluje się od życia "rodzinnego". Nie wiem czym to jest spowodowane - czyżby była chora i dlatego zobojętniała... może zbyt stara i nie jest w stanie podołać obowiązkom... a może po prostu niedojrzała emocjonalnie... To ona kolejno wyrzucała pisklęta z gniazda!!! Przypuszczam, że samiec(Dziedzic) by tego nie zrobił. Jest nad wyraz opiekuńczy - ma ciągły kontakt z maluchami, niemal nie opuszcza dołka. To on w zimne noce nakrywa swoim ciałem pisklęta, chroniąc je przed dotkliwym chłodem, gdy tymczasem Przygoda stoi niewzruszona, tyłem do bezbronnego, tulącego się do siebie potomstwa. Ani razu w ciągu ostatnich dni nie ogrzewała piskląt!!!
Jej zachowanie budzi we mnie lęk o dalszy los pozostałej trójki.
Zastanawiam się, czy gdyby Dziedzic miał inną partnerkę wszystkie pisklęta zachowałyby życie...!!!

celcyk1 - 2012-05-30 11:48:03

Ja teraz ile razy włączam komputer i zaglądam do gniazdka to boję się że będzie mniej o jednego małego pisklaka, ale pogoda sie ma zmienic, wiec będzie więcej pokarmu i wierzę że rodzinka będzie już cała i zdrowa. Hmm, może w tym roku Przygoda ma gorsze dni, a Dziedzic sie stara by wynagrodzić jej, bo w zeszłym roku to on zniknął wcześniej i zostawił samą Przygode, a ona dała sobie radę sama z całą gromadką dzieciaków. To życie pisze scenariusz, chociaż my wolelibyśmy inaczej!!

carlla - 2012-05-30 12:00:08

11:56 na gnieździe trójka młodych z jednym dorosłym bocianem. Rodzica cos zaniepokoiło, zaczął głośno klekotać odstraszając jakiegoś ptaka - przez 2 -3 minuty wykręcał też głowę obserwując intruza, Młode tymczasem skupione są w środku dołka ogrzewając sie wzajemnie i cicho popiskując.



celcyk1 napisał:

Ja teraz ile razy włączam komputer i zaglądam do gniazdka to boję się że będzie mniej o jednego małego pisklaka, ale pogoda sie ma zmienic, wiec będzie więcej pokarmu i wierzę że rodzinka będzie już cała i zdrowa. Hmm, może w tym roku Przygoda ma gorsze dni, a Dziedzic sie stara by wynagrodzić jej, bo w zeszłym roku to on zniknął wcześniej i zostawił samą Przygode, a ona dała sobie radę sama z całą gromadką dzieciaków. To życie pisze scenariusz, chociaż my wolelibyśmy inaczej!!

TEN Dziedzic nie ma czego wynagradzać partnerce ponieważ to nie jest ten sam bocian co w roku ubiegłym :) Co do Przygody to trudno stwierdzić czy to ten sam ptak ponieważ i w zeszłym roku partnerka też nie miała obrączki na nodze

Wiewiórka - 2012-05-30 12:09:40

12:04 - Przyleciał drugi bocian. Było karmienie. Pisklęta jadły wszystkie.

celcyk1 - 2012-05-30 12:29:52

12.28 widzę że znowu jest karmienie... jupi:)

Renia - 2012-05-30 13:57:09

13:10 - 14:55 - W gnieździe pisklęta pod opieką jednego z rodziców

Paweł T. Dolata - 2012-05-30 16:04:42

Witam!

Potrzebnych jest kilka sprostowań. Bocianica nie jest ani apatyczna, ani chora, ani za stara, ani tym bardziej "niedojrzała emocjonalna". To właśnie samica ponosiła wysiłek składania 5 jaj (a wiec powyżej średniej dla tego gatunku, więc na pewno nie była ani chora, ani za stara) i głównie ona wysiadywała je ponad miesiąc. To ona właśnie głównie ogrzewała pisklęta i pozostawała z pisklętami w gnieździe, a nie samiec! Proszę przeglądnąć opisy zachowania w gnieździe z kolejnych dni po wykluciu. Teraz żaden bocian ich nie ogrzewa, bo uzyskały własną termoregulację i po prostu ogrzewania już w tak ciepłe dni jak ostatnio nie wymagają! Takie są kolejne etapy rozwoju piskląt.

Bociany zrobiły z najmniejszymi pisklętami to, co musiały z ich punktu widzenia, dla dobra pozostałej trójki. Na pewno głównym powodem tego zachowania była pogoda i spowodowany nią brak pożywienia dla wykarmienia aż pięciu piskląt w najbardziej dla nich trudnym okresie. Obecna trójka okres ten przetrwała, ja jestem dobrej myśli co do ich dalszych losów. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

FLANS napisał:

Witam Wszystkich Państwa,

Chciałam zwrócić uwagę na co najmniej dziwne zachowanie samicy(Przygody). Od jakiegoś czasu nie wykazuje zainteresowania potomstwem, jest apatyczna, izoluje się od życia "rodzinnego". Nie wiem czym to jest spowodowane - czyżby była chora i dlatego zobojętniała... może zbyt stara i nie jest w stanie podołać obowiązkom... a może po prostu niedojrzała emocjonalnie... To ona kolejno wyrzucała pisklęta z gniazda!!! Przypuszczam, że samiec(Dziedzic) by tego nie zrobił. Jest nad wyraz opiekuńczy - ma ciągły kontakt z maluchami, niemal nie opuszcza dołka. To on w zimne noce nakrywa swoim ciałem pisklęta, chroniąc je przed dotkliwym chłodem, gdy tymczasem Przygoda stoi niewzruszona, tyłem do bezbronnego, tulącego się do siebie potomstwa. Ani razu w ciągu ostatnich dni nie ogrzewała piskląt!!!
Jej zachowanie budzi we mnie lęk o dalszy los pozostałej trójki.
Zastanawiam się, czy gdyby Dziedzic miał inną partnerkę wszystkie pisklęta zachowałyby życie...!!!

celcyk1 - 2012-05-30 16:17:35

Dziękuje panie Pawle za te słowa, dużo optymizmu wlało sie w moje serce, teraz wierzę jeszcze bardziej że będzie tylko dobrze:)

Paweł T. Dolata - 2012-05-30 16:44:22

Dziękuję za miłe słowa powyżej! :)

Dla potwierdzenia obserwacje z 16:40-16.45 – jeden z rodziców czuwa przy trójce spokojnie lezących w gnieździe podrośniętych już pisklaków. Sielankowy obrazek dający nadzieję na wychowanie całej trójki. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

Renia - 2012-05-30 17:52:53

16:40 - 17:32 Pisklęta pod opieka jednego dorosłego.
17:33 Do gniazda przyleciał drugi bocian (fot.). Nie nakarmił piskląt.
         Bocian, który do tej pory opiekował sie młodymi, odleciał.
17:33 - 19:55 Wciąż ten sam rodzic pilnuje piskląt.

http://www.allegaleria.pl/images/gzksuv4yzo6ki71lxdcr_thumb.jpg

FLANS - 2012-05-30 18:31:42

Prosiłabym by w relacjach używać imion bocianów, pozwoli to na dokładniejszą ocenę zachowań obojga rodziców!

eljana - 2012-05-30 18:50:05

Witam! Chcę skorzystać z okazji Panie Pawle i zapytać : jak wygląda bezpieczeństwo młodych bocianków pozostających samych na gnieździe wobec ptaków drapieżnych takich jak np jastrząb. Mieszkam w Zakopanem i tej zimy /mroźna i śnieżna/ 3x byliśmy świadkami zaatakowania gołębi przez jastrzębia. /gołębie zbierały resztki wypadające z karmnika dla ptaszków zimujących w ogródku koło naszego domu/

żuczek - 2012-05-30 19:54:36

30 maja
19.46 - 21.00

19.46 - dorosły bocian zajmuje się pielęgnacją upierzenia, dokładnie przeczesuje dziobem poszczególne lotki, młode spokojnie leżą w dołku jeden obok drugiego, niekiedy jedno z piskląt podnosi się i inicjuje toaletę piórek ( fot. )

http://www.allegaleria.pl/images/tp6zogd27rkpo3xbwic9_thumb.jpg

20.02 - rodzic drzemie z dziobem wtulonym w żabot, pisklęta ciasno przytulone do siebie nawzajem, cisza i spokój
20.17 - jedno pisklę załatwia potrzebę
20.29 - tym razem załatwia się dorosły, następnie podchodzi do dołka, sprawdza coś dziobem na skraju dołka, czym powoduje poruszenie wśród potomstwa, młode podnoszą się i klekoczą, po chwili nastaje spokój
20.33 - jedno z maluchów zatrzepotało skrzydłami, inny ziewnął tak szeroko, jak tylko pozwolił mu dziób ;-)
20.49 - do gniazda powraca drugi rodzic z kępką siana, rodzice witają się tradycyjnie klekotem, ten drugi podchodzi do młodych, zwraca pokarm, karmienie - apetyt młodych jest iście orli :), jedzą wszystkie
20.51 - zwrot pokarmu po raz drugi - zdobyczą okazuje się wąż ( zaskroniec ?), maluchy szarpią gada na wszystkie strony, wężowe zwłoki są jednak za trudne do spożycia

http://www.allegaleria.pl/images/m76j4p5hgyri72deh34_thumb.jpg

20.54 - jedno z piskląt stara się połknąć ogromny kęs
21 .00 - sytuacja  w gnieździe : trzy najedzone pisklęta ( mmm, kolacja pycha! ), jeden dorosły w stanie drzemki. Pewnie, odrobina snu nikomu nie zaszkodzi i zawsze się przyda ;)

Renia - 2012-05-30 20:51:03

20:48 - Do gniazda przyleciał drugi bocian. Karmienie (fot.).
20:55 - Bocian, który dotąd był na gnieździe, nie odleciał, nadal są razem.
20:58 - Odleciał ten bocian, który przed chwilą karmił pisklęta.

http://www.allegaleria.pl/images/mia4qkq6eugsxhecotr_thumb.jpg

KrystynaB - 2012-05-30 20:57:01

Na koniec dostały chyba zaskrońca. Przeciągały go między sobą, a teraz jeden próbuje go połknąć. Trochę go przytkało. Dziedzic znów poleciał.

Iganka - 2012-05-30 21:36:13

21:27 - 22:07

21:27 - długim staniu na gnieździe (obserwacja od ok. godziny 17:30)  Przygoda usiadła, odpoczywa drzemiąc, pisklęta stulone w kupkę również odpoczywają po karmieniu, Dziedzica jeszcze nie ma w gnieździe (wyleciał z gniazda po nakarmieniu piskląt)
22:07 - Dziedzic wraca do gniazda, dorosłe boćki witają się klekotem, pisklęta również zaklekotały na powitanie Dziedzica :)  cała trójka, jeden po drugim wyciągały szyje odchylając je do tyłu i klekotały po pisklęcemu

http://www.allegaleria.pl/images/2g54chfvrcq233n91a5_thumb.jpg  http://www.allegaleria.pl/images/y5kl2agzikacyavud6s_thumb.jpg

FLANS - 2012-05-30 23:54:57

Paweł T. Dolata napisał:

Witam!

Potrzebnych jest kilka sprostowań. Bocianica nie jest ani apatyczna, ani chora, ani za stara, ani tym bardziej "niedojrzała emocjonalna". To właśnie samica ponosiła wysiłek składania 5 jaj (a wiec powyżej średniej dla tego gatunku, więc na pewno nie była ani chora, ani za stara) i głównie ona wysiadywała je ponad miesiąc. To ona właśnie głównie ogrzewała pisklęta i pozostawała z pisklętami w gnieździe, a nie samiec! Proszę przeglądnąć opisy zachowania w gnieździe z kolejnych dni po wykluciu. Teraz żaden bocian ich nie ogrzewa, bo uzyskały własną termoregulację i po prostu ogrzewania już w tak ciepłe dni jak ostatnio nie wymagają! Takie są kolejne etapy rozwoju piskląt.

Bociany zrobiły z najmniejszymi pisklętami to, co musiały z ich punktu widzenia, dla dobra pozostałej trójki. Na pewno głównym powodem tego zachowania była pogoda i spowodowany nią brak pożywienia dla wykarmienia aż pięciu piskląt w najbardziej dla nich trudnym okresie. Obecna trójka okres ten przetrwała, ja jestem dobrej myśli co do ich dalszych losów. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

FLANS napisał:

Witam Wszystkich Państwa,

Chciałam zwrócić uwagę na co najmniej dziwne zachowanie samicy(Przygody). Od jakiegoś czasu nie wykazuje zainteresowania potomstwem, jest apatyczna, izoluje się od życia "rodzinnego". Nie wiem czym to jest spowodowane - czyżby była chora i dlatego zobojętniała... może zbyt stara i nie jest w stanie podołać obowiązkom... a może po prostu niedojrzała emocjonalnie... To ona kolejno wyrzucała pisklęta z gniazda!!! Przypuszczam, że samiec(Dziedzic) by tego nie zrobił. Jest nad wyraz opiekuńczy - ma ciągły kontakt z maluchami, niemal nie opuszcza dołka. To on w zimne noce nakrywa swoim ciałem pisklęta, chroniąc je przed dotkliwym chłodem, gdy tymczasem Przygoda stoi niewzruszona, tyłem do bezbronnego, tulącego się do siebie potomstwa. Ani razu w ciągu ostatnich dni nie ogrzewała piskląt!!!
Jej zachowanie budzi we mnie lęk o dalszy los pozostałej trójki.
Zastanawiam się, czy gdyby Dziedzic miał inną partnerkę wszystkie pisklęta zachowałyby życie...!!!

Moim zdaniem w zimne noce, skrzydła rodzica są niezbędne...! Pisklęta są zbyt młode, mają zbyt skąpe upierzenie i sama termoregulacja nie wystarczy. Dobrze, że choć jeden z bocianów to rozumie.
Nie jest moją intencją dyskryminowanie płci(sama mam czwórkę dzieci), ale historia się powtarza i dzisiejszej nocy maluchy dogląda i ogrzewa wyłącznie Dziedzic!!!
Dobrze, że choć jeden z bocianów to rozumie...!

Paweł T. Dolata - 2012-05-31 00:03:59

Tylko bardzo proszę czynić to ostrożnie, tylko w sytuacjach, gdy jest całkowicie pewne, który to ptak z pary. Ponieważ w tym sezonie niestety żaden nie jest oznakowany, ustalenie płci po samym wyglądzie jest możliwe w rzadkich przypadkach, gdy można je dobrze porównać. Jeśli takiej pewności nie mamy, piszmy po prostu bocian, będzie to zgodne z prawdą. Inaczej będziemy mieli kolejne błędne informacje, jak ta dziś, że to głównie samiec wysiadywał jaja...

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

FLANS napisał:

Prosiłabym by w relacjach używać imion bocianów, pozwoli to na dokładniejszą ocenę zachowań obojga rodziców!

Paweł T. Dolata - 2012-05-31 00:11:34

No cóż, ja nadal ufam, że same bociany lepiej wiedzą, co ich dzieciom jest niezbędne. Przez tysiące lat istnienia gatunku ta zasada się sprawdza i ma się on nieźle, pomimo niszczenia jego siedlisk przez ludzi...

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

FLANS napisał:

Paweł T. Dolata napisał:

Witam!

Potrzebnych jest kilka sprostowań. Bocianica nie jest ani apatyczna, ani chora, ani za stara, ani tym bardziej "niedojrzała emocjonalna". To właśnie samica ponosiła wysiłek składania 5 jaj (a wiec powyżej średniej dla tego gatunku, więc na pewno nie była ani chora, ani za stara) i głównie ona wysiadywała je ponad miesiąc. To ona właśnie głównie ogrzewała pisklęta i pozostawała z pisklętami w gnieździe, a nie samiec! Proszę przeglądnąć opisy zachowania w gnieździe z kolejnych dni po wykluciu. Teraz żaden bocian ich nie ogrzewa, bo uzyskały własną termoregulację i po prostu ogrzewania już w tak ciepłe dni jak ostatnio nie wymagają! Takie są kolejne etapy rozwoju piskląt.

Bociany zrobiły z najmniejszymi pisklętami to, co musiały z ich punktu widzenia, dla dobra pozostałej trójki. Na pewno głównym powodem tego zachowania była pogoda i spowodowany nią brak pożywienia dla wykarmienia aż pięciu piskląt w najbardziej dla nich trudnym okresie. Obecna trójka okres ten przetrwała, ja jestem dobrej myśli co do ich dalszych losów. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

FLANS napisał:

Witam Wszystkich Państwa,

Chciałam zwrócić uwagę na co najmniej dziwne zachowanie samicy(Przygody). Od jakiegoś czasu nie wykazuje zainteresowania potomstwem, jest apatyczna, izoluje się od życia "rodzinnego". Nie wiem czym to jest spowodowane - czyżby była chora i dlatego zobojętniała... może zbyt stara i nie jest w stanie podołać obowiązkom... a może po prostu niedojrzała emocjonalnie... To ona kolejno wyrzucała pisklęta z gniazda!!! Przypuszczam, że samiec(Dziedzic) by tego nie zrobił. Jest nad wyraz opiekuńczy - ma ciągły kontakt z maluchami, niemal nie opuszcza dołka. To on w zimne noce nakrywa swoim ciałem pisklęta, chroniąc je przed dotkliwym chłodem, gdy tymczasem Przygoda stoi niewzruszona, tyłem do bezbronnego, tulącego się do siebie potomstwa. Ani razu w ciągu ostatnich dni nie ogrzewała piskląt!!!
Jej zachowanie budzi we mnie lęk o dalszy los pozostałej trójki.
Zastanawiam się, czy gdyby Dziedzic miał inną partnerkę wszystkie pisklęta zachowałyby życie...!!!

Moim zdaniem w zimne noce, skrzydła rodzica są niezbędne...! Pisklęta są zbyt młode, mają zbyt skąpe upierzenie i sama termoregulacja nie wystarczy. Dobrze, że choć jeden z bocianów to rozumie.
Nie jest moją intencją dyskryminowanie płci(sama mam czwórkę dzieci), ale historia się powtarza i dzisiejszej nocy maluchy dogląda i ogrzewa wyłącznie Dziedzic!!!
Dobrze, że choć jeden z bocianów to rozumie...!

Paweł T. Dolata - 2012-05-31 00:24:04

Witam!

Mogę Panią uspokoić. W Zakopanem zimą i w Przygodzicach późną wiosną są bardzo różne warunki, m.in. jastrząb jest gatunkiem ściśle leśnym, a najbliższe zwarte lasy są ponad 2 kilometry od gniazda naszych bocianów. Jastrząb jest wyspecjalizowany w łapaniu gołębi, stąd zwyczajowa jego nazwa gołębiarz. A gołębie hodowlane, nieprzywykłe do życia wśród niebezpieczeństw natury, na dodatek często wymęczone długimi lotami, są najłatwiejsze do upolowania. Co innego bociany. Przede wszystkim nie opisano w Polsce ani ataków jastrzębi na gniazda bocianów, ani piskląt bocianów w pokarmie jastrzębi. Z wszystkich polskich ptaków szponiastych jedynie bielik może skutecznie atakować młode bociany w gniazdach, ale opisano takie zachowania jedynie w kilkunastu przypadkach (m.in. przez prof. Jakubca), z płn-wschodniej Polski, gdzie oba gatunki są znacznie liczniejsze, a na dodatek atakowane były gniazda na obrzeżach wsi, a nie w centrum dużej i ruchliwej miejscowości, jak Przygodzice.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

eljana napisał:

Witam! Chcę skorzystać z okazji Panie Pawle i zapytać : jak wygląda bezpieczeństwo młodych bocianków pozostających samych na gnieździe wobec ptaków drapieżnych takich jak np jastrząb. Mieszkam w Zakopanem i tej zimy /mroźna i śnieżna/ 3x byliśmy świadkami zaatakowania gołębi przez jastrzębia. /gołębie zbierały resztki wypadające z karmnika dla ptaszków zimujących w ogródku koło naszego domu/

FLANS - 2012-05-31 00:26:04

Paweł T. Dolata napisał:

Tylko bardzo proszę czynić to ostrożnie, tylko w sytuacjach, gdy jest całkowicie pewne, który to ptak z pary. Ponieważ w tym sezonie niestety żaden nie jest oznakowany, ustalenie płci po samym wyglądzie jest możliwe w rzadkich przypadkach, gdy można je dobrze porównać. Jeśli takiej pewności nie mamy, piszmy po prostu bocian, będzie to zgodne z prawdą. Inaczej będziemy mieli kolejne błędne informacje, jak ta dziś, że to głównie samiec wysiadywał jaja...

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków www.pwg.otop.org.pl
Projekt „Blisko bocianów” z Przygodzic www.bociany.ec.pl

FLANS napisał:

Prosiłabym by w relacjach używać imion bocianów, pozwoli to na dokładniejszą ocenę zachowań obojga rodziców!

W tym roku identyfikacja jest dość łatwa, gdyż bociany różnią się znacznie upierzeniem na grzbiecie...!

Renia - 2012-05-31 07:25:01

31 maja

7:20 Pisklęta leżą w dołku, obok dorosły. Małe czeszą dziobkami swój puch (i pierwsze piórka :) )

http://www.allegaleria.pl/images/71hv4ag3znt9tz7ph84_thumb.jpg

yoko - 2012-05-31 07:25:26

31 maja 2012 - 07:23 - 08:25

07:23 - na gnieździe jeden dorosły bociek - stoi tyłem do kamery i trzy maluchy drzemiące w dołku

U naszych piskalczków już wyraźnie widać jak zarysowują się im czarne lotki :)

07:44 - pisklęta się obudziły, ładnie siedzą na kuperkach i od czasu do czasu przedziobują ściółkę

07:55 - jedno piskę męczy się z czymś dużym co znalazło w dołku (skóra, szmata, ciało jakiegoś płaza...???), próbuje to połknąć, ale to coś jest zbyt duże, nie może też tego czegoś pozbyć się z dziobka, jakby się przykleiło. Zmęczył się i zasnął z przyklejonym do dziobka niezidentyfikowanym czymś. Co chwilę się budzi, podnosi główkę i potrząsa, ale to coć nie może się odkleić.

08:25 - sytuacja jw., bez zmian

KrystynaB - 2012-05-31 08:15:55

31.05.2012

8:10 Na gnieździe jeden dorosły bocian; stoi nad dołkiem. Pisklęta leżą. Jedno z nich dalej ma coś ciemnego przy dziobie.
8:20 Bez zmain.

http://www.allegaleria.pl/images/99fne2ps0efc5mq9ase_thumb.jpg

kaja2407 - 2012-05-31 08:40:43

8:20 - 8:40

8:20 - w gnieżdzie 1 dorosły bocian stoi nad młodymi
8:25 - 1 maluch w dalszym ciągu ma coś przyklejone przy dziobie. Drugi maluch ciągnie to coś, niestety nie odkleja,
8:27 - kolejny maluch podziobuje to coś
8:30 - wszystkie boćki drzemią

kempos1 - 2012-05-31 09:43:31

09:35 - 13:10 

09:35 - Wszystkie bocianki odpoczywają. Na gnieździe jeden dorosły.
09:55 - Dorosły połyka resztki pozostawionego przez maluchy pokarmu.
10:38 - Przylatuje drugi bocian. Pierwszy odlatuje.
10:41 - Karmienie.
12:07 - Młode próbują wstawać.
12:46 - Pisklaki zostają same.
12:57 - Przylot Bociana i karmienie.

yoko - 2012-05-31 09:57:46

09:56 - kiedy teraz zajrzałam do gniazda, mały bocianek nie ma już w dziobku tego czegoś, pozbył się :)
Może ktoś widział w jaki sposób ?

KrystynaB - 2012-05-31 10:00:54

9:54 Bocian zabrał to i połknął sam.
http://youtu.be/IFER2kc8nXg

FLANS - 2012-05-31 10:18:13

"Kamień z serca"... już zaczęłam się martwić o małego bocianka...
Prześledziłam komentarze i nie znalazłam informacji o karmieniu!
Czyżby pisklęta nie dostały dzisiaj jeszcze nic do jedzenia...
Dziedzic od kilku godzin pilnuje potomstwa... Przygoda ciągle nie wraca...!

KrystynaB - 2012-05-31 10:43:32

10:38 Wróciła Przygoda. Witają się klekotami. Dziedzic wylatuje. Przygoda stoi.
10:41 Zainteresowała się pisklętami, które wyciągają w jej stronę główki.
10:42 Zrzuca pokarm. W kilku porcjach, które znikają błyskawicznie w dziobach piskląt.

FLANS - 2012-05-31 10:43:53

Wreszcie wróciła Przygoda - jest karmienie...:))

Wiewiórka - 2012-05-31 10:45:05

10:13-10:38 - Jeden bocian z pisklętami na gnieździe
10:38 - przylatuje drugi, a ten który był dotychczas odlatuje, młode niecierpliwie oczekują na jedzenie
10:42 - zwrot pokarmu i karmienie

yoko - 2012-05-31 11:22:06

KrystynaB napisał:

9:54 Bocian zabrał to i połknął sam.
http://youtu.be/IFER2kc8nXg

To coś co w konsekwencji połknął dorosły, a miał z tym też trudności, wyglądało albo na żółwia lub żabę.

Krystyna dzięki za czujność i filmik :)

yoko - 2012-05-31 11:26:38

11:24
Przygoda odpoczywa na jednej nodze, a pisklaki śpią w dołku.
Bardzo rzadko dziś jedzonko dostają. Oby choć tochę popadało to dżdżownice wyjdą na powierzchnię.

12:18
sytuacja taka sama jak wyżej, bez zmian

Maciek - 2012-05-31 12:57:12

12:53

Pisklęta drzemią same w gnieździe bez opieki dorosłego.

Wiewiórka - 2012-05-31 12:59:48

12:57 przybył dorosły i nakarmił maluchy

FLANS - 2012-05-31 14:24:23

Przed chwila włączył mi się przekaz i zobaczyłam jak Dziedzic zszedł do dołka i ostrożnie stąpając, aby nie nadepnąć któregoś z piskląt, usiadł i okrył je skrzydłem.

carlla - 2012-05-31 14:25:17

14:20 nie wiem jaka jest pogoda w Przygodzicach ale od kilku minut bocianki sa szczelnie przykryte przez rodzica

FLANS - 2012-05-31 15:03:07

Opiekuńczy Dziedzic nadal otacza skrzydłami swoje potomstwo... Przygoda na żerowisku... miejmy nadzieję, że wkrótce dostarczy młodym obfity posiłek...!

Wojtek Szukalski - 2012-05-31 15:15:59

Pogoda w Przygodzicach nieciekawa. Zimno i trochę pada. Deszcz się przyda, ale temperatura mogłaby być nieco wyższa.
15:15 - młode schowane pod rodzicem

eljana - 2012-05-31 16:39:31

Witam! Panie Pawle bardzo dziękuję za wyjaśnienia odnośnie szponiastych! Znów jestem ciut mądrzejsza :)  PS:ataki jastrzębia zimą - o czym pisałam - miały miejsce w samym centrum miasta, wśród zabudowań, Widać były bardzo głodne!

KrystynaB - 2012-05-31 16:49:00

16:12 Do gniazda wróciła Przygoda. Bociany przywitały się klekotami, Dziedzic po chwili odleciał.
Przygoda nie karmi piskląt. Staje na jednej nodze, czasem tylko przygląda się młodym uważnie.
18:45 Przygoda odstrasza. Pisklęta podniosły się z dołka. Łapią ją za dziób. Zgłodniały.
18:47 Przygoda teraz zrzuca pokarm. Jest to znów jakiś jeden duży kawałek, chyba żaba. Pisklęta wyrywają ją sobie, w końcu jednemu udaje się ją połknąć.

carlla - 2012-05-31 18:51:59

18:47 dorosly bocian rozpoczyna karmienie piskląt. Mimo tego że bardzo sie stara to przez blisko 3 min. nic  nie jest wyrzucić z wola. W końcu wyplul duży ciemny kęs o który bociusie toczyły boje


http://www.allegaleria.pl/images/9eurezrc1hf019jbl38_thumb.jpg

żuczek - 2012-05-31 18:59:18

31 maja
18.38 - 19.15

18.38 - młode siedzą w dołku, ciasno przytulone do siebie, dorosły stoi obok, uskuteczniając drzemkę
18.41 - jedno z piskląt poddziobuje drugie, wyraźnie je zaczepia, ale przedtem - zbyt długo marudził - nie wytrzymał i załatwił się ponad głową leżącego sąsiada nie opuszczając dołka
18.45 - klekot dorosłego i rozpostarcie skrzydeł, poruszenie w dołku
18.46 - młode dziobkami dopraszają się pokarmu, dorosły coś zwraca, pisklęta pożywiają się, ale bez pośpiechu
18.49 - rodzic wypluwa coś dużego w jednym kawałku, kęs jest naprawdę spory, młode szarpią to, walczą o pożywienie, dorosły w tym czasie kontroluje stan obrzeża gniazda
18.51 - walka trwa, porcja jest zbyt duża do jednorazowego przełknięcia, ale jedno pisklę heroicznie stara się to skonsumować
19.02 - zza sylwetki rodzica widać baraszkujące pisklęta; jedno z nich opuszcza dołek "za potrzebą", oddala się dość znacznie od rodzeństwa, po czym ciekawie rozgląda się po "okolicy" gniazda ( fot. )

http://www.allegaleria.pl/images/1f4twi833hxsac5ad1h_thumb.jpg

19.10 - 19.14 - rodzic przeprowadza toaletę upierzenia
19.15 - załatwia się, a następnie obejmuje wartę nad dołkiem z pisklętami

FLANS - 2012-05-31 19:00:05

Dobrze, że maluchy choć trochę zjadły... bo przerwa między karmieniami była bardzo długa.

FLANS - 2012-05-31 19:45:04

Powrócił Dziedzic, Przygoda natychmiast odleciała.
Dziedzic od razu przystąpił do karmienia potomstwa - odniosłam wrażenie, że porcja była dość duża.
Po nakarmieniu piskląt Dziedzic przez jakiś czas naprawiał obrzeże gniazda... później przez chwilę czyścił dołek... wreszcie jako troskliwy ojciec  położył się obok bocianków i otulił je skrzydłami...

żuczek - 2012-05-31 19:46:15

19.43 - przylot drugiego bociana, powitanie klekotem, po czym pierwszy bociek odlatuje;
młode zachęcają rodzica do zwrotu pokarmu, co w istocie następuje i spory kęs ląduje między pisklętami; wg Adama to żaba :)

http://www.allegaleria.pl/images/1kopm2g1embg84ls_thumb.jpg

carlla - 2012-05-31 19:47:54

19:43 przylot drugiego rodzica i wylot po kilku sekundach tego który do tej pory przebywał na gnieździe
Rodzic od razu przystąpił do karmienia - widocznie deszczyk ktory spadl w Przygodzicach sprawił, że łatwiej jest znaleźć pożywienie bowiem dorosly bocian wypluwa bardzo duży kęs ( prawdopodobnie żaba) - jeden z młodych porwał ten kęs i odwróciwszy się od pozostałej dwójki zjadł go. Niestety jest on chyba za duży dla tak małego boćka bo przez 2-3 min "dynda" mu kawałek tego kęsa z dziobka
19:54 od kilku minut dorosły bocian poprawia koronę gniazda. Popisuje sie też ekwilibrystyką próbując sięgnąć po kawałek "skóry" wiszącej na jednej z gałęzi. :) Po dokonaniu czynności porządkowych na gnieździe siada na młodych. Czyżby znów zaczął padać deszcz ????? (fot 3)

http://www.allegaleria.pl/images/04ci68zo330fu9j179m8_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/apetyxai48aomnh5ghr_thumb.jpg http://www.allegaleria.pl/images/9f1yn1xm2vdp3za8xxx_thumb.jpg

Iganka - 2012-05-31 20:16:35

19:24 - Co zjadł małych zuch można zobaczyć jeszcze raz na filmiku :   http://www.youtube.com/watch?v=lWGx9P_Qg9o
Bocianek sprytnie porwał zdobycz i tak się ustawił, aby nikt mu nie przeszkadzał w kolacji :)

carlla - 2012-05-31 20:48:05

20:44 Dziedzic(?) wstaje z dołka i odkrywa mlode- sadząc po stanie upierzenia doroslego i młodych - pada deszcz
20:45 przylot drugiego bociana do gniazda - pilnujący młodych bocian natychmiast odlatuje - bocianiątka natomiast zaczęły się domagać od rodzica posiłku- nie wiem czy go dostały bo pisałam powyższy post :) ale wydaje mi się że nie
21:45 na gnieździe nadal Przygoda z młodymi- Dziedzic pewnie gdzieś na żerowisku

FLANS - 2012-05-31 20:53:31

Tak , pisklęta zjadły kolację przyniesioną przez Przygodę. Jeden z maluchów nie wykazywał większej ochoty do jedzenia... pewnie ten, któremu podczas ostatniego karmienia przypadł największy kęs...:) Najważniejsze, że maluchy są naprawdę syte, gdyż w krótkim czasie otrzymały dwa spore  posiłki.

Renia - 2012-06-01 00:07:59

Skończył się już bogaty w emocjonujące wydarzenia maj, wątek zostaje zamknięty.
Wyniki obserwacji gniazda Przygody i Dziedzica w czerwcu będziemy notować w nowym wątku:
http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 134#p38134