Eva Stets - 2007-05-12 16:27:43 |
Zapisujemy tutaj klucie czwartego bociana, pamiętając o oznaczeniu godziny klucia (fotka mile widziana :) )
|
Urszula - 2007-05-19 16:24:35 |
Godz. 15.32 Trzy pisklaki i wyraźna dziurka na jajeczku :D
|
cel-cia - 2007-05-19 19:55:55 |
18.42 dziurka się powiększa
|
Urszula - 2007-05-19 20:18:13 |
Widać wychodzącego czwartego pisklaczka :D 20.07
20.08
Trzy czarne punkty to dziobki trzech pisklaków, a czwarty toruje sobie drogę na świat :D 21.46
|
cel-cia - 2007-05-20 00:07:44 |
23.45 w dalszym ciągu nie można dokładnie dostrzec 4 pisklaczka
|
Sofokles - 2007-05-20 11:05:28 |
10:51 Czyżby wreszcie cztery?
Na tym, wcześniejszym, też by się mozna doliczyć 4-ki, ale też niekoniecznie.
|
Urszula - 2007-05-20 11:18:48 |
Chyba na tych fotkach najlepiej widać czwóreczkę. Wyraźnie można zobaczyć dużą dziurkę na ostatnim jajeczku :D 10.50
10.51
|
Eva Stets - 2007-05-20 12:25:43 |
12:06 - Czwarty pisklak poza skorupką. Wypartrujemy piątego :)
Miłego dnia zyczę Eva Stets
|
belcia - 2007-05-20 17:03:03 |
Czy Wy naprawdę widzicie czwartego malucha?? :ups: Ja wpatruję się i nie mogę wypatrzeć. Widzę cały czas trzy kiwaczki i dwa jajeczka za nimi...
|
Urszula - 2007-05-20 17:12:44 |
Belciu, to mogą być już skorupy. Zapisz sobie zdjęcie na pulpicie i powiększ :) :) Rzeczywiście obserwacja jest bardzo trudna gdyż nie ma zbliżenia :)
|
belcia - 2007-05-20 17:46:28 |
Urszulko, może rzeczywiście masz rację, ale jak mówiłam wpatruje się na pełnym ekranie przy przekazie strumieniowym od przynajmniej godziny i cały czas widzę trzy ruszające się główki, czwartej niet?? Będę dalej się wpatrywać może skutecznie zasłoniły czwartego zobaczymy. :))
|
Boguśka - 2007-05-20 20:35:23 |
Ja też wpatruję się dość dokładnie i widzę tylko trzy bocianiątka. W czwartym jest chyba dziurka i to od dłuższego czasu. Piąte jajeczko jest chyba jeszcze całe.
|
strongbaby - 2007-05-20 20:43:13 |
20.40 w gnieździe nie widac jajek...może małe je zasłonily ale przez caly czas ich nie widzialam
|
Eva Stets - 2007-05-20 21:54:59 |
Sprostowanie
Przejrzałam raz jeszcze fotki, które robiłam ok godz. 12:00 w południe. W tym jedno zdjęcie, które w fali entuzjazmu i... zmęczenia umknęło mojej uwadze. (pokazuję je niżej) Widać na nim 3 pisklaki, bez czwartego :( Po nieprzespanej nocy poświęconej na obserwacje gniazda najprawdopodobniej zrobiłam pomyłkę. Czekamy więc na ukazanie się czwartego i na piątego boćka.
Za wprowadzenie w błąd przepraszam wszystkich.
Eva Stets
tu fotka robiona w południe o godzinie 11:59
Eva Stets napisał:12:06 - Czwarty pisklak poza skorupką, Wypartrujemy piątego :)
Miłego dnia zyczę Eva Stets
|
Urszula - 2007-05-20 22:31:19 |
Moje dalsze dzisiejsze obserwacje w wątku Piąte pisklę - mam nieco odmienne zdanie, szkoda, że nie ma zbliżenia, byłoby łatwiej :) A na fotce z godz. 11.59 widać cztery pisklaki, trzy bardzo wyraźnie, a czwarty za nimi na górze, za nogą bociana, moje zdjęcia z 16.44 też widać cztery pisklaki i skorupę ...
|
MagicCam - 2007-05-20 23:06:43 |
Eva nie Ty jedna widziałaś to co pewnie chciałaś i na co całą noc czekałaś czyli 4 i 5 małego bociusia. Ja też na fali oczekiwań z entuzjazmem poinformowałem na czacie, że jest 4-te pisklę a wkrótce się okazało, że to tylko skrzydełko 3-go :) Skorupki jeszcze całych dwóch jaj są punktami zaczernione więc aby patrzeć jak pojawią sie wypatrywane przez nas dwa ostatnie bocianie pisklaki.
Myslę, że odpoczynek zrobi nam wszystkim dobrze więc kolorowych snów życząc,
Pozdrawiam, Andrzej
|
belcia - 2007-05-21 00:46:10 |
Wpatrywałam się dzisiaj z mężem bardzo długo na pełnym obrazie(strumieniowym),i przez większość czasu rodzic stał nad bociankami.Widzieliśmy trzy maluchy i dwa jajka.W tym czasie napewno czwartego malucha jeszcze nie było.Przez ten długi czas było widać jak poruszają się trzy głowki,dwa starsze żwawiej, młodszy mniej,obracały się i czwartego nie wypatrzyliśmy niestety.:(
16.42 ?!16.52 17.10
|
cel-cia - 2007-05-21 01:05:48 |
00.50 możliwe,że już wykluł się, ale najlepiej będzie widać rano przy dziennym świetle
|
Eva Stets - 2007-05-21 05:38:54 |
Witam! Pytanie o poranku, po dluuuugim patrzeniu na zdjecia. Ile jest mlodych bockow? :)
05:12 05:13 05:14
Bo ja (ale moze sie myle?) widze nadal... 3 bocianki i 2 jajka:
05:58 06:41 06:41
|
belcia - 2007-05-21 08:18:11 |
08. 15 Eva, widzę nadal trzy i dwa jajeczka ;) .Pozdrawiam. Jak dla mnie to taki stan jak teraz mógłby już zostać.Może z pozostałych jaj już nic nie będzie?
|
Urszula - 2007-05-21 13:14:14 |
Na obecną chwilę są na pewno trzy pisklaki i dwa jajka :) Wcześniejsze obserwacje bardzo nas zmyliły, no cóż zdarza się :/ 12.31 12.55 12.55
|
Eva Stets - 2007-05-22 07:26:26 |
07:11 - tak samo, jak w poprzednim poscie> 3 piskleta i 2 jajka
|
belcia - 2007-05-22 09:40:11 |
8.19, Czy tutaj coś z tym czwartym jajem się dzieje, czy to znowu cięń, który chce Nas w maliny wpędzić?? :P Szczerze mówiąc dobrze by było, żeby na trzech maluchach się skończyło...
|
Sofokles - 2007-05-22 16:21:03 |
Myslę, że cokolwiek poszło nie tak, to coś się stało. Może jajo nie zostało zapłodnione w ogóle... W każdym razie ja już sobie nadziei na czwartego nie robię. Tzn. jest oczywiście jeszcze piąte jajo.
|
Eva Stets - 2007-05-22 22:45:04 |
Prawdę mówiąc nie byłoby to złe, gdyby pozostał obecny stan. Łatwiej wychować rodzicom trzy małe niż pięć. Ale nie wszystko jest jeszcze przesądzone.
Pozdrawiam bocianolubów Eva Stets
Sofokles napisał:Myslę, że cokolwiek poszło nie tak, to coś się stało. Może jajo nie zostało zapłodnione w ogóle... W każdym razie ja już sobie nadziei na czwartego nie robię. Tzn. jest oczywiście jeszcze piąte jajo.
|
ratujmyptaki - 2007-05-23 18:22:03 |
Przykro! To trzecie było już ostatnim pisklęciem. W tej chwili już się nic więcej nie pojawi. Wczoraj długo obserwowałam gniazdo. Zrobiłam fotki wspaniałej trójce i 2 całym jajom. Przy największym powiększeniu nie było widać nawet pęknięcia. W tej chwili jeżeli któreś z nich by się, wykluło byłoby za słabe aby walczyć o pokarm z tymi wielkoludami. Może więc i dobrze że tak się stało. Życzmy więc tym co już się pojawiły aby szczęśliwie się chowały i jesienią odleciały. Zofia Brzozowska
poniżej - wczorajsze zdjecia z tych obserwacji godz. 08:16 i 08:18
|
premium - 2007-05-24 10:29:11 |
wszystko wskazuje na to, ze kolejnych juz nie bedzie. przez ten tydzien pisklaki niesamowicie urosly. jestem pod wrazeniem.
|
ogurcoff - 2007-05-24 10:33:05 |
Są tylko trzy młode i więcej nie będzie gdzyż juz nie wysiadują jaj
|
Sofokles - 2007-05-24 11:08:57 |
Zgadzam się z Evą i Ratujmyptaki, że nie jest źle, a mogłoby być, gdyby się jeszcze teraz któreś wykluło. Wczoraj przestałem się spodziewać kolejnych pisklaków, ponieważ również zauważyłem, że bociany nie poswięcają jajom wiele uwagi. A więc mamy trójkę, jak rok temu, i obserwujmy ich dorastanie :)
|
belcia - 2007-05-25 08:06:58 |
Ja też bardzo się cieszę z tego stanu, trzy pisklęta w zupełności wystarczą (znowu byśmy przeżywali, jakby rodzice musieli wyeliminować któreś z piskląt :( ), a takt o trzymajmy mocno kciuki aby Nasza trójeczka rosła zdrowo i opuściła gniazdo jak w poprzednim roku Adzia, Przydzio i Dodzio :)).
Trzymajmy również kciuki za piateczkę bocianiatek w Chybach :))
|
Eva Stets - 2007-05-25 17:10:10 |
Witam! Jak już wiemy z wielu publikacji i z przkazanych wcześniej wiadomości, wysiadywanie jaj u bociana biłego trwa przeważnie 33-34 dni. Wiemy, że ostatnie, piąte jajo zostało zlożone 18 kwietnia, tak więc czas wysiadywania minał już w nadmiarze. Tym bardziej, że wcale nie jest powiedziane, że pierwszy wykluty pisklak jest pisklęciem z pierwszego jaja.
Przytoczę tu znowu słowa dr Piotra Indykiewicza z jego książki "Bocian biały Ciconia ciconia (L.) : Pisklęta bociana wykluwają się asynchronicznie (tzn.,że poszczególne pisklęta wykluwają się w różnym czasie od chwili rozpoczęcia inkubacji) Niekiedy różnica wieku pomiędzy pierwszym pisklęciem wyklutym z jaja a ostatnim w danym gnieździe wynosi nawet 7 dni." Piotr Indykiewicz, Bocian biały Ciconia ciconia (L.),2004
Łatwo obliczyć, że te siedem dni już minęlo i czas zamknąć wątki o kluciu czwartego i piątego pisklaka. Gdyby zdarzył się "wybryk natury" i wykluł się jakiś pisklak z pozostałych w gnieździe dwóch jaj - wątki te zostaną otworzone ponownie
Poobserwujmy nasze pisklęta, zajmijmy się ich nowym i pięknym życiem, życzmy im dużo zdrowia, zapisując w wątkach na ten temat nasze obserwacje i spostrzeżenia.
Miłych wrażeń życzę Eva Stets
|