Renia - 2011-07-08 00:36:58

Zgodnie z obietnicą otwieramy sondę. Imiona wybraliśmy spośród proponowanych przez użytkowników forum. Można głosować na więcej niż jedno imię, najwyżej na pięć. Głosowanie zakończy się 12 lipca o 24:00.
Aby oddać głos, należy się uprzednio zalogować.

anula - 2011-07-08 21:17:45

w wątku "przemyślenia" padła propozycja żeby tym razem imiona naszym boćkom nadały chore dzieci, ktorymi opiekuje sie Magda. Mam nadzieję że poprzecie tę propozycje mogac tym samym uszcześliwić chore dzieci. Ma to też i tę dobra stronę że pogodzi wszystkich głosujących:):):):):)

eljana - 2011-07-08 23:32:49

Mój wpis jest w wątku "przemyślenia" - oddałam pusty głos! - a serce bociankom i dzieciakom!!

wladek12 - 2011-07-09 10:17:00

09.07.2011.

Misia :*    Maja :*      Gucio :good:    Ptyś :good:   Ekler :good:

PUSTY GŁOS- Czytaj w przemyśleniach.    ...        :papa:   
POZDRAWIAM.

kawia - 2011-07-09 15:15:16

anula napisał:

w wątku "przemyślenia" padła propozycja żeby tym razem imiona naszym boćkom nadały chore dzieci, ktorymi opiekuje sie Magda. Mam nadzieję że poprzecie tę propozycje mogac tym samym uszcześliwić chore dzieci. Ma to też i tę dobra stronę że pogodzi wszystkich głosujących:):):):):)

Głosuję za!

jolam - 2011-07-09 16:34:58

Głosuję za imionami wybranymi przez dzieci - Misia :), Maja :), Gucio :), Ptyś :), Ekler :).
Oddałam pusty głos - Przemyślenia...

Eva Stets - 2011-07-09 17:17:38

anula napisał:

w wątku "przemyślenia" padła propozycja żeby tym razem imiona naszym boćkom nadały chore dzieci, ktorymi opiekuje sie Magda. Mam nadzieję że poprzecie tę propozycje mogac tym samym uszcześliwić chore dzieci. Ma to też i tę dobra stronę że pogodzi wszystkich głosujących:):):):):)

Wysunęłam tę propozycję po poście Magdy (przed otwarciem sondy) i myślę, jak napisałam m.in, że: "Chyba nikt z nas nie zdawał sobie sprawy jak ważną rzeczą może być dla chorego dziecka wybór kilku imion". Propozycję podtrzymuję i jestem jak najbardziej ZA nadaniem bocianom imion wybranych przez dzieci.

Więcej na ten temat - wątek "Przemyślenia":

str.2: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 123#p33123
str.3: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 143#p33143

lucynka - 2011-07-09 20:19:00

anula napisał:

w wątku "przemyślenia" padła propozycja żeby tym razem imiona naszym boćkom nadały chore dzieci, ktorymi opiekuje sie Magda. Mam nadzieję że poprzecie tę propozycje mogac tym samym uszcześliwić chore dzieci. Ma to też i tę dobra stronę że pogodzi wszystkich głosujących:):):):):)

Ja również gorąco popieram tę propozycję :)

Sve - 2011-07-09 23:50:09

Szanowni Forumowicze!

Dziękujemy za Wasze opinie, ale
imiona będziemy wybierać z imion podanych wyżej w ankiecie – taka jest tradycja sześciu lat naszego projektu i bardzo ważne według nas założenie, by pozwalać je samodzielnie, demokratycznie wybierać Forumowiczom w głosowaniu.

Pomysł z nadawaniem imion przez dzieci jest ciekawy (bardzo się cieszymy, że obserwacje bocianów dzięki naszemu projektowi i tym dzieciom w szpitalu przynoszą radość), ale trzeba było o nim rozmawiać wcześniej i inaczej, kontaktując się z osobami prowadzącymi projekt. Propozycje imion podawaliśmy w wątku Wybieramy imiona dla młodych boćków - Wasze propozycje (2011), nie w wątku „Przemyślenia“. W odpowiednym wątku zostały przez samą Magdę podane inne imiona, niż tutaj pojawiają się jako propozycja od „Jej“ dzieci!

Projekt „Blisko bocianów“ jest autorskim projektem Południowowielkopolskiej Grupy OTOP, toczy się bez żadnego dofinansowania z zewnątrz, jedynie dzięki społecznemu zaangażowaniu jej lidera, a pomysłodawcy i koordynatora projektu Pawła Dolaty, członków i współpracowników Południowowielkopolskiej Grupy OTOP, a także udziałowi trzech partnerów projektu. Jednak skoro zespół prowadzący projekt bierze za jego całość odpowiedzialność (także w przypadkach naprawdę kluczowych i kryzysowych, jak w czasie zagrożeń dla życia młodych bocianów, co dzieje się prawie corocznie), to konsekwentnie ten sam zespół określa zasady działania projektu i forum jako jego części, w tym nadawania imion bocianom.

Jeżeli ma ktoś jakiś pomysł na zmianę reguł, trzeba było to wcześniej ustalić z osobami prowadzącymi projekt. Nie zrobiły tego ani Magda, ani Eva, ani nikt inny. Zespół prowadzący projekt więc zdecydował, że konkurs imion przebiegne tak, jak zostało powiedziane na początku (http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 786#p32786), to jest tak, jak i w pięciu latach poprzednich.

Przepraszam wszystkich, kto się na to nie zgadza, ale taka jest nasza decyzja. Proszę więc akceptować reguly.

Na imiona można głosować do północy 12 lipca.

Svě
członkini zespółu prowadzącego projekt PwG OTOP „Blisko bocianów“

Eva Stets - 2011-07-10 07:10:45

sve napisał:

(...) Jeżeli ma ktoś jakiś pomysł na zmianę reguł, trzeba było to wcześniej ustalić z osobami prowadzącymi projekt. Nie zrobiły tego ani Magda, ani Eva, ani nikt inny. Zespół prowadzący projekt więc zdecydował, że konkurs imion przebiegne tak, jak zostało powiedziane na początku (...)

Pisząc publicznie na forum taką propozycję odniosłam wrażenie, że zwracam się właśnie do osób prowadzących projekt (aby było przejrzyściej, to co napisałam w poście cytuję niżej).

Kierowały mną także napisane kiedyś słowa Pawła T. Dolaty: (...) "Myślę, że wszyscy którzy pomagali w tym projekcie, a jest to spore grono, jesteśmy zaszczyceni, że przydał się on do czegoś tak ważnego jak lepsze samopoczucie, a moze nawet zdrowie, chorujących ludzi. (...) (http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 4367#p4367)

Mój "pomysł" złożyłam po poście Magdy, gdy sondy jeszcze nie było i gdy padło pytanie: "Dzieciaki chcą myśleć o konkretnych bocianach i już same je nazywają, po swojemu. Jak mam tłumaczyć im, ze nasze przygodzickie bocianki nie mają imion? (http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 121#p33121)

Pomyślałam więc, że czasami można odbiec od "reguł", w przypadku gdy ich "naruszenie" mogłyby być, pięknym gestem i zyskać większą wagę - uśmiech dzieci.

I tu posłużę się cytatem Mickiewicza: "Miej serce i patrzaj w serce"...


Eva Stets napisał:

Po tym wpisie Magdy, coś mnie ruszyło.
Prawdą jest, że osobiście nigdy nie lubiłam tych "konkursów na imiona dla bocianów" - zawsze wynikały z tego jakieś niesnaski, zawsze ktoś poczuł się zawiedzony lub wybór się nie podobał, a miała być to zabawa...

Na ten post popatrzyłam inaczej. Znamy działalność Magdy, która swoimi relacjami o bocianach potrafiła wielokrotnie pomóc ludziom chorym, ludziom, którzy potrzebowali trochę uśmiechu, by nie myśleć o swojej chorobie. Chwała Ci za to Magdo i wielkie dzięki (dla przypomnienia jeden z postów: z dnia 17 sierpnia 2007: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 4360#p4360 - warto go przeczytać).

Chyba nikt z nas nie zdawał sobie sprawy jak ważną rzeczą może być dla chorego dziecka wybór kilku imion.
Tym samym wysuwam propozycję: niech w tym roku będzie inaczej: niech właśnie te dzieci wybiorą imiona i niech Magda nas o tym powiadomi. Zróbmy to dla nich!

Myślę, że można się zgodzić z moją propozycją i że w ramach wyjątku warto ją uszanować - dla tych dzieci dzień bez bocianów, to dzień stracony - pozwólmy im się uśmiechnąć.

Z pełnym szacunkiem
Eva Stets

lucynka - 2011-07-10 11:35:53

Trochę smutno, że nie dało się zrobić wyjątku :( Myślę, że wszyscy, którzy dotychczas głosowali, zgodziliby się z tą propozycją, która powstała przecież na gorąco. Nie jestem zbyt aktywnym uczestnikiem Forum, więc pewnie i nie mam prawa się wypowiadać. Do gniazda od lat zaglądam codziennie, jak również zachęcam do tego znajomych ze wszystkich zakątków świata od Australii po Amerykę.

kawia - 2011-07-10 11:44:05

sve napisał:

Szanowni Forumowicze!

Dziękujemy za Wasze opinie, ale
imiona będziemy wybierać z imion podanych wyżej w ankiecie – taka jest tradycja sześciu lat naszego projektu i bardzo ważne według nas założenie, by pozwalać je samodzielnie, demokratycznie wybierać Forumowiczom w głosowaniu.

Pomysł z nadawaniem imion przez dzieci jest ciekawy (bardzo się cieszymy, że obserwacje bocianów dzięki naszemu projektowi i tym dzieciom w szpitalu przynoszą radość), ale trzeba było o nim rozmawiać wcześniej i inaczej, kontaktując się z osobami prowadzącymi projekt. Propozycje imion podawaliśmy w wątku Wybieramy imiona dla młodych boćków - Wasze propozycje (2011), nie w wątku „Przemyślenia“. W odpowiednym wątku zostały przez samą Magdę podane inne imiona, niż tutaj pojawiają się jako propozycja od „Jej“ dzieci!

Projekt „Blisko bocianów“ jest autorskim projektem Południowowielkopolskiej Grupy OTOP, toczy się bez żadnego dofinansowania z zewnątrz, jedynie dzięki społecznemu zaangażowaniu jej lidera, a pomysłodawcy i koordynatora projektu Pawła Dolaty, członków i współpracowników Południowowielkopolskiej Grupy OTOP, a także udziałowi trzech partnerów projektu. Jednak skoro zespół prowadzący projekt bierze za jego całość odpowiedzialność (także w przypadkach naprawdę kluczowych i kryzysowych, jak w czasie zagrożeń dla życia młodych bocianów, co dzieje się prawie corocznie), to konsekwentnie ten sam zespół określa zasady działania projektu i forum jako jego części, w tym nadawania imion bocianom.

Jeżeli ma ktoś jakiś pomysł na zmianę reguł, trzeba było to wcześniej ustalić z osobami prowadzącymi projekt. Nie zrobiły tego ani Magda, ani Eva, ani nikt inny. Zespół prowadzący projekt więc zdecydował, że konkurs imion przebiegne tak, jak zostało powiedziane na początku (http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 786#p32786), to jest tak, jak i w pięciu latach poprzednich.

Przepraszam wszystkich, kto się na to nie zgadza, ale taka jest nasza decyzja. Proszę więc akceptować reguly.

Na imiona można głosować do północy 12 lipca.

Svě
członkini zespółu prowadzącego projekt PwG OTOP „Blisko bocianów“

Szanowni Państwo Koordynatorzy, Zespole Prowadzący,

Kompletnie nie rozumiem powyższego stanowiska.

Czy byłoby lepiej, gdyby Magda napisała PW do Pana Pawła ze swoją propozycją? Napisała publicznie - to w końcu forum.

Można było sprawę załatwić inaczej - nie robiąc nikomu przykrości - przy czym nie chodzi o przykrość zrobioną dorosłym, niestety. 
"Zasady" są ważne, kiedy gra jest ważna, ale - od początku mowa była o tym, że wybieranie imion to zabawa, bo ani nie mają związku z płcią bocianków, ani nie umiemy zwykle tych imion dopasować do konkretnego ptaka - przecież nadajemy je już po obrączkowaniu.  Więc w ogóle nie byłoby problemu, gdyby Państwo go cytowanym wpisem nie stworzyli.

Jestem zdumiona i pewnie w tym zdumieniu już pozostanę. I trochę się wstydzę za was.


Forumowicze zrobią, co będą uważali za stosowne - zawsze jeszcze bocianki mogą w ogóle nie mieć imion. I chyba tak byłoby w tym przypadku lepiej.

wladek12 - 2011-07-10 12:22:53

10.07.2011.
Całkowicie 100% i jeszcze1%popieram racje  jaką zamieściła"kawia".
POZDRAWIAM.

Eva Stets - 2011-07-10 14:20:14

Misia napisał:

nie wiem kto tu walczy z kim i o co
ale wykorzystywanie do tego chorych dzieci jest nieladne

oddałam swoj glos w sondzie
moze jeden z bocianow bedzie mial na imie jak moja niepelnosprawna coreczka
na razie widze ze to imie ma szanse

Odpowiem tym razem, jako osoba, która jest współtwórcą tego forum, która do niedawna była administratorem, prowadzącym to forum i która w istnienie tego forum właśnie włożyła najwięcej pracy.

Nikt tu z nikim nie walczy a na pewno NIKT nie wykorzystywał tutaj do niczego chorych dzieci. Padło pytanie o imiona i padła propozycja od serca. Nie po to by "wykorzystywać" chore dzieci, ale by im właśnie zrobić przyjemność. Władze forum z propozycją się nie zgodziły, stawiając na przyjęte reguły i trudno...

Osobiście uważam jednak stawianie tak mocnych zarzutów za nieładne (bez wzgledu na to kogo te zarzuty dotyczą). Jednakże by nie opiniować błędnie, zachęcę Panią najpierw do przeczytania wszystkich wpisów, jakie się na ten temat pojawiły (od str. 2 w temacie "Przemyślenia" zaczynając).

Z poważaniem
Eva Stets

Piotr J. - 2011-07-10 14:20:24

Misia napisał:

nie wiem kto tu walczy z kim i o co
ale wykorzystywanie do tego chorych dzieci jest nieladne

oddałam swoj glos w sondzie
moze jeden z bocianow bedzie mial na imie jak moja niepelnosprawna coreczka
na razie widze ze to imie ma szanse

Nikt tu z nikim nie walczy i na pewno nie wykorzystuje do tego celu niepełnosprawne dzieci. Padła konkretna propozycja przed ukazaniem się sondy, część osób zajęła takie stanowisko, część się nie wypowiada, Koordynatorzy zajęli swoje. To co się stało każdy oceni wedle własnego sumienia i tyle. Ty masz prawo głosować tak jak nazywa się Twoja córka, inni mają prawo nie głosować i zabierać głos w innych sprawach, propozycjach.

eljana - 2011-07-10 16:27:21

...... i rozlało się mleko, a było tak serdecznie..... Czasami żałuję, że ptaki i zwierzaki nie mają głosu....   we własnych sprawach!

anula - 2011-07-10 17:46:14

Nie przypuszczałam, że przenosząc sensowna ppropozycję z "przemyśleń" do imion, których dotyczyła, rozpętam piekiełko, polskie piekiełko. Ile razy napiszę coś na forum to albo post jest kasowany albo właśnie taka , dla mnie "dzika", reakcja. Przecież to jest zabawa, jak chodzi o imiona. Nikt tu nikomu ani zasług, ani wiedzy nie ujmuje, ale przyznam się ze chyba ograniczę się tylko do czytania, bo nie jest miło patrzeć ze strachem na to co się dzieje, przy byle wpisie, ktory nie jest uznany za wystarczająco naukowy. A czatowicze i tak bedą użuwać imion nadanych przez dzieciaki, zwłaszcza, że Maja jest yeż ogólniejszą propozycją. Pozdrawiam z nadzieją, że małostkowość się z forum wyprowadzi :):):)

paniusia - 2011-07-10 20:25:17

Zagłosowałam, zanim zapoznałam się z kwestią nadawania imion przez dzieci. Chętnie rezygnuję z oddanego głosu na rzecz imion wybranych przez dzieci.
Mam nadzieję, że nic z tego, co tu się wokół wybierania imion dzieje, nigdy do dzieciaków nie dotrze.

Dobrze by było, gdyby Magdag mogła dzieciom pokazać stronkę internetową, z informacją że bociany w Przygodzicach w 2011 roku dostały imiona: MISIA, MAJA, GUCIO, PTYŚ i EKLER :D

peesen - 2011-07-11 06:39:53

"...Dziękujemy za Wasze opinie, ale imiona będziemy wybierać z imion podanych wyżej w ankiecie – taka jest tradycja sześciu lat naszego projektu i bardzo ważne według nas założenie, by pozwalać je samodzielnie, demokratycznie wybierać Forumowiczom w głosowaniu..." Jest to fragment postu zamieszczonego wyżej przez sve.
Proponuję zajrzeć chociażby do Wikipedii i przeczytać, oraz próbować zrozumieć definicję DEMOKRACJI

Paweł T. Dolata - 2011-07-11 12:51:44

Nic dodać, nic ująć - dobrze, że napisała to Osoba spoza grona zespołu prowadzącego projekt "Blisko bocianów".

Nie wiem jakie imię nosi Pani córeczka, ale życzę by znalazło się w piątce zwycięzców. :) A córeczce życzę możliwie najlepszego zdrowia, tak samo jak chciałbym go dla wszystkich chorych dzieci i ze wszystkich szpitali ma świecie. Pracowałem ponad rok w pogotowiu ratunkowym, byłem wolontariuszem na obozie nad Gopłem i w różnych akcjach dla osób niepełnosprawnych, więc wiem o czym mówię.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
koordynator projektu „Blisko bocianów”
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Misia napisał:

nie wiem kto tu walczy z kim i o co
ale wykorzystywanie do tego chorych dzieci jest nieladne

oddałam swoj glos w sondzie
moze jeden z bocianow bedzie mial na imie jak moja niepelnosprawna coreczka
na razie widze ze to imie ma szanse

Paweł T. Dolata - 2011-07-11 16:57:58

Post w niniejszym wątku, autorstwa użytkownika fran60, został po zarchiwizowaniu usunięty z uwagi na naruszenie punktu 4 zasad naszego forum, patrz http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/mi … ion=rules, tj. użycie w nim obraźliwych sformułowań wobec innych forumowiczów (konkretnie zespołu prowadzącego projekt „Blisko bocianów“), powtórzone przy powtórnym wklejeniu postu.

Jeśli ten sam post z obraźliwymi sformułowaniami zostanie znów wklejony, zostanie konsekwentnie wg podanej zasady znów usunięty, a jego autorowi podziękujemy za udział w forum.

Paweł T. Dolata
koordynator projektu „Blisko bocianów”
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

jolam - 2011-07-11 17:07:38

Witam serdecznie!
Swojego posta kieruję do Pana Dolaty!
Panie Pawle czy tylko dobro tego jednego dziecka leży Panu na sercu (córeczki Misi) ? czy radość i szczęście innych niepełnosprawnych dzieci się nie liczy? czy nie można chociaż raz odstąpić od reguł panujących na forum i złamać zasady? (przecież to nie jest rozporządzenie ogólnokrajowe).
Niech Pan zamknie oczy i wyobrazi sobie uśmiech chorych dzieci, które dowiedziałyby się, ze bocianki otrzymały imiona przez nie wybrane.
Niech mi Pan wierzy forum to czytają ludzie chorzy i niepełnosprawni w różnym wieku, czytają i wyciągają wnioski, a jakie to już sami niech sobie odpowiedzą Ci, którzy kierują się tylko i wyłącznie zasadami.
Pozdrawiam myślących inaczej!

anula - 2011-07-11 19:47:46

Szanowny Panie Pawle.
O ile moge zrozumieć powody usunięcia postu Frana 60 o tyle wydaje mi się, że należy odpowiedzieć na pytania tam zadane. Choćby tylko dlatego, żeby inni już błędów nie popełniali. Nie służy temu jednak przemilczanie .

eljana - 2011-07-11 22:48:04

.... a zaczęło się od tego,że trzeba było aż 10 dni !!!! żeby wybrać tych 10 imion kandydatów!!! Czy nikt tego z szanownego kierownictwa forum nie dostrzega???  Jak się coś zaczyna to trzeba kończyć albo się wycofać a tak to wygląda na lekceważenie reszty. Dzieci nie wytrzymały bo są niecierpliwe i szczere w swych odruchach ! Uznaję imiona wybrane przez DZIECI !!!

Paweł T. Dolata - 2011-07-12 00:13:54

Szanowne Panie Anulo i Jolam, Szanowni Forumowicze!

Powody usunięcia postów frana60 zrozumie każdy, kto czytał jego trzykrotnie wprowadzony post z obraźliwymi słowami (nietrudno było znaleźć - podano je wielkimi literami), przeczyta zasady forum i moje uprzedzenie przed usunięciem (nawet nie musiałem tego wg zasad robić).

Część piszących komentarze na temat imion dla bocianów zapomina jak widać, że tylko i wyłącznie od 6 lat dzięki w pełni społecznemu zaangażowaniu grupy ludzi, których działania mam obowiązek i często przyjemność koordynować, dorośli i dzieci, zdrowi i chorzy, z Polski i zagranicy, mogą oglądać w Internecie bociany z Przygodzic.

Jeśli tego mało, to przypomnę choćby o wspólnych naszych działaniach w ramach tego projektu z Warsztatami Terapii Zajęciowej w Ostrowie Wielkopolskim, zajęciach z przedszkolami i szkołami w tym i innych działaniach PwG OTOP (w tym wielokrotnie z Zespołem Szkół Specjalnych w Ostrowie Wielkopolskim), które z reguły ja prowadzę i bardzo mnie to cieszy. Wiele przykładów na www.pwg.otop.org.pl.

Tyle o mnie. Każda pozostała osoba z zespołu prowadzącego projet „Blisko bocianów“ robi wiele dla dzieci.
Renia i Marcin są od wielu lat nauczycielami, prowadzili lub prowadzą poza tym dla dzieci różne konkursy przyrodnicze itp. Renia jeden z nich, swój autorski projekt o bocianach, prezentowała na forum, patrz post z 06.06.2011 r. na http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 43#p33043.
Sve jako członkini i liderka Wschodnioczeskiej Grupy Czeskiego Towarzystwa Ornitologicznego też zajmuje się m.in. edukacją przyrodniczą dzieci. O Jej stałej działalności charytatywnej na rzecz dzieci w Białorusi i Afryce dowiedziałem się dopiero niedawno, po kilku latach znajomości i w sumie przypadkowo, bo tym nie epatuje jako osoba bardzo skromna.
Wojtek „ornitolog92“ i Kamila Walczak od lat pomagają w zajęciach edukacyjnych PwG OTOP, a czasem sami je prowadzą. Wojtek był dłuższy czas wolontariuszem w ostrowskim szpitalu, wlaśnie dostał się na wymarzone studia medyczne (gratuluję!).

Dopiero więc ten, kto robi od każdego nas więcej dla dzieci, ma prawo rzucać w nas kamieniem...

Więc Pani Jolu nie muszę sobie wyobrażać uśmiechów dzieci, które wywołują nasze bociany i nasze działania, bo je widzę często na żywo i jest to dla mnie wielka satysfakcja. W ostatnią niedzielę odczytywałem pod gniazdem w Przygodzicach kontrolnie numer obrączki dorosłego samca na nim. Obok wyraźnie zainteresowane kręciły się dwie dziewczynki, zaprosiłem je do lunety i usłyszałem "w zamian", jak z przejęciem opowiadały, że oglądają boćki z Przygodzic w Internecie, że jedna widziała jak pękało jajko, że młode boćki z obrazu lunety są "ładne" i "urocze". Uśmiechy tych dzieci więc też widziałem. :)

Chciałbym robić więcej, ale czasu i sił nie starcza. Nie jesteśmy nieomylni, więc jeśli ktoś uważa, że robimy projekt źle czy za mało, że ja osobiście źle go koordynuję, niech zmierzy się ze stworzeniem podobnego projektu i wtedy może robić go lepiej, czego naprawdę życzę. W Polsce jest ok. 40 tys. par bocianich, kamery ma kilkanaście, więc wiele jeszcze jest "wolnych". Poza tym są liczne inne ptaki, nadające się na projekty kamerowe.

Pomysł czy też hasło, by bocianom z Przygodzic imiona nadały dzieci ze szpitala był fajny, ale jak napisała o tym Sve rzucono go na forum (a nie zgłoszono wcześniej nam, by wspólnie go wprowadzić w życie) już w trakcie wybierania imion w sposób wspólnie z internautami (forumowiczami) ustalony sześć lat temu. Można sprawdzić na forum, że pomysłodawczyni nawet nie podała skąd te dzieci, w jakim wieku. Nazwisk nam nie potrzeba, ale podstawowe informacje wypadało podać.

Teraz fajny pomysł, choć spóźniony, podany niezręcznie i bez niezbędnych szczegółów, przerodził się w sposób, by niektóre wiecznie niezadowolone z projektu osoby, ktore czasem same do niego nic nie wnoszą, wykorzystywały do zwykłego siania zamieszania. Przykre to bardzo, najlepiej określiła to niżej Misia, choć nawet tej Osoby nie znam.

Paweł T. Dolata
koordynator projektu „Blisko bocianów”
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

odmienna - 2011-07-12 09:08:37

Majka - to Majka :)
Emilka - to prawie eMisia ;)
a taki np Otopek- czyż to nie ciacho jak Ptyś i Ekler razem wzięte :P
że już o Guciowatym Paniczu Bartku  nie wspomnę....

A dla całej Ekipy Projektu wielkie dzięki i  :applause: :applause:  :applause:

ania1707 - 2011-07-12 15:54:38

Ja głosowałam na imiona: Dziedziczka :) Maja :D Panicz :) Bartek :D i Niespodzianka :)
Bardzo lubię oglądać Przygodę i Dziedzica oraz ich małe bocianki i mam nadzieję że właśnie tak ;) będą się nazywać. Zżyłam się z mini kiedy widziałam jak się wykluwały były wtedy takie małe a teraz są już prawie dorosłe. :/
Pozdrawiam  wszystkich a zwłaszcza nasze kochane bocianki ;)

anula - 2011-07-12 19:33:29

Miałam już nie pisać nic więcej w tym temacie. Ale muszę. Problem wywołała niestaranność Administratora forum, który najpierw / a i to po przypomnieniu/ otworzył wątek dość póżno, a potem nie wiadomo czemu zamknął i znowu trzeba było
prosić o ankietę. Do tej pory się to nie zdarzało. Więc trudno się dziwić że zniecierpliwienie mogło wywołać pewne perturbacje. I nadal twierdząć, że robi Pan wspaniałą robote twierdzę też, że ktos chce Panu zaszkodzić, bo takie błędy się przedtem nie zdarzały. A że był to duży bład świadczy reakcja forumowiczów. Mam nadzieję, że będzie to już koniec wymiany uwag, i że w przyszłym roku wszystko wróci  do normy i formy z lat poprzednich. Serdecznie pozdrawiam :):):)

Renia - 2011-07-12 20:41:08

Przypominam, że już tylko przez 200 minut można głosować na imiona naszych młodych bocianów. O północy watek zostanie zamknięty, a wkrótce potem zostaną ogłoszone wyniki :D.

Floyd - 2011-07-12 22:01:22

No to w takim razie mój pusty głos został zmarnowany gdyż oddałem go odstępując inicjatywę dzieciom. Jeżeli jednak nadawanie imion przez dzieci jest już nieaktualne, to chciałbym - jak co roku - oddać swój głos na konkretne imiona ale oczywiście ze względów technicznych powtórnie zagłosować nie mogę. Nie rozumiem więc po co była  ta opcja - "pusty głos".

Nie rozdzieram tutaj szat ani się nie denerwuję, ale ... coś nie wyszlo nam w tym roku to głosowanie... szkoda...

Paweł T. Dolata - 2011-07-12 22:28:03

Całkowita racja. Zamiast oddawać - czasem demonstracyjnie (z ogłaszaniem tego na forum) puste głosy, można było głosować na to imię w ankiecie, które jest wspólne z propozycjami dzieci. Jak widać wiele osób tak zrobiło.

A jeszcze prościej jakby Magdag zgłosiła po prostu wcześniej imiona wymyślone przez dzieci do tradycyjnego i trwającego już konkursu, zanim zamknięto zbieranie propozycji. Jako jedyna je przecież z nas znała. Przy wyjaśnieniu ich pochodzenia na pewno nie miałyby kłopotów z wygraniem konkursu. Całej przykrej awantury byśmy uniknęli, a bociany miałyby na pewno choć w części imiona nadane przez dzieci. Ale wygląda, że nie o to chodziło...

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
koordynator projektu „Blisko bocianów”
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Floyd napisał:

No to w takim razie mój pusty głos został zmarnowany gdyż oddałem go odstępując inicjatywę dzieciom. Jeżeli jednak nadawanie imion przez dzieci jest już nieaktualne, to chciałbym - jak co roku - oddać swój głos na konkretne imiona ale oczywiście ze względów technicznych powtórnie zagłosować nie mogę. Nie rozumiem więc po co była  ta opcja - "pusty głos".

Nie rozdzieram tutaj szat ani się nie denerwuję, ale ... coś nie wyszlo nam w tym roku to głosowanie... szkoda...

Paweł T. Dolata - 2011-07-12 23:03:54

Witam!

Administratorów forum jest dwóch, ale że większość pretensji kierowanych jest zwyczajowo do mnie (taki widać smutny los koordynatora projektu), to odpowiem w swoim imieniu i za nas obu zarazem.

Kilkakrotnie ostatnio w wątkach o obrączkowaniu bocianów białych - http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 259#p33259 - i o bocianach czarnych - http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 215#p33215 - zachęcałem do lektury sprawozdań z tegorocznych akcji obrączkarskich tych gatunków w Południowej Wielkopolsce. W pierwszym wątku opisało je też ciekawie kilkoro innych uczestników - członków PwG OTOP.

Jedynym uprawnionym i chętnym obrączkarzem, który musiał być fizycznie przy każdym z tych 237 bocianów białych i 39 bocianów czarnych, jestem ja. Jest to praca społeczna, obrączki na te ptaki w kwocie ponad 3000 zł opłaciłem prywatnie, podobnie jak wspinaczy do gniazd (część być może zwrócą gminy i nadleśnictwa). Akcję trzeba wykonać w krótkim czasie, gdy pisklęta są na tyle duże, że obrączki im nie spadną, ale nie za duże, by nie próbowały uciekać i sie przy tym poranić. Działa się więc dosłownie od rana do nocy. Do niektórych gniazd musieliśmy dostawać się ponownie, bo przy pierwszym podejściu pisklęta były za małe (zresztą dobrze, bo w Jankowie Przygodzkim przy drugim podejściu uwolniliśmy dwa pisklaki przywiązane za nogi sznurkiem do gniazda :)).

We wspomnianych sprawozdaniach są daty akcji, można sprawdzić – trwały praktycznie codziennie od 16 VI do 5 VII i znów 9 VII. Nie ja więc zajmowałem się zamykaniem i otwieraniem wątków z imionami. Robili to równie zajęci Koleżanki i Koledzy z zespołu prowadzącego projekt „Blisko bocianów“, za co im bardzo dziękuję! :)

Być może za wiele biorę sobie na głowę, ale zmienników w sensie osoby prowadzącej którejś z tych trzech projektów - „Aktywna ochrona bociana czarnego w Poludniowej Wielkopolsce“, „Badania i ochrona bociana czarnego w Poludniowej Wielkopolsce“ i „Blisko bocianów” - nie ma i pewnie ze wzgledu na wyżej opisane warunki nie będzie, a tych projektów szkoda, by przestały funkcjonować. Jest za to sporo grono współpracowników, którzy znają te realia, też działają spolecznie, a bez ich wsparcia nic bym nie osiągnął. Im także dziękuję! :)

Co do życzeń powrotu do normy i formy z lat poprzednich, to proszę nam tego nie życzyć i nie patrzeć tylko przez pryzmat petrurbacji z imionami dla piątki bocków - im to krzywdy nie robi, a w tym roku mamy największy sukces lęgowy kiedykolwiek na gnieździe przy Urzędzie Gminy w Przygodzicach, największą oglądalność tutejszej kamery (patrz podsumowania Zbychura na forum), jeden z lepszych sukcesów lęgowych (i naszych obrączkarskich) w powiecie ostrowskim i świetny sukces bociana czarnego w Południowej Wielkopolsce (patrz www.pwg.otop.org.pl) - niech tak będzie w kolejnych latach! :)

Pozdrawiam również serdecznie
Paweł T. Dolata
koordynator projektów „Aktywna ochrona bociana czarnego w Poludniowej Wielkopolsce“, „Badania i ochrona bociana czarnego w Poludniowej Wielkopolsce“ i „Blisko bocianów”,
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

anula napisał:

Miałam już nie pisać nic więcej w tym temacie. Ale muszę. Problem wywołała niestaranność Administratora forum, który najpierw / a i to po przypomnieniu/ otworzył wątek dość póżno, a potem nie wiadomo czemu zamknął i znowu trzeba było
prosić o ankietę. Do tej pory się to nie zdarzało. Więc trudno się dziwić że zniecierpliwienie mogło wywołać pewne perturbacje. I nadal twierdząć, że robi Pan wspaniałą robote twierdzę też, że ktos chce Panu zaszkodzić, bo takie błędy się przedtem nie zdarzały. A że był to duży bład świadczy reakcja forumowiczów. Mam nadzieję, że będzie to już koniec wymiany uwag, i że w przyszłym roku wszystko wróci  do normy i formy z lat poprzednich. Serdecznie pozdrawiam :):):)

Renia - 2011-07-13 00:00:04

Zgodnie z zapowiedzią czas na głosowanie się skończył.
Niebawem ogłosimy wyniki głosowania.

Paweł T. Dolata - 2011-07-13 01:03:56

Witam!

Konkurs zasadniczo zakończony, dziękuję wszystkim, którzy wzięli w nim udział i oddali 223 ważne głosy, co oznacza że było to co najmniej 45 osób. :) A także Reni, Sve i Marcinowi za przygotowanie go.

Dysponujemy pomiarami z akcji obrączkowania 24 czerwca, więc dopasujemy imiona do numerów obrączek plastikowych (poniżej podaję tylko ostatnią ich cyfrę, by nie sugerować się pełnym numerem w  czasie ewentualnych odczytów na gnieździe lub w pobliżu, np. w czasie VI Zlotu :)) oraz długości dziobów (oznaczają wiek piskląt) i ich masy (określają ich kondycję).

Dwa męskie i „mocne“ imiona bociany to zapewne samce, a że te są u bocianów białych większe niż samice, więc umownie, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa, ustalmy, że będą to:
- Bartek (współzwycięza konkursu, 29 głosów) – ostatnia cyfra obrączki plastikowej 5 (bocian na piątkę), długość dzioba 128 mm, masa 4,30 kg;
- Magnat (23 glosy) – ostatnia cyfra obrączki plastikowej 2, długość dzioba 122 mm, masa 4,12 kg.

Niespodzianka też dostała najwyższą liczbę 29 głosów, ale to imię ewidentnie oznacza największą, miłą niespodziankę tego roku projektu „Blisko bocianów“ w Przygodzicach, czyli odchowanie piątego bociana. Będzie to więc ptak najmniejszy 24.6 – ostatnia cyfra obrączki plastikowej 4, długość dzioba 104 mm, masa 3,54 kg.

Maja też dostała bardzo dobry wynik 28 głosów (pogratuluj Magdag znajomym dzieciakom :)), więc zostanie nią trzeci co do wymiarów bocian, w domyśle największa samiczka – ostatnia cyfra obrączki plastikowej 1 (a więc pierwsza wśród równie wspaniałej piątki), długość dzioba 115 mm, masa 3,76 kg.

Pewien problem mamy z imieniem ostatniego (a czwartego według wymiarów) bociana - ostatnia cyfra obrączki plastikowej 3, długość dzioba 114 mm, masa 3,62 kg. Ponieważ 3 propozycje (Dziedziczka, Emilka i Panicz) dostały po tyle samo (22) głosów, a zasadą tej zabawy jest wybór imion przez internautów, Renia jeszcze dziś przygotuje sondę-dogrywkę – każdy będzie mógł w czasie 3 dni zagłosować na jedno z tych trzech imion. Ptak jest pośredniej wielkosci, więc faktycznie może to być tak samczyk, jak samiczka.

Pozdrawiam i zachęcam do dalszego głosowania! :)
Paweł T. Dolata
koordynator projektu „Blisko bocianów”
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Renia - 2011-07-13 13:49:32

Cztery bocianki mają już swoje imiona.
Wybór imienia dla piątego wymaga "dogrywki".
Zagłosować można TUTAJ