Witam
Mam pytanie na kiedy jest planowane obrączkowanie "naszych" Przygodzickich bocianków? pozdrawiam

Witam!

Akcję znakowania w Przygodzicach planujemy na piątek 24 czerwca. Jest to termin orientacyjny, bo trzeba dograć kilka spraw, szczególnie podnośnik koszowy z operatorem. Ewentualne zmiany terminu i dokładny jego czas w miarę ich ustalania będą zamieszczane na www.pwg.otop.org.pl.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Dziękuje bardzo za informacje :)

Paweł T. Dolata poinformował na stronie http://www.pwg.otop.org.pl/ , że obrączkowanie młodych bocianów w gnieździe w Przygodzicach planowane jest na dziś, 24 czerwca 2011 roku, ok. godz. 17:30.

Dziś od rana zaobrączkowaliśmy ok. 20 piskląt bociana białego. Ptaki dostają 2 obrączki: plastikową i metalową. W tym roku sukces lęgowy jest wyraźnie większy niż w ubiegłym.
Zaraz ruszamy dalej, a ok. 17. 30 zaobrączkujemy przygodzickie boćki. Zapraszamy do oglądania:))

Pozdrawiam
Kamila Walczak
PwG OTOP

Dziękuję za profesjonalizm opiekunom tego gniazda! Jestem pod wrażeniem! Dziękuję!! Z Wami te ptaki są bezpieczne.!!

Krótka relacja z obrączkowania piskląt z Przygodzic, 24 czerwca 2011:

17:45 - Wyłapywanie młodych bocianów z pomocą siatki, wyciągnięcie z gniazda
17:54 - przylot dorosłego bociana do pustego gniazda
18:03 - odlot doroslego bociana
18:05 - oddanie młodych, zaobrączkowanych bocianów do gniazda
18:19 - powrót dorosłego bociana do młodych, o 18:24 kładzie się obok młodych
ok 18:33 - przylatuje do gniazda drugi dorosły bocian, po czym  po chwili odlatuje

Kilka zdjęć z kamery bocianiej:
- wyjmowanie młodych z gniazda (f.1)
- bocian na pustym gnieździe przy napisie:"Dostajemy obrączki, zaraz wracamy! Pozdrawiamy bocianolubów. Bociany z Przygodzic":) (f.2)
- Powrót zaobrączkowanych bocianów do gniazda (f.3)
- Młode w przybliżeniu:) (f.4)



Szczegółowe informacje z akcji na stronie: http://www.pwg.otop.org.pl/
Dla zainteresowanych, więcej zdjęć z dzisiejszego obrączkowania na stronie http://imageshack.us/photo/my-images/151/fot1y.jpg/
pozdrawiam!:)

Piotr J. napisał:

24.06.2011.

(...)
Tak, ten bocian miał poważne problemy, aby stanąć na palcach. Trzy razy podejmował próbę i za każdym razem podpierał się skrzydłem. Nie udało mu się wstać, więc na całych stopach przemieścił się do środka gniazda. (później zrobię mały skrót filmowy)
20:24 - bocian ten poskubał obrączkę na swojej lewej nodze. Po minucie podniósł się i stoi. Zainteresowała go teraz druga obrączka, na prawej nodze i skubie ją. Tak jakby chciał ją zdjąć. Przez trzy minuty walczył z obrączką, skubał ją. Chyba nie jest zadowolony z jej obecności na nodze.

Też bym nie była zadowolona :) z takiej obrączki. Mam jeszcze pytanie, co z taką obrączką, jak noga bocianowi zgrubieje, kiedy urośnie. Z czego ona jest wykonana? Czy można gdzieś na forum (jestem tutaj od niedawna) zobaczyć sam moment obrączkowania?

20:52 Dwa bocianki podejmują drugą próbę normalnego życia. Kucnęły, przeciągnęły i czyszczą pióra.
20:54 stanęły na nogi; jeden z nich zrobił kilka kroków i skubnął obrączkę na prawej nodze
20:55 znów ją skubie, drugi stojąc czyści pióra
20:57 ten, który czyścił pióra zaczął skubać obrączkę braciszkowi
20:58 jeden z nich się położył, ale kucnął następny, po czym wstał, załatwił się, poczyścił pióra, obrączką nie jest zainteresowany 21:06 potrzepanie skrzydłami  znów kilka kroków, obrączka go nie interesuje 21:09 próbuje zaczepiać te bocianki, które najdłużej leżą 21:10 kucnął, zauważył obrączkę na lewej nodze, skubnął ją ze dwa razy i odpuścił
21:13 wstał bociek, który jest chyba tym utykającym, zrobił kilka chwiejnych kroków, skubnął obrączkę, załatwił się, machał skrzydłami (Jeżeli to ten utykający, to pewnie wszystko w w porządku)

Mam takie pytanie - ponoć pod gniazdem w czasie obrączkowania była telewizja - czy gdzieś w internecie będzie można obejrzeć relację z obrączkowania przygodzickich boćków? Ewentualnie kiedy i na jakim programie będzie emitowany ten materiał w telewizji?

Relacja z obrączkowania bocianów z Przygodzic ukazała się dziś o 18.30 w "Teleskopie" na TVP Poznań. Jeszcze jeden "Teleskop" będzie dziś o 21.45, myślę, że będzie to powtórka. Poza tym nagranie powinno znaleźć się w Internecie, podamy link :)

Pozdrawiam
Kamila Walczak
PwG OTOP

We wczorajszym obrączkowaniu przygodzickich bocianów wzięło udział ok. 25 osób: z Przygodzic, Ostrowa Wielkopolskiego i okolic, a także z Kalisza i Poznania. Bezpośrednio w akcji pomagali członkowie Południowowielkopolskiej Grupy OTOP, każdy miał przydzielone zadanie, aby obrączkowanie przebiegło sprawnie.

Młode bociany zostały bezpiecznie zwiezione z gniazda strażackim podnośnikiem koszowym operowanym przez pana Jerzego Podemskiego. W koszu znaleźli się: Paweł T. Dolata (obrączkarz), Wojtek Kaźmierczak i Wojtek Szukalski. Na ziemi boćki zostały zmierzone, zważone, zaobrączkowane i sfotografowane :) Można było przyjrzeć im się z bliska - są to wyjątkowo piękne, zadbane i dorodne młode. Następnie zostały odwiezione do gniazda. W czasie całej akcji w pobliżu przebywała Przygoda, krążyła po niebie, postała trochę na sąsiednim kominie bacznie nas obserwując, a w końcu postanowiła poczekać na pisklęta w gnieździe.

Całe przedsięwzięcie przebiegło bardzo pomyślnie :) Być może kiedyś dowiemy się o dalszych losach naszych ulubieńców; oby miały długie i szczęśliwe życie.
O przebiegu akcji można też przeczytać na www.pwg.otop.org.pl.

Pozdrawiam!

Znalezione na youtube:

http://www.youtube.com/user/Przygodzice … GCW1fCI6Lo
http://www.youtube.com/user/Przygodzice … Peyzsw1CTA

Miałem okazję zwieźć młode z gniazda i pomagać przy ich obrączkowaniu z czego się bardzo cieszę, bo we wcześniejszych latach mnie to niestety omijało. Przygoda opuściła młode dopiero, gdy zbliżyliśmy się do gniazda na dość małą odległość, dzięki czemu mogliśmy ją podziwiać z bliska :)
Cała akcja przebiegła sprawnie i maluchy zostały zważone, zmierzone i otrzymały po 2 obrączki, które, mam nadzieję, ktoś w przyszłości odczyta :)

Oto kilka zdjęć z akcji:

Witam!

Rozumiem w takim razie, że nie nosi Pani żadnej biżuterii i też nie byłaby Pani z niej zadowolona, to rzadkość wśród kobiet. ;) Obrączki na ptaki są tak wykonane (lekkie stopy aluminium, plastik), by ich waga była porównywalnie lekka jak pierścionek czy zegarek na ręce człowieka – jego wagi i obecności po krótkim czasie noszenia przecież nawet sami nie zauważamy.

Byłbym ostrożny z sugerowaniem, że ptak skoro dotyka dziobem obrączki to oznacza, że mu się „nie podoba”– zapewne po prostu bada co to. Jakoś dalszych prób zdejmowania obrączek w kolejnych dniach nie było, sądząc z wpisów forumowiczów. Proszę zwrócić uwagę, że nasze boćki często skubią same siebie w różnych miejscach albo nawet sąsiadów z gniazda.

U łabędzi odnotowaliśmy, że traktują ewidentnie obraczki jako część swego ciała, natłuszczajac je tak jak i ciało tłuszczem z gruczołu kuprowego.

Odpowiedź na kolejne pytanie - to u piskląt nogi są grubsze niż u dorosłych ptaków tego samego gatunku! W skrócie - pisklęta zawierają w swoim organiźmie więcej wody, stąd nogi są nią jakby „napompowane”.

Proszę pomyśleć – na całym świecie obrączkuje się rocznie miliony piskląt ptaków – gdyby istniało niebezpieczeństwo, o które Pani pyta, byłoby to niemożliwe.

Rozmiary obrączek, które używamy dla poszczególnych gatunków ptaków prawnie chronionych w Polsce (w tym bociana białego), są wreszcie zaakceptowane formalnie przez Ministra Środowiska jego rozporządzeniem. A wcześniej skoki ptaków przy obrączkowaniu są dokładnie mierzone, by dla każdego gatunku ustalić najlepszy rozmiar.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Gosia 44 napisał:

Piotr J. napisał:

24.06.2011.

(...)
Tak, ten bocian miał poważne problemy, aby stanąć na palcach. Trzy razy podejmował próbę i za każdym razem podpierał się skrzydłem. Nie udało mu się wstać, więc na całych stopach przemieścił się do środka gniazda. (później zrobię mały skrót filmowy)
20:24 - bocian ten poskubał obrączkę na swojej lewej nodze. Po minucie podniósł się i stoi. Zainteresowała go teraz druga obrączka, na prawej nodze i skubie ją. Tak jakby chciał ją zdjąć. Przez trzy minuty walczył z obrączką, skubał ją. Chyba nie jest zadowolony z jej obecności na nodze.

Też bym nie była zadowolona :) z takiej obrączki. Mam jeszcze pytanie, co z taką obrączką, jak noga bocianowi zgrubieje, kiedy urośnie. Z czego ona jest wykonana? Czy można gdzieś na forum (jestem tutaj od niedawna) zobaczyć sam moment obrączkowania?

20:52 Dwa bocianki podejmują drugą próbę normalnego życia. Kucnęły, przeciągnęły i czyszczą pióra.
20:54 stanęły na nogi; jeden z nich zrobił kilka kroków i skubnął obrączkę na prawej nodze
20:55 znów ją skubie, drugi stojąc czyści pióra
20:57 ten, który czyścił pióra zaczął skubać obrączkę braciszkowi
20:58 jeden z nich się położył, ale kucnął następny, po czym wstał, załatwił się, poczyścił pióra, obrączką nie jest zainteresowany 21:06 potrzepanie skrzydłami  znów kilka kroków, obrączka go nie interesuje 21:09 próbuje zaczepiać te bocianki, które najdłużej leżą 21:10 kucnął, zauważył obrączkę na lewej nodze, skubnął ją ze dwa razy i odpuścił
21:13 wstał bociek, który jest chyba tym utykającym, zrobił kilka chwiejnych kroków, skubnął obrączkę, załatwił się, machał skrzydłami (Jeżeli to ten utykający, to pewnie wszystko w w porządku)

27.06.2011
W trakcie obrączkowania pisklęta Przygody i Agresora były ważone, mierzone itd.
1/ gdzie można znaleśc te informacje. W ubiegłych lataqch były.
2/ a może można byłoby dołączyc fotki poszczególnych piskląt
Pozdrawiam - BABCIA Mariola

Właśnie dostaliśmy informację:

"W sobotę niestety nie udało nam się zmieścić w Teleexpressie
obrączkowania bocianów, ale planujemy krótki materiał na ten temat w
dzisiejszym wydaniu.

pozdrawiam,

Michał Niepytalski
Teleexpress"

Pozdrawiam
Kamila Walczak
PwG OTOP

Fragment dzisiejszego Teleexpressu, w którym jest mowa o obrączkowaniu bocianów z Przygodzic.

http://www.youtube.com/watch?v=ngFNpRyYLg4

Witam serdecznie ja jak zwykle jako" niedouczony" a ciekawski życia bocianów i wszystkiego co z nimi związane :) mam pytanie :
1. W jakim celu tegoroczny lęg naszej pary oraz innych bocianów ma założoną dolną na"kostce":) obrączke i z czym to jest związane.
Dziękuje z góry za wyczerpującą odpowiedż .Pozdrawiam Wszystkich serdecznie:)

Typ obrączki oraz jej umiejscowienie są ustalane przez Stację Ornitologiczną PAN, której podlegają wszyscy polscy obrączkarze.

pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

fran60 napisał:

Witam serdecznie ja jak zwykle jako" niedouczony" a ciekawski życia bocianów i wszystkiego co z nimi związane :) mam pytanie :
1. W jakim celu tegoroczny lęg naszej pary oraz innych bocianów ma założoną dolną na"kostce":) obrączke i z czym to jest związane.
Dziękuje z góry za wyczerpującą odpowiedż .Pozdrawiam Wszystkich serdecznie:)

Witam Panią! :)

1. Dziś pierwszy od piątku dzień na znakowaniu bocianów w powiecie ostrowskim, który nie trwał do późnego wieczora, więc mogłem uzupełnić o te dane sprawozdanie z akcji bocianiej na www.pwg.otop.org.pl – zapraszam do lektury! :)

2. Wątpię, by ktoś robił specjalnie fotki poszczególnych piskląt. Akcja trwała z założenia możliwie szybko. Całą piątkę na ziemi fotografowało kilka osób, wyżej jest taka fotografia autorstwa Wojtka Szukalskiego, może inni uczestnicy i widzowie akcji potem coś dorzucą.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

BABCIA Mariola napisał:

27.06.2011
W trakcie obrączkowania pisklęta Przygody i Agresora były ważone, mierzone itd.
1/ gdzie można znaleśc te informacje. W ubiegłych lataqch były.
2/ a może można byłoby dołączyc fotki poszczególnych piskląt
Pozdrawiam - BABCIA Mariola

Bardzo dziękuje za odpowiedż,ale nadal nie wiem w jakim celu jest ta dolna obrączka:( pozdrawiam

Jest to podstawowa obrączka wymagana przez Stac. Orn. PAN. Obrączka plastikowa jest stosowana tylko jako dodatkowa. W poprzednich latach stosowaliśmy obrączki ELSA, które mogły być stosowane zamiast metalu, ale stacja nie zezwoliła na ich stosowanie w tym roku.
pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

fran60 napisał:

Bardzo dziękuje za odpowiedż,ale nadal nie wiem w jakim celu jest ta dolna obrączka:( pozdrawiam

Nie umiem znaleźć wyników mierzenia i ważenia naszych bocianków. Głowna strona OTOP-u w ogóle mi się nie otwiera. Na forum nie widzę takiej informacji. Wydaje mi się że jeden z bocianów jest po prostu repliką Dziedzica, tzn. Agresora Nie wiem, czy mam rację.

Gdzie można znaleźć wyniki pomiarów jest podane w mojej odpowiedzi z przedwczoraj na podobne pytanie Babci Marioli, w tymże wątku, na poprzedniej stronie: wyniki pomarów są podane w moim sprawozdaniu z akcji bocianiej w powiecie ostrowskim na stronie Południowielkopolskiej Grupy OTOP www.pwg.otop.org.pl. Główna strona OTOP nie ma z tym nic wspólnego, bo "Blisko bocianów" to projekt Południowielkopolskiej Grupy OTOP właśnie, nie centrali.

Co do repliki nie bardzo rozumiem. Jeśli chodzi o to, że jeden młody jest podobny do ojca, to może, ale jeśli chodzi o wielkośc proszę spojrzeć na dzioby, do 195 mm Agresora (zmierzyłem w dniu jego poranienia wiosną 2009 r.) jeszcze wszystkim sporo brakuje...:)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

magdag napisał:

Nie umiem znaleźć wyników mierzenia i ważenia naszych bocianków. Głowna strona OTOP-u w ogóle mi się nie otwiera. Na forum nie widzę takiej informacji. Wydaje mi się że jeden z bocianów jest po prostu repliką Dziedzica, tzn. Agresora Nie wiem, czy mam rację.

http://images38.fotosik.pl/937/3fcd356441d6e76fm.jpg

Dziekuję Pawle za odpowiedź, Tym bardziej, że po 24 w nocy. Oczywiście, dobrze podany link i wszystko wiem. Dalej bedę się upierała, ze ten największy bocianek jest nieodrodnym synkiem ojca :)

Pozdrawiam, magda

Obiecałam kilka słów tu zamieścić.

Z góry przepraszam, że tak późno. Szalony tydzień.


Do Przygodzic dotarliśmy krótko przed 17. Nie było większych problemów ze znalezieniem miejsca spotkania (Pani ze sklepu z zabawkami nieco nakierowała).
Miło powitał nas Pan Paweł T. Dolata (przy okazji serdecznie pozdrawiam) krótkie wprowadzenia po czym udaliśmy się już do właściwego miejsca obserwacji całej akcji obrączkowania.

Kto nie był niech żałuje. Nieco ponad 100-kilometrowa wycieczka, ale na prawdę świetnie było zobaczyć na żywo boćki, które już tyle czasu się obserwuje.

Cała operacja przebiegła w ekspresowym tempie. Nie zdążyłam niestety nacieszyć oka, ale kilka zdjęć i dwa filmiki udało się zrobić. Pamiątka będzie doskonała ;)

Pozdrawiamy,
Kasia i Filip (Toruń i Poznań)


zdjęcia:
https://picasaweb.google.com/1103304355 … directlink

filmy:
http://www.youtube.com/watch?v=MsFFP5c5vnY
http://www.youtube.com/watch?v=-XSwrAwWmBg

No i właśnie na tym mi zależało.Dziekuję, zobaczyłam to co jest najciekawsze. A kto głaskał bocianki po głowie na drugim filmiku, zaraz na poczatku?

Dziękuję użytkownikowi mavcia za filmy i zdjęcia. Ja nie mogłam tego dnia przyjechać, by na żywo obejrzeć dorodne, prześliczne skarby. Tak je nazywam, bo to są skarby, na które z ogromną przyjemnością patrzę. W stosunku do żałości za tamten rok, wspaniałą  nagrodą są właśnie one. Są cudowne, nasze, polskie, kochane. Pozdrawiam użytkownika mavcia i opiekunów, dzięki którym mogę się nimi cieszyć.

magdag napisał:

No i właśnie na tym mi zależało.Dziekuję, zobaczyłam to co jest najciekawsze. A kto głaskał bocianki po głowie na drugim filmiku, zaraz na poczatku?

Magdo, powinno Ci zależeć, aby się wybrać na takie obrączkowanie. Wiem, że to różnie bywa i nie zawsze można pojechać. Mnie w tym roku także nie udało się miło spędzić czas na obrączkowaniu.
Mavcia spędziła dzień w Przygodzicach, ja w zeszłym roku z Pawłem i jego ekipą zaliczyłem kilka gniazd. Wrażenia są niesamowite, a wspomnienia są wciąż żywe.
Żaden filmik nie odda tego, co można na miejscu zobaczyć.
Tak jak napisała mavcia, ten kto nie był niech żałuje, a filmiki zachęcają, aby taką wycieczkę w przyszłym roku powtórzyć.

Pozdrawiam i dzięki, mavcio, za filmiki.

ornitolog92 napisał:

Jest to podstawowa obrączka wymagana przez Stac. Orn. PAN. Obrączka plastikowa jest stosowana tylko jako dodatkowa. W poprzednich latach stosowaliśmy obrączki ELSA, które mogły być stosowane zamiast metalu, ale stacja nie zezwoliła na ich stosowanie w tym roku.
pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

fran60 napisał:

Bardzo dziękuje za odpowiedż,ale nadal nie wiem w jakim celu jest ta dolna obrączka:( pozdrawiam

Przepraszam bardzo, ale kilka słów sprostowania.
Nie wiem dlaczego osoby obrączkujące nie sprostowały wpisu Wojtka, czemu sam Wojtek tego nie zrobił, nie wiem. Dlaczego Wojtek tak napisał, może się spieszył, przejęzyczył, pomylił, nie wiem.
Zapewne wielu forumowiczów czytało ten wpis, wielu innych forumowiczów oglądało również obrączkowanie z Łasku. I może niektórzy zwrócili na to uwagę, że tu jest napisane o zakazie stosowania, a w Łasku zakładają właśnie ELSY. Nie jest prawdą, że Stacja w Gdańsku zabroniła stosowania obrączek typu ELSA. Można stosować obrączki metalowe i plastiki ułatwiające odczyt numeru. Tu akurat obrączkarze dostali takie obrączki czyli metal + plastik, a w Łasku albo mieli z zeszłego roku lub dostali nowe.

Skoro się Piotrze czepiasz, to konkretnej osoby, bo jako uczestnik (nasz gość, pisałeś o tym na forum) zeszłorocznej akcji znakowania bocianów białych w powiecie ostrowskim, doskonale wiesz, że od 1994 roku prowadzą ją nie anonimowe „osoby obrączkujące“, ale jedna osoba uprawniona formalnie do obrączkowania przez Ministra Środowiska i Centralą Obrączkowania Ptaków, a także je organizująca w ramach PwG OTOP i częściowo prywatnie finansująca. Czyli ja – właściwy obiekt Twego chybionego ataku.

Prostować wypowiedzi Wojtka nie ma bowiem co i niepotrzebnie się w nią wtrącasz. Wystąpiłem na ten rok do Centrali Obrączkowania Ptaków o obrączki typu ELSA na powiat ostrowski, które używaliśmy tu przez ostatnie 3 lata (2008-2010), ale ich nie dostaliśmy. Wojtek widać zinterpretował to jako zakaz ich używania, bo tak to można odebrać. Od 3 tygodni na www.pwg.otop.org.pl i na forum jest napisane, jakie  obrączki używaliśmy: metalowe na lewy skok, plastikowe na prawą goleń.

Napisałeś teatralnie „Nie wiem dlaczego osoby obrączkujące nie sprostowały wpisu Wojtka, czemu sam Wojtek tego nie zrobił, nie wiem“. To jednak nieprawda lub już tracisz pamięć w wiecznym tropieniu nieprawdy i spisków zespołu prowadzącego projekt i forum. Żądanie "sprostowania" wypowiedzi Wojtka słałeś nam już mailowo, gdy trwały codzienne i całodzienne akcje obrączkowania obu gatunków bocianów (patrz www.pwg.otop.org.pl, choćby stąd mogłeś o tym wiedzieć, sam chciałeś być przy znakowaniu bocianów białych, jak w  ubiegłym roku). Wojtek jest zajęty pracą do kilkunastu godzin na dobę (a i tak znalazł czas na pomoc w akcji bocianiej) i udanymi egzaminami na studia medyczne.

Odpowiedziałem Ci więc mailowo, że ja nie będę "prostował“ Jego wypowiedzi w sprawie takich detali. Napisałem też Ci, że typy obrączek są ważne tylko dla obrączkarzy (a tych jest na ponad 1200 forumowiczów trzech + Joska z Czech) i osób odczytujących obrączki w terenie (tych też niestety jest u nas na lekarstwo), bo różne ich typy wymagają różnych metod zakładania i dają różne szanse odczyty, typ ELSA i obecne plastikowe zielone największe.

A jakie są powody używania danego typu to już totalny detal, poboczna sprawa tylko między obrączkarzem i jego zespolem a Centralą Obrączkowania Ptaków w Stacji Ornitologicznej PAN. Ale jak widzę musisz w ramach eskalacji swej kampanii przeciw nam jątrzyć nawet w sprawie takiego drobiazgu. Daj więc proszę temu spokój.

Paweł T. Dolata
koordynator projektów „Badania i ochrona bociana czarnego w Poludniowej Wielkopolsce“ i „Blisko bocianów”
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Piotr J. napisał:

ornitolog92 napisał:

Jest to podstawowa obrączka wymagana przez Stac. Orn. PAN. Obrączka plastikowa jest stosowana tylko jako dodatkowa. W poprzednich latach stosowaliśmy obrączki ELSA, które mogły być stosowane zamiast metalu, ale stacja nie zezwoliła na ich stosowanie w tym roku.
pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

fran60 napisał:

Bardzo dziękuje za odpowiedż,ale nadal nie wiem w jakim celu jest ta dolna obrączka:( pozdrawiam

Przepraszam bardzo, ale kilka słów sprostowania.
Nie wiem dlaczego osoby obrączkujące nie sprostowały wpisu Wojtka, czemu sam Wojtek tego nie zrobił, nie wiem. Dlaczego Wojtek tak napisał, może się spieszył, przejęzyczył, pomylił, nie wiem.
Zapewne wielu forumowiczów czytało ten wpis, wielu innych forumowiczów oglądało również obrączkowanie z Łasku. I może niektórzy zwrócili na to uwagę, że tu jest napisane o zakazie stosowania, a w Łasku zakładają właśnie ELSY. Nie jest prawdą, że Stacja w Gdańsku zabroniła stosowania obrączek typu ELSA. Można stosować obrączki metalowe i plastiki ułatwiające odczyt numeru. Tu akurat obrączkarze dostali takie obrączki czyli metal + plastik, a w Łasku albo mieli z zeszłego roku lub dostali nowe.

Paweł T. Dolata napisał:

Skoro się Piotrze czepiasz, to konkretnej osoby, bo jako uczestnik (nasz gość, pisałeś o tym na forum) zeszłorocznej akcji znakowania bocianów białych w powiecie ostrowskim, doskonale wiesz, że od 1994 roku prowadzą ją nie anonimowe „osoby obrączkujące“, ale jedna osoba uprawniona formalnie do obrączkowania przez Ministra Środowiska i Centralą Obrączkowania Ptaków, a także je organizująca w ramach PwG OTOP i częściowo prywatnie finansująca. Czyli ja – właściwy obiekt Twego chybionego ataku.

Prostować wypowiedzi Wojtka nie ma bowiem co i niepotrzebnie się w nią wtrącasz. Wystąpiłem na ten rok do Centrali Obrączkowania Ptaków o obrączki typu ELSA na powiat ostrowski, które używaliśmy tu przez ostatnie 3 lata (2008-2010), ale ich nie dostaliśmy. Wojtek widać zinterpretował to jako zakaz ich używania, bo tak to można odebrać. Od 3 tygodni na www.pwg.otop.org.pl i na forum jest napisane, jakie  obrączki używaliśmy: metalowe na lewy skok, plastikowe na prawą goleń.

Napisałeś teatralnie „Nie wiem dlaczego osoby obrączkujące nie sprostowały wpisu Wojtka, czemu sam Wojtek tego nie zrobił, nie wiem“. To jednak nieprawda lub już tracisz pamięć w wiecznym tropieniu nieprawdy i spisków zespołu prowadzącego projekt i forum. Żądanie "sprostowania" wypowiedzi Wojtka słałeś nam już mailowo, gdy trwały codzienne i całodzienne akcje obrączkowania obu gatunków bocianów (patrz www.pwg.otop.org.pl, choćby stąd mogłeś o tym wiedzieć, sam chciałeś być przy znakowaniu bocianów białych, jak w  ubiegłym roku). Wojtek jest zajęty pracą do kilkunastu godzin na dobę (a i tak znalazł czas na pomoc w akcji bocianiej) i udanymi egzaminami na studia medyczne.

Odpowiedziałem Ci więc mailowo, że ja nie będę "prostował“ Jego wypowiedzi w sprawie takich detali. Napisałem też Ci, że typy obrączek są ważne tylko dla obrączkarzy (a tych jest na ponad 1200 forumowiczów trzech + Joska z Czech) i osób odczytujących obrączki w terenie (tych też niestety jest u nas na lekarstwo), bo różne ich typy wymagają różnych metod zakładania i dają różne szanse odczyty, typ ELSA i obecne plastikowe zielone największe.

A jakie są powody używania danego typu to już totalny detal, poboczna sprawa tylko między obrączkarzem i jego zespolem a Centralą Obrączkowania Ptaków w Stacji Ornitologicznej PAN. Ale jak widzę musisz w ramach eskalacji swej kampanii przeciw nam jątrzyć nawet w sprawie takiego drobiazgu. Daj więc proszę temu spokój.

Paweł T. Dolata
koordynator projektów „Badania i ochrona bociana czarnego w Poludniowej Wielkopolsce“ i „Blisko bocianów”
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Piotr J. napisał:

ornitolog92 napisał:

Jest to podstawowa obrączka wymagana przez Stac. Orn. PAN. Obrączka plastikowa jest stosowana tylko jako dodatkowa. W poprzednich latach stosowaliśmy obrączki ELSA, które mogły być stosowane zamiast metalu, ale stacja nie zezwoliła na ich stosowanie w tym roku.
pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

Przepraszam bardzo, ale kilka słów sprostowania.
Nie wiem dlaczego osoby obrączkujące nie sprostowały wpisu Wojtka, czemu sam Wojtek tego nie zrobił, nie wiem. Dlaczego Wojtek tak napisał, może się spieszył, przejęzyczył, pomylił, nie wiem.
Zapewne wielu forumowiczów czytało ten wpis, wielu innych forumowiczów oglądało również obrączkowanie z Łasku. I może niektórzy zwrócili na to uwagę, że tu jest napisane o zakazie stosowania, a w Łasku zakładają właśnie ELSY. Nie jest prawdą, że Stacja w Gdańsku zabroniła stosowania obrączek typu ELSA. Można stosować obrączki metalowe i plastiki ułatwiające odczyt numeru. Tu akurat obrączkarze dostali takie obrączki czyli metal + plastik, a w Łasku albo mieli z zeszłego roku lub dostali nowe.

I tak właśnie wyglądały rozmowy między mną a Pawłem. Na proste pytanie i zwrócenie uwagi, że Wojtek w swoim poście mija się z prawdą, że sam jak to Pawle piszesz, coś źle zrozumiał i tak napisał, odpowiadasz wywodem że atakuję, że się czepiam, jątrze, jakieś spiski, kampanie. Przecież to ręce opadają. No i najbardziej podoba mi się zdanie "Prostować wypowiedzi Wojtka nie ma bowiem co i niepotrzebnie się w nią wtrącasz." Rozumiem, ze mam mordę w kubeł i nie dyskutować. Jak na forum publiczne, to całkiem miłe zdanie. Skąd ta pewność że jakiś procent z tych 1200 forumowiczów nie interesuje się obrączkami i nie zasługują na sprostowanie. Przecież to przyzwolenie na pisanie bajek na forum, bo wszystko będzie można różnie interpretować.
Oczywiście, że postu nie musicie poprawiać, niech sobie wisi, chociaż można było to zrobić, bo nie raz obaj bywaliście na forum Ale powtórzę tak jak pisałem w mailu: Ludzie śledzą fora i widzą nieścisłości. Tu nie można obrączkować ELSAmi bo zakaz, a na drugi dzień gdzieś można.
Pawle, póki jestem użytkownikiem tego forum, to mam pełne prawo wypowiadać się i pisać swoje uwagi. Po to jest forum. A że Ty tak interpretujesz moje wypowiedzi, to ja już na to wpływu nie mam.

Co do "osób obrączkujących" tak przyznaje Ci rację, tylko Ty masz takie uprawnienia, pozostałe osoby Ci pomagały.

Miłego wieczoru.
Piotrek.

Tylko jedno zdanie Piotrze: Wojtek w swoim poście nie "mijał się z prawdą", co wyjaśniłem dokładnie w swoim poprzednim poście. Proszę więc nie rzucaj Piotrze takich bezpodstawnych oskarżeń na jedną z najbardziej zasłużonych dla ochrony i badań bocianów osób w Południowej Wielkopolsce, także w projekcie "Blisko bocianów". To, że jest od Ciebie wiele młodszy, tym bardziej nie daje Ci takiego prawa. To, że nie ma czasu brylować na forum również nie.

Paweł T. Dolata
koordynator projektów „Badania i ochrona bociana białego w powiecie ostrowskim“ i „Blisko bocianów”
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Paweł T. Dolata napisał:

Tylko jedno zdanie Piotrze: Wojtek w swoim poście nie "mijał się z prawdą", co wyjaśniłem dokładnie w swoim poprzednim poście. Proszę więc nie rzucaj Piotrze takich bezpodstawnych oskarżeń na jedną z najbardziej zasłużonych dla ochrony i badań bocianów osób w Południowej Wielkopolsce, także w projekcie "Blisko bocianów". To, że jest od Ciebie wiele młodszy, tym bardziej nie daje Ci takiego prawa. To, że nie ma czasu brylować na forum również nie.

Paweł T. Dolata
koordynator projektów „Badania i ochrona bociana białego w powiecie ostrowskim“ i „Blisko bocianów”
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

Przepraszam bardzo, ale co ma wiek do tego wpisu? Czy gdziekolwiek i jakkolwiek pisałem czy wypominałem wiek Wojtka? Gratuluję Wojtkowi wiedzy i zdanych egzaminów. A wiem co to matura, egzaminy, sesje, a po tym wszystkim jaka radość i zadowolenie. Dlatego zostawmy kto ile ma lat.
"Proszę więc nie rzucaj Piotrze takich bezpodstawnych oskarżeń" - nie rzucam. Stwierdziłem tylko fakt, że obrączki ELSA nie są zabronione.

Jeszcze raz. Miłego wieczoru i kolejnych dni.
Piotrek.

Nie wiem czy ten watek byl juz poruszany ale jestem tutaj nowy wiec jesli byl to wybaczcie. Zastanawiam sie czy wiadomo co stalo sie z bockami które wylecialy w poprzednich latach, tzn. czy wrocily w okolice Przygodzic czy zalozyly gniazda w innych okolicach. Sa jakies namiary?

Witam!

Pytanie bardziej pasuje do tego tematu, więc przeniosłem. :)

Nie mamy żadnych informacji powrotnych o bocianach oznakowanych na gnieździe pod kamerą w Przygodzicach w latach 2006-2010.

I w pewnym sensie dobrze, bo niestety większość wiadomości powrotnych dotyczy bocianów białych, które zgineły lub zostały ranne na liniach i urządzeniach (transformatory itp.) energetycznych. Przykłady w działach Obrączkowanie i Bocian biały strony www.pwg.otop.org.pl.

Na zakładanie gniazd mają one jednak jeszcze czas, bo bociany gniazdują po raz pierwszy dopiero w 4. lub 5. kalendarzowym roku życia, więc w tym roku mogłyby gniazdować te tylko z lat 2006, 2007 i 2008.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl, www.bociany.ec.pl

roberto19 napisał:

Nie wiem czy ten watek byl juz poruszany ale jestem tutaj nowy wiec jesli byl to wybaczcie. Zastanawiam sie czy wiadomo co stalo sie z bockami które wylecialy w poprzednich latach, tzn. czy wrocily w okolice Przygodzic czy zalozyly gniazda w innych okolicach. Sa jakies namiary?