Na początku marca 2011 r. zainstalowano dwie kamery na gniazda bocianów czarnych w Hunsruck.
Jedna kamera na gniazdo z góry, druga na innym drzewie z bocznej perspektywy. Kamery są tak usytuowane, że w żaden sposób nie naruszają spokoju tych płochliwych ptaków. W tej chwili jest aktywna jedna kamerka. Jest to pierwszy podgląd na bociany czarne w Niemczech. Bociany czarne gnieżdżą się tu już od 7 lat.

W chwili obecnej  gniazdo zajmuje para bocianów przygotowująca się do lęgu. Pod względem jakości obrazu przekaz nie jest doskonały ( w porównaniu np. z estońskim przekazem), dość długo ładuje się, nie ma dźwięku ( fot.1)  ale jest to jedyny jak na razie dostępny przekaz z gniazda bocianów czarnych.
Monitoring   gniazda jest zaplanowany w ramach Projektu Rheinland-Pfalz a Hunsruck to  niskie pasmo górskie w zachodnich Niemczech na terenie landu Nadrenia-Palatynat, między rzekami Ren, Mozela (fot.2 )

Na stronie http://www.wald-rlp.de/index.php?id=7286  oprócz bezpośredniego przekazu można znaleźć wiele cennych informacji na temat występowania, siedlisk i ochrony gatunku bociana czarnego na terenie Niemiec oraz opis samego przedsięwzięcia, które jest częścią projektu NATURA 2000.
Monitoring gniazda bocianów czarnych znajduje się również w wykazie  bocianich gniazd na stronie  http://www.storchencam.eu/

 

Witam miłośników bocianów czarnych!

W niniejszym wątku można wpisywać informacje o bocianach czarnych z Niemiec, o których monitoringu internetowym poinformowała nas w poście powyżej iganka - równie jak ja "zakręcona" na temat tego gatunku. :) Dzięki igance za wyszukanie i podanie informacji o przekazie i zachęcam do jego obserwacji!

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl; www.bociany.ec.pl

05.04. 2011

Trwają przygotowania do lęgów  niemieckich bocianów czarnych . W gnieździe jest już sporo mchu ułożonego na środku gniazda. Para bociania dość dużo czasu spędza razem  w gnieździe. Charakterystyczne dla bocianów czarnych zaloty samca polegają na   chodzeniu za samicą wokół korony gniazda z wystawionymi białymi piórami w okolicy lotek  oznakami, że jest gotowy do godów, samica akceptuje zaloty samca i dochodzi do kopulacji.
Jeśli nic nie zakłóci ich rytualnych godów wkrótce powinny pojawić się w gnieździe jaja.

     

09.04. 2011.

Czarne bociany z Niemiec nie mają jeszcze jaja ale intensywnie pracują nad potomstwem, sporo czasu spędzają razem  w gnieździe i  kopulują ( w porównaniu z monitorowanym gniazdem w Przygodzicach  częstotliwość kopulacji jest mniejsza niż u bocianów białych ).

Już na wstępie, bo 6 kwietnia  nastąpiła awaria podglądu ale pod nieobecność bocianów w gnieździe, została szybko i sprawnie  wymieniona kamerka . Przy okazji, kiedy testowano obraz można było zobaczyć jak wygląda w naturalnych kolorach  obraz z podglądu - fot.4 ( bardziej mi się podoba  :)  ) .
W zależności od pory dnia natężenie kolorów i oświetlenie gniazda jest inne - jak to w lesie, gdzie promienie słoneczne przebijają się przez korony wysokich drzew tworząc impresjonistyczne malownicze ujęcia obrazu - fot. 1,2,3 przedstawiają zdjęcia z gniazda w różnych porach  dnia.

     

10.04. 2011.

Rozpoczynając obserwację  niemieckiej pary bocianów czarnych warto zapoznać z kilkoma szczegółami dotyczącymi tego gatunku ptaków, co ułatwi  i  może pozwoli "odkryć" nie poznane jeszcze tajemnice z życia tego skrytego , stroniącego od cywilizacji  ptaka. W tym celu zamieszczam poniżej streszczenie opisów znajdujących się na   Landesforsten Rhenland -Pfalz  http://www.wald-rlp.de/index.php?id=7286   strony z przekazem z gniazda bocianów czarnych w Niemczech .

Występowanie

Po długiej nieobecności znów zamieszkał bocian czarny w lasach  Nadrenii-Palatynatu. Po wielu staraniach aby spowodować ponowne osiedlanie się tego gatunku na terenie Niemiec wreszcie w 1982 r. odnotowano pierwsze potomstwo bociana czarnego w Schneifel. Od tego czasu populacja lęgowa tego płochliwego i wrażliwego ptaka  stała się w miarę stabilna z tendencją  wzrostową. Obecnie szacuje się na tym terenie ( Północna Nadrenia-Palatynat ) ok. 30-40 par lęgowych  szczególnie w rejonach: Westerwald, Taurus, Eifel, Hunsrück-Nahe, Saar-Bergland. W wielu innych regionach mogą również znajdować się gniazda bocianów czarnych ale są to niepotwierdzone  szacunki, ponieważ nawet sami leśnicy nie wiedzą dokładnie czy gdzieś w głębi dziewiczych terenów lasu czarny bocian nie założył gniazda.
Lokalizacja gniazd bocianów czarnych jest jeszcze „ciemną stroną”, szacuje się, że do tej pory zlokalizowane gniazda stanowią 40-50 % rzeczywistej populacji na tych terenach.

Wygląd

„Czarne jest piękne” – to stwierdzenie jest szczególnie prawdziwe w odniesieniu do bociana czarnego.
Bocian czarny jest mniejszy od bociana białego, jego długość 90-105 cm, rozpiętość skrzydeł 175-200 cm, pomimo znacznych rozmiarów waży tylko ok. 3 kg, z wyglądu zewnętrznego nie można rozróżnić płci ptaka.
Czarna głowa, szyja, pierś i skrzydła – to cechy , które na pierwszy rzut oka różnią go od jego kuzyna bociana białego. Czarne części upierzenia połyskują i mienią się dając metaliczny granatowo-zielonkawo-filetowy odcień. Upierzenie brzucha, spodu skrzydeł i ogona tworzy w locie kształt trójkąta. Dziób, nogi i skóra otaczająca oko są czerwone ( szczególnie intensywne w okresie godowym ).
Młode ptaki nie mają tak wyrazistego , kontrastowego upierzenia, ich barwy są bardziej monotonne, matowe,  w kolorach różnych odcieni brązu, nogi i dziób są oliwkowo-żółte. Intensywne barwy całego upierzenia osiągają  dopiero ok. 3 roku kalendarzowego życia.

Siedlisko

Bociany czarne  osiedlają się w starych, mieszanych lub liściastych  lasach, na gniazda wybierają drzewa o odpowiedniej konstrukcji  tj. odpowiednim rozwidleniu bocznych konarów w szczególności  stare buki ( ok. 53% ), dęby (35%), inne drzewa np. olchy , sosny ( ok. 12% ).
Najchętniej spędzają czas żerując i brodząc w płytkich  leśnych strumieniach, oczkach wodnych, leśnych polanach, łąkach w sąsiedztwie basenów wodnych. W szczególnie niesprzyjających warunkach ( ciągle deszcze, powodzie, susza ) żerują  nawet  w odległości 12-15 km od gniazda.

Styl życia, odżywianie, biologia rozrodu

Bociany czarne to ptaki wędrowne występujące na terenach Europy  Środkowej i Zachodniej. Migrują do Afryki  Północnej a także częściowo na Bliski Wschód. Dorosłe, dojrzałe osobniki wracają na tereny lęgowe pod koniec marca a opuszczają je na przełomie sierpnia i września.

Dieta  bocianów czarnych składa się głównie ze zwierząt żyjących w strumieniach, płytkich rzekach, stawach, i innych  zbiornikach wodnych a są to : ryby (głównie ),żaby, salamandry, raki, owady wodne. Mniejszy udział mają  robaki i gryzonie żyjące pod ziemią np. myszy.
Bociany czarne  ( w wieku ok. 3 roku  życia ) składają jaja w połowie kwietnia w ilości 3-5 ( w większości przypadków 4 ) w gniazdach zbudowanych na starych drzewach w dolnej części korony drzewa lub na bocznych , solidnych gałęziach. Inkubacja trwa 32-40 dni , opiekę nad jajami sprawują oboje rodzice na przemian . Okres pisklęctwa trwa  ok. 62-69 dni, karmione są przez oboje rodziców, które przynoszą pokarm do gniazda w wolu . Młode, pierwsze loty odbywają zazwyczaj w drugiej połowie lipca  ale wracają wciąż do gniazda . Na początku  lub do  połowy sierpnia  opuszczają gniazdo.

Sukces lęgowy na podstawie badań pary lęgowej w Eifel i Hunsrück obrazuje średni wskaźnik wynoszący 3,1 notowany  jako dość wysoki.

12.04. 2011.


W gnieździe bocianów czarnych w Hunsrück  niespodzianka ! I to podwójna !
Pierwsza wiadomość :  para bocianów ma już dwa jaja  :)   Pierwsze pojawiło się już prawdopodobnie w  nocy z soboty na niedzielę  (9/10 kwietnia ) ale  widok z góry i takie oświetlenie gniazda mogły być mylące, jajko „zlewało” się z mchem i dawało wrażenie białej plamy a poza tym nie wiadomo było czy bocian siedzi na jajku czy stoi , dodatkowo  fakt , że pierwsze jajo nie jest jeszcze stale ogrzewane, bociany często zmieniały miejsce na gnieździe nie troszcząc się o jajo, nie można było więc z całą pewnością stwierdzić obecności pierwszego  jaja.
Dzisiaj nie było już wątpliwości ; nowe ujęcie  kamerki  sprawiło , że jaja były widoczne od razu. Drugie jajo złożyła samiczka prawdopodobnie dzisiaj w nocy albo wczoraj późnym wieczorem - 11/12 kwietnia  ( niestety , kamerka o zmroku już nie działa ), od dzisiejszego ranka zaczęło się intensywne wysiadywanie i "krzątanie" bocianów w gnieździe  , bociany  zmieniały  się od rana  przy inkubacji jaj, przez cały czas  któryś z bocianów je ogrzewał , wentylował ściółkę wokół nich, jaja nie pozostawały  bez opieki już ani chwili.

Druga wiadomość : od dzisiejszego dnia działa druga  kamerka ! Obraz przekazywany jest w  zbliżeniu i pod kątem a poza tym ( chyba najważniejsza rzecz ) jakość obrazu jest o niebo lepsza :)  . Domyślam się, że dzisiaj obie kamerki były synchronizowane i jeszcze testowane, ponieważ czasem obraz zanikał ale już około południa podgląd na gniazdo bocianów czarnych  to „uczta melomana” :) - z dwóch kamer i w naturalnych kolorach, do szczęścia brakowało tylko dźwięku . Jak  diametralnie zmienił się teraz  przekaz z gniazda i jakie są obecne możliwości obu kamerek  pokazują  te oto fotki wykonane dzisiaj   rano i  po południu. Zdjęcia 1,2,3 - to kamera nr 1, zdjęcia 4,5,6  - to obraz z kamery nr 2

   

   

13.04. 2011.

Dzisiejszego ranka w gnieździe pojawiło się trzecie jajo !  
Bociany na przemian zmieniają w wysiadywaniu jaj,  aktualnie w gnieździe jest jeden bocian, wietrzy jaja, wentyluje ściółkę i po ok. minucie siada ponownie na jaja, częstotliwość zmiany partnerów jest mniejsza niż u bocianów białych.

   

14.04. 2011.

Podczas kolejnej zmiany w wysiadywaniu jaj na podglądzie w powiększeniu można było zauważyć, że jeden z bocianów ma obrączkę na lewej nodze , nad "kolanem" . Jest to obrączka jasna, szeroka, napisów nie widać ( fot.1,2 ). Być może uda  się odszukać  na stronie głównej  ( kwestia dokładnego tłumaczenia tekstu ) jakieś bliższe  informacje o bocianie z obraczką, który zajmuje to gniazdo.
Po przylocie do gniazda bociana- zmiennika, bocian wysiadujący wstaje, bociany czarne  witają się w charakterystyczny sposób wyciągając dziób i pochylając szyję w kierunku partnera, kiwając przy tym głowami i wydając świszczące , gardłowe dźwięki ( fot.3), potem jeden z partnerów przejmuje opiekę nad gniazdem.

      

15.04. 2011.

Długo "przekonywał (fot.1) "partnera/partnerkę bocian czarny, że teraz właśnie jego pora na ogrzewanie  jaj  :) Aż wreszcie po  usilnym  skubaniu  piór na głowie i na grzbiecie siedzącego ptaka, bocian  podniósł się i ukazały się cztery jaja !  ( fot.2.3 ) - brawo  czarne boćki :)
Kiedy już  bocian zmiennik usiadł  na jajach drugi  odleciał z gniazda ( fot.4 ).


     

16.04. 2011.

U bocianów czarnych bez zmian, mają nadal cztery jajka, które intensywnie inkubują.
Zmiany partnerów w wysiadywaniu są tu rzadkie, jak jeden leci na żerowisko, to zostawia partnera w gnieździe na kilka godzin samego, podobnie bocian, który  sprawuje opiekę nad gniazdem w czasie nieobecności partnera, schodzi z dołka z jajkami  i je wentyluje  czasem nawet  w odstępach  kilkudziesięciu minutowych.

   

Zmiana partnerów w gnieździe - filmik, ujęcie z kamery 2 ( widać tu wyraźnie jasną obrączkę na nodze bociana ) http://www.youtube.com/watch?v=QfQ_s9NOofg

17.04. 2011.

Dzisiaj również jaj nie przybyło, nadal są cztery i chyba tak już pozostanie. Teraz tylko potrzebny jest wyjątkowy spokój aby niczym nie spłoszyć bocianów inkubujących jaja i oczywiście sprzyjająca pogoda, obfite żerowiska a o resztę zadbają już sami bociani rodzice.

Poniżej krótki filmik - "liczenie" jaj w porannym słońcu"  pokazujący z jaką cierpliwością i starannością bocian wysiadujący jaja dba i troszczy się  o nie. ( ujęcie z kamery 1 )

http://www.youtube.com/watch?v=YLYsp02ADgc

20.04. 2011

Wysiadywanie jaj trwa, jak do tej pory bez zakłóceń, bociany wymieniają się na gnieździe, wentylują podłoże dołka gniazda, wietrzą jaja , przesuwają je dziobem zmieniając ich  ułożenie i tak po tych po rutynowych czynnościach rodzicielskich powracają do cierpliwego ogrzewania  .

     

20.04.2011

Niezbyt często widuję oba bociany razem. Dzisiaj przez jakiś czas jeden siedział na jajach drugi czesał pióra. Potem nastąpiła zmiana w wysiadywaniu.

20.04.2011



Magdo, trafiłaś na ważny moment podczas obserwacji, w gnieździe rzeczywiście były wtedy dwa bociany ale jeden z nich to obcy!

Z pozoru  wygladało to jak najbardziej  na  zmianę w wysiadywaniu ,chociaż zachowanie  bociana wysiadującego było nieco dziwne i nietypowe - niechętnie reagował na  skubanie piór  i zachętę  do opuszczenia dołka z jajkami a później, kiedy wstał z dołka,  dziwnie spięta postawa, opuszczony dziób na brodę i groźne spojrzenie w kierunku drugiego boćka . Niestety, chwilę potem doszło do bójki między bocianami. Na filmie z  kamery 2  widać z perspektywy bocznej i w zbliżeniu, że obydwa walczące  bociany są bez obrączek,   a  jeden z bocianów z prawowitej pary , która zajmuje to gniazdo ma z pewnością obrączkę, o której pisałam w poście z dnia 14.04. 2011 ( nie jestem pewna  ale chyba ma nawet dwie obrączki ,jedną jasną i drugą pomarańczową na drugiej nodze), stąd właśnie pewność, że był to obcy bocian . Drugi film pokazuje to samo wydarzenie z ujęcia kamer 1. Dziwi mnie to, że bocian pozwolił podejść do jaj obcemu i zareagował na intruza dopiero po jakimś czasie.
A jeszcze dzisiaj rano pisałam, że bociany czarne  wysiadują swoje jaja bez zakłóceń a  kilka godzin po napisaniu tego postu,w gnieździe miało miejsce zamieszanie …

http://www.youtube.com/watch?v=ovy2K61A6uo  - pierwszy film kam.2,   http://www.youtube.com/watch?v=7RUqEuVFMVE - drugi film , kam.1

Obecnie w gnieździe siedzi  bocian, wygrzewa jaja i podczas kojenego wietrzenia widać było cztery jaja, miejmy nadzieję,że jajka nie uszkodziły się po tej podczas tej potyczki.

24.04. 2011

Wysiadywanie czterech jaj trwa. Jaja są systematycznie  wietrzone, obracane a podłoże gniazda wentylowane. Bociani rodzice na przemian opiekują się gniazdem. Do gniazda przynoszony jest ciągle świeży budulec w postaci mchu, suchej trawy i drobnych patyków.

   

01.05. 2011

Od kilku dni kamerka nr 1  jest "popsuta" - obraz jest prawie  czarny a więc bocian czarny jest  niewidoczny, widać tylko czasem  jego czerwony dziób a kiedy podniesie się z gniazda -  cztery białe  jajka w gnieździe.

Widok z kamerki nr 2 też nie jest ciągły, często nie ma obrazu wcale. Tu widać bociana w zbliżeniu i można obserwować jego zachowanie, kamera natomiast nie obejmuje całego gniazda.                                                                           

Można przypuszczać, że techniczne komplikacje przy przekazach z gniazd bocianów czarnych są bardzo trudne do usunięcia ze względu na usytuowanie gniazd w lasach i oczywiście - co najważniejsze - , z tego  powodu, że są to ptaki niezwykle płochliwe a każda najdrobniejsza ingerencja w okolicy gniazda mogłaby doprowadzić nawet  do tego, że bociany czarne  mogłyby spłoszyć się i już nie wrócić do gniazda, tak więc nawet doświadczeni opiekunowie gniazd nie chcą podejmować tak dużego ryzyka aby natychmiast dokonywać naprawy awarii przekazu.

   

2.05.2011 godz.10.15

Bociania opieka nad jajami- obracanie ich, wentylowanie podłoża.

07.05. 2011

Bociany czarne znosiły dzisiaj dużo suchej trawy do gniazda, przy zmianie w wysiadywaniu jaj, każdy z bocianów przynosił pokaźną kępkę i układał ją w środku gniazda, dołek gniazda jest wymoszczony miękkim budulcem. One instynktownie wiedzą, że czas wykluwania potomstwa już nadchodzi, jest to już  ok. 28 dzień wysiadywania od dnia złożenia pierwszego jaja   ( dokładnej daty złożenia pierwszego jaja nie znam, termin 9/10 kwietnia , to data prawdopodobna ), pozostało więc  jeszcze ok.1-1,5  tygodnia   intensywnego wygrzewania.

   

Poniżej link do filmiku, który pokazuje "porządkowanie " gniazda przez bociana czarnego :

http://www.youtube.com/watch?v=uQ1bPozrxfA

11.05. 2011

W niemieckim gnieździe bocianów czarnych rozpoczęło się wykluwanie piskląt  :)

Gniazdo jest głębokie,kamerka pokazuje gniazdo z boku ( niestety, działa tylko jedna kamera ), więc obserwowanie  procesu klucia jest niemożliwe, ale w gnieździe jest już  z pewnością  jedno pisklę.                                                                 

Pierwszy filmik rejestruje obraz z gniazda z dnia dzisiejszego z  godziny ok. 17-tej. Bocian wysiadujący na gnieździe porusza się  - wygląda to , tak jakby coś go uwierało, wstaje a w gnieździe przez zasieki z gałęzi ułożonych dość ciasno na brzegu  widać poruszającego się  białego pisklaczka (sekwencja 1,20 ), mała główka pisklęcia kiwa się niemrawo jeszcze, bocian usuwa  pustą  już skorupę jaja.  Na drugim filmiku - godzinę później- nie ma już wątpliwości  - pisklę już się wykluło i jest karmione przez bocianiego rodzica :)

http://www.youtube.com/watch?v=POs_lKIS4UE

http://www.youtube.com/watch?v=i4G4wjgnXOc

12.05. 2011

Odważę się napisać, że w gnieździe są trzy pisklęta !  :) -  ale żeby to dostrzec trzeba wytężać wzrok. Na fotkach nie można tego  zobaczyć ale  po obejrzeniu filmiku kilka razy, twierdzę, że dwa pisklaki  to pewniak a trzecie jeszcze  słabiutkie ale rusza się w gnieździe. Dwa, wyklute wczoraj żwawo  wyciągają  do góry główki i są ruchliwe, trzecie  widoczne jest gdzieś koło nogi bocianiego rodzica  ( 1 minuta, 50 sek. filmu ), jutro , kiedy nabierze sił będzie można "odliczyć" trzy kiwające się  bielutkie pisklaczki  :)

http://www.youtube.com/watch?v=9kNYhlErGRA

14.05. 2011

Wczoraj ruszyła kamerka nr 1  i chociaż odległość od gniazda jest duża można było potwierdzić tezę, że w gnieździe są już trzy pisklęta :)   Na zdjęciach nie widać szczegółów a więc zamieszczam filmik nr 1 , który jest "sklejony" z kilku ujęć , kiedy bocian ogrzewający pisklęta wstaje i wietrzy gniazdo, wtedy bowiem można dostrzec trzy pisklaczki . Ten trzeci , najmłodszy jest  taki maluśki :) . Filmik ten jest z dnia wczorajszego.
Filmik nr 2 , to film  z dnia dzisiejszego, zrobiony wczesnym rankiem, oczywiście "polowałam" na takie ujęcia aby widać było pisklęta ale zarejestrowałam pracę dorosłego bociana, który kilka razy wyfruwał z gniazda i przynosił gałęzie , patyki uzupełniając koronę gniazda, drugi bocian czarny w tym czasie prawie nie wstawał z gniazda, więc piskląt  nie można było filmować, potem już nie było możliwości obserwacji, ponieważ obie kamery przestały działać.

http://www.youtube.com/watch?v=0NJqCdgqTc4

http://www.youtube.com/watch?v=ygXsKcUSfUY

16.05. 2011

W gnieździe są cztery pisklęta   - wszystkie jaja wykluły się :)

Czwarte pisklę wykluło się wczoraj  w godzinach popołudniowych , ok. 17-tej  w gnieździe była widoczna połówka pustej skorupy, filmik, który mam z tego wydarzenia  niestety jest złej jakości, ponieważ  akurat wtedy obraz z kamerki zaczął zanikać  a wkrótce potem również  przekaz a więc krótki obrazek z gniazda z czterema pisklętami dzisiaj z godzin porannych :)

http://www.youtube.com/watch?v=AjV0DBhg9qY

20.05. 2011

Cztery pisklęta niemieckich bocianów czarnych  mają się dobrze. Jeszcze większość czasu przebywają pod skrzydłami  bocianich rodziców. Wietrzone są co jakiś czas przez kilka minut i oczywiście wtedy ,kiedy dostają pokarm. Karmienie widziałam tylko raz, bocian wyrzucił pisklętom dwie dość duże ryby. Dziobały ochoczo  te  prawie tak  wielkie jak one same dwa kąski ale czy coś uszczknęły nie było widać z takiej odległości.

 

http://www.youtube.com/watch?v=XMFLj_xcVXg

22.05. 2011

Jeszcze wczoraj pisklęta często były otulane opiekuńczymi skrzydłami rodzica a już dzisiaj podczas prawie 1,5 godzinnej obserwacji cały czas były odkryte, pisklęta podrosły, są niezwykle ruchliwe, wyciągają szyje, kryją się  w  dołku i znów do góry :)  . Dzisiaj głównym zajęciem rodzica jest pilnowanie , stoi nad pisklętami i czuwa nad ich bezpieczeństwem a zabiegi pielęgnacyjne gniazda ogranicza do minimum.

     

http://www.youtube.com/watch?v=4G28jTZ2_fg

24.05. 2011

Kilka postów wcześniej pisałam, że jeden z bocianów jest oznakowany obrączkami na obu nogach , okazuje się, że ten piękny czarny bocian to samiec z obrączką  odczytaną jako CH14 , bocian został zaobrączkowany kilka lat temu  we Francji , natomiast jak podaje leśnik  tamtejszych lasów  - "opiekun" tego bociana ( rozumiem, że chodzi tu o obserwatora, który śledzi jego losy), bocian  gniazduje w tych lasach już ok. 5 lat . Zostało to oficjalne potwierdzone na Facebooku przez Foerster  (administrator projektu )


   

Na Facebooku  ( inf. z dnia 30.05. ) pojawiły się nowe, dodatkowe  informacje o znakowanym samcu z tego gniazda, otóż , bocian był obrączkowany jako pisklę w dniu 04 czerwca 2005 r.  we Francji , w Burgundii, obszar Dijon przez Paula Brossault.
Odczyt obrączki nr CH14 , to obrączka czerwona ( na przekazie  wygląda jak pomarańczowa ), o jasnej obrączce informacji nie ma.

27.05. 2011


Cztery pisklęta bocianów czarnych szybko dorastają, w cieniu lasu są jeszcze pod opieką  bocianów- rodziców.
Dzisiaj  rano spotkałam  dwa bociany dorosłe razem w gnieździe , wymieniały się w stróżowaniu nad pisklętami i dostarczaniem pokarmu dla młodych. Bociany czarne mają  ciekawy sposób mimiki - widać to na filmiku ( link niżej ), kiedy jeden z pary  bocianów ląduje  na gnieździe drugi wita go pochylając głowę i dziób w dół i przyglądają się sobie nawzajem przez chwilę "spode łba" :) po czym jeden natychmiast odlatuje.

Podczas karmienia widać, że nie są to już małe grzeczne pisklaczki zgodnie wydziobujące przyniesione "danie", one zaczynają walczyć o każdy kęs pożywienia, śpieszą się jeden przed drugim  w zbieraniu pokarmu.
Bocian , który przyniósł pokarm wypluł dużą rybę, którą po chwili połknął i znów wyrzucił z wola i tak powtarzał kilka razy ( dobra metoda na głoda :)  ), młode szarpały i tarmosiły zdobycz , myślę, że w ten sposób bocian  rodzic dawał dzieciom  lekcję polowania na posiłek.

     

http://www.youtube.com/watch?v=xuQowpn2A5A

01.06.2011


Młode bocianki czarne rozpoczęły trzeci tydzień życia, wyglądają zdrowo, są ruchliwe, wstają na proste nogi i utrzymują taką pozycję ok. kilka -kilkanaście sekund.
W dalszym ciągu są  pod opieką jednego z bocianich rodziców. Pokarm dostają już rzadziej ale widać , że pożywienia im nie brakuje, są silne i szybko rosną ,z perspektywy obrazu z kamerki nr 1 ( z góry), kiedy śpią przytulone ciasno , wyglądają jak "bita śmietanka" na środku gniazda :) , już cały dołek gniazda wypełniony jest  białym puchem z żółto-cytrynowymi dziobkami ,  krótko mówiąc - są śliczne !  :)

Obserwatorzy  niemieckich bocianów czarnych w głosowaniu wybrali dla nich imiona, nazwali je odpowiednio wg kolejności klucia: Lucy, Linus, Charlie, Snoopy

     

03.06. 2011

Dzisiaj młode bociany czarne zostały same w gnieździe - fot.1, nie wiem jak długo były bez opieki ale  obserwowałam je od godziny 13:54, bociani rodzic przyleciał do gniazda o 14:27 - fot.2  i od tej pory  młode stale były strzeżone przez bocianich rodziców. Filmik :   http://www.youtube.com/watch?v=5K19PhrtqWI

Wcześniej, w godzinach rannych, zaobserwowałam ciekawą scenkę z życia bocianiej rodziny - dorosły bocian ( samiec ) czyścił młodemu piórka, trwało to ok. 10 minut, pisklakowi sprawiało to chyba przyjemność, bo wyciągał szyję w kierunku dzioba rodzica i nie sprzeciwiał się tym zabiegom :)  Podobno takie zachowanie ptaków jest  oznaką zacieśniania więzi i okazywania akceptacji,  - fot.3,4,  filmik :   http://www.youtube.com/watch?v=D4hYbXbH5EY

     

04.06. 2011

W dniu dzisiejszym pisklęta również zostały same w gnieździe, już chyba rozpoczął się nowy etap w ich  pisklęcym życiu, uczą się samodzielności.

http://www.youtube.com/watch?v=RAED7vFX9H4

07.06. 2011

Pisklęta z niemieckiego gniazda bocianów czarnych są w czwartym tygodniu życia.

Rosną szybko, ich skrzydełka porastają  czarnymi piórkami  a  wokół oczu tworzą się już ciemne "cienie", wkrótce biały puch zacznie zanikać i z dnia na dzień  zaczną być "podobne "do bocianów czarnych :)  Są aktywne , mniej czasu spędzają na drzemce , obserwują otoczenie gniazda, stabilnie stoją na wyprostowanych nogach , coraz mocniej wachlują skrzydełkami i oczywiście przebywają w gnieździe bez opiekuna  częściej i dłużej.

Wszystko byłoby jak najbardziej" fajnie" gdyby nie to, że samiec  zaczął się niepokojąco interesować najmłodszym pisklęciem. Goni go po gnieździe, szturcha dziobem, po prostu poluje na  pisklę aby mu dokuczyć. Mały jest zestresowany, najwyraźniej boi się samca, ucieka i chowa się pod brzuchy rodzeństwa nie pozwalając się dotknąć dziobem rodzicowi. Kiedy samiec jest w gnieździe pisklę "sztywno" siedzi na kuperku, ma zwieszoną głowę w dół i opuszczony dziobek na pierś, prawie nie rusza się. Bardzo wyraźnie widać, że samiec faworyzuje starsze pisklęta skubiąc  ich puch  delikatnie  , natomiast najmłodszego po prostu "nie lubi". Zupełnie inaczej zachowuje się ten malec ,kiedy samca nie ma gnieździe albo kiedy w gnieździe jest samica, jest  ruchliwe a jego sposób bycia niczym nie odbiega od pozostałego rodzeństwa. W niedzielę  05 czerwca samiec nieźle poturbował pisklę , szarpał je za dziobek i chciał wyciągnąć z dołka gniazda, nie udało mu się to, bo maluch sprytnie mu umknął , gdy znów po jakimś czasie  atakował pisklę, nadleciała samica z pokarmem, samiec odleciał z gniazda.

     


Poniżej zamieszczam linki do dwóch krótkich filmików z dnia dzisiejszego, gdzie samiec znów nęka pisklę -  to samo wydarzenie z ujęcia dwóch kamer :

http://www.youtube.com/watch?v=KZ7z7PrgIRU

http://www.youtube.com/watch?v=UVDsdwDaNCk

oraz filmik z 05 czerwca ( nieco dłuższy) pokazujący jak samiec "poluje" na  najmłodsze pisklę i szarpie je za dziobek:

http://www.youtube.com/watch?v=VcLtzgZdKwI

11.06. 2011

Młode bociany czarne powoli przechodzą metamorfozę, z dnia na dzień dorośleją, przybywa im czarnych piór i zaczyna  się optycznie zmieniać kształt głowy. Tworzy się na głowie charakterystyczny czub, z pozostałego jeszcze   białego puchu a okolice  oczu i  szyja  zaczynają porastać czarnymi piórami. 

Dzisiaj młode zmokły, padał dość obfity deszcz i pewnie spłukał część puchu z wyrastających piórek,pisklęta jednak szybko wyschły, opady nie były długotrwałe, taki deszczyk już im nie zaszkodzi, są  duże, w dobrej kondycji i zapewne osiągnęły już zdolność  termoregulacji .

   

14.06. 2011

Jutro, 15 czerwca  w godzinach 10- 13, przewidywane jest obrączkowanie piskląt, które będzie można  obserwować w kamerce z gniazda bocianów czarnych .
Oby pogoda dopisała   i  znakowanie młodych przebiegało sprawnie :)

http://www.youtube.com/watch?v=GlxlBW4volo

15.06. 2011

Zgodnie z planem odbyło się dzisiaj przed godziną dwunastą w południe obrączkowanie piskląt.
Jak zwykle przy takich niespodziewanych spotkaniach z intruzem w gnieździe, pisklęta przywarły do gniazda i skupiły się w gromadkę ale po chwili dwa starsze pisklęta odważnie wyszły na przeciw "niebezpieczeństwu". Można sobie tylko wyobrazić ( niestety brak dźwięku w przekazie nie oddaje wiernie sytuacji )  ile było przy tym "gulgotania" :)
Kiedy obrączkarz wszedł już do gniazda, młode zaczęły rozbiegać się  w popłochu po gnieździe, więc zostały dla bezpieczeństwa natychmiast przykryte kocem ( nawet takie sytuacje trzeba przewidzieć przy obrączkowaniu w gnieździe i mieć koc w zanadrzu ). Zakładanie obrączek odbyło się pod przykryciem, po omacku ale sprawny i doświadczony obrączkarz dał radę :)
Młode z tego gniazda są bardzo odważne, próbowały bronić się przy próbie wyjęcia spod koca, wyszarpywały się z rąk i trzeba było znów je chować pod koc.
Przy okazji obrączkowania  zwykle poprawia się ustawienia i odkurza obiektyw kamerki , tak było i tym razem.
Samo znakowanie młodych bocianów czarnych trwało ok. 12-15 minut. Po zakończeniu ceremonii  młode zostały odkryte  ale jeden odważny  młodziak wstał na proste nogi i na pożegnanie patrzył za schodzącym z gniazda  "intruzem" , upewniał się  czy  aby na pewno ten "drapieżnik" już sobie poszedł :)

Młode  dostały dwie obrączki - czarna na goleń na prawej nodze i biała na goleń lewej nogi.

Filmu z przyczyn technicznych niestety nie mam, więc tym razem  wklejam nieco więcej fotek niż zwykle.

       

     

20.06. 2011

Po zaobrączkowaniu młodych bocianów życie w gnieździe  toczy się już bez emocji i wrażeń. Młode dorastają bardzo szybko, przybywa im czarnych piór, na  głowie  pojawiły białe czuby , które wkrótce zanikną a kształt głowy będzie coraz bardziej wyrazisty przypominający głowę dorosłego bociana czarnego, nie będzie tylko czerwonej otoki wokół oka, wybarwienie skóry na kolor czerwony  otaczającej oko ( jak również  dziób i nogi ), bociany czarne osiągną dopiero około 3 roku życia.

Na stronie Landesforsten Rheinland-Pfalz tak  piszą o znakowaniu bocianów czarnych w zakładce Znakowanie :

" Kolorowe znakowanie bocianów czarnych  służy do badań ich stylu życia, odległości  między miejscem wyklucia a  wybieraniem miejsca lęgu w okresie rozrodczym, wieku ptaka, szlaków jego wędrówek,zimowiska. Znaki umieszczone  na obrączce to kombinacja liter i cyfr, które wraz z kolorem  pozwalają na identyfikację ptaka. w Niemczech używa się do znakowania białych obrączek z czarnymi cyframi i literami  np. TN9.  Ogólnie młode ptaki obrączkuje się w gnieździe a jest to możliwe tylko w określonym krótkim etapie ich życia ( kiedy są jeszcze nielotne ) "
(Streszczenie notatki zamieszczonej na : http://www.wald-rlp.de/index.php?id=7286  )

Dla porównania zachowania dorastających piskląt bociana czarnego podczas karmienia w gnieździe w Estonii  http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 716#p32716 , dzisiaj  wklejam filmik z karmienia bocianów w gnieździe niemieckim ( pokarm przyniosła samica ). Karmienie wygląda identycznie :)  . Młode  wyczekują   rodzica, drzemią spokojnie ale kiedy któryś  młody dojrzy nadlatującego  dorosłego, w gnieździe  widać podniecenie, młode wstają, ustawiają się  w dogodnych pozycjach a gdy rodzic wyląduje w  gnieździe , to już widać tylko "zawieruchę", która trwa kilkanaście sekund , dorosły bocian tylko przez chwilę stoi na gnieździe i zaraz odlatuje , już jest po karmieniu.

http://www.youtube.com/watch?v=1uz4eXQ62GU

     

26.06. 2011

Młode bociany czarne intensywnie ćwiczą skrzydła, są to przygotowania  do  odbycia pierwszych lotów. Ich skrzydła  osiągnęły już duże rozmiary a więc kiedy jeden rozciąga skrzydła na maksymalną rozpiętość, pozostałe muszą schodzić na bok i siadać aby zrobić miejsce ćwiczącemu . Młody, który rozpoczyna wprawki do lotów chodzi zdecydowanym krokiem po gnieździe z rozpiętymi skrzydłami, zatrzymuje się i pracuje nimi ile sił, porusza przy tym całym tułowiem i ugina nogi.

Najlepiej zobrazuje to filmik :  http://www.youtube.com/watch?v=MiYHiALnCgI    na , którym widać jednego niezwykle ambitnego młodego bocianka ćwiczącego i zachowanie pozostałego rodzeństwa.

     

02 07 2011

Niespodzianką dzisiaj były odwiedziny bociana-rodzica ( samca ) w gnieździe , ponieważ nie była to wizyta "rutynowa" z pokarmem ale o dziwo bociani rodzic spędził trochę więcej czasu z młodymi niż zwykle, kiedy karmił młode . Na tym etapie dorosłości młodych bocianów czarnych , nie zdarzyło mi się  widzieć ( w obserwowanych gniazdach internetowych ) ,  żeby bocian-rodzic przyleciał do młodych w celu innym niż przyniesienie pokarmu ale okazuje się, że jednak jest to możliwe :)  .
Samiec przynosił kilka razy gałązki do gniazda, utykał je w krawędź gniazda, podchodził do młodych i dotykał je dziobem, karmienia nie było a młode zachowywały się inaczej niż zwykle, nie  domagały się  jedzenia , nie wymachiwały skrzydłami  ale "grzecznie" siedziały w gnieździe i przyglądały się czynnościom jakie wykonywał dorosły bocian ,  miałam wrażenie, że czują respekt przed samcem, nie wiadomo tylko czy podczas tych odwiedzin  milczały czy też  terkotały  hałaśliwie :)  . Na koniec rodzic  przyniósł świeżego mchu, młode zajęły się tym "prezentem"  roztrząsając go dokładanie i roznosiły po gnieździe.

Zmienił się wygląd zewnętrzny młodych bocianów, czarnych piór wciąż przybywa, białe czuby na głowie zniknęły, na podbrzuszu tworzy się charakterystyczny dla bocianów czarnych "trójkąt" z kontrastowego upierzenia, a to przecież jeszcze nie koniec przeobrażeń, bo młode bociany w  zasadzie nie mają  jednolicie czarnego upierzenia, dopóki nie osiągną pełnej dojrzałości ( ok. trzeciego roku życia ),  ich upierzenie ma barwę prawie wszystkich odcieni brązu i jest matowe ( w przeciwieństwie do osobników dorosłych , których  czarne upierzenie ma metaliczny czarny połysk ).

     

Filmik z pobytu bociana -rodzica w gnieździe :   http://www.youtube.com/watch?v=ZF_lcNW9k58

09.07. 2011

Młode bociany czarne z Niemiec kończą dzisiaj  59 dzień życia.

Trwają intensywne przygotowania do odbycia pierwszych lotów, Bociany ćwiczą skrzydła i skaczą już dość wysoko, niewiele już pozostało aby nauczyć się latać i przygotować do wielkiej wędrówki migracyjnej.
Miejsca w gnieździe już zaczyna brakować, młode wyglądem przypominają  dorosłe bociany czarne, ich zachowanie również podobne jest do dorosłych osobników. Stoją  na krawędzi gniazda w bezruchu czasem po kilkanaście minut, zapatrzone w dal, poważne jak posągi. Wkrótce opuszczą gniazdo, każdy poleci w inną stronę ale na razie  ich więzi braterskie są silne, często siedzą jeden obok drugiego przytulone, dotykają się dziobami , tylko podczas karmienia nie ma już tej solidarności - tu walczą, kto  jest silniejszy i szybszy ten nie będzie głodny.

http://www.youtube.com/watch?v=sGMNG2K-8Zg


     

17.07. 2011

Młode bociany czarne jeszcze nie latają, chociaż kiedy stają na samej krawędzi gniazda i ledwo mogą utrzymać równowagę wydaje się, że już właśnie  któryś z nich pofrunie :) .  Skrzydła mają silne, rozpiętość imponująca ale brak im jeszcze chyba odwagi aby rozwinąć  skrzydła, złapać wiatr i polecieć poza gniazdo. W gnieździe ćwiczą intensywnie, z podskokami i dużą energią.
Z perspektywy kamerki powierzchnia gniazda wydaje się taka mała  a na niej  cztery prawie dorosłe bociany czarne :)

     

http://www.youtube.com/watch?v=Xa750ND35dA

http://www.youtube.com/watch?v=0Q67PS2GZ-U

20.07. 2011

Niemieckie bociany czarne rozpoczęły pierwsze loty !

Dzisiaj ok. godziny 08:30 w gnieździe zastałam trzy bociany. Po kilku minutach trzeci młodziak zszedł na boczny konar , na którym usadowione jest gniazdo, było widać przez chwilę jego czarny grzbiet albo ogon , na gnieździe zostały dwa bociany. Jednego z nich energia rozpierała :)  , być może widział swoich dwóch braci/siostry poza gniazdem i chciał koniecznie do nich dołączyć ?
Nie upłynął kwadrans a w gnieździe został już tylko jeden bocian, który  stał na brzegu gniazda i z ciekawością spoglądał  w dół - filmik  :  http://www.youtube.com/watch?v=ABDKP5wJZCM

O godzinie 9:26 w gnieździe znów były trzy bociany, godzinę później, po zachowaniu młodych widać było, że pod gniazdem coś się dzieje, młode stojąc kiwały głowami i  kłapały dziobami zwrócone w jednym kierunku, zachowywały się podobnie jakby odstraszały intruza,, nieco później okazało się, że tym "obcym" był prawdopodobnie czwarty z rodzeństwa, który "buszował" sobie na całego pod gniazdem, bo o godzinie 10:39 w gnieździe była już cała czwórka młodych bocianów czarnych :)
Tak więc, pierwszy lot młodych bocianów czarnych z Niemiec odbył się w 70 -tym dniu życia licząc od daty wyklucia pierwszego pisklęcia.


     

21 07. 2011

Dzisiaj ok. godziny 07:30 w gnieździe były już tylko dwa z czwórki młodych bocianów.
Po kilku próbach skrzydeł na bocznym konarze dębu i powrotach do gniazda, w pewnym momencie  w gnieździe został jeden z młodych, trzeci nie wracał, pewnie wystartował z niewidocznego w kamerce konaru drzewa.

W gnieździe pozostawał przez dłuższy czas tylko jeden z młodych ( do ok. 09:30 ), który również  jak poprzednik schodził na boczny konar ale zaraz wracał do gniazda, chwilami gniazdo było puste. Młody bociek chodził po gnieździe, stawał na krawędzi gniazda, czuł się niepewnie w tej samotności ale " na pocieszenie" trafiła mu się cała porcja rybek, którą przyniósł do gniazda rodzic, wszystko spałaszował a za chwilę przyleciał któryś z jego rodzeństwa  ( widocznie był w pobliżu gniazda ) chętny na śniadanie, niestety  biedak nie zdążył !

http://www.youtube.com/watch?v=SZQD3LAvq1o

http://www.youtube.com/watch?v=2xV-AmKrlrE

 

22.07. 2011

Wczoraj po południu wszystkie trzy młode bociany czarne wróciły do gniazda.

Dzisiaj o godzinie 08:30 rano w gnieździe został jeden młody, pozostałe trzy już pewnie spacerują sobie po lesie i uczą się żerować.
Temu młodemu samotnikowi też nic nie brakuje, żeby wyruszyć na własnych skrzydłach poza gniazdo, póki co , hasa po pustym gnieździe i trenuje na bocznym konarze dębu , wydaje się jednak, że i on lada dzień opuści gniazdo, na chwilę obecną po prostu nie nadszedł jeszcze jego "wielki dzień :)

     

23.07. 2011

Dzisiaj o godzinie 07:30 rano gniazdo było puste, bocianów nie było również na bocznych konarach ( gdzie ostatnio lubiły przesiadywać ), ponowna obserwacja gniazda 09:10 - w gnieździe były dwa młode bociany ale już po 10 minutach gniazdo opustoszało, a wiec już wszystkie cztery  młode bociany czarne latają  :)

 

24.07. 2011

Dwa z młodych  bocianów przebywa poza gniazdem kilka godzin ale wracają na odpoczynek, natomiast pozostała dwójka robi krótkie loty i po kilku-kilkunastu minutach już widać je z powrotem, przebywają w gnieździe dłużej niż poprzednicy (fot.1,2).
Dzisiaj o godzinie 08:00 gniazdo zastałam puste, po 27 minutach pojawił się jeden z młodych a o godzinie 09:16 w gnieździe drzemała już cała czwórka ( fot.3,4 )   :) 

     

26.07. 2011

Dzisiaj wieczorem w gnieździe zjawiły się trzy bociany i taki stan pozostał już aż do 21:56 - do końca kiedy kamerka przekazywała obraz. Czwarty młody bocian czarny nie zjawił się w gnieździe przez ten cały czas obserwacji, Nie widać było również aby  siedział na bocznym konarze.


 

28.07. 2011

Coraz trudniej zastać młode bociany czarne w gnieździe, cała czwórka spędza większość dnia poza gniazdem, nawet kiedy pada deszcz , właśnie dzisiaj po południu widać było w kamerce rzęsiście  zacinające krople deszczu a bocianów w gnieździe nie było.                                                                                                                                                                               
O godzinie 17:14 w gnieździe był tylko jeden młody ale i on po kilkunastu minutach poleciał, dopiero wieczorem , o godzinie 19:59 wróciły dwa bociany a minutę później w gnieździe była już pełna obsada młodych .

   

31.07. 2011

W ciągu dnia gniazdo bardzo często bywa puste, czasem pojawi się jeden młody ale długo w gnieździe nie przebywa.
Dzisiaj, na noc przyleciał jeden z młodych bocianów, czy jest to stale ten sam osobnik, który odwiedza gniazdo, trudno stwierdzić  z całą pewnością.

   

02. 08. 2011

Przekaz z kamer zainstalowanych w gnieździe bocianów czarnych z Hunsrück został zakończony

Od wczoraj  kamery zostały wyłączone. Opiekunowie tego projektu postanowili zakończyć sezon z uwagi na to, że młode bociany czarne opuściły już gniazdo. Na stronie głównej  w miejscu, gdzie  przez cztery miesiące mogliśmy "być" z czarnymi bocianami  od rana aż do zmierzchu już tylko został   obrazek ( fot. niżej ) , który do tej pory  informował , że kamerka została wyłączona z powodu awarii lub , że  zakończyła się transmisja na dany dzień.
Tym razem jest to koniec  sezonu w 2011 roku. Ostatnie moje obserwacje z gniazda pochodzą z dnia 31 lipca 2011 z godzin wieczornych, ok. 20:15 - w gnieździe był wtedy jeden młody bocian ( fotki - post wyżej )


Obrazek ze strony głównej projektu : http://www.wald-rlp.de/index.php?id=7286

Byłam z tymi niemieckimi bocianami czarnymi od początku kwietnia do końca lipca , prawie codziennie począwszy od obserwacji  zalotów bocianiej pary, pojawiania się w gnieździe kolejnych jaj, dorastania piskląt do pierwszych lotów młodych bocianów ,a więc żegnajcie boćki, życzę wam pomyślnych lotów i obfitych żerowisk !   :)

25.09. 2011

Kamera internetowa została wyłączona a więc  przyszedł czas na wspomnienia i podsumowania sezonu lęgowego.
Na stronie Landesforesten Rheinland-Pfalz  znajduje się kilka filmików z życia w gnieździe.

1. Montaż kamery internetowej w gnieździe :  http://www.wald-rlp.de/index.php?id=7893

2. Ciekawsze fakty z życia monitorowanych  bocianów czarnych :  http://www.wald-rlp.de/index.php?id=7902

3. Filmik z obrączkowania ( pierwszy filmik ) , młode bociany obrączkował Carsten Rohde : http://www.wald-rlp.de/index.php?id=7895.

Bociany czarne z Niemiec, sezon lęgowy 2012



Dwie nowe kamery zostały zainstalowane do podglądu gniazda bocianów czarnych z Niemiec :)

Gniazdo usytuowane jest w rozwidleniu konarów starego 300-letniego dębu, gniazdo jeszcze nie jest zajęte, ale przylotu bocianów czarnych można spodziewać się w najbliższych dniach.

Link do strony z przekazem : http://www.wald-rlp.de/index.php?id=7286

W ubiegłym sezonie lęgowym w tym gnieździe para bocianów czarnych złożyła cztery jaja, pod koniec lipca cztery młode opuściły gniazdo. Czekamy więc na powrót pary bocianiej życząc boćkom udanego lęgu ! :)

Dzisiaj, ruszyła kamerka bocianów czarnych i już o godzinie 17:46 zastałam w gnieździe bociana czarnego !

Obraz jest duży, bardzo dobrej jakości. Kamera zasilana jest na baterie słoneczne a obraz przekazywany jest przez satelitę.Na razie widoczny jest obraz z jednej kamery, z góry, prawdopodobnie będzie też drugie ujęcie gniazda domyślam się, że pewnie to będzie zbliżenie, ale na to jeszcze czas, teraz należy oczekiwać drugiego bociana :)

 

11-04-2012

Bocian czarny wcześnie wyleciał dziś z gniazda ale na noc wrócił, przed nocą przyniósł jeszcze kilka gałązek do gniazda.

13-04-2012

W gnieździe jest już para bocianów czarnych:)

Dwa bociany w gnieździe zobaczyłam dzisiaj o godzinie 10:29. Czy jest to para z ubiegłego sezonu, trudno powiedzieć, kamera na gniazdo skierowana jest na razie z góry (prawdopodobnie po to, aby zobaczyć wydarzenia w gnieździe w szerszej perspektywie - na tym etapie bocianie gody).

W sezonie lęgowym w 2011 roku gniazdo zajmowała para bocianów czarnych, w której samiec był zaobrączkowany i przez to łatwo rozpoznawalny (post z dnia 24.05.2011.  http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … id=559&p=2 )
Bociany przygotowują gniazdo do lęgu, rozpoczęły od przynoszenia drobnych patyków i układania ich na brzegu gniazda. Dzisiaj po południu zaobserwowałam jedną kopulację. Dużo czasu poświęcają na odpoczynek, zapewne po wyczerpującej podróży powrotnej z zimowiska.

   

16-04-2012

Już od dwóch dni nie zastałam bocianów w gnieździe, czyżby to była para, która tylko tu przebywała przelotem?

19-04-2012

Kamera działa, ale gniazdo wciąż puste :(  Wydawało się, że para bocianów czarnych zajęła gniazdo, znosiły przecież gałązki i patyki, obserwowałam  co najmniej jedną kopulację, to był dobry początek, ale na dzień dzisiejszy bociany nie wracają do gniazda.

03-05-2013


W ubiegłym sezonie para bocianów przyleciała do gniazda z kamerą w połowie kwietnia, ale ostatecznie po kilku wizytach w gnieździe, wybrała na lęg miejsce oddalone o ok. 100 metrów od gniazda, gdzie w 2011 r. odbyła udany lęg.

W tym roku, jak do tej pory, nie zostały uruchomione kamery na gniazdo niemieckich bocianów czarnych. Prawdopodobnie bociany wybrały ponownie inne miejsce na gniazdowanie.