Eva Stets - 2010-07-31 21:01:51 |
Czas założyć nowy wątek dla naszych obserwacji w sierpniu. Bardzo proszę po godzinie 00:00 dzisiejszej nocy wpisywać Wasze spostrzeżenia w ten nowy wątek (z góry dzieki). Wątek z obserwacjami do 31 lipca jest pod linkiem: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 933#p26933
Niewiele czasu nam już zostało, by notować w postach co robią nasze bociany - w tym miesiącu pożegnamy się z nimi, by powitać je znowu na wiosnę. Cieszmy się więc ich widokiem, dopóki możemy je jeszcze obserwować.
Pozdrawiam Eva Stets
|
wladek12 - 2010-08-01 00:03:49 |
01.08.2010. (miesiąc odlotów)
0.00. Para bocianów na gnieżdzie. Samiec stoi po lewej a samiczka bardziej widoczna po prawej. (f.1.). Po krótkim pobycie na gnieżdzie w ciągu dnia przynajmniej na nocleg przyleciały i dały się obserwować. ... :papa:
|
mamajka - 2010-08-01 01:19:54 |
1.08.2010
01.16 - Bezsenne nocne godziny Dziedzica
|
wladek12 - 2010-08-01 04:30:00 |
01.08.2010.
4.29. Samiec już nie może doczekać się świtu. (f.1.). 4.39. Przed odlotem państwo bocianie pokazało,kto gdzie stał. (f.2.). I za chwilkę poleciał samiec. 4.43. Odlot samicy. (f.3.). ... :papa:
|
Piotr J. - 2010-08-01 04:41:16 |
04:38. W gnieździe zaczyna się ruch. Samiec zrobił ponownie jaskółkę, samica otrzepała pióra. 04:39. Samiec odleciał w prawo. 04:43. Samica odleciała w lewo.
|
wladek12 - 2010-08-01 06:16:01 |
01.08.2010. 6.01. Pustka na gnieździe, ale po chwili goście przybyli przy dźwiękach dzwonów, promieni słonecznych. ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-01 07:12:25 |
7:03 No i gniazdo nadal puste. (chyba trzeba przenieść kamerę na łąkę bo jak tu pisać o boćkach). Za rok będą pisklęta to pewnie o tej porze na gnieździe będzie kwitło życie.
|
Piotr J. - 2010-08-01 08:38:33 |
08:33. Do gniazda wrócił samiec.
|
Iganka - 2010-08-01 08:39:46 |
01.08. 2010
08:34 - do gniazda przyleciał Dziedzic, zaklekotał krótko
|
wladek12 - 2010-08-01 09:04:05 |
9.00. Na gnieździe zastałem siedzącego samca . (f.1.). i gościa na obiektywie. 9.04. Dołączyła do niego samica i powitali się klekotaniem. (f.2.). ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-01 09:07:47 |
01.08. 2010
09:03 - do gniazda wróciła także Przygoda, i tym razem przy powitaniu były klekoty 09:05 - chwilę potem już oboje rozpoczęli czyszczenie upierzenia
|
wladek12 - 2010-08-01 09:16:37 |
9.14. Para bocianów przygląda się przybywającym na śniadanie Zlotowiczom. (f.1.). Po paru sekundach samiec odleciał. 9.18. Samica jeszcze pozostała na gnieździe czyszcząc się w różnych pozycjach. (f.2.). 9.20. Jeszcze się załatwiła (f.3.). i zaraz odleciała. Krótka kontrola Zlotowiczów. ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-01 09:21:59 |
9:13 - były dwa boćki 9:14 - jeden odleciał, został "ino" jeden 9:20 - i znów gniazdo jest puste
|
wladek12 - 2010-08-01 10:13:03 |
10.12. Przyleciały. Ładny popis dały, chyba Zlotowiczom się to podobało? (f.1,i 2.). 10.13. Ciąg dalszy powitań. (f.3, i 4.). 10.35. Są jeszcze! 11.00. jw. 11.05. super. (inne wstawię póżniej do Galerii na wesoło.) 11.12. Godzinkę już nas zabawiają (czy program Zlotu jest przestrzegany?).
|
BABCIA Mariola - 2010-08-01 10:17:33 |
10:13 I taki głośny klekot
|
Eva Stets - 2010-08-01 10:22:36 |
1 sierpnia 2010
Jak widać przygodzicka para nie zawiodła Zlotowiczów. Według programu, podanego na stronie PwG OTOP (www.pwg.otop.org.pl) - właśnie o tej porze miały być obserwacje gniazda i pożegnanie bocianów (więc wszystko, jak "na zamównienie" - fajnie :) ).
wladek12 napisał:10.12. Przyleciały. Ładny popis dały, chyba Zlotowiczom się to podobało? (...)
|
Piotr J. - 2010-08-01 11:02:45 |
11:03. Ostre odstraszanie.
|
Eva Stets - 2010-08-01 11:47:28 |
Cytowane niżej posty są w oryginale wyżej, a z filmikiem, w poście Piotra, w temacie pt "Filmiki z gniazda" (http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 959#p26959). Z kamery wyglądało to ciekawie i klekocząco bardzo głośno. Może ktoś z grona Zlotowiczów opisze nam swoje wrażenia z odnotowanych w tym samym czasie obserwacji na żywo pod gniazdem, w dniu 1 VIII 2010 ?
P.S. Gdyby ktoś chciał uzupełnić kamerowe obserwacje swoimi spostrzeżeniami na żywo w pierwszym dniu Zlotu, tj 31 VII 2010 - celowo jest nadal otwarty wątek na lipiec (czyt. więcej: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 944#p26944).
piotrek94b napisał:Eva Stets napisał:1 sierpnia 2010 Jak widać przygodzicka para nie zawiodła Zlotowiczów. Według programu, podanego na stronie PwG OTOP (www.pwg.otop.org.pl) - właśnie o tej porze miały być obserwacje gniazda i pożegnanie bocianów (więc wszystko, jak "na zamównienie" - fajnie :) ).
wladek12 napisał:10.12. Przyleciały. Ładny popis dały, chyba Zlotowiczom się to podobało? (...)
Piękniejszego przywitania i pożegnania z bocianami Zlotowicze nie mogli sobie wymarzyć.
|
wladek12 - 2010-08-01 11:53:44 |
11.50. Samica opuściła samca. (.1.). 11.51. Samiec zdenerwowany poklekotał za nią (f.2.). i też zerwał się do lotu. (f.3.). Odleciały szukać Zlotowiczów! Był to prawie dwugodzinny spektakl przedstawiony przez głównych aktorów z gniazda. 12.20. Gniazdo puste wygląda smutno. (f.4.). (nara.) ... :papa:
|
Eva Stets - 2010-08-01 18:00:11 |
1 sierpnia 2010
Z tego,co widać - od godz.11:51 do godz.18:00 (jak na razie) - gniazdo jest puste (czyt. także posty wyżej).
|
Piotr J. - 2010-08-01 20:37:15 |
20:36. Czy ktoś ze Zlotowiczów porwał nasze bociany? Gniazdo cały czas puste. 20:55. Przyleciał samiec. 20:56. Przyleciała samica.
|
Iganka - 2010-08-01 20:57:02 |
01.08. 2010
20:55 - przyleciał do gniazda na nocleg Dziedzic, jeszcze nie było go widać, jeszcze nie stanął na gnieździe a już słychać było klekot, zaraz usiadł ale długo nie posiedział :) 20:56 - dołączyła Przygoda, również zanim wylądowała w gnieździe klekotała już z daleka
|
Piotr J. - 2010-08-02 04:50:44 |
02.08.2010.
04:46. Dziedzic zgłodniał i poleciał na łaki. Przygoda pozostała i rozgląda się. 04:48. Jednak też poleciała. Na inną łąkę, bo odleciała w przeciwnym kierunku.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-02 06:08:57 |
6:05 Witajcie boćki na żerowisku Gniazdo jest puste
|
Iganka - 2010-08-02 06:52:50 |
02.08. 2010
06:49 - Dziedzic już wrócił do gniazda w tradycyjny sposób tzn. Zaklekotał lądując w gnieździe 07:04 - Przygoda też już wróciła witając Dziedzica klekotem
|
BABCIA Mariola - 2010-08-02 07:11:50 |
6:49 - przyleciał bocian 7:05 - przyleciał drugi bocian 7:40 - jeden bociek znudził się staniem na gnieździe i odleciał 7:45 - drugi też odlecial i gniazdo jest puste
|
BABCIA Mariola - 2010-08-02 11:35:04 |
10:24 z wielkim klekotem przyleciały oba boćki - to są chyba popisy "lądowanie synchroniczne"
|
Justyna - 2010-08-02 19:51:27 |
2.08.2010r.
19:47 Gniazdo puste.
|
cel-cia - 2010-08-02 20:47:09 |
20.48 gniazdo puste (fot.1) 20.51 przyleciał jeden bocian (fot.2) 21.02 powrót drugiego boćka
|
Justyna - 2010-08-02 20:52:40 |
2.08.2010r.
20:51 Z klekotem na gniazdo wróciła samica.
|
wladek12 - 2010-08-02 20:54:35 |
20.51 Jest samica na gnieździe. (f.1.). 21.02 Samica postanowiła usiąść. (f.2.). 21.02 Przyleciał samiec był krótki klekot. (f.3.). Samica przywitała go siedząc, bo zdążyła usiąść. ... :papa:
|
Justyna - 2010-08-02 21:13:54 |
2.08.2010r.
21:02 Z klekotem na gniazdo wrócił samiec. Samica widząc, że nadlatuje usiadła na "kolankach", a następnie się położyła i w takiej pozycji go powitała klekocząc i rozkładając skrzydła. 21:14 Samica nadal leży, samiec stoi obok i ją pilnuje.
|
wladek12 - 2010-08-02 22:04:59 |
22.00 Para bocianów na gnieździe stojąc on pierwszy, ona troszkę dalej. (f.1.). 22.10 Samica zajęła główną scenę gniazda (f.2.), a samiec usunął się "w cień". ... :papa:
|
Piotr J. - 2010-08-02 22:40:49 |
Dzisiaj bociany nie dały nam nacieszyć się swoim widokiem. O godzinie 11:49. razem opuściły gniazdo i przez cały dzień nie pokazywały się. Wróciły dopiero wieczorem, tak jak jest wyżej opisane.
|
Piotr J. - 2010-08-03 05:23:31 |
03.08.2010.
05:08 - 05:11. Dziedzic zrobił krotki oblot terenu wokół gniazda. 05:22. Ponownie wyleiał z gniazda. Przygoda pozostała i czyści pióra. 05:52. Przygoda odleciała. Gniazdo puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-03 06:49:08 |
6:45 Gniazdo jest puste a w Poznaniu ulewa.
|
wladek12 - 2010-08-03 09:38:39 |
9.30. Gniazdo bez bocianów. ... :papa:
|
cel-cia - 2010-08-03 10:36:43 |
10.37 gniazdo puste
|
Justyna - 2010-08-03 17:55:36 |
3.08.2010r.
17:55 Gniazdo puste.
|
Justyna - 2010-08-03 21:04:12 |
3.08.2010r.
Mam włączoną strumieniówkę. O godz. 20:55 usłyszałam klekot bociana, a może nawet dwóch, ale niestety gniazdo widziałam nadal puste. Przyjrzałam się i okazało się, że zegar pokazuje prawidłową godzinę, dźwięk jest, ale obraz się zatrzymał. I to wynika z tego, że zatrzymał się jeszcze w godz. pracy urzędu, bo samochody na parkingu stoją i jest widno. 21:05 Słyszałam, że włączyła się podczerwień, ale tego nie widać. Teraz to nawet widzę, że już w moim powyższym poście jest zdjęcie z zatrzymanego obrazu.
|
Iganka - 2010-08-03 21:26:34 |
03.08. 2010
Podobnie było słychać wyraźny bociani klekot , kiedy zegar na przekazie wskazywał godzinę 17:01 ale bocianów nie było widać na gnieździe, obecnie zegar wskazuje 21:30 a obraz taki sam :zdziwiony: Może bociany już dawno są w gnieździe ?
|
Piotr J. - 2010-08-03 21:28:07 |
21:26. Na dworze ciemno, a w Przygodzicach dzień. Jak oni to robią? Może to sprawka Zlotowiczów, aby bociany szybko nie odleciały?
Justyna napisał:3.08.2010r.
Mam włączoną strumieniówkę. O godz. 20:55 usłyszałam klekot bociana, a może nawet dwóch, ale niestety gniazdo widziałam nadal puste. Przyjrzałam się i okazało się, że zegar pokazuje prawidłową godzinę, dźwięk jest, ale obraz się zatrzymał. I to wynika z tego, że zatrzymał się jeszcze w godz. pracy urzędu, bo samochody na parkingu stoją i jest widno. 21:05 Słyszałam, że włączyła się podczerwień, ale tego nie widać. Teraz to nawet widzę, że już w moim powyższym poście jest zdjęcie z zatrzymanego obrazu.
http://img508.imageshack.us/img508/55/25266460.th.jpg
Nawiązując do wpisu Justyny. Słychać, a nie widać.
|
ekar - 2010-08-03 22:43:48 |
03 sierpnia 22:43 Jeden bociek leży na środku gniazda, drugi chyba po lewej stronie :)
|
wladek12 - 2010-08-04 01:02:00 |
04.08.2010.
1.00. Samica stoi bliżej kamery z prawej, a samiec z lewej słabo widoczny. (f.1.).
5.12. Gniazdo już zastałem opuszczone przez bociany. ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-04 06:11:59 |
5:50 Gniazdo jest puste. Widocznie boćki trenują loty przed świtem.
11:08 pewnie serwer "padł" bo ani boćków nie słychać a oba obrazy są czarne
|
Piotr J. - 2010-08-04 11:49:12 |
11:30. Jeden bocian na gnieździe. Po kilku minutach już go nie było.
|
Renia - 2010-08-04 11:57:54 |
12:00 Znów jest bocian na gnieździe :).
|
wladek12 - 2010-08-04 12:22:23 |
12.19. Jest jeden z bocianów, przyleciał dowiedzieć się, czy dojadę do nich 8/9.08.2010. (f.1.) Wyjeżdżam! 12.26. Najwyraźniej będzie czekał/a na nas - rozsiadł/a się i czeka.(f.2.). 12.46. I tak pozostawiam ją/jego. ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-04 12:48:44 |
12:44 Otwieram ekran i co widzę ? Bocian na gnieździe.
|
Justyna - 2010-08-04 12:55:15 |
4.08.2010r.
Ja tak samo jak Babcia Mariola otworzyłam przekaz i zastałam bociana. 12:49 Samica układająca piórka. 12:59 Już sobie poleciała.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-04 16:03:03 |
15:58 Z wielkim klekotem przyleciały oba bociany 16:27 Głośno klekoczą i wyczyniają "jakieś harce"
|
Eva Stets - 2010-08-04 16:46:52 |
4 sierpnia 2010
16:34- 17:04 - oba boćki nadal na gnieździe (w tym czasie zajmowały się głównie układaniem upierzenia).
|
BABCIA Mariola - 2010-08-04 17:33:25 |
17:25 jeden bociek wystartował tak szybko, że nie zdążyłam kliknąć tego startu
|
Iganka - 2010-08-04 18:08:47 |
04.08. 2010
17:53 - bociek nadal stoi na gnieździe 18:06 - Przygoda odleciała, pofrunęła prosto ponad dach budynku 18:23 - ponownie mamy boćka w gnieździe, tym razem to Dziedzic , przyleciał do gniazda i ogłosił swoje przybycie krótkim klekotem
|
Renia - 2010-08-04 18:23:04 |
18:23 Bocian znów przyleciał do gniazda
|
Iganka - 2010-08-04 19:05:18 |
04.08. 2010
18:45 - Dziedzic nadal jest w gnieździe , starannie czyści i układa pióra 18:56 - usiadł na środku gniazda i drzemie 19:16 - wstał i ponownie zajął się swoim upierzeniem 19:40 -19:53 - Dziedzic stał na jednej nodze prawie bez ruchu 19:55 - czyści pióra wciąż stojąc na jednej nodze 20:10 - bociek "zapadł" w bezruch na jednej nodze, przez cały czas stoi w tym samym miejscu , na tej samej lewej nodze 20:26 - bez zmian
|
Renia - 2010-08-04 20:35:16 |
20:36 - Przyleciała Przygoda. Jak zwykle dał się słyszeć powitalny klekot.
|
Iganka - 2010-08-04 20:39:38 |
20:35 - Dziedzic już widzi nadlatującą Przygodę, odwraca się w tę stronę, skąd nadlatuje , lekko przysiada i klekocze , kilka sekund później Przygoda jest już w gnieździe
|
BABCIA Mariola - 2010-08-05 06:26:51 |
6:03
Jak wynika ze "strumieniowej" gniazdo jest puste. Poklatkowa pokazuje noc
|
Piotr J. - 2010-08-05 06:41:47 |
05.08.2010.
04:58. Odleciał Dziedzic. 05:02. Odleciała Przygoda Gniazdo puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-05 07:51:14 |
5 sierpień 2010
7:44 - na gnieździe są dwa boćki. Nie wiem kiedy przyleciały 8:12 - na chwilę wyszłam z pokoju i boćki odleciały. Gniazdo jest puste
|
Piotr J. - 2010-08-05 08:59:46 |
07:07. Do gniazda przyleciała Przygoda 07:56. Postała, wyczyściła pióra i odleciała. Drugiego bociana w tym czasie na gnieździe nie widziałem.
|
Justyna - 2010-08-05 11:05:17 |
5.08.2010r.
11:04 Zastałam samca na gnieździe.
|
Iganka - 2010-08-05 11:08:30 |
05.08. 2010
11:03 - do gniazda przyleciał Dziedzic , swój pobyt w gnieździe obwieścił donośnym klekotem 11:09 - przyleciała również Przygoda, klekoty powitalne były a najwięcej ze strony Dziedzica
|
Justyna - 2010-08-05 11:11:11 |
5.08.2010r.
Dzięki Iganko, czyli zastałam go zaraz po przylocie. 11:09 Samiec patrzy w niebo rozkłada skrzydła (fot.1) i już wiadomo kto leci. Przyleciała samica (fot.2). Boćki powitały się klekotem. 11:33 Boćki kontrolują niebo (fot.3). 11:34 Wspólny, synchroniczny odstraszający klekot (fot.4).
|
Justyna - 2010-08-05 12:51:47 |
5.08.2010r.
12:47 Samica rozłożyła skrzydła i odleciała. Odlatującą samicę widać na tle dachu Urzędu (fot.1).
|
Eva Stets - 2010-08-05 13:12:58 |
5 sierpnia 2010
13:13 - odleciał samiec, gniazdo puste (niestety fotka nie "złapała" chwili odlotu)
|
Justyna - 2010-08-05 18:53:01 |
5.08.2010r.
18:54 Gniazdo puste.
|
Iganka - 2010-08-05 20:47:49 |
05.08. 2010
20:45 - przylot Dziedzica, jak zwykle lądując w gnieździe klekocze 20:47 - dołączyła Przygoda, boćki zaklekotały na przywitanie 21:00 - bociany stoją w gnieździe, już odpoczywają, Dziedzic stoi na jednej nodze ( lewej) 21:01 - Dziedzic zmienia miejsce stania, ustawia się równolegle do Przygody 21:06 - boćki stoją , wyciszone i pogrążone w drzemce
|
Piotr J. - 2010-08-06 05:31:08 |
06.08.2010.
05:26. Dziedzic odleciał. Przygoda pomachała skrzydłami i skulona stoi na gnieździe. 05:30. Postanowiła polecieć za Dziedzicem. Gniazdo puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-06 06:34:20 |
6:03 Gniazdo jest puste a na poklatkowym obraz nocny Witajcie boćki na żerowisku
|
Iganka - 2010-08-06 11:31:17 |
06.08. 2010
11:28 - dwa boćki są aktualnie w gnieździe, lecz nie znam godziny ich przylotu 11:34 - Przygoda już wylatuje z gniazda (fot.2), Dziedzic siedzi na środku gniazda 11:46 - Dziedzic odfrunął, gniazdo już opustoszało
|
Piotr J. - 2010-08-06 14:11:50 |
iganka napisał:06.08. 2010
11:28 - dwa boćki są aktualnie w gnieździe, lecz nie znam godziny ich przylotu
Przyleciały jednocześnie o godzinie 11:22. :-)
|
Justyna - 2010-08-06 19:21:42 |
6.08.2010r.
19:12 Z klekotem na gniazdo przyleciał samiec (fot.1,2). 19:13 Suszenie skrzydeł (fot.3), które później powtarzał kilka razy. 19:26 Poprawił kilka patyków (fot.4) i wrócił do układania piór. 20:12 Stoi i czeka.
|
Iganka - 2010-08-06 20:24:46 |
06.08. 2010
20:23 - wreszcie doczekał się - przyleciała Przygoda :) (fot.1), Dziedzic tak stał i czekał cały czas w jednym miejscu ( od ok. 19:45 ), kiedy nadlatywała Przygoda , przeszedł bliżej środka gniazda i zaczął witać klekotem lądującą w gnieździe partnerkę 20:27 - teraz już Dziedzic zajął się intensywną pielęgnacją upierzenia (fot.2) 20:33 - Dziedzic ponownie stoi nieruchomo , Przygoda czyści upierzenie (fot.3) 20:42 - teraz już oba bociany odpoczywają , drzemiąc na stojąco (fot.4)
|
Eva Stets - 2010-08-07 05:31:14 |
7 sierpnia 2010
05:10 - oba bociany na gnieździe (samica stoi bliżej kamery - fot.1) 05:14 - odlatuje...pytanie: no właśnie, kto odlatuje ? (fot.2) 05:15 - odpowiedź: odleciała samica - on pozostał na gnieździe (fot.3) 05:23 - odlatuje samiec, gniazdo puste
|
Iganka - 2010-08-07 09:42:45 |
07.08. 2010
09:40 - do gniazda przyleciały równocześnie Przygoda i Dziedzic (fot.1,2), było bardzo dużo donośnego klekotania :) 09:47 - a potem już czyszczenie piór, każdy z boćków dokładnie przeczesywał upierzenie 09:48 - to był bardzo krótki pobyt bocianów w gnieździe - Przygoda zatrzepotała skrzydłami i odleciała a Dziedzic popatrzył tylko za odlatującą partnerką i po kilku sekundach natychmiast podjął decyzję o odlocie (fot.3), gniazdo znów puste...
|
BABCIA Mariola - 2010-08-07 09:58:08 |
od rana gniazdo było puste 9:40 - z wielkim hałasem przyleciały oba boćki. Poklekotały, pochodziły po gnieździe 9:49 - już ich nie było. Nie widziałam kiedy odleciały, ale gniazdo znów jest puste
|
Justyna - 2010-08-07 13:49:46 |
7.08.2010r.
13:47 Z klekotem na gniazdo przyleciały bociany. Samiec o kilka sekund wyprzedził samicę w lądowaniu na gnieździe. Chwilkę jeszcze klekotały po wylądowaniu (fot.1). 13:53 Po ułożeniu piórek przyszedł czas na prace remontowe (fot.2), ale to bardzo nudna czynność (fot.3)
|
BABCIA Mariola - 2010-08-07 14:00:45 |
13:47 głośnym klekotaniem boćki oznajmiły JESTEŚMY NA GIEŹDZIE. Można nas oglądać
|
Eva Stets - 2010-08-07 14:58:10 |
7 sierpnia 2010
14:56 - nadal oba bociany na gnieździe (samiec stoi bliżej kamery)
|
Iganka - 2010-08-07 15:08:45 |
07.08. 2010
14:58 - w Przygodzicach rozpadało się, boćki teraz nigdzie nie polecą, muszą przeczekać deszcz w gnieździe 15:11 - bociany stoją prawie nieruchomo, ogony opuszczone do dołu 15:25 - zmieniły miejsce stania na gnieździe, Przygoda już suszy skrzydła, Dziedzic wyczesuje pióra (fot.3) 15:29 - już po deszczu, zaświeciło słońce, boćki dokładnie suszą pióra przeczesując je dziobem 15:30 - a to niespodzianka ! , szybko wyschły :) już ich nie ma , gniazdo puste
|
BABCIA Mariola - 2010-08-07 15:30:17 |
15:25 Ej, boćki. Byście poszły po rozum do głowy i zamiast w takiej ulewie stać na gnieździe weszły byście pod gniazdo. Zawsze to jakiś "parasol" ?
|
Eva Stets - 2010-08-07 20:27:50 |
7 sierpnia 2010
20:25 - na gnieździe jest jeden bocian (niestety, nie odnotowałam godziny przylotu) 20:48 - o tej porze są już oba bociany na gnieździe
|
Eva Stets - 2010-08-08 05:38:53 |
8 sierpnia 2010
04:30 - 05:30
04:30 - para bocianów drzemie, budzi się, poprawia pióra, drzemie ponownie (bociany nie stoją blisko siebie) 04:54 - samica rozpościera skrzydło, samiec stoi na brzegu po przeciwnej stronie gniazda (fot.1) 05:15 - samica przeszła na środek gniazda, samiec drzemie (fot.2) 05:20 - oba ptaki rozbudziły się, stoją cały czas odwrócone do siebie bokiem lub plecami 05:25 - odlot samca (samicę widać, po lewej stronie - fot.3) 05:25 - po ok. 50 sekundach odlatuje samica, gniazdo puste (fot.4)
|
Iganka - 2010-08-08 07:20:50 |
08.08. 2010
07:18 - gniazdo nadal jest puste, słychać , że pada deszcz w Przygodzicach
|
BABCIA Mariola - 2010-08-08 07:37:26 |
7:36 Witajcie boćki na żerowisku Gniazdo nadal jest puste. Chyba zamieniło się w sadzawkę. Pada i pada.
|
Justyna - 2010-08-08 12:48:00 |
8.08.2010r.
12:44 Przyleciały boćki z głośnym klekotem. Najpierw wylądował samiec, a po chwili samica. 12:55 Przyleciały, żeby w spokoju ułożyć piórka po deszczu. 13:07 Samiec odleciał. 13:12 Samica również poleciała. Gniazdo puste.
|
Justyna - 2010-08-08 13:33:51 |
8.08.2010r.
13:30 Z klekotem na gniazdo wrócił samiec i zaraz przystąpił do odstraszania. 13:32 Przyleciała samica i przyłączyła się do odstraszania. 13:41 Samica odleciała, a po kilku sekundach także samiec odleciał. Gniazdo puste.
|
Iganka - 2010-08-08 14:44:00 |
08.08. 2010
14:24 - na gnieździe zastałam boćka (godziny przylotu nie znam ), stał na brzegu gniazda i bacznie rozglądał się , bociek jest bez obrączki a więc to zapewne Przygoda 14:30 - Przygoda zmienia miejsca stania, przechodzi na środek gniazda i tu chwilę stoi 14:39 - bocian siada na środku gniazda 14:49 - bocian wstaje , czyści pióra stojąc na prawej nodze 15:00 - bociek nadal stoi w gnieździe, zmieniła tylko nogę na lewą 15:15 - usiadła na "piętach", prosto do kamery 15:38 - Przygoda wstała, poprawiła "wszystkie" lotki i sterówki, przeciągnęła skrzydła, wydawało się , że już jest gotowa do odlotu a ona jednak ociągała się z odlotem , wtulała dziób w pióra i dalej stała 16:15 - bez zmian, Przygoda dalej w gnieździe 16:45 - Przygoda siedzi sobie spokojnie wsparta na "kolankach" i jak na razie nigdzie się nie wybiera :) 17:02 - Przygoda wstała, jeszcze przygładzała pióra, zeszła na brzeg gniazda i kilka minut tak jeszcze stała, rozgladajac się dookoła 17:24 - wróciła do środka gniazda i wypluła jakąś część niestrawionego pokarmu, jasnego koloru (fot.6 powiększenie) 17:26 - Przygoda odleciała z gniazda
Przygoda przebywała w gnieździe dzisiaj po południu nieprzerwanie 3 godziny i 2 minuty
|
BABCIA Mariola - 2010-08-08 16:37:27 |
16:33 Jeden bociek na gnieździe. Chociaż dzisiaj nie moknie ale gniazdo pewnie jest mokre.
|
Angelika - 2010-08-08 16:56:54 |
08.08.2010
16:55 Bociek dalej w gnieździe, ale chociaż słoneczko mu świeci. :)
|
Iganka - 2010-08-08 20:40:09 |
08.08. 2010
20:38 - jeden bociek już wrócił do gniazda (fot.2), to Dziedzic, krótko zaklekotał przy lądowaniu, zrobił "obchód" gniazda i znalazł to co wypluła Przygoda przy ostatnim pobycie w gnieździe, dziobnął raz i zostawił (fot.1) 20:48 - wróciła także na noc Przygoda, tym razem klekot był bardziej doniosły i przyjazny :) (fot.3) 20:55 - boćki stoją na brzegu gniazda, Przygoda już wtuliła dziób w pióra , Dziedzic jeszcze kończy układanie piór (fot.4)
|
Angelika - 2010-08-08 21:34:59 |
08.08.2010
21:30 Wieczorna toaletka. Drugi bociek w tle. :)
|
BABCIA Mariola - 2010-08-09 06:13:49 |
9 sierpień 2010
6:00 gniazdo jest puste 7:25 zobaczyłam boćka na gnieździe. Nie wiem kiedy przyleciał
|
ekar - 2010-08-09 08:18:57 |
9 sierpnia 8:16 Oba bocianki w gnieździe,robią toaletę i układają pióra :) 8:20 Został jeden 9:04 Gniazdo puste :) Zgłodniały a może poleciały na sejmik? :)
|
BABCIA Mariola - 2010-08-09 10:53:47 |
10:51 - oba boćki na gnieździe. Bardzo głośno klekoczą. 11:40 - oba boćki stale czeszą pióra
|
Renia - 2010-08-09 11:33:13 |
11:30 - Bociany nadal są razem w gnieździe. On leży, ona na stojąco czyści sobie pióra.
|
Justyna - 2010-08-09 11:58:48 |
9.08.2010r.
11:57 Bociany stoją i mokną, bo bardzo pada w Przygodzicach (fot.1). 12:00 Inne ustawienie, chyba zmienił się kierunek wiatru (fot.2). 12:07 Już po deszczu, bociany strzepują skrzydła i układają pióra (fot.3,4).
|
BABCIA Mariola - 2010-08-09 12:35:27 |
13:30 Bociany na gnieździe stoją nieruchomo a sądząc z rytmicznego uderzania w mikrofon - pada deszcz 12:40 - odleciał jeden bocian 12:42 - odleciał drugi - i gniazdo jest puste - a deszcz pada
|
Angelika - 2010-08-09 12:44:21 |
09.08.2010
12:43 Jeden bociek w gnieździe szykuje się do odlotu i odleciał. Gniazdo zostało puste.
|
wladek12 - 2010-08-09 12:46:46 |
09.08.2010. 12.40. Jak wróciłem z pod gniazda zastałem dwa bociany na gnieżdzie. (f.1.). 12.41. Po chwili odleciał jeden. (f.2.). 12.43. Drugi jeszcze sprawdził gniazdo i też szykowł się do odlotu(f.3.). i odlecial. ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-09 17:15:51 |
09.08. 2010
17:13 - zastałam w gnieździe dwa bociany, musiały przylecieć do gniazda miedzy 16-17:13, bo tym właśnie czasie nie miałam możliwości podglądania gniazda 17:25 - Dziedzic stoi bliżej kamery i przeczesuje od czasu do czasu pióra, natomiast Przygoda dalej, stoi nieruchomo, w "zamyśleniu" 17:40 - bociany w dalszym ciągu na gnieździe, zajmują się już teraz oboje czyszczeniem upierzenia
|
Angelika - 2010-08-09 17:22:08 |
iganka napisał:09.08. 2010
17:13 - zastałam w gnieździe dwa bociany
Oto fotka z pięknie prezentującą się parą.
|
Paweł T. Dolata - 2010-08-09 17:36:09 |
Poniedziałek 9.8:
17.35-17.40 - nadal oba stoją na gnieździe, czyszczą upierzenie
17.44-17.45 - już tylko 1 bocian na gnieździe
17.47 - już nie ma żadnego
|
Iganka - 2010-08-09 17:47:29 |
09.08. 2010
17:44 - Dziedzic odleciał z gniazda 17:45 - Przygoda również pofrunęła
|
Iganka - 2010-08-09 18:43:43 |
09.08. 2010
18:42 - bociek znów w gnieździe :) 18:45 - już dwa bociany, klekoczą, rozkładają skrzydła w przysiadzie 18:47 - bociany rozklekotały się na dobre :) 18:51 - poklekotały donośnie i zajęły się swoim upierzeniem 19:01 - bociany wtuliły dzioby w pióra i drzemią 19:14 - dla Przygody , to zbyt wczesna pora aby odpoczywać, jeszcze gdzieś sobie poleciała , 19:21 - Dziedzica też już nie ma
|
Iganka - 2010-08-09 20:46:09 |
09.08.2010
20:40 - pierwszy przyleciał Dziedzic, zaklekotał krótko 20:41 - nie upłynęła minuta i już w gnieździe pojawia się Przygoda, zaklekotała również krótko,boćki wyklekotały się podczas przedostatniej wizyty w gnieździe :) 20:42 - zaraz po wylądowaniu na gniazdo boćki zajęły się czyszczeniem piór 20:51 - zwrócone w jednym kierunku, ustawione równolegle tułowiem, boćki drzemią
|
wladek12 - 2010-08-09 22:14:09 |
09.08.2010. 22.07. Na gnieździe zastałem samicę (f.1.). a w głębi stoi samiec. 23.58. Para prawie tak samo, tylko że samica trochę przeszła w prawo. (f.2.). ... :papa:
|
Eva Stets - 2010-08-10 04:47:08 |
10 sierpnia 2010
04:45-04:53 - oba bociany, rozbudzone po nocy, poprawiają upierzenie (samica stoi bliżej kamery - fot.1) 04.56 - samica rozprostowała skrzydła, samiec nie zmienił miejsca (fot.2) 04:59 - odleciał samiec (fot.3) (na minutę przed odlotem przeszedł na środek gniazda) 05:00-05:09 - samica postała na gnieździe, trochę poprawiła upierzenie, podrapała się... 05:10 - odleciała samica, gniazdo puste (fot.4)
|
BABCIA Mariola - 2010-08-10 06:27:36 |
6:27 Gniazdo jest puste
|
wladek12 - 2010-08-10 10:33:36 |
10.33. Jeszcze nie widziałem bocianów na gnieździe. ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-10 10:42:39 |
10:38 Lube boćki, czy to kpiny. Przez tyle godzin podglądania nie widziałam żadnego bociana, a na gniazdo pięknie świeci słońce. To kiedy łaskawie przylecicie ?
|
Justyna - 2010-08-10 10:49:47 |
10.08.2010r.
10:47 Na gniazdo z klekotem przyleciał samiec. 10:48 Zaklekotał odstraszająco.
|
wladek12 - 2010-08-10 10:49:49 |
10.49. Posłuchał Babci i przyleciał samiec. (f.1.). 11.24. Czekał, czekał i doczekał się witając ją klekotem, (f.2.). 11.30. Pozostawiam ich czyszczących się, samiec z prawej. ... :papa:
|
Justyna - 2010-08-10 11:28:03 |
10.08.2010r.
11:24 Z klekotem na gniazdo przyleciała. Samiec widział ją z daleka i przygotował się na powitanie jej w przysiadzie z rozłożonymi skrzydłami. Boćki powitały się klekotem. 11:27 Kopulacja trwająca 12 sekund, a po niej jak zawsze radosne klekoty.
|
Angelika - 2010-08-10 11:30:06 |
10.08.2010
11:24 Przyleciała do gniazda Przygoda. 11:27 Kopulacja 11:29 Jak stare dobre małżeństwo. 11:35 Gniazdo puste.
|
Justyna - 2010-08-10 11:35:54 |
10.08.2010r.
11:32 Samiec odleciał. 11:33 Samica poleciała za nim. Gniazdo puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-10 15:21:06 |
15:19 - z klekotem przyleciał jeden bociek i z braku towarzystwa czesze się jak panna na wesele
|
Iganka - 2010-08-10 15:53:19 |
10.08. 2010
15:50 - to Dziedzic, jest jeszcze w gnieździe, czyści upierzenie
|
Angelika - 2010-08-10 16:14:25 |
10.08.2010
16:12 Gdzie ta Przygoda, smutno mi 16:14 Trochę uporządkuję piórka dla niej :)
|
Paweł T. Dolata - 2010-08-10 16:22:10 |
10.08.2010
16.17-16.25 - na gnieździe stoi 1 dorosły bocian, prawej nogi nie widać, więc nie wiem który, ale z postu Angeliki wyżej wynika, że samiec :)
Pozdrawiam
|
Angelika - 2010-08-10 16:54:24 |
Paweł T. Dolata napisał:10.08.2010
16.17-16.25 - na gnieździe stoi 1 dorosły bocian, prawej nogi nie widać, więc nie wiem który, ale z postu Angeliki wyżej wynika, że samiec :)
Pozdrawiam
Bardziej z postu Iganki Pawle.
16:50 Klekot w gnieździe, już myślałam, że to Przygoda wraca, ale chyba jednak było to odstraszanie.
|
Renia - 2010-08-10 17:38:52 |
17:39 - Bocian odleciał. Kilka minut temu jeszcze był.
|
Angelika - 2010-08-10 17:39:58 |
10.08.2010
17:38 Gniazdo puste. Znudziło mu się czekanie i poleciał. :)
|
Iganka - 2010-08-10 17:45:58 |
10.08. 2010
17:38 - Dziedzic odleciał, wygląda na to, że przebywał w gnieździe od 15:19 do 17:38 przez cały czas :)
|
Iganka - 2010-08-10 20:44:28 |
10.08. 2010
20:42 - przyleciał do gniazda Dziedzic , klekoty oczywiście były :) 21:02 - słychać klekot ale nie widać boćka, chwilę potem z cienia wyszła Przygoda (fot.2,3), klekot był cichy, bo już przecież ciemno :)
|
cel-cia - 2010-08-10 21:01:10 |
21.00 drugiego boćka nadal nie ma 21.02 jest - przyleciał
|
Angelika - 2010-08-10 21:23:33 |
10.08.2010
21:18 Ale jak jeden słodko wygląda w tej kępie trawy. Chyba Dziedzic stanął sobie na dywaniku. :)
|
Eva Stets - 2010-08-11 05:28:32 |
11 sierpnia 2010
godz. 04:30 - 05:45
04:30-04:50 - boćki dzisiaj "zaspały" :) - śpią spokojnie, oba po lewej str. gniazda (samica bliżej kamery - fot.1) 04:55 -05:11 - samica zmieniła miejsce, samiec przeszedł na brzeg gniazda, ptaki zaczęły czyścić upierzenie, prostować skrzydła (fot.2) 05:17 - samica dołączyła do samca (stanęli obok siebie na brzegu gniazda - fot.3) 05:28 - odleciał samiec, a w ok. 20 sekund po nim odleciała samica (fot.4) 05:45 - po odlocie obu bocianów - gniazdo puste
|
BABCIA Mariola - 2010-08-11 06:18:11 |
6:03 Gniazdo jest puste
|
Angelika - 2010-08-11 10:20:20 |
11.08.2010
10:19 Gniazdo puste. Od postu Babci Marioli nikt nie napisał czy bociany pojawiły się na gnieździe. Być może nie ma ich od 5:28, po zanotowaniu przez Evę odlotu obu boćków. 10:45 Oba boćki w gnieździe, ale nie zauważyłam jak przylatywały. :(
|
Eva Stets - 2010-08-11 10:46:52 |
11 sierpnia 2010
10:45 - na gnieździe są oba bociany (niestety nie odnotowałam godziny przylotu)
|
BABCIA Mariola - 2010-08-11 11:10:24 |
11:03 - A, witajcie boćki. Wszak i za dnia trzeba pomieszkać na gnieździe 11:19 - KLEKOCZEMY bo "wróg u bram"
|
wladek12 - 2010-08-11 12:04:03 |
12.02. Bociany na gnieżdzie wysłuchały z powagą bicia dzwonów kościelnych. (f.1.). ... :papa:
|
Angelika - 2010-08-11 12:07:06 |
11.08.2010
12:10 Pobawmy się w chowanego. :) Czy ktoś nas widzi? Bo my nikogo :)
|
wladek12 - 2010-08-11 12:18:39 |
12.17. Bociania para śpi w południe na gnieździe stojąc. (f.1.). Samiec stoi pierwszy jak widać. 12.40. Na gnieździe bez większych zmian, samiec stoi pierwszy i oba bociany czyszczą się z nudów. 12.49. Samica uznała że teraz ona będzie na pierwszym planie kadrowym. (f.2.). 13.05. Tak jakby przymierzali się do odlotu, ale stoją na stronę południową ona pierwsza, on w głębi.(f.3.). 13.07. Jak pisałem wyżej linijkę to odleciał samiec pierwszy a za nim samica. Gniazdo puste. 14.40. Gniazdo bez gospodarzy. ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-11 13:25:47 |
13:19 boćki były, były i nie wiadomo kiedy gniazdo opuściły. I znowu gniazdo jest puste.
|
wladek12 - 2010-08-11 16:00:08 |
16.00. Gniazdo puste - bociany na sejmikowaniu-żerowisku! 17.25. Długie obrady, ale przylecą jak się naradzą i podjedzą. 18.02. Bocianów nie ma na gnieździe i gości też nie zauważyłem. ... :papa:
|
Justyna - 2010-08-11 20:27:02 |
11.08.2010r.
20:25 Z klekotem na gniazdo przyleciał samiec. Po wylądowaniu chwilkę klekotał. 20:29 Stoi i układa piórka. 20:31 Stoi i czeka.
|
Eva Stets - 2010-08-11 20:27:20 |
11 sierpnia 2010
20:25 - na gnieździe, z klekotem jest jeden bociek (jak widać z postu Justyny na str. poprzedniej - jest to samiec) 20:44 - przyleciała samica 20:45-20:50 - po powitaniu bociany zajęły się starannym układaniem upierzenia
|
Iganka - 2010-08-11 22:25:46 |
11.08. 2010
22:02 - boćki stoją obok siebie równolegle, zwrócone głowami w obszar, gdzie podczerwień już nie obejmuje gniazda 22:17 - stoją prawie nieruchomo nie zmieniając pozycji
|
wladek12 - 2010-08-12 01:40:40 |
12.08.2010
1.40. Para bocianów stoi na gnieździe i drzemie. (f.1.). Kto stoi pierwszy nie wiem. 2.00. Nadal para przebywa na gnieździe, ale kto stoi pierwszy nie wiem. (f.2.). Godz. inna, ale pozycja bocianów prawie ta sama. ... :papa:
|
Piotr J. - 2010-08-12 04:41:50 |
Po układzie piór, moim skromnym zdaniem, z lewej stoi samiec.
04:32. Na gnieździe oba bociany.
|
Eva Stets - 2010-08-12 04:42:20 |
12 sierpnia 2010
godz. 04:10-06:10
04:10-04:40 - oba bociany na gnieździe. Drzemią, poprawiają upierzenie, znowu drzemią (samica podchodzi w bliżej samca, on stoi na drugim planie). 04:44-05:00 - samica przeszła na drugę stronę gniazda (bliżej kamery), układa pióra (fot.1). Po chwili oba boćki drzemią ponownie, budzą się, czyszczą upierzenie (i tak na zmianę). 05:01-05:22 - para stoi odwrócona do siebie plecami, każde zajęte sobą (fot.2). 05:23-05:43 - samica podchodzi bliżej samca, boćki zmieniają miejsce, przemieszczają się po gnieździe, prostują skrzydła, układają pióra (samiec stoi po naszej prawej stronie - fot.3). 05:43-05:44 - bociany odleciały z kilkunastosekundową różnicą, gniazdo puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-12 06:28:32 |
6:15 Gniazdo jest puste
|
Angelika - 2010-08-12 10:37:53 |
12.08.2010
10:38 Gniazdo nadal puste. 11:22 Oba boćki w gnieździe. Przylotu nie określę, ale jakieś 5 minut wcześniej ich nie było.
|
wladek12 - 2010-08-12 11:30:46 |
11.30. Para na gnieździe jakby zaniepokojona, myślałem, że szykują się do odlotu, ale pozostali. (f.1.). ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-12 11:40:15 |
11:34 Nareszcie na gnieździe zobaczyłam parkę boćków. Witajcie chociaż blisko południa
|
wladek12 - 2010-08-12 11:50:46 |
11.49. Para bocianów na gnieździe odstraszała jakieś zagrożenie przyjmując pozycję bojową. (f.1.). 11.50. Następne odstraszanie przez klekot i figury strategiczne. 11.51. Para stoi na brzegu południowym i cały czas w gotowości bojowej. 11.53. Odstraszają ponownie. 11.53. Niepokój nadal na gnieździe, klekotanie i obserwacja okolicy. 11.58. Obserwacja okolicy, żeby nie dać sie zaskoczyć. (f.2.). 12.16. Było trochę spokojnie, ale ktoś zakłóca im spokój. 12.18. Było odstraszanie i para dzielnie stawiła opór. (f.3.). 12.40. Bociany na gnieździe i nie odlatują. Samiec pierwszy od strony kamery. 12.45. Pozostawiam bociany, samica z lewej a samiec z prawej. (f.4.). ... :papa:
|
Eva Stets - 2010-08-12 13:01:31 |
12 sierpnia 2010
godz. 13:00-14:45
13:00-13:10 - oba bociany nadal na gnieździe. Chyba (?) nad gniazdem przeleciały ponownie jakieś obce bociany, bo po godz.13-tej nasza para powtarzała wspomniane w poście wladka12 klekoty i odstraszanie. 13:10-13:15 - para boćków stoi spokojnie, samiec chwilami poprawia upierzenie, samica stoi na brzegu gniazda (fot.1) 13:16-13:40 - bociany stanęły bliżej siebie, samica także zajęła się układaniem piór (samiec stoi po lewej stronie - fot.2) 14:30- południową porą - oba bociany są na gnieździe już przeszło 3 godziny (czyt. także posty wyżej) 14:35 - odlatuje samica (fot.3) 14:35-14:43 - po odlocie samicy, samiec zajął się bardzo dokładnym poprawianiem upierzenia 14:44 - odlatuje samiec, gniazdo puste (fot.4)
|
Angelika - 2010-08-12 15:15:51 |
12.08.2010
15:15 Bociany z powrotem w gnieździe.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-12 16:02:33 |
15:56 Oba boćki na gnieździe czeszą pióra. A może to jest masaż skóry ?
|
Eva Stets - 2010-08-12 16:11:09 |
Pewnie przy okazji jest to i dla nich jakiś masaż skóry. :) Jednakże przeczesywanie piór u ptaków ma związek przede wszystkim z właściwym ułożeniem upierzenia, nieraz pozbyciem się "przeszkadzającego pióra", usuwaniem insektów i natłuszczaniem upierzenia wydzieliną z gruczołu kuprowego (to ostatnie u bocianów w małym stopniu, także ze względu na bardzo mały u nich gruczoł kuprowy).
Pozdrawiam Eva Stets
BABCIA Mariola napisał:15:56 Oba boćki na gnieździe czeszą pióra. A może to jest masaż skóry ?
|
Iganka - 2010-08-12 16:52:20 |
12.08. 2010
16:46 - odleciał bociek z gniazda, zobaczyłam tylko, że jest to samiec i już poderwał się do lotu, gniazdo puste
|
Iganka - 2010-08-12 20:32:45 |
12.08. 2010
20:31 - do gniazda przyleciał pierwszy bociek, nie widać obrączki ale chyba jest to Dziedzic
|
Paweł T. Dolata - 2010-08-12 20:39:35 |
12.08.2010
20.39-20.42 nadal tylko 1 bocian stoi na gnieździe, robi wieczorną toaletę upierzenia
|
Iganka - 2010-08-12 20:57:23 |
12.08. 2010
20:56 - przyleciała Przygoda, zaklekotała a stojący do tej pory Dziedzic ożywił się,odwrócił się i odpowiedział jej klekotem 21:02 - Przygoda stoi na środku gniazda, , Dziedzic aktualnie ustawił się na brzegu gniazda, jest prawie niewidoczny
|
wladek12 - 2010-08-13 04:40:39 |
13 sierpnia 2010
4.40. Bociany na gnieździe i samiec się drapie. (f.1.). 5.00. Przebudzają się, samica zajęła pierwszoplanowe miejsce a samiec przeszedł z tyłu. 5.15. Bociany na gnieździe, samica bardziej ożywiona pierwsza na planie. 5.30. Para na gnieździe, samica stoi pierwsza. 6.00. Samiec stoi tyłem z lewej a samica czyściła się stojąc po prawej. 6.10. Nie mają chęci na odlot. 6.20. Para czyści swoje upierzenie i nie odlatuje. ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-13 06:22:12 |
5:57 Witajcie boćki na gnieździe Dziś oba boćki są na gnieździe
|
Renia - 2010-08-13 06:59:33 |
13 sierpnia 2010
7:00 Dziedzic i Przygoda w dalszym ciągu są razem na gnieździe.
|
wladek12 - 2010-08-13 07:26:26 |
7.25. Nic nie robiły a czyszczą się i nie odlatują na śniadanko. (f.1.). 7.53. Spokój został zakłócony, było odstraszanie. (f.2.). ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-13 07:57:10 |
5:57 - Witajcie boćki. Dziś rano oba bociany na gnieździe 7:40 - nadal dwa bociany na gnieździe przepraszam za tak późny wpis ale tak długo walczyłam z zawieszonym komputerem 8:55 - gniazdo jest puste - nie zauważyłam odlotu
|
ekar - 2010-08-13 08:00:37 |
13 sierpnia 7:56 Witam boćki na gnieździe, robią toaletę może przed odlotem :) 8:06 Słoneczko świeci dla naszych bocianków :) 8:20 Jeden skończył czyścić piórka i odpoczywa na jednej nodze, drugi układa fryzurkę
|
Justyna - 2010-08-13 08:50:15 |
13.08.2010r.
8:45 Bociany układają piórka (fot.1). 8:49 Samica odleciała (fot.2), samiec był trochę zaskoczony. Rozłożył skrzydła (fot.3), ale nie odleciał. 8:50 Samiec także odleciał. Gniazdo puste (fot.4).
|
wladek12 - 2010-08-13 08:50:45 |
8.50. Najpierw odleciała samica i po kilku sekundach samiec opuścił gniazdo. Mijała 12 godzina przebywania bez przerwy na gnieździe pary bocianów. ... :papa:
|
ekar - 2010-08-13 08:50:57 |
13 sierpnia
8:49 Odleciał jeden bociek 8:50 Teraz odleciał drugi, gniazdo puste.
|
Justyna - 2010-08-13 11:23:21 |
13.08.2010r.
11:20 Z klekotem na gniazdo prawie jednocześnie przyleciały boćki. Pierwszy był samiec, a sekundę później samica.
|
Iganka - 2010-08-13 11:55:25 |
13.08. 2010
11:25 - bociania para nadal przebywa w gnieździe, Dziedzic bliżej kamery, wdzięcznie pozuje do fotek,Przygoda jest mniej zainteresowana pozowaniem, stoi z boku zajęta pielęgnacją swojego upierzenia 11:45 - Dziedzic stoi w tym samym miejscu, na przemian czesze pióra i spogląda w oko kamerki, Przygoda dalej zajmuje miejsce za Dziedzicem 12:02 - bociany stoją na gnieździe, z uwagą obserwują okolicę
|
BABCIA Mariola - 2010-08-13 12:06:13 |
12:00 Boćki zasłuchane w dźwięk dzwonu. Zapamiętajcie go.
|
Justyna - 2010-08-13 12:27:25 |
13.08.2010r.
11:18 Bociany rozpoczęły odstraszanie (fot.1), które z przerwami trwało prawie do godz. 11:21. 11:23 Samiec odleciał (fot.2). 11:24 Samica podeszła pod kamerkę i odgoniła intruza (fot.3), który chciał wylądować na gnieździe. Po tym chwilkę odstraszała (fot.4). 11:26 Znów odstraszała (fot.5). 11:27 Poleciała. Gniazdo puste (fot.6).
|
Justyna - 2010-08-13 13:09:04 |
13.08.2010r.
13:08 Układający piórka samiec na gnieździe (fot.1), niestety nie wiem kiedy przyleciał. 13:14 Krótkie odstraszanie (fot.2).
|
wladek12 - 2010-08-13 13:33:03 |
13.32. Odstraszanie przez pojedyńczego bociana na gnieżdzie.(f.1.). 13.45. Samotnik opuścił gniazdo. ... :papa:
|
Justyna - 2010-08-13 15:04:35 |
13.08.2010r.
15:01 Boćki z klekotem wpadły na gniazdo. Po wylądowaniu jeszcze chwilkę klekały. 15:03 Kopulacja trwająca tylko 8 sekund, a po niej radosne klekoty. 15:15 Samica poleciała, a zaraz za nią samiec. Gniazdo puste.
|
Renia - 2010-08-13 20:01:36 |
20:00 W gnieździe nadaj pusto. 20:14 Do gniazda przyleciał Dziedzic.
|
Iganka - 2010-08-13 20:15:48 |
13.08. 2010
20:15 - już przyleciał bociek, to Dziedzic, suszy skrzydła, bo w Przygodzicach niedawno padał deszcz 20:21 - bocian stoi, rozgląda się i za chwilę czyści pióra i tak na przemian
|
Renia - 2010-08-13 20:43:12 |
20:43 Na gnieździe z głośnym klekotem wylądowała Przygoda. 20:47 Bociany przygotowują się do snu, co jakiś czas przeczesują dziobami pióra. Dziedzic znowu stoi na kępce trawy, to chyba nie przypadek, może na tej trawce przyjemniej się stoi niż na twardym gnieździe?
|
Iganka - 2010-08-13 21:15:42 |
Renia napisał:Dziedzic znowu stoi na kępce trawy, to chyba nie przypadek, może na tej trawce przyjemniej się stoi niż na twardym gnieździe?
I sprawdza z każdej strony czy aby równo i na środku stoi :)
|
Iganka - 2010-08-14 07:15:50 |
14.08. 2010
07:04 - w gnieździe są dwa bociany (o godz.6:56 gniazdo było jeszcze puste ), czyszczą pióra z rozłożonymi skrzydłami, chyba padał deszcz w Przygodzicach, boćki wyglądają na trochę zmoknięte 07:33 - nadal boćki bardzo starannie zajmują się upierzeniem, prawie nie ruszyły się z miejsca
|
BABCIA Mariola - 2010-08-14 07:40:44 |
7:38 Witajcie boćki. Dziś znowu widzę was na gnieździe 7:48 Jeden bocian rozłożył skrzydła szykując się do lotu - ale się rozmyślił
|
Iganka - 2010-08-14 07:52:24 |
14.08. 2010
07:47 - bociany próbują porządkować gniazdo, poprawiają brzeg gniazda wplatając leżące w nieładzie patyki 07:48 - próba kopulacji (nieudanej) ok. 3-4 sekundy 08:01 - boćki nadal w gnieździe, wróciły do układania piór 08:12 - Przygoda wyfrunęła z gniazda 08:13 - Dziedzic wykonał kilka podskoków po całym gnieździe, wydawał przy tym stłumione kłapnięcia dziobem i syk (tak do klekotu), rozkładał skrzydła jakby już miał opuścić gniazdo, chwytał przy tym pojedyncze patyczki w dziób i rozrzucał po gnieździe 08:19 - poleciał, gniazdo puste
|
cel-cia - 2010-08-14 11:32:38 |
11.35 gniazdo puste
|
wladek12 - 2010-08-14 11:52:28 |
11.52. Jest para bocianów na gnieździe. (f.1.).Dały znać o sobie przez klekotanie, że wylądowały na swoim "lądowisku". 12.00. Dzwony tak pięknie "biją", że samica aż usiadła. Przecież już, już niedługo może ich nie słyszeć. (f.2.). ... :papa:
|
Paweł T. Dolata - 2010-08-14 12:15:24 |
14.08.2010
g. 12.08-12.17 - scenka rodzinna (szkoda, że bez dzieci:() - jeden dorosły stoi, drugi siedzi; ale jest odwrotnie niż wpisał wyżej Władek (pewnie się zamieniły miejscami od czasu Jego obserwacji): u stojącego ptaka nie widać na dobrze widocznej prawej nodze obrączki, więc to samica.
12.17 - siedzący dotychczas ptak wstał i potwierdziło się, że to samiec: ma obrączkę.
Pozdrawiam Paweł T. Dolata Południowowielkopolska Grupa OTOP www.pwg.otop.org.pl www.bociany.ec.pl
|
wladek12 - 2010-08-14 12:31:23 |
12.27. Para bocianów została zaniepokojona, co oznajmiła klekotaniem i stroszeniem piór i skrzydeł. (b.f.). 12.40. Bociany obserwują okolicę. Samiec stoi po lewej stronie. (f.1.). 13.02. Para bocianów nadal przebywała na gnieździe. (f.2.). Tak ich zostawiam. ... :papa:
|
Eva Stets - 2010-08-14 13:44:28 |
14 sierpnia 2010
13:17-14:04 - oba bociany nadal na gnieździe. Stoją spokojnie, chwilami układają pióra, nieraz prostują skrzydła, bardzo nieznacznie zmieniają miejsce (bardziej samica). Samiec stoi (dla naszego wzroku) po lewej str. gniazda, bliżej kamery (fot.1-3). 14:05 - gniazdo puste (nie odnotowałam dokładnej godz. odlotu). Bociany były na gnieździe ponad 2 godz. (czyt. posty wyżej).
|
Renia - 2010-08-14 14:12:05 |
14:04 Odleciała Przygoda (1), dwie sekundy później Dziedzic (2,3).
|
Eva Stets - 2010-08-14 14:23:00 |
Niestety przekaz poklatkowy (www.bociany.ec.pl) zatrzymal się na chwilę, "jak na złość" o godz. 14:04, gdy oba bociany były jeszcze na gnieździe (fot.3 w moim poście wyżej) i nie mogłam zobaczyć kilkanaście sekund później chwili odlotu. :( Dzięki Reniu za uzupełnienie obserwacji i ciekawe fotki z przekazu strumieniowego. :)
Renia napisał:14:04 Odleciała Przygoda (1), dwie sekundy później Dziedzic (2,3).
16:00 - gniazdo nadal puste
|
Eva Stets - 2010-08-14 20:34:54 |
14 sierpnia 2010
20:36 - przyleciał jeden bocian. 20:37 - przyleciał drugi. O ile się nie mylę - pierwsza przyleciała samica, drugi samiec (jeśli ktoś dojrzał dokładniej, proszę o sprostowanie, dzięki z góry).
|
wladek12 - 2010-08-14 20:41:08 |
20.36. Nadlatuje pierwszy bocian na nocleg tylko mu nogi widać. (f.1.). Po wylądowaniu słaby klekot. 20.37. Drugi przyleciał, tak jak Eva podała wyżej. Według mnie też, że samiec przyleciał drugi. I okrzntus dostał, że tak się grzebał. (f.2.). 22.45. Samiec się ukłonił na noc i tak ich pozostawiam-dobrej nocy. (f.3.). ... :papa:
|
Eva Stets - 2010-08-15 03:23:42 |
15 sierpnia 2010 (noc)
godz. 03:15-04:38
03:15-03:30 - oba bociany śpią, stojąc na jednej nodze, "równo" nastroszyły pióra na szyi (samica stoi bliżej kamery - fot.1). 03:31-03:47 - samica obróciła się plecami do kamery (samiec, nie zmienił pozycji - fot.2). 03:48-04:23 - samica podeszła bliżej samca (fot.3). 04:24-04:38 - samiec stanął "twarzą do kamery" (samica pozostała na swoim miejscu - fot.4), on - stojąc na jednej nodze rozpoczął przed świtem toaletę upierzenia.
|
Eva Stets - 2010-08-15 04:45:17 |
15 sierpnia 2010 (świt)
godz. 04:40-05:30
04:40-04:47 - oba bociany stoją blisko siebie, samiec (dla naszego wzroku) po lewej stronie (fot.1). 04:48-05:20 - boćki ustawiły się plecami do siebie, przyjmując podobne pozycje - stały tak ok. 12 minut (fot.2). Chwilę samiec układał pióra, po czym oba drzemią ponownie (fot.3). 05:22-05:25 - para rozbudziła się na dobre, samica przeszła na drugi brzeg gniazda, samiec zaczął prostować skrzydła. 05:26 - odleciała samica (fot.4). 05:29 - odleciał samiec, gniazdo puste.
|
wladek12 - 2010-08-15 05:03:09 |
5.02. Para bocianów ożywia się po nocnej drzemce. (f.1.), samiec z lewej. 5.26. Samica opuszcza gniazdo. (f.2.). 5.29. Samiec jeszcze pozostał na gnieździe, (f.3.), ale już leci za nią. (f.4.). Gniazdo puste. ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-15 06:57:41 |
6:50 Gniazdo jest puste tzn. boćków brak ale co jakiś czas przylatuje tu sroka
|
Iganka - 2010-08-15 07:24:35 |
15.08.2010
07:24 - boćków nie ma w gnieździe
|
wladek12 - 2010-08-15 10:03:41 |
10.05. Gniazdo jest puste. 10.31. 5 godzin jak bociany poleciały na żerowisko-śniadanie. Bez bocianów. ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-15 12:48:32 |
15.08.2010
12:45 - są dwa bociany w gnieździe , przyleciały ok. 5-7 minut temu ( niestety nie mogłam podejść do komputera aby ten fakt odnotować o właściwej porze), słyszałam ich klekot 12:55 - bociany stoją na gnieździe, jeden czesze pióra, chyba trochę mokre, bo słychać było jak jeszcze chwilę padał deszcz 13:00 - obydwa boćki klekoczą, zwrócone są dziobami do siebie, więc chyba nie odstraszają a jest to ich "bociania rozmowa" :) (fot.2,3) 13:02 - próba kopulacji, bardzo krótka, kilka sekund zakończona klekotem 13:15 - bociany zajęte są bardzo staranną pielęgnacją upierzenia
|
Eva Stets - 2010-08-15 13:28:24 |
15 sierpnia 2010
godz. 13:25-13:30
13:25 - oba bociany na gnieździe 13:27 - odlatuje samiec (fot.1) 13:28 - odlatuje samica (samica odleciała w 38 sekund po odlocie samca), gniazdo puste (fot.2)
|
wladek12 - 2010-08-15 16:28:26 |
16.28. Przyleciał samiec. (f.1.). ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-15 16:29:00 |
15.08. 2010
16:28 - do gniazda przyleciał Dziedzic, zaklekotał głośno 16:33 - bocian usiadł na środku gniazda :) ( już dość dawno tego tego robił ? ) 16:37 - długo nie posiedział, wstał i rozgląda się dookoła, wieje silny wiatr , po 3 minutach znów usiadł 16:48 - teraz już na stojąco czyści upierzenie 16:55 - przyleciała również Przygoda, zaklekotała na przywitanie 16:58 - kopulacja ( ok. 10-12 sekund)
|
wladek12 - 2010-08-15 16:55:33 |
15.08.2010
16.55. Przyleciała, krótkie klekotanie (f.1.). 17.00. Para bocianów na gnieździe. Samiec stoi z lewej (f.2.). ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-15 17:15:41 |
15.08. 2010
17:02-17:12 - bociany w dalszym ciągu w gnieździe , stoją blisko siebie na środku gniazda 17:17 - Przygoda siedzi podparta na "kolankach" 17:20 - Dziedzic również usiadł obok 17:45 - sytuacja nie zmieniła się , boćki dalej siedzą (Przygoda usiadła całym tułowiem na gnieździe ) 18:05 - Przygoda wstała, przeczesała pióra ale mocne podmuchy wiatru miotają tułowiem ptaka uniemożliwiając utrzymanie równowagi, więc po kilku minutach znów usiadła blisko Dziedzica 18:35 - przebieg wydarzeń w gnieździe bez zmian, bociany siedzą na gnieździe prawie bez ruchu, ciekawe czy ten silny wiatr zatrzyma bociany w gnieździe już na noc?
|
Renia - 2010-08-15 19:03:28 |
19:04 Jeden bocian już odleciał, chwilę później gniazdo opuścił drugi.
|
Iganka - 2010-08-15 19:05:11 |
15.08. 2010
19:03 - wiatr ucichł, boćki poprzeciągały skrzydła, wyprostowały nogi ( fot. 1,2), pierwsza odleciała Przygoda (fot.3) 19:05 - odleciał również Dziedzic, w tym samym kierunku co Przygoda (fot.4)
|
kawia - 2010-08-15 19:31:43 |
15-08-2010 19.35 Witam po urlopie! Gniazdo puste. Ale nie przypuszczałam wyjeżdżając, że kiedy wrócę, boćki nadal będą sobie "mieszkać" w najlepsze... Przecież już połowa sierpnia!
|
Eva Stets - 2010-08-15 19:57:48 |
Witaj Mario po urlopie :) Dla porównania odlotów z poprzednich lat zapraszam do mojego podsumowania, pod link niżej (temat pt "O projekcie"). Całkiem możliwe, że jeszcze trochę nacieszymy się bocianami :)
http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 218#p27218
Pozdrawiam Eva
kawia napisał:15-08-2010 19.35 Witam po urlopie! Gniazdo puste. Ale nie przypuszczałam wyjeżdżając, że kiedy wrócę, boćki nadal będą sobie "mieszkać" w najlepsze... Przecież już połowa sierpnia!
|
wladek12 - 2010-08-15 20:27:11 |
20.28. Jest jeden bocian (f.1.). 20.32. Nadleciała samica. (f.2.). Wychodzi, że para będzie nocować na gnieżdzie. I tak trzymać. ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-15 20:28:30 |
15.08. 2010
20:28 - jest pierwszy bociek w gnieździe , to Dziedzic, krótko zaklekotał przy lądowaniu, ledwie dwa kłapnięcia dziobem :) 20:32 - przyleciała Przygoda i "posypały" się klekoty na dwa głosy
|
kawia - 2010-08-15 20:31:09 |
20.32 Jest i drugi!
|
Piotr J. - 2010-08-16 05:26:59 |
16.08.2010.
Witajcie boćki. 05:10. Oba bociany na gnieździe. 05.28. Bociany odleciały.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-16 06:05:54 |
6:00 Gniazdo jest puste - boćki pewnie na łące
|
Iganka - 2010-08-16 08:07:11 |
16.08. 2010
07:00 - 08:08 - nie było bocianów w gnieździe
|
Iganka - 2010-08-16 08:39:10 |
16.08. 2010
08:37 - do gniazda przyleciały bociany, najpierw wylądował Dziedzic a kilka sekund po nim Przygoda 08:45 - boćki układają pióra, Przygoda siada na gnieździe na"kolankach" 09:00 - bociany są nadal w gnieździe, zajmują takie same pozycje takie jak 15 minut temu 09:14 - Przygoda wstaje, stoi blisko Dziedzica, przeczesuje pióra 09:25 - bociany nadal zajmują te same miejsca na gnieździe, ich aktywność ogranicza się do pielęgnacji upierzenia 09:40 - boćki stoją w gnieździe, Dziedzic przesunął się bliżej brzegu gniazda, drzemie 09:49 - boćki zmieniły miejsce na gnieździe, stoją teraz bliżej brzegu gniazda 10:01 - Przygoda odleciała, Dziedzic zwlekał z odfrunięciem, klekotał, wypatrywał 10:09 - Przygoda wróciła do gniazda 10:16 - para bocianów nadal w gnieździe, dzioby mają otwarte, pilnie obserwują okolicę zwracając głowy w różnym kierunku
|
BABCIA Mariola - 2010-08-16 10:18:56 |
10:15 Witajcie boćki. Jak to miło widzieć was na gnieździe 10:32 - głośnym klekotem odstraszamy przelatujęcego bociana 10:41 - odleciał jeden bocian a zaraz po nim drugi i gniazdo jest puste
|
Iganka - 2010-08-16 10:33:02 |
16.08. 2010
10:25 - po bacznej obserwacji terenu i nieba samiec wyleciał z gniazda, Przygoda w tym czasie rozglądała się dookoła wyciągając szyję jak peryskop 10:31 - już wiadomo o co chodziło samiczce, widziała nad gniazdem krążącego samca, Dziedzic wrócił ponownie do gniazda, kiedy Dziedzic lądował na gnieździe oboje głośno klekotali 10:41 - boćków już nie ma na gnieździe
|
Damka_Pik - 2010-08-16 19:30:22 |
16 sierpnia 2010
Odkąd oba bociany opuściły gniazdo wczesnym przedpołudniem (co odnotowała wyżej iganka), gniazdo pozostaje puste. Dziedzic poleciał pierwszy - o 10:39:42 (fot.1,2), Przygoda niecałe dwie minuty później - o 10:41:33 (fot.3).
|
Iganka - 2010-08-16 20:17:09 |
16.08. 2010
20:16 - jeden bociek już przyleciał :) , jako pierwszy zameldował się w gnieździe Dziedzic 20:19 - drugi też już jest , to Przygoda, boćki przywitały się klekotem
|
Renia - 2010-08-16 22:47:35 |
22:42 - Nasze bociany zapragnęły chyba odrobiny intymności i schowały się w zacienionej części gniazda, gdzie nie sięga kamera na podczerwień. Zabawa w chowanego nie do końca się udała, mimo wszystko je widać :).
|
mamajka - 2010-08-17 03:53:44 |
17.08.2010 godz.3.52
Bociany śpią - ach, móc nacieszyć się tym widokiem na zapas ! :)
|
Piotr J. - 2010-08-17 05:15:16 |
17.08.2010.
00:02. Przygoda schowana w cieniu kamery. Dziedzic pilnuje kępki trawy. (f.1) 01:09. Samica nadal w ukryciu, samiec stanął na trawce. (f.2) 03:26. Przygoda wyszła z cienia i stanęła na pierwszym planie. (f.3) 04:56. Budzenie mieszkańców Przygodzic czyli głośne klekotanie. (f.4) Po 30 sekundach, zapanowała cisza. Przygoda ponownie przeszła na lewą ciemną stronę gniazda. 05:09. Bociany rozpoczynają poranną toaletę, czyszczą, układają pióra, prostują skrzydła. 05:16. Samiec cały czas stoi na kępie trawy lub tuż obok niej. Samica przeszła na drugą stronę gniazda i stanęła obok Dziedzica. 05:52. Bociany nadal na gnieździe. Chyba pada deszcz i nie mają ochoty na latanie.
|
Iganka - 2010-08-17 06:19:49 |
17.08. 2010
06:12 - kiedy włączyłam przekaz bociany właśnie przygotowywały się do odlotu, pierwszy wyleciał bociek stojący na krawędzi gniazda dalej od kamery a 1-2 sekundy za nim poleciał drugi bocian
|
Piotr J. - 2010-08-17 06:20:53 |
06:12. Odlatuje Przygoda. Pięć sekund później odlatuje Dziedzic. Gniazdo puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-17 06:27:33 |
6:15 Gniazdo jest puste
|
Iganka - 2010-08-17 07:19:17 |
17.08. 2010
07:14 - wrócił do gniazda Dziedzic :) (fot.1) 07:20 - Przygoda również powróciła do gniazda (fot.2) 07:20-07:34 - boćki zajmują się wyłącznie pielęgnacją upierzenia stojąc w tym samym miejscu na gnieździe (fot.3)
|
BABCIA Mariola - 2010-08-17 07:53:24 |
7:46 Witajcie boćki. Oba wiercą się na gnieździe. Iganka zapisała godzinę ich przylotu. Chyba zaczyna padać deszcz
|
Justyna - 2010-08-17 08:05:13 |
17.08.2010r.
8:03 Dwa bociany na gnieździe.
|
Paweł T. Dolata - 2010-08-17 08:09:14 |
17.08.2010
7.59-8.10 - dwa bociany stoją na gnieździe, czyszczą upierzenie
W Ostrowie, kilka km na północ od Przygodzic, świeci słońce :)
Pozdrawiam:)
|
ekar - 2010-08-17 08:25:28 |
17 sierpnia
8:18 Jeszcze mogę popatrzyć na nasze bocianki :) Słoneczko nadal świeci
|
ekar - 2010-08-17 08:51:16 |
17 sierpnia
8:48 Odleciały nasze dziubaski
|
Justyna - 2010-08-17 08:51:18 |
17.08.2010r.
8:48 Samiec odleciał, a po kilku sekundach także samica opuściła gniazdo.
|
Iganka - 2010-08-17 08:52:08 |
17.08. 2010
08:48 - pierwszy opuszcza gniazdo Dziedzic 08:49 - 4 sekundy po nim Przygoda również wylatuje z gniazda i tylko smuga cienia (fot.2) i puste gniazdo zostaje :)
|
Justyna - 2010-08-17 08:58:19 |
17.08.2010r.
8:56 Z klekotem na gniazdo wrócił samiec.
|
Iganka - 2010-08-17 08:58:32 |
17:08. 2010
08:56 - Dziedzic zmienia niespodziewanie plany ( dla nas ) , robi niespodziankę i wraca :) (fot.1) 08:57-09:07 - jeszcze wykonuje staranne porządkowanie upierzenia , kłap, kłap dziobem - jak nożycami - układa pióra (fot.2.3) 09:07 - samiec opuszcza gniazdo (fot.4)
|
BABCIA Mariola - 2010-08-17 10:36:18 |
10:31 No, to przyleciałem z głośnym klekotem
|
Iganka - 2010-08-17 12:39:25 |
17.08. 2010
10:29 - 12:27 - dwie godziny pełnego relaksu :) - tyle czasu spędziła Przygoda w gnieździe, prawie nie zmieniając miejsca , siedziała , stała, czyściła i przygładzała pióra,wszystkie czynności wykonywała przebywając na środku gniazda , dopiero na kilka minut przed odlotem zeszła na brzeg gniazda i rozglądała się na wszystkie strony obserwując bardzo uważnie teren, jakby zwlekając z odlotem, potem tylko jeden zdecydowany szus i już nie było jej w gnieździe. Czy to mogło być pożegnanie z gniazdem? Okaże się być może wieczorem :)
|
Piotr J. - 2010-08-17 14:44:32 |
iganka napisał:17.08. 2010 Czy to mogło być pożegnanie z gniazdem? Okaże się być może wieczorem :)
Iganko, chyba jeszcze z tydzień z nami pobędą i będą nas cieszyć.
|
Renia - 2010-08-17 19:58:28 |
19:56 Jeden bocian w gnieździe. Nie zauważyłam, kiedy przyleciał. Kilka minut temu gniazdo było puste. Wydaje mi się, że to Przygoda. Siedzi na ugiętych nogach.
|
Iganka - 2010-08-17 20:03:37 |
17.08. 2010
19:55 - o tej godzinie zobaczyłam ją w gnieździe, to Przygoda ,przyleciała bardzo cicho, nie słyszałam klekotu, bardzo się cieszę jeszcze nie pożegnała się z gniazdem :)
|
Piotr J. - 2010-08-17 20:04:48 |
19:53. Przyleciała Przygoda. Przyniósła troszke siana do gniazda. 19:55. Usiadła i odpoczywa. 20:38. Przygoda wstała. Nadal sama w gnieździe. 20:47. Przechadza się po gnieździe i wykonuje kilka wysokich podskoków. Tak jakby chciała odlecieć. O tej porze tak skakać?
Czyżby dziś pierwsza noc bez Dziedzica w gnieździe?
FILM z przylotu Przygody i zachowania się w gnieździe
|
Iganka - 2010-08-17 20:53:02 |
17.08. 2010
20:48 - samca nie ma w gnieździe, mam wrażenie, że samiczka zachowuje się jakby była czymś zaniepokojona, podskakuje, wznosi się ponad gniazdo , nerwowo chodzi i potrząsa ściółkę w gnieździe, do tej pory bociany nie zachowywały sie tak po przylocie na nocleg ? 21:05 - teraz stoi na brzegu gniazda, chwilami jej nie widać (fot.4)
|
Angelika - 2010-08-17 20:53:52 |
17.08.2010
20:49 Przygoda podskakuje sobie w gnieździe. Z radości, czy dla zabicia czasu?
|
Eva Stets - 2010-08-17 21:10:47 |
17 sierpnia 2010
Dziękuję Wam wszystkim za to, tak wiernie śledzicie wydarzenia z naszego gniazda. Jak zwykle jesteście niezawodni. :)
Zapraszam nadal do obserwacji i notowania kiedy (i jaki?) bocian przebywać będzie na gnieździe. Czas odlotu się zbliża, ale jest całkiem możliwe, że na gnieździe jeszcze będą nocować oba bociany.
Dobrze by było odnotwać kto i kiedy nocuje i kiedy widzimy bociany w dzień na gnieździe. Za każdą Waszą pomoc i obserwację - z góry bardzo dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam Eva
|
Piotr J. - 2010-08-17 21:57:07 |
21:54. Przygoda chodzi po gnieździe i rozgląda się. Rozgląda się tak jakby oczekiwała przylotu samca. 22:43. Przez 49 minut Przygoda stała w jednym miejscu i cały czas się rozglądała. Wkońcu odeszła na środek gniazda i tam usiadła.
|
Angelika - 2010-08-17 22:06:08 |
17.08.2010
22:03 Przygoda spogląda w dół, jakby szukała tam Dziedzica. Nadchodzi czas rozstania. :(
|
Iganka - 2010-08-17 22:53:57 |
17.08. 2010
22:49 - Przygoda siedzi wsparta na "kolanach", nie jest to jak na razie spokojna noc , samiczka przez cały czas czuwa, nasłuchuje i ogląda się
|
Piotr J. - 2010-08-17 23:11:44 |
22:03. Bardzo niespokojna jest samica. Na siedząco cały czas sie roglądała, wstała i również się rozejrzała. Przeszła na "ciemną" stronę gniazda. Nie widać jej, agniazdo wygląda smutno.
|
Piotr J. - 2010-08-18 05:42:42 |
18.08.2010.
05:17. Samica wyszła z cienia i rozgląda się na wszystkie strony. Ogólna poranna toaleta czyli czesanie piór. 05:35. Prostuje skrzydła i wykonuje małe podskoki na gnieździe. 05:38. Po samotnie spędzonej nocy, Przygoda opuściła gniazdo. Czy jeszcze tu wrócą?
Gniazdo puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-18 06:15:18 |
6:00 Gniazdo jest puste
|
Iganka - 2010-08-18 07:26:14 |
18.08. 2010
07:22 - do gniazda przyleciał bociek, to Przygoda, lądując na gnieździe zaklekotała ,rozgląda się, przekłada siano , które wczoraj przyniosła 07:29 - usiadła na gnieździe 07:43 - Przygoda w dalszym ciągu siedzi na środku gniazda, wsparła się na lewym skrzydle 07:53 - w dalszym ciągu siedzi w tej samej pozycji
|
BABCIA Mariola - 2010-08-18 07:53:04 |
7:33 Witaj boćku samotnie siedzący na gnieździe
|
Iganka - 2010-08-18 08:12:03 |
18.08. 2010
08:10 - Przygoda zajmuje dalej to samo miejsce na gnieździe, siedzi, jest spokojna ale czujna, 08:25 - sytuacja w gnieździe jak wyżej 08:30 - samiczka wstaje na kilka sekund, poprawia ściółkę i dalej siada w takiej samej pozycji jak poprzednio
|
Justyna - 2010-08-18 08:32:44 |
18.08.2010r.
8:30 Wstała (fot.1), poszła do toalety, poprawiła sianko w dołku i znów się położyła (fot.2). 9:00 Wstała (fot.3), rozprostowała skrzydło, poszła do toalety i zajęła się pielęgnacją upierzenia.
|
Angelika - 2010-08-18 09:39:58 |
18.08.2010
9:25 Przygoda sama w gnieździe pielęgnuje swoje piórka. 9:38 Rozgląda się wokół siebie. 9:39 Wyleciała z gniazda.
|
Iganka - 2010-08-18 09:52:34 |
18.08. 2010
09:39 - Przygoda odleciała z gniazda, spędziła w nim 2 godziny 17 minut ,z tego 39 minut poświeciła na staranną pielęgnację upierzenia, czyściła , układała pióra i rozciągała skrzydła, wszystkie te czynności wykonywała stojąc na brzegu gniazda
|
Angelika - 2010-08-18 12:09:35 |
18.08.2010
12:10 Gniazdo nadal puste.
|
Eva Stets - 2010-08-18 12:49:32 |
Witam!
Na pewno wielu z nas zastanawia się od wczoraj czy zobaczymy jeszcze nasze boćki na gnieździe. Odpowiedź przyjdzie sama, podczas dalszych obserwacji (za które z góry wszystkim bardzo dziękuję).
Zrobię małe podsumowanie wydarzeń (na podstawie Waszych obserwacji na str. poprzednich i w postach wyżej), choć w tej chwili nie można jeszcze nic przesądzać:
1 - 16/17 VIII 2010 - to ostatnia noc (jak do tej pory), gdy oba bociany nocowały razem na gnieździe 2 - 17 VIII - w godzinach bociany odleciały z gniazda, wróciły na nie i odleciały ponownie, po czym powrócił samiec godz. 08:56 3 - 17 VIII 2010 - godz. 09:07 - odleciał samiec i do tej chwili jest to ostatnia obserwacja samca na gnieździe 4 - 17 VIII - 10:29 - 12:27 - na gnieździe była samica i wróciła dopiero pod wieczór (godz. 19:53) 5 - 17/18 VIII 2010 - samica spędziła samotnie noc na gnieździe, odlatuje w godzinach rannych 6 - 18 VIII 2010 - wraca do gniazda samica o godz. 07:22 i odlatuje z niego o godz. 09:39 7 - 18 VIII - godz. 12:45 - gniazdo jest puste od odnotowanego przez igankę odlotu samicy
Chciałabym bardzo gorąco podziękować WSZYSTKIM, którzy, szczególnie od dnia 16 sierpnia wieczorem, notują dokładnie każdy przylot i odlot bociana. Tylko dzięki Waszym obserwacjom i pomocy powstają te wszystkie dane.
Dzięki serdeczne za przekazywanie informacji i zapraszam do dalszych obserwacji naszego gniazda. Pozdrawiam Eva Stets
|
Iganka - 2010-08-18 14:12:53 |
18.08. 2010
12:10 - 14:10 - bocianów w gnieździe nie było
|
Renia - 2010-08-18 15:43:55 |
14:15 - 15:40 Cały czas gniazdo było puste.
|
mysia - 2010-08-18 16:41:52 |
godz. 16.40 - gniazdo puściutkie. Smutno i żal. Może jeszcze nie odleciały!?
|
Angelika - 2010-08-18 18:34:31 |
18.08.2010
18:35 Gniazdo nadal puste.
|
Iganka - 2010-08-18 18:34:35 |
18.08. 2010
17:00-18:30 - gniazdo było puste
|
lucynka - 2010-08-18 19:36:34 |
18.08.2010 Godz.19:37 gniazdo puste.
|
Angelika - 2010-08-18 19:57:14 |
18.08.2010
19:53 Wczoraj o tej porze Przygoda wróciła do gniazda. Czy dzisiaj wróci? Poczekamy.
|
Angelika - 2010-08-18 20:36:48 |
18.08.2010
20:37 Zauważyłam Bociana w gnieździe. To chyba Przygoda. Z poniższych postów wynika, że przyleciała o 20:36. 20:43 Stoi w tej samej pozycji, jaką przybrała po wylądowaniu, przechodząc na środek. Trochę rozgląda się i układa piórka.
|
Iganka - 2010-08-18 20:36:58 |
18.08. 2010
20:36 - Przygoda przyleciała do gniazda :), głośno zaklekotała lądując i skierowała się na środek gniazda.
|
Justyna - 2010-08-18 20:37:29 |
18.08.2010r.
20:36 Z klekotem na gniazdo przyleciała samica. Po wylądowaniu jeszcze chwilkę klekotała.
|
Piotr J. - 2010-08-18 20:46:22 |
18.08.2010.
20:36:53. Wróciła Przygoda.
|
ekar - 2010-08-18 21:20:10 |
18 sierpnia
21:16 Ale radocha, jest bociuś /szkoda, że nie ma partnera/ 21:33 Bociek otwiera dziób to zamyka, już tak parę razy.:)
|
cel-cia - 2010-08-18 23:00:32 |
22.58 stoi bociek na jednej nodze-śpi.
|
mysia - 2010-08-19 00:19:30 |
00.19 - Nie odleciały - jeszcze są - huraaaaaa!!!!
|
Piotr J. - 2010-08-19 05:33:59 |
19.08.2010
Druga noc bez Dziedzica. 05:14. Przygoda przebudziła się. Troszkę gimnastyki, prostowanie i machanie skrzydłami. Przeszła na skraj gniazda i obserwuje okolicę. 05:35. Przygoda cały czas stoi w jednym miejscu i nie odlatuje. 05:48. Samica opuściła gniazdo.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-19 06:18:27 |
6:15 Gniazdo jest puste, ale samica nocowała. Wiosną oba boćki przyleciały razem, a dlaczego teraz Dziedzic wybrankę pozostawił ?
|
Iganka - 2010-08-19 07:50:12 |
19.08. 2010
06:20 - 07:50 - gniazdo było puste (oprócz dwóch srok, fot. w wątku : Inne ptaki w bocianim gnieździe)
|
Iganka - 2010-08-19 11:10:55 |
19.08. 2010
11:12 - od ostatniego wpisu aż do chwili obecnej gniazdo było przez cały czas puste
|
yoko - 2010-08-19 11:30:05 |
Jest godzina 11.30 a Przygody nadal nie ma, gniazdo jest puste. Już chyba nie wróci. Nadszedł bardzo smutny czas pożegnania :( 11.36 jeeeeeeeeest, przyleciała Przygoda !!!! :)
|
Justyna - 2010-08-19 11:36:35 |
19.08.2010r.
11:36 Z klekotem na gniazdo przyleciała samica. 11:41 Nadal stoi w tym samym miejscu i się rozgląda.
|
Iganka - 2010-08-19 11:36:38 |
19:08. 2010
11:37 - przyleciał bocian,zaklekotał, nie ma obrączki a więc to Przygoda.
|
Angelika - 2010-08-19 11:39:30 |
19.08.2010
11:37 Jest nasza samica. 11:40 Przeszła na środek gniazda. 11:43 Szykuje się do siadu na zgiętych nogach. Siedzi i rozgląda się.
|
Justyna - 2010-08-19 11:42:06 |
19.08.2010r.
11:43 Usiadła na "kolankach". 11:57 Wstała i bardzo się rozglądała.
|
Angelika - 2010-08-19 11:57:51 |
19.08.2010
11:57 Wstała. Rozgląda się wokół gniazda. 12:09 Pielęgnuje swoje piórka. 12:16 Stoi na środku gniazda i nadal rozgląda się, czasami poprawiając piórka.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-19 12:30:11 |
12:23 Witaj boćku. Tak trudno cię za dnia zobaczyć na gnieździe.
|
Iganka - 2010-08-19 12:48:50 |
19.08. 2010
12:48 - Przygoda odleciała, minutę przed wylotem zaklekotała, rozglądała się uważnie , to właśnie było bardzo charakterystyczne w jej zachowaniu podczas całego pobytu w gnieździe, pielęgnacja piór była na dalszym planie, przechodziła w kilka miejsc na gnieździe, przekładała patyki na brzegu gniazda, szukała czegoś w ściółce, podnosiła głowę i wciąż obserwowała dookoła co się dzieje
|
Damka_Pik - 2010-08-19 13:00:58 |
19 sierpnia 2010
12:48 Przygoda spojrzała w prawo, w lewo, przed siebie - nigdzie nie dojrzała swego partnera, ... więc poleciała. ;)
|
Eva Stets - 2010-08-19 15:32:04 |
19 sierpnia 2010
godz. 15:20-16:10 - gniazdo puste
Pozwolę sobie zacytować mój wczorajszy post, a w dzisiejszym dodać do niego małe uzupełnienie:
18 VIII 2010 - bocian bez obrączki (więc chyba tegoroczna samica) powrócił wieczorem do gniazda. 18/19 VIII 2010 - druga noc, gdy na gnieździe nocuje jeden bocian. 19 VIII 2010 - ptak odleciał wcześnie rano i pojawił się ponownie koło południa, po czym odleciał (po przeszło godzinnym pobycie).
Dokładne obserwacje Forumowiczów są w postach wyżej i na stronach poprzednich. Za wszystkie Wasze informacje - po raz kolejny, bardzo dziękuję i ... zapraszam do dalszych obserwacji (niewykluczone, że bociek pojawi się ponownie na naszym gnieździe). :)
Pozdrawiam Eva Stets
Eva Stets napisał:Witam!
Na pewno wielu z nas zastanawia się od wczoraj czy zobaczymy jeszcze nasze boćki na gnieździe. Odpowiedź przyjdzie sama, podczas dalszych obserwacji (za które z góry wszystkim bardzo dziękuję).
Zrobię małe podsumowanie wydarzeń (na podstawie Waszych obserwacji na str. poprzednich i w postach wyżej), choć w tej chwili nie można jeszcze nic przesądzać:
1 - 16/17 VIII 2010 - to ostatnia noc (jak do tej pory), gdy oba bociany nocowały razem na gnieździe 2 - 17 VIII - w godzinach bociany odleciały z gniazda, wróciły na nie i odleciały ponownie, po czym powrócił samiec godz. 08:56 3 - 17 VIII 2010 - godz. 09:07 - odleciał samiec i do tej chwili jest to ostatnia obserwacja samca na gnieździe 4 - 17 VIII - 10:29 - 12:27 - na gnieździe była samica i wróciła dopiero pod wieczór (godz. 19:53) 5 - 17/18 VIII 2010 - samica spędziła samotnie noc na gnieździe, odlatuje w godzinach rannych 6 - 18 VIII 2010 - wraca do gniazda samica o godz. 07:22 i odlatuje z niego o godz. 09:39 7 - 18 VIII - godz. 12:45 - gniazdo jest puste od odnotowanego przez igankę odlotu samicy
Chciałabym bardzo gorąco podziękować WSZYSTKIM, którzy, szczególnie od dnia 16 sierpnia wieczorem, notują dokładnie każdy przylot i odlot bociana. Tylko dzięki Waszym obserwacjom i pomocy powstają te wszystkie dane.
Dzięki serdeczne za przekazywanie informacji i zapraszam do dalszych obserwacji naszego gniazda. Pozdrawiam Eva Stets
|
Iganka - 2010-08-19 20:00:22 |
19.08.2010
17:00 - 20:00 - gniazdo puste
|
Piotr J. - 2010-08-19 20:16:52 |
20:17. Wróciła.
|
Iganka - 2010-08-19 20:17:00 |
19.08. 2010
20:17 - przyleciał bocian, klekocze, to Przygoda :) 20:28 - wygląda, że jest spokojna, odpoczywa, stojąc na jednej nodze wtuliła dziób w pióra i drzemie
|
Angelika - 2010-08-19 20:21:15 |
19.08.2010
20:20 A jednak wróciła. :)
Jutro jadę do Przygodzic, ona po prostu na mnie czeka :) Chce się pożegnać ze mną osobiście. :)
|
ekar - 2010-08-19 21:32:15 |
19 sierpnia 21:31 Jest nasza bocianica :) szkoda, że sama
|
Renia - 2010-08-19 22:07:25 |
22:04 - To już trzecia z kolei noc, którą Przygoda spędza samotnie na gnieździe. Stoi przed kamerą, przedtem często to miejsce zajmował Dziedzic. Naturalna kolej rzeczy, kończy się lato, bociany odlatują, a jednak jakoś smutno...
|
Piotr J. - 2010-08-20 05:38:25 |
20.08.2010.
05:13. Przygoda zachowywała się tak jakby chciała zwrócić pokarm. 05:22. Rozpoczęła poranną toaletę, czyści pióra, rozgląda się na boki. 05:49. Przygoda przeszła na górną część gniazda. 06:10. Cały czas na gnieździe. Drzemie, czyści pióra. Nie chce dziś nas tak szybko opuszczać. 06:35. Od kilku minut Przychoda sprawdza stan gniazda. Spaceruje dookoła i poprawia gałązki. Chce zostawić gniazdo w dobrym stanie. 07:18. Przygoda odleciała.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-20 06:09:21 |
5:58 Witaj boćku Już wróciłaś do gniazda 7:18 - odleciała. Trenuj loty, bo niebawem czeka cię długa droga
|
Iganka - 2010-08-20 06:49:09 |
20.08. 2010
06:47 - Przygoda stoi na środku gniazda, dokładnie czyści upierzenie (fot.1) 07:00 - bociek stoi w tym samym miejscu i dalej zajmuje się pielęgnacją piór 07:15 - bocian kontynuuje perfekcyjne czyszczenie piór 07:17 - przerwała intensywna toaletę, rozglądnęła się (fot.2) 07:18 - otrzepała tułów lekko rozkładając skrzydła i odleciała (fot.3,4)
|
Renia - 2010-08-20 10:20:15 |
10:22 Jest bocian na gnieździe! Nie widziałam momentu przylotu, ale kilka minut temu gniazdo było puste. 10:40 Coś zaniepokoiło Przygodę. Klekotała, odstraszała.
|
lucynka - 2010-08-20 10:53:34 |
10:44 Przygoda w dalszym ciągu w gnieździe, stoi i rozgląda się na boki.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-20 10:54:41 |
10:50 Miło mi widzieć cię znowu na gnieździe
|
Renia - 2010-08-20 11:26:23 |
11:26 Przygoda jest na gnieździe już od ponad godziny. Teraz zajmuje się pielęgnacją upierzenia. 11:58 Odleciała. Mam nadzieję, ze jeszcze wróci.
|
Magdag - 2010-08-20 12:03:00 |
20 sierpnia 2010
11:58 Przygoda odleciała, widać jej już tylko ogon
|
Iganka - 2010-08-20 12:06:30 |
20.08. 2010
11:29-11:58 - Przygoda przez cały czas zajmowała się czyszczeniem upierzenia, zmieniała miejsce na gnieździe, w międzyczasie rozciągała skrzydła, , na dwie minuty przed odlotem stała z wyciągniętą szyją i uważnie rozglądała się we wszystkich kierunkach 11:58 - odleciała (fot.4)
|
Damka_Pik - 2010-08-20 12:12:49 |
20 sierpnia 2010
11:58 Przygodzie samej smutno i nudno w gnieździe, nie ma z kim poklekotać ..., poleciała więc szukać towarzystwa. ;)
|
Eva Stets - 2010-08-20 14:45:22 |
20 sierpnia 2010
14:00-15:00 - gniazdo puste
Po raz kolejny - dzięki wielkie wszystkim za notowanie obserwacji i podawanie ich w postach na naszym forum (czyt. posty na str. poprzedniej).
Pozdrawiam Eva Stets
|
Iganka - 2010-08-20 18:00:39 |
20.08. 2010
17:59 - na gniazdo przyleciał bocian, to Przygoda, bociek nie ma obrączki, siadając na gniazdo zaklekotał 18:00 - pod gniazdem słychać głosy dzieci, Przygoda sprawdza co tam się dzieje 18:08 - 18:25 - bocian stoi na środku gniazda, przeczesuje pióra
|
kawia - 2010-08-20 18:20:19 |
18.20 Jak wyżej, słońce świeci, bocian wykonuje toaletę... Trzeba szykować kostium przed dalekim lotem... Ciekawe, czy to rzeczywiście Przygoda, czy może nasza para już poleciała na zgromadzenie, a tu przyleciał jakiś inny solista bez obrączki?
|
Iganka - 2010-08-20 18:31:58 |
20.08. 2010
18:29 - chwila koncentracji, zastanowienia, sprawdzania terenu, spojrzenia w różnych kierunkach i decyzja podjęta 18:30 - Przygoda odlatuje
|
Damka_Pik - 2010-08-20 18:32:55 |
20 sierpnia 2010
18:30 Poleciała raz jeszcze.
|
kawia - 2010-08-20 20:21:42 |
20.22 Ściemnia sie, gniazdo puste
|
Piotr J. - 2010-08-20 20:28:19 |
20:34. Światło zgasło, samicy nie ma. 20:37. Przygoda wróciła do gniazda.
|
wladek12 - 2010-08-20 20:35:29 |
20.37. Jest bocianek bez obrączki. Był przylot, ale z krótkim klekotem. (f.1.). ... :papa:
|
Justyna - 2010-08-20 20:36:01 |
20.08.2010r.
20:37 Z klekotem na gniazdo przyleciała samica (fot.1). Po wylądowaniu jeszcze chwilkę klekotała, a później podniosła patyk i przełożyła w inne miejsce (fot.2). 20:38 Przeszła na środek gniazda. 20:42 Nadal stoi na środku i układa piórka (fot.3). 20:44 Teraz drzemie na jednej nóżce (fot.4).
|
Renia - 2010-08-20 20:39:15 |
20:37 Witaj, Przygodo. Bardzo się cieszę, że cię widzę :).
|
kawia - 2010-08-20 20:39:57 |
20.42 Jest! Jak miło!
|
Damka_Pik - 2010-08-20 20:40:51 |
20 sierpnia 2010
20:37 Wróciła nasza pupilka. :) A więc jeszcze jedna noc na wizji.
|
Iganka - 2010-08-20 20:41:16 |
20.08. 2010
20:37 - po ciemku ale jednak wróciła do gniazda , klekotem oznajmiła, że to gniazdo w dalszym ciągu należy do niej :)
|
cel-cia - 2010-08-20 22:45:35 |
22.38 A tak sobie śpię na jednej nodze i odpoczywam przed dłuuugim lotem
|
Eva Stets - 2010-08-20 22:59:44 |
20 sierpnia 2010
Kolejna noc, gdy na gnieździe nocuje jeden bocian. Nie jest to na pewno tegoroczny samiec, bo nie ma obrączki (przypuszczalnie może być to samica, która spędziła na naszym gnieździe bieżący sezon).
Poprzedniej nocy było podobnie, tzn - 19/20 VIII 2010 - jeden bocian nocował na gnieździe. Dziś, 20/21 VIII 2010 także nocuje jeden.
Dokładne obserwacje Forumowiczów w postach wyżej i na stronach poprzednich. Moje wstępne podsumowanie pobytu i odlotów pod linkiem niżej (cały post na str. poprzedniej) http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 494#p27494
Dla osób, króre już teraz (lub później) chciałyby napisać od siebie parę słów i pożegnać się z bocianami lub opisać swoje odczucia - jest (jak co roku) otwarty już wątek pt "Pożegnajmy bociany" (temat pt "Przemyślenia": http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 509#p27509).
Zapraszam nadal (i z góry dziękuję) do dalszych obserwcji i notowań gdy widzimy na gnieździe bociana i opisu jak się ptak zachowuje itp.
Pozdrawiam Eva Stets
|
wladek12 - 2010-08-21 05:28:26 |
21.08.2010. 5.28. Na gnieździe przebywał samotny bocian. (f.1.). 6.17. Było małe odstraszanie i pozostaje nadal na gnieździe. (f.2.). ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-21 06:18:46 |
21.08. 2010
06:05 - na gnieździe stoi bocian, ma wtuloną szyję w tułów i stoi prawie bez ruchu, czasem obejrzy się 06:15 - Przygoda odwraca się przodem do kamery , zarzuca głowę na grzbiet i klekocze a następnie ożywia się i zaczyna czyścić pióra 06:29 - bocian w dalszym ciągu stoi na gnieździe, jest spokojny, rozgląda się ale stoi w tym samym miejscu 06:40 - przechodzi na drugi brzeg gniazda i porządkuje go 06:41 - zaczyna się koncentrować stojąc na środku gniazda, wyciąga szyję, rozgląda się, rozchyla skrzydła w gotowości do lotu (fot.6) 06:43 - odlatuje z gniazda
|
Piotr J. - 2010-08-21 06:41:24 |
06:43. Odleciała.
|
wladek12 - 2010-08-21 06:41:37 |
6.43. I odleciał bocian. Widać go jeszcze trochę (f.). Przed odlotem poprawiał gniazdo przy kamerze, poćwiczył skrzydło. Wędrował dookoła gniazda, jakby chciał zapamiętać jak najwięcej i załatwianie się też było. ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-21 06:58:01 |
640 Witaj boćku. Bociek jest na gnieździe 6:42 - niestety już odleciał i gniazdo jest puste
|
Justyna - 2010-08-21 11:52:38 |
21.08.2010r.
11:52 Zastałam samicę na gnieździe. 11:57 Stoi na brzegu gniazda i układa piórka. 11:59 Przeszła na drugi brzeg gniazda.
|
Renia - 2010-08-21 12:06:48 |
12:08 Przygoda nadal jest na gnieździe :). 12:30 Odleciała. Gniazdo jest puste.
|
wladek12 - 2010-08-21 12:22:29 |
12.21. Było coś w rodzaju odstraszania, albo przypodobania-popisu się do drugiego osobnika. (f.1.). 12.30. Postał bocian i poprzyglądał się to na kamerę, to na stronę południowo-zachodnią i szybko odleciał. ... :papa:
|
Magdag - 2010-08-21 12:26:29 |
21 sierpnia 2010
Przygoda przyleciała o 11:47 i około 1 min. odstraszała jakiegoś namolnego intruza.
|
Justyna - 2010-08-21 12:34:09 |
21.08.2010r.
12:21 Samica krótko, ale intensywnie odstraszała przelatującego intruza (fot.1). 12:22 Przeszła na przeciwny brzeg gniazda i przeczyściła pióra (fot.2). 12:28 Przeszła z rozłożonymi skrzydłami prawie pod kamerkę. 12:30 Ustawiła się pod kamerką i po chwili odleciała (fot.3). 12:36 Przyleciała z klekotem (fot.4) i chwilkę odstraszała (fot.5). 12:43 Odleciała. Gniazdo puste (fot.6).
|
BABCIA Mariola - 2010-08-21 12:34:56 |
12:27 - najpierw Przygoda stała na opłotowaniu gniazda i śledziła czy rzekomy intruz napewno się oddalił, potem przeszła na środek gniazda.
|
wladek12 - 2010-08-21 12:35:12 |
12.36. Jest- (f.1.i 2.).i był klekot "bojowy", pewnie obcy zbliżył się do gniazda. 12.42. Bocian chodził bardzo nerwowo i spoglądał na południowo-zachodnią stronę i zaraz potem (f.3.). odleciał. ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-21 12:55:36 |
21.08. 2010
12:36 - 12:43 - ostatni pobyt Przygody w gnieździe trwał 7 minut, samiczka przyleciała klekocząc, pochodziła po gnieździe, porozglądała się bardzo uważnie i odleciała
Kto wie, czy tym razem Przygoda nie wykorzysta sprzyjającej pogody i dołączy do jakiejś migrującej już na południe grupy bocianów ?
|
Renia - 2010-08-21 13:42:02 |
13:42 Przygoda znowu jest na gnieździe.
|
Justyna - 2010-08-21 13:42:08 |
21.08.2010r.
13:42 Znów przyleciała z klekotem i chwilkę jeszcze po wyladowaniu klekotała.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-21 13:55:19 |
13:49 Dziś Przygoda częściej przebywa na gnieździe
|
Paweł T. Dolata - 2010-08-21 14:01:41 |
21.08.2010
14.03-14.05 - Samica stoi na gnieździe w tym samym miejscu.
|
wladek12 - 2010-08-21 15:21:05 |
15.18. Zastałem bociana - niech będzie, że to ta sama samica, co dawała tyle radości z podglądu. (f.1.). Ale czy przebywa od ostatniego wpisu Pawła, czy między czasie może też odlatywała? 15.34. Było słychać klekot, ale po zachowaniu samicy to tak jakby to nie ona klekotała. (f.2.). 15.45. Cwiczenie skrzydła przed odlotem. (f.3.). 15.47. Samica opuściła szybko i niespodziewanie gniazdo. ... :papa:
|
Renia - 2010-08-21 15:47:26 |
15:47 Przygoda odleciała. Była na gnieździe 2 godz. 5 min.
|
Iganka - 2010-08-21 15:52:00 |
21.08. 2010
15:47 - Przygoda odlatuje z gniazda, przebywała w gnieździe 2 godziny i 5 minut, stojąc w tym samym miejscu tzn. w obszarze zegara kamerki, prawie cały czas na brzegu gniazda, zmieniała tylko kierunek stania, obracając się wokół własnej osi, w czasie tego długiego postoju czasem przeczesała i przygładziła pióra, rozciągnęła skrzydła, zaklekotała, większość czasu spędziła jednak na obserwacji terenu
|
Damka_Pik - 2010-08-21 15:57:08 |
21 sierpnia 2010
15:47 I ja dołączam do naocznych świadków, że Przygoda znów opuściła gniazdo. ;)
|
wladek12 - 2010-08-21 20:13:04 |
20.15. Jest bocian i spóżnione klekotanie.(f.1.). ...
|
Justyna - 2010-08-21 20:14:15 |
21.08.2010r.
20:14 Samica z klekotem wróciła na gniazdo.
|
Iganka - 2010-08-21 20:21:18 |
21.08. 2010
20:14 - Przygoda przyleciała, przywitała się klekotem (ale jak nie ma Dziedzica, to z kim się wita ? ) - my też cię witamy Przygodo ! :)
|
graszka_gn - 2010-08-21 22:00:46 |
21:57 pusto w gnieździe :( ? (f.1) 22:07 ...eeee jeszcze nie :) ! (f.2)
|
pc - 2010-08-21 22:11:59 |
21 VIII 2010
22:10 Przygoda spokojnie śpi.
|
Eva Stets - 2010-08-21 22:25:48 |
21 sierpnia 2010
22:24 - wydawać by się mogło, że na gnieździe nie ma bociana (fot.1), po rozjaśnieniu fotki (fot.2) - widać, że stoi po lewej stronie gniazda (w miejscu, którego nie obejmuje podczerwień).
|
pc - 2010-08-21 23:40:21 |
21.08.2010
23:10 wyszła z cienia (fot.1) 23:33 nawet trochę mnie widać (fot.2)
|
Renia - 2010-08-22 01:55:13 |
22 sierpnia 2010
1:50 Na tej kępce trawy często nocą stawał Dziedzic. Pod jego nieobecność miejsce to zajęła Przygoda.
|
Piotr J. - 2010-08-22 02:51:05 |
22.08.2010.
02:45. Do tej godziny Przygoda stała na kępce trawy. Stanęła na obu nogach, pomachała skrzydłami i przeszła w zacienioną stronę gniazda. 04:48. Wróciła na kępkę trawy i zaczęła czyścić pióra. 04:56. Tak jak wczoraj, nad ranem, samica wyrzuca z wola wypluwkę (patrz dział Filmy z gniazda). Takie same zachowanie było również w piątek nad ranem.
|
wladek12 - 2010-08-22 06:03:45 |
6.05. Bocianowa wysłuchała dzwonów i przebywa czyszcząc się na gnieździe. (f.1.). 6.15. Samica stoi na środku gniazda i czyści piórka. 6.17. Samica przymierzyła sie do odlotu ale nie odleciała. (f.2.) i (f.3.). ... :papa:
|
BABCIA Mariola - 2010-08-22 06:51:07 |
6:29 Witaj boćku Na gnieździe Przygoda oczekuje na wydanie wizy do Afryki.
|
wladek12 - 2010-08-22 07:18:16 |
7.20. Samica znalazła punkt zainteresowania, chyba na ławce i tak stoi od 7.00. (f.1.). 7.22. Znudziło ją podsłuchiwanie. (f.2.). ... :papa:
|
Piotr J. - 2010-08-22 07:22:05 |
Przygoda cały czas na gnieździe. Czyści pióra, robi jaskółki, prostuje skrzydła. 06:59. Przeszła na lewą stronę gniazda i z brzegu obserwuje okolicę. 07:30. Bocianie ziewnięcie. (f.5)
|
Renia - 2010-08-22 07:58:40 |
8:00 Przygoda nadal jest na gnieździe. Obecnie zajmuje się toaletą upierzenia. 8:01 Już jej nie ma, odleciała.
|
wladek12 - 2010-08-22 07:59:49 |
8.01. Samica szykuje się do odlotu (f.1.), i już jest w odlocie. (f.2.). ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-22 08:49:23 |
22.08. 2010
08:01 - Przygoda wyfrunęła z gniazda, a oto warunki pogodowe dla Przygodzic na chwilę obecną : temperatura 24 st.C, wieje lekki wiatr 3km/h ,ciśnienie 1004 kPa, niebo jest bezchmurne, po południu temperatura wzrośnie do 28 st. C, ciśnienie zacznie spadać, w ciągu najbliższych dwóch dni przewidywany jest dalszy spadek ciśnienia i temperatury do 22-20 st.C. Czy takie warunki atmosferyczne będą sprzyjające dla Przygody na podróż ? :)
|
Justyna - 2010-08-22 11:21:35 |
22.08.2010r.
11:23 Gniazdo puste.
|
Justyna - 2010-08-22 12:49:12 |
22.08.2010r.
12:49 Samica z klekotem przyleciała na gniazdo. Po wylądowaniu intensywnie odstraszała jakiegoś intruza. Odstraszanie trwało prawie do godz. 12:51.
|
Piotr J. - 2010-08-22 12:51:36 |
12:49. Jeszcze nas nie opusciła.
Długie odstraszanie, o którym wyżej pisała Justyna.
|
pc - 2010-08-22 12:54:36 |
22.08.2010
12:49-12:50 oto zdjęcia
|
Justyna - 2010-08-22 12:58:23 |
22.08.2010r.
12:59 Stoi i układa piórka, co jakiś czas obserwuje niebo.
|
ekar - 2010-08-22 13:13:24 |
22 sierpnia
13:11 Nasz kochany dziubasek bardzo nas kocha :heart: :love: i ciężko mu się z nami rozstać :) 13:21 Czyszczenie piórek 13:32 I już mnie nie ma
|
BABCIA Mariola - 2010-08-22 13:14:33 |
13:08 Skoro paszportu mi nie wydali to muszę się gdzieś podziać. A nie ma to jak na naszym gnieździe.
|
Justyna - 2010-08-22 13:31:28 |
22.08.2010r.
13:32 Samica odleciała. Gniazdo puste.
|
Piotr J. - 2010-08-22 13:40:21 |
22.08.2010.
13:32 Gościła na gnieździe przez 43 minuty. Czy wróci na noc?
|
kawia - 2010-08-22 19:31:05 |
19.32 Bociana nie ma - siedzi za to gołąb...
|
Piotr J. - 2010-08-22 20:32:29 |
20:35. Przygoda wróciła do gniazda.
|
wladek12 - 2010-08-22 20:32:46 |
20.35. Nadleciała z lewej strony kamery i wypłoszyła golębia,(f.1.). i był krótki klekot radosny (f.2.),że jeszcze jest (f.3.). na gnieżdzie właścicielka a już lokatorzy chcieli przywłaszczyć. ...
|
Sve - 2010-08-22 20:33:23 |
Przyleciał o g. 20.33 :)
|
Justyna - 2010-08-22 20:36:17 |
22.08.2010r.
20:35 Z klekotem na gniazdo przyleciała samica. Po wylądowaniu samica klekotem wytłumaczyła gołębiowi, że tu jest jej domek i niech więcej tu nie siada :). Biedny gołąbek musi szukać innego miejsca na nocleg.
|
Iganka - 2010-08-22 20:44:05 |
22.08. 2010
20:34 - słychać klekot, wiadomo było, że do gniazda zmierza bociek 20:35 - widać już na gnieździe biały cień bociana (fot.1) a po kilku sekundach Przygoda już w całej okazałości (fot.2) na gnieździe ( widać, że gołąb miał wielką ochotę na nocleg tutaj właśnie, widziałam go tam już od 19:24 )
|
ekar - 2010-08-22 21:14:53 |
22 sierpnia
21:15 I znowu bociuś sprawił wszystkim radość, swoim pobytem w gnieździe :)
|
wladek12 - 2010-08-22 22:13:40 |
22.13. Jeszcze jedna noc z bocianem na gnieździe na ulubionej kępie trawy. (f.1.). Dobranoc. ... :papa:
|
Justyna - 2010-08-23 05:45:02 |
23.08.2010r.
5:41 Samica stoi i rozgląda się, jest mokra (fot.1). 5:43 Przeczyściła pióra. 5:44 Odwróciła się tyłem (fot.2) i znów zajęła się upierzeniem. 5:47 Strzepnęła skrzydła (fot.3). 5:49 Przeszła pod kamerkę (fot.4), strzepnęła jeszcze raz skrzydła i odleciała (fot.5,6).
|
Piotr J. - 2010-08-23 05:48:52 |
23.08.2010.
02:53. Przygoda stanęła przy kępce trawy. 03:31. Otrzepała skrzydła i przeszła w zacienione miejsce. 04:52. Tak jak w poprzednich porankach z wola wyrzuciła wypluwkę (Filmiki z gniazda). Przeszła pod kamerę, otrzepała pióra. Czyści i suszy je. Troszkę popadało w Przygodzicach. 05:49. Dziś wcześnie odleciała. Czyżby to coś oznaczało?
|
BABCIA Mariola - 2010-08-23 06:23:05 |
6:10 Gniazdo jest puste a ranek wstaje ponury.
|
wladek12 - 2010-08-23 09:15:10 |
9.17. Zawitał bocian, który zaklekotał. (f.1.). Jeszcze nie odleciała. ... :papa:
|
Justyna - 2010-08-23 09:17:04 |
23.08.2010r.
9:17 Z klekotem na gniazdo przyleciała samica (fot.1), po wylądowaniu chwilkę jeszcze klekotała w bojowej postawie :) 9:18 Podeszła pod kamerkę i poprawiała patyki (fot.2). 9:20 Przeszła na lewą stronę i tam także poprawiła patyki (fot.3). 9:22 Poprawiła też patyki na wprost kamerki (fot.4) i przystąpiła do pielęgnacji upierzenia.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-23 09:20:16 |
9:16 Z wielkim hałasem Przygoda przyleciała i zaraz zaczęła obchód gniazda
|
Piotr J. - 2010-08-23 09:31:56 |
09:34. Postała, porozglądała się i odleciała.
|
wladek12 - 2010-08-23 09:33:54 |
23.08.2010
9.34. Mało tego, że postała - ona po prostu jakaś nerwowa była, niezdecydowana. Chodziła, sprawdzała gniazdo.
(f.1) . Sprawdzanie stanu gniazda obchodząc od lewej. >.g.9.22 (f.2.). Podejmowała próbę odlotu, albo strzepywała piórka.Oszukała mnie.>g.9.24 (f.3.). Stoi i zastanawiała się nad czymś lub wypatrywała. >g.9.32. (f.4.). Tu samica ponownie oszukała mnie, ale w ciągu paru sekund jednak odleciała. >g.9.34.
|
Eva Stets - 2010-08-23 14:57:21 |
23 sierpnia 2010
14:56-15:50 - gniazdo puste. Z tego, co widać (brak innych wpisów) - gniazdo jest puste od godz. 09:34 (czyt. posty wyżej).
|
cel-cia - 2010-08-23 20:05:51 |
20.07, 20.24 gniazdo nadal puste 20.35 Wczoraj Przygoda wylądowała właśnie o tej godzinie - dzisiaj już chyba zmieniła miejsce noclegu, buuu szkoda!
|
Renia - 2010-08-23 20:30:02 |
Minęła 20:30, jest ciemno, a gniazdo puste. Przygody nie ma. Czyżby zdecydowała się już nas opuścić? Przecież dopiero jutro jest świętego Bartłomieja, dzień, w którym wg legendy bociany wybierają się w podróż na południe :).
|
Piotr J. - 2010-08-23 20:45:22 |
23.08.2010
20:45. Przygody nie ma. Poleciała za Dziedzicem Do zobaczenia za 7 miesięcy.
|
wladek12 - 2010-08-23 21:17:22 |
21.15. Gniazdo puste, czy to znaczy, że samica też poleciała. Czas pokaże. 22.00. Chyba nocka bez bociana, może rano któryś przelotem zajrzy. 23.00. Smutny widok na noc i zapowiadający zbliżającą się zimę. (f.1.). brr brr brr. ... :papa:
|
Iganka - 2010-08-23 22:58:49 |
23.08. 2010
22:53 - pierwsza noc bez bocianów w gnieździe, może Przygoda dołączyła do sejmikującej grupy bocianów, albo może już rozpoczęła swoją podróż na południe, opuściła gniazdo w 6 dniu po odlocie Dziedzica.
|
Łodzianka - 2010-08-24 01:12:56 |
24.08.2010 1.15 - gniazdo puste
|
Piotr J. - 2010-08-24 05:33:15 |
24.08.2010.
05:32. Dzisiejszy poranek jest inny. Nic więcej nie trzeba pisać.
|
BABCIA Mariola - 2010-08-24 06:09:42 |
6:03 Gniazdo jest puste. Widocznie Przygoda wczoraj znalazła swój paszport do Afryki i odleciała. Szczęśliwej drogi i do zobaczenia w przyszłym roku.
|
wladek12 - 2010-08-24 08:01:39 |
24.08.2010
8.00. Tak to wlaśnie wygląda, bociany opuściły przygodzickie gniazdo. Oby powróciły na przyszły rok. ... :papa:
|
ekar - 2010-08-24 08:14:31 |
24 sierpnia
8:11 Nasze bociusie nas opuściły. Wysokich lotów dziubaski, wracajcie do nas na wiosnę :). Łezka się w oku kręci :cry:
|
Eva Stets - 2010-08-24 14:10:07 |
Witam!
Wygląda na to, że bociany nas opuściły i że noc z 23 na 24 sierpnia była ostatnią nocą, gdy nocował na gnieździe jeden bocian. Oczywiście nie można wykluczyć wizyty bociana (być może krótkiej) - bywało tak nieraz w poprzednich latach.
Dziękuję wszystkim, którzy wiernie obserwują nasze gniazdo i przekazują w tym wątku swoje posty. Pod koniec miesiąca postaram się dać post sumujący.
Zarazem mała informacja - kilka wpisów z tego wątka, które były bardziej słowami pożegnalnymi dla naszych boćków - zostały przeniesione do tematu pt "Przemyślenia" - do wątka pt "Pożegnajmy bociany do następnego sezonu".
Jeżeli ktoś z Forumowiczów chciałby napisać parę słów od siebie i pożegnać się na ten sezon z bocianami - zapraszam pod link niżej do wspomnianego tematu:
http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 677#p27677
Pozdrawiam Eva Stets
|
BABCIA Mariola - 2010-08-25 06:21:07 |
25 sierpień 2010 6:06 Gniazdo jest puste
|
Eva Stets - 2010-08-28 13:52:10 |
28 sierpnia 2010
Nasze gniazdo jest już puste od kilku dni. Ostatni raz widzieliśmy na nim bociana 5 dni temu.
Wcześniej już robiłam małe podsumowania tych ostatnich pobytów (jest to w postach na stronach poprzednich). Teraz - obiecane zakończenie.
- 16/17 VIII 2010 - ostatnia noc, gdy na gnieździe nocowały oba bociany - 17 VIII 2010 - ostatnia obserwacja samca na gnieździe i jego odlot - godz. 08:56-09:07 - posty Justyna, iganka
- 22/23 VIII 2010 - ostatnia noc, gdy na gnieździe nocował jeden bocian (przypuszczalnie tegoroczna samica) - 23 VIII 2010 - ostatnia obserwacja jednego bociana na gnieździe i odlot - godz. 09:17-09:34 - posty wladek12, Justyna, Babcia Mariola, piotrek94b Dokłane obserwacje Forumowiczów o tym, co się działo na gnieździe w ciągu ostatnich 10 dni można przeczytać na stronach 13-19.
Chciałabym z całego serca podziękować wszystkim , którzy od marca obserwowali bociany z Przygodzic i dzielili się na forum swoimi spostrzeżeniami. Dziękuję także za bogate, filmowe dokumentacje wydarzeń - tu szczególnie Damce_Pik i piotrkowi94b (temat "Filmiki z gniazda").
Wszystkim bez wyjątku bardzo dziękuję za poświęcony na obserwacje czas, za każdy post i za to, że byli wierni naszym bocianom.
Całościowe posdumowanie tegorocznych wydarzeń - wraz z porównaniem do poprzednich 4 sezonów (od 2006 roku) można przeczytać w temacie pt "O projekcie":
http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 726#p27726
Zaiteresowanym życzę milej lektury i miłych wspomnień. Dziękuję za wszystko. Eva Stets
|
Eva Stets - 2010-08-30 10:44:33 |
"Co się dzieje w gnieździe?" - mówi tytuł tematu. "Co robią bociany? (sierpień 2010)" jest tytułem tego wątku.
1 - w gnieździe nic się nie dzieje (ale warto do niego zaglądać, może przyleci tam jakiś inny ptak - jest na to poświęcony osobny temat: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 647#p27647)
2 - bociany pewnie są w drodze na zimowisko (i oby tam szczęśliwie doleciały i wrócily na wiosnę!)
3 - tydzień po odlocie (czyt. post wyżej) strona z przekazem (www.bociany.ec.pl) znajduje się w pierwszej dziesiątce najlepszych ptasich stron na świecie :) (czyt. także mój post w temacie pt "O projekcie": http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 753#p27753)
Pozdrawiam Eva Stets
|
Eva Stets - 2010-09-01 00:01:58 |
Zakończył się sierpień, zakończył się sezon bociani i czas zamknąć ten wątek - ostatni z obserwacji naszych bocianów w 2010 roku.
Podsumowanie odlotów można przeczytać dwa posty wyżej i w temacie pt "O projekcie". Dokładne (codzienne) obserwacje Forumowiczów są odnotowane w tym temacie, w wątakch podzielonych na każdy miesiąc osobno (http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewforum.php?id=7).
Dziękuję gorąco wszystkim, którzy brali udział w obserwacjach gniazda i towarzyszyli internetowo naszym bocianom.
Pozdrawiam serdecznie Eva Stets
|