Eva Stets - 2010-05-31 23:49:21 |
Nowy wątek z cyklu "Co robią bociany" na miesiąc czerwiec 2010.
Prosimy o podawanie tutaj oberwacji z tego, co zauważamy na gnieździe naszych bocianów. Jak napisałam już wcześniej: "...W tym sezonie mamy inną, ale unikalną dla nas i tego gniazda, możliwość obserwacji zachowania dorosłych boćków, bez młodych. Ponieważ są to obserwacje nienotowane wcześniej na naszym gnieździe - warto im poświęcić trochę czasu..." (czyt. cały post w temacie pt "Informacje nt działania forum", wątek pt "Zdjęcia i raporty": http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 316#p25316)
życzę ciekawych obserwacji Eva Stets Administrator forum
|
Piotr J. - 2010-06-01 00:14:39 |
01.06.2010.
00:00. W gnieździe spokój. Dziedzic na dołku drzemie, Przygoda poza zasięgiem oka kamery skryła się na obrzeżu gniazda. 04:41. Pierwszyy dziś wylatuje Dziedzic. Zresztą chyba zawsze on pierwszy wylatuje z rana. 05:02. Wrócił. Nie było ciepłego przywitania przez Przygodę. Cały czas czyściła swoje piórka. 05:04. Przygoda opuszcza gniazdo. 05:29. Wraca Przygoda. Dziedzic wita ją klekotem. Do godziny 06:00 nie zauważyłem, aby dziś bociany kopulowały. 06:09. Przygoda siedzi na piętach w dołku, a Dzidzic długi czas poprawiał pióra i sprawdzal stan gniazda.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-01 06:08:16 |
Witajcie boćki 6:00 - na gnieździe dwa bociany (na strumieniowej) fotki nie ma bo poklatkowy stanął "nocną porą" 6:11 - pojawił się obraz
|
Piotr J. - 2010-06-01 06:22:15 |
06:15. Coś się zbliżyło do gniazda, bo Przygoda się poderwała z dołka i zaczęło się odstraszanie. 06:18. Pierwsza dziś kopulacja.
|
Angelika - 2010-06-01 09:50:39 |
01.06.2010
9:45 Jeden bociek w gnieździe. Słońca nie ma, ale deszczu też nie widać. 10:26 Bocian wstał. Okazało się, że to Dziedzic. Załatwił się i teraz poprawia sianko w dołku. 10:28 Przyleciała Przygoda. Dziedzic zajęty układaniem piórek na brzuchu. Przygoda również zajęta sobą. 10:33 Z gniazda odleciał Dziedzic. Przygoda została sama, ale na krótko, bo po niecałej minucie również odleciała. Gniazdo puste. 12:00 Gniazdo dalej puste. 12:28 Przyleciał Dziedzic, niedługo po nim Przygoda.
|
kot2 - 2010-06-01 13:24:18 |
13:23 Dwa bociany w gnieżdzie, jeden przyniósł trochę siana. Czyżby zaczynały od nowa?
|
Eva Stets - 2010-06-01 13:35:35 |
Nie, nie zaczynają od nowa. Po prostu są w gnieździe i cieszą się sobą, wracają do gniazda i na nim żyją. Co nie znaczy, że takie obserwacje nie mogą być bardzo ciekawe :) (czyt. także: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 316#p25316).
Odpowiedzi i wyjaśnienia o drugim lęgu i tym, że go nie będzie można przeczytać w temacie pt "Bociany: pytania-odpowiedzi" (http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewforum.php?id=44), np w poście Pawła z 25 maja: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 189#p25189 i moim z 21 maja: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 006#p25006
Pozdrawiam Eva Stets
kot2 napisał:13:23 Dwa bociany w gnieżdzie, jeden przyniósł trochę siana. Czyżby zaczynały od nowa?
|
Piotr J. - 2010-06-01 14:09:53 |
14:07. Jaki piękny zielony dywanik. Który z bocianów go przyniósł? 14:23. Dywanik się powiększył
|
kawia - 2010-06-01 14:42:54 |
14.41 Na gnieździe jeden bocian, stoi uparcie na lewej nodze, prawą podkulił, więc nie widać, kto to, czyści piórka i wypoczywa. Z twarzy wygląda na Przygodę :)
|
mamajka - 2010-06-01 16:14:12 |
1.06.2010 godz.16.14
Czynności osobisto- porządkowe to prawie gimnastyka.
|
Angelika - 2010-06-01 17:27:52 |
01.06.2010
17:29 Oba boćki pielęgnują swoje piórka. Ale po chwili Przygoda odleciała. Dziedzic został sam. 20:02 Przygoda i Dziedzic w gnieździe, stoją do siebie tyłem (zdj 3.)
|
Piotr J. - 2010-06-01 21:05:53 |
Dziś bocianom nie chciało się nigdzie latać i cały wieczór spędzają w gnieździe. Jak wyżej pisała Angelika, bociany stały w gnieżdzie. Jest 21:05. i nadal stoją. Stoją i śpią. Nawet piór sobie nie czyściły.
|
Piotr J. - 2010-06-02 06:10:28 |
02.06.2010.
04:57. Na gnieździe zastałem tylko Przygodę. Dziedzic już gdzieś fruwa. 05:54. Wrócił Dziedzic. Przyniósł świeżego siana. 05:57. Odleciała Przygoda. Po powrocie samca, kopulacji nie było.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-02 06:44:11 |
Witajcie boćki 6:35 - na gnieździe jeden bociek skubie lub rozkłada ściółkę
|
Angelika - 2010-06-02 07:21:21 |
02.06.2010
7:19 Oba boćki w gnieździe czyszczą sobie piórka, robiąc przy tym różne pozy. Wydaje mi się, że trochę pada, jakby piórka miały mokre. 7:29 Dziedzic położył się w dołku, ale Przygoda zaczęła go delikatnie zaczepiać dziobem po głowie i w końcu Dziedzic wstał. :)
|
Angelika - 2010-06-02 08:05:44 |
02.06.2010
7:58 Oba bociany na obrzeżu gniazda, zeszły się w jedno miejsce i oglądają gniazdo na skraju 8:00 Dziedzic siadł w dołku. Przygoda od razu do niego podeszła i zaczęła po nim deptać. :) Dziedzic usiadł najpierw, potem wstał. Przygoda bardzo strofuje go, aby za dużo nie leniuchował. 8:05 I tak stoją oba.
|
Angelika - 2010-06-02 12:52:49 |
02.06.2010
12:50 Gniazdo puste. Niestety nie wiem od której godziny. Ale poczekamy, kiedy to nasze bociany się pojawią znowu. 14:08 Gniazdo nadal puste.
|
Iganka - 2010-06-02 15:06:38 |
02.06. 2010
15:05 - co najmniej od godziny 12:00 aż do chwili obecnej tj. do 15:05 nie widziałam boćków w gnieździe 15:20 - jeden już wrócił, niestety nie widziałam który, bo zastałam go już siedzącego, odwróconego tyłem do kamerki
|
Angelika - 2010-06-02 15:46:25 |
02.06.2010
15:46 Są oba, nie wiem kiedy wrócił drugi. Jeden sobie leży, drugi stoi na jednej nodze, co utrudnia mi rozpoznanie płci. :)
|
Piotr J. - 2010-06-02 16:51:14 |
16:50. No i który odleciał? Tak się usadowiły, że nie można ich rozpoznać. Odleciała Przygoda. Dziedzic cały czas leżał sobie w dołku skubiąc siano. 17:26. Wróciła Przygoda.
|
kawia - 2010-06-02 18:15:02 |
2 czerwca 2010
18.16 Jeden bocian leży na gnieździe i leniwie skubie trawki. Powiedziałabym: "mieszka sobie" :)
|
Piotr J. - 2010-06-02 19:44:59 |
19:14. Na gnieździe była tylko Przygoda. Ale i ona opuściła gniado. Gniazdo puste. 19:57. Wraca Dziedzic. 19:58. Wraca Przygoda. Dziedzic kilka próbuje podejść Przygodę. A co z tego wyszło, można zobaczyć TUTAJ 21:06. W gnieździe cisza i spokój. 21:08. Dziedzic dosiada się do swojej wybranki.
|
Magdag - 2010-06-02 21:55:03 |
2 czerwca 2010 21:14 do tej godziny tak spokojnie spały. Później były karesy. Najpierw ona jego, potem on ją.
|
Piotr J. - 2010-06-03 04:56:35 |
03.06.2010.
Bociany przebudziły się około 04:15. Zaczął się ruch, prostowanie skrzydeł, czyszczenie piór. 04:19. Dziedzic podjął próbę kopulacji. Tak jak wczoraj, nic mu z tego nie wyszło. Jedną nogą chciał stanąć na Przygodzie i na tym się skończyło. 04:25. Teraz odbyło się wszystko tak jak należy. Była 19 sekundowa kopulacja. 04:49. Wrócił samiec. Przyniósł malego patyczka. Z wielką starannością zaczął go układać. 04:50. Odleciała Przygoda. 05:12. Wróciła. Dziedzic nie zareagował na powrót samicy. Dobrze mu w dołku. 05:50. Oba bociany w gnieździe.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-03 07:09:03 |
Witajcie boćki 7:00 - na gnieździe dwa boćki. Gniazdo pewno jest bardzo mokre
|
Iganka - 2010-06-03 08:46:51 |
03.06. 2010
07:58 - w gnieździe dwa boćki, kopulacja 08:11 - w gnieździe nadal przebywa para bocianów, zajmują się czyszczeniem i wyczesywaniem piór 08:47- w gnieździe została Przygoda, odpoczywa siedząc na środku gniazda
|
Iganka - 2010-06-03 09:32:17 |
03.06. 2010
09:20 - w gnieździe były już dwa boćki , siedząca Przygoda poderwała się z gniazda i zaczęło się wspólne krótkie trwające 3 minuty odstraszanie, boćki były zwrócone w lewą stronę ekranu, dziobami w dół poza koronę gniazda wyczuwając z tego właśnie kierunku niepokój 09:23- wszystko już się uspokoiło
|
Piotr J. - 2010-06-03 10:25:25 |
09:48. Kolejne odstraszanie. 09:49. Odlatuje Przygoda, po kilkunastu sekundach odlatuje Dziedzic. 09:57. Wraca Dziedzic. 10:16. Wróciła Przygoda. Samiec już ją głośno witał zanim wylądowała na gnieździe. Kopulacji nie było. On stoi w dołku, ona na skraju gniazda i każdy czyści swoje pióra.
|
kawia - 2010-06-03 10:41:21 |
10.40 Jedno czyści pióra, drugie leży po środku i układa sciółkę. piotrek94b napisał:09:48. Kolejne odstraszanie.
Nie oddamy nikomu swojego wygodnego mieszkania, o nie! 10.43 Ledwo napisałam, ze obydwa bociany są w gnieździe, a jeden odleciał. Została chyba Przygoda.
|
Piotr J. - 2010-06-03 10:49:42 |
kawia napisał:10.43 Ledwo napisałam, ze obydwa bociany są w gnieździe, a jeden odleciał. Została chyba Przygoda.
To Przygoda odleciała. Dziedzic wyleguje się w dołku.
|
Angelika - 2010-06-03 11:33:21 |
03.06.2010
11:31 Dziedzic stoi na jednej nodze. 13:03 Dziedzic dalej sam. Poprawia sobie piórka 13:07 Wróciła Przygoda. Teraz oba się pielęgnują.
|
Piotr J. - 2010-06-03 14:41:08 |
14:41.
|
Justyna - 2010-06-03 15:12:59 |
3.06.2010r.
14:44 Samiec musiał usiąść na "kolankach", żeby ułożyć pióra na brzuchu (fot.1). 14:47 Niestety pozycja niewygodna i trzeba było wstać by dokończyć układanie piór. 15:01 Chwilkę poleżał i już się skubie, dołączyła się nawet partnerka. Ciekawą samiec przyjął pozycję podczas czyszczenia (fot.2,3). Jednak najlepiej samcowi układa się pióra na stojąco, bo wstał. 15:12 Samiec się położył, teraz chyba zakończył kosmetykę, bo śpi. 15:15 Samiec śpi, a teraz samica się wygina czyszcząć pióra (fot.4) 15:17 Samiec wstał, obrócił się i wyraźnie się zaniepokoił tym co zobaczył. Samica również wstała i nastąpiło krótkie odstraszanie. 15:20 i 15:22 Kolejne krótkie odstraszania.
|
Eva Stets - 2010-06-03 15:23:40 |
3 czerwca 2010 W uzupełnieniu do postów wyżej: 14:20-14:40 - czyli 20 minut z życia bocianów:
14:20 - samica stoi na brzegu gniazda, drzemie, pióra karku są nastroszone, samiec stoi na środku gniazda i czyści upierzenie (fot.1) Ta sytuacja trwa ponad 5 minut, po czym samica przechodzi na drugą stronę gniazda. 14:26 - zdecydowanym krokiem samiec zbliża się do samicy i następuje kopulacja (fot.2,3,4). Kopulacja trwa dokładnie od 14:26:35 do 14:26:52, czyli 17 sekund 14:29 - samica zostaje na gnieździe, on odlatuje (fot.5) 14:30 - "przykładnie" wraca do gniazda z kępą siana, którą para wspólnie układa na środku gniazda 14:31 - również razem bociany poprawiają boczną część gałęzi (fot.6) a po chwili samica siada na świeżym sianie, samiec układa pióra (fot.7) 14:40 - samiec siada obok samicy (fot.8)
Ponieważ w tym sezonie mamy po raz pierwszy możliwość obserwowania kopulacji bocianów po stracie lęgu, myślę, że warto (w miarę możliwości) notować ile ich jest każdego dnia i jak długi jest czas trwania każdej (i ewentualnie kiedy zostaną zaprzestane) Dotychczas obserwowaliśmy jedynie kopulacje związane z lęgiem (jak pamiętamy, w okresie rozwoju piskląt dorosłe nie kopulowały), a potem obserwowaliśmy kopulacje polęgowe, na kilka-kilkanaście dni przed odlotem (ale nie były one tak częste i codzienne). Dzięki temu mamy też możliwość odnotować zachowanie dorosłych bocianów względem siebie, co również może być bardzo ciekawe.
|
Iganka - 2010-06-03 20:20:11 |
03.06. 2010
19:04 - w gnieździe, na samym środku siedzi Przygoda, samiczka odpoczywała w taki sposób prawie przez 30 minut, czasem siedząc, nie ruszając się z miejsca przeczesywała pióra (fot.1) albo chwilami drzemała 19:35 - Przygoda wstaje (fot.2), przemieszcza się po gnieździe w różnych kierunkach i w dalszym ciągu czyści pióra, robi to ze spokojem i powoli ,aż do godziny 20:01 ( fot., 3) 20:04 - Przygoda rozłożyła szeroko skrzydła, zatrzepotała nimi ( fot.4) 20:05 - odleciała z gniazda
|
cel-cia - 2010-06-03 20:35:59 |
20.37 w gnieździe nadal jeden bocian 20.51 powrót partnera 20.58 kopulacja
|
Piotr J. - 2010-06-03 20:45:16 |
Przygoda już sama na gnieździe była o 16:44. Ile wcześniej odleciał Dziedzic nie widziałem. 20:05. Odleciała Przygoda. 20:13. Do gniazda wrócił jeden z bocianów. To był Dziedzic. Odpoczywał siedząc w dołku. 20:51. Wróciła Przygoda. Przyniosła coś w dziobie. Samiec wstał, ale szczególnego przywitania nie było. Dziedzic ponownie usiadł w dołku. 20:58. Przygoda wskakuje na Dziedzica tak jakby chciała dać mu do zrozumienia aby wstał. 21:01. Zrezygnowana, że się nie udało, siada obok niego.
|
Iganka - 2010-06-03 21:05:06 |
03.06. 2010
20:58 - obserwując tę scenkę miałam wrażenie, że Przygoda chce "wyrzucić" Dziedzica z dołka :) 21:09 - Dziedzic nie ustąpił, Przygoda usiadła więc obok
|
kawia - 2010-06-03 21:07:01 |
21.05 Siedzą sobie obok siebie. Deszcz pada znowu, więc niemiło.
|
Piotr J. - 2010-06-03 21:41:35 |
21:30. Przygoda wstała i ponownie próbuje zgonić samca z dołka. Podskubuje go. 21:35. Próbuje usiąść na nim. Wchodzi na niego. A Dziedzic obojętny. Chyba gdzieś bardzo obfitą kolację zjadł i nie chce mu się wstać. 21:43. Dziedzic na dołku, Przygoda stoi. 22:04. Dziedzic wstał.
|
kawia - 2010-06-03 23:18:58 |
3 czerwca 2010
23.18 - Jeden bocian leży na dołku, drugi stoi nad nim. Oba śpią, w każdym razie widać głowę leżącego, schowaną w kryzę, oczy przymknięte... 23.37 - Obydwa leżą, jeden na środku, drugi na boku gniazda i podskubuja się dziobami. 23.38 - Przygoda wstała na siusiu, a potem stojąc zajęła się mokrymi piórami. Nocne życie jednym słowem... Dobranoc
|
Piotr J. - 2010-06-04 04:55:30 |
04.06.2010.
04:16. Od kilku dni można zauważyć, że bociany często gubią pióra. Codziennie można zauważyć leżące pióro na gnieździe. 04:18. Kopulacja. Trwała 20 sekund. 04:23. Po kilku podskokach i rozprostowaniu skrzydeł, Dziedzic leci na łąki. 04:54. Dziedzic wrócił z cienką gałązką. Przygoda siedzi na dołku. Po minucie wstała i oba bociany zajęły się czyszczeniem piór. 04:58. Nastapiła zamiana na dołku. On powoli obszedł Przygodę i wszedł na dołek. Przygoda przesunęła sie na bok. Po kilku sekundach odleciała. 05:05. Dziedzic panuje nad dołkiem. 06:29. Przygoda dziobnięciem Dziedzica w ogon, zgania go z dołka. 06:33. Poprawiła siano wokół dołka i siada w nim. Dziedzic stoi z boku i czyści pióra.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-04 06:38:40 |
Witajcie boćki 6:32 - na strumieniowej - na gnieździe dwa boćki. Wiecie, podobno dziś będzie ciepły i słoneczny dzień. Może wam wreszcie wyschnie gniazdo. Fotka jest z "poklatkowej"
|
Iganka - 2010-06-04 08:43:31 |
04.06. 2010
07:14 - w gnieździe siedzi Przygoda, zajmuje środek gniazda, drzemie, czasem poprawi pióra cały czas siedząc w miejscu 08:07 - do Przygody dołączył Dziedzic, Przygoda opuściła dołek, który zaraz zajął Dziedzic, Przygoda stała obok i czyściła pióra 08:32 - Przygoda zostawiła siedzącego dalej w dołku Dziedzica i odfrunęła
08:59 - Przygoda już jest z powrotem w gnieździe, oba boćki klekotały ok. 1 minuty czymś lekko zaniepokojone 09:18 - bociany stoją i czyszczą pióra 09:29 - w dalszym ciągu boćki zajmują się oczyszczaniem upierzenia i przeczesywaniem piór , czynności te powtarzają aż do chwili obecnej tj do godziny 09:44
09:50-10:53 - Dziedzic przebywał sam w gnieździe siadał na kilka minut i wstawał ,na przemian 10:53 - wróciła Przygoda 10:56 - ptaki kopulują ok. 9-10 sekund 10:58 - Przygoda zostaje sama w gnieździe, siada w dołku gniazda 11:08 - Przygoda wstaje zaniepokojona z gniazda, przez kilka sekund odstrasza 11:13 - w gnieździe już spokój, Przygoda stoi i rozgląda się 11:35 - Przygoda nadal sama w gnieździe, odpoczywa siedząc (już od kilku minut) przypominajac dorosłe pisklę :)
|
Piotr J. - 2010-06-04 18:59:25 |
18:58. Gniazdo puste od 16:08
|
Renia - 2010-06-04 21:18:17 |
21:18 Zapada zmierzch, a gniazdo nadal puste.
|
Piotr J. - 2010-06-04 21:40:12 |
21:39. Jak już ktoś tutaj powiedział "światło zgasili", a bocianów nie ma. 21:42. Są, przyleciały. Najpierw wylądował Dziedzic, a trzy sekundy za nim Przygoda. Ładnym klekotaniem przywitały się na gnieździe. 21:43. Chyba są bardzo zmęczone. Przygoda siada. 21:45. Dziedzic siada obok.
|
kawia - 2010-06-04 21:41:56 |
21.43. Przyleciały obydwa razem! Odrzuciły głowy, zaklekotały i są!
|
Angelika - 2010-06-04 21:44:09 |
04.06.2010
21:42 Wróciły do gniazda nasze bociany. Najpierw Dziedzic, Przygoda zaraz po nim. Przywitały się klekotem. 21:45 Siedzą sobie teraz razem, bo długiej nieobecności. :)
|
Piotr J. - 2010-06-05 04:36:05 |
05.06.2010.
04:12. Odbyła się 18 sekundowa kopulacja. 04:16. Dziedzic poleciał na łąki.Przygoda też odleciała (nie zauważyłem o której godzinie) 05:10. Gniazdo puste. 05:24. Wrócił Dziedzic. Obszedł gniazdo i zatrzymał się na środku, drzemie. 05:47. Zdecydował się usiąść. 06;37. Wróciła Przygoda. Szczególnego przywitania nie było. Bociany zajęły się pielęgnacją piór.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-05 06:55:14 |
6:30 Dwa boćki na gnieździe
|
Iganka - 2010-06-05 09:38:24 |
05.06. 2010
09:00-09:34 - w gnieździe były obecne dwa bociany, zajmowały się przez cały ten czas intensywnym czyszczeniem i czesaniem piór czego rezultatem jest pojawienie się nowego bocianiego pióra w gnieździe :)
|
Angelika - 2010-06-05 10:38:34 |
05.06.2010
10:36 Pielęgnacja piórek - Przygoda bardzo mocno z wygiętą szyją, Dziedzic spokojniej. Świeci słoneczko. 10:43 Przygoda po wyczerpującej toaletce, usiadła.
|
Piotr J. - 2010-06-05 10:41:15 |
08:50. Przygoda staryn swoim sposobem czyli dziobaniem w ogon, zgania Dziedzic z dołka. Udało się jej lecz nie siada na nim. Dziedzic wstał,zmienił pozycję, razem czyścili pióra i siadł. 09:08. Przygoda na Dziedzicu. 09:24. Ponownie uszczypnięcie w ogon. Samiec wstaje, czyści się i siada ponownie w dołku. 10:07. Jeden bocian w gnieździe? Nie. To Przgoda starannie zakryła Dziedzica. 10:13. Przygoda odlatuje. 10:17. Wraca. Bociany witają się głośnym i długim tokowaniem. 10:19. Bociany zerwały się do wylotu. Najpierw samica, dwie sekundy za nią, samiec. 10:20. Wracają jednocześnie. Bardzo głosno, w swoim tańcu sie witają.
|
Angelika - 2010-06-05 11:08:53 |
05.06.2010
11:06 Odstraszanie. Klekot i różne pozy w obronie gniazda. Oj mają ciężką pracę te nasze bociany. :)
11:57 Gniazdo puste, niestety nie wiem od której.
|
Piotr J. - 2010-06-05 12:12:52 |
11:48. Odleciała Przygoda. 11:51. Odleciał Dziedzic Gniazdo puste.
|
Iganka - 2010-06-05 14:29:18 |
05.06. 2010
13:51 - powrót Dziedzica, było " małe kle, kle" mimo, że przyleciał do pustego gniazda 14:21 - wróciła Przygoda, na powitanie zaklekotała a Dziedzic odpowiedział krótko i zwięźle "kle, kle" 14:51 - wydawało się, że boćki będą zajęte każdy sobą ale Dziedzic podszedł do siedzącej Przygody i wykazał zainteresowanie partnerką skubiąc ją po piórach i chyba po oku też :) 15:58 - kopulacja
|
Piotr J. - 2010-06-05 14:57:36 |
14:58. Kopulacja.
|
Iganka - 2010-06-05 17:14:57 |
05.06. 2010
15:12 - boćki są bardzo zainteresowane co dzieje się pod gniazdem, schodzą na sam brzeg i , wyciągają szyje i z uwagą coś obserwują (fot.1) 15:17 - Dziedzic odlatuje, Przygoda zostaje sama w gnieździe 16:35 - do gniazda wraca Dziedzic (fot.2) 17:04 - przez cały czas obserwacji od momentu przylotu Dziedzic pochłonięty jest czesaniem swoich piór (fot.3,4)
|
Renia - 2010-06-05 21:33:21 |
21:30 Dziesięć minut temu gniazdo było puste. Teraz na środku siedzi bocian. Nóg nie widać, nie wiadomo więc, kto to. 21:40 Do gniazda wrócił Dziedzic. Przygoda - okazało się, że to ona była w gnieździe - przywitała go klekotem, ale nie wstała.
|
Iganka - 2010-06-05 21:36:39 |
05.06. 2010
21:20 - wróciła Przygoda ( Przygoda wyleciała z gniazda o 19:49 i od tej pory gniazdo było puste ), zaklekotała na widok gniazda i zaraz zajęła sobie miejsce na środku 21:39 - dołączył Dziedzic, tuż przed "zgaszeniem światła" :) boćki przywitały się klekotami
|
Piotr J. - 2010-06-06 04:25:52 |
06.06.2010.
04:03. Próba kopulacji. Samiec wskoczył na samicę i ...po sekundzie zeskoczył. 04.04. Dziedzic wyleciał z gniazda. 04:34. Przygoda postanowiła też polecieć na śniadanie. Gniazdo puste. 05:00. Wraca Dziedzic z sianem. 20 sekund później wraca Przygoda. Kopulacji nie było. 05:09. Po dokładnym układaniu siana i gałązek, bociany odpoczywają. 05:40. Brzuchy pełne to mozna dobrze pospać.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-06 07:10:53 |
Witajcie boćki 7:06 - na gnieździe oba boćki. Cieszcie się słońcem bo jutro ma padać (podobno deszcz igrad - ale może nie w Przygodzicach) - fotki nie ma bo poklatkowe stanęło po północy.
|
Piotr J. - 2010-06-06 07:17:04 |
06:56. Do tej godziny wspólnie odpoczywały. Wstały niemal jednocześnie, chwilke poczyściły pióra. Dziedzic siadł w dołku. 07:10. Przygoda odleciała.
|
Iganka - 2010-06-06 09:56:24 |
06.06. 2010
08:53 - Dziedzic nadal przebywa w gnieździe, głównym jego zajęciem jest czyszczenie piór, gdzie stanie zostawia białe krótkie piórka . Na zdjęciach z dnia wczorajszego i dzisiaj widać dużo białych piór na gnieździe . Czy on się "pierzy"? 09:33 - do gniazda wraca Przygoda, słychać głośne klekoty obu boćków 09:36 - klekoty trwają , klekocze Przygoda i Dziedzic, na przemian
|
Piotr J. - 2010-06-06 12:48:47 |
10:14; 10:41; 11:12; 11:14. O tych godzinach jakiś obcy ptak zakłócał spokój przygodzickich bocianów.
|
kawia - 2010-06-06 19:38:27 |
19.37 Gniazdo puste, ależ na nim dużo krótkich białych piór! Wygląda to prawie jak obraz po jakiejś bijatyce, ale, jak wynika z postów powyżej, to rezultat kosmetycznych zabiegów Dziedzica...
|
Renia - 2010-06-06 20:56:59 |
20:55 Gniazdo puste. Bociany jeszcze na kolacji.
|
Piotr J. - 2010-06-06 20:59:56 |
20:59. W gnieździe chyba lis buszował. Tylko jak tam wlazł.
|
igo - 2010-06-06 21:15:37 |
piotrek94b napisał:20:59. W gnieździe chyba lis buszował. Tylko jak tam wlazł.
A co jest powodem takich przypuszczeń?
|
Piotr J. - 2010-06-06 21:25:48 |
igo napisał:piotrek94b napisał:20:59. W gnieździe chyba lis buszował. Tylko jak tam wlazł.
A co jest powodem takich przypuszczeń?
Dużo piór leży.
|
igo - 2010-06-06 21:26:59 |
21:25 - przyleciały
|
Piotr J. - 2010-06-06 21:27:29 |
21:25. Wróciły razem. Najpierw siadł Dziedzic, sekundę później Przygoda.
|
Piotr J. - 2010-06-07 04:24:00 |
07.06.2010.
04:15. Kopulacja. Czy to ostatnia w tym sezonie? 04:19. Wylatuje Dziedzic. Kilkanaście sekund za nim, wylatuje Przygoda.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-07 06:18:04 |
Witajcie nam drogie boćki 6:10 - do gniazda przyleciały dwa bociany, jeden po drugim ale każdy lądował w innym miejscu
|
ekar - 2010-06-07 07:36:09 |
7 czerwca 2010
7.24 Od dłuższego czasu jeden bociek "caca" siedzącego na gnieździe :)
|
Renia - 2010-06-07 08:36:09 |
8:34
Na gnieździe odpoczywa jeden bocian.
|
Paweł T. Dolata - 2010-06-07 12:07:03 |
7 czerwca
g. 12.05 - bocianów na gnieździe brak, nie licząc jednej lotki :-))
g. 12.09 - i już jest samica, w tej samej minucie odleciała
|
kawia - 2010-06-07 12:36:59 |
7.06. 12.32 Leży bocian, raczej jest to Dziedzic, bo przed chwilą stał i widziałam obrączkę. Wokół niego istne pobojowisko - 4 albo więcej lotek i bez liku drobniejszych piórek. Czy to normalne, że one tyle tych piór gubią? A może to jakaś nie daj Boże grzybica? Choć z drugiej strony zachowanie boćków wskazuje na niezłą kondycję.
|
Piotr J. - 2010-06-07 12:45:51 |
kawia napisał:7.06. 12.32 Leży bocian, raczej jest to Dziedzic, bo przed chwilą stał i widziałam obrączkę. Wokół niego istne pobojowisko - 4 albo więcej lotek i bez liku drobniejszych piórek. Czy to normalne, że one tyle tych piór gubią? A może to jakaś nie daj Boże grzybica? Choć z drugiej strony zachowanie boćków wskazuje na niezłą kondycję.
Patrząc na inne gniazda, np w Łasku, to mozna tak faktycznie powiedzieć. Jest tu pobojowisko. Na gnieździe w Łasku jest czysto, nie ma piór. Dlaczego więc tak się "sypią" tutaj?
|
yoko - 2010-06-07 12:49:15 |
7 czerwca 2010 Na gnieżdzie tylko Dziedzic odpoczywa na dołku. Nie było mnie kilka dni, zaglądam dziś i oczom nie wierzę - co tu się dzieje, tyle piór...? Bardzo mnie to zaniepokoiło :(
|
kawia - 2010-06-07 13:36:09 |
13.33 Bocian - chyba stale ten sam, choć mam przerwy w obserwacji - leży na dołku, a nawet, powiedziałabym, wyleguje się. Wyciąga dziób, leniwie skubie ściółkę i leżące pióra, zamiera z wyciągniętą szyją i głową...
|
Eva Stets - 2010-06-07 14:12:18 |
Witam!
Faktycznie, pierwszy raz widzimy na bocianim gnieździe (na tym konkretnym i porównując inne kamerowe) tyle piór.
Wypadanie piór u ptaków z powodu choroby tu nie wchodzi w grę, bo takie nie wiąże się tylko z ich wypadaniem, np u papug jest taka choroba (nieuleczalna), że ptak traci wszystkie pióra, ale nie wypadają one same z siebie (jak przy pierzeniu) tylko ptak namiętnie wyrywa je sobie sam. Podobnie postępują papugi w dużym stresie tzn - też wyrywają sobie pióra.
Ptaki "normalnie" gubią w ten sposób pióra zazwyczaj w okresie pierzenia. W pierzeniu ptaków (tzn "wymianie", gdy wypadają stare pióra i odrastają nowe) są dwa okresy: pierzenie całkowite (gdy ptak zmienia powoli całe upierzenie) i pierzenie niepełne (gdy zmienia tylko część piór).
Np kanarki (i podobne im ptaki wróblowe) przechodzą pierzenie całkowite wczesną jesienią. Pierzenie całkowite (wymiana wszystkich piór) trwa u tych ptaków od ok. 6 do 8 tygodni. Gubią one wówczas ponad 3 tysiące piór (oczywiście stopniowo), bo tyle ich posiadają. Odrastanie jedngo większego pióra u tych ptaków trwa do 2 tygodni (u bociana duże lotki odrastają ok. 6 tygodni). Z kolei niepełne pierzenie, kanarki (i podobne im dzikie ptaki) nie odbywa się u tych ptaków zawsze, ale jeśli, to dzieje się to wiosną. Wówczas ptaki "wymieniają" tylko część piór.
Może się zdarzyć też, że zaczną gubić pióra (cały czas mówię o mniejszych ptakach), np w wyniku nagłej zmiany temperatury (np. zimą, gdy zrobi się nienaturalnie ciepło) a w całym sezonie wypadnięcie jednego, czy nawet kilku piór nie jest rzeczą dziwną.
I tak mogłabym snuć pisanie dosyć długo, ale...kanarki, papugi czy inne małe ptaszki, to nie bociany, więc niestety nie potrafię dokładniej odpowiedzieć na Wasze niepokoje. Być może Paweł lub Wojtek napiszą coś więcej na ten temat, jak to jest z bocianami.
Pozdrawiam Eva Stets
kawia napisał:7.06. 12.32 Leży bocian, raczej jest to Dziedzic, bo przed chwilą stał i widziałam obrączkę. Wokół niego istne pobojowisko - 4 albo więcej lotek i bez liku drobniejszych piórek. Czy to normalne, że one tyle tych piór gubią? A może to jakaś nie daj Boże grzybica? Choć z drugiej strony zachowanie boćków wskazuje na niezłą kondycję.
piotrek94b napisał:Patrząc na inne gniazda, np w Łasku, to mozna tak faktycznie powiedzieć. Jest tu pobojowisko. Na gnieździe w Łasku jest czysto, nie ma piór. Dlaczego więc tak się "sypią" tutaj?
yoko napisał:7 czerwca 2010 Na gnieżdzie tylko Dziedzic odpoczywa na dołku. Nie było mnie kilka dni, zaglądam dziś i oczom nie wierzę - co tu się dzieje, tyle piór...? Bardzo mnie to zaniepokoiło :(
|
kawia - 2010-06-07 14:49:27 |
14.47 Poleciały.
|
Paweł T. Dolata - 2010-06-07 14:53:43 |
W uzupełnieniu info Evy Stets o piórach - wymiana piór, a właściwie budowa nowych, kosztuje ptaki dużo energii. Dlatego z reguły nie dokonują jej w sezonie lęgowym, bo wtedy całość energii przeznaczają na wychowanie potomstwa. Nasze bociany go nie mają, mogą więc już się pierzyć intensywniej niż zwykle. I drugi powód: również z powodu braku młodych częściej mogą sobie pozwolić na "bezczynne" przesiadywanie na gnieździe, stąd pióra gubią tu, a nie gdzieś na żerowisku.
Więc wszystko OK. :-))
Pozdrawiam Paweł T. Dolata PwG OTOP www.pwg.otop.org.pl www.bociany.ec.pl
|
Barbarka - 2010-06-07 15:27:09 |
07 czerwca 2010, godz. 15:21.
W gniazdku piórka, bez boćków! Pewnie są na żerowisku.
|
Justyna - 2010-06-07 16:17:40 |
7.06.2010r.
16:05 Przyleciała samica z zieleninką, położyła ją w dołku, odwróciła się i przywitała nadlatującego samca w przysiadzie, później wspólnie klekali radośnie.
|
Magdalena Zamielska - 2010-06-07 16:30:02 |
16.29 Na gnieździe oba bociany zajęte toaletą
|
Justyna - 2010-06-07 16:41:00 |
7.06.2010r.
16:31 Samica opuściła gniazdo. 16:43 Samiec położył się. 16:52 Wstał i rozpoczął pielęgnację piór. 17:10 Nadal przeczesuje pióra (fot.). 17:23 Samiec opuścił gniazdo.
|
kawia - 2010-06-07 19:09:19 |
7.06 19.08 Gniazdo puste. Same piórka ;) 20.29 Nadal boćki na łowach
Dziękujemy Panu Pawłowi za uspokajające wyjaśnienie kwestii pogubionych piór!
|
Iganka - 2010-06-07 21:17:01 |
07.06. 2010
21:13 - boćki wróciły do gniazda, najpierw na gnieździe wylądował Dziedzic a 1-2 sekundy później Przygoda
|
Piotr J. - 2010-06-07 21:25:09 |
07.06.2010. 21:13. Przylot bocianów do gniazda (uzupełniające foto)
|
mamajka - 2010-06-08 01:33:19 |
8.06.2010 godz.1.32 Spokojna noc obydwu boćków na gnieździe.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-08 06:10:41 |
8. 06. 2010 Witajcie boćki 6:03 - na gnieździe jeden bocian wyskubuje stare zbędne pióra 6:13 - jest już drugi bocian - nie zauważyłam kiedy przyleciał
|
olik - 2010-06-08 07:04:34 |
08.06.2010
7:02 słoneczny poranek w gnieździe - obecny jeden bocko
|
Angelika - 2010-06-08 07:30:35 |
08.06.2010
7:29 Dalej siedzi jeden bocian i wygrzewa się w słoneczku. 7:38 Wstał, rozprostował skrzydła, załatwił się i znów rozprostował skrzydła. Siadł. 7:40 Przyleciał drugi bocian z kępą siana. 7:50 Drugi bocian pokrzątał się po gnieździe i w końcu usiadł przy partnerze. 8:09 Jeden wstał i rozprostowuje skrzydła. 8:23 Znów został jeden bociek w gnieździe.
W sumie nie zauważyłam obrączki, akurat tak pada słońce, że trudno to zauważyć i nie jestem pewna, co do płci bocianów. Zobaczę to na filmie. Oj nawet na filmie nie jestem w stanie tego rozpoznać (coś mnie dzisiaj zamroczyło). Proszę Was o pomoc w rozpoznaniu, który jest który.
|
yoko - 2010-06-08 07:55:13 |
8 czerwca 2010, godz. 07:52 Sielanka w gniazdku, aż trudno oderwać od nich wzrok....eeeeech.... - Przygoda i Dziedzic odpoczywają :)
|
Justyna - 2010-06-08 09:38:23 |
8.06.2010r.
08:25 Samica sama na gnieździe. 09:18 i 9:22 Krótkie odstraszania. 09:28 Przyleciał samiec, powitały się klekotem. 11:27 Odstraszanie. 11:36 Nadal para na gnieździe.
|
Angelika - 2010-06-08 12:39:08 |
08.06.2010
12:40 Oba boćki w gnieździe pielęgnują swoje piórka.
|
Iganka - 2010-06-08 14:55:21 |
08.06. 2010
13:42 - 14:25 - w gnieździe przebywał Dziedzic, stał cały czas w jednym miejscu,tylko nieznacznie poruszył głową lub zmienił nogę, na której stał , dopiero o 14:25 (fot.3) odwrócił się i zaczął przeczesywać pióra 15:03 - Dziedzic nadal samotnie stoi w gnieździe, dzisiaj już nie czyści tak intensywnie piór
|
Justyna - 2010-06-08 16:04:24 |
8.06.2010r.
15:43 Zastałam samca na gnieździe. 15:52 Przyleciała samica i boćki zaczęły bardzo intensywne odstraszanie trwające ponad 5 min (fot.1,2). 15:59 Kolejne odstraszanie, tym razem minutowe. 16:01 Samica opuściła gniazdo, a za nią samiec. W tej samej minucie na gniazdo wróciła samica i rozpoczęła odstraszanie (fot.3), po chwili wrócił też samiec i przyłączył się do odstraszania (fot.4). 16:03 Spokój na gnieździe. 16:16 Znów ktoś zaniepokoił boćki. 16:17 Boćki pielęgnują pióra i jednocześnie kontrolują strefę powietrzną nad gniazdem.
|
kawia - 2010-06-08 19:57:08 |
19.57 Zaglądam od godziny co jakiś czas. Gniazdo stale puste. 20.38. Nadal pusto. Ostatnio wracają zwykle po 21, jak się już ściemnia.
|
olik - 2010-06-08 20:30:35 |
08.06.2010 20:30 gniazdo puste
|
kawia - 2010-06-08 20:58:51 |
20.59 Powrót pierwszego bociana. Bociek, bociek, pokaż prawa nogę... Zmęczył sie i położył na dołku. 21.12 Wstał i pokazał nogę. To Dziedzic. Czekamy na Przygodę. 21.27 Przyleciała. Dziedzic pokazał jakie ma wspaniałe skrzydła...
|
Piotr J. - 2010-06-09 06:07:33 |
09.06.2010.
05:54. Na gnieździe, w dołku drzemie sobie samica. 06:01. Wrócił Dziedzic. Przygoda nie wstała, tylko na siedząco zaklekotała. 06:09. Sytuacja bez zmian. Ona siedzi, on stoi nad nią.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-09 06:13:32 |
Witajcie boćki 6:10 - dwa boćki na gnieździe. Nic się nie zmieniło w stosunku do tego co napisał piotrek 94b. Poklatkowy stoi dlatego nie ma fotki 6:25 - oba boćki nadal na gnieździe
|
Angelika - 2010-06-09 07:28:25 |
09.08.2010
7:24 Oba boćki w gnieździe. Jeden siedzi na środku, drugi się przeciąga. 7:27 Teraz ten co się przeciągał stoi sobie na skraju i schował dziób w pióra. :) Niestety nie wiadomo, który jest który. 7:35 Okazało się, że ten leżący, to Dziedzic. Teraz stoi sobie w dołku na jednej nodze. Przygoda pielęgnuje piórka. Po chwili położył się z powrotem. 7:51 Przygoda podeszła do Dziedzica i zaczęła go skubać. Skubała go tak, skubała aż Dziedzic wstał po 2 minutach. 7:54 Przygoda odleciała. I po chwili Dziedzic znów położył się w dołku, skubie sobie piórka i poprawia na leżąco gniazdo.
|
kot2 - 2010-06-09 14:07:47 |
Gniazdo puste, tylko trochę piór. Mam nadzieję, że w taki upał znalazły trochę chłodu na polach
|
Justyna - 2010-06-09 15:15:09 |
9.06.2010r.
15:12 Gniazdo puste.
|
kawia - 2010-06-09 16:03:50 |
9.06.10 16.04 Gniazdo puste 17.02 Bez zmian. Nikogo nie ma w domu 17.45 Pusto 19.04 Nadal pusto
|
Angelika - 2010-06-09 18:47:45 |
09.06.2010
18:49 Gniazdo nadal puste. 19:50 Bez zmian.
|
kawia - 2010-06-09 20:32:59 |
20.34 Powrót pierwszego bociana. To Dziedzic.
|
Justyna - 2010-06-09 20:36:43 |
9.06.2010r.
20:34 Po dłuższej nieobecności na gniazdo wrócił samiec i krótko odstraszał jakiegoś intruza (fot.1,2). 20:40 Samiec stoi na jednej nodze i czeka na partnerkę. 20:42 Odwrócił się i stanął ponownie na jednej nodze i to na tej samej, pielęgnuje upierzenie. 20:44 Zmęczyło go stanie, więc się położył (fot.3). 20:45 Przyleciała samica z siankiem, które położyła na brzegu gniazda. Samiec nie wstał i nawet nie przywitał partnerki klekotem, pilnuje dołka (fot.4).
|
kawia - 2010-06-09 20:47:22 |
9.06 20.45 Powrót Przygody
|
Justyna - 2010-06-09 21:14:47 |
9.06.2010r.
21:01 Samica najpierw usiadła na "kolankach", a po chwili położyła się obok samca (fot.1) 21:08 Wstał samiec i chwilę później samica. Wspólnie pielęgnują pióra. 21:09 Samica postanowiła jednak się położyć, samiec kontunuuję pielęgnację piór (fot.2).
|
Iganka - 2010-06-09 21:15:35 |
09.06. 2010
20:45 - Przygoda przyniosła trochę suchego sianka,dziób miła zajęty więc nie było powitalnego klekotu :) 21:02 - Przygoda usiadła obok Dziedzica 21:13 - Dziedzic jednak woli na stojąco skubać piórka
|
Justyna - 2010-06-10 05:06:16 |
10.06.2010r.
5:02 Zastałam samicę leżącą w dołku (fot.1). 5:12 Przyleciał samiec z siankiem (fot.2), które położył przy samicy. Samica powitała go klekotem, on również, ale dopiero gdy położył sianko. Samiec później zajął się gałązkami na brzegu gniazda. 5:13 Na gnieździe próbował wylądować obcy bocian, było widać go w kadrze, ale nie zdążyłam zrobić fotki. Nasze boćki były tym bardzo zaskoczone, samiec stał tyłem i początkowo go nie zauważył, a samica poderwała się w ostatniej chwili i obcy bociek odleciał w stronę urzędu. Boćki intensywnie odstraszały intruza z krótkimi przerwami ponad 7 min (fot.3,4). 5:21 Samica odleciała i wróciła w tej samej minucie, krótko odstraszały obcego boćka (fot.5). 5:24 Samiec się położył, na gnieździe spokój. 5:25 Samica chodziła po gnieździe z odstającą, czekającą na wypadnięcie lotką, bardzo ją denerwowała, aż z tego wszystkiego podskoczyła (fot.6) i sama sobie ją wyciągnęła. 5:36 Samica podniosła patyk spod kamery obeszła z nim całe gniazdo i położyła prawie w tym samym miejscu wspólnie z partnerem, który pomagał na siedząco. 5:38 Samica skubie piórka samca, żeby wstał. 5:39 Samiec wstał, ale samica nie zajęła jego miejsca. 5:42 Znów samiec się położył.
|
Justyna - 2010-06-10 07:02:40 |
10.06.2010r.
6:15 Samica opuściła gniazdo. 6:21 Samiec wstał, rozprostował skrzydła i ponownie się położył. 6:22 Przyleciała samica z krótkimi patyczkami (fot.1). 6:27 Samiec wstał, bo bardzo go o to prosiła partnerka. 6:28 Samica zajęła miejsce w dołku, a samiec przeczesał pióra i rozpoczął obchód brzegów gniazda poprawiając i przenosząc co jakiś czas patyki. 6:48 Samiec położył się obok partnerki i teraz wspólnie się relaksują (fot.2). 7:02 Wstała samica, a razem z nią samiec. 7:03 Samiczka poszła do toalety i znów położyła się w dołku, samiec również zajął miejsce przy partnerce (fot.3).
|
Angelika - 2010-06-10 07:09:15 |
10.06.2010
7:09 Sielankowy widok pary wygrzewającej się na słoneczku. Fotka już u Justyny. :)
|
yoko - 2010-06-10 09:02:14 |
10 czerwca 2010, godz.9.00 W gniazdku przepiękny widok. Przygoda i Dziedzic, jak na dobre małżeństwo przystało, razem odpoczywają na dołku. Trzymajcie się jakoś w te upały kochane bociusie .
|
Justyna - 2010-06-10 11:26:41 |
10.06.2010r.
Bociany poleciały na żerowisko. O godz. 11:21 gniazdo opuściła samica, a o godz. 11:22 samiec.
|
kawia - 2010-06-10 12:11:12 |
10-06-10 12.09 Bociany nadal na łowach
|
Angelika - 2010-06-10 15:13:47 |
10.06.2010
15:14 Gniazdo nadal puste.
|
Iganka - 2010-06-10 18:02:07 |
10.06. 2010
17:34 - boćki "wpadły" na chwilę do gniazda , przyleciały prawie równocześnie z donośnymi klekotami i w bojowym nastroju, myślę, że odstraszały intruzów, po chwili pochodziły sobie dosłownie kilka minut po gnieździe 17:49 - ... i już odleciały z gniazda
|
kawia - 2010-06-10 20:20:52 |
10-06-10
20.21 Gniazdo puste 20.58 nadal pusto
|
Renia - 2010-06-10 20:59:11 |
21:00 Naszych bocianów nadal nie ma :/. 21:42 Jeden już wrócił. 21:54 Wrócił i drugi Bociany powitały się radosnym klekotem.
|
kawia - 2010-06-10 21:41:01 |
21.42 Przyleciał (chyba?) Dziedzic, klekotnął i stoi.
Jednak nie widzę obrączki.
21.55 już są obydwa, ale drugi wrócił cichutko i schował się w cieniu. Trochę go widać.
|
Iganka - 2010-06-10 21:59:54 |
10.06.2010
21:54 - nadlatuje Dziedzic , jeszcze go nie widać w kamerce ale Przygoda już wie i pięknie go wita :) 21:55 - Dziedzic już widoczny na gnieździe
|
Piotr J. - 2010-06-11 05:34:38 |
11.06.2010.
05:34. Oba bociany na gnieździe. 05:51. Zamiana w dołku. Teraz Dziedzic siedzi, a Przygoda go skubie.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-11 06:13:16 |
Witajcie boćki 6:08 - oba boćki na gnieździe. Myślę, że was nie tną komary ani meszki, które w tym roku bardzo się rozmnożyły
|
Iganka - 2010-06-11 11:10:17 |
11.06. 2010
10:56 - Przygoda opuszcza gniazdo. W godzinach 10:00-10:56 ( czas obserwacji) dwa boćki przebywały razem w gnieździe. 10:59 - Dziedzic również przygotowuje się do odlotu, już przeciąga skrzydła, obserwuje przestrzeń wokół a może Przygoda gdzieś czeka na niego w pobliżu ? 11:01 - Dziedzic również odlatuje i gniazdo zostaje puste.
|
Eva Stets - 2010-06-11 13:10:11 |
Prośba do wytrwałych obserwatorów.
Czy ktoś z Państwa mógłby sprawdzić (i ewentualnie podsumować?), czytając poprzednie posty, KIEDY odnotowano (zaobserwowano) ostatni raz w tych dniach kopulację bocianiej pary?
Z góry dziękuję za pomoc. Eva Stets
|
Piotr J. - 2010-06-11 14:04:48 |
Według moich obserwacji, ostatnia kopulacja była 07.06.2010 o godzinie 04:15. (str.4, film)
Powiem szczerze, że od kilku dni nie widziałem. Ale postaram się pilniej przypilnować bociany :)
Eva Stets napisał:Prośba do wytrwałych obserwatorów.
Czy ktoś z Państwa mógłby sprawdzić (i ewentualnie podsumować?), czytając poprzednie posty, KIEDY odnotowano (zaobserwowano) ostatni raz w tych dniach kopulację bocianiej pary?
Z góry dziękuję za pomoc. Eva Stets
|
Eva Stets - 2010-06-11 21:13:27 |
Dziękuję Piotrze za pomoc. Sprawdziłam także i inne daty (wcześniejsze) i dzięki temu niebawem podam krótkie zestwienie tegorocznych kopulacji - tych jakie były zaobserwowane od przylotu pary do dnia 7 czerwca.
Zestawienie podam w temacie pt "O projekcie". Gdyby ktoś z Państwa zauważył dalsze kopulacje (np dziś, jutro, za tydzień , za 2-3 tygodnie lub więcej), proszę o podanie daty, godziny i (jeśli się uda) o obliczenie czasu trwania. Dziękuję z góry za przekazanie obserwacji.
Pozdrawiam Eva Stets
piotrek94b napisał:Według moich obserwacji, ostatnia kopulacja była 07.06.2010 o godzinie 04:15. (str.4, film)
Powiem szczerze, że od kilku dni nie widziałem. Ale postaram się pilniej przypilnować bociany :)
Eva Stets napisał:Prośba do wytrwałych obserwatorów.
Czy ktoś z Państwa mógłby sprawdzić (i ewentualnie podsumować?), czytając poprzednie posty, KIEDY odnotowano (zaobserwowano) ostatni raz w tych dniach kopulację bocianiej pary?
Z góry dziękuję za pomoc. Eva Stets
|
Eva Stets - 2010-06-11 22:45:29 |
Zgodnie z obietnicą (czyt. mój post wyżej) - podałam zestawienie tegorocznych kopulacji w temacie pt "O projekcie".
Link bezpośredni do wpisu: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 666#p25666
Pozdrawiam E.S.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-12 09:48:13 |
12 czerwiec Witajcie boćki gdziekolwiek jesteście do 9:48 oba obrazy stoją.
|
kawia - 2010-06-12 21:56:23 |
12-06-10 21.55 Mam nadzieję, że obydwa boćki sa już w gnieździe, jak zwykle o tej porze... Bo my ich, niestety nie widzimy :( Obsługa techniczna zawsze była niezawodna, więc pewnie i tym razem sie uda - no, trochę się podlizuję - i wrócimy do naszych bocków.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-13 07:42:15 |
13 czerwiec Witajcie niewidzialne boćki. Z upałami pewno poradziłyście sobie lepiej niż serwery. Może także upolowaliście sobie jakieś myszki i teraz stoicie na gnieździe i czyścicie pióra. Przyroda jest w lepszym stanie niż technika.
|
Eva Stets - 2010-06-13 17:38:59 |
Dziękuję Babci Marioli i kawii za te pozytywne wpisy wyżej. Dziękuję także każdemu z Was, że okazujecie zrozumienie i cierpliwość. Taka postawa Forumowiczów i zachowanie spokoju jest - tak dla forum, jak i dla mnie osobiście bardzo cenna i ważna. Po raz kolejny - dzięki Wam za to!!! (czyt. także mój post w temacie pt "Przemyślenia": http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 700#p25700)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie Eva
|
Eva Stets - 2010-06-13 20:21:09 |
Dziękuję także Justynie za post, zdjęcia i przekazanie obserwacji na żywo o przygodzickich bocianach (czyt. więcej w temacie pt "Nasze bociany z ziemi, czyli wizyty pod gniazdem": http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 702#p25702).
Eva Stets napisał:Dziękuję Babci Marioli i kawii za te pozytywne wpisy wyżej. Dziękuję także każdemu z Was, że okazujecie zrozumienie i cierpliwość. Taka postawa Forumowiczów i zachowanie spokoju jest - tak dla forum, jak i dla mnie osobiście bardzo cenna i ważna. Po raz kolejny - dzięki Wam za to!!! (czyt. także mój post w temacie pt "Przemyślenia": http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 700#p25700)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie Eva
|
BABCIA Mariola - 2010-06-14 06:09:31 |
14 czerwiec Witajcie boćki Choć was nie widać to się was czuje, że miło spędzacie czas i pilnujecie swego dniazda
|
Angelika - 2010-06-14 08:46:49 |
14.06.2010
8:44 Witaj boćku. Jesteś Dziedzicem czy Przygodą. Odwróć się :) Oj, brakowało mi tego przekazu. :)
|
Justyna - 2010-06-14 09:15:07 |
14.06.2010r.
9:11 Mokry samiec na gnieździe. Jak dobrze, że już wrócił przekaz.
|
Magdag - 2010-06-14 10:49:56 |
14.06.2010
10:45 Ale radocha. Na gnieździe jak na razie tylko pan bocian, ale i tak jego widok bardzo cieszy nasze stęsknione oczy.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-14 11:35:09 |
11:32 Jak to miło, że na gnieździe mogłam zobaczyć chociaż jednego boćka
|
Piotr J. - 2010-06-14 11:57:00 |
11:56. Jest i drugi bociek na gnieździe. Przygodzicka para ukazała nam się razem.
|
Justyna - 2010-06-14 12:02:08 |
14.06.2010r.
11:43 Przestał padać deszcz i można zaobserwować większą aktywność u samca. Rozprostował skrzydła, a później rozpoczął pielęgnację piór. 11:44 Zauważył źle ułożone patyki pod kamerką, więc się udał je poprawić (fot.1). 11:45 Wrócił do kosmetyki piór, od czasu do czasu macha skrzydłami (fot.2). 11:53 Znów zauważył źle ułożone patyki na lewym brzegu. 11:56 Położył się w dołku, po chwili na gnieździe wylądowała samica (fot.3). 12:01 Kopulacja trwająca 17 sekund (fot.4). Samiec po niej oszalał z radości, zaczął wykonywać podskoki. 12:08 Samiec opuścił gniazdo. 13:18 Samica położyła się i na leżąco poprzez rozchylenie skrzydeł powitała nadlatującego z siankiem samca.
|
Angelika - 2010-06-14 15:04:23 |
14.05.2010
15:01 Jeden bocian siedzi sobie wygodnie w dołku. 15:02 Wstał i zaczął poprawiać piórka. Wydaje mi się, że to Dziedzic, jakby trochę było widać obrączkę. 15:04 Stoi na jednej nodze i dalej pielęgnuje piórka. O toaleta. Tak, to Dziedzic.
|
Piotr J. - 2010-06-14 15:40:38 |
15:41. A teraz wtulił się w sianko i śpi. 15:57. Wróciła Przygoda. Dziedzic wstał z dołka, robił małe podchody, tak jakby miał jakieś zamiary. Ale do niczego nie doszło. 16:00. Samica siada w dołku, on czyści pióra.
|
Justyna - 2010-06-14 16:06:14 |
14.06.2010r.
15:57 Samica wróciła do gniazda. 16:00 Najpierw usiadła na "kolankach" (fot.1), ale ostatecznie się położyła (fot.2). Samiec w tym czasie stał obok i poprawiał upierzenie. 16:08 Samiec odleciał pozostawiając samicę na gnieździe.
|
olik - 2010-06-14 17:22:12 |
14.06.2010
17:20 gniazdo puste , wybyły w rejs
|
Piotr J. - 2010-06-14 17:22:50 |
16:44. Przygoda odleciała. Gniazdo puste.
|
kawia - 2010-06-14 18:52:38 |
18.53 Gniazdo nadal puste.
|
Justyna - 2010-06-14 19:48:50 |
14.06.2010r.
19:50 Gniazdo nadal puste. 21:02 Nadal pusto. 21:37 Przyleciał samiec z klekotem i jeszcze chwilkę klekotał jakby odstraszająco. 21:38 Położył się, a po chwili na gnieździe wylądowała samica, samiec wstał i powitały się klekotem.
|
Piotr J. - 2010-06-14 21:37:34 |
21:37. Przyleciał Dziedzic 21:39. Jest i Przygoda. Ładnie sie bociany przywitały.
|
Justyna - 2010-06-14 21:50:25 |
14.06.2010r.
21:45 Samica postanowiła się położyć.
|
Renia - 2010-06-14 22:13:40 |
14 czerwca 2010
22:09 Nasze bociany razem w gnieździe. Zajmują się toaletą upierzenia. Dzisiaj ja także muszę przywitać się z naszymi boćkami. Witaj, Dziedzicu na Przygodzicach. Ahoj, Przygodo! Wcześniej nie mogłam was przywitać, robię to dopiero teraz. Bardzo się za wami stęskniłam.
|
Piotr J. - 2010-06-15 05:18:58 |
15.06.2010.
04:05. Dziedzic, podskokami i prostowaniem skrzydeł zarządził pobudkę. 04:28. Po toalecie postanowił jeszcze troszkę pospać w dołku. 04:33. Odlatuje. Kopulacji nie było. 05:05. Przygoda do tej pory stała na gnieździe, czyściła pióra, układała sianko, dogladała gniazda i odleciała. Gniazdo puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-15 06:03:33 |
5:57 Witajcie boćki W tej chwili gniazdo jest puste.Boćki pewnie poleciały na żerowisko 6:27 - z głośnym klekotem przyleciaL na gniazdo jeden bociek
|
Iganka - 2010-06-15 08:22:28 |
15.06. 2010
08:25 - gniazdo zajmuje nadal jeden bociek 08:28 - tym siedzącym bocianem był Dziedzic, który wstał , bo przyleciała Przygoda, cicho bez klekotów wylądowała na gnieździe 08:55 - przygodzicka para odpoczywa siedząc w gnieździe jeden obok drugiego
|
belcia - 2010-06-15 09:17:20 |
15 czerwca
09.16 Witajcie bocianki :) Dwa bociany na gnieździe-razem, jeden czyści piórka.
|
Justyna - 2010-06-15 10:06:05 |
15.06.2010r.
09:59 Nadal dwa bociany na gnieździe, teraz się relaksują. 10:01 Samica wstała by poprawić piórka. 10:03 Samica zauważyła przelatującego boćka i rozpoczęła odstraszanie, samiec wstał i również się przylączył. Niepokoje szybko się skończyły.
|
Justyna - 2010-06-15 11:42:09 |
15.06.2010r.
11:37 Kopulacja trwająca 13 sekund poprzedzona krążeniem wokół samicy. 11:43 Samiec poleciał. 11:46 Samica również odleciała.
|
Piotr J. - 2010-06-15 14:27:32 |
14:25. Oba bociany na gnieździe.
|
Renia - 2010-06-15 16:46:31 |
16:45
Popołudnie w gnieździe spędza samotnie Dziedzic. Najpierw zajmował się pielęgnacją piór, potem prowadził jakieś prace porządkowe w gnieździe. Następną czynnością była seria podskoków połączona z machaniem skrzydłami. O 16:54 bocian opuścił gniazdo.
|
Piotr J. - 2010-06-15 17:04:22 |
16:00. Do tej godziny bociany cały czas czyściły pióra. Odleciała Przygoda. 16:54. Odleciał Dziedzic. Na gnieździe pozostało sporo białego puchu.
|
Magdag - 2010-06-15 17:43:42 |
15.06 2010
W uzupełnieniu ostatniego postu Reni jeszcze kilka fotek z radosnego, trwającego 3 min bocianiego pląsania
|
kawia - 2010-06-15 19:00:18 |
19.01 Gniazdo puste 19.36 Bez zmian 20.12 Nadal pusto 20.37 Juz nie pusto. Gołąb siedzi ;)
21.17 Bocianów nie ma, za to gołębiowi się spodobało
|
kawia - 2010-06-15 21:31:09 |
21.32 Są! Gołąb za to odleciał. Ależ piórka lecą!
|
Iganka - 2010-06-15 21:35:27 |
15.06. 2010
21:29 - przyleciały prawie równocześnie z głośnym klekotem, czy odstraszały gołębia czy cieszyły się z powrotu do gniazda ? :)
|
Piotr J. - 2010-06-16 05:49:05 |
16.06.2010.
04:31. Na gnieździe tylko Przygoda. Stoi i czyści pióra, przkłada sianko w dołku, układa patyczki. Czas mija sielsko. 05:28. Wrócił Dziedzic. Dalikatnym klekotaniem przywitały się. Kopulacji nie było.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-16 06:05:01 |
Witajcie boćki 6:01 - na gnieździe jeden bocian czyści pióra 6:19 - na gnieździe są już dwa bociany. Słodko leżą obok siebie
|
Justyna - 2010-06-16 08:30:57 |
16.06.2010r.
8:25 Dwa bociany na gnieździe pielęgnują upierzenie (fot.1). 8:26 Samiec zakończył pielęgnację rozłożeniem skrzydła (fot.2). 8:28 Samiec przystępuje do prac remontowych, gdy samica to zobaczyła również zakończyła kosmetykę i zabrała się za poprawianie dołka. 8:30 Dołek poprawiony można się położyć i tak też zrobiła (fot.3). 8:34 Prace remontowe zakończone, samiec teraz poprawia piórka samicy (fot.4).
|
Justyna - 2010-06-16 10:00:50 |
16.06.2010r.
09:25 Krótki odstraszający klekot. 09:52 Samica opuściła gniazdo. 09:54 Krótkie odstraszanie (fot.). 10:11 Krótki odstraszający klekot, po którym chwilkę się porozglądał i odleciał. Gniazdo puste.
|
Renia - 2010-06-16 11:25:59 |
11:25 Dziedzic i Przygoda razem w gnieździe.
|
Piotr J. - 2010-06-16 12:42:05 |
12:43. A teraz razem gdzieś po łąkach chodzą.
|
Piotr J. - 2010-06-16 14:58:02 |
14:53. Wspólny powrót i głośne oznajmienie całej okolicy że już są w gnieździe.
|
Justyna - 2010-06-16 15:06:56 |
16.06.2010r.
14:53 Boćki prawie jednocześnie wróciły na gniazdo i odstraszały intruza, który przyleciał za nimi. Cały czas kontrolowały niebo. 14:55 Kopulacja. 15:07 Samiec odleciał. 15:16 Samica również opuściła gniazdo.
|
Piotr J. - 2010-06-16 17:10:59 |
14:55. Kopulacja trwała krótko, bo tylko 8 sekund.
|
Renia - 2010-06-16 21:18:16 |
21:18 Gniazdo ciągle jeszcze puste.
|
kawia - 2010-06-16 21:40:11 |
16.06.2010
21.39 Nadal pusto
|
Piotr J. - 2010-06-16 21:52:45 |
21:53 Ląduje Dziedzic i kilka sekund za nim ląduje Przygoda. Wracają na stare śmieci :)
|
kawia - 2010-06-16 21:54:42 |
21.52. Nareszcie, bo juz się zaczynalismy denerwować
|
Justyna - 2010-06-16 21:59:31 |
16.06.2010r.
21:53 Przyleciał samiec z klekotem (fot.1) i natychmiast przystąpił do odstraszania, kręcił się w kółko podążając wzrokiem za intruzem (fot.2). Po kilku sekundach rozłożył skrzydła, przykucnął i czekał na nadlatującą partnerkę (fot.3,4). 21:56 Samiec się położył w dołku. 21:58 Wstał i jego miejsce zajęła samica. Po dwóch minutach jednak wstała.
|
Angelika - 2010-06-16 22:28:38 |
16.06.2010
22:29 Widać, jak boćki poprawiają sobie piórka. Oj brakuje mi was moje drogie ptaszyska, ale nie mam czasu na obserwacje. :(
|
Piotr J. - 2010-06-16 22:39:34 |
Justyna napisał:16.06.2010r.
21:53 Przyleciał samiec z klekotem (fot.1) i natychmiast przystąpił do odstraszania, kręcił się w kółko podążając wzrokiem za intruzem (fot.2). Po kilku sekundach rozłożył skrzydła, przykucnął i czekał na nadlatującą partnerkę (fot.3,4).
Wydaje mi się że to było tokowanie, a nie odstraszanie. Ale mogę się mylić. http://www.youtube.com/watch?v=zghLZEJpnAs
|
Piotr J. - 2010-06-17 05:38:25 |
17.06.2010.
04:02. Dzień rozpoczął sie 18-sekundową koulacją. 04:08. Dziedzic siada w dołku i odpoczywa. Przygoda stoi z boku i pielęgnuje pióra. 04:12. Odlatuje Dziedzic. 06:17. Przygoda cały czas sama na gnieździe. Poprawia dołek, poprawia obrzeże, przekłada sianko, odpoczywa, poprawia pióra - czyli robi wszystko to, co bocian robić powinien.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-17 06:07:16 |
Witajcie boćki 6:02 - na gnieździe jeden bocian czyści pióra 6:29 - z klekotem przyleciał drugi bocian
|
Iganka - 2010-06-17 07:20:13 |
17:06.2010
07:13 - dwa boćki w gnieździe, para siedzi na gnieździe jeden obok drugiego, wypoczywają, w gnieździe spokojny poranek
|
Piotr J. - 2010-06-17 10:20:50 |
10:17. Oba bocki w gnieździe. Skubią piórka. 10:42. Odleciał jeden bocian. 10:45. Odleciał drugi. Kiedy wrócą? Na wieczór? 11:34. Wróciły razem. Ładnie się przywitały na gnieździe. 11:39. Odstraszanie. Czas na odpoczynek. 13:11. Odleciała Przygoda. Wróciła po sześciu minutach. Dziedzic był zachwycony powrotem partnerki. 13:21. Przygoda ponownie wylatuje. Dziedzic rozejrzał się, rozprostował skrzydła i poleciał za Przygodą. 13:32. Wpadły do gniazda razem z dużym klekotem. Czyszczenie piór, odpoczynek w dołku. 13:49 i 13:53. Wylatują zgniazda.
|
Justyna - 2010-06-17 13:39:33 |
17.06.2010r.
13:32 Bociany wpadły na gniazdo z takim impetem, że aż się przestraszyłam. Najpierw wpadł samiec bardzo przestraszony, a za nim samica. Boćki przystapiły do bardzo intensywnego odstraszania. 13:33 Już spokojnie. 13:49 Samica odleciała. 13:52 Klekot odstraszający, by nikt nie zbliżał się do gniazda jak będzie puste. 13:53 Samiec również odleciał.
|
Eva Stets - 2010-06-17 14:10:45 |
Odnośnie postów wyżej, postów na stronie poprzedniej i jeszcze wcześniejszych (bo to dzięki Waszym obserwacjom).
Jak zapewne zauważyliście, od dziś w nocy (17 czerwca 2010) - strona z przekazem projektu PwG OTOP "Blisko bocianów" (www.bociany.ec.pl) znalazła się na trzecim miejscu w międzynarodowym rankingu Top Birding 1000. :) Nie jest to "małe" wydarzenie - jakby nie było na liście znajduje się ponad 1000 najciekawszych ptasich stron z całego świata!
Ode mnie, cóż więcej jak tylko podziękowanie dla Was wszystkich, że potraficie znaleźć zawsze ciekawe momenty podczas Waszych obserwacji i że dzielicie się nimi tutaj na forum. Dziękuję Wam za to i zapraszam do dalszych obserwacji na stronkę: www.bociany.ec.pl
Więcej na ten temat, na forum, pod linkami:
- http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 794#p25794
- http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 736#p25736
Pozdrawiam serdecznie Eva Stets Administrator forum projektu "Blisko bocianów"
|
Renia - 2010-06-17 21:52:24 |
21:53 Gniazdo ciągle jeszcze puste. 21:59 Powrót Przygody. 22:00 Jest i Dziedzic. Głośne powitanie.
|
Piotr J. - 2010-06-17 21:55:46 |
Wczoraj powrót o 21:53. A dziś? Rekord późnego powrotu już został pobity.
Wróciły przed ciszą nocną 21:59. Dziś pierwsza ląduje Przygoda 22:00. Kilka sekund później Dziedzic. 22:02. Zmęczona Przygoda siada na dołku.
|
Iganka - 2010-06-17 22:17:31 |
17.06. 2010
22:00 - boćki lądując na gnieździe zachowywały się w bardzo podobny sposób jak wczoraj , klekotały, przysiadały na gnieździe i rozkładały skrzydła, obserwując wczorajszy i dzisiejszy przylot do gniazda, miałam wrażenie, że one po prostu witają się, wyrażają "radość" w bocianich gestach ze spotkania i przebywania razem :)
|
Piotr J. - 2010-06-18 06:12:08 |
18.06.2010.
04:00. Na gnieździe spokój. Dziedzic śpi w dołku, Przygoda stoi z boku. 04:34. Przygoda podskakuje w gnieździe i prezentuje się partnerowi. Ten siedzi nadal. (f.2) 04:37. Dziedzic wstał z dołka. 04:38. Przygoda odlatuje. (f.3) Po minutce Dziedzic ponownie siada w dołku. 05:37. Wraca Przygoda z sianem w dziobie. (f.4) 05:38. Kopulacja. 19 sek. (f.5) 05:42. Dziedzic odlatuje. (f.6) Wraca o 05:59. Przygoda wstała z dołka, ładnie się przywitały. Wspólne czyszczenie piór.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-18 06:13:10 |
18 czerwca Witajcie boćki 6:00 Na gnieździe dwa boćki jeden stoi a drugi leży
|
Piotr J. - 2010-06-18 09:10:24 |
07:30. Przygoda odlatuje. Dziedzic tylko popatrzył i pomachał partnerce skrzydłąmi. 08:45. Wygrzewanie się w porannym słoneczku. 09:20. Coś zaniepokoiło Dziedzica. Poderwał się i troszkę odstraszał.
|
wladek12 - 2010-06-18 11:05:46 |
18.06.2010. 10.58. Para bocianów została zaniepokojona jakimś intruzem, bo przerwała czyszczenie i razem stroszyła skrzydła, klekocząc i wyginając dzioby z szyją do tyłu na grzbiet. Nerwówka trwała około 10/15 sekund. 11.04. Wygląda, że ponowne pojawienie się jakiegoś intruza zaniepokoiło parę przebywającą na gnieździe. Zagrożenie było od strony kamery, bo para przekręciła się w tą stronę i spoglądała także tam. 11.10. Para przebywała na gnieździe czyszcząc się. ... :papa:
|
Piotr J. - 2010-06-18 11:18:34 |
11:18. Bociany opuściły gniazdo. 11:35. Wróciły.
|
kawia - 2010-06-18 12:17:44 |
18-06-10
12.12 Dwa bociany na gnieździe 12.18 Tylko jeden
|
Piotr J. - 2010-06-18 12:49:17 |
To Przygoda zostawiła swojego Dziedzica. 13:02. Dziedzic poleciał szukać Przygody.
|
kawia - 2010-06-18 16:43:11 |
16.45 I szuka jej nadal :)
|
Iganka - 2010-06-18 20:22:45 |
20:19 - bocianów jeszcze nie ma , pada deszcz w Przygodzicach, już od kilkunastu minut
|
Justyna - 2010-06-18 21:35:05 |
18.06.2010r.
21:33 Przyleciał samiec z klekotem (fot.1). 21:34 Przyleciała samica również z klekotem i skryła się w cieniu (fot.2). Samiec z radości zaklekotał. 21:36 Teraz widać ją lepiej (fot.3).
|
Iganka - 2010-06-18 21:36:19 |
18.06. 2010
21:33 - Dziedzic jest pierwszy w gnieździe, jego zachowanie , rozkładanie skrzydeł w przysiadzie, klekoty , wskazują , że partnerka jest blisko, 21:34 - prawie minutę później przyleciała Przygoda
|
Eva Stets - 2010-06-19 05:22:39 |
19 czerwca 2010
04:55 - po nocy, oba bociany na gnieździe, poprawiają na przemian to gniazdo, to upierzenie 05:11 - odlatuje samica 05:18 - po dłuższym przekładaniu ściółki, samiec siada na środku gniazda, po chwili wstaje i odlatuje po kilku minutach.
|
Piotr J. - 2010-06-19 05:48:42 |
A wcześniej było tak:
04:07. Boćki się przebudziły i rozprostowywały skrzydła. Ogólna toaleta. 04:09. Dziedzic jeszcze postanowił pogrzać brzuszek w dołku. Siedział tak do 04:35. 04:39. Kopulacja. Tylko 6 sekund. 05:21. Odlatuje Dziedzic. 05:50. Wróciła Przygoda z drobnym patyczkiem w dziobie. Obeszła gniazdo i siadła w dołku.
|
Iganka - 2010-06-19 07:19:27 |
19.06. 2010
06:26 - 07:12 - Przygoda cały czas przebywała w gnieździe sama, stała albo chodziła dookoła gniazda, poprawiając gałązki 07:43 - w gnieździe są znów dwa bociany, pierwsza przyleciała Przygoda a tuż za nią Dziedzic
|
Piotr J. - 2010-06-19 07:51:11 |
07:42. Wraca Przygoda. 07:43. Wraca Dziedzic.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-19 07:53:05 |
Witajcie boćki 7:50 - oba boćki na gnieździe
|
Piotr J. - 2010-06-19 09:29:40 |
09:29. Razem tam i razem tu.
|
wladek12 - 2010-06-19 10:10:48 |
19.06.2010. 10.10. Para bocianów siedzi na gnieździe, dziobami w stronę kamery i na siedząco to poskubuje sobie upierzenie albo poprawia podłoże gniazda. 10.13. Znudziło ich siedzenie, teraz czyszczą piórka na stojąco też dziobami zwrócone do kamery. Samiec stoi po prawej. 10.16. Najpierw samiec zaczął stroszyć piórka i skrzydełka, następnie doszło do kopulacji, która trwała ok. 15/20 sekund. 10.20. Po kopulacji czyszczą się, jakby nic nie było, nie znali się, ale razem pozostają na gnieździe. ... :papa:
|
Renia - 2010-06-19 11:02:11 |
11:00 Bociany nadal razem na gnieździe. Dziedzic leży, Przygoda stoi obok. Cisza, spokój, boćki delektują się słońcem.
|
Piotr J. - 2010-06-19 12:03:42 |
11:08. Coś tam sobie opowiadają 11:41. Przygoda podszczypuje Dziedzica w ogon i i zmusza go do wstania. Robi to tak, jak wysiadywały jajka. Wtedy często zganiała w ten sposób z dołka. 11:43. Odlatuje. Dziedzic pilnuje gniazda.
|
Iganka - 2010-06-19 12:47:08 |
19:06.2010
12:46 - o tej porze gniazdo zastałam puste 13:58 - pojawiły się równocześnie w gnieździe dwa bociany oznajmując swoje przybycie głośnym klekotem, które trwało prawie minutę 14:09 - bociany odpoczywają
|
Piotr J. - 2010-06-19 15:52:12 |
15:02. Przygoda znowu zgania Dziedzica dziobaniem w ogon. Ten wstaje, a ona zachowuje się jak pies ogrodnika. Jego zgoniła i sama nie siada. 15:08. Dziedzic postanawia ponownie usiąść. 15:29. Przygoda odlatuje.
|
Magdag - 2010-06-19 16:34:05 |
19 czerwca 2010
16:22 Samiec w dalszym ciągu sam na gnieździe. Żeby przeprawić się na jego drugą stronę należy wykonać kilka podskoków i podlatywań a na koniec przyjąć odpowiednią pozę.(fot.1-3) 17:01 Odleciał (fot.4)
|
Piotr J. - 2010-06-19 17:03:18 |
17:01. Dziedzic odleciał. Gniazdo puste.
|
kawia - 2010-06-19 20:37:30 |
20.39 Gniazdo puste. A słoneczko tak ładnie się na nim kładzie ... 21.46 Jest jeden bocian. Zaraz sie połozył/a (?) a potem wstał/a i stoi na jednej nodze, chowając oczywiście prawą. 21.49 to chyba jednak Przygoda. Poszła spac.
|
Iganka - 2010-06-19 22:01:39 |
19.06. 2010
21:44 - Przygoda była pierwsza w gnieździe 21:59 - po ciemku, ale trafił do gniazda Dziedzic :)
|
kawia - 2010-06-19 22:02:04 |
21.03 Jednak są oboje, tylko Dziedzic schował się w cieniu.
Dobranoc, boćki!
|
Piotr J. - 2010-06-20 06:04:15 |
20.06.2010.
Noc spokojna, ale chyba się nasza para pokłóciła. Kopulacji nie było i... 05:26. ...tak na gnieździe stały. 05:27. Odlatuje Przygoda. 05:37. Odlatuje Dziedzic. 07:47. Gniazdo nadal puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-20 07:50:40 |
7:50 Boćków nie ma w gnieździe. Pewnie poleciały na wybory..
|
Piotr J. - 2010-06-20 08:11:19 |
20.06.2010.
08:04. Wrócił Dziedzic. Gdzie był, czy na wyborach czy na łące tego się nie dowiemy. 08:10. Usiadł sobie w dołku i czeka na Przygodę. 08:14. Wróciła Przygoda z dostawą świeżego siana.
|
Iganka - 2010-06-20 08:12:02 |
20.06. 2010
08:50 - Przygoda i Dziedzic siedzą obok siebie 08:52 - Przygoda wstaje, czyści pióra, Dziedzic podnosi się także i przez około minuty czyszczą pióra w duecie 09:00 - bociany siedzą znów razem obok siebie i drzemią 09:28 - Przygoda wstała , po dwóch minutach Dziedzic także i rozpoczęło się wspólne czyszczenie piór 09:49 - boćki zaczęły wodzić wzrokiem ku górze i rozpoczęły klekoty odstraszające 09:48-10:00 - ( z krótkimi przerwami) bociany zaniepokojone odstraszają 10:08 - w gnieździe spokój, boćki wróciły do swoich bocianich zajęć, czyszczą pióra, rozciągają skrzydła, przedziobują i wentylują ściółkę w gnieździe, Dziedzic odpoczywa siedząc na środku gniazda 10:33 - kopulacja ( trwająca ok. 6 sekund ) 11:04 - Przygoda wylatuje z gniazda 11:05 - Dziedzic wylatuje minutę po odlocie Przygody
|
Piotr J. - 2010-06-20 12:18:01 |
13:06. Nadal nikogo nie ma.
|
Renia - 2010-06-20 13:37:08 |
13:36 Przyleciał jeden bocian. 13:36 I już są razem w gnieździe.
|
Magdag - 2010-06-20 14:58:55 |
20.VI.2010
14:35 - 14:37 bocianie problemy trzeba przedyskutować - po bocianiemu oczywiście
|
Piotr J. - 2010-06-20 17:09:42 |
15:13. Po rozwiązaniu bocianich problemów, Przygoda opuszcza gniazdo. Dziedzic siada sobie w dołku i tak siedzi do 16:45. 17:10. Nadal jest sam w gnieździe. Stoi i pielęgnuje pióra. 17:30. Odlatuje. Gniazdo puste.
|
Iganka - 2010-06-20 21:15:40 |
20.06. 2010
21:10 - dzisiaj znów Przygoda przyleciała do gniazda jako pierwsza, zaklekotała i zaraz usadowiła się na środku gniazda 21:11 - tuż za nią wylądował w gnieździe Dziedzic, również przybył z klekotem, Przygoda odpowiedziała na siedząco
|
Piotr J. - 2010-06-20 23:02:52 |
23:01. Bociany w gnieździe smacznie śpią albo nie śpią. Na dole zapalone światła w oknach. Jakaś impreza? Ładny widoczek.
|
Piotr J. - 2010-06-21 05:04:23 |
21.06.2010.
04:08. Bociany przebudziły się. Zaczęły poranną gimnastykę czyli prostowanie skrzydeł, czyszczenie piór. 04:15. Kopulacja. 20 sekund. 04:25. Troszkę czułości. 04:34. Dziedzic odlatuje. 04:57. Wrócił. Bociany przywitały się głośnym klekotaniem. 05:20. Na pierwsze śniadanie odlatuje Przygoda. Dziedzic siada w dołku i drzemie.
|
Renia - 2010-06-21 09:24:12 |
7:39 Na gnieździe leży bocian. Nie widać nóg, wię nie wiadomo, czy to samiec, czy samica. 9:20 Gniazdo puste. Bociany są na śniadaniu. 9:28 Bociany jeden po drugim lądują na gnieździe.
|
Justyna - 2010-06-21 09:30:25 |
21.06.2010r.
9:26 Przyleciała samica z klekotem, chwilę jeszcze odstraszała (fot.1). 9:28 Samica położyła się, a po chwili podniosła ogonek i witała nadlatującego z klekotem samca, wspólne klekoty (fot.2,3). 9:35 Wspólny odpoczynek (fot.4).
|
Piotr J. - 2010-06-21 10:53:44 |
10:53. Czułe słówka w słoneczku.
|
Magdag - 2010-06-21 11:25:24 |
21.VI.2010
11:02 Przygody nie ma. Dziedzic z własciwym sobie wdziękiem oddtańczył to wydarzenie. Skakał dzisiaj bardzo wysoko (fot.2) i wprowadził nową figurę (fot.3).
|
Piotr J. - 2010-06-21 13:04:48 |
13:05. Oba bociany na gnieździe. Dziedzic wyleguje się, a Przygoda stoi w dołku. 17:02. Gniazdo puste.
|
kawia - 2010-06-21 20:49:53 |
20.52 Gniazdo puste 21. 48 Przegapiłam powrót naszej pary, ale teraz już oboje są i leżą sobie grzecznie, wypoczywają.
|
Piotr J. - 2010-06-21 21:48:11 |
21:41. Nadlatuje Przygoda. 21:42. Po wylądowaniu odrazu przybrała postawę "witającą" Dziedzica. Ląduje Dziedzic. Przywitanie partnerki. 21:45. Czas na sen.
|
Iganka - 2010-06-21 21:56:50 |
21.06. 2010
21:42 - powrót Przygody, 15 sekund za nią pojawia się Dziedzic 21:45 - już odpoczywają obok siebie
|
Piotr J. - 2010-06-22 05:53:39 |
22.06.2010.
05:17. Na gnieździe siedzi tylko Przygoda. Dziedzic juz gdzieś na łakach szuka jedzenia. 06:30. Wrócił Dziedzic.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-22 06:39:57 |
Witajcie boćki 6:35 - oba boćki na gnieździe
|
Iganka - 2010-06-22 08:18:03 |
22.06. 2010
07:53 - dwa bociany są nadal w gnieździe ( już od 06:30 ), Dziedzic zajmuje dołek poddając się zadumie a Przygoda stoi obok, drzemie, czasem przeczesze pióra 07:55 - Dziedzic wstał ale tylko na chwilę, załatwił swoją potrzebę fizjologiczną i dalej usadowił się w tym samym miejscu 08:00 - Przygoda poprawiła pióra, rozciągnęła skrzydła i odleciała, Dziedzic "odprowadził" ją wzrokiem, Przygoda musiała jeszcze być w pobliżu, bo Dziedzic wstał i na pożegnanie zaklekotał, po czym ponownie usiadł na gnieździe
|
Justyna - 2010-06-22 09:07:43 |
22.06.2010r.
9:03 Przyleciała samica, boćki powitały się klekotem (fot.1). 9:06 Odpoczynek (fot.2). 9:18 Samica wstała, ale tylko po to, żeby położyć się w innym miejscu, bliżej partnera (fot.3). 9:28 Już są na nogach, poprawiają upierzenie. 9:35 Kopulacja trwająca 16 sekund poprzedzona "tańcem" wokół partnerki (fot.4).
|
Piotr J. - 2010-06-22 10:24:00 |
10:24. Wspólne wygrzewanie się w słoneczku.
|
Justyna - 2010-06-22 11:45:11 |
22.06.2010r.
11:44 Nasze bociany uwielbiają leżakować. 11:46 Chyba się obraziła, bo wstała. 11:49 Wstał samiec, a ona usiadła. 12:03 Samiec poleciał 12:10 Samica również opuściła gniazdo.
|
Piotr J. - 2010-06-22 12:27:07 |
12:27. Gniazdo puste.
|
Justyna - 2010-06-22 13:00:44 |
22.06.2010r.
12:57 Bociany z impetem wpadły na gniazdo. Najpierw nogi na gnieździe postawiła samica, a samiec zaraz za nią i przystąpiły do krótkiego, ale bardzo intensywnego odstraszania (fot.1,2). 13:01 Samica położyła się, samiec zabrał się za pióra (fot.3). 13:05 Wspólne leżakowanie (fot.4).
|
Iganka - 2010-06-22 13:56:59 |
22.06. 2010
13:24 - do tej godziny tak sobie leżakowali :) 13:25 - Przygoda wstała a za nią Dziedzic i zaczęło się wspólne czyszczenie piór 13:43 - chyba jednak większym amatorem wysiadywania w gnieździe i odpoczywania jest Dziedzic :) , Przygoda nadal czesała pióra a Dziedzic znów zapadł w drzemkę 13:46 - drzemiący Dziedzic został sam w gnieździe, Przygoda po cichu opuściła gniazdo
|
Piotr J. - 2010-06-22 14:06:47 |
14:07. I Dziedzic też poleciał.
|
Iganka - 2010-06-22 14:12:30 |
22.06. 2010
14:00 - Dziedzic był już na nogach, zszedł na stronę za potrzebą, wracając podskoczył ochoczo i z werwą (fot.1) 14:01 - przeczesał pióra (fot.2), wyciągnął szyję , porozglądał się dookoła i... 14:04 - dał nura :) , wyfrunął z gniazda (fot.3)
|
kawia - 2010-06-22 20:45:34 |
20.47 Gniazdo puste 21.50 Nadal puste, chociaż ciemno! Chyba nie siedzą gdzieś w cieniu?
|
Piotr J. - 2010-06-22 21:59:57 |
22:00. Cisza nocna, a one gdzieś balują. 22:08. Wróciła Przygoda. 22:11. Jest i Dziedzic. Przygoda po chwili siadła na sianku. 22:18. Dziedzic siada za ogonem Przygody. Chyba gdzieś poszalały, bo zmęczone.
|
Justyna - 2010-06-22 22:07:52 |
22.06.2010r.
22:08 Przyleciała samica z klekotem (fot.1). 22:11 Na gniazdo również z klekotem wrócił samiec (fot.2). Samica tym razem nie powitała go w przysiadzie. Ma już opiekę, więc się położyła (fot.3).
|
kawia - 2010-06-22 22:09:36 |
22.11 Przyleciał samiec! Po trzech minutach po powrocie Przygody.
|
Justyna - 2010-06-22 22:21:29 |
22.06.2010r.
22:17 Samiec próbuje się położyć, ale coś mu nie pasuje. 22:18 Położył się jednak.
|
Piotr J. - 2010-06-23 05:52:21 |
23.06.2010.
04:52. Dziedzic leży w dołku, Przygoda dogląda gniazda, układa patyki. 04:53. Swoim sposobem zgania partnera z dołka. 05:29. Dziedzic odtańczył mały taniec przy Przygodzie. 05:30. Kopulacja. 16 sekund. Dziedzic ponownie spoczął w dołku. Mimo ładnej pogody, bociany jeszcze dziś nigdzie nie latały.
|
Piotr J. - 2010-06-23 06:18:06 |
06:17. Dziś chyba mają nielotny dzień. Stoją, drzemią, czyszczą pióra, stoją, drzemią, czyszczą pióra ... i tak cały czas.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-23 06:48:31 |
Witajcie boćki 6:45 - oba bociany na gnieździe
|
Justyna - 2010-06-23 08:32:45 |
23.06.2010r.
8:25 Zastałam na gnieździe dwa spokojnie stojące bociany. Dosłownie po kilku sekundach sytuacja się zmieniła, bo samiec zaczął wykonywać podskoki i to momentami tak wysokie, że nie było go widać w kadrze.
|
ekar - 2010-06-23 08:32:45 |
23 czewca 2010
8:30 Dwa bocianki w gnieździe :) Czyszczą piórka, coś szukają a najważniejsze to pogoda dopisuje
|
Piotr J. - 2010-06-23 08:41:49 |
09:00. Wczorajszy późny powrót był chyba spowodowany bardzo obfitą kolacją. Dużo dobrego musiały wczoraj pojeśc, bo do tej godziny nasza para nie opuszczała jeszcze dziś gniazda.
|
Justyna - 2010-06-23 09:24:35 |
23.06.2010r.
09:23 Zmęczyli się staniem i teraz leżakują :) 09:53 Powiał wiatr i boćki zaczęły trenować skrzydła poprzez podskoki, normalnie jak młode boćki :) 09:55 Po treningu samica odleciała. 09:56 Samiec kontnuuje ćwiczenia skacząc bardzo wysoko. I to tak wysoko, że trzy razy myślałam, że już poleciał, a on opadł z powrotem na gniazdo. 10:01 Samiec się uspokoił i chyba nie ma zamiaru lecieć na jedzonko.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-23 10:02:18 |
9:57 - jeden wyfrunął z gniazda 9:58 - drugi też ale zaraz wrócił
|
Justyna - 2010-06-23 10:36:40 |
23.06.2010r.
10:35 Krótkie odstraszanie, a po nim wylot na łąki. 13:05 Gniazdo nadal puste, bociany muszą nadrobić leniwy poranek :)
|
Piotr J. - 2010-06-23 17:27:22 |
17:28. Gniazdo puste.
|
kawia - 2010-06-23 19:27:41 |
19.30 Nikogo nie ma w domu
|
Justyna - 2010-06-23 20:52:58 |
23.06.2010r.
20:41 Usłyszałam klekot nadlatującego bociana, ale bocian na gnieździe nie wylądował, może jakiś tylko przelatywał i zaklekotał, albo jeden z naszych wylądował na letnim gnieździe.
|
Iganka - 2010-06-23 21:10:51 |
Justyna napisał:23.06.2010r.
20:41 Usłyszałam klekot nadlatującego bociana, ale bocian na gnieździe nie wylądował, może jakiś tylko przelatywał i zaklekotał, albo jeden z naszych wylądował na letnim gnieździe.
Również słyszałam krótki klekot :) Tak sobie myślę, jak to jest, że boćki tak często przylatują razem w odstępach kilku sekund lub kilku minut na nocleg ? A może siadają i czekają jeden na drugiego gdzieś w pobliżu a potem zlatują do gniazda razem i bardzo często z powitalnym klekotem ? Czy klekot jest radosny - jest to może nasza sugestia , bo właściwie tonacyjnie brzmi on dla ucha ludzkiego tak samo za każdym razem :)
|
Justyna - 2010-06-23 21:38:25 |
23.06.2010r.
21:37 Na gniazdo z klekotem wrócił samiec i krótko odstraszał lub oznajmiał, że jest już na gnieździe (fot.1). 21:38 Położył się i czeka (fot.2). 21:49 Samica jeszcze nie wróciła. 21:59 Przyleciała samica z klekotem, samiec aż wstał żeby ją powitać klekotem (fot.3).
|
Iganka - 2010-06-23 21:59:39 |
23.06. 2010
21:59 : Przygoda dołączyła do oczekującego Dziedzica , był klekot obu boćków, i niech będzie , że jednak powitalny i radosny :)
|
Justyna - 2010-06-23 22:08:03 |
23.06.2010r.
22:00 Teraz samica się położyła po uprzednim poszukiwaniu odpowiedniego miejsca (fot.1). 22:03 Samiec dołączył do samicy (fot.2). 22:18 Zmiana ułożenia (fot.3). 22:21 Czułości (fot.4).
|
Piotr J. - 2010-06-24 05:32:18 |
24.06.2010.
04:01. Gdy się rozjaśniło, to na dołku leżał samiec, samiczka z boku stojąc czyściła pióra. o4:45. Dziś bociany bardzo szybko opuszczają gniazdo. Dziedzic pierwszy zerwał się do lotu. Kopulacji nie było. Ogólna toaleta piór, spacer po gnieździe. 04:52. Przygoda odlatuje. I już mamy gniado puste. Gdzie im się dziś tak spieszyło?
|
BABCIA Mariola - 2010-06-24 06:12:13 |
Witajcie boćki 5:59 - gniazdo jest puste. Boćki pewnie na żerowisku
|
Justyna - 2010-06-24 10:39:30 |
24.06.2010r.
10:35 Przyleciała samica z klekotem, za nią przyleciał samiec. Samiczka powitała go w przysiadzie, chwilkę wspólnie klekotali 10:37 Samica położyła się, a minutę póżniej dołączył do niej samiec.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-24 10:42:52 |
10;40 z klekotem przylecialy boćki jeden po drugim
|
Piotr J. - 2010-06-24 10:49:15 |
10:48. Przygoda chciała usiąść na głowie Dziedzica. Ten nie wytrzymał i poderwał się. Przygoda siedzi sobie na piętach. 10:56. Tak wygodniej.
|
Piotr J. - 2010-06-24 13:14:46 |
13:06. Przygoda sama na gnieździe. Ale jest zadowolona, podskakuje sobie. 13:16. Poleciała. Gniazdo puste.
|
Eva Stets - 2010-06-24 13:26:19 |
A wcześniej były na gnieździe oba boćki (niestety, nie odnotowałam godziny przylotu)
12:30 - samiec stoi, samica siedzi 12:31 - On wykonał trochę gimnastyki i kilka zamaszystych skoków (fot.2) 12:33 - samiec odleciał, a ona została sama (fot.3)
|
wladek12 - 2010-06-24 15:47:31 |
24.06.2010.
15.45. Niestety, jak mam możliwość zajrzenia na gniazdo i co zastałem? Puste gniazdo. Dorośli bez potomstwa mają więcej swobody, ale i mniejsze zainteresowanie ich życiem. Smutny to jest obraz bez młodych bocianów. ... :papa:
|
Piotr J. - 2010-06-24 21:52:05 |
21:53. Przyleciały. Pierwsza wylądowała Przygoda. Przywitała się z nami głośnym klekotem i zaraz siadła w dołku. Po kilkudziesięciu sekundach przyleciał Dziedzic. Może zaskoczony że już dołek zajęty?
|
Iganka - 2010-06-24 22:25:01 |
24.06.2010
22:11 - Dziedzic prowokuje Przygodę do wstania używając znanych argumentów (fot.1,2) , Przygoda wstała ale tylko na kilka minut, przeczesała pióra (fot.3) 22:17 - Przygoda ponownie usiadła na gnieździe, wybrała tylko miejsce bardziej przy brzegu gniazda, Dziedzic nie skorzystał jak dotąd z wolnego dołka, stoi nadal w cieniu (fot.4)
|
Piotr J. - 2010-06-25 06:00:24 |
25.06.2010.
04:06. Przygoda budzi siedzącego w dołku Dziedzica. Wstaje i czyści pióra. 04:21. Dołek bardzo przyciąga Dziedzica. Siada w nim ponownie. Drzemał tak do 04:30. 04:36. Kopulacja, 17 sekund. 05:56. Bociany cały czas w gnieździe.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-25 06:05:21 |
Witajcie boćki 6:00 - na gnieździe dwa boćki 6:40 - jeden bociek odleciał a drugi siedzi na dołku
|
Iganka - 2010-06-25 07:42:48 |
25.06. 2010
07:27 - w gnieździe siedzi samotnie Dziedzic 07:31 - przyleciała Przygoda, Dziedzic wstał, zaklekotał na widok partnerki i zaraz zajął swoje miejsce w dołku 07:32 - Przygoda sprawdziła umocnienie gniazda po jednej stronie, porozglądała się 07:35 - usiadła obok Dziedzica 07:50 - oba boćki drzemią siedząc nadal w tej samej pozycji
|
BABCIA Mariola - 2010-06-25 07:59:46 |
7:57 Jak nam dobrze leżeć "na waleta"
|
Zbychur - 2010-06-25 08:44:16 |
25.06.2010.
08:41 Bez zmian :)
|
Zbychur - 2010-06-25 09:51:24 |
25.06.2010.
09:49 Pora na poranną toaletę. Oba bociany czyszczą pióra. 09:51 Jeden z bocianów leży, drugi nadal się czyści.
|
Piotr J. - 2010-06-25 10:30:05 |
10:30. Razem na warcie.
|
Justyna - 2010-06-25 11:00:26 |
25.06.2010r.
10:57 Samica opuściła gniazdo pozostawiając leżącego samca. 10:58 Samiec wstał i przeprowadził krótki trening skrzydeł. 10:59 Krótko odstraszał (fot.1) 11:00 Intensywne podskoki w połączeniu z lekkim klekotem (fot.2,3,4). 11:03 Kolejne podskoki. 11:04-11:05 Teraz wykonuje niewysokie podskoki i obroty, które przypominają taniec. 11:09 Już się uspokoił, położyć się. 11:11 Wstał 11:12 Porozglądał się i poleciał.
|
Piotr J. - 2010-06-25 11:02:35 |
11:03. Dziedzic radośnie sobie podskakuje.
|
Iganka - 2010-06-25 11:14:00 |
25.06. 2010
11:12 - Dziedzic odlatuje , gniazdo puste
|
Justyna - 2010-06-25 13:32:14 |
25.06.2010r.
13:30 Obcy bocian wylądował na gnieździe i stał na nim kilka sekund (niestety nie zdążyłam zrobić fotki). Odleciał, bo zauważył nadlatującą naszą parę. Nasze boćki wylądowały na gnieździe jednocześnie i od razu intensywnie zaczęły odstraszać nieproszonego gościa (fot.1,2). Odstraszanie trwało 3 minuty. 13:35 Wspólna pielęgnacja piórek.
|
Piotr J. - 2010-06-25 13:44:09 |
Justyna napisał:25.06.2010r.
13:30 Obcy bocian wylądował na gnieździe i stał na nim kilka sekund (niestety nie zdążyłam zrobić fotki). Odleciał, bo zauważył nadlatującą naszą parę. Nasze boćki wylądowały na gnieździe jednocześnie i od razu intensywnie zaczęły odstraszać nieproszonego gościa (fot.1,2). Odstraszanie trwało 3 minuty. 13:35 Wspólna pielęgnacja piórek.
Film z tego zdarzenia TUTAJ
|
Iganka - 2010-06-25 13:52:33 |
25.06. 2010
13;30 - również widziałam tę akcję obronną naszych boćków, klekotania było dużo i bardzo głośne a postawa bocianów bojowa :)
|
igo - 2010-06-25 14:39:35 |
14:39 - obecnie na gnieździe spokój i sielska atmosfera, której sprzyja ładna pogoda ze słońcem.
|
Iganka - 2010-06-25 15:02:04 |
14:47 - odleciała Przygoda. Przez cały czas ( od przylotu o 13:30 aż do chwili obecnej) boćki stały, czyściły pióra i czujnie obserwowały niebo i okolice 14:48 - Dziedzic powiódł wzrokiem za odlatującą Przygodą, zaklekotał i przysiadł na gnieździe ( fot.1,2,3) , potem usadowił się na środku gniazda i wydawałoby się, że będzie odpoczywał siedząc 14:51 - już Dziedzica nie było w gnieździe, i tak już pewnie będzie do wieczora ?
|
kawia - 2010-06-25 19:32:42 |
19.35 Od pół godziny zaglądam na stronę. Pogoda ładna, słońce świeci, gniazdo puste.
|
Piotr J. - 2010-06-25 22:03:44 |
22:00:50. Wylądowała Przygoda. 22:00:53. Wylądował Dziedzic.
|
Eva Stets - 2010-06-26 06:05:19 |
26 czerwca 2010
06:02 - oba bociany na gnieździe, jeden poprawia pióra, drugi poprawia brzeg gniazda (nie wiem, co działo się wcześniej, ale myślę, że piotrek94b na pewno będzie miał uzupełniające info)
|
Piotr J. - 2010-06-26 07:01:10 |
26.06.2010.
04:11. Na dołku kto śpi? Dziedzic, z boku stoi Przygoda. 04:14. Troszkę bocianiej czułości. (f.1) 04:20. Dziedzic wstał z dołka. 04:25. Poranna gimnastyka. (f.2) 04:26. Dziedzic się zmęczył i ponownie legł w dołku. 04:51. Przygoda dziobnięciem w ogon, zgania partnera z dołka. (f.3) 05:57. Bociany krzątają się po gnieździe, poprawiają gniazdo, pióra, drzemią. Narazie nigdzie nie wylatują. Kopulacji nie było.
|
Piotr J. - 2010-06-26 07:08:14 |
26.06.2010.
06:33. Dziedzic tylko zaklekotał gdy Przygoda opuszczała gniazdo. (f.1) W ciszy i spokoju usiadł sobie w dołku. 06:41. Siedząc cały czas się rozglądał. Wkońcu nie wytrzymał i poleciał za samicą. Gniazdo puste.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-26 07:26:47 |
6:27 - na gnieździe były dwa bociany 6:40 - już tylko jeden potem komputer mi się zawiesił, a jak już go uruchomiłam to 7:20 - gniazdobyło puste
|
Piotr J. - 2010-06-26 11:11:33 |
26.06.2010.
11:05. Wróciły do gniazda po długim śniadaniu. Najpierw wylądowała Przygoda, po chwili Dziedzic. Latają razem. Głośnym klekotaniem przywitały się ze wszystkimi. 11:34. Dwa piętaszki czyli wypoczynek na piętach.
|
Magdalena Zamielska - 2010-06-26 11:59:11 |
26.06.2010r. 11:59 Dwa boćki na gnieździe zajęte toaletą fot 1 12:01 Zapewne odstraszanie intruza, gdyż boćki klekotały, przechylały szyje do tyłu i stroszyły pióra fot 2 12:04 Powróciły do spokojnej toalety 12:06 Jeden bocian jest w pozycji "leżącej" drugi zajęty jest oczyszczaniem piór "leżącego", po czym zajmuje się już własną toaletą
|
Piotr J. - 2010-06-26 12:49:18 |
12:49. Para miło sobie spędza czas na gnieździe.
|
Iganka - 2010-06-26 12:58:20 |
26.06. 2010
12:31 - Przygoda ma dziś chyba dobry dzień :) , zaczepia Dziedzica, nie daje mu spokojnie posiedzieć, aż do tego stopnia, że w przypływie "dobrego humoru" wskoczyła siedzącemu Dziedzicowi na plecy i podeptała go :) (fot.1,2) 12:48 - nie koniec igraszek, zaczęło się teraz podszczypywanie (fot.3,4)
|
Piotr J. - 2010-06-26 13:04:30 |
Nie była dziś deptana przez swojego partnera i może w ten sposób daje mu coś do zrozumienia ;-)
|
Iganka - 2010-06-26 13:34:22 |
26.06. 2010
13:10 - ciąg dalszy zabawy dorosłych bocianów - cała seria podskoków, najpierw tańce w duecie, wyskoki był tak efektowne , że boćki "ginęły" w kadrze, nie wiadomo było czy już bocian odleciał czy tak długo zawisł w powietrzu :) 13:11 - po jednym takim podskoku Przygoda naprawdę odleciała z gniazda 13:12 - Dziedzic nie poprzestał , dał pokaz solówki, "tańczył" po całym gnieździe , energia go rozpierała ,a na koniec podszedł w stronę kamerki jakby z pytaniem: widzieliście to ? , proszę o oklaski :) 13:26 - usiadł na środku gniazda , odpoczywa, a ma po czym, dał z siebie wszystko w tym popisie
|
Iganka - 2010-06-26 14:06:52 |
26.06.2010
13:53 - Dziedzic wstał, wyczesał starannie pióra, 14:03 - "wziął wiatr" pod skrzydła i odleciał z gniazda
|
Magdalena Zamielska - 2010-06-26 20:07:25 |
20:09 Gniazdo puste
|
Eva Stets - 2010-06-26 22:19:39 |
26 czerwca 2010
22:20 - oba bociany na gnieździe (czy ktoś może odnotował ich przylot?)
|
Iganka - 2010-06-26 22:21:16 |
26.06. 2010
22:18 - przyleciały, najpierw z ciemności wyłonił się Dziedzic, klekotał ale Przygody nie było widać, dopiero kilka sekund później można było w gnieździe zobaczyć również Przygodę 22:19 - Przygoda usiadła na skraju gniazda 22:26 - Przygoda i Dziedzic już siedzą razem i odpoczywają
|
BABCIA Mariola - 2010-06-27 07:47:39 |
27 czerwca 2010
Witajcie boćki 7:40 - oba boćki na gnieździe. Przy świętej niedzieli robią porządki zarówno w gnieździe jak i upierzeniu
|
Iganka - 2010-06-27 08:04:01 |
27.06.2010
07:17 - w gnieździe przebywają dwa boćki zajęte pielęgnacją upierzenia (f.1) 07:29 - Dziedzic już skończył, usiadł na gnieździe, Przygoda stoi (f.2) 07:39 - Dziedzic podniósł się, jeszcze poprawia pióra, Przygoda chodzi po brzegu gniazda 07:43 - Przygoda robi poranną gimnastykę skrzydeł, rozkłada skrzydła, wachluje nimi (f.3.) 07:44 - Przygoda odleciała, Dziedzic wstał zaklekotał na pożegnanie i teraz on zajął się gimnastyką 07:46 - rozstanie nie trwało długo, Przygoda wróciła do gniazda, Dziedzic witała ją jak zwykle w przysiadzie i klekotem 07:48: Dziedzic chodzi wyprostowany wokół Przygody , w rytualny sposób przygotowuje się do kopulacji i następuje kopulacja trwająca 17 sekund (f.4) 08:01 - w gnieździe spokój, Dziedzic siedzi, Przygoda robi obchód gniazda 08:19 - siedzą już razem w gnieździe i drzemią
|
Eva Stets - 2010-06-27 08:54:06 |
27 czerwca 2010
08:50 - niedzielne "leniuchowanie we dwoje" na gnieździe 09:30 - wstaje samiec 10:27 - para nadal na gnieździe, tym razem zajęta dokładną toaletą upierzenia (po dokładniejszym przyjrzeniu się, widać oznaki pierzenia bocianów, nie tylko na gnieździe, ale także po wyglądzie ich piór)
(zrzuty foto ze strony www.bociany.ec.pl)
|
Iganka - 2010-06-27 11:00:01 |
27.06. 2010
10:47 - spokój w gnieździe został zmącony przez jakiegoś ptaka, boćki klekotały, rozkładały skrzydła w bojowym szyku odstraszając , z uwagą spoglądały w górę upewniając się czy intruz już im nie zagraża (f.1,2) 10:53 - w gnieździe znów zapanował spokój 11:06 - Przygoda wyczynia akrobatyczne popisy skrzydeł nad siedzącym Dziedzicem łącznie z deptaniem mu po plecach (f.3) 11:23 - w gnieździe nadal dwa bociany, samiec siedzi, samiczka stojąc starannie czyści pióra 11:26 - Dziedzic już na nogach, teraz on czyści pióra, prostuje skrzydła 11:31 - Przygoda wylatuje z gniazda 11:33 - Dziedzic wykonał kilka podskoków, dość wysoko uniósł się ponad gniazdo, czyścił i czesał pióra 11:37 - samiec również wylatuje (f.4) , gniazdo zostaje puste
|
Magdag - 2010-06-27 11:51:18 |
27 czerwca 2010
11:33 samiczka poleciała. Samiec, jak zwykle, odtańczył swój bociani numer wraz z podskokami (fot.1,2). Miedzy kolejnymi figurami czyścił pióra. W końcu uznał, że jest gotowy.
11:37 odleciał (fot.3)
|
Eva Stets - 2010-06-27 13:08:50 |
27 czerwca 2010
13:05 - oba bociany na gnieździe (czy może ktoś odnotował ich przylot i co robiły?)
|
Iganka - 2010-06-27 13:22:22 |
27.06. 2010
12:59 - boćki siadły na gniazdo prawie równocześnie z głośnym klekotem odstraszającym, rozkładając skrzydła w przysiadzie 13:12 - przez cały czas czujnie zwracają głowy i spoglądają w jedną stronę (fot.2) ( tak samo jak w czasie klekotów ) 13:22 - boćki już wyciszone, cały czas stoją na gnieździe 13:25 - bociany już siedzą, Dziedzic "płasko", Przygoda obok wsparta na piętach (fot.3) 13:40 - oba boćki podniosły się na nogi równocześnie i jak na komendę zaczęły czyścić pióra 14:01 - boćki wyczesały pióra, porozciągały skrzydła i odleciały , gniazdo opustoszało, tym razem chyba na dłużej, do wieczora ?
|
Magdalena Zamielska - 2010-06-27 17:40:24 |
17.39 Gniazdo puste
|
kawia - 2010-06-27 22:01:26 |
22.01 Nadal nikogo nie ma w domu!
|
Piotr J. - 2010-06-27 22:12:00 |
22:09. Wylądował Dziedzic. 22:10. Jest i Przygoda.
|
ekar - 2010-06-27 22:14:26 |
27 czerwca
22,10 Oba boćki już przyleciały :)
|
Iganka - 2010-06-27 22:35:07 |
27.06. 2010
22:14 - Przygoda siedzi, przysiadła na skraju gniazda a Dziedzic stoi mimo , że jego ulubione miejsce na środku gniazda jest wolne (f.1) 22:14 - Dziedzic sprawdza czy Przygoda już śpi ale on sam ciągle jeszcze nie zajmuje miejsca obok , stoi na jednej nodze 22:55 - sprawdzał i sprawdzał aż osiągnął cel, Przygoda wstała i stoi do towarzystwa :)
|
BABCIA Mariola - 2010-06-28 06:14:57 |
28czerwca Witajcie boćki 6:00 - gniazdo jest puste. Już polujecie na myszy ? Dzięki wam w Przygodzicach nie trzeba ustawiać łapek na myszy.
|
Piotr J. - 2010-06-28 06:42:49 |
28.06.2010.
04:48. Pierwszy gniazdo opuszcza Dziedzic. 04:50. Przygoda postała jeszcze dwie minuty, poczyściła pióra, radośnie podskoczyła i odleciała.
|
ekar - 2010-06-28 07:59:05 |
28 czerwca
7:57 Gniazdo puste, bociusie poleciały na śniadanko :)
|
Justyna - 2010-06-28 13:11:19 |
28.06.2010r.
13:03 Z klekotem na gniazdo przyleciał samiec, chwilkę odstraszał. 13:06 Już sobie poleciał.
|
Piotr J. - 2010-06-28 15:54:15 |
15:55. Po przygodzickiej parze śladu nie ma. Pusto w gnieździe.
|
Renia - 2010-06-28 21:44:05 |
21:40 Gniazdo nadal puste. 21:42 Jest jeden bocian. To Przygoda. 21:46 Położyła się na środku gniazda. 22:05 Nareszcie wrócił Dziedzic.
|
Piotr J. - 2010-06-28 21:44:59 |
21:41. Dziś pierwsza przylatuje Przygoda. Ładną białą skarpetkę ma na lewej nodze. 22:05. Wrócił Dziedzic. Ładnie przywitał się z Przygodą.
|
Justyna - 2010-06-28 21:45:02 |
28.06.2010r.
21:41 Po całodniowym żerowaniu na gniazdo wróciła samica, pięknie "przywitała się z gniazdkiem" klekotem, chyba się stęskniła :)
|
Iganka - 2010-06-28 21:46:33 |
28.06. 2010
21:41 - przyleciała Przygoda, zaklekotała na powitanie 22:05 - przylatuje Dziedzic, również z klekotem powitalnym skierowanym do Przygody
|
Justyna - 2010-06-28 21:50:15 |
28.06.2010r.
21:46 Położyła się i czeka na partnera, a on pewnie przyleci o zwykłej porze :) 21:57 Wstała, pielęgnuje upierzenie 22:05 Z klekotem na gniazdo wrócił samiec, samica powitała go w przysiadzie, wspólnie klekotali
|
mamajka - 2010-06-29 00:13:09 |
29.06.2010 godz.0.08
Prawie środek nocy i ...pedicure?
|
Piotr J. - 2010-06-29 04:30:38 |
29.06.2010.
04:03. Przygoda zaczepia siedzącego Dziedzica. Skubie go po głowie. 04:10. Nadal go skubie, tyle że po ogonie. Dziedzic wstaje. 04:27. Po ogólnej toalecie, Dziedzic siada w dołku.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-29 06:11:56 |
Witajcie boćki 6:06 - na gnieździe oba boćki. Nareszcie jesteście na gnieździe
|
Piotr J. - 2010-06-29 07:38:50 |
05:05. Nieudana próba kopulacji. Dziedzic wskoczył na partnerkę, ale zaraz zeskoczył. 07:26. Odleciała Przygoda. Po minucie wróciła. 07:35. Ponowny bardzo krótki wylot samicy. Po kilkudziesięciu sekundach, wróciła do gniazda. 07:37. Energia je rozpiera. Oba bociany prostują skrzydłą i podskakują.
|
Iganka - 2010-06-29 08:33:38 |
29.06. 2010
08:28 - bociany odpoczywają, siedzą obok siebie, zwrócone w jednym kierunku (f.1) 08:34 - Przygoda wstała, czyści i czesze pióra 09:00 - oba bociany na nogach, przeciągają skrzydła, i dalej zgodnie czyszczą upierzenie (f.2) 09:27 - boćki stoją na gnieździe, drzemią na stojąco, szyje wtulone w tułów (f.3) 09:58 - boćki nadal stoją w gnieździe , czasem przeczeszą pióra 10:42 - Przygoda schodzi na brzeg gniazda ,jeszcze poprawia pióra, Dziedzic cały czas stoi , rozgląda się po okolicy 11:14 - były odstraszające krótkie klekoty 11:35 - Dziedzic opuszcza gniazdo 11:36 - Przygoda poleciała za Dziedzicem (f.4)
|
Renia - 2010-06-29 11:36:58 |
11:35 Dziedzic wyleciał z gniazda. 11:36 Chwilę potem również Przygoda odlatuje.
|
kawia - 2010-06-29 20:05:14 |
20.04 Pusto na gnieździe. Stawiam na powrót o 22.05 ;)
|
Piotr J. - 2010-06-29 22:11:58 |
29.06.2010.
22:13. Noc bez bocianów? 22:18. Wróciły. Wróciły z głośnym klekotem. Pierwszy wylądował Dziedzic, zaraz za nim Przygoda. 22:22. Przygodzie przy lądowaniu wypadła lotka (leży z prawej strony od Przygody). Samica zmęczona, zaraz po przylocie, siada na gnieździe.
|
Piotr J. - 2010-06-30 06:07:28 |
30.06.2010.
05:02. Na gnieździe siedzi tylko Pzygoda. Dziedzic wcześniej już odleciał. 06:07. Przygoda nadal sobie siedzi na gnieździe.
|
BABCIA Mariola - 2010-06-30 06:30:38 |
Witajcie boćki 6:20 - na gnieździe jeden bocian stoi i myśli czy już polecieć na żerowisko czy nadal stać
|
Justyna - 2010-06-30 08:08:14 |
30.06.2010r.
7:59 Zastałam samotną samicę na gnieździe. 8:05 Samica przerwała układanie piór, bo coś ją zaniepokoiło pod gniazdem. 8:07 Wszystko wróciło do normy. 8:09 Podeszła na brzeg gniazda, rozprostowała skrzydła i nie poleciała. 8:14 Ciąg dalszy układania piór.
|
Renia - 2010-06-30 09:11:12 |
9:00 Przygoda nadal spędza samotnie czas w gnieździe.
|
Justyna - 2010-06-30 09:22:16 |
30.06.2010r.
9:17 Krótkie, ale intensywne odstraszanie (fot.1,2). 9:23 Znów niepokoje (fot.3) 9:44 Kolejne krótkie odstraszanie po którym samica się położyła. 9:45 Z klekotem na gniazdo przyleciał samiec, samica powitała go pięknym klekotem na siedząco (fot.4,5). 9:47 Samica wstała. 9:48 Musiała się upewnić, czy ktoś patrzy (fot.6).
|
Iganka - 2010-06-30 11:22:26 |
30.06. 2010
10:50 - bociany są w gnieździe, zajmują się pielęgnacja upierzenia 11:15 - boćki nadal w gnieździe , czyszczą pióra w pozycji stojącej, Przygoda zajmuje brzeg gniazda
|
Piotr J. - 2010-06-30 11:35:02 |
11:30. Bez zmian
|
Justyna - 2010-06-30 12:23:01 |
30.06.2010r.
12:19 Samica rozprostowała skrzydła i opuściła gniazdo. Samiec przez dłuższy czas za nią patrzył, rozłożył skrzydła, ale nie poleciał jedynie krótko odstraszał. 12:22 Zdecydował się jednak polecieć.
|
kawia - 2010-06-30 21:23:15 |
21.22 Pusto, cicho, bociany pewnie przez jakieś okno podglądają debatujących polityków ;) Ciekawe, o której wrócą.
|
belcia - 2010-06-30 21:41:50 |
21.39 Nadal gniazdo puste
|
Piotr J. - 2010-06-30 21:59:52 |
21:57. Pierwszy wrócił samiec. 21:58. Wróciła samica. 22:07. Wieczorna gimnastyka w wykonaniu Przygody. 22:14. Przygoda siadła na sianku. Dziedzic cały czas stoi z boku.
|
kawia - 2010-06-30 22:01:09 |
22.00 Jak miło, że znowu są :)
|