Zlot w Przygodzicach 2010


Witam!

Termin V Ogólnopolskiego Zlotu „Blisko bocianów“, w Gminnym Ośrodku Kultury w Przygodzicach i wycieczkowo w okolicy, został ustalony na weekend 31.07-1.08.2010.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP
www.pwg.otop.org.pl; www.bociany.ec.pl

Super ! Weekend zarezerwowany :)

Zrobię co w mojej mocy, aby się zjawić. Być może uda mi się namówić narzeczoną.

Pozdrowienia

Ja także postaram się być z jakimś pokazem slajdów z obrączkowania ;)

pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

Myślę, że ja również będę :) Nocleg w GOK-u.

pozdrawiam
Kamila Walczak
PwG OTOP

Mimo braku pisklaków na naszym gnieździe tegoroczny Zlot się odbędzie :)

Zapraszam :)
Wojciech Kaźmierczak
PwG OTOP

Jeśli nic mi nie przeszkodzi to również będę na zlocie i przygotuję prezentację ze zdjęciami z poprzednich Zlotów.

Pozdrawiam
Sebastian Przybylski
PwG OTOP

Witam!

Oczywiście będę na Zlocie w Przygodzicach 31.07-1.08.2010, mam nadzieję, że jubileuszowy program się spodoba uczestnikom. :)

Cieszę się z pierwszych zgłoszeń, proszę o kolejne wpisy, duża ilość zapowiedzianych uczestników przekonuje współorganizatorów i sponsorów. :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl
www.bociany.ec.pl

Witam!

Byłam na trzech, z czterech poprzednich Zlotów "Blisko bocianów" (nie było mnie jedynie na pierwszym Zlocie w 2006 roku).

Dzięki zachęcie i wskazówkom Pawła udało mi się nawet przygotwać dwie prelekcje: w 2008 o bocianie białym w Grecji, a w 2009 roku o biologii bocianów z Przygodzic z porównaniem do poprzednich sezonów. Każde z tych wydarzeń i trzech spotkań było dla mnie cenne, ważne i pozostawiło wiele wspomnień.

Niestety, tym razem, bardzo smutne dla mnie sprawy prywatne - nie pozwolą mi na to, abym w tym roku mogła być obecna na V Zlocie "Blisko bocianów"...

Pozdrawiam
Eva Stets

Nas, czyli Natalii i mnie, również nie będzie :(

pzdr

Dawid

Tak, będę na Zlocie przynajmniej na części oficjalnej.
Szkoda i przykro, że w tym bukiecie nie będzie kwiatka z Hellady.
A może uczestnikom przedstawić co się dzieje w Gminie Ostrzeszów z bocianami?
Choćby tylko w tym roku. Przecież nie jesteśmy od Macochy.

Z uwagi na niezapomniane przeżycia z ubiegłorocznego zlotu :D... postaram się być. Przecież to tylko 300 km.

8. Renia

Jeśli nic się nie zmieni, przyjadę.

9. Tadek

Będziemy z Janką na zlocie. Coś przygotowaliśmy na 20 minut. Pozdrawiam

Jurek     D

Witam wszystkich, będzie to moja pierwsza wizyta na zlocie bocianim. Polecam

Pozdrawiam i zapraszam wszystkich chętnych

Dominik Szymański z PwG OTOP

Program Zlotu i zapisy

Właśnie dodałem na www.pwg.otop.org.pl program naszego V Zlotu, trochę jeszcze orientacyjny. Możliwe są przesunięcia w podanym czasie prelekcji, raczej coś może dojść do programu, niż zniknąć z niego. Choćby z tego powodu, że w tym roku nowością jest propozycja dla Zlotowiczów do zgłaszania własnych, krótkich prezentacji.

Proszę więc przeczytać, porównać z poprzednimi Zlotami i jak się podoba (a na to liczę :)) – wpisywać się!

Kolejne zgłoszenia proszę wpisywać z kolejnym numerem (począwszy od szczęśliwej 13, bo powyżej doliczyłem się już 12 chętnych „w ciemno” :)), zaznaczając nocleg w GOK lub nocleg Ludwików

Do zobaczenia w Przygodzicach za 10 dni :)
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl
www.bociany.ec.pl

Witam,

Zgłaszam swój udział w zlocie, bez noclegów:

13. Mariusz Kępiński

Pozdrawiam

Witam,

Zgłaszam swój i siostry udział w zlocie z noclegiem w GOK:

14. Łukasz Schubert
15. Marzena Schubert

Do zobaczenia
Pzdr.

Witam,

Zgłaszam swój udział w zlocie z noclegiem w GOK:

16. Dawid Zaczyk

Pozdrawiam ;)

Witam,

Zgłaszam swój udział w zlocie, bez noclegów:

17. Maciej Urbaniak

Pozdrawiam

Witam.

Zgłaszam swój udział w Zlocie z noclegiem.

18. Piotr Majewski

Pozdrawiam

Dzięki za kolejne zgłoszenia, cieszę się, że tyle osób już zamierza dotrzeć do nas :-))

Dopisuję prelegenta nie-forumowicza, również sympatycznego ogniskowicza :-))

19. Tomasz Żuk, Ostrów Wielkopolski

Pozdrawiam i do zobaczenia za tydzień :-))
Paweł T. Dolata

Witam,

Zgłaszam swój udział w Zlocie, bez noclegów:

20. Joanna Dziedziak, Kalisz

Pozdrawiam serdecznie

Nasi przyjaciele, zachęceni naszymi opowieściami o ubiegłorocznym pobycie w Przygodzicach, zdecydowali się jechać razem z nami. Nocleg w GOK-u.

21. i 22. Ania i Krzysiek Szafranowie

Niestety, w tym roku nię będę mógł uczestniczyć w tej fajnej imprezie. Ale chciałbym zgłosić pewien pomysł. Czy ktoś podjąłby się próby, krótkiej relacji ze Zlotu poprzez skype? O określonej godzinie lub o kilku wybranych godzinach, połączyć się z Wami i wysłuchać ciekawych prelekcji. Chociaż tyle by było dla tych co nie mogą przyjechać.

pozdrowienia dla wszystkich Bocianolubów.

piotrek94b napisał:

Niestety, w tym roku nię będę mógł uczestniczyć w tej fajnej imprezie. Ale chciałbym zgłosić pewien pomysł. Czy ktoś podjąłby się próby, krótkiej relacji ze Zlotu poprzez skype? O określonej godzinie lub o kilku wybranych godzinach, połączyć się z Wami i wysłuchać ciekawych prelekcji. Chociaż tyle by było dla tych co nie mogą przyjechać.

pozdrowienia dla wszystkich Bocianolubów.

To jest bardzo fajny pomysł, który popieram! Skoro mamy takie techniczne możliwości, szkoda ich nie wykorzystać :)
Svě

26.07.2010.

Zamiast do Przygodzic na Zlot, to mam w domu niezły bałagan.

23. Marcin Rachel i PRZYRODNICZE.pl, ale niestety na krótko (w przypadku konkretnego zapotrzebowania z oferty PRZYRODNICZE.pl proszę o maila na sklep@przyrodnicze.pl)

Cieszę się bardzo z obecności stoiska przyrodnicze.pl, choć ostatnio trudno było odegnać sprzed niego ludzi na prelekcje, gdy nadchodził ich czas...:) Nie ma się jednak co dziwić, oferta stoiska dla miłośnika ptaków i bocianów (słynne pluszaki) była ogromna.

Dziś się zgłosił telefonicznie:

24. Marek Pawlicki, Południowowielkopolska Grupa OTOP Ostrów Wielkopolski, opiekun Szkolnego Koła OTOP w Wysocku Małym gm. Przygodzice, być może dotrze też ktoś z jego uczniów.

A specjalne, ręcznie barwnie malowane kubki na Zlot z Topoli Wielkiej w gminie Przygodzice już w końcowej fazie produkcji, niedługo pokażemy wzory na www.pwg.otop.org.pl :)

Będzie i stoisko Południowowielkopolskiej Grupy OTOP, obsługiwane jak zawsze przez naszych młodszych Koleżanki i Kolegów, więc tegoroczny Zlot będzie miał nie tylko ofertę duchową, ale i największą materialną w pięciolatce zlotów. No cóż, skromy jubileusz, ale zobowiązuje. :)

Pozdrawiam i do zobaczenia za 4 dni i 10 godzin :)
Paweł T. Dolata

Pojawi się także miłośnik bocianiego menu ;) być może nie sam!
Pozdrawiam,
25. Krzysztof Kolenda

Zgłaszają swój udział w tegorocznym Zlocie:

26-27. Agnieszka i Olek z Ostrowa Wlkp. (bez noclegu)
oraz z noclegiem w GOK w Przygodzicach
28. Ania z Latowic
29. Monika z Poznania
30. Dominika z Sieroszewic

Do miłego zobaczenia:)

31-35. rodzina Cemelów z Poznania
najprawdopodobniej pojawimy się w drugim dniu tegorocznego Zlotu ;)

pozdrawiam
Agnieszka Cemel

Miło mi poinformować o dwójce właśnie zgłoszonych Zlotowiczów z Mazowsza:

36-37. Adam Tarłowski z TP "Bocian" i firmy ussuri (www.ussuri.pl) + 1 osoba

Przyjazd takiego Gościa spowodował dodanie dwóch punktów programu: krótko o bocianach z Kampinoskiego Parku Narodowego i koronna konkurencja Adama, czyli budki lęgowe dla ptaków, główny produkt firmy Ussuri, temat przedstawiony będzie w formie ciekawostek.

Aby zacząć ognisko o planowanej porze, z programu wypadła więc moja prezentacja o zimowych akcjach łabędziowych PwG OTOP w Kaliszu, w końcu gospodarz musi ustąpić miejsca Gościowi... :)

Obecny program na www.pwg.otop.org.pl

mam też potwierdzonych dwóch oficjalnych Gości Zlotu:

38. Józef Wajs, Burmistrz Gminy i Miasta Odolanów, bogatej w bociany, niektóre z nich zobaczymy w czasie niedzielnej wycieczki

39. Zenon Piątyszek, dyrektor zasłużonego w pomocy bocianom Rejonu Dystrybucji w Ostrowie Wielkopolskim firmy ENERGA-Operator SA, Oddział w Kaliszu

Pozdrawiam i do zobaczenia za 1,5 dnia:)
Paweł T. Dolata

40. Postaram się być na 2-3 godz. jak nic ważnego nie wyskoczy. Po południu w sobotę mam jednak inne spotkanie.

Robert Kaczmarek - Przewodniczący Towarzystwa Miłośników Przygodzic

Za moim pośrednictwem chciałbym zgłosić jedną osobę na drugi dzień Zlotu:

41. Anna Stodolna, Psary

Pozdrawiam

Dziś potwierdzili swój udział w Zlocie:

42. Przemysław Kaźmierczak, Wójt Gminy Przygodzice, nasz gospodarz w szerokim sensie :)

43. Zenon Walczak - dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Przygodzicach, gospodarz sensu stricte i współorganizator Zlotu :)

44. Adam Barczak - informatyk Gminnego Ośrodka Kultury w Przygodzicach, pomocny we wszystkich sprawach ze sprzętem i rozpropagowaniu Zlotu na terenie Przygodzic :)

45. Marta Kubiak z Przygodzic


Leszczyńska Grupa OTOP wystąpi trzyosobową reprezentacją:

46. Marcin Tobółka - prelegent o leszczyńskich bocianach

47. Paweł Szymański

48. Kasia Żołnierowicz


Pokaz technik wspinaczkowych, używanych w pielęgnacji drzew, przeprowadzą w sobotę specjaliści z tej dziedziny z Ostrzeszowa:

49. Jerzy Nieswadba

50. Tomasz Franikowski

KUBKI Z OKAZJI 5 LAT PROJEKTU "BLISKO BOCIANÓW" (2006-2010)

Renia pytała mnie dziś o wygląd ręcznie malowanych kubków projektu, wyrabianych w Topoli Wielkiej w gminie Przygodzice. Są one już od wczoraj pokazane w informacji-zaproszeniu na Zlot na www.pwg.otop.org.pl. Będą dostępne w trakcie Zlotu w formie aukcji (10 egz. najbardziej się różniących od typowego wzorca, cena wywoławcza 26 zł) i normalnych zakupów po 26 zł.

Pozdrawiam i do zobaczenia za 18 godzin :)
Paweł T. Dolata

Informacje kwatermistrzowskie dla Zlotowiczów

Po dzisiejszym objeździe firm i instytucji współpracujących w organizacji Zlotu, podaję ważne informacje kwatermistrzowskie dla Zlotowiczów :)

Od początku Zlotu będziemy mieli skromny "szwedzki stół" z lokalną produkcją piekarni Gminnej Spółdzielni w Przygodzicach, a na nim znane ubiegłorocznym Zlotowiczom: chleb "Baryczok" (ostatnio otrzymał prestiżowe godło "Dolina Baryczy poleca") i placek drożdżowy. Niestety, nie będzie jak w zeszłym roku beczułki domowego smalcu, więc kto chce sobie przerobić "Baryczoka" na kanapki, musi mieć własne "smarowanie i obkład".

Dla osłodzenia trudu cierpliwego wysłuchania wykładów i podniesienia poziomu glukozy :) będą landrynki i galaretki z Wytwórni Cukierków Wojciecha Kończewskiego w Przygodzicach oczywiście.

Do dyspozycji w czasie całego dnia sesyjnego Zlotu i wieczoru integracyjnego będą: dystrybutor wody mineralnej, automat do ciepłych napojów (kawa, czekolada, herbata) i czajnik elektryczny, więc można je przygotować też samemu.

Ponieważ w programie nie ma specjalnych przerw na posiłki (zabrakło na nie po prostu czasu), nie ma problemu z zabraniem ze sobą napojów czy kanapek na prelekcje.

Jeśli ktoś potrzebuje solidniejszego posiłku, ok. 400 metrów od GOK jest pizzeria "Paola" (budynek GS ul. Szkolna, tj. wyjazd na Janków Przygodzki).

Pozostałe napitki we własnym zakresie :) - trzy sklepy o 100 metrów od GOK.

Z powodu zajęcia miejsca ogniskowego na plac budowy, zamiast ogniska wieczorem w sobotę będzie grill - to co chcecie na niego wrzucić można przywieźć ze sobą, albo zakupić w jednym z w/w sklepów czynnym w sobotę co najmniej do godz. 21.00.

Rano w niedzielę do naszej dyspozycji będzie wyposażenie kuchni GOK, w niej możliwość zagotowania wody na kawę, herbatę lub "ciepły kubek", a także przygotowania śniadania i kanapek na wycieczkę.

Pozdrawiam i do zobaczenia
Paweł T. Dolata

51. W imieniu Karoliny z Poznania zgłaszam jej udział wraz z noclegiem w GOK
Do jutra:)

Przypominam o robieniu zdjęć i sprawozdaniach ze zlotu. Jak co roku nie moge w tym uczestniczyć, z powodów ....

I jak co roku pilnie wszystko ogladam i czytam. Prywatnie powiem, że niesamowicie zazdroszczę uczestnikom. Myślę, że dla takich jak ja już pierwszego dnia wieczorkiem bedziemy wiedzieli co się działo.
Pozdrawiam, życzę fantastycznych przeżyć.

Na stronie http://www.pwg.otop.org.pl/ , w tekście o licytacji kubków z bocianami, Paweł T. Dolata pisze m.in.:

Odbiór wylicytowanych kubków do wybranych miast (np. Warszawa, Poznań) zorganizować możemy dzięki uprzejmości uczestników Zlotu, proszę o indywidualny kontakt i zaznaczenie tego jeszcze 31 lipca.

Ja natomiast chętnie dostarczę kubek do Krakowa, gdyby mieszkaniec tego grodu zdecydował się wziąć udział w licytacji.

Na ostatnią chwilę heheh,  ale się pojawię :D z noclegiem w GOK;)

52. Elżbieta Staniewska

Piszę "na żywo", podczas pierwszej części sesyjnej Zlotu. Chciałabym podziękować Jurkowi, Mariuszowi i Piotrowi za to, że jest możliwość posłuchać przez Skype (choć na odległość i niezbyt wyraźnie) kolejnych prelekcji. Tak jak w przysłowiu:  "jak sią nie ma to co się lubi, to się lubi to co się ma". :)
Dziękuję także Piotrowi za pomysł, bo chociaż w ten sposób kilku z nas mogło być w atmosferze pierwszego dnia Zlotu.

Więcej informacji o transmisji przez Skype na stronie PwG OTOP: http://www.pwg.otop.org.pl/index.php?fu … all&no=315

Pozdrawiam
Eva Stets

Transmisja  ON-LINE Skype: Bociany2010.
Zapraszamy

Pozdrowienia od wszystkich uczestników zlotu dla wszystkich obserwujących gniazdo w Przygodzicach :)

I już po Zlocie...Był chyba największy jeśli chodzi i liczbę uczestników, policzę i podam tu wkrótce. Czy był udany, ocenią uczestnicy, mi niezbyt wypada jako organizatorowi, ale napiszę.:-))

Według mnie był bardzo udany, za co dziękuję:
- wszystkim, którzy pomagali w organizacji i prowadzeniu (to długa lista);
- prelegentom za solidnie przygotowane i ciekawie przedstawione prezentacje;
- uczestnikom, którzy stworzyli świetną atmosferę;
- gospodarzom gniazd, których odwiedziliśmy, a którzy barwnie i ciekawie opowiadali o swoich bocianach i nie tylko (Stanisław Wasiela z Huty z rodziną, Jan i Maria Królikowie z Bonikowa).

Sprawozdanie wkrótce na www.pwg.otop.org.pl, a relacje Zlotowiczów zapewne w tym wątku. :)

Fotorelacja Tomasza Wojciechowskiego z początku pierwszego dnia Zlotu na http://gminaprzygodzice.blogspot.com/se … el/bociany

Relacja telewizyjna ma być w programie "Wydarzenia" regionalnej telewizji "Pro-Art" w Południowej Wielkopolsce w poniedziałek, zaczynającym się o godz. 17.20, 20.00 i 22.00

Serdecznie pozdrawiam wszystkich Zlotowiczów i Bocianolubów :)
Paweł T. Dolata

Był to mój pierwszy zlot "Blisko bocianów" i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. :D  Najbardziej podobała mi się chyba wycieczka w drugim dniu- niesamowita liczba napotkanych gatunków zwierząt, w tym dla mnie osobiście kilka nowych. :D Wiadomo, że największą frajdę sprawia oglądanie zwierząt znanych z książek i telewizji na żywo, w naturze. Poza tym świetne prelekcje i pokaz wspinaczkowy! A to wszystko w bardzo wesołym towarzystwie. :) Wieczorny grill sprzyjał rozmowom z nowo poznanymi osobami, a żartom nie było końca :D Jednym słowem, już się nie mogę doczekać kolejnego Zlotu.

Pozdrawiam,
Kamila Walczak

Zgodnie z zapowiedzią Tomasza Wojciechowskiego relacja telewizyjna była dziś w programie "Wydarzenia" regionalnej telewizji "Pro-Art" w Południowej Wielkopolsce o godz. 17.20. Mieszkańcy tego regionu będą ją też mogli zobaczyć dziś o godz. 20.00 i 22.00 i w powtórkach w najbliższy weekend.

Relacja była stosunkowa długa, wypowiadali się: Mariola Jakubowska z Warszawy, Ela Staniewska z Odolanowa, Kamila Walczak z Ostrowa, Jerzy Nieswadba z Ostrzeszowa, Bartosz Skrzypczak z Jaraczewa, no i ja.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
www.pwg.otop.org.pl
www.bociany.ec.pl

Może ktoś by nagrał ten program, żeby wszyscy co chcą mieli możliwość obejrzeć. Jeżeli nie robi to problemu prawnego!
Pozdrawiam.                     ...          :papa:

Nie wiem, czy można nagrać (?). Tu powinni się wypowiedzieć nasi specjaliści od kręcenia filmików ;).

Warto jednak zapisać sobie adres strony Telewizji Pro Art, bo pod linkiem niżej powinno to być w dziale archiwum wydarzeń i na pewno będziemy mogli wówczas zobaczyć reportaż.

Link do Telewizji Pro Art z archiwum jest:  http://tvproart.pl/tvonline/?p=tvonline

wladek12 napisał:

Może ktoś by nagrał ten program, żeby wszyscy co chcą mieli możliwość obejrzeć. Jeżeli nie robi to problemu prawnego!
Pozdrawiam.                     ...          :papa:

Powiem po swojemu :P ZA(..jefaj..)NY zlot, tym razem naprawdę doceniłem trud jaki włożył Paweł w jego organizację, jest to już ogromne przedsięwzięcie i zegranie tego wszystkiego ze sobą to jest nielada wyczyn. Szkoda, że nie mogłem zostać na ognisko i na niedzielnej wycieczce, ale tym razem publicznie się zobowiązuje, że w przyszłorocznej edycji już nie będzie wykrętów.

Słowa uznania należą się również prelegentom, którzy na poważnie podeszli do sprawy - fajnie spotkać ludzi których łączy wspólna pasja.

Telewizja PRO-ART ma swoją stronę, na której pokazują się - jak zauważyłem z pewnym opóźnieniem, z reguły 1-2 dniowym - wiadomości, o których pisał Paweł:

http://tvproart.pl/tvonline/?p=tvonline

PS. Kawa z Przygodzickiego kubeczka smakuje zupełnie inaczej :D Oczywiście lepiej

Witam Wszystkich serdecznie po tegorocznym „Zlocie” :)
Emocje jeszcze nie opadły, więc może troszkę podzielę się moimi wrażeniami. Oj działo się działo przez te 2 dni :)
Pierwszy raz miałam przyjemność uczestniczyć od początku do końca w tym przyrodniczym spotkaniu, choć był to już mój 4 udział. Muszę przyznać, że każdego roku pojawia się element zaskakujący, niepowtarzalny. Myślę m.in. o pokazie wspinaczkowym (moje wielkie uznanie dla Panów z Ostrzeszowa :) ) Przyznam, że momentami poziom adrenaliny znacznie podnosił się nie tylko mi (jako obserwatorowi), ale zwłaszcza osobom, które próbowały swoich sił (ciekawe jak sobie radzili :) niestety nie wiem, gdyż w tym samym czasie brałam udział w nie mniej interesujących prelekcjach).
Obecni prelegenci podzielili się z nami swoimi dokonaniami, wrażeniami jakie dają im działania na gruncie przyrodniczym. Przekonali nas jak ważna jest ochrona gatunków, które jeszcze mamy szczęście i przyjemność podziwiać. Gdyby nie ich pasje, zaangażowanie mogłoby być zdecydowanie inaczej .. Z pewnością wszyscy obecni na sali docenili ciężką pracę m.im Pawła T. Dolaty (i jego aktywnych pomocników :), p. Adama Tarłowskiego,  Bartka Skrzypczaka, Marcina Tobółki, p. Tomasza Żuka, który wprowadził nas w bajeczny świat motyli. Na deser Państwo Bartuzi zaprezentowali prelekcję o Arizonie – można by tak słuchać i słuchać… Wieczorne pogawędki przy kiełbaskach i nie tylko :) zakończyły pierwszy dzień spotkania pod bocianim gniazdem.
Drugi  (terenowy) dzień dostarczył nam znów mega-porcję przyrodniczych, a także architektonicznych wrażeń. Bezpośrednie obserwacje gatunków roślin, zwierząt to dopiero emocje (kto osobiście nie doświadczył może tylko żałować..). Oczywiście nic straconego- kolejne Zloty  (o ile mi wiadomo) są w planach :)
Dziękuję wszystkim za przesympatyczne spotkanie :) (dołączają się również moi znajomi, którzy pierwszy raz uczestniczyli w spotkaniu: Monika, Karolina, Krzysiu, Aleks-ich twarzy pełnych zadowolenia myślę, że nie trzeba komentować.. :)
Do zobaczenia***
Dominika

Na zdjęciach niżej: pokaz wspinaczkowy w pierwszym dniu Zlotu (fot.1), obserwacje gniazda (fot.2), pałac w Mojej Woli (fot.3), w gospodarstwie (fot.4). Zdjęcia 2-4 są z drugiego dnia Zlotu.

     

Proart na stronkę wrzuca zawsze następnego dnia. Dzisiejszych "Wydarzeń" powinno się więc szukać jutro rano.

Już my zadbamy o to, by rano na naszym profilu youtube.pl/przygodzice był ten news.

Z relacji Tomka, który przesłał nam zdjęcia - można je zobaczyć tutaj --->

http://picasaweb.google.com/przygodzice … godzicach#

wynika, że było ciekawie. Najbardziej smakował mu placek drożdżowy :)

Pozdrawiam
Adi
www.gminaprzygodzice.blogspot.com

V Zlot „Blisko Bocianów” już za nami. Był równie wspaniały jak poprzedni, a może jeszcze lepszy. Zacznę od podziękowań za możliwość uczestniczenia w tak pięknej i pożytecznej imprezie. Po raz kolejny organizatorzy z Pawłem T. Dolatą na czele stanęli na wysokości zadania, Zlot był przygotowany po prostu perfekcyjnie.
Podobały mi się wszystkie prezentacje, z każdej czegoś się dowiedziałam, nauczyłam – o bocianach białych i czarnych oraz innych ptakach, o motylach i ich hodowli (juz sam fakt, że można hodować motyle, był dla mnie zaskakujący), o budkach lęgowych dla ptaków i ssaków. Zapierające dech swą urodą fotografie przeniosły mnie na chwilę do Kalifornii i Arizony.
Kupiony podczas licytacji kubeczek z bocianem juz zdobi moje mieszkanie.
W Przygodzicach odnalazłam smaki dzieciństwa. Taki chleb piekła kiedyś moja babcia. Posypane cukrem galaretki jadłam kiedyś, bardzo dawno temu, ich smak przywołał obrazy sprzed wielu, wielu lat...
Wieczorem odbyło się spotkanie przy grillu. Było wesoło. „Moja grupa” pozwoliła sobie nawet na odśpiewanie piosenki o przygodzickich boćkach ułożonej specjalnie za Zlot.
Rano Dziedzic i Przygoda przyleciały do gniazda i pozwoliły się fotografować w słońcu.
A potem była wycieczka – podziwianie przecudnych krajobrazów, obserwacja zwierząt i roślin. Jeszcze nigdy nie widziałam w ciągu jednego dnia tak dużej liczby bocianów. Po raz pierwszy w życiu zobaczyłam bociana czarnego w naturze.
Pięknych terenów jest w Polsce wiele, można obserwować rośliny i zwierzęta, ale tylko podczas Zlotu ma się obok siebie osoby, które bez namysłu odpowiadają na pytanie „co to?”
Z prawdziwym smutkiem pożegnałam organizatorów i uczestników Zlotu, ale już cieszę się na następny, za rok.

   

GALERIA ZDJĘĆ ZE ZLOTU

A oto tekst piosenki o PRZYGODZICKICH BOCIANACH:

Tu z Afryki jak co roku powróciły
Tu rozlega się ich klekot jakże miły
Najpiękniejsze to bociany w całym świecie
To Przygoda i Dziedzic - sami wiecie

Wielkopolskie okolice
To bociania gmina Przygodzice
Tutaj Barycz płynie leniwie
Nasze boćki są tu szczęśliwe

W kwietniu jajka, w maju klucie i opieka
My patrzymy na to z bliska i z daleka
W lipcu loty, w sierpniu gniazdo pustoszeje
Ale wiosną wrócą, mam nadzieję

Wielkopolskie okolice
To bociania gmina Przygodzice
Tutaj Barycz płynie leniwie
Nasze boćki są tu szczęśliwe

Podczas spotkania przy grillu powstała jeszcze jedna zwrotka:

Teraz stoją na swym gnieździe tak dostojnie
One wiedzą, że tu mogą spać spokojnie
One wiedzą, że bezpiecznie się tu lata
Bo nad nimi czuwa Paweł Dolata!     :D

Witamy Wszystkich Zlotowiczów!

My również chcielibyśmy podzielić się wrażeniami z V Zlotu (naszego czwartego). Niestety, obowiązki zawodowe nie pozwoliły nam uczestniczyć w Zlocie od samego początku i części prelekcyjnej :( Udało się nam wysłuchać jedynie części prelekcji S.Przybylskiego i W.Kaźmierczaka oraz J & J Bartuzi. Za duży plus części wykładowej należy uznać coraz bogatszą tematykę, która nie ogranicza się wyłącznie do bocianiej. Cieszymy się także, że odwiedzają Zlot nie tylko Prelegenci z Wielkopolski, ale także z innych regionów Polski. W ubiegłym roku, po wystąpieniu przedstawicieli Leszczyńskiej Grupy OTOP, mieliśmy nadzieję, że to zaproszenie zapoczątkuje tradycję wystąpień na Zlotach innych grup lokalnych lub innych towarzystw przyrodniczych, które czynnie zajmują się ochroną bociana białego i bociana czarnego w Polsce.   
Zlot "Blisko Bocianów" to nie tylko możliwość podziwiania z ziemi przygodzickich boćków i wysłuchania ciekawych prelekcji, lecz także miło spędzony czas w towarzystwie sympatycznych Zlotowiczów, co potwierdziło przedłużające się grillowanie :) Bardzo ciekawa bez wątpienia była niedzielna wycieczka, naszym zdaniem jedna z ciekawszych ze wszystkich Zlotów. Fajna trasa zaplanowana pod kątem obserwacji bocianów na kilku gniazdach, zupełnie różna od tych w poprzednich latach. Mimo, że tradycyjnie zahaczyliśmy o Przygodzickie Stawy, na których mogliśmy obserwować kilka gatunków ptaków wodnych, często z młodymi, to największe emocje wzbudzały szybujące na niebie bociany białe. W Szklarce Śląskiej szczęście dopisało nam podwójnie, bo oprócz białych, mogliśmy obserwować rodzinkę bocianów czarnych :) No i jak zwykle, oprócz ptaków, podziwialiśmy kolorowe motyle i ważki, które wielokrotnie "pozowały" nam do zdjęć. My wycieczkę zakończyliśmy przed pałacem w Mojej Woli, gdzie Paweł opowiedział nam jego dzieje oraz przybliżył wiele faktów z historii tych ziem.
W ubiegłym roku, po IV Zlocie, uznaliśmy go za najbardziej udany, ale po udziale w kolejnym, śmiało możemy stwierdzić, że impreza ta z roku na rok jest coraz lepsza i tak trzymać! :)

Pozdrawiamy i do zobaczenia za rok
Natalia & Dawid

Dziękujemy za sympatyczne i szczegółowe dotychczasowe relacje :), szczególnie za dokładnie opisaną galerię Reni - tu uzupełniam, że "ktoś, kto zauważył bociany czarne" to była Ela Staniewska; należy się dziewczynie pochwała, bo rozpoznała je wysoko na niebie bez lornetki, a boćki czarne na zlotach "Blisko bocianów" to chyba najwyższe szczęście dla uczestników, no i kunszt obserwatorski w tym wypadku. :)

I czekamy na dalsze relacje: uczestników było łącznie 78 (rekord wszystkich zlotów), w tym co najmniej 25 osób zalogowanych na naszym forum, więc jeszcze sporo zostało. :)

Liczba uczestników niedzielnej wycieczki była na pewno rekordowa dla wszystkich zlotów: 37 osób. Dziękuję właścicielom aut za koleżeńskie przygarnięcie wszystkich niezmotoryzowanych uczestników.

Działo się tak wiele; tyle ciekawych roślin, zwierząt, miejsc i obiektów widzieliśmy; tyle fajnych ludzi spotkaliśmy, że moja relacja na www.pwg.otop.org.pl wciąż powstaje...proszę o cierpliwość :-))

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
www.pwg.otop.org.pl
www.bociany.ec.pl

Dziękujemy za zaproszenie na Zlot!
Było naprawdę miło poznać tylu miłośników bocianów i to jeszcze skutecznie działających w terenie, a nie tylko klikających w sieci ;-)
Myślę, że wzajemna wymiana doświadczeń będzie kontynuowana.
Dzięki zlotowi poznaliśmy też fragment legendarnej Doliny Baryczy, a jeśli chodzi o osobę organizatora i przewodnika, czyli Pawła Dolatę to uważamy, że taki Paweł powinien być w każdym powiecie (co najmniej) :-)

pozdrawiamy
Adam i Monika

Materiał filmowy zamieszczony w dniu 02.08.2010 w Telewizji Proart.

                                Zlot "Blisko bocianów" 2010.

Witam Wszystkich Zlotowiczów!!!!

Szukam słowa które najbardziej odzwierciedlało by moje wrażenia po V Zlocie " Blisko Bocianów" (moim pierwszym niestety). Po prostu REWELACJA!!!!!!!!!!
Gratulacje dla organizatorów, a przede wszystkim dla Pawła T. Dolaty, super tak trzymać.
Fajna jest myśl, że tylu ludzi łączy wspólna pasja. Mam tylko nadzieję, że grono Zlotowiczów i miłośników Bocianów, a przede wszystkim przyrody, będzie się powiększać. Zresztą statystyki są optymistyczne, jak pisał Paweł.

Pozdrawiam i do zobaczenia w terenie (mam nadzieję).

Piotr

Witam wszystkich bardzo serdecznie!! :)
Naprawde cieszę sie że mogłam poznać tylu wspaniałych i serdecznych ludzi, od których wiele się mogłam dowiedzieć. :)
Tegoroczny Zlot był moim pierwszym Zlotem na którym byłam i jednocześnie pierwszym, który związany był z ptakami. Wciąż jestem pod wrażeniem tego niezwykłego wydarzenia, każda część programu zorganizowana była świetnie, zarówno dzień pierwszy, gdy słuchaliśmy bardzo interesujących prelekcji oraz mieliśmy okazję obejrzeć pokaz wspinaczkowy i spędzić wspólnie czas na wieczornym grillowaniu, jak i dzień drugi, kiedy jeździliśmy całą grupą nie tylko w okolicy przepięknej Baryczy, obserwując występującą tam przyrodę, ale również do pobliskich wsi, poznając gospodarzy, którzy opowiadali nam o swoich relacjach z gniazdującymi u nich bocianami.
Cieszę sie również ogromnie że mogłam zostać członkiem OTOPu, za co chciałabym jeszcze raz podziękować panu Pawłowi. :)

Pozdrawiam wszystkich gorąco, mam nadzieje że będziemy mogli spotkac się jeszcze! :D

Witam
V Zlot uważam za najbardziej udany ze wszystkich do tej pory (a wiem co mówie, w końcu we wszystkich uczestniczyłem :) ). Pogoda dopisała (nie za gorąco ale i nie padało, czyli w sam raz :) ), a atrakcje... no cóż pokaz wspinaczki, pyszny Grill i miłe towarzystwo na nim i dużo szybujących nad nami bocianów na wycieczce robiły duże wrażenie. Do tego piękne kubki i, co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło, duża liczba uczestników, na długo zapadną w mojej pamięci.
Podziękowania dla Pawła za zorganizowanie tego wszystkiego i dla osób, którzy pomagali, by wszystko było zapięte na ostatni guzik.
Pozdrawiam i zachęcam niezdecydowanych za rok. Naprawdę warto.

http://www.youtube.com/watch?v=MOJFiQ-c-t4

Bez czekania i przesuwania

Witam!

Był to mój drugi Zlot i znów było super.
Miłe towarzystwo, ciekawe prelekcje, podróż do Arizony i Kalifornii bez ruszania się z miejsca, a w tym roku dodatkową atrakcją był pokaz wspinaczkowy. Bociany też nie zawiodły i przywitały się ze Zlotowiczami (fotki boćków w moim poście w wątku lipcowym „Co robią bociany”: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 987#p26987). W tym roku niestety również nie mogłam uczestniczyć w niedzielnej wycieczce, ale jak to się mówi do trzech razy sztuka, więc może w przyszłym roku mi się uda :).
Dziękuję organizatorom, a w szczególności Pawłowi Dolacie za świetnie zorganizowany Zlot.

Pozdrawiam
Justyna

Na zdjęciach: Kościół i dzwonnica (fot.1). To te dzwony zawsze słyszymy. Urząd Gminy i po prawej stronie drzewo, które widać w kamerze (fot.2). Gniazdo i jego okolica (fot.3). Pokaz wspinaczkowy (fot.4-6).

piotrmaja napisał:

Witam Wszystkich Zlotowiczów!!!!

Szukam słowa które najbardziej odzwierciedlało by moje wrażenia po V Zlocie " Blisko Bocianów" (moim pierwszym niestety). Po prostu REWELACJA!!!!!!!!!!
Gratulacje dla organizatorów, a przede wszystkim dla Pawła T. Dolaty, super tak trzymać.
Fajna jest myśl, że tylu ludzi łączy wspólna pasja. Mam tylko nadzieję, że grono Zlotowiczów i miłośników Bocianów, a przede wszystkim przyrody, będzie się powiększać. Zresztą statystyki są optymistyczne, jak pisał Paweł.

Pozdrawiam i do zobaczenia w terenie (mam nadzieję).

Piotr

Bardzo nam miło było kolegę poznać !!! Mamy nadzieję, że się jeszcze nie raz spotkamy. :)

Na www.pwg.otop.org.pl zamieściłem obszerne sprawozdanie z V Ogólnopolskiego Zlotu „Blisko bocianów”, zapraszam do lektury. Ponieważ, jak w nim napisałem, relacje uczestników są ciekawym uzupełnieniem tego sprawozdania, zachęcam kolejnych uczestników do podzielania się swoimi wrażeniami, dziękując jednocześnie tym, którzy już to uczynili. :)

Wkrótce gotowa będzie fotogaleria ze zlotu.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl
www.bociany.ec.pl

Na Zlocie nie byłem jak wiadomo.
A dzięki uprzejmości jednego z głównych organizatorów p.Pawła T. Dolaty i mojej propozycji spotkania się pod gniazdem osobiście, z przyczyn późno-godzinnych zostałem z żoną i córką zaproszony w miejsce jego zamieszkania.
Ja z żoną i córką zostaliśmy mile przyjęci mimo póżnej godziny.
Córka Iza miała możliwość przyjrzeć się prawdziwemu jajku bocianiemu (f.1.). ( niezalężonemu). Zakupiłem pamiątkowy kubek nr.30. (f.2.), i znaczek (f.3.). Dostaliśmy ciekawe broszurki o działalności PwG OTOP i nie tylko.
Spotkanie to dało nam możliwość osobistego porozmawiania także na temat forum o bocianach przygodzickich i innych obserwacji, jak też ciekawostek jakie zafundował nam gospodarz.
Z braku naszego czasu musieliśmy zakończyć tak ciekawe spotkanie i żałować, że nie było nas na Zlocie.
Dziękuję bardzo w imieniu żony i córki oraz swoim za możliwość osobistego spotkania.
Spotkanie przypieczętowaliśmy kubkami o tematyce bocianiej (f.4.).
POZDRAWIAM.
P.S. Myślę, że uczestnicy Zlotu wywieżli moc wrażeń i namawiam, aby w wolnej chwili szerzej podzielili się nimi na forum.
POZDRAWIAM wszystkich z forumowiczów.                        ...        :papa:

Dzięki za sympatyczną relację z naszego spotkania. Też mi było miło poznać tak zasłużonego Forumowicza z Rodziną. :) To nie to, co pod gniazdem, ale zawsze. Chyba na początku Izę niestety lekko wystraszyłem, bo tak wygląda na foto nr 1. :/ Ale pocieszam się, że była zaspana po podróży.:)

Jeśli ktoś z Forumowiczów przejeżdża przez Przygodzice czy Ostrów i ma ochotę spotkać się i pozrozmawiać o boćkach i projekcie, to jeśli jestem na miejscu – jestem do dyspozycji i zapraszam! :) Proszę tylko wcześniej o kontakt na mail.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl
www.bociany.ec.pl

wladek12 napisał:

Na Zlocie nie byłem jak wiadomo.
A dzięki uprzejmości jednego z głównych organizatorów p.Pawła T. Dolaty i mojej propozycji spotkania się pod gniazdem osobiście, z przyczyn późno-godzinnych zostałem z żoną i córką zaproszony w miejsce jego zamieszkania.
Ja z żoną i córką zostaliśmy mile przyjęci mimo póżnej godziny.
Córka Iza miała możliwość przyjrzeć się prawdziwemu jajku bocianiemu (f.1.). ( niezalężonemu). Zakupiłem pamiątkowy kubek nr.30. (f.2.), i znaczek (f.3.). Dostaliśmy ciekawe broszurki o działalności PwG OTOP i nie tylko.
Spotkanie to dało nam możliwość osobistego porozmawiania także na temat forum o bocianach przygodzickich i innych obserwacji, jak też ciekawostek jakie zafundował nam gospodarz.
Z braku naszego czasu musieliśmy zakończyć tak ciekawe spotkanie i żałować, że nie było nas na Zlocie.
Dziękuję bardzo w imieniu żony i córki oraz swoim za możliwość osobistego spotkania.
Spotkanie przypieczętowaliśmy kubkami o tematyce bocianiej (f.4.).
POZDRAWIAM.
P.S. Myślę, że uczestnicy Zlotu wywieżli moc wrażeń i namawiam, aby w wolnej chwili szerzej podzielili się nimi na forum.
POZDRAWIAM wszystkich z forumowiczów.                        ...        :papa:

Prawie w rodzinnym komplecie dotarliśmy na drugi dzień Zlotu- tym razem punktualnie, a nie tak jak w zeszłym roku . :D
Cieszymy się, że mogliśmy razem z Forumowiczami i p. Pawłem Dolatą być pod bocianim gniazdem, z którego transmisję możemy oglądać w internecie oraz brać udział w bardzo interesującej wycieczce obfitej w ciekawe i rzadkie obserwacje.  ;)

http://picasaweb.google.pl/agnieszka.ce … cach2010r#   -> jest to link do galerii, w której można obejrzeć troszkę zdjęć ze Zlotu.

Dziękujemy wszystkim za zorganizowanie tej wycieczki, a zwłaszcza panu Pawłowi Dolacie, który ciekawie i z pasją opowiadał nam o ważkach, motylach, ptakach oraz o architektonicznych perłach Doliny Baryczy. ;)

pozdrawiam :)
Agnieszka Cemel
Online

Kochani, ja też pozwolę sobie nawiązać do naszego wspólnego spotkania podczas sierpniowego Zlotu w Przygodzicach. Zawsze mam tremę przed zabieraniem głosu na forum, ponieważ czuję niedostatek wiedzy przyrodniczej, a to często odbiera mi śmiałość w wypowiadaniu się na tematy nie do końca przeze mnie zgłębione.
Jednakże, jeśli chodzi o komentarz na temat V Zlotu, pozwolę sobie napisać kilka słów. Tegoroczne spotkanie uważam za bardzo udane. Przede wszystkim jestem pełna podziwu dla wspaniałej organizacji Zlotu. Trudno znaleźć słowa, które w pełni wyraziłyby podziękowania należące się przede wszystkim Panu Pawłowi Dolacie, ale również pozostałym współorganizatorom za zrealizowanie całego przedsięwzięcia.
Z własnego doświadczenia wiem, ile czasu, wytrwałości, wiary i nerwów kosztuje przygotowanie takiej imprezy. Panie Pawle, to dzięki Panu znów otrzymałam spory zastrzyk wiedzy. Przebywając wśród ludzi mających wiele do powiedzenia na tematy otaczającego nas świata przyrody, miałam poczucie przynależności do nich... Wcale się nie dziwię, że grono miłośników-bocianolubów wciąż się powiększa. Jak tak dalej pójdzie, to w następnych latach "nasza" sala w GOK zacznie pękać w szwach. :)
Jeszcze długo będę wspominać tegoroczny Zlot... znajome twarze, uśmiechy, a nawet opiekuńcze gesty. Każdego roku wyjazd do Przygodzic traktuję jak święto i bardzo ważne wydarzenie w moim życiu.

Zapraszam do nowo utworzonej fotogalerii Zlotu.
http://www.pwg.otop.org.pl/galeria/zoom … za=&album=

Specjalne podziękowania dla Natalii Kanteckiej za stworzenie tej galerii oraz dla Janiny Bartuzi, Pawła T. Dolaty, Justyny Jendras, Natalii Kanteckiej oraz Dawida i Sławomira Zaczyków, którzy zgodzili się udostępnić zdjęcia.

Pozdrawiam
Mariusz Kępiński
PwG OTOP

Witam !

  Może to trochę dziwne, że co dopiero teraz chcę się z wami podzielic moim zdaniem na temat ZLOTU W PRZYGODZICACH, ale to wszystko sprawiły niefortunne wakacje :D . Jak wiadomo był to mój pierwszy 2 dniowy pobyt na zlocie. Nie mam porównania, ale czuję, że był to najlepszy zlot. Dokładnie tak sobie go wyobrażałem jadąc pierwszego dnia do Przygodzic. Cieszy mnie to, że mogłem poznac tylu ludzi, którzy mają podobne spojrzenie na przyrodę jak ja. Słysząc o prelekcjach, przeczuwałem, że będzie nudno i sztywno. I tu się myliłem, były wyjątkowo interesujące jak na prelekcje :D . Noc była wygodna dzięki super miękkim materacom :D. Drugi dzień : w tym dniu poznałem wiele nowych rzeczy, których nie wiedziałem,a nawet mało co o nich słyszałem, za to też dziękuję. Wszystko to dopełniła znakomita pogoda.   

Dominik Szymański z PwG OTOP

Witam!

Miło mi poinformować, że dziś ważny dzień dla jednego z prelegentów IV i V Zlotu – patrz www.pwg.otop.org.pl :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP
www.pwg.otop.org.pl
www.bociany.ec.pl

Witam!

Sprawozdanie ze Zlotu ukazało się właśnie w „Przygodzickich Wieściach Gminnych“, które można nieodpłatnie otrzymać m.in. w Gminnej Bibliotece Publicznej w Przygodzicach (ul. Wrocławska 52) i Gminnym Punkcie Informacji w Przygodzicach (ul. PTR 1).

Dolata P.T. 2010. V Ogólnopolski Zlot „Blisko Bocianów” w Przygodzicach. Przygodzickie Wieści Gminne. Rok XII, Nr 4 (63): 17-18.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP www.pwg.otop.org.pl
Projekt "Blisko bocianów" www.bociany.ec.pl, www.bocianyzprzygodzic.pun.pl

Paweł T. Dolata napisał:

Witam!

Sprawozdanie ze Zlotu ukazało się właśnie w „Przygodzickich Wieściach Gminnych“, które można nieodpłatnie otrzymać m.in. w Gminnej Bibliotece Publicznej w Przygodzicach (ul. Wrocławska 52) i Gminnym Punkcie Informacji w Przygodzicach (ul. PTR 1).

Dolata P.T. 2010. V Ogólnopolski Zlot „Blisko Bocianów” w Przygodzicach. Przygodzickie Wieści Gminne. Rok XII, Nr 4 (63): 17-18.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
Południowowielkopolska Grupa OTOP www.pwg.otop.org.pl
Projekt "Blisko bocianów" www.bociany.ec.pl, www.bocianyzprzygodzic.pun.pl

Wczoraj pobrałam wspomnianą gazetkę w Gminnym Punkcie Informacji w Przygodzicach. Dla tych, którzy nie mogą osobiście się tam zjawić, a takich forumowiczów jest wielu, załączam skan artykułu Pawła T. Dolaty o Zlocie :)
,

Pozdrawiam
Kamila Walczak
PwG OTOP
www.pwg.otop.org.pl