Eva Stets - 2009-07-01 00:17:31

Co się dzieje w gnieździe - kolejny miesiąc  i to już lipiec.

Obserwujemy rodzinę naszych bocianów, zauważamy wiele zmian w ich życiu codziennym.
W tym miesiącu będziemy świadkami nie tylko bardzo intensywnej gimnatstyki młodych boćków, ale potem także ich pierwszych lotów.
Zapisujmy w tym wątku nasze obserwacje, dodajmy po kilka zdjęć, a wrażeń będzie na pewno sporo.

Dla przypomnienia podaję, że ten wątek poświęcamy na obserwacje tak młodych, jak i dorosłych boćków.
Spostrzeżenia dotyczące tylko młodych bocianów piszemy w temacie pt. "Z życia piskląt"

Z życzeniami ciekawych obserwacji
Eva Stets
Administrator forum

Damka_Pik - 2009-07-01 00:56:37

1 lipca 2009

00:48  Na dobry początek - miły widok odpoczywającej w komplecie rodzinki; prawdopodobnie Czwartak wraz z mamą trzyma wartę (a może to nie on?). ;)
01:35  Warta została wzmocniona.

http://images46.fotosik.pl/154/8c8220874fddabfam.jpg   http://images44.fotosik.pl/155/5fc6aeeca3be7d8em.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-01 06:10:17

6:02
Witajcie boćki
Dziś ranek rozpoczął się z ładnym słońcem a i kamera pokazała trochę perspektywy Przygodzic.
Jesteście na gnieździe wraz z rodzicem. Gdyby nie kolor dziobków to właściwie trudno by odróżnic kto jest rodzicem. No i rodzic zgrabniej porusza się na prostych nogach
7:52
Młodzież po dłuższym odpoczynku trenuje przydatność skrzydeł czemu bacznie przygląda się rodzic (fot. 2)

http://img199.imageshack.us/img199/2237/602t.th.jpg   http://img35.imageshack.us/img35/268/752k.th.jpg

Magdag - 2009-07-01 09:42:51

1.VII.2009

8:28 Wyrównaj do prawej(fot.1)
8:55 bliźniaki aktywne, jeden układa patyczki, drugi przedziobuje ściółkę a Czwartak siedzi. Mama jakaś taka malutka.:) (fot.2)

http://images48.fotosik.pl/155/6d266da178c744c5m.jpg http://images50.fotosik.pl/154/574bd29ddbbeab98m.jpg

Magdalena Zamielska - 2009-07-01 13:50:15

13:47 Do gniazda przyleciał dorosły bocian z pokarmem, którego nie udało mi się rozpoznać

http://images43.fotosik.pl/154/1673ade4d4f89daam.jpg

Iganka - 2009-07-01 13:56:11

01.07.2009.

13:04. Młode bocianki dostały jedzenie, które zniknęło z "szybkością światła" :) Bociek rodzic przyniósł również do gniazda jakiś element przypominający szmatkę albo kawałek folii. Bocianki nie wykazywały wielkiego zainteresowania tym nabytkiem , więc bocian próbował ją "wbudować"  w koronę gniazda. Wybierał miejsce kilka razy ale w końcu przeniósł ten "śmieć"  na środek gniazda. Bocianki kilka razy podziobały ale stwierdziły , że jest jednak niejadalny .

http://img10.imageshack.us/img10/1148/vlcsnap65408.th.jpg  http://img41.imageshack.us/img41/7443/vlcsnap64152.th.jpg  http://img44.imageshack.us/img44/2756/vlcsnap65293.th.jpg

igo - 2009-07-01 20:12:10

19:57
Dzisiaj zaobserwowałem ciekawy sposób chodzenia ( przynajmniej dla mnie ) przez 1 z bliźniaków.
Do tej pory byłem przekonany, że bociany chodzą na wyprostowanych nogach, ale jak to pokazał ten z pierwszego planu fotki, można i na wpół zgiętych. I w ten sposób sporą część gniazda przemaszerował !
To wyglądało podobnie jak chodzenie na kolanach u człowieka.

http://images38.fotosik.pl/151/a38902257f396904m.jpg

Iganka - 2009-07-01 20:21:57

01.07.2009.

20:19. Zbliża się wieczór, boćki mogą wreszcie odpocząć po upalnym dniu. Prezentują się pięknie na tle panoramy Przygodzic :)

http://img199.imageshack.us/img199/7608/przygo01071.th.jpg  http://img5.imageshack.us/img5/7656/przygo01072.th.jpg

igo - 2009-07-01 20:35:03

Moja "współimienniczka" wyżej napisała o wypoczynku boćków po upalnym dniu - tylko w/g radarowych map Polski w tym rejonie za kilka godz. mogą pojawić się kolejne burze !
Oby nie były gwałtowne !

21:33
Przylot samca i cała bociania rodzina w komplecie.
Samiec chyba zmęczony bo zaraz usiadł ale samica nadal wykazuje oznaki dużej troski o niego. Wielokrotnie podskubywała jego główkę !

http://images49.fotosik.pl/155/b62fe52a8580527fm.jpg

I moja refleksja z dziecięcych lat / 5 - 15 / kiedy to często obserwowałem gniazdo bocianie podczas wakacyjnych wyjazdów.
Jak pamiętam, to wtedy bociany przeważnie przebywały razem na gnieździe, a tylko na krótko któryś z dorosłych leciał na pobliskie rozlewisko strumyka / około 200m / i zaraz z pełnym dziobem wracał.
Pamiętam też, że ciągle w dziobach przynosiły do gniazda żaby i ryby.
Czy obecne długie ich wyloty na żerowiska świadczą, że jest tam mniej pokarmu ?

Magdag - 2009-07-01 23:01:51

1.VII.2009

21:55 Przygoda i Diedzic pilnując dzieci przy okazji pozują do zdjecia.Widać jaka jest między nimi różnica w budowie. Dziedzic, już kiedyś o tym pisałam, ma wszystko długie: nogi , szyję, tułów i dziób (tułów i dziób tu akurat mniej widoczne).Czy tu nie wygląda troszkę żyrafowato? Jest najpiękniejszym bocianem jakiego widziałam.

http://images46.fotosik.pl/155/8a45e11cb037be86m.jpg

Sve - 2009-07-01 23:06:08

igo napisał:

19:57
Dzisiaj zaobserwowałem ciekawy sposób chodzenia ( przynajmniej dla mnie ) przez 1 z bliźniaków.
Do tej pory byłem przekonany, że bociany chodzą na wyprostowanych nogach, ale jak to pokazał ten z pierwszego planu fotki, można i na wpół zgiętych. I w ten sposób sporą część gniazda przemaszerował !
To wyglądało podobnie jak chodzenie na kolanach u człowieka.

Gratuluję ciekawej obserwacji. Tak, czasami tak robią. Ale mało kiedy to zauważymy, bo często zrobią tylko parę "kroków". Chyba im się nie chce prostować nóg, skoro to tylko kawałek po tym gnieździe :)

BABCIA Mariola - 2009-07-02 06:09:13

2 lipiec
05:56 - 05:59
Witajie.
Młodzież z rodzicem na krawędzi gniazda umacniają "opłotowanie" przekładając gałązki (fot.1, 2)
7:42
Znowu pada. Młodzież i dorosły stoją. To jest najlepsza pozycja aby deszczówka nie dostała się do skóry ale spływała po piórach. (fot.3)

http://img18.imageshack.us/img18/7594/558x.th.jpg    http://img15.imageshack.us/img15/4993/601q.th.jpg    http://img16.imageshack.us/img16/1299/744f.th.jpg

Magdag - 2009-07-02 10:21:42

2.VII.2009

9:07 Przyleciał Dziedzic i stanął na brzegu gniazda
9:08 odleciała Przygoda (fot.1) i nastąpiło super krótkie karmienie- 45 sek, chyba drobnicą. Dorosły odszedł na brzeg i dłubał coś, ciągle w jednym miejscu "ogrodzenia" (fot.2)
10:08 czyli po godzinie, Dziedzic odleciał.

http://images49.fotosik.pl/155/6fcb4c9b3b59534dm.jpg http://images37.fotosik.pl/151/d6a7cc90e5f4c35bm.jpg

Damka_Pik - 2009-07-02 14:08:30

2 lipca 2009

12:48  Przyleciała Przygoda i nastąpiło krótkie karmienie. Z wola wypadła chyba niewielka ilość drobnego pokarmu, bo pisklęta dziobały spokojnie przez kilkanaście sekund.

http://images43.fotosik.pl/155/0fc9ae3134d36125m.jpg   http://images38.fotosik.pl/151/a292ff8ecdc9d902m.jpg   http://images49.fotosik.pl/155/f00928bc061ce324m.jpg   http://images50.fotosik.pl/155/3499cd4f10ba1574m.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-02 17:13:59

17:05
Chyba oboje rodzice są na gnieździe ale dzieci doliczyć się nie mogę. Albo zapanował tłok w jednym miejscu albo dzieci wyglądają jak dorosłe (od tyłu)

http://img381.imageshack.us/img381/8084/1706.th.jpg

kawia - 2009-07-02 22:49:55

21.08 Trójka prawie dorosłych bocianów siedzi na gnieździe... (fot.1) Ale same się nie nakarmią, choć duże. I teraz wyglądają na głodne, nastroszone są i wyraźnie niezadowolone.
21.18 Przyleciał rodzic z jedzeniem. Spory posiłek, bo trwał do 21.25, chyba nie drobnica, bo młode łykały duże kęsy, ale za ciemno już było, żeby zobaczyć, co jedzą. Pod koniec dania jedna z Żarłocznych Bliźniaczek pomyliła się i skubała paluszki Czwartaka, który konsumował żwawo, ale siedząc na piętach. Bardzo był oburzony i szybko zabrał paluszki ;)  (fot. 2 )
21.39. Powrót drugiego rodzica, klekot jak zwykle. Zaraz idziemy wszyscy spać. Młode, zmęczone upałem pójdą spac szybciej niż zwykle, już leżą.

http://images45.fotosik.pl/156/8b74e6becba972cam.jpg  http://images49.fotosik.pl/155/770267ee8cf05a00m.jpg  http://images49.fotosik.pl/155/b4bcd4a4d2ccbae2m.jpg

kawia - 2009-07-02 23:28:28

23.17 Nocne zycie kwitnie...
23.31 oboje rodzice stoją po obydwu stronach gniazda, pielęgnują piórka.
Przyłapałam Dziedzica - bo chyba to on stoi na pierwszym planie - na kreceniu sie na wlasnej nodze jak na karuzeli. Robił tak: pół obrotu w prawo i skubał sie w kolano, potem pół obrotu w lewo i skubał sie pod spodem. I znowu. Pierwszy raz zauważyłam taką sztuczke, robił wrażenie rozbawionego tym kręceniem się :) Teraz już stoi sobie i czyści pióra albo podrzemuje.
23.39 Zosia się przeciąga i ćwiczy skrzydła. Baryczka grzecznie śpi, kima też Czwartak, ale czemu on ma stale te skrzydła tak nieporządnie rozrzucone? Mam nadzieję, że to nie żadna wada, tylko taka uroda.

http://images45.fotosik.pl/156/51530ed8a34b7500m.jpg http://images48.fotosik.pl/156/45998fa0868a678fm.jpg  Dobranoc!   :papa:

BABCIA Mariola - 2009-07-03 06:07:16

3 lipca

6:00
Witajcie
Dziś młodzież sama na gnieździe. Zapowiada się piękny dzień ale upalny. A wy czekacie na rodzica z posiłkiem
6:09
Z głośnym klekotem przyleciało jedzenie w dzibie rodzica. Dobre było ale mało.  (fot. 2)

http://img139.imageshack.us/img139/9259/600x.th.jpg     http://img233.imageshack.us/img233/5557/610w.th.jpg

wladek12 - 2009-07-03 07:28:19

6.43. Na gnieżdzie trzy dorastajace bocianki i jeden dorosły (Przygoda?), (f.1.).
7.14. Sytuacja ilościowa się nie zmieniła tylko młodzież zmienila pozycję. Dwoje siedząc w kucki zasłania jednego siedzącego a dorosły z prawej strony i czyscił się.
7.20. Do czyszczenia przystąpił jeden z bliżniaków. Dorosły stoi dalej z prawej.
7.43. Po godzinie trójka młodych w róznych pozycjach a dorosły stoi i wszyscy patrzą na wschód. (f.2.).
8.03. Stwierdzam że na gnieżdzie zapanowało rozleniwienie włącznie z dorosłym bo nic im się nie chce. (f.3.).           ...            :papa:

http://img268.imageshack.us/img268/6223/643trzyijeden.th.jpg http://img16.imageshack.us/img16/1971/743czwrkapatrzynawschd.th.jpg http://img35.imageshack.us/img35/7995/803rozleniwione.th.jpg

paniusia - 2009-07-03 10:16:02

3 VII 2009

10:08 leniwe przedpołudnie. Córusia (Zosia) naśladuje mamusię przy toalecie, a Barycz z Czwartkiem przyglądają się pilnie czemuś poza gniazdem. Młode coraz bardziej interesują się otoczeniem.

BABCIA Mariola - 2009-07-03 11:10:08

11:07
Coś nam spadło z dzioba, który odleciał na "łowy"

http://img21.imageshack.us/img21/4681/1107d.th.jpg

Magdag - 2009-07-03 11:51:57

3.VII.2009
11:04 Przyleciał drugi rodzic. Jak zwykle wpadł z wielkim impetem. Powitanie było długie i głośne(fot.1)
11:05 - 11:09 długie, trwające 4 min. karmienie. Bocianki domagają się jednak o jeszcze więcej(fot.2)
11:27 dorosły odleciał
11:54 Przyleciał rodzic bronić gniazda(fot.3). Po chwili przyleciał drugi w sukurs(fot.4)

http://images37.fotosik.pl/151/deb272bdd15aa80am.jpg http://images43.fotosik.pl/155/18027f5411a84b31m.jpg http://images39.fotosik.pl/152/642cb030191ada80m.jpg http://images37.fotosik.pl/151/4f3a34380c0e2699m.jpg

Asia814 - 2009-07-03 12:30:49

12.31 Widać, ze bocianki są spragniowe, mają otwarte dzióbki , na pewno marzą o zimnej wodzie.

BABCIA Mariola - 2009-07-03 14:56:21

14:45
WALKA O WODĘ. Przy takim upale - nic dziwnego

http://img34.imageshack.us/img34/4599/1445z.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-03 15:22:29

15:20 Bocianki same. Zapewno coś mokrego zaraz przyleci (fot.1)
16:08. Rodziców nie ma, to chyba zaraz sam polecę nad jezioro się napić (fot.2, 3)

http://images41.fotosik.pl/152/1100c31e3c316521m.jpg  http://images44.fotosik.pl/156/b6fc586c87cbc08cm.jpg  http://images41.fotosik.pl/152/648e9c4b1c51d635m.jpg

lucynka - 2009-07-03 18:25:27

18:21 Ależ on ćwiczy!

http://img80.imageshack.us/img80/5111/image2z.th.jpg

kawia - 2009-07-03 18:54:23

18.24 Karmienie, bardzo forsowne, trudno sie zwracało, młode chciały ojcu niemal urwać dziób. W końcu cos się udało wyskubac, ale wiele tego nie było.
18.27 Juz po jedzeniu :( Malo było, oj, mało...
18.40 No zaraz, na gnieździe trzy bociany, a wygląda, jakby to były dwa młode i trzeci dorosły!!!? No i ten Czwartak, nie wiem, czy słusznie się martwię o jego skrzydła, mam nadzieję, że nie.
18.49 Zmiana perspektywy - długie cienie, ale lepiej widać sylwetki. I widac też, że mamy dwa całkiem prawie dorosłe bociany i jednego trochę mniejszego. Pieknie wyrosły przez ostatni miesiąc, prawda?

http://images37.fotosik.pl/152/4fa123b105c2e2fbm.jpg http://images39.fotosik.pl/152/eee7ea27ba20de4am.jpg http://images48.fotosik.pl/156/02eb4be097b013cbm.jpg http://images43.fotosik.pl/156/66c80c318c107b88m.jpg

anubis60 - 2009-07-03 20:25:21

20:25 Niestety, trochę się spóźniłem. Gdy słońce było jeszcze nieco wyżej widok był piękny
20:45 Kolacja o zachodzie słońca

http://img443.imageshack.us/img443/9021/bociand.th.jpg  http://img34.imageshack.us/img34/826/bocian1f.th.jpg

Iganka - 2009-07-03 22:14:31

03.07.2009.

21:50.-22:15.

O 21:50. do gniazda przyleciała Przygoda i nakarmiła młode (fot.1.). Mimo późnej pory bocianki wciąż intensywnie  trenują skrzydła. Odbywa się to na przemian - kiedy jeden kończy ćwiczenia drugi rozpoczyna.
O godzinie 22:15. bocianki dostały następny posiłek ( fot.4) , który przyniósł  Dziedzic.

http://img200.imageshack.us/img200/5126/przygo03078.th.jpg  http://img525.imageshack.us/img525/9628/przygo03079.th.jpg  http://img40.imageshack.us/img40/5001/przygo030710.th.jpg  http://img268.imageshack.us/img268/1341/vlcsnap152860.th.jpg

Lolek - 2009-07-03 22:48:32

22:47 Cała rodzina w komplecie ,rodzice pilnują ,jeden stoi po jeden stronie ,a drugi po drugiej :)

http://img41.imageshack.us/img41/8696/8wieczr.th.jpg

lucynka - 2009-07-04 07:03:02

4 VII 2009

6:59 Wyprzedziłam Babcię Mariolę, któa codziennie wita boćki z rana :) Wstaje słoneczny i upalny dzień, boćki przeprowadzają staranną toaletę poranną.

http://img195.imageshack.us/img195/3609/image1ksl.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-04 07:07:30

4 lipiec
7:02
Witajcie
Młodzież grzecznie i cierpliwie czeka zawsze na tym samym stanowisku. Może ktoś z czymś przyleci

http://img210.imageshack.us/img210/4244/702.th.jpg

wladek12 - 2009-07-04 08:30:47

8.23. Zastałem bocianki i bociana jak uwijali się przy jedzeniu (f.1.).
8.38. Dorosły odleciał.
8.46. Na gnieżdzie zapanował spokój i młode pokładły się wyczekując zapewne na przylot dorosłego .(f.2.). A opisać który z bocianków jest Zosią, Baryczą czy Czwartkiem to już nie jest takie proste.
9.26. Na gniezdzie wyczekiwanie na nowe sytuacje gniazdowe. (f.3.). Taka sytuacja mniej wiecej od godz.9.00.                ...               :papa:

http://img56.imageshack.us/img56/1138/823dowyerki.th.jpg http://img17.imageshack.us/img17/8730/846spokj.th.jpg http://img190.imageshack.us/img190/6317/926wyczekiwanie.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-04 10:02:37

9:55
Jakieś jadło nam tu spadło

http://img20.imageshack.us/img20/2193/13299853.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-04 10:05:03

09:50. Przylot do gniazda Pana taty lub Pani mamy. Wyplucie pokarmu i nastąpiła grzeczna walka o jedzenie.

http://images49.fotosik.pl/156/abec1b874aadf2acm.jpg http://images45.fotosik.pl/156/f0f0274d721739e8m.jpg http://images49.fotosik.pl/156/2b284b6c8e4818bbm.jpg

Lolek - 2009-07-04 11:48:46

11:41 Przyleciał któryś z rodziców, młode żądały drugiego  śniadania, ale niestety, rodzic przyniósł kępę (słomy lub trawy ), młode były niepocieszone (fot.1)

http://img44.imageshack.us/img44/3503/9rano.th.jpg

anubis60 - 2009-07-04 14:10:11

14:05 Od dłuższego czasu bocian jest niepokojony przez jakiegoś latającego intruza. Stroszy pióra, krzyczy i bacznie obserwuje otoczenie (1-2)
14:10 Zmiana rodziców bez karmienia. Po zmianie drugi dorosły nadal pilnie obserwuje. (3)
14:15 Karmienie jednak jest. Chyba najpierw bocian upewniał się, że nie ma żadnego zagrożenia, a potem dopiero zrzucił pokarm. (4)

http://img49.imageshack.us/img49/3263/bocian1.th.jpg  http://img159.imageshack.us/img159/6616/bocian3.th.jpg  http://img127.imageshack.us/img127/2937/bociannoc.th.jpg  http://img40.imageshack.us/img40/2676/bocian4.th.jpg

Damka_Pik - 2009-07-04 14:30:31

4 lipca 2009

[Obserwacja o ponad godzinę wcześniejsza od poprzedniej, ale dopiero teraz mogę ją zamieścić.]

12:56  Nareszcie wrócił tata do zgłodniałych, spragnionych i piszczących dzieci. Przygoda chwilę potem poleciała (fot.1). Dziedzic od razu rozpoczął próby wyrzucenia z wola przyniesionego posiłku. Dość dużo czasu mu to zajęło. Jeden z bocianków długo nie wstawał, mimo że rodzeństwo było już dawno w pełnej gotowości (fot.2), ale jak z dzioba taty zaczęły spadać „konkrety”, w końcu włączył się do współzawodnictwa (fot.3). W pewnym momencie w dziobie (chyba) Czwartaka widać było całkiem dużą zdobycz (fot.4), która szybko w nim zniknęła i nie udało mi się rozpoznać co to było.

http://images38.fotosik.pl/152/9cea370784099042m.jpg   http://images37.fotosik.pl/152/24af3ba2429bbd8cm.jpg   http://images40.fotosik.pl/152/29ac3ebc17ae8647m.jpg   http://images46.fotosik.pl/156/a52fcbd5dbbca763m.jpg   

Filmik z karmienia jest tutaj

Lolek - 2009-07-04 18:11:59

18:01 Były próby ,młody kilka razy podskoczył ,ale niestety to jeszcze nie ten dzień w którym przyjdzie czas na pierwszy lot (fot.1)

http://img102.imageshack.us/img102/4084/19884317.th.jpg

lucynka - 2009-07-04 18:36:55

18:33 Czwartak w poprzednim życiu chyba był pingwinem :)

http://img115.imageshack.us/img115/2885/image3r.th.jpg

Iganka - 2009-07-04 20:15:31

04.07.2009.

19:50.-20:05. Nie zdziwiłabym się gdyby teraz boćki zaczęły podskoki w takt muzyki, która dobiega gdzieś z oddali   (zgodnie zresztą z głośnymi  zapowiedziami już od kilku dni), a one grzecznie sobie siedzą, przytulone i wręcz senne. Widocznie taka muzyka nie w ich guście, pewnie kumkania żabek słuchałyby  z zachwytem :)

http://img12.imageshack.us/img12/9210/przygo04075.th.jpg  http://img40.imageshack.us/img40/6953/przygo04076.th.jpg

kawia - 2009-07-04 21:55:54

20.52  Tak sobie siedzi cala trójka, spokojnie, odpoczywając po upalnym dniu.
21.46  Po godzinie - bez zmian. Jakoś dzisiaj nawet na gimnastykę nie ma nastroju, pomimo ludzkiego balu na dole? A może głodne bocianki nie chcą ćwiczyć i czekają na rodziców, ktorych nie ma, choc sie ściemnia.
21.58  Przyleciała Przygoda, ale jedzenia nie ma :( Bliźniaczki wstały i czekają, przeciągając skrzydla, na drugiego rodzica. Przygoda połozyła się, dzieci też przysiadly,
22.13  Zaobserwowałam taką scenę: Zosia uniosła sie, myślałam, że wstaje się załatwic, tymczasem ona pochyliła się nad grzbietem matki i skubnęla kilka razy jej pióra na ogonie. Przygoda oburzona trochę obejrzała się - i w tym samym momencie wstała, bo właśnie wylądował Dziedzic :) Wygladało to jakby mała mówiła:
- Mama, tata leci, zobacz, no zobacz! O! przyleciał! - i dawaj, ciągnąć matką za rękaw...
Na ogół staram się nie antropomorfizowac, ale  to była kapitalna zbitka - a może naprawdę zwracała matce uwagę?

http://images47.fotosik.pl/157/772fadb4c66c6103m.jpg  http://images46.fotosik.pl/156/2c2f10bb451c1bbfm.jpg http://images47.fotosik.pl/157/15f485cf87343289m.jpg http://images47.fotosik.pl/157/663943a152589fd3m.jpg

wladek12 - 2009-07-04 22:01:18

21.58. Przybył jeden z dorosłych poklekując sobie. (f.1.). Jeden z młodych wstał.
22.02 .Dorosły nie karmiąc młodych trochę postał i usiadł.(f.2.).              ...            :papa:

http://img165.imageshack.us/img165/2326/2158przylecieljedenzkle.th.jpg http://img44.imageshack.us/img44/4631/2202dorosymusibyzmeczon.th.jpg

Lolek - 2009-07-04 22:03:20

22:00 Boćki, aż się zdziwiły i i trochę przestraszyły (bo usłyszały muzykę Dody) haha :) jeden aż wstał :) (fot.1)
22:01 Przyleciał rodzic (pierwszy od kamery) a mówię to po to po już trudno je rozpoznać :), niestety nie przyniósł kolacji :(   (fot.2)
22:14  Cała rodzina w komplecie, niestety kolacji już nie ma :(  (fot.3)

http://img40.imageshack.us/img40/4395/95796133.th.jpg http://img7.imageshack.us/img7/1857/75806697.th.jpg http://img139.imageshack.us/img139/4772/10611990.th.jpg

wladek12 - 2009-07-04 22:17:34

22.13. Na gniazdo przybył drugi dorosły witany klekotem na stojąco przez drugiego doroslego, czyli rodzinka w komplecie.( f.1.). Zaraz usiadl jeden rodzic.(f.2.).
22.41. Młodzież przeszkadza w odpoczynku dorosłym. (f.2.).               ...       :papa:

http://img44.imageshack.us/img44/3307/2213przybyciedrugiegodo.th.jpg http://img200.imageshack.us/img200/5941/2241niespia.th.jpg

Sihaja - 2009-07-04 23:15:12

23:14
Na dole impreza, słychać muzykę i występy, a małym to chyba nie przeszkadza w spaniu :) Zdrowy sen :):):)
Dorosły tylko patrzy co się na dole dzieje....

Hipek - 2009-07-04 23:59:09

Chyba nie widziałaś trwogi w gnieździe i ugiętych z przerażenia nóg Przygody i Dziedzica w momencie rozpoczęcia fajerwerków, to było straszne. Jest prawie pólnoc, a młode nadal udają nieżywe. Ja napisałem już stosownego maila do władz gminy. To się nadaje do prokuratury i ja to zrobię. Zawiadomię prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez władze i organizatorów "europejskiej imprezy". To jest międzynarodowy skandal. Jak można jednoczesnie się chwalić tym gniazdem z bocianami i cos takiego im zgotować !!!

Lolek - 2009-07-05 00:28:51

Hipek - POPIERAM!!!
Jest  5 Lipca 2009 i jest godz. 0:24 Jestem szybszy od - BABCIA Mariola ,która zawsze pisze pierwszy post w nowym dniu :)

0:25 Rodzinka w  komplecie jeden z rodziców stoi na jeden nodze (śpi), drugi coś tam jeszcze poprawia w piórach (chyba je czyści), a młodzież pięknie obok siebie leży   DOBRANOC !!!
http://img35.imageshack.us/img35/8437/14noc.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-05 04:38:31

05.07.2009
04:13. W gnieździe spokój. Młode jeszcze sobie drzemią
04:30. Odleciał rodzic. Młode czekają na pierwszy dziś posiłek.
05:50. Około tej godziny do gniazda wrócił jeden z rodziców. Niestety, padłem nosem na biurko i nie widziałem czy przyniósł coś do jedzenia.

http://images43.fotosik.pl/156/15148e7de7c7866bm.jpg http://images47.fotosik.pl/157/1de189a7ff1fcb2em.jpg http://images47.fotosik.pl/157/5c2eea580bdb62fdm.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-05 08:12:41

7:53
Witajcie
Śniadanie przyleciało !!!!!  Hurraaaa!!!!
I jak tu was witać jeśli Lolek powiedział wam DOBRANOC kiedy spaliście a on też kładl się spać.  Wyprzedzenie - kucha. Ten wpis zalicza się do wczorajszego dnia a tylko kliknięcie w "Potwierdź" było kalendarzowego dnia dzisiejszego.

http://img199.imageshack.us/img199/9396/753z.th.jpg

ELLAP - 2009-07-05 09:02:00

8.49  do gniazda  przyleciał jeden z rodziców  z nową  dostawą sianka. fot 1 Rozłożył je , czy coś wypluł z wola nie bardzo było widać . Podczas gdy młode  były zajęte skubaniem sianka fot 2 ,(być może znalazły w nic coś małego ) rodzić obszedł gniazdo , sprawdzając  jego brzegi.
9.12  zabawa w chowanego. Młode tak sie ustawiły,że widać tylko dwa bocianki (fot.3)
9.19  zdaję sie , że znowu leje, słychać odgłosy mocno padajacego deszczu . Młode  siedzą   przytulone do siebie (fot.4)

http://img190.imageshack.us/img190/2760/76958334.th.jpg  http://img107.imageshack.us/img107/5555/59134547.th.jpg  http://img239.imageshack.us/img239/1330/45296373.th.jpg  http://img6.imageshack.us/img6/562/55667599.th.jpg

Iganka - 2009-07-05 10:23:07

05.07.2009.

9:51. Młode bociany przeczekały padający deszcz  w pozycji siedzącej.
9:52. Dwa podniosły się i lekko otrząsnęły skrzydła z wody  a nie jak zwykle rozkładając skrzydła do suszenia, przeczesały dziobami powierzchownie pióra i usiadły na gnieździe.
10:06. Młode siedzą spokojnie blisko siebie   i drzemią.

http://img515.imageshack.us/img515/1672/vlcsnap49083.th.jpg  http://img248.imageshack.us/img248/1688/przygo05071.th.jpg  http://img106.imageshack.us/img106/870/przygo05072.th.jpg

Iganka - 2009-07-05 11:18:15

05.07.2009.

10:50. Dziedzic przyniósł małą przekąskę - w dwóch porcjach po jednej większej sztuce - , która  trafiła  się dzięki sprytowi   prawdopodobnie Baryczy. Dziedzic  pobył w gnieździe tylko kilka minut, natomiast młode uaktywniły  się i zaczęły poruszać  żwawiej się w gnieździe, rozkładały skrzydła, dziobały ściółkę, czesały pióra.

http://img154.imageshack.us/img154/3581/vlcsnap84912.th.jpg  http://img529.imageshack.us/img529/6503/vlcsnap85151.th.jpg  http://img30.imageshack.us/img30/1954/vlcsnap85667.th.jpg

Iganka - 2009-07-05 11:52:34

05.07.2009.

11:30. Następna dostawa , tym razem przez Przygodę. Przygoda przyniosła w dziobie  kępkę trawy ( a może wodorostów ? ) i bardzo szybko wyrzuciła z wola drobny pokarm. Młode sprawnie wybierały pokarm i przeszukiwały dostarczoną kępkę, która mogła być budulcem do gniazda a równie dobrze mogły w niej znajdować drobne robaki , ponieważ było widać  , że bocianki przetrząsają  i wydziobują z niej drobne elementy. Tak myślę, że taki sposób urozmaicania pokarmu , może być dla młodych "wstępem" do  ćwiczeń w samodzielnym wyszukiwaniu pożywienia, kiedy już same zaczną polować.

http://img248.imageshack.us/img248/7382/vlcsnap108572.th.jpg  http://img16.imageshack.us/img16/7008/vlcsnap108774.th.jpg  http://img23.imageshack.us/img23/8194/vlcsnap108984.th.jpg

Iganka - 2009-07-05 13:33:31

05.07.2009.

12:53. Dziedzic karmił młode, po zachowaniu i sposobie przyjmowania przez bocianki pokarmu można zorientować się, ze było to coś  kalorycznego. Przy powtórnym opróżnianiu wola młodziaki intetensywnie pomagały rodzicowi chwytając raz po raz  jego dziób. Koniec karmienia Dziedzic obwieścił klekotem :)
Przy okazji ustawienia młodego boćka i dorosłego można mniej więcej porównać wielkość młodych bocianów.

http://img35.imageshack.us/img35/5007/vlcsnap157135.th.jpg  http://img193.imageshack.us/img193/4543/vlcsnap157458.th.jpg  http://img37.imageshack.us/img37/1268/vlcsnap158489.th.jpg

igo - 2009-07-05 18:49:52

18:29 - Przyleciała samica ale karmienia nie było, choć młode trochę się tego domagały!
Było natomiast przedziobywanie gniazda przez młode - jak sądzę w poszukiwaniu resztek poprzednich drobnych pokarmów o których wcześniej pisała "iganka"

http://images48.fotosik.pl/157/d6a520acfccd78a7m.jpg

Mogłoby się wydawać, że to przedziobywanie gniazda przez młode jest mało istotnym zajęciem ale ja jestem przekonany, że nastąpiło to na skutek zainspirowania przez samicę tej właśnie czynności. Najpierw ona zaczęła to robić a one widząc to zaczęły naśladować jej zachowanie !

Iganka - 2009-07-05 22:19:31

05.07.2009.

22:05. Do gniazda przyleciał  Dziedzic. Nakarmił młode. Były dwie dość duże porcje , ponieważ boćki wydziobywały z gniazda przez kilka sekund.
22:17. Zjawiła się Przygoda, również odbyło się karmienie.

Tak nakarmione młode mogą teraz już  spokojnie spać :)

http://img239.imageshack.us/img239/8725/vlcsnap79408.th.jpg  http://img32.imageshack.us/img32/2061/vlcsnap83523.th.jpg  http://img103.imageshack.us/img103/1723/vlcsnap84056.th.jpg

kawia - 2009-07-05 23:10:52

23.08 Znowu gra muzyka: Według programu imprezy - zabawa taneczna od 19.00  http://www.przygodzice.pl/index.php?pid=108&&id=2544 
Nie widziałam wczoraj fajerwerków, ani reakcji bocianów, ale wiem, jak strasznie się boja sztucznych ogni w Sylwestra gołebie uliczne... raczej niewrażliwe na hałasy.
Dzisiaj sama muzyka, więc chyba bociany sie nie przejmują - wygladają na spokojnie drzemiące.

http://images47.fotosik.pl/157/2afd154f9e0bbd2bm.jpg Spokojnej nocy! :papa:

wladek12 - 2009-07-06 07:00:17

06.07.2009.
7.00.Na gnieżdzie znajdują się trzy młode bocianki i dorosły,który stoi na 13 i jest mało widoczny.(f.1.).        ...        :papa:
http://img38.imageshack.us/img38/2325/700jestdorosyibyojedzon.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-06 07:20:41

6 lipiec
7:17

Witajcie boćki
Dziś powinien być spokój w okolicy gniazda. Na gnieździe stan taki jak napisał władek12  tzn. trzy + rodzic

http://img132.imageshack.us/img132/4371/716k.th.jpg

Damka_Pik - 2009-07-06 10:00:39

6 lipca 2009

09:22  Wróciła mama ze śniadaniem (fot. 1) i po krótkim przywitaniu teraz Dziedzic wybrał się na łowy. Przygoda podała posiłek w dwóch porcjach. Musiały to być jakieś konkretne kąski, bo nie było dziobania, lecz raczej błyskawiczne wychwytywanie przez kilka sekund za każdym razem (fot.2-4). Na koniec dwa z bocianków wyrywały sobie na przemian jakiś owalny przedmiot, który ostatecznie uznały za niejadalny i dały spokój.

http://images39.fotosik.pl/153/cdda6635be28c49bm.jpg   http://images39.fotosik.pl/153/f84f6f2beb4c5ddbm.jpg   http://images47.fotosik.pl/157/27e7e49706af44b4m.jpg   http://images50.fotosik.pl/157/e76985f7acfff029m.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-06 10:24:56

10:20
Ćwiczenie skrzydeł na krawędzi gniazda bo w śodku jest za ciasno. Uważaj bohaterze abyś nie wypadł

http://img99.imageshack.us/img99/9817/1025.th.jpg

Renia - 2009-07-06 15:16:22

15:11
W gnieździe cisza i spokój. Zosia, Barycz i Czwartek odpoczywają pod opieką jednego z rodziców.

http://images44.fotosik.pl/158/905b88f6cf0bc6d2m.jpg

Magdag - 2009-07-06 16:42:52

6.VII.2009

16:34 Zmiana rodziców. Bocianki już ustawiły sie w kółeczko ale jedzenia nie było(fot.1)
16:50 dopiero teraz, czyli po 16 min. rodzic wyrzucił jedzenie. Musiało być cos smacznego, bo bocianki wyraźnie sie o to kłóciły(fot.2,3)

http://images43.fotosik.pl/157/c37ef3b5f72d4ea1m.jpg http://images40.fotosik.pl/153/651cee92514be9c3m.jpg http://images38.fotosik.pl/153/a18d8eda1aef7151m.jpg

Iganka - 2009-07-06 21:30:10

06.07. 2009.

21:20. Jeszcze godzinę temu wszystkie trzy boćki chodziły po gnieździe, czyściły pióra, przeciągały skrzydła- spędzały czas aktywnie (fot.1,2) . Teraz już ułożyły się  w gnieździe  przytulone do siebie, gotowe  do nocnego odpoczynku.  Być może przylot Dziedzica lub Przygody przerwie tę spokojną  drzemkę ?
No, tak , Zosia nie rezygnuje z nocnego dokarmiania i pilnie obserwuje niebo skąd  mogą lada moment  przylecieć rodzice :)

http://img195.imageshack.us/img195/5245/przygo06071.th.jpg  http://img387.imageshack.us/img387/7531/przygo06072.th.jpg  http://img148.imageshack.us/img148/7433/przygo06073.th.jpg  http://img27.imageshack.us/img27/1524/przygo06074.th.jpg

anubis60 - 2009-07-06 22:07:54

22:05 Przyleciało dużo jedzenia. A więc przerwa w skakaniu i walka o jak najlepsze kąski

kawia - 2009-07-06 22:17:14

21.46 były trzy podskoki! (fot.1) i znowu (fot. 2) Już zaraz, za dzień lub dwa coś z tego będzie i polecimy!
21.58 przyleciała Przygoda. Stanęła sobie na brzegu gniazda, młode siedziały i kwiliły. Matka stała dość długo, szykowała się, w końcu udało sie jej wyrzucić sporo drobnicy, którą młode wydziobywały przez minute lub dwie. (fot.3) Najadłszy się chodzą i machaja skrzydlami - nocne życie kwitnie!
22.15 No i proszę - na brzegu gniazda stoi jedna z bliźniaczek i Przygoda! Po prostu dwa DOROSŁE bociany. Różnią sie tylko kolorem nóg i dzioba, no i umiejętnoscią latania...,
22.25 Młode drzemią leżąc, Przygoda przechadza sie po brzegu gniazda.
22.35 Przyleciał Dziedzic, krótki klekot powitalny i zaraz przysiadł obok dzieci. Teraz pora na toaletę rodziców. Komplet w gnieździe, spokojnej nocy, boćki!

http://images38.fotosik.pl/153/8c70fde0cfad52e7m.jpg  http://images40.fotosik.pl/153/6319d6963d149db5m.jpg  http://images39.fotosik.pl/154/ce0a528f73e1b1dbm.jpg  http://images46.fotosik.pl/158/38037e4bc3688059m.jpg                  :papa:

wladek12 - 2009-07-06 23:43:32

23.43. Jeden z dorosłych tak intensywnie przedziobuje, czyści z tyłu młodych ściółkę aż przeszkadza im w leżakowaniu. (f.1.) A drugi stoi sobie spokojnie.
23.51. Widać znudziła go ta praca po przeszedł do czyszczenia siebie (f.2.).aż głowę połozył do tyłu na plecach i pocierał ją o pióra. Drugi stoi nadal spokojnie a młodzież leży.
23.59. Mija nastepna doba a środkowy lezacy młody wlasnie wstaje .(f.3.).                   ...                :papa:

http://img16.imageshack.us/img16/5586/2342dorosyprzedziobujes.th.jpg http://img30.imageshack.us/img30/4283/2351wziosizwygibusy.th.jpg http://img168.imageshack.us/img168/1841/2359mijadzinnstepny.th.jpg

wladek12 - 2009-07-07 00:05:14

07.07.2009. Wtorek.

0.01. Jeden z młodych wstał,ten co leżał w środku młodych. (f.1.).
0.11. Dorosły sadowi się do snu między młodymi śpiącymi. (f.2.). Młody po prawej intensywnie robi toaletę osobistą dorosły stoi spokojnie.
0.17. Młody to szyję sobie skręci od tego czyszczenia. (f.3.).
http://img158.imageshack.us/img158/1379/001mlodyjedenwstalisiep.th.jpg http://img512.imageshack.us/img512/9012/011dorosysadowisimiedzy.th.jpg http://img512.imageshack.us/img512/9804/017czysciochmlody.th.jpg
6.00.Sytuacja jak z godziny 0.25.bez zmian AWARIA.      ...           :papa:

BABCIA Mariola - 2009-07-07 06:13:27

7 VII 2009

6:10
Wtajcie boćki
Myślę, że zdrowe i całe przeżyłyście burzową noc.
Na razie obraz stoi na po północy

wladek12 - 2009-07-07 07:55:44

7 VII 2009

7.56. Trzy młode widoczne na gnieżdzie (f.1.).
8.01. Wygląda, że na tym gnieżdzie panuje miłość braterska bo tacy przytuleni (f.2.). Strumieniowy jeszcze nie zaskoczył!
8.06. Toaleta młodych bocianów na gnieżdzie bez dorosłych.
8.30. Gniazdo po wczorajszym porzadkowaniu wygląda jak "dopieszczone", to i młodzież może sobie spokojnie posiedzieć czyszcząc swoje piórka.(f.3.).        ...       :papa:  (strumieniowego brak)

http://img36.imageshack.us/img36/9349/756trzybocianki.th.jpg http://img505.imageshack.us/img505/9456/801jacyprzytuleni.th.jpg http://img16.imageshack.us/img16/2484/830trjkabliskosiebieicz.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-07 08:37:42

8:33
Jak widać na załączonym obrazku na szczęście  żaden kataklizm nie nawiedził ani was ani gniazda
8:42 - i tak sobie ćwiczycie skrzydła i podskoki też są wyższe

http://img40.imageshack.us/img40/6338/833m.th.jpg    http://img196.imageshack.us/img196/2356/842rbf.th.jpg

Justyna - 2009-07-07 11:08:59

10.59 - Wydarzyła się dziwna sytuacja na gnieździe. Dorosły bocian wleciał z impetem na gniazdo depcząc jednego z bocianków. Początkowo myślałam, że to rodzic, który nie wyrobił lądując, ale jeden z bocianków nagle się położył, a pozostałe patrzyły na niego jakoś dziwnie. Dorosły bocian popatrzył na nie i dziobnął jednego z bocianków, który rzucił się na niego i dorosły odleciał. Pewnie to był intruz, który już wcześniej latał nad gniazdem denerwując rodziców.
11.10 - Znów atak intruza, przeleciał nad bociankami, jeden rzucił się na niego broniąc rodzeństwo.

Magdag - 2009-07-07 11:15:35

7.VII.2009

10:59 A oto 3 zdjęcia z tego wydarzenia:

http://images37.fotosik.pl/154/a64a4b61941fe5fem.jpg http://images45.fotosik.pl/158/043679aee776449em.jpg http://images50.fotosik.pl/158/2928ebae2c923ba2m.jpg

Iganka - 2009-07-07 12:15:13

07.07.2009.

11:51. W gnieździe pojawił się Dziedzic ale do karmienia przystąpił  po chwili od wylądowania . Pożywienia było  niewiele, chyba tylko jeden z młodych coś złapał.
Niepokoi mnie jednak dziwne ułożenie skrzydła. Początkowo myślałam, że wiatr   tak "podniósł" pióra skrzydła ale później było widać, że bocian ma trudności z ułożeniem skrzydła we  właściwym miejscu. Być może jest chwilowa niedyspozycja, mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.

http://img212.imageshack.us/img212/4505/vlcsnap74252.th.jpg  http://img188.imageshack.us/img188/817/vlcsnap74583.th.jpg  http://img269.imageshack.us/img269/9026/vlcsnap74738.th.jpg

Iganka - 2009-07-07 13:41:26

07.07.2009.

13:19. Bociek rodzic odpoczął na gnieździe z młodymi ," pokazał " do kamery skrzydło jakby zapewniając, że przecież nic  się nie stało i kilka minut po godzinie 13 odleciał. Być może dla utrzymania równowagi   tak uniósł sobie skrzydło przy lądowaniu  na gniazdo ? . Młode bocianki zostały same wyczekując na przylot drugiego z rodziców w nadziei na większą porcję  jedzenia.

http://img34.imageshack.us/img34/4807/vlcsnap120386.th.jpg  http://img199.imageshack.us/img199/8439/vlcsnap121096.th.jpg  http://img199.imageshack.us/img199/2290/vlcsnap126278.th.jpg

Eva Stets - 2009-07-07 15:21:15

Dzięki Justyna i magdag za odnotowanie tej obserwacji. Filmik z godziny 10:59 uwieczniła magdekk w temacie pt "Filmiki z gniazda", warto zobaczyć ten moment:
http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 953#p17953

Justyna napisał:

10.59 - Wydarzyła się dziwna sytuacja na gnieździe. Dorosły bocian wleciał z impetem na gniazdo depcząc jednego z bocianków. Początkowo myślałam, że to rodzic, który nie wyrobił lądując, ale jeden z bocianków nagle się położył, a pozostałe patrzyły na niego jakoś dziwnie. Dorosły bocian popatrzył na nie i dziobnął jednego z bocianków, który rzucił się na niego i dorosły odleciał. Pewnie to był intruz, który już wcześniej latał nad gniazdem denerwując rodziców.
11.10 - Znów atak intruza, przeleciał nad bociankami, jeden rzucił się na niego broniąc rodzeństwo.

Iganka - 2009-07-07 20:47:55

07.07.2009.

20:27.-20:30. Jakaś drobna "sprzeczka" wynikła między dwojgiem rodzeństwa. Dwa  boćki stanęły naprzeciw siebie spojrzały sobie w oczy , wyciągnęły szyje i próbowały "siłować" się na dzioby. Między nimi siedział trzeci bociek a kiedy wstał i  jemu też dostał się mały kuksaniec w dziób.
A może to jest jednak forma zabawy miedzy młodymi bocianami, przez którą  ćwiczą pewne umiejętności zachowawcze w późniejszym życiu poza gniazdem?

http://img195.imageshack.us/img195/3797/vlcsnap32035.th.jpg  http://img269.imageshack.us/img269/984/vlcsnap32203.th.jpg  http://img136.imageshack.us/img136/2319/vlcsnap32271.th.jpg  http://img8.imageshack.us/img8/8091/vlcsnap33772.th.jpg

wladek12 - 2009-07-07 21:53:05

7 VII 2009

21.53. Do młodych przyleciał dorosły zaklekotał i zaczął wypluwać pokarm. (f.1.). Młode po kolei się podniosły, zaczęła się kolacja. Kolacja może krótka, ale chyba treściwa, bo dwójka nabrała takiego wigoru, że przemieszczały się po gnieżdzie na zmianę i ćwiczyły skrzydełka.
21.58. Drugi rodzic pojawił się na gnieżdzie witany klekotaniem i też przyniósł coś do jedzenia. (f.2.). Młode aż kucneły żeby lepiej było im jeść.    ...    :papa:

http://img188.imageshack.us/img188/7133/2152jestrodzic.th.jpg http://img407.imageshack.us/img407/3641/2159drugirodzictecoprzy.th.jpg

paniusia - 2009-07-07 21:55:32

21:53 przyleciała kolacja. Najpierw dwa zrzuty drobnicy, którą młode wydziobywały ze ściółki, a na koniec pojawił się większy kąsek, który szybciutko chwyciła jedna z bliźniaczek i tradycyjnie już zaraz repeta. Tym razem Dziedzic przyleciał z posiłkiem. Były chyba drobne kąski.

Magdag - 2009-07-07 22:41:22

7.VII.2009

22:34 A teraz pieszczotki na stojąco :). Dobrze, że te dzieci czasami sypiają.

http://images43.fotosik.pl/158/c4c9fa1cf5f3ea0cm.jpg http://images39.fotosik.pl/154/40ac0e46e5bb3498m.jpg

Renacik - 2009-07-08 07:39:57

o 7,38 widziałam tylko dwa boćki stojące w gnieździe.Czy ktoś to potwierdza? Czy mam omamy wzrokowe.

BABCIA Mariola - 2009-07-08 07:41:29

8 lipiec
7:36
Witajcie boćki
Jak zwykle na swoim stanowisku w "bocianim gnieździe" oczekujecie na przylot rodzica z jakimś pożywieniem
(fot. 2) - jak stoicie na wyprostowanych nogach to gdyby nie fakt, że umiem liczyć do "trzech" myślałabym, że to dorosłe bociany

http://img179.imageshack.us/img179/3351/736u.th.jpg     http://img406.imageshack.us/img406/2325/804.th.jpg

anubis60 - 2009-07-08 08:34:57

8:35 Bocianki zmoknięte, ale nie jest tak gorąco i dziobki zamknięte. Może też będzie więcej pożywienia. Jeden maluch zupełnie jak dorosły, na straży gniazda i ma oko na wszystko

http://img41.imageshack.us/img41/5241/bocianr.th.jpg

anubis60 - 2009-07-08 09:02:05

8:50 Karmienie. Przyleciała prawie jednocześnie dwójka rodziców, po czy jeden zaraz odleciał. Było dość dużo jedzenia. Bocianki pałaszowały na kolanach, ale kiedy śniadanie się skończyło od razu powstały na proste nogi. Rozpoczęły się podskoki i trening skrzydeł. Nie marnują czasu.

http://img268.imageshack.us/img268/6258/bocian1o.th.jpg  http://img20.imageshack.us/img20/4497/bocian2.th.jpg

Iganka - 2009-07-08 12:34:33

08.07.2009.

12:22. Dziś znów mieliśmy okazję obserwować  dwa  karmiące bociany  równocześnie :) Jest to sytuacja  osobliwa, bowiem taka obserwacja zdarza się drugi raz w tym sezonie i to w jednym przygodzickim gnieździe.
Młode wreszcie miały porządny posiłek, wydziobywały z gniazda pożywienie przez kilka sekund. Dziedzic, po zakończonym karmieniu wkrótce odleciał, Przygoda chwilę po nim.

http://img32.imageshack.us/img32/2746/vlcsnap71844.th.jpg  http://img300.imageshack.us/img300/3108/vlcsnap72237.th.jpg

Barbarka - 2009-07-08 12:36:14

Godz. 12:22 - 12:23;

od jakiegoś czasu nie pada, przestało wiać; jestem świadkiem błyskawicznego karmienia młodych, które mają ogromny apetyt, jedzą z trzepotem skrzydeł, łapczywie;

http://img32.imageshack.us/img32/5305/imagecas1kown.th.jpg  http://img193.imageshack.us/img193/3298/imagecao08lvq.th.jpg

Lolek - 2009-07-08 16:40:27

08.07.2009

16:39 Młode same w gnieździe,a jeden z nich,tak jak by mówił : "JA JUŻ CHCE LATAĆ"
16:49 Obiad!!!! (niestety nie widziałem kiedy przyleciał)choć odkąd zacząłem oglądać do końca ,trwała 3 min.

http://img142.imageshack.us/img142/4953/48004882.th.jpg http://img55.imageshack.us/img55/4960/24875047.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-08 17:30:19

17:27
Nareszcie jest tyle jedzenia, że nie musimy się o nie bić

http://img156.imageshack.us/img156/57/1727y.th.jpg

Renia - 2009-07-08 20:52:50

20:41 Bocianki same w gnieździe.
20:43 Powrót jednego z rodziców.
20:44 Karmienie. Młode chyba nie były zbyt głodne, bo nie rzucały się łapczywie na jedzenie.
20:46 Dorosły, po nakarmieniu dzieci, przeszedł na brzeg gniazda, chwilę patrzył w dół, porem odleciał.
         Młode znów zostały same.

http://images40.fotosik.pl/154/0e631f8770c91979m.jpg  http://images37.fotosik.pl/154/d672d9943a4a1f93m.jpg  http://images37.fotosik.pl/154/b886ad7e3e8ebd75m.jpg  http://images40.fotosik.pl/154/1ae30c0864a05738m.jpg

Piotr J. - 2009-07-08 21:47:35

21:43. Do gniazda wrócił jeden z rodziców(fot.1), ale zamiast karmić młode, natychmiast położył się przy nich (fot.2).
rodzic leży pierwszy z prawej. Podniósł się jeden z młodych, rozejrzał się dookoła i dołączył do pozostałych.
21:51. Przylot drugiego rodzica. Również bez karmienia (fot.3)

http://images39.fotosik.pl/155/49b11836cca78eb1m.jpg http://images37.fotosik.pl/154/cbe072b9abd64e5dm.jpg http://images43.fotosik.pl/158/2a73774ba03728b2m.jpg

paniusia - 2009-07-08 21:52:23

21:53 coś dzisiaj dziwnie, oboje rodzice przylecieli i żadne nie karmiło. Młode nawet nie były zainteresowane ich przybyciem. Takie najedzone ???

Piotr J. - 2009-07-09 01:56:20

09.07.2009

01:53. Przykładna rodzinka. Tatuś śpi, dzieci śpią, a mamusia dogląda.(fot.1)
02:00. Nocne zaloty.(fot.2)
02:07. Z zalotów nic nie wyszło, każdy poszedł w swoją stronę. Wszyscy śpią. (fot.3)

http://images41.fotosik.pl/155/d6bcc0c3514dcc7dm.jpg http://images48.fotosik.pl/159/f41889f274f35106m.jpg http://images40.fotosik.pl/155/dd76a7c6c343ba84m.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-09 06:15:24

6:08
Witajcie boćki
Wstaje ponury dzień a młodzież leniuchuje. Zoom znowu jest tak ustawiony, że widać tylko nogi rodzica na "wartowni"
6:38 - BLIŹNIAKI stoją na wyprostowanych nogach, CZWARTAK - leży a rodzica nie ma

http://img189.imageshack.us/img189/812/608l.th.jpg

Wojtek M - 2009-07-09 07:19:26

9.07.2009 r.

godz. 7.18 - Kosmetyka całej trójki. Wybierają się chyba na randke  :)

http://img35.imageshack.us/img35/1692/imageqxh.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-09 08:42:17

9 VII 2009

08:40. Niestety, dużymi krokami zbliża się dzień, w którym boćki tak podskoczą, że się wzbiją i nie wrócą. Ćwiczenia trwają.

http://images45.fotosik.pl/159/1cd6c6250a860f9cm.jpg http://images40.fotosik.pl/155/8c39e5b4f17715bam.jpg

Wojtek M - 2009-07-09 08:50:55

9.09.2009 r

godz. 8.49 - Dwa bocianki odpoczywają, jeden stoi na straży 

http://img41.imageshack.us/img41/8076/imageels.th.jpg

Renia - 2009-07-09 10:02:11

9:23 - Przyleciał dorosły bocian. Dał dzieciom jeść, a sam zajął się porządkowaniem obrzeży gniazda.
          Po sześciu minutach już go nie było.
9:33 - Znów przyleciał rodzic, nie wiem, czy ten sam. Znów było karmienie, a następnie prace porządkowe.

http://images43.fotosik.pl/159/554d90cafaf0d716m.jpg  http://images38.fotosik.pl/155/c120e730479dce41m.jpg  http://images43.fotosik.pl/159/65e175e51ca4214am.jpg  http://images49.fotosik.pl/159/d16ecd0ad2a18a7cm.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-09 11:03:42

10:57
Deszczyk pada, słońce świeci
Baba Jaga masło kleci.
Maslo nic nas nie obchodzi - jemy co przyniesie rodzic. 

http://img375.imageshack.us/img375/120/1056.th.jpg

Wojtek M - 2009-07-09 14:11:33

9.07.2009 r- godz. 14.11 - całkowite lenistwo w gniazdku
http://img198.imageshack.us/img198/2439/imageglj.th.jpg

mimi - 2009-07-09 14:12:25

14:09 - bociania rodzinka udaje chyba, że jedzie samochodem  :D a wiatr im lekko kołysze gniazdem aby złudzenie było bardziej realne

http://img99.imageshack.us/img99/7991/vlcsnap12418.th.jpg

Magdag - 2009-07-09 16:52:49

9.VII.2009

16:05 Bocianki dopytują sie Przygody, kiedy przyleci Tata z jedzeniem?(fot.1)
16:10 Przylot Dziedzica, powitanie z żoną, dzieciaczki jakby nie zauważyły przybycia ojca(fot.2)
16:11 odlot Przygody żegnanej wzrokiem przez dzieci i Dziedzica(fot.3)
16:12 karmienie bocianków, które  odbyło się nie bez kłótni między rodzeństwem i zabieraniu wzajemnie z dzioba przysmaków(fot.4)

http://images50.fotosik.pl/159/8179e79b6a22e73dm.jpg http://images46.fotosik.pl/159/dc8630bc9988876bm.jpg http://images43.fotosik.pl/159/182acb641c1ad3f9m.jpg http://images45.fotosik.pl/160/65ba9736c162a269m.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-09 17:10:23

17:08 - Ułożyliśmy się w rządek, żeby w gnieździe był porządek

http://img232.imageshack.us/img232/8071/1708.th.jpg

Renia - 2009-07-09 21:00:57

20:54 - Kolacja. Przyleciał dorosły, dał dzieciom jedzenie. Było tego chyba sporo, bo jadły przez cztery minuty, jeszcze po odlocie rodzica.

http://images37.fotosik.pl/155/7cddf7febdc8a17cm.jpg  http://images40.fotosik.pl/155/74886fbda10a6944m.jpg

kawia - 2009-07-09 21:31:09

19.42 Dziedzic pilnuje trójeczki (fot 1)
20.10 Młode zostały same, a że wiatr ucichł, oddają się ulubionej rozrywce - cwiczeniom skrzydeł (fot.2)
20.55 Jest kolacja. Niezła - ze dwie minuty wydziobywania sporych kęsów - takich do łykania z podrzuceniem łepka, a czasem i z klepnięciem dziobem. (fot.3) Dorosły odleciał, zanim młode skończyły, nie zauwazyłam, czy to był Dziedzic, czy Przygoda, stał pod swiatło, a potem pofrunął
21.14 Najadłszy się - popadały w drzemkę... (fot.4). Jest 21.34, a one dalej drzemią...

http://images38.fotosik.pl/155/ff289e05a73e9aa3m.jpg  http://images47.fotosik.pl/160/9d80941dcf9ffe4cm.jpg  http://images40.fotosik.pl/155/9b9667a9198047cam.jpg  http://images39.fotosik.pl/156/efc6001068fdd32cm.jpg

kawia - 2009-07-09 22:11:42

21.45 Znowu pada. Nie ma się co dziwic, że młode drzemały. Przyleciała potargana i mokra Przygoda z jedzeniem. Stanął obraz poklatkowy na chwilę,  a tu zgiełk, krzyk, kwilenie! Prosto z rodzicielskiego dzioba wyjadane jedzenie. A na koniec - trzepot skrzydeł i spacerkiem naokoło gniazda - no i niech sobie pada, skorośmy podjedli ;)
21.52 - fantastyczne podskoki. Do tego trzeba byc po kolacji! (fot.1)
21.54 - nietypowy układ - Przygoda lezy, młode chodza naokoło, jeszcze się zastanawiaja, czy już pora spać (fot. 2)
21.58 - kamera "podjechała" - mamy zbliżenie boćków, jakie one sa ładne... A dorosły chyba wpadł w jakies krzaki, takie ma piórka poczochrane na grzbiecie. (fot.3)
22.03 -  Podskakujemy nawet po ciemku. (fot 4)
22.09 - wrócił Dziedzic. Nie ma jedzenia, za to sa okrzyki - wysokie kwilenie wydają nie tylko młode - wyraźnie widac było, że Dziedzic też zakrzyczał, wczesniej był klekot, a potem okrzyki. Już cisza. Dziedzic postał chwile na jednej nodze ale zaraz sie położył. I znowu gadają i gadaja - o czym one tak rozmawiają przed zaśnięciem i to wysokimi tonami?

http://images37.fotosik.pl/155/bc18f7b50f80df51m.jpg http://images43.fotosik.pl/159/1a4a91b3d3ba61b4m.jpg http://images37.fotosik.pl/155/3b9c6b3fa6880e19m.jpg http://images43.fotosik.pl/159/9e3f00b5ead268fbm.jpg

Barbarka - 2009-07-09 22:37:26

09 lipca 2009, 
godz. 22:04 - 22:33; w gnieździe leżą dorosły i dwójka młodych, trzeci młody chodzi po gnieździe, ćwiczy skrzydła (f.1), zaczepia rodzeństwo (f.2), ale żaden inny bocianek nie ma ochoty mu towarzyszyć. O godz. 22:09 przylatuje drugi dorosłyi (f.3) i jest to moment ożywienia, ale karmienia nie było. Rodzinka ułożyła się cała do snu (f.4), żaden dorosły nie stoi. Jeszcze nie śpią, coś tam skubią, poprawiają w upierzeniu, powoli się przestają ruszać...

http://img526.imageshack.us/img526/979/imagecazbeydq.th.jpg http://img35.imageshack.us/img35/2517/imagecasv7w0d.th.jpg http://img151.imageshack.us/img151/9477/imagecaiwk7ei.th.jpg http://img526.imageshack.us/img526/898/imagecayjic8i.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-10 06:20:32

10 lipiec
6:13

Witajcie boćki
Przed chwilą rodzic odleciał i zostałyście same na gnieździe.
Jest nadzieja, że przyleci śniadanko

http://img31.imageshack.us/img31/1538/613x.th.jpg

Wojtek M - 2009-07-10 07:25:11

10.07.2009

7.23 - Dwa bocianki ( Czwartek i Zosia ) leniuchują, biedna Barycz musi stać na straży
7.26 - Barycz też odpoczywa ( fot. 2 )
8.23 - Dosyć odpoczynku, czas na kosmetyke ( fot. 3 )
8.31 - Ćwiczenie skrzydełek ( fot. 4 )

http://img44.imageshack.us/img44/8426/imagerwd.th.jpg  http://img14.imageshack.us/img14/6020/imagecel.th.jpg  http://img43.imageshack.us/img43/1267/imageczu.th.jpg  http://img243.imageshack.us/img243/645/imagecajba4be.th.jpg

Magdalena Zamielska - 2009-07-10 08:33:13

10.07.2009r.
8:35 Przyleciał rodzic z pokarmem. Wyrzucany z wola pokarm cieszył się ogromnym zainteresowaniem bocianiej młodzieży.

http://images46.fotosik.pl/160/897e441074332b6fm.jpg

Wojtek M - 2009-07-10 08:37:00

10.07.2009 r.

8.36 - Śniadanko u bocianków

http://img133.imageshack.us/img133/3453/imagenui.th.jpg

Magdalena Zamielska - 2009-07-10 08:39:57

8:38 - 8:39 Wszystkie bocianki w tym czasie zaprezentowały swoje skrzydlate umiejętności. To robi wrażenie

http://images41.fotosik.pl/155/b6f91272379d6254m.jpg  http://images40.fotosik.pl/155/57ce1972494c20e5m.jpg

ayla - 2009-07-10 10:50:21

10:47 Dotarło jedzonko.

http://img188.imageshack.us/img188/5321/1047g.th.jpg

Barbarka - 2009-07-10 10:51:38

10.VII.2009 r.,

- godz. 10:44 przyleciał dorosły z drugim śniadaniem; przywitał młode głośnym klekotem; jadły, jak zwykle, z apetytem (f.1);
- godz. 10:45 - 10:47, młode już się najadły, spokojnie chodzą i metodycznie przeszukują ściółkę, może jeszcze trafią się jakieś kąski (f.2 i 3);
- godz. 10:59, młode leżą, zasłania je rodzic (Dziedzic?), który zajął się pielęgnacją upierzenia (f.4);

http://img244.imageshack.us/img244/2991/imagecawgto0g.th.jpg http://img217.imageshack.us/img217/3521/imagecae28mm1.th.jpg http://img33.imageshack.us/img33/1227/imagecangd0x9.th.jpg http://img522.imageshack.us/img522/6657/imagecaxcnp87c.th.jpg

wladek12 - 2009-07-10 14:07:52

14.08. Młody popisał się ładnym podskokiem raz (f.1.) i po chwili drugim (jak się załatwił),  bo był lżejszy.      ...     :papa:

http://img39.imageshack.us/img39/4286/1408wgrze.th.jpg

Iganka - 2009-07-10 19:11:54

10.07.2009.

17:48. Nad Przygodzicami przeszła  burza z grzmotami . Boćki przycupnęły na gnieździe (fot.1).
18:12. Kiedy deszcz ustał młode wstały i zaczęły suszyć pióra. Wyschły dość szybko, ponieważ zaraz zaświeciło słońce ( fot.2 ).     
19:03. Potem już tylko układały pióra i przeczesywały je  posuwistym ruchem dzioba ( fot. 3 ).

http://img29.imageshack.us/img29/6766/vlcsnap19778.th.jpg  http://img243.imageshack.us/img243/5/vlcsnap33165.th.jpg  http://img509.imageshack.us/img509/2923/vlcsnap64816.th.jpg

Iganka - 2009-07-10 21:13:17

10.07. 2009.

20:37. Zapada zmierzch , boćki powoli przygotowują się do nocnego  odpoczynku, są już mniej aktywne, głowy tulą  w tułów a dzioby  chowają w "żabot" z  nastroszonych lekkich   piór  na szyi ,pod dziobem albo jak to woli  w" brodę" :)
Jeszcze czasem wyprostują nogę, "naciągną " grzbiet i poddają się lekkiej drzemce.
20:52. Przyleciał bocian rodzic z pokarmem, młode ożywiły się, wykładanie  pokarmu z wola trwało  3 minuty, były to dość spore kąski, które były połykane w pierwszej kolejności a potem boćki zbierały z gniazda resztki. Po nakarmieniu młodych dorosły bocian po kilku minutach  odleciał.

http://img102.imageshack.us/img102/374/vlcsnap121229.th.jpg  http://img113.imageshack.us/img113/9059/vlcsnap124093.th.jpg  http://img21.imageshack.us/img21/5544/vlcsnap129954.th.jpg

Iganka - 2009-07-10 21:55:38

10.07.2009.

21:35. Następna kolacja, którą serwował Dziedzic. Wyrzucał z wola pokarm fragmentami, czarne owalne elementy przypominające myszy ale  zidentyfikować  z całą pewnością nie potrafię. Karmienie trwało prawie  4 minuty, młode dość długo i spokojnie wybierały z gniazda pokarm.

21:47. Przyleciała Przygoda, zaklekotała na powitanie ale Dziedzic po chwili odleciał. Czyżby uznał , że w gnieździe robi się już zbyt ciasno ?

http://img528.imageshack.us/img528/3240/vlcsnap156274.th.jpg  http://img384.imageshack.us/img384/2968/vlcsnap158339.th.jpg  http://img193.imageshack.us/img193/5716/vlcsnap164042.th.jpg

kawia - 2009-07-10 22:15:25

21.20  Wyglada na to, ze stanie na głowie, a właściwie na dziobie, równiez wchodzi w zakres bocianich ćwiczeń wieczornych ;) (fot.1)
21.35   Ćwiczymy! Kolejno po jednym, bo ciano. Kilka razy zaczynała ćwiczyc dwójka i kończyło sie to kłótnią, a w kazdym razie zderzeniem (fot.2)
21.47 Była piatka, ale krótko. Jeden z dorosłych odleciał. Ciasno się zrobiło, czy jeszcze coś przegryźć?
21.48 - najedzone boćki ćwicza przed snem  ostatnie podskoki - seriami zwykle po kilka, pięć, sześć, jedna z bliźniaczek  "obskakała" pół gniazda" (fot.3)
22.00 Znowu zawiało i polało. A nie wiem, czy nie grad pada, bo białe smugi widac na strumieniowym? Boćki ułożyły sie w strone wiatru. Jeden stoi na straży. to którys z młodych, ma obraczkę!, pare razy go o mało nie zwiało, więc sie w końcu połozył obok reszty.
22.13  Znowu deszczowa noc (fot.4) W TVN24 poinformowano o powalonych drzewach na trasie Legnica-Wrocław. Podejrzewam tę samą burzę, tylko kilkadziesiat kilometrów dalej. Biedne bocki.

http://images44.fotosik.pl/160/3962c0cda668d264m.jpg  http://images50.fotosik.pl/160/25d7258a368cb91em.jpg  http://images43.fotosik.pl/160/035974c8a9c81ffam.jpg  http://images43.fotosik.pl/160/e5a8406acfc871d5m.jpg

wladek12 - 2009-07-10 23:27:49

23.27. Niestety obraz poklatkowy zatrzymał się o 23.10. (f.1.).i brak obrazu uniemozliwia obserwacje poza strumieniowym, który działa.
23.32. Jeden dorosły i dwa młode stoją a trzeci młody na środku gniazda. Drugiego dorosłego nie ma na gnieżdzie.
23.45. Sytuacja bez większych zmian jak opisałem wyżej z obrazu strumieniowego.
23.59. Jeden młody stoi przodem na zachód a za nim w szeregu, bokiem do siebie dwa młode i dorosły też zwróceni na zachód. Drugiego dorosłego nadal nie ma i tak przywitali następną dobę. Obraz poklatkowy dalej bez zmian.    ...       :papa:

http://img35.imageshack.us/img35/9004/2310stoiobraz.th.jpg

Renia - 2009-07-11 03:20:46

11 lipca 2009, godz. 3:10

W gnieździe są cztery bociany, nie jestem tego stuprocentowo pewna, bo obraz jest trochę niewyraźny. W każdym razie widać trzy młode leżące na gnieździe i Przygodę, która, stojąc nad dziećmi, wytrwale przeczesuje ich piórka dziobem.

http://images48.fotosik.pl/160/10a9ede3aaca31d1m.jpg

Eva Stets - 2009-07-11 03:58:40

Zgadza się - na gnieździe nocują 3 młode i jeden dorosły. Nic dziwnego, młode są już duże, jest mniej miejsca, tak więc coraz częściej może się zdarzać, że jedno (albo i dwoje) z rodziców będą nocować poza gniazdem. W przypadku naszych boćków najczęściej nocują one na kominie niedaleko gniazda (komin ten widać na foto Justyny w wątku o obrączkowaniu naszych bocianów)

W ubiegłym roku właśnie tam nasze dorosłe zbudowały prowizoryczne gniazdo (być może zrobią tak samo i w tym roku). Więcej na ten temat można przeczytać w temacie pt "Letnie gniazdo Przygody i Dziedzica": http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … php?id=337

Inne przykłady takich letnich gniazd na foto w moim poście z ub. roku (temat o obserwacjach bociana białego z zagranicy: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 210#p10210
A o nocowaniu dorosłych w pobliżu gniazda także foto w moim poście z tegorocznach obserwacji (ten sam temat:  http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 100#p18100)

Renia napisał:

11 lipca 2009, godz. 3:10

W gnieździe są cztery bociany, nie jestem tego stuprocentowo pewna, bo obraz jest trochę niewyraźny. W każdym razie widać trzy młode leżące na gnieździe i Przygodę, która, stojąc nad dziećmi, wytrwale przeczesuje ich piórka dziobem.

http://images48.fotosik.pl/160/10a9ede3aaca31d1m.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-11 07:57:45

11 lipiec
7:45
Witajcie boćki
Na gnieździe tylko trzy smarkacze czekają na coś do jedzenia i trochę podskakują

http://img301.imageshack.us/img301/5058/747g.th.jpg   http://img12.imageshack.us/img12/2177/wiczenia.th.png

wladek12 - 2009-07-11 08:16:21

8.16. Troje czyścioszków na gnieżdzie. (f.1.).
8.34. Jest dorosły i świeże jedzonko (f.2.), młode uwijają się żeby jak najwięcej zjeść.
8.40. Dorosly poszukuje coś na brzegu gniazda i zaraz odleciał .
8.34. Młode są tak duże że nie widać było jeszcze jednego dorosłego. (f.3.).             ...           :papa:

http://img268.imageshack.us/img268/6402/816trojeczycioszkw.th.jpg http://img32.imageshack.us/img32/2791/834dorosyjedenieiklekot.th.jpg http://img145.imageshack.us/img145/2614/842stakduzezezaslaniaja.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-11 08:58:49

8:53
nareszcie "przyleciało" śniadanie

http://img16.imageshack.us/img16/4578/853x.th.jpg

anubis60 - 2009-07-11 11:42:17

11:40 Dwa bocianki znów mają w dziobach jakąś rozciągliwą rzecz. Po chwili szarpania uspokoiły się, ale nadal to trzymają.
11:50 Bocianek na pierwszym planie wyrwał wreszcie zdobycz. To coś dużego i bardzo rozciągliwego. Ma wyraźne problemy z połknięciem.

http://img194.imageshack.us/img194/8557/vlcsnap65968.th.jpg  http://img36.imageshack.us/img36/9125/vlcsnap67126.th.jpg  http://img198.imageshack.us/img198/5918/vlcsnap72346.th.jpg  http://img133.imageshack.us/img133/2968/vlcsnap72614.th.jpg

Iganka - 2009-07-11 16:17:41

11.07.2009.

15:59.-16:01. W gnieździe małe poruszenie. Przyleciała Przygoda z klekotem , w bojowym nastroju odstraszając jakiegoś intruza ( musiała być w pobliżu gniazda, bo przecież o 15:33 do 15:38. karmiła młode  ). W ciągu kilkunastu sekund zjawił się  również Dziedzic , widocznie też musiał przebywać w pobliżu. Po głośnym klekotaniu i rozkładaniu skrzydeł , w  ciągu  minuty obcy został przegoniony  a  oboje rodzice opuścili gniazdo.

http://img395.imageshack.us/img395/633/vlcsnap150723.th.jpg  http://img31.imageshack.us/img31/1701/vlcsnap150991.th.jpg

Barbarka - 2009-07-11 19:15:48

11 lipca 2009 r.,

- godzina 19:09, młode leżą spokojnie, nie wykazując chęci do jakiegokolwiek wysiłku (f.1);
- godzina 19:47, właśnie przyleciał Dziedzic (f.2), ma w dziobie wiązkę siana, ale chyba nie tylko siana? (f.2); położył to co ma w dziobie przed młodymi, i na dzióbek młodego siedzącego w środku szybko wyrzucił sporą porcję pokarmu (f.3); był to moment chwilowego ożywienia młodych, ale jadły zgodnie (f.4), spokojnie;
- godz. 19:12 dorosły poleciał, a jedna z bliźniaczek zajęła jego pozycję, wyraźnie nie głodna, kiedy rodzeństwo jadło jeszcze ze 2 minuty;
- godz. 19:14 bliźniaczka idywidualistka wykonała podskok, pół minuty później rodzeństwo skończyło jeść i stanęło na nogi;
a o godz. 19:15 na gnieździe ponownie wylądował Dziedzic, bocianki przysiadły na kolankach, a ojciec chodził po gnieździe i robił porządki;

http://img195.imageshack.us/img195/3972/imagecaddh5lg.th.jpg  http://img3.imageshack.us/img3/1097/imagecacfc3yh.th.jpg  http://img40.imageshack.us/img40/2583/imagecaybmn0r.th.jpg  http://img37.imageshack.us/img37/5774/imagecam4z0dv.th.jpg

Iganka - 2009-07-11 22:44:56

11.07.2009.

21:34.-22:34. W gnieździe nocują dziś wszystkie boćki - trzy młode i dwa dorosłe. Przygoda wróciła do gniazda jako pierwsza o godzinie 21:34., oczywiście nakarmiła bocianki, natomiast o godzinie 21:57  przyleciał Dziedzic i podał drugi wieczorny posiłek. Sądząc po czasie pobierania przez młode boćki pożywienia, musiała to być spora porcja.
22:34. Bociany ułożone w gnieździe blisko siebie śpią.

http://img189.imageshack.us/img189/3833/vlcsnap76081.th.jpg  http://img354.imageshack.us/img354/1480/vlcsnap89892.th.jpg  http://img154.imageshack.us/img154/8891/vlcsnap111662.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-12 07:38:26

12 lipiec
7:30
Witajcie podrostki
Znów same na gnieździe. Pewnie oczekujecie na śniadanie bo zawsze patrzycie w tę samą stronę.
7:44 - w górę skrzydła (co za radość) - śniadanie leci
7:45 - i już mamy jedzenie
8:15 - w górę skrzydła - radość po śniadaniu

http://img36.imageshack.us/img36/9594/730k.th.jpg   http://img17.imageshack.us/img17/3624/744ncn.th.jpg   http://img200.imageshack.us/img200/7874/745m.th.jpg   http://img196.imageshack.us/img196/5013/816p.th.jpg

wladek12 - 2009-07-12 10:00:21

10.00. Dorosły prezentuje fryzurę na niedzielę a dwoje młodych siedzi i jeden młody próbuje dorównać rodzicowi. (f.1.).
10.13 .Dorosły dał piękne przedstawienie z wywijaniem głowy do tyłu i głośnym klekotem oraz wietrzenie taneczne skrzydeł. Młodzież bez zmiany dwoje siedzi jedno stoi i czyści się.
10.23. Młody bocianek, który wstawał ten z lewej popisał się krótkim klekotem. (f.2.).        ...         :papa:

http://img35.imageshack.us/img35/8968/1000fryzurananiedziel.th.jpg http://img406.imageshack.us/img406/4618/1023zlewejteklekota.th.jpg

Magdag - 2009-07-12 10:22:07

10:13  Władek, to było odstraszanie intruza (fot.1). Jeszcze przez kilkanaście sekund Przygoda sprawdzała skuteczność swoich działań (fot.2,3).

http://images38.fotosik.pl/156/f734d5698ecb5552m.jpg http://images37.fotosik.pl/156/7c3232fd3293fdf2m.jpg http://images40.fotosik.pl/156/3db07febc89aa150m.jpg

wladek12 - 2009-07-12 11:01:02

11.01. Młody bocian przedtem (f.1.) .popisał się pieknymi podskokami na co najmniej wysokość kolana i to kilka razy. Póżniej przebiegł kawałek po gnieżdzie prawie depcząc tego siedzącego z lewej.
11.24. Ja myślę, że to Zosia jest dziś tak aktywna w tych ćwiczeniach przygotowujących ją do lotu. (f.2.).
11.32. Dorosły klekocząc zapewne odstraszał "intruza", który być może kreci się koło gniazda a kamera go nie widzi. Lub instruktażowo demonstruje młodym, żeby one też tak umiały się zachować.
11.40. Przyleciał drugi dorosły i było ładne klekotanie parki bocianów.
11.42. Przebywająca Przygoda na gnieżdzie popisuje się piórkami przed Dziedzicem i młodzieżą albo straszy jakiegoś "intruza" (f.3.).
11.43. Dziedzic po pokazie i sprawdzeniu stanu ilościowego na gnieżdzie po chwili odleciał. (f.4.).
12.00. Dorosły stojacy i trzy młode siedzące na gnieżdzie bociany.
12.04. Dorosłego już nie ma, odleciał i na gnieżdzie pozostały Zosia,Barycz i Czwartek.       ...           :papa:

http://img200.imageshack.us/img200/6420/1101temutez.th.jpg http://img34.imageshack.us/img34/4998/1124adnie.th.jpg http://img229.imageshack.us/img229/7975/1142stroszeniepiorekiklt.th.jpg http://img32.imageshack.us/img32/3955/1143siedzsobiesiedz.th.jpg

Iganka - 2009-07-12 11:59:26

12.07.2009.

11:10.-11:12. Jeden z młodziaków ( chyba Czwartak)  trochę leniuchuje, poleguje i nawet do karmienia nie chce mu się podnieść :) Rodzeństwo mobilizuje do wstania, podszczypując  go równocześnie i pociągając za piórka . Bocianek ustępuje i unosi się na kolana. Od tego leżenia ma umorusany brzuch, starszaki "pokazują" mu, że  te pióra trzeba  oczyścić i wyczesać :)

http://img39.imageshack.us/img39/1969/vlcsnap65092.th.jpg  http://img40.imageshack.us/img40/4043/vlcsnap65492.th.jpg

Iganka - 2009-07-12 14:53:25

12.07.2009.

14:11.- 14:14. Dziedzic upolował obfity obiad, co potwierdziły  młode bociany entuzjastycznym sposobem w jaki go konsumowały  czyli wysokim podnoszeniem skrzydeł i szybkością ich falowania (fot.1,3.). Pokarm  był wyrzucany z wola ponad 2 minuty , w oczekiwaniu na wyłożenie dania przez rodzica , był nawet czas żeby  się podrapać ( fot.2 )  :)

http://img216.imageshack.us/img216/6217/vlcsnap174972.th.jpg  http://img210.imageshack.us/img210/4953/vlcsnap175377.th.jpg

kawia - 2009-07-12 22:30:03

12.07.09
22.03  Dobry wieczór, Wrzaskuny! Właczyłam w sam raz na wieczorne karmienie - ależ było harmidru! Małe kąski ale sporo. Teraz już spokój, ciemny obraz dzisiaj, zapowiadaja synoptycy, że ma byc troche ładnej pogody, może jutro pojutrze pofruniecie?

Wojtek M - 2009-07-13 07:24:06

13.07.2009r.

godz. 7.23 - Dwa bocianki pilnują gniazda a Czwartak jak zawsze leniuchuje
godz. 7.26 - Śniadanko przyleciało
godz. 7.40 - Po śniadanku czas na małe cwiczonka skrzydełek ( fot. 2 )

http://img32.imageshack.us/img32/4354/imagefkw.th.jpg  http://img196.imageshack.us/img196/6851/imagezzi.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-13 07:55:44

7:44
Witajcie boćki
Barycz na krawędzi gniazda, spoglądając w dół  próbuje swoich skrzydeł.
Uważaj bo możesz się zachwiać a ponieważ nie jesteś kotem zamiast wbić się w powietrze możesz na dachu wylądować telemarkiem i wpaść do rynny.
8:16
na gnieździe są dwa boćki. Ja nie widzę trzeciego
8:31
trzeci się znalazł - był ukryty

http://img20.imageshack.us/img20/592/744dtl.th.jpg   http://img262.imageshack.us/img262/5726/816.th.jpg   http://img8.imageshack.us/img8/1175/831l.th.jpg

Eva Stets - 2009-07-13 08:28:35

Są trzy: dwa siedzą obok siebie, jeden trochę dalej (zasłaniał go drugi siedzący, przez co był chwilowo niewidoczny)

http://img190.imageshack.us/img190/3117/imagecaveuwtb.th.jpg

BABCIA Mariola napisał:

(...) 8:16  na gnieździe są dwa boćki. Ja nie widzę trzeciego (...)

Wojtek M - 2009-07-13 09:23:50

13.07.2009 r.

godz. 9.22 - Stoimy i stoimy, a może sobie gdzies polecimy ?

http://img14.imageshack.us/img14/2025/imagejev.th.jpg

Barbarka - 2009-07-13 10:51:18

13 lipca 2009 r.,

- godz. 10:40 trafiłam na karmienie: dużo rwetesu i machania skrzydłami, ale jedzenie zgodne; spora porcja była;
- godz. 10:41, trochę dojadają, trochę czeszą pióra, dwa młode stoją na kolankach, jeden na wyprostowanych nogach; jest w gnieździe jeszcze dorosły;
- godz. 10:42, kilkanaście sekund później i dorosłego już nie ma w gnieździe (f. 2); młode w konfiguracji z poprzedniego zdjęcia;
- godz. 10:43, jeden z bocianków wstał z kolanek na nogi i macha skrzydłami (f. 3);
lotów dziś pewnie też jeszcze nie było, bo to już tu byłoby widać!; a na razie nie widać!

http://img38.imageshack.us/img38/163/imagecadi7sas.th.jpg  http://img375.imageshack.us/img375/5408/imagecaxgh2nq.th.jpg

Wojtek M - 2009-07-13 11:14:17

13.07.2009

godz. 11.11 - Wy sobie siedźcie a ja sobie polece

http://img139.imageshack.us/img139/6999/imagedop.th.jpg

Barbarka - 2009-07-13 11:32:55

Kolejne karmienie;
- o g. 11:21 przyleciał dorosły (f. 1);
- g. 11:22, wyrzucanie z wola trwało dłuższą chwilę (f. 2) i w pokarmie były smakowite kąski (f.3), dwa stojące najbliżej kamery bocianki chwyciły jednocześnie coś, co mogło być zaskrońcem, (na zdjęciu niewiele widać, niestety), szarpanina trwała kilka sekund, wygrał ten po prawej stronie zdjęcia;
- godz. 11:25, ten bocianek, któremu nie udało się zjeść smakołyka rozpostarł szeroko skrzydła (f. 4) "oj, poleciałbym na żerowisko..."

http://img18.imageshack.us/img18/1659/imagecatu02gde.th.jpg  http://img18.imageshack.us/img18/8154/imagecaxtsvyr.th.jpg  http://img27.imageshack.us/img27/8541/imageca015u0l.th.jpg  http://img200.imageshack.us/img200/6695/imagecac182ye.th.jpg

- godz. 11:50, w Przygodzicach pada deszczyk...
- godz. 11:57, to już nie deszczyk, to grad, na strumieniowym widać wyraźnie, jak lecą białe kulki!
- godz. 12:01, przestało padać, w gnieździe wszystko w porządku, dwa bocianki leżą, trzeci stoi za nimi na kolankach i zbiera ze skrzydeł rodzeństwa mokre kulki;
- godz. 12:03 i już słoneczko świeci, ot cyrkulacja polarno-morska w lipcu!

Magdalena Zamielska - 2009-07-13 13:37:42

13:35 Bocianki z radością przyjęły pokarm przyniesiony przez jednego z rodziców

http://images39.fotosik.pl/158/a3bd3bee4847ae04m.jpg

lucynka - 2009-07-13 21:57:28

21:55 Kolacja (fot.1 i 2)
21:59 Już po kolacji (fot.3)

http://img268.imageshack.us/img268/1588/imagedrx.th.jpg http://img142.imageshack.us/img142/7470/image1ikn.th.jpg http://img239.imageshack.us/img239/3333/image2q.th.jpg

ELLAP - 2009-07-13 22:06:37

22.02  po kolacji  okazało się, że w środku gniazda leży coś jeszcze. (fot. 1). Może to " coś " też da sie zjeść . Każdy z młodych bocianków  skubał " dodatek " do kolacji . (fot. 2, fot. 3). Tym dodatkiem jest piórko, być może jeden z młodych je zgubił .

http://img81.imageshack.us/img81/3050/24798858.th.jpg  http://img257.imageshack.us/img257/4838/77591670.th.jpg  http://img403.imageshack.us/img403/9084/93400059.th.jpg

Iganka - 2009-07-13 22:41:20

13.07.2009.

22:33. To pióro zgubił Dziedzic, wypadło mu z grzbietu, podczas lądowania w gnieździe  o godzinie 21:54. Oczywiście młode boćki zaraz zauważyły piórko i dokładnie je "oglądały" :)
Kilka minut po zakończonym karmieniu,  o 22: 07. przyleciała Przygoda a Dziedzic odleciał, pewnie będzie dziś nocował na pobliskim kominie w letnim gnieździe. Przygoda została na noc z młodymi.

http://img197.imageshack.us/img197/669/vlcsnap169500.th.jpg  http://img243.imageshack.us/img243/3572/vlcsnap169927.th.jpg  http://img208.imageshack.us/img208/1939/vlcsnap177557.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-14 06:07:15

14 lipiec
6:00
Witajcie boćki w promieniach słońca co jest rzadkością w ostatnim czasie.
Na gnieździe jest was troje
6:14
cztery nogi i dwa skrzydła to ile boćków?  TRZY
6:35
dalszy ciąg porannej gimnastyki
6:43
Przyleciało jadło. Dobre było ale malo jeszcze więcej by się zdało
http://img269.imageshack.us/img269/6958/600uus.th.jpg   http://img529.imageshack.us/img529/5044/614t.th.jpg    http://img442.imageshack.us/img442/9430/635.th.jpg   http://img90.imageshack.us/img90/8982/643q.th.jpg

Wojtek M - 2009-07-14 09:48:17

14.07.2009 r.

godz.9.47 - Pierwsze próby wzbicia się w powietrze

http://img212.imageshack.us/img212/1971/imagefcn.th.jpg

Barbarka - 2009-07-14 10:52:43

14 lipca 2009 r.

- godz. 10:45 do gniazda przyleciała Przygoda (f.1, 2), mlode w gotowości do jedzenia;
- godz. 10:46 chwilę później jest i Dziedzic, głośne, długie przywiatanie dorosłych(f.3); młode dalej w gotowości do jedzenia (f.4);
- godz. 10:47 Dziedzic nakarmił młode, dużo było pokarmu; jadły kilka minut;
-godz. 10:49 Przygoda odleciała bez karmienia, Dziedzic został w gnieździe;

http://img398.imageshack.us/img398/9080/imagecaedkcxx.th.jpg http://img339.imageshack.us/img339/4738/imagecadhn01k.th.jpg http://img218.imageshack.us/img218/4959/imagecaq0f0ua.th.jpg http://img210.imageshack.us/img210/4717/imagecac9v2lr.th.jpg

Magdalena Zamielska - 2009-07-14 12:37:13

14.07.2009r.
12:33 Akcja odstraszania intruza. Był ostrzegawczy klekot, było stroszenie piór, ale najleiej odzwierciedlają sytuację zdjęcia

http://images46.fotosik.pl/162/ce280c12f6096b3fm.jpg  http://images41.fotosik.pl/158/0905e0c3d919eac5m.jpg  http://images37.fotosik.pl/158/e02a1985e1cc5da5m.jpg

Wojtek M - 2009-07-14 14:02:51

14.07.2009 r.

godz.14.01 - Ponowne podskoki bocianka

http://img90.imageshack.us/img90/4269/imagexuq.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-14 21:37:52

21:34. Przylot jednego z rodziców.

http://images48.fotosik.pl/163/e5ff9c22cdea5162m.jpg

Justyna - 2009-07-14 21:43:05

21.37 - Nie wiem co się dzieje, bocianki dziwnie się zachowują. Wydaje mi się, że w gnieździe jest intruz. Baryczka leży z rozchylonymi skrzydłami, a Zosia i Czwartak stoją prawie nieruchomo. W pewnym momencie Baryczka wstała i chciała go przepędzić, ale intruz odwrócił się i ją zaatakował wówczas ona położyła się piszcząc z rozłożonymi skrzydłami. Intruz ma chyba obrączkę.

http://images45.fotosik.pl/163/194d8e85c019e29dm.jpg  http://images46.fotosik.pl/162/99a0fc402595ef02m.jpg  http://images40.fotosik.pl/158/8d9d7ead83fc73a9m.jpg

Iganka - 2009-07-14 21:46:31

14.07.2009.

21:48. Tak, w gnieździe jest obcy bocian , już od kilkunastu minut.
Każdy młody , który próbuje się zbliżyć do obcego boćka jest atakowany.

http://img187.imageshack.us/img187/4330/vlcsnap161501.th.jpg  http://img504.imageshack.us/img504/7154/vlcsnap172961.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-14 21:53:49

21:52. W gnieździe na pewno jest intruz. Przed chwilą doszło do małej sprzeczki między młodymi a nim. Natychmiast dwa młode padły i znieruchomiały

http://images44.fotosik.pl/163/b30f4b325cf7a727m.jpg

Justyna - 2009-07-14 21:58:00

21.52 - Jeden z bocianków zaatakował intruza, a ten odparł atak dziobiąc go, bocianek położył się, ale chwilę później znów próbował i został dziobnięty w głowę. Dwa bocianki leżą, po chwili jednak wstały.

http://images39.fotosik.pl/159/ab498fd23e7c2940m.jpg

Iganka - 2009-07-14 22:09:36

22:08. Może jest to jakiś zbłąkany młody bociek, który odbywał pierwsze loty i nie  trafił na noc do swojego gniazda ? Nie potrafi jeszcze stać na jednej nodze jak dorosłe bociany, łapka mu opada kiedy chowa ją pod brzuch, jak naszym przygodzickim  boćkom.

http://img525.imageshack.us/img525/8047/vlcsnap182943.th.jpg

Eva Stets - 2009-07-14 22:30:43

Wasze spostrzeżenia wyżej są słuszne. Jest to na pewno obcy bocian i (jak sugeruje wyżej Justyna) ma obrączkę. Obrączka wygląda na ELSA, tyle, że przeciwieństwie do naszych młodych - obcy ma ją na prawej nodze. Dzięki za te obserwacje.

fot. z godz. 22:26 - widać obrączkę (na prawej nodze) u bociana stojącego na brzegu gniazda i u "naszego" boćka (na lewej nodze) stojącego bliżej kamery.

http://img33.imageshack.us/img33/8053/imagecaq9geht.th.jpg

Pozdrawiam
Eva Stets

P.S. Obrączkę na prawej nodze u inrtuza widać także (po uważnym przyjrzeniu się) w postach Justyny, piotrka94b i ignaki

anubis60 - 2009-07-14 23:04:46

23:05 W gnieździe konsternacja. Obcy bocianek na pewno w nocy nigdzie nie poleci więc do rana atmosfera będzie napięta. Ciekawe dlaczego nasze stoją, a nie kładą się. Cały czas utrzymują pozycję wyczekiwania. Chyba nie będzie dziś prawdziwego spania. Gdzie podziali się rodzice? Czy czasem nie będą chciały przepędzić w nocy tego biedaka.

paniusia - 2009-07-14 23:32:10

23:27 w gnieździe atmosfera zbrojnej nieagresji. Wszystkie bocianki chyba trochę śpiące, ale jak usnąć przy nieproszonym "gościu". Baryczka się położyła w środku, ale ciągle czujna. A żadnego z rodziców nadal nie ma.

Eva Stets - 2009-07-14 23:39:22

Rodzice naszych młodych zapewne nocują w pobliżu, ale najprawdopodobniej nie widząc w tej chwili zagrożenia nie ingerują (tym bardziej, że jest ciemno). Jak mogliśmy się przekonać parę dni temu - nasze młode potrafią dzielnie same odgonić intruza (filmik magdekk w temacie "Filimiki z gniazda" i obserwacja Justyny z 7 VII 2009).
Myślę, że każdy z boćków znajdzie powoli swoje miejsce w gnieździe by spędzić noc, choć sytuacja jest nietypowa. Sen ptaków jest czujny (nigdy nie śpią bez przerwy przez dłuższy czas), tak więc tym bardziej teraz nasze młode będą gotowe do ewentualnej obrony.
Patrząc na dziób obcego boćka nie wydaje mi się, żeby to był tegoroczny młody (ale przy tym świetle mogę się mylić). W obecnej chwili (po wcześniejszych próbach ataku), nie widzę jednak zagrożenia, ale bardzo ciekawą obserwację.

Jest to pierwsza stwierdzona obserwacja nocowania obcego bociana (podczas obecności naszych młodych) na gnieździe, od momentu założenia kamery w 2006!
Warto poczekać do świtu, żeby zobaczyć co będzie dalej.


Pozdrawiam
Eva Stets

anubis60 napisał:

23:05 W gnieździe konsternacja. Obcy bocianek na pewno w nocy nigdzie nie poleci więc do rana atmosfera będzie napięta. Ciekawe dlaczego nasze stoją, a nie kładą się. Cały czas utrzymują pozycję wyczekiwania. Chyba nie będzie dziś prawdziwego spania. Gdzie podziali się rodzice? Czy czasem nie będą chciały przepędzić w nocy tego biedaka.

23:15 - widać, (tak myślę ?) różnicę w odcieniu i długości dzioba obcego bociana (fot.1)
23:37 - odważniejszy z naszej trójki młodych w pozycji siedzącej (fot.2)

http://img16.imageshack.us/img16/2198/imageca0h2y54.th.jpg  http://img32.imageshack.us/img32/1743/imagecaphw746.th.jpg

paniusia - 2009-07-14 23:57:08

23:55 sytuacja powoli się stabilizuje. Już dwójka naszych bocianków się położyła.

Renia - 2009-07-15 00:04:22

15 lipca 2009, godz. 00.00

Nawet podczas wizyty nieproszonego gościa trzeba się gimnastykować i zadbać o higienę.

http://images37.fotosik.pl/158/98399c0ce586cfa1m.jpg http://images39.fotosik.pl/159/41889ab19f49670dm.jpg

Joanna100 - 2009-07-15 01:23:27

15 lipca 2009 godzina  01.20

Status Quo.  Wszyscy w gotowości bojowej, dzioby naostrzone, pióra nastroszone, ale senność wyraźnie przebija.  Rodziców nie widać.  Obcy stoi prawie nieruchomo na jednej nodze, a nasze bociusie wyraźnie skłaniają się do przysiadu. Czasami kładą się, ale potem wstają. Oprócz jednego który jest bardziej aktywny od pozostałej dwójki. Ale on też już zaczyna skłaniać się ku położeniu.
Ogólnie widać poddenerwowanie sytuacją.

Hipek - 2009-07-15 02:37:46

godzina 02:31 "nasze" bociany leżą zbite razem na pierwszym planie , ale nie śpią, obcy młody bocian nadal stoi w tym samym miejscu po przeciwległej stronie i też nie śpi, coraz próbuje stać na jednej nodze, ale bez większego powodzenia, co chwilę zanurza swój dziób w upierzeniu. Sytuacja nadal napięta, rodziców nie ma, młody obcy bocian ma szansę na to, że mimo wszystko trochę odpocznie i miejmy nadzieję rano gdy się rozwidni odleci.
Musi być chyba spoza doliny Baryczy, bo ma obrączkę nowego typu na prawej nodze, podczas gdy wszystkie bociany obrączkowane przez p. Pawła Dolatę mają obrączki założone lewych nogach.
godzina 02:40 bez zmian

Damka_Pik - 2009-07-15 02:58:13

15 lipca 2009

02:18 - 02:47  Bocianki leżą i drzemią, zachowują się dość naturalnie - jeśli muszą wstać za potrzebą lub rozprostować skrzydła, to robią to. Nieproszony gość zachowuje się spokojnie, stoi cały czas w tym samym miejscu. Żadne konfliktowe sytuacje już nie wystąpiły. Ja też uważam, że jest to chyba co najmniej kilkuletni bociek - jasny dziób na zdjęciach w ciemności może świadczyć, że jest on prawdopodobnie czerwony.

http://images41.fotosik.pl/158/e3ccca493aa03130m.jpg   http://images41.fotosik.pl/158/d236b43325cb2516m.jpg   http://images47.fotosik.pl/163/9bd022f1aec105f1m.jpg   http://images47.fotosik.pl/163/11367c423813d40fm.jpg

Hipek - 2009-07-15 03:45:16

03:01  jeden z "naszych" podniósł się na "łokcie" i po chwili toalety połozył się w środku, nadal wszyscy nie śpią
03:30  intruz nadal stoi tam gdzie stał, nikt nie śpi, rodziców nie ma
03:40  jeden z naszych boćków wstał reszta bez zmian (fot.1)
03:45  ten co stoi robi toaletę poranną, a tu przecież noc (fot.2)

http://img521.imageshack.us/img521/8482/imagecadj735r.th.jpg  http://img406.imageshack.us/img406/364/imageqje.th.jpg

Eva Stets - 2009-07-15 03:46:18

15 VII 2009

Małe uzupełnienie do postów wyżej i kilka foto.

Jak pisałam wcześniej (czyt. post wyżej z godz. 23:39) - każdy bociek znalazł "swoje miejsce" w tej nietypowej sytuacji. Obserwując teraz gniazdo od godz. 01:00 do godz. 03:40 nie zaobserwowałam nerwowego zachowania ani ponownych ataków. "Nasze" odpoczywają i nie zwracają uwagi na obcego. Utrzymują jednak odpowiednią odległość, siedzą blisko siebie i drzemią. Intruz także zachowuje się spokojnie, stoi cały czas na skraju gniazda, nie przemieszcza się na jego środek. Nie ma reakcji, gdy jeden z młodych wstaje, poprawia pióra, ani gdy wstaje drugi i przemieszcza się po gnieździe w stronę obcego.

Nie można przewidzieć co będzie potem, jednakże myślę, że dzisiejszy "gość" odleci skoro świt a jeśli nie, to zostanie przepędzony przez nasze młode lub dorosłe.
Mnie osobiście zastanawia obrączka na prawej nodze i kolor dzioba bociana - jak pisałam wcześniej, dziób ptaka wydaje mi się dłuższy a po tym, co widzę w podczerwieni mam wrażenie, że nie jest on taki ciemny jak u naszych boćków.

01:17 - trzy nasze w pozycji siedzącej obok siebie, obcy na brzegu gniazda (fot.1)
01:40 - chwila , gdy jedno z młodych wstało i zajęło się przez kilka minut układaniem piór (fot.2)
02:26 - moment (bez reakcji obcego), gdy jeden z boćków przemiścił się po gnieździe w jego strone (fot.3), poprawił ściółkę i wrócił do rodzeństwa
02:26 - widoczna wyraźniej w podczerwieni długość dzioba i jasniejszy jego kolor u obcego (w porównaniu z naszymi młodymi) (fot.4)
03:40 - spokój; dwa młode (po krótkim przebudzeniu) drzemią, jeden z nich stoi, obcy cały czas na brzegu gniazda.

http://img17.imageshack.us/img17/2194/117hyh.th.jpg  http://img17.imageshack.us/img17/1704/140lqr.th.jpg  http://img197.imageshack.us/img197/397/229gao.th.jpg  http://img189.imageshack.us/img189/8936/246s.th.jpg

Hipek - 2009-07-15 03:57:01

03:53 pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią Damki Pik, że jest to kilkuletni bocian, przede wszystkim ma obrączkę nowego typu z trzema pionowymi napisami na obwodzie, jego lądowanie było nieporadne i dalekie od perfekcjomizmu, gdy jeszcze było coś lepiej widać, można było zauwazyć podobne "skarpetki" jak mają nasze boćki. Na pewno jest spoza terenu w którym obrączkowania dokonywał P.D bo ma tą obrączkę na prawej nodze, proszę się przypatrzeć dokładnie, chwilami jest widoczne aż nadto dobrze. Pozdrawiam

http://img401.imageshack.us/img401/2498/obraczka.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-15 04:18:32

15.07.2009
04:02. Bocianki drzemią, w tle stoi gość. (fot.1)
04:10. Bocianki stają się coraz czujniejsze. Wstają rozglądają się (fot.2).
04:12. Nastąpił atak naszych bocianków na gościa. Gość chyba nie spodziewał się tak zgranego ataku i natychmiast ratował się ucieczką. (fot.3)
04:20. Po odgonieniu gościa,który przenocował na waleta, nastąpiła poranna toaleta.


http://images50.fotosik.pl/162/a4dbe08e1e103d25m.jpg http://images45.fotosik.pl/163/0dd459a843add298m.jpg http://images49.fotosik.pl/162/ed3e9d7ab0016e7fm.jpg http://images50.fotosik.pl/162/619ef601a7272a24m.jpg

Eva Stets - 2009-07-15 04:22:09

15 VII 2009

04:11 -  Pomimo, że było jeszcze szaro i foto niezbyt wyraźne, wydaje mi się, że dziób obcego bociana nie ma tak ciemnego koloru jak u naszych młodych (fot.1)
04:11 -  Po kilku sekundach nastąpiło krótkie odstraszanie  "gościa" przez nasze młode, na co ten nie zareagował i nie odwzajemnił ataku (fot.2).
04:12 - Obcy odwrócił się plecami do naszych boćków (fot.3), został ponownie odstraszony (patrz foto nr 3, w poście piotrka94b, wyżej)... i po kilku sekundach odleciał (fot.4)

http://img189.imageshack.us/img189/1611/41106.th.jpg  http://img188.imageshack.us/img188/9100/41154.th.jpg  http://img17.imageshack.us/img17/7606/42115.th.jpg  http://img189.imageshack.us/img189/6683/421238.th.jpg

Jak napisałam wczoraj wieczorem - była to to pierwsza stwierdzona obserwacja nocowania obcego bociana (podczas obecności młodych) na naszym gnieździe, od momentu założenia kamery w 2006.

Pozdrawiam
Eva Stets

ornitolog92 - 2009-07-15 07:11:05

Dzisiaj byłem już w Przygodzicach próbować odczytać naszego gościa, niestety p. Paweł miał moją lunetę, a pod gniazdo dotarł już po odlocie bociana. Oddzielnie sprawdziliśmy okoliczne łąki, ale gościa znaleźć się nie udało. Był to osobnik dorosły i tak jak wcześniej przypuszczano miał obrączkę typu ELSA. Kiedy dotarłem pod gniazdo o 4.00 dorosłe bociany siedziały na sąsiednim kominie, gdzie w zeszłym sezonie było letnie gniazdo, więc najprawdopodobniej tam spędziły noc.

pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

BABCIA Mariola - 2009-07-15 07:29:21

7:44
Witajcie boćki
Jak zwykle na swoim stanowisku.
Bardzo grzecznie użyczyliście noclego waszemu "kuzynowi" lub "wujkowi" a ludzie ze zmartwienia CO TO BĘDZIE nie spali w nocy. Byłoby dobrze gdyby i ten gość was karmił

http://img263.imageshack.us/img263/9605/718.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-15 07:44:13

BABCIA Mariola napisał:

7:44
a ludzie ze zmartwienia CO TO BĘDZIE nie spali w nocy.

Babciu, to nie ze zmartwienia, a z czystej ciekawości.

anubis60 - 2009-07-15 09:10:50

piotrek94b napisał:

BABCIA Mariola napisał:

7:44
a ludzie ze zmartwienia CO TO BĘDZIE nie spali w nocy.

Babciu, to nie ze zmartwienia, a z czystej ciekawości.

Piotrek, ze zmartwienia chyba też, bo nikt nie był pewien co się wydarzy. Poza tym, chyba wszyscy, oprócz troski o nasze bocianki, zastanawialiśmy się skąd się wziął ten obcy bocian, co się z nim stanie, co robi teraz. Czy nie ma partnera, nie ma swojego gniazda? Co na to nasi eksperci?

ornitolog92 - 2009-07-15 10:37:57

Za eksperta się nie uważam, ale moge coś napisać ;)
Bocian najprawdopodobniej pochodzi z Niemiec, gdyż obrączkę ma założoną na prawą nogę, chociaż nie jest to jakaś zasada, wszystko zależy od obrączkarza. Nigdy się tego nie dowiemy, gdyż numeru obrączki odczytać się nie udało :( nasze pisklaki przegoniły intruza zbyt szybko xD, bo było jeszcze zbyt ciemno bym mógł zrobić ostre zdjęcie. Co robi nie wiemy, ale na pewno musi żerować i to zapewne robi. Jest bardzo prawdopodobne, że jest to bocian w wieku 3-4 lat, który jeszcze nie może się rozmnażać. Takie osobniki trzymają się zazwyczaj w grupkach, ale pojedyncze też się zdarzają.

pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP


anubis60 napisał:

piotrek94b napisał:

BABCIA Mariola napisał:

7:44
a ludzie ze zmartwienia CO TO BĘDZIE nie spali w nocy.

Babciu, to nie ze zmartwienia, a z czystej ciekawości.

Piotrek, ze zmartwienia chyba też, bo nikt nie był pewien co się wydarzy. Poza tym, chyba wszyscy, oprócz troski o nasze bocianki, zastanawialiśmy się skąd się wziął ten obcy bocian, co się z nim stanie, co robi teraz. Czy nie ma partnera, nie ma swojego gniazda? Co na to nasi eksperci?

Justyna - 2009-07-15 10:59:17

10.32 - Przyleciał Dziedzic (fot.1). Jak tylko postawił nogi na gnieździe rozpoczął odstraszanie intruza (fot.2), dopiero po chwili przystąpił do karmienia dziatwy (fot.3). Bocianki długo musiały czekać za rodzicem. Jedzonka było na szczęście dużo, Dziedzic przez 3 min. wypluwał z wola pokarm. Bocianki jeszcze długo wyskubywały ze ściółki jedzenie, a rodzic w tym czasie odstraszał jakiegoś intruza przez dłuższy czas (fot.4).

http://images46.fotosik.pl/163/c277a671b1978b4bm.jpg  http://images49.fotosik.pl/162/4c6c30ea14b39a26m.jpg  http://images43.fotosik.pl/162/8664f637ab6c01dam.jpg  http://images50.fotosik.pl/163/ae6f85c6b514e22em.jpg

Piotr J. - 2009-07-15 11:12:29

anubis60 napisał:

piotrek94b napisał:

BABCIA Mariola napisał:

7:44
a ludzie ze zmartwienia CO TO BĘDZIE nie spali w nocy.

Babciu, to nie ze zmartwienia, a z czystej ciekawości.

Piotrek, ze zmartwienia chyba też, bo nikt nie był pewien co się wydarzy. Poza tym, chyba wszyscy, oprócz troski o nasze bocianki, zastanawialiśmy się skąd się wziął ten obcy bocian, co się z nim stanie, co robi teraz. Czy nie ma partnera, nie ma swojego gniazda? Co na to nasi eksperci?

Gość do gniazda przyleciał w porze kiedy bylo jeszcze widno. I skoro Przygoda i Dziedzic ocenili że nie ma niebezpieczeństwa dla młodych i nie podjęli żadnej interwencji, pozwolili gościowi zostać na noc, to nie widziałbym tutaj "zmartwienia". Młode i rodzice pozwolili mu pozostać. Są nasze boćki bardzo gościnne.
Dlatego całe to zdarzenie przyjąłem jako ciekawostkę.

BABCIA Mariola - 2009-07-15 11:23:32

11:25
Boćki
Róbcie porządek w gnieździe, żebyście się nie wstydzili brudu jak odwiedzi was "brunet wieczorową porą"

mimi - 2009-07-15 14:45:35

14:20 - przylot dorosłego z jedzeniem, szybki zrzut i odlot na łąki po kolejne kąski

http://img197.imageshack.us/img197/641/vlcsnap246927.th.jpg http://img197.imageshack.us/img197/3097/vlcsnap247231.th.jpg

Justyna - 2009-07-15 20:01:44

19.44 - Przyleciała Przygoda (fot.1) i zaczęła odstraszanie, po chwili przyleciał Dziedzic i pomógł żonie w odstraszaniu (fot.2)
19.45 - Dziedzic nakarmił szybko dzieci i poleciał, jedzonka nie było dużo (fot.3)
19.46 - Mamusia również nakarmiła swoje pociechy. Jedzonka tym razem było dużo (fot.4). Młodzież zadowolona z podwójnej kolacji.

http://images46.fotosik.pl/163/1be251b0d9454cacm.jpg  http://images38.fotosik.pl/159/52910b98a6c374dem.jpg  http://images48.fotosik.pl/163/3b877460f8a2c26am.jpg  http://images50.fotosik.pl/163/feb3b1e5c5882b43m.jpg

ayla - 2009-07-15 20:11:45

19:56 Czyżby znowu padało? No niestety chyba nie tylko one mają już dosyć tych deszczowych dni. Bidulki.

http://img411.imageshack.us/img411/6091/1956.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-15 20:27:37

Justyna napisał:

19.44 - Przyleciała Przygoda (fot.1) i zaczęła odstraszanie, po chwili przyleciał Dziedzic i pomógł żonie w odstraszaniu (fot.2)
19.45 - Dziedzic nakarmił szybko dzieci i poleciał, jedzonka nie było dużo (fot.3)
19.46 - Mamusia również nakarmiła swoje pociechy. Jedzonka tym razem było dużo (fot.4). Młodzież zadowolona z podwójnej kolacji.

http://images46.fotosik.pl/163/1be251b0d9454cacm.jpg  http://images38.fotosik.pl/159/52910b98a6c374dem.jpg  http://images48.fotosik.pl/163/3b877460f8a2c26am.jpg  http://images50.fotosik.pl/163/feb3b1e5c5882b43m.jpg

20:24. Czyżby w gnieździe ponownie był gość? Spacerował po brzegu gniazda, młode bojowo w jego strone sie odwracały. Po kilku chwilach odleciał i młodzież została sama.

http://images40.fotosik.pl/159/b566dca8ad001db7m.jpg

Justyna - 2009-07-15 20:45:56

Tym razem to nie "gość" tylko Przygoda, która została w gnieździe po karmieniu dłużej, może z powodu nagłego deszczu.

Joanna100 - 2009-07-15 21:20:51

21.17
Chyba "obcy" przytuli się do tej rodzinki na dłużej.

Przez deszczową ospałość młode chyba nie mają ochoty go wyrzucać.
Dziwna cisza i spokój w gnieździe.

paniusia - 2009-07-15 21:23:47

21:20 rzeczywiście wygląda na to, że gość, mimo iż nieproszony, znowu zameldował się na nocleg

Justyna - 2009-07-15 21:23:55

Joanna100 napisał:

21.17
Chyba "obcy" przytuli się do tej rodzinki na dłużej.

Też tak myślę (fot.1)

21.19 Przyleciał dorosły bocian i ten z obrączką uciekł. Nie wiem co to za bocian, obrączki nie ma, a bocianki jakieś dziwne (fot.2). Czy to rodzic?


http://images47.fotosik.pl/163/6522e61e1fda4cd1m.jpg  http://images45.fotosik.pl/163/1f1230364484a522m.jpg

Iganka - 2009-07-15 21:25:53

15.07.2009.

21:18. Dzisiejszego wieczoru znów mamy gościa w gnieździe. Bociek ma obrączkę a więc to ten sam , który przyleciał wczoraj. Młode boćki bacznie przyglądają się przybyszowi . Spodobało mu  się przygodzickie gniazdo tylko co na to Przygoda i Dziedzic ?

http://img268.imageshack.us/img268/9756/vlcsnap158984.th.jpg

Justyna - 2009-07-15 21:41:16

21.39 - Bocianki nadal stoją na obrzeżu gniazda i do bociana nie podchodzą. A ten bocian to jakiś dziwny, dorosły ale nogi ma krótkie, nawet nasze bocianki mają dłuższe.

http://images43.fotosik.pl/163/45cd29d8817c8d2em.jpg

Te krótkie nogi to chyba tylko złudzenie, tak wyglądają na tym zdjęciu, bo obejrzałam poprzednie zdjęcia i nogi są normalne. Zachowanie bocianków na początku mnie zmyliło, a to jest pewnie Przygoda.

paniusia - 2009-07-15 21:53:30

21:50 w gnieździe mamy cztery sztuki bocianów. Ten na pierwszym planie ma obrączkę na lewej nodze więc chyba nasz. Pozostałe trzy stoją razem na brzegu gniazda. Obraz trochę niewyraźny, bo Tekla zasłania nogą (albo ręką) co dodatkowo utrudnia ocenę sytuacji
22:12 leży bocianek z obrączką na lewej nodze. Stojący po prawej też ma obrączkę na lewej nodze i poskubuje leżącego po piórach.

Justyna - 2009-07-15 22:40:21

22.37 Przyleciał intruz z obrączką i przegonił bociana będącego wcześniej w gnieździe, (który był  napewno rodzicem, bo bocianki ćwiczyły przy nim skrzydła i piszczały domagając się jedzenia), słychać było klekoty z oddali, czyli rodzice są na letnim gnieździe
22.40 Znów słychać klekoty z letniego gniazda.


http://images41.fotosik.pl/159/793100f008e1c3e8m.jpg

mimi - 2009-07-15 22:40:21

22:35  - uważam ze bociany zachowują się całkiem swobodnie - 2 śpią, 2 stoją - a wszystkie blisko siebie. Gdyby na gnieździe był obcy, to pewnie siedziały by 3 razem i 1 osobno
a na zdjęciu - chłopaki, śpicie już? :D

http://img504.imageshack.us/img504/9739/vlcsnap543951.th.jpg

igo - 2009-07-15 22:47:50

Ja tak samo widziałem jak Justyna.
Moim zdaniem do godz. 22:37 na gnieździe przebywał dorosły bocian ale bez obrączki!
Obcy go przegonił i obecnie przebywa z młodymi i ma na prawej nodze obrączkę !
Tak samo jak Justyna słyszałem później klekoty 2 bocianów gdzieś w pobliżu, zapewne naszych dorosłych przebywających na pobliskim kominie!

Sytuacja trochę dziwna i zaskakująca, że 1 z naszych właścicieli gniazda dał się przegonić obcemu a drugi dorosły z pobliskiego komina nie zareagował na walkę o gniazdo !!!
Ja to sobie tłumaczę tym, że jeżeli jest to młody 3-4 letni samiec, to potrafi być b. agresywny a jeżeli na gnieździe przebywała nasza samica - to się go wystraszyła ?!
Na fotce obcy bocian z obrączką na prawej nodze.

http://images44.fotosik.pl/164/d878b01c8f59692cm.jpg

Justyna napisał:

22.37 Przyleciał intruz z obrączką i przegonił bociana będącego wcześniej w gnieździe, słychać było klekoty z oddali, czyli rodzice są na letnim gnieździe
22.40 Znów słychać klekoty z letniego gniazda

Eva Stets - 2009-07-15 23:47:16

15 VII 2009

Odnośnie postów i obserwacji o wizycie (druga noc) obcego bociana na naszym gnieździe. Wszystko się zgadza. Pod wieczór na gnieździe pojawił się na krótko obcy bocian z obrączką na prawej nodze. Potem przyleciał na gniazdo nasz dorosły i obcy odleciał (czyt. posty wyżej). Bocianem, który się pojawił jako drugi był najprawdopodobiej nasz dorosły a początkową reakcję młodych (stały na brzegu gniazda) wytłumaczyłabym chwilową konsternacją (po odlocie intruza i przylocie rodzica). Późniejsze zachowanie wszystkich bocianów wskazuje, że drugim był "nasz" dorosły (czyt. także post Justyny z godz. 22:40).

Jak zaobserwowali potem Justyna i igo o godz. 22:37, do gniazda przyleciał ponownie obcy (ten z obrączką na prawej nodze), nasz dorosły odleciał i dziś na gnieździe nocuje ponownie intruz z obrączką na prawej nodze.

Sytuacja jest faktycznie nietypowa, tym bardziej, że jest to druga noc. Na temat pierwszej nocy, zachowania naszych młodych jak i obcego boćka można przeczytać w postach na str. 9.
Podobne zachowanie ptaków wobec siebie jest i dziś: nasze młode znajdują się bliżej siebie, obcy stoi na brzegu gniazda.

Niżej foto z godz. 22:45, gdzie widać wyraźnie obrączkę na prawej nodze obcego bociana:

http://img200.imageshack.us/img200/1254/224539.th.jpg

igo - 2009-07-15 23:54:12

Moim zdaniem jest też inne wyjaśnienie tej zaskakującej sytuacji.
Przed godz. 22:37 przebywał na gnieździe inny obcy bocian który został spłoszony przez obecnego rezydenta gniazda z obrączką - to by tłumaczyło oddanie gniazda szybko i bez walki.
I w chwili kiedy spłoszony przelatywał koło komina z naszymi dorosłymi, one zaczęły klekotać.
Sądzę, że nasz dorosły bez ostrej walki i ewentualnej drugiej próby nie oddałby tak łatwo gniazda na którym są młode !!!

Justyna - 2009-07-16 00:33:25

16.07.2009 r.

Miałam nadzieję, że intruz będzie spokojny tak jak wczoraj, jednak patrząc na niego trochę się obawiałam jego pewności. Pokazał na co go stać.

00.25 Bocianek stojący najbliżej intruza chciał wyprostować skrzydła, a ten odebrał to za atak i zaatakował go dziobiąc  i łapiąc za szyję. Drugi młody chciał pomóc i też oberwał, intruz powalił go na ziemię łapiąc za szyję. Intruz rzucił się też i na trzeciego. Bidulki leżały i się nie ruszały.

http://images45.fotosik.pl/163/e0202eee9b9f886cm.jpg  http://images47.fotosik.pl/163/130bc45b93eac0d2m.jpg

Iganka - 2009-07-16 00:37:07

16.07.2009

0:25. Obcy przybysz zaczyna się zachowywać agresywnie, podziobał bocianki, młode próbowały się  bronić ale uległy i przycupnęły do gniazda.

http://img127.imageshack.us/img127/6857/vlcsnap70690.th.jpg  http://img200.imageshack.us/img200/3369/vlcsnap70800.th.jpg  http://img148.imageshack.us/img148/6691/vlcsnap70870.th.jpg

kawia - 2009-07-16 00:54:10

16.07.2009 po północy
W postawie bocianków od razu daje się wyczuć, że coś jest nie w porzadku. Zrobiłam pierwsza fotkę (0.22), a potem poczytałam, jaka jest sytuacja.
Awantury o 0.25 nie złapałam, tylko sytuację po awanturze - małe siedzą na kuperkach i wyglądaja nieszczególnie - o 0.32 (fot.2)
0.43 Obcy nadal w gnieździe. Sytuacja dość paskudna i nerwowa, nie dość, że leje, młode wyglądają jak zmokłe kury, to jeszcze nie mogą się wyspać. Czwartak usiłował coś wyskubac ze ściółki, nawet wywlókł, jakąś zapomnianą dżdżownicę. Bocianki czuwają, chyba się boją agresywnego intruza, stoją jak najdalej od niego, każde na swoim skraju gniazda, nie mają odwagi się położyć. Intruz usiłuje stać spokojnie na jednej nodze, ale chyba i on sie denerwuje, sytuacja niekomfortowa dla wszystkich. Czy Dziedzic i Przygoda nie zbyt wcześnie uznały swoje dzieci za dorosłe? A może uwazają, że nic im nie zagraża?

0.52 Otrząsanie mokrych skrzydeł - niewiele pomoże, niestety. Zamiast się skupić na środku gniazda, mokną każde na swój rachunek (fot. 4)
1.00 Muszę iść spać, choć wolałabym patrzeć, co się stanie dalej... Na razie bez zmian. Młode sie tak odsunęły od intruza, jak tylko jest to mozliwe na ograniczonej pzestrzeni gniazda. Żeby tylko który nie wypadł.
Spokojnej nocy, maluchy, mimo wszystko, dośc już atrakcji... :papa:

http://images44.fotosik.pl/164/b3f62ffa42f697b8m.jpg  http://images45.fotosik.pl/163/44b3b1651f918cc0m.jpg  http://images47.fotosik.pl/163/ad06af1d66f75ee2m.jpg  http://images47.fotosik.pl/163/a576a5b0363a572bm.jpg

Damka_Pik - 2009-07-16 01:28:58

igo napisał:

Moim zdaniem jest też inne wyjaśnienie tej zaskakującej sytuacji.
Przed godz. 22:37 przebywał na gnieździe inny obcy bocian który został spłoszony przez obecnego rezydenta gniazda z obrączką - to by tłumaczyło oddanie gniazda szybko i bez walki.
I w chwili kiedy spłoszony przelatywał koło komina z naszymi dorosłymi, one zaczęły klekotać.
Sądzę, że nasz dorosły bez ostrej walki i ewentualnej drugiej próby nie oddałby tak łatwo gniazda na którym są młode !!!

Po 21:20 w gnieździe z bociankami przebywała Przygoda. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Załączam filmik: http://www.youtube.com/watch?v=eBggMdyLt2o

Trzeba wziąć pod uwagę, że "nasze" dorosłe są już bardzo zmęczone i osłabione trudami dwumiesięcznego zdobywania pokarmu dla trzech teraz już dorównujących im wielkością potomków. Prawdopodobnie same nie dojadają, by zapewnić dzieciom wystarczającą ilość pożywienia. Obcy osobnik to młody, silny i z pewnością dobrze odżywiony bocian. Może więc instynkt samozachowawczy podpowiada im, że w tej sytuacji lepiej nie wdawać się w walki, które niekoniecznie zakończyłyby się ich zwycięstwem, a mogłyby narazić młode na duże niebezpieczeństwo (łącznie z wypadnięciem z gniazda)? Póki intruz celowo (w złych zamiarach) nie atakuje młodych, może lepiej zachować spokój i przeczekać tę kryzysową sytuację?

Eva Stets - 2009-07-16 01:37:28

16 VII 2009

Podobnie jak Justyna miałam wrażenie, że dzisiejsza noc będzie spokojna, tym bardziej biorąc pod uwagę wczorajsze obserwacje, gdy z zapadnięciem ciemności ptaki były spokojne (po wcześniejszej agresji, nim się ściemnło, czyt. posty, str. 9).

Jednakże jakby nie było, jest to intruz, starszy niż nasze młode i jak widać pewnien siebie, na co także wskazuje też, że pomimo odgonienia go (czyt. posty str. 9, rano, 15 VII) wrócił dziś do gniazda ponownie (co ciekawe - dziś po przybyciu na gniazdo nie był agresywny).
Sytuacja jest więc inna niż poprzedniej nocy, ale myślę, że dziś nad ranem intruz zostanie przepędzony ponownie. Zastanawiać się można czy pojawi się następnej nocy po raz trzeci.

godz.01:40 - niewiele się zmieniło od obserwacji kawii - obcy stoi na brzegu gniazda, nasze młode, zachowując odległość także stoją, zwrócone przodem do intruza, ponownego ataku nie było

http://img12.imageshack.us/img12/528/imageca07mdtx.th.jpg

Damka_Pik - 2009-07-16 02:43:27

16 lipca 2009

02:17  Mimo pozornego spokoju w gnieździe wyczuwalne jest duże napięcie. Bocianek z lewej skarcił bocianka w środku przy kolejnej próbie zamachania przez niego skrzydłami.
02:22  Dwa bocianki (z lewej i z prawej strony) próbowały nieśmiało zaatakować intruza, były jednak mało przekonywujące i nieskuteczne. Nie dało się zauważyć, czy obcy w jakiś sposób odwzajemnił atak. Został na dotychczasowej pozycji, odwrócony o 180 stopni.
Oba incydenty były tak błyskawiczne, że nie zdołałam kliknąć fotki.

02:52  Jeden z bocianków zbliżył się do środka gniazda i przez chwilę zajmował się przeczesywaniem piórek. Intruz niewidoczny - nie wiem, czy tylko zasłania go cień rzucany przez bocianki, czy zniknął z gniazda (fot.1).
03:01  Chyba jednak nadal jest - pojawia się od czasu do czasu jaśniejsza plama na samym brzegu górnej części ekranu (fot.2).
03:31  Trudna noc dla bocianków - cały czas czuwają na stojąco, ale chociaż stoją teraz bliżej siebie (fot.3).
03:44  Teraz widać go wyraźnie (fot.4).

http://images45.fotosik.pl/163/403e4a012e37e0adm.jpg   http://images43.fotosik.pl/163/8e6b673004e59fc1m.jpg   http://images37.fotosik.pl/159/f585f6948acdc7f3m.jpg   http://images38.fotosik.pl/159/7a8bfb0763144c2am.jpg

Justyna - 2009-07-16 03:15:29

16 VII 2009

Oto fotki z wydarzeń po godz. 02.00

http://images46.fotosik.pl/163/a5e5242c8e7dda55m.jpg  http://images38.fotosik.pl/159/eb7718f5cd7972b8m.jpg  http://images43.fotosik.pl/163/6d6998565842f80em.jpg

Damka_Pik - 2009-07-16 04:10:13

16 lipca 2009

04:08  Świta, intruz nadal jest. Bocianki odwrócone tyłem do niego.
04:20  "Znikaj stąd!" (fot.2). Brak reakcji, nie przestraszył się.
04:40:51  Nastąpił zmasowany atak bocianków na intruza i ten salwował się ucieczką! (fot.3 - "Fotosik" z wrażenia przestał działać) :good:
04:41:12  Nadleciała Przygoda! (fot.4)
04:41:42  Jest i Dziedzic! (fot.5,6)
04:43:08  Sytuacja opanowana, Dziedzic odleciał (fot.7).
04:45:51  Niecałe dwie minuty po nim poleciała też Przygoda.

Oto  filmik

Nie mam już siły opisywać ze szczegółami atmosfery, jaka zapanowała potem w gnieździe. W każdym razie bocianki nareszcie mogły odreagować całonocny stres - cieszyły się wyraźnie i jeden po drugim rozkładały skrzydła i machały nimi radośnie. :)  HAPPY END ! :D 

http://images43.fotosik.pl/163/dd7dd8ee98d08821m.jpg   http://images43.fotosik.pl/163/02bc6562f11a8402m.jpg   http://www3.pic-upload.de/thumb/16.07.09/e3wphjykuzhf.jpg   http://www3.pic-upload.de/thumb/16.07.09/u7wqsj2wb1fy.jpg

http://www3.pic-upload.de/thumb/16.07.09/fk9kx8ekalrp.jpg  http://www3.pic-upload.de/thumb/16.07.09/62il3676znf5.jpg   http://www3.pic-upload.de/thumb/16.07.09/tsmhj1itf5hd.jpg   http://www3.pic-upload.de/thumb/16.07.09/nm94z7kazrj.jpg

Piotr J. - 2009-07-16 04:59:47

04:38. W gnieździe spokój. Intruz robi swoje małe porządki, przekłada patyki (fot.1)
04:40. Zaczęła się walka. Młodzież przegania intruza.(fot.2)
          Atak przez intruza na razie odparty. (fot.3)

http://www.fototube.pl/thumbnails/13614.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/13712.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/13812.jpg

04:41. Do gniazda przylecieli rodzice. Intruz odleciał.
04:46. Młodzież została sama w gnieździe. Przygoda i Dziedzic zapewne polecieli po śniadanie.

http://www.fototube.pl/thumbnails/141100.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/14280.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/14313.jpg

Łódź czuwa :-)

Eva Stets - 2009-07-16 05:20:45

16 VII 2009

To i ja dołożę swoje obserwacje z zakończenia tego (notowanego po raz drugi) nietypowego wydarzenia.

Próby odstraszania zaczęły się wcześniej, jednakże nie powiodły się za pierwszym razem (jak było wczoraj). Przy kolejnym odstraszaniu także nie odniosły skutku. Obcy nie zwracał uwagi na te początkowe przeganianie z gniazda. W świetle dziennym można było dziś zauważyć kolor jego nóg i dzioba, co potwierdziło moje wczorajsze przypuszczenia, że nie jest to tegoroczny bocian. W końcu, po ostrym ataku naszych młodych, intruz odleciał z gniazda. Prawie w tej samej chwili pojawiły się na gnieździe nasze dorosłe (szkoła życia dla naszych młodych). Jedną z pierwszych reakcji dwójki młodych było przyjęcie pozycji siedzącej (po nocnej agresji obcego, boćki spędziły resztę nocy na stojąco).

04:21:39 - jedna z prób odstraszania intruza (fot.1)
04:34:20 - kolejna próba przegnania obcego boćka (fot.2)
04:38:06 - "gość" nie zwraca uwagi na przeganianie, nawet... zabrał się do poprawiania gniazda (fot.3)
04:39:46 - następna próba wypędzenia z gniazda (fot.4)
04:40:35 - intruz nadal na gnieździe (fot.5)
04:40:52 - cała trójka atakuje ostro obcego i w tym momencie on odlatuje (fot.6)
04:41:00 - nasze młode same na gnieździe (fot.7), po chwili przylatuje jeden z dorosłych
04:41:50 - dwoje naszych dorołych z młodymi (fot.8), niebawem dorosłe odlatują kolejno i młode zostają same na gnieździe

http://img189.imageshack.us/img189/4283/42139odstraszajamale.th.jpg  http://img189.imageshack.us/img189/8755/43420odstarszaja.th.jpg  http://img20.imageshack.us/img20/5026/438nicsobienierobi.th.jpg  http://img158.imageshack.us/img158/2471/43946odstaszajamale.th.jpg

http://img43.imageshack.us/img43/4884/44035stoijeszcze.th.jpg  http://img9.imageshack.us/img9/6020/44052masowo.th.jpg  http://img20.imageshack.us/img20/7559/44100olecial.th.jpg  http://img20.imageshack.us/img20/6633/44150przylotnaszych.th.jpg

Chciałabym gorąco podziękować wszystkim, którzy tak wczoraj, jak dziś (wieczorem, w nocy i o świcie) poświęcili czas i przekazywali w postach na bieżąco swoje obserwacje.

Z serdecznym pozdrowieniem życzę wszystkim miłego dnia
Eva Stets

BABCIA Mariola - 2009-07-16 06:19:37

6:08
Witajcie młodzieży
Jak widać jest spokój w gnieździe i jesteście same.
Ten "brunet" czyli intruz to twarda sztuka. Będzie z niego dobry ojciec. Jak nie można go pokonać to trzeba się z nim zaprzyjaźnić
7:50
Na gnieździe boćki nadal bez rodzica. Nie wyglądają ani na przepłoszone ani na wyczekujące opieki.
Na podstawie nocnych postów wnioskuję, że lepiej radzą sobie z intruzem niż dorosłe. A użyczanie gościny bezdomnemu moim zdaniem jest objawem przyjaźni między młodymi.

http://img190.imageshack.us/img190/3966/608k.th.jpg   http://img338.imageshack.us/img338/1081/750f.th.jpg

ornitolog92 - 2009-07-16 07:33:38

Bocian intruz jest nam znany z kwietnia kiedy to atakował nasze gniazdo i został przez nasze boćki poturbowany. Dziś wraz z Janiną Bartuzi i Pawłem Dolatą odczytaliśmy numer obrączki naszego intruza. Było to możliwe dzięki lunecie p. Janki DZIĘKUJEMY:))) Nie był to bocian pochodzący z Niemiec jak przypuszczaliśmy, ale i tak obserwacja unikatowa:) Jest to ewenement, że dorosłe bociany intruza nie przegoniły mimo, że go widziały z pobliskiego komina. Teraz trzeba tylko obserwować kiedy będzie się w gnieździe pojawiać.

Więcej informacji już wkrótce na www.pwg.otop.org.pl

pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

Paweł T. Dolata - 2009-07-16 08:44:27

Małe podsumowanie i uzupełnienia do postów z poprzedniej nocy.

Jak słusznie zauważyliście po obrączce i nietypowym zachowaniu, był to obcy bocian. Eva słusznie przypuszczała, ze rodzice nocują na kominie, widziałem je tam oba przedwczoraj 22.15-22.30, gdy na gnieździe były 4 bociany (3 młode i obcy). Jednak zdecydowanie widziały obcego boćka, bo siedziały parędziesiesiąt metrów od niego i nic nie zasłaniało im widoku. Ich brak reakcji jest najdziwniejszy, nie znam takiego przypadku z literatury.

Wczorajsze mocno poranne wyprawy Wojtka i moje nie przyniosły efektu - "Obcy" odleciał jeszcze po ciemku, o 4.12 na oczach Wojtka) ale dziś rano się okazało - jak już pisał Wojtek - że to wiosenny "Agresor", który jak widać wydobrzał zupełnie od ran odniesionych 19 IV w wyniku obrony gniazda przez zasiedlającego je ptaka.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP

Eva Stets napisał:

Rodzice naszych młodych zapewne nocują w pobliżu, ale najprawdopodobniej nie widząc w tej chwili zagrożenia nie ingerują (tym bardziej, że jest ciemno). Jak mogliśmy się przekonać parę dni temu - nasze młode potrafią dzielnie same odgonić intruza (filmik magdekk w temacie "Filimiki z gniazda" i obserwacja Justyny z 7 VII 2009).
Myślę, że każdy z boćków znajdzie powoli swoje miejsce w gnieździe by spędzić noc, choć sytuacja jest nietypowa. Sen ptaków jest czujny (nigdy nie śpią bez przerwy przez dłuższy czas), tak więc tym bardziej teraz nasze młode będą gotowe do ewentualnej obrony.
Patrząc na dziób obcego boćka nie wydaje mi się, żeby to był tegoroczny młody (ale przy tym świetle mogę się mylić). W obecnej chwili (po wcześniejszych próbach ataku), nie widzę jednak zagrożenia, ale bardzo ciekawą obserwację.

Jest to pierwsza stwierdzona obserwacja nocowania obcego bociana (podczas obecności naszych młodych) na gnieździe, od momentu założenia kamery w 2006!
Warto poczekać do świtu, żeby zobaczyć co będzie dalej.


Pozdrawiam
Eva Stets

anubis60 napisał:

23:05 W gnieździe konsternacja. Obcy bocianek na pewno w nocy nigdzie nie poleci więc do rana atmosfera będzie napięta. Ciekawe dlaczego nasze stoją, a nie kładą się. Cały czas utrzymują pozycję wyczekiwania. Chyba nie będzie dziś prawdziwego spania. Gdzie podziali się rodzice? Czy czasem nie będą chciały przepędzić w nocy tego biedaka.

23:15 - widać, (tak myślę ?) różnicę w odcieniu i długości dzioba obcego bociana (fot.1)
23:37 - odważniejszy z naszej trójki młodych w pozycji siedzącej (fot.2)

http://img16.imageshack.us/img16/2198/i … y54.th.jpg  http://img32.imageshack.us/img32/1743/i … 746.th.jpg

Paweł T. Dolata - 2009-07-16 08:49:56

Trzy uzupełnienia:

1) to nie jest młody bocian, tylko co najmniej w 2. roku życia (zupełnie czerwony dziób i nogi)

2) faktycznie wszystkie nasze bociany dostają obrączki na lewe nogi, ale "Agresora" jako dorosłego właśnie i po rehabilitacji specjalnie oznakowałem na prawą noge, by go w ten sposób odróżnić od znakowanych jako pisklęta w gniazdach - choć orientacyjnie, bo ELSY na prawe nogi dostają też bociany niemieckie, z których 1 gniazduje kilkanaście km od Przygodzic (odczytana ELSA 8.7), a prawdop. cn. 3 wałęsają się stadzie pod Odolanowem (obserwacja Marcina Tobółki)

3) co do rannego odlotu "Agresora", to przeciwnie niż Hipek - prawie modliliśmy się o jak najpóźniejszy, bo tylko dzienne światło pozwalało odczytać numer obrączki :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP

hipek napisał:

godzina 02:31 "nasze" bociany leżą zbite razem na pierwszym planie , ale nie śpią, obcy młody bocian nadal stoi w tym samym miejscu po przeciwległej stronie i też nie śpi, coraz próbuje stać na jednej nodze, ale bez większego powodzenia, co chwilę zanurza swój dziób w upierzeniu. Sytuacja nadal napięta, rodziców nie ma, młody obcy bocian ma szansę na to, że mimo wszystko trochę odpocznie i miejmy nadzieję rano gdy się rozwidni odleci.
Musi być chyba spoza doliny Baryczy, bo ma obrączkę nowego typu na prawej nodze, podczas gdy wszystkie bociany obrączkowane przez p. Pawła Dolatę mają obrączki założone lewych nogach.
godzina 02:40 bez zmian

Paweł T. Dolata - 2009-07-16 09:00:38

Tak, przez obie noce z Agresorem w gnieździe dorosłe nocowały oba na sąsiednim kominie, czyli stałym letnim miejscu noclegowym (wzajemnie w zasięgu wzroku!), przedwczoraj widziałem je tam 22.15-22.30, Wojtek wczoraj o 4.00, dziś znów na kominie ok. 4.00

ornitolog92 napisał:

Dzisiaj byłem już w Przygodzicach próbować odczytać naszego gościa, niestety p. Paweł miał moją lunetę, a pod gniazdo dotarł już po odlocie bociana. Oddzielnie sprawdziliśmy okoliczne łąki, ale gościa znaleźć się nie udało. Był to osobnik dorosły i tak jak wcześniej przypuszczano miał obrączkę typu ELSA. Kiedy dotarłem pod gniazdo o 4.00 dorosłe bociany siedziały na sąsiednim kominie, gdzie w zeszłym sezonie było letnie gniazdo, więc najprawdopodobniej tam spędziły noc.

pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

kawia - 2009-07-16 09:32:18

9.25 Spokój w gnieździe - krótka, półminutowa wizyta któregoś z rodziców, zrzut pokarmu i odlot natychmiast.
Bardzo ciekawa jest ta historia z Obcym. Moze to zeszłoroczny młody tej pary i dlatego go  traktują łagodniej? Skoro moga, jak to udowodnili Niemcy w Loburgu  adoptowac obce pisklęta, to może nie sa tak indywidualistyczne jak by sie wydawało?
fot. 1 Przekąska,
fot. 2 Czyszczenie piórek po jedzeniu, chyba jednak młode nie sa wypoczete po stresującej nocy. O tej porze zwykle ćwiczą podloty.

http://images37.fotosik.pl/159/7798059a94d4d2dbm.jpg  http://images49.fotosik.pl/163/2293ff79bc18b4f1m.jpg

Paweł T. Dolata - 2009-07-16 09:53:44

Obcy czyli Agresor to nie młody z tego gniazda z wielu (ok. 15) sezonów wstecz - wszystkie młode z niego corocznie obrączkowaliśmy. Tak więc ta bardzo dziwna sytuacja nadal jest zagadką - zobaczymy co będzie dalej.

U ptaków są notowane przypadki zupełnego lub pozornego altruizmu, nawet między gatunkami. Ta sytuacja to jednak nie altruzim, najsensowniej nazwać dwie ostatnie noce mieszanką ostrożnej tolerancji (w polityce to się zowie gładko kohabitacją:) z przejawami ostrej agresji

kawia napisał:

9.25 Spokój w gnieździe - krótka, półminutowa wizyta któregoś z rodziców, zrzut pokarmu i odlot natychmiast.
Bardzo ciekawa jest ta historia z Obcym. Moze to zeszłoroczny młody tej pary i dlatego go  traktują łagodniej? Skoro moga, jak to udowodnili Niemcy w Loburgu (było w wątku o zagranicznych gniazdach) adoptowac obce pisklęta, to może nie sa tak indywidualistyczne jak by sie wydawało?
fot. 1 Przekąska, fot. 2 Czyszczenie piórek po jedzeniu, chyba jednak młode nie sa wypoczete po stresującej nocy. O tej porze zwykle ćwiczą podloty.

http://images37.fotosik.pl/159/7798059a94d4d2dbm.jpg  http://images49.fotosik.pl/163/2293ff79bc18b4f1m.jpg

Biatka - 2009-07-16 10:05:32

16 lipca 2009
9:53 Uruchomilam podglad i zastalam sytuacje z 5 bocianami w gniezdzie (3 nasze mlode i rodzice). Rodzice odstraszali intruza byc moze latajacego nad gniazdem, a mlode raczej domagaly sie pokarmu.
9:54 Jeden z rodzciow odlecial
9:55 Drugi rodzic odelcial. Mlode obyly sie smakiem.
Po odlocie dwa mlode cwiczyly skrzydla, raz jednemu o maly wlos nie skonczylo sie gniazdo...
10:10 Sielankowy nastroj w gniezdzie, mlode sie czysza, nawet nawzajem (fot.)

http://img232.imageshack.us/img232/3686/1010k.th.jpg

Lolek - 2009-07-16 10:42:50

10:39 Wysoki podskok w wykonaniu jednego z młodych :) (fot.1)

http://img129.imageshack.us/img129/2167/skok.th.jpg

igo - 2009-07-16 10:48:40

Jeszcze słowo do nocnych wydarzeń.
Wydaje się, że ten obcy zaczyna traktować to gniazdo już  jako swoje i jeżeli okoliczne żerowiska go zadowalają to zagnieździ się tutaj na dłużej. Co to oznacza – nie chcę pisać !
Mam tylko nadzieję, że nasze dorosłe wreszcie skutecznie zareagują, może obcy pojawi się w ciągu dnia i ułatwi pozbycie się go.
Trzymam kciuki !!!

Kto by pomyślał, że uratowany przez Pawła Dolatę bocian stanie się teraz zagrożeniem dla naszego gniazda !

Barbarka - 2009-07-16 11:05:57

Godzina 10:53;  "...lecieć, lecieć!"

http://img291.imageshack.us/img291/8351/imageca4w4oko.th.jpg http://img190.imageshack.us/img190/241/imagecaujkzk5.th.jpg http://img291.imageshack.us/img291/5685/imageca9zm93g.th.jpg http://img223.imageshack.us/img223/9020/imageca36bxbo.th.jpg

Paweł T. Dolata - 2009-07-16 11:50:33

Nie uważam, żeby bocian Agresor stanowił dla tego gniazda zagrożenie. Jak widzieliśmy przez dwie noce nie jest w stanie zrobić krzywdy młodym, które z każdym dniem są większe i silniejsze, poza tym są trzy przeciw jednemu. Nie odbiera im też nawet pokarmu, nawet potencjalnego – z porannych obserwacji Wojtka i moich z wczoraj wiadomo, ze nie żeruje na ich ulubionych żerowiskach ani w ogóle w pobliżu gniazda.

Jedyne co powoduje to pewien stres dla młodych w chwilach zaczepek. Ale konkurencja i walki między boćkami to coś normalnego w ich dorosłym życiu, po prostu młode poznają to nieco wcześniej i ta nauka im się przyda.

Co więcej, sądząc z reakcji rodziców naszej trójki, tak uważają też one, tolerując nocną obecność Agresora na gnieździe w zasięgu ich wzroku (może właśnie dlatego – mając sytuację pod kontrolą?). Kiedy stanowił zagrożenie w kwietniu, to spotkał się z natychmiastowym odporem. Jeśliby teraz tego sytuacja wymagała, wyrzucą go znów, oby tym razem bez ran.

Moim zdaniem należy więc sytuację bardziej rozpatrywać jako wyjątkową ciekawostkę zawsze nieprzewidywalnej przyrody, niż zagrożenie dla młodych czy ogólnie gniazda.

Tak jak Igo trzymam jednak kciuki - abym się nie mylił :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP

igo napisał:

Jeszcze słowo do nocnych wydarzeń.
Wydaje się, że ten obcy zaczyna traktować to gniazdo już  jako swoje i jeżeli okoliczne żerowiska go zadowalają to zagnieździ się tutaj na dłużej. Co to oznacza – nie chcę pisać !
Mam tylko nadzieję, że nasze dorosłe wreszcie skutecznie zareagują, może obcy pojawi się w ciągu dnia i ułatwi pozbycie się go.
Trzymam kciuki !!!

Kto by pomyślał, że uratowany przez Pawła Dolatę bocian stanie się teraz zagrożeniem dla naszego gniazda !

Barbarka - 2009-07-16 12:19:20

Pan Paweł potwierdził to, co mi intuicyjnie przyszło do głowy w związku z wypowiedzią igo. Ale nie będąc ornitologiem, nie chciałam się wymądrzać... Nie wiem tylko, czy w przyszłym sezonie lęgowym nie zechce zasiedlić tego gniazda na stałe, skoro próbował już tego w tym roku. No i wtedy może być naszej parze, a może raczej Dziedzicowi, trudno go pokonać. Serdecznie pozdrawiam


Paweł T. Dolata napisał:

Nie uważam, żeby bocian Agresor stanowił dla tego gniazda zagrożenie. Jak widzieliśmy przez dwie noce nie jest w stanie zrobić krzywdy młodym, które z każdym dniem są większe i silniejsze, poza tym są trzy przeciw jednemu. Nie odbiera im też nawet pokarmu, nawet potencjalnego – z porannych obserwacji Wojtka i moich z wczoraj wiadomo, ze nie żeruje na ich ulubionych żerowiskach ani w ogóle w pobliżu gniazda.

Jedyne co powoduje to pewien stres dla młodych w chwilach zaczepek. Ale konkurencja i walki między boćkami to coś normalnego w ich dorosłym życiu, po prostu młode poznają to nieco wcześniej i ta nauka im się przyda.

Co więcej, sądząc z reakcji rodziców naszej trójki, tak uważają też one, tolerując nocną obecność Agresora na gnieździe w zasięgu ich wzroku (może właśnie dlatego – mając sytuację pod kontrolą?). Kiedy stanowił zagrożenie w kwietniu, to spotkał się z natychmiastowym odporem. Jeśliby teraz tego sytuacja wymagała, wyrzucą go znów, oby tym razem bez ran.

Moim zdaniem należy więc sytuację bardziej rozpatrywać jako wyjątkową ciekawostkę zawsze nieprzewidywalnej przyrody, niż zagrożenie dla młodych czy ogólnie gniazda.

Tak jak Igo trzymam jednak kciuki - abym się nie mylił :)

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP

igo napisał:

Jeszcze słowo do nocnych wydarzeń.
Wydaje się, że ten obcy zaczyna traktować to gniazdo już  jako swoje i jeżeli okoliczne żerowiska go zadowalają to zagnieździ się tutaj na dłużej. Co to oznacza – nie chcę pisać !
Mam tylko nadzieję, że nasze dorosłe wreszcie skutecznie zareagują, może obcy pojawi się w ciągu dnia i ułatwi pozbycie się go.
Trzymam kciuki !!!

Kto by pomyślał, że uratowany przez Pawła Dolatę bocian stanie się teraz zagrożeniem dla naszego gniazda !

Paweł T. Dolata - 2009-07-16 13:34:32

W uzupełnieniu dla nowych Forumowiczów i dla przypomnienia starszych – dzieje kwietniowo-majowych przygód Agresora:

- jego atak na gniazdo 19 IV 2009:
http://www.pwg.otop.org.pl/index.php?fu … all&no=184

- jego udany odlot na wolność 15 V 2009:
http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … php?id=118 – przedostatni post

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP

ornitolog92 napisał:

Bocian intruz jest nam znany z kwietnia kiedy to atakował nasze gniazdo i został przez nasze boćki poturbowany. Dziś wraz z Janiną Bartuzi i Pawłem Dolatą odczytaliśmy numer obrączki naszego intruza. Było to możliwe dzięki lunecie p. Janki DZIĘKUJEMY:))) Nie był to bocian pochodzący z Niemiec jak przypuszczaliśmy, ale i tak obserwacja unikatowa:) Jest to ewenement, że dorosłe bociany intruza nie przegoniły mimo, że go widziały z pobliskiego komina. Teraz trzeba tylko obserwować kiedy będzie się w gnieździe pojawiać.

Więcej informacji już wkrótce na www.pwg.otop.org.pl

pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

bina - 2009-07-16 14:38:00

14.30 Bliźniaki stoją i czyszczą się i od czasu do czasu czyszczą leżącego bocianka. Wydaje mi się, że to Czwartak poleguje dziś więcej niż wczoraj. Czyżby został zraniony w porannych potyczkach z Agresorem?

BABCIA Mariola - 2009-07-16 15:01:51

15:00
Trzy samotne boćki na gnieździe. Dopiero po zmierzchu zrobi się weselej jak "kuzyn" przyleci.

http://img200.imageshack.us/img200/974/1500s.th.jpg

Paweł T. Dolata - 2009-07-16 15:05:27

Nic nie wskazuje na jakieś rany: ani jego wygląd, ani obserwacje utarczek przez Forumowiczów z ekranów i przez nas spod gniazda. Może być sto powodów, czemu częściej akurat ten leży, np. gorąca i parna pogoda dziś, jego najmłodszy wiek z trójki albo po prostu taką ma ochotę.

Jak sama Pani pisze ”Wydaje mi się, że to Czwartak poleguje dziś więcej niż wczoraj”, czyli nawet faktów nie znamy, więc jak nie mając ich wyciągać wnioski?

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP

bina napisał:

14.30 Bliźniaki stoją i czyszczą się i od czasu do czasu czyszczą leżącego bocianka. Wydaje mi się, że to Czwartak poleguje dziś więcej niż wczoraj. Czyżby został zraniony w porannych potyczkach z Agresorem?

kawia - 2009-07-16 16:30:14

Dziękuje Panu Pawłowi za realistyczne wyjasnienia (z godz.9 z minutami). Prawdę mówiąc zapomniałam, że nasze bociany były obrączkowane i ubiegłym roku i poprzednio, więc nie może to byc "rodzeństwo".
Bardzo ciekawe, co będzie dzisiaj wieczorem.

16.17 Na razie pogoda piękna, choć pewnie upał, dzioby otwarte, spokój, cwiczenia (fot)  trwają jak zawsze i czyszczenie piór.

http://images47.fotosik.pl/164/8576851e0dcf87dbm.jpg

bina - 2009-07-16 17:23:44

Panie Pawle, dziękuję za wyjaśnienia. Mogę już być spokojniejsza.
17.16 Zabawne jest to wyrywanie kepki sianka przez młodzież. Spoglądają w niebo.

Barbarka - 2009-07-16 19:43:10

16 lipca 2009, błyskawiczne karmienie młodych;

- godz. 19:28 przylciał dorosły (f.1), wyrzucił z wola pokarm (f. 2 i 3), a o godz. 19:29 już go nie było (f. 4); trwało to w sumie ok. 40 sekund!

Na forum widać, jak zmienia się gradacja ważności zdarzeń. Jeszcze dwa tygodnie temu najważniejsze było karmienie młodych. A przecież bez niego dziś nie miałyby siły na latanie, więc te minimum rodzice muszą im zapewnić!


http://img165.imageshack.us/img165/4475/imagecas6jmv2.th.jpg  http://img41.imageshack.us/img41/8156/imagecazwj5zj.th.jpg  http://img204.imageshack.us/img204/9417/imagecax9ov0q.th.jpg  http://img148.imageshack.us/img148/2453/imagecalny08a.th.jpg

Biatka - 2009-07-16 19:44:18

16 VII 2009

19:25 - Intruza brak.
19:47 - Nasz trojka mlodych odpoczywa, badz drepcze po gniezdzie :)

kawia - 2009-07-16 20:07:22

20.03 Chyba młode sa zmeczonę ciężką noca. W kazdym razie bardzo grzecznie odpoczywają po kolacji i pewno przed kolacją. Tzw. kimka ;)
20.24 Ani drgną. Nawet łepki w tej samej pozycji.
20.39 Błyskawiczna wizyta któregoś z rodziców (chyba Dziedzica) z karmieniem - parę kęsów, kilkanascie sekund, mlode się zerwały, potrzepotały, dorosły oddał jedzenie i natychmiast odleciał. Mało było. :(

http://images43.fotosik.pl/163/cafac07d9732b70em.jpg

Barbarka - 2009-07-16 20:39:27

Około 20:40 było następne błyskawiczne karmienie młodych!

Lolek - 2009-07-16 20:47:10

20:47 Przyleciał rodzic  ,chyba nie było karmienia ,albo bardzo krótkie ;/ (fot.1)
20:49 Rodzic odleciał
http://img23.imageshack.us/img23/4876/38416885.th.jpg

Barbarka - 2009-07-16 20:51:48

Tak, było bardzo krótkie karmienie młodych.


Lolek napisał:

20:47 Przyleciał rodzic  ,chyba nie było karmienia ,albo bardzo krótkie ;/ (fot.1)
20:49 Rodzic odleciał
http://img23.imageshack.us/img23/4876/38416885.th.jpg

O godz. 20:54 następne karmienie. Wygląda, jakby po zmroku nie chciały już opuszczać okolic gniazda i zostawiać młodych samych, więc chyba "nadrabiają" ile można.

wladek12 - 2009-07-16 20:58:13

20.54. Czy to intruz bo dziwnie zachowują się bocianki.(f.1,2,3,).Może rzeczywiście następne szybkie karmienie.         ...         :papa:
http://img10.imageshack.us/img10/7541/2054czytointruz.th.jpg http://img37.imageshack.us/img37/7826/2055straszgo.th.jpg http://img504.imageshack.us/img504/8003/2055jestintruz.th.jpg

mamajka - 2009-07-16 21:22:41

16.07.09 
godz.21.23  (zdj.1) i 21.28  (zdj.2)
wieczorna gimnastyka

http://img198.imageshack.us/img198/7193/imagecan37l2na.th.jpg  http://img40.imageshack.us/img40/9365/imagecage2az2a.th.jpg

kawia - 2009-07-16 21:35:16

O 20.54 rzeczywiście coś się zakotłowało tak, że nie wiadomo było, karmienie, czy bijatyka. Ale raczej błyskawiczne karmienie (fot.1)
21.26 - fantastyczne podskoki (fot.2)
21.46 ten dorosły nie ma żadnej obraczki, ale za to przyniósł jedzenie! Starczyło na około minuty. Za ciemno, żeby rozpoznać danie. (fot.3)
21.57 Na razie spokojny wieczor. Młode dwa leżą, trzeci stoi, kwilą głośno - rozmawiają z rodzicem, który chodzi po gnieździe i robi w nim chyba porządki, albo wybiera jakieś resztki.
22.07 Przygoda (chyba to ona) położyła się obok dzieci. Na chwilę. Położyły się jednak w koncu wszystkie dzieci.

http://images41.fotosik.pl/159/94b00e063dde750bm.jpg http://images46.fotosik.pl/164/c23598f5f392f885m.jpg http://images46.fotosik.pl/164/86678c4c157e3484m.jpg

Barbarka - 2009-07-16 21:45:28

Godz. 21:45 i jeszcze jedno karmienie! (f. 1);
Godz. 22:01 na gnieździe z młodymi jest dorosły (f. 2);

http://img140.imageshack.us/img140/6296/imagecayo757l.th.jpg  http://img339.imageshack.us/img339/827/imageca6pgqvg.th.jpg

anubis60 - 2009-07-16 21:57:12

22:00 Bocianki spokojnie ułożone do snu, rodzic jeszcze zajęty kosmetyką gniazda. Może ta noc wreszcie będzie bez niespodzianek i napięć.

http://img32.imageshack.us/img32/6640/bocian.th.jpg

Lolek - 2009-07-16 22:06:45

Chyba dzisiaj już gość, nas nie odwiedzi, bo już jest dorosły :)

Barbarka - 2009-07-16 22:16:34

Godz. 22:11, a cóż to? mam kilka takich ujęć; pewnie to tylko Tekla. Oj chyba dziś będzie tu trochę przeszkadzać...

http://img269.imageshack.us/img269/5341/imagecap68plg.th.jpg

kawia - 2009-07-16 22:20:14

22.18 O, jak ładnie widać po przekierowaniu kamery. I mlode leżą grzecznie, mama "ogarnia" chałupkę ;)
22.41 Jakieś ożywienie - przegryzka? Chyba nie, ale na pewno czułe iskanie siedzącego w środku młodego - więc to pewnie Czwartak. I głosne kwilenie, takie z gatunku gadu-gadu.
22.50 Zosia nasladuje mamę i jak dobra gospodyni chodzi i sprząta brzeg gniazda. Wreszcie się też położyła. Cisza, spokój. (fot.2)
23.33 Tata pewnie na kominie nieopodal.
23.54 Czułe skubanie po łepkach. (fot.3) Chyba już będzie spokojnie?

http://images37.fotosik.pl/159/cf67c9ff5fa9e2c6m.jpg http://images50.fotosik.pl/164/4912eb26c0567580m.jpg http://images40.fotosik.pl/159/4c3e49b3a2283835m.jpg Dobranoc :papa:

igo - 2009-07-16 23:46:32

Jaki wspaniały i sielski nastrój wreszcie zapanował na gnieździe po poprzednich nocach!
Około 22:39 przez kilka min. widzieliśmy wspaniałą scenę jak samica pielęgnowała dziobem jednego z młodzieńców w okolicach głowy a ten fantastycznie pokręcał nią - jakby miał łaskotki ?! – fot 1
Około godz. 23:14 samica wraz z młodymi zaczęła wypoczywać. – fot2

http://images50.fotosik.pl/164/7591badf212a2965m.jpg  http://images48.fotosik.pl/164/cf877a1e1c8ff867m.jpg

PS. Do czego to doszło, że ja teraz siedząc przy ognisku nad wodą / + grono znajomych / z włączonym laptopem bacznie śledzimy wydarzenia z gniazda i wszyscy się radujemy, że w gnieździe nastał wreszcie spokój ?! Chyba nasze toasty za pomyślność bocianiej rodziny trochę pomogły- w takim razie będziemy je teraz codziennie wieczorem wznosić !!!

BABCIA Mariola - 2009-07-17 07:21:19

17 lipiec
7:10
Witajcie boćki
chodzicie i sprawdzacie gniazdo, skaczecie i machacie skrzydłami.
Jak wynika z nocnych postów w nocy nie gośiliście "kuzyna" zwanego Intruzem

http://img268.imageshack.us/img268/61/710m.th.jpg   http://img208.imageshack.us/img208/7643/713m.th.jpg

wladek12 - 2009-07-17 08:02:17

8.00. Czwartek w kucki a Zosia i Barycz siedzą sobie spokojnie. Zosia wczesniej chodziła i dogladała stan techniczny gniazda ta bardziej z prawej-środkowa.(f.1.).  Obraz ma zacięcia i strumieniowy także.        ...                :papa:

http://img176.imageshack.us/img176/9729/800czwartekwkuckiizosia.th.jpg

Barbarka - 2009-07-17 08:51:36

17 lipca 2009 r., jak to dobrze, że dzisiejszej nocy był w gnieździe spokój! Po przedwczorajszych i wczorajszych, nocnych przygodach w przygodzickim gnieździe nie mogłam uzyskać połączenia z przekazu strumieniowego. Mimo łącza 10 Mb/s. Łącza były przeciążone. I dziś też już są symptomy zaczynającego się przeciążenia. Ale rozumiem, że jest wielu ciekawych, nie tylko ja...

- godzina 8:52, w gnieździe trójka młodych zajęta normalnymi, codziennymi czynnościami;

http://img291.imageshack.us/img291/4842/imageca6v03s2.th.jpg

Lolek - 2009-07-17 09:20:50

Barbarka - Na Transmisje Strumieniową około 12-15 razy w dniu ,zawsze zacinał mi się komputer :)

09:19 Przegląd piór :) , i  czekamy kiedy rodzice przylecą ze śniadaniem :)
http://img411.imageshack.us/img411/1839/77508481.th.jpg

Lolek - 2009-07-17 11:46:52

11:48 Obraz Wrócił !   I kolejne próby podskoków :) " JA LECEEEEEEEEEEEEEEE"

http://img512.imageshack.us/img512/6061/66048058.th.jpg

Barbarka - 2009-07-17 13:36:25

Około godziny 13:20 - 13:26 byli na gnieździe oboje rodzice. Było karmienie, a zaraz potem długie, głośne odstraszanie intruza, który przelatując obok gniazda od strony po której stoją dorosłe (f. 3), mignął mi w kadrze na przekazie strumieniowym. Ale zdjęcia nie udało mi się zrobić. Szkoda! Przypuszczam, że mogły znaleźć go na żerowisku i pilnować tego co robi. Nie wiem tylko czy w ogóle jest to możliwe. Myślę jednak, że nie przypadkiem znalazły się na gnieździe obydwa wtedy, kiedy obcy bocian przelatywał w jego pobliżu.
Na fot. 1  karmienie o godz. 13:20, dlatego jeden dorosły z f. 3 jest w gnieździe.
Na fot. 2 obecny dorosły ma nastroszone pióra, ale właściwie to nie jestem w stanie doliczyć się na niej obecnych bocianów.
Na fot. 3 są obydwa dorosłe, ale jest już właściwie po akcji, stoją i patrzą w kierunku, w którym poleciał intruz.
Godzina 14:21, na gnieździe z młodymi jest dorosły i wyraźnie obserwuje otoczenie (f. 4);
Ok. godz. 15-tej młode zostały same; trudno było tego nie zauważyć, bo na przekazie strumieniowym zrobiło się cicho, młode zamilkły. Czwartak siedzi na kuperku, bliźniaczki na wyprostowanych nogach, pielęgnują pióra. Tylko!

http://img515.imageshack.us/img515/70/imageca1rxe19.th.jpg http://img402.imageshack.us/img402/1354/imagecavl6zzk.th.jpg http://img219.imageshack.us/img219/7720/imagecaqfyy3v.th.jpg http://img403.imageshack.us/img403/5923/imagecam0menk.th.jpg

Zwrócilam też uwagę na to, że mimo dobrej pogody młode coś nie za bardzo biorą się do prób lotu. Czyżby nie czuły się bezpiecznie? Czy to może tylko brak wiatru?

Z żalem muszę się wylogować, bo ciekawa jestem dalszego rozwoju sytuacji. Mam nadzieję, że manifestacja siły i niedopuszczenie do gniazda zmusiły intruza do rezygnacji z dalszych odwiedzin w gnieździe. Zobaczymy.

wladek12 - 2009-07-17 20:22:23

20.15. Trójka młodych na gnieżdzie i jeden popisał się podskokiem. (f.1.).
20.53. Dwoje z młodzieży trochę się ożywiło (f.2, i 3.). ale jeden siedzi,nie ćwiczy pewnie to Czwartek.
21.15  Było wyczekiwanie przez trójkę młodzieży. (f.4.).                    ...              :papa:

http://img20.imageshack.us/img20/8590/2015podskokjednego.th.jpg http://img43.imageshack.us/img43/3337/2055prba.th.jpg http://img231.imageshack.us/img231/6986/2056drugiprbuje.th.jpg http://img20.imageshack.us/img20/6834/2115wyczekiwanienarodzi.th.jpg

ELLAP - 2009-07-17 21:59:05

21.59  obserwację gniazda utrudnia rozciągnięta sieć Tekli. Mimo to widać trzy bociany, " nieproszonego gościa " jak na razie nie ma. (fot.1)
22.04  widoczny czwarty bocian, niestety nie wiem, który z rodziców przyleciał do dzieci (fot. 2)
22.18  fot.3 - obraz bardziej czytelny, sieć Tekli zniknęła

http://img443.imageshack.us/img443/6088/24107478.th.jpg  http://img150.imageshack.us/img150/6607/42484925.th.jpg  http://img204.imageshack.us/img204/9271/69147965.th.jpg

wladek12 - 2009-07-17 22:58:36

23.00.Noc zanosi się na spokojną ale bez jednego dorosłego.(f.1.).                ...              :papa:

http://img265.imageshack.us/img265/4935/2300dobranocbezjednegod.th.jpg

Renia - 2009-07-17 23:28:27

23:16

W gnieździe młode i jedno z rodziców. Jeden bocianek ćwiczy podskoki.
"Szkoda marnować czas nawet w nocy. Trzeba trenować".

http://images39.fotosik.pl/160/a88d3dd681e147cam.jpg  http://images39.fotosik.pl/160/2c02d12df638731dm.jpg

anubis60 - 2009-07-17 23:32:52

23:38 Bocian na pierwszym planie nie śpi (fot. 1). Ma coś przyklejone do dzioba. Próbował to zrzucić nogą, próbował ocierać się o leżącego po prawej stronie, aż ten również wstał i zaczął się czyścić. Natomiast nie jestem pewien bociana w tle, na końcu gniazda. Sądziłem, że to któryś z rodziców, ale na strumieniowym wyraźnie widać, że opada mu noga, którą chce podkulić. Nie może zbyt długo stać w bezruchu na jednej nodze. Czyżby to był obcy bocian? Ale może się mylę, bo bocianki są spokojne, jeden próbuje nawet nocnych lotów.

http://img204.imageshack.us/img204/6640/bocian.th.jpg  http://img512.imageshack.us/img512/6616/bocian3.th.jpg

igo - 2009-07-18 01:16:11

Wspaniale !!!
Ponownie cicha, rodzinna i spokojna noc dla naszej bocianiej rodziny.
Zapewne młode po kolejnej takiej bezstresowej nocy nabiorą werwy i jak przypuszczam - w niedzielę / po południu / przynajmniej jeden dokona pierwszego wylotu ?!

Podobnie jak wczoraj około godz. 21:51 pojawiła się samica na gnieździe i została już na noc.
Około godz. 0:12 bociania rodzinka odpoczywa pod okiem samicy.   fotka 1
Cudowny widok bocianiej rodziny - foto 2 z godz. 0:37

http://images50.fotosik.pl/164/5eb68b3ab77e1168m.jpg  http://images38.fotosik.pl/160/a08628c2f553938em.jpg

PS.  Jednak oglądanie przekazu z gniazda, kiedy ja znajduje się teraz na łonie przyrody, nabrało dla mnie zupełnie innego wymiaru. Mam wrażenie, że to ich siedlisko jest w pobliżu, bo tutaj słyszę podobne odgłosy jak z gniazda…  Czuję się bardziej z nimi zintegrowany.  A sporadyczne widoki przelatujących gdzieś w oddali bocianów kiedy tutaj jechałem i innych  ptaków stanowi super dopełnienie rzeczywistości…

Coś na dobranoc  – turyści, którzy przebywali obok nas i usłyszeli klekotanie bociana z głośnika – byli w szoku – stwierdzili, że w lesie nad jeziorem nie może być bocianów i wtedy usłyszeli wyjaśnienie od nas, że to jest nowy gatunek - tzw.  „bocian wirtualny”

Piotr J. - 2009-07-18 05:39:42

18.07.2009
04:56. Po spokojnej nocy, w gnieżdzie panuje wesoły nastrój. Bocianki podskakuja i próbuja samodzielnych lotów.
          Zainteresowane też są kamerą.

http://images39.fotosik.pl/160/4a2571c78181c419m.jpg http://images37.fotosik.pl/160/091a677f544586e0m.jpg

Iganka - 2009-07-18 07:30:45

18.07.2009.

06:34. Młode boćki ożywione i aktywne,  nie ustają w treningu  podskoków, prezentują siłę swoich skrzydeł ( fot.1, 2 )

6:58. Karmienie. Do gniazda przyleciała Przygoda niosąc w dziobie pokaźne źdźbła  trawy ( prawie jak sznurki), pokarmu nie było dużo ale boćki jak zwykle zajadały z wielkim entuzjazmem ( fot.3 )

http://img515.imageshack.us/img515/7568/vlcsnap10327.th.jpg  http://img229.imageshack.us/img229/4973/vlcsnap10260.th.jpg  http://img193.imageshack.us/img193/7086/vlcsnap24994.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-18 07:37:01

7:25
Witajcie wesolutkie boćki
Pewnie podoba się wam taka pogoda. Po wczorajszym przegrzaniu temperatura jest w sam raz na skoki po gnieździe

http://img98.imageshack.us/img98/4623/725t.th.jpg

Iganka - 2009-07-18 08:19:37

18.07.2009.

08:13. Teraz już piszemy o  młodych boćkach, których obyczaje i zachowania przypominają dorosłe bociany ale jeden młodziak  jeszcze nie zapomniał jak odpoczywają pisklaki - położył sobie głowę na gnieździe jak dawniej, jak mały pisklaczek :)

http://img529.imageshack.us/img529/2140/vlcsnap70010.th.jpg

Sihaja - 2009-07-18 09:18:29

Jejku, jakie to zdjęcie "pisklaczkowe" wzruszjące! :)

9:20 - Wszystkie trzy pisklaczki w gnieździe, przed chwilą pięknie ćwiczyły :) Wyglądają jak baletnice, próbując swe skrzydełka :)

BABCIA Mariola - 2009-07-18 10:44:55

10:36
chociaż skrzydła mi już tak urosły to jeszcze nazywają mnie pisklakiem. Pewnie dlatego, że nie umiem latać
10:40
Z wielkim klekotem przyleciało jedzenie w rodzicu

http://img507.imageshack.us/img507/5335/1036o.th.jpg    http://img406.imageshack.us/img406/8413/1040v.th.jpg

lucynka - 2009-07-18 11:15:29

10:38 Jedzonko przybyło!(fot1)
10:42 Dorosły odleciał.
10:43 Intensywne próby latania młodego (fot. 2 i 3)
15:11 Znowu jedzonko (fot4)
15:26 Drugie danie (fot5)
15:33 Deser (fot6)
http://img139.imageshack.us/img139/4493/image2zsg.th.jpg http://img220.imageshack.us/img220/2924/image4e.th.jpg http://img268.imageshack.us/img268/1346/image6w.th.jpg
http://img268.imageshack.us/img268/3756/image7siu.th.jpg http://img50.imageshack.us/img50/6404/image9.th.jpg  http://img269.imageshack.us/img269/3846/image10tia.th.jpg

Iganka - 2009-07-18 15:33:05

18.07. 2009.

15:10. Po zachowaniu młodych widać było, że przybywa do gniazda rodzic, choć w kamerze jeszcze nie było tego widać. Boćki rozkładały skrzydła i wdawały charakterystyczny  "żebrzący" głos proszący o karmienie i faktycznie w gnieździe wylądowała Przygoda. Wypluwanie pokarmu z wola trwało ponad dwie minuty młode dostały drobny pokarm, wydziobywały go ze ściółki kilka minut.

http://img20.imageshack.us/img20/8518/vlcsnap86190.th.jpg http://img159.imageshack.us/img159/4894/vlcsnap87265.th.jpg  http://img263.imageshack.us/img263/4908/vlcsnap89027.th.jpg

igo - 2009-07-18 15:42:04

Z obserwacji mojej...
Nie wiem - czy ja dobrze zauważyłem, że w ostatnich dniach przed wylotem młodych po krótkich karmieniach kiedy dorosły odlatuje - one bardzo wzmagają swoje próby wylotu w kierunku odlotu rodzica ?!

Barbarka - 2009-07-18 16:19:40

Godzina 15:41 - 15:43, kilka podfrunięć wykonanych przez dwa młode:

- g. 15:41, f.1 i g. 15:42 f.2 jeden i ten sam bocianek (na f. 3 stoi na 1 planie);
- g. 15:43 drugi bocianek (na f. 1 i 2 stoi na najdalszym planie);
trzeci stoi sobie z boku po lewej stronie;
- g. 16:32 właśnie skończyło się karmienie (f. 4), na przekazie strumieniowyn słychać porywy wiatru i zaczynający popadywać deszcz; a to - co wiem z obserwacji - nie sprzyja próbom lotów;
g. 16:58 w Przygodzicach pada przez chwilę rzadki grad (widać na strumieniowym), ale nasi młodzi ulubieńcy nie bardzo się nim przejmują, ustwieni w stronę wiatru (jeden leży, drugi siedzi na kuperku, trzeci stoi); i wyglądały by jak posążki, gdyby wiatr nie ruszał gniazdem;

http://img521.imageshack.us/img521/3787/imagecaqlcrd1.th.jpg  http://img525.imageshack.us/img525/4217/imagecabfsavi.th.jpg  http://img268.imageshack.us/img268/6347/imagecabkedks.th.jpg  http://img525.imageshack.us/img525/9725/imageca9ljkr3.th.jpg

Barbarka - 2009-07-18 18:52:53

Od ok. godz. 18:50 leje jak z cebra; kiedy ok. 18:40 zaczęło ostro wiać wszystkie młode przysiadły na płasko; wiało tak, że trzęsło się gniazdo, a młodym najsztywniejsze pióra stawały dęba; ale jeden nieustraszony parę minut później wstał powoli na nogi i stoi! A moje teoryjki, że mocne podmuchy wiatru skłaniają młode do zaprzestania skoków poszły w las: nim się rozpadało na dobre, jeden z nich nieustraszenie, tym chętniej, im mocniej wiało, brał rozbieg i podfruwał (f.1: godz. 18:29  i f. 2: godz. 18:37). To pewnie ten który stoi, zapewne najsilniejszy, czyli któraś z bliźniaczek. Jest 19:10 a w Przygodzicach pogoda niewiele złagodniała. Scenka cały cas ta sama, co na f. 3 i 4! Zmoczyło je jednak dobrze. Ciekawe kiedy rodzice zjawią się w gnieździe?

http://img339.imageshack.us/img339/9346/imagecauya5lj.th.jpg  http://img6.imageshack.us/img6/8225/imagecap8plfu.th.jpg  http://img40.imageshack.us/img40/6600/imagecazokndx.th.jpg  http://img529.imageshack.us/img529/9137/imageca4sgyga.th.jpg

Godz. 19:45, sytuacja bez zmian, jak na f. 4; rodziców nie ma; ciekawe gdzie są: na żerowisku, czy na letnim gnieździe?

wladek12 - 2009-07-18 20:05:49

20.04. Może zaczniemy próby bo coś nam to słabo idzie, chyba że od razu polecimy. (f.1.). 
21.04. Przez aure nie można poćwiczyć i godzinkę młodzież nie "potańczyła sobie" a czas ucieka. (f.2.).               ...               :papa:

http://img142.imageshack.us/img142/8084/2004prbj.th.jpg http://img406.imageshack.us/img406/5877/2104godzinazmarnowana.th.jpg

Iganka - 2009-07-18 22:00:17

18.07.2009.

21:19. Do gniazda przyleciała Przygoda, w strugach  deszczu  podała mały posiłek. Boćki wydziobywały drobny pokarm na stojąco. Przygoda została z młodymi na noc. Cała czwórka  boćków spędza ten wieczór jak do tej pory na stojąco, w deszczu.

http://img187.imageshack.us/img187/6525/vlcsnap307507.th.jpg

wladek12 - 2009-07-18 22:26:47

22.23. Są cztery bociany na gnieżdzie (f.1.).ale przed chwilą były tak ustawione że dorosłego niebyło widać. Dopiero jak troszkę zaczął się czyścić, to padło na niego oświetlenie.
22.35. Młody po oddaniu kału musiał sobie przewietrzyć lub otrzepać z wody skrzydełka. Młode i dorosły czyszczą sobie piórka. 
22.54. A może to nie Przygoda ani Dziedzic, bo ta młodzież jakoś nie garnie się do tego czwartego bociana. (f.2.). Jest bardzo niedostateczna widoczność(ciemność), że nic pewnego nie można stwierdzić.
23.20. Byłem skory przyjąć, że o 22.13. młode jakby przepłoszyły tego z lewej strony co stał na 13 (f.3.). A nawet może im pomógł rodzic nadlatując, bo zrobiło się zamieszanie i przy tej ciemności to nic nie jest pewne - mogę się mylić. Po tym zamieszaniu, środkowy z prawej nawet dziarsko przeszedł na lewą stronę i tak w "czterech kątach" stoją bociany.             ...               :papa:

http://img187.imageshack.us/img187/576/2223czterybocianki.th.jpg http://img504.imageshack.us/img504/6014/2254amozetonieichrodzic.th.jpg http://img156.imageshack.us/img156/9266/2319niewiemcozaszo.th.jpg

kawia - 2009-07-18 23:47:06

23.14 Deszcz ciagle pada, zrobiło się jakies zamieszanie, trzepanie skrzydłami, ale czy to tylko otrzepywanie z wody,  czy coś innego? Nie widać. 
23.31 Osowiałe i mokre stoją całą czwórką.
23.45 Nawet w taką noc trzeba dbac o kondycje piór

http://images50.fotosik.pl/164/dbeb2727377e1135m.jpg http://images41.fotosik.pl/160/e6b5fcacbc83d42em.jpg http://images49.fotosik.pl/164/e004e29280bb0623m.jpg

wladek12 - 2009-07-19 00:03:44

19.07.2009.
0.00. I co o tym sądzić (f.1.).Okaze się jak będzie widniej.         ...

http://img9.imageshack.us/img9/3950/000tojuzcapstrzyk.th.jpg

Eva Stets - 2009-07-19 00:47:29

Nie ma obawy, nawet przy bardzo mocnym wietrze nasze gniazdo nie może się ruszyć. Jest to tylko złudzenie, gdyż wiatr rusza kamerą.
Było to wyjaśnione szerzej w moim poście 25 VI 2008, także z nawiązaniem do postów Pawła i Sve z 2007 roku. Wątek o warunkach pogodowych 2008, link bezpośredni:  http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 9514#p9514

Barbarka napisał:

(...) g. 16:58 w Przygodzicach pada przez chwilę rzadki grad (widać na strumieniowym), ale nasi młodzi ulubieńcy nie bardzo się nim przejmują, ustwieni w stronę wiatru (jeden leży, drugi siedzi na kuperku, trzeci stoi); i wyglądały by jak posążki, gdyby wiatr nie ruszał gniazdem; (...)

Eva Stets - 2009-07-19 01:29:24

18/19 VII 2009

23:41 - można się dopatrzeć, że na gnieździe nocują 3 nasze młode i jeden dorosły. Dorosły na pewno nie jest "naszym" intruzem- Agresorem, nie widać u niego obrączki na prawej nodze i jest to zapewne "nasz" rodzic (fot.1)
00:16 - (z tyłu) zarys sylwetki dorosłego i widoczna obrączka (na lewej nodze) u jednego z młodych (fot.2)
00:33 - można zobaczyć zarys dorosłego (nie zmienił miejsca), a u dwóch naszych młodych obrączki na lewej nodze (fot.3)
01:11 - na fot. nr 4 widać (z tyłu) fragment dorosłego i trzy młode (widać 3 obrączki), ptaki przemieściły się nieznacznie z brzegu gniazda

Uzupełnienie - Wspomniane wcześniej "zamieszanie" (wg moich obserwcji) było dosyć intensywnym trzepaniem piór, w celu ich osuszenia po przemoknięciu. Stąd można było także zauważyć trochę opuszczone do dołu (bo mokre) skrzydła młodych. Czynność osuszania powtarzała się kilkakrotnie, po czym boćki przeczesywały starannie pióra dziobami. 
Nie wiem ile czasu potrzebuje bocian na wysuszenie piór - dobrze by było to odnotować (np po silnym deszczu, w dzień). Domowy kanarek potrzebuje ok. 2 godz. aby zupełnie wyschnąć (po całkowitym przemoczeniu - kąpieli).
Nasze boćki były b. mokre, ich gniazdo także. W takim przypadku najbardziej mokry będzie środek gniazda i stąd najprawdopodobiej ich wybór ustawienia się  "po bokach" i tego, że wolą stać a nie siedzieć (nie wiem jednak czy udało im się wysuszyć, bo chyba deszcz pada nadal).

http://img189.imageshack.us/img189/7317/2341.th.jpg  http://img190.imageshack.us/img190/7416/0016widacjednaobrzarysd.th.jpg  http://img31.imageshack.us/img31/9321/0033dwieobrzarysdorosle.th.jpg  http://img189.imageshack.us/img189/196/imagecawmfokl.th.jpg

wladek12 napisał:

19.07.2009.
0.00. I co o tym sądzić (f.1.).Okaze się jak będzie widniej.         ...

http://img9.imageshack.us/img9/3950/000 … zyk.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-19 04:48:35

19.07.2009
04:47. Dziś chyba była mokra noc. Trzy młode i rodzic stoją w bezruchu i myślą co tu dziś robić.
04:54. Młodzież głodna, szuka pokarmu w przemoczonym gnieździe.(fot.2)
04:56. Gniazdo opuścił rodzic.(fot.3)

http://www.fototube.pl/thumbnails/14611.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/14712.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/14810.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-19 07:42:49

19 lipiec 2009

7:32
Witajcie
Na gnieździe trzy mokre młode boćki.
Nie jesteście odosobnione. Nawet mój pies ze spaceru wrócił całkiem przemoczony. Ma tylko ten komfort, że w domu został wytarty i teraz schnie. Wy musicie poczekać na zmianę pogody. Podobno popoludniu przestanie padać.

http://img136.imageshack.us/img136/470/732b.th.jpg

kawia - 2009-07-19 14:31:25

13.38 karmienie. Ileż piór oraz wrzasku! Głodne mlode bardzo po tych wysiłkach! Rodzic odleciał zaraz, a młode jeszcze około minuty wydziobywały pokarm (fot. 1, 2)
14.30 Podskoczyla, podfrunęla, wylądowała na rodzeństwie, ale się zaraz pozbierała (fot.3)
15.16 Następne karmienie. Dziedzic przyleciał z dwoma potężnymi patykami (długosci jak dwa razy jego dzób, więc ze 40 cm, złożonymi na krzyz) i kepka ścióki. Jak on to zebrał do dzioba, pozostanie jego bocianią tajemnica. Rzucił ten ładunek na gniazdo i wypluł jedzenie, po czym natychmiast odleciał. (fot.4) Młode pojadly i położyły się znowu, bo wiatr nie daje spokoju, a skrzydła już zmeczone.
15.42 Następne karmienie
16.08 Znowu pada, niezbyt gesto, ale krople zwięczą w dach
16.35 Deszcz ustał, bocki stoja, susza piórka, przeczesują

http://images50.fotosik.pl/165/f8118601820e6caem.jpg  http://images49.fotosik.pl/165/6ec563ca4e97cfd6m.jpg http://images49.fotosik.pl/165/757bdadb795a70cem.jpg http://images44.fotosik.pl/165/dc4ef3869f5291e1m.jpg

wladek12 - 2009-07-19 16:44:52

16.35. Młodzież z końcowych promieni słonecznych korzysta i suszy sobie skrzydełka czyszcząc i przeczesując je.
16.44. Trochę się ożywiły, bo zapewne nie pada, trochę skrzydełka rozprostowują. (f.1.).
16.52. A gdzie jest Zosia?  (f.2.). (chyba).
16.58. Stanął obraz a na strumieniowym Zosia czyściła Czwartka i podrywała ich do ćwiczeń aż fruwała na niego depcząc go delikatnie.
17.05. Zosia zawiedziona sama kucnęła.
17.10. Trójka młodzieży siedzi sobie chyba na osuszonym gnieżdzie i od lewej to Czwartek, Zosia i z prawej Barycz tyłem do kamery.
17.30. Trójka młodych siedzi spokojnie na gnieżdzie i obserwuje co się dzieje w Przygodzicach, dorosłych nie ma.(f.3.).           ...              :papa:

http://img187.imageshack.us/img187/5993/1644prby.th.jpg http://img32.imageshack.us/img32/6944/1652gdzietentrzeci.th.jpg http://img529.imageshack.us/img529/5453/1730bociankisiedz.th.jpg

Eva Stets - 2009-07-19 17:31:02

Witam!

Odnotowane obserwacje o pierwszych krótkich lotach poza gniazdo naszych bocianów, można przeczytać w temacie pt "Z życia pisklaków" - wątek pt "Życie piskląt - tydzień dziesiąty 2009 r" (str. 1, 2): http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 442#p18442

Zapraszam do dalszych obserwacji i oprócz podawania godzin odlotu i przylotu także do notowania czasu jak długo będą trwać następne loty. Prosiłabym, w miarę Waszych możliwości (dla zachowania ciągłości tematu), aby informacje dotyczące lotów i czasu ich trwania były przekazywane w temacie  dotyczącym życia piskląt.

Dziękuję wszystkim i gratuluję pierwszych obserwacji lotów, życzę zarazem wielu wrażeń i kolejnych ciekawych obserwacji.
Eva Stets

Renia - 2009-07-19 20:58:10

20:50

Przyleciał dorosły, podał kolację. Zaraz potem opuścił gniazdo, a bocianki zajadały podane smakołyki.

http://images41.fotosik.pl/161/974ae4266a4515b0m.jpg  http://images43.fotosik.pl/165/a209f59dee4e4462m.jpg  http://images45.fotosik.pl/165/e31c276887079dd5m.jpg

Lolek - 2009-07-19 21:11:49

21:11 Przyleciał dorosły ,chyba nakarmił młode ,bo tak to wyglądało ,ale trwało to 15 sek., bo po 30 sekundach dorosłego już nie było !

http://img32.imageshack.us/img32/9282/58450219.th.jpg

belcia - 2009-07-19 21:55:13

21.58 na gnieżdzie trzy zaobrączkowane bocianki i jeden bocian bez obrączki

http://images44.fotosik.pl/166/c55679eddc822362m.jpg http://images44.fotosik.pl/166/f6376c75bff05a8fm.jpg

Magdag - 2009-07-19 21:59:14

19.VII.2009

21:50 Na gnieździe trzy bocianki i rodzic. Przyleciał Agresor ale został wypędzony przez dorosłego

http://images49.fotosik.pl/165/75b09193a39f3b9fm.jpg http://images49.fotosik.pl/165/d2bc58c34979c7d7m.jpg http://images44.fotosik.pl/166/4ad5f8758c30ad6fm.jpg http://images40.fotosik.pl/161/44d430d97cad945am.jpg

kawia - 2009-07-19 22:07:55

21.11 i 21.32 Szybkie Karmienia  (fot. 1 i 2) Po ostatnim rodzic został w gnieździe i - jak sie okazało - słusznie!
21.50 - atak Obcego (?) W każdym razie cala czwórka z rodzicem na czele odgoniła piątego bociana, który na chwile nawet usiadl ba gnieżdzie, ale zaraz zrejterował. Nie mam fotki, to trwalo chwilę, a akurat miałam strumieniowy. Przez dłuższy czas - ok. 5 minut) utrzymywał się "szyk bojowy" - młode rządkiem z tyłu i rodzic na przedzie - z dziobem wycelowanym w kierunku intruza i charakterystycznie, bojowo nastawioną glową.  (fot.3)
22.04 Po kilku minutach widocznie intruz odleciał, bo dorosły wyluzował i zaczął zbierac resztki kolacji. Za nim rowniez młode uspokoiły się i zajęły pielegnacją upierzenia. Młode już  ładnie stoją na jednej nodze. (fot.4)

http://images48.fotosik.pl/165/eb92dadd7eadc563m.jpg http://images45.fotosik.pl/165/e14b9fb82cabf94cm.jpg  http://images47.fotosik.pl/165/96314333d98b8b69m.jpg  http://images48.fotosik.pl/165/57525cc19fec1dbbm.jpg

kawia - 2009-07-19 23:38:45

23.39 Bociany we czwórkę - pod opieka dorosłego - śpią w gnieździe na leżąco.

http://images50.fotosik.pl/165/5db140c638ea9ddcm.jpg    :papa:

kawia - 2009-07-20 00:20:26

20-07-09 już poniedziałek
0.17 Nocna pielegnacja młodych. Któreś się załapało na czułe mamusine podskubywanie po głowie i szyi. (fot.1)
0.21 Spokojna noc pod opieka Przygody, która dogląda pisklętom jakby były malutkie...

http://images49.fotosik.pl/165/066b5cd3da5887c5m.jpg http://images41.fotosik.pl/161/419b8006f5cc4810m.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-20 07:44:03

20 lipiec
7:22
Witajcie podfruwajki
Na gnieździe tylko troje dzieci oczekujących na rodzica z prowiantem.
Jak wam się podobało wasze gniazdo "z lotu ptaka"? Pewnie było małe ale wystarczyło do lądowania

http://img193.imageshack.us/img193/97/722yia.th.jpg

Iganka - 2009-07-20 09:14:30

20.07.2009.

8:49. Młode boćki zaklekotały głośno ( zupełnie w tonacji dorosłych bocianów ) pozdrawiając krążącego  w pobliżu bociana i obserwowały jego lot zadzierając głowy do góry (fot.1)
8:50. Na gniazdo wylądował bocian rodzic z powitalnym klekotem, młode ustawiły się jak zwykle do karmienia ale karmienia nie było, rodzic przeszedł tylko na drugą stronę gniazda i odleciał (fot.2).
8:54. Sytuacja podobna, rodzic ponownie wylądował w gnieździe i również nie podał pokarmu ale odfrunął. (fot.3,4)
Moim zdaniem  wyglądało to tak, jakby dorosły bocian klekotem i swoim zachowaniem "zachęcał" młode do wylotu z gniazda za nim  na samodzielne  polowanie.

http://img24.imageshack.us/img24/7294/vlcsnap33317.th.jpg  http://img140.imageshack.us/img140/9516/vlcsnap33645.th.jpg  http://img190.imageshack.us/img190/8474/vlcsnap35923.th.jpg  http://img182.imageshack.us/img182/3281/vlcsnap36282.th.jpg

Magdalena Zamielska - 2009-07-20 09:21:27

9:23 Poranna toaleta, pewnie przed wylotem na miasto :)

http://images43.fotosik.pl/165/e8cd8e7e7f1dc3c3m.jpg

Lolek - 2009-07-20 15:14:19

20 VII 2009

15:16 -15:17 Obiad przyleciał! Dwoje rodziców

http://img136.imageshack.us/img136/1747/68187186.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-20 17:04:47

16:55 i 16:56
Przyleciał rodzic z "zasiłkiem". Było to duże. Boćki się na "to" rzuciły z wielkim hałasem i zawzięcie rozszarpywały. Po chwili pozostał już tylko zapach i wspomnienie.

http://img265.imageshack.us/img265/4432/1655v.th.jpg     http://img36.imageshack.us/img36/243/1656q.th.jpg

kawia - 2009-07-20 20:30:45

20.07 Młode bocki o zachodzie słońca :) Jeden z młodych cały czas stoi i zajmuje sie skubaniem rodzeństwa, a to po głowach, a to po grzbiecie. Wyglada to jak iskanie.
20.17 Czasem trzeba się tez przeciągnąć i rozprostowac skrzydła
21.08 Karmienie - mniej niż minuta.. Na zakończenie dorosły zarzucił głowę na grzbiet, skrzeknął i poleciał (fot.3)
Młode wróciły do poprzedniego zajęcia - dwa leżą, trzeci chodzi naokoło gniazda i podskubuje ściółkę, rodzeństwo. Wreszcie się położył o 21.20. 9fot.4)

http://images37.fotosik.pl/161/9d91eb2733420255m.jpg http://images46.fotosik.pl/166/56b9b6f0851fd8d2m.jpg http://images45.fotosik.pl/166/c3ad7240a49dac90m.jpg http://images37.fotosik.pl/161/c2a8300ae224ae50m.jpg

ekar - 2009-07-20 21:12:35

21.07 Przyleciał rodzic z jedzonkiem, tylko niestety nie było tego dużo.
         Rodzic nakarmił dzieci i odleciał :)


http://img32.imageshack.us/img32/5156/imageaev.th.jpg http://img194.imageshack.us/img194/6172/imagecavcvepl.th.jpg http://img32.imageshack.us/img32/5904/imagecamu6aod.th.jpg

Iganka - 2009-07-20 21:15:21

20.07.2009.

21:07. Do gniazda przyleciał prawdopodobnie Dziedzic z wieczornym posiłkiem. Karmienie młodych "załatwił" w ciągu niespełna minuty i zaraz odleciał zostawiając bocianki  wydziobujące  ze ściółki resztki pokarmu.
21:26. Następny posiłek, niewielka porcja.

http://img35.imageshack.us/img35/4760/vlcsnap259264.th.jpg  http://img24.imageshack.us/img24/7213/vlcsnap259346.th.jpg  http://img13.imageshack.us/img13/1539/vlcsnap270524.th.jpg

kawia - 2009-07-20 21:27:54

21.26 Kolejne karmienie. (fot 1) Sporo było jedzenia, bo jeszcze po dwóch minutach jest co wydziobywac. Młode kwilą - jak zwykle wieczorem, kiedy rodzic już jest w gnieździe. Tym razem chyba Dziedzic ? Najaktywniejszy bocianek jeszcze po kolacji wykonał kilka podskoków. (fot.2)
21.34 Przyleciała Przygoda z jedzeniem, przez chwile była cała piątka. (fot.3) Jednocześnie obudziła się Tekla i zaczęła prząść, więc niewiele udało się zaobserwowac, poza tym, że zaczął padac deszcz, a jeden z dorosłych poleciał na komin.
21.43  Ulewa z wichurą. Biedaki, prawie co noc mają taką rozrywkę. Stoją dziobami pod wiatr, wszystko się trzęsie - kamera też. Boćki ledwie stoją na nogach.

http://images41.fotosik.pl/162/f46de311e849423cm.jpg http://images45.fotosik.pl/166/19ea04f1bc1d52b7m.jpg http://images45.fotosik.pl/166/fbbc6c38f9f7deeem.jpg http://images44.fotosik.pl/166/8fe9999577f0d0e9m.jpg

Renia - 2009-07-20 21:39:48

21:35 Przez chwilę na gnieździe była cała rodzina. Młode kończyły kolację, dokładnie przeszukując ściółkę. Po chwili jeden z dorosłych odleciał. Pozostałe w gnieździe boćki stoją i patrzą w ślad za nim.

http://images41.fotosik.pl/162/d94ca36d7794edebm.jpg  http://images45.fotosik.pl/166/712bd17445a7c3fbm.jpg

wladek12 - 2009-07-20 21:51:35

21.34. Tak jak wyżej napisała Renia, była cała piątka ale też wyszła na spacer Tekla, co bardzo fajnie było widać na strumieniowym gdy przeszła z górnego lewego rogu w prawo do środka przesuwając swój cały okazały tułów. Na (f.1.) jest jeszcze z lewej.
(f.2.) cała piątka zasłaniana trochę Teklą, szczególnie dorosły z lewej.
(f.3.). rozjaśnienie przez błysk chyba i brak już jednego dorosłego po zostawieniu pokarmu.
(f.4.). po błyskach i odlocie dorosłego stoją i "walczą" z silnie wiejącym wiatrem (były nachylone dziobami, tylko nie zdążyłem z foto).   ...    :papa:

http://img12.imageshack.us/img12/4916/2134caapitka.th.jpg http://img23.imageshack.us/img23/4491/2135piatkaitekla.th.jpg http://img10.imageshack.us/img10/8307/2136jakijasnyobrazczter.th.jpg http://img402.imageshack.us/img402/5193/2139czteryiburza.th.jpg

kawia - 2009-07-20 22:56:59

22.37 przestało padac, wiatr zmienił kierunek. I bociany tez. Pieknie wyglądają, Dziób w dziób, kryza w kryzę ;)
23.07 A teraz inne ustawienie - już z pół godziny trwa taka konfiguracja...  Wszystko mokre, będzie noc na stojąco chyba, w końcu juz wszystkie umieja stac na jednej nodze.

http://images46.fotosik.pl/166/4f5087430ce7c12dm.jpg http://images49.fotosik.pl/166/b7a45153181cc35dm.jpg  :papa:

Piotr J. - 2009-07-21 04:39:35

21.07.2009
04:20. Do tej godziny młodzież była w gnieżdzie razem z jednym z rodziców.
          Młodziez natychmiast zaczęła rozczesywać pióra i szykować sie do kolejnych prób latania.
04:58. Przyleciał pierwszy dzisiaj posiłek.

http://www.fototube.pl/thumbnails/14913.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/15012.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/151103.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/15264.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-21 06:33:10

6:27
Witajcie
Na gnieździe trzy boćki, których już nie można nazwać maluchami. Skaczą po gnieździe i ćwiczą skrzydła czekając na rodzica z jedzeniem.

http://img403.imageshack.us/img403/5306/627.th.jpg

peesen - 2009-07-21 06:38:15

o godz, 6.07 miały dziś drugi z kolei posiłek i to dość obfity

Justyna - 2009-07-21 09:06:16

8.40 Młodzież spokojnie stała w gnieździe, ale w pewnym momencie jeden z bocianków rozłożył skrzydła i przykucnął (fot.1)
8.41 Przyleciała Przygoda (fot.2), sądziłam, że bocianek rozkładał skrzydła widząc nadlatującego rodzica, jednak nie o rodzica chodziło, a o latającego wokół gniazda intruza. Przygoda tak samo jak bocianek rozłożyła skrzydła i przykucnęła (fot.3,4), chodziła po obrzeżach gniazda kontrolując latającego intruza
8.42 Było widać cień latającego intruza, a później można było go zobaczyć przelatującego na tle budynków
8.43 Przygoda odleciała po chwili wróciła z klekotami, by za kilka sekund znów polecieć, chyba przeganiała intruza. Z tego wszystkiego jedzenia dzieciom nie podała.
9.10 Przyleciał Dziedzic i podał dużo jedzenia w trzech zrzutach
9.15 Dziedzic odleciał

http://images43.fotosik.pl/166/1e275f32a455675am.jpg  http://images37.fotosik.pl/162/3e3e65126d676909m.jpg  http://images39.fotosik.pl/162/e43f2c4a2ebea2b8m.jpg  http://images44.fotosik.pl/166/3473fb62830ee49am.jpg

wladek12 - 2009-07-21 09:13:39

9.15. Dorosły wypatrywał kogoś za gniazdem i za chwilkę odleciał pozostawiając młodzież wtrakcie kończenia posiłku. (f.1.).
9.50. Pogoda dopisuje, ale młodzież ociężała po obfitym posiłku leży na gnieżdzie.(f.2.).          ...                :papa:

http://img210.imageshack.us/img210/7767/914przygodawypatrujekog.th.jpg http://img291.imageshack.us/img291/6930/950pogodaokalelenistwo.th.jpg

belcia - 2009-07-21 11:36:45

11.30 dorosły bocian zachęcał do latania swoje pociechy, długo latając wokół gniazda kilkukrotnie lądując na gnieżdzie, nie było karmienia. Pisklęta piszczą, układają się do karmienia w środek gniazda rozkładając skrzydła,ale nic nie skapło. Rodzic teraz stoi tyłem do bocianków.
11.41 coś zaciekawiło młode bocianki

http://images40.fotosik.pl/162/e4502e7df8bb05acm.jpg http://images44.fotosik.pl/167/161a8ed6936701edm.jpg

Justyna - 2009-07-21 11:37:10

Sytuacja podobna do tej z godz.8.40

11.21 Bocianki obserwowały lot intruza wokół gniazda (fot.1,2). Po chwili przyleciała Przygoda z klekotami (fot.3), które już było słychać z oddali, lecieciała i już wtedy odstraszała intruza. Stojąc w gnieździe obserwowała lot intruza
11.22 Przygoda poleciała
11.23 Młodzież rozgląda się i momentami przykuca odstraszając (fot.4). Przygoda wróciła i 2 min. później poleciała
11.30 Przygoda wróciła i stoi w gnieździe z bociankami, jedzenia nie podaje
11.47 Przygoda odleciała i dosłownie w kilka sekund wróciła, nadal coś ją niepokoi.
11.54 Przygoda patrzyła w jedną stronę i po chwili położyła się przestraszona (fot.5). Ledwie zdążyła wstac, a intruz już prawie lądował w gnieździe, Przygodzie jednak udało się go przepędzić.
11.59 Przyleciał Dziedzic, a Przygoda poleciała. Dziedzic chciał nakarmić dziatwę, ale musiał odstraszać intruza
12.00 Już się tatko zabrał za karmienie, ale znów odstraszał
12.01 Jedzonko wreszcie podano, minute później  tatko poleciał
12.04 Tatko przyleciał z klekotami, chwile jeszcze odstraszał, było widać przelatującrgo intruza
12.06 Przyleciał Dziedzic, a po chwili Przygoda. Odstraszanie trwa.
Przygoda z dziećmi w gnieżdzie, a Dziedzic co chwile przylatuje i odlatuje.

http://images43.fotosik.pl/166/653fbee4a73efda9m.jpg   http://images39.fotosik.pl/162/c73ce17f7c0110a7m.jpg  http://images46.fotosik.pl/166/764873934beb2ac7m.jpg

http://images49.fotosik.pl/166/9a6dd4b60fd93772m.jpg  http://images43.fotosik.pl/166/48fdea6c8d827c82m.jpg  http://images45.fotosik.pl/166/23e2ed3d96ad1d70m.jpg

belcia - 2009-07-21 11:52:26

Obrona gniazda przed "intruzem" obcym bocianem

11.54 obok gniazda przelatywał obcy bocian, dorosły najpierw się położył a po chwili wstał i zaatakował lecącego tuż nad gniazdem intruza (niestety tego momentu nie zdążyłam uchwycić..)
11.59 na gniazdo przylatuje drugi z rodziców, odlot rodzica który był wcześniej z młodymi, cały czas bociankom towarzyszy niepokój, wokół gniazda lata obcy bocian, rodzic niespokojnie klekocze broniąc gniazda
12.02 dorosły karmi bocianki
12.04 obcy wciąż krąży wokół gniazda, dorosły bocian klekocze i rozpościera szeroko skrzydła ,broni gniazda
12.06 niepokój w gnieżdzie na gniazdo wraca drugi z rodziców, teraz przez chwilę są dwa dorosłe na gnieżdzie broniąc młodych, po krótkiej chwili jeden z rodziców wyleciał chyba "pogonić" intruza, za chwilę zjawia się na gnieżdzie i znowu wylatuje ...tak kilkukrotnie
12.10 cały czas intruz lata wokół gniazda ,rodzic bardzo zdenerwowany
12.12 wraca drugi z rodziców we dwoje bronią gniazda, młode leżą, słychać ich piski
12.18 jeden z rodziców wylatuje z gniazda, sytuacja chyba się uspokoiła
12.21 na gnieżdzie zostały tylko młode bociany

Lolek - 2009-07-21 12:20:52

Tak jak opisują Justyna i belcia trwa odstraszanie intruza ,przez parę minut cała rodzina w komplecie  jest nerwowo .
12:16 Chyba Dziedzic poraz kolejny odleciał (fot.1)
12:21 Młodzież zostaje sama na gnieździe (fot.2)

http://img223.imageshack.us/img223/8368/11624514.th.jpg http://img403.imageshack.us/img403/6880/44636336.th.jpg

belcia - 2009-07-21 12:26:53

12.29 jeden z młodych wyleciał z gniazda :)
12.34 młody cały czas poza gniazdem :) dwa młode czyszczą w tym czasie sobie piórka
12.41 cały czas jeden młody poza gniazdem
12.42, co ciekawe na gniazdo wraca młody bociek razem z rodzicem. Rodzic znowu klekocze rozpościerając skrzydła, broni gniazda.
Trzy bocianki układają się jak do karmienia głośno piszcząc, jednak posiłku nie dostały..;)

12.48 rodzic z młodymi na gnieżdzie, rodzic czyści pióra i jeden z młodych który latał..

Renia - 2009-07-21 16:30:05

15:42 - Leniwe popołudnie w gnieździe. Młode leżą, czasami przeczesują dziobami piórka.
16:14 - Przyleciał rodzic witany entuzjastycznie przez młodzież. Podał coś do jedzenia, ale było tego niewiele.
16:15 - Dorosły odlatuje, widać mu tylko skrzydło. Młode przeszukują podściółkę.

http://images37.fotosik.pl/162/860b1774914b13e5m.jpg  http://images45.fotosik.pl/166/46e1ce68613c18eam.jpg  http://images39.fotosik.pl/162/a093e9b50ca8e867m.jpg  http://images48.fotosik.pl/167/4d846edc1e2a920dm.jpg

Justyna - 2009-07-21 21:28:44

21.09 Przyleciał długo wyczekiwany rodzic. Młodzież przygotowała się do jedzenia (usiadła na kolankach, piszczała i zaczęła machać skrzydełkami), ale niestety Przygoda nie zaserwowała kolacji, stanęła na brzegu gniazda niewzruszona piskami.
21.26 Bocianki trochę zrezygnowane, dwójka położyła się do snu, Przygoda nadal na tym samym miejscu (fot.1).
21.33 Co za radość, przyleciał tatuś (fot.2) i podał kolacyjkę, jedzonka było dużo.
21.37 Krótkie odstraszanie przez oboje rodziców.

http://images40.fotosik.pl/162/cd5ecc9372fe67d0m.jpg  http://images44.fotosik.pl/167/9bd18480150d3abem.jpg

Piotr J. - 2009-07-21 23:49:34

23:48. Rodzina w komplecie.

http://images41.fotosik.pl/162/b8f63e70c120f397m.jpg

wladek12 - 2009-07-22 00:06:45

23.54.Dwójka dorosłych stoi(chyba że się mylę).a młodzież siedzi na gnieżdzie.(f.1.).                 ...                       :papa:
http://img361.imageshack.us/img361/5360/2354trzymodesiedzidwado.th.jpg

wladek12 - 2009-07-22 00:37:26

22.07.2009.
0.36.Cała rodzinka w komplecie i niech tak pozostanie do odlotu. (f.1.).                        ...                      :papa:
http://img123.imageshack.us/img123/8257/cai35mza.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-22 04:09:50

22.07.2009

Całą noc bociany w komplecie spędziły razem. "Maluchy" w środku gniazda, przytulone do siebie, natomiast rodzice na brzegu gniazda.
04:09. jeden z rodziców opuścił gniazdo.
04:15. Wstał jeden z "maluchów". Rozejrzał się, poszedł na stronę i zaczął świczyć latanie. (fot.2,3)
04:39. Odlot drugiego rodzica. Młodzież została sama w gnieżdzie. (fot.4)

http://images49.fotosik.pl/166/cf2ad1b48ba072fcm.jpg http://images48.fotosik.pl/167/a651ee0f5be841d7m.jpg http://images40.fotosik.pl/162/92500efae86315f5m.jpg http://images41.fotosik.pl/162/3e15c3bfc0a1aeb5m.jpg

05:17. Do gniazda na chwilkę zawitał jeden z rodziców. Bez pokarmu. Sprawdził stan w gnieździe i odleciał.

Biatka - 2009-07-22 10:36:01

ok 10:24 Jeden z mlodych polecial jakby za doroslym rodzicem. Byl poza gniazdem okolo 2 minut (dokladnego casu nie mam spisanego). Nastepnie mlody wrocil, a tuz za nim jeden z rodzciow. Wielkie witanie sie (byc moze tez z odstarszaniem, bo zezowaly w gore). (fot.1)
10:36 cala czworka stoi, dorosly na pierwszym planie, male od powrotu rodzica domagaly sie jesc, potem zajely sie toaleta (jedzenia nie bylo po ich wspolnym przylocie, moze bylo przed odlotem, bo slyszalam wowczas zamieszanie, stad do kompa podeszlam) (fot.2)
10:41 odlecial dorosly

http://img198.imageshack.us/img198/6711/1026przylotmlodegoidoro.th.jpg http://img232.imageshack.us/img232/1927/10393mlodeidorosly.th.jpg

Marcin Tobółka - 2009-07-22 11:58:43

22.07.2009 Agresor widziany i odczytany na łąkach, nad Baryczą, między Przygodzicami a Chynową.
Ptak spłoszył się i odleciał na południowy wschód.


Paweł T. Dolata napisał:

W uzupełnieniu dla nowych Forumowiczów i dla przypomnienia starszych – dzieje kwietniowo-majowych przygód Agresora:

- jego atak na gniazdo 19 IV:
http://www.pwg.otop.org.pl/index.php?fu … all&no=184

- jego udany odlot na wolność 15 V:
http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … php?id=118 – przedostatni post

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
PwG OTOP

ornitolog92 napisał:

Bocian intruz jest nam znany z kwietnia kiedy to atakował nasze gniazdo i został przez nasze boćki poturbowany. Dziś wraz z Janiną Bartuzi i Pawłem Dolatą odczytaliśmy numer obrączki naszego intruza. Było to możliwe dzięki lunecie p. Janki DZIĘKUJEMY:))) Nie był to bocian pochodzący z Niemiec jak przypuszczaliśmy, ale i tak obserwacja unikatowa:) Jest to ewenement, że dorosłe bociany intruza nie przegoniły mimo, że go widziały z pobliskiego komina. Teraz trzeba tylko obserwować kiedy będzie się w gnieździe pojawiać.

Więcej informacji już wkrótce na www.pwg.otop.org.pl

pozdrawiam
Wojtek Kaźmierczak
PwG OTOP

Iganka - 2009-07-22 13:38:34

22.07.2009.

13:04.-13:07. Nareszcie boćki podeszły bliżej kamery , zazwyczaj większość czasu spędzają po przeciwnej stronie gniazda. Z zainteresowaniem oglądały konstrukcję  masztu :)

http://img139.imageshack.us/img139/8885/vlcsnap54376.th.jpg  http://img521.imageshack.us/img521/6233/vlcsnap54696.th.jpg  http://img169.imageshack.us/img169/7276/vlcsnap55629.th.jpg  http://img406.imageshack.us/img406/466/vlcsnap56157.th.jpg

Iganka - 2009-07-22 15:18:44

22.07.2009.

14:44.  Młode zauważyły nadlatującego rodzica, wszystkie  w oczekiwaniu zwróciły głowę w tym kierunku (fot.1) .
14:46. Jeden z boćków" nie wytrzymał" i wystartował  na zwiad dookoła gniazda, wrócił po minucie.
14:49. Rodzic wylądował w gnieździe i podał pokarm, kiedy rodzeństwo było już komplecie (fot.2)

http://img404.imageshack.us/img404/7148/vlcsnap114383.th.jpg  http://img30.imageshack.us/img30/6569/vlcsnap116993.th.jpg

Justyna - 2009-07-22 15:24:12

14.49 Przyleciał Dziedzic i nakarmił towarzystwo, było kilka zrzutów, bocianki najadły się do syta.
14.54 Dziedzic odleciał
15.35 Przyleciała mamusia i podała skromny posiłek. Głodomorki i z tego posiłku z chęcią skorzystały. Po minucie Przygoda odleciała.

http://images48.fotosik.pl/167/0899b0def68c88e5m.jpg  http://images48.fotosik.pl/167/9c9851acc5338cadm.jpg  http://images43.fotosik.pl/167/6dffb62460d86334m.jpg  http://images37.fotosik.pl/162/81475cb1653dcfeam.jpg

kawia - 2009-07-22 21:19:47

18.23 "Iskanie" - delikatne podskubywanie dziobem grzbietu leżącego brata czy siostry
18.29 Czesanie i suszenie piór. To chyba nie pora na fruwanie, po deszczu, przed kolacja ...
20.57 Dośc długo trwały przedwieczorne i wieczorne ćwiczenia, podskoki, podloty.
21.20 Karmienie - kolacja szybka, ale chyba dośc obfita

http://images38.fotosik.pl/163/18ded30dd8ac38f7m.jpg http://images45.fotosik.pl/167/0c3c3097a0973e7am.jpg http://images46.fotosik.pl/167/3fade082ba1d1c75m.jpg http://images48.fotosik.pl/167/fbe8078488c03795m.jpg

Renia - 2009-07-22 22:04:49

22:01 Cała rodzina w gnieździe. Młode przedziobują podściółkę w poszukiwaniu resztek kolacji.
          Może Dziedzic i Przygoda zostaną dziś z dziećmi na noc, nie polecą do letniego gniazda?

http://images45.fotosik.pl/167/a77fa21d539c7f5bm.jpg

kawia - 2009-07-22 22:16:57

22.10 Naliczyłam dziewięć bocianich nóg, co oznacza, że w gnieździe wyjątkowo cała rodzina, ale jedno stoi na 1 nodze ;) Wieczorne kwilenia - jak zwykle, okropnie głosno gadają smarkacze przed spaniem.
22.15 Kolejne młodziaki się układają do snu i coraz ciszej nawołują
22.19 Przygoda zachowując sylwetkę ptaka brodzącego, odbywa seans pieszczotliwego skubania dzieci, one to uwielbiają, a niektóre robią to samo.

http://images47.fotosik.pl/168/02517c2dd8d68b4am.jpg

kawia - 2009-07-22 22:27:35

21.38 - ostatnie wieczorne podskoki (fot.1)
21.58 - karmienie wieczorne (fot.2)
22.02 - końcówka karmienia - i cała piatka w gnieździe! (fot.3)
22.29 - Jeszcze mamy problemy ze staniem na jednej nodze, a w kazdym razie problem miał bociek trzeci z lewej, więc uznał, że  bezpieczniej będzie sie polozyć, a w kazdym razie przysiąść  (fot.4) A Przygoda ciagle skubie któreś z dzieci.
22.47 Dziedzic lezy, dwoje młodych tez, Przygoda z jednym z piskląt od pół godziny skubie innego młodego.

http://images45.fotosik.pl/167/a2077b434b589066m.jpg  http://images46.fotosik.pl/167/7d5010984ddbfec6m.jpg  http://images45.fotosik.pl/167/48493da050770be0m.jpg  http://images46.fotosik.pl/167/479d355ef9ddd8fcm.jpg

anubis60 - 2009-07-22 23:39:37

23:40 Skubania ciąg dalszy. Długo skubany był bocianek z prawej strony. Następnie przyszła kolej na tego w głębi.

http://img98.imageshack.us/img98/3263/bocian1.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-23 06:53:47

23 lipiec
6:48
Witajcie
na gnieździe tylko dwa boćki. Pewnie za późno wstaję i nie wiem kiedy jeden odleciał.

http://img404.imageshack.us/img404/627/648.th.jpg

jolam - 2009-07-23 07:12:20

Witam!
W gniazdku byly 3 bocianki, radze wytezyc wzrok, dwa leza a jeden stoi, podgladalam dzisiaj gniazdko od 5,40 i nie bylo zadnych lotow,
A tak na marginesie mam pytanie do P.Dolaty czy to jest normalne zjawisko, ze dwa bocianki maja pogrubione dzioby na dole u nasady, wyglada to tak jakby cos im sie tam przykleilo.
Pozdrawiam.

BABCIA Mariola - 2009-07-23 07:47:46

jolam napisał:

Witam!
W gniazdku byly 3 bocianki, radze wytezyc wzrok, dwa leza a jeden stoi, podgladalam dzisiaj gniazdko od 5,40 i nie bylo zadnych lotow,
A tak na marginesie mam pytanie do P.Dolaty czy to jest normalne zjawisko, ze dwa bocianki maja pogrubione dzioby na dole u nasady, wyglada to tak jakby cos im sie tam przykleilo.
Pozdrawiam.

7:47
Nie ma godziny wpisu "jolam" a szkodą, że nie dała fotki wcześniejszej ode mnie.
Moją fotkę powiększyłam i zobaczyłam dwa korpusy bocianków w tym jednego siedzącego i oprócz tego policzyłam cztery nogi albo dwie nogi i dwie gałęzie.
Mam zwyczaj kierować się wcześniejszymi wpisami a takich dzisaiaj nie było.
Winszuję jeszcze dobrego wzroku

Barbarka - 2009-07-23 12:51:22

Witam! Na tym zdjęciu widać wyraźnie dwa bociany: jeden stoi, drugi leży, a ten stojący ma... 4 nogi! Znaczy to ni mniej, ni więcej tyle, że stojący bliżej kamery zasłonił stojącego przed nim (na zdjęciu za nim), dalej od kamery! Więc w tym momencie jest ich tu trzy! Pozdrawiam BABCIU Mariolo!

BABCIA Mariola napisał:

23 lipiec
6:48
Witajcie
na gnieździe tylko dwa boćki. Pewnie za późno wstaję i nie wiem kiedy jeden odleciał.

http://img404.imageshack.us/img404/627/648.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-23 13:30:40

13:30 - Rozsskakały się nasze bliźniaki.
O godz. 13:25 jeden maluch tak podskoczył, że wylądował na grzbiecie rodzica. Rodzic natychmiast wystartował.
13:50 - Krzyk na całą okolicę, bo jedzenie przyleciało

http://img187.imageshack.us/img187/6699/1330.th.jpg   http://img36.imageshack.us/img36/5248/1351z.th.jpg

jolam - 2009-07-23 14:34:10

Zgadzam sie z tym co napisala Barbarka, na fotce zamieszczonej przez Babcie Mariole wyraznie widac 4 nogi i jednego lezacego bocianka, fotka byla zrobiona o 6,48, co oznacza, ze w gniazdku byly 3 bocianki.
Jak napisalam w poscie powyzej ogladalam gniazdko od godziny 5,40 byla podobna sytuacja z tym ze wtedy 2 lezaly a jeden stal, stad moj wpis ze "leza dwa", przepraszam nie zwrocilam uwagi na te 4 nozki na fotce.

Magdag - 2009-07-23 14:39:18

23.VII.2009

13:18 (fot.1,2) - 13:50(fot.3,4) Dwa karmienia i dwa, kilkuminutowe odpędzania chyba Agresora. Wygląda na to, że i on chciał załapać sie na jedzenie.

http://images39.fotosik.pl/164/761bae1459e7469bm.jpg http://images50.fotosik.pl/167/87ee6ae9f4d4e1a9m.jpg http://images40.fotosik.pl/163/0bb8fbce60c55165m.jpg http://images41.fotosik.pl/163/747f56808e34a83bm.jpg

Magdalena Zamielska - 2009-07-23 16:02:21

23.07.2009r.
16:04 Upał jak widać bardzo doskwiera naszym malcom

http://images50.fotosik.pl/167/5725ef62ba6e9436m.jpg

kawia - 2009-07-23 18:05:43

17.01 Dwuminutowa wizyta rodzica w gnieździe. Karmienie. W tym pierzu rozpierzonym w ogóle nie ma mozliwości zobaczyc, co podano, karmienie ok minuty, więc nie było wiele, ale na pewno pyszne ;)  (fot.1) Chociaż, może było więcej niż sie wydawało, bo jeszcze o 17.06 młode wydziobywały kęsy ze ściółki.
17.29 nastepne karmienie, Dziedzic wyrzucił pokarm i odleciał. (fot.2)
Zerwał się wiatr, może będzie trochę latania?
17.55 Nuudno i gorącooo (fot.3)

http://images44.fotosik.pl/168/d101be2b66c6bc7bm.jpg http://images46.fotosik.pl/168/a3751b2c5b3277dam.jpg http://images39.fotosik.pl/164/954b19f519e85c75m.jpg

Hipek - 2009-07-23 20:44:21

godzina 20:45 Nad Przygodzicami przeszła bardzo silna burza z bardzo porywistym wiatrem, młode o mało nie zostały zdmuchnięte z gniazda. Przekaz strumieniowy nie działa, a na poklatkowym czas zatrzymał się na 08:03:18 PM

http://img100.imageshack.us/img100/9195/imageburza.th.jpg

kawia - 2009-07-23 21:04:50

21.06 Niepokoimy sie, po relacjach w TV o nawałnicach i burzach. I czekamy na wznowienie przekazu - moze i prądu nie ma w Przygodzicach?
21.09 Siedza takie bidy mokre, ale wszystkie trzy. Mamy nadzieje, że i rodzice zdrowi :)

http://images47.fotosik.pl/168/8ecdcf8cd0109eaam.jpg

graszka_gn - 2009-07-23 21:06:40

23 VII 2009

19:59 - Mam nagranie tej burzy od początku, dam tutaj linka gdy uda mi się wgrać na youtube.
Na horyzoncie reflektory samochodów w strugach wody wyglądały jak wybuchy. Młode przycupnięte na gnieździe trzymały się bardzo dzielnie (fot. 1-3)

http://images37.fotosik.pl/163/f5d08a5bfab7eaa8m.jpg http://images47.fotosik.pl/168/d5f673d0817d30ccm.jpg http://images38.fotosik.pl/163/a222ed64292fcecem.jpg

Edit: Obiecany reportaż z burzy: http://www.youtube.com/watch?v=ZBjqIvIAaCg
Przepraszam, że z opóźnieniem ale u mnie też była nawałnica i wysiadł prąd.

paniusia - 2009-07-23 21:15:41

21:15 - całe, zdrowe, chociaż przemoczone. Teraz musimy czekać na rodziców. Mam nadzieję, że przetrwali tę burzę, bo informacje pogodowe są wręcz katastroficzne :huh:
21:37 - jedno już jest - chyba Dziedzic

Piotr J. - 2009-07-23 21:41:15

21.43. Bociany wyglądają, przepraszam za określenie, jak zmokłe kury. Chyba troszke przylało.

http://images46.fotosik.pl/168/5b8b7434d13efabdm.jpg

kawia - 2009-07-23 22:07:19

21.32 Przyleciał Dorosły - po ciemku nie odróżnię, Dziedzic, czy Przygoda, ale pewnie Przygoda, młodzież nawet sie bardzo nie napraszala o jedzenie - no i, o ile udało mi się zauważyć - nie dostała kolacji...
21.42 Ciemno już całkiem, ale po burzy spokój. (fot, 2)
22.05 Mamuśka na pierwszym planie. (fot.3) 
22.12 Wszystko mokre, wszystko! Pióra, gniazdo - noc będzie chyba na stojąco.
23.04 Wieje od zachodu i bocki stoją, jak nalezy - dziobem do wiatru (fot.4)

http://images48.fotosik.pl/168/ac4b6befb1acabb1m.jpg  http://images41.fotosik.pl/164/f9ad7ceca1f2bbf4m.jpg  http://images50.fotosik.pl/168/4eb0f2fc85aa02f1m.jpg  http://images39.fotosik.pl/164/d93472b2a15d7a89m.jpg

Renia - 2009-07-23 22:35:49

22:32
Na gnieździe widać cztery bociany - jeden dorosły i trzy młode. Drugiego rodzica albo nie ma, albo stoi gdzieś w cieniu.
Wszystkie stoją, pewnie nie mają ochoty kłaść się na mokrym gnieździe.

http://images50.fotosik.pl/168/49d24fb51fcb95cbm.jpg

kawia - 2009-07-24 00:09:15

24. lipca , piątek,

0.03 Bociany stroszą i suszą  pióra. W Warszawie tez burza, choc nie taka nagła i potężna jak ta, która przeszła na Dolnym Śląskiem i Wielkopolską. Miejmy nadzieje, że ranek będzie znowu pogodny i spokojny.

http://img512.imageshack.us/img512/3083/007wab.th.jpg    :papa:

Eva Stets - 2009-07-24 01:58:12

Mała tylko uwaga: pani Mariola sprostowała to prawie od razu - dokładnie nad wspomnianym postem - sama napisała o "czterech nogach" (czyt. post Babci Marioli z godz. 07:47:   http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 583#p18583).
Każdy z nas ma prawo się pomylić i dobrze jeśli ten błąd zauważymy, jednakże w takich wypadkach starajmy się to robić to z taktem, bez dzielenia włosa na czworo.
Jeśli mamy wcześniejsze obserwacje (co wynika z postu jolam), to prosiłabym o podanie ich na forum - zatrzymywanie tego "dla siebie" - nie pomaga w całościowych obserwacjach i mija się z celem.

Z poważaniem
Eva Stets
Administrator forum

jolam napisał:

Zgadzam sie z tym co napisala Barbarka, na fotce zamieszczonej przez Babcie Mariole wyraznie widac 4 nogi i jednego lezacego bocianka, fotka byla zrobiona o 6,48, co oznacza, ze w gniazdku byly 3 bocianki.
Jak napisalam w poscie powyzej ogladalam gniazdko od godziny 5,40 byla podobna sytuacja z tym ze wtedy 2 lezaly a jeden stal, stad moj wpis ze "leza dwa", przepraszam nie zwrocilam uwagi na te 4 nozki na fotce.

wladek12 - 2009-07-24 06:04:04

24 VII 2009

6.04. Na gnieżdzie przebywa Zosia, Barycz i Czwartek, ale obraz poklatkowy stanął o godzinie 2.05. Działa strumieniowy.
6.17. Zastałem dwa młode bociany na gnieżdzie i po chwili przyleciał trzeci. Było radosne powitanie.
6.19. Dwa bociany na gnieżdzie (chyba odleciał inny).
6.20. Jeden z dwóch na gnieżdzie ostro macha skrzydłami i teraz nadleciał trzeci bocian młody.
6.21. Trójka młodych stroszy pióra tak jakby odstraszała intruza i chodzi za jego kierunkiem lotu. Ale jak się okazało to chyba na rodzica się tak nastawili bo ten nadleciał i w dziobie trzymał chyba trzy gałązki, które położył na środku a z tym wypluł jakiś pokarm bo młode zaczęły to rozdziobywać i karmić siebie .A dorosły odleciał. (podklatkowy obraz stoi.)
6.31. Trójka bocianów stoi na gnieżdzie-1 na 12 drugi na 14 a trzeci na 16 i wypatrują za gniazdo.                 ...          :papa:

BABCIA Mariola - 2009-07-24 06:37:41

6:35
Witajcie boćki
Na gnieździe jest was troje czyli, że nic wam się nie stało w czasie nocnej nawałnicy. Fotki nie ma bo "poklatkowy" stanął w nocy

wladek12 - 2009-07-24 06:57:02

7.00. Trójka bocianów na gnieżdzie, jeden stoi jak widać i dwóch siedzacych bez chęci do latania. (f.1.). 
7.09. Jeden z bocianów w górze ale nie odleciał. Do zobaczenia. (f.2.).        ...     :papa:

http://img228.imageshack.us/img228/3649/700trjka.th.jpg http://img253.imageshack.us/img253/5625/709jedenwgrze.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-24 07:31:50

24 lipiec 2009

7:26 - 7:29 - Bliżniaki z mozołem przekładały gałązki od strony kamery na przeciwległą stronę gniazda. A po co? Potem zaczęły trenować podskoki

http://img338.imageshack.us/img338/4882/726.th.jpg

graszka_gn - 2009-07-24 11:37:58

24 VII 2009

8:26 - 8:28 - Słońce co wyjdzie, to się chowa. Boćki obeschły ale wyglądają na bardzo zmęczone i zachowują się niemrawo. (fot. 1 i 2)

http://images45.fotosik.pl/168/6a4cd4950ee820a5m.jpg http://images46.fotosik.pl/168/e28d791bc82d42ddm.jpg

Piotr J. - 2009-07-25 04:23:19

25.07.2009.

04:24. Na gnieździe trzy maluchy i jeden dorosły. Niestety podczerwini nie było i nic nie było widać co się działo nocą. Tzn czy drugi z dorosłych nocował na gnieździe.
04:27. Jeden z młodych już ćwiczy podskoki. Nie widać go na zdjęciu. Po kilku sekundach "spadł" na gniazdo. (fot.2)
04:44. Bocian, który stał na krawędzi, u góry z lewej, odleciał. Pozostawił po sobie tylko białą plamę. Czy to mógłby być Intruz? Młodzież cały czas stała. A rodzic chyba we własne gniazdo by nie robił. (fot.3)
04.47. Młode ożywiły się gdy zostały same i zaczęły poranne ćwiczenia. (fot.4)

http://www.fototube.pl/thumbnails/10018.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecahcryrk101.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecab0db7p.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca26r0en.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-25 07:10:21

6:58 - 7:00
Witajcie SKOCZKI
Rozskakała się nasza młodzież do tego stopnia, że gniazdo na chwilę zrobiło się puste

http://img189.imageshack.us/img189/8905/658j.th.jpg    http://img248.imageshack.us/img248/8840/659t.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-25 08:50:37

BABCIA Mariola napisał:

6:58 - 7:00
Witajcie SKOCZKI
Rozskakała się nasza młodzież do tego stopnia, że gniazdo na chwilę zrobiło się puste

http://img189.imageshack.us/img189/8905/658j.th.jpg    http://img248.imageshack.us/img248/8840/659t.th.jpg

25.07.2009. Pierwszy dzień sezonu 2009 kiedy gniazdo zostało puste? I tak już będzie coraz częściej? Tzn. że niedługo lato nam przeminie :[

08:56. W gnieżdzie szaleństwo. Przyleciało jedzonko.

http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecaym5l37.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-25 09:42:44

9:39
Rodzic przyleciał z głośnym klekotem, młodzież się rozpiszczała ale jedzenie było skromne

http://img254.imageshack.us/img254/2168/imageca7rr0y9.th.jpg

ELLAP - 2009-07-25 09:45:37

25.07  09.40  kolejna mała  porcja śniadanka . Młode  bociany szybko  zjadły , to co rodzic im dostarczył.
                    Po chwili dorosły bocian  odleciał . Młode ,  ustawiły się na skraju gniazda , patrząc  w stronę odlotu rodzica.fot 2

http://img411.imageshack.us/img411/2382/57847189.th.jpg  http://img148.imageshack.us/img148/4357/35800255.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-25 11:49:24

11:52. Karmienie "maluchów"
11:53. A właściwie to mała przekąska, bo za chwilkę nic już nie było.
11:55. Po przekąsce, mały ćwiczebny kilkusekundowy lot nad gniazdem. (fot.3,4)

http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecajzl8z9.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecapoeedvp.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca01x6iu.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecawhay0c.jpg

kawia - 2009-07-25 14:35:33

13.58 Tak jakoś nudno im chyba dzisiaj, stoją sobie i już
14.33 Piórka czeszą... A tu chyba jest padadeszcz albo mzawka, bo kropelki na obiektywie kamery, ale bocki nie stoją "na deszcz"
16.44 Niby słonecznie, ale pióra jeszcze niewystarczająco wypielegnowane, żeby polecieć
17.40 nareszcie jedzenie! Sporo było, bo jeszcze o 17.48 jadły i jadły i jadły. W tym oswietleniu ładnie widac wybarwienie nóg młodych bocków.

http://images38.fotosik.pl/164/322fd8cbb972c9c8m.jpg  http://images41.fotosik.pl/164/36283826c99f3c04m.jpg http://images44.fotosik.pl/169/48935fd9fb625e34m.jpg http://images48.fotosik.pl/169/614025c39b3e8420m.jpg

Magdag - 2009-07-25 17:58:32

25.VII.2009

Kawia, im sie po prostu udało :), bo najpierw przyleciał jeden rodzic z karmieniem, a po trzech minutach, gdy dzieciaki jeszcze wydziobywały resztki przyleciał drugi rodzic. Myślałam, że tylko z kępą ściółki, ale nie...  również z jedzeniem .

http://images50.fotosik.pl/169/8f52e75387901929m.jpg http://images37.fotosik.pl/164/b627a86700cb1442m.jpg

kawia - 2009-07-25 18:03:12

Dzieki magdag :), musiałam przegapić, robiąc fotkę.

18.02 Jaki ładny (najedzony!) rządek. Nie wiem, który bociek jest który, ale linia piór na grzbiecie od lewej:
1. Po Przygodzie
2. Po Dziedzicu
3. Po nieznanej babci :)

http://images39.fotosik.pl/165/096d7c68d9e42559m.jpg

Magdag - 2009-07-25 18:59:59

Ad.2 czy to jest ta replika Dziedzica, to teraz nie wiem. Juz , gdy były jeszcze malutkie to widziałam, że jeden z nich jest powtórzeniem Dziedzica. Lepiej je odpoznaję, gdy są ustawione z profilu. Na Twojej fotce widac wyraźnie: długi tułow, długie nogi. Zgadzam się, po Dziedzicu.

Barbarka - 2009-07-25 20:58:21

- g. 20:48 bocianki po prostu stoją sobie; jeden w środku, tyłem do kamery, a dwa po bokach przodem do kamery (f.1); chwilę później jest rodzic (Dziedzic?) (f.2); tuż za nim jest i drugi rodzic (to musi byc Przygoda, bliżej kamery) (f.3); Dziedzic dał dzieciom jeść, na zdjęciu coś trzyma w dziobie (f.4);
- g. 20:49 Dziedzic odleciał i Przygoda przystąpiła do karmienia młodych; pół minuty później jej też już nie było;
rodzice załatwili karmienie błyskawicznie a bocianki długo wydziobywały ściółkę;

http://img189.imageshack.us/img189/1678/imageca4bf4je.th.jpg  http://img18.imageshack.us/img18/5659/imagecawx7u9m.th.jpg  http://img38.imageshack.us/img38/650/imageca460aum.th.jpg  http://img119.imageshack.us/img119/6137/imageca24bgty.th.jpg

Ok. g. 21:13 słyszałam w gnieździe następne karmienie, ale jak się odbyło nie widziałam;

kawia - 2009-07-25 21:12:06

20.48 jedzonko. ale wrzasku! jak miło, że znowu go słychać.
21.37 Karmienie prawie po ciemku ...
21.39 Cztery bociany siedza na gnieździe. To pewnie nocny skład. Za chwile nic nie będzie widać. ale słychac cały czas wieczorne rozmowy.

http://images43.fotosik.pl/168/8152f6175e8a6a0fm.jpg http://images46.fotosik.pl/169/2c9a1556b95d3107m.jpg

mamajka - 2009-07-26 00:57:11

26.07.09 godz.0.45

wprawdzie widać tylko błysk bieli - ale wiadomo, że nasze bociany  są na gnieździe  :)

Piotr J. - 2009-07-26 04:24:38

26.07.2009
04:22. Noc w gnieżdzie spędziły cztery bociany.
04:30. Poranny pocałunek między rodzeństwem. (fot.2)
04:32. Gniazdo opuścił rodzic. (fot.3)
          O godz 04:41 na przekazie strumieniowym było widać fajną scenkę. Jeden z bocianków podszedł do brata/siostry i dziobem złapał za obrączkę. Tak   jakby chciał ją zdjąc. Właściciel obrączki nie protestował.
04:44. Mimo że dziś niedziela, dla młodych bocianów rozpoczął się kolejny ciężki dzień nauki. Trzeba ćwiczyć latanie.

http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecanefeln.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecabzjb02.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecakegdyn.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-26 07:11:29

7:05
Witajcie mokre boćki
Jak słychać na strumieniowej to dość mocno pada a wy stoicie, żeby jak najmniej zmoknąć no i jako mokrym nie chce się wam ani skakać ani latać
7:37 - przestalo padać i bliżniaki"poszły w Polskę" a Czwartak został sam
7:41 - przyleciał rodzic z karmieniem ale do stłówki przyleciał tylko jeden bliźniak

http://img268.imageshack.us/img268/8237/705d.th.jpg   http://img258.imageshack.us/img258/5278/737k.th.jpg   http://img148.imageshack.us/img148/2815/741c.th.jpg

Magdag - 2009-07-26 08:03:50

Czyli, jak dobrze rozumiem, na jedzenie załapały sie tylko dwa bocianki. Jedzenie przyleciało w momencie gdy na gnieździe był tylko jeden bocianek, to znaczy, że zaraz musiał przyleciec drugi. Dzięki Babciu Mariolo, sytuacja juz mi sie wyjasniła.

http://images47.fotosik.pl/169/2b6c8fa113675087m.jpg

Iganka - 2009-07-26 08:20:02

26.07.2009.

08:11. Do gniazda, gdzie oczekiwały 3 młode , przyleciał  bocian rodzic, przyniósł kępkę suchej trawy i natychmiast odleciał. Karmienia nie było a więc nadszedł czas kiedy przylot dorosłego boćka nie zawsze zakończony jest podaniem dzieciom pokarmu. Oprócz  nauki latania naszym  młodym boćkom trzeba zacząć  uczyć się również samodzielnego zdobywania pożywienia.

http://img12.imageshack.us/img12/5701/vlcsnap30873.th.jpg  http://img27.imageshack.us/img27/949/vlcsnap31168.th.jpg

Magdag - 2009-07-26 09:04:33

26.VII.2009

8:59 Przyleciała Przygoda ale dzieciaków nie ma. Zaraz odleciała. Po odlocie mamy zaraz przyleciały wszystkie trzy bocianki. Troszke sie spóźniły.

http://images43.fotosik.pl/169/dea13b7b5aacd706m.jpg

Justyna - 2009-07-26 10:49:11

9.49 Przyleciał Dziedzic z gałązką na której były liście, nakarmił dziatwę (akurat była cała trójka), jedzonka było dużo.
9.52 Dziedzic odleciał

Justyna - 2009-07-26 11:20:54

26.07.2009r.

11.17 Przyleciał Dziedzic i krótko odstraszał
11.18 Przyleciał młody (fot.1) i zaczął prosić o jedzenie, tatko nie chciał podać więc uciekał, razem odbyli jakby taniec w koło gniazda (fot.2)
11.19 Tatko odleciał, bo nie mógło sobie poradzić, chwile później wróciła pozostała dwójka (fot.3,4)

http://images45.fotosik.pl/169/1ad231954cf77e1cm.jpg  http://images37.fotosik.pl/165/1ae87db0bd5823a7m.jpg  http://images48.fotosik.pl/169/bab67231f766562fm.jpg  http://images46.fotosik.pl/169/275ca2c053462a2cm.jpg

kawia - 2009-07-26 11:23:10

11.17-11.19
Wylądował Dziedzic, poklekotał (fot.1), nikogo nie było, postał trochę. (fot.2).
Przyleciał któryś młody, ustawił się do karmienia, (fot3) przegonił ojca naokoło gniazda, Dziedzic odleciał. nie dał jeść.
Przyleciała reszta młodych, bardzo rozczarowane wrzeszczały chyba z minutę, ale nic z tego nie wyszło, rodzic nie wrócił (fot.4)

http://images47.fotosik.pl/169/d8cc45c822e2b293m.jpg http://images37.fotosik.pl/165/791f51e9ff9e51d1m.jpg http://images47.fotosik.pl/169/f743d4d7c29e8559m.jpg http://images39.fotosik.pl/165/425cfca6fa953b8bm.jpg

Sihaja - 2009-07-26 11:59:59

Coraz częściej nasze gniazdo puste... wprawdzie zaraz bocianki wracają, ale trzeba już się przyzwyczaić, że będą wylatywać coraz częściej... kochane "maleństwa" :)

Renia - 2009-07-26 13:51:32

13:45 Odlot pierwszego bocianka. Kilka sekund po nim odleciał drugi.
13:47 Powrót jednego bocianka.
13:49 Na gnieździe ląduje dorosły. Karmi młode, ale są tylko dwa.
          Wkrótce potem rodzic opuszcza gniazdo.
14:00 Obydwa młode wylatują, gniazdo pozostaje puste.
14:02 W krótkich odstępach czasu do gniazda wracają wszystkie trzy młode i rodzic.
          Dorosły znów karmi dzieci i po chwili odlatuje.

http://images38.fotosik.pl/165/7b22e69e21b59a28m.jpg  http://images50.fotosik.pl/169/2712b12b2f1c0d2bm.jpg  http://images49.fotosik.pl/169/f0f3f931ff58ac11m.jpg  http://images38.fotosik.pl/165/91fb0da40d8867a3m.jpg

kawia - 2009-07-26 15:44:55

15.47 Młode siedzą przycupnięte "na wiatr". Już wiedzą, że to może być niebezpieczna okolicznośc przyrody... Nie lekceważą. Wiatr zelżał, wstały, poczesały sie i wyraźnie obserwowały, co się dzieje w górze. A to mama leciała.
16.31 Przyleciała Przygoda z jedzeniem (fot.2) Karmienie krótkie, odlot.
16.38 Krótrki lot jednego z młodych. Może dwie minuty trwał (fot.3) i znowu wszystkie sa na gnieździe
16.57 Takiego czesania piór i układania i poprawiania dawno nie było - to chyba taka kosmetyka, przed jakąś imprezką :)? (fot.4)

http://images39.fotosik.pl/165/525c54fe3896d496m.jpg http://images46.fotosik.pl/169/d16a1dcf38a5712fm.jpg http://images37.fotosik.pl/165/3add59f1a201174em.jpg http://images39.fotosik.pl/165/fa287021e3155bb8m.jpg

paniusia - 2009-07-26 21:15:01

21:10 przyleciał jeden z rodziców, młode były ustawione jak do jedzenia ale dorosły zaraz odleciał - chyba nic nie dostały, bo wyglądają na zawiedzione, ale zaraz niespodzianka - tym razem Dziedzic (albo przyleciał, albo wrócił) i nakarmił głodomorki :)
21:28 na gnieździe 4 bociany

kawia - 2009-07-26 21:35:28

21.20 Kiedy sie włączylam, młode dziobały ściółkę, dzięki postowi Paniusi wiem, że były to resztki z kolacji ;) (fot.1)
21.26 Przylecial dorosły - chyba tym razem Dziedzic, ale nie chce sie ustawic grzbietem do kamery (fot.2), a zaraz się ściemni - nie nakarmił młodych, ale zostal na noc.
21.38 (fot.3) Boćki jak zwykle wieczorem rozmawiają ze sobą, głośniej, ciszej, taka leniwa pogawędka. Spokojnej nocy, bociany!

http://images50.fotosik.pl/169/471977adcdfbab64m.jpg  http://images48.fotosik.pl/170/7bf3c814cb72ffeem.jpg  http://images38.fotosik.pl/165/44adf5fcbdcfbf45m.jpg  :papa:

Renia - 2009-07-26 21:44:43

21:35
Zapada zmrok. W gnieździe trzy bocianki i jeden rodzic, drugi już pewnie nie przyleci, może spędzi noc w letnim gnieździe.
Za chwilę zrobi się zupełnie ciemno, stracimy możliwość podglądania naszych boćków.

http://images48.fotosik.pl/170/9f0eb0d58cec874bm.jpg

Piotr J. - 2009-07-27 04:31:21

27.09.2009

04:27. Noc w gnieżdzie spędził rodzic z maluchami. (fot.1)
          Chwilke później gniazdo opuścił rodzic, zapewne ku uciesze młodych. (fot.2)
04:28. A to dlatego, bo będzie jedzenie i jest więcej miejsca do ćwiczeń. (fot.3,4)

http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca2syaoek.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecarxyjmr.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca2jprvz.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecasn8hd8.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-27 06:04:53

6:01
Witajcie boćki
Tak jesteście zajęte jedzeniem, że pewnie nie zauważyłyście, że dziś jest słoneczna pogoda
6:29 - dopiero jeden bliźniak poleciał na zwiedzanie okolicy
6:41 - powrócił na gniazdo

http://img216.imageshack.us/img216/4631/601t.th.jpg   http://img18.imageshack.us/img18/9659/629c.th.jpg   http://img193.imageshack.us/img193/4816/641d.th.jpg

kawia - 2009-07-27 10:19:24

10.18 Zaczeło sie kwilenie i po pół minucie mniej więcej przyleciała Przygoda z całkiem solidną porcją jedzenia. (fot.1) Na strumieniowym widać jak te potwory źle traktują mamusię (;)) - niektóre wtykają jej dzioby do wola, a w każdym razie do tego worka w dolnej części dzioba. Ciężkie zadanie mają do wykonania rodzice bociani.

http://images44.fotosik.pl/170/0fe0f30121bbfb1bm.jpg

Magdag - 2009-07-27 11:58:50

27.VII.2009

11:37 Było jedzenie i potworny wrzask bocianiąt
11:39 Przyleciał drugi rodzic i w tym galimatiasie nie miał gdzie wyrzucic jedzenia, Stanął biedny na brzegu gniazda i zaklekotał donośnie. Pierwszy, karmiący bocian- chyba Przygoda szybko wystartowała z gniazda, a zachwycone, wrzeszczace bocianki przystapiły ochoczo do jedzenia następnej porcji. Może ktoś ma filmik lub zdjęcia, bo było to bardzo śmieszne.

Renia - 2009-07-27 12:21:32

12:21
Zosia, Baryczka i Czwartek są razem w gnieździe. Nic szczególnego nie robią - przechadzają się, rozglądają, czasami zerkają w obiektyw kamery. Takie sobie senne południe w Przygodzicach.

http://images47.fotosik.pl/170/1dc55e250b8b152fm.jpg

graszka_gn - 2009-07-27 13:00:31

Mam to - http://www.youtube.com/watch?v=9QpyFmYp_r4  (jest też w dziale "Filmiki z ganiazda w edytowanym poście z dnia 24 VII 2009).

magdag napisał:

27.VII.2009

11:37 Było jedzenie i potworny wrzask bocianiąt
11:39 Przyleciał drugi rodzic i w tym galimatiasie nie miał gdzie wyrzucic jedzenia, Stanął biedny na brzegu gniazda i zaklekotał donośnie. Pierwszy, karmiący bocian- chyba Przygoda szybko wystartowała z gniazda, a zachwycone, wrzeszczace bocianki przystapiły ochoczo do jedzenia następnej porcji. Może ktoś ma filmik lub zdjęcia, bo było to bardzo śmieszne.

Piotr J. - 2009-07-27 15:34:12

15:33. Amciu, amciu.
15:38. I po jedzeniu.

http://www.fototube.pl/thumbnails/10020.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/101108.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/102103.jpg

Renia - 2009-07-27 20:32:04

20:04  Bocianki same w gnieździe, rodziców jeszcze nie ma.
20:33  Wszystkie bocianki stanęły po jednej stronie gniazda. Moze stamtąd przyleci mama z kolacją?
21:20  Robi się ciemno, a rodziców wciąz nie ma.
21:36  Dziedzica i Przygody nie ma. No i mój post nie pasuje do wątku. A to mi zrobiły niespodziankę!
           Tymczasem zrobiło się ciemno, widac tylko zarysy białych sylwetek Zosi, Baryczy i Czwartka.

http://images40.fotosik.pl/166/41621fa47a9f0228m.jpg  http://images45.fotosik.pl/170/c4f743911d5d5bfem.jpg  http://images39.fotosik.pl/166/ab3587b825339223m.jpg

kawia - 2009-07-27 21:20:33

21.13 Czy to flamingi nam sie ulęgły? Piekny różowy kolor od zachodzącego słońca... No i czekają na kolację. A pieszczoch cały czas lezy tam gdzie się ułożył i gdzie był skubany. Ps. Taki był wierszyk dziecinny: "A to było  tak - bociana skubał szpak.   A potem była zmiana i szpak skubał bociana. A potem były jeszcze dwie zmiany. Ile razy szpak był skubany?" :) (fot1)
21.41 Młode nadal same w gnieździe.(fot.2)
21. 48 Alez sie zakotłowało! Przyleciało jedzenie! i mama na nocleg (albo tata?) Jeszcze jakiś dodatkowy klekot. Jednak, nawet, gdyby w gnieżdzie była cała piątka, to i tak raczej się tego nie da udowodnić na obrazku (fot.3)
21.52 cztery białe plamy - chyba skład na noc jak zwykle i słychac kwilenie - bardzo lubie te codzienne pogaduchy do poduchy ...  A może jednak pięć?

http://images41.fotosik.pl/166/4fe875edbd0c4fd5m.jpg    http://images43.fotosik.pl/170/ff9bc74c775bc0bcm.jpg    http://images37.fotosik.pl/166/53f4d8f729f56a50m.jpg

wladek12 - 2009-07-27 23:22:23

23.23. Według mnie na gniezdzie przebywa cała rodzinka. (f.1.). Ale z tego przekazu nie jestem w stanie być pewnym tego stwierdzenia i na strumieniowym także. Może jestem już słabszy w oczach!
23.29. Na żółto zaznaczyłem, ze to może bociany albo przebłyski jakiś światełek a na czerwono trójkę na pewno bocianów. (f.2.).
Nie wstawiam nowego postu ale o godz.23.39. to wygląda jakby ich było sześć i tak to zostawiam bo nie ma sensu i co obserwować w takim świetle.
23.53. to trzy albo dwa na gniezdzie. Dobranoc boćki.         ...          :papa:

http://img196.imageshack.us/img196/7047/2323ilejestbocianwnagni.th.jpg http://img196.imageshack.us/img196/5/2329chybatrjkatyiczerwo.th.jpg

kawia - 2009-07-27 23:29:03

23.30 Tez uważam, że jest komplet. Zwłaszcza, że jak już było ciemno, to po przylocie pierwszego dorosłego i karmieniu słyszałam następny klekot powitalny, jakby drugi przyleciał. A i teraz białych plam jest raczej pięć. Aczkolwiek szkoda mi miejsca na te fotki, które teraz zrobiłam, bo mało z nich wynika.
Młode kwilą głośno i chyba deszcz zaczął padać.

wladek12 - 2009-07-27 23:57:47

28.07.2009

0.00.Teraz na pewno są trzy bociany stoją na lewo od kamery i czyściły się.
0.10.Ja teraz jestem pewny że jest pięć bocianów czyli rodzinka w komplecie-Dziedzic Przygoda Zosia Barycz Czwartek. (f.).         ...       :papa:

http://img40.imageshack.us/img40/4355/010takjestichpic.th.jpg

Eva Stets - 2009-07-28 01:25:31

28 VII 2009

Witam!

Odnośnie postów wyżej. Nie wiem, nie jestem pewna ile boćków nocuje dziś na gnieździe. Wydaje mi sie, że więcej ich niż trzy, zapewne jeden z rodziców. Tu... zachęta i "wyzwanie" dla tych, którzy potrafią wstawać bardzo wcześnie, nim zacznie świtać, żeby zobaczyć ile ich było faktycznie :)

Pozdrawiam
Eva Stets

Piotr J. - 2009-07-28 04:06:48

28.07.2009

04:09. Dzisiaj w gnieżdzie nocowała cała przygodzicka rodzinka.(fot.1)
04:11. Jeden z rodziców już opuścił gniazdo.(fot.2)
04:18. Młode ustawiły się z prawej strony gniazda, a rodzic z lewej. Trwa wyczekiwanie.(fot.3)
04:30. Młode zrobiły trochę szumu i ruchu w gnieżdzie. Chyba po to, aby rodzica obudzić.(fot.4)
04:31. Odleciał drugi rodzic. Młode tylko popatrzyły w jego kierunku. (fot.5)

http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca2oevq8w.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca6k7ioe7.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca911k0y.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecaib21mc.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca948zc1.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-28 06:06:08

6:00
Witajcie młodieży bociania
Na gnieździe są trzy boćki ale tylko jeden sprawia wrażenie głodnego bo chodzi po gnieździe i dziobie ściółkę w poszukiwaniu resztek nadających się do jedzenia
6:22 - z gniazda odleciał jeden bocianek
6:25 - odeciał także drugi
6:31 - już gniazdo jest puste

http://img208.imageshack.us/img208/4913/600pfl.th.jpg   http://img189.imageshack.us/img189/5044/622n.th.jpg   http://img195.imageshack.us/img195/488/631l.th.jpg   
7:10 - gniazdo nadal jest puste. Pewnie nasza młodzież wyprawiła się na żerowisko !!!

7:09:47 - przekaz poklatkowy się zatrzymał a strumieniowy nie działa

Piotr J. - 2009-07-28 08:12:58

08:01. Bociany na wylocie. Zostawiły gniazdo bez opieki i przyleciał mały gość.
08:03. Po gnieżdzie buszuje sroczka.
08:15. Spodobało się jej gniazdo, spaceruje sobie po nim. Może sięgnie Tekle?
08:18. Gniazdo ponownie puste, ani bocianów, ani sroki.

http://www.fototube.pl/thumbnails/image76.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca4hoeue0.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecah2xvkk.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca0dldyl.jpg

wladek12 - 2009-07-28 08:48:16

8.51. Przylecił jeden młody.
9.06. Przybył drugi młody i było klekotanie powitalne i czułości. (f.1.).
9.10. Jest i trzeci oblatywacz.
Według tych opisów z postów powyżej i mojego to młode żerowały 2 godziny i 20 minut.
9.35. Dwie na jednego (f.2.).bo parę minut temu jak obraz stanął o 9.31. to siedzący Czwartek zaczepiał Barycz tą bliżej siebie i do takiego stopnia że zmusił ją do wstania a Zosia teraz przyszła z pomocą siostrze.Ale to tylko rodzinne czułości.
9.46. Przyleciał rodzic i zaczęło się uwijanie z jedzeniem. (f.3.).A przepychanka była do pokarmu intensywna. (f.4.).
9.49. Rodzic odleciał na stronę gdzie są w pobliżu tory.      ...     papa.:) 
           
http://img27.imageshack.us/img27/5246/906jestdrugi.th.jpg http://img263.imageshack.us/img263/1483/935terazdwienajednego.th.jpg http://img187.imageshack.us/img187/2940/946jestpokarm.th.jpg http://img263.imageshack.us/img263/4087/947ileichjest.th.jpg

Barbarka - 2009-07-28 11:19:25

Na przekazie strumieniowym słychać porywy wiatru; żeby tylko nie przyniósł jakiejś burzy...

11:12 w gnieździe są wszystkie trzy bocianki, już widzą nadlatujacego rodzica, ustawiły się do karmienia (f.1)
11:13 wyrzucanie z wola pokarmu (f. 2);
11:14 długie wyrzucanie z wola pokarmu (f. 3); i już po karmieniu (f.4); było niedużo, chyba jakaś drobnica, jadły bez szczególnego entuzjazmu;
11:15 rodzic odleciał z gniazda, młode stoją ustawione dziobami w kierunku wiatru;
11:45 dwa młode się położyły, jeden stoi na brzegu gniazda i kołysze się na wietrze, i od czasu do czasu podfruwa;

http://img525.imageshack.us/img525/7593/imagecanwy8pj.th.jpg  http://img198.imageshack.us/img198/1108/imagecafjfjkn.th.jpg  http://img27.imageshack.us/img27/2773/imagecaecirhs.th.jpg  http://img263.imageshack.us/img263/745/imagecaiper14.th.jpg

Barbarka - 2009-07-28 12:11:46

12:01 - obydwoje rodzice odwiedzili gniazdo (f. 1), ale karmienia nie było i chwilę później jedno po drugim je opuścili, jakby chcieli zachęcić dzieci, aby poleciały za nimi; ale one wolą stać w gnieździe.
15:00 - w Przygodzicach pada deszcz (słychać na strumieniowym), młodzież sama moknie w gnieździe (f. 2);

http://img528.imageshack.us/img528/9308/imageca1rad30.th.jpg  http://img263.imageshack.us/img263/3717/imagecai2pbwz.th.jpg

Renia - 2009-07-28 20:49:07

20:49 Przyleciał rodzic, podał bociankom kolację.
20:50 Następnie szybko opuścił gniazdo.

http://images47.fotosik.pl/171/e87395bb16c46c37m.jpg  http://images39.fotosik.pl/167/ca4bce3c824e25fem.jpg

kawia - 2009-07-28 22:43:06

22.40 Obraz poklatkowy u mnie nie działa. Strumieniowy - czarny z białymi plamami, ale głosy słychać. najpierw było gadulkenie przedsenne, kwilenie, potem coś w rodzaju skrzeczenia, a ostatnio kilka klekotów - i teraz cisza. O, znowu skrzeczą...
22.53 Ale klekot! Na pewno którys z dorosłych przyleciał!. Ruch! I teraz piski i skrzekoty.

graszka_gn - 2009-07-28 23:17:36

28 VII 2009 godz 22:39
Widziałam na strumieniowym jak się poruszały - dwa widać wyraźnie, trzy półkolem na brzegu gniazda lewej i u góry (fot 1 z 1). Znów w sypialni był komplet :sleep:
http://images40.fotosik.pl/166/1675329485e4e35dm.jpg

kawia - 2009-07-28 23:26:59

23.30 Dalej mam tylko strumieniowy. Młode "trąbią", i jakiś ruch jest w gnieździe. Mnie sie też wydaje, że jest komplet. :papa: dobranoc!

wladek12 - 2009-07-28 23:37:12

23.35. Jest obraz poklatkowy i co prawda wiele nie widać ale według mnie też jest cała rodzinka i tak trójka stoi na 6,środek i 12, czwarty na 8 a piąty na 3.(f.1.).       ...         :papa:
http://img444.imageshack.us/img444/7296/2335obrazciemnyalejest.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-29 04:14:45

29.07.2009

O 04:04 na przekazie strumieniowym było widać 5 bocianów. Kilka minut później (04:15) widać 4 boćki. O tej porze jest jeszcze ciemno. Na sąsiednie gniazdo mógłby już odlecieć jeden z rodziców?
04:26. Gniazdo opuścił drugi rodzic.

(dziś bez zdjęć)

BABCIA Mariola - 2009-07-29 06:07:02

6:05
Witajcie boćki
Według strumieniowej na gnieździe są trzy boćki.
Fotki nie ma bo przekaz poklatkowy zatrzymał się w nocy o 3:48

graszka_gn - 2009-07-29 07:33:41

Po godz 6 bocianki ciągle zaspane i wyglądają na zmęczone (fot 1 i 2 ). Popatrywałam do godz 7. Chodziły, polegiwały, skubały piórka, wszystko na "zwolnionych obrotach". Może słoneczko dopisze i je dopieści.
http://images43.fotosik.pl/170/1dd5934afae5090bm.jpg http://images46.fotosik.pl/171/7c462d127d77fa82m.jpg

graszka_gn - 2009-07-29 08:20:52

godz 8:11 Ławeczka (fot 1) 8:14 bez komentarza (fot2)  ;)
http://images40.fotosik.pl/166/ede7eb51d2f6f5fem.jpg http://images50.fotosik.pl/171/e3e2194d8d4b906fm.jpg

graszka_gn - 2009-07-29 09:01:19

Pierwszy pojedynczy lot dzisiaj: godz 8:30 wyleciał na 4* (fot 1), godz 8:36 wrócił od 10* (fot 2).
8:39 znów wyleciał jeden
8:47 przez kilka minut latały dwa (fot 3)
8:49 dzieci znów w domu (fot 4)
http://images40.fotosik.pl/166/29cfbbc8afe78f95m.jpg http://images45.fotosik.pl/171/29fbdd6485437952m.jpg http://images38.fotosik.pl/166/98ba021097590e81m.jpg http://images47.fotosik.pl/171/2f05d34682be2367m.jpg
* kierunek wg tarczy zegara
P.S. 9:45 Przechodzę w off-line

anubis60 - 2009-07-29 10:09:35

10:13 Od 15 minut gniazdo puste
10:35 Nadal pusto
10:50 Baaaardzo długa wyprawa całej trójki. Nadal pusto
11:12-11:14 W tym czasie bociany wróciły. Hurtem. Nie było ich znacznie ponad godzinę

http://img132.imageshack.us/img132/6640/bocian.th.jpg  http://img253.imageshack.us/img253/3263/bocian1.th.jpg

wladek12 - 2009-07-29 11:12:21

11.14. Trójka bocianów powróciła z lotów i żerowania zapewne. (f.1.). (kawia co z Twoim zegarem?).
12.00. Trójka nadal na gnieżdzie, nawet dzwony im nie przeszkadzają, ale może coś innego bo wiercą się po gnieżdzie (f.2.). Zosia, Barycz i Czwartek każdy osobno.
12.05. Przybył obiad od rodzica (f.3.). Jest co pojeść, tylko trzeba się uwijać.
12.25. Jeszcze czworo przebywa na gnieżdzie. Trójka młodych siedzi a dorosły stoi pod kamerą z wystajacym piórkiem.
12.27. Jeden z młodych - Zosia odeszła się załatwić i w tym czasie dorosły odleciał. (f.4.). A za nim wszyscy troje i gniazdo opustoszało.            ...                 :papa:
         
http://img269.imageshack.us/img269/5323/1114trjkanagniezdzie.th.jpg http://img521.imageshack.us/img521/2985/1200sainieleca.th.jpg http://img521.imageshack.us/img521/1610/1205poudniekarmienie.th.jpg http://img23.imageshack.us/img23/7590/1227trzebasizaatwi.th.jpg

Barbarka - 2009-07-29 13:42:02

Na przekazie poklatkowym  wisi godz. 13:00, ale na strumieniowym czas bieżący i widok bez zmian:  p u s t o     
w    g n i e ź d z i e!  Ale jak coś się zmieni to fotki nie będzie!

http://img176.imageshack.us/img176/872/imagecaft8ail.th.jpg

graszka_gn - 2009-07-29 16:50:54

14:49 Zobaczę, czy komputer coś "złapie" i jeśli tak to wkleję :) Na razie pusto. ....
16:10 pusto (w wątku filmowym będzie niebawem relacja z wylotu)
16:26 SĄ ! przyleciały wszystkie razem (fot 1 do 3). Pierwszy raz widziałam w ich wykonaniu "rytuał powitalny" (fot 4)
http://images40.fotosik.pl/167/201bce9be9526c7dm.jpg http://images39.fotosik.pl/167/323851e2126502bam.jpg http://images47.fotosik.pl/171/93d0120707479a38m.jpg http://images37.fotosik.pl/167/aa76882362724d01m.jpg
może wyjdzie mikro-filmik

Magdag - 2009-07-29 17:40:44

29.VII.2009

16:35 karmienie. Mały coś zdobył, odwrócił sie tyłem i zjadł,
17:35 nastepne karmienie.
Rodzice  zaraz po napasieniu dzieciaków odlatują.

http://images50.fotosik.pl/171/d60c0de34b0adb25m.jpg http://images38.fotosik.pl/167/eeb521bcb81b3e8am.jpg

kawia - 2009-07-29 18:48:31

18.49 Siedzą spokojnie i czesza piórka, czekając na kolację. Zasłużyły sobie dzisiaj. Ciekawe, co robiły, kiedy ich nie było?
19.25 Wygrzewają sie w zachodzacym powoli słońcu. Bardzo przyjemnie :)
19.48 Skub, skub, skub... po grzbiecie, po łepku... jeden skubie, a dwa się nadstawiają
28.28 Kolacja!

http://images45.fotosik.pl/171/7aecf9843d88d768m.jpg  http://images43.fotosik.pl/171/8b50fb15f67ef925m.jpg  http://images43.fotosik.pl/171/d343326d7aa869a3m.jpg http://images47.fotosik.pl/171/6bedc85720b77342m.jpg

Renia - 2009-07-29 20:26:47

20:28 Przyleciał dorosły, dał dzieciom jeśc i zaraz odleciał. Jego wizyta trwała zaledwie minutę.

http://images46.fotosik.pl/171/4ba3f6acea2fec18m.jpg  http://images39.fotosik.pl/167/aa873465603f2f7bm.jpg  http://images39.fotosik.pl/167/480672d005825f03m.jpg  http://images37.fotosik.pl/167/029b25d4715e9e26m.jpg

kawia - 2009-07-29 21:16:59

21.15 Kolacja numer dwa. Dziedzic (chyba, bo sie nie chce pokazac od grzbietu) zrzucił pokarm i został w gnieździe. Jak przylatywał, to cos błysnęło, tak jakby ktos robił zdjęcie z fleszem?!
21.18 Zeby młode nie miały wątpliwości, dorosły zostaje w gnieżdzie, ale odwraca sie tyłem do tego dziobiącego tałatajstwa.
21.25 Bez zmian.
21.47 cały czas odbywa się wieczorne gadanie, młode skrzecza przeciągle, kwilą i piszczą. A rodzic cały czas na przeciwległym brzegu gniazda - młode grzecznie zachowuja dystans do dorosłego.
22.23 Juz ucichło, od czasu do czasu tylko coś zaćwierka, aż trudno uwierzyć, że to bociany takie wróbelkowate odgłosy wydają. Ale moim zdaniem w gnieździe nocuje dzisiaj czwórka. Raz, że plam jest mniej niz wczoraj, a dwa, że nie było przylotu drugiego dorosłego, czyli drugiego klekotu, jak wczoraj. Ciekawe, czy ktos o świcie będzie to widzial, bo na pewno nie ja :)

http://images41.fotosik.pl/167/f6ac1d4994508e62m.jpg http://images37.fotosik.pl/167/84752bdbef4871aam.jpg http://images39.fotosik.pl/167/192fae1bef344288m.jpg Dobranoc :papa:

wladek12 - 2009-07-29 21:46:14

21.44. Według mojej obserwacji na gnieżdzie przebywa cała rodzinka (f.1.).
21.53. Już nie jestem taki pewny.        ...            :papa:
http://img249.imageshack.us/img249/3904/2144caarodzinkachyba.th.jpg

graszka_gn - 2009-07-29 22:13:23

21:27 - Jeszcze niezupełnie ciemno i coś mi się wyjaśniło. Mianowicie jedna z jasnych plam, którą dotąd w ciemnościach identyfikowałam jako bociana, jest odbiciem światła latarni na dachu.
Dobranoc Boćki! Dobranoc Boćkoluby! :sleep:
http://images47.fotosik.pl/172/c54b77e1a4f970f5m.jpg

Piotr J. - 2009-07-30 04:55:35

30.07.2009.
04:36. W gnieżdzie nocowały młode z jednym rodzicem.
04:36:30. W gnieżdzie zaczął się ruch. Obudziły się młode. Kilka chwil później gniazdo opuścił dorosły bocian.
05:00. Gniazdo opuściły wszystkie młode.

BABCIA Mariola - 2009-07-30 06:02:28

6:02
Witajcie boćki gdziekolwiek jesteśie
Gniazdo jest puste. Fotki nie ma bo poklatkowy zaciął się w nocy

marta11 - 2009-07-30 10:51:54

10:01
Gniazdo zostało puste. Boćki już lataja godzine.

http://images47.fotosik.pl/172/d33cdd3089d1e691m.jpg

Piotr J. - 2009-07-30 12:09:14

12:12
Młode w gnieździe, ale o której wróciły, to nie widziałem.

http://www.fototube.pl/thumbnails/16195.jpg

graszka_gn - 2009-07-30 12:42:33

... o 11:40 wszystkie trzy w krótkich odstępach, trochę "zziajane"  (fot 1 i 2). Wygląda na to, że nie było ich 6h40' od 5:00 rano :)

http://images41.fotosik.pl/167/25a77c6d134290f1m.jpg http://images40.fotosik.pl/167/62e3af0b6ea2d287m.jpg

graszka_gn - 2009-07-30 13:23:26

12:33 Przyleciał tęsknie wyczekiwany rodzic z jedzeniem (fot 1-3). Karmienie trwało raptem do 12:44... a młodym mało!

http://images38.fotosik.pl/167/e901261ce0a77474m.jpg http://images47.fotosik.pl/172/39dd4349616740e0m.jpg http://images49.fotosik.pl/171/a8dbadd73acc297dm.jpg

graszka_gn - 2009-07-30 15:09:52

13:13 - 13:15 Następne karmienie (fot 1-2)
13:45 Prezentacja pięknie już zaczerwienionego dzióbka (fot 3). Refleks słoneczny pięknie tę czerwień wyeksponował, po chwili nie była już tak intensywna.

http://images39.fotosik.pl/168/3e085e954847cee9m.jpg http://images48.fotosik.pl/172/abdd34739fbb1836m.jpg http://images44.fotosik.pl/172/36f192f55359443em.jpg

14:38 Karmienie jednominutowe, rodzic przyleciał i wyleciał. Boćki głównie balansują na krawędzi gniazda, pielęgnują pióra. Trochę je "przypieka". Ciekawe jaka jest temperatura w Przygodzicach.

Barbarka - 2009-07-30 15:16:14

o 15:15 przyleciał rodzic i zaczęło się karmienie;
do 15:19 wyrzucał pokarm z wola, w kilku porcjach, wtedy młode okazywały swój entuzjazm trzepotaniem skrzydeł (f. 1, 2);
15:19:48 właśnie skończył karmienie (f. 3); młode ponad 10 minut zbierały i dojadały resztki;

http://img204.imageshack.us/img204/897/imagecagcgyxf.th.jpg  http://img106.imageshack.us/img106/5404/imagecan02itu.th.jpg  http://img103.imageshack.us/img103/6645/imageca75k7q5.th.jpg

Magdag - 2009-07-30 15:26:56

30.VII.2009

15:15 - 15:19 karmienie trwało cztery minuty. To długo. A później bocianki coś jeszcze wydziobywały

http://images41.fotosik.pl/167/0950dafc699edce4m.jpg http://images45.fotosik.pl/172/c8ab930f51027153m.jpg

ayla - 2009-07-30 16:50:33

16:42 Czyżby karmienie? 16:45 Koniec jedzonka-fot.3 16:56 bocianki nudzą się-fot.3

http://img197.imageshack.us/img197/5538/1642n.th.jpg  http://img187.imageshack.us/img187/4425/imagetjs.th.jpg  http://img228.imageshack.us/img228/6187/1656y.th.jpg

graszka_gn - 2009-07-30 17:01:45

16:47 Jeden po drugim poleciały na wycieczkę (fot 1-3)
16:48 Już z powrotem??? ... jeden drugiemu niemal na głowie lądował (fot 4), ale nie wyglądały na spłoszone Potem zaczęło się rozglądanie za rodzicami, w wiadomym celu.

http://images38.fotosik.pl/167/54ba58ee5751f3d5m.jpg http://images39.fotosik.pl/168/9e4c0e11d2cf9ee7m.jpg http://images49.fotosik.pl/171/f4effa8a562cb43am.jpg http://images48.fotosik.pl/172/41b01b2aed1a4713m.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-30 17:44:07

17:43
Przyleciała karmicielka to i boćki można było zobaczyć na gnieździe. Tyle hałasu narobiły, że i głuchy by je usłyszał

http://img220.imageshack.us/img220/6650/1743.th.jpg

Magdag - 2009-07-30 18:57:05

30.VII.2009

18:45 Przygoda karmiła bocianki
18:47 Przyleciał Dziedzic, chwilę popatrzył na swoje bardzo głodne dzieci i bez karmienia odleciał. Nie udało sie dzieciakom oszukać taty.

http://images43.fotosik.pl/171/1d2ed780f43386aem.jpg http://images43.fotosik.pl/171/5a4b5d70dd9cd900m.jpg

Biatka - 2009-07-30 19:29:00

30 VII 2009
19:34 Spokojnie siedzi w gniedzie cala trojka mlodych :)

Renia - 2009-07-30 21:05:21

21:04 Tradycyjnie jak co wieczór Zosia, Barycz i Czwartek czekają w gnieździe na rodziców i posiłek.
21:12 Przyleciał rodzic, podał kolację, ale ilością jedzenia młodzież nie była zachwycona. Dorosły zlekceważył
         protesty, stanął z boku gniazda tyłem do dzieci.
21:16 Przyleciał drugi dorosły, także nakarmił bocianki, tym razem jedzenia było więcej.
21:20 Cała rodzina razem w gnieździe. Czyszczą piórka, przygotowują się do snu.

http://images41.fotosik.pl/168/21f953e84ca31941m.jpg  http://images49.fotosik.pl/172/197427abfda92a28m.jpg  http://images39.fotosik.pl/168/7d613da13709249cm.jpg  http://images40.fotosik.pl/167/05ff087b56b3b0a3m.jpg

kawia - 2009-07-30 21:13:56

21.12 Przyleciała Przygoda z kolacją, zrzuciła i z godnościa przeszła na lewy brzeg gniazda. (fot.1)
21.14 Wydziobywanie resztek (fot.2)
21.16 Klekoty! Przyleciał Dziedzic z kolacją! No to maja fart młode. Tez się odwrócił od żarłoków plecami (fot.3)
21.29 Rodzice wyraźnie zamierzają zostac w gnieździe, ale jest srefa starych i strefa młodych - po dwóch stronach gniazda. Nie zbliżają się do siebie na razie. A potem nie zobaczymy ...
Przedsenne skrzekoty i kwilenia, trzeba iśc spać, upał męczy i ptaki i ludzi

http://images37.fotosik.pl/167/e329bf7cfba88265m.jpg  http://images40.fotosik.pl/167/abdd9c35f386ecfcm.jpg  http://images38.fotosik.pl/167/31cd8b35eb5ef730m.jpg     :papa:

wladek12 - 2009-07-31 04:20:04

31.07.2009.Obserwacja od 0.01.
4.23.Noc na gnieżdzie spędziła cała piątka.(f.1.).
4.30.Jeszcze na (f.2.).jest piątka i po chwili ten z lewej przy kamerze już odleciał.Ładne mi maluszki,ale tak już same,dorodne bocianki.    ...      :papa:
http://img263.imageshack.us/img263/8617/423nagniezdziepiatkabya.th.jpg http://img383.imageshack.us/img383/4225/430jeszczerazemalejuruc.th.jpg

Piotr J. - 2009-07-31 04:24:07

31.07.2009.
04:25. Rodzina w komplecie.
04.30. Odlot jednego z rodziców.
04:31. Odlot drugiego rodzica.
04.32. "Maluszki" same w gnieżdzie.
04:56. Gniazdo opuszczają "maluszki"
04:58. Wszystkie bociany poleciały na śniadanie.

http://www.fototube.pl/thumbnails/imageca46v9e1.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecavnq8nd.jpg http://www.fototube.pl/thumbnails/imagecataavp9.jpg

wladek12 - 2009-07-31 04:42:49

31 VII 2009

4.45.Młode po spokojnej nocy czyszczą sobie upierzenie pod nieobecność dorosły bo mają lużno.(f.1.).
4.57.Na gnieżdzie został tylko jeden bocian chyba to Czwartek(f.2.).Przymierzał się do odlotu i po minucie odleciał.
4.58.Gniazdo opustoszałe smutno wygląda a to już za parę dni na stałe.(f.3.).             ...                :papa:

http://img268.imageshack.us/img268/719/445czyszczenie.th.jpg http://img31.imageshack.us/img31/9168/457jedenbocianczwartek.th.jpg http://img195.imageshack.us/img195/8588/458pustegniazdo.th.jpg

BABCIA Mariola - 2009-07-31 06:16:11

6:05
Gniazdo jest puste

http://img263.imageshack.us/img263/1324/605h.th.jpg

Magdag - 2009-07-31 07:28:53

31.VII.2009

7:36 Jeden bocian, nie wiem który. A może to  Przygoda. Długi, czerwony dziób?

http://images44.fotosik.pl/172/da71d36317551d80m.jpg http://images49.fotosik.pl/172/c607ba8b76a05cefm.jpg http://images38.fotosik.pl/168/fb8d1edc1265accbm.jpg http://images41.fotosik.pl/168/f30eedd8c7fced74m.jpg

graszka_gn - 2009-07-31 07:48:18

7:44 Z takim dziobiskiem - z pewnością rodzic (fot 1), ale który ? (jestem za zielona w tym tym temacie).
7:55 Zasłużony odpoczynek, rodzic nareszcie może spokojnie podrzemać (fot 2)
http://images37.fotosik.pl/167/bbefd654dab0ea02m.jpg http://images38.fotosik.pl/168/af5325ea2c7acb2am.jpg

graszka_gn - 2009-07-31 08:22:53

8:19 Dalszy ciąg rodzicielskiego odpoczynku - na leżąco (fot 1)
http://images46.fotosik.pl/172/b2639029e546ee8am.jpg

Hipek - 2009-07-31 08:29:03

31 lipca 2009 godzina 8:30 Ja mam wątpliwości czy to jest jeden z rodziców, chociaż przed chwilą klekotał. Na pewno nie ma obrączki, ma długi czerwony dziób i czerwone nogi.
http://img370.imageshack.us/img370/3236/czerwonydziobek.th.jpg http://img353.imageshack.us/img353/1959/imagerodzicczynie.th.jpg http://img269.imageshack.us/img269/6468/imagelezy.th.jpg
Dziwna sprawa, wygląda na zmęczonego, no i to, że leży w gnieździe, rodzice w dzień raczej tak się nie zachowują, nie w dobrą pogodę. Na drugim zdjęciu jest w całej okazałości. Mogę się oczywiście mylić.
Godz. 9:43 bocian położył się znowu, oj chyba jest zmęczony (fotka 3)

graszka_gn - 2009-07-31 09:55:52

9:53 - Dorosły bocian rozpoczął z szumem piór, sykiem i klekotem tańce powitalne? wojenne? (fot 1,2)
9:57 - Sytuacja wyjaśniła się, gdy z nieba dosłownie spadły wszystkie trzy głodomory (fot 3,4) żądając natychmiastowego nakarmienia. Prawie zepchnęły rodzica z gniazda (fot 5). 
9:58 - Cóż robić - trzeba lecieć po zaopatrzenie. Młode zostały same (fot 6)
http://images46.fotosik.pl/172/acd2e055b278d6f4m.jpg http://images50.fotosik.pl/172/8f3f30b6513ddbc2m.jpg http://images40.fotosik.pl/168/dbb7000c933758a5m.jpg
http://images37.fotosik.pl/167/fac22c93dfc2e6cam.jpg http://images49.fotosik.pl/172/305b9ee85b27fa26m.jpg http://images43.fotosik.pl/172/4a737e9d5d06d707m.jpg
To koniecznie trzeba przedstawić w ruchu na wątku filmowym - zaraz spróbuję :)
Obiecany reportaż: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … 984#p18984

graszka_gn - 2009-07-31 11:31:29

10:33 - Bocianki grzecznie czekają. Uporządkowały pióra, połaziły po gnieździe... jedzonka "niet"... (fot 1)
http://images41.fotosik.pl/168/4e6e870d9e5f33a6m.jpg

graszka_gn - 2009-07-31 12:09:34

11:09 W krótkich odstępach młode wyleciały; najpierw jeden, po namyśle bliźniaki. Karmienia nie było. Gniazdo opustoszało (fot 1)
11:34 Wróciły jednocześnie (fot 2)
12:00 Karmienia nie było
http://images38.fotosik.pl/168/37d3bed844ce8d25m.jpg http://images41.fotosik.pl/168/3bc303a89b3ef922m.jpg

Magdag - 2009-07-31 12:30:10

31.VII.2009

12:19 karmienie, a właściwie już prawie koniec, bo zaraz odleciał karmiacy bocian
12:20 przyleciał drugi rodzic z pozywieniem. Bocianki jadły i jadły, no i hałasowały chyba z uciechy, że tyle jedzonka naraz

http://images48.fotosik.pl/172/1906c3b2550c783am.jpg http://images39.fotosik.pl/168/9c7bacd3501e856bm.jpg

Iganka - 2009-07-31 14:10:35

31.07.2009.
13:53. Podwójne karmienie - Dziedzic i Przygoda równocześnie karmią młode przy donośnym powitalnym klekocie  :) Taka obserwacja trafia mi się już trzeci raz w tym sezonie w  przygodzickim gnieździe i za każdym razem jest to dla mnie rewelacja !

http://img41.imageshack.us/img41/2168/vlcsnap2009073113h55m33.th.jpg  http://img40.imageshack.us/img40/8996/vlcsnap2009073113h55m52.th.jpg  http://img382.imageshack.us/img382/1893/vlcsnap2009073113h56m15.th.jpg

graszka_gn - 2009-07-31 19:09:24

godz 18 -     Zajrzałam po off-line... i gniazdo puste
godz 18:48   Spadły z nieba jak jedna chmura. Robią to perfekcyjnie (fot 1)
godz 18:49   Już dwa polegują - taaakie zmęczone. (fot 2)
godz 18:58   Wszystkie na brzuszkach (fot 3) W międzyczasie odbyło się czesanie piórek.
http://images44.fotosik.pl/173/2e04dfe3930ebf6cm.jpg http://images48.fotosik.pl/172/58fbd635c238b012m.jpg http://images40.fotosik.pl/168/446a746a13d326ecm.jpg

kawia - 2009-07-31 20:52:21

20.48 Dwójka sobie lezy dziób w dziób, trzeci stoi na jednej nodze. Czekają na kolację (fot. 1)
21.00 Białe pióra w zachodzącym słońcu różowią się pięknie. To jednak prawda z tym krążeniem Ziemi - w Warszawie już właściwie ciemno, Przygodzice są jednak kawałek dalej na zachód i jeszcze sporo światła ;)  Stojący bocian poskubuje leżące. Dzwony biją. Sielanka... (fot. 2)
21.09 Przyleciała Przygoda z kolacją.  Nie było tego wiele, bocianica odwróciła sie do dzieci plecami,(fot.3) a młode wydziobały resztki i drą się wniebogłosy. Te kwilenia i piski słychac wtedy, kiedy jest w gnieździe któreś z rodziców, więc chyba rzeczywiście chodzi o namówienie dorosłych na jeszcze jedną porcję jedzenia.
21.24 Przed spaniem trzeba sie porządnie przeciągnąć (fot.4)
21.30 Ściemniło się. Widac tylko cztery białe plamy.

http://images39.fotosik.pl/168/1c8ebf8288587c09m.jpg  http://images38.fotosik.pl/168/518257dc68b237f2m.jpg http://images50.fotosik.pl/172/190c8b1439d2535am.jpg  http://images50.fotosik.pl/172/e3d9dec2fc8de9a1m.jpg

mamajka - 2009-07-31 21:20:03

31.07.09  godz.21.21

spokojny , rodzinny wieczór - miło to widzieć.  :)  (u nas - Zakopane - z natury całkowite ciemności.)

http://img32.imageshack.us/img32/5289/imagecat346ss.th.jpg

kawia - 2009-07-31 21:45:06

21.44 Rozległ sie klekot, trzepot... Cyżby tata przyleciał? Zamieszanie chyba zbyt krótkie, ale w innym przypadku klekot powitalny byłby bez sensu. Zobaczymy jutro. Jeśli komus się uda o 4 rano ;) Białych plam widze cztery, ale kto wie, kto wie?

http://images49.fotosik.pl/172/58a7ee7cf9395467m.jpg   Dobranoc ! :papa:

P.s. Pozdrowienia i życzenia pięknej pogody dla Uczestników jutrzejszego i pojutrzejszego Zlotu!