Wątek poświęcony na obserwacje klucia piątego bociana. Prosimy o podanie daty, godziny i uzupełniającej fotografii

18.05.2009

17:06 Cztery bocianiątka i jajo - mocno popękane jajo

17:19

z dziurki w piątym jaju przez chwilę wystawał dziobek pisklaka

18:50 Sytuacja bez zmian nadal nie wykluło się piąte pisklę

20:46 Albo mi się wydawało albo jajko ma pękniętą szczytową część (widać było na strumieniowej)

18.V.2009

21:42 chyba jest pęknięcie

19.05.2009
00:53 - tak wyglądała odsłona

01:20

19 maja 2009

01:22  Jajo trzyma się nadal w całości (fot.1).
01:47  j.w. (fot.2)
02:22 (fot.3), 02:26 (fot.4)  Nie widać nowych zmian na na skorupce.

         

6:49 Jajko jest dość mocno popękane, ale nadal 4 mode

19 maj
6:48

na gnieździe cztery bardzo żywotne pisklaki i jedno jajko. Jajko jest słabo oświetlone i nie widać nowych pęknięć ani chęci rozerwania skorupki przez pisklę

9:31
w gnieździe nadal 4 pisklaki i 1 jajko

19 V 2009

g. 12:46 Jajo pęknięte z jednej strony, ale nic się tam nie rusza
g. 13:42 Widać wyraźnie wystający z jaja malutki, czarny dziobek; wykluwanie bez postępu (fot.)

14:30
dalej 4 boćki i jedno jajo

16:04 ciągle 4 pisklaki i 1 jajko. Nie spieszy się nasz maluszek , pogoda się popsuła. Czeka ,aż będzie słońce.:)

Witam!

Dziękuję bardzo gorąco wszystkim za przekazywanie info o Waszych obserwacjach co dzieje się z piątym jajem. Jak zwykle jesteście niezawodni :)
Prosiłabym jednak, aby w tym temacie podawać jedynie to czy widzimy rozpoczęty proces klucia czy nie widzimy (plus datę i godzinę).

Nasze obserwacje co robią dorosłe, jak zajmują się młodymi, czy je karmia, jak się zmieniają i rosną pisklęta etc etc etc prosimy podawać w tematach takich jak: " Co się dzieje w gnieździe", " Co jedzą młode bociany", czy "Zycie piskląt". Pierwsze posty każdego tematu naprowadzą Państwa na to co podajemy w każdym wątku.
Tak więc zapraszam do udziału i życzę miłych obserwacji a zarazem życzę ciekawych spstrzeżeń w wyptrywaniu czy kluje się piąte pisklę.

Prosiłabym obserwatorów o podawnie foto także z obserwacji (na wzór innych postów). Instrukcje o dodawaniu zdjęć można znaleźć w temcie pt "Informacje nt działania forum" : http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewtopic.php?id=85

Pozdrawiam
Eva Stets
Administrator forum

P.S. Zdjęcia z naszego gniazda najłatwiej jest pobierać ze strony www.bociany.ec.pl

18.38 - 4 bocianki i 1 jajko
19.10 bez zmian

19.05 .09 
godz. 19.08   bez zmian co do ilości pisklaków, aczkolwiek skorupka jaja jest bardzo zmieniona(zdj.1,2)
godz. 19.51   cos wystaje z jaja (zdj.3)
   

20:49:24 Jest piąte pisklę

19.V.2009

20:49:19 Czy ja dobrze widzę piąte pisklę?

19.05.09 godz.21.36
nie moge sie doliczyć czy jest 5 pisklat i skorupka czy tez nadal 4 i jajo?
     

chyba jednak ta pierwsza wersja.

21:36-21:37 - być może mnie wzrok myli ale widzę 4 pisklaki i jajo:

 

P.S.Chciałabym dodać, że pisze to, co ja widzę, jak każdy - mogę się mylić. Nie pozostaje nam nic innego jak bardzo pilnie obserwować. Tym bardziej w nocy, przy czterech ruszających się młodych obserwacja nie jest łatwa. Liczę bardzo na Wasz bystry wzrok i pomoc - z góry ogromne dzięki.

19.05.09

godz.22.08 mysle, ze jednak 4+ 1 ale z jaja cos ewidentnie wystaje (zdj.1,2)
godz.22.27  (zdj 3,4)
     

W uzupełnieniu do mojego postu wyżej chciałybym dodać, że już przy trzech niesamowicie ruchliwych pisklach jest nieraz trudno zobaczyć klucie czwartego (przy czterech -ja teraz - jest jeszcze trudniej).
Aby nie szukać daleko, podam przykład z 2007 roku, gdy kilku Forumowiczów (w tym i ja także) "widzieliśmy" już 4 młode a czwarty (ani piąty) się wówczas nie wykluł (posty na naszym forum, klucie czwartego pisklaka w 2007 roku: http://www.bocianyzprzygodzic.pun.pl/vi … .php?id=59).

Dlatego właśnie tak ważna jest wspólna obserwacja. Tym bardziej prośba o obserwacje i czekanie, co będzie dalej widać. Pisklaki są bardzo ruchliwe, kuper jest duży, główki małe - starajmy się zobaczyć 5 dziobów i oczywiście to, co się "dzieje" z jajem.

Pozdrawiam
Eva

21.09.24 -  4+1, ale jakieś to jajo nie za bardzo pewne

O 20:49 były na pewno nadal 4 pisklęta. Ja także początkowo uległam złudzeniu, że jest ich pięć (przez ich niezwykłą ruchliwość). Dodatkowo zmylił mnie zszarzały kolor najmłodszego pisklęcia, który sugerował, że jest to nowo wyklute, jeszcze mokre 5 pisklę. Nagrałam tę sytuację i filmik obejrzałam dość uważnie - były cztery. Swoją drogą - dlaczego mały pisklaczek nagle zszarzał?

Filmik można znaleźć w wątku "Filmiki z gniazda", czyli tutaj .

         

Damka_Pik napisał:

O Swoją drogą - dlaczego mały pisklaczek nagle zszarzał?

A może był po prostu mokry - może miał pecha i znalazł się w mokrym miejscu? Padało dzisiaj. Albo wpadł w jakąś mokrą  zupę z dzioba?

22.46 - liczę i liczę i wychodzą cztery łepki i tyle samo żwawych brzuszków, ale ruszaja sie rzeczywiście bardzo za bardzo. Zwłaszcza cienie sa mylące. Jednak chyba wylegnieta czwórka kolebie się wokół piątego jajka

Jeśli chodzi o kolor pisklęcia i zszarzenie, podejrzewam, że raczej ...zbielały pozostałe lub jest to gra świateł (albo faktycznie był mokry lub brudny).

22:46  też widzę (albo mam takie wrażenie) 4 pisklęta i jajo:

Obejrzałam film z 20:49 - rzeczywiście można się pomylić.  Jajo gdzieś zniknęło pod pisklakami, a one ruszają się bez przerwy!

23.33 Po ciemku nie sposób policzyć piskląt. Przez chwilę kiedy bocian wstał było widać kawałek jaja, a młode spały, potem - same pisklęta ruszające się.

20.05.09 

godz.1.08   - raczej bez zmian (4+1)
 

20 maja 2009

02:06  Myślę, że nadal są cztery piskleta, ale jaja nie widać wcale - dziwne to trochę, może jest tak slutecznie zasłonięte przez te ruchliwe stworki? W tych ciemnościach nie da się ocenić tego na pewno. :)

      

20 V 2009

05:18 - cztery pisklaki i jedno jajo (fot.1)
05:58 - dla upewnienia  - tak samo j.w., na jaju chyba widać rysę (fot.2)

 

6:47 Nadal cztery pisklaki i jedno popękane? jajo.

7:58 Ja to już nie wiem czy to cztery czy to pięć zostawiam wam do oceny (ja tu jajka nie widziałam, chyba ze pisklaki na nim siedzą)

20 V 2009

7:58 - i chyba to samo ujęcie, co Magdy - wg mnie 4 pisklaki i jajo

20 maja 2009

08:29  Widzę 5 piskląt

        

8.53 moim zdaniem jest 5 piskląt.

20.V.2009

9:05 Ja widzę 4 pisklaki i jajo ale już sama nie wiem co ja właściwie widzę. Może to tylko skorupka?

9.29 -jest 5 pisklę (fot.1)
Piątego pisklaka widziałam już przed godz. 9 i kilka minut po. Wtedy ze skorupki wystawała tylko główka maluszka, którego skutecznie zasłaniało rodzeństwo. Jedynie na strumieniówce można go było ujrzeć na sekundę (fot.2,3).

   

Maksymalne powiększenie jednego z wcześniejszych zdjęć z 8:29:48  - widać 5 oddzielnych główek

20 V 2009

Po przejrzeniu zdjęć na spokojnie:

09:10:53 - widać 4 pisklaki, jajo i wychodzące z niego pisklę (fot.1) ...chyba , że już wszędzie boćki widzę :)

09:30:41 - i teraz się zgadza - widać skorupkę i widać piąte pisklę (fot.2)

 

Słowa uznania dla tych, którzy zobaczyli je pierwsze a nie było to łatwe :)

wg mnie jest 5 maleństwo :)

20 V 2009

10:03 - mamy na pewno pięć pisklaków, skorupka odrzucona na bok, pisklęta pod opieką dorosłego. Klucie młodych zakończone. A posumowanie będzie niedługo :)



Dzięki Wam serdeczne za wszystko !!!!
Pozdrawiam
Eva

12:30 Wyraźnie widać piątkę maluchów:) (fot.1) a na fotce nr 2 widać odrzuconą skorupkę:)

 

13.20 - odrzucana skorupka znów powróciła do dołka.

13:57 Jest 5 piskląt potwierdzam, zastanawiam się czy o tej 7 z minutami mogło być już pikslę czy tylko mi się zdawało

14.09 - kolejny raz skorupka została odrzucona na bok, może tym razem na stałe

Filmiki z pojawienia się piątego pisklaczka zamieściłam tutaj.

Przepraszam za dużą zwłokę, ale wcześniej nie było to możliwe.

Witam!

Z małym opóźnieniem (przepraszam) podam podsumowanie klucia piątego pisklaka. Obserwacje klucia "utrudniała" nam bardzo ruchliwa czwórka, która sadowiła się cały czas wokół jaja.
Już 19 maja wydawało się. że piąty się pojawił, nie ma co się dziwć - cztery kręcące się stale boćki, ich łebki, kuperki zlewały się w jedno, zasłaniały jajo.. i jak tu dojść do sedna :) ? (str. 1, 2)
Jednakże potem (głównie dzięki filmikowi Damki_Pik)  można było zobaczyć 4 pisklęta i jajo. (str.2)

20 maja godzinach rannych także można było zauważyć cztery pisklęta i jedno jajo (obserwacje: magdekk, Eva Stets, str.2). Samego momentu rozpoczęcia klucia nie można było dojrzeć wyraźnie, jednakże po analizie zdjęć (Eva Stets), filmików (Damka_Pik) i relacji z obserwacji (Justyna, morele) można zrobić odpowiednie podsumownie. (str.2, 3) I tak:

godz. 08.29 Damka_Pik odnotowała piątego pisklaka, niedługo po niej
godz. 08.53 informację o klującym się boćku podała morele (bez fotki)

Wyraźnie widzą piątego pisklaka:
godz. 09.29 Justyna i piszonka
godz. 09.30 Eva Stets

Podane informacje (Justyna) i analiza zdjęć (Eva Stets) potwierdzają obserwacje przed i tuż po godz. 9 rano, gdy pisklak nie był jeszcze poza skorupką ale był już widoczny. (str.2, 3)

Najmłodszy z naszych bocianków wykluł się więc 20 maja 2009 o godz. 08.29 (pierwsza odsłona) a został zauważony poza skorupką o godz. 09.29-09.30. Wykluł się w 39. dniu od zlożenia pierwszego jaja i w 31. dniu od złożenia piątego jaja.

Bardzo obrazowo widać te fazy klucia w temacie pt "Filmiki" z gniazda, jakie udało się uwiecznić Damce_Pik: http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 345#p15345

Chciałabym bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w obserwacjach klucia naszych wsyzstkich piskląt, podawali w kolejnych wątkachi swoje obserwacje i pomogli w zebraniu tak dokładnych danych klucia naszych bocianków. Dziękuję wszystkim, którzy siedzieli przy komputerach w nocy i w dzień i poświęcili na to iwele zapału, serca i własnego czasu. Po raz kolejny serdeczne dzięki!!!! :)

Ogólne podsumowanie całego klucia można przeczytać w moim info na stronie  głównej PwG OTOP (niebawem tekst zostanie uzupełniony kilkoma foto)
Link bezpośredni:  http://www.pwg.otop.org.pl/index.php?fu … all&no=192

Zapraszam wszystkich do dalszych obserwacji z życia naszej bocianiej rodziny.
Eva Stets
Administraor forum
Członek projektu "Blisko bocianów"