Przekaz na gniazdo w Ustroniu 2007  http://www.bociany.edu.pl/


W Ustroniu jest już bociek :)

Ustroń

Zaglądnęłam do Ustronia a tu taki widok:

Ustroń

Do Ustronia wreszcie zawitała zguba,drugi bociek huraaaa!!!!! :))

Ustroń

Beskidek i Czantorka w pocie czoła przygotowują gniazdo.

Ustroń

Pojawilo się pierwsze jajo w Ustroniu, dziś ok. godz. 22.58

Ustroń  Czantorka i jajo :)

Ustroń

09.50 Wszedłem, a tu boćki wybyły. A przecież zimno.
09.54 Już są oba. Się wypuściły? :)

Ustroń

W Ustroniu już 2 jaja :)

Ustroń

Mamy w Ustroniu 4-te jajo!

Ustroń

Czantorka nadal wysiaduje (a przy okazji chyba się opala?). Jeszcze ponad 2 tygodnie cierpliwego czekania...

W Ustroniu zaczęło się klucie pierwszego pisklaka.

Ustroń  a oto i jest :-)

Dzisiaj też nie wesoły dzień w Ustroniu. Prawdopodobnie trzecie piskle które się kluło jest martwe?.:(

 

W tej chwili w Ustroniu widać 2 pisklaki i jedno jajo.

 

W Ustroniu bez zmian - 2 pisklaczki i jedno jajo.

Chyba tak już zostanie - w Ustroniu przypuszczają, że to jajo nie zostało zapłodnione. Termin klucia już minął.

Aj, łaskocze!!                     Chcemy jeeeeść!!

Choroba w Ustroniu !!!

Jeden z maluszków dziś odszedł, drugi walczy o życie. Według informacji, które podał Maras na forum, bocianki mają nicienie w tchawicy .
Objawy tej choroby to: pojawia się duszność, ptaki oddychają z otwartym dziobem, zawsze przy wydechu próbują coś wykrztusić. Leczenie, to podawanie przez trzy dni środków na odrobaczenie.



Rodzic cały czas dziobem coś przy maluchu poprawia, podnosi go skubie jakby mówił do niego "Trzymaj się , bądź dzielny, nie poddawaj się dziecino".Smutny widok, widać że piskle cierpi, że ma problemy z oddychaniem.

Akcja została przeprowadzona około godz 12

Bocianek dostał lekarstwo do dziobka, miejmy nadzieję że to pomoże. Został zabrany martwy pisklak i jedno jajo.





12.36, maluszek jest pół godz. na pełnym słońcu, rodzic nie powrócił jeszcze do gniazda, żeby tylko teraz maluch się nie przegrzał na tym słońcu?.
12.43 rodzic wrócił do gniazda.

Rodzic za moment przycisnął pazurem szyjkę bocianka, mały nie mógł swobodnie oddychać, na szczęście dzięki takim kamerkom można coś zrobić widząc takie sytuacje. Pani ze sklepu meblowego który jest blisko gniazda wyszła, zaczęła rzucać jakimiś przedmiotami i krzyczeć i dorosły bocian zszedł z szyjki maluszka. UFFFF. Maluch zieje strasznie i kaszle. Rodzic stoi nad nim robi cień.

Informacje pochodzą z forum w Ustroniu, które na bierząco podaje Maras.

Ustroń

Ustrońskie maleństwo pod czułą opieką rodziców.Oby mu się udało! Mocno trzymam kciuki.

Ustroń

16.30 - mam nadzieję, ze maluszek ma się lepiej. Wprawdzie dyszy ciągle, ale, jak widać, podniósł się, a poza tym mama czule się nim zajmuje. Na zbliżeniu widać cały czas dziób dorosłego gmerający przy bocianiątku.

Ustroń  Bocianki zaraziły się tą chorobą:

Aspergiloza

Duszność, stale otwarty dziób, wyciek z nosa, chudnięcie są objawami tej choroby wywołanej przez grzyb Aspergillus. Przyczyną jest zwykle zagrzybiony, nieświeży pokarm. W płucach i jelitach grzyby te rozmnażają się w bardzo szybkim tempie i mogą doprowadzić nawet do śmierci. Dlatego też powinniśmy dbać, by pożywienie naszego ptaka było świeże, niezbyt długo magazynowane i nie przechowywane w wilgotnym i ciepłym miejscu.
Aspergiloza rozpoznana dostatecznie wcześnie jest uleczalna. Poza leczeniem pacjenta musimy też dokładnie zdezynfekować klatkę, by zapobiec powtórnemu zakażeniu grzybem.

Czekamy na jeszcze jedne wyniki, ale będą podobno dopiero za 48 godż, oby mały wytrzymał i wyzdrowiał.

Informacje z forum w Ustroniu podane przez Marasa

W Ustroniu rodzic leży na maluszku. Martwiłam się że przygniecie maluszka, a on ma kłopoty z oddychaniem, ale rodzic rozchylił skrzydło pod którym leży dziecko.
                     o godż 20.32, Bocianek jadł.   wcześniej nie wyglądał najlepiej :(

   

Zmartwiłam się ponieważ maluch leżał w takiej pozycji dosyć długo. Gdy drugi z rodziców przyleciał ten leżał i nie wstawał, wyglądał żle. Po jakimś czasie na szczęście podniósł się nawet wyciągnął szyjkę i zaklekotał :) Za chwilę rodzic dał maluszkowi jedzenie, a ten ku mojemu zdziwieniu jadł aż miło było popatrzeć. Już myślałam że jest gorzej , tak wyglądało. Może maluch da radę i wyjdzie z tego chorubska.

20.59, teraz rodzic leży na maluszku.

Ustroń  Dzisiaj maluszek już chyba troszkę lepiej się ma. Jadł, mniej zieje, może przezwycięży chorubsko,, trzeba wierzyć.



Wiadomość z ostatniej chwili, jaką podaje Maras na forum w Ustroniu

Uzyskaliśmy informację, że młody bocian ma grzyba i w tej chwili trzeba by podjąć leczenie, które ma trwać przez około 6 tygodni. Ze względów na koszty codziennego brania podnośnika jak i możliwość płoszenia dorosłych osobników nie zamierzamy tego robić w monitorowanym gnieździe. Na tę chwilę musimy uzyskać zgodę od Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody z Katowic, na wyciągnięcie bocianka z gniazda i odwiezienie go do azylu, gdzie byłby poddany kuracji leczniczej. Jego dalsze losy, w tym rozwój, byłby publikowany w postaci zdjęć, robionych przez osobę do tego wyznaczoną.

Ustroń

Dzisiaj między godż 12 a 13, przeprowadzono akcję ratowania bocianka, maluch został zabrany z gniazda i przewieziony do ptasiego azylu. Tam będzie poddany leczeniu.



Po zabraniu maluszka  zdezynfekowano gniazdo w którym jest grzyb i wyłożono trochę świeżego sianka

Ustroń

Echh.. Coś nie za dobry ten rok dla boćków...

Ustroń

Bociania mama dokładnie sprawdza gniazdo, szuka malucha, żal ...gardło ściska :(

Ustroń

Przeczytałam dokładnie na ustrońskim forum informacje o tym, co się dzieje z chorym maluszkiem i o tym, jakie są dalsze plany dotyczące gniazda. Jutro około 15.00 ma być podjęta próba umieszczenia w gnieździe miesięcznego bocianka, który aktualnie przebywa w azylu. Będzie to próba adopcji tego pisklaka przez gospodarzy gniazda w Ustroniu. Miejmy nadzieję, ze się uda. Można to będzie zobaczyć lub poczytać, informacje przekazywane są na bieżąco. Trzymajmy kciuki za chorego maluszka, za jego rodziców i za nowego (oby!) małego mieszkańca gniazda w Ustroniu! :-)

Ustroń

Akcję adopcyjną w Ustroniu jednak odwołano. Istnieje ryzyko, że doba bez dziecka to dla bocianów zbyt dużo i mogą nie zaakceptować nowego pisklaka, a nawet go zabić. Tak więc w Ustroniu nie będzie dzieci :-(

Miejmy nadzieję, ze pod fachową opieką, choć z dala od rodziców, mały pisklaczek wyzdrowieje.

Ustroń

Z informacji podanych na forum w Ustroniu, maluszek przebywa w tym azylu dla dzikich zwierząt

http://www.lasykatowice.com.pl/strony/1 … _pogotowie

Paelcia, przekazała informację podane dzisiaj przez Monikę o 8.00 rano. Maluszek przeżył noc jego stan jest nadal ciężki  ale stabilny. Zjadł rano świerszcze jest ogrzewany i miał dostać zaraz następną dawkę lekarstwa.
Monika zadecydoawała że bocianek z Poznańskiego Zoo, który miał być przekazany do adopcji nie będzie przewieziony (za duże ryzyko), rodzice po uływie doby mogliby odrzucić i zadziobać bocianka (takie informacje podano na forum).

Podaje link, gdzie można o tym przeczytać.

http://www.bociany.edu.pl/forum/viewtopic.php?t=354

Za zgodą Moniki z forum w Ustroniu, wklejam kilka zdjęć z akcji przewiezienia chorego bocianka do azylu w Mikołowie

przed podróżą maluch dostaje pokrojone surowe serduszka drobiowe



w czasie podróży do azylu w Mikołowie koło Katowic



już na miejscu w azylu, zdrowiej Maluszku

Ustroń

Niestety ... mały bocianek przegrał walkę z chorobą. Czantorka i Beskidek w tym roku nie dochowali się potomstwa. Jakie to przygnębiające i smutne. Można mieć jedynie nadzieję, że do przyszłego roku opiekunowie gniazda wymienią całą jego zawartość wraz z platformą, na której jest umocowane, aby ten paskudny grzyb nie dał o sobie znać w kolejnym roku.

Ustroń

Smutno i bardzo żal. Zycie napisało inny scenariusz. Dzielnie walczył sam i walczyło o jego życie wiele ludzi.
Szkoda ,że się nie udało. Zdecydowała natura. Być może takie same dramaty dzieją się w gniazdach, do których
nie mamy wglądu, pomyślmy w związku z tym i o nich.

Ustroń 

Wszystkim nam smutno :-(
Przecież wszystkie Boćki są nasze, niezależnie od tego, które gniazdo sobie upodobały...

15 czerwca 2007,  Ustroń,  godż 15.40 Maluszek przegrał z chorobą

Ustroń

Tak, smutno i żal i boli, jak napisał Sofokles... Jednak natura ma inne prawa. Obserwując życie ptaków dzięki kamerze utożsamiamy się w pewnym stopniu z nimi, smucimy się ich losem, wyzwalamy w sobie uczucia wrażliwe, chęć pomocy...

Swego czasu majac przekazała zdjęcie drastycznej sceny eliminacji pisklęcia, na które dałam odpowiedź.
Wiele słów, mojego tam wpisu może pasować i do tej historii...
Tak więc, by nie powtarzać się podaję link do tego postu:   http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … 1020#p1020

Eva Stets

ulina napisał:

Ustroń
Smutno i bardzo żal. Zycie napisało inny scenariusz. Dzielnie walczył sam i walczyło o jego życie wiele ludzi.
Szkoda ,że się nie udało. Zdecydowała natura. Być może takie same dramaty dzieją się w gniazdach, do których
nie mamy wglądu, pomyślmy w związku z tym i o nich.

W Ustroniu bociany się spotkały w gnieździe. Nawet kopulowały. No, instynkt. Teraz już by nie odchowały młodego, za późna data.

Z gniazda w Ustroniu nie będziemy niestety mogli prowadzić obserwacji wychowu i rozwoju piskląt.
Z pewnością w przyszłym roku Czantorka i Beskidek doczekają się potomstwa.
Podglądając teraz to gniazdo, choć zabrakło w nim piskląt, może ono się stać żródłem wiedzy - jak zachowują się
bociany po stracie dzieci.

Z fotek przedstawionych przez Sofoklesa (a piękna jest pierwsza i trzecia ) można wiele odczytać.
Natura wiemy rządzi się swoimi prawami, ale dąży także do spełnienia swoich zadań i to właśnie widać  na fotkach.
Czantorka i Beskidek, jako para chcą spełnić  swoje zadanie, choć istotnie trochę już pózno.

Ustroń

Beskidek i Czantorka śpią w gnieździe.

Ustroń 2007

Chyba tutaj powinnam napisać parę słów wyjaśnienia z zaistniałej sytuacji, która miała miejsce na czacie jakiś czas temu.
Moi kochani, chciałabym wyjaśnić Wam, że nie chciałam zrobić nikomu przykrości zamieszczając mój apel o pomoc dla chorego Ustrońskiego bocianka i podając na czacie nr. konta gdzie miałyby  wpływać pieniądze na jego leczenie.(podałam tam link gdzie można było wszystkiego się dowiedzieć) Zrobiłam to z chęci pomocy i czystej miłości dla tego pisklaczka. Chciałam, żeby w ten sposób więcej osób dowiedziało się o potrzebującym pomocy Maluszku, a okazało się, że tak nie można, że to niezgodne z prawem. Przeprosiłam Wszystkich, usłyszałam od wielu osób miłe słowa wspierające i podtrzymujące mnie na duchu. Wiem, że Ewa jak i P.Dolata nie mają mi tego za złe.
Wtedy po prostu liczyło się tylko to, żeby o chorym bocianku potrzebującym pomocy dowiedziało się jak najwięcej ludzi. Nie żałuję tego co zrobiłam, bo robiłam to w dobrej wierze dla tego Malucha, którego już niestety nie ma, jedynie mogę żałować tego, że nie wiedziałam, że to co robię było niezgodne z prawem.
Tyle wyjaśnienia.
Pozdrawiam Belcia.

Ustroń

Obecnie jeden bocian w gnieździe.

Ustroń

Dziś Czantorka i Beskidek nocują razem

Czarnków kamera - 2007

A czy zauwazyliscie, ze pojawila sie kolejna kamera?

Tylko nie wiem, czy sa tam bociany. Jeszcze nijakiego nie widzialam :(

Czarnków
Przed chwilą zajrzałam do gniazdka i oto co zobaczyłam:)

W gniezdzie w Czarnkowie niestety nie ma młodych bocianów.W archiwum z dnia 8 czerwca br.pod tym linkiem
http://www.czarnkow.info/archiwum/rok2007/07-06-08.php
możemy przeczytać co się tam wydarzyło.
Szkoda , że i z tego gniazda nie wylecą młode bociany :(

Popołudnie w Czarnkowie. Gniazdo opanowane przez jakieś ptaki - jakie? Moze ktoś rozpozna? Chyba za duze na kawki. Ciekawe jest zestawienie tego, co na zdjęciu z tym, co głosi napis pod zdjeciem :-)

jaaga napisał:

Popołudnie w Czarnkowie. Gniazdo opanowane przez jakieś ptaki - jakie? Moze ktoś rozpozna? Chyba za duze na kawki. Ciekawe jest zestawienie tego, co na zdjęciu z tym, co głosi napis pod zdjeciem :-)

Ciekawe zdjecie. Ale naprawde sa to kawki :D

Ustroń

8.13 - Jeden bocian się pojawił na chwilę.
A w południe dwa

Ustroń

Czantorka i Beskidek śpią, towarzyszy im pająk ! :huh:

Czarnków  

Pierwszy raz wszedłem na stronę
http://www.czarnkowsko-trzcianecki.pl/i … ewlang=pol
i akurat przyleciał bociek :)

Ustroń

Dziś tez wspólny przedwieczór :-)

Dzisiejszego wieczora i w Czarnkowie (podobnie jak w Ustroniu) para trzyma sie razem.
A tuż przed północą wyraźne przytulanie :-)
   

Do czarnkowskiego gniazdka wróciły i na tę noc

Ustroń

Dziś na razie jeden. Moze za chwilę pojawi się drugi

I jeszcze ta noc wspólna w czarnkowskim gnieździe

Czarnków 2008 

Na razie jest tylko nowa konstrukcja gniazda, którą obiecano w ubiegłym roku, a gdzie reszta? Mam nadzieję, że gospodarze budynku zdążą z wyściółką. Przecież konstrukcję trzeba zaścielić o ile mi wiadomo. Prawda?

Zgadza się, może nie powinienem wypowiadać się o innym projekcie (zresztą znamy się od dawna z Wojtkiem Rybarczykiem, który to prowadzi), ale takie "gniazdo" (słusznie Tanja pisze, że to sama konstrukacja, a nie gniazdo) nie może służyć do lęgów bocianów. Każdy z nas woli cały dom od pustych fundamentów i bociany również. Inaczej wiedzą, że mają przed sobą całą wielką robotę z budową gniazda i zajmują takie miejsce niechętnie, wolą poszukać gotowego gniazda w pobliżu.

Budując sztuczne gniazda w powiecie ostrowskim, czy to z ENERGĄ czy sami, zawsze wypełniamy je materiałem gniazdowym (albo ze starego gniazda, albo deskami, gałązkami, odwróconą darnią, słomą i perzem) i pewnie dlatego w 80% takie gniazda są przez ptaki zajmowane z sukcesem, wyprowadzają one w nich młode. To samo bym zrobił na miejscu ekipy z Czarnkowa, żeby przyleciała do nich para boćków i miała młode, czego Czarnkowianom i boćkom życzę :-))

Być może takie działania zresztą planują.

Opisy takich akcji w Południowej Wielkoposlce znajdziecie Państwo w działach Ochrona i Bocian biały strony www PwG OTOP, np.:
http://www.pwg.otop.org.pl/aktu15.php
http://www.pwg.otop.org.pl/aktu28.php
http://www.pwg.otop.org.pl/aktu36.php

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata
koordynator projektu "Blisko bocianów"
lider PwG OTOP

tanja napisał:

Czarnków 2008

Na razie jest tylko nowa konstrukcja gniazda, którą obiecano w ubiegłym roku, a gdzie reszta? Mam nadzieję, że gospodarze budynku zdążą z wyściółką. Przecież konstrukcję trzeba zaścielić o ile mi wiadomo. Prawda?

Bociany ze Szczecina - Warszewo 2008

Nowy podgląd na polskie bociany z kamery w Szczecinie - Warszewo.
Projekt ma tytuł: " Bociany z Warszewa - kamera internetowa".
Na gnieździe są już bociany.
Link do podglądu:  http://www.warszewo.pl/index.php?option … &Itemid=92

Warszewo
PROJEKT OBSERWACJI GNIAZDA BOCIANÓW BIAŁYCH NA WZGÓRZACH WARSZEWSKICH>> jest autorstwa Radosława Porwich, Doriana Sierek i Wojciecha Zbaraszewskiego.
Podgląd dostępny jest tylko w IE z formatem ActiveX.

Kamerę założono 22-marca 2008r.na murach kościoła parafialnego pw. Św. Antoniego z Padwy,w odległość 8m od gniazda,którą można sterować.Pierwszy przekaz ruszył 23-marca,a już 24-marca o godz.11:37 na warszewskim gnieździe wylądowały dwa boćki. :)


fot.Dorian Sierek - Chwila po przylocie.Jest również film 1>> autora z tej chwili.
Na razie pogoda nie sprzyja bocianom,gdyż ciągle prószy śnieg lub śnieg z deszczem.
Wczoraj udało mi sie "upolować" jednego bocianka o 11:19 a dzisiaj zastałam je w gnieździe dopiero wieczorem o 19:27.

28.03.2008, 16:21:42
Jest i w Ustroniu! :)

Ustroń

19.13 - bociek zaakceptował nowe gniazdo, chyba zamierza spędzić w nim noc :-)

Czarnków   W samo południe gniazdo zostało w końcu zaścielone,ale czy wystarczy to, aby zachęcić bociany do jego zasiedlenia?

Warszewo  O 11:14 "upolowałam" jednego a o 18:00  trafiłam w końcu na parkę-na razie bezimienną. ;)

Warszewo  Warszewską parę przyłapałam dzisiaj w niedwuznacznej sytuacji o 11:17.Nie trwało to długo,ale emocje były. ;)

Warszewo   Wczoraj,w godzinach wieczornych,zaobserwowałam,jak samica mości się w gnieździe,układa wyściółkę i raz po raz wstaje.Już znam tego typu zachowania i nie pomyliłam się.Jest 1.jajko. :)
4-kwietnia 10:30

Warszewo  O 10:30 nastąpiła zmiana partnerów prezentując mi 2.jajko. :)

Warszewo  godż. 15.23- pada deszcz, bocian ogrzewa jajka. Wstaje i poprawia je.

Czechowice-Ligota 2008

Nowa kamera
Samiec przyleciał 28.03, a jego partnerka pojawiła się 31.03
Przekaz na żywo, jest dostępny pod mms://stream1.kolnet.eu/BocianLigota.

link bezpośredni: http://www.kolnet.eu/kamery.html?k=6
link do strony głównej : http://www.bociany.edu.pl/index.php

Ligota  8.04 15.00 - bocian przez większą porę dnia siedzi na gnieździe

Ligota   9.04 10.30 pora troszkę rozprostować kości, a przy okazji może poćwiczyć jakieś akrobację :)

Warszewo   Udało mi się podejrzeć jajka o 10:55,ale nadal były dwa.Wg schematu powinno być już trzecie,ale pewnie opóźnienie nastąpiło w wyniku niesprzyjającej aury.Teraz również o 18:25 stan jajek bez zmian.

Ligota   11.04 8.21 leniwy poranek w gnieździe

Warszewo   11 kwiecień godż 14.37- trwa wysiadywanie jaj. Dwa boćki na gnieżdzie :)

Warszewo   Okazuje się,że 9-kwietnia przybyło jednak 3.jajko (i to właśnie wtedy,kiedy ja podglądałam),które można obejrzeć na filmie nr 8>> p.Radosława Porwicha z portalu Warszewo. :)
Dzisiaj o 12:23 podejrzałam 4.jajko.O 16:25 nastąpiła zmiana rodziców.Teraz w gnieździe 1-bocian ogrzewa jajka.

W Czarnkowie jest bocian :)
Po wpisach obserwatorów tego gniazda, które znajdują się pod obrazkiem z kamery można wywnioskować, że bocian pojawił się wczoraj w Czarkowie (tzn 13 kwietnia).
Wyczytałam tam, że dłuższy czas ptak stał przed gniazdem, co widać było także dziś rano o godz. 06:26 (fot.1)
Jednakże po chwili moich obserwacji (06:27) - bocian zagościł na gnieździe i zajął się układaniem ściółki (fot.2)
... z odległości bociek miał towarzystwo kawki (fot.3)

   

15 kwietnia - wieczór w Czarnkowie już nie samotny :-)

16.04.2008 r. 1. godz. 17:30 samotny na gnieździe, zajety toaletą i poprawianiem gniazda. Po chwili odleciał.
                       2.          18:34 znowu na gnieździe. Za chwilę go nie było.
                       3.          18:39 powrót i poprawianie gniazda.
                       4.          20:57 para na gnieździe.

Czarnków   17.04.2008r.

Ok. godz. 9:00 obserwowano kopulację (wiadomość z chata - autor: Rex)
godz. 10:40 gniazdo puste, bociany pewnie na żerowisku. Korzystaja z tego kawki.
godz. 14:53 para na gnieździe zajęta pracami porzadkowymi (fot.1)
godz. 15:07 jeden odleciał, drugi robi toaletę ;)
godz. 15:12 znowu razem, poprawianie (rozbudowa?) gniazda (fot.2)
godz. 15:20 przyleciał/a z patykiem, próbują go "wmontować" (fot.3)
od 15:26 do 15:38 na gnieździe tylko jeden ptak,
15:38 przylot drugiego z gałęzią
godz. 15:43 jeden odleciał, drugi pozostał i "odpoczywa" (fot.4)
godz. 15:48 odleciał drugi bocian, gniazdo puste.

   

Noo, pracowita godzinka, dla bocianów i dla mnie ;)

22 kwietnia

Do Ustronia znów przyleciał bociek :) - czy zostanie ?

Ustroń

17.38 - jest wciąż i chyba mu dobrze :-) Teraz czekamy na jego towarzysza/towarzyszkę :-)
19.08 - przez jakiś czas gniazdo było puste, ale teraz znów bociek obecny
19.13 - portrecik. Oczko jak gwiazdka :-)
21.38 - bociek chyba zamierza noc spędzić w gnieździe. Ciekawa jestem, jakie są szanse na znalezienie sobie przez niego  partnera i dochowanie się potomstwa.

Ustroń

23 kwietnia - ranek w gniazdku (fot.1), w ciągu dnia było tu pusto, ale o 19.07 znów tu boćka zastałam :-) (fot.2)

Ustroń

24.04 9.05 bocian jest w gnieździe

Ligota   24.04 spokojny poranek w gnieździe

26 kwietnia

Ustroń
Ustroński bocianek wciąż bez pary :(

Ligota   3.05 17.30 bocian sam w gnieździe

Warszewo

1. jajko zostało złożone 4-kwietnia, a więc klucie powinno przypaść na 8-9-maja. Trzeba być czujnym-może trafić się przecież wcześniak. ;)
Ruszyła "TESTOWA TRANSMISJA STRUMIENIOWA" i od razu przekaz jest lepszej jakości. :D

8:48 - prezentacja 5-jajek
9:05 - podmiana rodziców

 

Czarnków
09.05.08. Cały czas trwa wysiadywanie z krótkimi przerwami na poprawianie gniazda. Niestety, nie widać co jest w gnieździe.

Warszewo

Są trzy pisklaki od wczoraj. :D
8-maja: 1.pisklak
9-maja: 2. i 3.pisklak
Prawdopodobnie 2-jajka zostały odrzucone,jak widać na wczorajszym drugim zdjęciu.

 

Dzisiaj była przerwa techniczna i podgląd alternatywny był dostępny na stronie firmy "Espol",która zapewnia transmisję obrazu.W tej chwili jest już dostępny z powrotem na stronie portalu Warszewo. :)

Warszewo

W czwartek 8 maja,kiedy miało miejsce klucie 1.pisklaka, warszewskie gniazdo odwiedziła kamera Kroniki TVP3.
Więcej nt>> w artykule Radka.
11-maja pokazał się 4. a 13-maja-5.pisklak.
Polecam zdjęcia>> Doriana Sierka z 13-maja na portalu Warszewo. :)

Sielanka nie trwała zbyt długo.Od 20-maja widziałam już tylko 4-maluchy,co potwierdzają ujęcia z tego dnia z godz. 20:00.

 

22-maja: 17:25 i 18:20

 

Dzisiaj na stronie portalu pojawił się kolejny artykuł Radka Bratni kanibalizm >> z 2-nagraniami video.

Ligota   20-maja o 13:10 widziałam 2-łebki,ale gniazdo jest tak głębokie,że trzeba zaczekać,aż maluchy podrosną,.Wówczas pewne będzie ile maluchów jest faktycznie. :)

Warszewo

30 maja

Cztery bocianki z Warszewa mają się bardzo dobrze, rosną zdrowo i są skore do zaczepek :) wciąż podskubując dziób i nogi rodzica :) Młode bocianki ładnie czyszczą sobie piórka (fot.2). A pogoda bociankom sprzyja :)

Warszewo   Tak-pogoda sprzyja bociankom i są już na tyle duże,że zostają same,chociaż niezbyt długo pozostają bez opieki rodzica.
Słońce świeci dość ostro,więc z reguły jedno z rodziców osłania je.Maluchy rzeczywiście często podskubują nogi lub dziób rodzica,jak to głodomorki w tym wieku. ;)
Taką sytuację zaobserwował mąż 31-maja i uwiecznił ją na kadrach ok. godz. 8:50-9:20.Maluchy podszczypywały i podskubywały rodzica,a ten zniecierpliwiony opędzał się od nich,jak od natrętnych much.Tak to wyglądało.W końcu odleciał ale za chwilę wrócił.Myślę,że przy okazji mogła to być podmiana rodziców.
Wieczorem ok. 22:00 można zastać oboje rodziców,chociaż nie zawsze.

31-maja


1-czerwca 10:50 Najstarszy maluch ćwiczy skrzydełka. ;)


2-czerwca 10:45 - same,ale o 15:13 słońce grzało mocno  i maluchy były pod opieką rodzica,który osłaniał je od zbyt mocnego nagrzania.


4-czerwca o 11:35-było trochę gimnastyki;o 22:12 do teraz jeden rodzic.

Czarnków
28-maja zauważyłam 1.pisklaka,a już 29-maja były 2-pisklaki. :)

2-czerwca 10:22

Warmińskie bociany - Żywkowo 2008

26 maja 2008 w Żywkowie uruchomiono kolejną polską kamerę.
Więcej informacji na stronie: http://www.bociany.info/

Link bezpośredni do podglądu: http://www.bociany.info/kamery/index.php

Czarnków
Jeszcze 12-czerwca były 3-pisklaki (fot.1)-dzisiaj widzę tylko dwa.
Na stronie podglądu pokazała się opcja "aktualne zdjęcie w DUŻYM FORMACIE".

        

Żywkowo

Na stronie warmińskich bocianów pokazał się apel o pomoc w corocznym liczeniu bocianów
LICZENIE BOCIANÓW 2008 [ 11-12-13 LIPCA 2008]>>.

Ewidencjonowaniu gniazd poświęcona jest zakładka GeoBociek>>.

Można skorzystać z prowadzonej przez Marka Moszyńskiego strony Geo-Bociek>> , która korzystając z map Google pozwala na umieszczanie na niej informacji o bocianich gniazdach.Informacje powinny zawierać zdjęcie gniazda z poziomu ziemi i lokalizować je na mapie satelitarnej.

Osobiście dodałam już ok. 30-gniazd. ;)

17 czerwiec   Warszewo

Cztery młode bocianki i rodzic na gnieżdzie odpoczywają.

Ligota   12.45 Rodzinka pozuje do zdjęcia.

Ustroń
23 czerwca - a oto, co ujrzałam dzis wieczorem:

Ligota   25 czerwca 2008 - Bardzo sympatyczne ujęcie młodych w towarzystwie dorosłego bociana:

Ustroń
29 czerwca - chyba ktoś próbował zakłócić spokój świeżo upieczonej pary

13.18 Boćki w Ustroniu ćwiczą synchrony (1,2)
13.15 ale nie tylko (chwile wcześniej) (3)
   

Już w kwietniu przeprowadzono na portalu Warszewo sondę na imiona bocianiej pary.Zwyciężyły imiona Antoś (Antek) i Tosia od patrona kościoła Św. Antoniego z Padwy.Wyniki ankiety ogłoszono oficjalnie 12-maja.
Źródło
Na Dzień Dziecka zaproponowałam imiona dla młodych,z istniejących już propozycji użytkowników portalu:
Wars(z) i Wojtek oraz Ewa i Kasia.
Forum Warszewo.

Mój chrześniak Wars(z) 8-lipca kończy 2 m-ce i zawzięcie ćwiczy skrzydełka.Swym wzrostem dorównuje już rodzicowi.Pierwsze jego podskoki zaobserwowałam już 29-czerwca o 17:15.
(Piszę "mój chrześniak" ponieważ została przyjęta godzina rozpoczęcia klucia podana przeze mnie).


3-lipca 20:08 Wieczorny trening Wars(z)a.

Czarnków
3-lipca 19:25 Para młodych bocianków ćwiczy skrzydełka na zmianę.



Na stronie podglądu jest również dostępne zdjęcie w dużym formacie>> (20:35).

Przejeżdżając niedawno przez Czarnków nie mogłem oczywiście nie odwiedzić czarnkowskich bocianów :) Obserwacja ich gniazda nie jest łatwa bo znajduje się ono bardzo wysoko, na budynku Starostwa Powiatowego - to chyba jedno z najwyżej umieszczonych bocianich gniazd w Polsce? Udało mi się  tylko zobaczyć łepek jednego z maluchów. Rodzice przebywali w tym czasie na łowach. Mimo, że gniazdo jest w mieście to jego lokalizacja jest bardzo wygodna dla bocianów. Niemal zaraz za budynkiem Starostwa rozciągaja się tereny zielone, nieużytki, przechodzące w rozległe nadnoteckie łąki. Bociany maja więc blisko gniazda  bogate i rozległe tereny żerowiskowe.
Dzięki zdjęciom można obejrzeć czarnkowskie gniazdo z innej niż zwykle strony ;) . Strzałka wskazuje lokalizację kamery.
   

Ustroń
12 lipca 14.20 - i po co stoicie w tym gnieździe z otwartymi dziobami? Termometr pokazuje ponad 35 stopni! Zmykajcie nad wodę!

Ligota   9.52 Dzieci Litki i Gotka już umieją latać. Gniazdo jest puste.
10.00 Rodzic przyleciał do gniazda, a tu dzieci nie ma!

Warszewo   22-lipca poleciał/a najmłodszy bocian-w 70.dniu życia. :)

Ustroń
20.30 A to niespodzianka! W ustrońskim gnieździe bocian! A już byliśmy pewni, że Beskidek i Czantorka
        są w drodze do Afryki. A może to jakiś strudzony podróżnik korzysta z pustego gniazda, by odpocząć.

Ligota   9.39 Od świtu gniazdo było puste, teraz jest jeden bocian.

Bocianie gniazdo Szczecin-Warszewo 2009

link do przekazu: http://www.warszewo.pl/index.php?option … Itemid=92/

Pozdrawiam
Eva Stets
Administrator forum

Czarnków kamera - 2009


Linki do przekazu:  http://www.bocian.czarnkowsko-trzcianec … start.asp?
                    albo: http://87.204.163.134/view/index.shtml

Pozdrawiam
Eva Stets
Administrator forum

Warmińskie bociany - Żywkowo 2009

W ubiegłym roku w Żywkowie uruchomiono kolejną polską kamerę.
Więcej informacji na stronie: http://www.bociany.info/?page=zywkowo_a … f648d2f336

Link bezpośredni do podglądu: http://www.bociany.info/kamery/index.php

Pozdrawiam
Eva Stets
Administrator forum

Czechowice-Ligota w sezonie lęgowym 2009.

Link do przekazu z kamery: http://www.kolnet.eu/kamery/?q=bociany-ligota

Życzę ciekawych obserwacji
Damka_Pik
Moderator

Ligota   29 marca 2009

Otworzyłam podgląd o 13:23 i - ku mojemu niemałemu zaskoczeniu - zobaczyłam w gnieździe samotnego bociana. :)
Udało mi się zrobić zaledwie jedną fotkę, bo dosłownie po sekundzie odleciał. Prawdopodobnie był już tam jakiś czas wcześniej, ale jak długo, nie wiem. No i czy to lokator tego gniazda, czy strudzony podróżny? Zobaczymy.

Warszewo   31 marca 2009 - 16:38

Przyleciał pierwszy bocian do Warszewa! - i już naprawia gniazdko. :)


 

Warszewo  1 kwietnia.

Bociek czeka sobie na piękną bocianicę. Moze jednak powinien na stojąco? Godzinę później - no i posłuchał mnie(fot.2). Jest juz po 20:00, bocian po bocianiemu wysprzątał gniazdo, z  siebie też zrobił urokliwego ptaka i czekamy (gnomom juz nie działa to ja musze pisać godzine:))

Ligota   1 kwietnia 2009

Są już dwa bociany :)

   

02.04.2009.
Ustroń
13:44:14.Para bocianów na gnieździe.(f.1.).
13:47:05.Para bocianów w trakcie kopulacji.(f.2.).          ...     :papa:

Ligota   02.04.2009.
13.45.zastałem jednego bociana.(f.1.).
13.54.była para bocianów.(f.2.).       ...         :papa:

Warszewo  3 kwietnia. 6:30

Gdybym była bocianicą, to juz bym przyleciała. Piekny bocian

11:16 nie wiem o której przyleciała, ważne że jest ( na tamtejszym czacie wyczytałam, ze była o 10:46)

Ligota   03.04.2009.
17.43.Przyleciał drugi bocian i nastąpiła kopulacja.(f.1.).         ...           :papa:

Ustroń
4.04.2009r. 1 bocian obecny na gnieździe
7:14 Zjamował się porządkowaniem gniazda, po chwili usiadł fot 1
7:15 Wstał i rozpoczął toaletę, którą zajmował się kolejne parę minut fot 2
7:18 Efektownie rozłożył skrzydła i chwilę później odleciał fot 3
7:25 Powrócił do gniazda
7:29 Oba boćki w gnieździe, ten który przyleciał zajmuje się oczyszczaniem drugiego
   

Warszewo   5 kwietnia  8:53 - 8:56

Komitywa, rozmowa, kopulacja

Wysoka k/ Międzyrzecza
Jeszcze jedno, pięknie położone, bocianie gniazdo do obserwowania – w miejscowości Wysoka, położonej kilkanaście kilometrów na zachód od Międzyrzecza, nad niezwykle czystym jeziorem Paklicko Małe:

http://www.ziemialubuska.pl/2608,2495,,.html

Życzę wszystkim wiele przyjemności z podglądania mieszkańców tego gniazda i ciekawych obserwacji. :)

Damka_Pik

Wysoka 6 kwietnia 2009

Pierwszy bocian w tym sezonie wylądował w gnieździe 29 marca rano, drugi 31 marca. W ciągu kilku dni powinno więc pojawić się pierwsze jajo. :)
Niestety, data i czas na obrazie z kamery są źle ustawione.

   

Wysoka
19.00 jeden bocian na gnieździe

 

6 kwietnia 2009 godz.19.15
Ustroń
Obydwa bociany na gnieździe

Ligota   6.04.2009
godz.19.20 samotny bocian na gnieździe (1)
        19.30 już sa dwa (2)
 

Warszewo  8 kwietnia.

Jest pierwsze jajo.

W Czarnkowie jest pierwszy bociek! :)
Przyleciał zapewne 9 kwietnia pod wieczór, bo późnym południem gniazdo było jeszcze puste.

Warszewo  9 kwietnia 2009

W Warszewie już dwa jajeczka! Będzie więcej. ;)

   

10.04.2009.
Ustroń
6.09.bocian siedział samotnie,ale jak wstał to widać że leży kawałek materiału (tkaniny).(f1.).       ...      :papa:

11 kwietnia 2009

Ustrońskie boćki doczekały się swego pierwszego jaja! :)
Z informacji na stronie wynika, że samica pokazała je 10 kwietnia o 20:52.

   

Czarnków 12 kwietnia 2009

Dziś o 14:07 bociek z Czarnkowa doczekał się w końcu partnerki! (fot.1,2) :) Minutę później bociany już nadrabiały stracony czas (fot.3). ;) Po chwili bocianica przystąpiła do oceny stanu przygotowania dołka na jajka, a bociek z niepokojem oczekiwał na werdykt, który chyba wypadł pomyślnie (fot.4). :)
Tym sposobem wszystkie polskie gniazda z kamerkami mają już pełną obsadę.

         

13.04
Ustroń
10:59 Z informacji na stronie wynika, że drugie już jajo tej pary pojawiło się w gnieździe 12.04.2009 o godz. 22:33

Wysoka
14 kwietnia 2009 godz.14.13
Obydwa bociany na gnieździe ale jajka na razie nie widze.

22:00 O równej godzinie boćki z Ustronia pokazały światu 3 jajko. Zdjęcie zrobiłam trzy minuty później bo jakoś nie bardzo chciały się ładnie ustawić

Wysoka 16 kwietnia 2009

W tym malowniczo położonym gnieździe nadal nie pojawiło się jajo. Szkoda. :(
Ale nie traćmy nadziei, tym bardziej, że kamerka chyba coś szwankuje, bo obraz nie zmienia się od kilkunastu minut (a być może znacznie dłużej). Może więc w gnieździe sytuacja ma się pomyślniej?

Warszewo  16 kwietnia 2009

Szczecińskie boćki cieszą się już czterema jajami! :)

Ligota   16 kwietnia 2009

W Ligocie niezbyt szczęśliwie ustawiono kamerkę - nie widać jaj. :(
Po zabiegach mamusi w okolicy dołka sądząc, można przyjąć, że są.

Ustroń   Są już cztery.

19 kwietnia 2009 Ustroń

01:09  Właśnie złapałam piąte jajo u Państwa Ustrońskich ! :)

   

Witam

Miejscowość: Zakulin, pow. łowicki, woj. łódzkie

Założyłem dziś kamerkę internetową z widokiem na gniazdo bocianie, które znajduje się blisko mojego domu:
http://www.bociany.tk/ lub
http://jump.to/bociany

+link do galerii ze zdjęciami oraz mapa

Kamerka jest narazie w fazie testowej (rozwiązanie amatorskie) :)

pozdrawiam
marekk

Międzyrzecze Górne, koło Bielska-Białej

Niżej cytuję post, jaki ukazał się 27 kwietnia na naszym forum w temacie "Przemyślenia".
Jest to zarazem informacja o nowym przekazie z kolejnej polskiej kamery:

mroczko napisał:

Witam z Międzyrzecza Górnego koło Bielska-Białej. Od dwóch dni uruchomiliśmy nasz podgląd on-line na gniazdo bociana białego. Zapraszamy do odwiedzin pod adresem www.miedzyrzecze.org.pl jednocześnie prosimy o wyrozumiałość, dopiero się uczymy. Podziwiamy wspaniale rozwinięty projekt bociana on-line w Przygodzicach, gratulujemy wszystkim jego twórcom i sympatykom.

Pozdrowienia,

Leszek Mroczko

Warszewo   28 kwietnia 2009
godz. 21:30
Bocianki leżą przytulone do siebie, jakby wspólnie wysiadywały jajeczka, których - wg tego, co piszą użytkownicy czatu - jest pięć.

Witam serdecznie z Międzyrzecza Górnego koło Bielska - Białej,

Nasze gniazdo na razie ma jednego lokatora. Przyleciał dość późno, bo w ubiegły piątek, teraz czekamy na partnerkę. Nie wiemy czy się doczekamy, bo już koniec kwietnia. Na to jednak nie mamy wpływu.

W tym roku dopiero rozpoczynamy nasz projekt. Będziemy wdzięczni za wszelkie sugestie, jak go poprawić.
Gniazdo jest na wieży starej remizy strażackiej, kamera jest zainstalowana na dachu sąsiadującej nowej Strażnicy OSP.
Dlatego podgląd na gniazdo jest z boku a nie z góry.

Pozdrawiam i zapraszam do naszego gniazda: http://www.miedzyrzecze.org.pl/32,bocianie-gniazdo.html

Leszek Mroczko
Stowarzyszenie Przyjaciół Międzyrzecza

29 kwietnia 2009

Bociany z Wysokiej razem w gnieździe. Najpierw jeden wysiadywał, drugi stał obok.
Potem stały obydwa, ale niestety nie było widać jaj. Mam nadzieję, że są, tylko przykryte sianem.

 

Ligota   29 kwietnia 2009

Jajeczek w gnieździe nie widać, ale pewno są. Litka i Gotek leżą obok siebie, jakby pomagały sobie nawzajem w wysiadywaniu :D . Fakty poznamy dopiero wtedy, gdy pisklęta podrosną na tyle, by wystawić łebki z dołka.

Międzyrzecze  30.04.09
godz.18.33
bocian na gnieździe (przyleciał niedawno,o 18.16 jeszcze go nie było)- stoi na jednej nodze,dziób wtulony w pióra na piersi,czasem rozgląda się.
godz.18.35
ułożył się na gnieździe ; w Miedzyrzeczu chyba wieje wiatr,bo bocianie pióra lekko falują.

Międzyrzecze 

Wygląda na to, że nasz kawaler pozostanie bez panny do końca sezonu. Trochę nam szkoda, bo to nasz pierwszy sezon z kamerką w gnieździe. Z drugiej strony wprowadza to jakieś novum, w innych gniazdach obserwujemy pary a u nas singielek ;)

Międzyrzecze  1 maja 2009
godz. 12:45

Bociek wciąż samotny. Stał na gnięździe i czyścił pióra. Potem usiadł.
Widać, że ciągle jeszcze czeka, czasami porządkuje gniazdo, układa sianko.
Ja jeszcze nie tracę nadziei...

 

Zakulin 1 maja 2009
godz. 13:00

W gnieździe jeden bocian. Wysiaduje, ale liczby jaj nie widac. Gniazdo jest głebokie, nawet bocianowi widac tylko głowę.
Ale sceneria piękna.

Warszewo   2 maja 2009

11:30 Bocian wstał i rozpoczął bardzo dokładną pracę. Dotykał jaja łapą, obracał je dziobem. Przez kilka minut porządkował ściółkę, wyciągał i odrzucał pojedyncze źdźbła.
11:37 Bocian usiadł ponownie na jajkach.

   

Ligota   2 maja 2009

10:50 Dwa bociany w gnieździe. Jeden siedzi na jajach, drugi stoi obok, czasami trąca leżącego dziobem.
11:50 Stojący dotąd bocian odleciał, prawdopodobnie w celu zjedzenia czegoś.

   

Zakulin 2 maja 2009

11:14 Wietrzenie jajeczek - prawdopodobnie. Bocian najpierw poprawiał coś w dołku, potem przez chwilę stał, rozglądał się.
11:16 Usiadł i znów widać mu tylko głowę.

 

Międzyrzecze  03.05.2009.
8.38.Bocian chociaz samotny to starannie modernizuje swoją posiadłość,poprawiajac w koło gałązki.
8.42.Bocian chyba się zmęczył bo przerzucał kępki siana,gałązki i też teraz siedzi i odpoczywa.
8.43.Samotnik jednak długo nie posiedział,wstał i czyści się.Wyglądało jakby nie mógł znależ sobie miejsca bo siadał z trzy razy i wstawał,coś poprawił itak przez kilka minut.
8.53.Nie zastałem go już na gnieżdzie.
9.01.Zastałem bociana z kępą budulca na gniazdo ale nie bardzo miał gdzie położyć bo kręcił się w koło.jak znalazł miejsce to przystąpił do czyszczenia się i rozglądania.      ...        :papa:

Zakulin 5 maja 2009

9:45 W gnieździe dwa bociany. Jeden wysiaduje jaja, drugi porządkuje swe upierzenie (1).
9:55 Wysiadujący bociek wstał, rodzice wspólnie dokonali krótkiego przeglądu, trudno powiedzieć, czy zmieniali położenie jaj (2).
9:57 Zmiana  - na jajach siada ten bocian, który do tej pory stał (3).
9:59 Drugi bocian odlatuje (4).

     

7 maja 2009 Warszewo
12:50 - 13;00

1. Dwa bociany w gnieździe. Jeden wysiaduje jaja, drugi stoi obok, czasami przeczesuje pióra dziobem.
2. W chwili gdy leżący bocian podniósł się, drugi odleciał.
3. Pozostały w gnieździe bocian odwracał dziobem jaja, dotykał je łapą.
4. Jajka były odsłoniete przez 1,5 min. Po tym czasie bocian usiadł.

     

Ligota 8 maja 2009
16:14 - 16:20

Bocian z Ligoty przeprowadził gruntowne porządki w gnieździe.
Najpierw poprawiał ułożenie jaj (1), potem wyrzucał śmieci (2 i 3).
Przez dwie minuty układał jeszcze sianko, wreszcie się położył.
Dziób otwarty, pewnie mu ciepło (4).

     

Wysoka 9 maja 2009
Na pierwszym zdjęciu bocian poprawia coś dziobem na środku gniazda.
Na drugim wygląda, jakby wysiadywał.
Czy to pozwala nam mieć nadzieję, że w tym gnieździe są jednak jaja?

 

Międzyrzecze  14 maja 2009

Dwa bociany w gnieździe! :D
Ale się cieszę!!!

14.05

Ustroń ma już pierwszego pisklaczka :)  Bardzo ruchliwy malec :)

14.V.2009 Warszewo

Jest pisklaczek w Warszewie. Na tamtejszym czacie wyczytałam, że zaobserwowano go 0 5:37. Też go widziałam ale nie kliknęłam fotki, bo rodzic go natychmiast przykrył sobą. Tam pierwsze jajo zostało złożone 8.IV.2009

Międzyrzecze  14.V.2009

13:15 W dalszym ciągu są dwa i chyba w dobrej komitywie:)

14.V.2009  Ustroń

godz.14:15 Dwa piękne pisklaczki:)

14 maja 2009

Bociek z Miedzyrzecza, jak na bociana z remizy strażackiej przystało, ma na imię Florek.
Imię wybrano w wyniku konkursu. Można o tym przeczytać na forum Międzyrzecza
http://www.miedzyrzecze.org.pl/forum/
Florek i jego Pani większość dnia spędzili razem w gnieździe. Było sporo czułości (1, 2).
Około 15:30 postanowili polecieć prawdopodobnie na obiad.
Florek wrócił do gniazda po 16, niestety sam (3).
Ona przyleciała o 16:30. Cóż to było za powitanie! (4)

     

Międzyrzecze  15 maja 2009

Florentyna leżała na gnieździe. Florek uparcie szturchał ją dziobem, potem łapą, w końcu wskoczył jej na plecy, więc ona wstała, a on ...nic. Postał chwilę i zajął się kosmetyką piór.

     

15.05  Ustroń

godz 15:06 Pierwszy raz zobaczyłam trzeciego pisklaczka

17.05 godzina 8:10  Ustroń
Wykluł się czwarty bocianek
A oto moje pierwsze spotkanie z najmłodszym ustrońskim o godzinie 13:06


 

Ustroń
17:05 Pięć pięknych pisklaków, trochę są umorusane, ale widać aura nie sprzyja :)

Ligota 19 maja 2009
19:50

Bocian wstał, miał jeszcze jakieś zapasy pokarmu, więc podał je pisklętom.
Bocianki wyciągały dziobki do góry, dzisiaj widziałam tylko dwa,
ale z moich wcześniejszych obserwacji wynika, że są cztery pisklęta.

 

Ligota 21 maja 2009
6:30

Bocian porządkował gniazdo. Pisklęta bardzo ruchliwe, trudno je policzyć, ale są cztery.

 

Międzyrzecze  21 maja 2009

1. Florek i Florentynka przy porannej toalecie.
2. W gnieździe tez trzeba zrobic porządek.
Jeden z bocianów odleciał na chwilę.
3. Bocian leży, drugi właśnie wrócił do gniazda z porcją budulca - trochę siana, jakieś patyczki.
4. W gnieździe leży jeden bocian. Może to Florentynka? Może będą jajeczka?

     

21 maja 2009 Warszewo

W gnieździe dorosły bocian i dwa pisklęta.
Maluchy wygrzewają się w słonku i zajadają podany przez rodzica posiłek.

 

24 maja 2009 Warszewo

W gnieździe dwa pisklęta i trzy niewyklute jaja. Dorosły bocian nakarmił dzieci, teraz porządkuje dołek.

 

Żywkowo   20.05.2009r. z tego co widać kamera ruszyła
(ale ten sam obraz jest do tej pory z 19:50)
widać dorosłego bociana i chyba młode

24.05.2009r godzina 19:38

Ustroń
Bocian troskliwie zajmował się swoimi pociechami, zastanawiają mnie te śmieci ciągle obecne w gnieździe, czy nie zagrażają one młodym?

Ligota 24.05.2009r. godzina 19:40
Na gnieździe dorosły bocian i pisklęta z tym że główka jednego wystaje nad gałęzie z których zbudowane jest gniazdo

Międzyrzecze  28 maja 2009

Ciekawa jestem, czy istnieje jakaś ostateczna data, do której bocianica musi w danym roku złożyć jaja, by para mogła wyprowadzić lęg. Florek i Florentynka zachowują się tak, jakby wciąż miały nadzieję. Kokietują się nawzajem, kopulują, porządkują, nadbudowują gniazdo. Często można zobaczyć jednego bociana leżącego na środku. Jednak równie często gniazdo bywa puste. Chyba zostaje nam tylko cierpliwe oczekiwanie.

     

Żywkowo - 28.05.2009r.
godzina 20:30
Kamera ruszyła to jest pewne - młode chyba są

Zakulin  30 maja 2009

Bocian z Zakulina cierpliwie ogrzewa zawartość dołka. Co tam jest? Chyba jeszcze musimy poczekać, zanim bociany ujawnią nam ten sekret.

30 maja 2009

Ustroń stracił dziś dwa pisklęta, jedno ze starszych i najmłodsze. :(

Ustroń
A czy ktoś wie co stało się z tym najmniejszym martwym pisklakiem ?
Ten drugi duży został  wyrzucony przez bociana poza  gniazdo, ale nie mogę doczytać co stało się z tym najmniejszym .....

Międzyrzecze  2 czerwca 2009
około 13:00

Florek i Florentynka razem w gnieździe (1). Stoją, rozglądają się, porządkują pióra. Nie wygląda na to, by miały w dołku jakieś skarby, ale mogę się mylić.
Florek odleciał (2), a Florentyna usiadła na gnieździe (3). Siedziała jakieś 20 minut, potem wstała, zajęła się porządkami w gnieździe (4).

     

Wysoka 2 czerwca 2009

Ostatni raz widziałam bociany w tym gnieździe 27 maja około godz. 17:00. (fot). Od tej pory ilekroć zaglądam do gniazda, zawsze jest ono puste. Być może boćki odwiedzały gniazdo później, ale mnie nie udało się na nie trafić.

Międzyrzecze  3 czerwca 2009
Popołudnie Florek i Florentynka spędzają w gnieździe.
Nie wiem, czy będą miały pisklęta, pewnie nie, ale jak się prezentują w tych "pięknych okolicznościach przyrody" !

Ustroń
najmniejszy umarl , a najwiekszy zadlawil sie , nawet nie bylo czasu na reakcje, zszedl w ciagu dwoch godzin

4 czerwca 2009 Warszewo

Dwa pisklęta z Warszewa urosły, są bardzo ładne. W gnieździe na pierwszym planie widać trzy jaja, które nie zostały do tej pory wyrzucone. Na zdjęciu nr 2 bocianki zajadają podany przez dorosłego posiłek.

 

8 czerwca 2009
Bocian z Zakulina zachowuje się tak, jakby w dołku było coś, czym trzeba się opiekować. Czasami wydaje mi się, ze widzę kawałeczek główki pisklęcia, ale nie jestem tego pewna. Na razie czekam więc cierpliwie.

Zakulin  10 czerwca 2009

Na zdjęciu nr 2 widać dwa jasne łebki wystające z gniazda. Widać to szczególnie przy porównaniu ze zdjęciem nr 1.

 

Zakulin  15 czerwca 2009
W gnieździe na pewno są dwa pisklęta. Jedno chyba jest większe, widać je na zdjęciu nr 1. Na zdjęciu nr 2 z dołka wyglądają dwa pisklęta. Czas pokaże,  czy nie ma ich więcej.

 

17 czerwca Warszewo
Przed wieczorem w gnieździe można zobaczyć dwa dorastające bocianki, dorosłego i ... trzy jajeczka. Wciąż jeszcze leżą. Aż dziwne, ze nie zostały uszkodzone.

 

20 czerwca 2009

14:28–14:50  W Ustroniu uporczywe deszcze dały się mocno we znaki bociankom – są strasznie przemoczone i zziębnięte. Najgorzej znosi to najmłodszy pisklaczek. Od kilku godzin nie wstaje nawet do posiłku. Teraz deszcz chyba ustał, ale mogłoby zaświecić wreszcie słońce i ogrzać nieboraczka. Rodzeństwo już czyści i stroszy piórka, a on najwyraźniej nie ma na to siły (fot.1-3).
15:04  Przed chwilą było karmienie dwa bocianki prześcigały się w wychwytywaniu kąsków, a maluszek dopiero po chwili się zorientował i z największym wysiłkiem, ledwo ledwo, prawie czołgając się na leżąco zdołał obrócić się w kierunku posiłku, ale już nic nie zostało (fot.4), klapnął więc znowu. Bardzo niepokojąco to wygląda. :(  Słońca!

         

20 czerwca 2009

Ustroń
Kilka minut po godzinie 19. osłabione pisklę zostało wyjęte z gniazda. Nie znam żadnych szczegółów, nie wiem, gdzie zostało przewiezione.
Teraz (19:25) w gnieździe są same dwa pisklęta.
Mam nadzieję, że pisklę wyzdrowieje, może nawet wróci do gniazda. Trzymam kciuki.

21 czerwca 2009
Obydwa pisklęta z Zakulina rosną zdrowo. Na zdjęciu widać, ze potrafią już siedzieć z wysoko uniesionymi główkami. Dziś wygrzewają się w słońcu pod opieką jednego z rodziców.

Czarnków 21 czerwca 2009
Bociany z Czarnkowa mają dwa śliczne pisklęta.

Międzyrzecze  21 czerwca 2009, godz 21:30

Przed nocą Florek i Florentynka razem w gnieździe.

Międzyrzecze  22 czerwca 2009
16:10 - Na gnieździe stoi samotny bocian, to chyba Florek. Pióra mokre, z dzioba ścieka woda.
W dodatku chwilami wręcz przysłaniają go kłęby dymu :/

Ustroń
22.06.2009 na stronie głównej projektu pojawiła się informacja że stan zabranego do azylu bocianka poprawia się i jest nadzieja na jego powrót do gniazda.

Ligota 23-06-2009 godz. 11
Po dwóch dniach bez przekazu z gniazda zastałam na nim dziś trzy bocianki zamiast 4:-( Najmniejszy chyba nie przetrzymał złej pogody.

dzisiaj zostaly zaobraczkowane mlode bociany w Ustroniu, zaobraczkowal je Pan Wieslaw Chromik, bocianom zostaly zalozone obraczki, kazdemu dwie, jedna metalowa, na lewa noge, bo mamy rok nieparzysty i druga plastikowa (PMMA) na prawa, wykorzystano tez moment zeby zwrocic najmlodszego mlodego, ktory przebywal kilka dni w ptasim azylu.

jesli ktos mieszka dosc blisko Ustronia, to bardzo zapraszamy na zlot 25 lipca, beda pogawedki i "dzis pytanie , dzis odpowiedz" na temat bocianow, na wszytkie pytania , bedzie odpowiadal Zbigniew Jakubiec i Wieslaw Chromik.
ZAPRASZAMY.
szczegoly na stronie Ustronia.

Ligota 26.06.2009r.
godzina 11:46
Sielanka trwa także w Czechowicach-Ligocie. 4 bociany 3 młode i dorosły siedzą wspólnie, a że młode bardzo wyrosły to zasadniczo dorosłego zdradza tylko kolor dzioba

Ustroń
Juz oficjalnie i w stu procentach moge potwierdzic udzial na zlocie Pana prof.dr.hab. Zbigniewa Jakubca (autora ksiazki "Bociany i Bocki i setek opracowan na temat bociana)
serdecznie zapraszam wszytkich ,ktorzy moga przyjechac, warto posluchac, pogadac z tak wielkim polskim fachowcem od bocianow.
zlot jest 25 lipca, szczegoly na stronce ustronia: www.bociany.edu.pl
beda tez inni zaproszeni goscie ze swiata ornitologow-bocianolubow.
zapraszamy serdecznie

28 czerwca 2009

Nie ma już przekazu z kamery w Zakulinie, na stronie widnieje taki oto komunikat:  :(



Prawdopodobnie stało się to dwa, trzy dni temu. :(

29 czerwca 2009

Biedne bocianki z Ligoty prezentują się dziś żałośnie. Przed południem wyglądały źle (fot.1,2), a po południu jeszcze gorzej (fot.3), pewnie znów padało, a może nadal pada. W gnieździe musi być niezłe bagno, bo dorosłe są znacznie czyściejsze. Trudne mają dzieciństwo maluchy, oby wytrwały, może w końcu pogoda się poprawi. :(

      

Międzyrzecze 

20.35.Parka bocianów na gnieżdzie.Jeden stoi przodem do kamery na jednej nodze a drugi bokiem z prawej strony z nastroszonymi piórkami szyjnymi.
20.39.Bocian stojący bokiem dostojnie zajął się czyszczeniem swoich piórek.
20.42.Teraz czyszczeniem zajął się ten drugi bocian ale oba stoją na jednej nodze i prawie stykają się szyjami.
20.53.Stojący bokiem bocian dał dwa kroczki do tyłu i załatwił się.Następnie podszedł do przodu i nogą zaczął czyścić łepek a nastepnie obrócił się w prawo i stanął tyłem do kamery.       ...            :papa:

1.07.2009r.
godzina 13:59 Bociankom z Ustronia także doskwiera upał, o czym świadczą otwarte dzioby

Międzyrzecze 5 lipca 2009
Niedzielny poranek Florek i Florentynka spędzają w gnieździe. Ona leży, on na stojąco, trochę się rozgląda, czasami czyści pióra.

 

Ligota 15 lipca 2009
Jak widać na zdjęciu dwójka młodych boćków już zaczęła swoje pierwsze całkiem poważne loty, bo w  gnieździe został tylko jeden, prawdopodobnie najmłodszy z trójki fot.1.  Obserwowałam to gniazdo kilkanaście minut i ciągle nie doczekałam się powrotu boćków. Dopiero wieczorem kiedy miałam znowu dostęp do sieci zajrzałam do nich i były wszystkie 3:-) fot.2.

 

Ligota  18 lipca 2009
A dziś wieczorem w gnieździe zrobiło się prawdziwe bajorko :(  Kiedy te deszcze się skończą?!

19 lipca 2009 Warszewo

Na stronie z przekazem wyczytałam, że bocianki z tego gniazda, Bursztynek i Muszelka, odbyły dzisiaj wspólnie długi lot. Nie było ich przez dwie i pół godziny. Dla Muszelki był to pierwszy lot, Bursztynek latał już w piątek.
Na zdjęciu - zasłużony odpoczynek.

Międzyrzecze 20 lipca 2009

Florek i Florentynka ciągle mieszkają w swym gnieździe, choć nie dochowały sie w tym roku piskląt.
Widziałam je tam dzisiaj rano i przed wieczorem.

 

Wysoka 20 lipca 2009

Na stronie z przekazem można przeczytać, że bociany czasami odwiedzają gniazdo, ale ja wciąż nie mam szczęścia, by je zobaczyć. Od kilku dni na gnieździe można zobaczyć coś, co wygląda jak porozrzucane jajka.

24.07.2009r.
Godzina 16:20
Bocianiątka z Ligoty latają. Zastałam puste gniazdo. Bociany spacerowały po łące nieopodal gniazda

Międzyrzecze 24 lipca 2009

Florentynka długo musiała dziś czekać na Florka. Obserwowałam ją od godz. 20:30. Była wyraźnie zaniepokojona nieobecnością partnera.
Trochę stała, potem się położyła, ale i w tej pozycji nie wytrzymała długo. Wstała, czyściła piórka. Florek rwócił dopiero około 21:00.

     

Ustroń - prelekcja profesora Zbigniewa Jakubca w czasie dzisiejszego zlotu "Bociany od epoki lodowcowej do dnia dzisiejszego w Polsce"
http://www.ustream.tv/recorded/1866837

31.07.2009. Ustroń
2.01.Na gniezdzie przebywa piątka bocianów.(f.1.).
2.11.Na gniezdzie poruszenie,cala piatka wierci się i klekotały dorosle.Obraz klatkowy chwilowo zatrzymał się widać to było na strumieniowym. 
2.20.Czwórkę bocianów widać jak stoją (f.2.).a piąty jest w prawym dolnym brzegu gniazda,widać kawałek na strumieniowym przekazie.
3.02.Cztery widoczne a piąty jest schowany z lewej strony.
3.10.Ta główka zasłania piątego bociana.(f.2.). 
3.30.Nic na gnieżdzie większego nie zaszło bociany stojące czyszczą się lub dżemią a jeden z lewej zasłania drugiego chyba w kucki tyłem do środka gniazda.
4.17.Nockie na tym gniezdzie spędziła cała rodzinka w piątkę napewno.(f.3.).
5.07.Zastałem gniazdo z pustostanem.(f.4.).            ...                   :papa:

01.08.2009. Ligota.
6.12.Zastałem taki przekaz jak na foto(f.1.). a chwilę wcześniej chodził po łące bocian a teraz tam przeleciała sarna(a może nie).
6.45.Może sobie usiądę bo nie mam co do roboty.(f.2.). i tak zrobił.
7.25.Trójka bocianów na gnieżdzie.(f.3.).
8.22.Dwa czyszczą się na stojąco a jeden siedzi.
9.15.Gniazdo puste poleciały na żerowisko.     ...         :papa:

05.08.2009.Ligota.
19.23.Na gnieżdzie zastałem parkę młodych bocianów.(f.1.).Ale długo nie pobyły bo za chwilkę odleciały.
20.15.Gniazdo jest puste bez bocianków.
20.24.Pojawiły się dwa bociany na gnieżdzie.(f.2.).
20.39.Na gnieżdzie zapada ciemność(f.3.). i już nic nie widać.Dobranoc boćki.            ...           :papa:

08.08.2009.Ligota.
6.42.Zastałem jednego dorosłego bociana na gnieżdzie.Stał i rozglądał się,musiał się też zająć swoimi piórkami.(f.1.).
7.28.Gniazdo puste,bociana nie ma.              ...          :papa:

Międzyrzecze 9 sierpnia 2009

Wiele bocianich gniazd pustoszeje. Florek i Florentynka z Międzyrzecza ciągle jeszcze cieszą nas swoim widokiem.

   

Czarnków 11 sierpnia 2009 r.

Gniazdo w Czarnkowie jest chyba ostatnim, w którym możemy jeszcze obserwować "na żywo" młode bocianki. Co prawda jakość przekazu z kamery nie jest najwyższa, ale ... najważniejsze, że one są :-)

   

Pozdrawiam,
Romek

Czarnków 12 sierpnia 2009 r.

Jeszcze nie odlatujemy. :D (fot.1)
Przybył Rodzic z drugim śniadaniem (fot.2)

   

Pozdrowienia,
Romek

Ligota  12 sierpnia 2009 r.

W ligockim gnieździe miły widok.

 

Pozdrowienia,
Romek

12 sierpnia 2009 r.

Gniazdo w Ustroniu cieszy oczy...

   

Pozdrowienia,
Romek

Ligota  13 sierpnia 2009 r.

Jeszcze jesteśmy w domu.

 

Pozdrowienia,
Romek

Czarnków 13 sierpnia 2009 r.

 

Pozdrowienia,
Romek

13.08.2009. Ustroń.
20.17.Zastałem bociana na gnieżdzie.(f.1.).
20.40.Nic się nie zmieniło nadal przebywa jeden bocian na gnieżdzie.
21.10.Bocian jakby wypatrywał drugiego ale on/ona nie nadleci chyba już dziś.(f.2.).Dobranoc może ostatni raz.            ...           :papa:

14.08.09 godz.20.33 Ustroń

Samotny bocian

16.08.2009. Ustroń.
21.05.Samotny bocianek chyba tak spędzi nockę kolejną a może też i ostatnią-czas pokaże.(f.1.).
21.11. Fajna poza na dobranoc.(f.2.).              ...     :papa:

Ligota  18.08.2009. Ligota.
14.04.Na gnieżdzie zastałem jednego bociana.
14.45.Gniazdo puste bez bocianków.
15.05.Na gnieżdzie był ponownie bocian jeden.
15.10.I nie ma bociana ponownie pusto.             ...        :papa:

Czarnków 19 sierpnia 2009

Jesteśmy. :D:D



Pozdrowienia,
Romek

20 sierpnia 2009

Poranek w Międzyrzeczu – Florek i Florentynka są z nami. :D:D

   

Pozdrawiam,
Romek

Czarnków 20 sierpnia 2009

Jestem ! :D



Pozdrawiam,
Romek

Międzyrzecze 21 sierpnia 2009
10:15

Florek i Florentynka jeszcze są :) Dzisiejszy poranek spedzają w gnieździe.

Ligota 21 sierpnia 2009

Odleciały... :(  Życzymy szczęśliwej i bezpiecznej podróży.



Pozdrowienia,
Romek

21 sierpnia 2009
Ustroń

Bez komentarza. :( x5



Pozdrowienia,
Romek

21 sierpnia 2009

20:15 Bociany z Międzyrzecza nie odleciały. Prawdopodobnie zanocują dziś w swoim gnieździe.
         Florek drzemie z dziobem wtulonym w "żabot", Florentynka porządkuje piórka.

 

Międzyrzecze 24 sierpnia 2009
14:10

Florek i Florentynka razem w gnieździe. Stoją w słońcu, wiatr rozwiewa im pióra.

Międzyrzecze 25 sierpnia 2009

20:00 Bociany jeszcze są, jeszcze nie odleciały.

Międzyrzecze 26 sierpnia 2009

11:35  :D:D


Pozdrawiam,
Romek

29.08.2009r.
Bociany definitywnie przestały się pojawiać 18 sierpnia. Chyba sezon w Ustroniu tak jak u nas zakończył się

Międzyrzecze
Na pożegnanie - ostatnie zdjęcie Florka i Florentynki, jakie udało mi się zrobić w tym roku, 26 sierpnia 2009 wieczorem.



Do zobaczenia bocianki, szczęśliwej drogi do Afryki, a w po zimie szczęśliwego powrotu do gniazda.
Oby następny sezon był bardziej udany od tegorocznego!

Sezon w Warszewie zakończył się już dawno. Przejrzałam dziś swoje archiwum - parę bocianów widziałam w tym gnieździe ostatni raz 4 sierpnia (fot. 1), a samotnego bociana 7 sierpnia (fot. 2). Nie jestem pewna, czy potem bociany już nie pojawiały się w gnieździe, ale ja ich tam nie widziałam, choć zaglądałam na stronę codziennie.

 

Czarnków 9 września 2009

Nie spodziewałam się tu zastać jeszcze bociany, ale dla pewności sprawdziłam - pusto. Nie wiem, kiedy odleciały na dobre, ale można się domyślić, że w ostatniej dekadzie sierpnia - tak jak w innych gniazdach z udanymi lęgami.
Powodzenia czarnkowskie boćki, przylećcie znowu wiosną! :)

Wysoka 9 września 2009

Trudno nazwać tegoroczny sezon udanym dla bocianów z Wysokiej. Przyleciały o odpowiedniej porze, prawdopodobnie samica złożyła jaja, ale nic się z nich nie wykluło. Bociany opuściły więc gniazdo, a teraz są pewnie w drodze do Afryki.
Miejmy nadzieję, ze następny sezon będzie bardziej pomyślny.
Na pożegnanie zdjęcie wysockich bocianów ze strony http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d … /638499269
Na tejże stronie można tez przeczytać o... klątwie, jaką rzuciły bociany na wieś za zniszczenie ich starego gniazda i o próbie "odczyniania" :zdziwiony: