Damka_Pik - 2009-03-08 11:04:43

Bieliki z Estonii 2009


Mamy nowe, ciekawe gniazdo do obserwowania – gniazdo orłów bielików w Estonii.
Jakość obrazu (i dźwięku), podobnie jak w przypadku innych znanych nam kamer estońskich – doskonała.

Do podpatrywania życia mieszkańców tego gniazda zachęca też Urmas Sellis w informacji, która ukazała się dziś po północy na stronie Looduskalender http://www.looduskalender.ee/en/node/2905 :

Kamera orłów bielików uruchomiona!

Przygotowania do nowego sezonu w gnieździe orłów bielików ruszyły pełna parą – dno gniazda wyłożone miękkim sianem z ubiegłorocznej trawy, sztywne gałęzie poutykane wokół brzegu, męczące wrony przegnane, a para orłów donośnym głosem obwieszcza, że lokatorzy są w domu. Oczywiście, nie zapominajmy o głównym celu tych starań – uzyskaniu potomstwa … Piękna wiosenna pogoda pobudza zmysły …

Począwszy od 5 marca – we współpracy z Kotkaklubi (Klub Miłośników Orłów) i Looduskalender – uruchomiona została kamera, dzięki której będzie można śledzić rozwój wydarzeń w gnieździe zamieszkałym przez parę orłów bielików w Läänemaa.


Fotka ze strony Looduskalender:

http://images38.fotosik.pl/74/95d18b7cb0f3c3f0m.jpg


Przy okazji, chętnym do pogłębienia wiedzy o tych ptakach polecam lekturę niezwykle ciekawego artykułu pióra wybitnego znawcy ptaków szponiastych – Tadeusza Mizery, z numeru 1/2006 „Ptaków Polski” pt. „Bielik”, w wersji on-line:
http://www.ptaki-polski.pl/roczniki.php … 4#arty_tek

Życzę wszystkim udanych i ciekawych obserwacji i liczę na dzielenie się nimi na naszym forum. :)

Adres do przekazu z kamery (do odtwarzania w „Windows Media Player” lub „VLC Media Player”): mms://tv.eenet.ee/kotkas.

Damka_Pik - 2009-03-08 12:28:51

Godzinę temu bielik siedział pośrodku gniazda (fot.1), a potem sprytnie się ukrył między konarami i udawał, że go tam nie ma – wkomponował się w otoczenie (fot.3 – patrz biała strzałka kursora, lekko na lewo od środka górnej części fotki). :)  Teraz już są oba (fot.4).

http://images37.fotosik.pl/74/3a6d58dfd5984962m.jpg   http://images49.fotosik.pl/78/e60d7c692a330fa3m.jpg   http://images36.fotosik.pl/75/fde4b35d81a58472m.jpg

Renia - 2009-03-08 15:35:45

8 marca 2009
Na gnieździe w Estonii około 15:30 pojawił się bielik
http://www.pic-upload.de/thumb/08.03.09/fvubme.jpg

Renia - 2009-03-09 10:39:42

9 marca 2009
W Estonii pogoda nieciekawa, powiewa wiatr, gniazdo przyprószone cienką warstwą śniegu.
ok. 10:20 cz. pol. - Bielik siedzi na gałęzi, rozgląda się, czasem czyści pióra (1, 2).
ok. 12:00 cz. pol. - Teraz bielik stoi na gnieździe, co chwilę poprawia w nim gałązki (3).

http://www.pic-upload.de/thumb/09.03.09/kj4p1w.jpg http://www.pic-upload.de/thumb/09.03.09/xxehhf.jpg http://www.pic-upload.de/thumb/09.03.09/c2wog.jpg

Damka_Pik - 2009-03-09 19:09:58

9 marca 2009

Zaobserwowałam dzisiaj dziwne, powtarzające przez prawie godzinę sytuacje w gnieździe bielików (kilka z nich nagrałam – linki poniżej). Samica nie opuszczała gniazda przez cały dzień – co już jest zastanawiające; czasem siedziała na gałęzi, czasem w gnieździe. Około 16:30 (cz. estońskiego) nadleciał samiec i usiadł na gałęzi po lewej stronie. Wobec tego, co nastąpiło potem, trudno powiedzieć, czy to jej partner czy obcy osobnik. Dopóki siedział na gałęzi, samica tylko go obserwowała i czasem popiskiwała, ale kiedy kilkakrotnie próbował wejść do gniazda, reagowała natychmiast – odganiając go zdecydowanie. Samiec nie miał obrączki (jej partner też nie ma). W końcu samiec odleciał. Przed zapadnięciem zmroku samica też zniknęła.

http://images50.fotosik.pl/80/be2b56b4647fe4aem.jpg   http://images43.fotosik.pl/79/629a8ffc750152b5m.jpg

Nie wiem, co o tym myśleć – jeśli to był obcy osobnik, to zachowanie samicy byłoby dość czytelne, ale wobec tego, gdzie się podział jej partner, dlaczego nie pojawił się dziś w gnieździe? Jeśli natomiast był to prawowity współlokator, to dlaczego nie pozwalała mu wejść do gniazda? Jaj chyba jeszcze nie ma, bo w końcu opuściła gniazdo ... tylko dlaczego siedziała w nim, lub obok, przez cały dzień?

[Gdyby linki nie chciały się otwierać i ukazywał się od razu napis "replay", należy kilkakrotnie kliknąć na niego - nastąpił jakiś błąd w skrypcie na stronie (taki komunikat mi sie pojawił).]

http://s369.photobucket.com/albums/oo13 … ia9Mar.flv
http://s369.photobucket.com/albums/oo13 … ia9Mar.flv
http://s369.photobucket.com/albums/oo13 … s39Mar.flv
http://s369.photobucket.com/albums/oo13 … s49Mar.flv
http://s369.photobucket.com/albums/oo13 … s5_Est.flv
http://s369.photobucket.com/albums/oo13 … s6_Est.flv

Damka_Pik - 2009-03-12 11:12:14

12 marca 2009

Dziś w nocy samica złożyła pierwsze jajo! :)
Na fotce szczęśliwy tato dokonujący oględzin - pod bacznym okiem mamy.

http://images39.fotosik.pl/78/981c2edca057dd28m.jpg

Damka_Pik - 2009-03-17 15:36:02

17 marca 2009

W gnieździe bielików są już na pewno dwa jaja; drugie zostało złożone 14 marca (fot.1). :)
Dziś do Estonii wróciła zima. Samica wysiaduje z rozłożonymi skrzydłami, by ochronić jak największą powierzchnię gniazda wokół jaj przed przemoczeniem (fot.2). Nie wiadomo, czy przybyło kolejne jajo, bo zawartość dołka nie jest całkiem widoczna nawet w trakcie obracania jaj (fot.3).

http://images40.fotosik.pl/81/10aeb4dd16202f7am.jpg   http://images42.fotosik.pl/82/e8ab0c847a8be0cam.jpg   http://images42.fotosik.pl/82/2696505c6ac6d965m.jpg

Magdag - 2009-03-21 16:09:47

20 marca, około 15:30

Przyleciał partner. Troszkę posprzątał przenosząc z miejsca na miejsce dwa kijeczki, potem było cmok, cmok i poleciał. Zmiany na jajach nie było.

http://images48.fotosik.pl/88/e516eb114334001am.jpg http://images45.fotosik.pl/88/12cd8a914bf7192dm.jpg http://images44.fotosik.pl/88/bf9a24da39367823m.jpg

Damka_Pik - 2009-04-17 23:57:20

17 kwietnia 2009

Tyle się dziś działo, że prawie zapomniałabym donieść, że w gnieździe estońskich bielików wykluło się już pierwsze pisklątko! Stało się to prawdopodobnie wczoraj wieczorem lub dziś rano, na pewno jednak klucie zaczęło się już wczoraj, a więc po 35 dniach od złożenia pierwszego jaja (12 marca). Dołek w gnieździe jest tak głęboki, że do dziś nie wiadomo ile jaj w nim było - dwa czy trzy. Wkrótce się to wyjaśni, osobiście myślę, że dwa. Jutro prawdopodobnie możemy się spodziewać drugiego pisklaczka.

Fot.1,2 - Karmienie.

http://images38.fotosik.pl/101/959f406503333f8cm.jpg   http://images47.fotosik.pl/105/a4048d82860b6594m.jpg

Renia - 2009-04-19 09:31:11

19 kwietnia 2009

Kilka minut po dziewiątej czasu polskiego było karmienie. Wydaje mi się, że w gnieździe są dwa pisklęta, ale na zdjęciach nie widać dokładnie. Po karmieniu bielik na powrót usiadł na gnieździe.

http://images45.fotosik.pl/106/7ca49fd1138d4bb1m.jpg  http://images40.fotosik.pl/102/efe8a83e4e80d01bm.jpg  http://images45.fotosik.pl/106/e21b31d9680295f3m.jpg

Renia - 2009-04-24 15:51:00

24 kwietnia 2009
15:25 cz. pol.

Karmienie małych bielików. Wyraźnie widać dwa pisklęta, którym dorosły daje do dziobków kęsy pokarmu. Po posiłku mama nie usiadła od razu na pisklętach, pozwoliła im przez około 20 minut wygrzewać się na słońcu.

http://images37.fotosik.pl/106/df468ef58fb955f0m.jpg  http://images44.fotosik.pl/111/79d8f80dddfe0059m.jpg  http://images48.fotosik.pl/110/a53e7dfa10e47b0fm.jpg

Renia - 2009-04-29 20:13:46

29 kwietnia 2009
19:35 cz. pol.

Bileliki sądzą, że ich dzieci są juz na tyle duże, że mogą na jakiś czas pozostać same w gnieździe.
Nieobecność mamy trwała około 10 minut. Wróciła z łupem i natychmiast rozpoczęła karmienie piskląt.

http://images49.fotosik.pl/114/74fed729aab31a50m.jpg  http://images44.fotosik.pl/115/dabe312ae4641029m.jpg  http://images39.fotosik.pl/110/2a734574ba39ee1em.jpg

Klika - 2009-05-03 00:47:56

1 maja 2009
Rodzice oboje karmią potomstwo (fot. 1 - godz. 20:05). Po chwili samica pewnie zauważyła małą przydatność samca i odpędziła go od jedzenia (fot.2 - 20:09). Samiec zajął miejsce za pisklakami i kilka razy dostał od samicy coś do dzioba, przeważnie z kością. O 20:20 samiec odleciał przefruwając z gałęzi na gałąź a samiczka została sama z dziećmi obok (fot. 3).

http://images43.fotosik.pl/116/c195802403c4998cm.png http://images47.fotosik.pl/116/1b86c3876010cdc1m.png http://images48.fotosik.pl/116/41eff620bd18d4ddm.png

Renia - 2009-05-19 14:50:46

19 maja 2009

1. Jakie piękne bieliki wyrosły w tym gnieździe! Dwa młode siedzą na gnieździe, dorosły na pobliskiej gałęzi.
2. Przyleciał drugi rodzic, usiadł obok piskląt.
3. Dorosły, który siedział na gałęzi, odleciał. Drugi rodzic zaczął karmić młode przyniesionym pokarmem.

http://images43.fotosik.pl/127/d483d511652fcc61m.jpg  http://images39.fotosik.pl/123/e50f0269a4e3cdb1m.jpg  http://images41.fotosik.pl/123/c50103e6c384db2em.jpg

Damka_Pik - 2009-06-23 01:30:24

22 czerwca 2009

Estońskie bieliki to już prawie dorosłe ptaki, choć wiadomo, że "prawie" robi dużą różnicę. ;) 
Na tamtejszym forum nadano im imiona Sulli i Kluti, a ich rodzicom Linda i Sulev. Widoczne na ich nogach niebieskie obrączki zostały założone 1 czerwca - wideo ze strony Looduskalendermms://video.eenet.ee/2009/2009-06-01.asf

Młode jedzą już całkiem samodzielnie i od wielu dni wytrwale trenują podskoki i mini-loty nad gniazdem. Niebawem zaczną pewnie przeskakiwać na pobliskie gałęzie, choć ich ułożenie nie bardzo do tego zachęca. Większą część czasu w ciągu dnia są same. Dominujący młodzik nadal egzekwuje swą uprzywilejowaną pozycję – je zawsze pierwszy i kiedy chce odbiera pokarm młodszemu, który z pokorą na to przystaje, widać to pod koniec nagranego dziś filmiku:  http://www.youtube.com/watch?v=ey9IuMBEv4U .

http://images40.fotosik.pl/145/7abc0dd128e636d7m.jpg   http://images41.fotosik.pl/145/e8f47126e50e79b9m.jpg   http://images47.fotosik.pl/150/8dc96d9b03d805efm.jpg   

I jeszcze jedna ciekawa informacja z Looduskalender ( http://www.looduskalender.ee/en/taxonomy/term/27 ) sprzed kilku dni:

"(...) W czasie obrączkowania piskląt udało sie zrobić zdjęcie obrączki Lindy. Z odczytu numeru wynika, że wykluła się w 1998 roku w Rezerwacie Przyrody Alam-Pedja w Estonii, jako jedno z dwóch piskląt. (...)"

Damka_Pik - 2009-09-11 00:00:49

10 września 2009

Przez kilka ostatnich dni w kamerze na krócej lub dłużej pokazywał się naprzemiennie tylko jeden z młodych bielików, a dostaw jedzenia nie było wcale (upewniłam się na forum estońskim). Wydawało się, że młode bieliki są już całkiem niezależne i lada dzień opuszczą gniazdo na dobre - i pewnie wkrótce tak będzie, ale dzisiejszy dzień różnił się od poprzednich. Od godzin przedpołudniowych aż do zmroku gniazdo było „zamieszkałe” i pełne życia. Od ok. 11-tej jedno z młodych (Sulli) siedziało dość długo na gałęzi często nawołując, a drugie wtórowało mu gdzieś na pobliskim drzewie. Niespodziewanie (dla mnie) tuż przed południem pojawiła się Linda ze zdobyczą (fot.1). Sulli natychmiast przejęła posiłek (fot.2), chwyciła go w szpony i błyskawicznie opuściła gniazdo (fot.3), by zjeść go gdzieś „na boku”. Wiedziała co robi, bo sekundę potem nadleciał Kluti, który był bardzo rozczarowany, że dla niego nie ma nic do jedzenia i donośnym głosem demonstrował swoje niezadowolenie (fot.4). Scenkę tę można zobaczyć na wideo poniżej (dodatkowo, na filmiku pojawia się sikorka bogatka, która na oczach zdziwionej Sulli dokonała przeglądu technicznego kamerki i mikrofonu): ;)

http://www.youtube.com/watch?v=JjJnuE-5_Z0

http://images45.fotosik.pl/197/e471f884d2772f05m.jpg   http://images41.fotosik.pl/192/b05125f02ce45601m.jpg   http://images41.fotosik.pl/192/1bf118d8316895edm.jpg   http://images50.fotosik.pl/197/cb86ea1d365c908fm.jpg

Kluti siedząc potem na gałęzi donośnym głosem wytrwale nawoływał matkę, domagając się dostawy posiłku. Skutecznie, bo o 14:00 Linda znów przyniosła ptaka (fot.5). Kluti już miał przystąpić do jedzenia, ale zjawiła się Sulli i odebrała mu zamówiony obiad. Kluti głośno narzekając podporządkował się dominującej siostrze, ale mimo tego i tak w końcu został przez nią wypchnięty z gniazda (fot.6). Jedyne co mógł zrobić, to donośnie płakać na pobliskiej gałęzi poza kamerą i przyglądać się zajadającej Sulli (fot.7). Po kilkudziesięciu minutach, na otarcie łez, Sulli zostawiła mu niedojedzone drobne resztki (fot.8), które tylko podrażniły jego podniebienie – był nadal bardzo głodny i informował o tym cały las, ale nie poleciał zapolować. Z postów na estońskim forum wynika, że do wieczora, bezskutecznie już, nawoływał matkę - gniazdo opuścił dopiero kilka minut po 20-tej (bieliki od dawna nie nocują już w gnieździe).

http://images39.fotosik.pl/193/72e9ca8271d43421m.jpg   http://images45.fotosik.pl/197/06924d019ff695c2m.jpg   http://images41.fotosik.pl/192/9774cddd278ca45am.jpg   http://images41.fotosik.pl/192/3f5f486b4341b6e9m.jpg

Wygląda więc na to, że młode bieliki muszą się jeszcze trochę podszkolić w sztuce łowieckiej, a sezon jeszcze chwilę potrwa - ale mają jeszcze czas, nie odlatują przecież do ciepłych krajów. :)

Damka_Pik - 2009-09-25 02:05:43

24 września 2009

Młode bieliki wciąż jeszcze nie są gotowe, by rozstać się ze swym gniazdem. Co najmniej jeden z nich na krócej lub dłużej stawia się codziennie przed kamerą, a drugiego słychać z jakiegoś drzewa w sąsiedztwie (tylko dziś wyjątkowo nikt nie odpowiadał w pobliżu). Wczoraj i dziś do gniazda zaglądał tylko Kluti. Linda ostatni raz przybyła z dużą rybą cztery dni temu, … ale dzieci nie było w domu – czekała na nie przez jakiś czas, nawoływała, aż w końcu sama zjadła przyniesione danie. Można więc sądzić, że albo młode potrafią już nieźle sobie same radzić, albo dokarmiane są przez matkę poza gniazdem (Sulev nie był widziany od dość dawna).

Kluti pokazał się dziś dwukrotnie – raz wpadł na około minutę tuż przed 13-tą; trochę pokrzyczał rozejrzał się i poleciał (fot.1, 2; wideo 1). O 16-tej wrócił i spokojnie odpoczywał na gałęzi przy gnieździe przez niemal trzy godziny, nie nawoływał – najwyraźniej nie był głodny. Z obojętnością potraktował nawet wrzeszczące i skaczące tuż obok niego (z lewej i z prawej) sójki (fot.3, wideo 2). W końcu o 18:46 odleciał (fot.4).

http://images38.fotosik.pl/200/9e085f2de0a6ffabm.jpg   http://images37.fotosik.pl/200/32bf66969d3546f9m.jpg   http://images43.fotosik.pl/204/a4638b28469dd8d2m.jpg   http://images47.fotosik.pl/204/9cedbbeb9e99e04em.jpg

Wideo 1: http://www.youtube.com/watch?v=BOGycfcNkpg

Wideo 2: http://www.youtube.com/watch?v=CNQVE9Juf4M

Damka_Pik - 2009-10-05 15:19:51

5 października 2009

Gniazdo bielików w Estonii już od tygodnia jest puste, nawet Kluti przestał do niego zaglądać, bo i czas był ku temu najwyższy.

W niedzielę 27 września Kluti wpadł tylko na kilka minut przed południem, by posiedzieć na ulubionej gałęzi (fot. 1-4).
O 11:41 odleciał:  http://www.youtube.com/watch?v=Csa3GkR8f5E

http://images38.fotosik.pl/206/3bfcdd5f04a887b0m.jpg   http://images45.fotosik.pl/210/73ba3a8b01e9d3f2m.jpg   http://images47.fotosik.pl/209/b0ad6b265c7b3170m.jpg   http://images41.fotosik.pl/206/6c115c485c97f7f2m.jpg

Następnego dnia - w poniedziałek 28 września późnym popołudniem, zjawił się przed kamerą po raz ostatni, a o 18:26 zniknął na dobre.

Sezon 2009 dobiegł więc do szczęśliwego końca.
Powodzenia Sulli i Kluti!
:good:

Damka_Pik - 2009-11-05 22:32:53

Kluti na Łotwie   (!!!)  :)

Looduskalender, 5 listopada 2009
Tekst: Renno Nellis
Foto: Janis Kuze
Tłum. na ang.: Liis

W dniu 30 października Janis Kuze, członek łotewskiego Klubu Orłów, spotkał i sfotografował nad stawami rybnymi w Skrundzie na Łotwie naszego Kluti – młodego bielika, który wykluł się i wychował w naszym gnieździe z kamerą (fot.1). Sulli i Kluti opuścili obszar gniazdowania prawdopodobnie na początku października; w ciągu jednego miesiąca Kluti przemieścił się 275 km od domu, w kierunku na południe. Karpie hodowane w tamtejszych stawach bardzo mu smakują.


http://images46.fotosik.pl/222/5033cdade94ce789m.jpg   http://images45.fotosik.pl/224/f7f2820a41969984m.jpg

Na mapce zamieszczonej na estońskim forum (fot. 2) żółtymi pinezkami oznaczono lokalizację gniazda bielików w Estonii oraz stawów rybnych w Skrundzie na Łotwie.

Damka_Pik - 2010-03-06 03:23:33

Bieliki z Estonii - 2010


5 marca 2010

Przed dwoma dniami (3 marca) ruszyła transmisja z kamery przy gnieździe estońskich bielików z Läänemaa. Adres do przekazu strumieniowego nie zmienił się:

      mms://tv.eenet.ee/kotkas .

Dodatkowo, podobnie jak w zeszłym roku, działa kamera zapisująca obraz co minutę na serwerze „Pontu”. Kamera ta zasilana jest baterią słoneczną i w pochmurne dni mogą się zdarzać przerwy w jej funkcjonowaniu (bywa także czasem wyłączana dla zaoszczędzenia baterii). Aby odtworzyć obraz z konkretnego dnia i godziny lub po prostu przeglądać kolejne obrazy, należy zmieniać ostatni człon poniższego linku (2010-03-05-09-16 = rok-miesiąc-dzień-godzina-minuta) stosownie do żądanego dnia i czasu:

     http://pontu.eenet.ee/kotkas/2010-03-05 … -09-16.jpg .

W tym sezonie kamera została przeniesiona na przeciwną stronę gniazda i skierowana jest teraz w kierunku północnym, dzięki czemu w pogodne dni słońce nie będzie świeciło w obiektyw i jakość obrazu powinna być znacznie lepsza. Zamontowano ją na gałęzi tego samego drzewa, na którym jest gniazdo, w odległości zaledwie 2 metrów od niego (w poprzednim sezonie kamera znajdowała się na sąsiednim drzewie – ubiegłoroczna fotografia drzewa z gniazdem bielików i Urmasem Sellisem montującym kamerę (fot. niżej) zamieszczona została w komunikacie o uruchomieniu kamery, opublikowanym 3 marca na stronie Looduskalender http://www.looduskalender.ee/en/node/6717 ) .

http://images46.fotosik.pl/267/37094b948efe0beam.jpg

Na razie w kamerze pojawia się tylko samiec – Sulev (bez obrączek). Przypuszczalnie po prostu pilnuje swego gniazda, a przy okazji od czasu do czasu przekłada niektóre gałązki. Prawdziwych porządków i „meblowania” jeszcze nie rozpoczął, bo w gnieździe wciąż leży trochę śniegu. Jego partnerka - Linda – na razie nie była widziana w kamerze.

Poniżej jedna dzisiejsza fotka z kamery obrazkowej (fot.1) i trzy z kamery strumieniowej (fot.2-4) - trzeba przyznać, że obraz z obu kamer jest doskonały, a kolory (w taki pogodny dzień) świetne.  :)

http://images44.fotosik.pl/268/1a0452f6b138c7b6m.jpg    http://images37.fotosik.pl/263/6c88464b7ef78811m.jpg   http://images45.fotosik.pl/269/783ceb46f3b9231cm.jpg   http://images43.fotosik.pl/268/38aafb863481c285m.jpg

Damka_Pik - 2010-03-08 00:37:07

W sobotę, 6 marca, oba bieliki zjawiły się w gnieździe już przed dziewiątą rano i od razu przystąpiły do jego rekonstrukcji po zniszczeniach spowodowanych przez zimę. Główną część najcięższych prac, wziął na siebie Sulev, ale Linda bynajmniej nie próżnowała i aktywnie mu pomagała. Ptaki pracowały niestrudzenie aż do południa.

http://images42.fotosik.pl/181/b36c2100e1ca9135m.jpg   http://images45.fotosik.pl/270/dc2a953a86b14132m.jpg  http://images46.fotosik.pl/268/0f8723969cefcdcem.jpg   http://images47.fotosik.pl/269/580e8f60a9a98e18m.jpg

Ile wysiłku wymagała ta praca, można zobaczyć na filmiku pokazującym Suleva zmagającego się z przyniesioną wcześniej solidną gałęzią i próbującego znaleźć dla niej najbardziej odpowiednie miejsce. Nie obyło się bez drobnych wypadków przy pracy – jeden z cennych sporych patyków został przez niego niechcący strącony z gniazda, co na moment wytrąciło go z rytmu  („Jak to się stało” :zdziwiony: – pomyślał, „szkoda takiego ładnego patyka”): ;)

http://www.youtube.com/watch?v=ilQ674x8Xak

Dziś (7 marca) żadne z bielików nie pokazało się w gnieździe, pewnie zrobiły sobie odpoczynek na niezbędną regenerację nadwyrężonych sił – a poza tym, ... w końcu w niedzielę na ogół się nie pracuje. ;)

Damka_Pik - 2010-03-10 03:28:40

O obrączkach Lindy i gnieździe  http://www.looduskalender.ee/en/node/6771

Looduskalender, 9 marca 2010 - 20:18 
Tekst: Urmas Sellis; fot: Aivar Veide


W gnieździe orłów bielików, Lindy i Suleva, trwa ciężka praca; wkrótce trzeba złożyć jaja i rozpocząć wysiadywanie. Od ubiegłorocznego sezonu minęło wiele miesięcy i twarze naszych głównych aktorów mogły zatrzeć się w pamięci. Na forum zadano pytanie – czy bieliki, które widać w gnieździe to na pewno Linda i Sulev z poprzedniego sezonu?

Kiedy w ubiegłym roku Renno
[Renno Nellis, koordynator działań na rzecz ochrony bielików prowadzonych w ramach Klubu Orłów] wspiął się do gniazda, by zaobrączkować młode bieliki, Aivar zrobił kilka zdjęć zdenerwowanej i krzyczącej Lindzie (fot.1,2), z których udało się odczytać numery jej obrączek.

Na lewej nodze ma biało-czarną obrączkę z numerem H407 (numer jest łatwy do odczytania na czarnym tle, ale nie na białym), dzięki czemu ustalono, że wykluła się w odległości 180 km od obecnego gniazda, w Rezerwacie Alam-Pedja w 1998 roku. Przy dobrej woli, numer ten można odczytać na fot. 3. Stąd wiadomo, że to ta sama Linda, co w ubiegłym roku! Jeśli chodzi o Suleva, nie jest to tak oczywiste, ale jestem pewien, że to ten sam orzeł, co w poprzednim sezonie.

Obrączka na prawej nodze Lindy jest niebiesko-biała (jak w przypadku wszystkich bielików, które wykluły się w Estonii), choć niebieski kolor nie zawsze wygląda na niebieski (zwłaszcza na zdjęciach) i może sprawiać wrażenie czarnego. Tylko przy korzystnym oświetleniu kolor niebieski widoczny jest na zdjęciach (fot.4).

http://images39.fotosik.pl/266/eea6cb4d8384a0f9m.jpg   http://images48.fotosik.pl/270/dce4c34411750f4am.jpg   http://images46.fotosik.pl/269/18ef3d0666ba86dem.jpg   http://images42.fotosik.pl/182/85c35fe5033aa658m.jpg

Inne pytanie, jakie się pojawiło, to – czy gniazdo zmniejszyło się od ubiegłego roku?

Nie, nie zmniejszyło się!

Gdy w obiektywie zastosowane są soczewki o szerszym kącie, dalsze obiekty wydają się mniejsze niż naprawdę są. Kiedy orzeł przybliża się do kamery, wydaje się szczególnie duży. A gniazdo pozostaje wciąż w tej samej odległości od kamery (około 2 metrów).

Damka_Pik - 2010-03-10 21:18:58

10 marca 2010

Gniazdo w zasadzie naprawione, śnieg mimo utrzymującego się mrozu już wczoraj cudownie zniknął z dołka, a w jego miejsce pojawiła się miękka wyściółka (podejrzewam w tym względzie drobną pomoc pewnego przedstawiciela gatunku Homo sapiens o imieniu Urmas, który dziś po południu, przed powrotem bielików, także spełniał jakieś dobre uczynki przy gnieździe - fot 1).

Nie ma więc na co czekać - czas na poważne działania dla wypełnienia po raz kolejny życiowej misji przedłużenia gatunku (fot.2-4).

http://images35.fotosik.pl/125/ecb441abad56b958m.jpg   http://images50.fotosik.pl/270/474f887713aeeee4m.jpg   http://images47.fotosik.pl/270/b092136b50e0009dm.jpg   http://images37.fotosik.pl/265/d24ddf7be627ddb1m.jpg

Więcej (z efektami dźwiękowymi) na filmiku:  http://www.youtube.com/watch?v=7zMabxDzdic

Damka_Pik - 2010-03-22 12:50:36

:good:

Pierwsze jajo Lindy 

Looduskalender - 22 marca 2010, 9:37 
Tekst: Urmas Sellis, Eagle Club
Video: Urmas Lett., Eenet

http://images37.fotosik.pl/270/23a3366174df00a9m.jpg     VIDEO

W dniu 21 marca o godzinie 17:05 Linda złożyła pierwsze jajo w tym sezonie. W ubiegłym roku, po łagodnej zimie, pierwsze jajo zostało zniesione 12 marca ...

Tiit Randla - najbardziej doświadczony znawca naszych orłów - mówi, że gdy podglądał gniazda orłów kilkadziesiąt lat temu, jaja w gniazdach bielików pojawiały się w pierwszych dniach kalendarzowej wiosny. Według aktualnych danych, przeciętnie pierwsze jajo składane jest 19 marca.

Czy ktoś odważy się przewidywać trzy jaja w gnieździe Lindy i Suleva?

Damka_Pik - 2010-05-01 01:56:10

Radosne wieści z gniazda estońskich bielików :) - http://www.looduskalender.ee/en/node/7258

Pisklęta bielików wykluły się

Looduskalender, 30 kwietnia 2010 - 10:11

Fot. (Mutikluti z forum LK): Dumni rodzice, Linda i Sulev

http://images37.fotosik.pl/284/d003be093e85a496m.jpg

Wideo (Urmas Lett) - pierwsze pisklę:  mms://video.eenet.ee/2010/kotkas-2010-04-29.asf

Już po wczorajszej nocy można było się spodziewać, że ukaże się maleńka główka wyklutego pisklęcia. W trakcie dnia odnosiło się wrażenie, że słychać popiskiwania dwóch piskląt. Wczesnym wieczorem tuż przed 18-tą Linda karmiła tylko silniejsze pisklę, a około 19-tej jadły już oba.
Pierwsze jajo Linda złożyła 21 marca, a pierwsze klucie nastąpiło wieczorem 28 kwietnia. Okres inkubacji trwał więc 38 dni.


30 kwietnia rano główki dwóch pisklaczków były już wyraźnie widoczne:

http://images46.fotosik.pl/288/6593997e3a8630c4m.jpg   http://images47.fotosik.pl/289/22e6dd43bf8f7184m.jpg

Barbarka - 2010-06-18 18:40:07

18 czerwca 2010 r.

Zajrzałam wczoraj po godzinie 20-tej naszego czasu na tę stronę forum i stwierdziłam ze zdumieniem, że od 1 maja nikt z forumowiczów tu nie zaglądał!

Jak na co dzień mam problemy z odbiorem przekazu strumieniowego z polskich, bocianich gniazd, tak tutaj WMP chodzi jak "złoto": i obraz, i dźwięk! Hmmmm! Ten dźwięk!! W Estonii było  już po godz. 21-szej. Dwa młode orzełki spały sobie w najlepsze w ciepełku chylącego się ku zachodowi słońca, a w tle ani śladu wiatru, tylko śpiew ptaków. Całe chóry ptasie! Rozróżniłam jakieś (inaczej śpiewały jak polskie, ale tak:) słowiki, odzywała się od czasu do czasu kukułka. A w pewnym momencie usłyszałam nawet klangor przelatujących blisko żurawi... Słychać je co jakiś czas daleko, w tle. Siedziałam jak zahipnotyzowana przed monitorem i nie mogłam się oderwać od sielskiego obrazka nieskażonej, wydawałoby się, ludzką stopą czy ręką przyrody. Wydawało by się! Bo przecież oglądałam przez internet, dzięki nowoczesnej technice gniazdo bielików... A z daleka słyszałam szczekającego psa.

Tak sobie oglądałam ten niezwykły świat i czekałam na rodziców, i karmienie. Jakieś 1,5 godziny później zaszło słońce i uświadomiłam sobie, że oglądam Estonię, której o tej porze roku Hypnos nie otacza ciemnością. Że jestem świadkiem "białej nocy"...
Orlęta nie były głodne. Nie wołały rodziców. Od czasu do czasu któreś podniosło się na nogi, załatwiło za gniazdo fizjologiczne potrzeby. Wtedy zauważyłam, że mają już obrączki. I tak mi zleciało prawie dwie i pół godziny... Doszłam w końcu do wniosku, że tej białej nocy rodziców już nie zobaczę i postanowiłam zajrzeć do gniazda następnego dnia, czyli dziś.

Udało mi się to gdzieś po godzinie 13-tej naszego czasu. I jakże odmienny obrazek: hałas wywołany silnym wiatrem zmusił mnie do ściszenia dźwięku. Przekaz z zakłóceniami i przerwami, ale możliwy do oglądania. No i o godzinie 15:10 w końcu udało mi się zobaczyć karmienie. Ale nie wiem co rodzic zaserwował dzieciom. Drastyczne obniżenie się rozdzielczości obrazu uniemożliwiło rozpoznanie zdobyczy.

Zdjęcia z nocy:

- f. 1 - godz. 22:00 czasu estońskiego; orlęta leniuchują w promieniach zachodzącego słońca;
- f. 2 - godz. 22:41; właśnie zaszło slońce; na nogach jednego z orląt widać metalowo błyszczące obrączki;
- f. 3 - godz. 23:27; biała noc; jedno orlę śpi, drugie siedzi na kuperku; na obiektywie kamery wykropliła się rosa, co
          świadczy o szybkim spadku temperatury po zachodzie słońca, co widać dopiero po powiększeniu zdjęcia;

- f. 4 - dziś, godz. 15:10, karmienie.

http://img532.imageshack.us/img532/9130/estonia00478.th.jpg  http://img251.imageshack.us/img251/9646/estonia00583.th.jpg  http://img696.imageshack.us/img696/2642/estonia00662.th.jpg  http://img130.imageshack.us/img130/400/estonia00669.th.jpg

Godz. 18:35. Zajrzałam tu znowu. Wiatr zelżał zdecydowanie, jakość przekazu zdecydowanie się poprawiła. Słychać ptasie trele. I nawet kołyszące się w porywach wiatru gniazdo nie przeszkadza spać orlętom.

Barbarka - 2010-06-26 19:34:54

26 czerwca 2010, gniazdo bielików w Estonii:, obserwacja w godzinach: 14:26 - 16:00.

Dzisiaj okazało się, że nie tylko WMP przekazuje doskonale transmisję z tego gniazda, ale i RealPlayer. Ten program ma wbudowaną opcję nagrywania filmików...

Pogoda dziś w Estonii rześka: słońce i porywisty wiatr. W przekazie dżwiękowym dominował szum wiatru w koronach drzew, a w obrazie kołysanie gniazda. Od czasu do czasu słychać było z oddali gwizd jakiegoś małego ptaka-śpiewaka, lub z bliższej odleglości odgłos, jaki wydają z siebie gniazdujące, dzikie gołębie.

Młode bieliki to już nie pisklęta. To młode, dorodne orlęta. Nie doczekałam się w czasie obserwacji karmienia, ale zobaczyłam imponujący spektakl ćwiczenia skrzydeł. Zaglądając do tego gniazda co kilka dni, zauważyłam, że jeden z młodych ptaków jest mniejszy, jakby ciemniejszy, lubi spać i... nie wchodzić w drogę silniejszemu rodzeństwu. Myślę, że to pewnie samczyk. No a skoro samiczki są większe, to to drugie młode jest pewnie samiczką. Jest aktywniejsze, częściej zajmuje się toaletą swojego upierzenia, przekłada patyki w gnieździe, czy po prostu siedzi i obserwuje otoczenie. Ciekawa sprawa: młode bieliki prawie nie wydają z siebie głosów.

Dzisiejszy pokaz zaczął samczyk o godz. 15:19 i machał skrzydłami przez 10 minut (f. 1 i 2).  Obudził tym siostrę, która załatwiła się za gniazdo, rozprostowała kilkakrotnie skrzydła, a o godzinie 15:55 ona pokazała, że latanie opanowuje szybciej jak brat, bo robi już skoki i małe podloty na drugi koniec gniazda (f. 3 i 4). Ćwiczyła tak przez 12 minut. Brat w tym czasie stał na brzegu gniazda i przygladał się.

Patrząc na ćwiczenia młodych nie widziałam, żeby przeszkadzał im wiatr, wręcz przeciwnie: wykorzystywały jego porywy.

Szybko się zmęczyły i zgodnie, dziób w dziób poszły spać, nie doczekawszy się rodzica z posiłkiem.

http://img413.imageshack.us/img413/9610/estonia01420.th.jpg  http://img697.imageshack.us/img697/7039/estonia01439.th.jpg  http://img651.imageshack.us/img651/8065/estonia01522.th.jpg  http://img12.imageshack.us/img12/9233/estonia01653.th.jpg

Damka_Pik - 2010-07-16 22:55:39

16 lipca 2010

Dwójka młodych bielików kilka dni temu rozpoczęła zdobywanie nowej, niezwykle ważnej przed rozpoczęciem pierwszych lotów sprawności, która w jęz.angielskim określana jest czasownikiem 'branching' (od 'branch' - gałąź), a oznacza ćwiczenie przeskoków na gałęzie, trenowanie stania, odpowiedniego uchwytu i manewrowania na nich; w naszym języku chyba nie ma zgrabnego odpowiednika dla określenia tej czynności. Przez kilka ostatnich dni wszystko szło bardzo dobrze, oba młode sporo czasu spędzały pojedynczo (fot.1) lub równocześnie na gałęziach przy gnieździe.

Dziś rano także zastałam je na oddzielnych gałęziach po prawej stronie gniazda – samiczka (dominująca Teele) siedziała nieruchomo na jednej z nich, a samczyk (Timmu) na innej i aktywnie ćwiczył te manewry (fot.2). Niestety, w trakcie próby przeskoczenia na kolejną pobliską gałąź (fot.3) ześlizgnął się i spadł (fot.4).

Nagrałam krótkie wideo z tego nieszczęśliwego zdarzenia: http://www.youtube.com/watch?v=s5wn-nZPR7s

http://images50.fotosik.pl/316/fc47bd861b17f9d1m.jpg    http://images50.fotosik.pl/316/03075580d3733303m.jpg   http://images45.fotosik.pl/316/a071119b4665974am.jpg    http://images37.fotosik.pl/311/1cf953ef134e43a0m.jpg


Współpracownik Urmasa - Renno - udał się pod drzewo bielików, żeby sprawdzić, czy pechowiec nie potrzebuje pomocy. Kilka godzin później na forum estońskim podana została krótka informacja, że Timmu raczej nic się nie stało i że siedzi na jednej z gałęzi innego, niższego drzewa w pobliżu gniazda.

Pozostaje mieć nadzieję, że Timmu będzie tam karmiony przez rodziców i kiedy nauczy się latać, jeszcze nie raz pokaże się przed kamerą.

Damka_Pik - 2010-07-16 23:27:18

16 lipca 2010

Kilkanaście minut temu na forum estońskim zamieszczone zostały dwa zdjęcia Timmu wykonane przez Renno w trakcie dzisiejszej wizji lokalnej:

http://images35.fotosik.pl/170/a04b35e21ee2cdd9m.jpg   http://images47.fotosik.pl/315/07debd7ba5f1165fm.jpg

Renno napisał, że Timmu ma się dobrze! Siedzi w odległości 10-15 m od gniazda na średniej wielkości osice, 6-7 m od ziemi. Sądząc po odgłosach z porannego wideo (w poście wyżej), ocenia, że Timmu nie spadł na ziemię, ale na niższą osikę pod gniazdem (10-15 m niżej), trzepocząc skrzydłami na jej wierzchołku dla utrzymania równowagi. W końcu udało mu się dotrzeć na wyższą topolę. Renno nie próbował go łapać i odstawiać do gniazda, bo wtedy oba orły spłoszyłyby się i uciekły. Uważa, że w najbliższych dniach Timmu w końcu wróci do gniazda. Kiedy zgłodnieje, będzie zmuszony przemieszczać  się coraz wyżej i być może wykona pierwszy lot do gniazda. Ale raczej dotrze na miejsce „pieszo”.

Damka_Pik - 2010-08-19 01:44:06

Z powodu wyjazdu wakacyjnego nie zdążyłam napisać we właściwym czasie o szczęśliwym finale epizodu wypadnięcia Timmu z gniazda. Zgodnie z przewidywaniami Renno, zgłodniały Timmu, stopniowo przeskakując z gałęzi na gałąź, nazajutrz (17 lipca) wrócił do gniazda (fot.1-3, wideo 1). Do powrotu zdopingował go głód, a do tego odgłosy wydawane przez ucztującą Teele, której Linda przyniosła świeżutką rybę. Niestety, Timmu dotarł do gniazda już po zniknięciu w dziobie siostry ostatniego kęska – był niepocieszony. Musiał biedak czekać jeszcze dwie godziny na posiłek, ale za to rybę dostarczoną przez tatę miał już na wyłączność (fot.4, wideo 2).

http://images50.fotosik.pl/328/0cd2c810e62db728m.jpg   http://images50.fotosik.pl/328/ea24d97d2613e4c5m.jpg   http://images49.fotosik.pl/327/99b9d06e1bcd41f3m.jpg   http://images40.fotosik.pl/323/9d7beb384d4ad309m.jpg

Zdołałam jeszcze wtedy zarejestrować na filmikach obie sytuacje:

Wideo 1:  Powrót Timmu
Wideo 2:  Ryba dla Timmu na wyłączność

Damka_Pik - 2010-08-19 02:14:58

18 sierpnia 2010

Od trzech dni (po dwutygodniowej awarii) kamerka przy gnieździe bielików znów działa. Młode bieliki oczywiście świetnie już latają, ale z pewnością nie opanowały jeszcze w dostatecznym stopniu sztuki samodzielnego zdobywanie pokarmu. Gdy głód im dokucza, pojawiają się w gnieździe i głośno nawołują rodziców domagając się posiłku. Ci jednak - chcąc zmotywować potomków do nauki polowania - stali się teraz dość wstrzemięźliwi i nie spieszą się z pożądaną reakcją na te nawoływania, a jeśli już, to dostawy są bardzo rzadkie.

Dziś od rana gniazdo uporczywie okupowała Teele, jej brata nie było. Musiała być bardzo głodna, bo po dokładnym przeszukaniu gniazda w nadziei na jakieś resztki z poprzednich posiłków (fot.1), raz po raz desperacko nawoływała rodziców. Zamiast nich jednak, w gnieździe po kilku godzinach próbował wylądować Timmu – pewnie także głodny. Teele z zaskakującą agresją sfrunęła jak strzała z gałęzi i wypchnęła go z gniazda (fot.2-4 i wideo). Wystraszony Timmu odleciał, czasem słychać było także i jego nawoływania z oddalonego drzewa.

http://images37.fotosik.pl/322/57b47bff1a952fefm.jpg   http://images47.fotosik.pl/327/5da0334087da9904m.jpg   http://images40.fotosik.pl/323/b74b39cf88acd0b0m.jpg   http://images40.fotosik.pl/323/9c1f7c4b62c73535m.jpg

Wideo:  Nieoczekiwany atak Teele na brata

Z wpisów na estońskim forum wynika, że dopiero po 19-tej Sulev przyniósł niedużego ptaka, którego zjadła Teele. Timmu udało się potem znaleźć jakąś pominiętą przez nią resztkę.

Nie mają więc wyjścia młode bieliki – żeby przetrwać, muszą się przyłożyć do intensywnej nauki skutecznego polowania. Niewątpliwie, wkrótce przyniesie ona efekty i coraz rzadziej będzie je można widywać przy gnieździe, aż w niedalekiej przyszłości znikną na dobre.

Eva Stets - 2010-08-31 10:50:41

Z tego, co udało mi się zaobserwować w ciągu ostatnich dni - estońskie bieliki nie pojawiają się już w gnieździe - każdy ruszył zapewne w "swoją stronę".

Wątek o tym przekazie zostaje zamknięty i zapewne będzie otworzony ponownie, gdy na gnieździe znowu pojawią się bieliki i jeśli będą chętne osoby, by obserwować także to gniazdo.

Pozdrawiam
Eva Stets

Zbychur - 2011-03-17 13:42:11

Bieliki z Estonii 2011

Po zimowej przerwie uruchomiony został ponownie przekaz z gniazda estońskich bielików Lindy i Suleva. Link do przekazu http://www.looduskalender.ee/en/taxonomy/term/27/  Po linkiem mms://video.eenet.ee/2011/kotkas-2011-03-16.asf (do odtworzenia np. w VLC media player) można zobaczyć zarejestrowany w dniu wczorajszym filmik, na którym oba ptaki zajęte są porządkowaniem gniazda (fot. 1 i 2).
Życzę wszystkim wielu ciekawych obserwacji :)

http://www.allegaleria.pl/images/uov77exhtucre7aoppyx_thumb.png   http://www.allegaleria.pl/images/4yug3x7ock5lj3kn6wdp_thumb.png

Zbychur - 2011-03-24 17:22:21

24. 03. 2011. ok. godz. 17-tej naszego czasu - gniazdo puste. W zeszłym roku o tej porze w gnieździe było już pierwsze jajo.

http://www.allegaleria.pl/images/2kl5n842n988dyihk16f_thumb.jpg

Lara - 2011-05-04 10:08:14

Witajcie.
Od kilku dni podglądam byłe gniazdo orlika - siedzi w nim KACZKA. Jajek nie widziałam... Jestem zdziwiona ... bo kaczki nie gniazdują na drzewach. Co Wy na to ?

Lara - 2011-05-04 19:12:14

W gnieździe było 8 lub 9 dużych, białych jajek. Gniazdo obserwowałam od godz. 15 - było puste. Ok 19:30 czasu estońskiego przyleciał orzeł i wszystkie porozbijał i zjadł. Nie wiem co się stało wcześniej, dlaczego gniazdo było bez opieki... Orzeł był jasnego, kremowego ubarwienia, nakrapiany jasnobrązowymi plamami. Podczas uczty na gałęzi z prawej strony towarzyszyła mu chyba sroka - skrzeczała i wyglądało że chciała się przyłączyć. Teraz orzeł siedzi na gałęzi i odpoczywa po sytej kolacji... Nie potrafię niestety robić zdjęć..... :(

Damka_Pik - 2011-05-04 22:59:03

4 maja 2011

Rzeczywiście, w niezajętym przez orły bieliki z jakichś powodów w tym sezonie gnieździe kaczka krzyżówka złożyła jaja i od kilku dni je wysiadywała. To, że krzyżówka wykorzystała to gniazdo na miejsce lęgowe nie jest niczym dziwnym. Oto stosowny cytat z Wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzy%C5%BC%C3%B3wka_(ptak) : „[Krzyżówka] Gniazdo buduje w trawie, ale często szuka miejsc do budowy na drzewie – jest tam bezpieczniej. Krzyżówki zamieszkujące miejskie stawy cierpią na niedostatek naturalnych miejsc lęgowych wobec czego nierzadko zasiedlają budynki - np. balkony, gdzie wykorzystują głównie skrzynki z kwiatami, ale rośliny nie są wcale konieczne. Gniazda mogą być budowane na najwyższych piętrach, a pisklęta zaraz po wykluciu i tak zeskakują na ziemię.”

Dla jaj tej krzyżówki opuszczone gniazdo Lindy i Suleva niestety, nie okazało się bezpieczne. Przejrzałam dzisiejsze posty na ten temat na forum estońskim i wynika z nich, że po uprzednim długim wysiadywaniu, kaczka przed 15:00 opuściła gniazdo, przykrywając wcześniej jaja ściółką - poleciała pewnie żerować. Prawdopodobnie z braku partnera, który by ją zmienił w obowiązkach, nie miała innego wyjścia, jak tak właśnie postąpić. Dość długo nie wracała, a ok. 19:30 w gnieździe pojawił się bielik, nie był to jednak żaden z dotychczasowych właścicieli tego gniazda (raczej osobnik ok. 4-letni, o czym świadczył jego nie całkiem biały ogon). Drapieżnik natychmiast znalazł kacze jaja i nie mógł nie skorzystać z takiej okazji – zjadł wszystkie. Ptakiem, który siedział i hałasował na gałęzi w czasie tej uczty, była wrona siwa.

Zdjęcia i filmy wideo z tego smutnego końca jaj krzyżówki można prześledzić na forum estońskim: http://www.looduskalender.ee/forum/view … 171#p99171 .

wladek12 - 2013-02-24 12:20:32

11.49.czas polski.
Estonia. Bielik zwyczajny.
Linda i Sulev,przystąpiły do poprawy i modernizacji przed nowym sezonem lęgowym.(f.1,2,3,4.).
Podgląd:      www.eenet.ee/EENet/saunja.html
Link zaporzyczony z stron forum sokolego z Warszawy.
Przydało by się przejrzeć inne nie odblokowane tematy w sezonie 2013 i je uruchomić taka prośba aby uniknąć chaosu.
A bieliki z Kutna kiedy ruszą?
POZDRAWIAM.

http://img526.imageshack.us/img526/5630/foto20130224114905.th.jpg http://img571.imageshack.us/img571/5982/foto20130224115705.th.jpg http://img703.imageshack.us/img703/8535/foto20130224115908.th.jpg http://img705.imageshack.us/img705/7123/foto20130224122235.th.jpg

Dziękuje Bardzo za umieszczenie i otwarcie postu o bielikach we właściwym miejscu.

wladek12 - 2013-02-27 19:47:54

Czas polski.
Estonia.
Po g.16.27. na gnieździe zastałem bielika w promieniach zachodzącego słońca (f.1,2.),przebywał jeszcze 15 minut i odleciał.

http://img546.imageshack.us/img546/6232/foto20130227162745.th.jpg http://img21.imageshack.us/img21/2619/foto20130227163845.th.jpg

wladek12 - 2013-03-02 09:38:58

Czas polski.
09.00. Para bielików wspólnie modernizuje swoje gniazdko.(f.1.).
09.02. Sulev przefrunął na gałązkę i obserwuje poczynania Lindy w gnieździe.(f.2.).
10.12. Już godzinę Sulev tak obserwuje okolice i wypatruje Lindy.(f.3.).


http://img801.imageshack.us/img801/5199/foto20130302090039.th.jpg http://img14.imageshack.us/img14/1116/foto20130302090222.th.jpg http://img594.imageshack.us/img594/3150/foto20130302101249.th.jpg

wladek12 - 2013-03-03 07:52:37

Czas polski.
07.48.Gniazdo ośnieżone bo już wczoraj pod wieczór sypało i wiało.
Bielikowi to nie nowość i zapewne to Linda siedzi w dołku.(f.1.),dobrze to wróży na przyszłość potomstwa.
08.10.Chwila moment zerwał/a się z dołka i już go nie ma.

http://img809.imageshack.us/img809/6685/foto20130303074817.th.jpg

wladek12 - 2013-03-09 10:18:50

Czas polski.
10.00.Bielik- Linda siedzi w gnieździe obserwując okolice a może wypatruje partnera.(f.1.).
11.48.jeden z bielików w gnieździe odpoczywa,chyba to Linda.
11.50.Właśnie przyleciał Sulev (f.2.). i para bielików sprawdzają dołek.
11.54.Doszło też do kopulacji dość długiej i wydawania charakterystycznego dźwięku przez samca.
Po kopulacji Linda pozostała w dołku a Sulev prze maszerował na gałązkę.(f.3.).
13.07.Gniazdo bez bielików,pusto.

http://img507.imageshack.us/img507/299/foto20130309100047.th.jpg http://img254.imageshack.us/img254/2656/foto20130309115046.th.jpg http://img152.imageshack.us/img152/9104/foto20130309115718.th.jpg

wladek12 - 2013-03-13 12:25:33

Czas polski.
11.12. Linda krząta się po gnieździe i wypatruje partnera przy niesprzyjającej pogodzie.(f.1.).

http://img820.imageshack.us/img820/8905/foto20130313111204.th.jpg

wladek12 - 2013-03-14 10:02:09

10.00.Jeden z bielików-chyba Linda siedzi w dołku może już na jajku?
17.00.Już wiem na pewno że LINDA zniosła 1 jajko co potwierdzają (f.1,2,3.).
Tyle tylko że dokładnie nie wiem o której w przybliżeniu to uczyniła.

http://img825.imageshack.us/img825/2435/foto20130314170019.th.jpg http://img202.imageshack.us/img202/4333/foto20130314170100.th.jpg http://img825.imageshack.us/img825/8093/foto20130314170125.th.jpg

wladek12 - 2013-03-16 15:57:38

15.27. LINDA podniosła się trochę i dało się dojrzeć że są 2 jajka.(f.1.).

http://img823.imageshack.us/img823/6799/foto20130316152717.th.jpg

wladek12 - 2013-03-31 09:18:53

Czas polski.
Bielik wysiaduje 2 jajka.(f.1.).rozglądając się za partnerem.

http://img189.imageshack.us/img189/8629/foto20130331080939.th.jpg

wladek12 - 2013-04-27 16:57:45

Czas polski.
16.29.Linda wstała z dołka (f.1.), i po chwili odleciała.
W dołku dało się dojrzeć 1 małego bielika (f.2.). 
Po 7 minutach do gniazda powróciła Linda (f.3.), zajęła miejsce w dołku i zasłoniła malca.
Drugiego pisklaka nie widać było lub jajka także nie widziałem,jak jest to dobrze ukryte.

http://img690.imageshack.us/img690/299/foto20130427162916.th.jpg http://img209.imageshack.us/img209/5373/foto20130427163156.th.jpg http://img194.imageshack.us/img194/969/foto20130427163659.th.jpg

wladek12 - 2013-04-28 11:59:38

Czas polski.
11.46. Linda pokazuje swój dobyte,czego wczoraj nie widziałem to teraz w całej okazałości.(f.1.).
Drugi pisklak właśnie próbuje wyjść ze skorupki,ale karmiąca Linda (f.2.),pisklaka przekręciła jajko.
12.06. Linda ogrzewa swój żywy dobytek.(f.3.).

http://img837.imageshack.us/img837/3481/foto20130428114602.th.jpg http://img542.imageshack.us/img542/5999/foto20130428114728.th.jpg http://img22.imageshack.us/img22/864/foto20130428120604.th.jpg

wladek12 - 2013-04-29 14:33:00

13.41. Na gnieździe zastałem ogrzewającą pisklaki Linde. W trakcie obserwacji było słychać nawoływanie samicy do samca.
14.03. Sulev przyleciał z dużą rybą w dziobie i para bielików broniła gniazda przed jakimś zagrożeniem.(f.1.).
14.04. Linda wstaje z pisklaków i teraz jest widać jej obrączki 2 pisklaki i jeszcze skorupka jajka.(f.2.).
Po chwili samica odlatuje a samiec jeszcze obserwuje ją i okolicę i przystępuje do rozdrabniania rybki i karmi młode.(f.3.).
14.15. Po kilku kęskach dla pisklaków,Sulev zajmuje miejsce w dołku ogrzewać pisklaki.(f.4.).

http://img850.imageshack.us/img850/4964/foto20130429140325.th.jpg http://img4.imageshack.us/img4/6696/foto20130429140414.th.jpg http://img6.imageshack.us/img6/9265/foto20130429141558.th.jpg http://img600.imageshack.us/img600/1948/foto20130429141956.th.jpg

wladek12 - 2013-05-01 09:25:35

Czas polski.
08.45. Chyba Linda osłania pisklaki zaniepokojona sytuacją w okolicy lub nawołująca Suleva (f.1.).
09.05. Jeden z młodych ciekawy otoczenia wymyka się z pod opieki rodzica.(f.2.).
09.39. Do gniazda przyleciał Sulev z rybką,ale zajęci byli zagrożeniem gniazda i obroną jego.(f.3.).
09.43. Po odstraszeniu zagrożenia Linda odleciała.(f.4.). Sulev zajął się rozrywaniem ryby i karmieniem,ale trochę jestem zaniepokojony bo widać cały czas jednego pisklaka a drugi jest chyba zbyt mały i nie widać go za tego starszego,większego.
Skorupka nadal w dołku.

http://img526.imageshack.us/img526/2342/foto20130501084509.th.jpg http://img824.imageshack.us/img824/8429/foto20130501090549.th.jpg http://img43.imageshack.us/img43/2921/foto20130501093944.th.jpg http://img818.imageshack.us/img818/9496/foto20130501094300.th.jpg

wladek12 - 2013-05-08 19:14:21

Czas polski. Po g.18.
Na gnieździe zastałem Linde i niestety tylko jednego młodego bielika.(f.1,2.).
Co stało się z drugim? ja nie znam odpowiedzi!

http://img18.imageshack.us/img18/9715/foto20130508184606.th.jpg http://img10.imageshack.us/img10/1517/foto20130508190558.th.jpg

wladek12 - 2013-05-22 09:56:21

Czas polski.
09.52. Kilka minut temu przyleciał Sulev na gniazdo z zdobyczą i rozdrabniając karmi młodego (f.1.).
10.06. Sulev nadal na gnieździe i dokarmia młodego (f.2.).

http://img203.imageshack.us/img203/2153/foto20130522095215.th.jpg http://img62.imageshack.us/img62/2723/foto20130522100617.th.jpg

wladek12 - 2016-06-04 05:39:00

http://pontu.eenet.ee/player/merikotkas.html
5.33. tu wygląda że życie 3 młodych biegnie bez przeszkód (f.1.).
5.34. za obrączkowany dorosły właśnie dzieli śniadankiem (f.2.).
6.05. młode po śniadanku czyszczą się (f.3.).
Na pewno są zaobrączkowane (f.4.), co widać u jednego z nich.
9.36. młode bieliki same na gnieździe i są widoczne ich obrączki (f.4.), na prawej jest niebiesko szara a na lewej czarna.

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/443a69edd243.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/169334d8ae8d.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/577b37e500aa.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2c510869eb08.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/47ea78d0240b.jpg

wladek12 - 2016-06-19 07:13:23

Czas polski.
7.07. na gnieździe zastałem tylko 2 młode bieliki z obrączkami na łapkach i przemoknięte przez padający deszcz (f.1.).
Chyba coś nie dobrego się tu wydarzyło bo gniazdo nie przypomina poprzedniego widoku jak w poście wcześniej opisywanym, chyba wichura strąciła większą część konstrukcji.
7.18. ciekawe czy trzeciemu młodemu nic się nie stało-(f.2.).

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/035e64606154.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/035e64606154.jpg

15.07.2016r. ok.8.47. tak wygląda teraz miejsce po gnieździe (f.3.).

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/314f68ee007a.jpg