Joanna100 - 2008-05-26 23:21:56

Oglądam wieczorami małe i czasem odnoszę wrażenie, że nie mają ochoty na sen nie tylko z powodu swojego sporego już rozwoju i ciekawości otoczenia. Czy czasem ich oczy nie widzą choć częściowo tej dosyć silnej, współpracującej z kamerą lampy podczerwonej ? Część zwierząt widzi podczerwień. Czy może ktoś wie jak bociany mogą na nią reagować ? A może jest też tak, że oczy dorosłych bocianów nie widzą podczerwieni natomiast oczy pisklaków mogą ją odbierać i to nawet dość silnie. Tak mi się nasunęło o tej podczerwieni, bo w dzień jak mają ochotę pospać to widać ,że nic im nie przeszkadza. Czasem tylko zareagują na silny sygnał z wielkiego TIRa. A wieczorami jest jakoś inaczej. Co o tym sądzicie ?

Paweł T. Dolata - 2008-05-27 07:44:28

Witam!

Na pewno młode bociany nie widzą inaczej niż dorosłe. Nie czytałem nigdzie, by bociany widziały podczerwień. Nieprzypadkiem zupełnie nie polują i nie są aktywne w nocy, a jak już to przy zwykłym, sztucznym świetle (z kolonii w Kłopocie nad Odrą opisano polowania na owady przy lampach ulicznych). Gdyby widziały w podczerwieni, to polowałyby w nocy, np. gdy jest dużo młodych lub zła pogoda, co wymaga zwiększonego pokarmu dla nich.

To nie są głupie ptaki i gdyby faktycznie podczerwień im przeszkadzała, to by się od niej odwróciły kuprem i spały jak susły :-)) Przeciez ta podczerwień to wiązka światła (tak jak wiązka światła z latarki, łatwo sobie to wyobrazić), więc by ją spotkać trzeba by patrzeć prosto w jej źródło. A by jej uniknąć, wystarczy lekko odwrócić głowę...

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata

Joanna100 napisał:

Oglądam wieczorami małe i czasem odnoszę wrażenie, że nie mają ochoty na sen nie tylko z powodu swojego sporego już rozwoju i ciekawości otoczenia. Czy czasem ich oczy nie widzą choć częściowo tej dosyć silnej, współpracującej z kamerą lampy podczerwonej ? Część zwierząt widzi podczerwień. Czy może ktoś wie jak bociany mogą na nią reagować ? A może jest też tak, że oczy dorosłych bocianów nie widzą podczerwieni natomiast oczy pisklaków mogą ją odbierać i to nawet dość silnie. Tak mi się nasunęło o tej podczerwieni, bo w dzień jak mają ochotę pospać to widać ,że nic im nie przeszkadza. Czasem tylko zareagują na silny sygnał z wielkiego TIRa. A wieczorami jest jakoś inaczej. Co o tym sądzicie ?

bockowa - 2008-06-10 22:43:00

Hm..skoro bocki kochane nie widza podczerwieni ani po ciemku-stad spia nie zeruja ani nie przemieszczaja sie niczym nietoperze- to dlaczego mlodew nocy sa tak aktywne-ciagle cwicza stanie na tych swoich dwoch jeszcze rehliwych cienkich mlodych bockowych nozkach i w dodatku czynią przy tym niezle kroki po gniezdzie do 10 minut nawet. Pytanie ,czy nie wyleca - bo ciemno i nie widzi gdzie 'wedruje'? Czy byly takie przypadki ? Czy instynktownie po prostu czuje  rodzenstwo obok i nie powedruje na skraj gniazdka?
Glupie:) ale nurtujace---czysta obawa jak tak patrze na ich wyczyny :)

Paweł T. Dolata - 2008-06-11 07:56:23

Ludzie też nie widzą podczerwieni, a potrafią chodzić i robić różne inne rzeczy w nocy bez sztucznego oświetlenia. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Po dłuższym okresie ciemności oczy się akomodują do widzenia w niej, każdy zna to z doświadczenia.

Pozdrawiam
Paweł T. Dolata

bockowa napisał:

Hm..skoro bocki kochane nie widza podczerwieni ani po ciemku-stad spia nie zeruja ani nie przemieszczaja sie niczym nietoperze- to dlaczego mlodew nocy sa tak aktywne-ciagle cwicza stanie na tych swoich dwoch jeszcze rehliwych cienkich mlodych bockowych nozkach i w dodatku czynią przy tym niezle kroki po gniezdzie do 10 minut nawet. Pytanie ,czy nie wyleca - bo ciemno i nie widzi gdzie 'wedruje'? Czy byly takie przypadki ? Czy instynktownie po prostu czuje  rodzenstwo obok i nie powedruje na skraj gniazdka?
Glupie:) ale nurtujace---czysta obawa jak tak patrze na ich wyczyny

Paweł T. Dolata - 2008-06-11 12:17:56

Starałem się jak najlepiej, by przez prosty przykład Pani zrozumiała zagadnienie, skoro moje poprzednie, długie wyjaśnienia (post z 27 maja - http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … id=158&p=8) poddała Pani w wątpliwość.

Również nie kończyłem biologii, ani na UAM, ani w ogóle żadnych nauk przyrodniczych. O akomodacji oka i widzeniu w ciemności uczono - mnie przynajmniej - w "starym" liceum.

Paweł T. Dolata

bockowa napisał:

Dziękuje za odpowiedz. Poczulam sie jak imbecyl. Innym jakos Pan milej  tlumaczyl rozne kwestie.To ze zadaje clzowiek glupie pytania wynika tez z faktu iz nie konczylam biologii na UAMie. A tam.

bockowa - 2008-06-11 14:40:57

Tia..i brak mi elemenatrnej wiedzy z liceum co nie? akomodacja oka-pamietam u ryb-   Powtarzam sie-ale wiele osob tu zadawalo glupie pytania-np czesanie pior-jakby sami nie mogli wpasc na to ze pasozyty gniezdza sie w piorach i trza je czyscic-a moje pytania wydaly sie infantylne. Jestescie 'grzeczni'ale za tym pancerzem ukrywa sie  antypatia wyczuwalna.

pozdrawiam i zycze owocnych prac.

Paweł T. Dolata - 2008-06-12 08:12:10

Widzę, że przeskoczyła Pani z obrażania prowadzących forum na obrażanie zwykłych Forumowiczów, zarzucając im poniżej głupie pytania. Nikt z prowadzących tak nie uważał, skoro na każde dawaliśmy rzeczowe odpowiedzi. Widać Pani wie lepiej. Każdy z Forumowiczów, którym tu zarzuca Pani głupotę sam wyciągnie z tego wnioski.

Dziwię się tylko, że w otoczeniu tak głupich osób jak my, chce Pani wirtualnie przebywać...

bockowa napisał:

Tia..i brak mi elemenatrnej wiedzy z liceum co nie? akomodacja oka-pamietam u ryb-   Powtarzam sie-ale wiele osob tu zadawalo glupie pytania-np czesanie pior-jakby sami nie mogli wpasc na to ze pasozyty gniezdza sie w piorach i trza je czyscic-a moje pytania wydaly sie infantylne. Jestescie 'grzeczni'ale za tym pancerzem ukrywa sie  antypatia wyczuwalna.

pozdrawiam i zycze owocnych prac.

jakubma9 - 2008-06-12 13:01:16

Paweł T. Dolata napisał:

Starałem się jak najlepiej, by przez prosty przykład Pani zrozumiała zagadnienie, skoro moje poprzednie, długie wyjaśnienia (post z 27 maja - http://bocianyzprzygodzic.pun.pl/viewto … id=158&p=8) poddała Pani w wątpliwość.

Również nie kończyłem biologii, ani na UAM, ani w ogóle żadnych nauk przyrodniczych. O akomodacji oka i widzeniu w ciemności uczono - mnie przynajmniej - w "starym" liceum.

Paweł T. Dolata

bockowa napisał:

Dziękuje za odpowiedz. Poczulam sie jak imbecyl. Innym jakos Pan milej  tlumaczyl rozne kwestie.To ze zadaje clzowiek glupie pytania wynika tez z faktu iz nie konczylam biologii na UAMie. A tam.

Łoooooo maaaaatko, a cóż to za kłótliwa kobita sie-była-trafiła :-)))

Sve - 2008-06-12 17:46:30

Proszę drogich koleżanek skończyć dyskusję nad głupimi albo mądrymi pytaniami! Wątek jest poświęcony pytaniom i odpowiedziom na pytania dotyczące bocianów - nie dyskusjom! Dyskutować proszę na PW albo przez maile.
Dziękuję za zrozumienie.
Svě