Życie piskląt - tydzień siódmy (22-28 VI 2008)

Życie piskląt tydzień siódmy - kolejny, nowy tydzień i nowe spostrzeżenia.
Nasze pisklaki dorastają i coraz bardziej przypominają dorosłe bociany. Może nie tak bardzo dorosłe, ale dorastające.
Wrażeń będzie coraz więcej, bo młode powoli zaczynają próbowć swoich sił w trudnej nauce latania.
Jak sami możecie już zauważyć - nasza młodzież coraz częściej i chętniej trenuje skrzydła, zaczęły się pierwsze odważniejsze podskoki - zwróćmy na to uwagę - obserwujmy co robią i podzielmy się tutaj naszymi wrażeniami.

Pamiętajmy o podawaniu godzin obserwacji i starajmy się uzupelnić nasze wpisy obrazującymi zdjęciami.

Z pozdrowieniem
Eva Stets

8:17 , 8:18 i  8:19
      
Witajcie młodzieży bociania
Mocno stoicie już na nogach, chodzicie po koślawej "podłodze" gniazda i wysoko podnosicie skrzydła.
Dźwięk przejeżdżającej karetki początkowo was zaciekawił ale szybko go zignorowałyście bo nie był to dźwięk groźny ani zwiastujący przylot rodzica z posiłkiem.
Mądrzejecie.

8:42 Czworaczki same w gnieździe, jeden ćwiczy fruwanie
9:04 Rodzic przyleciał i poi młode, które jak widać były spragnione :)

11:17 - intensywne ćwiczenia skrzydeł jednego z młodych wzbudzają zainteresowanie siedzącego bocianka (fot.)

Witam!

Tak, jak napiałam w pierwszym poście tego wątku - nasze pisklaki dorastają. :)
Zaczyna się bardzo ciekawy okres - młode bociany będą teraz coraz wytrwalej "trenować" skrzydła, zaczną próbować coraz to większych skoków i podskoków na gnieździe. Te wszelkie treninngi i ćwiczenia są powoli przygotowaniem młodych do ich pierwszych lotów.
Warto więc na to zwrócić uwagę i podać tutaj te spostrzeżenia. Przypatrzmy się zmianom w zachowniu naszych młodych bocianów - zachęcam do obserwacji :)

Pozdrawiam
Eva Stets
Administrator forum

P.S. Pamiętajmy o podawaniu godzin obserwacji - ułatwia to podawanie postu drugiemu Forumowiczowi a zarazem dobrze jest odnotować co boćki robiły w danym czasie.
Równocześnie chciałabym przypomnieć, że w tym wątku podajemy informacje dotyczące jedynie młodych bocianów.

21:28 - jeden z bocianków próbuje możliwości swoich skrzydeł (fot.1), drugi zobaczywszy to nie chce być gorszy i macha dwukrotnie dłużej (fot.2), dwa pozostałe nie biorą tym razem udziału w tej konkurencji
21:34 - bocianki ułożyły się w kółeczko "gęsiego" - jedno za drugim (fot.3) :)

   

6:21


Witajcie smarkacze
Dziś nie udajecie dorosłych. Myślicie, że jak jesteście mokre to należy leżeć ?
A może nie umiecie otrzepać wody ze skrzydeł i skrzydła są za ciężkie ?
No, ale chodzić i skakać to chyba możecie.

7:14


Na gniazdo pada bo rytmicznie stuka w mikrofon
ale maluchy stoją:
ważniak na wyprostowanych nogach
pozostałe na przykurczonych

7:56 Bocianki siedzą na podkurczonych nogach. Pada deszcz i gniazdo jest mokre :(

8:05- Zrobiło się czarno "jak u murzyna w brzuchu po czarnej kawie" ale młodzież stała na gnieżdzie
8:07- jak zaczęło grzmieć i wzmógł się wiatr to "bohaterowie" skulili się i siedli w dołku
8:17- ale grzmi
8:40- Pisklaki nadal są same na gnieździe.
Jednak dwa z nich uznały widocznie, że zagrożenie minęło, albo że nie należy bać się odgłosów burzy więc wstały i rozpoczęły gimnastykę skrzydłami.

 

15.49 Bocianki na "spacerniaku"

20.29 Co za skrzydla!

20:32 A ja sobie ćwiczę latanie :)

21.43 Jeszcze raz prezentacja wspaniałych skrzydeł

Bocianki często stają na wyprostowanych nóżkach i ćwiczą skrzydełka , szczególnie dwa z nich dzisiaj dużo ćwiczyły, pozostałe dwa trochę leniuchowały ;) Prostowały skrzydełka ( coraz większe), jeden ćwiczył podskoki ,
22:14 - fajnie się teraz położyły , jeden za drugim w kółeczko :) (fot.)

6:03

Pisklęta są same na gnieździe
Ważniak stale ich pilnuje, rozgląda się po za gniazdo patrząc w dół
często robi dalekie skoki pomagając sobie skrzydłami

11.47 Świecie!Należysz do mnie!

21.09 Narada ?

21:31 Trzy dziubaski sobie śpią a czwarty robi toaletę :)

6:07

Trzy pisklęta śpią przytulone ale "ważniak" sprawdza dlaczego jeszcze śpią.
Dorosłego to nie obchodzi

19.15 - A teraz jeteśmy same i bawimy w "kółko graniaste" (fot)

19:11 Bocianki w oczekiwaniu na rodziców chodzą sobie po gnieździe i tęsknie spoglądają w dół.:)

0.26 Jak ich zmusic ,żeby zrobili mi troche miejsca?(1)
0.27 Posuńcie sie! (2)
0.28 Poooosuńcie sie!!!!(3)
0.29 No,nareszcie!Udało sie!
   

7.10 - Bocianek zastępuje rodzica - pokolenie dorasta (f0t.)

15.08 - Takie są bocianki, wypoczywają, czyszczą piórka i ćwiczą. Wiedzą, że już nie długo zaczną poznawać świat

18:45 - 18:46 - Gimnastyka i rozpiętość stale rosnących skrzydeł demonstrowana na zmianę (podczas bocianiego "terningu" nie widać jeszcze skoków i wysokich podskoków:

5.35 - Kamera nie pokazuje nam bocianków i jak tu zacząć spokojnie dzień?
          Pozostała tylko nadzieja i czekanie...

5.44 - Kamera OK! Bocianki sprawne i zaczynają swoją poranną przyjemność. (fot.)

6:18


Witajcie wy tam na gnieździe
Wyglądacie jak dorosłe bociany tylko zabrakło wam farby do pomalowania dziobków

18.17.27 - Takie skrzydła, to już nadzieja na latanie (fot.1)
18.17.58 - A może to pokaz (fot.2)

10:33 Bocianki same.Najpierw jeden, później drugi stoją na jednej nodze
10:48 bocianki nadal same.Dwa próżnują, a drugie dwa sa aktywne.Jeden już świetnie daje sobie rade z drapaniem się w głowę
11:03 galimatias.Dwóm bociankom jednoczesnie zachciało sie ćwiczeń,trzeci ciut na tym ucierpał

11.39 - Trzy bocianki chodzą, po chwili chodzą tylko 2. Nuda - czekanie. Jeden bocianek zaczepia leżącego, a może czyści mu skrzydełko. Za chwilę dołącza do tej czynności następny.
11.48 - Wstajemy! (fot.)

12.30 Może to dzis jest TEN DZIEŃ ? (1)
         Jednak nie...(2)
         Ale próbowałem !!!! (3)
   

13:14 róznica wzrostu
18:30 Wysoki skok bocianka.Druga fotka pokazuje bocianka po pierwszym w cyklu małym skoku, trzecia po porządnym skoku.Nie mam refleksu, więc samego skoku nie udało mi sie kliknąć.Musicie mi jednak uwierzyć, że to był wysoki, dobry skok