Eva Stets - 2008-06-01 04:27:57

Życie piskląt - tydzień czwarty (1-8 VI 2008)

Zaczyna się czwarty tydzień naszych piskląt.
Zmiany w ich zachowaniu, wyglądzie, wzroście i rozwoju będą coraz bardziej zauważalne.
W tym wątku będziemy zapisyawać właśnie te spostrzeżenia, starajmy się aby zdjęcia, które tutaj dodamy były ilustracją tych zmian i tego , co widzimy, podzielmy się wrażeniami.
Obserwacji będzie sporo, postarajmy się odnotować w tym wątku, wszystko to, co naszych pisklaków dotyczy.

Dla przypomnienia dodam, że o spostrzeżeniach dotyczących całej bocianiej rodziny (piskląt i dorosłych) piszemy w temacie pt "Co się dzieje w gnieździe" a jeżeli uda nam się określić co jedzą młode bociany podajemy to w temacie pod takim właśnie tytułem.


Pozdrawiam z życzeniami miłych obserwacji
Eva Stets
Administrator forum

jaaga - 2008-06-01 05:31:58

5.35 - pisklaczki w dołku, przytulone do siebie śpią. Co jakis czas któryś wstanie - na prostych nóżkach wycofa się do toalety (czyli w kępę trawy), potem wraca - na prostych nóżkach (fot.1) - i wtula się w rodzeństwo. Rodzic pilnuje spokojnego snu dzieci.
5.55 - czasem bociuś przebudzi się, by zaklekotać, czasem siądzie, by poskubać piórka
http://images33.fotosik.pl/272/ce2ee3c0bcdc7131m.jpg

wladek12 - 2008-06-01 06:09:14

6.06. ten najmniejszy jest słaby albo leniwy bo tylko kroczek cofnął się i załatwił, wtulił się w ferajnę.
6.09. wstały wszystkie pisklaki, jeden się czyści, drugi ten z lewej popisał się klekotem a dwa pozostałe poddziobywały dołek w którym siedzą.
6.21. ten najwiekszy wgramolił się na drugiego, aż ten musiał wstać. maluch siedział i skubał ściółkę tak jak ten na.(f.1.)
6.25. słychać jakieś kwilenie, popiskiwanie - czyżby prosiły o prezent na"DZIEŃ PISKLAKA-DZIECKA".:cry:
6.39. po małym przekąszeniu.(f.2.)
7.02.pod nadzorem dorosłego wypoczywają.(f.3.).   ...     :papa:
http://img47.imageshack.us/img47/8228/53336519yc6.th.jpg http://img49.imageshack.us/img49/7294/92894258le6.th.jpg http://img49.imageshack.us/img49/263/42606739gl0.th.jpg

Eva Stets - 2008-06-01 06:33:52

Witam!

Chciałabym prosić wszystkich Forumowiczów (oczywiście w miarę czasu i możliwości obserwacji) o zwrócenie uwagi kiedy młode bociany pozostaną same na gnieździe bez opieki rodzica.
Będę bardzo wdzięczna za odnotowanie godziny i czasu jak długo pisklęta będą pozostawać same (szczególnie w pierwszych dniach).

Dziękuję wszystkim za zaangażowanie i za obserwacje
Eva Stets
PwG OTOP

jaaga - 2008-06-01 07:32:23

7.40 Trzy wieksze pisklaki potrafią już przez kilka sekund stać na wyprostowanych nóżkach. Czasem uda sie nawet zrobić w tej pozycji kroczek lub dwa, a nawet 5!. Najmniejszy usilnie próbuje. Przed chwilką pomagał sobie skrzydełkami i dziobem. Jeszcze się chwieje, ale na pewno w ciagu najblizszych dni osiagnie sukces :-)

hana - 2008-06-01 08:10:41

8.10 - po porannym treningu stania i chodzenia, pisklęta leżały w pobliżu brzegu gniazda. Dorosły częściowo je osłaniał przed słońcem.
8.28 - jedno  z piskląt siedzi na kuperku, pozostałe leżą.
8.35 - ożywienie wśród piskląt trójka siedziała na kuperkach, śledzą ruchy dorosłego. Dwa przemieściły się na środek gniazda. Minutę później rozpoczął się trening stania i chodzenia w wykonaniu dwóch piskląt.
12.08 - pisklęta w czasie nieobecności rodziców, trenują stanie, chodzą na ugiętych nogach. Gdy przyleciał dorosły skrzeczą. Pisklęta były same przez niecałe trzy minuty.
14.26 - najmniejsze pisklę siedziało na kuperku, między nogami dorosłego, całkowicie w cieniu rodzica siedziało jeszcze jedno pisklę. Kolejne pisklę trenowało stanie. Kilkadziesiąt sekund później, wszystkie leżały, dwa miały rozchylone dzióbki.
14.30 - pisklęta są ruchliwe, kładą się, podnoszą się i rozchylają dzióbki. Starają się choć trochę siedzieć w cieniu.
17.14 - pisklęta tłoczą się na brzegu, w cieniu rodzica.

kika48 - 2008-06-01 23:53:42

23:57 - cisza nocna, pisklęta śpią, choć bardzo się wiercą
http://images34.fotosik.pl/273/8bc0cade3f2edc25m.jpg

Renia - 2008-06-02 09:42:45

9.27 Przed chwilą najmniejsze pisklę stało na nóżkach. Trwało to może sekundę, na zdjęcie nie było szans.
9.48 Bocian odlatuje, z prawej strony jeszcze widać ogon. Pisklęta patrzą w jego stronę.
9.49 Pisklęta są same. Wróciły na środek gniazda.
9.52 Powrót bociana. Pisklęta chyba dostały pić.

kika48 - 2008-06-02 11:31:04

11:28 - jest bardzo silny wiatr. Rodzic klekotał, po czym rozłożył skrzydła jakby chronił młode. Młode znieruchomiały (fot.1).
11:34 - już po strachu (fot.2)
11:46 - dostały coś do jedzenia, szarpały to coś między sobą
12:05 - stoimy (fot.3)
12:34 - zostały same do 12:37 (fot.4)

http://images34.fotosik.pl/273/827766c494b58e91m.jpg http://images28.fotosik.pl/223/75772be16ee294bfm.jpg http://images32.fotosik.pl/272/e8a7fb7ab355573dm.jpg http://images27.fotosik.pl/222/256105536c6e7b9em.jpg

jaaga - 2008-06-02 12:38:07

12.40 - trafiłam na prysznic :-) (fot.) Potem było cos do zjedzenia - 1 sztuka, białe, chyba ryba. Capnał jeden

http://images27.fotosik.pl/222/24cde361d4a5a991m.jpg

Eva Stets - 2008-06-02 14:38:31

Witam!

Dziękuję za Wasze obserwacje i odnotowanie pierwszych minut, gdy młode boćki zostały same. Zachęcam do dalszego wypatrywania i notowania kiedy i na jak długo bocianki będą przebywać same na gnieździe.
Starajmy się zaobserwować wówczas jakie jest zachowanie młodych i jakie są ich reakcje.

Zarazem bardzo proszę o zwracanie uwagi, gdy podajemy nasze spostrzeżenia i  rozdzielanie obserwacji piskląt i obserwacji dorosłych.
Starajmy się (w miarę możliwości) podawać w tym wątku (tzn w życiu piskląt) tylko nasze spostrzeżenia dotyczące młodych bocianów.
Obserwacje z ogólnych wydarzeń z gniazda podajemy w temacie pt "Co robią bociany" - wątek pt "Co się dzieje w gnieździe".

Pozdrawiam
Eva Stets

Eva Stets - 2008-06-02 15:43:38

15:28 -15:32
Reakcja piskąt na słońce: -chrakterystyczne wykorzystywanie cienia, jaki stwarza sylwetka dorosłego:

http://img386.imageshack.us/img386/2995/imagere8.th.jpg http://img168.imageshack.us/img168/1821/imagaerb7.th.jpg

kika48 - 2008-06-02 16:53:36

16:50 - od około godziny maluchy są ruchliwe, co chwilę któryś staje na nóżkach, nie śpią
         - wcześniej, o 12:43 pokazały swoje białe nóżki (fot.1)
17:09 - gęsiego w cieniu rodzica (fot.2)
http://images25.fotosik.pl/222/ac85f440c88b2583m.jpg http://images32.fotosik.pl/273/bd440d9cba3f0bfdm.jpg

BABCIA Mariola - 2008-06-02 17:00:51

17:03
Oj pisklaki
Po czym mam poznać, który z was jest najmłodszy
http://img71.imageshack.us/img71/2603/malyev7.th.jpg

hana - 2008-06-02 20:00:45

20.05 - młode boćki leżały na brzegu gniazda. Od czasu do czasu unosiły łebki, prostowały skrzydełka. Gdy jedno z nich prostowało skrzydełko, kładąc je na sąsiada, wówczas ów sąsiad po kilkunastu sekundach unosił się nieco i strząsnęło skrzydełko intruza.

Magdag - 2008-06-03 08:06:51

7:43 - 7:55 historia jednego bocianka.W ciągu 12 min.bocianek prawie cały czas stał, przerywniki na odpoczynek były mniej więcej co 1 min.ale tylko na kilkanaście sekund

http://images24.fotosik.pl/224/24696842be9cee55m.jpg http://images30.fotosik.pl/224/6d01824f1a5762d2m.jpg

Magdag - 2008-06-03 13:08:51

12:45 Bocianki zostały same.Obróciły się wszystkie w kierunku odlotu rodzica i nastąpiło pewne poruszenie.Jeden bocianek wstał, żeby lepiej widzieć co sie dzieje
12:48 po 3 min wróciły oba bociany

http://images30.fotosik.pl/224/006c6329a3723962m.jpg http://images24.fotosik.pl/224/c363b93e5a3e1765m.jpg

hana - 2008-06-03 15:05:13

15.10 - pisklęta były same na gnieździe do godziny do 15.12 (fot.1). Gdy przyleciał dorosły, poił je, spryskiwał wodą.

wladek12 - 2008-06-03 19:40:03

19.10. po przylocie dorosłego drugiego i odlocie tego który był na gnieździe, pisklaki wzięły się za jedzenie wyrywajac sobie nawzajem.
19.34. najmniejszy cofnął się po za dołek. załatwił się i chwilę wahał się z powrotem do srodka (trójka jakby mu zabroniła).
19.37. trzy pisklęta czyszczą się. jeden w środku dołka leniuchuje. ten najbliżej dorosłego przekręcał dzibem coś podobnego do kawałka blaszki od konserwy, bo mu przeszkadzało przy ułożeniu się w dołku.
najmniejszy ćwiczył "skrzydło-grzbiet".(f.) leniuchujący wstał i zaczął się wiercić jak pozostali.

http://img218.imageshack.us/img218/4892/13ls0.th.jpg

belcia - 2008-06-03 21:20:52

bociankowe skrzydełka już coraz większe z czarnymi lotkami :)

http://images26.fotosik.pl/224/a2546687ced5941fm.jpg

Eva Stets - 2008-06-04 06:55:48

Witam!

Chciałabym podziękować Wam za czujność i podawane obserwacje dotyczące zarówno kolejnych prób stania piskląt jak i momentu, gdy zostają one same na gnieździe. Warto je obserwować nadal i odnotować kolejne spostrzeżenia - tak stania młodych jak i czasu, gdy będą one same, bez opieki dorosłych.

Tu kilka danych i porównań z rokiem ubiegłym.
- Tak jak w 2007, tak i w tym roku, pierwsze (udane) próby stania piskląt zostały zaobserowane w połowie trzeciego tygodnia a już pod koniec trzeciego tygodnia próby stania młodych bocianów były bardziej zdecydowane, pisklęta osiągały coraz większą równowagę.

Stanie piskląt na prostych nogach:
-  2007r - zauważono po raz pierwszy pisklę stojące na prostych nogach w godzinach rannych - 9 VI 2007
biorąc, że pierwszy pisklak wykluł się w nocy z 15-16 maja 2007 - można uznać, że stanął na prostych nogach na początku 4 tygodnia, w 24 dniu od daty klucia

- 2008r - pewniejsze udane próby stania na prostych nogach są obserwowane od kilku dni i podane: 1 VI 2008 (21 dni po wykluciu pierszego pisklaka)
2 VI 2008 (22 dni od wyklucia pierwszego pisklaka) - jednakże prawdziwe stanie na prostych nogach odnotowano 3 VI 2008 - jest to na początku 4 tygodnia, w 23 dniu po wykluciu się pierszego pisklaka.
Warto tu dodać, że 1 VI 2008 pewne i udane próby stania notuje się u trzech piskląt a 2 VI 2008, obserwuje się także krótką ale udaną próbę stania najmniejszego pisklęcia i 3 VI 2006 - ta sama obserwacja.

Przebywanie bez opieki dorosłych:
- 2007r - pierwsza obserwacja piskląt samych na gnieździe została odnotowana 8 VI 2007 - trwało to ok. 5 minut  (23 dni od daty wyklucia pierwszego pisklaka), kolejna nieobecność dorosłych była podana w godzinach rannych, 9 VI 2007 i trwała ok. 50 minut  (początek czwartego tygodnia, 24 dni od daty wyklucia pierwszego pisklaka)

- 2008r - obserwowane same młode na gnieździe notuje się po raz pierwszy 1 VI 2008, nieobecnoćć dorosłych trwa 3 minuty, podobnie jest 2 VI 2008 - dorosłe pozostawiają pisklęta na okres ok.3 minut, ta sama obserwacja jest także 3 VI 2008 - młode pozostają na gnieździe same na czas ok. 3 minut - sumując - jest to na początku 4 tygodnia, w 21, 22 i 23 dniu od daty wyklucia pierwszego pisklaka.

Tak w 2007 jak i w 2008 roku przy pierwszych krótkich pozostawianiu piskląt samych na gnieździe - dorosły wracał i poił młode.

Zachęcam wszystkich do dalszych obserwacji i notowania (z umieszczeniem dokumentujących zdjęć):
- stania piskląt na prostych nogach (także drugiego i kolejnych piskląt)
- odnotowania czasu, gdy młode pozostają same na gnieździe

Pozdrawiam z serdecznym podziękowaniem za Wasze pilne i ciekawe obserwacje
Eva Stets
PwG OTOP

Magdag - 2008-06-04 08:27:29

8:11 - 8:26 Energia najmniejszego bocianka jest niespożyta.Większe spokojnie leżą.Mały co chwila na kilka sekund wstaje,siada,czyści pióra ,kręci się,skubie ściółkę,robi po 2-3 kroczki ,tyle tylko że przy tym 3 już klapie(fot1,2)
10:50 na 2 min. bocianki zostały same i skupiły sie w kółeczko(fot.3)

http://images34.fotosik.pl/275/38e0cd4d16d7f8c2m.jpg http://images33.fotosik.pl/275/f60f6c3213feeed9m.jpg http://images30.fotosik.pl/224/fdaea5e149508cabm.jpg

kika48 - 2008-06-04 12:51:35

12:36 - stoi najmłodszy (fot.1)
12:56 - Były chwilę same, po chwili efekt, mokre po prysznicu (fot.2)

http://images26.fotosik.pl/224/673323b96c3588d3m.jpg http://images30.fotosik.pl/224/f09ea2c30581b94fm.jpg

belcia - 2008-06-04 13:23:23

4 czerwiec godz. 12.50  młode bocianki zostały same na dwie minuty w gnieździe, rodzic w tym czasie poleciał po wodę żeby za chwilę napoić i polać wodą młode

http://images26.fotosik.pl/224/94cd56d2f5c8c9edm.jpg

Renia - 2008-06-04 18:00:44

17,56 Najmniejsze pisklę stanęło na nóżkach, zrobiło nawet w tej pozycji dwa kroki. Trwało to 29 sekund.

jaaga - 2008-06-04 20:21:58

20.09 - stoimy. Trwało to 33 sekundy. W tym czasie był ćwierćobrót z lekkim zachwianiem:-) (1)
20.34 - stanie przez 31 sekund. Obrotów nie było, było dreptanie w miejscu (2)
http://images28.fotosik.pl/225/075e8f4217783d62m.jpg http://images31.fotosik.pl/275/290129ee6fa4a96em.jpg

mamajka - 2008-06-04 23:27:49

23.33 Pisklaki spią przytulone do siebie.Mam wrazenie,ze, wraz z dorastaniem,spią coraz spokojniej.

Eva Stets - 2008-06-05 05:45:54

5 czerwca 2008
05:40 - rozbudzone pisklęta i trening skrzydeł jednego z nich (fot.1)
06:01 - szerokie rozwarcie skrzydeł kolejnego pisklaka (fot.2)
(można wyraźnie zauważyć dobre już utrzymanie równowagi , szczególnie u ptaka na fot.1)

http://img387.imageshack.us/img387/2896/imageca21yytpmp0.th.jpg http://img117.imageshack.us/img117/8633/imageca6mikpwmc8.th.jpg

Magdag - 2008-06-05 07:44:00

7:22 mały stoi i skubie ściółkę (fot.1)
7:23 już 3 stoją (fot.2)
7:25 mały usiadł ale tylko na chwilkę, bo zaraz wstał
14:51 mały zrobił pół obrotu i dziarsko 4 kroki, większy bocianek na stojąco sprzątał trawnik(fot.3,4)

http://images30.fotosik.pl/225/c0e855557b3371dcm.jpg http://images23.fotosik.pl/224/d07a549c5591a379m.jpg http://images28.fotosik.pl/225/443aba48f883c343m.jpg http://images30.fotosik.pl/225/12a6b1174368324bm.jpg

hana - 2008-06-05 18:02:14

ok.18.00 jedno z większych piskląt wstało tak, że znajdowało się pod dorosłym bocianem, nie zwracając uwagi na rodzica, maluch prostował skrzydełka, czym sprawił, iż dorosły odsunął się na bok. Pisklak po odsunięciu się rodzica, machnął skrzydełkami, po czym przysiadł w dołeczku.
18.08 - trzy pisklaki leżały, siedzące na kuperku pisklę dotykało dzioba rodzica. Pół minuty później jedno z leżących piskląt siadło na kuperku i również zaczęło dotykać rodzicielskiego dzioba. W tym czasie uprzednio siedzące pisklę położyło się, a wstały jeszcze dwa wcześniej leżące. Jedno z siedzących piskląt wstało, na stojąco zaliczyło wc, wracając na wyprostowanych nóżkach do dołeczka prostowało skrzydełka. Usiadło na dwie minuty, po czym znowu wstało i próbowało utrzymać równowagę. W treningu stania towarzyszyło mu najmniejsze pisklę. Jego stanie na razie jest krótsze niż u starszego.

jaaga - 2008-06-05 18:05:38

uzupełnienie do postu Hani:
18.10 - jeden z maluszków utrzymał sie na prostych nogach 1 minutę i 20 sekund. Przeszedł w tym czasie kilka kroczków do tyłu, załatwił się, prostował skrzydełka, potem parę kroczków do przodu. Mocno pochylał sie, bo dość silnie wieje.
19.19 - na 2 minuty bocianki zostały same. (1) Nawet nie zorientowały się, bo trwała szarpanina jakiegoś ciemnego ochłapka, który pozostał z kolacji. Rodzic wrócił ze spora kepą sianka.
http://images26.fotosik.pl/225/62c0cf46385b6f8bm.jpg

Piotr J. - 2008-06-05 19:23:11

19.19- maluchy zostały same. Pod ściółką znalazły jakieś papu i próbują je podzielić miedzy sobą. Najmniejszy dobrze sobie radzi. Potrafi starszemu zabrać
19.20- powrót dorosłego. Walka trwa nadal.
19.28- w gnieżdzie bałagan, każdy maluch poszedł w swoją stronę.

Magdag - 2008-06-06 10:37:21

10:32 W czasie karmienia,bocian zaczął straszyć "wroga" bocianki przestały jeść i padły jak nieżywe.Po ustaniu niebezpieczeństwa powróciły momentalnie do jedzenia

http://images30.fotosik.pl/225/eeeab4a6e20c682fm.jpg http://images34.fotosik.pl/277/533db3576142573bm.jpg

hana - 2008-06-06 14:56:54

14.11 - młode boćki kierowały łebki w  stronę odlatującego rodzica. Po jego odlocie jedno z piskląt trenowało stanie oraz wymachy skrzydełkami. Stanie trwało ok. 45s. Pięć minut później wszystkie maluchy siedziały na kuperkach, rozglądały się.
14.16 - i kolejny trening stania i machania w wykonaniu jednego pisklaka, trwający ok. pół minuty. Cztery minuty później maluchy leżały obok siebie.

anina - 2008-06-06 17:22:49

16.09 - bocianki są same w gnieździe - zachowują się spokojnie -jakoś ten czas trzeba przetrwać albo przespać. (fot1)
16.10 - przyleciał rodzic - obiad. (fot.2)

http://img369.imageshack.us/img369/8034/imagecab2rx8doy3.th.jpg http://img511.imageshack.us/img511/3482/imageca66mtmzef2.th.jpg

hana - 2008-06-06 21:27:26

18.59 - kolejny raz tego dnia, pisklaki zostały same. Jedno z piskląt trenowało stanie i machanie skrzydełkami. Cztery minuty później na gnieździe był rodzic.
19.05 - powstało jedno z piskląt (fot.1). Stało półtora minuty, obróciło się i siadło. W czasie jego stania wstały jeszcze dwa większe pisklaki, ale na krotko.
21.44 - po wieczornym karmieniu jedno z piskląt trenowało stanie. Pół minuty później wszystkie pisklęta położyły się. Leżały w rządku obok siebie. (fot.2).
21.53 - jedno z piskląt siadło na kuperku, czyscióło piórka, a potem wstalo, trenowalo machanie. Położyło się obok rodzeństwa po półtora minucie. 
http://img386.imageshack.us/img386/720/111905mb1.th.jpg http://img359.imageshack.us/img359/898/imagevr6.th.jpg

Eva Stets - 2008-06-07 08:16:12

07:59 - Pislęta  same (fot.1)
08:19 - Dorosły powrócił do gniazda z kępką siana, (fot.2) rozłożył ją pomiędzy młodymi, odleciał ponownie. Pisklaki przez moment przeszukiwały przyniesione siano, trwało to krótko.
08:30 - Młode same (fot.3), w międzyczasie siadają i wstają, poprawiają upierzenie - są skupione w bliskiej odległości od siebie, zajmują się każde sobą.
08:35 - Powrót dorosłego (fot.4), pobyt rodzica nie trwał długo, pislęta po kilku minutach zostały same.

Obserwacje od godz. 07:21 - to pierwsze spostrzeżenia najdłuższej nieobecności dorosłych. Dotychczasowe nie trwały dłużej niż kilka minut.
Sumując - jest to pierwsza notowana tak długa nieobecność dorosłych. (pierwsze notownie 13 minut, drugie ok. 50 minut)

Zachęcam do dalszych obserwacji
Eva Stets
PwG OTOP

http://img165.imageshack.us/img165/7087/imageca422rskbb2.th.jpg http://img100.imageshack.us/img100/7408/imagecauan6thsv5.th.jpg http://img100.imageshack.us/img100/3793/imagecas47pc7qr9.th.jpg http://img100.imageshack.us/img100/5412/imagegl5.th.jpg

BABCIA Mariola - 2008-06-07 12:38:30

12:39
http://img59.imageshack.us/img59/1830/jadojz0.th.jpg
To co jemy to nam smakuje ale mogło by być więcej.
Niestety rodzic nam przyniósł tylko tyle.

Renia - 2008-06-07 14:31:29

14.17 Rodziców wciąż nie ma. Pisklęta nie wygladają na szczególnie zdenerwowane czy wystraszone.
15.11 Obserwuję samotne pisklęta już od ponad godziny.
15.18 Dorosły bocian wrócił. Nieobecność trwała 1 godz 11 min.

Magdag - 2008-06-07 14:58:47

od 14:07 bocianki są same
15:12 bocianki w dalszym ciągu same.Początkowo nic sobie z tego nie robiły.W miare upływu czasu są coraz bardziej zaniepokojone.Ze srodka gniazda przesuwają się już na brzeg, z którego odleciał bocian
15:18 Nareszcie rodzic przyleciał i bocianki żwawo rzuciły się na jedzenie

http://images30.fotosik.pl/226/93711ca69a06c3e3m.jpg

mamajka - 2008-06-07 17:04:05

17.11.(czas na zdj.).U bocianków wyraźnie rozwijają się potrzeby poznawcze.

http://img68.imageshack.us/img68/3395/imagegv8.th.jpg

BABCIA Mariola - 2008-06-07 17:07:14

17:12
http://img59.imageshack.us/img59/403/tore4.th.jpg
Uważajcie smarkacze bo wypadniecie z gniazda. To co was intryguje pod gniazdem nie służy do jedzenia.
Po za tym dostaliście dwa zaskrońce od dwóch rodziców o 16:20

jaaga - 2008-06-07 18:41:39

19.00 - maluchy są same już prawie dwie godziny!
http://images30.fotosik.pl/226/7558f84ee58f9cc7m.jpg

sandra - 2008-06-08 05:14:28

5.20. Dorosły stoi, a pisklaki: 2 siedzi, 2 stoi i dziobie środek gniazda.
5.24. pisklaki zostały same, dorosły odleciał. (fot.1) Chwilę patrzyły za odlatującym, a następnie trójka usiadła a 1 stoi i dziobie gniazdo.
5.29. przyleciał dorosły już, nie są same.
5.32. pisklaki siedzą przytulone do siebie, dwoje dorosłych stoi. (fot.2).  :applause:
http://img68.imageshack.us/img68/8571/17573958wh2.th.jpg http://img68.imageshack.us/img68/9827/65317132qk1.th.jpg

wladek12 - 2008-06-08 06:07:35

6.17.pisklaki urządziły sobie zabawę poranną a rekwizytem zabawy jest piórko dorosłego bociana.(f.1.)
http://img266.imageshack.us/img266/1181/3agf4.th.jpg