hana - 2007-07-25 01:02:24

Zycie piskląt - tydzień jedenasty (25-31 VII 2007)

W nocy, z wtorku na środę rozpoczyna się kolejny tydzień życia naszych młodych bocianów. Tym razem jest to ich jedenasty tydzień życia. Prowadząc obserwacje, notujmy to, co widzimy, do raportów dodajmy kilka zdjęć.


Pozdrawiam wszystkich
Hania

hana - 2007-07-25 01:04:33

0.03 - jeden z młodych bocianów leży, drugi siedzi na ugiętych nogach, a układa się do leżenia o 0.14.
0.17 - bocianek, który dłużej leżał, wstał, zaliczył wc, chodził, skubał ściółkę, prostował skrzydła. Siada z powrotem po minucie.
0.53 - młode siedzą obok siebie, od kilkudziesięciu minut nie wstawały.

hana - 2007-07-25 08:29:36

8.21 - bocianki stoją w jednym miejscu, co najwyżej ruszają łebkami, zmagają się z wiatrem.
8.29 - małe poruszenie wśród bocianków - zaliczają wc, poprawiają upierzenie, Kajtek prezentuje skrzydła, Kaśka wykonuje podlot.
8.34 - Kaśka skubie ściółkę, Kajtek wykonuje podlot. Gdy Kajtek skubał z zainteresowaniem kawałek ściółki, podeszła do niego Kaśka. Następnie Kaśka zajęła się gałęzią, która leżała na środku gniazda. Kajtek próbował jej odebrać, na co reagowała skrzeczeniem. Po nieudanych próbach odebrania gałęzi, Kajtek postanowił wykonać kilka podlotów. Porusza się po całym gnieździe, skacząc w przód, w tył, skoki niezbyt wysokie.
8.38 - jeden podlot wykonała Kaśka. Kajtek stoi na brzegu gniazda.
8.43 - do gniazda z kępą siana przyleciał rodzic, nim doleciał do gniazda były słyszalne piski. Młode ustawiają się do karmienia, rodzic wyrzuca jedzonko na środek gniazda, młode spokojnie wyjadają. Pokarm był drobny. Wyglądający na dżdżownice. Po niecałej minucie rodzic odlatuje.
8.45 - Kaśka postanowiła okruszki jedzonka wyjadać na stojąco. Pół minuty później dołączył a do niej Kajtek.

Urszula - 2007-07-25 09:15:57

Skok i lądowanie Kaśki - bardzo widowiskowe :D
8.48
http://images25.fotosik.pl/36/f01cb6a730ca4862m.jpg  http://images29.fotosik.pl/37/d74d2907a1f0db34m.jpg

hana - 2007-07-25 10:35:08

10.03 - młode bociany nie ruszały się, stały przez kilkadziesiąt minut w tym samym miejscu, padał wtedy deszcz.
10.20 - zmieniły miejsce stania, zaliczyły wc, ale po chwili znowu stanęły nieruchomo. Tym razem zmagają się z silnym wiatrem.
10.30 - gdy siła wiatru nieco się zmniejszyła, Kaśka zmieniła miejsce stania, podeszła na brzeg gniazda.
10.32 - kolejne silne porywy wiatru sprawiły, że Kaśka zrobiła kilka kroków w tył.
10.38 - bardzo silny podmuch wiatru spowodował, że bocianki od razu siadły na ugiętych nogach, po chwili Kaśka ułożyła się do leżenia, Kajtek dalej siedzi na ugiętych nogach.
11.14 - warunki atmosferyczne poprawiły się, więc młodzież wykorzystuje to do treningów. Młode bociany naprzemiennie skaczą - tym razem wysoko, tak, że znikają z kadru, rozkładają skrzydła, przemieszczają się po całym gnieździe. Po tych seriach wykonały jeszcze po kilka skoków.
11.21, 11.23, 11.24 - po skokach Kajtek kilkakrotnie iska Kaśkę. Gdy ona odchodziła on za nią szedł i dotykał dzióbkiem jej piórek.
Po serii skoków młode bociany zajęły sie poprawianiem swego upierzenia. Nadal to czynią ok.11.43.

hana - 2007-07-25 13:05:42

12.42 - rodzinne czułości - Kaśka iska Kajtka.
12.45 - Kaśka usiadła na środku gniazda, Kajtek stoi bliżej brzegu. Po minucie przeniósł się na drugą stronę, skubał ściółkę obok Kaśki.
12:58:09 - 12:59:21 - lot Kajtka, Kaśka wykorzystała nieobecność brata na trenowanie wymachów i podskoków.  A po jego przylocie wykonuje wysoki podskok, startując z jednego brzegu gniazda, lądując na drugim jego brzegu, przez kilka sekund zniknęła z kadru. Po tym podlocie wykonała kolejny tym razem nieco niższy, bo nogi i lotki były widoczne w kadrze. Podlot trwał kilkanaście sekund. Kaśka nie odpuszcza sobie i znowu wykonała kolejny wysoki podlot (zniknęła z kadru), odpoczęła około minuty i wykonała jeszcze dwa wysokie podloty. Szukając sobie miejsca do treningu chodziła z rozłożonymi skrzydłami, w tym czasie Kajtek stał na brzegu gniazda.
13:24:34 - 13:25:46 - kolejny prawie minutowy lot Kajtka. W tym czasie Kaśka leży, wstała kilka sekund przed powrotem Kajtka.

hana - 2007-07-25 16:43:29

16.28 - po deszczu młode bociany wstały, najpierw ruszył się Kajtek, a po nim Kaśka. Kaśka kilkakrotnie chodziła z rozłożonymi skrzydłami, w końcu wykonała o 16.32 podlot, na tyle wysoki, że jedynie w kadrze były widoczne nogi. 16.34 - kolejne podloty w wykonaniu Kaśki, po chwili oba bocianki w dzióbkach noszą sianko. Po tej zabawie Kaśka ponownie wykonuje podloty, chodzi z rozłożonymi skrzydłami, szuka miejsca do treningu.
16.40 - bocianki poprawiają upierzenie, pewnie je osuszają.
16.55 - po karmieniu Kaśka wykonywała kilka wysokich podlotów, rozkładała szeroko skrzydła, Kajtek stał na brzegu, jeden podlot skończył się prawie na grzbiecie Kajtka, ten wtedy przeszedł w inne miejsce.
17.06 - prezentacja skrzydeł przez Kaśkę na brzegu gniazda. Wyglądało to jakby chciała odlecieć. Kaśka trenowała mniej więcej do godz. 17.07. W tym czasie Kajtek co najwyżej otrząsał pióra na brzegu gniazda.
17.12 - młode bociany skubią na stojąco ściółkę.
17:17:28 - 17:28:23 - lot w wykonaniu Kajtka. Podczas nieobecności Kajtka, Kaśka obracała łebkiem, obserwowała pewnie lot Kajtka. Tuż przed wylądowaniem brata, Kaśka się cofnęła.
19:46:10 - 19:48:04 - kolejny lot Kajtka. Tym razem trwał on prawie dwie minuty. Kaśka w trakcie lotu brata stała na brzegu gniazda.

hana - 2007-07-25 20:59:43

20.37 - młode bociany same w gnieździe, Kajtek chodzi, Kaśka wtula dzióbek w piórka.
20.46 - Kaśka nadal drzemie, Kajtek chodzi, tym razem stoi blisko kamery i to co kilka dni temu pisał Sofokles widać jak jego dziób robi się jaśniejszy. Kilka minut później boćki chodzą po gnieździe, znowu zajmują się wypoczynkiem na stojąco, o
21.09 - do stania na jednej nodze dołączył Kajtek, jednak stan ten nie trwał długo po minucie zaczął skubać ściółkę, pól minuty to samo zrobiła Kaśka.
21.12 - następnie Kaśka przeszła na środek gniazda, a Kajtek na brzeg gniazda. Kaśka zajęła się skubaniem ściółki.
21.15 - Kaśka kilkakrotnie dotyka dzióbkiem piórek Kajtka, po chwili się odsunął, ale Kaśka nie daje za wygraną i minutę później ponawia rodzinne czułości.

jaaga - 2007-07-26 08:53:40

8.43 - jeden z boćków jeszcze podsypia, drugi zajmuje sie toaletą jego ogona (fot.1)
8.44 - stojacy zaczyna klekotać, leżący zrywa sie na równe nogi i razem patrolują niebo
8.50 - kilka wymachów. Wygladało na start, ale jednak był falstart :-) (fot.2)
9.00 - cień przelatującego nad gniazdem ptaka. Jeden z bocianków rozkłada skrzydła i stroszy sie, drugi tylko obserwuje
http://images28.fotosik.pl/38/8888a89f94c551c9m.jpg   http://images26.fotosik.pl/37/ac53deb1049057d8m.jpg

hana - 2007-07-26 09:52:28

9.28 - w gnieździe są dwa młode bociany, chodzą skubią ściółkę, oglądają okolicę poza gniazdem, obserwują niebo.
9:43:02 - odleciał Kajtek Kaśka stała na brzegu. Przyglądała się z brzegu okolicy, rozłożyła skrzydła i ok. 9:44:45 odleciała.
10.02:16 - powrót jednego z młodych bocianów - chyba to jest Kaśka.

Urszula - 2007-07-26 10:53:08

Pierwszy lot Kaśki trwał od 9.44.45 do 10.02.16. Brawo Kaśka :D :D :D

http://images24.fotosik.pl/38/372d7bf04090240bm.jpg  http://images27.fotosik.pl/38/4a951fee00ad424dm.jpg  http://images25.fotosik.pl/37/dcf1292293e2a945m.jpg  http://images25.fotosik.pl/37/95b1fee33817c748m.jpg

hana - 2007-07-26 10:56:43

Po przylocie Kaśka najpierw rozglądała się po okolicy, a następnie zajęła się poprawianiem upierzenia.
10.18 - młody bocian sam w gnieździe, ponownie dokonuje obserwacji, rozgląda sie wkoło, śledzi coś co dzieje się mniej więcej na wysokości gniazda, albo nieco wyżej.

Urszula - 2007-07-26 11:34:36

Odpoczynek po pierwszym locie :)
11.25
http://images23.fotosik.pl/38/2e407e6e1e1b2d4am.jpg

Urszula - 2007-07-26 13:00:01

12.47 - Kaśka obserwuje, czy nie nadlatuje Kajtek, nie ma go już w gnieździe ponad 3 godziny (fot.1)
13.18 - Kaśka poleciała szukać brata (fot.2)

http://images27.fotosik.pl/38/dda9a3c1e2b15596m.jpg http://images26.fotosik.pl/38/b62481c31c369d1em.jpg

jaaga - 2007-07-26 13:30:06

13.13 - Kaska nadal sama.
13.18 - zdecydowała sie polecieć w lewą stronę (fot.1), lot trwał około minuty
13.19 - powrót (fot.2)
13.41 - ciagle go nie ma :-( Kaśka przemieszcza sie, wypatruje, zabija czas skubaniem piórek i patrzy, patrzy, patrzy... (fot.3)
http://images23.fotosik.pl/38/833121bd1e78d474m.jpg   http://images24.fotosik.pl/38/591996dc3ce89ca7m.jpg   http://images24.fotosik.pl/38/edf7d37abad1a0f8m.jpg

jaaga - 2007-07-26 14:07:15

14.00 JEST!!! Powitanie było radosne, z klekotami obojga :-)
Boćki chwilę stały blisko siebie, moze Kaśka robiła bratu wymówki, może on, skruszony, tłumaczył się z długiej nieobecności ... W końcu nie było go ponad 4 godziny!
http://images23.fotosik.pl/38/c6a80e5a34068551m.jpg

ulina - 2007-07-26 21:07:54

20:49  - w gnieździe spokojnie, młode oczekując rodziców stoją, zmęczone lotami z lekka podsypiają
http://images25.fotosik.pl/38/61baff300a3624aam.jpg

hana - 2007-07-27 10:54:59

10.03 - młode bociany po kilkunastu minutach stania w bezruchu ożywiły się: poprawiały upierzenie, skubały ściółkę.
10.25 - w gnieździe jest Kaśka, która wykorzystała nieobecność drugiego bocianka do trenowanie podlotów. Kilkadziesiąt sekund później przylatuje Kajtek .
10.38:58 - puste gniazdo, które na chwilę wizytuje jeden z młodych bocianów, po czym znowu odlatuje.
10.44 - przylatuje jeden z młodych bocianów.
10.52 - przylatuje drugi młody bocian.
10.57 - po przylocie młode bociany stanęły na brzegu gniazda, obserwują teren, poprawiają upierzenie.

hana - 2007-07-27 18:36:49

18.08 - młode bociany po karmieniu stoją na brzegu gniazda, najpierw jeden prostuje skrzydła, potem drugi o 18.13  i za chwilę odlatuje. W czasie lotu bocianka, bocianek, który został obserwuje co się dzieje wkoło na wysokości gniazda (pewnie śledzi lot bocianka).
18.15:32 - bocianek ląduje (fot.3) Minutę później oba bocianki stoją na brzegu gniazda. Ten bocianek, który nie latał, prostuje skrzydła. 
18.31 - nadal bocianek, który nie latał stoi na brzegu gniazda, a drugi zajmuje się poprawianiem upierzenia w pobliżu środka gniazda.

hana - 2007-07-27 21:21:47

20.10 - bocianki stoją w bezruchu, ale za kilkadziesiąt sekund obserwują coś. Następnie jeden z nich interesuje się czymś poza gniazdem.
21.08 - jeden z bocianków chodzi, skubie ściółkę, drugi na brzegu gniazda stoi z dziobem wtulonym w szyje. Nie reagował na skubanie ściółki stojącego w pobliżu ruchliwego bocianka, zareagował dopiero, gdy ten zaczął go iskać. Wtedy przeszedł na drugą stronę gniazda, tam rozgląda sie, następnie wtula dzióbek w piórka, a ten który go przepłoszył stał przez chwilę nieruchomo, potem zajął sie wieczorną toaletą.

hana - 2007-07-28 08:26:40

8.10 - w gnieździe jest jeden bociuś, który chodzi; od czasu do czasu skubie ściółkę.
8.22 - na kilka minut zatrzymał sie w jednym miejscu, stoi na jednej nodze i rozgląda się wkoło.
8.25 - bocianek przysiadł na ugiętych nogach, z dziobem wtulonym w szyję.

hana - 2007-07-28 11:08:02

10.58 - Kajtek stoi, przy nim leży Kaśka. Młode bociany z zainteresowaniem wyciągały szyje w jednym kierunku, obserwując co dzieje się poza gniazdem. Kajtek postanowił rozprostować nogę i skrzydło, co sprawiło, że wstała  Kaśka. Przeniosła się nieco bliżej brzegu gniazda.
11.03 - Kajtek prostuje drugą nogę i skrzydło, Kaśka podeszła jeszcze bliżej brzegu gniazda. (stoi prawie przy mocowaniu kamery).
11.04 - boćki stoją nieruchomo.
11.05 - Kaśka przeniosła się z brzegu gniazda na jego środek i stanęła obok Kajtka.
11.08 - młode piszczą, Kajtek po chwili dotyka dzióbkiem Kaśkę, w okolicach szyi. Tymi czułościami zajmuje się kilkanaście sekund.
11.10 - Kajtek ponownie rozciąga nogę i skrzydło, w tym czasie słyszalne są kolejne piski.
11.22 - młode bociany siedzą na ugiętych nogach i drzemią, po minucie jeden z nich układa się do leżenia na środku gniazda.
11.27 - bocianek siedzący na ugiętych nogach trochę pogmerał przy leżący bocianku (może iskał, a może tylko skubał ściółkę), następnie ułożył się do leżenia obok drugiego bocianka.

hana - 2007-07-28 12:16:37

ok.12.00 - w gnieździe jest Kaśka, stała na brzegu kilka minut, rozglądała się. Następnie przeszła ku środkowi gniazda, również stoi i rozgląda się (12.12)
12.13 - przylatuje do gniazda Kajtek, na powitanie są obustronne klekoty. Kaśka jeszcze po chwili rozkłada skrzydła.
12.15 - boćki nagle obróciły się w tym samym kierunku i znowu stroszyły pióra, a Kaśka klekotała.
12.19 - Kaśka nadal prowadzi obserwacje tego, co dzieje się poza gniazdem, Kajtek poprawia upierzenie.
12.27 - Kaśka siadła na środku gniazda, Kajtek probował stać na jednej nodze, chwilę postał na obu nogach, w końcu zdecydował się na siedzenia na ugiętych nogach. Przy czym zaczął silnie wiać wiatr, więc to jest być może powód przysiadu na ugiętych nogach.
12.33 - nagle oba boćki się poderwały, chwilę postały, porozglądały się i jeden z nich za chwilę odleciał, po kolejnych kilkudziesięciu sekundach robi to samo drugi.

jaaga - 2007-07-28 12:49:35

12.42 - wracają do gniazda w odstępie kilkunastu sekund (fot.1)
12.57 - po dość dokładnej toalecie jeden z boćków przysiadł, po kilku minutach położył się, a drugi zaczął go iskać (fot.2)
13.08 - bocianki zrywają się (fot.3), przylatuje rodzic z jedzonkiem
13.13 - Karmienie trwało ponad 3 minuty, dorosły odleciał, a dzieciarnia ciągle je.
13.22 - boćki chodzą po gnieździe, od czasu do czasu coś tam znajdą, od czasu do czasu obdarują się jakimś buziakiem (dziobkiem?) (fot.4)

http://images29.fotosik.pl/40/6d18686f35161204m.jpg   http://images30.fotosik.pl/40/a4cddad5edae2223m.jpg   http://images30.fotosik.pl/40/c83c8326ab254869m.jpg   http://images28.fotosik.pl/40/6ffded8eb4ff3d49m.jpg

hana - 2007-07-29 08:15:56

8.05 - w gnieździe są dwa młode bociany, jeden stoi, drugi leży.
8.06 - stojący bocianek przez około pół minuty iskał leżącego bocianka, na grzbiecie, łebku. Następnie zajął się poprawianiem własnego upierzenia.
8.24 - puste gniazdo.
8.27 - przyleciał najpierw jeden młody bocian, a kilkanaście sekund później lądował drugi. Po przylocie bocianki zajęły się poprawianiem upierzenia.

jaaga - 2007-07-29 12:31:28

12.24 - wspólne obserwacje jakiegoś latającego obiektu - trzykrotne klekoty (fot.1)
12.37 - boćki na stojąco opierają się wiatrowi. Może właśnie z powodu wietrznej pogody nie kwapią sie do latania? (fot.2)
12.39 - znów coś przelatuje i trzeba klekotać! (fot.3)
http://images26.fotosik.pl/40/c1da686a9722bf36m.jpg   http://images28.fotosik.pl/40/06e611ab4b5a89cem.jpg   http://images27.fotosik.pl/40/efe09bba97249b90m.jpg

hana - 2007-07-29 13:52:12

12.13 - przylatuje do gniazda Kajtek, na powitanie są obustronne klekoty. Kaśka jeszcze po chwili rozkłada skrzydła

13.36 - jeden z bocianków na stojąco poprawia upierzenie, drugi siedzi na ugiętych nogach.
13.39 - bocianek, siedzący na ugiętych nogach, ułożył się do leżenia. Kilkanaście sekund później bocianek stojący dotyka chwilkę bocianka leżącego. Sytuacja powtarza się o godz.13.43 - tym razem bocianek dotyka drugiego bocianka nieco dłużej. Zajął się rodzinnymi czułościami  na grzbiecie, w okolicy barków, szyi. Na zakończenie przeszedł w rejon ogona leżącego bocianka i zajął się poprawianiem jego piórek na ogonie. Te czułości sprawiły, że bocianek leżący wstał, otrząsnął pióra.
13.53 - młode bocianki stoją, rozglądają się. Następnie zajęły sie poprawianiem własnego upierzenia.

jaaga - 2007-07-29 16:38:25

16.22 - do gniazda przylatuje dorosły, klekocze głośno, dzieci zadowolone szykują się do jedzenia, a tu figa! Dorosły przyleciał w celach obronnych, a nie konsumpcyjnych. Po 2 minutach odleciał, nie zaspokoiwszy głodu potomstwa ;-(
16.30 - słychać piski, utyskiwania i zawodzenia biednych pisklaczków, którym nikt nic do jedzenia nie przyniósł :-( Pozostaje schować dzióbek w puch i przeczekać ten zły czas ;-(
http://images27.fotosik.pl/41/611cb20fe8245f34m.jpg   http://images30.fotosik.pl/41/0db9d27ec0176c01m.jpg

Aga - 2007-07-29 17:15:12

hana napisał:

12.13 - przylatuje do gniazda Kajtek, na powitanie są obustronne klekoty. Kaśka jeszcze po chwili rozkłada skrzydła

http://images23.fotosik.pl/41/f11f5a0d4b681c1am.jpg http://images27.fotosik.pl/41/94ab1265aa3375bbm.jpg http://images30.fotosik.pl/41/00a5df6b9d3e98cam.jpg http://images25.fotosik.pl/41/134aa13aafb7fa80m.jpg http://images26.fotosik.pl/41/278c09feda01ebecm.jpg

jaaga - 2007-07-30 09:20:40

9.10 - bylo sennie, ale jak na komende oba bocki zaczely wymachy i podskoki
9.11 - i juz ich nie ma :-)
9.12 - wyprawa byla bardzo krotka
http://images24.fotosik.pl/41/a1f92af053dde9c2m.jpg   http://images24.fotosik.pl/41/f983e2f385293ad2m.jpg   http://images28.fotosik.pl/41/34aaadc18a37754fm.jpg

hana - 2007-07-30 14:46:18

14.21 - bocianki stoją na brzegu gniazda, jeden prostuje skrzydło i nogę
14.35 - jeden z nich przeszedł na środek gniazda, drugi nadal stoi na brzegu. Minutę później ten bocianek, który stał na brzegu, przemieścił się w kierunku środka gniazda i o 14.40 przysiadł na ugiętych nogach.
14.45 - bocianek, który stał, najpierw przysiadł na ugiętych nogach, kilkanaście sekund później ułożył się do leżenia.
14.54 - ułożył się do leżenia i ten bocianek, który siedział na ugiętych nogach.

hana - 2007-07-30 20:04:51

19.41 - dwa bocianki stoją, bocianek na dalszym planie nie przemieszcza się, jedynie ten stojący bliżej kamery. Ten sam bocianek kilka minut później poprawia upierzenie, drugi nadal stoi w bezruchu, w tym samym miejscu.
19.50 - bocianek stojący bliżej kamery rozpoczął wędrówkę wzdłuż brzegu gniazda, skubie gałęzie. Gdy przeniósł się w pobliże drugiego bocianka, ten drugi również rozpoczął wędrówkę.
19.51 - kilka chwil rodzinnych czułości. Jednak po ok. 20sekundach iskany bocianek oddala się.
19.55 - jeden z bocianków odlatuje, wraca około pól minuty później.
19.57 - bocianek iska drugiego w okolicach prawego skrzydła. Kilka sekund później iskany bocianek wykonuje podloty. Następuje kilka kolejnych podlotów.

BABCIA Mariola - 2007-07-31 08:02:00

7:51
Dwa bocianki same na gnieździe, a swiat jest szary.

hana - 2007-07-31 09:49:13

8.45 - młode bociany stoją na brzegu gniazda.
8.51 - wiejący silnie wiatr, sprawia, że jeden z bocianków ułożył się do leżenia.
9.11 - drugi bocianek przysiadł na ugiętych nogach, szyję wyciąga w górę i rozgląda się.
9.13 - ten bocianek wstał, zajął się skubaniem ściółki, następnie podszedł na brzeg gniazda i tam kilka minut stał, spoglądał na miejsca poza gniazdem. Jeden bocianek nadal leży.
9.31 - ruchliwy bocianek ułożył się do leżenia obok drugiego. Związane to było z kolejnymi silnymi podmuchami wiatru.
9.42 - młody bocian, który leżał dłużej, wstał, zaliczył wc, skubnął drugiego bocianka, kilkanaście sekund postał i ponownie ułożył się do leżenia.
10.06 - bociany nadal leżą obok siebie.

Magdag - 2007-07-31 11:29:04

10:43 przylot mlodego bocianka (fot 1,2)
11:00 odlot bocianka tego, który przyleciał
11:02 i drugiego bocianka też już nie ma
http://images23.fotosik.pl/42/1ad36964e6669cddm.jpg http://images27.fotosik.pl/42/9c90d3a2a918b020m.jpg http://images30.fotosik.pl/43/be40217cc059e9f7m.jpg http://images29.fotosik.pl/43/d318a5cb27c8bb83m.jpg

jaaga - 2007-07-31 14:21:28

14.02 - jeden z lezacych bocianow podnosi sie, chwile kreci sie po gniezdzie
14.04 - odlatuje
Ten, ktory pozostal, na lezaco sledzi jego lot (fot.1)
14.09 - gwaltownie podnosi sie  (fot.2) i za moment w gniezdzie laduje wycieczkowicz
14.11 - ten, ktory przylecial, siadl, a drugi chcialby polatac, namawia - dosc zdecydowanie - siedzacego (fot.3), a po chwili wykonuje kilka podskokow (fot.4)

http://images23.fotosik.pl/43/5110cb98d49bc120m.jpg  http://images30.fotosik.pl/43/d6ec79d56e47a3adm.jpg  http://images29.fotosik.pl/43/25adb0839c814408m.jpg  http://images24.fotosik.pl/43/01b8ae2114a2bff8m.jpg

hana - 2007-07-31 17:45:39

17.10 - jeden bocianek leży, drugi siedzi na ugiętych nogach i go iska w okolicach ogona, skrzydeł. Iskający bocianek powtarza czynności, tym razem na stojąco. 17.27 - minutę później układa się ponownie do leżenia, ale w innym miejscu niż poprzednio.
17.28 - na ugiętych nogach przysiada drugi bocian. I ponownie iska leżącego bocianka, tym razem w szyję.
17.30 - leżący bocianek przysiadł na minutę na ugiętych nogach, po czym wraca do leżenia
17.48 - nadal te same pozycje.

jaaga - 2007-07-31 19:06:58

18.57 - mlode bocki na strazy w gniezdzie. Jakis obiekt przelatywal obok, potrzebna byla reakcja (fot.)
http://images30.fotosik.pl/43/0d725a3ab4de2e7dm.jpg