Eva Stets - 2007-07-18 13:31:01 |
Zycie piskląt - tydzień dziesiąty (18-24 VII 2007)
Dziesiąty tydzień życia naszych, już bardzo dorosłych pisklaków, a my pilnie śledzimy i czekamy ich pierwszego lotu. Zyczę pomyślnych i owocnych obserwacji.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Eva Stets
|
Urszula - 2007-07-18 21:08:53 |
Wieczorny trening :D 20.19-20.25
|
BABCIA Mariola - 2007-07-19 07:46:47 |
7:20 Witajcie boćki. Już o godzinie 6:16 myślałam, że Kajtek wyfrunął. A była tak gęsta mgła, iż dopiero jak kawałek mgły się poruszył to dostrzegłam, że jednak Kajtek jeszcze jest na gnieździe. Nie spieszcie się z tym startem w przestworza.
|
ulina - 2007-07-19 09:13:15 |
9:04 - no i wystartował :)
|
Aga - 2007-07-19 09:49:26 |
Kajtek wyfrunął dziś o 9:04:30 (fot. 1). Latał nad gniazdem, Kaśka go obserwowała. Wrócił o 9:12:55 na trzęsących się nogach mamrocząc coś pod dziobem (fot. 2), wyczyścił pióra oraz zapadł w krótką drzemkę na jednej nodze. :D
|
Eva Stets - 2007-07-19 11:02:29 |
Witam !
Gratulacje i podziękowania dla wszystkich, którzy mieli to szczęście i radość zobaczyć pierwszy lot młodego bocianka :)
Dodam, że lot odbył się w 10 tygodniu i 65 dnia od wyklucia pierwszego pisklęcia i trwał osiem minut (odlot: godz.09:04, przylot: godz. 09:12).
Zyczmy i drugiemu bociankowi pięknego pierwszego lotu, a obu naszym pociechom szerokich skrzydeł, błękitnego nieba i udanego lotnego życia.
Z pozdrowieniem i życzeniem pomyślnych obserwacji kolejnych lotów Kajtka i pierwszego lotu Kaśki Eva Stets
|
Aga - 2007-07-20 09:17:45 |
8:31 - Czyszczą pióra, przerywają co jakiś czas, patrząc w kierunku wschodnim skąd też wieje wiatr. Stoją nieco dalej od skraju gniazda, spoglądają również w niebo. 8:43 - Jeden krótkotrwale ćwiczy do lotu. 8:50 - Znudziło się stanie i jeden przysiadł. 8:52 - Znudziło się drugiemu i przysiadł również.
|
ulina - 2007-07-20 11:18:20 |
11.01 - Młode bociany same w gnieździe, ustawione frontem do kierunku wschodu, z którego wieje bardzo silny wiatr.
|
Urszula - 2007-07-20 12:22:15 |
Tak ćwiczy Kaśka :D 10.30-1031
|
ulina - 2007-07-20 16:36:33 |
16:15 - ekscytujący moment, myślałam, że poleci, jednak pozostał w gnieździe.
|
anula - 2007-07-20 19:09:36 |
a jednak o 18.56 wyleciala chyba Kasia bo lot trwal tylko 2 minutki ale i tak zuch dziewczyna
|
jaaga - 2007-07-20 19:31:36 |
18.55-18.57 - Kajtek lata. Kaśka tylko kreci głową za dzielnym bratem :-) 19.16 - zabawa boćków, kępka siana okazała sie bardzo atrakcyjna (fot.1) 19. 19 - Kaśka bardzo chce juz polecieć, brat jej sekunduje z drugiego szeregu, nawet wzbili się na moment razem w powietrze, ale jednak Kaśka wyladowała za chwilę w gniazdku :-) Jeszcze za wczesnie :-) (fot.2) 20.11 - Kajtek wyfrunął, zatoczył koło i za moment znów był w gnieździe (fot.3)
|
BABCIA Mariola - 2007-07-21 07:50:00 |
21 lipca 7:20:40 7:21:30 7:21:47 Cześć boćki. "Ranne z was ptaszki". Już ćwiczycie skrzydła i to dobrze, bo jak wyfruniecie z gniazda to czeka was daleka droga do Afryki.
|
cel-cia - 2007-07-21 12:05:06 |
11.58 Kajtek z Kaśką spędzają czas na pełnym luzie, czyszczą piórka, spacerują po gnieździe, spoglądają w dół, chwilami nawet chyba drzemią
|
Urszula - 2007-07-21 13:06:08 |
Skok naszej baletnicy :D 11.15
|
Urszula - 2007-07-21 14:04:01 |
Uwaga startuje Kajtek :D Lot trwał niecałe 2 minuty :D 13.46-13.47
|
Urszula - 2007-07-21 15:19:44 |
I znów lot, ale bardzo króciutki, trwał około pół minuty. Na fot.3 widać lecącego do gniazda bocianka :D Myśle, że mogła to być Kaśka, ze względu na czas trwania lotu. Ale nie jestem pewna. Pewnością będzie jak zobaczymy puste gniazdo :) 14.53-14.56
|
hana - 2007-07-21 21:14:52 |
20.50 - jeden z młodych bocianów poprawia upierzenie, przeczesuje lotki, drugi siedzi i zasypia - głowa mu opada i co chwilę ją unosi. 20.52 - stojący bocianek zajmuje się poprawianiem piórek u bocianka, który leży. Dotyka piórka na grzebiecie i ogonie. 21.05 - na minutę stojący bocianek znieruchomiał, po czym znowu zajął się iskaniem bocianka leżącego. Następnie stanął na jednej nodze przy leżącym bocianku 21.15 - młode bociany zostały skontrolowane przez jednego z rodziców - rodzic stał na brzegu gniazda przez minutę po czym odleciał. Na powitanie bocianek stojący rozkładał skrzydła 21.21 - leżący bocian wstał, rozprostował skrzydła, następnie zajął się poprawianiem upierzenia. Natomiast drugi młody bocian wtulił dziób w szyję i stoi nieruchomo.
|
lucynka - 2007-07-22 12:13:18 |
11.44.01 Jeden z młodych bocianów usilnie ćwiczy latanie, a drugiego nie ma! To znaczy, że wyleciał! (fot. 1) 11.44.44 Jest i drugi, wrócił z wycieczki! Cały i zdrowy! (fot. 2)
|
jaaga - 2007-07-22 16:21:09 |
16.10 - bocianki dostały obiadek - całkiem obfity. Mnóstwo przy tym było ciamkania, częściowo zagłuszanego przez silne podmuchy wiatru. Dorosły odleciał (uderzając skrzydłem o kamerkę) (fot. 1), a one jeszcze skubały i jadły, i dziobały przez kilka dobrych minut. 16.30 - Po jedzeniu boćki zwykle trenowały, ale teraz tak wieje, że raczej zrezygnują. Jednym z młodych tak zarzuciło, ze nóżki mu się ugięły i ratował się rozłożeniem skrzydeł. Pozostaje opierać się wiatrowi na stojąco. (fot. 2) Utrzymanie równowagi przy takim wietrze to też sztuka.
|
Urszula - 2007-07-22 19:40:33 |
Skoki Kaśki - widać jak bardzo chce polecieć z Kajtkiem :D 19.01-19.06
|
BABCIA Mariola - 2007-07-23 07:15:14 |
7.03 Witajcie boćki. Siedźcie na gnieździe, bo tu rodzice przynoszą jedzenie. A to dla was ważne.
|
Urszula - 2007-07-23 10:47:16 |
To na pewno to była Kaśka, a jej krótki locik nad gniazdem trwał 10 sekund :D 9.27.04-9.27.14
|
Urszula - 2007-07-23 12:41:24 |
Kolejny lot Kajtka :D 12.08.38-12.09.17
|
hana - 2007-07-23 12:48:05 |
12.19 - Kajtek odleciał. Kaśka wykonuje podloty. Później widoczne jest jak obserwuje to co dzieje się poza gniazdem. Kajtek latał około 1,5 minuty. 12.30 - młode boćki stoją. 12.35 - 12.37 - Kajtek znowu latał i tak jak poprzednio lot trwał ok.1,5 minuty. W tym czasie Kaśka obserwowała to, co dzieje się poza gniazdem (być może lot brata). Po przylocie Kajtka oba młode bociany stanęły na brzegu gniazda i spoglądają poza nie.
|
Urszula - 2007-07-23 13:02:07 |
Do opisu Hany - uchwycony moment lądowania Kajtka :D 12.36.56
|
Urszula - 2007-07-23 13:30:46 |
Bardzo wysokie skoki Kaśki :D 13.06-13.07
|
Urszula - 2007-07-23 15:23:50 |
Po jedzeniu Kaśka wysoko poskakała :D 15.04
|
jaaga - 2007-07-23 16:05:05 |
15.52 - na niecałą minutkę opuścił gniazdo jeden bocianek. Drugi cały czas obserwował jego lot. Wydawało mi się, że leciała Kaśka, ale pewności nie mam. Po jego powrocie ten, który był w gnieździe kilkakrotnie rozkładał skrzydła, stojąc na brzegu i wykonał kilka podskoków (fot. 1), jednak nie odważył się na lot. Może więc jednak przed chwilą leciał Kajtek... hmm... 16.14 - przylot dorosłego, karmienie połączone z piskami (fot.2) i zgodne wyjadanie smakowitych kąsków przez ponad 5 minut
|
hana - 2007-07-23 19:34:37 |
19.25 - przed odlotem Kajtek oglądał teren poza gniazdem, następnie przeszedł na przeciwległy brzeg gniazda i tam zaczął się rozglądać. 19.26:16 - Kajtek odleciał, wrócił o 19.26:53
|
hana - 2007-07-23 20:38:48 |
20.16 - jeden z młodych bocianów trenuje podskoki i wymachy, na środku gniazda, na jego brzegu - ten podlot sprawiał wrażenie jakby bocianek chciał odlecieć. Po tej serii ten sam bocianek nadal chodzi z rozłożonym skrzydłami i szuka dobrego miejsca do treningu. 20.19 - ten sam bocianek ponawia trening, ale przerywa go z powodu drugiego bocianka, ktory zajął się noszeniem w dzióbku kępy trawy. Następnie oba bociany skubią ściółkę. 20.23 - jeden z nich siedzi na ugiętych nogach, drugi stoi. 20.38 - tym razem oba bocianki stoją: jeden w bezruchu , a drugi zajmuje się swoim upierzeniem. 20.42 - jeden młody bocianek leży, drugi przysiadł na ugiętych nogach.
|
BABCIA Mariola - 2007-07-24 07:24:40 |
7:11:48 Witajcie boćki. Chyba dziś nie polatacie, bo deszcz też do was przyjdzie. W Poznaniu już pada. A może spróbujecie latać w deszczu tak jak wasi rodzice?
|
hana - 2007-07-24 11:06:51 |
10.53 - po kolejnej porcji deszczu bocianki suszą piórka: otrząsają się, przeczesują, rozkładają skrzydła ok.10.55 - Kajtek wyleciał z gniazda 11.01 - coś poza gniazdem zainteresowało młode bociany. 11.05 - boćki dalej osuszają piórka
|
hana - 2007-07-24 14:14:22 |
14.00 - przez kilkadziesiąt minut młode odpoczywały siedząc obok siebie na środku gniazda. Następnie jeden z młodych bocianków wstał, rozglądał się po okolicy i przygląda się czemuś w górze, zajmuje sie swoim upierzeniem. 14.03 - wstał drugi młody bocian. Bociany stanęły na brzegu gniazda i obserwują świat poza gniazdem w dole i do góry. Od czasu do czasu poprawiają upierzenie.
|
jaaga - 2007-07-24 15:30:38 |
O 15.18 zastałam "maluchy" na jedzeniu (fot. 1). Dorosły stał z boku, dwukrotnie zaklekotał, wtedy młode odskakiwały od jedzenia i rozgladały sie 15.21 - rodzic opuscił gniazdo, dzieci przestały piszczeć. Chwilę postały, patrząc tam, gdzie odleciał dorosły i wzięły sie za przedziobywanie gniazdka. 15.25 - zabawa w "kto komu odbierze tę kępkę trawy" (fot.2). 15.38 - kępka trawy znów w robocie, ale to tylko wyraz energii drzemiącej w bociankach, bo zaraz potem rozpoczęły sie intensywne treningi Kajtka (fot.3).
15.47 - nerwowe kręcenie sie w kółko, ciąg dalszy ćwiczeń Kajtka (fot.4). 15.58 - skok przez przeszkodę (fot.5). 16.00 Kajtek lata, niecała minutka poza gniazdem mu wystarczyła i już wraca, wypatrywany przez siostrę :) (fot. 6).
16.05 - intensywne treningi Kaśki. Brat najpierw nie reaguje, potem przygląda sie, wreszcie stanął jej na drodze i sie skończyło (fot.7). 16.22 - przylatuje rodzic i towarzystwo zajęło sie jedzonkiem (fot.8). 16.25 - rodzica już nie ma, dzieci nadal jedzą tuż po 17.00 liczne podskoki i wymachy (fot.9).
|
hana - 2007-07-24 17:43:07 |
17.02 - treningiem z podskokami zajęła się Kaśka, podskakiwała na tyle wysoko, że znikała z kadru 17.33 - jeden z młodych bocianów leży, drugi siedzi obok niego na ugiętych nogach. 17.38 - coś zaintrygowało młode, bo stanęły na nogi, skierowały się w tym samym kierunku i obserwowały to co się dzieje na wysokości gniazda lub nieco wyżej. 17.44 - bocianki zajmują się obserwacją okolicy, poprawiają upierzenie. I tak na zmianę.
|
jaaga - 2007-07-24 18:20:23 |
18.05 - w gnieździe spokój, Kaśka przysiadła, Kajtek przechadza się 18.07 - zaczynają sie skoki :) (fot.1). 18.10 - próby zainteresowania siostry kawałkiem wyściółki - nieudane, Kaśka nadal w siadzie 18.17 - znów seria skoków i nerwowe zaczepianie siostry (fot.2). 18.20 - Kaśka wreszcie wstaje, ale po 3 minutach przechadzania się po gnieździe znów siada 18.24 - przylatuje rodzic, oba bocianki rzucają się w jego stronę (fot.3). Dostają jeść.
|
hana - 2007-07-24 20:16:06 |
Podczas nieobecności rodziców młode bocianki trenują wymachy. Jedno z nich zabawia się o 19.46 siankiem. Po kilkunastu sekundach porzuca zabawę na rzecz wymachów i podlotów. 20.04 - przysiadły na kuperkach. 20.08 - krótka wizytacja rodzica, młode rozkładały skrzydła, ale rodzic po kilkunastu sekundach odleciał. 20.12 - bocianki siedzą obok siebie. I stan ten nadal trwa o 20.58. W trakcie siedzenia czasami poprawiają upierzenie, ruszają łebkami, skubią ściółkę przed sobą. 21.10 - młode chodzą, skubią ściółkę. 21.11 - na zmianę trenują podskoki.
|
jaaga - 2007-07-24 21:27:31 |
21.11 i 21.17 - przed snem warto się trochę poruszać oraz 21.18 - zjeść małe co nieco
|